Historia i dzień dzisiejszy parafii i miejscowości karpackich

Transkrypt

Historia i dzień dzisiejszy parafii i miejscowości karpackich
Historia
i dzień dzisiejszy
parafii i miejscowości
karpackich
Nowy Targ 2011
Gmina Szaflary
Praca zbiorowa pod redakcją:
Jana Gacka i Adama Kustwana
Fotografie i dokumenty pochodzą z archiwum autorów
ISBN 978-83-60306-66-6
Redakcja techniczna i projekt okładki:
Arkadiusz Morawski
Wydawca:
Grupa Inicjatyw Lokalnych „Gil”
Jana Pawła II 22, 34-424 Bór, gm. Szaflary
www.gil.org.pl; e-mail: [email protected]
Współydawca, skład komputerowy i druk:
Zakład Poligraficzny „MK” s.c.
34-400 Nowy Targ, ul. Waksmundzka 63, tel. 18 266 48 52
www.drukarniaMK.pl
Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego
Funduszu Rolnego na rzecz Rozwoju Obszarów Wiejskich
w ramach PROW 2007-2013
O tym jak powstał konkurs
„Historia i dzień dzisiejszy parafii
i miejscowości karpackich”
Wychowywanie dzieci i młodzieży przez szkołę jest tak samo ważne,
jak przekazywanie im wiedzy. Stwierdzenie to, można by powiedzieć, jest
już truizmem, ale łatwo powiedzieć, trudniej zrobić. My - nauczyciele Szkoły Podstawowej w Borze - podjęliśmy próbę sprostania temu wyzwaniu.
Staramy się kłaść taki sam nacisk na uczenie jak i wychowywanie.
Bór jest niewielką podhalańską wioską leżącą w Kotlinie Orawsko Nowotarskiej w Gminie Szaflary. Szkoła uzyskała samodzielność 1 lutego
1996 roku. Wcześniej była filią Szkoły Podstawowej w Gronkowie. Historia szkoły jest więc dość krótka. Średnio w roku szkolnym uczymy 50 dzieci. Jest nas niewielu nauczycieli, ale w swojej pracy kierujemy się wartościami chrześcijańskimi, mocno zakorzenionymi wśród Górali. Szczególnie dajemy temu wyraz w okresach rekolekcji, zarówno wielkopostnych jak
i adwentowych.
Wioska Bór należy do parafii Szaflary, ale niedzielne Msze Św. i ważniejsze uroczystości odbywają się w kaplicy w Borze. Od początku istnienia
szkoły mocno zabiegaliśmy o to, aby rekolekcje dla dzieci głoszone były na
miejscu, a nie jak do tej pory w kościele w Szaflarach. Wspólnie wypracowaliśmy pewien program rekolekcyjny, w którym Msza Św. i głoszone na
niej nauki są tylko jednym z elementów. Uczniowie nie mieli wolnych dni
od „szkoły”. Towarzyszyliśmy naszym podopiecznym w kościele, czuwamliśmy nad ich bezpieczeństwem w drodze na Mszę Św., a także nad godnym
zachowaniem się w świątyni. Zawsze starannie przygotowywaliśmy oprawę
Mszy Św., a więc czytania, psalmy, pieśni. Wcześniej ustalany był sposób
współpracy z księdzem rekolektantem. Wystawiane były scenki ewangeliczne z udziałem dzieci, układaliśmy krzyżówki, były konkursy plastyczne
i konkursy wiedzy. Zajęcia w szkole w tych dniach miały na celu kontynuację, a także utrwalenie głoszonych nauk w kościele.
Parafia Szaflary ma za patrona Św. Andrzeja Apostoła. Rekolekcje adwentowe przypadają zawsze przed odpustem parafialnym. Nic więc dziwnego, że księża prowadzący rekolekcje wspominają osobę patrona, a my nauczyciele dołożyliśmy starań, aby o Św. Andrzeju Apostole jak najwięcej
się dowiedzieć. Prześcigaliśmy się w pomysłach o co uzupełnić tę wiedzę,
którą sami, a także nasi uczniowie, posiadają począwszy od informacji z Pisma Św. poprzez przekazy historyczne i legendy o postaci Św. Andrzeja
3
Apostoła, kult świętego na Podhalu, aż do historii parafii w Szaflarach. Na
bazie tej pracy zrodził się pomysł konkursu, który obejmowałby nie tylko
dzieci Szkoły Podstawowej w Borze, ale ludność całej parafii, a więc dzieci,
młodzież i starszych także ze Szaflar. Pomysł ten zrealizowaliśmy w roku
2002. Konkurs nosił tytuł „Historia i dzień dzisiejszy parafii Św. Andrzeja
Apostoła w Szaflarach”. Składał się z dwóch części: plastycznej dla uczniów
młodszych i teoretycznej dla uczniów starszych i dorosłych.
Zebraniem i opracowaniem materiałów do konkursu zajęli się wszyscy
nauczyciele. W naszej szkole odbył się etap szkolny, tak więc w konkursie
parafialnym brali udział laureaci konkursu szkolnego. Aby zainteresować
konkursem parafian zorganizowaliśmy kampanię reklamową. Między innymi stworzyliśmy plakaty, które zostały powieszone w różnych miejscach
całej parafii, a także uczniowie rozdawali ulotki zachęcające do wzięcia
udziału w konkursie.
Konkurs spotkał się z uznaniem Wójta Gminy Stanisława Ślimaka i księdza Wojciecha Wcisło, proboszcza parafii Św. Andrzeja Apostoła w Szaflarach, którzy byli honorowymi gośćmi tego konkursu. Już w trakcie pisania
testu przez uczestników konkursu zrodził się pomysł rozszerzenia konkursu
na całą gminę, jako że wszystkie parafie w gminie Szaflary wywodzą się
z macierzystej parafii Św. Andrzeja Apostoła. Konkurs miał nosić nazwę
„Historia i dzień dzisiejszy parafii i Gminy Szaflary”.
Zaprosiliśmy do współpracy księży, nauczycieli i uczniów ze szkół
mieszczących się w parafiach wywodzących się z „matki” parafii Szaflary.
Tematyka konkursu obejmowała dzieje poszczególnych wsi i parafii, a więc
ta współpraca miała polegać na opracowaniu krótkiej historii swojej miejscowości. Zebrane informacje stanowią bogaty zbiór wiedzy o zwyczajach,
ciekawych ludziach, kapliczkach itd. Sporo wysiłku kosztowało nas, nauczycieli Szkoły Podstawowej w Borze, opracowanie zebranego materiału, powielenie i rozesłanie do tych szkół, które wyraziły chęć uczestniczenia w konkursie. Opracowanie służyło do przygotowania się młodzieży do
konkursu, ale zawarte w nim informacje na temat regionu wykorzystywane
mogą być przez nauczycieli i uczniów na zajęciach wychowania regionalnego, historii, języka polskiego lub na ścieżkach międzyprzedmiotowych.
W roku 2003 dzięki staraniom i zabiegom Dyrektora Szkoły Jana Gacka
konkurs otrzymał nazwę „Historia i dzień dzisiejszy parafii i Gminy Szaflary”. Konkurs ten stał się okazją do współpracy z władzami samorządowymi, a także z wieloma księżmi. Księża dekanatu białodunajeckiego, na czele
z księdzem dziekanem kanonikiem Zdzisławem Dobrzańskim, ufundowali
główną nagrodę. Wójt Gminy Szaflary Stanisław Ślimak, jako współorganizator, przeznaczył fundusze na przygotowanie konkursu i ufundował inne
nagrody. Przy organizacji konkursu wielką pomoc okazał ksiądz wizytator
4
Janusz Rzepa, który między innymi ułożył pytania do testu konkursowego, a olbrzymie zainteresowanie ksiądz prałat Mieczysław Łukaszczyk, proboszcz parafii Św. Katarzyny w Nowym Targu. Konkurs odbył się 6 stycznia 2004 roku. Przed rozpoczęciem, uczestnicy konkursu i zaproszeni goście wzięli udział we Mszy Św., która odprawiona została przez proboszcza
parafii Szaflary księdza kanonika Wojciecha Wcisło, a oczekując na wyniki
mogli obejrzeć jasełka wystawione przez uczniów szkoły.
W roku 2004 dalsze pomysły i starania Jana Gacka doprowadziły do
nadania konkursowi ostatecznej nazwy „Historia i dzień dzisiejszy parafii
i miejscowości Karpackich”. Wraz ze zmianą nazwy konkursu zmieniał się
także zakres tematyczny.
Konkurs nadal się rozwijał, Dyrektor Szkoły Jan Gacek nawiązał współpracę z Akademią Rolniczą w Krakowie. Materiały opracowane do konkursu zostały wydane przez Katedrę Hodowli Owiec i Kóz - Wydział Hodowli
i Biologii Zwierząt Akademii Rolniczej w Krakowie. Książka nosiła tytuł
Obrzędowość religijna i wypas kulturowy owiec w Karpatach. „Historia
i dzień dzisiejszy parafii i miejscowości karpackich”.
Główny inicjator konkursu Jan Gacek, zachęcił do wzięcia udziały
szkoły spoza terenu Gminy Szaflary. Na ogromną liczbę wysłanych przez
dyrektora e-maili chęć udziału w konkursie teoretycznym zgłosiły szkoły
z Bańskiej Niżnej, Bańskiej Wyżnej, Maruszyny Dolnej, Maruszyny Górnej, Skrzypnego, Szaflar, Zaskala, także szkoły spoza terenu naszej gminy
z Nowego Targu, Niedźwiedzia, Wawrzki, Zagórzan, Młynnego, Ludźmierza, Raby Wyżnej, Gronia, Zębu, Nowego Bystrego, Leśnicy. Finał konkursu „Historia i dzień dzisiejszy parafii i miejscowości karpackich” odbył się
06. 01. 2005 r. w remizie OSP Bór. Honorowymi gośćmi byli: prof. dr hab.
Edward Wierzchoś - Kierownik Katedry Hodowli Owiec i Kóz Akademii
Rolniczej w Krakowie, prof. dr hab. Wiesław Musiał - Kierownik Katedry
Ekonomiki i Organizacji Rolnictwa Akademii Rolniczej w Krakowie, Pani
Edyta Molik, ksiądz Marek Wasil - reprezentował Muzeum Archidiecezjalne w Krakowie, Pani Krystyna Gucwa - Dyrektor nowotarskiej Delegatury
KO w Krakowie, Pan Józef Pietraszek - Prezes Regionalnego Związku Hodowców Owiec i Kóz w Nowym Targu, Pani Lidia Długołęcka-Pinkwart
- Dyrektor Zespołu Państwowych Szkół Artystycznych w Zakopanem, Pan
Stanisław Ślimak - Wójt Gminy Szaflary, ksiądz Janusz Rzepa.
Konkurs przebiegał w dwóch etapach. Pierwszą częścią był konkurs plastyczny, drugą teoretyczny. Do części plastycznej zgłosiło się 77 uczniów
z 17 szkół. Tematem części I były „Tradycje wypasu owiec w mojej miejscowości”. Swoimi zdolnościami mogli wykazać się uczniowie kl. 0-V.
Rozstrzygnięcie miało miejsce 15. 12. 2004 r. Do części teoretycznej zgłosiło udział 11 szkół. Test pisali uczniowie klasy szóstej i gimnazjum. Pytania
5
opracował ks. dr Andrzej Józef Nowobilski - Dyrektor Muzeum Archidiecezjalnego im. Kardynała Karola Wojtyły w Krakowie.
Wiosną tego roku konkurs wzbogacił się o trzecią część, która nosiła
tytuł „Tradycje i obrzędowość religijna związana z wypasem owiec w Karpatach”. Celem jej było propagowanie wśród dzieci i młodzieży wiedzy na
temat tradycji wypasu owiec
24 kwietnia 2005 roku w Domu Podhalan w Ludźmierzu, 40 uczniów
szkół podstawowych i gimnazjów pisało test opracowany przez pracownika Muzeum Etnograficznego w Krakowie panią Urszulę Janicką Krzywda.
Podczas Mszy Św. Odprawionej z okazji Święta Bacowskiego zostały wręczone nagrody ufundowane prze Urząd Gminy w Szaflarach i księdza prałata Tadeusza Juchasa kustosza Sanktuarium Matki Bożej Gaździny Podhala.
Owocem współpracy z ks. dr Andrzejem Józefem Nowobilskim Dyrektorem Muzeum Archidiecezjalnego im. Kardynała Karola Wojtyły w Krakowie była wystawa prac plastycznych. W dniu 17 grudnia 2005r. uczniowie
naszej szkoły wraz z Gronem Pedagogicznym spotkali się z ks. arcybiskupem Stanisławem Dziwiszem na wystawie pokonkursowej prac plastycznych zgłoszonych na konkurs „Historia i dzień dzisiejszy parafii i miejscowości karpackich” - edycja 2005.
Kolejna edycja konkursu odbyła się 23. 04. 2006 r. w Domu Podhalańskim w Ludźmierzu podczas „Święta bacowskiego”. Patronat honorowy
nad konkursem objął Marszałek Województwa Małopolskiego - Janusz Sepioł. Współorganizatorami konkursu była Akademia Rolnicza w Krakowie,
Katedra Hodowli Owiec i Kóz - prof. dr hab. Edward Wierzchoś, Katedra
Ekonomiki i Organizacji Rolnictwa - prof. dr hab. Wiesław Musiał, Katedra Agrobiznesu - dr Ewa Tyran, Wójt Gminy Szaflary - Stanisław Ślimak,
Muzeum Archidiecezjalne w Krakowie - ks. dr Andrzej Józef Nowobilski,
Sanktuarium Matki Bożej Gaździny Podhala w Ludźmierzu - ks. Prałat Tadeusz Juchas, Dziekan Dekanatu Nowotarskiego, Związek Podhalan Oddział w Ludźmierzu – Pani Ewa Iwulska, Zespół Państwowych Szkół Artystycznych w Zakopanem – Pani Justyna Jasiorkowska. Podczas konkursu
pracownicy Akademii Rolniczej w Krakowie rozdawali uczestnikom książkę - Tradycje i obrzędowość związane z wypasem owiec w Karpatach. „Historia i dzień dzisiejszy parafii i miejscowości karpackich”.
Do części plastycznej „Tradycje pasterskie w rejonie Karpat” zgłosiło się 81 uczniów z 21 szkół. Prace oceniali artyści plastycy z Zespołu
Państwowych Szkół Artystycznych w Zakopanem. W części teoretycznej
wzięło udział 21 uczniów z 9 szkół podstawowych i gimnazjum. 10 grudnia 2006r. ks. Kardynał Stanisław Dziwisz dokonał otwarcia wystawy prac
plastycznych zgłoszonych do konkursu „Historia i dzień dzisiejszy parafii
i miejscowości karpackich. Tradycje i obrzędowość związane z wypasem
6
owiec w Karpatach” w Muzeum Archidiecezjalnym im. Karola Wojtyły
w Krakowie.
W sobotę 6 stycznia Szkoła Podstawowa w Borze gościła 33 uczestników części teoretycznej konkursu „Historia i dzień dzisiejszy parafii i miejscowości karpackich”, edycja 2007. Uczniowie pisali test z pytaniami ułożonymi przez ks. Janusza Rzepę. Na część plastyczną „Tradycje bożonarodzeniowe w mojej miejscowości” konkursu „Historia i dzień dzisiejszy parafii
i miejscowości karpackich”, edycja 2007 wpłynęło 99 prac plastycznych.
Prace te zostały zaprezentowane 15. 12. 2007r. na wystawie „Szopki spod
Babiej Góry oraz prace malarskie dzieci ze Szkoły Podstawowej w Borze”
w Muzeum Archidiecezjalnym im. kardynała Karola Wojtyły w Krakowie.
Wystawę otworzył ks. kardynał Stanisław Dziwisz – metropolita krakowski
w obecności dyrektora muzeum ks. dr Andrzeja Józefa Nowobilskiego. Coroczne wizyty w Muzeum to dla całej społeczności szkolnej wielkie przeżycie, ponieważ przypadają one w okresie wielkiego oczekiwania na nadejście
małego Jezusa i czas ten, chociaż krótki, ale bogaty w wewnętrzne przeżycia, możemy spędzić wraz z Księdzem Kardynałem.
Konkurs „Historia i dzień dzisiejszy parafii i miejscowości karpackich”
odbywa się corocznie w okresie Bożego Narodzenia. Materiały konkursowe
każdorazowo są opracowywane i zestawiane a następnie publikowane na
stronie internetowej szkoły www. szkolabor. org.
Opracowali nauczyciele Szkoły Podstawowej w Borze:
Gacek Halina, Gacek Jan,
Gacek Małgorzata, Sikoń Dorota
i Luberda Wioletta
7
BAŃSKA NIŻNA
Nowy Targ
Zespół Szkoły Podstawowej i Gimnazjum w Bańskiej Niżnej
Ludźmierz
Zaskale
Zubrzyca Górna
(32 km)
Maruszyna
Kościół oraz zabytkowe
kapliczki i krzyże
Szaflary Bór
Bańska
Niżna
Kościół parafialny w Bańskiej Niżnej.
Leśnica
Skrzypne
Gliczarów
Dolny
Ząb
Brzegi
Zakopane
A
W
P O
A
K
L S
C J
A
Kościelisko
S
Ł
O
Przed wybudowaniem Kościoła Bańska Niżna należała do parafii w Szaflarach. Inicjatorami budowy kościoła w Bańskiej Niżnej byli bracia Andrzej
i Józef Bafiowie, wybudowali najpierw murowaną owczarnię, gdyż władze
nie chciały dać zezwolenia na budowę kaplicy. W tym budynku przez jakiś
czas uprawiali pieczarki, zanim przystosowano go do odprawiania majówek i sporadycznych mszy świętych odprawianych przez księży z Szaflar.
Po zalegalizowaniu kaplicy Bańska Niżna uzyskała pierwszego księdza ks.
Marka Spólnika, z którym parafianie w latach 1986-1994 ogromnym wkładem własnej pracy i pieniędzy zbudowali nowy kościół, a kaplicę całkowicie rozebrano.
Kapliczka przy remizie.
Początkowo na polu Stanisława Hadowskiego o przydomku Kubów
znajdowała się przy drodze przez wieś mała drewniana kapliczka na słupie
wysokości ok. 2 m. Okalał ją drewniany płot, a po bokach posadzono dwie
lipki, które obecnie są dużymi drzewami.
W1962 roku aktualni właściciele gruntu Maria z Hadowskich i Paweł Gut-Mostowy usunęli ogrodzenie i drewnianą kapliczkę, a ufundowali w tym miejscu okazałą kapliczkę murowaną z miejscowego piaskowca
starannie obrobionego i ułożonego w tzw. amerykankę. Kapliczkę murował Andrzej Pawlikowski zwany we wsi Długopolskim. Oryginalny daszek
czteroszczytowy kryty gontem wykonał majster budarski Andrzej JarząbekGordon. W kapliczce znajduje się gipsowa figurka Matki Bożej, gdyż śpiewano przy niej majówki dopóki nie zbudowano w pobliżu kaplicy, a później
kościoła.
9
Kuźnia „pod bukiem” i stare buki
Podobno kuźnia była wybudowana przez Macieja i Krzysztofa Jarząbków pod koniec XVIII wieku. Posiada ona głębokie podpiwniczenie, w którego ścianach są ukryte przemyślne schowki na broń i kosztowności. Wyposażenie kuźni w miech i narzędzia kowalskie jest dziełem Bartłomieja
Jarząbka, zdolnego kowala, który wspólnie z Maciejem Łukaszczykiem
spod Lubelek wykonał w latach 1909-1914 Krzyż Grunwaldzki na Ranisbergu w Szaflarach. Krzyż żelazny w ogródku przy drodze został postawiony w XIX wieku, w niewiadomej dziś intencji fundatorów.
Okazałe buki rosną wespół z jesionami w kilku miejscach posesji
i z pewnością zasługują na objęcie ich ochroną. Rodzina Jarząbków posiadała również tartak i gonciarnię nad Dunajcem, ale obiekty oraz jaz zostały
już całkowicie zniszczone. Także bardzo ciekawa zabudowa gospodarcza
w kształcie czworoboku została w ostatnich latach rozebrana. Została tylko kuźnia oraz cenniejsze eksponaty zakupione przez Muzeum Tatrzańskie
w Zakopanem.
Kapliczka pod Lipą na granicy
Szaflar-Palenice i Bańskiej Niżnej
Typowa murowana kapliczka pokryta białym tynkiem. Ocieniona rozłożystą lipą. Podobno postawiono ją przed 200 laty jako oznaczenie granicy
wsi. Dawniej śpiewano przy niej majówki. Są w niej wystawiane na zmianę
dwie figury: Św. Józefa i Matki Boskiej.
Figury kamienne i dwa krzyże
żelazne na Hadówce
Przy drodze z Szaflar do Skrzypnego, nad potokiem Rogożniczek znajduje się kilka zabudowań przysiółka Hadówka. Między domami są dwie
duże figury Matki Bożej i Chrystusa oraz żelazny krzyż w polu, zaś drugi
w lesie przy drodze. Wszystkie opisane obiekty wykonał rzeźbiarz samouk
i kowal - Piotr Kułach. W Muzeum Tatrzańskim w Zakopanem znajdują się
wykonane przez niego przemyślne zamki i kłódki oraz drewniane makiety
obu kamiennych rzeźb. Pod ścianą jego domu, w którym żył leży ogromne
kamienne koło służące do napędu ręcznej obrabiarki żelaza. Piotr Kułach
był bratem znanego stolarza i rzeźbiarza ludowego - Wojciecha KułachaWawrzyńcoka z Gliczarowa, który wykonał m. in. ołtarze do kościoła w Zakopanem, Piotr Kułach żył pod koniec XIX wieku. Imponujące krzyże jego
kowalskiej roboty zostały ostatnio przez spadkobierców osadzone na nowych, kamiennych podstawach, gdyż stare się rozkruszyły.
Opracowała: Ludwina Gut-Antoł
10
BAŃSKA WYŻNA
Zespół Szkoły Podstawowej i Gimnazjum w Bańskiej Wyżnej
Historia parafii Biały Dunajec
W parafii Szaflary zakładano powstanie odrębnych parafii - kościołów
w sąsiednich wioskach, gdyż odrębne księgi metrykalne dla Białego Dunajca prowadzono od końca XVIII w.
W roku 1912 udaje się delegacja białodunajczan do Księdza Biskupa Sapiechy, który odbywał wizytację parafii szaflarskiej, przedstawiając mu sprawę budowy kaplicy. Ksiądz Biskup interesuje się ta sprawą, ogląda na miejscu plac pod budowę, chwali zamiary i błogosławi pracy. Od tej chwili zaczęto gromadzić materiały. Niestety wybucha wojna niwecząc wszelkie plany.
W wolnej Polsce białodunajczanie realizują swoje plany budowy, lecz
tym razem już nie kaplicy, a kościoła. W roku 1921 ks. kanonik Maurycy
Rottermund, proboszcz z Szaflar, dokonał poświęcenia kamienia węgielnego. Rozpoczęto budowę; na placu, który ofiarowali bezpłatnie dwaj bracia
Łukaszczykowie - „Kociowie”.
Budowa kościoła została tak dalece posunięta, że przednią cześć -wykończono, urządzono i w dniu 15 lipca 1928 r. odprawiono pierwsze nabożeństwo, połączone z poświęceniem wykończonej budowy. Odtąd Biały
Dunajec stał się ośrodkiem wsi: Bańska Wyzna, Gliczarow, Leszczyny, które wchodzą w skład parafii Biały Dunajec. Od tej chwili odprawia się nabożeństwa co niedzielę, a do parafii dojeżdża ksiądz z Szaflar.
Od 1933 r. rozpoczyna w Szaflarach pracę wikariusz Ks. Władysław
Puczka opiekując się szczególnie białodunajeckim nie wykończonym jeszcze kościółkiem (brak wieży). Budowę ukończono, a ukoronowaniem były
trzy piękne dzwony, które na wieży powieszono i w dniu 8 maja 1938 roku
poświęcono. Od sierpnia 1938 roku zostaje ustanowiona w Białym Dunajcu
samodzielna parafia. Jej pierwszym proboszczem zostaje wspomniany już
ks. Władysław Puczka.
11
W połowie kwietnia 1941 roku Niemcy trafili na ślad prac konspiracyjnych i czytania pism nielegalnych podziemnych. Dnia 22 kwietnia aresztowano ks. Władysława Puczka - proboszcza parafii białodunajeckiej, ks.
Franciszka Szotta - wikarego parafii. Po powrocie z obozu ks. Władysław
Puczka nadal pracuje w parafii przygotowując konsekrację kościoła na rok
1966, pozostając jej pierwszym proboszczem.
W 1982 oficjalnym
dekretem Ks. Kardynała Franciszka Macharskiego zostaje mianowany nowym proboszczem ks. Zdzisław
Dobrzański pracujący
w Parafii Biały Dunajec od 1977 roku.
W roku 1990 rozpoczęto budowę kościoła na Bańskiej Wyżnej
i ukończono w 1995r.
dokonując uroczystego
poświęcenia w roku 1995. Budowę kaplicy w Gliczarowie Dolnym rozpoczęto w 1983r., a ukończono w 1987r. Do Bańkiej Wyżnej i Gliczarowa
Dolnego dojeżdżają księża z parafii Biały Dunajec.
Opracował: ks. Leszek Uniwersał
Kapliczka w ogrodzie u Marii i Władysława Sikoń
Kapliczka powstała w 1997 roku. Została zrobiona z kamienia wapiennego. Wykonali ją Władysław Sikoń i Józef Wyroba. W kapliczce znajduje się figurka Matki Bożej Fatimskiej, patronki
naszego kościoła. Wykonano ją w kształcie zbliżonym do półokręgu. Średnica fundamentu około
70 cm, wysokość około 2 m. Zbudowana została
dla upamiętnienia ojca Marii Sikoń, który zawsze
marzył o kapliczce przy swoim domu. Na kopułce
przyklejono kamienie, które zostały przyniesione
z pielgrzymki na Jasną Górę.
Opracowała: Jolanta Stasik
12
Krzyż na Cieślowym
Krzyż został postawiony na pamiątkę żołnierza z I wojny światowej.
Zbudowano go z żelaza wydobywanego w Tatrach tzw. hamernickiego.
Opracowała: Marzena Cieśla
Kapliczka W Ogrodzie Ludwiny Zwijacz
Kapliczka powstała w 1992r. Została zbudowana na betonie, obmurowanym skałami okręglicami. Na niej położona jest figurka Matki Bożej Fatimskiej Budowniczymi tej kapliczki byli Jan Topór i Karpiel Władysław.
Wykonana jest w kształcie kwadratu. Wysokość ok. l, 5m. Zbudował ją na
pamiątkę Andrzeja Zwijacza, który zginął tragicznie.
Opracowała: Jolanta Stasik
Kapliczka na słupie telefonicznym
Kapliczka została umieszczona w 2000r. przez Jana i Marię Janik dla
upamiętnienia tragicznego wypadku na motocyklu ich syna Jerzego Janika.
Opracowała: Danuta Babiarz
Kapliczka na Dorulowym
Kapliczka ta ma ok. 300 lat. Postawiona została na pamiątkę dwóch braci poległych podczas
bitwy. Kapliczka była przerabiana - ok. 1950r
powiększono jej wnętrze. Pierwsza figurka Matki Bożej była rzeźbiona z drewna. Została skradziona przez Włocha, a na jej miejsce wstawiono figurkę Matki Bożej Ludźmierskiej Królowej
Tatr. Lipy, które rosną obok kapliczki mają ok.
40 lat. Posadziła je w latach sześćdziesiątych Pani
Zofia Dorula. Sadzonki miały wtedy ok. 30cm
wysokości.
Opracowała: Danuta Babiarz
Kapliczka u Zapotocznych
Została powieszona na drzewie przydrożnym, otoczonym kwia-tami.
Opracowała: Anna Pawlikowska
13
Figura Pana Jezusa w ogrodzie u Sikoniów
Kapliczka na Repowym Wierchu
Figura powstała w 1997 roku, jako podziękowanie za otrzymane łaski. Postawili ją gospodarze, na betonowym fundamencie w kształcie kwadratu, obmurowanym kamieniami. Figura wraz z podstawą ma wysokość ok. 1, 5 m.
Opracowała: Jolanta Stasik
Kapliczka powstała w 1978r. Od dawna stała na drewnianym słupku. Przewróciła się ze
starości. Dwa lata nie była odbudowywana. Ludwina Karpiel postanowiła ją odbudować z kamienia i wapna. Bała się, gdyż w tym czasie nie
wolno było stawiać kapliczek. Jednak pokonała
swój strach. Do budowy przyłączyli się: syn Stanisław Karpiel, sąsiedzi Andrzej Zwijacz i Stanisław Zapotoczny. Ta kapliczka została zbudowana, gdyż nie było kościoła i przy niej odbywały
się majówki.
Opracowała: Jolanta Stasik.
Kapliczka na Strzępowym Wierchu
W 1997 roku została postawiona przez panią Annę Strzęp i małżeństwo
Marię i Władysława Strzęp.
Kapliczkę postawiono z okazji przejazdu Papieża Jana Pawła II przez
Bańską Wyżną.
Obecnie w tym miejscu, przy kapliczce, gdy z górnej części wsi idzie
pogrzeb, to tutaj czeka ksiądz z ministrantami na orszak pogrzebny i razem
udają się do kościoła.
Opracowała: Elżbieta Sikoń.
Krzyż na Kubkowym
Krzyż ten znajduje się na drzewie na polu państwa Zapotocznych, aby
upamiętnić tragiczną śmierć Wojciecha Szostaka.
Opracowała: Danuta Babiarz
Kapliczka na polu u Zalińskiego
Kapliczka ta została wybudowana w 1931 r.
Po drugiej wojnie światowej nastał rząd komunistyczny. W 1955r. rząd ten zabronił nauczania
w szkołach religii w związku z tym trzeba było
zlikwidować kapliczkę, która stała przed szkołą.
Zajęła się tym pani Krystyna Kendra. Kapliczka została wyrzucona do przydrożnego rowu. Jan
Zaliński mieszkający w Bańskiej Wyżnej zabrał
z sobą kapliczkę i postawił ją na swoim polu przy
drodze. Kapliczka kilka razy była przebudowywana, lecz kształt i figura Matki Bożej są nadal
takie same.
Opracowały: Dorota Strama, Maria
Zalińska
14
Kapliczka w ogrodzie u Kułachów
Kapliczka została postawiona kilka lat temu przez Janinę i Jana Kułachów. Figurka Matki Boskiej ma za zadanie chronić dom przed złem.
Opracowała: Dorota Strama
Krzyż na Sieczkowym
Krzyż ten został wzniesiony przez Wojciecha
Sieczkę w 1930 roku. Zbudowano go jako wotum
dziękczynne za szczęśliwy powrót z I wojny światowej i służby w Legionach Józefa Piłsudskiego.
Jest on jednym z wielu pomników powojennych znajdujących się w Bańskiej Wyżnej. Usadowiony jest kilkadziesiąt metrów nad szkołą,
obok domu Państwa Sieczków. Krzyż stoi na betonowym postumencie, pomalowanym białą farbą, na którym widnieje napis „1930”.
Opracowała: Anna Pawlikowska
Dzwonek na Świerkowym Wierchu
Dzwonek został zbudowany w 1911 roku. Znajduje się. na Świerkowym
Wierchu w Bańskiej Wyżnej. W dzwonku odbywały się majówki. Podczas
II wojny światowej Niemcy chcieli zabrać dzwonek, aby odlewać z niego
15
armaty. Paru mieszkańców naszej miejscowości ukryło dzwonek w kępie
kamieni, gdzie przeczekał wojnę. Po wojnie dzwonek został przeniesiony
na Świerków Wierch. Ok. 1961 roku dzwonek został poświęcony przez kardynała Karola Wojtyłę. Służył do przepędzania burz. Ok. 1997roku dzwonek przeniesiono do kościoła.
Opracowała: Sopiarz Elżbieta
BÓR
Szkoła Podstawowa w Borze
Historia wsi Bór
Powstanie miejscowości Bór („Bór” w gwarze góralskiej oznacza podmokłą łąkę, torfowisko) sięga panowania króla Zygmunta III Wazy. To on
nadawał „generalny przywilej na zakładanie osad”. Starosta nowotarski Jan
Pieniążek zakłada w 1610 roku z tegoż przywileju osadę Leśnica, która podzielona była na trzy niwy. Jedna z Niw to właśnie Bór.
W latach 1616-1624 następny starosta nowotarski Stanisław Witowski
tworzy nowe osady: Groń, Białkę i Gliczarów. Czyli zasiedlanie niwy Bór
prawdopodobnie datuje się na lata 1616 -1624. I tak: W dokumencie z 1681
roku opisującym granice Nowego Targu mowa jest o południowej granicy,
która biegnie od wsi Gronków i wokół Boru do Roli Robakowskiej należącej do Leśnicy. Osada Bór figuruje pod tą nazwą w opisach granic Nowego Targu z 1700 roku. W dokumencie opisującym Nowy Targ w 1749
roku czytamy: „Odcinek granicy od Leśnicy do Ludźmierza biegł wzdłuż
gruntów wsi Szaflary do Roli Brzanowej”... Od nich linia graniczna przechodziła przez Bór do Krótkiego Pola. (Nazwa Krótkie Pole funkcjonuje do
dzisiaj).
Niwa Bór dzieliła się na dwie role. Jedną rolę stanowiła rodzina o przydomku „Cipkulorze”, a drugą rodzina o przydomku „Hamelorze”. Z pierwszej rodziny wywodzą się wszystkie rodziny Chrobaków, które gospodarzyły na roli Chrobackiej, natomiast z drugiej rodziny Wilczków gospodarujących na roli Wilczkowej.
Granica między Rolami „Hamelorzów” i „Cipkulorzów” przebigała
wzdłuż dzisiejszej drogi do „Siociska”, następnie przez mostek koło sklepu,
miedzę koło kaplicy i dalej prosto, aż do Gronkowa. W górę od tej Granicy
byli Hamelorze, a w dół Cipkulorze.
16
17
Ludność Boru zajmowała się uprawą roli i hodowlą zwierząt: krów,
owiec. Gospodarstwa były samowystarczalne. Oprócz żywności także samodzielnie wytwarzano odzież. Surowcem była wełna i skóry zwierząt. Len
uprawiano pod koniec XIX wieku i po wojnie do produkcji oleju. W uprawie roli stosowano trójpolówki, a pola wypasowe były wspólne. Na przełomie XVIII i XIX wieku istniała w Borze kuźnia.
Zabudowania mieszkalne i gospodarcze kryte były gontami lub dranicami (nierówne deski nakładane na siebie). Nie kryto słomą (starzy mieszkańcy pamiętają tylko jedno gospodarstwo z dachem słomianym), gdyż
uprawiano niewielką ilość zboża, a więc było mało słomy.
Dwa lata przed pierwszym rozbiorem Polski (1770) utworzony został
kordon sanitarny przez Cesarstwo Austriackie, w skład którego wchodziły
ziemie Podhala, Spisza, Sądecczyzny, aż po Ukrainę. Utworzono wioski kameralne, czyli wolne od posług pańszczyźnianych. Podhale podzielono na
dominia. Leśnica (w tym Bór) należała do dominium Kościelisko. W 1824
roku zostało ono zlikwidowane i wykupił go Emanuel Hamolacsa z Moraw.
W 1889 roku ziemie te nabył Władysław Zamoyski. Wioski płaciły daniny (forma podatku). Ludzie wynajmowali się do pracy w folwarkach np.
w Szaflarach i otrzymywali zapłatę.
Folwark w Szaflarach wykupiła przed pierwszą wojną światową rodzina Uznańskich. Legenda głosi, że właściciel folwarku kazał swoim ludziom
zaorać pola, które na mapie z 1846 roku należały do osady Bór. Pola te były
wspólnymi pastwiskami rolników mieszkających w Borze. Osadnicy nie korzystali z tych pól, gdyż wtedy nie było zbyt wiele gospodarstw i do wypasu
wystarczały im łąki leżące bliżej zabudowań. Nie sprzeciwiali się więc poczynaniom Pana Uznańskiego. Księgi wieczyste założone dwa lata później
wskazują, że właścicielem tych zaoranych pól jest rodzina Uznańskich.
Osady powstałe z „generalnego przywileju” posiadały hale w Tatrach.
Także Bór takie hale posiadał. Pod koniec XIX wieku Władysław Zamoyski
dokonał zamiany hal w Tatrach na lasy. Leśnica dostała Rynias, koło Brzegu, z którego szósta część należała do Boru. Tereny Ryniasa uwłaszczyła
Leśnica. Borzanie zbyt nieśmiało upominali się o swoją część i władze gminy nie zatroszczyły się o prawidłowe uwłaszczenie. Lasy na Ryniasie należą
do Leśnicy. Borzanie skorzystali z tych lasów o tyle, że otrzymali drzewo na
budowę kaplicy. 10 marca 1954 roku na zebraniu wiejskim podjęto uchwałę o oddzieleniu się Boru od Leśnicy. W tym też roku Wojewódzka Rada Narodowa
w Krakowie uchwałą powołała do istnienia Bór jako osobną jednostkę terytorialną. Wioska uzyskała prawa sołeckie. Pierwszym sołtysem był Józef Dziadkowiec, a następnie: Wojciech Mąka, Wojciech Niemiec, Stani-
18
sław Bylina, Józef Chrobak, Stanisław Kustwan, Helena Kustwan i Ludwik
Niemiec.
Ważne daty:
- 1955 rok – uruchomienie pierwszej czteroklasowej Szkoły Podstawowej. Mieściła się ona w domu Anny i Stanisława Gacek „u Hanusi”, następnie dzieci uczyły się „u Bylinów” (obecnie dom Anny i Wiesława
Głód), jakiś czas szkołą był budynek Władysława Gacka „u Kustwana”.
W 1986 roku ukończono trwającą dziesięć lat budowę nowej szkoły.
W dalszym ciągu była to szkoła z czterema oddziałami. Do klasy piątej
uczęszczały dzieci do Gronkowa. Tylko jeden raz w historii szkoły była
ona pełną ośmioklasową szkołą, było to w roku szkolnym 1999/2000.
Obecnie jest sześcioklasową szkołą podstawową z klasami łączonymi.
- W latach pięćdziesiątych założono pierwszy sklep GS. Mieścił się
„u Mularzów” (obecnie dom Heleny i Stanisława Łukaszczyków). Około 1973-74 roku wybudowano osobny budynek specjalnie na sklep, który istnieje do dzisiaj,
- 1965 rok - elektryfikacja wsi,
- 1966 rok - otrzymuje święcenia kapłańskie Stanisław Ochotnicki jedyny ksiądz, który pochodzi ze wsi Bór. (Ks. Stanisław Ochotnicki urodził się w 1940 r. w Borze. Studia teologiczne ukończył w Łodzi i także w Łodzi otrzymał święcenia kapłańskie. Obecnie jest proboszczem
w parafii Biała, koło Zgierza w województwie Łódzkim),
- 1967 rok (2 listopada) - powstanie Ochotniczej Straży Pożarnej, której
komendantem został Władysław Gacek,
- 1978 rok - oddano do użytku budynek remizy OSP,
- 1990 rok - podjęcie decyzji o budowie kaplicy,
- 1991 rok - rozpoczęto budowę kaplicy,
- 2000 rok - powstanie cmentarza.
Ciekawostki:
- 1710 rok – wieś przeżywa epidemię dżumy. Zarówno zmarłych ludzi jak i padłe zwierzęta grzebano na polach borzańskich (prawdopodobnie
w tym samym miejscu, w którym jest teraz cmentarz). Dla ludzi wyznaczono jedno miejsce, a dla zwierząt inne. Zgonów było tak wiele, że nie robiono
pogrzebów w Szaflarach.
- 1870 rok – Jezuici organizują misje na Podhalu, aby wzmocnić wiarę
wśród górali.
19
Legenda głosi, że w kościele w Szaflarach ksiądz misjonarz, chcąc zmusić ludzi do chodzenia na nabożeństwa uciekł się do pewnej formy szantażu.
Mianowicie pochował w trumnie ziemniaki, po prostu zrobił im pogrzeb.
Miało to oznaczać, że w tym roku nie będzie urodzaju ziemniaków i ludzie
zaznają głodu, a wtedy zwrócą się do Pana Boga z prośbami o łaskę.
Tak też się stało. W tym roku nie było urodzaju ani na ziemniaki, ani na
zboża.
- W czasie drugiej wojny światowej wójt Kamieński podjął inicjatywę
utwardzenia drogi pomiędzy bagnami, która łączyła Bór ze Szaflarami. Ludzie korzystali z tej drogi chodząc do kościoła. W pracach brali udział młodzi chłopcy, których w ten sposób chroniono przed wywózką do Niemiec.
- W „Gąscu” (las na południe od Boru) znajdowało się źródło słonej
wody. Czasami poziom wody był tak wysoki, że woda wpływała do Czerwonego Potoku. Ludność miała wtedy np. kłopoty z pojeniem bydła. Źródło
było zasypywane.
- Od 1870 roku rozpoczęła się emigracja zarobkowa przede wszystkim
do USA.
- Do dnia dzisiejszego zachowały się piwnice, które służyły do przechowywania plonów. Piwnice kopano w ziemi, aby utrzymać stałą temperaturę.
Miały one kamienne sklepienia. Ich wykonanie było dość kosztowne. Jedna
piwnica służyła więc kilu rodzinom. W piwnicach składowano ziemniaki,
kapustę i karpiele. Piwnica „u Gaculaków” pełniła szczególną rolę. Przechowywano tam ziemniaki jako rezerwę, która miała służyć do sadzenia
w przyszłym roku.
Opracowały: Dorota Sikoń i Małgorzata Gacek
Zabytki Boru
Kapliczka granicząca z Szaflarami znajduje się przed nowym domem
państwa Bogusławy i Józefa Juchów – Bór, ul. Jana Pawła II 35. Wybudowali ją w 1889 roku państwo Andrzej i Agnieszka Komperdowie. Opiekuje się nią rodzina Juchów. Przedstawia metalowy krzyż na betonowej
podstawie.
Kapliczka naprzeciw kościoła – Bór, ul. Kościelna 11, została wybudowana przez Ludwikę Dziadkowiec w 1982r. w intencji podróżujących do
USA. W oszklonej drewnianej zabudowie znajduje się figurka Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Marii Panny. Odnowił ją Władysław Chrobak.
Przez wiele lat pobytu właścicieli w USA opiekowała się nią Helena Łaś. Po
powrocie z USA syn Ludwiki Dziadkowiec – Władysław ponownie odnowił kapliczkę. Było to w 2007 roku. Figurka ustawiona jest między dwoma
konarami drzewa. Całość otoczona jest drewnianym płotkiem.
20
W ogrodzie Lucyny i Zbigniewa Bafii – Bór, ul. Jana Pawła 95,
znajduje się kapliczka przedstawiająca Pana Jezusa Ukrzyżowanego.
Wybudował ją Chrobak Jan około1930 roku na pamiątkę szczęśliwego powrotu z USA. Kapliczką
opiekuje się rodzina Lucyny i Zbigniewa Bafii.
Kapliczka przed sklepem spożywczo-przemysłowym koło przystanku autobusowego przedstawia
figurkę Matki Boskiej Ludźmierskiej. Figurka znajduje się w oszklonej zabudowie, umieszczonej na betonowej podmurówce i przykrytej
stylowym daszkiem z gontami. Kapliczka powstała w 2003r z inicjatywy pani Heleny Kustwan. Kapliczką opiekuje się rodzina Kustwanów. Plac,
na którym znajduje się kapliczka został sprzedany w 2010 roku Gminie Szaflary, na którym ma być wybudowana sala gimnastyczna, dlatego kapliczką
opiekować się będą uczniowie Szkoły Podstawowej w Borze.
Kapliczka zajęła miejsce poprzedniej, przedstawiającej figurkę Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny. Została ona wybudowana
przez Stanisława Kustwana, istniała
od bardzo dawna. Ludzie zbierali się
przy niej na modlitwach między innymi odmawiali tam różaniec, majówki. Odnowił ją w latach 1980 do
1982 roku Stanisław Kustwan. Przez
wiele lat dbała o nią jego córka Elżbieta Chrobak.
W ogrodzie przed domem
Heleny Łaś – Bór, ul. Kościelna
24 znajduje się inna z kapliczek.
Przedstawia ona figurkę Pana Jezusa Ukrzyżowanego. Przykryta jest
drewnianym zadaszeniem. Została
zbudowana w 1992 r., przez panią
Helenę Łaś na pamiątkę tragicznej
śmierci jej syna.
21
Przed ogrodem Marii i Stanisława Zarębczanów – Bór, ul. Kościelna 12 znajduje się figurka Matki Bożej Różańcowej. Wybudował ją Józef
Zarębczan w 1997r. na prośbę nieżyjącego już ojca Władysława Zarębczana. Opiekują się nią Maria i jej syn Mariusz Zarębczan.
W ogrodzie rodziny Andrzeja i Anny Cisoń – Bór, ul. Jana Pawła II
55 znajduje się kapliczka przedstawiająca figurkę Matki Bożej. Wybudował
ją w 1990 roku Andrzej Cisoń w podziękowaniu za wyzdrowienie. W ostatnich latach kapliczka została odnowiona.
W ogrodzie Wojciecha Mąki (dolne fot. na str. 21) – Bór, ul. Jana
Pawła II 83 znajduję się kapliczka Matki Bożej Różańcowej, wybudowana przez właściciela, tak jak ukazała mu się we śnie. Postawił ją w sierpniu
1990 roku i troskliwie się nią opiekuje.
Opracowali: uczniowie klasy II i III
pod kierunkiem Haliny Gacek
Kaplica w Borze
Decyzja o budowie kaplicy w Borze została podjęta na zebraniu wiejskim w dniu 04 listopada 1990 roku. Kaplica w Borze miała funkcjonować
przy Parafii Św. Andrzeja Apostoła w Szaflarach, w której proboszczem był
ks. Wojciech Wcisło. Społeczny Komitet Budowy Kaplicy składał się z 14
osób i miał działać pod przewodnictwem Adama Kustwana.
W roku 1991 zaprojektowano obiekt. Jego autorem jest Jan Karpiel
„Bułecka”z Zakopanego.
Plac pod budowę kaplicy stanowiły pola, które zostały przekazane nieodpłatnie przez pięć borzańskich rodzin. Rodzinę Stanisława Jarząbka, Andrzeja Łasia, Anny Gacek, Anny i Władysława Gacek oraz Władysława
Dziadkowca.
Pieniądze na budowę kaplicy miały pochodzić w dużej mierze ze składek ludności Boru. Pierwszą składkę przeprowadzono 21-23 listopada 1990
roku. Wynosiła ona 600$ i 7 150 000 zł (715 zł).
Po zatwierdzeniu planu realizacyjnego w Urzędzie Rejonowym w Nowym Targu i wytyczeniu granic fundamentów przez geodetów z Zakopanego rozpoczęła się budowa. Dnia 01 sierpnia 1991 roku z wielkim zapałem
kopali ławy pod fundamenty zarówno dorośli jak i dzieci. 02 października
ławy były już zalane.
Listopad 1993 roku jest bardzo ważną datą w budowie kaplicy
w Borze.
W tym miesiącu mieszkańcy wsi pod kierunkiem pana Ludwika Niemca wykonali bramę wejściową, okna zabezpieczono przed zbliżającym się
22
okresem zimowym oraz uprzątnięto teren budowy. Stan surowy budowy
zakończono.
Cały rok trwały intensywne prace. Snycerkę wykonał Andrzej Piczura
z Ostrowska. W październiku 1994 roku ksiądz kardynał Franciszek Macharski dokonał poświęcenia i wmurowania kamienia węgielnego oraz aktu
erekcyjnego.
Ludność Boru powitała kardynała starym góralskim zwyczajem. Pod
kaplicę przywieziono go powozem zaprzężonym w dwa białe konie.
W czasie uroczystej mszy wmurowano
kamień węgielny i akt
erekcyjny we frontową
ścianę kaplicy.
Regularnie
zaczęto odprawiać msze
św. w kaplicy w Borze od września 1995r.
W październiku odbył
się pierwszy ślub. Ślubowali sobie Janina
i Stanisław Gacek.
W okresie wielkiego postu 1996 roku
pierwszy raz Borzanie uczestniczyli w drodze krzyżowej, która odprawiana
była przy stacjach narysowanych przez Daniela Gacka. W tym samym roku
w czerwcu na mszy św. odpustowej ks. kardynał Franciszek Macharski poświęcił tabernakulum i stół liturgiczny. Stanowią one część ołtarza, którego
projektantem jest Jan Karpiel „Bułecka”.
Ważną datą jest lipiec 1996 roku, gdyż wtedy ustawiono na ołtarzu figury patronów kaplicy Św. Piotra i Pawła. Rzeźbienie tych figur rozpoczął
znany artysta Stanisław Ciężadlik z Mszany Dolnej, a po jego śmierci dokończył dzieło jego wnuk Tomasz Ciężadlik, także z Mszany Dolnej.
Po raz pierwszy w maju 1997 roku drugoklasiści naszej szkoły przyjęli pierwszą komunię św. nie w kościele w Szaflarach tylko w kaplicy
w Borze.
Naturalną konsekwencją powstania świątyni była decyzja o założeniu cmentarza. Jesienią 1999 roku gotowa była dokumentacja geologiczna.
Ogrodzono teren i po uzyskaniu stosownych zezwoleń 8 grudnia 2000 roku
ksiądz biskup Jan Szkodoń poświecił nowopowstały cmentarz.
23
W roku 2005 decyzją ks. kardynała Stanisława Dziwisza nastąpiła
zmiana proboszcza w Parafii Szaflary. Księdza kanonika Wojciecha Wcisło
zastąpił ks. Andrzej Kamiński.
W drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia – w Szczepana 2005 roku po
raz pierwszy odbył się chrzest. Ochrzczony został Kacper Chrobak syn Danuty i Szczepana.
1 maja 2006 roku
mieszkańcy Boru wyrównali plac wokół Kaplicy, na którym została zasiana trawa. Także
w tym roku odbyła się
pierwsza procesja Bożego Ciała.
W dniu 15 października 2006 roku Kaplica
w Borze wzbogaciła się
o trzy dzwony – „Jan
Paweł II”, „Św. Piotr
i Paweł” oraz „Św. Andrzej”, które zawisły
w wieży kościelnej. Dzwony poświęcił ks. biskup Józef Guzek.
Od 2007 roku w parafii p. w. Św. Andrzeja Apostoła regularnie wydawane jest czasopismo „Owczarnia”, bardzo chętnie czytane prze mieszkańców Boru.
Kolejna inwestycja, to nowe ogrodzenie wokół cmentarza. 24 kwietnia 2007 roku rozpoczęto rozbiórkę drewnianego ogrodzenia, a następnie
wykonano ławy fundamentowe pod część ogrodzenia. Ogrodzenie zostało
ukończone w 2008 roku. Pomiędzy betonowymi słupami znajdują się metalowe przęsła.
Jesienią 2010 roku zostały założone drugie okna, aby w ten sposób ocieplić Kaplicę.
Opracowała: Małgorzata Gacek
Ważni ludzie dla Boru
Ludwina Jarząbek
Ludwina Jarząbek z domu Malacina córka Andrzeja i Katarzyny Strama
urodziła się 10. IV. 1936 roku w Bańskiej Niżnej. Była drugim dzieckiem
z pięciorga rodzeńtwa. Matka Ludwiny wcześnie umarła, zostawiając nieletnie dzieci. Owdowiały ojciec sam wychowywał córki.
24
Dzieciństwo Pani Jarząbek przypadło na trudny okres wojny i okupacji.
Zarówno sieroctwo jak i wojna przyczyniły się do tego, że mała Ludwisia
musiała szybko dorosnąć. Od najmłodszych lat pomagała ojcu w gospodarstwie i w opiece nad młodszymi siostrami.
Ludwina Jarząbek ukończyła pięć klas szkoły podstawowej. Po wyjściu
za mąż w roku 1959 zamieszkała z mężem w Borze, gdzie mieszka do tej
pory. Wspólnie prowadzili gospodarstwo, ale trudności finansowe zmusiły ją do pracy zawodowej. Pracowała między innymi w Szkole Specjalnej
w Nowym Targu i dzięki temu otrzymała emeryturę z Wydziału Oświaty.
Pani Ludwina urodziła i wychowała pięcioro dzieci 3 synów i 2 córki.
Dochowała się 15 wnucząt. Jednego z nich Wojtka pomaga córce wychowywać. Pani Jarząbek do tej pory prowadzi gospodarstwo rolne. Nie zrezygnowała z tej trudnej i mało opłacalnej pracy, mimo, że w koło likwidowane
są gospodarstwa.
Swoje przemyślenia i uczucia przelewa na papier pisząc w gwarze góralskiej, starając się pielęgnować ten tradycyjny język ojców i dziadów.
Opracowała: Małgorzata Gacek
Co mówi sama o sobie:
Moja droga do pisanio
Nawet mi do głowy nie przysło, ze jo bedym kiedykolwiek pisać. Ale
przysło mi zyć w tyk cudownyk casak, ze doł nom Pon Bóg Papieża Poloka.
Wybór Ojca Świyntego przezyłak bardzo głymboko. Wielkim przezyciem
był juz piyrsy przyjazd Ojca Świyntego do Polski, a tym barzyj do Nowego
Torgu w roku 1979. Bocym, ze radościom nie było końca. Te przygotowania, wystrój domów, sprzątanie, te pielgrzymki jakie sły bez nasom wieś
Bór, to bardzo głymbokie przezycie. Piyrsom pieśń jakom napisałak, to „Jak
szczęśliwa Polska cała”. Drugom pieśń „Ojce Świynty ukochany” napisałak
w ten som dziyń jak Ojciec Świynty był w Nowym Torgu. Za nie długi cas
została napisano trzecio pieśń „Być Papieżem sprawa Boża”. Som one wydrukowane w ksiązce „Polska nam Papieża dała”, w drugim tomie. Z Krakowa przysłali mi ksiązke i piykne podziękowanie. I tak sie zacyno moje
pisanie juz w późnyk rokak, ale lepiej później niz wcale.
Władysław Gacek
Wioska Bór jest malutką miejscowością, ale mieszkają i mieszkali w niej
ciekawi ludzie. Na przykład mój dziadek Władysław Gacek był rzeźbiarzem. Rzeźbił płaskorzeźby o tematyce roślinnej i zwierzęcej, charakterystyczne dla terenu Podhala. Dziadek mieszkał w tym samym domu, w którym teraz miesza cała moja rodzina. Dom ten został wybudowany w 1912
25
roku. Ciągle jeszcze znajdują się tutaj wyroby dziadka. Na przykład jest tu
szafa, łóżko i kredens całe rzeźbione w motywy roślinne. Ozdobił też ganek
swojego domu. W „izbach” znajdują się także sosręby, które rzeźbił dziadek. Władysław Gacek uczył się rzeźbienia na kursie w Krakowie, jeszcze
przed drugą wojną światową. Kurs ten robił ze swoim kuzynem, który też
nazywał się Władysław Gacek, dlatego mieli przydomki. Mój dziadek to był
„Koncion”, a jego kuzyn „Bury”. Do Krakowa jeździli na rowerach. W latach młodości rzeźbienie dla obydwu Gacków było sposobem na utrzymanie rodziny. Wytwarzali przeważnie figurki drewniane i ramki do obrazów
i zdjęć. Figurki przedstawiały postacie górali, były rzeźbione i malowane.
Na ramkach do obrazów rzeźbione były dziewięćsiły, lilie i inne rośliny oraz
wzory geometryczne. (W naszym domu jeszcze są obrazy w takich ramkach). Obydwaj panowie sprzedawali swoje wyroby w Krakowie i Rabce
oraz na jarmarku w Nowym Targu. Jeździli tam na rowerach. Rzeźby swoje wytwarzali w warsztacie stolarskim, w którym posiadali różne maszyny,
całe drewniane, w których tylko piłki były metalowe. Maszyny wprawiane
były w ruch za pomocą pedałów nożnych. Służyły one przede wszystkim do
robienia ramek, które potem rzeźbili dłutkami. Wyroby te były wytwarzane
od ok. 1930 roku do mniej więcej pięćdziesiątych lub sześćdziesiątych lat.
Mój tata Józef Gacek, który urodził się w 1956 roku pamięta, że dziadek
rzeźbił już na własny użytek, lub sporadycznie dla innych np. sosręby do
nowobudowanych domów.
W 1962 roku mój dziadek otrzymał dyplom za uzyskanie wyróżnienia
w konkursie na wyroby drewniane województwa krakowskiego, który był
zorganizowany przez Wydział Kultury Prezydium Wojewódzkiej Rady Narodowej oraz pracownię badania sztuki ludowej Instytutu Sztuki Polskiej
Akademii Nauk. Opracowała: Wiktoria Gacek klasa VI
Szkoła Podstawowa w Borze.
Ks. Stanisław Ochotnicki urodził się 8. VII. 1940 roku w Borze. Studia teologiczne ukończył w Łodzi i także w Łodzi otrzymał święcenia kapłańskie. Obecnie jest proboszczem w parafii Biała, koło Zgierza w województwie Łódzkim.
Droga kapłańska ks. Stanisława Ochotnickiego
Święcenia kapłańskie ks. Ochotnicki otrzymał w dniu 19. 06. 66r z rąk
ks. biskupa Jana Kulika w Łodzi. Od 01. 07. 66r do 31. 07. 66r pełnił funkcję tymczasowego wikariusza w Mikołajewicach. Pierwsza parafia, w której był wikariuszem to Widawa. Było to w okresie od 01. 09. 66r do 25. 08.
70r. Następne parafie, w których pełnił funkcję wikariusza to:
- Góra Św. Małgorzaty - 26. 08. 70r do 25. 08. 71r,
26
- parafia św. Jacka w Piotrkowie Trybunalskim - 26.08.71r do 09.12. 74r,
- parafia św. Floriana w Pabianicach - 10. 12. 74r do 17. 08. 78r,
- parafia św. Józefa w Łodzi-Ruda - 18. 08. 78r do 31. 08. 85r,
- parafia św. Wojciecha w Łodzi - 01. 09. 85 do 31. 08. 88r,
Od 01. 09. 88r ks. Stanisław Ochotnicki jest proboszczem w parafii Biała koło Zgierza. W Białej znajduje się zabytkowy kościół p. w. Św. Piotra
i Pawła. Dnia 29. 06. 95r arcybiskup Łódzki Władysław Ziółek odznaczył
księdza Stanisława rokietą i mantoletem, czyli inaczej mówiąc ks. Stanisław
Ochotnicki został kanonikiem.
Opracowała: Małgorzata Gacek
Dawne zwyczaje związane z kalendarzem liturgicznym:
Szóstego stycznia w Dniu Objawienia Pańskiego święciło się (i dalej się
święci) kredę, którą pisało się „K+M+B AD …. ” w dniu odwiedzin księdza
w danym domu tzw. kolęda oraz wodę i kadzidło.
W Dniu Ofiarowania Pańskiego drugiego lutego należało zabrać do kościoła na mszę gromnicę do poświęcenia. Wracając do domu trzeba było
chronić ogień, aby świeca nie zgasła (co było bardzo trudne, gdyż trzeba
było przejść z Szaflar do Boru) i z zapaloną gromnicą obejść całe domostwo, miało to chronić przed pożarem. Gromnicę zapalało się także w czasie
burzy i stawiało na oknie, aby chronić dom prze uderzeniem pioruna.
Trzeciego lutego w dniu Św. Błażeja święciło się jabłka, które podawało
się domownikom, aby ochronić przed chorobą gardła. Przed chorobą gardła
miało także chronić potarcie szyi przez księdza poświęconą świecą.
W dniu Św. Doroty szóstego lutego święciło się chleb i wodę do kropielniczek, które dawniej były w każdym domu. Wychodząc z domu robiło się znak krzyża wodą święconą, aby wrócić bezpiecznie i aby dom był
chroniony podczas nieobecności. Chleb Św. Doroty rzucało się do ognia jak
wybuchł pożar.
Bazie poświęcone w Niedzielę Palmową kładło się na zwierzęta hodowane w gospodarstwie, aby były zdrowe, a także pod pierwszą skibę oranego pola, aby zapewnić urodzaj.
Razem z baziami pod pierwszą skibę kładło się także kromkę chleba poświęconego w Wielką Sobotę w czasie święcenia pokarmów oraz skorupki
ze święconych jajek (skorupki z jajek rozsypywało się także w przydomowych ogródkach). Także miały zapewnić urodzaj.
27
W Zesłanie Ducha Świętego (Zielone Świątki) święciło się wodę, którą
kropiło się pola, aby zapewnić urodzaj.
Dzień przed uroczystością Najświętszego Serca Pana Jezusa (czwartek)
święciło się wianki i wtedy było uroczyste błogosławieństwo dzieci i matek
w stanie błogosławionym.
Święcenie ziół następowało dnia piętnastego sierpnia. Suszone zioła
używano jako lekarstwo, a także paliło się je w czasie burzy.
Ósmego września w Dniu Narodzenia Najświętszej Marii Panny (Matki
Boskiej Siewnej) święciło się żyto i pszenicę, które miały być posiane jako
ozime. Zapewniało się tym zasiewom urodzaj.
Zaś owies święciło się w drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia –
w Szczepana i na pamiątkę męczeńskiej śmierci świętego obsypywało się
nawzajem tym owsem.
Informacje zebrali uczniowie klasy VI
– rok szkolny 2009/2010
Układ przestrzenny wsi Bór w połowie XIX wieku
(mapa znajduje się na IV stronie okładki)
W połowie XIX wieku osada Bór stanowiła część składową wsi Leśnica
i liczyła ponad 100 mieszkańców. Istniało w niej 36 zabudowań mieszkalnych. W dobie gospodarki feudalnej , lokowanie wsi i kolonizowanie nowych terenów związane było z pozyskaniem nowych źródeł dochodów dla
panującego lub możnowładcy. Stosunki gospodarcze regulowane były prawem na mocy którego lokowane były miejscowości. W przypadku Leśnicy
odbywało się to na podstawie prawa niemieckiego o czym świadczy występowanie w dokumentach tytułu sołtysa wsi dla Tomasza Łasia (Rafacz,
1935). W tamtym okresie prawa sołeckie były nadawane zasadźcom jako
forma wynagrodzenia za trud związany z zakładaniem nowej wsi. Wiązało
się to oczywiście z pewnymi przywilejami lecz i obowiązkami nakładanymi
ze strony właściciela ziemi. Sołtys pełnił funkcje łącznika między chłopami
a dworem. Odpowiedzialny był również za odprowadzanie danin i podatków do dworu (Adamczyk, 1991).
Dla prawidłowego funkcjonowania tego systemu co pewien czas były
przeprowadzane lustracje, które miały za zadanie ustalić stan faktyczny
i prawidłowe pobieranie stosownych danin. Lustracje były przeprowadzone w okresie rządów Rzeczpospolitej. Po zagarnięciu w 1769r starostwa
28
nowotarskiego przez Austrię, nowy władca również chciał dokładnie ustalić
stan posiadania. Pierwszą próbą ogarnięcia sytuacji i wprowadzenia reformy podatkowej był dokument, tzw. patent Józefa II z 1785r wprowadzający metryki józefińskie. Kolejnym jak na owe czasy bardzo rewolucyjnym
i funkcjonującym z pewnymi zmianami do dnia dzisiejszego był patent cesarza Franciszka I z roku 1817 w sprawie podatku gruntowego i pomiaru
gruntów. Rozpoczął się proces porządkowania spraw majątkowych i podatkowych w całej monarchii habsburskiej.
We wsi Leśnica prace związane z pomiarami i sporządzeniem map katastralnych zakończono w roku 1846. Rejestry gruntowe (lwh), potocznie
zwanymi księgami wieczystymi założono na ich podstawie w roku 1848.
Zgodnie z założeniami sytemu, wieś kameralna Leśnica składała się
z trzech niw o nazwach Bur, Do Wierzchu i Do zawiersza. Niwa Bur obejmowała parcele rolne o numerach od 1 do 792, parcele budowlane od nr 1
do nr 36 oraz drogi gromadzkie i wody oznakowane numerami rozpoczynającymi od 4156 (kolejny numer po ostatnim numerze parceli rolniczej
w Leśnicy) (źródło: Plan katastralny Leśnicy z 1846r, Starostwo Powiatowe
Wydz. Geodezji, Katastru i Kartografii w Nowym Targu).
Leśnica była lokowana jako typ osady leśno łanowej (Tkocz, 1998),
charakteryzującej się podziałem na role wielkodługopasmowe nierówne
pod względem powierzchni i jakości gleby, dopasowane do terenu naturalnego z siedliskami skupionymi nieregularnie (łańcuchówka). Trójpolówka
stosowna była na własnym polu a działki były prostopadłe do cieków wodnych z drogami dojazdowymi wzdłuż własnego pola. Było to typowe dla
osad lokowanych w terenach górzystych. Obszar wsi oraz podział na role
był wyznaczany w ten sposób, że obejmował ciek wodny, wzdłuż którego
biegła droga przy której lokowane były zabudowania mieszkalno – gospodarcze. Od nich wyznaczane były pasy ziemi uprawnej, pastwiska i obszary
leśne obejmujące najlepsze tereny wzdłuż dolin rzecznych a następnie coraz wyżej na wzniesienia aż do granicy z następną wioską. Granica między
osadami biegła działem wodnym lub była ograniczana terenami bagiennymi i nieużytkami. Analizując niwę Bur należy zauważyć, że w północnej
części, gdzie występują obszary torfowisk jest znacznie szersza niż w południowej. Tereny torfowisk były naturalną granicą i dopiero w połowie
XIX wieku doszło do sytuacji, w której rodzina Uznańskich z Szaflar postanowiła zalesić obszar nieużytkowany przez mieszkańców Boru. Powstał
wówczas las o nazwie lokalnej „siocisko”. Na mapie katastralnej obszar ten
został ujęty w granicach wsi Leśnica i numeracja parceli rozpoczyna się od
1 lecz w rejestrach założonych dwa lata później już pierwszy wpis figuruje
od nr 9 a na mapie zaznaczono obszar jako sporny z gminą Szaflary i Nowy
Targ. Przekazy ludowe mówią, że mieszkańcy dobrowolnie zrezygnowali
29
z tej części wsi, gdyż stanowiły one podmokłe nieużytki, których i tak nie
byli w stanie zagospodarować. Nie czuli się też na siłach podejmować walkę
o swoje z dworem pańskim w Szaflarach i właścicielami z Nowego Targu,
którzy mieli większe wpływy w urzędach kameralnych. Nieco inny kształt
granicy jest na południu wsi. Tu granica biegnie ciekami wodnymi a nie
działem wodnym. Przyczyną tego stanu jest fakt, że tereny te nadawały
się do zagospodarowania rolniczego a dodatkowo znajdują się blisko siedzib mieszkańców Szaflar i Gronkowa. Były to wioski wcześniej lokowane
więc i ludniejsze w związku z czym zapotrzebowanie na grunty było większe. Mieszkańcy Boru nie potrzebowali tych powierzchni więc nie stawiali
sprzeciwu i przy dokonywaniu pomiarów przez geodetów nastąpiły wcięcia
granicy. Dowodem na to jest też fakt, że w następnej części Leśnicy , w niwie Do wierzchu, granica powraca do obszaru działu wodnego. O pierwotnej przynależności tych obszarów może świadczyć to, że do okresu II wojny
światowej mieszkańcy Boru wybielali ( namoczone płótna rozciągane były
na łąkach w celu poddania ich działaniu promieni słonecznych) wytwarzane
płótna lniane w okolicach „moczarów” na terenie Szaflar i stan ten był respektowany przez wspólnoty obu miejscowości.
Innym ciekawym spostrzeżeniem jest to, że na mapie katastralnej potok
potocznie zwany dziś „Szaflarskim” nosi zapomnianą nazwę Leśniczański
Potok. Oficjalna obecna nazwa brzmi Czerwony Potok.
Analizując system dróg należy zauważyć, że pierwotny przebieg miał
układ południkowy i biegł ze wsi Leśnica niwą Do Wierzchu na północ,
zgodnie z systemem podziału pól na role i lokowaniem wzdłuż nich zabudowań. Wytyczenie drogi z Gronkowa do Szaflar miało miejsce w późniejszym okresie o czym świadczy jej przebieg omijający zabudowania gospodarcze oraz przebieg w poprzek dolin rzecznych będących naturalnymi ciągami komunikacyjnymi w kierunku miasta Nowego Targu. Pas ziemi zajęty
na potrzeby drogi jest znacznie szerszy niż dróg wcześniej lokalizowanych
i mówi o planowanych działaniach prowadzonych przez administrację państwową, zgodnie z panującą ówczas doktryną podporządkowania spraw gospodarczych celom wojskowym.
Nie można jednoznacznie określić, kiedy tereny Boru zostały zasiedlone
po raz pierwszy. Porównując rozdrobnienie dawnych ról na poszczególne
działki w jednakowym stopniu jak na pozostałych rolach wsi Leśnicy można
przyjąć stwierdzenie, że musiało to mieć miejsce od samego początku lokowania wsi. Funkcjonujący w przekazach ustnych podział niwy Bór na dwie
role należące do rodzin Hamelorzy i Cipkulorzy i ich podział na 792 parcele
w połowie XIX wieku musiał następować w długim przeciągu czasu.
Z mapy katastralnej wynika, że w roku 1846 istniało 36 budynków
mieszkalnych. Z danych zawartych w rejestrach gruntowych wynika, że
30
budynki o numerach 2,5,7,8,10,16,19,20,33,36 nie zostały przypisane do
osobnych rejestrów lwh, co może świadczyć, że powstały najpóźniej i formalnie stanowiły własność gospodarzy mających inne zabudowania. Struktura własnościowa i wykaz gospodarzy z połowy XIX wieku przedstawia
tabela poniżej.
L.p.
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
Nr
Nr parceli
porządkowy
budowlanej
budynku
1/1
117
1/2
165
3
161
4
119
6
100
9
127
11/1
11/2
127
12
99
13
144
14
98
15
158
17
18
158
21
96
22
121
23
109
24
25
95
26
27
93
28
93
23
29
94
24
30
108
25
31
115
26
27
28
32
34
35
160
91
107
Właściciel
Jan Chrobak
Michał Chrobak
Jan Bylina
Paweł Łukaszczyk i Jakób Mrowca udziały po 1/2
Jan Chrobak
Tomasz Chrobak
Maciej Gaculak
Tomasz Chrobak
Wojciech Bafia
Agnieszka Budz
Jan Chrobak
Wojciech Chrobak
Józef Chrobak
Wojciech Chrobak
Jan Gacek
Jan Ciszek, Anna Ciszek udziały po 1/2
Józef Strama
Jan Wilczek, Jadwiga z Komperdów udziały po 1/2
Jan Gacek
brak danych
Jakób Wilczek
Jakób Wilczek
Józef Polak, Anna Polak, Antonina Wilczek,
Agnieszka Wilczek, Jan Wilczek
Jędrzej Wilczek
Antonina Wilczek, Franciszek Wilczek, Jędrzej
Wilczek, Tomasz Wilczek
Jan Wilczek
Szymon Łukaszczyk
Jędrzej Komperda, Agnieszka Komperda
Źródło: Rejestr Parcelowy wsi Leśnica 1848 r.
31
Reasumując powyższe należy zauważyć, że na podstawie mapy katastralnej można pozyskać dużo ciekawych informacji na temat funkcjonowania wsi w połowie XIX wieku. Zadaniem niniejszego opracowania było
jedynie zasygnalizowanie problemów. Podjęty temat wymaga jednak dalszych badań i analiz.
Opracował: Adam Andrzej Kustwan
Literatura:
1. Adamczyk M., (red.), 1991, Dzieje Miasta Nowego Targu ,PTPN, Nowy Targ.
2. Rafacz J., 1935, Dzieje i ustrój Podhala Nowotarskiego za czasów dawnej Rzeczypospolitej Polskiej, Instytut Popierania Nauki, Warszawa, s. 202.
3. Tkocz J., 1998, Organizacja przestrzenna wsi w Polsce”, Wyd. Uniwersytet Śląski,
Katowice.
Historia Ochotniczej Straży Pożarnej w Borze
Data założenia OSP Bór to 2.XI.1967r. Założycielami byli: Władysław
Gacek i Wojciech Niemiec.
W tym roku zbudowano pierwszą zastawkę przeciwpożarową we wsi.
Gromadzka Rada Narodowa w Szaflarach, z nadwyżki budżetowej, zakupiła dla OSP w Borze nową motopompę M-800. Była to motopompa PO-3.
Oficjalne jej przekazanie i poświęcenie odbyło się dnia 16.VI.1968r. Poświęcenia dokonał pochodzący z Boru ks. Stanisław Ochotnicki.
Pierwsze Walne Zebranie odbyło się w dniu 17.III.1968r. Wybrano zarząd OSP Bór. Prezesem został Władysław Gacek, a naczelnikiem Stanisław Kustwan. W tym czasie było 15 członków OSP.
Na Walnym Zebraniu członków OSP Bór dnia 8.III.1970r. podjęto
uchwałę o przyjęciu w szeregi OSP Bór czternastu kobiet. Utworzono Żeńską Drużynę Pożarniczą. Dowódcą została Marianna Waluś. Drużyna ostro
wzięła się do pracy i ćwiczeń. W zawodach powiatowych w Krościenku
zdobyła I miejsce i wygrała motopompę P 26 (M4/4). W dniu 26.VII.1970r.
odbyła się uroczystość przekazania motopompy M 4/4 dla Żeńskiej Drużyny Pożarniczej przez Komendę Powiatową Straży Pożarnej w Nowym Targu. W tym czasie zaczęto myśleć o budowie remizy, ponieważ sprzęt przeciwpożarowy znajdował się w prywatnych zabudowaniach.
Na zebraniu wiejskim podjęto decyzję o budowie szkoły i remizy. Wszyscy zdecydowali jednomyślnie złożyć składkę po 1150 zł spod numeru (była
to wartość zbliżona do wartości połowy krowy) i zaczęto wykupywać działki od: Marii Bryja, Władysława Zarębczana, Marii Gaculak, Ludwiki Rączka, Ludwiki Łukaszczyk oraz Jana Latochy. Powołano komitet budowy remizy OSP w Borze w składzie:
- przewodniczący: Stanisław Kustwan
32
- z-ca przewodniczącego: Władysław Gacek
- sekretarz: Marianna Waluś
- członkowie: Stanisław Komperda, Jan Rączka, Władysław Kwak.
Po wykupieniu terenu pod budowę remizy i szkoły zaczęto zwozić materiały budowlane z rozbiórki budynku obok Domu Kultury w Nowym Targu. Bór otrzymał pozwolenie na rozbiórkę tego budynku od Urzędu Powiatowego w Nowym Targu. Uzyskany materiał przewieziono furmankami
w czynie społecznym.
W październiku 1974 roku rozpoczęto budowę remizy przy wielkim
zaangażowaniu ówczesnego sołtysa i członka OSP Józefa Chrobaka i przewodniczącego Komitetu Budowy Stanisława Kustwana oraz Stanisława
Komperdy. Od Polonii amerykańskiej – Koło Szaflary uzyskano w darze
1900 kg blachy ocynkowanej na pokrycie dachu remizy. W 1976 roku została ona pokryta blachą, a następne lata to prace wykończeniowe.
Dnia 23.XI.1978 roku został oficjalnie przekazany przez KWSP w Nowym Sączu i przyjęty przez KRSP w Zakopanem dla OSP Bór pierwszy
samochód pożarniczy marki „Żuk”. Do tej pory sprzęt pożarniczy przewożony był końmi. Uroczystość przekazania odbyła się już dnia 9.VII.1978r.
W uroczystości zorganizowanej z tej okazji uczestniczył znany pisarz podhalański Włodzimierz Wnuk.
W 1986 roku pozyskano następną nową motopompę PO-5. Lata 198788 do remizy doprowadzono wodę bieżącą i wykonano centralne ogrzewanie budynku.
W roku 1987 OSP w Borze otrzymała sztandar. Został on ufundowany
przez byłych strażaków: Mariannę Gacek i Jana Gacka obecnie członków
wspierających naszą jednostkę, mieszkających w USA. Uroczyste poświęcenie i przekazanie sztandaru odbyło się w dniu 19.VII.1987r. Poświęcenia
dokonał ks. Ryszard Matuszek wikary parafii Szaflary.
W 1992 roku wyremontowano, wykonując betonowe umocnienia, zastawkę przeciwpożarową.
W roku 1994, ze względu na nieobecność w kraju naczelnika, funkcję tę powierzono druhowi Józefowi Gackowi, jako pełniącemu obowiązki
do najbliższego zebrania wyborczego 1995 roku, na którym został oficjalnie wybrany na naczelnika i funkcję tę pełni nadal. W 1994 roku została również założona Młodzieżowa Drużyna Pożarnicza, której pierwszym
opiekunem został druh Józef Chrobak, a obecnie jest nim druh Józef Gacek. Młodzież chętnie brała udział w ćwiczeniach i dzięki temu zajmowała
czołowe miejsca w zawodach gminnych i powiatowych. Dzięki pracy naczelnika OSP Bór Józefa Gacka młodzież pogłębia wiedzę w zakresie pożarnictwa i bierze udział w Ogólnopolskim Turnieju Wiedzy Pożarniczej
na szczeblu gminnym, powiatowym i 4-ro krotnie wojewódzkim zajmując
33
dobre miejsca. W 2006 roku członek MDP Bór Sebastian Gacek zajął drugie
miejsce w eliminacji wojewódzkiej OTWP i reprezentował województwo
w eliminacji krajowej.
W 1995 roku, ze środków Urzędu Gminy w Szaflarach, oraz Rady Sołeckiej wsi Bór i dużym wkładzie pracy społecznej druhów, wyremontowano pomieszczenie kuchni. W 1997 roku zakupione zostały pierwsze mundury dla MDP. W 1998 roku zostały umocnione i zabezpieczone płytami
betonowymi brzegi zastawki. Dokończono świetlicę MDP.
Samochód „Żuk” służył strażakom w Borze przeszło dwadzieścia lat.
W 1999 roku został zezłomowany w zamian za upust na nowy. Nowy samochód pożarniczy „Lublin II” zakupiono 5.II.1999 roku ze środków Urzędu Gminy w Szaflarach. Zabudowę samochodu wykonała firma Zbigniewa Szczęśniaka w Bielsku Białej. Zabudowę dofinansował ZG ZOSP RP
w kwocie 10 tysięcy złotych pozostałą kwotę wyłożyła Gmina Szaflary.
Uroczystość poświęcenia i przekazania samochodu odbyła się 9.V.1999
roku. Przed uroczystością, ze środków Gminy Szaflary, gruntownie wyremontowano budynek remizy oraz jego otoczenie. Samochód poświęcił ks.
proboszcz Wojciech Wcisło, proboszcz parafii Szaflary. Na uroczystość zaproszeni zostali założyciele OSP w Borze: Władysław Gacek i Wojciech
Niemiec. Władysław Gacek niestety nie doczekał uroczystości, zmarł tydzień przed uroczystością, a Wojciech Niemiec nie był obecny ze względu
na zły stan zdrowia. Delegacja strażaków złożyła mu wizytę w domu.
W 2000 roku Gmina Szaflary doposażyła naszą jednostkę w najbardziej
potrzebny sprzęt i umundurowanie. Zakupiono pompę pływającą Niagarę,
piłę łańcuchową do drewna Husqvarna, hełmy PH-5 8 sztuk i inny drobny
sprzęt pożarniczy.
Rok 2001 zakup dresów dla MDP, wykonanie metalowej, otwieranej zasuwy do zastawki i prowizorycznej suszarni na węże. Następnie rok 2002 otrzymano z UG ubrania koszarowe, radiotelefon GM-360, 2003 rok – malowanie
dachu na remizie, 2004 ubrania specjalne USP, mundurki „moro” dla MDP.
W 2005 roku, po długich staraniach o budowę zbiornika przeciwpożarowego, została tylko wykonana druga zastawka w dolnej części miejscowości. Obok zastawki został wykonany i utwardzony wygodny plac manewrowy. Rok później gmina w ramach wymiany starych motopomp zakupiła dla naszej jednostki nową motopompę TOHATSU. Natomiast w 2007
roku, w celu poprawy efektywności alarmowania jednostka została wyposażona w terminal DTG-53 do przesyłania sms alarmowych do poszczególnych druhów. W 2008 roku została wykonana posadzka z grubych płytek
ceramicznych.
Opracowali: Józef Gacek i Adam Chrobak
34
BRZEGI
Opracowała: Beata Nowobilska
przy konsultacji proboszcza Stanisława Łomnickiego
Położenie, historia i zagospodarowanie wsi Brzegi
Brzegi – to podhalańska wieś należąca do gminy Bukowina Tatrzańska i leżąca w otulinie Tatrzańskiego Parku Narodowego. Usytuowana jest
wzdłuż Potoku Brzegowskiego, który wpada do rzeki Białki. Najwyżej położona – 1 000 m npm. – jest górna część, w skład której wchodzi słynna
z widoków na Tatry –
Głodówka oraz przysiółek Kucówka. Tereny najniżej położone
– 800 m npm. – leżą
nad rzeką Białką. Przez
wieś przebiega droga,
na niektórych odcinkach dość stroma, która
jednak umożliwia dogodny dojazd z dwóch
stron: od Bukowiny
Tatrzańskiej i od strony
Jurgowa.
W skład wsi Brzegi wchodzi także osiedle Rynias (położone 3 km od
wsi), do którego prowadzi polna droga biegnąca przeważnie lasem nad
urwistym brzegiem Białki, a także część pasma Tatr od Rysów nad Morskim Okiem do Zawratu oraz Dolina Pięciu Stawów.
Brzegi powstały w 1625 r. (chociaż wzmiankowane są już pod koniec
XVI wieku), założone w trudnym górskim terenie, rozwijały się bardzo wolno. Pola uprawne zdobywano przez wyręby lasów pod Tatrami. Głównym
35
zajęciem mieszkańców było pasterstwo, prymitywne rolnictwo i praca w lesie. Mała wydajność rolnictwa skłaniała mieszkańców Brzegów do szukania pracy poza gospodarstwem, w obsłudze ruchu turystycznego również na
terenie Tatrzańskiego Parku Narodowego, w służbie zdrowia, zaś osoby posiadające odpowiednie wykształcenie w wielu innych instytucjach. Mieszkańcy znajdowali także pracę wykonywaną chałupniczo w rzemiośle pantoflarskim i kuśnierskim. Do niedawna tj. do ograniczenia zakresu działalności Spółdzielni Rękodzieła Ludowego i Artystycznego „Cepelia”, trudnili
się niemal powszechnie wyrobem drobnych sprzętów drewnianych.
W latach 1949 – 1952 wybudowano w Brzegach kościół parafialny pod
wezwaniem Św. Antoniego z Padwy oraz założono cmentarz. Do tego czasu
uczęszczano do kościołów w pobliskim Jurgowie, Bukowinie lub do Białki
Tatrzańskiej. We wsi znajduje się szkoła nosząca od 1992 r. imię Władysława Zamoyskiego. Jak informuje kronika szkolna, (założona w 1928 roku)
– „przez kilka lat uczyli w Brzegach nauczyciele prywatni niewykwalifikowani, których utrzymywała gmina. Nauka odbywała się tylko w zimie,
w domach względnie izbach prywatnych, specjalnie na ten cel wynajętych.
Powstanie szkoły jako samodzielnego obiektu datuje się na początek XX
wieku. Inicjatorem i fundatorem szkoły w Brzegach był Władysław Zamoyski. W 1909 r. kupił on XIX – wieczny dom drewniany, w którym już wcześniej (bo od 1863 r.) odbywała się nauka i partycypował w kosztach adaptacji tego budynku na cele szkolne. Ciekawostką jest to, że w imieniu hrabiego transakcję finalizował Wincenty Szymborski, ojciec naszej noblistki Wisławy Szymborskiej. Wieś została zelektryfikowana w 1963 roku. Od 1956
r. Brzegi mają własną Straż Pożarną, a remizę wybudowano w roku 1975.
W 2003 r. zbudowano nowy, dwupasmowy most, co w znacznej mierze ułatwiło komunikację z okolicą. Natomiast w listopadzie 2004 r. uruchomiono
połączenie autobusowe z Zakopanem.
Znajdują się tu również dwa duże wodociągi, spełniające wymagania
przeciwpożarowe. We wsi prężnie działają organizacje o charakterze społeczno – kulturalnym jak np. założone w latach 80 – tych Koło Gospodyń
Wiejskich, dziecięcy zespół regionalny – „Mali Brzegowianie” – działający
przy Szkole Podstawowej oraz młodzieżowy zespół regionalny – „Jedlicki”
– działający przy kościele parafialnym. We wsi istnieje również prywatna
izba regionalna, która znajduje się w domu Andrzeja Karnafla.
Obecnie Brzegi liczą ponad 700 mieszkańców i około 150 budynków
mieszkalnych. W okresie zimy funkcjonują tu cztery wyciągi narciarskie.
Na północnych zboczach Głodówki śnieg utrzymuje się przeważnie do końca kwietnia. W okresie letnim dużym powodzeniem cieszą się tereny położone nad brzegami Białki. W pobliżu mostu znajduje się boisko sportowe.
36
Z Brzegów wielu turystów rozpoczyna niezapomniane wycieczki piesze
na Rynias, w stronę Łysej Polany i Głodówki. Stąd też wybrać się można na
Koziniec, kierując się w stronę osiedla na Przygórzu. We wsi funkcjonują
trzy sklepy spożywczo-przemysłowe.
W Ośrodku Wczasowym ZHP na Głodówce jest kawiarnia. Mieszkańcy
chętnie wynajmują pokoje gościnne przybywającym turystom.
Nietypowe położenie wsi, wspaniałe widoki, lasy, cisza, czysta woda
w rzece Białce, dobre warunki do uprawiania narciarstwa zimą, a latem wędrówek pieszych i rowerowych sprawiają, że jest to bardzo atrakcyjne miejsce dla wszystkich przybyszów. Zachętą do ponownego odwiedzenia tej wsi
jest także bardzo dobrze zachowana tradycja góralska i żywy folklor.
Historia Kościoła w Brzegach
Kościół parafialny pw. Św. Antoniego z Padwy jest stosunkowo
młody. Powstał w latach 1949-1952,
aczkolwiek budowany według tradycyjnych wzorów. Budowniczymi
byli najlepsi cieśle spośród mieszkańców Brzegów, zaś pracę nadzorował architekt - Ludwik Czarniak.
Kościół wykonany jest z drewna. Ma wydzielone prezbiterium zamknięte w trzech płaszczyznach, do
którego przylega zakrystia wkomponowana w całość budynku oraz dwie
nawy konstrukcji zrębowej. Nad
nim dach o dwóch kalenicach, kryty
gontem z wieżyczką na sygnaturkę.
Wieża jest konstrukcji słupowej z izbicą. Ściany z zewnątrz obite są gontem, a wieńczy ją dach ostrosłupowy, łamany.
Wewnątrz, w wyposażeniu kościoła dominuje prostota i zachowanie
stylu góralskiego. Prezbiterium posiada ołtarz główny o mensie kamiennej
na stałe przymocowanej do fundamentu i na stałych podporach. Zdobi go
imitacja drzew i winorośli, natomiast w środku znajduje się pień gruszy - co
symbolizuje „drzewo życia”. W głównym ołtarzu widnieje figura Św. Antoniego dłuta Bolesława Sztokfisza z Bukowiny Tatrzańskiej. Figura jest nietypowa, przedstawia Św. Antoniego z Dzieciątkiem Jezus na prawej ręce.
Dzieciątko wyciąga rękę do twarzy patrona parafii. Podobny witraż znajduje się w kościele Św. Antoniego w Padwie.
37
Prezbiterium zdobią metalowe spinki, wykonane przez Józefa Bigosa,
miejscowego twórcę ludowego.
Do niedawna świątynia w Brzegach była ośrodkiem duszpasterskim należącym do parafii w Białce Tatrzańskiej. Dopiero 4 marca 2001 roku, dzięki staraniom ks. Stanisława Łomnickiego erygowano parafię w Brzegach,
teraz już pw. Św. Antoniego Padewskiego.
W zboczu wzniesienia, na którym stoi kościół została wybudowana grota ku czci Matki Bożej z Lourdes. Mieszkańcy Brzegów w ten sposób postanowili uczcić dwutysiąclecie chrześcijaństwa i tysiąclecie Kościoła krakowskiego. Pomysł ten został zrealizowany w 2002 roku dzięki wysiłkom
wszystkich mieszkańców wsi.
W październiku 2004 roku została zorganizowana przez ks. S. Łomnickiego pielgrzymka do Lourdes w celu sprowadzenia do groty figury Matki Bożej. Poświęcenie figury i umiejscowienie jej w grocie miało miejsce
24 października 2004 roku. Ta wielka uroczystość rozpoczęła się mszą św.
o godz. 15:00 w intencji parafian, a poprzedzona była triduum. To doniosłe wydarzenie zaczęło rysować dla parafii ideę miejsca pielgrzymkowego,
którą miałoby spełniać w najbliższej przyszłości. W nawiązaniu do 8 i 9 objawienia Maryi w Lourdes, w którym zaprasza do modlitwy za grzeszników
i prosi o spełnianie pewnych praktyk pokutnych. Objawienia dotyczące tej
pokuty miały miejsce 24 i 25 lutego 1858 roku.
Ksiądz Stanisław Łomnicki jest proboszczem parafii brzegowskiej
od czasu jej powołania tj. od 2001 roku. Wcześniej (od 1992 roku) pełniąc posługę duszpasterską, był jednocześnie wikarym parafii w Białce
Tatrzańskiej.
Księża, którzy byli duszpasterzami w Brzegach to:
1) ks. Józef Węgrzyn – w roku szkolnym 1929/30 13 października założył przy Szkole Podstawowej w Brzegach-Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży Żeńskiej i Męskiej.
2) ks. Stanisław Wołowczyk – w roku 1932 kieruje ww Stowarzyszeniami.
3) ks. Jan Kanty Madej – dnia 19 czerwca 1938 roku poświęcił kaplicę
w nowym budynku szkolnym ku czci św. Antoniego z Padwy.
4) ks. Pitorak – był pierwszym administratorem kaplicy w Brzegach,
którego okupant deportował ze Słowacji do Polski w roku 1940.
5) ks. Bolesław Filipowski – przebywał w Brzegach do zakończenia
wojny, czyli do 1945 roku.
6) oo. Franciszkanie z Gdańska – o. Stanisław Frejlich.
7) oo. Franciszkanie z Krakowa, którzy wymieniali się co dwa
tygodnie.
38
8) ks. Jerzy Czartoryski – często przyjeżdżał do Brzegów z Białki Tatrzańskiej, gdzie był proboszczem.
9) o. Leon Knabit OSB.
10) ks. Marian Łukasiewicz – w 1956 roku zamieszkał na stałe w domu
parafialnym przy wybudowanym kościele.
11) ks. Franciszek Kulesza – od 29 września 1969 roku figuruje jego
podpis w księgach parafialnych.
12) o. Hubert Lupa SVD – w roku 1975 powierzono mu pracę duszpasterską w parafii brzegowskiej oraz kierownictwo Ośrodkiem Rekolekcyjnym dla młodzieży Ruchu Światło-Życie. (pełni posługę duszpasterską do
1992 roku).
Wieś Brzegi słynie z bardzo wielu kapliczek (jest ich tu aż 7). Natomiast
jej krańce okalają dwa krzyże. Jeden znajduje się w górnych Brzegach –
wykonany jest z drzewa, a na nim stylizowana postać Chrystusa z konarów.
Drugi zaś – w dolnych Brzegach - wykonany z brzozy.
Na szczególną uwagę zasługuje kaplica pw. Św. Piotra i Pawła, wybudowana w 1997 r. na wysokości 1142 m n. p. m. Mieści się na Głodówce na
terenie Ośrodka Harcerskiego. Kaplica została wybudowana z inicjatywy
ówczesnego komendanta Ośrodka Harcerskiego – p. Władysława Setniewskiego. Organizowane tu msze św. gromadzą w jednym miejscu kapelanów
ZHP z całej Polski podczas kurso – rekolekcji organizowanych przez letnią
akcję obozową harcerzy. Poświęcenia kaplicy dokonano 29 czerwca 1997
roku i nadano tytuł Apostołów Piotra i Pawła.
Od początku kaplica stała się miejscem kultu dla miejscowej ludności
i licznie odwiedzających gości. Charakterystyczną cechą tej kaplicy jest
otwarta przestrzeń i zadaszony tylko ołtarz, z którego widać panoramę Tatr.
Miejsce dla wiernych otaczają pergole.
Co roku skauci słowaccy przekazują harcerzom polskim Betlejemskie
Światełko Pokoju przed Bożym Narodzeniem, które później przekazywane
jest w głąb całej Polski i dalej: Szwecja, Litwa, Białoruś, Ukraina... W okresie letnim tj. od niedzieli przed 29 czerwca do końca września odprawiane
są tu msze św. (w każdą niedzielę o godzinie 1700).
Każdego roku 29 czerwca w kaplicy pw. św. Piotra i Pawła odbywa
się odpust. W tym roku (2005) połączony był z festynem, zorganizowanym
przez harcerzy dla dzieci i młodzieży pod nazwą – „Czyste Tatry”.
Opisując kościół w Brzegach nie sposób pominąć też obrazu wykonanego przez światowej sławy malarza – Jerzego Dudę – Gracza. Zdobi on prezbiterium w okresie Świąt Bożego Narodzenia. Jest to tryptyk przedstawiający zimową panoramę Brzegów, z kościołem w centrum. Trzyczęściowy
obraz liczy 220 cm x 180 cm (każda część). Jerzy Duda – Gracz był częstym
bywalcem Brzegów.
39
Liturgia msz św. jest zawsze bardzo uroczysta, każdy dzień powszedni
rozpoczyna się od Jutrzni o 700. Natomiast niedzielne sumy – godz. 1130
charakteryzują się zachowaniem tradycji (strojów góralskich).
Swoje największe święto parafia obchodzi 13 czerwca – odpust. Nawiązując do tradycji św. Antoniego, który rozdawał chleb ubogim, w uroczystość odpustową każdy z mieszkańców wsi może zabrać specjalnie pieczony
(na tę okazję) i poświęcony chleb.
Parafianie śpiewają w tym dniu uroczystą pieśń poświęconą
patronowi.
Czynną służbę liturgiczną tworzy 36
osób; są to ministranci, lektorzy i schola.
Rzadko można spotkać
parafię, gdzie dziadek,
ojciec i syn z jednej rodziny służą do mszy.
Być może ta sytuacja
sprawiła, że mamy tu
dwa powołania do stanu duchownego. Ksiądz Zbigniew Skowyra otrzymał święcenia w Zgromadzeniu Słowa Bożego w 2001 roku. W 2004 roku inkardynowany do Diecezji Warszawsko – Praskiej.
Siostra Maria Florek złożyła śluby zakonne w Zgromadzeniu Zakonnym „Sługi Jezusa”.
Od 1974 roku w Brzegach istniał ośrodek oazowy, który przyjmował
liczne grupy oaz rekolekcyjnych. Ówczesny ksiądz Franciszek Kulesza
w tymże 1974 roku zgodził się na rekolekcje oazowe w Brzegach. Po rezygnacji księdza Kuleszy administratorem został zamianowany ksiądz Franciszek Blachnicki, który przez swoich współpracowników księdza Piotra
Zabielskiego i Huberta Lupę obsługiwał tutejszy ośrodek duszpasterski. Celem ośrodka było wprowadzenie odnowy liturgicznej Soboru Watykańskiego II do życia religijnego parafii z nawiązaniem do tradycji ludowych środowiska podtatrzańskiego. W latach 70-tych planowano nawet utworzenie
tu centrum oazowego – „Ruch Światło - Życie”, jednak nie doszło to do
skutku. Mimo to ruch oazowy funkcjonował do początku lat 90-tych.
Według zapisów w kronice szkolnej (ogromnego źródła wiedzy o historii Brzegów) w latach 1929 – 1930 na terenie wsi zostało założone Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży Żeńskiej i Męskiej. Były to tzw. „sodalicje
40
mariańskie”, trzy męskie i dwie żeńskie. Opiekunem Stowarzyszenia został
ksiądz Józef Węgrzyn - ówczesny katecheta w tutejszej szkole.
Już od kilku lat do dnia dzisiejszego parafia w Brzegach jest miejscem spotkań dla Rodzin Nazaretańskich, które gościmy każdego roku na
przełomie czerwca – lipca. Ośrodek duszpasterski na prawach parafialnych ustanowiono w Brzegach 25 stycznia 1986 r. Natomiast od września 1969 roku istnieją księgi parafialne; wcześniej znajdowały się w Białce
Tatrzańskiej.
Wyjątkowy powód do dumy parafia czerpie z wizyty ówczesnego metropolity krakowskiego kardynała Karola Wojtyły, który przybył do Brzegów dwukrotnie:
1) 18 sierpnia 1974 roku na Dniu Wspólnoty księdza Kardynała powitali mieszkańcy Brzegów oraz grupy rekolekcyjne z oaz wielkich Nazaret
i Kanaan.
(...) „Już mrok zapadł, gdy samochody z długo oczekiwanymi gośćmi
pojawili się na skraju wioski. Kardynał i trzech jego biskupów! Tego jeszcze nie było w historii Brzegów! Przy krzyżu, w blasku pochodni zgromadzona młodzież oazowa z miejscową ludnością powitała śpiewem przybyłych gości. Ksiądz kardynał dokonał poświęcenia Krzyża upamiętniającego
Rok Święty. Potem goście przesiedli się do góralskich bryczek i wszyscy
udali się do kościoła”....
Odbyła się krótka godzina świadectwa. Kardynał siedząc na schodach
przed plebanią śpiewał z młodzieżą piosenki oazowe...W swoim przemówieniu wyraził zadowolenie z rozwoju oaz w archidiecezji krakowskiej:
„Czujcie się jak u siebie w domu. Jak będziecie mieli trudności, zróbcie tak,
jak ja zrobiłem dziś, po przybyciu tutaj: Idźcie na plebanię i wołajcie: Dajcie nam jeść. ”
Ks. F. Blachnicki, Godziny Taboru.
Carlsberg-Lublin 1989, s. 45.
2). 1. 11. 1976 roku ksiądz Kardynał odbył specjalną wizytację w Brzegach. W dzień Wszystkich Świętych na uroczystej liturgii, której przewodniczył, wygłosił homilię:
(...) „Zwłaszcza dzisiaj to głęboko przeżywam, bo dzisiaj mija trzydzieści lat od dnia, kiedy zostałem wyświęcony na kapłana. A lata każą człowiekowi coraz głębiej rozumieć, coraz głębiej przeżywać ten Boży dar, który
się otrzymało, ażeby samemu się uświęcić i drugich także uczyć, jak być
prawdziwym chrześcijaninem.
Cieszę się więc, że w tym dniu mogę być z wami, że mogę tę najświętszą
ofiarę, która przecież jest też największym skarbem życia kapłańskiego, dzisiaj wśród was sprawować, że mogę ją koncelebrować z kapłanami, którzy
41
tutaj w Brzegach czynią wszystko, ażeby świadomość tej wielkiej Bożej tajemnicy, rosła z liturgii, z uczestnictwa w liturgii: z tego, że przychodzimy
na Mszę świętą, z tego że uczestniczymy w słuchaniu słowa Bożego, z tego,
że składamy ofiarę i przyjmujemy Komunię. Pragną oni, by rosła w ludzie
wiernym świadomość, że jesteśmy wspólnotą, która przeżywa Pana.....
... Drodzy bracia i siostry, ta dzisiejsza uroczystość w szczególny sposób jest uroczystością ludzi, którzy idą za Chrystusem, który we wspólnocie
z Nim odnajdują pełnię życia, szczęścia w Bogu, Ojcu naszym. Amen. ”
Ks. F. Blachnicki, Godziny Taboru.
Carlsberg-Lublin 1989, s. 47-50.
Ornat, w którym Kardynał Karol Wojtyła - Papież Polak odprawił
mszę św. otoczony jest już od dawna
wielką czcią i kultem.
Bez wątpienia kościół parafialny
w Brzegach, ze swym zacnym gospodarzem – księdzem Stanisławem
Łomnickim jest nie tylko miejscem
kultu Boga i wspólnych spotkań na
modlitwie, lecz także ośrodkiem
prężnie działającym we wsi. Punktem wymiany informacji, miejscem
podejmowania wspólnych działań
i wielu inicjatyw.
Opracowała: Beata Nowobilska
Ważne wydarzenia w historii i czasie obecnym wsi
Wieś Brzegi powstała w I połowie XVII wieku. Początki powstania
Brzegów były burzliwe, gdyż tereny te były w tym okresie przedmiotem
sporów między starostami nowotarskimi a magnatami węgierskimi. Starostowie nowotarscy sprawowali władzę w imieniu króla. Podhale (w rozumieniu krainy etnograficznej, geograficznej) było tzw. królewszczyzną. Magnaci węgierscy byli właścicielami zamku w Niedzicy, zwanego w owym
czasie zamkiem Dunajec (Dunawetz) oraz własności ziemskich stanowiących tzw. klucz dunajecki. Do klucza dunajeckiego wchodziły: Zamagurze
Spiskie, wieś Lendak oraz część Tatr Bielskich i Wysokich.
Po raz pierwszy wieś Brzegi wymieniana jest w dokumentach zarówno polskich jak i węgierskich, z okresu sporu granicznego między Polską
a Węgrami obejmującego lata 1590 – 1625. Od początku istnienia Brzegi
42
miały sołectwo (nadanie własności dóbr ziemskich). Nie wszystkie wsie
w dawnym Starostwie Nowotarskim miały sołectwa. Np. w Bukowinie było
wójtostwo. Pierwszym sołtysem we wsi Brzegi był Jan Bafia zwany Brzegowskim, urodzony w 1580 roku jako trzeci syn Marcina Wilkusiaka Baph.
Do sołectwa Bafiów nie przypisano hal w Tatrach. W połowie XIX wieku
do rodu Bafiów w Brzegach należało 8 gospodarstw.
Znaczącą rolę miały dawane przez panującego króla w zarząd poszczególne dobra ziemskie. Przywilej Władysława IV z dnia 20 czerwca 1637
roku nadania sołectwa we wsi Białce Wojciechowi Nowobilskiemu obejmuje również należące terytorialnie do Brzegów, hale i polany w Tatrach:
Wołoszyńskie, koło Rybiego Stawu (obecnie Morskie Oko), Góra Kiczora,
Rynias. Powyższe nadanie potwierdzali sołtysom białczańskim Nowobilskim kolejni królowie. 12 sierpnia 1698 roku król August II nadał we wsi
Brzegi przywileje Wojciechowi i Błażejowi Bigosom m. in. Polany Kucówka oraz Wierch Poroniec graniczący z pastwiskami sołtysów białodunajeckich i białczańskich.
Na początku XIX wieku osiada w Brzegach jeden z potomków Wojciecha Nowobilskiego – Jan Nowobilski. Inne nazwiska, które dominują
do dziś w Brzegach, to Babiarz, Wojtanek, Stokłosa. Nazwiskiem pierwszego sołtysa została też nazwana, kiedyś główna ulica (dziś podrzędna)
w Brzegach – ul. Bafijówka. Dzisiaj główną ulicą w Brzegach jest ulica
Halna. Są tu również ulice: Wierchowa, Kucówka oraz przysiółki: Rynias,
Przygórze.
Opisując ważne wydarzenia wsi Brzegi nie sposób pominąć wielkich
zasług i dokonań hrabiego Władysława Zamoyskiego. To właśnie on z pomocą górali Nowobilskich i nie tylko, wywalczył Morskie Oko dla Polski. Nie szczędził wysiłku, a także własnego majątku, aby Podtatrze rozwijało się. Hrabia Władysław Zamoyski jest patronem Szkoły Podstawowej
w Brzegach. To dzięki niemu dzieci uczą się w budynku przypominającym
dawny dworek. W lipcu 1930 roku z ramienia Fundacji Kórnickiej, którą
założył Władysław Zamoyski jeszcze przed śmiercią tj. przed 1924 r., do
Brzegów przybyła komisja w celu wybrania placu pod nową szkołę. Dotąd
dzieci uczyły się w drewnianym budynku mieszkalnym, również zakupionym w 1909 r. przez hrabiego Zamoyskiego na potrzeby szkoły. Wśród komisji był pełnomocnik Fundacji Kórnickiej – Wincenty Szymborski. Budowa nowej szkoły została zakończona w 1933 roku. Ważny podkreślenia jest
fakt, że uczniowie szkoły w Brzegach nawiązali i nadal rozwijają współpracę ze Szkołą Podstawową nr 90 z Poznania, również imienia Władysława
Zamoyskiego. W maju 2004 r. uczniowie z Brzegów wyjechali do Poznania i Kórnika (gdzie mieściły się posiadłości Zamoyskich, z których utworzono Fundację Kórnicką), na kilkudniowy zjazd szkół im. Władysława
43
Zamoyskiego z całej Polski. Mieli okazję zaprezentować stroje, taniec
i śpiew góralski. Folklor góralski zaprezentował zespół „Mali Brzegowianie”, działający przy szkole od wielu lat pod opieką nauczycielki Danieli
Wojtanek. W listopadzie 2004 roku szkoła w Brzegach gościła, w ramach
rewizyty, uczniów z Poznania, również na wspólnych obchodach Dnia Patrona Szkoły. Od wielu lat w szkole
mieści się Schronisko Młodzieżowe,
działające w okresie wakacji i ferii
szkolnych.
Mimo wzrastającego po II wojnie światowej ruchu przyjezdnych
(letniskowego), wieś rozwijała się
bardzo wolno. W latach pięćdziesiątych Brzegi były wsią odizolowaną
od świata. Nie było dojazdu, żarówka migotała tylko czasami (z elektrowni wodnej). Wieś została zelektryfikowana w 1963 roku. Natomiast
droga asfaltowa, która w znacznej
mierze ułatwiła komunikację z okolicznymi miejscowościami, została
ukończona w 1988 roku. Od 1990
roku działa komunikacja autobusowa z Zakopanem i Nowym Targiem
(przystanek w górnych Brzegach).
Od 15 listopada 2004 roku komunikacja z Zakopanem objęła już całą wieś: powstały trzy nowe przystanki przy
głównej ulicy, a autobus z Zakopanego kursuje siedem razy dziennie. W dużym stopniu do tej korzystnej sytuacji przyczyniła się budowa nowego mostu na rzece Białce. Dwujezdniowy most został zaprojektowany przez inż.
Józefa Krzeptowskiego i profesora Kazimierza Flagę z Politechniki Krakowskiej. Wykonawca Podhalańskie Przedsiębiorstwo Drogowo-Mostowe
wybudowało go w ciągu czterech miesięcy (VII-X 2003 roku).
Wśród innych inwestycji podejmowanych na terenie wsi należy wymienić - wodociągi, których jest siedem:
1) największy, obejmujący większą część wsi, powstał z inicjatywy ks.
Proboszcza Stanisława Łomnickiego w latach 1993 – 1995 (ze zbiornikiem
przeciwpożarowym i hydrantami),
2) wodociąg zlokalizowany w przysiółku Kucówka, budowany w latach
sześćdziesiątych XX w. z dotacji Urzędu Gminy i PZU,
44
3) wodociąg określany jako „wiejski”, powstały w latach 1976 – 1980
po kilku pożarach, z inicjatywy i na koszt grupy mieszkańców,
4) cztery mniejsze wodociągi obejmujące po kilka gospodarstw, bez
urządzeń przeciwpożarowych.
- telefony: pierwsze we wsi telefony (było ich trzy) założono w początkach lat sześćdziesiątych; druga tura zakładania telefonów objęła około 75
domostw – 1996 r. ; kompleksowa telefonizacja wsi miała miejsce w 2000
roku.
- budowa amfiteatru nad rzeką Białką – mieszkańcy postawili go w ciągu dwóch tygodni – kwiecień 2005 roku.
W I połowie XX w. istniał w Brzegach tradycyjny wiejski przemysł.
Reprezentowany był przez folusz, młyn oraz tartak, wszystkie te warsztaty
napędzane były energią wodną. Obecnie funkcjonuje we wsi tartak, napędzany już energią elektryczną, a wybudowany przez Józefa Haniaczyka.
O ile dawno temu we wsi dominowała pewna stagnacja, to teraz zauważalny jest duży rozwój. Wciąż budowane są nowe domy, jest duże zainteresowanie kupowaniem działek i domów przez przybyszów. Stale, choć
w wolnym tempie, rośnie liczba mieszkańców:
-w 1993 r. wynosiła 650 osób
- w 1997 r. - 656
- w 2003 r. 715
- w 2004 r. (. koniec roku) - 724
- w 2005 r. (koniec czerwca) – 726.
Nie przeszkadza to jednak kultywowaniu tradycji i ożywionemu ruchowi regionalnemu. Działają tu zespoły folklorystyczne: „Mali Brzegowianie”-dziecięcy i kapela góralska tzw. „muzyka” (dorośli). Twórcy ludowi
wciąż piszą wiersze: Stanisław Czernik i Daniela Wojtanek; szyją stroje ludowe: Stanisław Czernik, Bronisława Wojtanek.
Legendy związane z miejscowością
Legenda o Kocim Zamku
Koci Zamek położony jest na niewielkim odsłoniętym wzniesieniu między Przygórzem a Kozińcem nad urwistym brzegiem rzeki Białki. Kiedy
w odległych, dawnych czasach przywędrował do wsi Brzegi dziadek wędrowny zatrzymał się u młynarza. Był to człowiek, który wiele widział i słyszał, a historie, jakie opowiadał zadziwiały nawet najstarszych mieszkańców Brzegów. Wieczorami opowiadał młynarzowi o przeróżnych wydarzeniach, o których słyszał od innych. Między innymi przedstawił historię
Kociego Zamku. W miejscu tym nie znajdują się ruiny jakieś starodawnej
45
budowli, lecz nieopisane skarby ukryte przez zbójników. Można je odnaleźć tylko w czasie orania i uprawy tej ziemi. Warunkiem odkopania skarbu
jest zakaz przeklinania i używania jakichkolwiek niestosownych słów przez
poszukiwacza. Legenda głosi, że pieniędzy i kosztowności jest tak dużo, że
starczyłoby ich na wybudowanie kościoła i szkoły w Brzegach. Słowem,
skarb ten miałby służyć ogólnemu dobru i poprawieniu bytu mieszkańcom
wsi. Pierwszym śmiałkiem – poszukiwaczem był młynarz, który wraz z parobkiem wybrał się pewnego dnia do Kociego Zamku. Orali ziemię wzdłuż
i wszerz, lecz skarbu wciąż nie było. Wieczorem, utrudzeni po całym dniu
ciężkiej pracy, a nade wszystko pilnowania się, by nie wyrzec jakiegoś przekleństwa mieli już zamiar zrezygnować. Nagle ich pług zahaczył o jakiś
przedmiot. Parobek był pewien, że to kolejny kamień i siarczyście, po góralsku zaklął. Podeszli do przeszkody i dostrzegli, że jest to ogromna skrzynia
cała wypełniona dukatami. Widok ten cieszył ich oczy nie więcej niż dwie
sekundy. Bowiem niemalże w tym samym momencie ogromny skarb zanurzył się w ziemi i znikł bezpowrotnie. Na próżno młynarz i parobek kopali
i już nawet własnymi rękami w tym samym miejscu. Na nic to się zdało.
Nagle młynarz przypomniał sobie, w czym zawinili i na czym polega ich
błąd. Parobek użył przekleństwa, a przecież było to zakazane. I tak poszukiwacze zatracili bezpowrotnie szansę na wykorzystanie skarbu dla mieszkańców Brzegów. Legenda bowiem dalej głosi, że jeżeli kosztowności zapadną
się ponownie pod ziemię, to kolejną szansę na ich odnalezienie będą mieli
mieszkańcy sąsiedniej wsi – Jurgowa. Stanie się tak dopiero po wielkiej powodzi. Wezbrane wody Morskiego Oka zasilą ogromnymi ilościami rzekę
Białkę, która zaleje cały Jurgów, a tym samym podmyje Koci Zamek i odsłoni zakopane skarb. Majętności, które ujrzą światło dzienne zostaną wykorzystane do odbudowy Jurgowa.
46
Gliczarów Dolny
Opracowała: mgr Barbara Gałdyś
Położenie
Gliczarów Dolny - wieś położona na Podhalu (ok. 670 m. n. p. m.) w dolinie Potoku Gliczarowskiego (Lodowego), prawobrzeżnego dopływu Białego Dunajca, a częściowo na stoku Podgórza Gliczarowskiego. Leży na
terenie należącym do gminy Biały Dunajec, przy trasie Nowy Targ – Zakopane ok. 3 km. Od „Zakopianki”. Liczy ok. 400 mieszkańców.
Historia
Historyczne korzenie Gliczarowa sięgają 1624 roku, kiedy to starosta
nowotarski, Stanisław Witowski utworzył zalążki kilku wsi w tym m. in.
Gleycarowa. Tereny te zamieszkiwała ludność trudniąca się pasterstwem.
Osadnicy przybywali tu z okolicznych wsi, ale też z Wołoszczyzny, Węgier
niosąc z sobą swój język. Nazwa wsi Gleycarow pochodzi najprawdopodobniej od wołoskiego słowa „Gliciar” oznaczający wiatr (wietrzna wieś)
lub niemieckiego Gletscher (lodowiec - gdyż w potoku znaleziono skamieliny z epoki lodowcowej - stąd Lodowy Potok, Lodowa Wieś). Najstarsze
nazwisko pojawiające się w Gliczarowie to Wyrostek(1631r.). W W roku
1649, król Jan Kazimierz „zatwierdził uczciwego Andrzeja Bafię na sołectwie w Gleycarowie”
Bafiowie – sołtysi i wójtowie Gliczarowa żyli tu i żyją nadal w przysiółku zwanym Wójcizna.
W 1767 roku, na mapie nowotarszczyzny, wieś zaznaczona jest jako
Gliczarów. Liczy sobie wtedy 12 zagród.
Na 2 lata przed I rozbiorem Polski nowotarszczyzna, a z nią Gliczarow,
dostaje się pod panowanie austriackie.
47
Na początku XIX w. rząd austriacki sprzedaje niektóre dobra, w tym nowotarszczyznę, osobom prywatnym. Grupę szaflarską, w skład której wchodzi m. in. Gliczarow, kupuje w 1819 r. Rodzina Uznańskich osiadła w szaflarskim dworze. Wielu mieszkańców Gliczarowa pracowało we dworze.
Mężczyźni służyli w wojsku austriackim i jako poddani Franciszka Józefa brali udział w I wojnie światowej. W okresie międzywojennym
zarysowuje się podział
wsi na Gliczarów Dolny (wieś) i Gliczarów
Górny (Wierchy).
II wojna światowa
również nie ominęła
wsi. Poszczególni jej
mieszkańcy walczyli na różnych jej frontach lub byli wiezieni
w „Palace”, katowni
Podhala.
Po wojnie, zwłaszcza w latach 60-tych,
70, 80 nastąpił rozwój
wsi. Przeprowadzono
elektryfikację, telefonizację wsi, wybudowano nową szkołę i kaplicę, wyasfaltowano
drogę. Obecnie we wsi
rozwija się agroturystyka. Wielu mieszkańców hoduje owce. We wsi istnieje bacówka, w której
wyrabia się tradycyjne oscypki. Jest to miejsce chętnie odwiedzane przez
turystów chcących poznać proces wytwarzania serów owczych.
Szkoła
Pomimo niewoli, mieszkańcy Gliczarowa dążą do utworzenia we wsi
szkoły. W 1910 roku zostaje utworzona szkoła 4-klasowa, która jednak
nie posiada swojej siedziby. Zajęcia odbywają się w domach prywatnych.
Szkoła działa do wybuchu I wojny światowej, gdyż nauczyciel – Swiebocki
wyrusza na front.
48
Po zakończeniu działań wojennych zaczęto zastanawiać się nad budową obiektu szkolnego. Nowy, drewniany budynek oddano do użytku
w 1925 roku.
18 XI 1925 r. Odbyło się uroczyste poświęcenie. Dzieci uczyły się
w nim, aż do 1968 roku, kiedy to wybudowano nowy, murowany budynek i nie musiano już dodatkowo korzystać z izb w domach prywatnych.
Budowę nowej szkoły rozpoczęła kierowniczka pani Emilia Tumidajewicz,
a ukończył dyr. pan Wojciech Kalinowski. Wiele prac przy budowie wykonali mieszkańcy Gliczarowa, a także młodzież szkolna. Przez cały okres istnienia szkoły prowadzona jest kronika szkolna, w której odnotowane są najważniejsze wydarzenia z życia szkoły i wsi. Uczniowie naszej małej szkoły odnoszą sukcesy w rożnych dziedzinach. W szkole działa teatr szkolny,
który odnosił sukcesy wojewódzkie – Nowy Sącz i ogólnopolskie (festiwal
w Ciechanowie).
Szczególną uwagę poświęca się kultywowaniu tradycji regionalnych
poprzez uczestnictwo młodzieży i dzieci w zajęciach pracowni rzeźbiarskiej
i malarskiej, naukę tańca i śpiewu góralskiego w zespole „Zawierucha” prowadzonym przez absolwentkę tutejszej szkoły i jej męża. Prowadząca zespól jak i kapela to potomkowie Wojtka Wawrzyńcoka. Zespół wystąpił
podczas Dni Polskich na Ukrainie. Dzięki Wspólnocie Polskiej utrzymujemy kontakty ze szkołą polską na Łotwie. Znajomość historii własnego
regionu zaowocowała udziałem uczniów w konkursie „Poznajemy Ojcowiznę” (4-krotnie byli laureatami wojewódzkimi, a raz otrzymali nagrodę specjalna w konkursie ogólnopolskim). Nieobce są tez naszym uczniom sprawy europejskie (II miejsce w wojewódzkim konkursie „Europa w szkole”).
Wiele sukcesów odnoszą w konkursach recytatorskich i plastycznych.
Projekt „Wszyscy Święci Wawrzyńcoka”
Z Gliczarowa pochodził najsłynniejszy rzeźbiarz ludowy Podhala XIX
w. Wojciech Kułach Wawrzyńcok. Urodził się 24. 03. 1812 r. w Gliczarowie, jako jeden z 3 synów Jana i Jadwigi z Budzów. Od dzieciństwa pomagał ojcu w kuźni. Wykonywał ozdoby różnego rodzaju sprzętów domowych, rękojeści flint i pistoletów, a także ciupag góralskich. Broń, która
wykonywał, podobno nie ustępowała ówczesnej broni fabrycznej. Rzeźbił
w drewnie i kamieniu, a także i metalu. Najbardziej popularne jego rzeźby
to postacie: św. Floriana, św. Jana Nepomucena, przydrożny Chrystus frasobliwy, Matka Boża, św. Stanisław. Spod jego ręki wychodziły tez większe
figury przeznaczone do ołtarzy kościelnych jak i same ołtarze.
Jego prace znajdowały się w kościołach w Ludźmierzu (obecnie figury
te znajdują się na plebani w Ludźmierzu), Ostrowsku, Poroninie (spłonęły),
49
ale też w Białce Tatrzańskiej, Bukowinie, Jurgowie na Koszarkowym Wierchu, a także w Klikuszowej.
Zwieńczeniem jego pracy są 3 ołtarze w starym kościółku w Zakopanem przy ul. Koscieliskiej.
St. Witkiewicz w utworze „Po latach” tak pisał: „Kościółek ks. Stolarczyka, budowany niekiedy jego własnymi rękami, ozdobiony ołtarzami barokowymi, roboty Wawrzyniaka, który na zupełnym odludziu, w pustkach gołych wierchów Gliczarowa uprawiał barok,
zdobiąc nim wszystkie
zwykle sprzęty góralskiego gazdostwa. ”
Skąd u prostego górala
motywy baroku? Odpowiedzi należy szukać w jego pieszej pielgrzymce do Rzymu.
Plonem tej pielgrzymki
były szkice, studia nad rzeźbą i rysunkiem. Wśród zbiorów Andrzeja Skupnia - Florka ze Stołowego, znajdujących się w jego domu-izbie pamięci,
odnaleźć można szczątki pamiętnika z podróży prowadzonego przez Wawrzyńcoka. Jego prace przynosiły mu coraz większą sławę. W 1840 roku
otrzymał I nagrodę w konkursie na wykonanie popiersia do pomnika arcyksięcia Franciszka Karola. Jego dziełem jest krzyż nad Czarnym Stawem
pod Rysami, piękna figura św. Stanisława. O jego wielkości świadczą też
zainteresowania jak choćby chęć zbudowania skrzydeł do latania, m. in. ten
fakt przyczynił się do nadania mu miana Leonarda da Vinci z Gliczarowa.
Skądinąd wiadomo, że był muzykantem, tancerzem i świetnym budorzem
stawiającym domy. Szczególnym dziełem budowlanym była jego chałupa
z jodeł gorczańskich, która spłonęła w latach międzywojennych. Wojciech
Kulach Wawrzyńcok zmarł nagle na wylew w dniu 23. 12. 1897r. i został
pochowany na cmentarzu w Szaflarach.
Zwieńczeniem projektu było nadanie w dniu 21.05.2005r. tutejszej
szkole imienia Wojciech Kułacha Wawrzyńcoka. Rok 2010 był rokiem jubileuszowym dla naszej szkoły gdyż obchodziła ona 100-lecie swego istnienia. 25 września odbyła się wielka uroczystość, która zgromadziła aktualnych i byłych uczniów szkoły, uczących w niej nauczycieli oraz wszystkich
mieszkańców wsi, którzy byli fundatorami sztandaru poświęconego i przekazanego uczniom podczas mszy św.
50
Dzieci i młodzież naszej szkoły kontynuując prace swojego patrona,
Wojciecha Kuchała „Wawrzyńcoka” malują i rzeźbią. Wystawiają swoje
prace na różnych wystawach i wernisażach (2005 – GOK w Białym Dunajcu, 2009 – TPN Zakopane wystawa pt. „Świat sercem malowany”). Uczestniczą w konkursach plastycznych, krajowych i zagranicznych. Dzięki współpracy ze Stowarzyszeniem „Wspólnota Polska” byliśmy na Litwie i Łotwie
gdzie mogliśmy reprezentować na antenie radia i telewizji polskiej na Łotwie oraz TVP Polonia folklor Podhala i tradycje naszej miejscowości.
Nasza szkoła jest organizatorem konkursu plastycznego „Wszyscy Święci Wawrzyńcoka”, który w 2011 będzie organizowany po raz ośmy. W tym
roku pod honorowym patronatem Małopolskiego Kuratora Oświaty.
Przygotowujemy się również do obchodów 200 - lecia urodzin naszego
patrona Wojciecha Kułacha Wawrzyńcoka, które odbędą się 2012 roku.
Wyznaczony został „szlak Wojtka Wawrzyncoka” i zorganizowana izba
pamięci, a zarazem pracownia rzeźbiarska, w której pod okiem instruktora
oraz zaproszonych artystów, pracuje młodzież szkolna, a także każdy chętny, nie tylko mieszkaniec Gliczarowa. Mamy nadzieje, że będzie to jedna
z atrakcji turystycznych naszej miejscowości.
Miejscowości, w których znajdują się prace W. K. Wawrzyńcoka:
Gliczarow Dolny: Św. Jan Nepomucen (Kułachowa rola), św. Florian (u Wyrostków „Palarzy”) i sprzęty gospodarstwa domowego, kuźnia u „Wawrzyńcokow”, kapliczka przy Jarząbkach, drewniany ołtarzyk
u Gandery.
Gliczarow Górny: Św. Jan Nepomucen, na Stołowem w izbie pamięci
Andrzeja Skupnia-Florka: szkice, fragment pamiętnika, rzeźba Chrystusa
bez rak, kapliczka.
Groń: Matka Boska w Janiołowej Kaplicy na Koszarkowym Wierchu
Bukowina Tatrzańska: Rzeźby Matki Boskiej i Serca Pana Jezusa
w kruchcie starego kościoła
Białka Tatrzańska: Cztery Aniołki („rodzęcy się, śmiejęcy, płacęcy
i umierajęcy”) figury św. Piotra i Pawła (skradzione). W nowym kościele
Matka Boska z Syneczkiem.
Jurgów: Ołtarz z figura św. Józefa w bocznej kaplicy kościoła.
Szaflary: Matka Boska w murowanej kapliczce obok domu na ul. Suskiego 146
Biały Dunajec: Rzeźba św. Stanisława wskrzeszającego Piotrowina
u rodziny Majerczykow (nr37), kapliczka w ogrodzie przy domu nr. 44, kapliczka na domu Heleny i Antoniego Zachemskich.
Ludźmierz: Figury: św. Jana, Matki Boskiej i ukrzyżowanego Chrystusa
oraz aniołka (plebania)
51
Zakopane: 3 ołtarze w starym kościele przy ul. Koscieliskiej, bron, meble, sprzęty gospodarcze w dziale etnografii Muzeum Tatrzańskiego, krzyż
nad Czarnym Stawem pod Rysami.
Klikuszowa: figury ze starego kościoła w Klikuszowej przedstawione
są na akwareli Józefa Pieniążka w albumie „Podhale w obrazach” wyd. we
Lwowie w 1937 roku. aaa
Kaplica pod wezwaniem Św. Jana Chrzciciela
w Gliczarowie Dolnym
Gliczarów Dolny należy do parafii Bialy Dunajec. W 1985roku w związku z brakiem salki katechetycznej, zrodziła się myśl, aby we wsi wybudować kaplice. Pomysł ten poparł
ks..proboszcz Zdzisław Dobrzański
i włożył wiele wysiłku, starań i pomocy materialnej, aby myśl przekuć w czyn. Plac pod budowę kaplicy ofiarowali Jan Stefaniak z żoną.
Wszyscy mieszkańcy wsi włączyli
się w wir prac. Zbierano pieniądze
na zakup kamieni otoczaków z Białki. Wycinka drzewa i zwózka na
tartak zajął się Władysław Furczoń
wraz z żoną Janina. Wszystkie roboty ciesielskie wykonał Bronisław
Palider wraz ze swoją grupą ciesielską, boazerie i prezbiterium-bracia
Hodorowiczowie, stolarkę okienna
-Stanisław Bafia. Rzeźba w drewnie
ozdobili kaplice Stanisław i Franciszek Wyrostkowie ”Palarze”prawnukowie Wojciecha Kułacha „Wawrzyńcoka”. Lastryko z motywami
góralskimi wykonał Stanisław Furczoń z pomocnikami. Pracami hydraulicznymi zajął się Jan Bafia, a dach położył Stanisław Marduła. Tabernakulum wykonał Władysław Barnaś, a Drogę Krzyżową namalował Władysław
Trebunia-Tutka.
KOŚCIELISKO
Opracowała: siostra Mariola Borawska
Kościelisko gmina
Do 1867 roku, kiedy
to odbyły się pierwsze
autonomiczne wybory
rad gminnych, Kościelisko tworzy jedną osadę z Zakopanem. Później losy gminy zmieniają się na przestrzeni
czasu i tak w latach siedemdziesiątych naszego wieku Kościelisko
łączy się z Witowem,
Dzianiszem i Chochołowem tworząc Gminę
Kościelisko - Witów.
Po kilku latach Gmina
ta zostaje włączona do Gminy Tatrzańskiej, aby w końcu roku 1994 reaktywować się. Obecnie w jej skład wchodzą trzy wsie podhalańskie: Kościelisko, Witów i Dzianisz.
KOŚCIELISKO - dawna nazwa Polany
Duża wieś składająca się z 21 osiedli (polan), nazywana „Sercem Podhala”, położona na zboczach Pogórza Gubałowskiego, a także pod samymi
reglami z pięknym widokiem na Tatry. Kościelisko ma charakter miejscowości wypoczynkowej i uzdrowiskowej.
52
53
Liczba ludności: 3830, powierzchnia 54 km kwadratowe.
Stąd wywodzi się wielu wspaniałych ludzi, którzy przez lata tworzyli niepowtarzalną kulturę i tradycję Skalnego Podhala, m. in. Jan Krzeptowski Sabała, Stanisław Nędza Kubiniec, Andrzej Stopka Nazimek i wielu innych.
Parafia Kościelisko
Kościół pw. Św. Kazimierza
Historia
W 1848 r. Kościelisko przyłączono do zakopiańskiej parafii, której proboszczem był ks. Józef Stolarczyk.
Swój kościół zawdzięcza Kościelisko w znacznej mierze ks. Kazimierzowi Kaszelewskiemu, który powołał komitet budowy kościoła pod swoją
prezesurą, mający wśród członków Jędrzeja, Jana i Jakuba Pitoniów, Jędrzeja Stopkę oraz po kolejnym przedstawicielu z każdej polany. Na lokalizację
kościoła wybrano polanę Pitoniówkę przy starej drodze Gubałówka - Dolina Kościeliska. Grunt pod budowę kościoła, plebanii i cmentarza ofiarowały bezinteresownie rodziny Jana i Jędrzeja Pitoniów. Materiał na budowę
kościoła zaczęto gromadzić od roku 1908. Ks. W dniu poświęcenia kamienia węgielnego 28. 08. 1910 r. gotowy był już zrąb kościoła do wysokości
okien. Budowa ukończona została w 1914 r. W tym roku, jeszcze przed wybuchem I wojny światowej, sprowadzono dzwony, w dwa lata później zostały one zarekwirowane przez Austriaków na cele wojenne. Projekt kościoła przygotował Eugeniusz Wesołowski zakopiański architekt, jeden z głównych kontynuatorów „ stylu zakopiańskiego”, którego twórcą był Stanisław
Witkiewicz - przyjaciel ks. Kaszelewskiego. Drewno na budowę ofiarował
ze swojego lasu hrabia Władysław Zamoyski. Prace wykonali miejscowi
cieśle, którymi kierował Jan Tatar. Dnia 2. 02. 1016 r. kościół został uroczyście poświęcony, otrzymując wezwanie św. Kazimierza Królewicza, patrona ks. Kaszelewskiego. W tym samym roku, 1. 09 utworzona została w Kościelisku ekspozytura. Ks. Kaszelewski pracował w niej do 1918 r., kiedy to
przeszedł na emeryturę. Ks. Kazimierz Kaszelewski był pomysłodawcą jubileuszowego krzyża na Giewoncie. Kolejnym duszpasterzem kościeliskim
został ks. Jan Pietraszek. Za jego czasów bp. Adam Sapieha podpisał 12. 01.
1923 r. dekret erygujący w Kościelisku samodzielną parafię.
Prawie całe wewnętrzne wyposażenie kościoła zostało zrobione w czasie, gdy pełnił on urząd proboszcza.
Kościół kościeliski wybudowany jest z drewna na kamiennej podmurówce, a jego plan ma kształt krzyża łacińskiego. Prezbiterium zamknięte
54
trójbocznie łączy się z szerszą nawą, do której dostawiona jest wieża i sygnaturka. Poprzeczne ramię krzyża tworzą dwie prostokątne kaplice. Do
obydwu stron prezbiterium przylegają niewielkie przybudówki pełniące
funkcje zakrystii.
Ołtarze w kościele są w większości dziełem Eugeniusza Wesołowskiego i Wojciecha Brzegi i noszą wyraźne cechy stylu zakopiańskiego. Pierwszy z nich był architektem uważającym się za głównego kontynuatora idei
Witkiewicza, drugi artystą rzeźbiarzem związanym z zakopiańską Szkołą
Przemysłu Drzewnego, bliskim współpracownikiem Witkiewicza.
W 1923 r. Brzega dostarczył pierwszą z czterech figur do ołtarza głównego zaprojektowanego przez E. Wesołowskiego. Retabulum tego ołtarza
ma kształt ściętego graniastosłupa stanowiącego podstawę dla kapliczki,
w której ukazuje się dzięki mechanizmowi obrotowemu figura św. Kazimierza i Matki Bożej Łaskawej.
W ołtarzu w lewej kaplicy znajduje się figura św. Franciszka z Asyżu, w ołtarzu po przeciwnej stronie można dostrzec polichromowaną płaskorzeźbę Matki Bożej Różańcowej. Płaskorzeźbę charakteryzuje frontalne
ujęcie Madonny z Dzieciątkiem, św. Dominika i św. Katarzyny Sieneńskiej.
Ołtarz po prawej stronie z obrazem Matki Bożej Częstochowskiej zaprojektowany przez zakopiańskiego artystę malarza Karola Kłosowskiego, ufundowany został w 1937 r.
Witraże projektował bratanek Jana Matejki – Stefan Matejko. Wykonane zostały przez słynną krakowską pracownię Żeleńskich. Przedstawiają
one Matkę Bożą, św. Jana, św. Annę oraz św. Józefa. Witraże te ufundowali
Marie, Janowie, Anny i Józefowie z parafii.
Obraz Chrystusa w pasiaku został namalowany przez nieznanego malarza włoskiego, więźnia, w obozie koncentracyjnym w Oświęcimiu. Artysta nie dożył chwili oswobodzenia, ale dzieło ukrywane starannie dotrwało
do dziś. Obraz przyniósł do kościoła współwięzień obozu Ks. Adam Ziemba, proboszcz kościeliskiej parafii. Niemcy wykorzystywali talenty więźniów. Artysta więzień malował funkcjonariuszom obozowym portrety i mając dostęp do farb namalował Chrystusa w pasiaku. Obraz jest kopią fragmentu słynnego poliptyku Mateusza Grunwalda” Ukrzyżowanie”
Obraz Jezusa Miłosiernego w lewym ołtarzu malował w 1954 r. Adam
Hyła – twórca obrazu w sanktuarium w Łagiewnikach.
Księża pracujący obecnie w parafii: ks. Proboszcz Jacek Mola, ks.
Wikariusz Henryk Jurczasiak.
Odpust: Podniesienie relikwi św. Kazimierza, ostatnia niedziela
sierpnia.
Kościoły, kaplice oraz domy zakonne: Dom Księży Kanoników Regularnych Laterańskich, Dom Ojców Redemptorystów, Zgromadzenie Sióstr
55
Adoratorek Krwi Chrystusa, Zgromadzenie Sióstr Józefitek, Zgromadzenie
Sióstr Benedyktynek Samarytanek Krzyża Chrystusa.
Kapliczka na Prędówce
100 lat temu Jan
i Agnieszka Prędowscy
ufundowali kaplicę pod
wezwaniem Nawiedzenia Najświętszej Marii
Panny. Wybudowano
ją na zboczach Palenicy Kościeliskiej, na polanie Prędówka. Nowa
kaplica została poświęcona przez Księdza Kazimierza Kaszelewskiego w dniu 24 września
1909 roku i była pierwszą kaplicą mszalną na
terenie Kościeliska.
Jan i Agnieszka
Prędowscy ofiarowali
także duży kawałek terenu na potrzeby przyszłej parafii w Kościelisku z przeznaczeniem
pod budowę kościoła.
Fundatorzy
wyrazili
życzenie, aby raz w roku w dniu Nawiedzenia Najświętszej Panny, który
przypada 31 maja, odprawiana była Msza Święta w ich intencji.
W środku kaplicy znajduje się stylowy drewniany ołtarz z płaskorzeźbą
„Nawiedzenie Najświętszej Marii Panny” autorstwa J. Gieralda.
Z niewielkiego placu przed kaplicą rozciąga się wspaniała panorama
na Tatry. W Uroczystość Bożego Ciała na placu przed kaplicą odprawia się
Msza Św., po której wyrusza procesja do kościoła parafialnego.
56
Krzyż Polski
Autorem projektu
jest prof. Wiesław Bielak z krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych.
Pomnik symbolicznie
pokazuje, jakby krzyż
wychodził z człowieka, a człowiek z krzyża. Rzeźbiarz wkomponował w ramiona krzyża wtopioną, rozdartą
klatkę piersiową człowieka. Ze szczytu rzeźby wylatuje orzeł, jako symbol Polski odrodzonej z cierpienia i walki.
Pomnik stoi na granitowym cokole na placyku przy kościele św. Kazimierza Królewicza, z którego widać innych krzyż — ten na Giewoncie,
najbardziej znanej polskiej górze. Na cokole znajduje się napis „Poległym
i walczącym za Wolną i Niepodległą Polskę w latach 1939-1989 i nadal...”.
Tak więc pomnik ma czcić zarówno żołnierzy września 1939 roku jak i Państwa Podziemnego oraz tych, którzy nie złożyli broni po 1945 roku. A także robotników Poznania, Wybrzeża, Śląska, uczestników zrywu Solidarności i tych, którzy podtrzymywali opór w latach 80. Pomnik dedykowany
jest także żołnierzom, którzy dzisiaj walczą i giną pełniąc służbę w Wojsku
Polskim.
Kapliczka w Kirach
Od 1972r. istnieje na Kirach, u wejścia do Doliny Kościeliskiej Kaplica pod wezwaniem Matki Bożej Gietrzwałdzkiej, która służy miejscowym
wiernym jak i turystom. Posługę duszpasterską pełnią Kanonicy Regularni
Laterańscy. Wierni uczęszczający do Kaplicy pragnęli widzieć kopię obrazu
Pani Gietrzwałdzkiej. W 1993r., zostały podjęte starania o nowy obraz, który został ufundowany, jako wotum wdzięczności Matce Bożej, kopię wykonał artysta malarz Maciej Kajetan Kreutz z Łodzi. W dowód wdzięczności
składane są różne wota. Od 1999r., Rektorat Kaplicy jest centrum duchowoformacyjnym Stowarzyszenia Świętego Józefa. Opiekę duszpasterską sprawuje kustosz ks. mgr Stanisław Woźniak CRL.
57
Kapliczka zbójnicka
Kapliczka położona jest w Dolinie Kościeliskiej w Tatrach
Zachodnich. Według
legendy kapliczka zbudowana została jako
wotum
dziękczynne
przez zbójników, a rozbudowana przez miejscowych
górników.
W rzeczywistości jednak kapliczka ta została
w całości ufundowana
przez górników i hutników zajmujących się
tutaj wydobywaniem i przetapianiem rud żelaza z okolicznych sztolni. Kapliczka jest murowana, pokryta gontem. Posiada napis „ Ave Maryja „ oraz
emblemat w postaci skrzyżowanych młotków. Kapliczka ogrodzona jest
drewnianym płotkiem z rzeźbionymi postaciami zbójnika i górnika.
Szlak papieski
Pierwszy obelisk ustawiono na
drodze na Gubałówce, drugi przy
wjeździe do Kościeliska z Zakopanego na ulicy Nędzy – Kubińca i trzeci
na skrzyżowaniu dróg Nędzy Kubińca i Salamandry. Na każdym wyryto
jeden cytat. Ten ostatni wskazuje podróżnemu trasę, jaką przebył w gminie Kościelisko Ojciec Święty Jan Paweł II podczas pielgrzymki w 1997
roku. W ten sposób mieszkańcy zdecydowali się upamiętnić pobyt wielkiego Polaka w Kościelisku.
58
LEŚNICA
Położenie i historia wsi
Wsie Groń - Leśnica leżą w dolinie potoku Leśnica, który dzieli wieś na
dwie części; Groń leżący po wschodniej stronie rzeki i na Leśnicę znajdującą się po jej zachodniej stronie. Potok ten wypływa w Gliczarowie Górnym,
płynie doliną, a następnie przez Gronków i w Ostrowsku wpada do Dunajca. Wsie leżą na wysokości 710m n. p. m. Od południa zamyka je Pogórze
Gliczarowskie.
Droga prowadząca przez wsie krzyżuje się we wsi Gronków z szosą
prowadzącą z Bukowiny do Nowego Targu i Boru. Od ostatniego przystanku do Nowego Targu odległość wynosi 15km, a do Bukowiny 4km.
Miejscowości prawdopodobnie istniały już w XVI wieku - były to czasy
Pieniążków (starostów nowotarskich), za panowania których powstało wiele wsi podhalańskich. Nazwa Leśnica pochodzi od lesistego terenu.
W 1769r. Austria oderwała od Polski starostwo spiskie, a w 1770 (w rok
później) starostwo nowotarskie, czorsztyńskie i znaczną część Sądecczyzny.
Po pierwszym rozbiorze została utworzona odrębna prowincja - Galicja.
I właśnie Leśnica znalazła się pod panowaniem Monarchii Habsburskiej.
Od 1973r. Groń – Leśnica administracyjnie należą do gminy Bukowina Tatrzańska, a po nowym podziale administracyjnym - do powiatu
tatrzańskiego.
Nazwa i tytuł parafii
Kardynał Stanisław Dziwisz dekretem z dn. 15 stycznia 2008r. (obowiązującym od dnia ogłoszenia, tj. 27 stycznia tego samego roku) zmienił
nazwę parafii z Rzymskokatolickiej pw. św. Jacka w Groniu (ul. Jana Pawła
II 10, 34 – 406 Leśnica) na Rzymskokatolicką parafię pw. św. Jacka w Groniu - Leśnicy. Należy ona do dekanatu Białka Tatrzańska w archidiecezji
krakowskiej.
59
Święty Jacek jest patronem parafii w Groniu - Leśnicy. Odpust parafialny przypada na 17 sierpnia. Polskie imię Jacek wywodzi się od łacińskiego imienia Hiacyntus (Hiacynt). Święty Jacek urodził się w miejscowości
Kamień Śląski na Ziemi Opolskiej. Pochodził z rodu szlacheckiego (rycerskiego) i był krewnym biskupa krakowskiego Iwona Odrowąża - człowieka
o szerokich, europejskich horyzontach, którego silna indywidualność i znakomita pozycja w ówczesnym Kościele zaważyć miała na drodze kariery
duchownej, jaką podjął Jacek. Nie znamy dokładnie daty urodzenia Świętego. Przyjmuje się jako prawdopodobny rok 1200. Wpływowy i bogaty biskup Iwo ustanowił go kanonikiem katedralnym,
a następnie wysłał za granicę do Paryża i Bolonii na kilkuletnie studia z zakresu teologii i prawa kanonicznego. Po powrocie z tych studiów Jacek wyróżniał się swoją wiedzą i surowym trybem życia.
Wyjeżdżając do Rzymu, biskup Iwo zabrał ze sobą Jacka. Miało tam
miejsce spotkanie z Dominikiem, założycielem zgromadzenia nazwanego
od jego imienia zakonem dominikańskim. Biskup Iwo zwrócił się do niego
z prośbą o przysłanie zakonników do Polski, ale Dominik odpowiedział, że
braci nie ma, chętnie jednak przyjmie do zakonu Polaków, a następnie wyśle ich do kraju. Wtedy trzy osoby towarzyszące Iwonowi: Jacek, Czesław
i Niemiec Herman zgłosiły się do Dominika i po odbyciu rocznego nowicjatu zostały przyjęte do zakonu. Jacek miał wtedy niewiele ponad dwadzieścia lat. Jesienią 1222r. świeżo wyświęceni bracia dominikanie przybyli do
Krakowa i osiedlili się przy kościele Świętej Trójcy. Stanęło przed nimi
podwójne zadanie: organizacja klasztorów na ziemiach polskich i podjęcie
akcji misyjnej wśród sąsiednich ludów. W realizacji obu tych zadań udział
Jacka jest bezsprzeczny. Stał on na czele jednej z grup, która na przełomie
lat 1225/1226 wyruszyła z Krakowa na północ i witana przychylnie przez
księcia Świętopełka i biskupa Michała, założyła klasztor w Gdańsku.
Misję zakładania klasztorów dominikanów św. Jacek spełniał całe życie. Najpierw powstał klasztor w Krakowie. Następnie św. Jacek udał się na
północ na Pomorze i Ruś. Wyprawa kijowska miała miejsce w latach 1228
- 1233, a działalność w Prusach w latach 1236 - 1238. Postały konwenty
w Gdańsku, w Chełmie, w Elblągu, Toruniu, w Rydze, w Doparcie i w Królewcu, również w Kijowie, w Księstwie Suzalskim pod Moskwą oraz w Haliczu. Dalszą działalność św. Jacka przerwała śmierć.
Św. Jacek zmarł w dzień Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny - 15 sierpnia 1257 roku. Został pochowany w kościele dominikanów
w Krakowie.
Papież Marcin V w roku 1457 zezwolił na obchodzenie święta św. Jacka
w prowincji opolskiej.
60
Kult św. Jacka szerzy się nie tylko w Polsce, ale również w całej Europie, a także w obu Amerykach i Azji. Jacek Odrowąż jest pierwszym ze
świętych polskich, który po swojej kanonizacji doznaje tak rozpowszechnionego kultu. Czczony był dawniej 16 lub 18 sierpnia, obecnie jego świętem jest dzień 17 sierpnia.
Papież Klemens VIII ustanowił dzień 17 sierpnia na jego święto. Święty
Jacek jest dziś głównym patronem diecezji katowickiej i opolskiej.
Szczupłość danych na temat jego historii sprzyjała temu, iż postać jego
została otoczona wieńcem pięknych legend. Ikonografia najczęściej przedstawia św. Jacka z monstrancją czy też kustodią (kustodia - zespół klasztorów podlegających zwierzchnictwu kustosza).
A oto bardzo wzruszająca legenda, którą przekazała nam tradycja.
Pewnego dnia, podczas akcji misyjnej na Rusi, Jacek odprawiał Mszę św.
w kościele w Kijowie. Gdy skończył, dano mu znać, że Tatarzy napadli na
miasto, rabując i mordując mieszkańców. Nie namyślając się, wziął puszkę z Najświętszym Sakramentem z ołtarza, by Go nie narazić na zniewagi
i zamierzał z nią uciekać. Wtedy miał usłyszeć głos idący z figury: „Jacku,
zabierasz Syna, a zostawiasz Matkę?”. Kiedy zaś Święty dał do zrozumienia, że kamiennej figury nie udźwignie, Matka Boża miała go zapewnić, że
nie będzie taka ciężka”. Wziął wtedy marmurową figurkę Najświętszej Panny Maryi w drugą rękę i nie czując jej ciężaru, wyszedł szczęśliwie z miasta, przeprawił się suchą nogą przez Dniepr, dotarł do Halicza i następnie
przez Lwów wrócił do Krakowa. Święty Jacek jest patronem Archidiecezji
Krakowskiej.
W kościele dominikanów w Krakowie pokazują dużą kamienną statuę
jako „Matkę Bożą Jackową”.
(Na podstawie książki „Święci na każdy dzień”
ks. Wincentego Zaleskiego)
Data utworzenia parafii
HISTORIA BUDOWY KOŚCIOŁA ŚW. JACKA W GRONIU
Wioski Groń i Leśnica położone są po obu stronach potoku Leśnica.
Leśnica należała do parafii Szaflary, a Groń - do Białki Tatrzańskiej.
Wyprawy do kościoła były bardzo męczące. Leśniczanie chodzili przez Bór,
a gronianie przez „wierchy”. Ludzie, idąc przez lasy, polne drogi, ściągali buty i nieśli je w ręku, aby ich nie zniszczyć. Zakładali je dopiero przed
kościołem.
Budowa kościoła we wsi była sprawą konieczną, ale urzędy parafialne
nie wyrażały na to zgody zgodnie z zasadą troski proboszcza o niedzielenie
61
parafii, a i wierni często cierpiący głód na przednówku nie mieli wystarczających możliwości finansowych na budowę kościoła. Dopiero przed wybuchem I wojny światowej prof. Józef Groński /poprzednio Wróbel/ zebrał na
budowę kaplicy w Groniu pieniądze, które przepadły w czasie międzywojennej inflacji.
W 1926 roku rodak z Gronia, a proboszcz w Spytkowicach koło Rabki,
ks. Andrzej Murzański, pragnął zbudować murowany kościół w rodzinnej
- wsi Groniu. Ofiarodawca zobowiązał się dostarczyć cegłę na budowę i zaopatrzyć świątynię w szaty i sprzęt liturgiczny. Ponieważ gronianie postanowili budować kościół drewniany, ks. A. Murzański wycofał swoją propozycję i w miejsce świątyni w Groniu ufundował kościół MB Nieustającej Pomocy w Węglówce koło Wiśniowej. Ostatecznie do budowy kościoła drewnianego w Groniu nie doszło, wobec braku porozumienia mieszkańców wsi
przy wyborze jednego z trzech proponowanych miejsc budowy. Wycięte
w górach na Ryniasie drewno zostało w czasie II wojny światowej zarekwirowane przez Niemców, którzy polecili z pozostawionej części materiałów
zbudować remizę Straży Pożarnej, która stanęła w Leśnicy. W czasie wojny wysunięto pomysł przeniesienia starego, drewnianego
kościółka z Białki Tatrzańskiej, ale stopień jego zniszczenia uniemożliwił
realizację tego projektu i ostatecznie po odnowieniu kościółek pozostał na
miejscu jako zabytek sakralnego budownictwa drewnianego na Podhalu.
Zanim powstał kościół, mieszkańcy modlili się w starej remizie, w kaplicy, która powstała po roku 1945 z inicjatywy ks. Pułkownika Jana Humpoli z Szaflar, przed wojną kapelana prezydenta Mościckiego na zamku
w Warszawie. Pierwszą mszę św. jesienią 1947 roku odprawił inicjator budowy, zachęcając równocześnie wiernych do budowy jednego kościoła dla
Gronia i Leśnicy wobec narastających restrykcji i represji komunistycznej
władzy rządzącej w Polsce w czasach stalinowskich.
Tymczasem każda z wiosek powołała swój komitet budowy kościoła,
pragnąc mieć kościół u siebie i nie łatwo było pogodzić ambicje leśniczan
i gronian, którzy długo „wadzili się” i proponowali kolejne miejsca budowy świątyni. Dopiero uparte starania i zaangażowanie Władysława Tomali z Gronia, przewodniczącego Komitetu Budowy Kościoła, znalazły coraz szerszy oddźwięk i poparcie najpierw mieszkańców Gronia, a potem
w miarę postępu budowy, mieszkańców Leśnicy. Załatwiono w pierwszym rzędzie parcelę na Bucynie, podarowaną przez Annę Budz oraz Józefa i Andrzeja Wróblów, zaakceptowaną w czasie zebrania trzech księży dziekanów Nowego Targu, Zakopanego i Czarnego Dunajca. Zlecono
prace projektowe kościoła architektowi Tadeuszowi Brzozie mimo przeszkód i utrudnień urzędowych, dzięki poparciu architekta powiatowego z Nowego Targu inż. Stanisława Jarząbka uzyskano zgodę władz na
62
budowę kościoła w Groniu w najtrudniejszym okresie prześladowań Kościoła w Polsce. Rozpoczęto prace związane z budową kościoła i w dniu
7 września 1952 roku został poświęcony i wmurowany kamień węgielny w fundamenty kościoła przez Ks. Jerzego Czartoryskiego proboszcza
z Białki Tatrzańskiej. „ Różdżka” na pierwszej krokwi na kościele zawisła
w lipcu 1953 roku, a w dwa miesiące później, 30 sierpnia 1953 roku, kościół jeszcze bez wieży, powały, drzwi i okien został poświęcony przez ks.
Jerzego Czartoryskiego.
Wezwanie patrona kościoła św. Jacka z Odrowąża zasugerował dziekan zakopiański ks. Jan Tobolak. Sugestia ta została przyjęta przez władze
kościelne i wiernych. Do świąt Bożego Narodzenia, dzięki ofiarności wiernych z Gronia i Leśnicy, stanęła wieża pokryta gontami. Pasterka i msza
św. w Boże Narodzenie odprawione zostały (po przewiezieniu paramentów liturgicznych z kaplicy w Leśnicy) mimo mrozu i zimna w nowym nieogrzewanym kościele ku wielkiej radości wiernych Gronia i Leśnicy. Opiekę duszpasterską i nad pracami związanymi z budową kościoła sprawował
delegowany przez Kurię Metropolitalną w Krakowie ks. Józef Pędziwiatr,
wikariusz z Białki Tatrzańskiej. W opisie świątyni z protokołu wizytacji
kanonicznej z 1961 roku czytamy: „Cechą oryginalną kościoła jest dostawienie po jego bokach dwóch niskich kaplic. Od strony zachodniej kaplice
wyglądają jak rozłożysta chałupa, pośrodku której ustawiono wieże. Dachy
o różnej wysokości kalenic kładą się malowniczo płaszczyznami gontów.
Smukła wieża z izbicą i pochyłymi ścianami ma 25 metrów wysokości”.
Po zakończeniu zasadniczych prac przy kościele starania i ofiarność
wiernych skierowały się ku budowie plebanii dla przyszłego proboszcza
oraz założeniu cmentarza. W listopadzie 1956 roku, wykorzystując pierwsze tygodnie „październikowej odwilży politycznej”, podjęto kontynuację
budowy plebanii na gruncie kupionym od Jana Wróbla, które były wstrzymane w 1954 roku przez władze powiatowe. Z pomocą przyszedł wiatr halny, który w gromadzkim lesie na Ryniasie wyłamał wiele drzew, wykorzystanych później przy budowie plebanii. W grudniu 1957 roku na plebanii zamieszkał ks. Józef Pędziwiatr. Obecnie proboszcz ks. Jan Żurowski podjął
się jej generalnego remontu.
W tym samym roku założono cmentarz na gruncie zakupionym „za
Kuberkową miedzą”. 26 stycznia 1958 roku nowy cmentarz poświęcił ks.
Aleksander Rajda proboszcz z Szaflar. Nic nie stało już na przeszkodzie,
aby można było erygować nową parafię.
Dekretem z dnia 15. 10. 1958 roku została erygowana nowa parafia
w Groniu pw. św. Jacka przez ks. abp. Eugeniusza Baziaka, a pierwszym
proboszczem został mianowany ks. Józef Pędziwiatr.
63
Pierwszego bierzmowania udzielił biskup Karol Wojtyła. Pierwszy
chrzest w kościele w Groniu przyjęła Krystyna Tomala. Pierwszy ślub
otrzymał Bronisław Wilczek, żeniąc się w św. Szczepana. Pierwszym pochowanym na nowym cmentarzu był Józef Łukaszczyk z Gronia, a z Leśnicy Franciszek Bafia.
Poprzedni proboszcz ks. Stanisław Pająk ze składek Polonii i parafian
wybudował kaplicę cmentarną w latach 2003 - 2004. Projektowali ją mgr.
Irena i Marian Mikołajczykowie. Fundamenty z płytą wykonała nieodpłatnie
Firma Budowlana Stanisława Brzyzka. Część górną z płazów i dach kryty
gontem oraz wystrój w środku wykonała Firma Stanisława Wróbla. Freski
na ścianach dolnej kaplicy wykonali malarze z ASP w Krakowie pod przewodnictwem Edyty Brzyżek – parafianki z Gronia w latach 2004 – 2006.
W roku 2004 kard. Franciszek Macharski, ówczesny metropolita krakowski, poświęcił drewniano-murowaną kaplicę na cmentarzu pw. Miłosierdzia Bożego. Jest zaplanowana jako miejsce pochówku księży związanych z parafią - jako pierwszy spoczął tam ks. proboszcz Józef Szczypka.
Na jej wyposażeniu jest chłodnia, przy której parafianie bardzo często gromadzą się na modlitwach za zmarłego podczas oczekiwania na pogrzeb,
a także w piątki odprawiane są msze św. w intencji pochowanych na naszym
cmentarzu parafian. KSIĘŻA, KTÓRZY PRACOWALI
I KTÓRZY PRACUJĄ W PARAFII
1. Śp. Ks. Prob. Józef Pędziwiatr – pochowany na cmentarzu
w Dziekanowicach
2. Śp. Ks. Franciszek Kuźma (rezydent) – pochowany na cmentarzu
w Andrychowie
3. Ks. Prob. Józef Szczypka – pochowany na cmentarzu w Groniu
4. Ks. Stanisław Bajer – 6 lat
5. Ks. Erwin Kliś – 5 lat
6. Ks. Eugeniusz Wątorski – 5 lat
7. Ks. Stanisław Marszałek – 3 lata
8. Ks. Stanisław Kostecki – 7 lat
9. Ks. Prob. Stanisław Pająk – proboszcz od 2002 – 2009r. Obecnie rezydent w budującej się w Parafii na Równi Szaflarskiej w Nowym
Targu.
10. Ks. Marian Dziubas – przybył 1999r.
11. Ks. Prob. Jan Żurowski – objął duszpasterstwo parafii w 2009r.
64
Obiekty sakralne w parafii
(zabytkowe ołtarze, obrazy, figury, krzyże, kapliczki)
- Kościółek na Janiołowym Wierchu
- Kapliczka Matki Bożej przy ul. Wspólnej - założona przez p. Helenę Sądelską. Figura liczy sobie 25 lat (odnowiona w 1998r.)
- Kapliczka przedstawiająca postać Matki Bożej przy ul. Polnej - założona
przez p. Janinę Budz
- Kapliczka w ścianie domu przedstawiająca postać Matki Bożej ul. Muchówka 54 z 1938r. -założona przez Piotra Muchę
- Kapliczka przy ul. Muchówka 5 Matki Bożej - założona przez p. Marię
Waliczek w 1994r.
- Figura Matki Bożej przy ul. Gronkowskiej 44 - ustawiona w 1952r. przez
Andrzeja Polańskiego
- Kapliczka Pana Jezusa przy ul. Gronkowskiej - założona przez p. Bronisława Tomalę prawie 60 lat temu
- Kapliczka przy ul. Muchówka - ufundowana przez p. Franciszkę Mędlak
w 1958r. po śmierci męża
- Kapliczka powieszona na drzewie naprzeciwko domu przy ul. Gile 18
przedstawiająca Jezusa na Krzyżu
- Kapliczka przedstawiająca postać Matki Bożej – zbudował ją Jan Rychtarczyk około 22 lat temu
- Kapliczka przy ul. Jana Kazimierza 22 przedstawiająca postać Matki
Bożej
- Kapliczka przedstawiająca postać Matki Bożej - wykonana przez Czesława i Stanisława Gil około 26 lat temu
- Kapliczka przy ul. Szkolnej 41 przedstawiająca postać Pana Jezusa - zbudowana przez Franciszka Bafię około 70 lat temu
- Kapliczka przy ul. Szkolnej 36a przedstawiająca Pana Jezusa na Krzyżu –
zbudowana koło 60 lat temu
- Kapliczka przy ul. Szkolnej 30 przedstawiająca postać Matki Bożej
- Kapliczka przy ul. Szkolnej 16 przedstawiająca postać Matki Bożej
- Kapliczka przy ul. Szkolnej 10 przedstawiająca postać Matki Bożej – zbudowana przez Jana Bafię około 17 lat temu
- Kapliczka przy ul. Szkolnej 8 przedstawiająca postać Matki Bożej – zbudowana około 80 lat temu
- Kapliczka - Groń – Kobylarzówka z 1776r., która wg legendy „ idzie”
w kierunku Trybsza. Kiedy dojdzie do drogi, będzie koniec świata.
- Kapliczka przed plebanią – Grota Matki Bożej Fatimskiej
- Kapliczka na posesji Józefa Sądelskiego przed wjazdem do kościoła parafialnego przedstawiająca postać Matki Bożej
65
-
Kapliczka na Stefańskim Wierchu przedstawiająca Jezusa
Ukrzyżowanego
- Kapliczki różańcowe (20 kapliczek różańcowych) wokół kościoła parafialnego. Wyrzeźbił je w drewnie Marian Glugla z Zakopanego, a poświęcił podczas wizytacji kanonicznej parafii w roku 2005 ks. bp Jan Zając
- Pomnik Ojca Świętego Jana Pawła II przed wejściem do kościoła parafialnego. Został odsłonięty i poświęcony 27. 07. 2006 roku przez kard.
Stanisława Dziwisza. Formę gipsową wykonał Rafał Jedynak, a odlano
go w Krakowie. Papież gestem błogosławieństwa wita wszystkich wchodzących do naszej świątyni
- Krzyż Papiesko - Jubileuszowy na Wierchu Stefańskim i Stacje Drogi
Krzyżowej - w jubileuszowym dla parafii roku 16. 08. 2008 (50 – lecie istnienia parafii) kard. Stanisław Dziwisz konsekrował świątynię, poświęcił postawiony na Wierchu Stefańskim Krzyż, a także Stacje Drogi
Krzyżowej
- Dom Rekolekcyjny Ruch Światło - Życie Archidiecezji Krakowskiej pod
wezwaniem Jana Pawła II, założony przez księdza Kazimierza Jancarza
przy ul. Piekorzówka 135.
Księża, bracia i siostry zakonne
pochodzące z parafii
KSIĘŻA:
−ks. Andrzej Murzański – ur. 20. 10. 1869r. w Groniu – zm. 4. 11. 1946r.
w 53 roku kapłaństwa, a w 50 roku probostwa w Spytkowicach
−ks. Jan Mucha (Sercanin) – ur. 16. 03. 1930r. w Groniu
−ks. Feliks Mrowca – ur. 03. 05. 1932r. w Leśnicy – zm. 24. 03. 1989r. pochowany na cmentarzu w Gronkowie
−ks. Władysław Bochnak – ur. 11. 08. 1934r. w Groniu
−ks. Władysław Podhalański - ur. 05. 06. 1938r. w Groniu
−ks. Marian Kobylarczyk – ur. 13. 02. 1942r. w Groniu - zm. 10. 12. 2007r.
w Krosnowicach
−ks. Andrzej Gil SDB Salezjanin – ur. 22. 02. 1944r. – zm. 11. 03. 2009r.
65 roku życia, 46 ślubów zakonnych i 36 kapłaństwa
−ks. Józef Gil - ur. 21. 02. 1948r. w Groniu
−ks. Jan Mrowca - ur. 25. 03. 1946r. w Leśnicy
−kleryk Stanisław Szewczyk - ur. 03. 07. 1952r. w Leśnicy - zm. 02. 07.
1976r. pochowany na cmentarzu w Stadnikach
−ks. Józef Furczoń (Sercanin) – ur. 07. 01. 1961r. w Leśnicy
−ks. Andrzej Łaś - ur. 12. 10. 1960r. w Leśnicy
−ks. Stanisław Furczoń – ur. 28. 05. 1964r. w Leśnicy
66
−ks. Kazimierz Szarek – ur. 1967r. w Leśnicy
−ks. Krzysztof Gil - ur. 15. 11. 1979r. w Nowym Targu- rodzinny dom
w Groniu
SIOSTRY ZAKONNE:
−s. Maura (Karolina Gil) - ur. 08. 03. 1901r. w Groniu - zm. 11. 11. 1994r.
pochowana na cmentarzu parafialnym w Oświęcimiu
−s. Konstantyna (Aniela Gil) - ur. 22. 04. 1928r. w Groniu - zm. 12. 10.
1997r. w Sztokholmie tam też jest pochowana
−s. Lucynia (Maria Mucha) - ur. 27. 09. 1947r. w Groniu
−s. Maria Klara Mucha - ur. 19. 04. 1922r. w Groniu - zm. 03. 03. 1997r.
pochowana na cmentarzu rakowieckim w Krakowie
−s. Konsoleta (Ludwina Dziadkowiec) - ur. 20. 08. 1927r. w Leśnicy zm.
17. 06. 2000r. w Zamościu.
WAŻNE WYDARZENIA, DATY I OSOBY
W HISTORII MIEJSCOWOŚCI I W DNIU OBECNYM
OŚRODEK ZDROWIA GROŃ – LEŚNICA
Ośrodek Zdrowia w Groniu – Leśnicy istnieje 37 lat. Powstał 1 listopada 1964 roku w domu prywatnym p. Władysława Mąki – sołtysa wsi.
W Ośrodku znajdował się punkt apteczny, gabinet stomatologiczny i lekarski. W 1975 roku przeniesiono go do domu p. Jadwigi Budz w Groniu.
W obydwu domach było bardzo ciasno, zatem mieszkańcy przyczynili się
do wybudowania Ośrodka Zdrowia, który został otwarty 25 września 1993
roku. „ Gaździną” została Teresa Łabuźińska i tak jest do dziś. W w/w budynku mieści się jeszcze sklep ogólnospożywczy i centrala telefoniczna.
SZKOŁA PODSTAWOWA W LEŚNICY
Patrząc na dzisiejszy budynek
Zespołu Szkół w Leśnicy, który powstał w latach 1968 –1972, trzeba
pamiętać, że południowe skrzydło
zbudowano na bazie budynku z roku
1911. Od tego bowiem roku Szkoła
Ludowa 1 klasowa mieszana w Kraju Galicji zaczęła funkcjonować
we własnym budynku. Do szkoły Pierwszy murowany budynek Szkoły
wchodziło się wejściem frontowym, Podstawowej w Leśnicy (1967-68)
67
z którego korzystali tylko uczniowie.
W budynku była jedna izba o długości 8, 50m, szerokości 5, 70m i wysokości 3, 70m z trzema oknami wychodzącymi na południe, jeden korytarz. W sieni znajdowała się mała
umywalka. Ciekawostką jest, że
w klasie była jedna spluwaczka i jeden kosz do papierów. Nie było rolet
ani zasłon. Wyposażenie stanowiły
ciepłomierz, tablica, stół na stopniu,
jeden piec. Ławki były drewniane
czteroosobowe, podłoga drewniana
sosnowa. O czystość sali szkolnej
dbano w ten sposób, że „codziennie
po nauce zamiatano, rano ścierano
prochy, a co miesiąc się odkurzało” (np. w 1928 r. robił to Jan Mąka
Świadectwo Szkoły Powszechnej
z dziećmi).
uczennicy Ludwiki Bafii wydane
Koło budynku znajdował się
w roku 1938
dziedziniec trawnikowy, z którego
dzieci mogły korzystać bez przeszkód. Był też ogród 8 metrów od ustępów z 2 sedesami, oraz głęboka przykryta studnia z pompą.
Lokalu też czasami używano na odczyty albo na wykłady dla ludności.
Z czasem budynek, a właściwie klasa, nie wystarczała do pomieszczenia
wszystkich uczniów, dlatego np. w roku szkolnym 1928/29 wynajęto izbę
u Józefa Pająka o długości 4, 50 m, szerokości 4,50 m, wysokości 2, 50 m
z 2 oknami południowymi wychodzącymi na dziedziniec.
Warto też na podstawie dostępnych źródeł przytoczyć nazwy szkoły
i przynależność administracyjną w latach 1907 – 1931.
Rok
szkolny
1907/08
1908/09
1909/10
1910/11
1911/12
1912/13
68
Nazwa szkoły
Szkoła ludowa jednoklasowa
mieszana w Leśnicy.
Szkoła ludowa jednoklasowa
w Leśnicy.
Szkoła ludowa jednoklasowa
mieszana pospolita.
Przynależność
administracyjna
Brak zapisów w księgach
Kraj Galicja. Okręg
szkolny w Nowym Targu
Kraj Galicja. Okręg
szkolny w Nowym Targu
Szkoła ludowa jednoklasowa
mieszana w Leśnicy.
Szkoła ludowa jednoklasowa
mieszana w Leśnicy.
Kraj Galicja. Okręg szkolny
w Nowym Targu.
Kraj Galicja. Okręg
szkolny w Nowym Targu
Okręg szkolny nowotarski
Nowy Targ
Okręg szkolny nowotarski
Nowy Targ
Szkoła ludowa jednoklasowa
mieszana w Leśnicy.
Okręg szkolny nowotarski
Nowy Targ
Szkoła Powszechna
jednoklasowa w Leśnicy.
Rzeczpospolita Polska
Powiat Nowy Targ
1924/25
Szkoła Powszechna
jednoklasowa w Leśnicy.
Okręg szkolny krakowski
1925/26
Szkoła Powszechna
jednoklasowa mieszana.
Okręg szkolny Nowy Targ
1926/27
1927/28
1928/29
1919/30
Szkoła Powszechna dwuklasowa
im. św. Stanisława Kostki
w Leśnicy.
Kuratorium okręgu
Szkolnego w Krakowie
Powiat Nowy Targ
2 klasowa Publiczna Szkoła
1930/1931 Powszechna im. św. Stanisława
Kostki w Leśnicy.
Rzeczpospolita Polska
Powiat Nowy Targ
1913/14
1914/15
1915/16
1916/17
1917/18
1918/19
1919/20
1920/21
1921/22
1922/23
1923/24
Od reformy oświaty nazwa szkoły brzmiała: Zespół Szkół w Leśnicy Szkoła Podstawowa i Gimnazjum. Obecna nazwa to Zespół Szkół Szkoła
Podstawowa im. św. Stanisława Kostki i Gimnazjum w Leśnicy, podlega
pod Kuratorium Oświaty w Krakowie, Oddział w Nowym Targu. Administracyjnie należy do gminy Bukowina Tatrzańska i powiatu tatrzańskiego.
Posiadając źródła mówiące o historii szkoły w Leśnicy, nie sposób pominąć wiadomości dotyczących nauczanych przedmiotów i skali ocen.
Oto przedmioty nauczania w latach 1910 – 1918: religia, czytanie, pisanie, język polski, rachunki w połączeniu z nauką o formach geometrycznych, śpiew.
A tak przedstawiała się skala ocen z nauczanych przedmiotów i z zachowania: chwalebne, zadawalające, odpowiednie, mniej odpowiednie, nieod-
69
powiednie; pilności: wytrwała, zadawalająca, dostateczna, niejednostajna,
mała.
Natomiast w latach 1927 – 1929 nauczane przedmioty to: religia, język
polski, rachunki z geometrią, rysunki, roboty ręczne, śpiew, ćwiczenia cielesne. Skala stopni ze sprawowania: bardzo dobry, dobry, odpowiedni, nieodpowiedni; z nauki przedmiotów: bardzo dobry, dobry, dostateczny, niedostateczny; wynik ogólny: bardzo dobry, dobry, dostateczny, niedostateczny.
Od 1939r. do 1952r. istnieje luka w informacjach na temat działalności
szkoły, ponieważ brakuje ksiąg i kronik, które stanowią cenne źródło wiadomości związanych z działalnością
szkoły.
W 1952r. stan budynku był opłakany.
Szkoła posiadała cztery sale lekcyjne, w których panowała niska
temperatura, z dziuraObecny wygląd Zespołu Szkół w Leśnicy
wych pieców dym wydostawał się do klas.
Część okien nie miała szyb, a obejście było zaniedbane.
Ówczesny kierownik szkoły, Edward Zarębski, rozpoczął prace związane z uporządkowaniem obejścia szkoły, gromadził materiał na nowy płot.
W 1953r. nauczyciele rozpoczęli walkę o frekwencję uczniów i wyeliminowanie drugoroczności. Działka szkolna została otoczona płotem.
Od 1956r. czyniono starania o elektryfikację wsi. Prąd do szkoły został
doprowadzony w 1958r., a we wrześniu w szkole zabłysło światło po raz
pierwszy. Na przełomie 1960/61r. odnowiony został stary budynek szkoły.
Szkoła otrzymała pomoce naukowe. Zostały również wymienione wszystkie podłogi, w budynku nauczycielskim nowy fundament, na piętrze wykończono jeden pokój mieszkalny. W 1962r. oddano do użytku drugi pokój
mieszkalny w budynku nauczycielskim. Odnowiony został budynek szkolny i nauczycielski.
W październiku 1964r. szkoła otrzymała telewizor jako nagrodę za
zbiórkę na Społeczny Fundusz Budowy Szkół oraz zakupiony został projektor filmowy. W szkole 12 października 1965r. zadzwonił po raz pierwszy telefon.
W 1956r. został powołany do życia Komitet Wykupu Parceli Budowlanej pod nową szkołę
70
W 1966r. szkoła otrzymała podziękowanie za obserwację hydrologiczną studni w latach 1964-65. Materiały z tej obserwacji stanowiły cenne informacje dla prac naukowych prowadzonych na terenie Podhala przez Katedrę Hydrologii Uniwersytetu Warszawskiego.
W roku szkolnym 1966/67 został wprowadzony 8 klasowy system nauczania. W tym roku szkoła wygrała konkurs na najlepsze lodowisko wybudowane w czynie społecznym w województwie krakowskim. Szkoła
posiadała 4 sale lekcyjne, a 3 były wynajmowane, pracownię techniczną,
działkę przyrodniczą
i podwórko do ćwiczeń
na świeżym powietrzu.
Wybudowano skocznię
do ćwiczeń lekkoatletycznych i wynajęto
plac pod boisko do piłki ręcznej od pani Zofii
Szewczyk. W roku następnym wykupiono 20
arów pod boisko, które już wcześniej istniaPierwszy Festyn Rodzinny przy Zespole Szkół
ło, oświetlone zostało
w Leśnicy (2007-08)
lodowisko.
W 1968r. powołany
został Komitet Budowy Szkoły Podstawowej w Leśnicy. W skład Komitetu
weszły następujące osoby: Andrzej Kalata – kierownik szkoły, Józef Rzadkosz – przewodniczący Komitetu Rodzicielskiego, Józef Marek – członek
Komitetu Rodzicielskiego, Stanisław Liptak- przewodniczący GRN w Groniu, Stanisław Mąka – sołtys wsi Groń. Na wniosek Komitetu Budowy
Szkoły Podstawowej w Leśnicy Wydział Oświaty włączył rozbudowę szkoły do planu na rok 1969.
Mieszkańcy Leśnicy wykonali czyn społeczny na kwotę 204 tys. zł.
W ramach tych prac dostarczono 150m³ kamienia, 80m³ drewna oraz przygotowano wykop pod nowe skrzydło. Wiosną 1969r. przystąpiono do dalszych prac, wykonano mury piwniczne i płytę. Plan rozbudowy szkoły przebiegał w dwóch etapach: pierwszy obejmował dobudowę do starego budynku, drugi stanowiła rozbudowa piętra na budynku starym.
W szkole nadal panowały trudne warunki lokalowe. W czasie rozbudowy, a właściwie budowy nowego piętrowego budynku, lekcje odbywały się w wynajętych pomieszczeniach (było ich 6): u Stanisława Furczonia „ Madziara” – 2 izby, na grapie (stary drewniany góralski dom,
ogrzewany piecami) u „ Frani” 2 izby. U Jana Bafii, który był woźnym
71
w szkole, a obecnie z cała rodzina mieszka w USA – 1 izba. U „ Bygi” Gała
– 1 izba.
W budynku drewnianym, który w 1999r. został sprzedany, rozebrany i przewieziony w inne miejsce w październiku 2003r., była
1 sala lekcyjna z lewej strony korytarza, kancelaria, oraz mieszkanie nauczyciela składające się z kuchni i 2 pokoi, na pięterku również były mieszkania dla nauczycieli. Na wiosnę w klasach trudno było utrzymać czystość
z powodu błota, które znajdowało się wokół wynajętych pomieszczeń.
W 1970r. przewodniczącym GRN został dotychczasowy kierownik
szkoły Andrzej Kalata, obowiązki kierownika szkoły objęła jego żona, Maria Kalata. Po likwidacji GRN na stanowisko kierownika szkoły powrócił
Andrzej Kalata. Pełnił funkcję do 1991r., kiedy przeszedł na emeryturę.
Budowa szkoły, przerwana 20IX1969r., została wznowiona 15VI 1970r.
– skończono mury piętra. Prace ciesielskie wykonała grupa pana Józefa
Rzadkosza. Blacha na dachu została położona przez Józefa Trybułę z Gronia – Kobylarzówki. Przed zimą założono rynny. W roku szkolnym1970/71
szkoła wygrała konkurs SKO w powiecie nowotarskim.
W kolejnym roku szkolnym ustalono termin zakończenia budowy na
czerwiec 1972r., a tymczasem zostały wykonane wylewki w piwnicach,
tynki w całym budynku, oszklono okna i drzwi. We wrześniu 1971r. wykonano instalację wodno – kanalizacyjną i CO. Roboty zostały zakończone
w kwietniu 1972r. Prace porządkowe wokół szkoły wykonali mieszkańcy
Gronia i Leśnicy w czynie społecznym oraz młodzież szkolna wraz z nauczycielami. Wybudowano również w czynie społecznym zbiornik, z którego wodę pobierają do dnia dzisiejszego lokalni mieszkańcy i szkoła.
W 1972r. dzieci i młodzież rozpoczęła naukę w nowym budynku. Było
6 sal i 2 klaso- pracownie (filologiczna i fizyczno – chemiczna).
W roku szkolnym 1972/73 po raz pierwszy w historii szkoły wszyscy
uczniowie dostali się do szkół ponadpodstawowych (liceum – 2, technikum
– 2, ZSZ – 10, ZSR – 10).
Szkoła nie otrzymała środków finansowych na wyposażenie. Dzięki
koloniom ze Strzelec Opolskich, z Zakładów Wapienno - Cementowych
w roku szkolnym 1976/77 ogrodzono teren szkoły, wykupiono parcelę pod
boisko do kosza, wykonano nowe bandy na lodowisku. Dwa lata później
wykonano remont budynku, odmalowano pomieszczenia szkolne.
Od 1999r. po reformie oświatowej szkoła funkcjonowała jako Zespół
Szkół Szkoła Podstawowa i Gimnazjum w Leśnicy, dyrektorem był mgr
inż. Marek Pietrzak. Tak więc w tym budynku, który przewidziany był na
8 klas szkoły podstawowej, uczyli się gimnazjaliści i dzieci szkoły podstawowej. Pierwsze 3 lata połączonych szkół sprawiły, że budynek stał się za
72
ciasny. Lekcje trwały do godz. 17. 35. Sytuację poprawiło oddanie budynku
parafialnego- salki katechetycznej na potrzeby uczniów z klas 0 – III.
W roku szkolnym 2005/2006 funkcję dyrektora szkoły pełniła p. mgr
Krystyna Kwak. Od roku szkolnego 2006/2007 dyrektorem szkoły jest p.
mgr Magdalena Domańska, a wicedyrektorem p. mgr Maria Kukuczka.
W ostatnich latach szkoła zyskała zespół boisk sportowych, salę gimnastyczno – korekcyjną wyposażoną dzięki sponsorowi p. Stanisławowi
Bafii.
W roku 2009 miało miejsce przywrócenie imienia Szkole Podstawowej.
Obecna nazwa brzmi: Zespół Szkół Szkoła Podstawowa im. św. Stanisława
Kostki i Gimnazjum w Leśnicy.
SZKOŁA PODSTAWOWA W GRONIU
W 1890r. zaczęto budować szkołę. Budynek „wystawiono” z funduszów gminnych i dzięki pomocy ludności miejscowej. Plac zakupiono od
gospodarza Wojciecha Skiby. Szkołę oddano do użytku 1893r.
Pierwszym nauczycielem była p. Helena Bielczykówna. W 1901r. pracę
rozpoczęła p. Helena Połomska, to ona ogrodziła szkołę i posadziła wokół
niej drzewa, wybudowała studnię i piwnicę. W 1908r. zwiększyła się liczba uczniów, więc pracę w szkole rozpoczęła druga nauczycielka p. Józefa
Albińska.
W 1945r. zainstalowano światło i rozbudowano półpiętro.
W 1946/47 było już siedem klas i 186 uczniów.
W latach 1973 – 78 dyrektorem szkoły była p. J. Rogalińska, dzięki niej
szkoła zyskała blaszany dach.
W 1979r. szkołę objął pan Tadeusz Wit, dokonał remontu całej szkoły
i dobudował kolejne piętro.
W 1982 /83 szkołę poświęcił ks. Jan Mucha, rodak i były uczeń szkoły
(obecnie proboszcz w Denver).
W latach 1991 – 2000 szkołą kierowała pani dyrektor Maria Jaskółka.
W latach 2000-2005 dyrektorem była p. mgr Danuta Książkiewicz –
Tylka. Szkoła zyskała salę komputerową, a 2003r. nowe ogrodzenie wokół
szkoły.
We wrześniu 2003r. uroczyście zostało przywrócone szkole imię króla
Jana Kazimierza.
Od 2006 roku dyrektorem szkoły jest p. mgr Marta Sztorc.
73
OCHOTNICZA STRAŻ POŻARNA W LEŚNICY
Ochotnicza Straż Pożarna powstała w 1940r. Pierwszym komendantem, czyli „naczelnikiem straży”, został Andrzej Mąka. Drużyna strażacka liczyła 24 osoby (dwie drużyny po 12 osób). W 1943r. rozpoczęto
budowę remizy na placu, który ofiarowała Aniela Budz. W 1947r. remiza
znajdowała się w surowym stanie, wkrótce zdecydowano, że w budynku
remizy będzie się mieścić tymczasowa kaplica, ponieważ we wsi nie było
kościoła. Pierwsza msza święta została odprawiona w listopadzie 1951r.
Następnie w tym budynku była na parterze poczta, a na piętrze mieściły się biura Gromadzkiej Rady Narodowej (do 1973r.). Po przeniesieniu
gminy do Bukowiny Tatrzańskiej piętro zajęła Biblioteka Publiczna (wcześniej była w domu prywatnym u rodziny Mąków - „Górnioków”, którzy
obecnie przebywają w USA). Dziś znajduje się tu Wiejski Dom Kultury.
W 1998r. wyremontowano część parteru (dawniej garaż na wóz strażacki) i przeznaczono na Izbę Regionalną poświęconą w tym samym roku.
Przekazano na działalność Oddziału Związku Podhalan Groń – Leśnica
oraz zespołów góralskich działających na terenie Gronia i Leśnicy: Dziecięcego Zespołu Góralskiego „Zawaternik” i Zespołu Góralskiego „Ślebodni”. Tutaj odbywają się próby zespołów, posiady góralskie, spotkania i imprezy organizowane dla dzieci i młodzieży, np. cykliczna impreza
o charakterze profilaktycznym „Baw się z Zawaternikiem trzeźwo
i wesoło”.
W listopadzie 2007 roku doprowadzono do ostatecznego przekazania
działek na rzecz Urzędu Gminy w Bukowinie dzięki staraniom Stanisława
Siutego, Marii Dudek i Jacka Muchy. Uzyskano wówczas możliwość otrzymania dotacji na remont z Urzędu Gminy.
Pozyskano sponsorów na remont elewacji budynku, który wykonano
w 2008 roku. Pieniądze przekazali: Stanisław Bafia i Irena Janas z USA,
Zarząd Koła nr 37 Groń – Leśnica Związku Podhalan w Ameryce Północnej, Związek Podhalan Oddział Groń Leśnica, Urząd Gminy w Bukowinie Tatrzańskiej. W 2009 roku wybudowano studnię głębinową,
a w 2010 roku wykonano sanitariaty i aneks kuchenny. Koszty remontu pokrył Urząd Gminy w Bukowinie Tatrzańskiej.
Po śmierci Andrzeja Mąki nowym komendantem straży został Władysław Tomala, funkcję tę pełnił przez 21 lat. W 1965r. wyjechał do Stanów
Zjednoczonych. Funkcję komendanta objął Bronisław Lichaj i pełnił ją do
1968r. Kolejnym komendantem był Jan Janik do 1972r.
Do wyposażenia strażnicy należały wyłącznie ręczne pompy. Motopompa wówczas kosztowała „ aż 15 krów”. W czasach, gdy komendantem był
Władysław Tomala, strażacy na świętego Floriana - patrona straży pożarnej
74
- uczestniczyli we mszy świętej, stali także przy grobie Pana Jezusa jako
straż w Wielki Piątek, Sobotę, aż do Rezurekcji.
Jednak coraz trudniejsze warunki socjalno – bytowe OSP Leśnica –
Groń, brak odpowiednich garaży, pomieszczeń sanitarnych, dużej sali służącej użyteczności publicznej, stały się powodem szukania działek pod budowę nowej remizy OSP.
W 1988r. powołany został Komitet Budowy Nowej Remizy w Leśnicy –
Groniu. Przewodniczącym został Jan Łaś, skarbnikiem Franciszek Waliczek.
Dwa lata później rozpoczęto budowę, którą ukończono w 1994r. Poświęcenia nowo wybudowanej remizy dokonał proboszcz ks. Józef Szczypka.
Dzięki pomocy zastępcy komendanta Szkoły Pożarniczej w Warszawie,
Czesława Kośby, w 1994r. OSP w Leśnicy – Groniu pozyskała samochód
marki Star 244, wartość samochodu wynosiła 65tys. zł. Nieodpłatnie straż
otrzymała motopompę P05 oraz agregat oświetleniowy. W 1998r. dzięki
współpracy z Centrum Naukowo – Badawczym Ochrony Przeciwpożarowej straż otrzymała samochód marki Żuk.
Wyposażenie straży pożarnej znacznie przyczyniło się do zwiększenia
efektywności pracy członków OSP oraz wpłynęło na poprawę gotowości
bojowej jednostki.
Starania o zakup nowego ciężkiego samochodu o dużej pojemności
wody trwały bardzo długo. Głównym powodem tych długotrwałych starań
były trudności finansowe. Zakup nowego samochodu TATRA 815 nastąpił
w 1999r. Został on poświęcony 9. 09. 1999r. OSP dysponuje piłą spalinową Huxwarna oraz Sthil, sprzętem gaśniczym, drabiną aluminiową, agregatem oświetleniowym, pompą szlamową, samochodem operacyjnym Polonez Caro.
W 2000 r. została rozpoczęta rozbudowa remizy, dodatkową salę oddano w 2002r., a ostatnio wykończono garaże.
Obecnie prezesem jest Marian Gacek, a komendantem Edward Pająk.
W służbie pozostaje 36 strażaków.
W budynku straży mieści się również poczta. Na piętrze znajdują się
dwie duże sale wykorzystywane na różne imprezy, w tym wesela, zebrania,
wybory, występy, konkursy, akademie, odczyty itp.
ZWIĄZEK PODHALAN ODDZIAŁ GROŃ – LEŚNICA
Oddział założony został 27. 11. 1984r. przez ówczesnego prezesa Zarządu Głównego Związku Podhalan śp. Andrzeja Kudasika, a inicjatorami
byli Maria Dudek i Marian Bryja. Oddział obejmuje swoją działalnością
miejscowości Groń i Leśnicę.
75
Skład pierwszego Zarządu Oddziału stanowili:
- Prezes- Marian Bryja
- Wiceprezes- Maria Dudek
- Sekretarz- Józef Jerzy Dudek
- Skarbnik- Jan Mucha
Prezesami w historii oddziału byli:
- Marian Bryja - 1984-1989
- Maria Dudek - 1988-1992
- Józef Waluś - 1992-1995
- Maria Dudek - 1995-1998
- Maria Dudek - 1998-2001
- Jan Łaś - 2001-2004
- Jacek Mucha - 2004-2007
- Maria Dudek - 2007- 2010
Obecny skład Zarządu Oddziału tworzą:
- Prezes – Maria Dudek
- Wiceprezes - Jacek Mucha
- Skarbnik – Marian Trybuła
- Sekretarz- Agnieszka Gąsienica – Giewont
- Członkowie zarządu: Jan Łaś, Mieczysław Bryja, Józef Dudek
Celem działalności Oddziału jest ochrona duchowych i materialnych
wartości kultury góralskiej, jej utrzymywanie i świadome przekazywanie
młodemu pokoleniu.
Oddział organizuje:
- coroczne spotkania opłatkowe,
- posiady góralskie, na których prezentują się ludzie zaproszeni z regionu Podhala,
- coroczne festyny bacowskie,
- posiady góralskie z udziałem baców z Gronia – Leśnicy. Tematem
spotkań są zwyczaje związane z pasterstwem dawniej i dziś.
Ponadto:
- pomaga w przeprowadzeniu Konkursu Gawędy, Recytacji i Tańca Solowego organizowanego corocznie w Groniu- Leśnicy,
- bierze udział i reprezentuje miejscowość w uroczystościach kościelnych, związkowych i regionalnych organizowanych przez Zarząd Główny
Związku Podhalan i inne oddziały Związku Podhalan.
76
Przy Oddziale działa Zespół Góralski „ Ślebodni”, który wraz z Dziecięcym Zespołem Góralskim „ Zawaternik” bierze udział w życiu kulturalnym i kościelnym wsi. Oddział Związku Podhalan Groń – Leśnica objął nad
zespołem „ Zawaternik” patronat merytoryczny.
Ważniejsze wydarzenia z działalności oddziału:
- 1998 – otwarcie Izby Regionalnej w Leśnicy – Groniu na potrzeby zespołów góralskich oraz Związku Podhalan,
- 1999 – uroczyste poświęcenie sztandaru Oddziału Związku Podhalan
w Groniu – Leśnicy oraz jubileusz 15 – lecia istnienia Zespołu Góralskiego
„ Ślebodni”,
- 2000 – udział w I Światowym Zjeździe Górali Polskich,
- 2001 – uroczyste otwarcie i poświęcenie siedziby Związku Podhalan
Oddział Groń – Leśnica z udziałem prezesa Zarządu Głównego Związku
Podhalan Andrzeja Gąsienicy – Makowskiego,
- 2004 – jubileusz 20 – lecia „ Ślebodnych”,
- 2009- jubileusz 25 – lecia „Ślebodnych”, koncert jubileuszowy odbył
się 12 lipca 2009 w BCK w Bukowinie Tatrzańskiej, w którym wziął udział
przybyły z USA założyciel i pierwszy kierownik zespołu Marian Bryja.
Oddział obecnie liczy 30 członków.
ZESPÓŁ GÓRALSKI „ŚLEBODNI” Z GRONIA – LEŚNICY
Zespół został założony przez Mariana Bryję w 1984 roku przy Związku Podhalan Oddział Groń – Leśnica. Zespół prezentuje autentyczne tańce, śpiewy i muzykę górali podhalańskich. Obecny skład „Ślebodnych” to
wychowankowie Dziecięcego Zespołu Góralskiego „Zawaternik” oraz ludzie starsi. Przedział wiekowy członków zespołu od 16 do 82 lat. Najstarsi członkowie to Agnieszka Trybuła oraz Stanisław Zarycki. Zespół bierze
udział w imprezach kulturalnych i uroczystościach religijnych na terenie
swojej miejscowości i Podhala.
Kierownikami zespołu byli:
- Marian Bryja - 1984 -1989
- Jan Łaś - 1990-2000
- Maria i Józef Dudkowie – 2000 – 2004
- Maria Dudek – od 2000
77
W latach 1985 – 1987 zespół występował na Węgrzech, w NRD, w Bułgarii, w Czechach i na Słowacji, w 1995 roku w Uherskim Hradiste w Czechach, a w 2001 na Festiwalu „Folklorne Slavnosti” w Ździarze na Słowacji, w 2005 roku we Francji: Paryż, La Salette, La Balmette (Alpy). W roku
2006 zepół brał udził w 47 Międzynarodowym Festiwalu Folklorystycznym
pod patronatem CIOFF w Myjavie na Słowacji oraz Polsko – Niemieckim
Święcie Dziękczynienia – Dożynki, organizowanym przez Instytut Polski
w Dusseldorfie – Niemcy.
Zespół zdobył wiele nagród na prestiżowych konkursach, festiwalach
zarówno w kraju, jak i zagranicą.
Kierownikiem zespołu jest Maria Dudek.
DZIECIĘCY ZESPÓŁ GÓRALSKI „ ZAWATERNIK”
Powstał w 1983 roku przy Szkole Podstawowej w Leśnicy – w gminie
Bukowina Tatrzańska. Założycielem i kierownikiem zespołu jest Maria Dudek. W zajęciach biorą udział dzieci i młodzież z Zespołu Szkół w Leśnicy
i Szkoły Podstawowej w Groniu.
Nazwa „ Zawaternik” oznacza wiecznie tlący się w palenisku kawałek
drewna, z którego dawniej rozdmuchiwano watrę.
Zespół prezentuje autentyczny taniec, śpiew i muzykę górali podhalańskich. Kultywuje rodzimą tradycję, odkrywając piękno swojego regionu poprzez gwarę, taniec, śpiew, dawne zwyczaje i zabawy dziecięce.
Programy „ Zawaternika”:„To co nos ciesy, to zabawa i śpasy”, „Dzieci
rade holofiom”, „Zbieranie jagód”, „Radość zielonej polany”, „Kie kwiotki
łąki mojom, dzieci rade brojom” „Śmigurztniki”, „Jasełka” oparte są na radosnych i spontanicznych zabawach dzieci przeplatanych śpiewem i tańcem
góralskim – taniec solowy, juhaski, zbójnicki.
„Zawaternik” bierze udział w różnych konkursach, przeglądach i festiwalach folklorystycznych na terenie kraju oraz za granicą, zdobywając wiele najwyższych nagród za śpiew, gawędę, recytację, program zespołu. Jest
między innymi wielokrotnym laureatem na Gminnym Przeglądzie Dorobku
Kulturalnego Dzieci i Młodzieży, Sabałowych Bajaniach w Bukowinie Tatrzańskiej, „Przeziyracce Młodych Tonecników i Śpiywoków Góralskich”
w gminie Czarny Dunajec, „Jesieni Tatrzańskiej w Zakopanem, „Konkursie, Śpiywoków i Tonecników” w Białym Dunajcu i wielu innych odbywających się na terenie Podhala.
„Zawaternik” śpiewał i tańczył w Niemczech - Frankfurt nad Menem,
Belgii, we Włoszech – Rzym, Saint Elia, w Watykanie, Austrii- Wiedeń,
Ukrainie – Iwano – Frankowsk, Macedonii – Skopje, na Węgrzech - Bu-
78
dapeszt, we Francji - Paryż, a w 2005 roku odbył podróż do Paryża (gdzie
spotkał się z polonią) oraz La Salette i La Balmette w Alpach.
Gościł w swoich rodzinach zespoły z Polski, Czech, Słowacji, Litwy,
Ukrainy, Macedonii, Węgier.
Brał udział w kilku programach telewizyjnych i radiowych, nagrał 2 kasety i płytę z kolędami góralskimi.
Opiekun grupy organizuje również Międzyszkolne Konkursy Gawędy, Recytacji i Tańca Solowego w Leśnicy – Groniu (17 konkursów gawędy, recytacji i tańca solowego – do 2009) oraz imprezy o charakterze profilaktycznym pt. „Baw się z Zawaternikiem trzeźwo
i wesoło” (12 edycji „Baw się z Zawaternikiem”). W 2007 roku Zarząd
Główny Stowarzyszenie Twórców Ludowych przyjął Zawaternik w poczet
członków zbiorowych. Zespół aktywnie uczestniczy w życiu kulturalnym
i kościelnym swojej miejscowości, uświetniając wszystkie imprezy odbywające się w Groniu i Leśnicy.
Kierownictwo i instruktorzy:
- 1983 – Maria Dudek – założyciel i kierownik zespołu
- 1985 -2004 - Maria i Józef Dudkowie
- 1997 – 2004 instruktor tańca i śpiewu - Dagmara Ostafil, od 20042009 roku współpracowała z zespołem w zakresie pomocy organizacyjnej
podczas konkursów i imprez
- z kierownictwem zespołu pracowali również: Urszula Bobrowska,
Magdalena Furczoń, a obecnie Agnieszka Kowalczyk i Jacek Mucha.
ZWYCZAJE DOROCZNE
– HISTORIA I WSPOŁCZESNOŚĆ
Zwyczaje i obrzędy doroczne uzewnętrzniały się poprzez powielanie
szczególnych wzorów zachowań okazjonalnych, zakodowanych w tradycyjnym przekazie.
Były ważnym czynnikiem integrującym i wspomagającym poczucie
tożsamości z rodzinnym środowiskiem społeczno – kulturowym.
W obecnym czasie wiele zwyczajów i obrzędów kultywuje się nadal,
jednak są także i takie, które całkowicie zanikły.
Zwyczaje są ściśle związane z chrześcijańskim rokiem liturgicznym
i stąd zwyczaje jesienno - zimowe skupiają się wokół świat Bożego Narodzenia, natomiast zwyczaje wiosenne zogniskowane są wokół Świat
Wielkanocnych.
79
Adwent – 4 tygodniowy okres przed Bożym Narodzeniem od św. Andrzeja do Wigilii Bożego Narodzenia, wówczas nie grano, nie śpiewano,
chodzono codziennie na roraty – mszę święta ku czci Najświętszej Maryi
Panny ze świecami, obecnie również z lampionami. Ubierano się skromnie, poszczono, nie wolno również było pracować w polu, co stosuje się
i dzisiaj.
Dawniej nie grano już od dnia świętej Katarzyny (25 listopada) - mówiono: „ Św. Katarzyna skrzypce zamyka, a św. Andrzej potwierdza”
W dzień św. Andrzeja (30 listopada) nie było już zabaw, jedynie wróżby
(lanie wosku). Dzisiaj w dniu św. Andrzeja urządza się zabawy, ale tylko
do północy.
Dzień św. Mikołaja (6 grudnia) - był dawniej obchodzony bardzo skromnie, dzieci dostawały zeszyt lub ołówek, rzadko cukierki. Obecnie daje się
dzieciom bogate prezenty.
Od św. Łucji (13 grudnia) - do Wigilii wróżono, jaka będzie pogoda na
wszystkie kolejne miesiące nowego roku kalendarzowego, np. „Jaka była
pogoda w Łuce – to taki będzie styczeń”. Do dzisiaj starsi ludzie w ten sposób przepowiadają pogodę.
W dniu św. Tomasza (21 grudnia) - nie wolno było jeździć do lasu i ścinać drzewa, bo był on opiekunem lasów. Górale uznali go za patrona furmanów i szanują ten dzień do dziś, nie pracują w lesie.
Godne święta – Święta Bożego Narodzenia rozpoczyna wieczór wigilijny (24grudnia), a kończy dzień Trzech Króli (6 stycznia).
W Wigilię o północy rozpoczyna się Pasterka. Górale ubierają się po góralsku, w kościele gra muzyka góralska i śpiewa się kolędy.
Zaraz po Pasterce rozpoczynały się podłazy. Chłopcy chodzili do dziewcząt, odwiedzali je szczególnie wtedy, gdy mieli zamiary matrymonialne.
Do dzisiaj Podłazniki chodzą po domach, składają życzenia i goszczą się.
Boże Narodzenie (25 grudnia) - obchodzone jest z czcią i szacunkiem.
Zarówno dawniej jak i dziś przestrzega się zwyczaju, że nie wolno wykonywać nawet najlżejszych prac w domu (tylko te konieczne), „nie wolno było
zamiatać izby”, jak też odwiedzać się.
W św. Szczepana (26 grudnia) - święcono owies, który dodawano do
worka z owsem na wiosnę, gdy gazdowie mieli siać. W św. Szczepana wzajemnie się odwiedzano, sypano owsem i winszowano „ Na scynscie, na zdrowie na tyn święty Scepon, zeby się wom darzyła kapusta z grochem”. Kolędnicy chodzili od drugiego dnia Świąt Bożego Narodzenia aż do Trzech
Króli.
Był to i nadal jest zwyczaj należący do najbardziej widowiskowych przejawów tradycyjnej obrzędowości dorocznej. Dawniej kolędowali tylko dorośli mężczyźni, obecnie kolędnicy to młodzież i dzieci chodzące z szopką:
80
Anioł, Herod, Śmierć, Diabeł, Turek, Żyd, Dziad. Chodzono też z turoniem
i gwiazdą lub z turoniem i góralskimi pasterzami.
Trzech Króli (6 stycznia) - dawniej chodzili w to święto kolędnicy przebrani za Trzech Króli. U nas ten zwyczaj się nie utrzymał. Szczególnym
zwyczajem w tym dniu było dawniej świecenie jałowca, kredy i wody. Jałowiec służył do różnego rodzaju okadzeń zarówno ludzi chorych jak też
i bydła. Obecnie nie stosuje się tego zwyczaju.
Mięsopust tzw. karnawał – u nas mówi się niesopust trwa od Godnych
Świąt do ostatków- Popielca. To czas zabawy, odwiedzania się, wesel. Odbywały się posiady, na których „baby przędły, chłopcy wełne cuchrali, godali o strachach” – bez muzyki i posiady grane - z muzyką, śpiewem, tańcami. Odbywały się też prucki – wspólne skubanie pierza przez kobiety
i dziewczęta (raz u jednych, raz u drugich) często połączone z gościną i muzyką. Obecnie prucki również się organizuje z muzyką i tańcami, ale znacznie rzadziej niż dawniej, posiady organizuje m. in. Związek Podhalan.
Święto Matki Bożej Gromnicznej (2 lutego) – nadal żywy zwyczaj święcenia dużych świec- gromnic. Zapala się je w domach w sytuacjach zagrożenia, np. podczas burzy z piorunami, co ma chronić domostwo od pożaru
(nieszczęścia).
Wielki Post - w środę popielcową kończą się ostatnie zabawy, tańce.
Przychodzi czas ciszy, wyrzeczeń i oczekiwania. Ludzie poszczą w środę
popielcową, w kościele sypie się popiół na głowy wiernych.
W czwartą niedzielę Wielkiego Postu - w niedzielę białą dziewczynki
z biednych rodzin chodziły ze „ śmierztecką” – kukłą zrobioną z gałganów
lub w białej starej sukience na kiju. Przychodziły do domów i recytowały
lub śpiewały:
„ Sła śmierztecka z miasta
Pon Jezus do miasta
Dziewcynki jom niesom
O jojecko prosom
Cobyście im dali
A nie załowali
Bo wom kukłe oskubimy
Pod nozecki pościelimy
Bo nom zimno stoć”
Ludzie dawali im jajka, „kołoce” lub grosiki. Obecnie zwyczaj ten całkowicie zaniknął.
W Niedzielę Palmową - święcono gałązki wierzbowe z baziami – bazicki, bardzo skromne związane sznurkiem lub wstążeczką. Na wiosnę,
gdy gazdowie jechali po raz pierwszy orać, kładli bazie pod skibę, żeby był
urodzaj. Obecnie starsze góralki święcą takie same skromne bazie, dzieci
81
i młodzież przynoszą do kościoła bardziej zdobione palmy wstążeczkami,
zielenią.
W Wielki Piątek – dawniej „górale myli się w źródlanej wodzie, bo było
to dobre na różne choroby”, pościli podobnie jak i dziś. Kobiety sadziły
rozsady kapusty i karpieli, „bo wtedy był urodzaj”. Poza tym nic nie wolno
było robić w polu. Ścinali jałowiec, by go poświęcić z pokarmami w Wielką Sobotę. Było to potrzebne do okadzania owiec przed redykiem, bydła
i obejścia gospodarskiego, co „chroniło przed nieszczęściem”.
Wielka Sobota – odbywał się obrzęd święcenia wody i ognia. Przy kościele paliło się ognisko, górale przynosili huby na drucie, odpalali z ogniska i nieśli do domu i okadzali całe gospodarstwo. Obecnie zanikł ten zwyczaj, jednak woda świecona w Wielką Sobotę znajduje się w każdym domu
i traktuje się ją z wielkim szacunkiem (kropi się w razie choroby).
Święcielina – pokarmy wielkanocne w koszykach pięknie ozdobionych
mirtem noszone są do świecenia w kościele: masło, sól, chrzan, jajka barwione w cebuli, kiełbasę, chleb. Nikt nie je „święcieliny” w sobotę, dopiero
w niedzielę, najpierw sól i chrzan. Resztki święconych pokarmów kładzie
się pod skibę lub na grządki - „ na urodzaj”.
Święta Wielkanocne –Wielka Niedziela- ludzie idą ubrani po góralsku
na Rezurekcję potem spożywają śniadanie wielkanocne – pokarmy poświęcone w Wielką Sobotę. Jest to święto rodzinne bardzo czczone. Nie wykonuje się nawet niewielkich prac domowych. Dawniej „nie zamiatano nawet
izby”.
Śmigurzt – Poniedziałek Wielkanocny. Podobnie jak dawniej i dzisiaj
zwyczaj ten ochoczo się podtrzymuje, wzajemnie oblewają się wodą i starsi, i młodsi. Jednak coraz częściej chłopcy kropią dziewczęta perfumami.
Był tez zwyczaj chodzenia „ po smigurzcie”. Dzieci chodziły po domach
i mówiły; „Przyślimy tu po smigurzcie, ale tyz nos nie opuście do kosycka,
nom co wrzućcie” i zbierali przeważnie jedzenie. To tradycyjne polewanie
się w drugi dzień świąt miało swój sens – chodziło o oczyszczenie duszy
i przypomnienie, że woda jest konieczna do życia i zdrowia.
Zielone Świątki (maj – czerwiec) - kościelne święto Zesłanie Ducha
Świętego. Zielone Świątki zamykają wiosenny cykl obrzędowy. Dawniej
w sobotę (przed Zielonymi Świętami) majono domy zielenią, modrzewiem,
świerkiem, chłopcy stawiali dziewczynom „ krzoki”. Jeśli którejś nie lubili,
stawiali ostrewkę albo „ dziada” – kukłę ze starych portek, kapelusza, koszuli. Dzisiaj domy mai się symbolicznie, zdarza się, że chłopcy stawiają „
dziada” starym pannom lub tym, których nie lubią. Podczas Zielonych Świąt
robiono fakły – z płatów kory smrekowej, w kształcie sakwy. Tu wrzucano żywicę i taką fakłę na kiju zapalano. Dzisiaj tego nie ma. Za to pali się
82
ogniska, śpiewa, gra. Czasem się zdarzy jeszcze, że sławny gazda rozsypuje
popiół z watry po polach, aby były obfite plony.
Boże Ciało i oktawa Bożego Ciała (maj, czerwiec) - odbywają się procesje do czterech ołtarzy, górale w strojach góralskich, ołtarze ustrojone
gałęziami. Starsi odłamują później te gałązki, wierząc, że kontakt z Bożym
Ciałem ochroni ich przed żywiołami. W oktawę Bożego Ciała jeszcze dziś
świeci się wianki z ziół, kwiatów i gałązek. Wianki te uchodzą za skuteczną
ochronę od pożaru czy pioruna.
Święto Matki Bożej Zielnej (15 sierpnia), (Wniebowzięcie NMP) - kobiety w tym dniu święcą ziele - wiązanki składające się z kłosów zbóż,
jarzyn (koper, liść kapusty, marchew z nacią - „wszystkiego po kopce”),
kwiatów z ogródka, ziół, pokrzyw, piołunu. Poświęcone ziele służyło i nadal służy do okadzania w razie choroby bydła, przed pierwszym wypasem
owiec lub w razie niebezpieczeństwa.
Wszystkich Świętych, Dzień Zaduszny (1, 2 listopada) - powszechnym
zwyczajem jest opłacanie w kościele parafialnym całorocznych wypominków za spokój dusz zmarłych z rodziny, a także modlitwy i świeczki na
grobach.
Materiały do konkursu przygotowały nauczycielki Zespołu Szkół w Leśnicy: Mariola Ziemianek, Celina Sordyl, Maria Dudek, Krystyna Kustwan,
Renata Sproch, Krystyna Gawlik, Marta Botko.
Pracy tej nie należy traktować jako naukowej, ponieważ informacje nie
są zaczerpnięte ze źródeł historycznych. Praca została napisana jako efekt
wywiadów z mieszkańcami i doświadczeń własnych autorów.
83
LUDŹMIERZ
Szkoła Podstawowa w Ludźmierzu
Historia mojej miejscowości i parafii
Nazwa i tytuł mojej parafii.
Parafia Wniebowzięcia NMP w Ludźmierzu
Data utworzenia parafii.
1234 r.
Imiona i nazwiska księży, którzy pracowali i pracują w parafii.
Proboszczowie: (wcześniej parafię prowadzili Cystersi)
Od 1824-1881 (Ludźmierz należy do diecezji tarnowskiej)
• Ks. Andrzej Ciszek 1825 – 1838
• Ks. Marcin Kasprowicz 1838 – 1849
• Ks. Michał Słomka 1850 – 1881
1881r. (Ludźmierz powraca do diecezji krakowskiej)
• Ks. Piotr Krawczyński 1881 – 1926
• Ks. Józef Stryrlski 1927 - 1958
• Ks. Leonard Harędziński 1959 – 1985
• Ks. Tadeusz Juchas 1985 -...
Obecnie parafię prowadzi proboszcz ks. Tadeusz Juchas i dwóch księży
wikariuszy:
ks. Wojciech Zahradnik i ks. Piotr Waligóra.
W parafii Ludźmierz wikariuszem był ks. St. Nowak obecnie arcybiskup Archidiecezji Częstochowskiej.
Obiekty sakralne w parafii.
Obecny neogotycki kościół został wzniesiony na miejscu starego drewnianego kościółka w latach 1869 – 1877. Przeniesiono do niego rokokowy
ołtarz ze średniowieczną (około 1420 roku)
M. Boską Wniebowzięcia, która obecnie znajduje się w depozycie
Muzeum Sztuki Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie i cudownym
84
posągiem M. Boskiej
z Dzieciątkiem (historycy sztuki określają
wiek powstania około
1400 r.), organy z początku XVIII w., zabytkową chrzcielnicę z barokową nakrywka, sygnaturkę z XV w., dwa
dzwony (jeden z 1506
i drugi 1795).
Zastałe
zabrane
przez hitlerowskie właKościół NMP
dze okupacyjne w 1942
r. Utrzymał się tylko jeden „wielki” bijący jak pisze K. P. Tetmajer „ Na Anioł Pański” zakupiony
przez ks. P. Krawczyńskiego w 1904 r.
Arcydziełem po dwu figurach: M. Bożej z Dzieciątkiem i Niepokalanie Poczętej jest rzeźba Chrystusa Boleściwego powstała w latach 1430
– 1440.
Znajduje się w Muzeum Narodowym im. Szałayskich w Krakowie.
Księża, bracia i siostry zakonne pochodzące z parafii.
Śp. Ks. Jan Jachymiak z Krauszowa
Śp. Ks. Krzysztof Sojka z Krauszowa
Ks. Stanisław Ulman z Ludźmierza
Ks. Jan Borzęcki z Ludźmierza
Ks. Józef Gal z Długopola
Śp. Ks. Stanisław Czaja z Ludźmierza
Ks. Marek Łapczyński z Ludźmierza
Ks. Franciszek Czaja z Ludźmierza
s. Zofia Górz (felicjanka) z Długopola
s. Sancja Maria Panek (serafitka) z Ludźnierza
s. Maria Bukowska (Siostry Jana Chrzyciela) z Ludźmierza
s. Joanna Truty (urszulanka szara) z Ludźmierza
s. Samuela Komperda (serafitka) z Ludźmierza
Ważne wydarzenia i daty w historii
i czasie obecnym parafii
Ludzimierz, obecnie Ludźmierz uwarzany jest za najstarszą miejscowość na podhalu. Położony nad Czarnym Dunajcem i wpadającymi do
85
niego potokami: Rogoźnikiem i Lepietnicą. Parafia obejmuje obecnie trzy
wsie: Ludźmierz, Długopole, Krauszów (Rogoźnik od 1971 jest samodzielną parafią).
1234 r. Czas rozbicia dzielnicowego. Książe Henryk Brodaty nadaje
przywilej wojewodzie Krakowskiemu Teodorowi Gryficie zakładanie osad
nad rzekami Biały i Czarny Dunajec, Rogoźnik, Lepietnica. Biskup krakowski zezwala wojewodzie na budowę kościoła w Ludźmierzu. Do pracy dusz
pasterskiej i osadniczej wybrał Teodor zakon Cystersów, znanych z nowoczesnych metod uprawy roli.
Około 1245 r. Najazd Tatarów i zagrożenie ze strony zbójców, surowy klimat i ciągłe powodzie skłaniają zakon do przeniesienia klasztoru do
Szczyrzyca ale dalej pełni obowiązki parafialne.
Około 1400 r. Powstaje figurka Matki Boskiej z Dzieciątkiem wykonana przez nieznanego artystę.
1776 r. Figura Matki Boskiej Ludźmierskiej przeniesiona z ołtarza
bocznego do głównego.
1794 r. Rząd Austriacki odebrał Cystersom dobra klasztorne na terenie
parafii.
1815 r. Dobra zakonne w Ludźmierzu zakupuje od skarbu austriackiego
Emanuel Homolacs, właściciel zakopiańskich Kuźnic. Zmarł w 1830 roku
w Ludźmierzu i tu został pochowany.
1824 r. Cystersi opuszczają parafię ludźmierską, która odtąd podlegać
będzie biskupowi tarnowskiemu.
1869 – 1877 r. Na miejscu rozebranego starego kościoła drewnianego
powstaje nowy, murowany Kościół neogotycki.
1881 r. Ludźmierz wraca do diecezji krakowskiej.
15. sierpień 1963 r. Prymas Polski Kardynał Stefan Wyszyński wieńczy cudowną figurę Matki Boskiej Ludźmierskiej koronami papieskimi.
1971 r. Rogoźnik zostaje samodzielną parafią.
8. czerwiec 1979 r. Papież Jan Paweł II odprawia na płycie lotniska
w Nowym Targu Mszę Świętą. Na ołtarzu polowym umieszczona zostaje
figura Gaździny Podhala.
26. wrzesień 1992 r. Prawykonanie „Nieszporów Ludźmierskich”
w kościele w Ludźmierzu. Do słów Leszka Aleksandra Moczulskiego muzykę skomponował pochodzący z Nowego Targu Jan Kanty Pawluśkiewicz.
Śpiewają znakomici soliści: H. Banaszak, Beata Rybotycka, Elżbieta Towarnicka, Grzegorz Turnau, Jacek Wójcicki, Zbigniew Wodecki. Solistom
towarzyszy Młodzieżowa Orkiestra Filharmonii Krakowskiej pod dyrekcją
Rafała Jacka Delekty i chór Organum Bogusława Grzybka.
4. październik 1992 r. Lech Wałęsa odwiedza sanktuarium w Ludźmierzu i Dom Związku Podhalan. Owocem wizyty był m. i. jego dar dla
TOPR – u, nowy helikopter „Sokół”.
86
7. czerwca 1997 r. V pielgrzymka Jana Pawła II do Polski. Wizyta
w Ludźmierzu.
2001 r. Sanktuarium w Ludźmierzu zostaje podniesione do godności
Bazyliki Mniejszej.
♦ Każdego roku w Matkę Boska Siewną (8. 09) górale dziękują Gaździnie Podhala za zbiory. Dożynkowy pochód wyrusza spod Domu Związku
Podhalan do kościoła (Dożynki Podhalańskie).
♦ Juhasi i bacowie z Podtatrza dwa razy do roku na wiosnę i jesienią
przybywają z owieczkami do Matki Boskiej Ludźmierskiej z prośbą i darami wdzięczności na końcu redyku owiec (Święto Bacowskie).
♦ Szczególnym przejawem czci Gaździny Podhala były i są odpusty w główne święta M. Boskiej. Najwięcej pielgrzymów ściąga odpust 15
sierpnia. Tu co roku nocą poprzedzającą odpust odbywa się Konkurs Poezji
Religijnej.
Ważne wydarzenia, daty i osoby
w historii i czasie obecnym miejscowości
1827 r. Po zakupie
ludźmierskich dóbr zakonnych Emanuel Homolacs, właściciel zakopiańskich Kuźnic zamieszkuje w dworze.
1859 r. Po śmierci
E. Homolacsa (1830)
majątek dworski Ludźmierza oraz grunty
w Krauszowie i Rogoźniku nabywa Adolf
Przerwa Tetmajer, późPanorama Ludźmierza na tle Tatr
niejszy marszałek powiatu nowotarskiego
i były uczestnik powstania listopadowego.
Tu w Ludźmierzu udzielał on schronienia uczestnikom powstania, gościł m. i. w latach 1872-1873 Seweryna Goszczyńskiego.
31. 12. 1861 r. Urodził się Włodzimierz przerwa Tetmajer przyrodni
brat Kazimierza z pierwszego małżeństwa Adolfa Tetmajera i Leonii Rozprza – Krobickiej. Późniejszy malarz, działacz polityczny i społecznik.
12. 02. 1865 r. Urodził się pisarz i poeta, piewca podhala Kazimierz
Przerwa Tetmajer, syn Adolfa Tetmajera i Julii Grabowskiej. Jest autorem
87
‘Legendy Tatr” i „Na
skalnym
Podhalu”,
w którym tak m. i. opisuje swoje rodzinne
strony: „U nas w Ludzmierzu było ślicznie dunajec szedł przez wieś
popod sam dwór. Były
ciche pola, kamieńce
puste, wieczorem od
torfowego ognia chmura dymu nad wsią, wielki dzwon na Anioł PańObelisk poświęcony K. P. Tetmajerowi.
ski; były rozlewiska
W tle kościół NMP
wodne, odmęty spokojne, nieruchome, przeraźliwie głębokie i głuche; były moczary koła i obłędy wodne i torfowiska
przepastne, karłowatą sosną zarosły(...)”
1878 –1882 r. Tetmajerowie sprzedają dobra dworskie i przenoszą się
do krakowa. Posesja, na której stal dwór nabył żyd Aron Mendel.
1901 r. Z rąk żydowskich zakupił posesję góral z Czerwiennego, Jan
Krupa. Odtąd pozostaje on w rękach rodziny Krupów.
1903 – 1910 r. Powstaje zbiór opowieści „Na skalnym Podhalu”, w którym znajdują się liczne wzmianki świadczące o kulcie M. B. Ludźmierskiej,
m. i. w opowiadaniu „Jak się Józef Śmać pojechoł wysłuchać”, „O Zosi
Walcakównej,
„Ku
niebu”.
Grudzień 1943 r.
Gorący patriota, członek tajnej organizacji
zbrojnego oporu przeciw okupantowi ZWZ
-AK Władysław Borzęcki zostaje powieszony na lipie przed
kościołem w Ludźmierzu a członkowie
organizacji ludźmierzanie: Jan Borzęcki,
Dom o charakterystycznej architekturze Podhala Albin Skawski, Józef
88
Szczęch, i Franciszek Turza zostają rozstrzelani na cmentarzu w Krościenku w lutym 1944 r. i tam pochowani.
1966 r. W 100 rocznicę urodzin K. P. Tetmajera oddział zw. Podhalan
z Ludzmierza postawił w środku wsi granitowy głaz ku czci Poety, ściągnięty z tatrzańskiej Suchej Wody.
1975 r. W czynie społecznym z inicjatywy i niezmiernego wysiłku St.
Krupy prezesa oddziału Związku Podhalan i jego żony Olgi powstał Dom
Podhalański im. K. P. Tetmajera i Władysława Orkana. St. Krupa był animatorem kultury regionalnej i redaktorem naczelnym „Podhalanki”. Założył
Oddział Związku Podhalan w Ludźmierzu, przy którym powołał do życia
zespół regionalny „Podhalnie” obchodzący w tym roku 40 – lecie istnienia.
13. 04. 1986 r. Sprowadzenie prochów K. P. Tetmajera z Powązek do
Ludźmierza, a następnie 15. 06. 1986 r. z Ludźmierza na Cmentarz Zasłużonych w Zakopanem.
Rola tradycji i kultury ludowej w moim regionie
W Ludźmierzu pielęgnuje się i troszczy o dziedzictwo kulturowe. Dzieci naszej szkoły uczą się tańca góralskiego i pieśni regionalnych w zespole
„Podhalanie” działającym przy Domu Kultury im. K. P. Tetmajera i Wł.
Orkana. Folklor muzyczny i taneczny kultywowany jest przez pokolenie
starsze i młodsze. Kapela góralska uświetnia różne uroczystości kościelne
i świeckie. Stroje regionalne egzystują w zespole regionalnym jak i z okazji
większych świąt, odpustów, uroczystości kulturalnych i świąt rodzinnych.
Strój podhalański na nowo odżywa. Obserwuje się coraz więcej dzieci i dorosłych w regionalnych strojach.
Ludźmierz jest ważnym ośrodkiem ruchu regionalnego. Tu odbywają
się zjazdy Zw. Podhalan, wystawy twórców ludowych (malarstwo na szkle,
rzeźby), konkursy twórczości K. P. Tetmajera organizowany przez Gimnazjum nr. 2 w Ludźmierzu i wiele innych imprez kulturalnych. Sanktuarium Maryjne jest nieustanną inspiracją dla poetów, kompozytorów, malarzy. Repliki m. B. Ludźmierskiej rozchodzą się po całym Podhalu i świecie.
Tu odbywa się się Konkurs Poezji Regionalnej – prezentowane są wiersze
także gwarą. W Ludźmierzu maja miejsce Dożynki Podhalańskie. W M. B.
Siewną 9. 09. Kolorowy dożynkowy pochód w regionalnych strojach rusza
z pod Domu Podhalan do kościoła. Bacowie i juhasi z owcami przybywają
dwa razy w roku do M. Boskiej i po błogosławieństwie rusza redyk. Ludźmierzanie są silnie związani z regionem. Emigrując do USA spotykają się
i pielęgnują tradycje w Kole Związku Podhalan. W Chicago działa też Klub
Parafii Ludźmierz im. M. B. Królowej Podhala. Nasi uczniowie ciągle znajdują się w wirze imprez kulturalno – religijnych. Sami uczestniczą w nich
89
prezentując folklor przy różnych uroczystościach także szkolnych m. i. jasełka, biorą aktywny udział w Parafialnym konkursie Kolęd i Pastorałek,
wykonując ich często po góralsku.
Poprzez pielęgnowanie tradycji i kultury ludźmierskie dzieci poznają
swoje najbliższe środowisko, angażują się w tworzenie swojej Małej Ojczyzny, przy jednoczesnym otwarciu na wartości kultury europejskiej. Zdobywają wiedzę dotyczącą sławnych ludzi, związanych z Ludźmierzem i okolicą, przeszłością, zwyczajami, tradycją, ucząc się przy tym szacunku do
tradycji i pracy innych dawnych i obecnych pokoleń. Dzieci mają zaszczepioną wrażliwość estetyczną moralną są bardziej otwarte, tolerancyjnie nastawione na rozumienie różnych kultur ludzkich, bardziej chętne do współdziałania, współpracy, nabywają umiejętności interpersonalnych.
Historia szkoły w Ludźmierzu
Pierwsza szkoła w Ludźmierzu miała charakter szkółki parafialnej
i mieściła się przy kościele parafialnym. Nadzór nad szkółką sprawowali
proboszczowie ludźmierscy z zakonu Cystersów. Według najstarszej tradycji szkoła w Ludźmierzu istniała już w XV wieku.
Pierwsza udokumentowana wzmianka historyczna o jej istnieniu pochodzi z 1596 roku. Opis szkoły został zawarty w sprawozdaniu powizytacyjnym biskupa krakowskiego Radziwiłła. W tym czasie kierownikiem
szkoły był Jan z Dobczyc. Posiadał on we wsi dom z ogródkiem. W utrzymaniu nauczyciela swój udział mieli również mieszkańcy parafii, którzy
dawali na jego rzecz określoną inwentarzem ilość żyta i owsa oraz pieniądze. Do szkółki uczęszczały dzieci z Ludźmierza, Krauszowa, Długopola,
Rogoźnika.
Z wizytacji w roku 1608 wynika, że Jan Krzynkowski, kierownik szkoły
od 15 lat, ma dom, obejmujący izbę i sypialnię, dobry ogród nad Dunajcem,
z dwóch wsi sep po 17 korcy żyta i owsa i od zagrodników po 6 groszy. To
samo potwierdza wizytacja w roku 1618, a ponadto zawiera upomnienie „by
magister szkoły dzwonił na Anioł Pański rano, południe i wieczór”.
Z wizytacji przeprowadzonej za czasów biskupa krakowskiego Szaniawskiego (1727) zachowała się wzmianka w formie polecenia „by w szkole
kształcono chłopców w naukach, o ile z tej wsi wychodzą godni mężowie”.
Pierwsza szkoła mieściła się w organistówce. Najczęściej organistą był
również nauczycielem, czyli tzw. bakałarzem. Naukę pobierano zazwyczaj
w niedzielę lub zimą, kiedy było mniej pracy w polu.
W roku 1827 naukę w szkółce parafialnej prowadził Marcin Chlebowski
miejscowy organista. Mieszkał on ze swoją rodziną w organistówce naprzeciw kościoła pod numerem 2.
90
Jego poprzednikiem na stanowisku nauczyciela był Tomasz Burdyński
(* ok. 1731 + 30. 03. 1791) również organista w miejscowym kościele.
W okresie pomiędzy 1827 a 1837 uczył w szkole organista Julian Czernecki. Po jego odejściu z Ludźmierza funkcję nauczyciela i organisty pełnił
Franciszek Kocjan (*1806 + 13. 10. 1846).
W okresie zaborów (od 1772r.) całe Podhale i przyległe tereny na wschód
znalazły się w granicach Monarchii Austro-Węgierskiej. W roku 1853 na
Podhalu utworzonych zostało 9 powiatów. Większość wsi weszła w skład
powiatu nowotarskiego. Ludźmierz, Krauszów, Rogoźnik należały do dóbr
klasztoru Cystersów ze Szczyrzyca. (Cystersi opuścili Ludźmierz w roku
1243 na skutek różnych trudności, jednak zachowali te wioski i pełnili do
roku 1824 obowiązki duszpasterzy, którzy przejęli księża diecezjalni).
W roku 1818 na licytacji – dobra Cystersów zakupił Wojciech Przerwa
Tetmajer. Od roku 1859 Ludźmierz należał do Adolfa Tetmajera, ojca Kazimierza i Włodzimierza.
W latach czterdziestych XIX w. została w miejsce szkółki parafialnej założona w Ludźmierzu szkoła normalna, której pierwszym kierownikiem od roku 1870 został Edward Sołtys (* ok. 1828 + 1894) pochodzący
z Krościenka.
Nowy budynek szkoły został wybudowany na gruntach chłopskich naprzeciw kościoła obok organistówki. W taki bowiem sposób lokowano wiejskie szkółki po decyzji Komisji Edukacji Narodowej w 1773 r.
Edward Sołtys był nauczycielem dzieci Adolfa Tetmajera: Włodzimierza i Kazimierza urodzonych w Ludźmierzu, za co otrzymał kilka zagonów,
, Pod Brzyzkami’’.
W latach 1889 – 1896 kierownikiem szkoły w Ludźmierzu był Stanisław Jankowski (wcześniej pracował w Długopolu), który w swoich pamiętnikach odnotował bardzo niechętny stosunek górali do szkół.
W 1910 roku szkoła była prowadzona przez pochodzącego z Krauszowa
Andrzeja Czarniaka. (* 15. 02. 1862 + 13. 09. 1928).
Do roku 1930 działała w Ludźmierzu szkoła powszechna dwuklasowa.
Na przełomie 1930/1931 szkoła zatrudniała 3 nauczycieli. Uczyło się
80 uczniów. Przed II wojną światową budynek szkoły składał się z dwu izb
szkolnych, sieni, drewutni i ustępów. Został on w 1935 roku za czasów sołtysa Jana Czai – Gąsiorka przebudowany.
Przed II wojną światową szkoła w Ludźmierzu była już czteroklasową
(na mocy uchwały Sejmu z 1932 r.), ale nauka trwała 7 lat.
We wrześniu 1939 r. nie we wszystkich szkołach rozpoczęła się nauka,
a i później były częste przerwy z różnych powodów między innymi dlatego, że zostały zajęte na potrzeby wojenne. Na początku wojny w Ludźmierzu pracował nauczyciel Stanisław Zachara, który w 1941 roku został
91
aresztowany, później zwolniony, ale pozbawiony prawa do nauczania. Jawna szkoła powszechna została w czasie wojny pozbawiona pełnego nauczania programowego, szczególnie w zakresie j. polskiego, historii, geografii
Polski. Polskie przedwojenne podręczniki szkolne zastąpiono czasopismami „Ster” i „Mały Ster”, które funkcji podręcznika nie spełniały. Ograniczono czas nauki, przerywany na dodatek różnymi zarządzeniami i powinnościami dla uczniów (zbieranie ziół, runa leśnego), ale także warunkami okupacyjnymi, ciężkimi zimami, brakiem obuwia i strachem rodziców przed
łapankami i wywózką na roboty, szczególnie starszych dzieci. Na przełomie
1940/41 roku wszyscy nauczyciele na Podhalu zostali zmuszeni do złożenia przysięgi na wierność okupantowi. Nauczyciele odczuwali swą niemoc
i bezradność, chociaż mieli zapewnienie rządu polskiego na uchodźstwie,
że przysięga złożona pod okupacyjnym przymusem jest nieważna. Przenoszono też pojedynczych nauczycieli i kierowników szkół z miejscowości
do miejscowości, aby stale przerywać więzi łączące nauczycieli z uczniami
i środowiskiem.
Szkoła jednak działała, pomimo okupacji po polsku i w duchu polskim.
Uczono przede wszystkim dzięki niezwykłym nauczycielom, prześladowanym, poniżanym przez wroga, ale wierzącym, że kiedyś wojna się skończy
i wróci wolna Polska.
Oprócz jawnego nauczania prowadzono tajne nauczanie. Dla prowadzenia tajnego nauczania powoływano różne komitety np. Powiatowa Komisja
Oświaty i Kultury w Nowym Targu została powołana w pierwszych dniach
września 1942 roku.
Od września 1943 r. pracowała w Ludźmierzu nauczycielka Janina Łukaszczyk, do końca wojny jako jedyna nauczycielka.
W 1945 roku rozpoczęła pracę pani Maria Kawkowa (z domu Krawczyńska – córka organisty) pochodząca z Ludźmierza, która powróciła
z wojennej tułaczki. Po powrocie jej męża z niewoli wyjechała po roku pracy do miejsca poprzedniej pracy.
W 1946 roku do pracy w szkole przyszła pani Maria Jachymiak (po
mężu Długopolska) i Antonina Jachymiak (bratowa) oraz Franciszka Czarniak (zamężna Tylkowa), córka przedwojennego kierownika Andrzeja
Czarniaka.
Szkoła była już siedmioklasowa. Na mocy reformy każde dziecko obejmował obowiązek uczęszczania do szkoły podstawowej. Uczniów przybywało, gdyż w Ludźmierzu na całą okolicę była tylko jedna szkoła siedmioklasowa. W tym pierwszym etapie chodziły dzieci do klasy VI i VII z Krauszowa, Długopola, Rogoźnika, Lasku, a nawet Zaskala.
Pani Janina Łukaszczyk pracowała 7 lat do 1950 roku. Pani Franciszka
Czarniak (Tylkowa) była kierowniczką i pracowała do emerytury – 1965
92
roku. Podobnie do emerytury pracowała pani Maria Długopolska i pani Antonina Jachymiak.
Prócz tych nauczycieli pracowało jeszcze wiele osób, niektóre krócej
inne dłużej. Były to: p. Teresa Lisowska, p. Romańska, p. T. Górkiewicz,
p. Pawłowska (zamężna Worwa), p. Józefa Morawska – aż do emerytury,
p. Helena Chrobak, p. Maria Zawora, od roku 1961 p. Maria Wojtoń, od
1965 roku p. Władysław Chrobak i jego żona Maria Chrobak, Stanisław
Hnotik. Nauczyciele często się zmieniali, gdyż warunki pracy były trudne,
a i z mieszkaniami były problemy. Pozostali tylko nauczyciele miejscowi.
Stale wzrastająca ilość dzieci, a ponadto przedłużenie okresu nauki,
sprawiły, że budynek szkoły stał się za szczupły. Nauka odbywała się także
w prowizorycznie zaadoptowanych na ten cel pomieszczeń straży pożarnej
prywatnego domu J. Szczęcha.
Zaczął dojrzewać plan budowy nowej szkoły.
Oddział Związki Podhalan w Ludźmierzu postanowił sobie jako jeden
z punktów programu społecznej działalności interwencją i pomoc na rzecz
przyśpieszenia budowy odpowiedniej szkoły. Związek uzyskał od byłego
wice-premiera J. Tokarskiego oraz Ministra Budownictwa i Przemysłu Materiałami Budowlanymi decyzję, wyrażającą zgodę na opracowanie projektu
indywidualnego w stylu regionalnym. Mimo to postawiono budynek w formie wydłużonego baraku istniejącego do obecnej chwili.
Od roku 1965 kierownikiem szkoły został Władysław Chrobak, zajmując się budową szkoły.
Naukę w nowym – obecnym budynku rozpoczęto 1 X 1966 r.
W nowym roku szkolnym 1966/67 rozpoczęli pracę następujący
nauczyciele:
kierownik szkoły Władysław Chrobak
Maria Chrobak
Antonina Jachymiak
Franciszka Tylka
Józefa Morawska
Maria Wojtoń
Ówczesne władze oświatowe chciały nadać szkole imię K. Przerwy-Tetmajera, ale Związek Podhalan działający w Ludźmierzu od 1963 roku stanowczo się temu sprzeciwił. Argumentował swój sprzeciw tym, że budynek
nie ma nic wspólnego z architekturą regionalną. Sprawa imienia ucichła.
Pan mgr Władysław Chrobak był dyrektorem do 1984 roku.
Kolejnym dyrektorem był mgr Andrzej Długosz w latach 1985 – 1991
Pan mgr Marek Wojtoń (syn nauczycielki p. Marii Wojtoń) prowadził
szkołę od 1991 – 1999 roku. Za jego kadencji podjęto się przebudowy dachu
szkoły, który stał się bardziej spadzisty.
93
Obecny dyrektor – mgr Edward Pazdur (od 1999r.)
Po wielu latach przypomniano, że stara szkoła nosiła imię Św. Jana
Kantego. Dyrekcja szkoły zwróciła się do władz oświatowych z prośbą
o przywrócenie dawnego imienia szkoły. Oficjalna uroczystość przywrócenia imienia odbyła się 18 października 2001 roku.
Opracowały: Grażyna Nowak
Lucyna Czaja
na podstawie tekstów:
Pani Marii Wojtoń – emerytowanej nauczycielki,
Pana Macieja Jachymiaka – historyka,
wywiadu z Panem Józefem Górz – byłym sołtysem wsi.
MARUSZYNA DOLNA
Zespół Szkoły Podstawowej i Gimnazjum w Maruszynie Dolnej
Informacje o wsi i parafii Maruszyna
1. Nazwa i tytuł parafii : Parafia Rzymsko- Katolicka PW. Przemienienia Pańskiego.
2. Data utworzenia parafii : 1. III. 1984 rok, (duszpasterstwo powstało
w 1957, księgi prowadzono już od roku 1962)
3. Imiona i nazwiska księży, którzy pracowali i pracują w parafii :
ks. Józef Pitorak, ks. Franciszek Piszczór, ks. Władysław Król, ks. Józef Leśny, ks. Mieczysław Zoń, ks. Jan Kaleta.
Obecnie od roku 2007 proboszczem jest ks. Adam Stawarz.
4. Obiekty sakralne w parafii (zabytkowe ołtarze, obrazy, figury, krzyże, kapliczki) itp. :
- kościół p.w. Przemienienia Pańskiego.,
- kapliczka
5. Księża, bracia i siostry zakonne pochodzące z parafii:
- ks. Franciszek Walkosz,
- ks. Jan Strama,
- ks. Jan Mrowca,
- siostra Stopka Maria (Elwira – imię przybrane w zakonie).
Historia Parafii w Maruszynie
Analizując historię Parafii Maruszyna trudno jest wypowiadać się na
temat praktyk religijnych, wyznania i religijności pierwszych jej mieszkańców. Nie wiemy bowiem skąd przybyli, jakiej byli narodowości i , co bodaj
najważniejsze – kiedy przybyli. Możemy się jedynie domyślać, że pierwsi
Maruszynianie to osiadli pasterze Wołoscy, wyznawcy tradycyjnych religii
94
95
pogańskich z rejonu Bałkańskiego. Po osiedleniu się na terenach Rzeczypospolitej podlegali, jak wszyscy inni, chrystianizacji, jako religii dominującej. Niewiele jednak wiemy na temat tych dawnych czasów. Wiemy, że
tereny Maruszyny i całej okolicy były pod wpływami Zakonu Cystersów
rezydującego w Ludźmierzu. Wiemy również, że już w początkach XVII
wieku osadnicy z Maruszyny należeli do Parafii Szaflary.
W kronice parafialnej zapisano: „prof. Wyrostek na podstawie badań
ksiąg metrykalnych Parafii Szaflary w latach 1618-1620 wypisał, że w tym
czasie zamieszkiwało w Maruszynie 24 rody kmiece, a ich nazwiska to: Babiarz- Balbis, Gadowski – Gadowczyk – kowal, Gubała – wójt, Karkoszka,
Kocur, Miłko, Mrowca, Pajdzik, Łysopał, Stopka, Warpecha – Warpiszczak, Zięba. Po roku 1620 pojawiają się nowe nazwiska, jak: Bylina, Figlarz, Gąsienica, Gawron, Kasprzyk, Rogowiec, Rzadkosz, Ślimak, Stanek,
Strama, Tutek.
Mieszkańcy Maruszyny należeli przez wiele wieków do Parafii Szaflary. Dopiero w 1910 roku, idąc śladem innych wsi, pod przewodnictwem
Reginy Obrochta wystąpili z wnioskiem o budowę kaplicy. Pieniądze na
budowę zbierano „po składce” i składano w Kasie Powiatowej w Nowym
Targu. Przez pierwsze trzy lata uzbierano 152 korony austriackie. W ten
sposób gromadzono środki, aż do uzyskania przez Polskę niepodległości
w 1918 roku, a ich suma zamknęła się kwotą 1228 koron i 75 halerzy. Pierwotnie planowano wybudować kaplicę w Górnej części Maruszyny, koło
Mrowców. Na zebraniu z wójtem Piotrem Staszlem 18 marca 1918 roku postanowiono, że kaplica stanie na parceli Marii z Kusprów Strączek i Marii
Rzadkosz, czyli w miejscu obecnego kościoła. Kaplica miała mieć wymiary 10 metrów długości i sześć metrów szerokości. Niestety nie przetrwały,
bądź ich nigdy nie było, protokoły z zebrań Komitetu Budowy Kaplicy za
lata 1918 – 1927.
Według protokołów budowę rozpoczęto w 1928 roku. Największy
wkład szczególnie finansowy, miał Jakub Bukowski. Budowa kaplicy trwała 6 lat i została ukończona w 1934 roku. Poświęcenia dokonał w sierpniu
1934 roku, proboszcz z Szaflar, ksiądz Władysław Wójtowicz.
W latach następnych skupiono się na wyposażeniu kaplicy w szaty liturgiczne. Kronika parafialna wymienia zakup czterech ornatów w roku
1939 (fundatorami był ks. Leopold Bukowski, jego matka Anna, małżeństwo Aniela i Franciszek Bernas z Ameryki). W 1940 zakupiono kredens
do zakrystii i dzwonek przy drzwiach do zakrystii ze składki urządzonej
po wsi. W okresie okupacji nie organizowano zebrań Komitetu ani składek na rozbudowę lub wyposażenie kaplicy. Dopiero w 1946 roku odbyło
się pierwsze zebranie pod przewodnictwem Stanisława Kuspra. Zakupiono
wówczas dzwon na wieżyczkę, a rok później kilka feretronów. W 1950 roku
96
zakupiono obraz Miłosierdzia Bożego oraz pozostałe feretrony. W 1951
roku powiększono zakrystię przez dobudowę przedsionka z desek. W latach
następnych wykonano ambonę oraz posadzkę. W 1956 roku, z inicjatywy
sióstr Marii i Rozalii Strama – nazywanych „ciotkami Bartkowymi”, na ich
parceli (uzyskanej drogą wymiany ze Stanisławem Kusprem) rozpoczęto
budowę plebanii.
Początkowo zbudowano jedynie jedną izbę mieszkalną (późniejsza salka katechetyczna) oraz pomieszczenia gospodarcze, ale „ciotki” mogły już
zamieszkać i przeniosły się wówczas „Spod Żoru”. W 1958 roku wybudowano drewniany czteropokojowy budynek plebanii. Wówczas to zaczęto
myśleć o sprowadzeniu księdza, gdyż dotychczas msze św. odprawiał duszpasterz z Szaflar, a w 1959 roku ks. Rektor ze Skrzypnego. W 1959 roku
delegacja mieszkańców udała się do Kurii w Krakowie z prośbą o przydzielenie księdza.
W związku z odmową zaczęto szukać na własna rękę. W Bukowinie
przebywał wówczas tamtejszy rodak emerytowany ksiądz Józef Pitorak,
który na prośbę mieszkańców zgodził się przybyć do Maruszyny, gdzie
przebywał do 1961 roku, gdy na skutek ciężkiej choroby został zwolniony
ze służby.
W 1960 roku założono cmentarz w Maruszynie.
Po odejściu ks. Pitoraka, za pośrednictwem wikariusza szaflarskiego ks.
Ryznara skontaktowano się z ks. Franciszkiem Piszczorem, pochodzącym
ze Skrzypnego proboszczem w Kątach Wrocławskich. Ksiądz Piszczór cierpiał na przewlekłą chorobę (ropniak opłucnej) i propozycja powrotu w rodzinne strony spodobała mu się. Po uzyskaniu urlopu od ordynariusza wrocławskiego przybył do Maruszyny w 1961 roku, gdzie przebywał aż do 1977
roku. Warto przypomnieć, że ks. Franciszek Piszczór uzyskał święcenia kapłańskie w 1933 roku we Lwowie i do roku 1945 pracował w archidiecezji
lwowskiej. Na skutek zmiany granic Polski, po wojnie trafił pod administracje diecezji wrocławskiej wraz z wysiedlonymi mieszkańcami kresów.
Lata powojenne były trudnym okresem do wznoszenia budowli sakralnych. Mimo wielu starań, próśb i petycji do Urzędu Wojewódzkiego nie
uzyskano pozwolenia na budowę kościoła. Przez cały ten czas gromadzono
jednak materiały budowlane, zarówno ze składek mieszkańców jak i dotacji
rodaków z Ameryki. W 1965 roku osuszono teren kościelny i mimo braku
pozwolenia na budowę przystąpiono do rozbudowy kaplicy. Prace główne
prowadził Józef Bartoszek „Spyrka”.
Prace wykonywano w czynie społecznym dla uczczenia Tysiąclecia
Chrztu Polski, według szkicu wykonanego przez inż. Jędryczko. Niestety informacje o nielegalnej budowie dotarły do władz, które pod koniec
maja 1966 roku zaplombowały i wstrzymały roboty budowlane na terenie
97
kościoła. Mieszkańcy, mimo kar i grzywien, postanowili kontynuować budowę. Sytuacja taka powtarzała się wielokrotnie, ale dzięki uporowi Maruszynian prace główne ukończono w 1969 roku. Niewdzięcznością byłoby nie wspomnieć zasług majstra ciesielskiego Władysława Bachledy przy
wznoszeniu konstrukcji dachu oraz sklepienia.
Poświęcenia kościoła dokonał 9 czerwca 1969 roku ksiądz Jan Pietraszko z Szaflar.
W międzyczasie prowadzono prace budowlane przy wznoszeniu wieży
kościoła, które zakończono w 1971 roku.
Można, więc stwierdzić, że mimo oporu władz komunistycznych, braku
pozwolenia na budowę, dzięki ofiarności i uporowi mieszkańców Maruszyny prace budowlane udało się sfinalizować. Pozostały prace wykończeniowe i wyposażeniowe kościoła, które były dużo łatwiejsze, gdyż nie wymagały urzędowych pozwoleń.
W 1972 roku poświęcono podczas mszy odpustowej dwa dzwony – Stanisław – ufundowany przez Magdalenę Bukowską, za pieniądze po swoim
synu Stanisławie Bukowskim, który zginął w USA, - Władysław – ufundowany przez zmarłego w USA śp. Władysława Stanka.
Istotnym wydarzeniem religijnym w 1974 roku były prymicje rodaka
z Maruszyny ks. Jana Mrowcy oraz uroczystości Jubileuszowe połączone
z udzieleniem sakramentu bierzmowania stu młodym Maruszynianom oraz
Misjami wygłoszonymi przez ks. Leszka Dublewicza.
Pracom wykończeniowym w kościele towarzyszyły zabiegi o utworzenie parafii Maruszyna. W 1976 roku wniosek o zatwierdzenie Parafii Maruszyna do Urzędu Wojewódzkiego w Nowym Sączu złożyła Kuria Metropolitarna w Krakowie. Został jednak załatwiony odmownie, a w uzasadnieniu
podano samowolną budowę kościoła, bez wymaganego zezwolenia. Dodatkowym problemem stało się wyznaczenie granic planowanej Parafii w obrębie całej wsi Maruszyna. Propozycje taką przygotowała Kuria Metropolitarna w Krakowie, a przeciwny jej był proboszcz Szaflar oraz część mieszkańców Maruszyny Dolnej, którzy chcieli pozostać w Parafii Szaflary.
Rok 1977 przyniósł kolejne zmiany. W związku ze stanem zdrowia, ks.
Franciszek Piszczór zrezygnował z posługi duszpasterskiej w Maruszynie
i od września 1977 roku został do Maruszyny przysłany nowy duszpasterz
ks. Władysław Król. Wprowadził tradycję corocznego pielgrzymowania do
Kalwarii Zebrzydowskiej oraz wiele czasu poświęcał wprowadzeniu kultu
Matki Bożej. Słynął z płomiennych i ostrych kazań. W 1980 roku rozpoczął
starania o utworzenie parafii oraz uwłaszczenie terenów kościelnych. Zabiegi te nie przyniosły jednak oczekiwanych rezultatów. Najważniejszym
przedsięwzięciem w zakresie budowy kościoła przeprowadzonym przez ks.
Władysława Króla było malowanie wnętrza kościoła wraz z ornamentyką.
98
Praca duszpasterska ks. Władysława Króla została jednak niespodziewanie
przerwana już w 1981 roku, gdy po krótkiej chorobie zmarł w dniu 27 lutego, a 3 marca uroczysty kondukt odprowadził go z Maruszyny na miejsce
wiecznego spoczynku w Klikuszowej.
Po śmierci ks. Władysława Króla pracę w Maruszynie rozpoczął ks. Józef Leśny. Ks. Leśny rozpoczął remont budynku plebanii. Budynek drewniany podniesiono i podmurowano sutereny, a następnie budynek położono
na wykonanej podmurówce. W okresie tym nasilił się konflikt związany
z granicami planowanej parafii. Część mieszkańców Maruszyny Dolnej nie
przyjęła kolędy i utrudniała przebieg innych uroczystości. Na skutek bliżej
nieokreślonych konfliktów z mieszkańcami Maruszyny ks. Józef Leśny uzyskał przeniesienie i odszedł z Maruszyny w dniu 26 czerwca 1983 roku.
Od 1 lipca 1983 roku przybywa do Maruszyny ks. Mieczysław Zoń
z parafii Kacwin. Jako miłośnik hodowli owiec szybko zdobywał szacunek
i uznanie wśród mieszkańców. Zabiegi parafian Kacwina o powrót księdza
Zonia do ich parafii spowodowały jego odejście z Maruszyny zaledwie po
sześciu miesiącach sprawowania posługi duszpasterskiej.
Na jego miejsce w grudniu 1983 roku z przydziałem jako wikariusz
parafii Szaflary z zamieszkaniem w Maruszynie przybywa ks. Jan Kaleta – obecny proboszcz parafii Maruszyna. Zaledwie dwa miesiące później,
21 lutego 1984 roku, Metropolita Krakowski, ks. Kardynał Franciszek Macharski, wydaje dekret o utworzeniu parafii Maruszyna, a ks. Jana Kaletę mianuje pierwszym proboszczem. Dekret odczytano 4 marca 1984 roku
na wszystkich Mszach świętych. Dekret określał granice parafii w granicach całej wsi Maruszyna z wyłączeniem przysiółka Bałtyzory (należącego do parafii Skrzypne), a mieszkańcom przysiółków Byliny, Stanki i Janiki dawał możliwość równoprawnego korzystania z posług duszpasterskich
i kancelaryjnych w Szaflarach lub Maruszynie. W ten sposób zakończyły
się żmudne i trudne starania o utworzenie parafii w Maruszynie. Chwili tej
doczekał przebywający u Sióstr Szarytek w Rabce, budowniczy kościoła
w Maruszynie i wieloletni duszpasterz ks. Franciszek Piszczór. W tym samym roku w dniu 24 maja ks. Franciszek Piszczór umiera i zgodnie ze swoja wolą zostaje pochowany w Maruszynie, na prośbę biskupa Groblickiego
zaś, pochowano go na placu kościelnym, obok wieży kościoła. Pogrzeb gromadzi tłumy wiernych parafian z Maruszyny, Szaflar i rodaków ze Skrzypnego. Uroczystości przygotowuje proboszcz Jan Kaleta, a pogrzeb odprawia
nowo mianowany biskup dla Lubaczowa ks. Marian Jaworski.
W czasopiśmie katolickim „Nowe Życie” z dnia 26 sierpnia 1984 r. ks.
Stanisław Wawszczak zamieszcza artykuł opisujący życie i przebieg uroczystości pogrzebowych ks. Franciszka. Przedstawiciel parafii pożegnalne
wystąpienie kończy słowami „my zaś przyrzekamy, że Boga, wiarę i krzyż
99
codziennego życia będziemy nieść z godnością, jak nas uczyłeś. Bóg z Tobą,
księże Kanoniku!”.
Następne lata stanowią odrębny okres w historii Maruszyny jako samodzielnej parafii rzymsko-katolickiej pod wezwaniem Przemienienia
Pańskiego. Dekret wydany przez kardynała Macharskiego nie rozwiązuje konfliktu pomiędzy mieszkańcami Maruszyny Dolnej i parafią Szaflary
a parafią Maruszyna. Proboszcz Jan Kaleta nie jest przyjmowany po kolędzie, pojawiają się lokalne konflikty międzysąsiedzkie na tle przynależności parafialnej. Są one widoczne nawet podczas nawiedzenia domów
przez figurę Matki Boskiej Ludźmierskiej i Różaniec. Przez siedem kolejnych lat kilkanaście domów jest pozbawionych wizyt duszpasterskich.
Z każdym rokiem malała liczba rodzin odmawiających przyjęcia kolędy
z Maruszyny. I oto wówczas, niespodziewanie w roku 1991, biskup Kazimierz Nycz wydaje dekret, „uznający kolędę za usługę duszpasterską i polecający tę usługę parafii Szaflary”. Konflikt odrodził się na nowo i trwa po
dzień dzisiejszy.
W tym samym okresie czasu budowane są tradycje parafialne, procesje
Bożego Ciała do czterech Ołtarzy, pielgrzymowanie uczniów klas kończących szkołę do sanktuariów maryjnych w całej Polsce, pielgrzymki ministrantów do Kalwarii Zebrzydowskiej.
Schyłek lat osiemdziesiątych przynosi rewolucyjne zmiany polityczno-społeczne w Polsce. Po wyborach 4 czerwca 1989 roku Naród Polski
zrzuca z siebie jarzmo komunizmu. Nowa władza, zarówno państwowa jak
i samorządowa, traktuje kościół jak sprzymierzeńca, a nie wroga. Nauczanie religii wraca do szkół, umożliwiając bezpośredni kontakt księży z pozostałymi nauczycielami, pozwalając na wspólne ustalanie i realizację celów
wychowawczych. Obie szkoły powracają do imion swoich przedwojennych
patronów; Maruszyna Dolna – św. Jana Kantego, Maruszyna Górna – św.
Stanisława Kostki.
Oprócz rozwoju duchowego parafianie stale dbali o stan materialny
i upiększali wystrój Domu Bożego.
W 1984 roku wykonano granitowe schody do kościoła, w 1986 roku
malowanie dachu kościoła.
Wykopano studnię na potrzeby plebanii. W 1991 roku wstawiono nowe
podwójne okna do kościoła oraz ołtarz Matki Bożej Śnieżnej ufundowany
przez Władysławę Fąfrowicz i Maruszynian z USA. Odnowiono malowidła
wewnątrz kościoła oraz pająki i tabernakulum.
W 1994 roku wykonano marmurową posadzkę w kościele, a rok później marmurowy ołtarz, ambonkę i chrzcielnicę. W tym samym roku wyremontowano zakrystię (boazerie, instalacja elektryczna) oraz ogrodzenie
plebanii.
100
W maju 1995 roku parafia przeżywała prymicje rodaka ks. Franciszka
Walkosza – „Pięciorza”.
W 1997 roku wykonano chodniki z kostki brukowej wokół kościoła
oraz wyasfaltowano parking przy kościele. W 1998 roku poszerzono cmentarz parafialny, który niestety do dzisiaj nie został ogrodzony. W roku 2000
wykonano ocieplenie kościoła od zewnątrz oraz położono nową warstwę
tynku. W roku 2001 wyłożono fundamenty kościoła wokół prezbiterium
piaskowcem oraz obsadzono część placu kościelnego krzewami ozdobnymi.
W grudniu tegoż roku zakupiono trzy nowe dzwony: Jan Paweł II „Wypłyń na głębie...w III tysiąclecie” ufundowany przez parafian dla uczczenia Roku Milenijnego oraz w podziękowanie Ojcu św. Janowi Pawłowi II za
zatrzymanie się i błogosławieństwo w dniu 7 czerwca 1997 roku, „Anna”
ufundowany przez Annę Bukowską i Franciszka Kosa na cześć NMP Matki Bożej Śnieżnej jako pamiątka dzwonu „Władysław”, „św. Władysław”
ufundowany przez Władysława Gawrona z USA. Poświęcenia dzwonów
dokonał Jego Eminencja Franciszek kardynał Macharski w czasie sumy odpustowej w dniu 4 sierpnia 2002 roku. Pod koniec 2001 roku zakupiono
blachę miedzianą na pokrycie kościoła, ufundowaną przez rodaków z USA.
W 2002 roku rozpoczęto prace blacharskie przy pokryciu dachu kościoła,
które trwają nadal. W 2002 roku ponownie podjęto sprawę uwłaszczenia
działek kościelnych. Dzięki pomocy Bronisława Warpechy – geodety, pochodzącego z Maruszyny, radca prawny Halina Pyzowska na zlecenie parafii
przeprowadziła proces uwłaszczeniowy, zakończony rozprawą w czerwcu
2002 roku. Parafia otrzymała odpis prawomocnego wyroku, na podstawie,
którego pozostaje jedynie wpis własności do ksiąg wieczystych. Nieuregulowana prawnie pozostała sprawa rozszerzonej części cmentarza – działek
Józefa Gala, gdyż na skutek błędu lub niedopatrzenia, one być muszą obecnie przekazane inną drogą prawną.
Najważniejszym bodaj wydarzeniem w historii parafii Maruszyna i całej społeczności była jednak wizyta Ojca św. w 1997 roku, a ściślej przejazd Jego Świątobliwości przez Maruszynę. Ojciec św. Jan Paweł II, jadąc z Zakopanego do Ludźmierza w dniu 7 czerwca 1997 roku zatrzymał
się, bowiem na skrzyżowaniu obok remizy, pobłogosławił wiernych. Drzwi
papamobile otworzyły się, a obecni w tym miejscu księża osobiście mogli przywitać Ojca Św. Jako pierwszy do papamobile wszedł ks. Jan Kaleta, proboszcz parafii Maruszyna, następny udał się ks. Jan Gawenda – proboszcz parafii Stryszawa Dolna, a ostatni ks. Fraciszek Walkosz „od Pięciorza” rodak z Maruszyny. Dla upamiętnienia tego wielkiego wydarzenia,
na wniosek Ochotniczej Straży Pożarnej, parafianie ufundowali pamiątkowy obelisk z tablicą obok budynku remizy w miejscu, „w którym zatrzymał się Ojciec św. Wydarzenie to upamiętnia również tablica pamiątkowa
101
wmurowana w ścianę budynku Szkoły w Maruszynie Górnej, ufundowana
przez Katarzynę Stopka, królową Związku Podhalan w Ameryce.
Mieszkańcy Maruszyny uczestniczyli we wszystkich pielgrzymkach
Ojca św. do Ojczyzny, począwszy od spotkania na lotnisku w Nowym Targu w 1979 roku, aż do spotkania na Błoniach w Krakowie w dniu 18 sierpnia 2002 roku.
Parafia Maruszyna liczy obecnie 362 rodziny, z czego 35 rodzin korzysta z posługi duszpasterskiej w Szaflarach (te rodziny nie przyjmują kolędy
z Maruszyny). W administracji parafii pozostaje, więc 327 rodzin, a liczbę
ludności szacuje się na ok. 1250 osób. Według danych Gminy Szaflary na
terenie Maruszyny zamieszkuje ok. 1800 osób, ale uwzględnić należy osoby stale przebywające w USA oraz rodziny z przysiółka Bałtyzory i owe 35
rodzin z Maruszyny Dolnej.
Dziękując za wsparcie finansowe i duchowe wszystkim dobrodziejom
kościoła w Maruszynie składam najlepsze życzenia – Szczęść Wam Boże!
Opracowała: Anna Królczyk
Nauczycielka w ZSPiG w Maruszynie Dolnej
Ważne wydarzenia, daty i osoby w historii miejscowości
i dniu obecnym
Historia wsi Maruszyna
Wieś Maruszyna, położona jest w południowej części Polski, pomiędzy
Nowym Targiem i Zakopanem. Ostatnio dzielona jest przez mieszkańców
na Maruszynę Dolną i Maruszynę Górną. Leży w Kotlinie Podhalańskiej
na południowy zachód od Nowego Targu w widłach rzek Skrzypne i Rogoźnik. Ze względu na zabudowę Maruszyna jest wsią wierchową, leżącą
na dziale wodnym, dlatego jest bardzo atrakcyjnym miejscem widokowym.
Na północ rozciągają się pasma Beskidów ze szczytami Babiej Góry i Turbacza, na południe widoczna jest panorama Tatr Bielskich, Wysokich aż
po Tatry Zachodnie. Na wschodzie można dostrzec pasmo Pienin z Trzema
Koronami, a na zachód równinne tereny Orawy, na których znajdują się torfowiska wysokie europejskiego działu wodnego.
Wieś leży na granicy Karpat Wewnętrznych i Zewnętrznych. Granicą
tych jednostek geologicznych jest Pieniński Pas Skałkowy przebiegający
przez wieś w kierunku wschód-zachód. W tej części krajobraz Maruszyny
jest szczególnie urozmaicony licznymi wzniesieniami i dolinami potoków
przełamujących się przez skały wapienne.
102
Przy granicy z miejscowością Rogoźnik znajduje się rezerwat skał wapiennych z okresu triasu. Z uwagi na ogromną ilość znajdujących się tu skamieniałości przewodnich (amonitów) jest to doskonałe miejsce do prowadzenia badań naukowych, lekcji geologii, geografii i wypoczynku. Skałka
Rogoźnicka jest umieszczona, jako jedyny obiekt w Polsce na światowej
mapie pomników przyrody nieożywionej. Pozostała część wsi o rzeźbie łagodniejszej leży na fliszu karpackim o dużej ilości łupków. Naturalna roślinność (lasy jodłowo - bukowe) została całkowicie wycięta. Niewielkie
połacie lasów świerkowych znajdują się jedynie w niedostępnych dla rolnictwa głęboko wciętych dolinach potoków i stromych zboczach. Klimat
wsi z uwagi na dużą wysokość (700 m n. p. m.) jest chłodniejszy w stosunku
do Nowego Targu i Szaflar. Są tu widoczne różnice w nastawaniu pór roku.
Wiosna przychodzi do Maruszyny od Nowego Targu, a zima przez Bukowinę i Bańską od Tatr.
Maruszyna, wieś na Podhalu w powiecie nowotarskim, w województwie małopolskim. Graniczy od wschodu z Szaflarami granicą jest potok
Mały Rogoźnik, następnie z Zaskalem. Od północy z Rogoźnikiem i Starym
Bystrem, od zachodu z Czerwiennem, od południa ze Skrzypnem i Bańską
Niżną oraz z Bańską Wyżną. Wieś leży na Podtatrzu, najwyższe wzniesienia na terenie wsi to góra Żor, leżąca 773 metrów nad poziomem morza,
a drugie wzniesienie jest na końcu wsi koło Stopków - położone 775 metrów nad poziomem morza.
Maruszyna ma 1538 ha powierzchni, co daje jej pierwsze miejsce pod
względem wielkości w Gminie Szaflary. Tylko 12 % powierzchni stanowią lasy (tj. 185, 3 ha). Wieś dzieli się na przysiółki, które przybrały nazwy
przeważnie od pierwszych osadników, a więc od strony Szaflar - Babiarze,
Janiki, Byliny, Stanki. Dalej idzie główny trzon dolnej części Maruszyny,
pod górą Żor – zwany Pod Żorem, ze szkołą podstawową. Ponieważ Pod
Żorem nastąpiło duże zagęszczenie domów, od kilkudziesięciu lat coraz
częściej z nowymi budowlami przenoszą się Za Żor na tak zwane Wysokie.
Dalej na prawo od drogi idącej przez Górną Maruszynę usadowił się przysiółek Kosy. Następnie widzimy drugą szkołę już w Maruszynie Górnej. Potem po przejściu 0, 5 km dochodzimy do Kościoła – gdzie wykształciło się
naturalne centrum wsi. Dalej wieś ciągnie się w górę około 3 km i kończy
się u Stopków. Po prawej stronie, w kierunku Starego Bystrego, znajduje
się przysiółek Bukowa, po lewej stronie głównej drogi Gancarze, Bałtyzory
i Śpiewaki. W kierunku Ludźmierza powstało osiedle zwane Nowe.
Maruszyna to wieś położona na zachód od drogi Nowy Targ – Zakopane. Jest największą wioską na terenie Gminy Szaflary. Według przekazów ustnych początek Maruszynie dała ludność uciekająca przed uciskiem
pańszczyźnianym w XV wieku. Pierwszym osadnikiem był Marusarz, który
103
przybył tu ze swoją rodziną. Wykarczował on las i wybudował zagrodę,
a nigdzie nie opublikowane przekazy przodków mówią, że od jego nazwiska wieś nazwano Maruszyną. Natomiast według kroniki parafialnej, znajdującej się w Maruszynie, jednym z pierwszych jej osadników był Gubała.
Jak wynika z dokumentów, w roku 1653 wójtem tejże wsi był Jan Gubała.
Wójt i pisarz gminny Piotr Staszel w dziejach wsi Maruszyna stwierdza, że
„nazwa Maruszyna może pochodzić z nazewnictwa wołoskiego, gdyż wiele
nazw i obyczajów zostało przywiezionych przez grupy pasterskie, wędrujące ze stadami bydła i owiec z nad granicy rumuńskiej”. 1
Pierwsza wiadomość o Maruszynie pochodzi z dokumentu lustracji Starostwa Nowotarskiego z roku 1564, w którym napisano: “Pod górą Marusina osiadło trzech kmieci i dwóch wyrobników “Nowa Willa Marusina”.
Kmieć, był to osadnik, który otrzymał od starosty pozwolenie na wykarczowanie obszaru leśnego zwanego “łan kmiecy”. Obszar tego łanu wynosił
około 200 morgów ziemi. Fakt ten jest dowodem na to, że wioska została
założona na prawie wołoskim, które pozwalało na karczowanie lasu i budowanie osad. Głównym zajęciem osadników Maruszyny, obok rolnictwa,
było pasterstwo. Stąd spotykamy w Maruszynie, „Wajdę”, czyli bacę trudniącego się zawodowo wypasem owiec. Strojem pasterskim były “baje”,
inaczej “guńki”. Było to okrycie podobne do dzisiejszej cuchy, wykonane z owczej wełny. Ludność pasterska Maruszyny w poszukiwaniu polan
przesuwała się stopniowo dalej na południe, poprzez pasmo, które z czasem
nazwano Gubałowskim, od nazwy Gubały, mieszkańca Maruszyny. „W ramach osadnictwa nadawane były serwituty leśne, uprawniajace do poboru
drzewa budowlanego i opałowego na terenach wyżej położonych. Maruszyna otrzymała 26 hektarów lasu w Tarasówce – Gmina Bukowina oraz 14
hektarów w Ciepłówce – Gmina Kościelisko”2.
Po pierwszym rozbiorze Polski obszar Maruszyny został włączony do
zaboru austriackiego. Tereny Maruszyny były wówczas dobrami królewskimi, toteż zostały wystawione na sprzedaż, a zakupił je magnat węgierski
Homulacz, któremu od momentu zakupu płacono podatki i wszelkie inne
powinności.
W 1848 roku nadano chłopom ziemię na własność i zniesiono pańszczyznę oraz inne powinności oddawane na rzecz dworu, a wprowadzono
podatek gruntowy. Dodatkowo oddawano zboże na utrzymanie duchowieństwa. Maruszyna przez długie lata była gminą, a władzę we wsi pełniła
Rada Gminna, czyli przysięgli, wybierani, co 4 lata. Na czele władzy wykonawczej stał wójt. Na podstawie zachowanych protokołów (zbieranych
1
J. Skibiński, Pamiętnik 15 –lecia Koła nr 35 Maruszyna, „Historia Maruszyny”, Chicago 1992..
2
Tamże.
104
i przechowywanych prywatnie) znane są nazwiska osób pełniących funkcję
wójta w Maruszynie: Jan Gubała, Zubek, Borowicz, Stanisław Bukowski,
Skbiński, Strama, Gawron, Kusper, Stanisław Bartoszek, Piotr Staszel.
W pierwszej połowie XVII wieku we wsi Maruszyna gromadnie osiedli Gąsienicowie. Jak wynika z akt kościelnych w pierwszej połowie tegoż
wieku zamieszkiwało tutaj kilkanaście rodzin Gąsienicowych. Pod koniec
XVIII wieku już nie spotykamy Gąsieniców w Maruszynie. W ich miejsce
pojawili się Janikowie i Hadowscy jako rodowe odgałęzienie Gąsieniców.
O zmianie nazwiska świadczą zapisy gruntowe. Zmiana polegała na opuszczeniu rodowego nazwiska Gąsienica, a pozostawieniu przydomków. Janikowie pochodzą od Jana Gąsienicy, zwanego Janikiem. Hadowscy swój
przydomek wzięli od Jerzego Gąsienicy, zwanego Jurkiem.
Pod koniec XIX wieku znacznie wzrosła liczba mieszkańców, z braku
terenów do osiedlania się następowało dzielenie gospodarstw, a to pogarszało warunki życia. Trudna sytuacja materialna wywołała pierwszą falę
emigracji na Węgry, gdzie podejmowano się pracy na budowach. Wiele osób wyjeżdżało do zaboru pruskiego z zamiarem emigracji do Ameryki, gdyż Austria nie dawała zezwoleń na wyjazd. Na przełomie XIX
i XX wieku wyjechało około 170 osób do Ameryki „za chlebem”, a także
uciekając przed poborem do wojska, w którym służba trwała 6, a później
3 lata. Emigrację przerwała I wojna światowa, która spowodowała masowy pobór do wojska we wszystkich zaborach. Wielu z tej wojny nie powróciło, a wielu było inwalidami do końca życia. Po zakończeniu wojny
na wsiach pozostał stary układ władzy: wójt i rada gminna. W czasie kryzysu gospodarczego sytuacja na wsi była bardzo trudna, małe gospodarstwa i brak możliwości zarobkowania nie pozwalały na utrzymanie rodziny.
Kilka rodzin z Maruszyny wyjechało na tereny województwa lwowskiego
w poszukiwaniu lepszej ziemi do uprawy. Nastąpiły również wyjazdy do
Francji, Kanady, a także do Stanów Zjednoczonych.
W latach trzydziestych XX wieku rozpoczęto w Maruszynie budowę
kaplicy, celem skrócenia drogi na modlitwę. Kaplicę poświęcono 12 sierpnia 1934 roku. Miała ona być zaczątkiem budowy kościoła, ale wybuch II
wojny światowej i okupacja hitlerowska oddaliły jego budowę. W czasie
okupacji niemieckiej wielu mieszkańców Maruszyny ucierpiało, gdyż wywieziono na roboty do Niemiec około 20 osób, kilka osób zabrano do obozów koncentracyjnych. W obozach zginęli: ks. Leopold Bukowski, kapitan
Wojska Polskiego – Władysław Bukowski, Franciszek Ligas, Władysław
Zubek i Stanisław Gawron. Gospodarzom Niemcy niejednokrotnie zabierali
inwentarz.
Po zakończeniu wojny i wprowadzanie nowego ustroju w Polsce napotykało na opory, następowały aresztowania wielu działaczy. W tym okresie
105
został również aresztowany pierwszy w Polsce powojennej starosta nowotarski mgr Władysław Skibiński – Maruszynianin z pochodzenia. Mimo
wielu przeszkód okres powojenny dla Maruszyny stał się okresem wytężonej pracy na rzecz rodziny i wsi.
Maruszyna jest wsią rozciągającą się na przestrzeni prostokąta o wymiarach 6x3 km, toteż na terenie wioski ze względu na duże odległości od
1909 roku działają dwie szkoły podstawowe. Motorem aktywności mężczyzn z Maruszyny jest działająca już od ponad pół wieku straż pożarna.
W latach pięćdziesiątych została utworzona filia parafii Szaflary, a w 1992
r. w Maruszynie powstała parafia. W 1962 r. doprowadzono do wsi elektryczność. Następnie przebudowano drogę i dostosowano do komunikacji autobusowej. Wybudowano remizę strażacką, którą oddano do użytku
w 1974 roku. Dzisiaj w Maruszynie mieszka około 450 rodzin. Budynki
są w większości nowe i nowocześnie wyposażone. Jest to piękna miejscowość ciągle się rozbudowująca. Utworzenie Gminy Szaflary na początku lat
dziewięćdziesiątych XX wieku bardzo ożywiło jej rozwój, co wpłynęło na
realizację wielu inwestycji także w Maruszynie. Umiejętności organizatorskie i kierownicze wójta gminy – mgr inż. Stanisława Ślimaka, a także pełna
troski postawa radnych i mieszkańców wsi przyczyniła się do rozbudowy
remizy, obu szkół, do wykonania nawierzchni asfaltowej dróg: Gancarze,
Bukowa, Kosy, Za Żor, a także do wykonania remontu drogi Maruszyna
– Ludżmierz. Remiza OSP dzięki rozbudowie przyjmuje na wypoczynek
młodzież z różnych zakątków Polski. Zmiana ustroju w Polsce po 1989 roku
wpłynęło znacząco na sytuację na rynku pracy. Dorośli, a także młodzież
przywiązuje coraz większą wagę do dalszego kształcenia się, gdyż najczęściej pracę uzyskują ci, którzy legitymują się co najmniej wykształceniem
średnim z maturą. Na przełomie 1999 i 2000 roku większość budynków Maruszyny została wyposażona w sieć telefoniczną. W dolnej części Maruszyny w 1999 roku wybudowano oczyszczalnię ścieków. Obejmuje ona swoim
zasięgiem część Maruszyny Dolnej od granicy z miejscowościami Szaflary
- Bańska Niżna - Skrzypne do Szkoły im. Św. Jana Kantego w Maruszynie
Dolnej. Jest to oczyszczalnia mechaniczno-biologiczna z chemicznym strącaniem nadmiaru fosforu.
Oczyszczalnia składa się z następujących obiektów technologicznych:
1 - Przepompowni ścieków – obiekt podziemny zamknięty.
2 - Reaktora z osadem czynnym pracującego porcjowo – obiekt
częściowo obsypany ziemią.
3 - Budynek dmuchaw z pokojem obsługi, magazynem i węzłem
sanitarnym.
4 - Zagęszczacza na osad ustabilizowany zagęszczony – obiekt
podziemny zamknięty.
106
5 - Urządzenia „Draimad” – w budynku nadziemnym.
6 - Punktu zlewnego ścieków dowożonych – obiekt podziemny
zamknięty.
Obiekty są połączone przewodami technologicznymi prowadzącymi
ścieki, osad lub sprężone powietrze. Są to podziemne rurociągi ciśnieniowe lub kanały grawitacyjne, na których zaprojektowano studzienki rewizyjne zakryte. Ścieki oczyszczone odprowadzane są kanałem podziemnym
do koryta potoku Rogoźniczek. Wylot kanału zamkniętego znajduje się na
wysokim brzegu i jest zabezpieczony kratą z prętów stalowych. Połączenie
kanału z korytem potoku wykonane jest w formie koryta otwartego, betonowego o szerokości 1, 35 m. Koryto potoku w miejscu wylotu ścieków jest
ubezpieczone elementami betonowymi. Wszystkie obiekty technologiczne
są zgrupowane i zlokalizowane obok siebie, a budynek dmuchaw jest połączony z nasypem osłaniającym reaktory. Wszyscy mieszkańcy na trasie kanalizacji podłączyli się do oczyszczalni i są bardzo zadowoleni.
Na koniec 2001 roku liczba mieszkańców Maruszyny wyniosła 1783
osoby. Liczba mieszkańców okresowo się zmienia z powodu emigracji do
Stanów Zjednoczonych Ameryki, Kanady lub do Europy Zachodniej. Maruszynianie zawsze byli zaradni, toteż prawie zawsze znajdują pracę, która
pozwala im godziwie żyć. Mimo stale polepszających się warunków życia
w Polsce w ostatniej dekadzie XX wieku Maruszyna wyludniła się znacząco. Najczęstszymi przyczynami emigracji jest łączenie rodzin oraz poszukiwanie pracy. Spada również liczba urodzeń i Maruszyna z roku na rok coraz
bardziej się starzeje. Opuszczone domy są wynajmowane dla przybyszów
spoza Maruszyny, aby uchronić te domy od zniszczenia, a także podobnie
jak w USA dla pozyskania środków za wynajem.
W okresie powojennym sołtysami wsi byli: Andrzej Rychtarczyk, Andrzej Mrożek, Franciszek Strama, Stanisław Strama i Stanisław Bartoszek.
Aktualnie tę funkcję pełni Jan Karkoszka. Maruszynianie są ludźmi aktywnymi, toteż organizują wiele imprez patriotycznych, religijnych i sportowych, do których zaliczyć należy: Opłatek Wiejski, Gminną Akcję Sportową „W zdrowym ciele – zdrowy duch”, poświęcenia budynków szkolnych
i remizy, uroczystości podniesienia sztandarów i poświęcenia samochodów
strażackich, a także Gminny Festiwal Piosenki i Gminny Turniej Tenisa
Stołowego.
Do atrakcji turystycznych zaliczyć należy drogę, którą przemierzał Papież Jan Paweł II w czasie V pielgrzymki do Ojczyzny, od Sanktuarium
Matki Boskiej Fatimskiej w Zakopanem do Sanktuarium Matki Boskiej
Gaździny Podhala w Ludźmierzu w dniu 7 czerwca 1997roku. W rocznicę tego wielkiego wydarzenia odbywają się coroczne pielgrzymki mieszkańców Podhala tą trasą, a straże pożarne i szkoły gościnnie przyjmują
107
pielgrzymów posiłkiem i napojami chłodzącymi. W 2000 roku droga została oznakowana jako Trasa Papieska przez Podhalański Związek Gmin.
Z tej okazji mieszkańcy Maruszyny postawili na skrzyżowaniu przy Kościele tablicę pamiątkową, a Kasia Stopka (królowa Związku Podhalan w Chicago) ufundowała tablicę pamiątkową, która jest zamontowana na budynku
szkoły w Maruszynie Górnej. Maruszyna słynie z dużej ilości przydrożnych
kapliczek. Na Trasie Papieskiej znajduje się kaplica tzw. “Na Stramowym
Brzyzku” pod wezwaniem “Podwyższenia Krzyża Świętego i Matki Bożej
Bolesnej oraz Częstochowskiej”. Początek kultu Krzyża Świętego i Matki
Bożej datuje się od 14. IX. 1850 roku. Drugą kapliczką świadczącą o mieszkańcach Maruszyny jest kapliczka „Trzeciego upadku Pana Jezusa” koło
szkoły w dolnej części Maruszyny. W kapliczce “Trzeciego Upadku Pana
Jezusa” znajduje się obraz, który jest pamiątką koronacji cudownego obrazu
Matki Boskiej Bolesnej w kościele OO. Franciszkanów w Krakowie, dnia
20. IX. 1908 r..Ten obraz od pięciu wieków słynie z cudów i łask bożych.
Był znany kiedyś, jako obraz Matki Bożej Smutnej, gdyż przepiękne oblicze
Najświętszej Panny wyraża głęboki smutek i boleść z powodu męki i śmierci syna – Jezusa Chrystusa, co wskazują czterej aniołowie, umieszczeni na
obrazie, zapłakani, z narzędziami męki Jezusowej w rękach. W 1647 roku
napisał Pruszcz w dziele pt. “Klejnoty”, że “...przy tym obrazie cuda Bóg
wielkie czyni i ludzie łask doznawają, jako tabliczki na których cuda odmalowane świadczą”.
W 1792 roku zanotował Wyszkiewicz: “Kapliczka Matki Boskiej Bolesnej od dawnych czasów cudami, łaskami i pociechami nie tylko w Krakowie, ale po całym Królestwie i poza jego granicami sławna. W pożarze
w 1655 i 1850 roku, kiedy w kościele wszystko wygorzało, bo nawet marmurowe ołtarze od ognia spopielały, a w grobach paliły się trumny, obraz ten cudowny ocalał, na to by chorzy, smutni, nieszczęśliwi, za przyczyną Matki Bożej Bolesnej znajdowali pociechę, ukojenie, cudowny ratunek
i pomoc”.
Szczególną opieką otoczyła Matka Boża świątynię franciszkańską,
w której znajduje się cudowny obraz. Po każdym pożarze kościół dźwigał
się z gruzów jeszcze wspanialszy niż był poprzednio. Aby się Matce Bożej
Bolesnej odwdzięczyć za dobrodziejstwa od wieków, przy jej cudownym
obrazie świadczone, Ojcowie Franciszkanie wystarali się w Rzymie o koronację obrazu Koroną Watykańską. Uroczystość koronacji odbyła się 20. IX.
1908 roku w kościele Franciszkanów w Krakowie. W uroczystość Siedmiu
Boleści Matki Bożej Złotą Koronę Watykańską na głowę Najświętszej Panny Bolesnej włożył Najprzewielebniejszy Krakowski Arcypasterz w otoczeniu dwudziestu arcybiskupów i biskupów oraz wiernych. Za ofiarodawców,
opiekunów kościoła i kaplicy, w której znajduje się ten obraz, odprawiane
108
są msze św. w kościele OO. Franciszkanów w Krakowie. Powyższe informacje umieścił na kopii obrazu Matki Bożej Bolesnej Julian Kurkiewicz
z klasztoru OO. Franciszkanów w Krakowie. Kapliczce „ Trzeciego upadku
Pana Jezusa” w Maruszynie zostało udzielone błogosławieństwo apostolskie Papieża Jana Pawła II w dniu 7 czerwca 1997 roku, podczas V pielgrzymki do Polski, w trakcie przejazdu z Zakopanego przez Maruszynę do
Sanktuarium Matki Bożej Gaździny Podhala w Ludźmierzu.
Bardzo interesujące i godne uwagi są kapliczki i przydrożne krzyże na
Hadówce. Autorem kapliczek “Matka Boska” i “Serce Pana Jezusa” (ok.
1880 r.) oraz przydrożnych krzyży znajdujących się przy drodze prowadzącej ze Skrzypnego do Maruszyny jest świetny ludowy rzeźbiarz Piotr Kułach
– przydomek “Wawrzyńcoków” z Gliczarowa. Pochodził z Gliczarowa, ale
osiadł i gazdował na Hadówce. Jego dom w prostolinijnym podhalańskim
stylu, w którym tworzył i mieszkał, ustawiony był z ogromnych grubych
“tramów”, posiadał ciekawe ozdoby, otoczony był ogromnym, pięknym
ogrodem, z dużymi drzewami, krępymi bukami, pasieką z ciekawymi rzeźbami i kapliczkami. On sam był “regionalnym” żywym zabytkiem zanikającej na szerokim świecie kultury religijno-twórczej średniowiecza.
Wiele jest jeszcze wspaniałości w Maruszynie, o których trzeba pamiętać gdyż dzięki tej wspaniałej przyrodzie i zaradności, gościnności, ofiarności oraz otwartości większościjej mieszkańców istnieje tak wielka więź
między Rodakami, mieszkającymi „Za wielką wodą” w Chicago i między
tymi, którzy tutaj pracują i przyczyniają się do rozsławiania swojej „Małej
Ojczyzny”. Wielu Maruszynian całe swoje życie poświęciło na pracę na
rzecz rodzinnej miejscowości, po to, aby wioska rosła w siłę, a ludziom żyło
się dostatniej.
Obrzędowość rodzinna:
- Boże Narodzenie
- Wielkanoc
- Chrzest dziecka
- Komunia święta dziecka
- Zielone świątki
Zwyczaje doroczne – historia i współczesność
- Procesja na Boże Ciało do pięciu ołtarzy,
- Pielgrzymka „Trasą Papieską”,
- Odpust (6 sierpnia),
109
- Pielgrzymka do Kalwarii ministrantów i dzieci pierwszo-komunijnych,
- Dzień zmarłych,
- Mikołaj,
- Opłatek parafialny,
- Opłatek szkolny,
- Święto szkoły
- Akcja „W zdrowym ciele – zdrowy duch”
Opracowała: Zofia Strama Dyrektor ZSPiG
w Maruszynie Dolnej
MARUSZYNA GÓRNA
Zespół Szkoły Podstawowej i Gimnazjum w Maruszynie Górnej
Parafia pod wezwaniem Przemienienia Pańskiego
w Maruszynie
Data utworzenia parafii
W związku ze złożonością historii powstania parafii w Maruszynie pragnę pokrótce przedstawić jej dzieje.
Zanim stanął piękny i szacowny Kościół, powzięto pomysł wybudowania kaplicy. Na zebraniu z wójtem Piotrem Staszlem 18 marca 1918
r. uzgodniono, że stanie ona na parceli Marii z Kusprów Strączek i Marii
Rzadkosz, czyli w miejscu obecnego Kościoła. Wedle protokołów budowę rozpoczęto w 1928 roku. Budowa trwała sześć lat i została ukończona
w 1934 roku. Poświęcenia dokonał w sierpniu 1934 roku proboszcz z Szaflar ks. Władysław Wójtowicz.
W kolejnych latach wyposażano kaplicę. Zakupiono ornaty, feretrony, kredens do zakrystii i dzwonek przy drzwiach do tegoż pomieszczenia.
W roku 1946 zakupiono dzwon na wieżyczkę.
W 1951 roku powiększono zakrystię przez dobudowę przedsionka z desek. W latach następnych wybudowano ambonę oraz położono posadzkę.
W 1956 roku, z inicjatywy sióstr Marii i Rozalii Strama na ich parceli
rozpoczęto budowę plebani. Początkowo wybudowano jedną izbę mieszkalną oraz pomieszczenia gospodarcze. W 1958 roku wybudowano drewniany
czteropokojowy budynek plebani.
Lata powojenne były trudnym okresem do wznoszenia obiektów sakralnych. Pomimo braku pozwolenia na budowę Kościoła, w 1965 roku
osuszono teren kościelny i przystąpiono do rozbudowy kaplicy. Władze
państwowe kilkakrotnie wstrzymywały budowę, nakładały grzywny, ale
110
111
prace trwały nadal. Dzięki uporowi mieszkańców prace główne ukończono
w 1969 roku.
W dniu 9 czerwca 1969 roku nastąpiło poświęcenie Kościoła, którego
dokonał ksiądz Jan Pietraszko z Szaflar.
W międzyczasie trwały prace przy budowie wieży kościoła, które ukończono w 1971 roku. Rok później poświęcono dwa dzwony „Stanisław” oraz
„Władysław”.
Pracom wykończeniowym w kościele towarzyszyły zabiegi o utworzenie parafii Maruszyna. Proces ten trwał długo. Doczekał się finału 21 lutego
1984 roku, wtedy bowiem Metropolita Krakowski, ks. Franciszek Macharski, wydał dekret o utworzeniu parafii Maruszyna.
Imiona i nazwiska księży pracujących w parafii
Do roku 1958 Mszę Św. w ówczesnej kaplicy odprawiał duszpasterz
z Szaflar 1959 r. - ks. Rektor
1959 - 1961– ks. Józef Pitorak,
1961 - 1977 – ks. Franciszek Piszczór
1977 - 1981 – ks. Władysław Król
1981 - 1983 – ks. Józef Leśny
1983 – ks. Mieczysław Zoń
1983 r. aż do chwili obecnej – ks. Jan Kaleta
Obiekty sakralne w parafii:
Część sakralna dotycząca kaplicy została podana w punkcie drugim.
Obecnie w kościele znajdują się następujące obiekty sakralne:
1. Obraz Miłosierdzia Bożego, który pochodzi z roku 1950 r.
2. Ołtarz Matki Bożej Śnieżnej ufundowany w roku 1991 przez Władysławę Fąfrowicz i Maruszynian z USA.
3. Bogato zdobiona ornamentyka przedstawiająca w jej górnej części
czterech ewangelistów z przypisanymi do nich symbolami. Jest to:
a). Św. Jan z orłem. Ptak ten był - wg dawnych wierzeń - jedynym stworzeniem mogącym patrzeć prosto w słońce. Dlatego symbolizuje kontemplację wniknięcia w tajemnicę Syna Bożego.
b). Św. Mateusz, naprzeciw którego stoi człowiek, ponieważ ukazał genealogię czyli ludzkie pochodzenie Jezusa.
c). Św. Marek wraz z lwem. Jest to zwierzę zamieszkujące pustynię,
a Ewangelia zaczyna się słowami „Głos wołającego na pustyni”.
112
d). Św. Łukasz jest przedstawiony razem z wołem. Początek „Dobrej
Nowiny” stanowi opis ofiary składanej w świątyni przez Zachariasza. Stąd
symbolem św. Łukasza jest wół – zwierzę ofiarne.
Całość malarska datuje się na przełom roku 1977/1980 a głównym inicjatorem tego przedsięwzięcia był ks. Władysław Król.
4. Ołtarz główny Przemienienia Pańskiego oraz
kapliczka w prezbiterium
pochodzące
prawdopodobnie z 1931 roku.
5. Ołtarz marmurowy,
chrzcielnica, pulpit orz
ambonka powstały w roku
1994
6. Droga krzyżowa
okalająca wnętrze kościoła – 1981 r.
7. Trzy nowe dzwony
o wdzięcznych nazwach
„Jan Paweł II Wypłyń na głębie „w III tysiąclecie”, „Anna”, „Św. Władysław” – zakup w 2001 r., a poświęcenie dokonane przez Jego Eminencję ks.
kard. Fr. Macharskiego 4 sierpnia 2002 roku.
Ponadto na terenie całej wsi znajdują się liczne kapliczki, które teraz
ośmielę się opisać:
Księża, bracia i siostry zakonne pochodzące z parafii:
Ks. Jan Mrowca - Msza Św. prymicyjna w Maruszynie w 1974 roku
Ks. Franciszek Walkosz - Msza Św. prymicyjna w Maruszynie w 1995 rok
Ks. Jan Strama
Ważne wydarzenia, daty w historii
i czasie obecnym parafii:
1. Poświęcenie kaplicy – 12 sierpień 1934 r.
2. Powstanie i poświęcenie Kościoła pod wezwaniem Przemienienia
Pańskiego- 1965/69
3. Powstanie parafii w Maruszynie – 1984 r.
4. Prymicje rodaków z Maruszyny w 1974 roku ks. Jana Mrowcy połączone z Misjami wygłoszonymi przez ks. Leszka Dublewicza oraz ks. Franciszka Walkosza w 1995 r.
113
5. Powstanie cmentarza – 1960 r.
6. Przywiezienie przez ks. Króla relikwii św. Stanisława ze Szczepanowa – ok. roku 1980
7. Przejazd Ojca Św. przez Maruszynę i postój na skrzyżowaniu obok
remizy i Kościoła. Stoi tam obelisk z tablicą przypominający o tym wydarzeniu – 7 czerwiec 1997
8. Poświęcenie tablicy ufundowanej przez Katarzynę Stopkę w ścianę
budynku szkoły w Maruszynie Górnej upamiętniającej powyższe wydarzenie – 2001 r.
9.
Przywrócenie
imienia św. Stanisława
Kostki Szkole Podstawowej i Gimnazjum
w Maruszynie Górnej –
17 września 2001 roku
10. Przywrócenie imienia św. Jana
Kantego Szkole Podstawowej i Gimnazjum
w Maruszynie Dolnej –
29 maja 1996 roku
11. Śmierć
wieloletniego duszpasterza i budowniczego kościoła w Maruszynie ks. Fr.
Piszczóra – 1984 r.
12. Nieprzerwane prace remontowe i wykończeniowe Kościoła – od
roku 1984 aż po dzień dzisiejszy
Ważne wydarzenia, daty, osoby
w historii miejscowości i dniu obecnym:
Nim przejdę do istoty rzeczy, pragnę nadmienić, że wydarzenia, które
rozegrały się i miały miejsce w historii parafii można zaliczyć także do historii miejscowości Maruszyna. Co też czynię, mając na względzie dorobek
parafian i ich wkład w rozwój tej malowniczej i przepięknej wsi.
Ważne wydarzenia, daty, osoby
w historii miejscowości i dniu obecnym:
3. Emigracja do USA – od 1981 r., która
trwa aż po dzień dzisiejszy
4. Zamiana sklepów z państwowych na
prywatne od 1991 r.
5. Doprowadzenie elektryczności do wsi
–1962 r.
6. Utworzenie Gminy Szaflary – lata 90-te
XX wieku
7. Wyposażenie w sieć telefoniczną
– 1999/2000
8. Budowa oczyszczalni ścieków w Maruszynie Dolnej – 1999r.
9. Poświęcenie Szkoły w Maruszynie Dolnej przez ks. Bp Kazimierza Nycza –
1991 r.
Obrzędowość rodzinna
1. Mycie się pieniędzmi w Nowy Rok
2. Przyjęcia ślubne, komunijne, chrzcielne
3. Wspólna wigilia w gronie najbliższych
4. Wielkanocna tradycja
5. Śmigus-Dyngus
Zwyczaje doroczne
1. Coroczne piesze pielgrzymki trasą przejazdu Ojca św. (w czasie V pielgrzymki do Ojczyzny) od Sanktuarium Matki Boskiej Fatimskiej w Zakopanem do Sanktuarium Matki Boskiej Gaździny Podhala w Ludźmierzu
2. Sypanie owsem w Św. Szczepana
3. Procesje Bożego Ciała do czterech Ołtarzy
4. Pielgrzymowanie uczniów klas kończących szkołę do sanktuariów maryjnych w całej Polsce
5. Jasełka, czyli misteria Bożonarodzeniowe
6. Święcenie ziół podczas Uroczystości Wniebowzięcia N. M. P.
7. Odpust w parafii podczas święta Przemienienia Pańskiego
Autor opracowania:
Robert Cherchel
1. Wzniesienie i poświęcenie remizy OSP – 1974 r.
2. Poszerzenie głównych dróg i zalanie je asfaltem – ok. 1972 r.
114
115
cji, gdyż drewniany słup przewrócił się. Postawił murowany słup i poprawił
skrzynkę, w której znajduje się figurka Pana Jezusa.
Nie wiadomo, dlaczego Katarzyna wzniosła kapliczkę, która stoi na
przeciwko jej domu. Na słupie jest napis, który informuje o tym, kto ją postawił i data powstania. Kapliczkę z Panem Jezusem otaczają dwa modrzewie, które posadziła Katarzyna Parzątka.
SKRZYPNE
Zespół Szkoły Podstawowej i Gimnazjum w Skrzypnem
Informacje o parafii i wsi Skrzypne
1. NAZWA I TYTUŁ PARAFII
Parafia w Skrzypnem pod wezwaniem Matki Boskiej Nieustającej
Pomocy
2. DATA UTWORZENIA PARAFII 1983 r.
3. IMIONA I NAZWISKA KSIĘŻY, KTÓRZY PRACOWALI
I PRACUJĄ W PARAFII
• Kapelan wojskowy ks. Władysław Kołcoń
• Ks. Marian Małysiak
• Ks. Ignacy Sidzina
• Ks. Stanisław Dziedzic
• Obecny proboszcz ks. Edward Cygal
4. OBIEKTY SAKRALNE W PARAFII (ZABYTKOWE OŁTARZE, OBRAZY, FIGURY, KRZYŻE, KAPLICZKI, ITP.)
W Skrzypnem znajdują się krzyże i kapliczki, które pochodzą z różnych okresów. Fundowane były z wielu przyczyn. Nie zawsze udało się
ustalić, z jakiego powodu zostały postawione. Są różnej wielkości i kształtu, murowane i drewniane, stoją obok domów, przy drodze lub powieszone
są na drzewie.
Kapliczka przy Wierchowej
Kapliczkę postawiła Katarzyna Parzątka w 1963 roku. Znajduje się
przy ul. Wierchowej 52. Początkowo była przymocowana do drewnianego słupa. W 1966r. syn Katarzyny Władysław Parzątka dokonał renowa116
Kapliczka u Bojasów
Kapliczka u Marii Domagały przy ul. Sw. Jadwigi Królowej została
wybudowana w 1991 roku w intencji powrotu do zdrowia Władysława Krupy, który chorował od dłuższego czasu.
Kapliczka jest postawiona z kamienia, dach pokryty jest czarną blachą,
w środku znajduje się figurka Matki Boskiej, całość ogrodzona jest drewnianym płotkiem.
Kapliczka u Bednarzów
Kapliczka jest drewniana, ładnie rzeźbiona przez Mariana Bednarza /
syna zmarłego Bronisława Bednarza znanego malarza i rzeźbiarza/, wisi na
lipie w ogrodzie państwa Bednarzów, przy ul. Wierchowej 79. Przedstawia
Matkę Boską Karmiącą z Dzieciątkiem, by Matka Boska zapewniała dobrobyt całej wsi. Powstała w 2009r. w miejsce zniszczonej kapliczki.
Kapliczka nad rzeką
Kapliczkę postawiła Maria Piszczór swojej siostrze Helenie, która zmarła nagle nad rzeką. Kapliczka jest murowana, znajduje się w niej figurka
Matki Boskiej i Pana Jezusa, na szczycie postawiono krzyż. Otoczona jest
drewnianym ogródkiem.
Kapliczka u Wyrobów
Kapliczka znajduje się koło domu państwa Wyrobów, przy ul. Wierchowej. Helenie Wyrobowej było ciężko chodzić do kapliczki koło lipy, dlatego postanowiła w 1995 r. umieścić blisko domu taką kapliczkę, by mogła
się modlić w czasie majówek. Umieszczono ją na drzewie. Rzeźbiona była
przez Jana Migla, w środku znajduje się figurka Matki Boskiej.
117
Dzwonnica z kapliczką
Dzwonnicę wybudowano w 1896r. na
Górnym Skrzypnem
koło domu Mrowców.
Prawdopodobnie wybudował ją Jamrych
(imię nie jest znane).
Została ona poświęcona, aby bronić mieszkańców wsi przed burzą, pożarem i innymi
nieszczęściami.
W środku znajduje się
dzwon, którego fundatorami byli Maciej i Józef Stopka. Nadali mu imię św,
Wawrzyńca, skrzypnianie nazwali go Wawrzek. W czasie II wojny światowej mieszkańcy Skrzypnego schowali dzwon przed Niemcami, prawdopodobnie był zakopany między kamieniami u Józefa Marusarza na Dolnym
Skrzypnem. Po zakończeniu wojny dzwon został ponownie zawieszony na
dzwonnicy w uroczystej procesji w 1947r. i wisi po dzień dzisiejszy. Dzwon
dzwonił rano, w południe i wieczór na Anioł Pański. Dzwonił do wybudowania kościoła w Skrzypnem.
Na dzwonnicy wisi kapliczka z zabytkowymi figurkami z drewna lipowego, przedstawiającymi Pana Jezusa ukrzyżowanego, Matkę Bożą i Św.
Jana płaczących pod krzyżem. Obok dzwonnicy posadzono cztery lipy,
obecnie rosną tylko dwie.
Kapliczka u Wilkusów
Kapliczkę ufundował Andrzej Wilkus. Jest to mała kapliczka powieszona na drzewie. W środku, za szkłem znajduje się figurka Matki Boskiej.
Obecnie o kapliczkę dba Agata Piszczór. Znajduje się na Górnym
Skrzypnem, przy ul. Wierchowej.
Mały krzyż przy drodze
Krzyż został postawiony na pamiątkę tragicznego wypadku, w którym
zginęła Agatka Początek w 2002r. wracając z kościoła. Postawiła go jej
mama Krystyna Początek.
118
Krzyż zrobiony jest z drewna, pomalowany na biało, przyozdobiony jest
zawsze wianuszkiem ze sztucznych kwiatów. Wbity jest w rowie, w miejscu, w którym zginęła 9-letnia dziewczynka. Znajduje się niedaleko szkoły,
koło państwa Zapotocznych.
Kapliczka Matki Boskiej rodziny Marusarzów
Kapliczka z figurką Matki Boskiej znajduje
się w lesie niedaleko kościoła. Powstała w 1966 r.
Wzniósł ją Stanisław Marusarz, ponieważ we śnie
ukazała mu się Matka Boska w złotej szacie.
Prosiła go, aby zbudował jej kapliczkę w tym
miejscu, w którym się ukazała. Pod obrazem
widnieje napis namalowany na skale Ucieczko
Grzeszników módl się za nami.
Ludzie, którzy szli pracować w polu, modlili
się do Matki Boskiej, prosząc o opiekę, czasami
nawet wrzucali pieniądze za to, że wysłuchała ich
próśb i modlitw.
Kapliczka pod lipą
Kapliczka pod prawie 100-letnią lipą na Górnym Skrzypnem przy ulicy Wierchowej ufundowana została w 1828 r. przez rodzinę Piszczorów ze
Skrzypnego, aby załagodzić spór „o miedzę” między sąsiadami. W środku znajduje się figurka Chrystusa Frasobliwego. Poprzednia figurka została
skradziona, dlatego ta obecna wyrzeźbiona przez Bronisława Bednarza jest
zabezpieczona kratą. Czasem sąsiedzi spotykają się przy kapliczce i śpiewają majówki.
Krzyż przy drodze
Przed II wojną światową panowała choroba - tyfus, na którą ludzie masowo umierali. Rodzina Fatlów postanowiła postawić krzyż na swoim polu,
aby Pan Jezus ustrzegł ich przed tą chorobą. Tam schodzili się sąsiedzi
w czasie majówek i modlili się pod tym krzyżem. Stoi on przy drodze do
Czerwiennego za cmentarzem.
119
Kapliczka przy drodze
Kapliczka została postawiona na pamiątkę tragicznego wypadku w dniu
1 marca 2002 roku, w którym zginęła Stanisława Blacha, kiedy wracała
do domu z kościoła. Znajduje się w miejscu, w którym zginęła, niedaleko swojego domu. przy ulicy Św. Jadwigi Królowej. Ufundował ją mąż
zmarłej Władysław Blacha. Kapliczkę wymurował Józef Pęksa z Szaflar
w kwietniu 2003r. Jest ona wymurowana z kolorowego marmuru i oszklona z trzech stron. Daszek ma cztery szczytki, zdobione w stylu góralskim,
pokryty jest czarną blachą. W środku znajduje się figurka Matki Boskiej
Ludźmierskiej.
Krzyż pod lipą
Krzyż postawiony został w 1828r. przez Jana Piszczóra. Znajduje się na
Dolnym Skrzypnem przy ul. Św. Jadwigi Królowej 32 pod wielką rozłożystą lipą. Postawiono go na kamiennym postumencie, o krzyż wspierają się
dwie ludzkie postacie. Nie znane są powody postawienia tego krzyża.
Mogiła Jana Tarasa
Jest to mogiła Jana Tarasa, który został zabity w czasie II wojny światowej przez zdrajców ojczyzny.
Księża, bracia i siostry zakonne pochodzące z parafii
•
•
•
•
Ks. Franciszek Piszczór
Ks. Marian Magdziak
Ks. Tadeusz Różałowski
Kapelan wojskowy ks. Jan Zapotoczny
Ważne wydarzenia i daty w historii
i czasie obecnym parafii
• 1934 – budowa kaplicy - sprowadzenie obrazu Matki Boskiej Nieustającej Pomocy
• 1976 – rozpoczęcie budowy nowego kościoła
• 1979 – poświęcenie kościoła
• 1983 – konsekracja kościoła
120
•
•
•
•
•
•
1985 – święcenia kapłańskie ks. Tadeusza Różałowskiego
1999 – nawiedzenie parafii przez kopię Obrazu Jasnogórskiego
2002 – święcenia kapłańskie ks. Jana Zapotocznego
2008 – budowa kaplicy na cmentarzu
2009 – 25-lecie pobytu w parafii ks. Edwarda Cygala
2010 – 40-lecie kapłaństwa ks. Edwarda Cygala
Według protokołów znajdujących się na plebanii, pierwsze zebranie w sprawie budowy kaplicy
odbyło się w 1932r. Dwa lata później w 1934r. dokonano poświęcenia
kamienia węgielnego pod jej budowę. Wzniesiono ją pod wezwaniem
Matki Boskiej Nieustającej Pomocy,
dlatego sprowadzono z Rzymu kopię obrazu Matki Boskiej Nieustającej Pomocy. 27 września 1936r. odprawiona została pierwsza msza św.
Głównymi budowniczymi kaplicy byli :
- ks. Władysław Wójtowicz
(proboszcz Szaflar),
- Ludwik Maciasz (sołtys wsi),
- Helena Mikrucianka (nauczycielka tutejszej szkoły), która została sekretarką Komitetu Budowy
Kaplicy.
Kaplicę wybudowano na 7 m długą i 7 m szeroką. Mogła pomieścić
około 200 osób. Wzniesiono ją pod wezwaniem Matki Boskiej Nieustającej
Pomocy.
W pierwszych dniach wojny 1939r. ówczesny proboszcz parafii Szaflary ks. Wójtowicz zaprosił księdza Władysława Kołconia do Skrzypnego.
W uroczystość Sw. Rodziny w styczniu 1940r. odprawił on mszę świętą
w kaplicy skrzypniańskiej. Ksiądz pełnił funkcję pomocniczego duszpasterza, nauczał religii w szkole podstawowej oraz na kursach przysposobienia rolniczego dla starszej młodzieży. Ludwik Maciasz (sołtys wsi)-stanął
na czele komitetu, który miał zająć się wyposażeniem kaplicy w paramenta liturgiczne (feretrony, sztandar, baldachim i inne przedmioty). Ludność
Skrzypnego, Gielatówki, Maruszyny-Bałtyzory i Międzyczerwiennego
okazała wielką ofiarność w tych trudnych czasach okupacji. Wiele osób
121
przybywało z okolicznych miejscowości na nabożeństwa i odpusty. Czuli
się tu bezpiecznie. 15 sierpnia 1941r. podczas odpustu w Ludźmierzu pojawiły się pierwsze informacje o możliwości utworzenia samodzielnego duszpasterstwa w Skrzypnem podczas rozmowy z ks. Prałatem Dziekanem Dekanatu Nowotarskiego-Janem Tobulakiem. Poinformowani o tym fakcie,
mieszkańcy Skrzypnego postanowili wybudować plebanię. Ziemię i las dla
przyszłej parafii podarowała Anna Parzątka z Międzyczerwiennego, plac
pod plebanię -krewna rodziny Lańdowskich, zamieszkała w Czechosłowacji. W maju 1945r. ks. Kołcoń został kapelanem wojskowym i przebywał na
kwaterze w Nowym Targu, a do Skrzypnego dojeżdżał na msze św. W czasie urlopu w 1946r. kiedy odwiedził Skrzypne, plebania była już wybudowana, a mieszkańcy oczekiwali na duszpasterza.
Od jesieni 1951r. w Skrzypnem zamieszkał ks. Jan Wyrostek, były kapelan wojskowy. Za jego pobytu odbyła się pierwsza wizytacja biskupia.
Sakramentu bierzmowania udzielił ks. arcybiskup Eugeniusz Baziak.
Ksiądz Wyrostek odprawiał msze dla wiernych, głosił kazania, zapoczątkował budowę mieszkania dla księdza i pomieszczeń gospodarczych. Rezydował 13 miesięcy, zmarł nagle na zawał serca w 1953r.
Kolejnym księdzem został ks. Jan Marszałek, który przebywał w Skrzypnem tylko 7 miesięcy. Koło kaplicy założył ogród i zasadził drzewa owocowe. W grudniu 1953r. opuścił Skrzypne i udał się na inną parafię.
1 kwietnia 1954r. ks. Marian Małysiak został kolejnym księdzem
w Skrzypnem. W czasie nieobecności księdza /4 mies. / ludzie musieli
chodzić do kościoła do Szaflar. Na powitanie nowego księdza mieszkańcy
zgromadzili się tłumnie w strojach regionalnych, młodzież szkolna z kwiatami i darami. Po krótkim powitaniu wszyscy udali się do kaplicy na odmówienie różańca, by podziękować Matce Boskiej za nowego duszpasterza.
Jak wspomina ksiądz, Skrzypne było biedną wioską, bez prądu, drogi i most
były w kiepskim stanie. Ludzie mieszkali biednie, ziemia uboga, stąd odżywianie bardzo słabe. We wsi było stosunkowo dużo ludzi ułomnych, chorych na powiększenie tarczycy, dla których ksiądz organizował „Tydzień
Miłosierdzia”, polegający na wspólnym spotykaniu się ludzi chorych.
Zachowała się stara przyśpiewka, śpiewana w czasie uroczystości rodzinnych czy wesel:
Oj biedna, biedna ta nasza kraina,
gdzie chleb się kończy, a woda zaczyna’.
Skrzypne liczyło wtedy około 730 osób. Położone było w dwóch częściach, jedna ciągnęła się wzdłuż rzeki Skrzypnianki, druga położona na górzystym wzniesieniu, nazwanym Górnym Skrzypnem. Ponieważ ksiądz nie
122
otrzymał pozwolenia na nauczanie religii w szkole, uczył dzieci w zakrystii
kaplicznej.
Od 1954r. Skrzypne stało się placówką duszpasterską bardziej usamodzielnioną. Było wprawdzie zależne od parafii Szaflary, ale można było
ochrzcić dzieci i udzielać ślubów w kaplicy za zgodą proboszcza z Szaflar.
Wybudowano również „organistówkę” / za potokiem /, w której zamieszkał organista Jan Wilkus. W zamian za mieszkanie zobowiązał się codziennie grać na mszy świętej i uczyć ludzi pieśni religijnych. Pierwszego wykopu pod fundamenty przyszłej organistówki dokonał Wojciech Bednarz
w 1955r. W ciągu 2 miesięcy stanął dom z kuchnią i jedną izbą mieszkalną.
Plac pod budowę oddała Honorata Adamczykowa, mieszkająca obok kościółka. W 1956r. odmalowano kaplicę. Malowidła dokonała artystka Ładysława Tajber z Krakowa wspólnie z drugim artystą krakowskim Łukaszem
Karwowskim. Sklepienie zostało wypełnione scenami tajemnic różańca, dla
upamiętnienia Roku Maryjnego. Nad drzwiami zakrystii umieszczono obraz Objawienia się Serca Jezusowego św. Małgorzacie Marii Alacogne. Latem 1958r. kościółek został odremontowany, a dach pokryty gontem.
Na mocy pisma z 11 lutego 1957r. przysłanego z Kurii Metropolitarnej
w Krakowie, Skrzypne zostało odłączone od parafii Szaflary i otrzymało
Samodzielny Rektorat Kościoła. Ważną sprawą stało się założenie cmentarza, ponieważ ludzie nie chcieli już chodzić ze zmarłymi do Szaflar. Wtedy to Ludwik Maciasz (sołtys) oddał swoje pole pod budowę cmentarza.
Plac obrano przy granicy z sąsiednią wioską Maruszyną. Cmentarz został
poświęcony jeszcze w tym samym roku. Pierwszą osobą pochowaną na nowym miejscu był Stanisław Marduła „Durda”.
Kolejnym proboszczem Skrzypnego został ks. Ignacy Sidzina, który
rezydował od lat 60-tych (brak dokładnej daty) do 1973r. a następnie ks.
Stanisław Dziedzic. Rozpoczął on starania o rozbudowę kaplicy. Jednakże
ówczesne władze nie pozwalały na budowanie kościołów. Powołano więc
delegację, w której byli m. in. sołtys Andrzej Czarniak i Zofia Żołnierczyk.
Mieli oni czynić starania, aby uzyskać takie pozwolenie. W grudniu 1974r.
ks. Leon Krejcza proboszcz Szaflar przywiózł zezwolenie na powiększenie
kaplicy. Wtedy to ks. Dziedzic sprowadził ekspertów, którzy mieli orzec,
że obecna kaplica nie nadaje się na powiększenie, ponieważ deski są zgniłe,
strop się sypie i grozi zawaleniem. Konieczne jest zburzenie kaplicy, a kościół musi być zbudowany od nowa. W międzyczasie gromadzono materiał pod budowę nowego kościoła. Po wielu trudach i staraniach w 1976r.
otrzymano wreszcie decyzję na budowę. Przystąpiono więc do rozbiórki
kaplicy, pracowały całe rodziny nawet kobiety i dzieci, czyszcząc cegły.
Kamień węgielny poświęcono w październiku tego roku. Prace trwały do
1978r. Uroczyste poświęcenie kościoła nastąpiło 24 października 1979r.
123
w 900-lecie śmierci Św. Stanisława Biskupa i Męczennika. Poświęcenia dokonał kardynał Franciszek Macharski, a konsekracji w 1983r.
W kościele, w oknach znajdują się kompozycje o tematyce sakralnej,
8 witraży „Święci Pańscy”, które zaprojektował Władysław Trebunia Tutka.
W 1984r. nominację na nowego proboszcza parafii otrzymał ks. Edward
Cygal (z parafii Serca Jezusowego w Nowym Targu), który jest proboszczem do chwili obecnej. W miejsce starych zabudowań gospodarczych powstała salka katechetyczna, budowana z wielką ofiarnością parafian, zwłaszcza Władysława Zapotocznego, który ofiarował cegły maxy. W czasie wizytacji biskup Kazimierz Górny ochrzcił Mateusza Rutkowskiego (byłego
skoczka) i Beatę Bugarę. W 2009r. ksiądz Cygal obchodził 25-lecie pobytu
w parafii Skrzypne, a rok później 40-lecie swego kapłaństwa. W czasie jego
probostwa i za jego staraniem powiększono cmentarz, wykonano ogrodzenie i wybudowano kaplicę na cmentarzu.
Ważne wydarzenia, daty, osoby w historii miejscowości
i dniu obecnym
• 1911 – utworzenie jednoklasowej szkoły ludowej
• VII 1961 – nowym dyrektorem szkoły został Władysław Zachara
• 6 X 1962 – elektryfikacja wsi (oddanie do użytku)
• 1 XI 1962 – otwarcie szkoły rolniczej
• 1962/1963 – rozpoczęcie budowy drogi Szaflary – Skrzypne, mostu
i wodociągu
• IV 1967 – rozpoczęcie budowy nowej szkoły
• 30 VII 1967 - wmurowanie kamienia węgielnego
• 15 VIII 1968 – uroczystość otwarcia nowej szkoły
• 1979 – założenie zespołu regionalnego Mali Wierchowi; obecnie pod
nazwą Mali Skrzypnianie, kierowanego przez Andrzeja Lasaka
• 1 IX 1990 – powrót nauczania religii w szkole
• 26 IV 1991 – stanowisko dyrektora szkoły objęła mgr Maria Tylka
• 3 XI 1991 –poświęcenie szkoły przez biskupa Albina Małysiaka
• 9 XII 1992 – po raz pierwszy został zorganizowany Gminny Konkurs
Recytatorsko - Gawędziarski im. A. Skupnia-Florka
• 7 XI 1993 – poświęcenie Remizy OSP
• IV 1995 – jubileusz 25-lecia kapłaństwa proboszcza parafii ks. E.
Cygala
• 20 VI 1999 – uroczystość przywrócenia szkole im. Św. Jadwigi Królowej oraz poświęcenie sztandaru szkolnego i obrazu z jej wizerunkiem.
124
Historia Skrzypnego
Pierwsze wzmianki o Skrzypnem pochodzą z początków XVII wieku.
Niewiele wiemy na temat dawnych czasów wsi. Wiadomo, że Jan Pieniążek
w 1532r. otrzymał z kancelarii królewskiej przywilej na dzierżawę nowotarską. Po jego śmierci dzierżawa rozpadła się na trzy części. Najważniejsza
nazwana starostwem nowotarskim, sięgająca po Tatry, przypadła Prokopowi Pieniążkowi. Prokop dysponując znacznym kapitałem, rozpoczął akcję
zakładania nowych wsi. Akcję osadniczą kontynuował jego syn Jan, który
w 1596r. uzyskał generalny przywilej na zakładanie nowych osad. W początkach XVII wieku starostwo nowotarskie obejmowało 25 wsi, w tym i Skrzypne, które prawdopodobnie zostało założone w 1616r. Dobra te były
następnie własnością starosty Stanisława Witowskiego, a w XIX wieku należały do hrabiego Tomasza Uznańskiego, dziedzica Szaflar. Pierwsi mieszkańcy wsi trudnili się rolnictwem i hodowlą owiec.
Z opowiadań najstarszych mieszkańców wsi wynika, że z powstaniem
Skrzypnego związane są legendy.
Dawno temu, w miejscu, gdzie teraz rozciąga się Skrzypne, rósł piękny
las. Pomiędzy rosnącymi drzewami nie można było znaleźć innych roślin,
tylko ogromne skrzypy. Ludzie, którzy postanowili założyć w tym miejscu
osadę, oprócz drzew musieli powycinać także skrzypy. Na pamiątkę tych roślin nadano nazwę osadzie- Skrzypne.
Dawno temu, na terenie obecnego Skrzypnego rozciągał się potężny las.
Pierwsi osadnicy, którzy chcieli się tu osiedlić, wycinali drzewa pod swoje domy. Wyrąbywali je siekierami. Charakterystycznym odgłosem wyrębu
było skrzypienie. Od tego odgłosu powstała nazwa miejscowości Skrzypne,
a herbem są dwie siekiery wbite w pień drzewa.
Inna legenda mówi, że dawno temu chodzil po świecie wędrowny grajek, który pięknie grał na skrzypkach. Umilał czas tutejszym mieszkańcom
piękną muzyką. Kiedy grajek odszedł, pozostawił ludziom skrzypce w podzięce za gościnę. Mieszkańcy nazwali swoją wieś Skrzypne na pamiątkę
tego wydarzenia.
Skrzypne to miejscowość położona w Kotlinie Podhalańskiej, o współrzędnych geograficznych 49 stopni 24’ N i 19 stopni 57’E. Leży na południowy zachód od Nowego Targu, na uboczu głównych arterii komunikacyjnych,
w odległości 6 km od linii kolejowej i drogi prowadzącej do Zakopanego.
Graniczy z miejscowościami: Bańska Niżna, Bańska Wyżna, Czerwienne,
Maruszyna Górna, Maruszyna Dolna. Wieś zaczyna się w dolinie, przez którą płynie Potok Skrzypniański, dalej stopniowo wspina się na wierch. Domy
w dolinie i wzdłuż potoku to Skrzypne Dolne, a domy na wierchu to Skrzypne Górne. Takie nazwy utarły się wśród mieszkańców wsi.
125
Administracyjnie należy do Gminy Szaflary w powiecie nowotarskim.
Powierzchniowo zajmuje 568, 91 ha, liczy 1058 mieszkańców. Na podstawie Uchwały Rady Gminy Szaflary z 2004r. w sprawie nadania nazw ulicom i osiedlom, zostały wprowadzone następujące ulice i osiedla: ul. Św.
Jadwigi Królowej, Kościelna, Św. Józefa, Wierchowa, os. Potok, Fułówka.
Ważne osoby w historii i dniu dzisiejszym miejscowości
Ludwik Maciasz był sołtysem w czasie II wojny światowej do 1959 r.
Był dobrym i mądrym człowiekiem. Pomagał ludziom, chroniąc ich przed
represjami okupantów w czasie wojny.
W pamięci mieszkańców zachowało się jedno z wielu przykładów jego
bohaterskiej postawy. Kiedy sołtysowie z każdej wsi mieli wybrać po kilku
chłopów na przymusowe roboty do Niemiec, sołtys wybrał kilku najbardziej
chorych i niezdolnych do pracy, i zaprowadził ich przed komisję niemiecką.
Rozzłoszczeni Niemcy wyrzucili chłopów, ale zatrzymali sołtysa.
Zapytany, dlaczego przyprowadził takich biedaków, Ludwik Maciasz
odpowiedział, że we wsi nie ma innych chłopów, ponieważ jedni walczą na
froncie, inni zaś są w niewoli,
a że musiał kogoś przyprowadzić, wybrał najlepszych, jacy zostali we
wsi. W taki sposób uratował nie tylko swoje życie, ale i chłopów.
Andrzej Czarniak – sołtys od r. 1959. W okresie sprawowania przez
niego funkcji sołtysa – Skrzypne zostało zelektryfikowane, zbudowano drogę i nową szkołę.
Andrzej Lasak – znany muzyk ludowy, założył w 1979 r. i prowadził dziecięcy zespół regionalny „Mali Wierchowi” (obecnie: Mali
Skrzypnianie)
Bronisław Bednarz to malarz i rzeźbiarz. Urodził się w 1927 r., pochodził ze starego rodu góralskiego. Ze względu na trudne warunki materialne i śmierć rodziców, ukończył tylko trzy klasy gimnazjum w Poroninie
i powrócił na wieś, aby objąć gospodarstwo po rodzicach. W 1953r. ożenił
się i przeprowadził na gospodarkę żony do Skrzypnego. Pełnił różne funkcje społeczne. Swoje uzdolnienia plastyczne wykorzystał dopiero w 1973r.
Wtedy to powstały pierwsze obrazki na szkle. Był samoukiem, nie miał nauczyciela, a swoje sukcesy artystyczne osiągnął dzięki własnym uzdolnieniom i wytrwałej pracy.
Tematyka jego prac skupiała się wokół wątków sakralnych i biblijnych,
w które wplatał elementy góralskie. Malował postaci świętych z ich atrybutami oraz sceny świeckie, najczęściej „sceny zbójnickie” z legend podhalańskich. W 1976r. zaczął rzeźbić w drewnie lipowym. Tematyka rzeźb była
podobna do tematyki obrazów. Artysta wykonał cykl
126
14 płaskorzeźb „ Stacje Męki Pańskiej”, które znajdują się w zbiorach
Muzeum Tatrzańskiego w Zakopanem. W latach 1977-1978 powstały „Stacje Drogi Krzyżowej” na zamówienie kościoła na Bulwarach Słowackiego
w Zakopanem oraz „Stacje Męki Pańskiej” do kościoła w Murzasichlu.
Prace Bronisława Bednarza znajdują się w wielu muzeach, m. in. w Muzeum Tatrzańskim w Zakopanem, Muzeum Etnograficznym w Warszawie
i Toruniu. Jego obrazy na szkle i rzeźby znajdują się również w kolekcjach
prywatnych w Polsce i za granicą. Prace jego były eksponowane na wielu
wystawach w kraju i za granicą, gdzie godnie reprezentowały polską sztukę
ludową.
Wystawy w kraju:
o Bielsko-Biała
- I nagroda
o Bukowina Tatrzańska - I miejsce 1994r.
o Kraków
o Lublin
o Myślenice
- I miejsce 2001r.
o Nowy Sącz
o Rabka
- II miejsce 1976r.
o Toruń
o Warszawa
o Zakopane
o Zawoja
- I miejsce 2000r.
Wystawy za granicą :
o Anglia
o Australia
o Bułgaria
o Finlandia
o Holandia
o Słowacja
o Stany Zjednoczone
o Włochy
W 1984r. twórca wraz ze swoim synem Marianem mieli wystawy
w ośmiu miastach Finlandii, gdzie zyskali wielu wielbicieli swojej twórczości. Bronisław Bednarz przekazał
swoje umiejętności następcom- trójce dzieci, które pod okiem ojca próbowały swoich sił. Tak więc tradycje artystyczne w rodzinie Bednarzy nie
zginą.
opracowała Halina Szulc
127
Historia szkoły w Skrzypnem (Opracowana na podstawie najstarszych zachowanych
w Skrzypnem dokumentów szkolnych)
Najstarsze zachowane w Skrzypnem dokumenty szkolne to:
1) metryka szkolna (będąca wykazem dzieci w wieku szkolnym)
2) Katalog klasowy wraz z wykazem klasyfikacyjnym (odpowiednik
współczesnego arkusza ocen).
Zgodnie z tymi dokumentami szkoła rozpoczęła działalność w r. 1911
jako Szkoła Ludowa „jednoklasowa mieszana” w Skrzypnem, okręg szkolny Nowy Targ, kraj Galicja. Pierwszym nauczycielem prowadzącym był
Jan Kozaczka.
W roku szkolnym 1911/12 – inicjującym działalność szkoły – przyjęto
do niej 83 dzieci. Uczniowie charakteryzowali się dużą rozpiętością wieku; najmłodsze roczniki to 1905 r. urodzenia, najstarsze – r. 1899. Dzieci
pracowały na dwóch poziomach nauczania. Pierwsza grupa w ciągu całego
roku szkolnego pobierała naukę stopnia I (podstawowego) i obejmowała 42
uczniów. Grupę drugą stanowili uczniowie posiadający już jakieś podstawowe umiejętności. Opanowali oni I stopień w pierwszym półroczu oraz II
stopień w drugim półroczu; grupa ta obejmowała 41 uczniów i przeważały
w niej dzieci metrykalnie starsze.
W kolejnym roku 1912/13 do szkoły na stopień I zapisanych zostało
24 dzieci. Uczniowie starsi kontynuowali naukę na wyższych stopniach (II
i III). Oprócz nazwiska nauczyciela kierującego (Jana Kozaczki) pojawia
się nazwisko katechety (nieczytelne).
W roku szkolnym 1914/15 kadra nauczycielska składa się z 3 osób. Nauczycielem kierującym zostaje Władysław Mułka, katechezę prowadzi ks.
W. Szmyd. Nazwisko trzeciego nauczyciela jest nieczytelne. Na dokumentach pojawia się pieczęć z napisem: Zarząd Szkoły w Skrzypnem.
W roku 1915/16 kierownictwo objęła Melania Dzusiowa (? Nazwisko
częściowo nieczytelne), naukę religii prowadził ks. Franciszek Lasak.
W roku szkolnym 1916/17 kierowanie szkołą przejął Władysław Konstanty. W roku tym szkoła osiągnęła pełny kształt organizacyjny. Edukacja
obejmowała 4 stopnie nauki. Stopień I realizowany był w pierwszym roku
nauki, stopień II – w drugim roku nauki; na realizację stopnia III przewidziano trzeci i czwarty rok nauki, zaś na stopień IV – piąty i szósty rok
nauki.
W roku tym do szkoły zapisanych było ogółem 89 uczniów. W trakcie
nauki szkolnej ocenie podlegały następujące aspekty:
128
1) Zachowanie się – przyjmowana skala ocen to: chwalebne, zadowalające, odpowiednie, mniej odpowiednie, nieodpowiednie.
2) Pilność: wytrwała, zadowalająca, dostateczna, niejednostajna,
mała.
3) Porządek zewnętrzny ćwiczeń piśmiennych: bardzo staranny, staranny, mniej staranny, niestaranny, niedbały.
4) Postępy w nauce: bardzo dobry, dobry, dostateczny, mierny,
niedostateczny.
Wykaz przewidzianych programem przedmiotów obejmował: religię,
czytanie, pisanie, język polski, język ruski, język niemiecki, „rachunki
w połączeniu z nauką o formach geometrycznych”, wiadomości z dziejów
i przyrody, rysunki, śpiew, roboty ręczne, gimnastyka. Katalogi klasowe
szkoły w Skrzypnem nie zawierają ocen z języków państw zaborczych: ruskiego i niemieckiego; brak również ocen z robót ręcznych i gimnastyki.
Listy uczniów uwzględniają nie tylko alfabetyczną kolejność nazwisk,
ale i płeć uczniów – chłopcy i dziewczęta spisywani są oddzielnie.
W roku 1917/18 prowadzenie szkoły objęła Kazimiera Wejwodówna
(nazwisko częściowo nieczytelne). Funkcję tę pełniła przez 3 kolejne lata.
W roku szkolnym 1920/21 zastąpiła ją Maria Hyzińska (nazwisko częściowo nieczytelne, nazwisko katechety nieczytelne).
W roku szkolnym 1921/22 kadra pedagogiczna szkoły składa się z Marii Przebiłowskiej (nazwisko częściowo nieczytelne) i ks. Drozdowskiego.
W kolejnym roku szkolnym pracę szkolnego katechety podjął ks. Wtornicki (nazwisko częściowo nieczytelne). Nastąpiła zmiana nazewnictwa:
„stopień” został zastąpiony przez „oddział” a „rok nauki” przez „rocznik”.
Wykaz przewidzianych programem przedmiotów obejmuje: religię, język polski, język obcy, rachunki z geometrią, przyrodę, geografię, historię, rysunki, roboty, śpiew, „gry i gimnastykę”, roboty kobiece. W dokumentach szkoły w Skrzypnem brak klasyfikacji z języka obcego oraz „gier
i gimnastyki”.
W roku 1923/24 zmianie uległa nazwa szkoły – katalog klasowy nosi
nagłówek „Szkoła Powszechna Jednoklasowa”. Jako kierownik szkoły ponownie pojawia się Maria Hyzińska. Do przedmiotów wprowadzonych do
nauczania w Skrzypnem dołącza się „gry i gimnastykę”.
W roku 1924/25 system oceniania uległ niewielkim modyfikacjom. Zachowanie może być bardzo dobre, dobre, odpowiednie, nieodpowiednie;
pilność bardzo dobra, dobra, dostateczna, niedostateczna; postępy ocenia
się analogicznie do pilności; porządek zewnętrzny ćwiczeń piśmiennych:
bardzo staranny, staranny, mniej staranny, niedbały.
W roku 1925/26 kierownikiem jest Maria Oszastówna. Naukę religii
prowadzi ksiądz Antoni Gałuszka.
129
1927/28 - brak nazwisk osoby kierującej oraz kadry pedagogicznej. Nazwa szkoły brzmi: Jednoklasowa Publiczna Szkoła Powszechna. Uczęszcza do niej 79 uczniów. Nastąpiła modyfikacja systemu oceniania - jest
on podobny do używanego współcześnie. Sprawowanie może być ocenione jako bardzo dobre, dobre, odpowiednie, nieodpowiednie; postępy w nauce poszczególnych przedmiotów – bardzo dobry, dobry, dostateczny, niedostateczny. Na koniec semestru uczniowie otrzymują jedną ocenę ogólną – bardzo dobrą, dobrą, dostateczną lub niedostateczną. Nie ocenia się
już „porządku zewnętrznego ćwiczeń piśmiennych”. Wykaz przedmiotów
w arkuszach ocen: religia, język polski, język niemiecki, drugi język obcy,
rachunki z geometrią, nauka przyrody (dzieli się na przyrodę żywą, fizykę i chemię oraz higienę), nauka geografii i nauka o Polsce współczesnej,
historia, rysunki, roboty ręczne, śpiew, ćwiczenia cielesne, roboty kobiece. W szkole w Skrzypnem nie prowadzi się nauki języków obcych, fizyki
i chemii, higieny.
W roku 1928/29 w nagłówku arkuszy ocen po raz pierwszy odczytać
można imię szkoły – Królowej Jadwigi. * Kierowniczką szkoły była Jadwiga Karstówna. W roku 1930/31 zastąpiła ją Helena Mikrucianka (nazwisko
częściowo nieczytelne).
W roku 1932/33 nastąpiła zmiana organizacji roku szkolnego. Podzielony on został na 4 semestry: dwa w I i dwa w II półroczu. I półrocze trwa
od 20 sierpnia do 22 grudnia, od 23 grudnia do 15 stycznia – ferie zimowe,
II półrocze trwa od 16 stycznia do 16 czerwca. Wakacje obejmują okres 17
czerwca - 19 sierpnia.
Wykaz przedmiotów w arkuszach ocen pomija dotychczasowy podział
przyrody oraz roboty kobiece. Kadra nauczycielska to dwie nauczycielki:
Helena Mikrucianka i Stanisława Fiedorówna.
W roku 1933/34 kierownictwo szkoły objęła Stanisława Fiedorówna.
Brak jest materiałów dotyczących roku 1935/36; z późniejszych wynika, że ponownie zmieniła się organizacja roku szkolnego (rozpoczęcie 1 września.)
1936/37 – kierownictwo objęła Helena Kowalska. Rok szkolny ponownie miał dwa semestry. Pojawił się jednolity alfabetyczny spis uczniów, bez
podziału na chłopców i dziewczęta.
W roku 1937/38 nazwa szkoły brzmi: Publiczna Szkoła Powszechna Stopnia I im. Królowej Jadwigi w Skrzypnem. Nie znane są okoliczności nadania szkole imienia Królowej Jadwigi. Zachowanie i postępy w nauce mają jednakową skalę ocen: bardzo dobry, dobry, dostateczny,
niedostateczny.
130
1938/39 - ostatni rok nauki szkolnej przed wybuchem II wojny światowej szkoła w Skrzypnem powitała stanem liczebnym 79 uczniów. Kierownikiem został Kazimierz Nowak.
Okupacja
W roku szkolnym 1939/40 – pierwszym roku okupacji - szkołę prowadził Kazimierz Nowak. Do kl. I przyjęto 20 dzieci. Ogólny stan liczebny uczniów: 66 osób. Księgi ocen wydrukowane były w języku niemieckim. W nagłówkach z nazwy szkoły na cały okres okupacji zniknęło imię
Patronki, z wykazu przewidzianych do nauczania przedmiotów – historia
i geografia.
1940/41 – szkoła pozostaje pod dotychczasowym kierownictwem; arkusze ocen drukowane są w języku polskim.
1941/42 – kadra pedagogiczna bez zmian. Okupacyjne arkusze ocen
ponownie drukowane są w języku niemieckim.
opracowała Maria Zachara
W roku szkolnym 1961/62 kierownictwo Szkoły Podstawowej w Skrzypnem objął pan Władysław Zachara, wówczas w szkole pracowali jeszcze:
Zachara Józefa, Zięba Aniela oraz Waluś Józefa. Uczniów było 167, warunki lokalowe oraz wyposażenie szkoły bardzo słabe.
Rok szkolny 1963/64 przyniósł nadzieję na budowę nowej szkoły, gdyż
obecna była zbyt ciasna. Budowę szkoły - Pomnika Tysiąclecia – ujęto
w planach inwestycyjnych na przyszłą 5–latkę. W kwietniu 1964 roku wywłaszczono plac pod budowę szkoły, obok mostu.
Według kroniki szkoła w latach 1962 – 75 prowadziła szeroką działalność kulturalno – oświatową. Organizowano liczne wycieczki autokarowe,
piesze, rowerowe, przygotowywano i wystawiano przedstawienia teatralne.
Dzieci i młodzież szkolna aktywnie uczestniczyli w życiu społecznym, biorąc udział w czynach społecznych na rzecz wsi (prace przy budowie drogi,
mostu), w uroczystościach państwowych itp.
Rok szkolny 1966/67 przyniósł spore zmiany, gdyż szkoła podstawowa
rozpoczęła realizację programu ósmej klasy, a kwietniu 1967 roku rozpoczęto budowę nowej szkoły.
30 lipca 1967 roku odbyła się uroczystość wmurowania „Aktu
erekcyjnego”.
Na uroczystość przybyli liczni goście, w tym przedstawiciele Wydziału
Oświaty oraz Sekretarz KP PZPR Bolesław Konopka, który dokonał wmurowania „Aktu erekcyjnego”.
Bardzo ważna data w historii naszej szkoły to dzień 15 sierpnia 1968
roku,
131
w tym to dniu, o godz. 11. 00 odbyła się uroczystość przekazania nowego budynku szkoły, na którą czekały wszystkie dzieci oraz mieszkańcy
Skrzypnego.
Aktu przecięcia wstęgi dokonał Sekretarz KP PZPR Bolesław
Konopka.
14 października 1975 roku w dniu, w którym swoje święto obchodzą
nauczyciele, oddano do użytku Dom Nauczyciela. Zamieszkali w nim państwo Krystyna i Karol Peciakowie, pani Magdziak Bronisława i pani Pawelska Jadwiga.
W październiku 1979 roku powstaje kapela dziecięca działająca przy
szkole pod kierownictwem pana Andrzeja Lasaka, a później zespół regionalny Mali Wierchowi, który aktywnie działa przez następnych 30 lat, zmieniając nazwę na Mali Skrzypnianie oraz zatrudniając stopniowo nowych
instruktorów.
Po 30 latach pracy na stanowisku dyrektora szkoły pan Władysław Zachara przechodzi na zasłużoną emeryturę.
W roku szkolnym 1991/92 dyrektorem szkoły zostaje pani mgr
Maria Tylka.
3 listopada 1991 roku odbyło się uroczyste poświęcenie szkoły przez biskupa Albina Małysiaka. Bardzo długo czekała królowa Jadwiga na swą kanonizację. Szkoła także długo czekała na przywrócenie jej imienia. Stało się
to dopiero 20 czerwca 1999r. w podniosłej uroczystości przywrócenia szkole imienia św. Jadwigi Królowej oraz poświęcenia sztandaru szkoły i obrazu
z Jej wizerunkiem. Mszę św. odprawił i wygłosił kazanie dziekan ks. Zdzisław Dobrzański. Na tę uroczystość przyjechała delegacja Koła Skrzypne
Nr 69 Związku Podhalan w Ameryce Północnej, które ufundowało sztandar
i komputer dla szkoły. Obraz św. Jadwigi Królowej ufundował proboszcz
ks. Edward Cygal. Na tej uroczystości obecny był również starosta nowotarski Jan Lasyk. Akt oddania szkoły pod szczególną opiekę św. Jadwigi, był
potwierdzeniem pracy społeczności szkolnej o rozwój edukacji dzieci.
opracowała Barbara Magdziak
Historia zespołu
Zespół powstał w1979 roku z inicjatywy władz oświatowych i ówczesnego dyrektora szkoły Władysława Zachary. Do roku 1989 był finansowany przez władze oświatowe. W okresie pierwszych lat transformacji gospodarczej (po roku 1989), z wnioskiem o finansowe wsparcie dyrektor szkoły
Maria Tylka zwróciła się do rady sołeckiej i sołtysa wsi p. Barbary Chramiec. Wsparcie dotyczyło opłacenia instruktora zespołu. Obecnie zespół jest
finansowany ze środków rady sołeckiej. Do roku 2000 instruktorem zespołu
132
był Andrzej Lasak - znany muzyk na Podhalu, następnie po ojcu przez 2
lata zespół prowadził jego syn Andrzej Lasak. Obecnie jest 4 instruktorów,
a to w związku z rekordową liczbą dzieci uczęszczających na próby. Zespół
obecnie liczy 80 dzieci. Instruktorami są: Jan Czesław Joniak, Andrzej Strama, Monika Peciak i Barbara Magdziak.
Przez 30 lat Mali Wierchowi - tak kiedyś nazywał się zespół, a później Mali Skrzypnianie uczestniczył w licznych przeglądach i festiwalach
folklorystycznych, zdobywając nagrody i wyróżnienia. Uczestniczył w konkursach: Muzykowanie na Duchową nutę w Czarnym Dunajcu, Przegląd
Muzyk Podhalańskich w Nowym Targu, Sabałowe Bajania w Bukowinie
Tatrzańskiej, Konkurs Kolęd w Zakopanem, Pieśni Religijnej w Czerwiennym. W 1983 roku - na XVII Ogólnopolskim Festiwalu Kapel i śpiewaków
Ludowych w Kazimierzu otrzymali nagrodę „Basztę”, którą odebrał Andrzej Lasak. W 2004 roku na Ogólnopolskim Spotkaniu Seniorów w Międzyzdrojach (woj. zachodniopomorskie) zostali wyróżnieni. Wielokrotnie
występowali w Warszawie, Koninie. Krakowie, Sieradzu, Baranowie Sandomierskim i innych miastach Polski. W 1981 r. gościli u siebie Baskijski
Dziecięcy Zespół Ludowy. Planowany w 1982 roku wyjazd zagraniczny do
Francji pokrzyżowały inne wydarzenia. W 2009 roku zespół reprezentował
Gminę Szaflary w Spotkaniu Wyszehradzkim na Słowacji. Co rocznie biorą
udział w uroczystościach szkolnych, kościelnych i samorządowych odbywających się na terenie Gminy Szaflary i Powiatu Nowotarskiego.
Zespół góralski przy szkole w Skrzypnem należy do tych, który jako jeden z nielicznych ma najdłuższy - nieprzerwany okres działalności.
opracował Władysław Tylka
Zwyczaje doroczne
ADWENT
Przez cały okres Adwentu nie wolno było jeść mięsa ani wędlin. Spożywano kluski, moskole, pieczony w domu chleb. Piło się maślankę. Codziennie przed świtem ludzie szli na roraty; dzieci niosły zrobione przez siebie
lampiony.
WIGILIA
Była dniem ścisłego postu. Spożywano ziemniaki w łupinach, popijając ją gorzką kawą zbożową. Kobiety od rana przygotowywały wieczerzę,
potraw tych przed czasem nie kosztowano (wierzono, że to sprowadziłoby
krosty). Mężczyźni przynosili z lasu świerkową gałąź lub maleńkie drzewko, które podwieszano następnie u sufitu i dekorowano je ozdobami z bi133
buły, jabłkami i słodyczami (jeśli były w domu), a nawet burakami czy karpielami owiniętymi w kolorowy papier.
Wraz z pojawieniem się na niebie pierwszej gwiazdki do izby wchodził
ojciec. Przynosił snopek, sianko i owies. Snopek stawiał w kącie, sianko
wkładał pod lniany obrus, którym nakryty był wigilijny stół a owsem sypał
po całym pomieszczeniu mówiąc: „Na zdrowie, na szczęście”. Następnie
nad drzwiami zatykał złożone na krzyż gałązki świerka (tzw. „podłaźniczki”). Gałązki te czasem umieszczano również nad drzwiami do obory („
sopy”).
Przed rozpoczęciem wieczerzy wspólnie odmawiano modlitwę i dzielono się opłatkiem, czasem był to opłatek maczany w miodzie. Gospodyni stawiała na stole potrawy wigilijne na które najczęściej składały się: kapusta,
groch, grzyby, ziemniaki, kluski (mogły być z makiem albo ze śliwkami),
kompot z suszonych jabłek i śliwek. Jedzono ze wspólnej miski. Resztki potraw obowiązkowo zostawiano dla zwierząt.
Po wieczerzy wszyscy śpiewali kolędy, czekając na „Pasterkę”. Skrzypnianie, ubrani w odświętne stroje góralskie, podążali do kościoła w Szaflarach (w Skrzypnem do roku 1934 nie było kościoła). Po Pasterce po wsi
chodzili „podłaźnicy”- młodzi chłopcy przepasani słomą. Odwiedzali każdy dom, rozsypywali po izbie owies, bób i groch, wypowiadając życzenia.
Sprzątano po nich dopiero w dniu św. Szczepana. Kolędnicy odwiedzali
domy przez cały okres następujący po Bożym Narodzeniu. Przebrani byli za
postacie i zwierzęta związane z narodzinami Jezusa. Wraz z nimi chodziły
dwie dziewczyny z lalką. Nie wchodziły do domu, śpiewały przed drzwiami
piosenkę, w której prosiły o jajka:
Sła Śmiertecka z miasta
a Pon Jezus do miasta.
Dziewcęta ją nosą
o jojecka prosą.
Jak nom nic nie docie,
kurecki wom oskubiemy,
pod nozecki pościelimy,
bo nom zimno stać. (2 razy)
Ludzie otwierali okna i dawali im jajka, a one szły dalej, do sąsiada.
ŚWIĘTEGO SZCZEPANA
W tym dniu święciło się w kościele owies. Ludzie w kościele i w drodze
do domu obsypywali się wzajemnie owsem.
134
SYLWESTER
Nie miał charakteru zabawy świeckiej. O północy witano Nowy Rok
idąc na Pasterkę. Tej nocy chodzili również kolędnicy. Na święto Trzech
Króli kolędnicy nosili ze sobą gwiazdę.
TŁUSTY CZWARTEK
Dawni mieszkańcy Skrzypnego nie znali tradycji wypieku i spożywania
w tym dniu pączków.
PRUCIE PIERZA
Zimą, zazwyczaj w okresie karnawału, ludzie gromadzili się na wspólne
„prucki”- prucie pierza na pierzyny i poduszki. Opowiadano sobie przy tym
różne prawdziwe i zmyślone historie, żartowano, śpiewano. Po skończonej
pracy często była jeszcze potańcówka.
WIELKI POST
W środę popielcową ludzie jedli tylko kwaśnicę z olejem lnianym. Nie
spożywano mięsa ani tłuszczów zwierzęcych, nawet picie mleka uważano
za grzech. W Wielkim Poście jako omasty używano oleju z lnu. Ludzie nosili ciemne stroje.
WIELKANOC
Przed Wielkanocą od Wielkiego Czwartku ludzie codziennie chodzili
do Kościoła na adorację. Trwała ona całymi nocami, każdy klęczał przez
godzinę.
W Wielki Piątek przed wschodem słońca gospodynie musiały zrobić
masło, które – poświęcone w Wielką Sobotę- uważano za lekarstwo! Również w Wielki Piątek ludzie kąpali się w potoku- należało to zrobić przed
północą, zanim ptaki zaczną śpiew w Wielką Sobotę. Wielką Sobotę święciło się pokarmy: masło, chleb, jajka, chrzan, sól, ziemniaki, czosnek, kawałek kiełbasy. Pisanki barwiono gotując jajka w wodzie z dodatkiem łupin
cebuli. Wszyscy z niecierpliwością czekali na niedzielny poranek, gdyż dopiero wtedy cała zasiadająca do śniadania rodzina mogła spożyć „święcone”. Wielkanoc- rozpoczynała się od rezurekcji, po której, spożywało się
śniadanie wielkanocne. Przez cały dzień powstrzymywano się od pracy- nawet nie gotowano obiadu.
ŚMIGUS – DYNGUS
Ludzie w tym dniu wzajemnie polewali się wodą, zwłaszcza kawalerowie polewali panny. W kościele mężczyźni lali z chóru wodą na ko-
135
biety. Wody nie żałowano, używając wiader a nawet sikawek strażackich.
Zdarzało się też, że chłopcy wrzucili jakąś dziewczynę do potoka.
okadzania zwierząt i odpędzania uroków oraz jako lekarstwa. Na odpust
w Ludźmierzu wędrowały całe rodziny.
NIEDZIELA PALMOWA
W tym dniu święcono i nadal się święci bazie. Po powrocie z kościoła
zatykało się je za święty obraz. Bazie takie uważano za lekarstwo dla chorych ludzi i zwierząt, dodawano je również do zboża przeznaczonego na
pierwszy wiosenny siew.
WSZYSTKICH ŚWIĘTYCH I ZADUSZKI
Dawne zwyczaje przypominały obecne, jednak przed zbudowaniem
cmentarza w Skrzypnem ludzie udawali się do Szaflar.
PIERWSZY WIOSENNY SIEW ZBOŻA
Na wóz kładło się przygotowany wcześniej owies, pług i brony. Gospodarz batem robił przed końmi znak krzyża i siadał na wóz. Gospodyni okadzała go zielem poświęconym 15 sierpnia na odpuście w Ludźmierzu. Kropiła też wszystko wodą święconą. Do zboża przeznaczonego na siew dodawała bazie poświęcone w Niedzielę Palmową i owies poświęcony w dniu
św. Szczepana. Na polu, pod pierwszą zaoraną skibę gospodarz kładł chleb
poświęcony w Wielką Sobotę i zaczynał siać.
ZIELONE ŚWIĄTKI
Zwyczajem tych świąt jest palenie ognisk. Starano się nazbierać w lesie
tyle drewna, by starczyło go na długo- czasami do rana. Wieczorem przy
ognisku gromadziły się całe rodziny, zapraszano sąsiadów i znajomych.
Piekło się kiełbasę, jabłka, śpiewano piosenki, rozmawiano. Dzieci robiły
sobie tzw. „rakiety”(lampiony) z puszek po konserwach, osadzonych na patyku wkładały żywicę i zapalały ją. Z tymi lampionami wędrowały od ogniska do ogniska. Czasem ludzie obrzucali się zepsutymi jajkami.
Na to święto przystrajano również domy, przypinając do drzwi gałązki
świerka.
ŻYCIE CODZIENNE
Chaty były 2-izbowe: izba „czarna” i „ biała”. W izbie „czarnej” ludzie przebywali wraz ze zwierzętami gospodarskimi, dzięki czemu w zimie
było im cieplej. W „białej” izbie przechowywano lepsze sprzęty i odświętne stroje.
Jako oświetlenie służył kaganek na olej, zimą zresztą, kiedy wieczory były długie, chodzono spać wcześnie. Codzienne pożywienie to: „grule”(ziemniaki) z kwaśnym mlekiem, maślanka, kluski chałuski, moskole
(placki z mąki i ziemniaków, pieczone na blasze), kluski bulowate (tarte
ziemniaki- zasypywane mąką) omaszczone słoniną, „zaciorka” z owsianej
mąki z mlekiem lub wodą, barszcz, gotowane karpiele, kapusta z grochem,
bób, marchew, kasza, placki jarcane, kluski owsiane, „zaproska”. Mięso jedzono rzadko – rosół barani, kwaśnica.
Cała rodzina jadła z jednej glinianej miski drewnianymi łyżkami.
W dawnych czasach ludzie na co dzień nie posługiwali się pieniędzmi.
Czasem na ofiarę w kościele składali np. jajka. Ksiądz chodzący po kolędzie
najczęściej dostawał jajka, ziemniaki, owies, len na sznury do dzwonów,
czasem zamożniejsza gospodyni dawała biały obrus do kościoła.
Strój na co dzień to stare „dziady”. Małe dzieci miały ubrania z płótna.
Chodziło się na bosaka.
ODŚWIĘTNY STRÓJ GORALASKI:
MAJÓWKI
W maju ludzie gromadzili się na nabożeństwach do Matki Bożej nie tylko w kościele, ale i przy przydrożnych kapliczkach. Podobnie było z nabożeństwami czerwcowymi.
BOŻE CIAŁO
W Skrzypnem przygotowywano przed procesją zawsze cztery ołtarze.
MATKI BOSKIEJ ZIELNEJ
Był to dzień odpustu w Ludźmierzu. W wigilię tego święta zbierano
zioła i kwiaty, które następnie święcono w kościele. Zioła służyć miały do
136
Kobiety : splatały włosy w warkocz. Nosiły spódnice w kwiaty (tzw.
„tybetki”), haftowane bluzki(„koszule”) i aksamitne wyszywane gorsety.
Do tego wyszywany serdak, obszyty czarnym barankiem i skórzane „kierpce”. Całości dopełniały korale.
Mężczyźni: spodnie z grubego białego sukna, wyszywane w „parzenicę”. Męski serdak był podobny do kobiecego, ale bez futerka wokół rękawów. Koszula uszyta była ze lnu, kierpce i pas ze skóry. Strój uzupełniała
ozdobna spinka.
Starsi ludzie nosili stroje w ciemniejszej tonacji niż młodzi.
Opracowała: Halina Szulc
137
SZAFLARY
Zespół Szkoły Podstawowej i Gimnazjum w Szaflarach
Parafia rzymsko-katolicka
św. Andrzeja apostoła w Szaflarach
Data utworzenia parafii: 1350 r. reaktywowana w 1833 r.
Obiekty sakralne w parafii:
1. Krzyż na Ranisbergu- został uroczyście poświęcony 17 V 1914 r.
przez ks. prałata i dziekana nowotarskiego Piotra Krawczyńskiego. Kazanie wygłosił ks. Kazimierz Prażnowski z Nowego Targu. Fundatorami byli
parafianie szaflarscy, a inicjatorem proboszcz Szaflar ks. Maurycy Rottermund. Krzyż wykonali miejscowi kowale Maciej Łukaszczyk spod Lubelek
w Szaflarach i Bartłomiej Jarząbek spod Buka w Bańskiej Niżnej. Odpowiednie sztaby winklówki sprowadzono już 12 XI 1909 r. ze składnicy Samuela Zinsa w Tarnowie. Ostateczna decyzja o postawieniu krzyża zapadła
3 VII 1910 r. podczas sumy. Został on postawiony, aby uczcić 500 rocznicę
bitwy pod Grunwaldem. Na krzyżu umieszczono napis „w tym znaku zwyciężysz”, daty 1410-1910, kosę racławicką i dwa miecze. Na tablicy był
napis „Za pontyfikatu papieża Piusa X, cesarzem Austryi Franciszek Józef
I, biskupem krakowskim Adam Sapiecha, za staraniem ks. proboszcza szaflarskiego Maurycego Rottermunda krzyż ten postawiono na pamiątkę 500
rocznicy zwycięstwa Polaków nad Krzyżakami pod Grunwaldem dnia 10
VII 1410 r. Poświęcenia dokonał ks. prałat Krawczyński, dziekan nowotarski dnia 17 V 1914 r. Fundatorami są parafianie szaflarscy. Wykonał:
Maciej Łukaszczyk i Bartłomiej Jarząbek”. W pierwszych dniach wojny tablica fundacyjna została odpiłowana i ukryta. Dokonali tego sołtys Leopold
Polak i Andrzej Łukaszczyk na polecenie wójta Wojciecha Kamińskiego.
Hitlerowców poinformowano, że krzyż jest votum dziękczynnym za cudowne uratowanie wsi od zarazy cholery w XIX wieku i dlatego nie został
138
zniszczony. W latach 1942-43 Niemcy kazali obsadzić wzgórze sosną. Po
wojnie, dzięki staraniom proboszcza Szaflar ks. prałata Jana Humpoli 13
VII 1947 r. ponownie tabliczkę poświęcono i przytwierdzono uroczyście do
krzyża. Sosny bardzo szybko urosły
i zakryły krzyż. 1 VII 1991 r. postanowiono, że w 2000 r. krzyż zostanie podniesiony do góry, tak, aby był
widoczny. Uroczystość ponownego
poświęcenia Krzyża Grunwaldzkiego i Milenijnego na Ranisbergu odbyła się w czwartek 14 IX 2000 r.
Poświęcenia dokonał ks. Kardynał
Franciszek Macharski. Krzyż został odnowiony i podniesiony o 10
m. Obecnie wmurowane są dwie tablice- poprzednia i obecna o treści”
W hołdzie Bogu w Trójcy Świętej
Jedynemu, w podzięce przodkom,
którzy krzyż ten ufundowali i wykonali. Krzyż odnowiono i podniesiono na Chwałę Chrystusa Pana Króla Wieków, w roku Jubileuszowym
2000 lat Chrześcijaństwa i 1000 lat
Biskupstwa w Krakowie, gdy papieżem był Jan Paweł II, a Arcybiskupem Metropolitą Krakowskim Kardynał
Franciszek Macharski. Wspólnoty parafialne i samorząd gminy Szaflary.
Szaflary 14 IX 2000r”. Uroczystość ta odbyła się też w 650 rocznicę istnienia parafii w Szaflarach. Co roku 14 IX odbywa się Droga Krzyżowa od
kościoła w Szaflarach pod krzyż na Ranisbergu, zakończona odprawieniem
tam Mszy św.
2. Pomnik Świętego Andrzeja Apostoła- patrona naszej parafii postawiono w 1975 r. obok źródełka Pod Górą. Napis „Błogosławcie źródła
Panu” wyryto w granicie. Inicjatorem fundacji parafian był ówczesny proboszcz Szaflar ks. Leon Krejcza. Przedstawia on świętego Andrzeja błogosławiącego naszą wieś. Został wybudowany nocą. Daszek nad rzeźbą
w ostatnich latach wykonał Zenon Koza. Wycięto też krzaki i oświetlono
pomnik- więc jest widoczny z ulicy.
3. Figura Madonny z Szaflar - przedstawia Matkę Boską z Dzieciątkiem.
W prawej ręce trzyma jabłko i berło. Na głowie Matki Boskiej i Dzieciątka są korony. Jest to dzieło nieznanego artysty datowane na 1375r.
139
Odnaleziono ją na strychu, gdy przed laty remontowano gonty na
dachu kościoła. Została odnowiona, a 3.
V. 2006r. poświęcona
i umieszczona na filarze w głównej nawie
kościoła. Od tej pory
rozpoczął się kult Madonny z Szaflar. Pierwszym jego znakiem
było nałożenie na dłonie Najświętszej Maryi
Panny perłowego różańca ofiarowanego przez jedną z matek, dziękującej
za wysłuchanie modlitwy. W styczniu 2008r. Figura Matki Bożej z Dzieciątkiem została przeniesiona do bocznej kaplicy kościoła. W każdą środę
przed jej wizerunkiem sprawowana jest Msza święta, a po niej odmawiana
Nowenna do Madonny z Szaflar.
4. Chałupa Anny Doruli – pochodząca z 1843 r. (napis na sosrębie).
Znajduje się w niej obraz „Zaśnięcie Matki Boskiej” namalowany wprost
na płazach. Jest to jedyne i nie powtarzalne dzieło sztuki sakralnej. Nieznana jest ani data powstania obrazu, ani jej autor.
Całą szerokość ściany
zajmuje wielkie malowidło, które przedstawia Zaśnięcie Matki Boskiej w otoczeniu
11 Apostołów. Wśród
nich nie ma Judasza.
Nad głowami Apostołów widnieją imiona
każdego z nich. Po prawej stronie malowidła
widoczny jest modlący
się pod krzyżem patron rolników św. Izydor oraz Anioł orzący ziemię za
pomocą dwóch wołów zaprzęgniętych do pługa. Nad malowidłem, zatknięte za malowaną listwę stoją święte obrazy: dwie płaskorzeźby w drewnie,
oleodruki i obrazy olejne na płótnie. W izbie znajdują się sprzęty domowego użytku, haftowane poduchy, góralskie ubrania i fotografie przodków.
140
Do wnętrza prowadzą drzwi spągowe, ujęte w „odrzwia spągowe”. Na zewnątrz budynku wisi kapliczka z rzeźbą ukrzyżowanego Chrystusa. Kiedy
w 1932 r. we wsi wybuchł wielki pożar, ogień spalił czarną izbę i sień, ale
biała izba z malowidłem została nietknięta. Po tym pożarze władze gminy
dały drewno na odbudowę spalonej części domu, ale jednocześnie nakazały,
aby w izbie z malowidłem nikt już nie mieszkał. Obecnie malowidło wymaga prac konserwatorskich, bo prawie zniknęły stopy Apostołów i kwiaty
otaczające postać leżącej Matki Boskiej. Konserwacji wymagają też zabytkowe obrazy. Do tej pory został odnowiony tylko obraz olejny przedstawiający Matkę Boską Częstochowską.
5. W Szaflarach spotykamy wiele przydrożnych kapliczek. Jedne powstały w XIX wieku, inne w czasach, kiedy proboszczem był ks. Leon Krejcza, jeszcze inne w czasach obecnych. Fundatorami są właściciele posesji,
na których są postawione.
- Przy ulicy Roli Galicowej stoi kapliczka, która ma około 130 lat. Postawili ją nieznani ludzie z Leśnicy, którzy chodzili do kościoła w Szaflarach. Jest murowana z figurą Matki Bożej Niepokalane Poczęcie, a u góry
umieszczona jest mała figurka Pana Jezusa. Przy tej kapliczce, w czasie procesji Bożego Ciała dawniej był pierwszy ołtarz.
- Przy ulicy A. Suskiego (u państwa Skwarków) stoi murowana, pomalowana na biało, pokryta blachą kapliczka wybudowana w 1926 r. przez
mieszkańców Białego Dunajca, Bańskiej Niżnej, Gliczarowa, Maruszyny
i gminę Szaflary. Znajduje się w niej Matka Boska z Dzieciątkiem, a u góry
małe figurki 2 Apostołów. Rzeźbę Matki Bożej wykonał słynny rzeźbiarz
ludowy Podhala XIX wieku z Gliczarowa Wojciech Kułach- Wawrzyńcok
(pochowany, na szaflarskim cmentarzu). Kapliczka znajduje się na „ szlaku Wojtka Wawrzyńcoka”. Dawniej w czasie procesji Bożego Ciała był tu
drugi ołtarz.
- Również przy tej samej ulicy jest najstarsza szaflarska kapliczka ufundowana w 1892 r. przez wójta Wojciecha Kamińskiego, na cześć Królowej
Nieba. Na samej górze stoi figura św. Floriana, poniżej figury Matki Boskiej z Dzieciątkiem, św. Wojciecha, św. Andrzeja, św. Jana, św. Michała
i św. Katarzyny. W czasie procesji Bożego Ciała znajdował się tutaj trzeci
ołtarz.
- Za remizą OSP stoi murowana kapliczka z przełomu XIX i XX wieku. Znajdują się w niej drewniane figury św. Bartłomieja (mniejsza) i św. Jana (większa). Obok rośnie olbrzymi jesion, który jest zabytkiem przyrody i dwa mniejsze modrzewie. Została ona zbudowana koło dawnej drogi
prowadzącej do drewnianego, dziś już nie istniejącego mostu. W czasie procesji Bożego Ciała był tu czwarty ołtarz. Niestety w nocy z 5 na 6 IX. 2009r.
ktoś ją zbezcześcił, wyrzucając figurę. Na szczęście policja ją odnalazła.
141
Figura św. Jana Nepomucena po odnowieniu została uroczyście poświęcona
przez ks. proboszcza Andrzeja Kamińskiego w dn. 11. XI. 2010r. Znajdujące się przy niej drzewa zostały wycięte.
- Na granicy Szaflar i Białego Dunajca, przy starej drodze, w otoczeniu
starych drzew, na betonowym postumencie stoi krzyż. Na nim widnieje napis, że „fundatorami jego są Kamiński Jan, Michał. Grunt, na którym jest on
wystawiony należy do fundatorów i za nic nie wolno tego gruntu sprzedać
ani zastawić. Krzyż ten postawiono w 1893 r.
- Na granicy Szaflar i wsi Bór na drzewie wisi kapliczka Matki Bożej
Ludźmierskiej z 1928 r. Powstała ona po wypadku 21-letniego mieszkańca
Szaflar, który zginął, kiedy na motorze uderzył w to drzewo. Do dziś opiekuje się nią jego najbliższa rodzina.
- Przy drodze na Sądel stoi na żelaznym słupku mała kapliczka, w której
umieszczona jest figurka Matki Boskiej.
-Na ulicy Orkana stoi murowana kapliczka, ufundowana przez Andrzeja i Helenę Jarząbek w 1946 r. w dowód wdzięczności za otrzymane łaski.
Wtedy stała ona na drewnianym palu. Została przebudowana w 1965 r. Jest
poświęcona Sercu Pana Jezusa. Poświęcił ją ks. Leon Krejcza w dn. 17 VI
1965 r.
W latach dziewięćdziesiątych postawiono nowe kapliczki. Często
umieszczane są w przydomowych ogródkach, na skalniakach lub betonowych postumentach, w otoczeniu kwiatów i krzewów. Najczęściej umieszczana jest w nich figurka Matki Boskiej Ludźmierskiej. Wiele takich kapliczek spotykamy przy ulicy Bocznej, Polnej, A. Suskiego itd.
Księża, bracia i siostry pochodzące z parafii:
a) Księża: ks. Józef Bendyk, ks. Marian Bendyk, ks. Jan Strama- salwatorianin, ks. Stanisław Gutt, ks. Józef Marek, ks. Józef Milan.
b) Siostry zakonne: Anna Mąka, Ludmiła Dziadkowiec, Ludwina
Oleś, Zofia Gałdyn, Maria Bukowska, Ludwina Skwarek, Grażyna Milan,
Małgorzata Dziadkowiec, Katarzyna Dziadkowiec, Katarzyna Jarząbek.
Ważne wydarzenia i daty w historii
i w czasie obecnym parafii:
W 1350 r fundacją opactwa Cystersów w Ludźmierzu powstała parafia
w Szaflarach, najbardziej wysunięta na południe. 26 X 1519 r biskup krakowski Jan Konarski, po uzyskaniu zgody króla Zygmunta Starego pozbawił Szaflary samodzielności i parafia została wcielona do
142
Nowego Targu. Tłumaczono, że nie jest ona w stanie utrzymać należycie kapłanów. 26 III 1530 r Szaflary znowu zostały parafią. W 1596 r
kierował nią administrator i należały do niej wsie: Bańska, Biały Dunajec, Maruszyna, Leśnica, Skrzypne, Gliczarów, Zaskale i Ząb. Od 1611
r ponownie stała się filią parafii nowotarskiej. Wzmianki źródłowe o kościele szaflarskim z lat 1596-1638 mówią, że był to obiekt drewniany,
z trzema ołtarzami. Ściany kościoła były czyste, ołtarze nakryte obrusami,
na jednej ścianie wisiał tylko krzyż, sufit był malowany. Hostie wypiekano we wsi, co tydzień. Przy bocznym ołtarzu stała drewniana chrzcielnica,
a w niej blaszane naczynie z czystą wodą. Były trzy ornaty (zielony, czerwony i czarny), dwie
kapy (czerwona i zielona), a w czasie procesji niesiono dwie
chorągwie. W kościele
nie było tabernakulum,
pojawia się dopiero
w 1608 r. W 1652 r została wzniesiona drewniana świątynia o murowanych fundamentach przez miejscową
ludność. Kościół został oddany w opiekę św. Andrzejowi Apostołowi. W XVII i XVIII wieku
opiekę nad kościołem i jego majątkiem pełnili prowizorzy zwani witrykami. Starali się oni o wino, mąkę, księgi kościelne itd. Dobierani byli spośród chłopów. W 1608 r witrykami byli – Mikołaj Wojda i Tomasz Sikuta,
a w 1765 r był już tylko jeden witryk.
W 1748 r istniały w kościele organy, a pierwszym organistą był Józef Kubichowicz.
Po 1772 r kościół w Szaflarach był nadal filialny. Od 1786 r wraz
z dekanatem nowotarskim należał do diecezji tarnowskiej. W latach 18081810 powrócił do diecezji krakowskiej, a następnie w latach 1810-1821
należał do Wikariatu Generalnego w Starym Sączu, który był podporządkowany archidiecezji lwowskiej obrządku łacińskiego. W latach 18211866 należeliśmy znowu do diecezji tarnowskiej i dopiero od 1866 kościół
szaflarski powrócił do diecezji krakowskiej, do której należymy do dziś.
W wymienionym okresie Szaflary należały do dekanatu nowotarskiego aż
do 1992 r., kiedy weszły w skład dekanatu Biały Dunajec. Według relacji
z 1792 r kościół był już bardzo spróchniały i zniszczony po pożarze wsi, więc
z inicjatywy proboszcza nowotarskiego ks. Szymona Zamojskiego zaczęto
budować nowy, murowany. Jego budowę ukończono w 1810 r. Konsekracji
143
w dn. 3 VIII 1823 r dokonał biskup Grzegorz T., Ziegler. Wybudowanie kościoła dało podstawę do przywrócenia Szaflarom statusu parafii. Została ona
reaktywowana 7 X 1833 r. dekretem Gubernium Lwowskiego. Pracowało
w niej dwóch kapłanów, a od 1846 już trzech. Pierwszym proboszczem był
ks. Michał Kalisiewicz. W latach 1907-1909 dobudowano dwie boczne kaplice: od strony północnej- Najświętszej Marii Panny, a od południowejSerca Pana Jezusa. Wcześniej, bo w 1903 r ufundowano dzwon „Maurycy”.
W latach 1819- 1829 proboszczem był ks. Jan Waksmundzki. Przyczynił się bardzo do przywrócenia w 1820 r. Szkoły parafialnej w Szaflarach.
Za jego pasterzowania dokonano konsekracji obecnego kościoła. Kiedy
proboszczem był ks. Antoni Trybalski odnowiono wnętrze kościoła, odrestaurowano organy,
wyzłocono trzy ołtarze,
sprawiono nowe ławki i kilka ornatów. Następnym proboszczem
w latach 1870-1901 był
ks. Leopold Chmielowski. Za jego czasów
dobudowano w 1885 r.
pseudogotycką wieżę,
w 1888 r. wieżyczkę na
sygnaturkę, sprawiono
nowe organy, rozpoczął budowę wikarówki. W 1878 r. Powstało Bractwo Różańca Świętego. Został też oddany pierwszy budynek szkolny. Jest pochowany w kaplicy na cmentarzu w Szaflarach. Po jego śmierci
kolejnym proboszczem został ks. Maurycy Rottermund, który wcześniej
(w latach 1892-1894) był w Szaflarach wikarym. Jako proboszcz dokończył
budowę wikarówki, wyremontował i dobudował piętro plebani. Za jego
czasów wybudowano przy kościele dwie kaplice oraz kaplicę na cmentarzu
parafialnym. Z jego inicjatywy w 1914 r. Postawiono krzyż na Ranisbergu.
Spoczywa w kaplicy na szaflarskim cmentarzu. Po II wojnie światowej, od
1949 r. Staraniem proboszcza ks. Aleksandra Rajdy przybyły do Szaflar
siostry zakonne ze Zgromadzenia Sióstr Imienia Jezus. Siostry pracowały
w kościele jako zakrystianki, katechetki, organistki oraz jako pierwsze pielęgniarki środowiskowe. Nim został wybudowany za zgodą władz kościelnych na plebańskim gruncie „Pod Górą” ich dom zakonny, to mieszkały
u p. Guttów i Zacherków. Nim przybyły na stałe do Szaflar, siostry przyjeżdżały wcześniej na odpoczynek z dziećmi i młodzieżą. Zatrzymywały
144
się wtedy u p. Kalatów (Kowala) Dopiero w 1962 r. oficjalnie nadbudowały piętro. Od 1981 r. posiadają kaplicę ze stałą obecnością Najświętszego Sakramenty. Obecnie przełożoną jest siostra Karolina Dziadczyk, która uczy religii w miejscowej szkole. Kiedy proboszczem został ks. Leon
Krejcza w 1963 r. To również wiele dokonał w Szaflarach. W 1964 r. Na
wieży obok dzwonu „ Maurycy” zawieszono dwa nowe: „Andrzej i Paweł”
o wadze 768 kg, i „ Królowa Podhala” (460 kg). Ich poświęcenia dokonał
biskup krakowski ks. Karol Wojtyła w dniu 31 XI 1964 r. W 1965 r. We
wnękach muru wokół kościoła ustawiono figury: Matki Bożej, św. Józefa,
św. Andrzeja Apostoła, św. Kingi, które wyrzeźbił w drzewie lipowym artysta ludowy z Dębna Józef Janas. Obecnie niestety tych rzeźb nie zobaczymy w tym miejscu. Podobno znajdują się gdzieś w kościele. W roku 1967
odnowiono ołtarz i kaplicę Najświętszej Marii Panny, ambonę, wykonano
polichromię na ścianach i mozaiki, zaś w 1968 r. odnowiono ołtarz główny.
W 1971 r. wykonano boazerie w kościele, a w 1975 r. Postawiono pomnik
św. Andrzeja Apostoła „Pod Górą”. W 1979 r. wszystkie parafie dekanatu
nowotarskiego nawiedziły relikwie św. Stanisława z okazji 900-lecia jego
śmierci. Proboszczem, od roku 1979 do 2005r. był ks. Wojciech Wcisło.
Był inicjatorem budowy kościoła św. Wojciecha w Zaskalu, kaplicy św.
Piotra i Pawła w Borze, wymienienia dachu gontowego na kościele szaflarskim na blachę miedzianą, budowy nowego ogrodzenia wokół cmentarza, malowania całego kościoła i konserwacji wszystkich ołtarzy. Od 2005r.
proboszczem jest ks. Andrzej Kamiński. Została odnowiona wieża i zewnętrzna elewacja kościoła, plebania, wybudowano Parafialny Plac Zabaw,
oświetlono pomnik św. Andrzeja Apostola i uporządkowano teren wokół
niego itd. Po odnowieniu figury Madonny z Szaflar z XIV wieku, rozpoczął
się kult Matki Bożej.
W ostatnich latach ważne wydarzenia to: Od 1 IX 1990 r. nauka religii
znowu odbywa się w szkole. W Szaflarach uczą jej księża i siostry ze Zgromadzenia Imienia Jezus,
- 26-27 VI 1999 r. Nawiedzenie parafii przez Obraz Matki Boskiej
Częstochowskiej,
- 1999 r. Na ulicy Polnej powstał dom Sióstr Zgromadzenia Służebnic
Matki Dobrego Pasterza,
- 8V 2000 r. ponad 200 młodych Szaflarzan, zostało bierzmowanych
w Ludźmierzu, na wspólnym bierzmowaniu dekanatu białodunajeckiego,
- 14. IX. 2000r. uroczyście poświęcono Krzyż Grunwaldzki i Milenijny
na Ranisbergu, w 650 rocznicę naszej parafii.
Po I wojnie światowej terytorium parafii szaflarskiej kilkakrotnie się
zmniejszało, ponieważ na tym terenie zaczęły powstawać nowe parafie:
- 1932 r. Ząb, odpadły wioski Ząb i Zubsuche,
145
- 1938 r. Biały Dunajec (Biały Dunajec, Bańska Górna, Gliczarów),
- 1958 r. Groń- od naszej parafii odpadła wieś Leśnica,
- 1982 r. Skrzypne,
- 1984 r. Maruszyna,
- 1991 r. Bańska Niżna,
- 1997 r. Zaskale.
Obecnie teren parafii obejmuje Szaflary i Bór, Pitoniówkę i niewielką
część Maruszyny.
Od 16 V 1992 r. nasza parafia należy do dekanatu Biały Dunajec,
a pierwszym dziekanem w latach 1992-1997 był proboszcz szaflarski ks.
Wojciech Wcisło. Obecnym dziekanem jest ks. Zdzisław Dobrzański.
Obecny kościół zbudowany jest z kamienia i skierowany na wschód.
Jest jednonawowy o długości 38, 06 m, szerokości 11, 10 m. Z zewnątrz posiada 7 przypór wzmacniających mury kościoła. Prowadzą do niego 3 wejścia. W oknach kościoła są kolorowe witraże ufundowane między innymi
przez ks. dr Józefa Bendyka, ks. proboszcza Wojciecha Wcisło.
W prezbiterium, w kształcie półkola jest ołtarz główny wczesnobarokowy z drzewa modrzewiowego z końca XIX w, konsekrowany w 1892
r. przez kardynała Albina Dunajewskiego. W ołtarzu jest figura Chrystusa
Ukrzyżowanego i zasuwany obraz św. Andrzeja Apostoła oraz drugi Matki
Bożej Różańcowej. W bocznych niszach są figury Wincentego a Paulo i św.
Jana Kantego. W górnej części ołtarza jest płaskorzeźba Trójcy Świętej. Za
ołtarzem jest obejście, w środku, którego w ścianie znajduje się relikwiarz
zrobiony na kształt krzyża jerozolimskiego, a w nim kamień z Góry Golgoty, ziemia z Ogrodu Oliwnego, ziemia spod Bazyliki Narodzenia Pana Jezusa. Relikwie te przywiózł w 1973 r z Ziemi Świętej ówczesny proboszcz ks.
Leon Krejcza. Po obu stronach prezbiterium są tablice pamiątkowe Tomasza
Uznańskiego, kolatora kościoła i Honoraty z Domaradzkich Uznańskiej.
Ołtarz Matki Boskiej Częstochowskiej znajduje się po lewej stronie (patrząc od strony głównego wejścia). W ołtarzu widzimy obraz Matki Boskiej Częstochowskiej namalowany na płótnie oraz zasuwany obraz św.
Franciszka.
Po drugiej stronie jest ołtarz św. Antoniego. Znajduje się w nim figura św. Antoniego oraz dwa obrazy malowane na płótnie: powrót niewiast
z Góry Golgoty i obraz Miłosiernego Pana Jezusa. Po bokach są figury św.
Piotra i św. Pawła, a na górze św. Teresa od Dzieciątka Jezus.
W Kaplicy Najświętszej Marii Panny, w ołtarzu znajdowała się figura
Najświętszej Marii Panny Niepokalanie Poczętej z przełomu XVI i XVII wieku oraz obraz św. Józefa malowany na płótnie. Obecnie jest XIV- wieczna
146
figura Madonny z Szaflar. Po bokach ołtarza widzimy figury św. Elżbiety
i św. Kazimierza. W górnej części ołtarza znajduje się obraz namalowany
na płótnie przedstawiający św. Maurycego. W kaplicy są stalle, na których
umieszczono płaskorzeźby przedstawiające sceny Zwiastowania NMP, narodzenie Pana Jezusa, ucieczkę do Egiptu i złożenie Pana Jezusa do grobu.
Natomiast w Kaplicy Serca Pana Jezusa jest ołtarz dębowy wykonany
przez miejscowego stolarza Stanisława Homelskiego. W ołtarzu znajduje
się figura Najświętszego Serca Jezusowego. Dwie boczne rzeźby przedstawiają Chrystusa Pana, jako Dobrego Pasterza, druga- Chrystus rozdający
chleb na pustyni. W górnej części jest symboliczny obraz przedstawiający
syna marnotrawnego.
Z licznych naczyń i szat liturgicznych ważne są:
- kielich metalowy z napisem ”Memento Alexandri Datorie 1714”, puszka gładka blaszana z napisem „Anna Bundzina sprawiła do kościoła szaflarskiego Roku Pańskiego 1804”,
- puszka blaszana z nakładaną ornamentyką z napisem „ Jubileaum 50
armorum Sacerdotii celebranti Leopoldo Chmielowski, qua suo Decano in
gratium ormis pro usucius ecelenias Condecanalss29/8 1893”,
- ornat czerwony z rypsu ze wzorem maszynowym i złotym galonem
z 1875 r.,
- ornat różowy z atłasu, z bogatą ornamentyką w kwiaty, wykonany
techniką maszynową w srebrze obszyty złotym galonem i napisem fundatora „ Bartłomiej Kalata i Marianna z Pietrusów z 1857”,
- posąg matki Bożej z Dzieciątkiem pochodzący z ok. 1380 r.
Zachowały się też Księgi: chrztów- od 1704 r., - ślubów- od 1777 r., zmarłych – od 1775 r. powinna też być kronika parafialna od 1871 r.
Obecny cmentarz istnieje od 1786 r. (utworzony za ks. Józefa Sawickiego). Wcześniej zmarłych grzebano na cmentarzu wokół kościoła. Kaplicę
cmentarną wybudowano w 1908 r. z inicjatywy ks. Maurycego Rottermunda. Była ona pomyślana, jako grobowiec dla księży, a także do odprawiania
nabożeństw w Dniu Zadusznym. Najstarsze groby pochodzą z początku XIX
wieku. 1. XI. 2007r. został poświęcony pomnik Ofiar II wojny światowej.
Ważne wydarzenia, daty i osoby
w historii miejscowości i w dniu obecnym:
Szaflary są najstarszą wsią w naszej gminie. Powstały w pierwszym etapie osadnictwa na Podhalu. Zostały lokowane przed 1338 r. Już z 1252 r.
spotykamy zwrot „ Ad castrum Szaflariense”, – co wiąże się z istnieniem
drewniano- ziemnego grodu w Szaflarach (zamku), który został zbudowany
najprawdopodobniej dla ochrony szlaku handlowego z Węgier nad Morze
147
Bałtyckie. Przed 1505 r. był już w zupełnej ruinie. Wieś została założona
przez Cystersów, którzy przybyli w 1238 r. do Ludżmierza. Tę ziemię otrzymali od wojewody krakowskiego Teodora Gryfity. Równocześnie z zakładaniem osad postępowała budowa kościołów. W Szaflarach pierwszy kościół zbudowano w 1350 r. Następnymi właścicielami wioski byli Ratułdowie przez 20 lat. W 1494 r. Marek Ratułd wypędził z Szaflar sołtysa i założył pierwszy na Podhalu folwark. W następnych latach wybudował browar, karczmę, młyn, łaźnię i stodoły. Od 1532 r. Szaflary przez 84 lata były
w rękach rodziny Pieniążków, następnie weszły w skład dóbr królewskich.
Jako „ królewszczyzny, ”czyli dobra nadawane przez króla w dożywotnią
dzierżawę osobom za wybitne zasługi dla państwa, Szaflary przechodziły
najczęściej w ręce starostów nowotarskich.
Pierwsza wzmianka o istnieniu szkoły w Szaflarach pochodzi z 1595 r.
i była ona przy kościele. Pracowała z częstymi przerwami. W XVIII wieku
była filią szkoły w Nowym Targu.
W 1605 r. sołtysami wsi byli Krzysztof i Marcin Szaflarscy, a w 1660 r.
Jan, Stanisław, Wojciech Kosałów. Sołectwo istniało do 1772 r. Sołtys był
właścicielem 2 łanów ziemi i młyna.
W 1769 r. jeszcze przed podpisaniem I rozbioru Polski, wojska austriackie zajęły nowotarszczyznę (w tym i Szaflary) tworząc tzw. Kordon sanitarny. Austria zagarnęła te ziemie pod pozorem ochrony przed zarazą. Aż
do 1918 r. byliśmy pod zaborem austriackim. Do tego czasu Szaflarzanie
często mieli zatargi z dworem, czy to za rządów Marka Ratułda czy starosty
Komorowskiego.
W 1651 r. w czasie powstania Kostki Napierskiego, grupa mieszkańców Szaflar pod komendą Krzysztofa Krupy z Czarnego Dunajca zmierzała
z odsieczą pod zamek czorsztyński. Szaflarzanie brali też udział w walkach
w czasie „potopu szwedzkiego”.
23 V 1819 r. Tomasz i Honorata Uznańscy zakupili Szaflary i sąsiednie
wsie od cesarza Austrii za 11850 złr. Rozbudowali zabudowania dworskie,
zbudowali tartak wodny i cegielnię.
W XIX wieku mieszkańcy Szaflar brali udział w wydarzeniach toczących się na ziemiach polskich.
- W 1846 r. ks. Michał Janiczak zorganizował grupę chłopów, która
miała walczyć w Powstaniu Krakowskim, razem z chłopami z Chochołowa i Poronina. W wyznaczonym dniu pomaszerowali w kierunku Poronina.
Tam zastąpiła im drogę straż graniczna. Po krótkiej walce oddział rozproszył się, a ks. Janiczak uszedł na Węgry, gdzie ukrywał się do czasu amnestii w 1848 r.
- W 1849 r. pod Szaflarami doszło do nocnej bójki chłopów z obozującymi Rosjanami, którzy szli na Węgry, aby stłumić tam powstanie.
148
W okresie Powstania Styczniowego (1863-1864) organizowano zbiórkę
na fundusz narodowy. Ówczesny dziedzic szafarski Adam Uznański dał na
ten cel 386 złr.
- W 1885 r. w Szaflarach powstało kółko rolnicze, którego organizatorem był Wincenty Miś. Kółko rolnicze organizowało odczyty i propagowało czytelnictwo i prasę, w późniejszym czasie utworzyło sklep, którego
pierwszym i długoletnim kierownikiem, czyli „sklepnikiem „ był Jan Homelski. Już w 1888 r. członkowie kółka rolniczego rozważali możliwość
budowy mleczarni w Szaflarach, a Andrzej Walkosz ofiarował na ten cel
własną parcelę. Sprowadzano także nawozy sztuczne ze Lwowa. Pierwszymi prezesami koła byli księża: Franciszek Gołba, Władysław Rainfuss, Józef Dańkowski, zaś pierwszymi sekretarzami nauczyciele: Wincenty Miś,
Kazimierz Michna, Franciszek Kuraszewski. Członkami zarządu byli: Jan
Homelski, Jędrzej Walkosz, Wojciech Gał, Wojciech Kalata, Jan Kamiński
itd..Natomiast w okresie międzywojennym (1918-1939) do najwybitniejszych działaczy należeli: Wojciech Homelski, ks. Maurycy Rottermund,
Wojciech Kamiński, Jakub Szaflarski, Andrzej Gil, Andrzej Król, Wojciech
Handzel.
- W początkach XIX wieku w Szaflarach istniała jednoklasowa szkoła
ludowa. Istnieją o niej wzmianki źródłowe z lat 1812- 1817. Jednak dopiero
po 20 latach od powstania mogła istnieć normalnie, ale nadal miała sporo
trudności, zwłaszcza materialnych. Sytuacja zaczęła się zmieniać dopiero
po 1872 r., czyli po wprowadzeniu nowej ustawy o szkolnictwie ludowym.
Do 1869 r. nauka kończyła się egzaminem w obecności księdza i zaproszonych gości np. z dworu. Spora grupa młodzieży kształciła się później
w Podolińcu na Słowacji, w Nowym Sączu, Wadowicach, Bochni, Krakowie, Tarnowie czy Nowym Targu. Pierwszy budynek szkoły wybudowano
w 1892 r. a poświęcenia dokonał ks. wikary Michał Bochenek. Obecnie
w tym budynku mieści się przedszkole publiczne.
- Od 9 II 1913 r. we wsi działała niepodległościowa Drużyna Podhalańska, która skupiała 80 osób. Wśród działaczy należy wymienić: Wojciecha
Homelskiego, Tadeusza Palczewskiego, Jędrzeja Majewskiego.
- Ważnym wydarzeniem dla wsi było uruchomienie w 1899 r. linii kolejowej Chabówka – Zakopane.
- 30 IV 1904 powstała w Szaflarach straż pożarna. W zebraniu założycielskim uczestniczyli: księżna Maria z Uznańskich Sułkowska, jej mąż
książę Aleksander Sułkowski, hrabia Witold Uznański, ks. proboszcz Maurycy Rottermund, wójt Wojciech Kalata i 16 Szaflarzan, kandydatów na
strażaków. Najaktywniejszymi działaczami aż do dziś byli kolejni komendanci: Wojciech Polak, Wojciech Homelski, Tomasz Lubelski, Józef Kalata
„ Kowol „ i Władysław Migiel. Okazuje się, że już w 1886r. w Szaflarach
149
istniała ochotnicza straż ogniowa. W protokole z posiedzenia Rady Gminy
z 12. II. 1886r. jest informacja o przeznaczeniu 40 zł. Ryńskich na zakup sikawki dla straży. W kolejnym protokole z dn. 9. IX. 1886r. czytamy „…ażeby studnię na wodę w środku pomiędzy kościołem a spichlerzem gminnym
wykopać…”. Obecnie więc, datujemy powstanie OSP na 1886r.
- 17 V 1914 r. w Szaflarach odbyła się wielka uroczystość. Po wielu
staraniach ks. prałat Krawczyński dziekan nowotarski poświęcił 10 metrowy, metalowy krzyż na Ranisbergu. Został on ufundowany przez parafian
szaflarskich z okazji 500 rocznicy bitwy pod Grunwaldem. Wykonali go
kowale: Maciej Łukaszczyk z Szaflar i Bartłomiej Jarząbek z Bańskiej Niżnej. Inicjatorem był ówczesny proboszcz ks. Maurycy Rottermund a decyzję o postawieniu krzyża podjęto w 1910r..
- W czasie I wojny światowej (1914-1918) spora liczba mężczyzn walczyła na froncie.
W początkach XX wieku rozpoczęła się emigracja górali do Ameryki
za chlebem.
- Wraz z odzyskaniem niepodległości odbywały się liczne uroczystości
10 XI 1918 r. w Szaflarach odbył się wiec mieszkańców 8 wsi. Do zebranych przemawiał Marian Zaruski (późniejszy współtwórca GOPR) oraz Jan
Tadeusz Dziedzic – profesor gimnazjum w Nowym Targu. Manifestacja ta
była połączona z zawieszeniem dzwonów, które w czasie wojny były ukryte. Na rzecz Komitetu Powiatowej Organizacji Narodowej złożono 192 korony 48 halerzy, które uzyskano ze sprzedaży kokardek o barwach narodowych. Organizowano też zbiórki pieniędzy na plebiscyt na Górnym Śląsku
(710 marek polskich), czy na dar narodowy „Odrodzenie„.
- 7 III 1920 r. hrabia Jerzy Uznański w imieniu Powiatowej Rady Narodowej w Nowym Targu dokonał zaślubin Podhala z morzem, poprzez symboliczne zanurzenie pierścienia w rzece Dunajec.
- 14 VIII 1927 r. powstała pierwsza Podhalańska Spółdzielnia Mleczarska, która początkowo mieściła się w wynajętym domu, a w 1931 r. oddano
do użytku własny budynek. Spółdzielnia zajmowała się wyrobem i zbytem
masła i sera. Przetwarzała też mleko owcze na bundz i bryndzę.
- Istniejącą szkołę wspierała Rada Szkolna Miejscowa. W 1918 r. w jej
skład z Szaflar wchodzili: Jan Kamiński i Józef Majewski. W 1920 r. przekształcono ją w 3- klasową, a od 1 I 1925 r. w 4- klasową. W kronice szkolnej istnieje dokument „ Na podstawie ustawy z 17 II 1922 reorganizuje się
z ważnością od 1I 1925 r. Jednoklasową Szkołę powszechną, mieszaną
w Szaflarach na Czteroklasową publiczną szkołę mieszaną w Szaflarach.
Orzeczenie Kuratorjum Okręgu Szkolnego Krakowskiego 12 XII 1924 r.
”. Od 1925 r. jej kierownikiem był Tadeusz Palczewski, który w Szaflarach
150
uczył od 1914r. W 1927r. szkoła w Szaflarach otrzymała imię ks. Michała
Janiczaka. W 1933 r. szkoła miała II stopień, czyli była 6-klasowa.
- W 1922 r. powołano Ognisko Związku Podhalan. Z jego inicjatywy w 1925 r. powstała pierwsza biblioteka publiczna, działająca do dziś.
Pierwszym bibliotekarzem był Tadeusz Palczewski. Po II wojnie światowej
w 1949 r. ponownie powołano Bibliotekę Publiczną, a jej pierwsza siedziba
mieściła się na poddaszu mleczarni. Do obecnej pory bibliotekarzami były:
Aleksandra Kubit, Janina Czubernat, Anna Stanisz, a od 1973 r. Janina Bendyk. Obecnie zaś Maria Piszczek.
- W 1926 r. w Szaflarach odbył się X Zjazd Związku Podhalan, w którym uczestniczyli: Władysław Orkan, Jakub Zachemski, Feliks Gwiżdż, ks.
Ferdynand Machay. gen. Andrzej Galica.
- W latach 30-tych XX wieku młodzi Szaflarzanie, którzy uczęszczali
do gimnazjum w Nowym Targu utworzyli nieformalne „Kółko studenckie”,
które przygotowywało i wystawiało sztuki teatralne. Należeli do niego: Augustyn Suski, Maria Kamińska- Groblicka, Julian Buła- Rottermund (siostrzeniec ks. proboszcza), Helena Gut- Mrugałowa (nie uczęszczała do gimnazjum, ale była mocnym filarem zespołu), Janina Suska (siostra Augustyna), Józef Skwarek-Kieta, Piotr Kopiński- Sewcyk, Józef Janik-Kasowski.
- 15 VIII 1932 r. w Szaflarach wybuchł wielki pożar, w czasie, którego spłonęło 70 zabudowań, zaś w 1934 r. naszą wieś nawiedziła wielka
powódź.
- W latach 1914-194445 kolejnymi wójtami Szaflar byli: -1914-1922
Jędrzej Kamiński, - 922-1928 Jędrzej Kalata, -1928-1945 Wojciech
Kamiński.
- Przed wybuchem II wojny światowej mieszkańcy wioski włączyli się
w gromadzenie funduszów na obronę przeciwlotniczą, na Fundusz Obrony
Narodowej, itd.
- W czasie okupacji niemieckiej (1939-1945) musieli oddawać kontyngenty
(bydło, cielęta, świnie, owce, ziemniaki i zboże). Na roboty do Niemiec wywieziono ok. 100 osób. Przeprowadzono akcję „ Gorallenvolk” zmierzającą do podzielenia przez okupanta miejscowej ludności na Polaków i górali
W gminie Szaflary na 8500 mieszkańców kenkart góralskich wydano zaledwie 167, w tym 91 dla innych narodowości. Do walki z Gorallenvolkiem
w połowie 1941 r. Augustyn Suski, ps. Stefan Brus, wraz z Jadwigą Apostoł
i Tadeuszem Popkiem powołali Konfederację Tatrzańską, która istniała do
I 1942 r. Organizacja ta gromadziła broń, organizowała szkolenia, wydawała pisma „ Wiadomości Polskie”, „ Na Placówce”, a od 1 VIII 1941 r. także
„Der Freie Deutsche” w języku niemieckim. Ulotki, które pisał Augustyn
Suski powstawały właśnie w Szaflarach. Niestety po zdradzie Stanisława
Wagnera- Romanowskiego nastąpiła katastrofa. 30 I 1942 r. aresztowano
151
Augustyna Suskiego, przetrzymywano go w więzieniu Palace w Zakopanem, a potem w Tarnowie, skąd przewieziono go do obozu koncentracyjnego w Oświęcimiu. Tam zmarł w dniu 24 V 1942 r. Po jego aresztowaniu
rozpadła się Konfederacja Tatrzańska. W czasie wojny działała także Delegatura Polskiego Komitetu Opiekuńczego, którą kierowali ks. Władysław
Wójtowicz, Henryk Halszka i Edmund Pajerski. Wspierała ona pieniędzmi
i żywnością potrzebujących.
- 8 IV 1944 r. została wymordowana rodzina Gutów w Nowych.
- 27 I 1945 r. Niemcy wycofali się z Szaflar.
- 11 IV 1945 r. w remizie strażackiej ukonstytuowała się Rada Gminy.
Pierwszymi radnymi z Szaflar byli: Wojciech Leśnicki, Jakub Szaflarski,
Władysław Hadowski, Wojciech Kasperek i Piotr Walkosz. Zarząd Gminy
tworzyli: Jakub Chudoba – wójt, Andrzej Kasperek zastępca i członkowie
Józef Skibiński, Wojciech i Stanisław Mrowca. Do 1975 r. istniała Gmina
Szaflary, w latach 1975-1991 te tereny należały do gminy Biały Dunajec.
Od 1VII 1991 r. znowu mamy gminę w Szaflarach. Od tej pory wójtem jest
mgr inż. Stanisław Ślimak.
- W latach 1946-1951 w Szaflarach działał Podhalański Uniwersytet Ludowy, którym kierowała Jadwiga Apostoł- Staniszewska (do1948 r.), później Piotr Kaleciak.
- 25 VI 1958 r. oddano do użytku obecny budynek szkoły. Już 20 VI
1938 r. rozpoczęto symbolicznie budowę nowej szkoły. Niestety wojna
przerwała tą inwestycję i dopiero po wielu staraniach wznowiono ją 10 VIII
1955 r.
-W 1980 r. reaktywowano Oddział Związku Podhalan, który działa do
dziś. Do 2002 r. przez 3 kadencje prezesem był Józef Komperda, potem Józef Kalata a obecnie Dorota Adamczyk. Oddział liczy ok. 100 członków.
- Po wojnie wybudowano: przystanek PKP- Szaflary Wieś, magazyny
GS, stację rozdzielczą zakładu energetycznego, remizę OSP, fabrykę nart „
Polsport „ (1966), wyasfaltowano ulice i nadano im nazwy (1967), wybudowano Ośrodek Zdrowia, mostek wiszący i dwa betonowe mosty.
- Od 1988 r. między Szaflarami a Nowym Targiem uruchomiono komunikację miejską, linia nr 4.
- W 1987 r. uroczyście odsłonięto tablicę pamiątkową na ścianie rodzinnego domu Augustyna Suskiego.
- W latach 90-tych powstało wiele prywatnych sklepów, piekarnia, masarnie, zakłady produkcyjne np. Magda. Po upadku fabryki nart, Urząd
Gminy urzęduje w biurowcu, a w halach produkcyjnych powstało centrum
handlowe.
- 21 II 1993 r. w Szaflarach odbyły się po raz pierwszy „kumoterki”
i parada gazdowska. Zwyczaj ten jest kontynuowany.
152
- W maju 1994 r. w 90 rocznicę powstania straży pożarnej oddano do
użytku dobudowaną część remizy. Obecnie może ona pomieścić ok. 400
osób. Odbywają się w niej wszystkie uroczystości oraz wesela i zabawy.
- W 1995 r. reaktywowano orkiestrę dętą.
- 8 XI 1997 r. przy szkole podstawowej oddano do użytku halę sportową, na której co roku zimą odbywały się Zawody w Piłkę Siatkową o Puchar Wójta Gminy Szaflary.
- 8 XI 1998 r. Szkoła Podstawowa w Szaflarach otrzymała imię Augustyna Suskiego. Natomiast od 1 IX 1999 r. w wyniku reformy w naszej
szkole utworzono Zespół Szkoły Podstawowej i Gimnazjum. Do gimnazjum uczęszczają też uczniowie z Boru.
- 14 IX 2000 r. odbyło się uroczyste poświęcenie podniesionego Krzyża
Grunwaldzkiego i Milenijnego.
- Rok 2002 ogłoszono w naszej gminie „Rokiem Suskiego”. Oprócz
odsłonięcia pomnika, odbywały się konkursy recytatorskie i spotkania
z Polonią.
- 4 VIII 2002 r. w 60 rocznicę śmierci Augustyna Suskiego odsłonięto jego pomnik na rynku w Szaflarach. Poświęcenia dokonał ks. Kardynał
Franciszek Macharski. W uroczystości uczestniczyło 40 pocztów sztandarowych (w tym sztandar 24 Koła im Augustyna Suskiego Związku Podhalan
w Chicago), przedstawiciele władz gminy, powiatu i województwa, mieszkańcy Szaflar i okolicznych miejscowości oraz Polonia.
- 13 X 2002 r. na budynku Przedszkola Gminnego odsłonięto i poświęcono tablicę pamiątkowa w 110 rocznicę powstania pierwszego budynku
szkoły w naszej wsi. Na tą uroczystość oprócz władz kościelnych, samorządowych i oświatowych przybyli nauczyciele, którzy uczyli w tej szkole,
byłe dyrektorki przedszkola oraz wielu mieszkańców wsi, którzy uczyli się
w tej szkole albo chodzili ty do przedszkola. Oprócz wzruszających wspomnień, ze wspaniałym programem wystąpili: maluchy i starszaki z przedszkola, „Mali Saflarzanie” i zespół teatralny „ Prowda”.
- W dniu dzisiejszym w naszej wsi istnieje gminna orkiestra dęta, zespół
regionalny „Mali Saflarzanie”- pod kierunkiem Doroty Adamczyk. Zespół
ten powstał w roku szkolnym 1979/80 przy Szkole Podstawowej w Szaflarach, a prowadzili go Anna Marduła i Józef Komperda. Od 1998 r. istnieje
też zespół teatralny „Prowda” przy Oddziale Związku Podhalan w Szaflarach, najpierw prowadzony był przez Annę Mardułę a obecnie przez Dorotę
Adamczyk..
- Od 1994 r. zawsze pod koniec maja, w rocznicę śmierci patrona szkoły
organizowany jest Konkurs Recytatorski im Augustyna Suskiego. Recytacje
przeprowadzane są w języku literackim i gwarowym, w trzech kategoriach
153
wiekowych: I-III klasa, IV-VI kl. i gimnazjum. Recytatorzy przybywają nie
tylko z naszej gminy, ale z całego Podhala oraz Spisza i Orawy.
W Szaflarach możemy poszczycić się twórcami ludowymi i wieloma
ciekawymi ludźmi.
Pamiętać należy o Macieju Łukaszczyku- kowalu, który był współtwórcą krzyża na Ranisbergu, Janie Cachro (1950-1990)- rzeźbiarzu tworzącym głównie świątki cierpiącego Chrystusa. Poetce ludowej Annie Waluś, która w 2000r. wydała tomik poezji „Pociechy w stropiyniu” a w 2006r.
opowiadania „Góralskie zywobycie z haw stela”. Należy ona do Stowarzyszenia Twórców Ludowych w Lublinie i Klubu Literackiego w Zakopanem.
W pamięci naszej powinien pozostać także Stanisław Zacherek (19321998), który był wielkim propagatorem narciarstwa. Doprowadził do wybudowania w Szaflarach drewnianej skoczni narciarskiej (dziś już nie istnieje),
na której w latach 1963-1969 prowadził sekcję narciarstwa wyczynowego
KS „Wisła- Gwardia” z Zakopanego.
- Długoletnim sołtysem Szaflar był Józef Cachro, a wcześniej sołtysami byli: Józef Komperda i Helena Buksa. Obecnie sołtysem jest Władysław
Migiel.
- 2007 rok Rada Gminy Szaflary ogłosiła Rokiem Augustyna Suskiego.
W 100 rocznicę jego urodzin w naszej miejscowości odbyły się dwudniowe
uroczystości. W dniach 8-9. XI. 2007 w ramach tych uroczystości uczestniczono: we mszy świętej sprawowanej przez Ks. Kardynała Stanisława
Dziwisz, sesji naukowej w Urzędzie Gminy, Spotkaniu Pokoleń w remizie
OSP. Została wydana książka „ Ocalić od… zapomnienia” oraz odsłonięto
na cmentarzu pomnik poświęcony Ofiarom II wojny światowej.
- 25. IX. 2010 uczestniczyliśmy w uroczystościach 660-lecia szafarskiej
parafii, 630-lecia obecności figury Madonny z Szaflar, 200-lecia istnienia
obecnego kościoła, 100-lecia istnienia Krzyża na Ranisbergu i 125-lecia istnienia OSP. W tym dniu poświęcono także odnowiony rynek szafarski oraz
kościół po renowacji.
Zwyczaje doroczne:
W Adwencie dawniej zbierano się po domach, aby posłuchać różnych
opowieści, ale nie śpiewano ani nie grano. Ludzie w tym czasie ubierali
się skromnie i ciemno, bez żadnych ozdób. Nie orano, ani nie bronowano
pola, nie wywożono na nie obornika. W czas Adwentu wprowadzał dzień
św. Andrzeja, kiedy to organizowano wieczór wróżb. Lano wosk i wymyślano różne wróżby, które miały przepowiedzieć czy dziewczyna wyjdzie
154
za mąż. Obecnie tylko starsze osoby w Adwencie ubierają się na ciemno.
W Andrzejki urządzane są zabawy w remizach OSP albo szkołach.
W dzień św. Mikołaja od dawna obdarowywano dzieci prezentami. Kiedyś podkładano je pod poduszkę, a dzieci dostawały zeszyt, ołówek, rzadko
cukierki. Obecnie prezenty są bogatsze, różnorodne i często wręcza je Mikołaj, który przychodzi w ciągu dnia.
W Wigilię Bożego Narodzenia pilnowano, aby nikt się nie kłócił, nie
płakał, nie pożyczał, bo wierzono, że jaka wigilia- taki cały rok. W tym
dniu w gości nie mogła przyjść kobieta, bo to była zła wróżba. Gazda ubrany w portki i cuchę wieszał nad drzwiami jodłowe gałązki, potem przynosił do domu siano i snopek owsa. Snopek kładł koło drzewka, a sianko na
stół, które przykrywano bielutkim prześcieradłem. Na talerzyk kładziono
miód i opłatki. Do Wigilii zasiadano wieczorem, często szukano pierwszej
gwiazdki na niebie. Pilnowano, aby wszyscy mieli buty, bo wierzono, że
tym sposobem uchronią w lecie stopy przed okaleczeniem. Wieczerzę rozpoczynano od dzielenia się opłatkiem, maczanym w miodzie, ale nie składano sobie życzeń. Najczęściej spożywano kapustę z grzybami i ziemniakami, zupę grzybową, groch lub bób gotowano na rzadko, kluski z kompotem
z suszonych śliwek i gruszek. Cały posiłek spożywano w ciszy bez rozmów.
Opłatkiem i resztkami jedzenia obdzielano krowy. Po wieczerzy zakończonej modlitwą panny wybiegały przed dom i nasłuchiwały szczekania psów,
bo wierzono, że z tamtej strony przyjdzie kawaler. Czekając na pasterkę,
odbywała się i odbywa o północy śpiewano kolędy i słuchano opowieści
o dziwach tej świętej nocy. Z pasterki wracano szybko do domu, żeby w lecie szybko dojrzewały plony. Rozpoczynały się też podłazy.
W Boże Narodzenie nie wolno było nic robić, ani też iść w odwiedziny. Spożywano tylko to, co zostało z Wigilii. W św. Szczepana święcono
owies, którym potem posypywano znajomych. W tym dniu wzajemnie się
odwiedzano.
W Nowy Rok wcześnie rano dzieci chodziły gromadami i prosiły
o nowe latko. Dostawały moskole, jajka, ciasto. Ten zwyczaj już dzisiaj nie
istnieje.
W Święto Trzech Króli kończył się okres chodzenia kolędników. Kolędnicy chodzili z turoniem, gwiazdą, królem Herodem, aniołami, diabłami,
śmiercią czy dziadem. Dzisiaj też chłopcy chodzą po kolędzie.
W karnawale odbywało się dużo wesel, ludzie chodzili na posiady, często spotykali się na skubaniu gęsich piórek. Takie spotkania kończyły się
poczęstunkiem i zabawą. Ten zwyczaj niestety też już nie istnieje. Młodzież chodzi na dyskoteki, zabawy odbywają się posiady góralskie, które
organizuje Związek Podhalan w Szaflarach. Najpierw wszyscy uczestnicy
łamią się opłatkiem składając sobie życzenia. Przy poczęstunku, na który
155
składają się w dużej mierze potrawy regionalne, wszyscy obecni w miłej
atmosferze spędzają czas. Poczęstunek poprzedzony jest występem zespołu
dziecięcego działającego przy szkole i oddziale. Często program posiadów
zawiera dodatkowy punkt np. w ostatnich latach:- 2000 r. – promocja poezji
Anny Waluś, - 2001 r. – przedstawienie zespołu „Prowda”-„Mój Chrystus
połamany”, - 2002 r. – uroczyste wręczenie legitymacji nowym członkom
Związku Podhalan.
W święto Matki Boskiej Gromnicznej święciło się i święci duże świece
zwane gromnicami.
W Środę Popielcową zachowywano ścisły post. Nie wolno było używać
żadnego tłuszczu, śpiewać, prząść, szyć itd.
W Niedzielę Palmową święcono bazicki, czyli krótkie gałązki z wierzby, obwiązane lnem lub rzemiennym biczem na konie. Obecnie coraz częściej święci się ozdobne palmy kupowane na targu.
W Wielką Sobotę święcono wodę, ogień i hubę, a także pokarmy. Dawniej święcono je w dużych ilościach: masło, jajka malowane w łupce z cebuli, sól, bundz owczy, wędzoną w domu słoninę i kiełbasę, bochenek pieczonego w domu chleba, korzeń chrzanu, wykrawki ziemniaków do sadzenia,
baranka z masła albo owczego sera. Układano to w koszykach wyplatanych
z korzeni jałowca i przybierano mirtem oraz gałązkami brusznicy. Dzisiaj
święcimy pokarmy w małych ilościach. Do koszyczka wkładamy masło,
kolorowe pisanki (czasami też z czekolady), sól, oscypek, szynkę, kiełbasę,
kawałek chleba, chrzan, baranka, zajączka czy kurczaczka z cukru lub czekolady, a często i pomarańczę. Koszyczek jest nakryty haftowaną serwetką. Po powrocie z kościoła chodziło się wokół domu ze święconym, a potem zostawiano go w sieni. Dopiero w niedzielę rano wnoszono go do izby
i można było jeść, ale po rezurekcji.
W Wielką Niedzielę nie gotowano obiadu, tylko podgrzewany rosół ze
świątecznej wędzonki zalewano śmietaną, zsiadłym mlekiem czy serwatką,
wkrawano do tego mięso, słoninę, ugotowane jaja na twardo i dużo tartego
chrzanu. Obecnie rzadko przyrządza się tą potrawę, a zjadamy gotowany
w tym dniu obiad.
W Poniedziałek Wielkanocny wzajemnie oblewano się wodą, a w polewaczce brali udział dzieci, młodzież i ludzie starsi. Teraz polewają się
najczęściej dzieci i młode osoby. W czasie Tridum, czyli dniach Wielkiego Tygodnia oprócz mieszkańców wsi biorą też udział strażacy z Szaflar,
Pitoniówki i Boru. Trzymają wartę u Grobu Pana Jezusa oraz uczestniczą
w rezurekcji.
W Zielone Świątki strojono domy gałązkami kwitnącej jarzębiny, modrzewia, buczyny i brzozy. Palono też ogniska i biegano polnymi drogami
z płonącymi pochodniami. Teraz palimy ogniska przez dwa dni. Niestety
156
palone są wtedy tez opony samochodowe, a i coraz mniej słychać śpiewu.
Rzadko tez przystrajane są domy zielonymi gałązkami.
Procesja w Boże Ciało przechodzi od kościoła ulicami: Rolą Galicową,
Szkolną, i Augustyna Suskiego. Ołtarze tradycyjnie budowane są przy najstarszych kapliczkach na tej trasie. W procesji uczestniczą: orkiestra dęta,
poczty sztandarowe, niesione są chorągwie i feretrony. Wielu mieszkańców
ubiera się w stroje góralskie. Tradycją jest obrywanie gałązek z krzewów
zdobiących ołtarze, aby zapewnić sobie ochronę przed piorunami.
W oktawę Bożego Ciała święcimy wianki uwite z ziół i kwiatów. Wiesza
się je potem na zewnątrz domu, aby chroniły przed uderzeniem pioruna.
W Święto Wniebowzięcia NMP zwane świętem Matki Boskiej Zielnej
nadal święci się ziele, czyli wiązanki z różnych kwiatów i ziół.
We Wszystkich Świętych i Dzień Zaduszny pamiętamy o zmarłych. Odwiedzamy ich groby, które wcześniej przystrajamy wiązankami, kwiatami
i zniczami. Dajemy też, na wypominki za zmarłych. Dawniej groby strojono
kwiatami z bibuły i gałązkami jodły, a dzisiaj ustrajamy żywymi, różnokolorowymi chryzantemami i innymi kwiatami.
Tradycją szaflarską są corocznie organizowane najczęściej w styczniu
„ kumoterki”. Pięknie wyszykowane i ustrojone konie zaprzęgnięte do różnorakich sań uczestniczą w „paradzie gazdowskiej”, jadąc od piekarni aż
na boisko sportowe koło cmentarza. Paradę prowadzi bandera. Po niej na
stadionie odbywają się wyścigi kumoterek oraz zawody w skiringu i skiskiringu. Szaflarskie zawody rozpoczynają maraton takich spotkań w wielu
miejscowościach na Podhalu.
Corocznie w Boże Ciało odbywa się wielki zjazd rodzinny potomków
Mostowych. Pierwszy zjazd odbył się w 1993 r. w Szaflarach. Tutaj też odbył się VII zjazd. Pozostałe odbyły się w Poroninie. Zjeżdżają całe rodziny
potomków Mostowych nie tylko z różnych stron Polski, ale i z USA, Austrii
czy Francji. Zjazd tradycyjnie rozpoczyna się Mszą św. i składaniem kwiatów na grobach rodzinnych. W Szaflarach na grobie wymordowanych Guttów w 1944 r..Zjazdy te służą większej konsolidacji rodu.
Opracowała: mgr Halina Hanula
Praca uzupełniona w styczniu 2011r.
Krzyże i kapliczki szaflarskie
Idąc ulicami Szaflar, możemy zobaczyć wiele kapliczek i krzyży, których w codziennym życiu często nie zauważamy. Pochodzą one z różnych
okresów i były fundowane z wielu przyczyn. Jednak najważniejszym ich
celem była wdzięczność i chęć oddania się pod opiekę Bogu.
157
Najstarsze, stojące przy drodze pochodzą z przełomu XIX i XX wieku,
a najmłodsze, umieszczone w przydomowych ogródkach, często na skalniakach, w otoczeniu pięknych kwiatów, krzewów i drzew- z czasów współczesnych. Spotykamy krzyże, kapliczki o różnorakich wielkościach i kształtach, ale i takie maleńkie, umieszczane na ścianach domów, nad oknami,
pod dachem.
1. Ze wszystkich stron widoczny jest żelazny krzyż na wzgórzu Ranisberg, uroczyście poświęcony 17 V 1914 r. przez ks. prałata i dziekana nowotarskiego Piotra Krawczyńskiego. Kazanie wygłosił ks. Kazimierz Prażnowski z Nowego Targu. Fundatorami byli parafianie szaflarscy, a inicjatorem proboszcz Szaflar ks. Maurycy Rottermund. Krzyż wykonali miejscowi
kowale Maciej Łukaszczyk spod Lubelek w Szaflarach i Bartłomiej Jarząbek spod Buka w Bańskiej Niżnej. Odpowiednie sztaby winklówki sprowadzono już 12 XI 1909 r. ze składnicy Samuela Zinsa w Tarnowie. Ostateczna decyzja o postawieniu krzyża zapadła 3 VII 1910 r. podczas sumy. Został
on postawiony, aby uczcić 500 rocznicę bitwy pod Grunwaldem. Na krzyżu
umieszczono napis „w tym znaku zwyciężysz”, daty 1410-1910, kosę racławicką i dwa miecze. Na tablicy był napis „Za pontyfikatu papieża Piusa
X, cesarzem Austryi Franciszek Józef I, biskupem krakowskim Adam Sapiecha, za staraniem ks. proboszcza szaflarskiego Maurycego Rottermunda
krzyż ten postawiono na pamiątkę 500 rocznicy zwycięstwa Polaków nad
Krzyżakami pod Grunwaldem dnia 10 VII 1410 r. Poświęcenia dokonał ks.
prałat Krawczyński, dziekan nowotarski dnia 17 V 1914 r. Fundatorami są
parafianie szaflarscy. Wykonał: Maciej Łukaszczyk i Bartłomiej Jarząbek”.
W pierwszych dniach wojny tablica fundacyjna została odpiłowana i ukryta. Dokonali tego sołtys Leopold Polak i Andrzej Łukaszczyk na polecenie
wójta Wojciecha Kamińskiego. Hitlerowców poinformowano, że krzyż jest
votum dziękczynnym za cudowne uratowanie wsi od zarazy cholery w XIX
wieku i dlatego nie został zniszczony. W latach 1942-43 Niemcy kazali obsadzić wzgórze sosną. Po wojnie, dzięki staraniom proboszcza Szaflar ks.
prałata Jana Humpoli 13 VII 1947 r. ponownie tabliczkę poświęcono i przytwierdzono uroczyście do krzyża. Sosny bardzo szybko urosły i zakryły
krzyż. 1 VII 1991 r. postanowiono, że w 2000 r. krzyż zostanie podniesiony
do góry, tak, aby był widoczny. Uroczystość ponownego poświęcenia Krzyża Grunwaldzkiego i Milenijnego na Ranisbergu odbyła się w czwartek 14
IX 2000 r. Poświęcenia dokonał ks. Kardynał Franciszek Macharski. Krzyż
został odnowiony i podniesiony o 10 m. Obecnie wmurowane są dwie tablice- poprzednia i obecna o treści” W hołdzie Bogu w Trójcy Świętej Jedynemu, w podzięce przodkom, którzy krzyż ten ufundowali i wykonali. Krzyż
odnowiono i podniesiono na Chwałę Chrystusa Pana Króla Wieków, w roku
158
Jubileuszowym 2000 lat Chrześcijaństwa i 1000 lat Biskupstwa w Krakowie, gdy papieżem był Jan Paweł II, a Arcybiskupem Metropolitą Krakowskim Kardynał Franciszek Macharski. Wspólnoty parafialne i samorząd
gminy Szaflary. Szaflary 14 IX 2000r”. Uroczystość ta odbyła się też w 650
rocznicę istnienia parafii w Szaflarach. Co roku 14 IX odbywa się Droga
Krzyżowa od kościoła w Szaflarach pod krzyż na Ranisbergu, zakończona
odprawieniem tam Mszy św.
2. Idąc od Nowego Targu, w kierunku Zakopanego, na początku Szaflar, po prawej stronie drogi, między drzewami, na wysokiej betonowej
kolumnie stoi żelazny krzyż. Fundatorem tego krzyża był Wojciech Pietrus, mieszkaniec Szaflar, a wykonał go Jan Kalata. Było to ok. 1850 roku.
W tym samym czasie na granicach wiosek takich jak Bór, Maruszyna powstały takie same krzyże. W tym okresie w ten sposób zaznaczano granice
wsi. Grunt, na którym został postawiony krzyż należał do pana Wojciecha
Pietrusa, który nie mając własnych dzieci ani bliskiej rodziny cały swój majątek, wraz z gruntem, na którym znajduje się krzyż przekazał nieodpłatnie
Janowi Homelskiemu. Następnym opiekunem krzyża był syn pana Jana Homelskiego, Wojciech. Życzeniem Wojciecha Homelskiego było, żeby ten
grunt na którym stoi krzyż był zawsze darowany drugiej osobie, a nie sprzedawany. Obecnie opiekunem krzyża jest pan Wojciech Kalata, który odziedziczył majątek pana Jana Homelskiego. W roku 2000 w czasie wichury,
krzyż ten został poważnie uszkodzony tj. wyłamany z postumentu. Dzięki
opiekunowi po remoncie wrócił do dawnego wyglądu.
3. Dochodząc do pierwszych domów, po lewej stronie, w ogródku,
wśród pięknych drzew iglastych, na postumencie wyłożonym drobnymi
kamyczkami, stoi drewniana kapliczka. Za szybką umieszczona jest figura
Matki Bożej Fatimskiej. Pokrywa ją drewniany daszek. W postumencie jest
nisza, w której za szkłem znajduje się figurka Pana Jezusa z barankiem. Jest
ona oświetlona i ozdobiona sztucznymi kwiatami. Kapliczkę wybudowali
państwo Aniela i Józef Kopińscy w roku 1972, kiedy budowali swój dom.
4. Dochodząc do centrum handlowego w Szaflarach, na pierwszym
drzewie po prawej stronie wisi drewniana skrzynkowa kapliczka. Za szybą
widać figurkę Serca Pana Jezusa. Została ona powieszona na pamiątkę tragicznej śmierci 26- letniego Mariana Warniczka, który zginął w tym miejscu w kwietniu 1987 r. Osierocił dwójkę małych dzieci. Kapliczkę ufundowała rodzina zmarłego, a wykonał ją pan Aleksander Mąka.
159
5. Przy Urzędzie Gminy w Szaflarach stoi wysoki, metalowy krzyż.
W tym miejscu w 1940 r. został zastrzelony przez hitlerowskich żołnierzy Wojciech Kamiński. Rodzina Kamińskich postawiła ten krzyż ku jego
pamięci.
11. Za szklarnią, po prawej stronie, na 3-stopniowym marmurowym cokole stoi żelazny krzyż z 1857 r., który został odnowiony przez Marię i Andrzeja Furczoniów w VIII 1992 r. Wokół są krzewy i piękne kwiaty. Opiekują się nim nadal p. Furczoniowie.
6. Za torami kolejowymi, pod wapienną skałą, na której stoi piękny zameczek myśliwski, widnieje kilkumetrowy, drewniany krzyż, a na nim data:
RP. 21. V. 1990. Został on postawiony przez Antoniego Uznańskiego, potomka ostatniego właściciela Szaflar jako wotum wdzięczności za odzyskanie Skałki, na której wybudował dom i pałacyk myśliwski. Krzyż został uroczyście poświęcony przez proboszcza Szaflar- ks. Wojciecha Wcisło.
Przed mostem skręcamy w ulicę Orkana, a za zakrętami w ul. Boczną
7. W pobliżu miejsca, gdzie od Zakopianki odchodzi ulica Augustyna Suskiego, na około metrowym pniu drzewa umieszczono drewnianą kapliczkę z figurą Matki Bożej Ludźmierskiej. Odnowił tą kapliczkę pan Józef
Komperda około 1999 r. Kapliczkę wykonał pan Aleksander Mąka, a przybił do specjalnego pnia pan Mieczysław Furczoń. Wcześniejszą, która uległa zniszczeniu, wykonał Jakub Walkosz w latach 50-tych. Była w niej figura Matki Bożej z Lourdes.
8. Na początku ulicy Augustyna Suskiego, po prawej stronie, na postumencie wyłożonym kamieniami stoi kapliczka, pokryta drewnianym daszkiem. W oszklonej kapliczce jest figura Matki Boskiej z Lourdes. Kapliczkę
wybudował około 1920 r. r. Józef Bendyk, ponieważ tak chciał podziękować Bogu za uzdrowienie swojej umierającej żony Anny Bendyk. W 1982
r. kapliczka została odnowiona przez prawnuczkę Halinę i jej męża Jana Łasia i pozostaje pod ich opieką. Otoczona jest drewnianym płotkiem, a obok
rosną krzaki bzu.
9. Za piekarnią, u państwa Budzów, po prawej stronie drogi, na drewnianym ok. 1, 5 metrowym, palu stoi drewniana skrzynkowa kapliczka. Za
szybą umieszczona jest figura Matki Bożej z Lourdes, którą ufundowali Jan
i Maria Mrugałowie w 1940 r. Była już trzy razy odnawiana.
10. Idąc dalej, po lewej stronie ulicy u państwa. Dziadkowców stoi kapliczka. Jest ona na kamiennej podmurówce, wśród ozdobnych krzewów.
W oszklonej kapliczce jest figura Serca Pana Jezusa. Została wybudowana
w październiku 1987 r., przez Marię Chrobak i Michała Handzla, na cześć
jej ojca. W tym roku planują właściciele jej odnowę, wierząc, że będzie
jeszcze piękniejsza.
160
12. W 1997 r. p. Andrzej Magiera postawił kapliczkę we własnym ogródku. Na 300 kg kamieniu pochodzącym z rzeki Dunajec, który otrzymał od
sąsiada, stoi kapliczka z figurą Matki Bożej Ludźmierskiej. Jest zbudowana
z małych kamyczków, a wokół wiosną i latem rosną tulipany i róże.
13. U państwa Zagórskich w ogrodzie, na skalniaku, w jest Matki Boskiej Jaworzyńskiej, zakupiony w Krakowie. Kapliczkę postawiono w 1986
r. z wdzięczności Matce Bożej, która uratowała p. Stanisława Zagórskiego,
jego brata Władysława i córkę Martę od nieszczęśliwego wypadku. Opiekują się nią p. Stanisław i Irena Zagórscy, którzy planują jej odnowę.
14. U państwa Zofii i Ryszarda Czubińskich, w ogródku na skalniaku
jest drewniana kapliczka z figurą Matki Boskiej Ludźmierskiej. Wykonał
ją Andrzej Kamiński. Figurę podarowała kuzynka właścicielki pani Józefa
Górz. Kapliczka została postawiona w 2001 r.
15. Po powrocie na ul. Orkana, na ścianie domu państwa Kamińskich,
od 1958 r. jest kapliczka wykonana przez p. Jana Pawlikowskiego, a w niej
znajduje się figurka Matki Bożej Niepokalane Poczęcie, którą zakupiła p.
Janina Kamińska w Krakowie. Kapliczkę wykonano, aby chronić ten dom
od nieszczęść.
16. Na ulicy Orkana stoi murowana kapliczka, ufundowana przez Andrzeja i Helenę Jarząbek w 1946 r. w dowód wdzięczności za otrzymane
łaski. Wtedy stała ona na drewnianym palu. Została przebudowana w 1965
r. Jest poświęcona Sercu Pana Jezusa. Poświęcił ją ks. Leon Krejcza w dn.
17 VI 1965 r.
Przy ulicy Orkana, prawie na każdym domu widzimy kapliczki, w których umieszczono najczęściej figurki Matki Bożej Niepokalane Poczęcie.
17. Dochodząc ul. Orkana do Zakopianki. po lewej stronie drogi, na
drzewie powieszono drewnianą, rzeźbioną kapliczkę, którą wykonał p. Józef
Handzel. W środku jest figurka Matki Bożej Ludźmierskiej i białe kwiatki.
161
Kapliczka ta została powieszona na pamiątkę śmierci 17-letniej Marysi
Budz. W tym miejscu została potrącona, kiedy szła na praktykę i w krótkim
czasie zmarła (17. X. 2000r.). Kapliczka ta ma być ostrzeżeniem dla innych
i mówi, że w tym miejscu zginął człowiek.
„To, co mnie spotkało
Ciebie też nie minie
Bądź przygotowany
O każdej godzinie”
18. Na ulicy Zakopiańskiej, na przeciwko stacji PKP Szaflary- Wieś, na
pustej parceli znajduje się kapliczka wykonana z granitu. Stoi na kamiennym postumencie. Wewnątrz znajduje się figura Matki Bożej Ludźmierskiej. Wybudowano ją w 1987 r., w miejscu poprzedniej. Pierwotna kapliczka stała na szynie kolejowej i została postawiona w 1939 r. przez Bronisławę i Jana Mozdyniewiczów. Właścicielce, pani Bronisławie Mozdyniewicz,
przyśniła się Matka Boska, która nakazała jej wybudować kapliczkę przy
ruchliwej drodze. Gruntu, na którym stoi ta kapliczka, nie wolno sprzedać.
Obecnie opiekuje się nią syn, pan Bolesław Mozdyniewicz.
19. W ogródku p. Walkoszów przy ulicy Zakopiańskiej znajduje się
duża figura Matki Bożej Niepokalanie Poczętej, którą zakupiono w sklepie
„Veritas” w Nowym Targu. Pan Jan Walkosz wykonał podmurówkę z kamienia- piaskowca. Te piaskowce zostały przywiezione dawno temu z rzeki
Dunajec spod Gilów przez Stanisława Ślimaka (dziadka właściciela). Całość
wykonano w czerwcu 2002 r. W nocy całość jest oświetlona halogenem.
Musimy teraz wrócić na ul. Augustyna Suskiego. Po przejściu przez
most na rzece Dunajec, skręcamy w lewo, na ul. 27 stycznia.
20. Na posesji pana Stanisława Kucharskiego, w ogrodzie, znajduje się
kapliczka wykonana z kamienia i szkła, przykryta góralskim, drewnianym
dachem. Wewnątrz znajduje się figura Matki Bożej Ludźmierskiej. Drewniany, pięknie rzeźbiony daszek wykonał Jan Sieczka, a kapliczkę Jan Pęksa. Jest ona oświetlona w nocy i skierowana w stronę drogi, aby każdy kierowca czy pieszy mógł się przeżegnać czy też pomodlić. Kapliczka została
wykonana w 2000 roku.
21. Na ul. Polnej 7, u Sióstr Zakonnych Zgromadzenia Służebnic Matki
Dobrego Pasterza (zwanych Siostrami Pasterzankami) jest kapliczka wykonana przez amatora Jacka Sadowskiego, w sierpniu 2002r. W kamiennej
grocie znajduje się Figurka Matki Boskiej Fatimskiej. Została ona zakupiona
162
i przywieziona z Fatimy. Za kapliczką rośnie sosna syberyjska o rozłożystych gałęziach.
22. Za ostatnimi domami, na ul. Polnej stoi drewniana, skrzynkowa kapliczka na palu. Wewnątrz znajduje się figura Matki Bożej Szkaplerznej.
Została postawiona w 1992 r. przez pana Jana Chrobaka, ponieważ jego
ojcu śniła się kapliczka z Matką Bożą, która właśnie w tym miejscu stała.
23. Na granicy Szaflar i wsi Bór na drzewie wisi kapliczka Matki Bożej
Ludźmierskiej. Stoi ona na polu pani Heleny Pęksy, która to pole oddziedziczyła po swoim ojcu. Pierwsza, drewniana kapliczka została zbudowana w 1975 r. przez Józefa Pęksę. Obecną wykonał w 1995 r. pan Stanisław
Dziadkowiec. Kapliczka jest wystawiona jako dziękczynienie Matce Bożej
za urodzajne plony na tym polu, mimo że na sąsiednich urodzaje zostały
zniszczone. Inna wersja mówi, że kapliczka powstała w 1928 r., po wypadku 21-letniego mieszkańca Szaflar, który zginął, kiedy na motorze uderzył
w to drzewo. Do dziś opiekuje się nią jego najbliższa rodzina.
24. Po powrocie na ul. Augustyna Suskiego dochodzimy do remizy OSP.
Na frontowej ścianie budynku znajduje się we wnęce za szkłem drewniana
figura św. Floriana, patrona strażaków. Jest tam od około 1958 r., czyli od
momentu postawienia remizy OSP, za czasów, kiedy komendantem OSP
był Wojciech Mrugała. Figura została przeniesiona ze starej, drewnianej remizy. Niestety brak jest informacji na temat samej figury.
25. Za remizą OSP stoi murowana kapliczka z przełomu XIX i XX wieku. Znajdują się w niej drewniane figury św. Bartłomieja (mniejsza) i św.
Jana (większa). Obok rośnie olbrzymi jesioni dwa mniejsze modrzewie. Została ona zbudowana koło dawnej drogi prowadzącej do drewnianego, dziś
już nieistniejącego mostu. W czasie procesji Bożego Ciała był tu czwarty
ołtarz. 11. XI. 2010r odnowioną figurę św. Jana Nepomucena (wcześniej
została zdewastowana) uroczyście poświęcił ks, proboszcz Andrzej Kamiński. Wycięte zostały drzewa wokół niej.
26. Po lewej stronie ul. A. Suskiego, na budynku u p. Marków, we wnęce, między oknami znajduje się niewielka figurka Matki Bożej Niepokalane Poczęcie, ufundowana przez Andrzeja i Helenę Marków. Wykonano ją
w roku 1965.
Obok remizy OSP w Szaflarach stoi kaplica św. Floriana. Została poświęcona 31. VIII. 2003r. przez Ks. Kardynała Franciszka Macharskiego.
Uroczystości sierpniowe, które się wtedy odbyły upamiętniały 117 rocznicę
163
powstania OSP w Szaflarach i wielki pożar w naszej miejscowości -15.
VIII. 1932r. Wcześniej, bo 3. V. 2003r. samą studnię poświęcił ówczesny
proboszcz Ks. Wojciech Wcisło. Na kamiennej cembrowinie stoi drewniana, kryta gontem kaplica, która nawiązuje do tradycji gotyckich „studni św.
Floriana”. Rzeźba patrona strażaków, której twórcą jest rzeźbiarz Marek
Szala (mieszkaniec Szaflar) ma wysokość
2, 5 metra. Została wykonana z drewna wiązu górskiego, który w tym
miejscu rósł. Drzewo to posadzili ok. 100 lat temu górale wspólnie z hrabią Uznańskim (właścicielem dóbr tzw. klucza szafarskiego), jako drzewo „
Wolności” i symbol współpracy dworu z wsią. Postać św. Floriana przypomina rzymskiego wojownika, tylko włócznia jest skierowana ostrzem a dół.
Znajduje się na nim herb Szaflar, odtworzony na podstawie starej pieczęci.
Kaplica, w której stoi rzeźba wykonana jest z drewna świerkowego i ma
wysokość 3, 6 metra. Zaprojektował ją także p. Marek Szala, a wykonał p.
Wojciech Kalata. Zdobią je ornamenty z motywami stosowanymi 100 lat
temu. Obok kaplicy św. Floriana umieszczono tzw. „sikawkę”, która była
używana w czasie pożaru w 1932r.
27. Nieco dalej, u pana Handzla w ogródku, pośród drzew i krzewów, na
kamiennym postumencie stoi drewniana, rzeźbiona kapliczka z figurą Matki
Bożej Ludźmierskiej. Fundatorem jest Józef Handzel, a została ona zbudowana w 1998 roku.
W rynku przy kościele skręcamy w lewo, w ul. Kościelną, a następnie
w ul. Pod Górą.
28. Po prawej stronie, w ogrodzie Sióstr Imienia Jezus stoi piękna kapliczka, której fundatorem jest ks. Jan Strama z Maruszyny. Na wysokim
postumencie, w obudowie metalowo- szklanej jest figura Matki Bożej Niepokalanie Poczętej. Obecna obudowa jest zmieniona, bo wcześniejsza drewniana uległa zniszczeniu.
29. Tuż obok na wzgórzu widać pomnik Świętego Andrzeja Apostołapatrona naszej parafii, który postawiono w 1975 r. obok źródełka. Napis
„Błogosławcie źródła Panu” wyryto w granicie. Inicjatorem fundacji parafian był ówczesny proboszcz Szaflar ks. Leon Krejcza. Przedstawia on
świętego Andrzeja błogosławiącego naszą wieś. Został wybudowany nocą,
ponieważ w tym czasie był zakaz stawiania obiektów sakralnych. Daszek
nad rzeźbą wykonał Zenon Koza. Ostatnio uporządkowano teren i oświetlono figurę, jest widoczna z ulicy Pod Górą.
164
30. Na skrzyżowaniu ulic: Ogrodowej i Roli Galicowej stoi kapliczka,
która ma około 130 lat. Postawili ją nieznani ludzie z Leśnicy, którzy chodzili do kościoła w Szaflarach. Jest murowana z figurą Matki Bożej Niepokalanie Poczęcie, a u góry umieszczona jest mała figurka Pana Jezusa.
Przy tej kapliczce, w czasie procesji Bożego Ciała dawniej był tam pierwszy ołtarz.
31. Idąc ul. Rola Galicowa w kierunku Sądla, za domem p. Kwaków, po
lewej stronie mijamy niewielki żelazny krzyż. Został postawiony w miejscu
wypadku samochodowego, który wydarzył się 17 VI 1995 r. (w nocy z soboty na niedzielę). Na miejscu zginął ok. 20- letni mężczyzna z Gliczarowa
Dolnego, który wypadł z samochodu. Pozostali trzej uczestnicy wypadku
wyszli bez szwanku. Do dziś pod krzyżem często jest zapalony znicz.
32. Nieco dalej, po prawej stronie, na żelaznym słupku stoi oszklona kapliczka z figurką Matki Bożej Nieustającej Pomocy. Wybudowała ją w maju
1984r. Elżbieta Fąfrowicz po śmierci swojego męża, spełniając jego życzenie. Chciał on, aby w tym miejscu powstała kapliczka, ponieważ na tym odcinku drogi żadnej nie było. Wykonał ją Dziadkowiec Józef.
33. Koło szkoły, u p. Chudobowej, we wnęce domu jest figurka przedstawiająca Matkę Bożą Fatimską w grocie, a u jej stóp klęcząca postać.
Miejsce na kapliczkę powstało w momencie budowy domu w 1960 r.
34. Niedaleko, przy ul. Ogrodowej, również na ścianie mieszkalnego
budynku widnieje oryginalna, drewniana kapliczka z figurką Matki Bożej
Różańcowej. Kapliczka powstała w 1983 r. z inicjatywy p. Pajorów, znajomych pani Marii Kęski, którzy często przyjeżdżali tu na wakacje. Obecnie
konserwuje ją zięć p. Stanisław Mucha.
35. W samym rynku, u państwa Kałafutów też znajduje się kapliczka
z figurką Matki Bożej Niepokalanego Poczęcia. Figurka zakupiona w „Veritasie” istnieje już 32 lata, czyli od 1971r. Umieszczono ją po to, aby chroniła ich rodzinę od nieszczęść i błogosławiła domowi.
Od rynku idziemy dalej ulicą Augustyna Suskiego:
36. Niedaleko rynku, u państwa Zofii i Bronisława Mrugałów jest kapliczka z figurką Matki Bożej Ludźmierskiej. Kapliczkę wykonano w 1957
r., kiedy wybudowano dom. Na początku stała tam figurka Matki Bożej Nie-
165
pokalanie Poczęcie, a od 2002 r. zamieniono ją na Matkę Bożą Ludźmierską. Kapliczka chroni dom przed nieszczęściem i pożarem.
37. Między oknami zabytkowej chałupy u Doruli, (znajduje się w niej
obraz namalowany wprost na płazach) pochodzącej z 1843 r. widzimy oryginalną, drewnianą kapliczkę, w której jest umieszczony drewniany krzyż
z ukrzyżowanym Chrystusem. W czasie wielkiego pożaru wsi w 1932 r tylko ta część budynku nie uległa zniszczeniu, choć spaliła się pozostała część
domu. Jak wspominała, nieżyjąca już dziś p. Helena Walkosz- ta część domu
ocalała także dzięki opiece św. Floriana, która znajdowała się wtedy w tej
kapliczce. Potem podobno tę figurę zabrali strażacy. Niestety nie udało się
zdobyć więcej informacji na ten temat.
38. Po lewej stronie, u państwa Marków też jest kapliczka na budynku
mieszkalnym. Widnieje w niej figurka Matki Bożej Ludźmierskiej, zakupiona przez ks. Józefa Marka (pochodzącego z rodziny) w Ludźmierzu w 2002
r. Kapliczkę wykonano w momencie budowy domu w 1968 r. Wcześniej
stała w niej inna figurka, ale uległa zniszczeniu.
39. Również przy tej samej ulicy jest kapliczka ufundowana w 1892
r. przez wójta Wojciecha Kamińskiego, na cześć Królowej Nieba. Na samej górze stoi figura św. Floriana, poniżej figury Matki Boskiej z Dzieciątkiem, św. Wojciecha, św. Andrzeja, św. Jana, św. Michała i św. Katarzyny.
W czasie procesji Bożego Ciała dawniej znajdował się tutaj trzeci ołtarz.
40. Przy ulicy A. Suskiego (u państwa Skwarków) stoi murowana, pomalowana na biało, pokryta blachą, kapliczka wybudowana w 1926 r. przez
mieszkańców Białego Dunajca, Bańskiej Niżnej, Gliczarowa, Maruszyny
i gminę Szaflary. Znajduje się w niej Matka Boska z Dzieciątkiem- dzieło Wojciecha Kułacha Wawrzyńcoka, a u góry małe figurki 2 Apostołów.
W czasie procesji Bożego Ciała był tu drugi ołtarz.
41. Nieco dalej, po lewej stronie ulicy, w ogródku państwa Słodyczków,
na skalniaku pod drzewem stoi figura Matki Bożej z Lourdes. Fundatorami
tej kapliczki są p. Wanda i Andrzej Słodyczkowie. Wcześniej p. Franciszek
Polak (ojciec właścicielki) posadził tuję w ogródku. Kiedy pani Wanda wyszła za mąż za p. Andrzeja Słodyczkę przebudowali dom. Po ukończeniu
przebudowy postanowili pod tują wystawić kapliczkę, jako podziękowanie
Bogu. Sami zebrali kamienie i usypali kopiec, a na nim ustawili figurę Matki Bożej. Kapliczka została postawiona w 1968 r.
166
42. Na tej samej ulicy, po prawej stronie, na ścianie domu państwa Teresy i Wojciecha Handzlów, w ozdobnej wnęce stoi figurka Matki Bożej
Niepokalane Poczęcie. Została ona zbudowana przez Jana Handzla, jako
wotum za uratowanie życia. 19. III. 1992r. miał wypadek w Białobrzegach
koło Białegostoku. Jego kolega zginął, a on mimo bardzo dużych obrażeń
przeżył i w ten sposób chciał podziękować Bogu.
43. Na cmentarzu istniejącym od 1786 r. najbardziej widoczna jest kaplica wybudowana za proboszcza ks. Maurycego Rottermunda w 1908 r.
Została pomyślana, jako miejsce pochówku księży i do odprawiania nabożeństw w Dniu Zadusznym. Obecnie w tej kaplicy są pochowani księża:
Leopold Chmielowski, Maurycy Rottermund, Władysław Wójtowicz, Władysław Puczka,
Najstarsze zachowane groby na cmentarzu pochodzą z początku XIX
wieku.
44. Ten ozdobny, żelazny krzyż na kamiennym postumencie znajduje
się na lewo od kaplicy. Widnieje na nim napis „ Jan i Maryanna Cudzich
zmarli w 1902 proszą o westchnienie do Boga”
45. na cmentarzu jest obecnie pomnik poświęcony ofiarom II wojny
światowej pochodzących z Szaflar.
46. Za cmentarzem, na ścianie niewielkiego, drewnianego domu p.
Anny z domu Mól i Andrzeja Stanków, znajdowała się figura Matki Bożej,
otoczona kwiatami, a nad nią duża litera M. Ufundowała i dba o nią pani
Maria, z wdzięczności za opiekę. Mówiła, że wszystko zawdzięcza Matce
Bożej, bo dawała jej i mężowi zdrowie i siły. Dzięki temu mogli ciągle pracować i dokupywać po kawałku ziemi i tym sposobem wybudowali sobie
ten domek. Ich wdzięczność będzie do końca życia. Niestety dziś nie ma już
ani domu, ani kapliczki.
47. Idąc dalej, po tej samej stronie drogi, na polu Warniczków, na żelaznym słupku stoi kapliczka skrzynkowa, oszklona z figurą Matki Bożej
Niepokalane Poczęcie. Wcześniej w tym miejscu na drewnianym słupku
stała drewniana kapliczka, ale uległa zniszczeniu. Według opowiadań pani
Walusiowej kapliczkę postawiono w miejscu pobicia się dwóch chłopów
o robotę. Jeden z nich został zabity. Ciekawe opowiadanie o tej kapliczce,
po góralsku napisała poetka ludowa z Szaflar Anna Waluś.
47. Skręcamy teraz w lewo na osiedle Pod Lubelki. Tam pod numerem 7,
u państwa Kalatów znajduje się kapliczka z figurą Matki Bożej Nieustającej
167
Pomocy. Kapliczka zoatała odnowiona w 1990 r. na polecenie Marii Kalaty
z domu Strama. Jest wykonana z granitu przez brata właścicielki, pana Jana
Stramę. Drewniany, góralski daszek, pokryty blachą jest wykonany przez
stolarza z Sądla Józefa Pańszczyka. Wcześniejsza kapliczka była drewniana
na metalowej rurce.
48. Zaraz za mostem, na początku osiedla Nowe, po prawej stronie
ulicy, na palu ozdobionym wieńcem z kwiatów stoi drewniana kapliczka.
Za szkłem znajduje się figurka Serca Pana Jezusa. Została ona postawiona przed I wojną światową, w miejscu gdzie pochowano osoby zmarłe na
cholerę. W dawnych czasach, na zalesionym w tym miejscu terenie tzw.
„Pod Rondem” znajdował się cmentarz dla zmarłych na cholerę, czerwonkę
i hiszpankę. Tam odwożono nawet chorych na te choroby. Na teren cmentarza nie wolno było wchodzić nikomu ze wsi, gdyż wierzono, że nawet
przebywanie w tej okolicy było zaraźliwe. Rodziny zmarłych też nie mogły
odwiedzać grobów swoich bliskich.
49. W ogrodzie p. Heleny i Józefa Stramów na jednolitym, kamiennym
postumencie pochodzącym z rzeki Dunajec, stoi Figura św. Józefa, patrona
właściciela. Figura została zakupiona w Caritasie. Pokryta jest miedzianym
daszkiem, zamówionym u blacharza Stanisława Kolby. Całość złożył i poskręcał pan Józef Strama w 1991 r. Właściciel pierwotnie chciał postawić figurę św. Stanisława, na pamiątkę zamordowanego 7. IV. 1944 r. Stanisława
Gutta. Nie znalazł takiej figurki, więc postawił swojego patrona.
50. Za ostatnimi domami na osiedlu Nowe, znajduje się kapliczka skrzynkowa stojąca na drewnianym palu. Wystawiło ją około 1959 r. małżeństwo
Helena z domu Gałdyn i Wojciech Makuchowie. Panią Helenę przez wiele
lat bolały nogi, w końcu tak jej spuchły, że przestała chodzić. Gdy odzyskała zdrowie postanowiła w intencji dziękczynnej ustawić przy swoim polu
kapliczkę. Ponieważ była drewniana, to po 20 latach ze starości się przewróciła, a figurka Matki Bożej Niepokalanej potłukła się. Na polecenie państwa
Gałdynów, którzy wyjechali do USA odnowił kapliczkę w 1989 r. pan Karol
Szczepaniec. Pani Zofia Polak zakupiła nową figurkę Matki Boskiej Niepokalanej. Gdy udała się do kościoła św. Andrzeja Apostoła w Szaflarach,
aby ją poświęcić, dowiedziała się od ks. Wojciecha Wcisło, że potrzebni są
rodzice chrzestni ale w zakrystii była tylko ona, proboszcz i ksiądz Władysław. Tak więc, p. Zofia i ks. Władysław Puczka zostali „ kumotrami Matki
Boskiej”. Figurka nie dotrwała do dnia dzisiejszego. Zniszczyli ją chuligani
wracający z wiejskiej zabawy. Kapliczka stoi, ale Matka Boska z Dzieciątkiem jest plastikowa.
168
51. Na granicy Szaflar i Białego Dunajca, przy starej drodze, w otoczeniu starych drzew, na betonowym postumencie stoi krzyż. Na nim widnieje
napis, że „fundatorami jego są Kamiński Jan, Michał. Grunt, na którym jest
on wystawiony należy do fundatorów i za nic nie wolno tego gruntu sprzedać ani zastawić. ” Krzyż ten postawiono w 1893 r.
Pewną ciekawostką jest krzyż znajdujący się w ogrodzie, przy ulicy
Wąskiej.
Żelazny krzyż jest umieszczony na niskim betonowym postumencie.
Został ufundowany ok. 1981 r. przez p. Władysława Cachro, na pamiątkę
tego, że był on pobity przez sąsiadów. Spór rozpoczął się o drogę. Krzyż ten
nie został poświęcony, gdyż ówczesny proboszcz uznał, że sprawę wygrali
członkowie bijatyki, a sąd nie uznał ich winy. Widnieje na nim napis „Ufundowałem ten krzyż na pamiątkę, że byłem kamieniowany, bity, sądzony.
Boże przebacz ludowi twojemu i nie bądź na mnie zagniewany na wieki”.
W napisaniu tej pracy pomogli moi uczniowie, którzy zbierali informacje o kapliczkach:
kl. IV a- Budz Mateusz, Łaś Łukasz, Sobańska Emilia, Zięba Krzysztof,
kl. IV b- Chrobak Aneta, Fornal Natalia, Janik Justyna, Mucha Danuta,
Rzepka Iwona, Szczęch Joanna, Waluś Karolina,
kl. V a- Janowiak Adam,
kl. V b- Chrobak Marek, Gałdyn Maria, Magiera Joanna, Majewska Halina,
Marek Justyna, Marek Maria, Możdżeń Katarzyna, Rosół Elżbieta,
Szaflarska Danuta, Sołtys Piotr, Szlembarski Maciej,
kl. VI a- Głodek Natalia, Kalata Małgorzata, Kamiński Bartłomiej, Kasperek Anna, Małecki Dawid, Pierzchała Zofia,
kl. I a gimn. - Gał Małgorzata, Gwóźdź Daniel, Magiera Małgorzata, Mrugała Anna, Sromek Daniel, kl. I b gimn. - Handzel Marzena, Zielonka Paweł,
kl. II a gimn. - Budz Sławomir, Czubiński Łukasz, Dziadkowiec Magdalena, Kalata Damian, Łaś Magdalena, Magiera Magdalena, Mrożek
Piotr, Walkosz Daniel,
kl. II b gimn. - Małecki Michał, Strama Maciej,
kl. III b gimn. - Waliczek Franciszek.
Nie zostały w tej pracy umieszczone wszystkie kapliczki znajdujące się
na domach, ponieważ przekraczałyby możliwości tej pracy. Jest ich tak wiele, więc przedstawiłam tylko kilka.
Opracowała: mgr Halina Hanula.
Praca uzupełniona w styczniu 2011r.
169
mięsiwa, różnego rodzaju ciast i innych domowych specjałów. Można spróbować wszelkiego rodzaju nalewek i herbat. Licznie zgromadzeni i najedzeni do syta goście „cieszą oczy” pięknie haftowanymi obrusami, starymi
glinianymi naczyniami oraz regionalnymi sprzętami codziennego użytku,
które dawno odeszły w zapomnienie. Wszystkim przygrywa góralska kapela, a pieśni i tańce prezentuje zespół regionalny „Mali Zaskalanie”.
Zaskale
Opracowała: Kinga Jagła–Tokarska.
Konsultacja – ks. Krzysztof Kopeć
Zaskale to miejscowość położona w odległości 6 kilometrów od Nowego Targu pomiędzy Szaflarami, a Ludźmierzem. Administracyjnie należy
do gminy Szaflary w powiecie nowotarskim. Nazwa pochodzi od położenia
za wapiennymi skałami, dawniej dobra należały do hrabiowskiej rodziny
Uznańskich herbu Olwita. Przez wieś przepływa potok Rogoźniczek zwany też Małym Rogoźniczkiem oraz przebiega czerwony szlak turystyczny
im. Kazimierza Przerwy – Tetmajera na szczyt Żeleźnicy 912 m. n. p. m.
w paśmie Babiej Góry. W miejscowości można zwiedzić kościół pod wezwaniem świętego Wojciecha. Instytucjami kulturotwórczymi są: Zespół
Szkoły Podstawowej i Gimnazjum, Ośrodek Pomocy Społecznej „Smrek”
i Remiza Ochotniczej Straży Pożarnej.
Wydarzenia w życiu mieszkańców
Co roku w ostatnią sobotę karnawału w remizie odbywa się Gminny
Konkurs Potraw Regionalnych „Zaskalańskie Jodełko”, który gromadzi
smakoszy
góralskiej
strawy z całej okolicy. Od samego rana
gaździny z gminnych
wsi warzą starodawne podhalańskie dania,
których można skosztować tylko podczas
konkursu. Stoły uginają się od moskalików,
klusek,
oscypków,
Sacrosong 2008
170
Zespół góralski
Do zespołu góralskiego „Mali Zaskalanie” należą dzieci ze
szkoły podstawowej
i gimnazjum. Zespół
prowadzą: Maria Gacek, Aniela Król i Wacław Cetera. „Mali Zaskalanie zdobyli wiele nagród, często występują charytatywnie
w Nowym Targu podczas festynów na rzecz
Zespól Góralski „Zaskalanie”
dzieci niepełnosprawnych i niedowidzących.
Prezentują mieszczanom dawne zapomniane góralskie śpiewki, obrzędy
i zwyczaje.
Ochotnicza straż pożarna
Ochotnicza Straż Pożarna w Zaskalu powstała w 1952 roku. Jej założycielami byli:
Józef Gacek – komendant
Józef Cebulski – prezes
Jan Łęczycki
Andrzej Kwak
Józef Gacek – Kuraś.
Wymienione wyżej osoby rozpoczęły budowę remizy strażackiej. Obecnie strażacy pomagają mieszkańcom w usuwaniu szkód wyrządzonych przez
pożar lub powódź. Swoje obowiązki wykonują bezinteresownie. W ostatnich latach powstały drużyny młodzieżowe żeńskie i męskie. Drużyna żeńska w latach 80 – tych zdobyła 6 miejsce w zawodach ogólnokrajowych.
171
O dużej sprawności fizycznej strażaków świadczą liczne dyplomy i puchary
pomieszczone w gablotach remizy.
Szkoła
Ludowa Szkoła w Zaskalu, której nauczycielem był Józef Szaflarski
autor najstarszej szkolnej kroniki powstała w 1894\1895 roku. Wcześniej
dzieci uczęszczały do szkoły w Szaflarach. Budynek szkolny składał się z 1
sali lekcyjnej, kuchni i izby przeznaczonej dla nauczyciela. Wybudowany
był w miejscu obecnego przystanku autobusowego. Mieszkańcy wsi byli
zobowiązani do pokrywania wszelkich wydatków związanych z utrzymaniem drewnianego budynku. Na kartach kroniki zapisano „z dniem 1 września 1894 roku rozpoczęto naukę w tutejszej
szkole solennym nabożeństwem odprawionym w kościele w Szaflarach przez księdza
katechetę. Naukę rozpoczęło 48 uczniów,
chłopców 22, dziewczyn 26”. Nauczycielem okresu międzywojennego był pan Bełtowski z Nowego TarPrzygotowanie do nadania imienia szkole
gu bardzo oddany swojej pracy z uczniami, wykładał wszystkie przedmioty. Po drugiej wojnie
światowej dzieci kończyły tylko 6 klas w Zaskalu ponieważ były tylko dwie
sale lekcyjne. Siódmą klasę kończyły w szkole w Szaflarach lub Ludźmierzu. W 1955 roku podjęto decyzję o rozbudowie starej szkoły. Do 1958 roku
uporano się z ciasnotą i placówka mieściła 4 sale lekcyjne. Dzieci mogły
kończyć siódmą klasę w swojej miejscowości. Dużo serca w pracę z młodzieżą w tych trudnych politycznie i ekonomicznie latach „włożyły” dwie
nauczycielki: kierownik szkoły pani Michalina Mojżyszek oraz pani Zofia
Kudła. W 1967 roku zaczęto budowę nowej szkoły w której obecnie uczy
się młodzież. 1 wrzśnia 1969 roku uroczyście rozpoczęto rok szkolny w nowej i nowoczesnej na owe czasy placówce.
172
Znani mieszkańcy
Bogdan Weron 1951 – 2001 ludowy poeta i powieściopisarz, laureat
wielu konkursów poetyckich o tematyce religijnej i góralskiej. Poeta publikował na łamach tygodnika „Dunajec”, „Podhalanki” i „Orła Tatrzańskiego”. Na XXXIX Zjeździe Podhalan otrzymał dyplom „Zasłużony dla kultury podhalańskiej”. Wydał tomik wierszy „Ziemia z sosrębem Tatr” opowiadanie „Zwirciadło czasu” oraz „W holnego dziedzinie” (opowiadanie
wydane po śmierci poety). Młodzież z Podhala recytuje wiersze Bogdana
Werona podczas konkursów regionalnych w Ludźmierzu, Szaflarach i Białym Dunajcu. Dwa lata temu jego imieniem został nazwany Gminny Konkurs Recytatorsko – Gawędziarski, który odbywa się w Skrzypnem.
Rys historyczny parafii w Zaskalu
1980 – starania o zezwolenie na budowę Kaplicy.
1982 – gromadzenie dokumentacji.
1983 – 05 – powołano Komitet Budowy Kaplicy.
1984 – 06 – 16 – uzyskano decyzję na budowę.
1984 – 11 – 09 – wytyczono lokalizację Kaplicy.
1985 – 01 – 25 – pozwolenie na budowę.
1985 – 07 – 21 – poświęcenie placu budowy przez Ks. Proboszcza Wojciecha Wcisłę.
1986 – 07 – 13 – uroczyste poświęcenie budowy Kaplicy przez J. E. Ks. Bpa
Albina Małysiaka.
1987 – 06 – 10 – poświęcenie „kamienia węgielnego” przez Ojca św. Jana
Pawła II w Tarnowie.
1987 – 10 – 04 – wmurowanie „kamienia węgielnego”, którego dokonał
J. E. Ks. Bp Albin Małysiak.
1988 – 10 – początek odprawiania Mszy św. w Zaskalu, w salce.
1993 – 05 – 09 – poświęcenie Kaplicy przez J. E. Ks. Bpa Kazimierza
Nycza.
1997 – 08 – 26 – ustanowienie Ośrodka Duszpasterskiego w Zaskalu.
1999 – 04 – 23 – erygowanie Parafii św. Wojciecha BM w Zaskalu.
Z inicjatywą budowy Kaplicy w Zaskalu wystąpił ks. Wojciech Wcisło
proboszcz parafii pod wezwaniem św. Andrzeja w Szaflarach.
Na decyzję o podjęciu budowy wpłynęła duża odległość do kościoła
parafialnego (około 5 kilometrów), mieszkańcy uczęszczali też na nabożeństwa do Ludźmierza. W latach 80 rozpoczęto prace budowlane natomiast
kamień węgielny poświęcił Ojciec Święty Jan Paweł II w Tarnowie w 1987
roku.
173
Kaplicę w stanie surowym poświęcił ks. biskup Albin Małysiak. W pracę przy budowie kaplicy czynnie włączyła się wspólnota mieszkańców Zaskala, ofiary pieniężne na ten cel przysyłali rodacy z USA, którym na sercu
leżało wybudowanie świątyni.
26 sierpnia 1997 roku został utworzony Samodzielny Ośrodek Duszpasterski w Zaskalu pod duchowym przewodnictwem ks. Krzysztofa Kopcia.
W 1997 roku została erygowana przez ks. kardynała Franciszka Macharskiego parafia pod wezwaniem św. Wojciecha Biskupa i Męczennika
w Zaskalu.
Figura świętego wykonana z brązu umieszczona jest w głównym ołtarzu, została poświęcona przez Ojca Świętego
Jana Pawła II w Ludźmierzu 7 czerwca 1997
roku.
Co roku 23 kwietnia odbywa się uroczysty odpust parafialny
ku czci świętego. Cały
czas trwają prace nad
wykończeniem wnętrza świątyni.
W 2003 roku zostały poświęcone przez
Metropolitę Krakowskiego ks. kardynała Franciszka Macharskiego trzy dzwony, które zawieszono w wieży kościoła: Jan Paweł II – 800 kg, św. Faustyna – 420 kg, św.
Maksymilian – 280 kg.
Kościół został zbudowany według projektu inż. Stanisława Tylki. Wystrój wnętrza zaprojektował mgr inż. Tadeusz Jędrysko, który był autorem
pięknego ołtarza papieskiego zbudowanego na płycie nowotarskiego lotniska podczas pierwszej pielgrzymki Jana Pawła II do Polski w 1979 roku.
Parafia św. Wojciecha w Zaskalu posiada księgi metrykalne przekazane
przez proboszcza parafii w Szaflarach w 1997 roku.
Są to księgi: ochrzczonych, zaślubionych i zmarłych:
KSIĘGI LIBER
NATORUM ET BAPTISTORUM – 1821
COPULATORUM – 1788
MORTUORUM – 1786
174
ZĄB
Opracowanie: mgr Teresa Bafia
Ząb – wieś podhalańska położona na Pogórzu Gubałowskim na wysokości 1013 m n. p. m. – najwyżej położona miejscowość w Polsce.
Historia wsi
Wieś założył starosta Stanisław Witowski, pozwalając w 1620 roku „...
Panu Wiktorynowi Zdanowskiemu i Annie Dziechtarzskiej, małżonkom, na
grunciech pustych starostwa tego nowotarskiego wsi dwie, albo tak wiele, ile ich być może, z surowego korzenia osadzić...”. Zgodnie z przywilejem te dwie wsie nazwane zostały Zubów i Jastrzębiec (około roku 1630 ta
ostatnia nazwa uległa zmianie na Suche), a ich mieszkańcy otrzymali 20
lat wolnizny. Przywilej Witowskiego zatwierdził król Zygmunt III w roku
1623. Następca Witowskiego, Mikołaj Komorowski, usunął bezprawnie
Zdanowskiego i na jego łanach sołtysich założył folwark. Mimo korzystnych dla siebie wyroków sądowych Zdanowski musiał czekać na przywrócenie swojej własności aż do śmierci Komorowskiego. Jednak wkrótce, bo
w roku 1641 sprzedał sołtystwo staroście Adamowi Komorowskiemu za
„...pokaźną sumę 690 grzywien srebra...”. Folwark istniał do około 1793
roku, kiedy to za rządów Radziwiłłów, z powodu małej rentowności został
rozparcelowany pomiędzy miejscowych chłopów, w zamian za oczynszowanie. W roku 1842 Zubsuche, bo taką do niedawna jeszcze łączną nazwą
określano wsie Ząb i Suche, znalazło się w rękach Emanuela Homolacsa,
dzieląc odtąd aż do uwłaszczenia w 1848 roku losy innych miejscowości
należących do „państwa zakopiańskiego”.
Lustracja Zubsuchego z roku 1765 podawała, że „...w tej wsi jest ról 31,
zagrodników 12, młynów 4...”. Pod koniec XIX stulecia liczba mieszkańców Zubsuchego sięgała 2, 5 tysiąca, a w połowie lat 80. XX wieku Ząb zamieszkiwało około 1400 osób.
175
W XIX wieku (1867 rok) w sprzyjających warunkach autonomii galicyjskiej zostaje utworzona w Zębie gmina, podlegająca Urzędowi Powiatowemu w Nowym Targu. Na jej czele stanął wójt Jan Błachuta, zaś pisarzem
gminnym został Andrzej Słodyczka. Na podstawie protokołów z posiedzeń
Rady Gminy można stwierdzić, że gmina działała prężnie. Podejmowano
wiele uchwał dotyczących ważnych spraw wsi, np. w 1872 roku dotyczyła
budowy drogi z Poronina przez Suche, w 1883 roku kupna drzewa na budowę szkoły.
Historia szkoły w Zębie
Szkoła w Zębie powstała w 1886 roku. Jeszcze na początku XIX wieku nasza wieś i dzieci nie miały szkoły. Dopiero w połowie tegoż wieku
dowiedziały się, co to jest nauka, a wszystko dzięki uczonemu Jędrzejowi Bobakowi. Chodził
on po wsi i uczył dzieci, które spotykały się
tym celu w jednym
domu. W 1866 roku,
kiedy Galicja otrzymała autonomię, w Zębie
była już własna gmina, której radni uchwalili, by założyć szkołę.
Uchwała rady gminy
została podjęta w 31
X 1882 roku. Budowa
rozpoczęła się właśnie
Szkoła w Zębie (fot. St. Gał)
od tego roku, zaczęto
zwozić materiał, ruszyły pierwsze prace. Budynek szkolny powstał na miejscu dzisiejszej sali nr
4. Zajęcia lekcyjne rozpoczęły się po Wszystkich Świętych w 1886 r., a nauczycielem i kierownikiem szkoły został Maciej Janowski. Pierwszą pieczęć szkolną z napisem w otoku Zarząd Szkoły Ludowej w Zubsuchem na
Zębie zachowaną z 1894 r. można zobaczyć na nieodebranym do tej pory
świadectwie szkolnym.
W 1945 r. za kierownictwa Andrzeja Plucińskiego szkoła została przebudowana. Jest to dzisiejsza cała drewniana część szkoły. Kolejna przebudowa miała miejsce z okazji 100 – lecia Szkoły Podstawowej w Zębie. Rozpoczęła się w 1986 r., a skończyła się w 1988 r. (część murowana). Wtedy też
176
w 1988 roku nadano szkole sztandar. 1 IX 1999 r. w szkole w Zębie powstało Gimnazjum, które 3 listopada 2001 roku otrzymało imię Jana Pawła II.
Od września 1983 r. do listopada 2002 r. dyrektorem był Bronisław
Stoch (obecnie Wójt Gminy Poronin), później Zbigniew Bodurka a w ostatnich latach funkcję tę sprawuje Bożena Bobak.
Parafia św. Anny w Zębie
Do parafii należą wsie: Ząb, Bustryk i Sierockie.
Rok powstania parafii: 1932
Wieś początkowo należała do rozległej parafii nowotarskiej, a od roku
1833 do parafii w Poroninie. Po spaleniu się kościoła w Poroninie mieszkańcy Zębu przystąpili do budowy własnej świątyni, ukończonej w ciągu
kilku lat.
Kościół wybudowany został w latach
1915 – 1921
Inicjatorami budowy kościoła byli: Michał Małkuch z Bustryku, Maciej Naglak Pisorz i Stanisław Łuszczek Okarmus z Zębu.
Ten ostatni przygotował plany kościoła i kierował pracami
ciesielskimi.
Kościół w Zębie (fot. St. Gał)
15 IX 1921 roku
poświęcenie kościoła.
Od 1921 do 1932 roku do kościoła odprawiać nabożeństwa przyjeżdżali księża z Poronina. Kardynał Sapieha nie wyraził zgody na utworzenie samodzielnej parafii, ponieważ nie było zabezpieczenia bytu księdza,
w owych czasach tym zabezpieczeniem były grunty rolne.
Proboszczowie parafii św. Anny:
Ks. Wiktor Błotko 1932 – 1941
Ks. Ludwik Mizera 1942 – 31 XII 1982 (zm. 11 II 1986r., pochowany na
cmentarzu w Zębie)
ks. Stanisław Pardyl 1 I 1983 - 30 VI 2006
ks. Kazimierz Sołtysik od 1 VII 2006
177
Wikarzy:
Ks. Kłusak 1972 – 1977
Ks. Stanisław Pardyl 1977 – 31 XII 1982
Ks. Szczepan Gacek 20 VIII 1988 – 4 II 1989
Ks. Wiesław Gibas 1989 – 1992
Ks. Grzegorz Wicher 1992 – 1994
Ks. Jan Gibała 1994 – 1997
Ks. Adam Słaby 1997 – 1999
Ks. Robert Matoga 1999 – 2006
Księża pochodzący z parafii św. Anny w Zębie:
Ks. Józef Lasak – pallotyn, obecnie w Wadowicach
Ks. Jan Antoł – wikary w Kościele Mariackim w Krakowie,
Ks. Wojciech Lassak
Ks. Stanisław Lassak – salezjanin, proboszcz w Polanie
Ks. Andrzej Papież – salezjanin, misjonarz w Peru
Siostra zakonna: Zofia Antoł.
Ważniejsze wydarzenia w Zębie
1620 – założenie wsi
1872 – budowa drogi z Poronina przez Suche do Zębu
1886 – powstanie szkoły
1900 – powołanie straży pożarnej
1915-1921 – budowa kościoła
1921 - poświęcenie kościoła
1932 – utworzenie parafii w Zębie
1945 – założenie elektryczności
1955 – budowa nowej szkoły (część obecnego budynku)
1964 – założenie zespołu regionalnego „Zbójnicek” przez Marię Stoch (Wilgocką) oraz Ogniska Związku Podhalan w Zębie
1970 – oddanie do użytku wodociągu
1972 – otwarcie Ośrodka Zdrowia w Zębie
1974 – droga asfaltowa Poronin – Suche – Ząb, uruchomienie pierwszej linii
autobusowej z Zakopanego i Nowego Targu
1988 – obchody 100-lecia istnienia szkoły w Zębie
14 V 1989 – pierwsze w parafii prymicje ks. Józefa Lasaka (6 V 1989 święcenia kapłańskie z rąk ks. kard. Józefa Glempa)
178
28 V 1989 – prymicje ks. Jana Antoła (21 V 1989 święcenia kapłańskie
z rąk ks. kard. Franciszka Macharskiego)
27 V 1990 – prymicja ks. Wojciecha Lassaka (20 V 1990 święcenia
kapłańskie)
1991 – obchody 90-lecia OSP w Zębie
21 VI 1992 – prymicje ks. Stanisława Lassaka (17 VI 1992 święcenia
kapłańskie)
1994 – 30-lecie zespołu regionalnego ”Zbójnicek”
1996 – obchody 110-lecia Szkoły Podstawowej w Zębie
7 VI 1997 – przejazd Ojca św. Jana Pawła II przez Ząb (z Zakopanego do
Ludźmierza)
1997 – rozpoczęcie budowy kaplicy na cmentarzu, którą ukończono i poświęcono 21 IX 2000 (poświęcenie przez ks. biskupa. Kazimierza
Nycza)
1 VII 1999 – parafia uroczyście obchodziła Nawiedzenie Parafii w Obrazie
Matki Bożej Jasnogórskiej. Mszy św. przy powitaniu Obrazu Jasnogórskiego przewodniczył ks. infułat Kazimierz Suder
1 IX 1999 – utworzenie Gimnazjum
2000 – rok był przeżywany, jak w całym kraju uroczyście jako Rok Święty
14 V 2000 – 100-lecie Ochotniczej Straży Pożarnej w Zębie
3 XI 2001 – nadanie Gimnazjum w Zębie imienia Jana Pawła II, udział
w uroczystościach m. in. ks. kard. Franciszka Macharskiego, Małopolskiego Kuratora Oświaty Jerzego Lackowskiego, Rzecznika Praw
Obywatelskich Andrzeja Zolla, władz gminnych (Wójta Gminy Poronin Andrzeja Guta, przewodniczącego Rady Gminy Poronin) i powiatowych (Starosty Tatrzańskiego Andrzeja Gąsienicy Makowskiego i jego zastępcy Andrzeja Skupnia)
5 XI – 11 XI 2001 – pielgrzymka dziękczynna uczniów, rodziców i nauczycieli do Rzymu
7 XI 2001 – prywatna audiencja u Ojca Świętego w Watykanie
4 XI 2003 – odsłonięcie i poświęcenie tablicy pamiątkowej 25-lecia Pontyfikatu Jana Pawła II w Zespole Szkół Szkole Podstawowej i Gimnazjum w Zębie, udział w uroczystościach m. in. ks. biskupa Kazimierza Nycza, Małopolskiego Kuratora Oświaty Elżbiety Lęcznarowicz,
Wójta Gminy Poronin Bronisława Stocha, przwodniczącego Rady
Gminy Poronin Jana Jarząbka, Starosty Tatrzańskiego Andrzeja Gąsienicy Makowskiego.
10 X 2004 – Intronizacja Najświętszego Serca Pana Jezusa w Parafii św.
Anny w Zębie
179
Słynni mieszkańcy
Henryk Mikołaj Górecki (ur. 6 grudnia 1933
r. w Czernicy, zm. 12 listopada 2010 r. w Katowicach) wybitny polski kompozytor współczesnej
muzyki klasycznej. Profesor i rektor Państwowej Wyższej Szkoły Muzycznej w Katowicach,
wychowawca i pedagog muzyczny, miłośnik gór,
górali i góralszczyzny, mieszkaniec Zębu.
(źródło: wikipedia)
Stanisław Bobak (ur. 12 marca 1956 r. w Zębie, zm. 12 listopada 2010 r. w Zakopanem) –
polski skoczek narciarski.
Skakać zaczął w 1965 r. mając 9 lat. Reprezentował barwy WKS Legia
Zakopane. Jego pierwszym klubowym trenerem był Jan Furman. W kadrze
kierowali nim trenerzy Janusz Fortecki i Tadeusz Kołder.
Był 13-krotnym mistrzem Polski. Pierwszy tytuł mistrza kraju w kategorii seniorów zdobył nie mając jeszcze 18 lat - był wówczas juniorem.
W czasie jubileuszowych 50. Narciarskich Mistrzostw Polski (9 luty 1975
r.) ustanowił nowy rekord Wielkiej Krokwi - 115, 5 metra.
Uczestniczył w Mistrzostwach
Świata
w 1974 r. i w 1978 r.
Dwukrotnie brał
udział w olimpiadzie.
W 1976 r. na Zimowych Igrzyskach Olimpijskich w Innsbrucku na średniej skoczni
uzyskał 18. pozycję,
a na dużej 23. Cztery lata później w 1980
r. w Lake Placid zajął
odpowiednio 10. i 13.
miejsce.
Na zakończenie sezonu 1974/75 zdobył brązowy medal na V Zimowej
Spartakiadzie Armii Zaprzyjaźnionych w Kawgołowie w ZSRR.
Na międzynarodowych zawodach o Puchar Beskidów w 1975 r. na dużej skoczni w Wiśle-Malince ustanowił nowy rekord-99 metrów i tym samym wygrał pierwszy konkurs tego pucharu. W drugim zajął 2 miejsce.
180
Na Turnieju Czterech Skoczni w 1975 r. zajął ogólnie 5 lokatę w 1976r.
był 6.
Niewątpliwym sukcesem było 3 miejsce w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata w sezonie 1979/1980.
Mistrzostwa Świata w lotach narciarskich: Planica w 1979-18 miejsce,
w 1980-23. W Oberstdorf w 1981-18, a w zawodach zaliczanych do Pucharu Świata w Vikersund w 1980 r. był 2.
W 1981 r. w Le Brassus wygrał międzynarodowy konkurs skoków zaliczanych do klasyfikacji Pucharu Europy. W tym samym roku w Chamonix
również wygrał ustalając nowy rekord skoczni 103 metry. Szesnastoletnią
karierę sportową zakończył w 1981 roku.
(źródło: wikipedia)
Józef Łuszczek (ur. 20 maja 1955 w Bustryku k. Zakopanego)
– polski narciarz, mistrz i brązowy
medalista mistrzostw świata.
Pierwszy Polak, który został mistrzem świata w biegach narciarskich. W 1978 w Lahti wygrał bieg
na dystansie 15 km, a na 30 km był
trzeci. Został wybrany najlepszym
zawodnikiem mistrzostw świata
(poza dwoma medalami zajął jeszcze 7. miejsce na 50 km). Cztery lata
później, w Oslo Łuszczek zajął 15.
miejsce na 30 km i 19. na 15 km.
Dwukrotnie
wystartował
w igrzyskach olimpijskich. W 1980
w Lake Placid zajął 5. miejsce na 30 km, 6. na 15 km oraz 17. na dystansie
50 km. W Sarajewie cztery lata później zajął 27. miejsce na 50 km, 36. na
15 km i 41. na 30 km. 36 razy zdobył mistrzostwo Polski.
Wybrany najlepszym sportowcem 1978 w Polsce. (źródło: wikipedia)
Kamil Stoch (ur. 25 maja 1987 w Zakopanem) – polski skoczek narciarski, mistrz Polski w 2007 i 2009.
Wychowywał się i uczył w miejscowości Ząb. Ukończył Zespół Szkół
Mistrzostwa Sportowego w Zakopanem. W maju 2006 r. zdał maturę. Jest
studentem Akademii Wychowania Fizycznego w Krakowie
181
Rekord życiowy Kamila Stocha to 222, 5 m uzyskany 21 marca 2010 podczas konkursu drużynowego na Mistrzostwach Świata w Lotach Narciarskich w Planicy.
Mistrz Polski na dużej skoczni. 26 grudnia 2007 okazał się najlepszy
na Wielkiej Krokwi w Zakopanem. 14 lutego
2009 roku zdobył Mistrzostwo Polski na skoczni
w Wiśle-Malince ustanawiając nowy zimowy rekord obiektu – 132 m.
Podczas Mistrzostw Świata w Libercu 21 lutego 2009 na skoczni K-90 zajął czwarte miejsce.
Wygrał wtedy m. in. z Thomasem Morgensternem, Martinem Schmittem, Andreasem Küttelem, Takanobu Okabe i Adamem Małyszem. Po
pierwszej serii był dziewiąty, jednak w drugiej serii uzyskał najdłuższą ustaną odległość – 100, 5
m.
21 marca 2009 roku w drużynowym konkursie w Planicy zajął drugie miejsce. Natomiast następnego dnia w konkursie
indywidualnym, który kończył ten sezon zajął 8. miejsce po skoku w drugiej serii na odległość 206, 5 metra.
20 sierpnia 2010 zajął drugie miejsce w konkursie Letniego Grand
Prix w Wiśle. Ze zwycięzcą konkursu Adamem Małyszem przegrał o 0, 6
pkt. Drugą lokatę dały mu skoki na odległości 132, 5 m oraz 129, 5 m.
W kwalifikacjach do tego konkursu wyrównał rekord skoczni wynoszący
134, 5 m. W drugi dzień zawodów w Wiśle zdobył pierwsze miejsce po skokach na 131 m i 129 m.
28 sierpnia 2010 po skokach na odległość 127 m i 131, 5 m zajął trzecie
miejsce w konkursie Letniego Grand Prix w Hakubie. 29 sierpnia 2010 był
już najlepszy, wygrywając drugi konkurs po skokach na odległość 129, 5 m
i 130, 5 m. 1 października 2010 w czeskim Libercu, Kamil zajął 3 miejsce.
2 dni później był już najlepszy w niemieckim Klingenthal, wygrywając po
skokach na 133, 5 m i 143, 5 m. W klasyfikacji generalnej Letniego Grand
Prix 2010 Stoch zajął drugie miejsce, natomiast w Letnim Pucharze Kontynentalnym 2010 zajął pierwsze miejsce. (źródło: wikipedia)
Kapliczki w Zębie i Bustryku
Właściciel: Janusz Lassak
Miejsce: Furmanowa 249
182
Krzyż
Opis: Podstawa murowana, krzyż metalowy przedstawiający Pana Jezusa,
wysokość 3 m,
Rok budowy: ok. 150 lat temu
Fundator: społeczeństwo
Na pamiątkę: panującej choroby cholery w XIX w.
Udzielił informacji: Janusz Lassak, lat 49
Przygotowanie: Daniel Janik, Rafał Remiasz, Adrian Link
Kaplica na Furmanowej
Na malowniczym wzgórzu na Furmanowej, z pięknym widokiem na
Giewont wznosi się pięknie przystrojona kaplica pw. Św. Alberta, która liczy już 15 lat.
Historia kaplicy: W dawnych czasach na tej działce stał skromny drewniany krzyż, przy którym ludzie modlili się. W tamtych latach Furmanowa
należała do parafii w Zębie, a później do parafii na Chramcówkach w Zakopanem. Mieszkańcy Furmanowej pragnęli mieć własną kaplicę. Śp. Anna
i Czesław oraz ich syn Jan Kurkowscy oddali tę działkę pod budowę kaplicy. Ich wola, a raczej Pani Anny była taka, aby stanęła tam kaplica, która
będzie służyła Furmanowej przez długie lata. Budowę nadzorował śp. Jan
Lassak (Pietura), który wraz z mieszkańcami zbierał fundusze i materiały
budowlane. Kaplicę budowano od 1990 do 1993 roku. W 1994 roku została
poświęcona, obecnie znajduje się pod opieką księży z Chramcówek.
Informacji udzieliła Bronisława Zubek
Przygotowanie: Anita Antoł
Krzyż
Właściciel: Helena Gąsienica Kotelnicka
Miejsce: Ząb 134
Opis: krzyż żelazny, a na nim drewniana mała kapliczka z Matką Boską,
wysokość ok. 1, 5m
Rok budowy: 1982 r.
Fundator: Ludmiła Lassak
Budował: Krzysztof Madej
Na pamiątkę: wypadku samochodowego, w którym zginęły 2 młode osoby (chłopak i dziewczyna), w każdą rocznicę śmierci i z okazji Wszystkich
Świętych pali się znicz
Udzielił informacji: Helena Gąsienica Kotelnicka
Przygotowanie: Paweł Stoch
183
Brama
Miejsce: pogranicze wsi Ząb i Furmanowej
Opis: brama drewniana z zadaszeniem
Rok budowy: 1997
Budował: Andrzej Lassak
Na pamiątkę: przejazdu Ojca Świętego przez Ząb 7 czerwca 1997 r.
Napis: Ząb – najwyżej położona parafia w Polsce, Gmina Poronin, Szlak
Papieski
W dniu 7 czerwca 1997 roku tą drogą przejeżdżał Papież Ojciec Święty Jan
Paweł II. Tu witany słowami: „Witaj Gazdo Świata w miejscu, skąd najbliżej do nieba” zatrzymał się i pobłogosławił tłumy wiernych.
Kapliczka
Właściciel: Helena Pawlikowska
Miejsce: Ząb
Opis: zbudowana z kamienia, wysokość ok. 2, 5m, w środku figurka Matki
Boskiej Anielskiej, dawniej przy kapliczce odprawiano majówki
Rok budowy: 1954 r.
Fundator: Helena Pawlikowska
Budował: murarz z Zakopanego
Na pamiątkę: podziękowanie Matce Boskiej za udzielone łaski
Udzielił informacji: Anna Antoł, 76 lat
Przygotowanie: Ewa Maryniarczyk
Krzyż
Właściciel: obecnie Helena Graca
Miejsce: Ząb
Opis: zbudowany z granitu, na cokole granitowym, wysokość ok. 2, 8m,
z napisem „Któryś za nas cierpiał rany, Jezu Chryste zmiłuj się nad nami”
Rok budowy: ok. 1935 r.
Fundator: Władysław i Helena Graca
Budował: murarz z Zakopanego
Na pamiątkę: uzdrowienie chorej siostry fundatora
Udzielił informacji: Anna Antoł, 76 lat
Przygotowanie: Ewa Maryniarczyk
Kapliczka
Właściciel: Stanisław Bobak (Sobek)
Miejsce: Ząb - Naglaki
184
Opis: murowana z kamieni, w środku gipsowa figurka Matki Boskiej Niepokalanie Poczętej, dawniej przy kapliczce odprawiano w maju majówki,
w październiku różaniec
Rok budowy: ok. 1955 r.
Fundator: Stanisław Bobak
Budował: Józef Skupień (Fiśter)
Na pamiątkę: podziękowanie Matce Bożej za udzielone łaski
Udzielił informacji: Anna Antoł, 76 lat
Przygotowanie: Ewa Maryniarczyk
Krzyż Niepodległości
Miejsce: Ząb
Opis: zbudowany z drewna krzyż z Jezusem Chrystusem. Napis „Ku pamięci poległych za Ojczyznę 1939-1945”
Rok budowy: 1966 r.
Fundator: prawdopodobnie A. Naglak
Na pamiątkę: tysiąclecia Chrztu Polski 966-1966
Udzielił informacji: Anna Antoł, 76 lat
Przygotowanie: Ewa Maryniarczyk
Kapliczka
Miejsce: Bustryk Zagrody
Opis: zbudowana z kamieni, drewna i metalu, wysokość ok. 2, 5m, w środku figurka Matki Boskiej Częstochowskiej
Rok budowy: ok. 1860 r., przerobiona i odnowiona w 1997 r.
Udzielił informacji: Stanisław Łukaszczyk, 71 lat
Przygotowanie: Stanisław Tylka, Maciej Ślimak
Kapliczka
Właściciel: Józef Antoł
Miejsce: Bustryk Zagrody 87
Opis: podmurówka ze skały, płyta betonowa, drewno, pokryta blachą, wysokość 2, 5m, w środku figurka Matki Boskiej Różańcowej, z prawej strony
Ojciec Św. Jan Paweł II, aniołki, na sosrębie rok budowy i rozeta
Rok budowy: 1997 r.
Fundator: Józef Antoł
Budował: Józef Antoł
Na pamiątkę: w intencji Ojca Św., na pamiątkę pobytu na Podhalu
Udzielił informacji: Józef Antoł, 45 lat
Przygotowanie: Angelika Prokop
185
Dzwonnica
Właściciel: Maciej Wirmański, Władysław Wirmański, Józef Wir-mański
Miejsce: Czerwienne
Opis: zbudowana z drewna, wysokość
ok. 13m, na ścianie obraz Matki Boskiej Fatimskiej, w środku poświęcony dzwon, na którym mieszkańcy wsi
dzwonili w czasie burzy, w celu odpędzenia jej. Dzwoniono też na Anioł
Pański oraz wieczorem i rano.
Rok budowy: okres I wojny
światowej
Fundator: Maciej Wirmański
Budował: Maciej Wirmański
Inne wiadomości: W czasie II wojny
światowej Niemcy zabierali wszystkie
dzwony. Andrzej Pluciński ostrzegł
Władysława Wirmańskiego i ten zdążył schować dzwon do sąsiedniego domu. W to miejsce powiesił mały
dzwonek, który nic nie znaczył dla Niemców. Po wojnie ponownie zawieszono dzwon.
Udzielił informacji: Maria Wirmańska – Brzuchacz, 76 lat
Przygotowanie: Beata Brzuchacz
Kapliczka
Właściciel: Beata Murzydło
Miejsce: Bustryk Okarmusy
Opis: murowana, dach z blachy, wysokość 4 m, w środku figurka Matki
Bożej
Rok budowy: nieznany
Fundator: nieznany,
Budował: remontował Józef Murzydło
Na pamiątkę: budowano kościół w Zębie, ołtarz przeniesiono do kapliczki
Udzielił informacji: Anna Zalińska, 76 lat
Przygotowanie: Andrzej Obyrtacz, Krzysztof Krupa
Kapliczka
Miejsce: Bustryk Okarmusy
Opis: kapliczka murowana, otynkowana, przykryta gontem, w środku figura Jezusa Chrystusa
186
Krzyż
Właściciel: Maria i Józef Majerczyk
Miejsce: Bustryk 5
Opis: drewniany, rzeźbiony, figurka Pana Jezusa przybitego do krzyża
Rok budowy: okres międzywojenny – przed drugą wojną światową
Fundator: nieznany
Budował: nieznany, odnawiany przez Józefa Majerczyka (zm. 1985r.)
Na pamiątkę: niewiadomo
Udzielił informacji: Bronisław Jarząbek, 56 lat
Przygotowanie: Anna Jarząbek
Krzyż
Właściciel: Anna Zalińska
Miejsce: Bustryk
Opis: metalowy, wysokość 2, 5m, figura Jezusa przybitego do krzyża
Rok budowy: 1959
Fundator: Anna Zalińska
Budował: Józef Murzydło
Na pamiątkę: śmierci śp. Andrzeja Łuszczka
Udzielił informacji: Anna Zalińska, 76 lat
Przygotowanie: Andrzej Obyrtacz, Krzysztof Krupa
Miejsce: Bustryk
Opis: Postument
ukrzyżowanego
Krzyż
betonowy,
krzyż
metalowy
z figura
Jezusa
Kapliczka
Właściciel: Maria Jarząbek
Miejsce: Bustryk
Opis: murowana, dach pokryty gontami, ściany otynkowane, wysokość ok.
3-4m, w środku figurka drewniana Matki Bożej
Rok budowy: koniec XIX w.
Fundator: Józef Jarząbek, dziadek obecnej właścicielki
Budował: Józef Jarząbek
Na pamiątkę: dziękczynienie za opiekę Matki Bożej nad gospo-darstwem
Udzielił informacji: Jarząbek Józefa, 69 lat, Maria Jarząbek, 56 lat
Przygotowanie: Marcin Paluszek, Jan Jarząbek
187
Obiekty sakralne w parafii:
Zubrzyca Górna
Szkoła Podstawowa Nr 3 i Nr 1 w Zubrzycy Górnej.
Historia mojej miejscowości i parafii
Parafia pod wezwaniem Św. Michała Archanioła w Zubrzycy Górnej
utworzona w 1787 r.
Zanim powołano w Zubrzycy Górnej parafię wieś należała od początku
XVII wieku do luterańskiej parafii w Jabłonce, a następnie od 1647 r. do
parafii luterańskiej w Podwilku. W 1687 r. farę w Podwilku oddano katolikom, tym samym Zubrzyca pozostała w nowej parafii katolickiej Podwilk.
Imiona i Nazwiska księży, którzy pracowali
i pracują w naszej parafii:
•
•
•
•
•
•
•
•
•
•
•
188
Ks. Jan Kołodziej – obecny proboszcz
Ks. Janusz Stopiak – obecny wikary
Ks. Wiesław Popielarczyk - wikary
Ks. Ludwik Kołacz – proboszcz od 1973 r. - 2002
Ks. Franciszek Szymonek – proboszcz do 1973 r.
Ks. Jan Jabłoński – proboszcz 1854-1898
Ks. Krzysztof Midor
Ks. Bogdan Kosek
Ks. Andrzej Nikiel
Ks. Tomasz Worek
Ks. Jan Bryja
• Kościół pod wezwaniem św. Michała Archanioła:
Zbudowany został w latach 1839 – 1841. Twórcą kościoła w tzw. stylu
józefińskim był majster Ignacy Zubrzycki. Obecne wyposażenie południowo – tyrolskie kościoła (1910)składa się z ołtarza głównego, ołtarzy bocznych, ołtarza na ścianie północnej oraz ambony. Ołtarze zrobiono w stylu
neobarokowym, są drewniane, polichromowane i złocone. W ołtarzu głównym znajduje się figura św. Michała archanioła, flankowana figurami św. Piotra i Pawła oraz Ludwika i Stefana. Antepedium wypełnia płaskorzeźba Ostatniej Wieczerzy. Lewy ołtarz
zajmuje figura Serca Jezusa, flankowana posągami Apostołów Macieja i Filipa, a prawy
– obraz Matki Bożej z Dzieciątkiem, wręczającej różaniec św. Dominikowi. Ołtarz
boczny na ścianie północnej zapełnia obraz
zaślubin Maryi i Józefa flankowany przez figury Apostołów. Ośmioboczny kosz ambony zdobią w niszach figury Ewangelistów.
W prezbiterium wisi chorągiew wotywna Moniaków z 1705 roku. Chorągiew ta dokumentuje nowy status społeczny osiągnięty przez rodzinę Moniaków – demonstruje
ich nobilitację: herb przyznany przez cesarza Leopolda I w roku 1674. Dziedziczne
szlachectwo dostali Moniakowie za wybitny
udział w walce przeciw protestanckiej rebelii na Orawie w roku 1672, walce zakończonej sukcesem, a tym samym dającej swobodę wiary katolickiej polskim osadnikom tej ziemi. W związku z tym znajdujemy na niej akcenty wyrażające postawę religijną – katolicką fundatorów.
Na chorągwi wotywnej Moniakowie jawią się nam jako nowa szlachta herbowa, ale także jako wolni posiadacze ziemscy (w 1673 r. Cesarz austriacki
Leopold I uwolnił dobra sołtysie Moniaków od zależności skarbowej Zamku Orawskiego).
W płycie „babińca” wpojana jest w posadzkę „płyta nagrobna Mateusza
Moniaka – sołtysa zubrzyckiego zmarłego w 1761 r. z napisem: „Bogu Najlepszemu Najwiekszemu, Tu leży szlachetnie urodzony pan Mateusz Moniak roku 1761, Niech odpoczywa w pokoju”.
189
W „babińcu” stoi też stara
chrzcielnica z piaskowca, dzieło
z pierwszej ćwierci XVIII wieku.
Na wieży kościoła pozostaje
dzwon, odlany z fundacji Wojciecha
Kowalczyka w roku 1729.
•
Krzyże i kapliczki przydrożne – są świadectwem istnienia
wśród mieszkańców wsi żywego
kultu religijnego, formą modlitwy,
pomnikiem.
Figura Trójcy Świętej przy starej
drodze, poniżej kościoła – kamienna
figura przedstawiająca Trójcę Świętą, pochodzi z końca XIX wieku.
Ufundowana została przez jednego
z mieszkańców – Dziurczaka znanego jako Brodziaty.
Kapliczka III Upadku – przysiółek Zimna Dziura, w niewielkim budynku kapliczki znajduje się kamienna rzeźba przedstawiająca III Upadek
Chrystusa.
Księża, bracia i siostry zakonne pochodzące z parafii:
• Ks. Franciszek Piosek (obecnie na Słowacji)
• Ks. Władysław Stec-sala – Słupsk
• Ks. Andrzej Kot - Kraków
• Ks. Jacek Biel (Rzeszów)
• Ks. Jerzy Waresiak – Mazury (Węgój)
• Ks. Krzysztof Gembała – Libiąż
• Ks. Józef Sowiński - Nidek
• Brat Jan Ducha – Leżajsk
• Siostry zakonne: Teresa Pawlak, Marta Wilczek, Kot Maria, Czorniak
Emilia, Edyta Dziurczak, Kowalczyk Bronisława, Kowalczyk Stefania, Kowalczyk Maria, Waresiak Małgorzata, Torba Zofia, Joniak
Teresa
190
Ważne wydarzenia, daty i osoby w historii
i czasie obecnym parafii:
Żywe są tradycje związane z obchodzeniem Świąt Bożego Narodzenia
i Wielkanocy oraz Bożego Ciała, św. Jana, Matki Boskiej Zielnej oraz uroczystości odpustowych: 29 września odpust na św. Michała Archanioła.
Ksiądz Ludwik Kołacz – urodził się w Suchej Beskidzkiej w 1926 r.
W czasie okupacji pracował w miejscowym warsztacie rzemieślniczym.
Uczęszczał do gimnazjum, a następnie do Liceum w Wadowicach. W latach
1948-1953 był studentem Seminarium Duchownego w Krakowie.
W roku 1973, po śmierci ks. Franciszka Szymonka został przeniesiony
do kościoła parafialnego pod wezwaniem Św. Michała w Zubrzycy Górnej.
Administrował tą parafią ponad 20 lat. Tu otrzymał tytuł kanonika. Tu przez
4 lata był wicedziekanem i kolejno przez 5 lat dziekanem Orawy. Nieustannie troszczył się o kościół parafialny. Równocześnie zmobilizował wiernych i rozpoczął starania o budowę nowego kościoła w Zubrzycy Dolnej.
W Krakowie, na Błoniach Ojciec Święty Jan Paweł II poświęcił dwa kamienie węgielne pod budowę kościoła w Zubrzycy Dolnej i w Zubrzycy Górnej – Zimnej Dziurze. Budowę kościoła ukończył ksiądz proboszcz w 1988
roku. W 1990 roku podjął kolejny trud – rozpoczął budowę kościoła w Zimnej Dziurze. Ks. Kardynał Franciszek Macharski 1991 roku poświęcił ten
kościół pod wezwaniem św. Antoniego Padewskiego.
Ks. Kanonik Ludwik Kołacz dużo podróżował: zwiedzał sanktuaria Europy, był w Ziemi Świętej. Widział i doświadczył wiele podczas podroży.
Wrażenia swoje chętnie przekazywał wiernym, m. in. w homiliach.
Ważne wydarzenia, daty i osoby w historii miejscowości:
• Powstanie wsi – 1604-1619
• W historii wsi zasłużył się ród sołtysi Moniaków. Moniakowie otrzymali
od cesarz Leopolda I akt nobilitacyjny w uznaniu zasług w walce o katolickość Orawy. W podzięce m. in. za szlachectwo Moniakowie ufundowali chorągiew wotywną (wspomniana powyżej). Rodzina Moniaków pozostawiła po sobie jeszcze jedną pamiątkę – Dworek rodowy z XVII wieku
w otoczeniu zabudowań folwarcznych. Stał się on zaczątkiem dzisiejszego Orawskiego Parku Etnograficznego zwanego Orawskim Skansenem.
Zgromadzono w nim najcenniejsze zabytki budownictwa orawskiego.
Jest też ośrodkiem kultury ludowej i edukacji regionalnej. Skansen powstał w wyniku darowizny dokonanej na rzecz skarbu państwa polskiego w 1937 roku, przez ostatnich spadkobierców sołtysiej rodziny: Joannę
191
Wilczkową i jej brata Sandora Lattyyaka (Łaciaka). Skansen jest główną
atrakcją turystyczną nie tylko Zubrzycy Górne, ale też całej Orawy.
• W 1918 roku, po zakończeniu I wojny światowej Zubrzyca Górna została
włączona do Polski.
• Ignacy Dziurczak – Brzezowicki, zwany „Brodziatym” urodził się
w 1687 roku w Zubrzycy Górnej. Uczył się w szkole wiejskiej po węgiersku, ale sam tez się dokształcał. Był bardzo uzdolniony, szybko zjednywał
sobie otoczenie.
W wieku 21 lat wyjechał do Ameryki na zarobek. Pracował w różnych
przedsiębiorstwach, zwiedził Amerykę. Ojciec Jan, w intencji pomyślnego powrotu syna ufundował piękną przydrożną figurę Trójcy Przenajświetszej. Rodzina doczekała się szczęśliwego powrotu syna po sześciu
latach. Pobyt w Ameryce pozwolił mu na nabranie pewności siebie, obycia w wielkim świecie i uzbieranie sporej sumy pieniędzy, za które mógł
później spełnić swoje marzenia, śmiałe i nietuzinkowe.
Ignacy postanowił odbyć pielgrzymkę do Palestyny. Wyjazd ten odbił się
dużym echem w Zubrzycy. Orawa nie znała jeszcze takiego przypadku.
Po Palestynie podróżował pół roku. Wracał do kraju przez Rzym, był na
ogólnej audiencji u papieża, otrzymał błogosławieństwo papieskie.
Powrócił do wsi z dużą, piękną brodą, którą zachował już do końca swojego życia. Ożenił się, miał troje dzieci.
W 1914 roku został powołany na front. Ze względu na swój wiek – 47 lat
trafił do jednostki pomocniczej.
Utrzymywał bliskie stosunki i współpracował z ks. Ferdynandem Machayem i Piotrem Borowym, działając na rzecz przyłączenia Orawy do
Polski po I wojnie światowej.
W latach 1929-1934 pełnił funkcję wójta rodzimej wsi. II Rzeczpospolita
odznaczyła go Medalem Niepodległości. Był nadal aktywny – organizował
dla rodaków pielgrzymki do Częstochowy i Kalwarii Zebrzydowskiej.
Ludzie przychodzili do niego po rady i z prośbą o rozstrzygniecie sporów.
Uznawano go za moralny autorytet.
Żył 84 lata. Był postacią niepospolitą, z wielką charyzmą, człowiekiem
o rzutkim umyśle.
• Co roku we wsi jest organizowana impreza kulturalno – rozrywkowa Święto Borówki na terenie tutejszego Skansenu
Opracowanie materiałów: Katarzyna Karkos,
Halina Korba, Katarzyna Kowalczyk
192
Grupa Inicjatyw Lokalnych „GIL”
Stowarzyszenie Grupa Inicjatyw Lokalnych „GIL” z siedzibą w Borze
została zarejestrowana w Krajowym Rejestrze Sądowym 23-03-2009r. Celem Stowarzyszenia jest działalność w zakresie kultury fizycznej, kultury,
oświaty i ochrony środowiska. Zrzesza na dzień dzisiejszy 18 członków.
Pierwsze działania skierowane były do dzieci i młodzieży ze szkół podstawowych w Borze i Pieniążkowicach oraz Prywatnego LO dla Młodzieży w Nowym Targu. Stopniowo współpraca jest rozszerzana i aktualnie do
współpracy dołączyła szkoła podstawowa (Nr 5) w Nowym Targu oraz gimnazjum w Cichem.
Grupa Inicjatyw Lokalnych “GIL” nie prowadzi działalności gospodarczej. Utrzymuje się ze składek, dotacji i ofiarności społecznej. Dotychczas
działania ukierunkowane były na pozyskanie środków publicznych i środków od osób fizycznych. W roku bieżącym o pomoc występuje również
do sektora związanego z działalnością gospodarczą. Propaguje ideę SPOŁECZNEJ ODPOWIEDZIALNOŚCI BIZNESU (CSR) - koncepcji, według której firmy dobrowolnie prowadzą działalność uwzględniającą interesy społeczne i ochronę środowiska, a także relacje z interesariuszami, między innymi poprzez społeczne zaangażowanie biznesu (corporate community involvement/investment).
Pomyślnie układa się współpraca z jednostkami samorządu terytorialnego, szczególnie z Urzędem Gminy w Czarnym Dunajcu, Bukowinie Tatrzańskiej i Szaflarach. Efekty przynosi również współpraca z innymi podmiotami działającymi w sektorze NGO. Są to Podhalańskie Stowarzyszenie
Kulturalno – Oświatowe w Nowym Targu oraz Związek Polskiego Spisza
w Łapszach Niżnych.
193
Wizyta w pracowni rzeźbiarskiej
Rajd Niepodległościowy Spisz 2010
Wycieczka do Nowego Targu
194
Pomimo krótkiego
okresu działania, osiągnięcia organizacji są
spore. Zrealizowała lub
realizuje projekty, w których dofinansowanie ze
środków
publicznych
wyniosło około 190 tys.
złotych, a ze środków od
osób fizycznych i podmiotów gospodarczych
koło 30 tys. zł.
Dofinansowania pochodziły ze środków Europejskiego Funduszu
Społecznego w ramach
Programu Operacyjnego
Kapitał Ludzki z priorytetu IX. Rozwój wykształcenia i kompetencji w regionie, z działania
9.5 „Oddolne inicjatywy
edukacyjne na obszarach
wiejskich” za pośrednictwem Wojewódzkiego
Urzędu Pracy w Krakowie oraz w ramach działania 4.1/413 Wdrażanie
lokalnych strategii rozwoju PROW 2007-2013
za pośrednictwem Podhalańskiej Lokalnej Grupy Działania.
Z własnych środków
zrealizowano 11 listopada 2010r Rajd Niepodległościowy „SPISZ
2010”.
Dofinansowano szkoły podstawowe
w Borze i Pieniążkowicach oraz Prywatne LO
dla Młodzieży w Nowym Targu na zorganizowanie własnych wycieczek. Aktualnie pro- Spotkania „Ze strojem podhalańskim przez wieki”
wadzi działania związane z działalnością krajoznawczą (organizacja
wycieczek szkolnych)
oraz w Szkole Podstawowej Nr 5 w Nowym Targu w zakresie gimnastyki korekcyjnej gdzie zorganizowano dla uczniów
klas pierwszych Koło
Korekcji Postawy.
Wycieczka do Muzeum Etnograficznego w Krakowie
„Ścieżkami tradycji”
Instytucje współpracujące ze Stowarzyszeniem:
Współpraca z sektorem gospodarczym:
Szkoła Podstawowa w Borze
34-424 Bór, ul. Jana Pawła II 44
Sklep Wielobranżowy
Gimnazjum im Jana Pawła II w Cichem
34-406 Ciche
Prywatne Liceum Ogólnokształcące dla Młodzieży w Nowym Targu;
34-400 Nowy Targ, ul. św. Katarzyny 1
Szkoła Podstawowa Nr 5
im. Konfederacji Tatrzańskiej w Nowym Targu;
34-400 Nowy Targ, ul. Orkana 17
Szkoła Podstawowa im. Świętej Jadwigi Królowej w Pieniążkowicach;
34-408 Pieniążkowice
inż. Jacek Szarek
34-424 Bór, ul. Jana Pawła II 48.
Piekarnia – Cukiernia s.c.
Barbara i Andrzej Fąfrowicz
34-424 Szaflary, ul. A. Suskiego 6.
MiD Sklep Sportowy s.c., Marek Mycoń, Jan Dziubasik
34-400 Nowy Targ, Al. 1000-lecia 44 c.
Prywatne Szkoły Średnie im. prof. Jana Venuleta
34-400 Nowy Targ, ul. św. Katarzyny 1.
Ochotnicza Straż Pożarna w Borze
34-424 Bór, ul. Jana Pawła II 42
Podhalańskie Stowarzyszenie
Kulturalno – Oświatowe w Nowym Targu
34-400 Nowy Targ, ul. św. Katarzyny 1
Związek Polskiego Spisza w Łapszach Niżnych
34-442 Łapsze Niżne, ul. Długa 125
Producent i Dystrybutor Materiałów Budowlanych Zaliński
34-424 Zaskale 195a, 34-500 Zakopane – Ustup 1
Bank Spółdzielczy w Nowym Targu, 34-400 Nowy Targ, Rynek 11
Drukarnia MK s.c, 34-400 Nowy Targ, ul. Waksmundzka 63
www.drukarniaMK.pl
196
197
Mapa ze zbiorów Starostwa Powiatowego w Nowym Targu, Wydział Geodezji, Katastru i Gospodarki Nieruchomościami,
opublikowana za zgodą Starosty Nowotarskiego
Spis treści
Bańska Niżna ......................................................... 9
Bańska Wyżna ..................................................... 11
Bór ........................................................................ 17
Brzegi ................................................................... 35
Gliczarów Dolny ................................................... 47
Kościelisko ........................................................... 53
Leśnica ................................................................. 59
Ludźmierz ............................................................. 84
Maruszyna Dolna .................................................. 95
Maruszyna Górna ............................................... 111
Skrzypne ............................................................. 116
Szaflary ............................................................... 138
Zaskale ................................................................ 170
Ząb ..................................................................... 175
Zubrzyca Górna .................................................. 188

Podobne dokumenty