GO 04 2010 kopia:GO 2010-04-09 08:35 Strona 1 j Gągała t. Macie fo
Transkrypt
GO 04 2010 kopia:GO 2010-04-09 08:35 Strona 1 j Gągała t. Macie fo
fot. Maciej Gągała GO 04 2010 kopia:GO 2010-04-09 08:35 Strona 1 GO 04 2010 kopia:GO 2010-04-09 08:35 Strona 2 AKTUALNOŚCI Wyjątkowy pomysł na wakacje – Rajd Grunwaldzki 2010 ajd Grunwaldzki to jedna z najważniejszych ogólnopolskich imprez z okazji 600. rocznicy bitwy pod Grunwaldem. W tym roku organizowana jest już druga edycja tego nowatorskiego przedsięwzięcia turystyczno-edukacyjnego. Turyści, miłośnicy historii i łowcy przygód przez 5 letnich dni (od 8 do 12 lipca br.) będą podążać sześcioma równoległymi trasami z północnego Mazowsza na pole bitwy grunwaldzkiej, wędrując śladami wojsk polsko-litewskich z lipca 1410 r. Co nas czeka na tym historycznym szlaku? R Przygoda Rajd to przygoda, dostępna dla wszystkich – nie tylko dla harcerzy, którzy są głównymi organizatorami imprezy. Mogą w nim wziąć udział również klasy szkolne, kluby turystyczne, rodziny, grupy znajomych i uczestnicy indywidualni. Wędrując ciekawymi szlakami, wśród niezwykle malowniczych krajobrazów – między innymi w dolinie Skrwy, w leśnych ostępach Górznieńsko-Lidzbarskiego Parku Krajobrazowego czy wśród pięknych jezior południowych Mazur – uczestnicy będą wykorzystywać niemal wszystkie dostępne środki lokomocji. Oprócz niezastąpionej pieszej włóczęgi będą podróżować pociągiem, samochodami wojskowymi, rowerami i bryczkami. Do ich dyspozycji będą również żaglówki i kajaki, a nawet balony. Rajd nie będzie jednak polegał na samym pokonywaniu odległości pomiędzy miejscami kolejnych noclegów (noclegi w warunkach turystycznych w szkołach, udostępnionych przez gościnne lokalne samorządy). Oprócz dobrych butów, śpiwora i zmysłu orientacji uczestnikom przyda się też spryt, spostrzegawczość i zdolność kojarzenia faktów, po drodze czeka ich bowiem rozwiązywanie historycznych zagadek, poszukiwanie zaginionych przedmiotów i tropienie tajemniczych osób, a ponadto przeprawy, desanty, biegi na orientację. Średniowieczny klimat W czasie Rajdu Grunwaldzkiego będzie można się przekonać, że historia to nie tylko 2 senne wykłady ze szkolnych lekcji, ale również wciągające łamigłówki i zapierające dech przeżycia. Uczestnicy będą mieli okazję docenić, jak interesującym czasem było polskie średniowiecze, a zwłaszcza okres poprzedzający bitwę grunwaldzką, kiedy zwaśnieni sąsiedzi przygotowywali się do wojny, pograniczne tereny były penetrowane przez szpiegów obu stron, a w kraju roiło się od niespokojnych duchów. Przybywając na start Rajdu Grunwaldzkiego, wędrowcy znajdą się w tym barwnym świecie. Od ich przebiegłości i wytrwałości będzie zależało, jak potoczą się losy wojny. Obecność Rajd Grunwaldzki nie jest wycieczką z przewodnikiem, w czasie której uczestnicy oglądają mijane obszary jakby „przez szybę”. Na rajdzie każdy patrol porusza się sam, mając do dyspozycji mapę i wskazówki organizatorów, zaś odwiedzane obszary stają się nie tylko krajobrazem do podziwiania, ale także terenem do działania. Jednym z najważniejszych celów imprezy jest podejmowanie przedsięwzięć pożytecznych dla lokalnych środowisk. W tym roku będzie to między innymi służba na rzecz dzieci w odwiedzanych miejscowościach. Młodzi mieszkańcy tych terenów, którzy w czasie wakacji nie zawsze mają zorganizowany wolny czas, zostaną zaproszeni do udziału w rajdowych ogniskach, śpiewankach, festynach, turniejach i zabawach. Nie zapomnimy też o miejscach, o których inni już zapomnieli: będziemy odnawiać opuszczone cmentarze i zabezpieczać niszczejące zabytki. To ważny element misji rajdu, którą jest odświeżenie dawnych lokalnych tradycji i mitów. Promując okolicznościowe filmy i inne materiały, będziemy przypominać mieszkańcom o tym, co wydobyliśmy z historycznych opracowań oraz z miejscowych podań i przekazów – gdzie stoi kamień, na którym rycerstwo mazowieckie podobno ostrzyło miecze latem 1410 r., pod którym dębem miał odpoczywać król Jagiełło, w których wsiach nocował, na czyjej łące wręczał wojsku chorągwie. Pokażemy, że historia naszych małych ojczyzn sięga dawnych wieków i mamy powody, żeby być z niej dumnymi. Ciekawy pomysł na aktywny urlop Harcerze uczestniczący w rajdzie będą mogli po jego zakończeniu pozostać na Polu Bitwy, by wziąć udział w rozpoczynającym się następnego dnia Ogólnopolskim Zlocie Grunwaldzkim. Zapewni im to 11 dni niepowtarzalnej harcerskiej zabawy. Również pozostali będą mogli odpocząć przez 2 dni w gospodarstwach agroturystycznych wokół Grunwaldu, by w dniach 15 i 17 lipca wziąć udział w międzynarodowych obchodach, oglądając słynną rekonstrukcję bitwy, zwiedzając obóz bractw rycerskich, oglądając rycerskie turnieje, konkursy i festiwale czy przypatrując się pracy osób kultywujących dawne rzemiosło. To znakomity pomysł na wartościowe spędzenie tych lipcowych dni. Rajd Grunwaldzki, współorganizowany przez Samorząd Województwa Mazowieckiego, ZHP i Fundację im. Hugona Kołłątaja, to nie tylko wyjątkowa wakacyjna impreza turystyczna. To również nowatorskie przedsięwzięcie edukacyjne i gwarancja niezapomnianych przygód. Termin zgłoszeń upływa 31 maja, ale liczba miejsc jest ograniczona. Bliższe informacje w Internecie pod adresem www.rajdgrunwaldzki.zhp.pl. phm. Paweł Chmielewski komendant Rajdu Grunwaldzkiego 2010 WWW. GAZETAOT WOCKA . PL GO 04 2010 kopia:GO 2010-04-09 08:35 Strona 3 SPIS TREŚCI W numerze: 4 Znowu zmiana w uchwale stypendialnej – R. Trzpil 6 Aktualności 9 200 lat! 10 Co z tym azbestem? – mg 11 S17 – klamka zapadła – mg 12 Nauka dla dorosłych – mg 13 To i owo o kulturze 14 Patrzeć, gdzie wzrok nie sięga – mg 16 Kolejny Klub HDK PCK – R. Kabala 17 Akt Patronacki nad Pomnikiem – as 18 „Profilaktyka a Teatr” – as 19 Klucz dla Sprawiedliwej – M. Gągała 20 My się zimy nie boimy – as 22 „Teatr jest tak nieodzowny jak szkoła…” – R. Trzpil 23 Aktywny Senior 24 Raz na ludowo – M. Gągała 26 Świąteczne wspomnienia – as 27 Dbajmy o nasze środowisko – I. Fijałkowska 28 Sagi rodów. Kuczyńscy – B. Dudkiewicz 30 Otwockie i norweskie podobieństwa – B. Matysiak 32 Sport – F. Stokowski 34 UKS ma się dobrze – M. Gągała 35 Maliński pierwszy w Mazowieckim – A. Kubajek 36 Reklamy 38 Galeria Otwocka. Zbigniew Jędrzejczyk – G. Muczke 40 K WIECIEŃ 2010 fot. z 2 kwietnia 2008 r. Informacja prasowa JRP 5. rocznica śmierci Jana Pawła II SANTO SUBITO Już pięć lat przemierzamy drogą tęsknoty Wspomnienie czułego spojrzenia i miłości Słów pełnych ciepła, prawdy i prostoty Jakże smutno jest dzisiaj bez Twojej radości. Odznaczyła Cię Maryja orderem cierpienia Za grzechy ludzkości, wojny, za brak wiary Ty jesteś wybrańcem bożego odkupienia Za krzywdy maluczkich, za Jezusa Rany. Potega zła, bólu i rozpaczy ogarnęła świat Trzęsie się ziemia, oceany zalewają ludzkość Niewinne dziatki – w oczkach łzy i strach. Ginie życie, przyroda – zradza sie pustość. Ojcze Święty, Wszechczasów Pielgrzymie, Szlachetności, Dobra i Miłosierdzia orbito Rozgrzej w przebaczeniu serce Maryjne Ogłaszamy dziś światu – Santo Subito! Elżbieta Palmer 3 GO 04 2010 kopia:GO 2010-04-09 08:35 Strona 4 AKTUALNOŚCI Informacja prasowa 06.04.2010 r. ,,SYSTEM WODNO-KANALIZACYJNY W OTWOCKU” Projekt ten jest współfinansowany przez Unię Europejską i przyczynia się do zmniejszania różnic społecznych i gospodarczych pomiędzy obywatelami Unii Europejskiej Przyłączają mieszkańców Inwestycja wodno-kanalizacyjna w Otwocku dobiega końca. W marcu zaawansowanie prac przekroczyło 91%. Jednocześnie zaangażowanie środków finansowych osiągnęło blisko 90% budżetu przeznaczonego na realizację inwestycji. akończone i rozliczone zostały już roboty budowlane sieci wodociągowej i kanalizacyjnej na zaprojektowanych do tej pory odcinkach. Obecnie podpisywane są kolejne umowy z mieszkańcami na dostawę wody i odbiór ścieków. Łącznie, do 15 marca, wybudowano ponad 102 km sieci wodociągowej wraz z 2191 odejściami do granic posesji. Obecnie prace związane z budową sieci wodociągowej prowadzone są w odejściach między ulicami Żeromskiego i Grunwaldzką, w ulicach: Górna, oraz na osiedlu Ługi. Trwa także budowa drugiego etapu przyłączy w ulicach: Narutowicza, Zamkowej, Soplicy, Łowieckiej, Tadeusza, Sułkowskiego, Zosi, Poniatowskiego, Wojskiego, Skrzyneckiego, Bez Nazwy od Skrzyneckiego, Fredry, Syrokomli, Mochnackiego, Ujejskiego, Norwida, Rejtana, Lubeckiego, Biruty, Orzeszkowej, Willowej, Inwalidów Wojennych, Leśnej, I Pułku Praskiego, Kopernika, Geislera, Składowej, Przeskok, Widok, Warszawskiej, Al. Róż, Szwoleżerów, Literackiej, Cieszyńskiej, Jana Pawła II, Sowińskiego, Pogodna, Wiązowskiej, Kukułczej, Poetyckiej, Bagatela. Jak na razie wykonawca uzyskał pozwolenia na budowę dla około 121 km sieci wodociągowej. Dla pozostałego zakresu firma SKANSKA przygotowuje dokumentację do złożenia wniosku o pozwolenie na budowę w Starostwie Powiatowym w Otwocku. W ramach kontraktu budowane i rozbudowywane są także Stacje Uzdatniania Wody 4 fot. M. Gągała Z Grunwaldzka i Karczewska. Na nowobudowanej stacji SUW Grunwaldzka trwają obecnie prace przygotowawcze do pompowania próbnego. Natomiast na rozbudowywanym SUW Karczewska trwają prace nad wypracowywaniem złóż. Prace związane z budową sieci kanalizacyjnej zostały zakończone już 15 grudnia ubiegłego roku. Obecnie trwa weryfikacja dokumentacji powykonawczych oraz sukcesywne sprawdzanie przekazanych odcinków sieci. Po uzyskaniu pozwolenia na użytkowanie, do mieszkańców wysyłana jest informacja, o możliwości podłączenia ich posesji. Taka możliwość została stworzona dla mieszkańców osiedla Ługi oraz ulic: Sputników, Wrocławskiej (od Łukasińskiego do Wiejskiej), Gdyńskiej, Kartuzkiej, Poznańskiej (od Łukasińskiego do Wiejskiej), Prostej, Księżycowej, Piwnej, Majowej (od Piwnej do Wołodyjowskiego), Tysiąclecia, Grunwaldzkiej (od przejazdu kolejowego do os. Stockiego), Lelewela, Zacisznej, Rakietowej, Komunardów, Sobieskiego, Poselskiej, Paderewskiego, Świderskiej (od Zacisznej do Zielnej), Wyzwolenia, Kraszewskiego, Słonecznej, Wczasowej, Marusarzówny, Marszałkowskiej, Suchej, Zamenhofa, Mochnackiego, Ujejskiego, Al. Róż, Szwoleżerów, Kubusia Puchatka (od Al. Róż do Górnośląskiej), Lachowicza, Przewoskiej, Kołłątaja (od Różanej do Rzemieślniczej), Różanej, Górnej, Świerczewskiego, Małej, Pisakowej, Widok, Geislera, Kopernika, Składowej, Przeskok, Kolońskiego (od Żeromskiego do Jagiellońskiej), Reymonta (od Majowej do Japońskiej oraz od Samorządowej do Żeromskiego), Żeromskiego (od Reymonta do Klonowej), Świerkowej, Glinieckiej, Szpitalnej, Ceglanej, Portowej, Ptasiej, Kukułczej, Czarnieckiego, Baśniowej, Tolińskiej, Zielonej, Wołodyjowskiego, Westerplatte, Kasztanowej, Lisiej, Zajęczej, Pustej, Zakopiańskiej, Słowackiego WWW. GAZETAOT WOCKA . PL GO 04 2010 kopia:GO 2010-04-09 08:35 Strona 5 AKTUALNOŚCI (od Majowej do wysokości posesji Słowackiego 30), Poetyckiej, Sowińskiego, Bagatela, Wiązowskiej, Tuwima, Otwockiej, Słowiczej, Okrzei (od Marusarzówny do Rycerskiej), Wiślanej, Topolowej, Chełmskiej, Rysiej, Kąpielowej, Brackiej, Jodłowej, Chrobrego, Czecha, Wczasowej, Łokietka, Podleśnej. W obrębie tych ulic już istnieje możliwość przyłączenia się do wybudowanej infrastruktury. Wyjątkiem są tzw. przyłącza problematyczne, czyli takie, które wymagają dodatkowych uzgodnień. Są to jednak pojedyncze przypadki. Przy sprzyjających warunkach atmosferycznych wykonawca na bieżąco usuwa usterki, które możliwe są do określenia po wykonaniu inspekcji telewizyjnej. W przypadku odtworzenia nawierzchni wykonawca będzie przywracał odcinki, bezpośrednio po przeprowadzonych pracach, do stanu pierwotnego. Ze względu na zwiększony zakres Kontraktu w stosunku do założeń zawartych w SIWZ oraz konieczność uporządkowania terenu po prowadzonych pracach w sposób K WIECIEŃ 2010 nie budzący zastrzeżeń podpisany został aneks przedłużający czas na ukończenie robót do 28.02.2010 r. 13 marca br. podpisano protokół odbioru hermetyzacji urządzeń oczyszczalni ścieków. Od września 2008 roku do marca 2009 wykonano łącznie 1665 m2 powierzchni przykryć obiektów oczyszczalni ścieków. W ramach Kontraktu K2 ,,Projektowanie i wykonawstwo: sieć wodociągowa wraz z przyłączami oraz stacje uzdatniania wody” delegowanego do OPWiK Sp. z o.o. w dniu 08.03.2010 r. wykonawca tj. firma SKANSKA S.A. zafakturowała roboty budowlane na łączną kwotę 1 012 089,07 PLN netto z terminem płatności przypadającym na kwiecień 2010 r. Pozostała do zapłaty w ramach kontraktu K3 „Projektowanie i wykonawstwo: sieć kanalizacyjna wraz z przyłączami” kwota 1 502 039,22 PLN + 22% podatek VAT zostanie wypłacona wykonawcy tj. PRI „Pol-Aqua” S.A. w kwietniu 2010 r. W dniu 03.03.2010 r. pozytywnie zweryfikowane przez NFOŚiGW i zatwierdzone jako wydatek kwalifikowany zostały faktury za roboty budowlane wykonane przez firmę SKANSKA S.A. w kwocie 1 571 605,75 EURO. Ogółem do dnia 23.03.2010 r. Gmina Otwock zakwalifikowała wydatki na łączną wartość: 30 380 132,92 EURO tj. 93,85% maksymalnej kwoty wydatków kwalifikowanych, określonych w Decyzji Komisji Europejskiej. opr. mg/JRP Dodatkowych informacji o realizacji Projektu można uzyskać od Pani Drzazgi lub Fijołek pod numerem tel.: 22 788 21 17 wew. 24 lub 25 5 GO 04 2010 kopia:GO 2010-04-09 08:35 Strona 6 AKTUALNOŚCI sesję Rady Miasta rozpoczęto od podjęcia jednogłośnie uchwały w sprawie udzielenia dotacji dla Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej przy ul. Batorego 44. Dofinansowanie w wysokości 70 000 tysięcy złotych ma być przeznaczone na wsparcie remontu oddziału noworodkowego i części oddziału położniczego. Przewodniczący Dariusz Kołodziejczyk zaznaczył, że po zakończeniu remontu na oddziale, ma się znaleźć informacja o współfinansowaniu go ze środków Miasta Otwocka. Kolejnym punktem obrad było wprowadzenie zmian w uchwale budżetowej na 2010 rok. Dotyczyły one m. in. zwiększenia dochodów o kwotę 215 228 zł w związku z przyznaną dotacją docelową z Mazowieckiej Jednostki Wdrażania Programów Unijnych (w wysokości 170 228 zł), na realizację Projektu „Uwierz w siebie – Ty też potrafisz” realizowanego przez Ośrodek Pomocy Społecznej. Pozostałe 45 000 zł, to środki niewygasające z 2009 roku zaplanowane na Studium Komunikacyjne Miasta Otwocka, przeznaczone w tym roku na wydatki związane z planami zagospodarowania przestrzennego. Ponadto zwiększono o kwotę 8 515 625 zł dochody budżetu miasta w związku z otrzymaniem transzy z Funduszu Spójności oraz zwiększono o 134 007 zł wydatki zaplanowane na realizację zadań z zakresu przeciwdziałania alkoholizmowi (środki niewykorzystane w 2009 r.) z przeznaczeniem na remont Ośrodka Psychoprofilaktyki Rodzinnej przy ul. Czaplickiego w Otwocku. Uchwała została przyjęta jednogłośnie. Z prośbą do władz miasta o wsparcie wystąpił ks. Paweł Dobrzyński – Prezes Fundacji „Anielska Przystań” i jednocześnie dyrektor działającego jako wyodrębniona jednostka w formie NZOZ-u Domowego Hospicjum Dziecięcego „Promyczek” w Otwocku przy ul. Zamenhofa 22. Radni wysłuchali wyjaśnień ks. Pawła, dotyczących jego walki z NFZ o możliwość podpisania kontraktu. Mazowiecki Odział NFZ sukcesywnie odmawia podpisania umowy na świadczenia medyczne w zakresie opieki paliatywnej i hospicjum domowego dla dzieci, pomimo poparcia m.in. Centrum Zdrowia Dziecka, Instytutu Matki i Dziecka w Warszawie, Kancelarii Pre- XLVI 6 Znowu zmiana w uch miera RP. Z pismem popierającym Fundację „Promyczek” wypowiedziała się również Krajowy Konsultant w dziedzinie medycyny paliatywnej Dr n. med. Aleksandra Ciałkowska-Rysz. Jednoznacznie stwierdziła, że ilość placówek opieki paliatywnej na Mazowszu jest niewystarczająca i NFZ powinien podpisać kontrakt z otwockim ośrodkiem. Ks. Paweł Dobrzyński zapewnił zebranych, że pomimo wszystko hospicjum będzie działało i zrobi wszystko co w jego mocy, żeby nieuleczalnie chore dzieci z naszego miasta i najbliższych okolic oraz ich rodzice miały miejsce, gdzie mogą szukać pomocy i wsparcia. Radni jednogłośnie przyjęli uchwałę w sprawie wystąpienia z wnioskiem do Dyrektora Mazowieckiego Oddziału Wojewódzkiego Narodowego Funduszu Zdrowia o zawarcie z NZOZ Domowe Hospicjum Dziecięce „Promyczek” kontraktu na realizację opieki hospicyjno-paliatywnej. Podczas sesji radni zmienili uchwałę z maja 2008 r. w sprawie udzielenia upoważnienia Prezydentowi Miasta Otwocka do poręczenia pożyczki dla Otwockiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji udzielonej przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w kwocie 88 969 000,00 w związku z realizacją przedsięwzięcia pn. „System Wodno-Kanalizacyjny w Otwocku”. Zmiana uchwały wynika ze zmiany terminów spłaty pożyczki z roku 2010 na rok 2011, kwota poręczenia nie ulega zmianie, a jedynie zmienia się harmonogram poręczenia. Kolejnym punktem obrad było wprowadzenie zmian w regulaminie wynagradzania nauczycieli przedszkoli, szkół podstawowych i gimnazjalnych, określającym szczegółowe warunki przyznawania i wypłacania dodatków do wynagrodzenia zasadniczego, wysokości nagród, szczegółowych warunków obliczania i wypłacania wynagrodzenia za godziny nadliczbowe. Zmieniona została wysokość stawek dodatków za wychowawstwo oddziału przedszkolnego z 45 zł na 90 zł oraz za wychowawstwo klasy z 100 zł na 150 zł. Następnie radni zajęli się proponowanymi zmianami w uchwale o stypendiach sporto- wych. Według propozycji kilku radnych nowe brzmienie otrzymywał paragraf uchwały pozwalający na otrzymywanie stypendium sportowcom zamieszkałym na terenie Gminy Otwock, zrzeszonym i niezrzeszonym w klubach sportowych na terenie naszej gminy, o ile uczestnictwo w sporcie kwalifikowanym wiązałoby się z promowaniem Miasta Otwocka. Druga proponowana zmiana dotyczyła komisji stypendialnej, w której nie mogłyby zasiadać osoby, które są członkami, pracownikami, współpracownikami, wolontariuszami klubu sportowego, w którym jest zrzeszony zawodnik wnioskujący o stypendium oraz jego małżonek, krewny, powinowaty. Przewodniczący Dariusz Kołodziejczyk zaproponował przy tym, aby w treści tego punktu wykreślić słowo powinowaty i zamienić je na stosunek pokrewieństwa w linii bocznej do II stopnia (czyli np. ojciec-syn, brat-siostra itd.) Na temat wnioskowanych zmian rozpoczęła się gorąca dyskusja między radnymi. Głos w tej sprawie zabrał Prezydent Zbigniew Szczepaniak, opowiadając się zdecydowanie przeciwko tym propozycjom – „chodzi o to, aby wspierać kluby na terenie naszej gminy (…), poprzednia uchwała jest taka jak trzeba, a coraz większe uszczegółowianie nie wiem czy idzie w dobrym kierunku”. Swój wniosek złożył radny Leszek Bylinka, w którym postulował o zdjęcie z uchwały punktu, pozwalającego na otrzymywanie stypendiów przez sportowców trenujących w sekcjach nie będących na terenie Gminy Otwock. WWW. GAZETAOT WOCKA . PL GO 04 2010 kopia:GO 2010-04-09 08:35 Strona 7 AKTUALNOŚCI fot. R. Trzpil chwale stypendialnej Radni przegłosowali tą propozycję przy 12 „za”, 4 „przeciw” i 3 „wstrzymujących”. Wiceprezydent Edward Zdzieborski złożył kolejny wniosek o utworzenie nowego paragrafu do uchwały stypendialnej mówiącego o tym, że Przewodniczący komisji stypendialnej może na posiedzenie zaprosić osoby wspierające prace komisji bez prawa głosowania. Wszyscy radni opowiedzieli się „za”. Ostatecznie uchwała została przyjęta z przegłosowanymi ww. zmianami, przy 9 głosach „za”, 2 „przeciw” i 8 „wstrzymujących”. W kolejnym punkcie obrad zajęto się projektem uchwały w sprawie ustanowienia znaku graficznego Miasta Otwocka oraz zasad jego użytkowania i wykorzystywania. Logo Miasta Otwocka zostało wyłonione w drodze konkursu w październiku ubiegłego roku. W trakcie omawiania projektu tej uchwały Przewodniczący Rady Miasta złożył wniosek o odrzucenie jej w całości, ponowne przeanalizowanie jej w komisji i ponowne rozpatrzenie. Dwóch radnych wyraziło swoje niezadowolenie z powodu wizerunku logo, stwierdzając, że im się po prostu nie podoba. Na wniosek Przewodniczącego Rady Miasta przy 12 głosach „za”, 1 „przeciw” i 3 „wstrzymujących” uchwała została odrzucona. Radni jednogłośnie opowiedzieli się „za” przy kolejnym głosowaniu uchwały w sprawie kontynuacji przez Miasto Otwock w 2010 roku realizacji projektu systemowego w ramach Programu Operacyjnego Kapitał K WIECIEŃ 2010 Ludzki pt. „Uwierz w siebie – Ty też potrafisz”. Ogólnym celem projektu jest zwiększenie aktywności zawodowej osób długotrwale bezrobotnych lub nieaktywnych zawodowo z uwagi na opiekę nad osobami zależnymi, będącymi jednocześnie podopiecznymi pomocy społecznej. W kolejnym punkcie porządku obrad jednogłośnie przyjęto uchwałę w sprawie udzielenia pomocy finansowej Powiatowi Otwockiemu. Miasto Otwock udziela w niej dofinansowania w wysokości 7 000 zł do 7-dniowego wyjazdu do Fatimy podopiecznych Ośrodka Szkolno-Wychowawczego nr 1 przy ul. Majowej w Otwocku, w ramach Integracyjnych Warsztatów Terapeutycznych. Radni pozytywnie odnieśli się do sprawy wyrażenia zgody na zawarcie umowy dzierżawy gruntu stanowiącego własność Gminy Otwock na okres 3 lat przy ul. Wyspiańskiego z przeznaczeniem pod tymczasowe obiekty budowlane – garaże. Najemca lokalu użytkowego znajdującego się budynku przy ul. Świderskiej 6 w Otwocku zwrócił się z prośbą o możliwość przedłużenia umowy najmu lokalu użytkowego znajdującego się pod tym adresem. Radni podjęli uchwałę w tej sprawie przy 1 głosie wstrzymującym. Radni Miasta Otwocka wyrazili zgodę na wydzierżawienie gruntu, przeznaczonego do komunalizacji na rzecz Gminy Otwock o powierzchni 851 m2 położonego przy ul. Narutowicza, z przeznaczeniem pod ogródek przydomowy na okres kolejnych 3 lat. Przy 2 głosach wstrzymujących wyrażono zgodę na zawarcie umów dzierżawy gruntu stanowiącego własność Gminy Otwock na okres kolejnych 3 lat przy ul. Sportowej z przeznaczeniem pod tymczasowe obiekty budowlane – pawilony. Pozytywnie odniesiono się także do wniosku dzierżawcy gruntu o powierzchni 16,50 m2 położonego przy ul. Mickiewicza o przedłużenie na kolejne 3 lata okresu umowy na dzierżawę. Jednogłośnie została przyjęta uchwała w sprawie przekazania sieci cieplnej do eksploatacji Komunalnemu Przedsiębiorstwu Energetyki Cieplnej Sp. z o.o. Przedmiotowy odcinek sieci włączony jest do sieci cieplnej obsługiwanej przez KPEC Sp. z o.o. w Karczewie. Prezes spółki wystąpił do Prezydenta Miasta Otwocka o przekazanie sieci, co pozwoli na prawidłową dostawę ciepła m.in. dla Wspólnoty Mieszkaniowej „Karczewska 46” oraz jej bieżącą konserwację. Kolejne podjęte jednogłośnie uchwały dotyczyły przekazania środków trwałych powiększających wartość niżej wymienionych budynków w wyniku wykonanych termomodernizacji: Przedszkola Nr 15, 16, 20, 18, Szkoły Podstawowe Nr 8, 6, 12 oraz budynki Gimnazjum Nr 2, 3 i 4. Bez zastrzeżeń przyjęto kolejne 2 uchwały w sprawie zmian w Statucie Miejskiej Biblioteki Publicznej w Otwocku. Nowe brzmienie otrzymał paragraf mówiący o braku konieczności zgłaszania zmian w Statucie w przypadku zmiany lokalizacji filii bibliotecznych. Druga z uchwał dotyczyła błędnego numeru uchwały. Jednogłośnie została przyjęta uchwała w sprawie przyjęcia do realizacji programów zdrowotnych na rok 2010. 1. „Młodzi ratownicy. Pierwsza pomoc przed medyczna w teorii i praktyce” – program przeznaczony jest dla uczniów szkół podstawowych. 2. „Choroby przenoszone drogą płciową. Higieniczny tryb życia dziewcząt i chłopców” – program przeznaczony jest dla uczniów gimnazjów. 3. „Program szczepień profilaktycznych dzieci w wieku 3 lat przeciwko Pneumokokom.” Realizacja ww. projektów ma nastąpić w 2 terminach: kwiecień-czerwiec oraz wrzesień-grudzień 2010 roku. Środki na te programy w wysokości 200 000 zł zostały zabezpieczone w budżecie Miasta. W kolejnym punkcie porządku obrad przyjęto informację Prezydenta dotyczącą Projektu realizowanego w ramach Funduszu Spójności pn. „System Wodno-Kanalizacyjny w Otwocku”. Zaawansowanie rzeczowe na dzień 23.03.2010 r. wynosi 91,50 %, a finansowe 89,55 %. Następnym punktem było sprawozdanie z prac Prezydenta Miasta Otwocka w okresie od 16.02.2010 r. do 22.03.2010 r. Swoje sprawozdania przedstawili również przewodniczący poszczególnych komisji Rady Miasta. Renata Trzpil 7 GO 04 2010 kopia:GO 2010-04-09 08:35 Strona 8 AKTUALNOŚCI Nie tam czysto, gdzie sprzątają UWAGA! ŚWIĘTO SOSNY 2010 lecz tam gdzie nie brudzą Wraz z wiosną i roztopami, jak co roku powrócił temat utrzymania czystości w mieście. To co jeszcze niedawno przykrywała biała warstwa śniegu obecnie szpeci otoczenie. o od nas mieszkańców zależy jak będzie wyglądać nasze miasto: czy będzie czyste i zielone czy brudne i szare. Obrzeża lasu, brzeg rzeki czy centrum miasta wszędzie widzimy śmieci. Są tam ponieważ ktoś je tam wyrzucił. Niektórym łatwiej wyrzucić niedopałek, papierek czy puszkę na chodnik bądź trawnik niż przejść kilka metrów i skorzystać z kosza. Na terenie Miasta widać liczne kosze uliczne oraz kolorowe pojemniki „dzwony” na segregowane śmieci, które mają zachęcić do segregacji odpadów. Na każdym osiedlu znajdują się śmietniki, a właściciele posesji mają podpisane umowy o odbiór śmieci. Niestety mimo to część mieszkańców odpady po remoncie, śmieci domowe, stare meble, czy inne przedmioty porzuca w dogodnym dla siebie miejscu nie zważając na to jak niszczą środowisko. Dopóki tacy ludzie nie zrozumieją swojego błędu i nie zaczną postępować należycie, utrzymanie czystości będzie niemożliwe. Do takiego wyglądu Miasta przyczyniają się również właściciele czworonogów. Przejście chodnikiem to często tor z przeszkodami. Wielu właścicieli ze swymi ulu- fot. A. Sędek T fot. A. Sędek W związku z nadchodzącymi obchodami Święta Sosny 2010 w Otwocku informujemy, że istnieje możliwość zgłaszania się chętnych do posadzenia młodych sadzonek sosny pospolitej na terenie swoich ogrodów i osiedli. Chętnych prosimy o kontakt na adres e-mail [email protected] lub numer tel. 22 779 20 01 w. 171 (Wydział Ochrony Środowiska Urzędu Miasta Otwocka) i podanie danych do kontaktu oraz liczby sadzonek sosny, które zainteresowani są w stanie posadzić na swojej nieruchomości. Sadzonki sosny będą rocznymi drzewkami z uprawy prowadzonej przez Lasy Państwowe. Prosimy o zgłoszenia do dnia 16 kwietnia b.r. bieńcami widać na naszych ulicach czy w parku, jednak właścicieli sprzątających po swoich ulubieńcach, ze świecą możnaby szukać. Reasumując – Gmina sprząta tyle ile może, choć potrzeby są większe niż możliwości, wszyscy przyczyniamy się do ilości śmieci i dopóki nie zmieni się mentalność osób, które nie rozumieją ile zła wyrządzają swoim postępowaniem, to niestety czystości nie da się utrzymać. Nie pomogą jednorazowe zrywy czy cykliczne akcje oczyszczania świata. Lekarstwo na ten stan jest bardzo proste. Nie śmiećmy, będzie czysto. Tomasz Getter-Bąk 70. rocznica zbrodni katyńskiej apraszamy na uroczyste obchody 70. rocznicy zbrodni katyńskiej 18 kwietnia (niedziela) godz. 12.30 kościół pw. Zesłania Ducha Świętego ul. Żeromskiego. W programie: Msza Święta, odsłonięcie „Panoramy Katyńskiej”, umieszczenie poświęconej ziemi z Golgoty Wschodu w kurhanie pomnika, posadzenie „Dębu Pamięci”, ceremoniał przekazania patronatu nad pomnikiem „Katyń 1940” Zespołowi Szkół Ekonomiczno-Gastronomicznych im. St. Staszica i złożenie kwiatów. Ponadto w ramach obchodów 18.04 odbędzie się koncert patriotyczno-religijny chóru „Nowogródzkie Orły” o godz. 18.40 w kościele u Pallotynów. W piątek 23 kwietnia o godz. 18.00 w Powiatowym Młodzieżowym Domu Kultury przy ul. Poniatowskiego będzie można obejrzeć film pt. „Pień katyński” w reżyserii Andrzeja Wyrozębskiego i Marii Wiśnickiej. 8 fot. A. Sędek Z WWW. GAZETAOT WOCKA . PL GO 04 2010 kopia:GO 2010-04-09 08:35 Strona 9 AKTUALNOŚCI fot. A. Sędek Szkolenie dla przedsiębiorców marca w Urzędzie Miasta Otwocka odbyło się spotkanie informacyjne dla otwockich przedsiębiorców w zakresie pozyskiwania funduszy unijnych. Szkolenie prowadził Jerzy Zawodnik – główny specjalista ds. aplikowania o środki finansowe na terenie województwa mazowieckiego z Mazowieckiej Jednostki Wdrażania Programów Unijnych. Podczas spotkania poruszane były kwestie dotyczące możliwości dofinansowania działalności już istniejącej, jak również możliwości uzyskania środków unijnych na rozwój nowopowstałych firm. Specjalista od wdrażania projektów zwracał uwagę na programy regionalne, indywidualne dla każdego województwa oraz wskazywał adresy stron, 18 na których można uzyskać pomoc specjalisty w opracowaniu programów. Zaznaczył również, że z Funduszy Powiatowego Urzędu Pracy na rozpoczęcie działalności można uzyskać maksymalnie 19.000 zł, a ze środków unijnych 40.000. Wiele jednak zależy od prawidłowego skonstruowania wniosku i przedstawienia biznes planu. Duża frekwencja podczas spotkania w magistracie wskazuje, że tego typu szkolenia otwockim przedsiębiorcom są potrzebne. Osoby zainteresowane udziałami w szkoleniach proszone są o kontakt z biurem pełnomocnika ds. funduszy unijnych w Urzędzie Miasta Otwocka tel. 22 788 04 02 lub [email protected]. as Od 22 marca w każdy poniedziałek w budynku „A” Urzędu Miasta Otwocka w pok. nr 2 będą mieli możliwość spotkania przedstawiciele Związku Żołnierzy Armii Krajowej Warszawa-Powiat Koło nr 4 „Fromczyn”. Osoby zainteresowane spotkaniem z zarządem Koła w Otwocku zapraszamy w poniedziałki w godz. 13.00-15.00. K WIECIEŃ 2010 9 GO 04 2010 kopia:GO 2010-04-09 08:35 Strona 10 AKTUALNOŚCI 200 lat! rzeżył dwie Wojny Światowe, widział wiele krzywd i zła, jednak do dzisiaj zachował pogodę ducha i zasłużył sobie na szacunek oraz uznanie wielu osób. Z okazji 105. rocznicy urodzin w imieniu Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Dostojnemu Jubilatowi Panu Mieczysławowi Szeremecie – mieszkańcowi Otwocka, serdeczne gratulacje i gorące życzenia zdrowia, szczęścia, pomyślności, miłości, szacunku rodziny i przyjaciół złożył prezydent miasta Otwocka Zbigniew Szczepaniak. Jubilat urodził się w Ostrówcu potem mieszkał w Otwocku Wielkim. Od 1944 r. do chwili obecnej jest mieszkańcem otwockich Kresów. Pan Mieczysław miał dwoje dzieci Zbigniewa i Krystynę, po śmierci żony ożenił się po raz drugi z p. Kazimierą, z którą miał kolejne dzieci: Hannę i Andrzeja. Doczekał się czworga wnuków: Kariny, Piotra, Marka i Krzysztofa i 11 prawnuków. Panem Mieczysławem opiekuje się syn z żoną. Nasz Jubilat kilkadziesiąt lat temu ukończył szkołę o profilu tkactwo artystyczne w Warszawie, uzyskując dyplom instruktora tkackiego. Przed wojną, po ukończeniu szkoły, jeździł po gminach i uczył kobiety tkactwa. Po wojnie z grupą pięciu rzemieślników założyli w Otwocku spółdzielnię „Cepelia”, w której był kierownikiem technicznym. W kolejnych latach do emerytury pracował w karczewskim oddziale Spółdzielni. Pan Mieczysław do dzisiaj twierdzi, że najlepszą receptą na długowieczność jest święty spokój. Do wszystkich życzeń dołącza się redakcja. as fot. A. Sędek P Zdrowa piosenka kwietnia br. w Młodzieżowym Domu Kultury w Otwocku, w godz. 10.00-14.00 odbędzie się etap powiatowy V Ogólnopolskiego Festiwalu Piosenki o Zdrowiu. Organizatorem Festiwalu jest Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Otwocku. Główną ideą Festiwalu jest promocja zdrowia, ochrony środowiska i ekologii oraz aktywnego stylu życia wśród dzieci i młodzieży. W tym roku do konkursu zgłosiło się 12 placówek z terenu Otwocka, Józefowa, Celestynowa, Starej Wsi, Karczewa i Osiecka. Szkoły, które zwyciężą w etapie powiatowym Festiwalu otrzymają cenne nagrody i będą miały możliwość zaprezentowania się w konkursie na poziomie ogólnopolskim oraz w mediach. Tematyka piosenek dotyczy sze- 29 10 roko rozumianego zdrowia, a w szczególności: zdrowego stylu życia, zdrowego odżywiania, profilaktyki chorób, profilaktyki nałogów, higieny osobistej, bezpieczeństwa wypoczynku, bezpieczeństwa na drodze, tematyki aktualnego „Hasła Roku” i ochrony środowiska i ekologii. Treści zawarte w piosenkach powinny mieć pozytywne przesłanie i uświadamiać o możliwości uniknięcia zagrożeń poprzez świadomy wybór korzystnych zachowań sprzyjających zdrowiu. Zgodnie z regulaminem konkursu przedszkola kończą rywalizację na etapie powiatowym. Nagrody oraz poczęstunek dla dzieci i młodzieży występujących w Festiwalu ufundują urzędy miast i gmin oraz sponsorzy. UR Ćwierćwiecze podstawówki Być może trudno w to uwierzyć, ale najmłodsza otwocka „podstawówka” kończy właśnie 25 lat. Z tej okazji dyrekcja, pracownicy, rodzice i uczniowie Szkoły Podstawowej nr 12 im. Kornela Makuszyńskiego zapraszają absolwentów placówki na dzień otwarty. Uroczystość jubileuszowa odbędzie się 24 kwietnia w godzinach 14.00-16.00 w siedzibie szkoły przy ul. Andriollego 76. WWW. GAZETAOT WOCKA . PL GO 04 2010 kopia:GO 2010-04-09 08:35 Strona 11 AKTUALNOŚCI d 8 grudnia 2009 r. Straż Miejska w Otwocku posiada dwa nowe auta marki Renault Kangoo. Zakup ten był pokierowany ujednoliceniem marki samochodów, gdyż od trzech lat Straż posiada już jedno takie auto. Jak mówi komendant Dariusz Sokół „to był bardzo dobry wybór, gdyż samochód jest pakowny, duży i ekonomiczny”. 10 kwietnia oznakowano pierwszy z nowych pojazdów Straży przez firmę F.H.U. Sakowska działającą w konsorcjum z Instytutem Transportu Samochodowego w Warszawie. Auta zostały zakupione za kwotę 60.000 zł z budżetu miasta. W swoim wyposażeniu mają radiostację, deskę sygnalizacyjną, co przyznaje im status pojazdu uprzywilejowanego. Wyróżniające je oznakowania wykonano z folii pryzmatyczno-odblaskowej z 7-letnią gwarancją. as fot. M. Gągała Oznakowani O Prezydent Miasta Otwocka Zbigniew Szczepaniak (z lewej) oraz strażnik miejski st. insp. Krzysztof Jastrzębski Co z tym azbestem? raz z likwidacją gminnych funduszy ochrony środowiska pojawił się problem z dofinansowywaniem zadań, które wcześniej były realizowane dzięki subwencjom pochodzącym z MFOŚ. Pod wielkim znakiem zapytania stanęła między innymi kwestia dopłat przyznawanych na usuwanie azbestu. Przez lata azbest stosowany był jako praktyczny materiał budowlany. Teraz, przymocowany do ścian budynków i położony na dachach domów, stanowi potencjalne zagrożenie. Istniejące do końca ubiegłego roku Miejskie Fundusze Ochrony Środowiska dawały możliwość uzyskania dofinansowania do usunięcia tego niebezpiecznego odpadu znajdującego się nie tylko na budynkach należących do gminy. Na podstawie przyjętego pod koniec 2008 roku „Programu usuwania wyrobów azbestowych z terenu Otwocka”, Urząd Miasta udzielał subwencji także osobom fizycznym, które zdecydowały się na zdjęcie eternitu ze swoich zabudowań. Według przeprowadzonej przez urzędników magistratu inwentaryzacji, na terenie miasta problem ten dotyczy ok. 900 otwockich posesji. Do tej pory zainteresowani mogli uzyskać na ten cel dotacje pochodzące z MFOŚ, sięgające nawet 2500 zł. Jednak z początkiem nowego roku sytuacja uległa zmianie. Nowelizacja ustawy Prawo Ochrony Środowiska, która weszła w życie 1 stycznia, zlikwidowała gminne i powiatowe fundusze K WIECIEŃ 2010 fot. A. Sędek W ochrony środowiska, zamykając drogę do uzyskania dopłat podmiotom innym niż gminne. Środki gromadzone dotychczas przez MFOŚ przekazywane są teraz bezpośrednio do budżetów samorządów, z których mogą być pobierane jedynie na realizację tzw. zadań własnych gmin. „ Jakiekolwiek zadania realizowane przez właścicieli nieruchomości, a w myśl zapisów Programu usuwanie odpadów niebezpiecznych, w tym azbestu z budynków prywatnych jest obowiązkiem właściciela, nie jest zadaniem własnym gminy. W związku z tym finansowanie takiego działania z budżetu miasta nie jest możliwe, bo wykracza to poza zadania gminy” – przytacza opinię wydaną przez Regionalną Izbę Obrachunkową 12 marca bieżącego roku Marta Szymańska z Wydziału Ochrony Środowiska UM. Jak zatem poradzić sobie z zaistniałą sytuacją? W obliczu likwidacji funduszy niektóre gminy zdecydowały się częściowo obejść problem. W drodze przetargu wyłaniają firmy, które na zlecenie usuwają już zdjęty eternit. W tym wypadku azbest traktowany jest jak odpad, który nie jest przypisany do konkretnego właściciela. Jednak może rodzić to groźną patologię, w której mieszkańcy na własną rękę demontować będą niebezpieczne elementy. „Niewłaściwie przeprowadzony demontaż to duże zagrożenie, które może spowodować zanieczyszczenie środowiska pyłem azbestowym” – podkreśla Marta Szymańska – „Dlatego już w 2006 roku zdecydowaliśmy się na dofinansowanie usuwania eternitu, by zachęcić ludzi do korzystania z usług firm posiadających odpowiednie uprawnienia.” Na razie brak jednak nowego wariantu finansowania. Likwidując gminne fundusze ochrony środowiska, ustawodawca nie wskazał alternatywnych źródeł subsydiowania działań osób fizycznych. Przez to w zawieszeniu znalazła się nie tylko kwestia usuwania niebezpiecznych odpadów, ale także dopłat do wykonywania przyłączy kanalizacyjnych. Jednak, jak się dowiedzieliśmy, trwają przymiarki do naprawienia legislacyjnego błędu. Szum, który podniósł się wokół sprawy spowodował, że ustawodawca podjął przymiarki do przywrócenia funduszy celowych. Jednocześnie urzędnicy Ministerstwa Finansów zastanawiają się nad stworzeniem furtki w finansach publicznych, która umożliwiałaby przyznawanie dotacji osobom fizycznym. Przypomnijmy, że dyrektywa zawarta w Krajowym Programie Usuwania Azbestu nakłada obowiązek likwidacji pokryć z eternitu do 2032 roku. mg 11 GO 04 2010 kopia:GO 2010-04-09 08:35 Strona 12 AKTUALNOŚCI S17 – klamka zapadła Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska przystąpił do procedury wydania uzgodnień środowiskowych, dotyczących proponowanego przez projektantów Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad przebiegu przebudowywanej drogi krajowej S17. Teraz wszyscy zainteresowani czekają na wydanie przez warszawski RDOŚ decyzji środowiskowej, w której określone zostaną warunki, jakie musi spełnić planowana inwestycja. ednym z kryteriów wydania przez RDOŚ decyzji są otwarte rozprawy administracyjne, podczas których wszyscy zainteresowani – inwestorzy, wykonawcy i lokalna społeczność mają prawo wyrazić swoją opinię na temat planowanej inwestycji. Z procedury tej skorzystano także w przypadku przebudowy trasy S17. 17 marca w otwockim Zespole Szkół Ekonomiczno-Gastronomicznych odbyła się publiczna debata, w której, obok Regionalnej Dyrektor Ochrony Środowiska Aleksandry Atłowskiej, wydającego decyzję w sprawie „siedemnastki” wojewody mazowieckiego Jacka Kozłowskiego, przedstawicieli GDDKiA i wykonawcy projektu przebudowy biura „Eurostrada” udział wzięli mieszkańcy miejscowości powiatu otwockiego, przez które przechodzi modernizowana trasa. „Dzisiejsza debata związana jest z opinią środowiskową, w której RDOŚ określił jakie warunki musi spełnić inwestor, by najlepiej ochronić zdrowie i życie ludzi oraz walory środowiska przyrodniczego” – podkreślał wojewoda Kozłowski – „Nie ma możliwości podjęcia decyzji idealnej, z której wszyscy byliby zadowoleni, ale staraliśmy się podjąć najlepszą z możliwych.” Wojewoda nie ukrywał, że spośród opcji proponowanych przez GDDKiA skłania się ku wariantowi 1b. Przypomnijmy: wariant ten powstał na bazie wcześniejszego 1a. Jego głównym założeniem jest poprowadzenie trasy ekspresowej S17 w rejonie istniejącej drogi krajowej. Oś trasy została nieznacznie „pokrzywiona” w celu zminimalizowania ilości wyburzeń istniejącej zabudowy, przede wszystkim w rejonie ul. Żeromskiego. Na granicy Otwocka z Wiązowną projektowana „siedemnastka” skręca w pra- 12 fot. M. Gągała J wo, dwoma nowymi jezdniami i mostami przebiega obok starego mostu i istniejącego odcinka drogi. Dalej prawa jezdnia przechodzi w istniejącą drogę, natomiast nowa, lewa jezdnia przechodzi po lewej stronie istniejącego śladu. W tym rozwiązaniu zaprojektowane zostało bezkolizyjne połączenie obu części Wólki Mlądzkiej. Nowa jezdnia będzie przeprowadzona na estakadach przechodzących nad istniejącą trasą. Poza dwiema istniejącymi stacjami paliw planowany jest węzeł „Wólka Mlądzka”, który zapewni połączenie Otwocka z projektowaną drogą ekspresową. W wariancie tym do wykupu przewidziane są: budynek OSP, dwa budynki przed i dwa za skrzyżowaniem z ul. Żeromskiego. Rozważane jest także wy- burzenie sklepu, stacji paliw znajdującej się na lewej stronie szosy, oraz budynku stojącego po prawej stronie przed skrzyżowaniem. Plany te spotkały się z niezadowoleniem części mieszkańców Wólki Mlądzkiej. Według nich lepszym rozwiązaniem niż trasa szybkiego ruchu przebiegająca przez środek osady, byłaby budowa obwodnicy miejscowości. Jednak o tym, czy ich opinia zostanie uwzględniona zadecyduje rachunek ekonomiczny i opinia środowiskowa wydana przez RDOŚ. „Nie ma rozwiązania, które będzie zadowalające dla wszystkich. Każde będzie naruszało czyjś interes. Apeluję, aby ci, którzy będą przeciwnikami wybranego wariantu, uznali jednak, że trzeba się z nim pogodzić. Najlepszym rozwiązaniem dla wszystkich jest, żeby ta droga powstała jak najszybciej, bo teraz jest ona niebezpieczna i dochodzi tu do wielu wypadków i ogromnych korków. Będę dążył do tego, aby ci niezadowoleni dostali za swoje działki właściwą rekompensatę, a ci, co mieszkają w sąsiedztwie, byli właściwie zabezpieczeni” – deklarował wojewoda Kozłowski – „Wierzę, że dzięki temu unikniemy protestów i drogę uda się zbudować szybciej niż jest to planowane, czyli w 2015 roku”. Choć spotkanie w „ekonomiku” nie przyniosło żadnych ostatecznych decyzji, to klamka w sprawie krajowej „siedemnastki” już zapadła. Po wydaniu przez Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska decyzji środowiskowej i otrzymaniu wniosku od inwestora, czyli Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad wojewoda wyda pozwolenie na realizację inwestycji. Wcześniej jednak RDOŚ i GDDKiA czeka kolejna rozprawa, dotycząca tym razem odcinka biegnącego w granicach powiatu garwolińskiego, która odbędzie się 30 marca w Garwolińskim Ośrodku Kultury. Jednocześnie wszyscy zainteresowani do 1 kwietnia mają możliwość zapoznania się dokumentacją sprawy oraz składania uwag i wniosków w siedzibie Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Warszawie. Wszystkie złożone opinie zostaną rozpatrzone przez RDOŚ przed wydaniem decyzji o uwarunkowaniach środowiskowych. mg WWW. GAZETAOT WOCKA . PL GO 04 2010 kopia:GO 2010-04-09 08:35 Strona 13 AKTUALNOŚCI Nauka dla dorosłych 18 marca w sali widowiskowej Powiatowego Młodzieżowego Domu Kultury odbyły się obrady Środowiskowego Sejmiku Dziecięco-Młodzieżowego. Młodzi parlamentarzyści, zebrani pod opieką otwockiego oddziału Towarzystwa Przyjaciół Dzieci, obradowali jak powstrzymać przemoc i czego potrzebują dzieci. ychowankowie TPD przygotowywali się do tego posiedzenia na specjalnie zorganizowanych zajęciach, na których poznawali historię parlamentaryzmu, uczyli się formy prowadzenia obrad i opracowywali scenariusze własnej pracy. Inicjatywa realizowana w ramach ogólnopolskiego projektu „Z podwórka do Parlamentu”, w której wzięło udział 18 młodych deputowanych z powiatowych ognisk TPD, jest szansą zdobycia nowych doświadczeń i nauki nowych umiejętności społecznych. „Udział w projekcie pomaga dzieciom zrozumieć takie pojęcia jak: wolność, tolerancja, godność, a także uświadamia czym jest przemoc i jakie są jej skutki” – podkreśla prezes otwockiego TPD fot. M. Gągała W Czesław Ziemiński – „Nadrzędnym celem projektu jest wzbudzenie obywatelskiej postawy nie tylko dzieci, ale i dorosłego społeczeństwa, sprzeciw wobec przemocy oraz przekazanie poprzez Sejmik wiedzy i umiejętności na temat zapobiegania tym złym zjawiskom, a także udzielania pomocy pokrzywdzonym.” Podczas posiedzenia Sejmiku, niezwykle zdyscyplinowani parlamentarzyści radzili nad powstrzymaniem fali przemocy w polskich szkołach. W swoich wystąpieniach nieletni deputowani apelowali do swoich rówieśników o wspólne poszanowanie swoich praw a sumień dorosłych o należną dzieciom uwagę, opiekę i poświęcenie. Posiedzeniu dziecięcej rady przysłuchali się m.in. dorośli samorządowcy, do któ- Mali deputowani jednogłośnie przyjęli treść rezolucji dziecięcego Sejmiku Dziecięcy świat bez przemocy K WIECIEŃ 2010 rych wkrótce trafi przyjęta przez Sejmik rezolucja potępiająca stanowiące smutną codziennością polskich szkół i ulic zjawisko przemocy. „Chcemy wskazać dorosłym, czego najbardziej nam brakuje. Pragniemy zwiększenia liczby obiektów sportowych, miejsc do gier i zabaw, w których moglibyśmy bezpiecznie spędzać czas wolny. Chcemy wychowywać się w rodzinach, w których panuje atmosfera spokoju i bezpieczeństwa. Chcemy przyjaznych szkół, zapewniających równe szanse; szacunku i przestrzegania praw dzieci; pracy dla wszystkich; bezpieczeństwa w szkołach i miejscach publicznych; a przede wszystkim więcej codziennego uśmiechu na twarzach wszystkich ludzi. Chcemy zaangażować się w poprawę świata. Jako dzieci możemy pomóc w następujący sposób – poprawić na lepsze swoje zachowanie, okazując szacunek, cierpliwość, uczciwość, przyjaźń i pomoc; zaskakiwać pozytywnie rodziców, uzyskując dobre oceny; pomagać im w domowych obowiązkach; dzielić się swoimi problemami; dbać o nasze bezpieczeństwo rozmawiając z dyrektorami szkół, pedagogami i nauczycielami; mówić szczerze o przejawach przemocy na terenach szkół. Chcemy mieć wpływ na przyszłość, w której będziemy żyć” – czytamy w przyjętym przez młodych deputowanych dokumencie, który trafi do władz samorządowych, posłów, senatorów, rzeczników praw obywatelskich i praw dziecka oraz ministrów właściwych resortów. „Ten Sejmik to nauka podstawowych zasad parlamentaryzmu, a jednocześnie próba nauczenia dzieci wypowiadania się we własnej sprawie. Cieszę się jako samorządowiec, że w ten sposób tworzone jest przyszłe zaplecze samorządu” – podsumował obrady patronujący Sejmikowi Powiatowemu przewodniczący Rady Powiatu Otwockiego Krzysztof Szczegielniak. Projekt, który potrwa do 30 lipca tego roku, realizowany jest przy wsparciu finansowym Islandii, Lichtensteinu i Norwegii ze środków Mechanizmu Finansowego Europejskiego Obszaru Gospodarczego oraz budżetu państwa w ramach Funduszu dla Organizacji Pozarządowych. mg 13 GO 04 2010 kopia:GO 2010-04-09 08:35 Strona 14 TO I OWO O KULTURZE Powrót na szlak i otwarcie wystawy pokonkursowej odbędzie się 18 kwietnia w siedzibie Muzeum. Po zimowej przerwie „Etnopodróże” wracają na szlak. W pierwszym w tym roku muzealnym spotkaniu swoją „mniej znaną Ukrainę” opisze otwocki globtroter Jacek Kałuszko. Znany ze swoich afrykańskich fascynacji podróżnik opowie tym razem o kraju „za miedzą”. Rozśpiewane „Ognisko” Wernisaż wystawy pokonkursowej „Świdermajer: domy – perły” i „Świdermajer na cztery pory roku”, Muzeum Ziemi Otwockiej, 18 kwietnia, godz. 14.00 „Etnopodróże” – „Mniej znana Ukraina”, Muzeum Ziemi Otwockiej, 15 kwietnia, godz. 18.00 wstęp wolny Groniec raz jeszcze fot. A. Sędek Papierowe świdermajery „Są to cacka, jakich Warszawa jeszcze nie widziała (…)każdy z nich bawi się piękną formą, sztukaterią, rzeźbieniem, tapicerskimi ozdobami albo żywą barwą” – pisał o otwockich willach w swoich „Kronikach tygodniowych” drukowanych na łamach „Kuriera Warszawskiego” Bolesław Prus. Pamięć o czasach świetności „andriollówek”, gdy budynki w stylu nadświdrzańskim wzbudzały powszechny zachwyt, przypomnieć chcą organizatorzy dwóch konkursów plastycznych: zajmujący się propagowaniem zabytków drewnianej architektury linii otwockiej serwis internetowy swidermajer.info oraz Muzeum Ziemi Otwockiej. „Świdermajer: domy – perły” i „Świdermajer na cztery pory roku” skierowane były do gimnazjalistów. Do konkursu zgłoszono blisko 150 prac, spośród których jury złożone z grafika Leszka Korczaka, Agnieszki Jung z józefowskiego MOKu i fotografa Tomasza Brzostka wybrało finalistów. Ogłoszenie wyników, wręczenie nagród 14 22 kwietnia o godzinie 19.00 w Klubie „Smok” wystąpi ponownie Katarzyna Groniec. Po ponad dwuletniej przerwie artystka powraca do nas z koncertem promującym jej najnowszą płytę „Listy Julii”, na której wykonuje własne aranżacje piosenek brytyjskiego muzyka rockowego, piosenkarza i kompozytora Elvisa Costello z albumu „The Juliet Letters”. Akompaniować jej będą pianista Łukasz Damrych i basista Robert Szydło. Bilety w cenie 50 zł (w dniu koncertu 60 zł) do nabycia w siedzibie Klubu przy ul. Warszawskiej 11/13 – od poniedziałku do piątku w godzinach 8.00-20.00. Katarzyna Groniec „Listy Julii”, Klub „Smok”, 22 kwietnia godz. 19.00 Także 22 kwietnia, o godzinie 15.00 wystartuje już dwudziesta trzecia edycja młodzieżowego Festiwalu Muzycznego „Piosenka w Świdrze”. Od lat niezmiennym znakiem rozpoznawczym imprezy organizowanej w Ognisku Wychowawczym „Świder” im. Kazimierza Lisieckiego „Dziadka” jest, oprócz doskonałej zabawy, również udział osobistości ze świata show biznesu, które oceniają występy młodych piosenkarzy. W tym roku swój udział w festiwalowym jury zapowiedziały Anja Orthodox, wokalistka gotyckiej kapeli Closterkeller i debiutantka ubiegłorocznego Festiwalu w Opolu Candy Girl. XXIII Festiwal Muzyczny „Piosenka w Świdrze”, Ognisko Wychowawcze „Świder” ul. Mickiewicza 47, 22 kwietnia, godz. 15.00 Majówka pod K.A.S.Ą Tradycyjny majowy „długi weekend”, który w tym roku do rekordowych, niestety, nie będzie należał urozmaici, jak co roku Otwocka Majówka. Imprezę zwyczajowo otwie- WWW. GAZETAOT WOCKA . PL GO 04 2010 kopia:GO 2010-04-09 08:35 Strona 15 TO I OWO O KULTURZE rającą otwocki sezon imprez plenerowych nakręci K.A.S.A. Nie chodzi tu o sponsora strategicznego, tylko o Krzysztofa K.A.S.Ę. Kasowskiego, muzyka łączącego w swojej twórczości klimaty latynoskie, muzykę ragga oraz muzykę ludową. Zapowiada się więc zabawa w rytmie jego hitów „Reklama”, „Maczo” czy „Piękniejsza”. Niczego nie narzucamy uczestnikom” – podkreśla kierownik Klubu, Jacek Grymuza. Chętni do wzięcia udziału proszeni są o kontakt z organizatorami: Klub „Smok” ul. Warszawska 11/13, tel. 22 779 26 61. Regulamin wystawy przewiduje nadesłanie maksymalnie 3 zdjęć w formatach 20/30 cm do 40/50 cm. Wszystkie nadesłane prace będą zwracane autorom. Fotografie przyjmowane będą do 12 maja. „Już teraz zapraszamy na wernisaż, który odbędzie się 15 maja” – dodaje Grymuza. Impreza rozpocznie się nietypowo, bo o godzinie 23.00 w ramach Nocy Muzeów. Jeśli robisz zdjęcia i chcesz się nimi pochwalić, pamiętaj – organizatorzy „Fotootwock 2010” czekają także na Twoje prace! graficznego im. Michała Elwiro Andriollego. Maksymalnie pięć fotografii wydrukowanych w formacie 21X29 cm i w wersji cyfrowej nadsyłać można do 10 sierpnia na adres PTTK O/Otwock, ul. Warszawska 39, 05-400 Otwock; z dopiskiem na kopercie: konkurs fotograficzny „Na szlaku – II edycja – Jam dwór polski”. Rozbawią w szczytnym celu www.wkipedia.pl/skrzypecki „Fotootwock 2010”, Klub „Smok”, 15 maja, godz. 23.00 O stróżach polskości Otwocka Majówka, Park Miejski, 2 maja, godz. 14.00 fot. A. Sędek Otwock w obiektywie Kolejna propozycja skierowana jest przede wszystkim do lokalnych „fotopstrków” i amatorów fotografii. Już po raz ósmy kierownictwo Klubu „Smok” organizuje wystawę otwockich fotografów. Niezmienne pozostają zasady, na których przyjmowane będą prace biorące udział w ekspozycji. „Tematyka nadsyłanych prac jest dowolna. K WIECIEŃ 2010 „Jam dwór polski co walczy mężnie i strzeże wiernie” – wypisano na ścianie dworu w Pęcicach. Od XVI wieku dwory były wiejskimi siedzibami szlachty. W nich koncentrowało się życie społeczne i gospodarcze wsi. Kojarzono je z władzą, pełniły funkcje obronne, a w czasach zaborów stały się symbolem patriotyzmu. Z biegiem czasu stały się miejscami, w których pielęgnowano polskie tradycje i obrzędy, przechowywano narodowe pamiątki i wychowywano kolejne pokolenia w duchu miłości do Ojczyzny. Pamięć o dziś już często podupadłych świadkach narodowej historii stara się przypomnieć Zarząd otwockiego oddziału PTTK, czyniąc z dworków szlacheckich główny temat II edycji konkursu foto- Już 19 maja legenda polskiej sceny kabaretowej „Kabaret Moralnego Niepokoju” wesprze swoim udziałem akcje zbiórki funduszy na działalność hospicjów: domowego „Empatia” i stacjonarnego im. Św. Patryka. Początek koncertu „KMN”, zorganizowanego przez Otwockie Towarzystwo Opieki Paliatywnej, o godzinie 18.00. Patronat nad imprezą objął prezydent Otwocka Zbigniew Szczepaniak oraz redakcja „Gazety Otwockiej”. Koncert „Kabaretu Moralnego Niepokoju”, Powiatowy Młodzieżowy Dom Kultury, 19 maja, godz. 18.00, wstęp wolny mg 15 GO 04 2010 kopia:GO 2010-04-09 08:35 Strona 16 AKTUALNOŚCI Patrzeć, gdzie wzrok nie sięga woju Kreatywności Teresa Kosiarek. Jak co roku planowany był także udział drużyn z zagranicy. Niestety zaproszeni na tegoroczny ogólnopolski finał goście z Anglii tym razem zawiedli. „Zawsze staramy się zaprosić kogoś innego. Gościli już u nas Chińczycy i drużyna z bliźniaczego Lennestadt. W tym roku miała do nas przyjechać drużyna z Anglii. Wszystko było już właściwie pewne, ale okazało się, że musimy przełożyć nasz finał o tydzień. Niestety nowy termin kolidował z ich turniejem” – tłumaczy przedstawicielka organizatora imprezy. Niezmiennie organizatorzy przygotowali wiele wyzwań. W tym roku uczestnicy olimpiady wykazywali się kreatywnością podczas „łamania gazety” – czyli budowy struktury z gazet i kleju, która musiała wytrzymać obciążenie ciężarkami sportowymi (najtrwal- fot. M. Gągała 27-28 marca, po raz piąty w murach „Gałczyna”, wystartowała „Olimpiada Kreatywności”. W ogólnopolskim finale międzynarodowego turnieju „Destination – ImagiNation” wzięły udział 42 drużyny z całego kraju …. Nie dopisali tylko Anglicy. Już od pięciu lat Otwock na jeden weekend w roku staje się polską stolicą kreatywnego myślenia. W tegorocznym finale programu „Destination – ImagiNation. OczyMa Wyobraźni…a” udział wzięły 42 kilkuosobowe drużyny z całej Polski. „Przyjechały do nas grupy z Wrocławia, Poznania, Giżycka, Krakowa i z jego okolic, z Kluczy, z Woźnik koło Wadowic, Warszawy, Góry Kalwarii, Karczewa, Wiązowny i oczywiście Otwocka” – jednym tchem wymienia dyrektor turnieju ogólnopolskiego i prezes organizującej olimpiadę Fundacji Wspierania i Roz- Etiuda grupy z I Społecznej Szkoły Podstawowej w Gliwicach sza konstrukcja utrzymała 160kg); czy technicznych zadaniach polegających na stworzeniu pojazdu, który będzie potrafił samodzielnie omijać przeszkody oraz budowie „DIbota” – umiejącej się poruszać i wykonywać proste czynności maszyny. Tradycyjnie największym zainteresowaniem cieszyło się wyzwanie „C”, które wymaga od drużyn „DI” wykazania się zdolnościami aktorskimi i plastycznymi. W tym roku ośmiominutowe etiudy, tworzone pod wspólnym hasłem „Zwrot akcji”, musiały zawierać dodatkowy element – wykonaną własnoręcznie przez członków grup kukiełkę, która miała wziąć udział w przedstawieniu. Wszystkie zadania, stawiane przed uczestnikami finałów regionalnych opracowywane są przez amerykańskich twórców programu „DI”. Przez dwa lata testowane są w wybranych szkołach w USA, poczym, po spełnieniu tzw. warunku rozbieżności, czyli sprawdzeniu, czy można rozwiązać je na wiele sposobów, stają się zadaniami dla wszystkich drużyn na całym świecie. Zwycięzcą tej edycji turnieju w I kategorii wiekowej za wyzwanie „DIbot” okazała się, podobnie jak przed rokiem, grupa z otwockiej Szkoły Podstawowej nr 12. Nagrody za zajęcie I miejsca oraz nagrody specjale uprawniają drużyny do wzięcia udziału i reprezentowania Polski w Światowych Finałach Destionation ImagiNation. Światowe Finały DI odbędą się w dniach 26-29 maja 2010 r. na Uniwersytecie Tennessee w Knoxville w USA. mg 30 marca br. diamentowe gody obchodzili Anna i Jan Wiśniewscy. Z tej okazji prezydent Zbigniew Szczepaniak i Małgorzata Żebrowska z Urzędu Stanu Cywilnego na ręce Jubilatów złożyli serdeczne życzenia, wręczyli list gratulacyjny od prezydenta RP i kosz pięknych czerwonych róż. Do okolicznościowych życzeń dołącza się redakcja. 16 fot. A. Sędek 60 lat razem List gratulacyjny Jubilatom wręcza prezydent Zbigniew Szczepaniak WWW. GAZETAOT WOCKA . PL GO 04 2010 kopia:GO 2010-04-09 08:35 Strona 17 AKTUALNOŚCI Kolejny Klub HDK PCK d 25 marca Zarząd Rejonowy PCK w Otwocku powiększył się o kolejną jednostkę podstawową: Klub Honorowych Dawców Krwi PCK przy Urzędzie Gminy w Celestynowie. Na terenie Gminy Celestynów mieszka wielu Honorowych Dawców Krwi, którzy od wielu już lat są zaangażowani w krwiodawczą pomoc potrzebującym. Rozpoczynający działalność Klub HDK PCK będzie mógł wspierać swoich członków, pomagać im, a także wnioskować dla nich o odznaki i odznaczenia. Obecny na zebraniu założycielskim Klubu członek Zarządu Rejonowego PCK O w Otwocku Krzysztof Kasprzak pogratulował zebranym oraz zarządowi Klubu, a także zachęcił do aktywnego działania. Po wyborach władz ukonstytuował się Zarząd Klubu HDK PCK przy Urzędzie Gminy w Celestynowie w składzie: Bogdan Bogucki – prezes; Krystyna Szostak – wiceprezes; Edward Pokrywka – sekretarz; Stefan Traczyk – skarbnik; Robert Keler – członek zarządu. Wszystkim członkom zarządu oraz Klubu HDK PCK życzymy powodzenia, pomysłów do działania oraz wielu ciekawych i udanych inicjatyw! Renata Kabala Ogólnopolska Olimpiada Promocji Zdrowego Stylu Życia PCK marca odbył się Etap Okręgowy XIII edycji Ogólnopolskiej Olimpiady Promocji Zdrowego Stylu Życia PCK. Celem Olimpiady jest wykształcenie wśród młodzieży szkolnej potrzeby dbania o własne zdrowie oraz kształtowanie umiejętności niezbędnych do ochrony i doskonalenia zdrowia poprzez: rozbudzanie zainteresowania własnym zdrowiem i problematyką prozdrowotną, prowadzenie edukacji dot. czynników zagrażających zdrowiu oraz sposobów ochrony zdrowia, inspirowanie młodzieży do podejmowania na terenie szkoły lub poza nią różnych działań promujących zdrowy styl życia. Ogólnopolska Olimpiada Promocji Zdrowego Stylu Życia PCK jest przedsięwzięciem wieloetapowym i obejmuje następujące 26 K WIECIEŃ 2010 szczeble: szkolny, czyli podstawowy, rejonowy, okręgowy i krajowy, czyli centralny. Podczas etapu okręgowego, uczestnik musi przedstawić prezentację multimedialną nt. promocji zdrowia, a następnie wypełnić test. Przedstawicielką rejonu otwockiego na szczeblu okręgowym była uczennica III klasy Gimnazjum nr 2 Izabela Michalczyk. Do Olimpiady przygotowywała ją pani Janina Bednarz – wieloletni i zasłużony opiekun Szkolnego Koła PCK w Gimnazjum nr 2. Uczestnictwo w tym etapie to szczególne wyróżnienie i udaje się to niewielu osobom. W związku z tym bardzo serdecznie gratulujemy Izabeli uczestnictwa w Olimpiadzie i dziękujemy opiekunowi SK PCK pani Janinie Bednarz za zaangażowanie i aktywną działalność. związku z tragicznymi wydarzeniami, jakie miały miejsce 12 stycznia na Haiti, Polski Czerwony Krzyż zorganizował zbiórkę funduszy mających pomóc poszkodowanym w wyniku trzęsienia ziemi. Do puszki kwestorskiej Polskiego Czerwonego Krzyża w Urzędzie Miasta Otwocka trafiło 320,54 zł. Mamy nadzieję, że ofiarność pracowników UM w pewnym stopniu pomoże ludziom, którzy znaleźli się w tragicznej sytuacji. W fot. A. Sędek fot. arch. klubu Pomagamy Haiti Puszkę z funduszami zebranymi w Urzędzie Miasta prezes PCK Renacie Kabali przekazał prezydent Zbigniew Szczepaniak RUBINOWE GODY Marianny i Ryszarda Kałowskich „40 lat spędzonych razem jest dla nas dzieci pięknym obrazem, jak przez problemy, trud codzienności pozostać nadal wiernym miłości”. Z tej okazji życzymy Wam wszelkiej pomyślności, pociechy z dzieci i wnuków, oraz doczekania w dostatku i zdrowiu Złotych Godów Dzieci i wnuczęta Renata Kabala 17 GO 04 2010 kopia:GO 2010-04-09 08:35 Strona 18 AKTUALNOŚCI Akt Patronacki nad Pomnikiem fot. A. Sędek 25 marca w Zespole Szkół Ekonomiczno-Gastronomicznych został uroczyście podpisany akt objęcia patronatu przez Szkoły z Powiatu Otwockiego nad Pomnikiem ”Katyń – 1940“. Pomnik znajduje się na terenie parafii pod wezwaniem Ducha Świętego przy ul. Żeromskiego. Zaangażowani w podpisanie aktu a uroczystość przybyły rodziny katyńskie, przedstawiciele władz miasta i powiatu, dyrektorzy szkół, przedstawiciele stowarzyszeń i komitetów zaangażowanych w inicjatywę budowy pomnika oraz reprezentanci społeczności uczniowskiej. Pamiętając o tragedii Katyńskiej i zbliżającej się 70. rocznicy tego wydarzenia uczniowie w części artystycznej oddali hołd ofiarom zbrodni Katyńskiej. Zaprezentowali wiersze: Stanisława Balińskiego, Ireny Sarneckiej-Derkacz, Jana Balińskiego i Jana Krzyżanowskiego. Po wysłuchaniu programu artystycznego akt został podpisany przez: Aurelię Trzaskowską – wicedyrektora SP Nr 12; Hannę Majewską-Smółkę – dyrektora Oświaty Powiatowej; Ewę Chłopecką – przedstawicielkę Oświaty Miejskiej; Grzegorza Michalczyka – członka Zarządu Powiatu; Zbigniewa Szczepaniaka – prezydenta Miasta Otwocka; Grzegorza Hofmana – przewodniczącego Stowa- fot. A. Sędek N Rodziny Katyńskie rzyszenia Warszawska Rodzina Katyńska; Jana Krzyżanowskiego – przewodniczącego Stowarzyszenia Klub Twórczego Myślenia; Zygmunta Wolskiego–Rzewuskiego – przewodniczącego Komitetu Europa 2000; ks. Bogusława Kowalskiego – dziekana i pro- Do zadań wynikających z przyjęcia patronatu nad pomnikiem „Katyń – 1940” należą: fot. A. Sędek Podpisanie Aktu patronatu honorowego przez władze miasta i powiatu 18 boszcza parafii św. Wincentego à Paulo; ks. Wiesława Chudzika – proboszcza parafii pod wezwaniem Ducha Świętego. Na zakończenie uroczystości podpisane akty patronackie zostały wręczone zebranym przedstawicielom. as • szkoła obejmująca patronat organizuje rocznicowe uroczystości związane z Sowiecką agresją na Polskę w dniu 17 września 1939 r. oraz uroczystości w dniu 13 kwietnia związane z ujawnieniem prawdy o zbrodni Katyńskiej; • przyjęcie patronatu zobowiązuje do utrzymaniu porządku i pielęgnacji otoczenia Pomnika; • przyjęcie patronatu zapisane zostanie w planie pracy dydaktyczno-wychowawczej szkoły, która objęła swym patronatem Pomnik Katyński; • każda szkoła według własnego pomysłu może określać inne formy eksponujące swój udział w upamiętnianiu historycznych i współczesnych wydarzeń związanych z tematem „Golgoty Wschodu” w ramach przyjętego patronatu. WWW. GAZETAOT WOCKA . PL GO 04 2010 kopia:GO 2010-04-09 08:35 Strona 19 RELACJE „Profilaktyka a Teatr” rogram obejmuje cztery obszary: działanie, informację, edukację oraz akcję o nazwie „Przystanek pat”. Wartością tej inicjatywy jest humanitarne działanie człowieka dla drugiego człowieka. 23 marca w Powiatowym Młodzieżowym Domu Kultury miało miejsce spotkanie uczniów otwockich gimnazjów z przedstawicielami władz samorządowych, dyrektorami szkół i kierownictwa Komendy Powiatowej Policji z autorem programu „PaT” inspektorem Grzegorzem Jachem. Celem programu jest oddziaływanie na zmniejszenie zjawiska narkomanii wśród uczniów, pogłębianie wiedzy z zakresu profilaktyki narkotykowej oraz fot. A. Sędek P fot. A. Sędek Grupa teatralna Grzegorz Jach, pomysłodawca PaT komunikowanie przez Policję o działaniach przeciwko zjawiskom patologii społecznej. Przygotowany w ramach programu „Pat” spektakl edukacyjno-prolifaktyczny autorstwa Grażyny Małkowskiej „Blackout” jest tylko jednym z elementów odbywających się spotkań. Podczas jednego z trzech spotkań, Grzegorz Jach swoją pozytywną energią i pasją przekonywał gimnazjalistów jak dużymi konsekwencjami grozi nie tylko zażywanie narkotyków, ale również ich sprzedaż i przechowywanie. Osoby chcące wziąć udział w tegorocznych warsztatach „Przystanek Pat” organizatorzy zapraszają do Warszawy w dniach 21-25 lipca. Można tam poznać wspaniałą młodzież, która potrafi się bawić bez alkoholu, bez narkotyków i bez przemocy. as XXXIII konkurs recytatorski ury w składzie: Maria Wiśnicka – reżyser – przewodnicząca Jury; Jadwiga Gołaszewska – polonistka; Elżbieta Stelmach – bibliotekarz w Miejskiej Bibliotece Publicznej; Edward Garwoliński – aktor, reżyser przesłuchało w dniu 27.03.2010 r. 24 recytatorów z Otwocka, Józefowa, Karczewa, Celestynowa, Kołbieli, Osiecka, Sobień-Jezior, Wiązowny i postanowiło przyznać: J w kat. I – kl. 0-III I m-ce: Marcelina Majchrzak, Szk. Podst. Nr 2 w Karczewie II m-ce: Aleksandra Zagórska, Szk. Podst. w Człekówce III m-ce: Jakub Narowski, Szk. Podst. w Starej Wsi Wyróżnienie: Eryk Kąkol, Gminne Przedszkole w Zakręcie w kategorii II – kl. IV-VI I m-ce: Szymon Mańkowicz, Szk. Podst. Nr 1 w Józefowie II m-ce: Karolina Stańczyk, Szk. Podst. w Człekówce III m-ce: Julia Głaszczka, Szk. Podst. Nr 6 w Otwocku Wyróżnienie: Szymon Kondej, Szk. Podst. Nr 2 w Karczewie w kategorii III – gimnazjum I m-ce: Bartosz Dębecki, Gimnazjum Nr 1 w Józefowie K WIECIEŃ 2010 fot. Maria Wiśnicka ”Warszawska Syrenka” Laureaci II m-ce: Mateusz Smoliński, Gimnazjum w Gliniance III m-ce: Dariusz Kloch, Publiczne Gimnazjum w Kołbieli Wyróżnienie: Katarzyna Sotyn, Gimnazjum im. por. J.Czumy w Celestynowie. Jury zakwalifikowało do eliminacji stołecznych następujących recytatorów: Marcelinę Majchrzak, Szymona Mańkowicza i Bartosza Dębeckiego Nagrody i dyplomy ufundowało Starostwo Powiatowe i Powiatowy MDK. 19 GO 04 2010 kopia:GO 2010-04-09 08:35 Strona 20 RELACJA Klucz dla Sprawiedliwej Podczas uroczystej, nadzwyczajnej sesji Rady Miasta oficjalnie wykonano uchwałę przyjętą przez radnych we wrześniu 2008 roku. 15 marca w czasie uroczystości, która odbyła się w Powiatowym Młodzieżowym Domu Kultury przyznano tytuł Honorowego Obywatela Miasta Irenie Sendlerowej. W imieniu zmarłej w maju 2008 roku ”Matki dzieci Holokaustu“ tytuł ten wraz z symbolicznym kluczem do bram Otwocka odebrała jej córka Janina Zgrzembska. odczas okupacji hitlerowskiej Irena Sendlerowa była pracownikiem opieki społecznej. W przebraniu pielęgniarki nosiła do warszawskiego getta jedzenie, leki i pieniądze. Po decyzji Niemców o likwidacji getta Sendlerowa rozpoczęła wraz z współpracownikami akcję ewakuacji dzieci i umieszczania ich w polskich rodzinach, sierocińcach i klasztorach. Zaszyfrowane informacje o ich prawdziwej tożsamości ukrywane były w słoikach. W ten sposób uratowanych zostało 2500 dzieci. Od jesieni 1943 Sendlerowa kierowała Referatem Dziecięcym Rady Pomocy Żydom „Żegota". 20 października 1943 r. została aresztowana fot. M. Gągała P przez Gestapo i poddana torturom na Pawiaku. Uniknęła rozstrzelania dzięki łapówce wpłaconej przez „Żegotę". Po roku 1945 pracowała w wydziale opieki miasta stołecznego Warszawy. Współtworzyła domy dziecka i domy starców oraz dzienne pogotowia dla dzieci. Swoją wrażliwość na ludzkie cierpienie odziedziczyła po ojcu, otwockim lekarzu, Stanisławie Krzyżanowskim, który nigdy nie odmawiał pomocy potrzebującym. W czasie I wojny jako jedyny lekarz w okolicy jeździł do chorych na tyfus. Zaraził się tą chorobą od swoich pacjentów. Zmarł 10 lutego 1917 roku. To od niego nauczyła się, że tonącemu należy podać rękę. W uroczystej sesji, oprócz władz miasta reprezentowanych przez Radę, prezydentów Otwocka – Zbigniewa Szczepaniaka i Edwarda Zdzieborskiego i powiatu udział wzięli członkowie rodziny i przyjaciele Ireny Sendlerowej oraz mieszkańcy Otwocka, na wniosek których podjęta została uchwała o przyznaniu honorowego obywatelstwa. „Ten tytuł to wyraz wdzięczności i hołd złożony dla bohaterskiej postawy Pani Ireny Sendlerowej” – podkreślił prowadzący uroczystość przewodniczący Rady Miasta Dariusz Kołodziejczyk – „Jest to uznanie dla jej odwagi i uczciwości, z jakimi niosła ratunek osobom skazanym na zagładę.” Irena Sendlerowa jest jedną z grona prawie 23 tysięcy osób, uhonorowanych za swoją działalność tytułem Sprawiedliwego Wśród Narodów Świata. Co czwarty Sprawiedliwy jest obywatelem Polski. Na listach odznaczonych przez izraelski Instytut Yad Vashem znajduje się 6135 nazwisk Polaków, którzy z narażeniem życia własnego i swoich bliskich nieśli w czasie Zagłady bezinteresowną pomoc swoim żydowskim sąsiadom. W okupowanej przez hitlerowskie Niemcy Europie je- Przekazanie symbolicznego klucza do miasta córce Ireny Sendler Janinie Zgrzembskej 20 WWW. GAZETAOT WOCKA . PL GO 04 2010 kopia:GO 2010-04-09 08:35 Strona 21 RELACJA Zbigniew Szczepaniak, prezydent Otwocka: fot. M. Gągała – Irena Sendlerowa przywracała w tych tragicznych dniach wiarę w człowieka i w siłę dobra. Jestem dumny z tego, że Pani Irena mieszkała w Otwocku. Janina Zgrzembska z kluczem do bram Otwocka przy portrecie Matki przewodniczący Społecznego Komitetu Pamięci Żydów Otwockich i Karczewskich: – Ważne jest, że wreszcie miasto jej dzieciństwa uhonorowało ją obywatelstwem. Bohaterowie są nie tylko po to, żeby ich znać, czcić i o nich pamiętać. Myślę, że bohaterowie są po to, byśmy starali się ich naśladować. Mam nadzieję, Pani Ireno, że my otwocczanie będziemy nie tylko Panią wspominać, ale i naśladować. przyjęli uchwałę o nadaniu jej imienia Gimnazjum nr 2. Uroczysta, czterdziesta piąta sesja Rady Miasta zainaugurowała otwocki Rok Ireny Sendlerowej. Na ten rok planowane są także inne uroczystości i wydarzenia kulturalne związane z postacią pani Ireny. Wśród nich znajdą się: odsłonięcie pamiątkowej tablicy na domu przy ul. Kościuszki 21, w którym mieszkała w latach 1914-20; konferencja popularno – naukowa poświęcona działaczce Referatu Dziecięcego Podziemnej Rady Pomocy Żydom „Żegota”; przedstawienie teatralne „Życie w słoiku” zrealizowane na podstawie szkolnego przedstawienia „Life in Jar”, które przybliżyło postać Sprawiedliwej amerykańskiej młodzieży; koncerty i pokazy filmów. Maciej Gągała Dariusz Kołodziejczyk, przewodniczący rady miasta: fot. M. Gągała dynie w Polsce za pomoc Żydom groziła kara śmierci. Aż 40 spośród wyróżnionych przez Yad Vashem miało związki z Otwockiem. Tak było również w przypadku Ireny Sendlerowej, o czym przypomniała Jolanta Barańska, która w znacznym stopniu przyczyniła się do przyjęcia uchwały o nadaniu honorowego obywatelstwa Sprawiedliwej – „Kiedy w 1912 roku mała Irenka zachorowała na koklusz jedynym ratunkiem okazała się zmiana klimatu i przeprowadzka do Otwocka.” „To co z dzieciństwa się wyniosło, rzutuje potem na całe życie” – powiedziała odbierając tytuł w imieniu matki Janina Zgrzembska – „Jeżeli moja mama była taka, jaka była to dzięki miastu Otwock.” Podczas uroczystości poświęconej Irenie Sendlerowej radni jednogłośnie Zbigniew Nosowski, – Mam nadzieję, że jej odwaga, uczciwość i wrażliwość na cierpienie bliźniego będzie dla nas wzorem i inspiracją i będzie inspiracją dla wielu kolejnych pokoleń młodych otwocczan. Radni jednogłośnie przyjęli uchwałę o nadaniu Gimnazjum nr 2 imienia Ireny Sendlerowej K WIECIEŃ 2010 21 GO 04 2010 kopia:GO 2010-04-09 08:35 Strona 22 RELACJE My się zimy nie boimy Laureaci Międzyszkolnego Konkursu Plastycznego „Zimowe Zabawy” apraszamy dzieci do kolorowej przygody z plastyką i wyobraźnią – pod takim hasłem odbył się Międzyszkolny Konkurs Plastyczny „Zimowe zabawy” zorganizowany przez świetlicę działającą przy Szkole Podstawowej Nr 1 im. Władysława Reymonta w Otwocku. W konkursie mogły wziąć udział dzieci z klas 0-III ze wszystkich otwockich szkół podstawowych. Uroczyste podsumowanie konkursu przypadło na ostatni kalendarzowy dzień zimy – 19 marca. Rozpoczęło się występem dzieci ze świetlicowego koła muzycznego ze Szkoły Podstawowej Nr 1, następnie występem koła teatralnego z krótką inscenizacją oraz wręczeniem dyplomów i nagród dla wyróżnionych uczniów. Nagrodzone prace można podziwiać na korytarzu „Jedynki”. Wszystkim zwycięzcom gratulujemy. as Z Klasy 0-1 I m-ce: Dorota Kudlicka SP 1 II m-ce: Julia Żurawska SP 5 i Alicja Kozłowska SP 1 III m-ce: Zuzanna Wojtyńska SP 1 Gabriela Ładno SP 1 Wyróżnienia: Katarzyna Bąk SP 1; Anna Muszyńska SP 12; Tomasz Białobrzeski SP 1; Julia Pacek SP 1; Katarzyna Domańska SP 1; Julia Majchrzyk SP 9. Klasy II I m-ce: Urszula Mucha SP 8 II m-ce: Sandra Staluszka SP 1 i Weronika Tobiasz SP 1 III m-ce: Marcelina Bogucka SP 5 i Dominika Osińska SP 1 Wyróżnienia: Weronika Krawczyńska SP 1; Sandra Celińska SP 1; Julia Mądra SP 1; Hanna Melibruda SP 1. fot. A. Sędek Klasy III I m-ce: Zuzanna Wagner i Magdalena Kowalska SP 12 II m-ce: Patrycja Jobda SP 1 i Aleksandra Wasiak SP 12 III m-ce: Weronika Dousa SP 1 i Agata Lachowiecka SP 5 Wyróżnienia: Piotr Przeździecki SP 12; Katarzyna Turowiecka SP 5; Weronika Pucek SP 1; Weronika Fijka SP 6; Jakub Grzeszczak SP 12. Uczniowie biorący udział w konkursie Kubusiowe plastykowanie uż od 6 lat grono pedagogiczne przedszkola im. Kubusia Puchatka organizuje dla swoich podopiecznych konkursy plastyczne. „Przy tej okazji staramy się zaangażować również rodziców, żeby pracowali wspólnie z dziećmi” – mówi Agnieszka Biernacka nauczycielka z placówki przy ul. Komunardów. Przez sześć kolejnych edycji konkursu przedszkolaki z „osiemnastki” wyrażały się plastycznie na różne tematy. W tym J 22 roku zadaniem dzieci (i ich rodziców) było barwne opisanie swojego miasta. „Pomyślałam, że w ten sposób wypromujemy Otwock wśród najmłodszych. Chcemy, żeby dzieci doceniły, że tu mieszkają” – dodaje przedszkolanka. W tegorocznej edycji konkursu udział wzięło 14 wychowanków przedszkola. „Próbowaliśmy go rozszerzyć na inne placówki, ale niestety, jak na razie nam się to nie udało” – twierdzi Biernacka. Prace oce- niane były pod względem doboru techniki, różnorodności barw, staranności wykonania i ogólnego wrażenia estetycznego. Jak zapowiada organizatorka konkursu, wszyscy mali artyści zostaną nagrodzeni podczas najbliższej przedszkolnej uroczystości, obchodów „Dnia Mamy”, na której ogłoszone zostaną oficjalne wyniki. „Biorące udział w konkursie dzieci dostaną pamiątkowe dyplomy. Chciałabym również wręczyć im nagrody rzeczowe, ale jak na razie staram się w tym celu znaleźć sponsora wśród rodziców i otwockich firm” – podkreśla nauczycielka. mg WWW. GAZETAOT WOCKA . PL GO 04 2010 kopia:GO 2010-04-09 08:35 Strona 23 TEATR marca obchodzony jest jako Międzynarodowy Dzień Teatru. Został ustanowiony w czerwcu 1961 roku podczas 9 Światowego Kongresu Międzynarodowego (International Theatre Institute – ITI) w Helsinkach. Ustanowienie Dnia Teatru zaproponował Arvi Kivimaa, prezydent fińskiego ITI. Obchodzony jest cyklicznie co roku przez ponad 100 ośrodków ITI na całym świecie. Tego dnia odbywają się specjalne spotkania, przedstawienia poświęcone znaczeniu i problemom teatru. We współczesnym świecie internetu, telewizji jest coraz mniej miejsca na szacunek i docenienie wartości sztuki teatralnej. Teatr jest wyjątkową okazją spotkania aktora i widza na żywo. Jest jedyną dziedziną sztuki, która nie jest powielana, tak jak np. taśma filmowa. Za każdym razem widz ma niepowtarzalny występ, aktorzy grają na 100% i nie ma możliwości powtórzenia sceny. Teatr to miejsce, gdzie odkrywamy świat naszą wyobraźnią i wyobraźnią aktorów. „Teatr jest tak nieodzowny jak szkoła..” – powiedział Stefan Jaracz. Jego słowa są aktualne do dnia dzisiejszego. Z okazji Międzynarodowego Dnia Teatru Otwockie Centrum Kultury przygotowało w PMDK-u przedpremierowy pokaz sztuki „To nic nie boli” w reżyserii Krzysztofa Czekajewskiego z udziałem otwockich aktorów: Dominiki Kuśmirek, Galiny Barysevich, Moniki Aniszewskiej, Sylwii Kamińskiej, Adriana Wojciechowskiego, Łukasza Błaszczaka, Jacka Tybuszewskiego, Pawła Tomaszewskiego i Przemka Skoczka. Przed rozpoczęciem spektaklu Dyrektor OCK Jacek Czarnowski podziękował za pracę przy powstawaniu wielu sztuk teatralnych reżyserom: Edwardowi Garwolińskiemu i Krzysztofowi Czekajewskiemu. Spektakl „To nic nie boli” powstał na podstawie sztuki Marka Modzelewskiego „Zabij mnie”. Podjęty w niej temat eutanazji, z humorem i cynizmem uświadomił widzom, że nie jest on ani prosty, ani zrozumiały. Każdy powinien postawić sobie pytanie: co nam oferuje współczesny świat, czy są to tylko pozory nowoczesności, gotowe rozwiązania i ułatwienia codziennego życia. Sztuka nie jest głosem w dyskusji, jest raczej próbą uzmysłowienia odbiorcy, że „życie jest nieprzewidywalne i cuda się zdarzają…” 27 K WIECIEŃ 2010 „Teatr jest tak nieodzowny jak szkoła…” Dyrektor OCK Jacek Czarnowski i reżyserzy – Krzysztof Czekajewski i Edward Garwoliński Oklaskiwani aktorzy Rzecz rozgrywa się w luksusowym ośrodku, gdzie za odpowiednią opłatą wykonuje się na życzenie pacjentów, uznanych za nieuleczalnie chorych zabieg eutanazji. Trzech głównych bohaterów to trzy różne historie. Zna- leźli się w nim z własnego wyboru, wydarzenia w trakcie opowiadanej historii, targające nimi uczucia, emocje i niepewność krzyżowały im plany do ostatnich chwil pobytu w ośrodku. Tekst i zdjęcia: Renata Trzpil 23 GO 04 2010 kopia:GO 2010-04-09 08:35 Strona 24 AKTYWNY SENIOR Oddali hołd fot. arch. Klubu fot. arch. Klubu fot. arch. Klubu Na kolejnym spotkaniu seniorów 24 marca Artystyczna Grupa Seniorów przygotowała i przedstawiła uroczy, refleksyjny, pełen smaku i zadumy program artystyczny poświęcony Papieżowi w piątą rocznicę Jego śmierci. Całość opracowała i wyreżyserowała seniorka Halina Cygan. Alicja Azulewicz-Rek Kobieta zmienną jest? 24 fot. arch. Klubu Alicja Azulewicz-Rek, kierownik klubu „Perła” fot. arch. Klubu fot. arch. Klubu C nanych. Wielki ukłon i brawa dla panów, za ich odwagę i talenty aktorskie. „Trzy grosze” do tego programu wtrąciła Halina Cygan, inspirując i przygotowując całość. fot. arch. Klubu zy jest tak jak w tytule imprezy? – odpowiedź dali panowie z „Artystycznej Grupy Seniorów”, którzy przygotowali dla klubowych „Perełek” program artystyczny złożony z wierszy o kobietach oraz z piosenek niezwykle brawurowo przez nich wyko- WWW. GAZETAOT WOCKA . PL GO 04 2010 kopia:GO 2010-04-09 08:35 Strona 25 AKTYWNY SENIOR lutego 2010 r. seniorzy z klubu „Perła" gościli Zespół Artystyczny „Gama" z Domu Pomocy Społecznej z Jedlanki k. Radomia. Artyści przyjechali na zaproszenie klubowej seniorki p. Stanisławy Kołnierzak i brawurowo wykonali pełen humoru i dowcipu program muzyczny. Były bisy. W podziękowaniu za świetną „śmiechoterapię” otrzymali drobne upominki promujące miasto Otwock. fot. arch. Klubu fot. arch. Klubu 24 fot. arch. Klubu Śmiechoterapia do cery, jakie wybierać materiały, jak łączyć i dopasowywać elegancko zestawy dla konkretnych przykładów Pań. Uczyła jak można zatuszować niektóre ubytki bądź niedociągnięcia natury. Oprócz całej gamy sukienek, płaszczy, spódnic, bolerek, bluzek i żakietów pani Teresa omawiała biżuterię i sposób jej doboru. as fot. A. Sędek fot. A. Sędek rugiego marca w klubie „Smok” Otwockiego Centrum Kultury odbył się niecodzienny pokaz mody. Pani Teresa Supron reprezentująca jeden z otwockich butików z damską odzieżą zaprezentowała paniom z Uniwersytetu Trzeciego Wieku garderobę na wiosnę. Podczas spotkania sugerowała zaciekawionym Paniom jak dobierać kolory garderoby fot. A. Sędek Wiosenna rewia D K WIECIEŃ 2010 25 GO 04 2010 kopia:GO 2010-04-09 08:35 Strona 26 TRADYCJA Pisanki, kraszanki, wielkanocne palmy i świąteczne obrzędy – dawne tradycje związane ze świętami Wielkiej Nocy przypomina, w cyklu warsztatów etnograficznych, Muzeum Ziemi Otwockiej. Raz na ludowo O 26 kowania (nakładania warstw wosku i kąpieli w barwniku, który barwi miejsca nie pokryte woskiem). Proponujemy również naukę robienia charakterystycznych dla rejonu Łowicza wyklejanek.” Dzieci uczestniczące w warsztatach poznają także tajniki przygotowywania wielkanocnych palm. „Tradycyjnie palmy wykonywane były ze wszystkiego, co można było znaleźć o tej porze roku. Wplatano w nie trzciny, trawy…” – opisuje etnolog – „Obowiązkowo pojawiała się w nich borowina jako część zielona, bo ten kolor to symbol wiosny i budzącego się życia. Do palm dodawano także inne elementy – jeśli ktoś zapobiegliwie nazbierał i ususzył kwiaty, mógł je także w niej umieścić. ” Tak przygotowane i poświęcone drzewka służyły do domowych obrzędów. Żeby cieszyć się pomyślnością i zdrowiem przez cały rok, każdy domownik musiał być nimi uderzony przez gospodarza. Towarzyszył temu specjalny wierszyk „Palma bije, nie zabije, kości nie przetrąci, za sześć dni i siedem nocy doczekamy Wielkanocy”. Palmą uderzane były także bydło, by dawało dużo mleka. Tak traktowano każdą krowę, fot. M. Gągała d początku marca w otwockim Muzeum trwają warsztaty, podczas których najmłodsi poznają dawne wielkanocne obyczaje. Oferta, skierowana jest przede wszystkich do uczniów szkół podstawowych, choć jak zapewniają pracownicy placówki dzieci w każdym wieku znajdą tu coś dla siebie. „Warsztaty są skierowane przede wszystkim do dzieci od „zerówki” do końca „podstawówki”. Najstarszymi dziećmi z jakimi mieliśmy do czynienia byli uczniowie 6 klasy” – tłumaczy pomysłodawczyni akcji, etnolog Katarzyna Kulik. Muzealne warsztaty to unikatowa propozycja edukacyjna. W okolicy żadna z placówek kulturalno-oświatowych nie ma w swojej ofercie takiej propozycji. Najbliższą instytucją prowadzącą podobne zajęcia jest warszawskie Muzeum Etnograficzne. „Większości szkół z tego terenu zdecydowanie wygodniej jest dojechać do nas niż do placówek w Warszawie. Myślę, że między innymi dlatego nasza oferta cieszy się dużym powodzeniem” – mówi pracownica Muzeum. Do tej pory w warsztatach uczestniczyli m.in. uczniowie szkół z Zambrzykowa, Kołbieli, Karczewa, Radości, Wawra. Niestety, jak dotąd oferta nie spotkała się z większym zainteresowaniem otwockich pedagogów. Jak wykonywać tradycyjne świąteczne ozdoby nauczyli się uczniowie tylko jednej otwockiej szkoły. Każda z muzealnych lekcji rozpoczyna się pogadanką, podczas której etnolog Katarzyna Kulik opowiada o świątecznych, niekiedy już dzisiaj zapomnianych, obyczajach panujących na mazowieckiej wsi. Później dzieci już samodzielnie, pod okiem instruktorów i nauczycieli wykonują zgodnie z wielowiekową tradycją wielkanocne świecidełka. „Dzieci, w zależności od wieku, uczymy różnych technik wykonywania pisanek” – wylicza Katarzyna Kulik – „Dzieci młodsze uczą się wydrapywania wzorków, starsze poznają technikę bati- która wyprowadzana była po raz pierwszy po zimie na pastwisko. Nieodzowne w każdej palmie bazie zjadano, żeby chroniły przed chorobami gardła, a sam stroik przez cały rok tkwił za ramą świętego obrazu, by zabezpieczyć obejście przed piorunami i pożarem. Magiczną moc miały także skorupki poświęconych jajek, które zagrzebywano na polach, chroniąc w ten sposób gospodarstwo przed złem. „Po powrocie ze święconką gospodarze obchodzili stodołę trzy razy i obejście i podwórko, żeby żaden zły urok nie padł na ten dom” – dodaje etnolog. Pisanki, jako symbol odradzającego się życia, zostawiano także na grobach najbliższych. Choć jest to zwyczaj prawosławny, obserwowany był również na Mazowszu. Warsztaty wielkanocne potrwają jeszcze do połowy kwietnia. Po ich zakończeniu, na początku maja ruszy kolejna propozycja edukacyjna Muzeum – zajęcia archeologiczne. „Pierwotnie na stronie internetowej Muzeum znajdowała się oferta wszystkich warsztatów dostępnych o dowolnej porze. Jedynym warunkiem było zapowiedzenie się z dwutygodniowym wyprzedzeniem” – podkreśla pracownica placówki –„Teraz warsztaty będą odbywać się blokowo.” W śród nich znajdą się m.in. zajęcia etnograficzne poświęcone obrzędowości pór roku, wiejskiej kuchni, czy życiu codziennemu dawnej wsi. „Swoją ofertę będziemy regularnie ogłaszać w lokalnej prasie i na stronach internetowych muzeum, otwockiego centrum kultury oraz placówek towarzyszących” – dodaje Katarzyna Kulik. Maciej Gągała „Najtrudniej było drapać jajka” – mówi sześcioletni Maciek z „zerówki” szkoły w Wildze, która wzięła udział w warsztatach – „Najpierw, kiedy rysowaliśmy ołówkami było łatwo, ale potem, kiedy drapaliśmy było trudno. ” WWW. GAZETAOT WOCKA . PL GO 04 2010 kopia:GO 2010-04-09 08:35 Strona 27 TRADYCJA Świąteczne wspomnienia lik, który współpracuje z Przedszkolem od 10 lat. Wychowawczynie odpowiedzialne za dziecięce grupy: pani Danusia, Monika, Ela, Marysia i Ania zadbały o materiały niezbędne do pracy oraz o świąteczną atmosferę. fot. A. Sędek W Rajewska i Janina Mirosz z folklorystycznego zespołu „Mlądz”. Panie traktowane przez pracownice jako przedszkolne babcie pokazywały jak dobierać i jak wiązać gałązki, z których wykonane były palmy. Specjalistą od wyrobów z wikliny był Tadeusz Soko- fot. A. Sędek tygodniu przed Niedzielą Palmową w Przedszkolu Nr 20 w Mlądzu odbyły się warsztaty twórcze, w trakcie których dzieci robiły palmy i koszyczki. Sztuką robienia palm z przedszkolakami podzieliły się panie: Julia Dyzio, Czesława K WIECIEŃ 2010 fot. arch. przedszkola fot. arch. przedszkola fot. arch. przedszkola fot. arch. przedszkola 26 marca w piątek przed Niedzielą Palmową we wszystkich grupach Przedszkola Nr 17 robiono Palmy Wielkanocne. Bazie, bukszpan, kolorowe trawy, kwiaty suszone i z krepiny zamieniały się w malutkie, śliczne Wielkanocne Palemki. 27 GO 04 2010 kopia:GO 2010-04-09 08:35 Strona 28 FELIETON Dbajmy o nasze środowisko Jak to się dzieje..., że ludzie, którzy ukończyli nie tylko podstawową szkołę, ale średnią i mają jakieś dodatkowe wykształcenie wyższe, ograniczają swoją wiedzę ogólną do minimum. Jakby BALASTEM były wiadomości chwilowo nieużyteczne! A to błąd. Każda wiedza przyswojona rozszerza horyzonty, ułatwia zapamiętanie nowych informacji, daje poczucie swobody myślenia... ano 11 marca słuchałam polskiego radia, którego wiele programów, zwłaszcza oświatowych, oceniam bardzo wysoko. Pytanie redaktora dotyczyło wartości drzew przydrożnych. Przykro zaskoczyły mnie odpowiedzi kilkunastu osób, w tym wielu kierowców, zawierające negatywną ocenę tych drzew tylko jako OZDOBĘ – PRZESZKADZAJĄCĄ W BEZPIECZNYM POKONYWANIU DRÓG!! Jedynie kilka osób wystąpiło w obronie alei przydrożnych, często stanowiących już pomniki przyrody. Nie podkreślono największej ich roli W OCHRONIE POWIETRZA PRZED ZATRUCIEM SPALINAMI! To znaczy, że chronią wszystkich ludzi, zwłaszcza kierowców, przed skutkami oddychania spalinami! Ujawnił się przerażający brak podstawowej wiedzy na temat „trucizn” jakie „wydychane” przez samochody muszą być zneutralizowane przez liście roślin. A drzewa posadzone wzdłuż dróg, rosną tworząc osłony oczyszczające powietrze – dzieje się tak od wieków i zajmują przy tym mało miejsca! Konieczne jest zwiększanie zadrzewień. Jak to się dzieje, że wystąpienia wielu naukowców i praktyków przeciwko niszczeniu, wycinaniu drzew przydrożnych nie zwróciły uwagi społeczeństwa na ten problem? Czy trafiają na ścianę obojętności? Konferencje, wydawnictwa, informacje w różnych środkach przekazu, protesty mieszkańców nie uczuliły społeczeństwa, nie zachęciły dorosłych i młodych duchem ludzi do uzupełnienia własnej wiedzy w tej przyszłościowej, poważnej sprawie? Od lat ciągną się dys- 28 fot. A. Sędek R kusje na ten temat – a WYCINANIE DRZEW PRZYDROŻNYCH WCIĄŻ POSTĘPUJE... Już w 2000 r. zaproszona przez Radę Gminy Kołbiel brałam udział w komisji negatywnie oceniającej samowolne wycinanie drzew. Drogowcy i Gmina „zakazały” takich praktyk. Mijają lata i wciąż niszczy się drzewa nawet przy drogach wiejskich. Bezmyślnie marnuje się wartościowy dorobek. Potrzeba będzie wielu, wielu lat na odtworzenie tych żywych ścian ochronnych, których nie zastąpią żadne sztuczne osłony – kosztowne i przeciwne przyrodzie. Jak to możliwe, że z własnych umysłów ludzie wyrzucili podstawowe wiadomości o dobroczynnym działaniu drzew na organizmy wyżej rozwinięte, w tym na człowieka. Bez działania drzew i innych roślin zielonych, pro- dukujących tlen nie byłoby nas i większości zwierząt. Tlen (O) i woda ( H2O) to oddychanie – to życie. Wytwarzanie żywności od ziemniaka po śliwkę, od zboża po mięso zwierząt, które przecież tlenem oddychają, jest podstawą istnienia i rozwoju. Mała była ilość głosów obrońców drzew. Dobrze, że ci nieliczni zareagowali. Uratowali nasz honor jako Homo Sapiens (człowieka myślącego). Skąd bierze się ogólna niechęć do zrozumienia świata jaki nas otacza? Żyjąc na tej ziemi trzeba znać i rozumieć wszystkie powiązania między światem zwierząt i roślin. W Polsce przez wiele lat prawidłowej gospodarki rolnej produkowaliśmy zdrową żywność. Praktyka rolników pod naukowym kierunkiem instytutów i dzięki sieci szkół rolniczych rozwijała się znakomicie. Opierała się na poszanowaniu praw natury i dobieraniu sposobów zwiększenia plonów bez uszkadzania gatunków. Masakra bydła spowodowana „chorobą wściekłych krów” wydarzyła się, gdy zapomniano o podstawowej wiedzy w żywieniu tych zwierząt i dla zarobku zaczęto je karmić mielonymi odpadkami zwierzęcymi. Chciwość i upadek wiedzy doprowadził do śmierci tysięcy sztuk bydła i do zatrucia ziemi w której zabite zakopano. Drzewa były sadzone wzdłuż dróg dla dobra ludzi. Pisałam o tym w felietonie „G.O.” w marcu br. Przeniesiono sadzenie nowych drzew poza rowy przydrożne słusznie, ale nie zaniechano ich sadzenia. Gdy zwiększa się ruch pojazdów na danej trasie wystarczy poprowadzić nowe pasmo drogi wzdłuż już istniejącej alei. Człowiek, podobno istota rozumna, nie powinien swoich zaniedbań przerzucać na niewinne drzewa, a nauczyć się prowadzić pojazdy samochodowe bezpiecznie. Już obecnie kierowcom przeszkadzają ludzie na pasach dla pieszych, słupki przydrożne, zakręty. Nie pomagają znaki ograniczenia prędkości skrzyżowań itp. Niech wezmą się do nauki przepisów i myślenia o drodze w czasie kierowania pojazdem. Większość Polaków wie, co znaczy słowo las i o tym, że nie jest on terenem do wyrzucania odpadów. Tymczasem w naszych mazowieckich lasach widać działalność istot, które uparły się ten teren odlesić ŚMIECIAMI. Nie stać ich na recycling, na zapłacenie za wywóz odpadów na składowisko, ale stać na niepotrzebne zakupy, ciągłą zmianę sprzętu bo stary można składować – w lesie. Znam też osoby, które w swoich ogród- WWW. GAZETAOT WOCKA . PL GO 04 2010 kopia:GO 2010-04-09 08:35 Strona 29 FELIETON / WSPOMNIENIE kach nie prowadzą kompostu, chociaż może on być elementem dekoracyjnym, dostarcza ziemi do doniczek... A prowadzony prawidłowo wcale nie śmierdzi. Odwrotnie niż nasze altany śmieciowe. Rowy przydrożne nie mają być usłane śmieciem wyrzucanymi z aut. Rozumny kierowca potrafi dowieść je do „altany” i donieść do pojemnika. Niestety na placyku przy ul. Skłodowskiej kierowcy nie mają siły? Pomysłu? I pety leżą przy krawężniku w dużych ilościach! Szkoda. Otwock to nasze miasto. Wolimy, gdy jest czysty, zadbany, zielony i ukwiecony. Kalkuluje się to najtaniej, jeśli sami chronimy przestrzeń przed osobistym śmieceniem. Gdy przestaniemy ozdabiać trawę i chodniki bezmyślnie rzucanymi papierkami... puszkami... butelkami. Puste opakowania można łatwo donieść do domu lub do pojemnika. Nie tam czysto, gdzie wielu sprzątających, ale tam gdzie mało śmiecących! Czy nauczenie się zachowań świadczących o wyższej kulturze też przekracza zdolności umysłowe mieszkańców tego miasta? Wiemy, że paskudzą nieliczni, ale cień niedbalstwa pada na całe miasto. Szkoda! Trudno tu nie wspomnieć o pozostałościach na chodnikach i trawnikach po wyprowadzanych psach. Nie pomogą żadne smycze, jeśli nie nauczy się psa, a są one bardzo pojętne, nie brudzić tuż pod cudzym oknem, między kwiatami i na środku chodnika. Ale jeśli pies zostawia „prezent”, można go z honorem przenieść do śmietnika. Już od lat w wielu krajach ten problem jest bezboleśnie rozwiązany. Nie od razu wystawiano specjalne pojemniki. Najpierw po prostu „prezent” ujmowano przez papier i wyrzucano tam gdzie inne odpady – takie jak resztki jedzenia. One też nie pachną. Teraz nadmiar małych torebek foliowych w domu można praktycznie spożytkować. Każdy sposób jest dobry: z uśmiechem, z grymasem, z dobrym słowem do pieska! Przy prawidłowym karmieniu nawet łopatka jest zbędna. Znam to z praktyki. Ach jak to byłoby przyjemnie iść bezpiecznie i wąchać tylko kwiatki! Jak to się dzieje, że nawet tam, gdzie poprawa estetyki miasta zależy od troskliwości Otwocczan, nie widać zmiany na lepsze, a to przecież wcale nie wymaga szczególnych nakładów finansowych. Wspomnienie o majorze pilocie Tomaszu Cybulskim Żyją obok nas ludzie, których losy mogłyby posłużyć za kanwę niejednej powieści i scenariusza filmowego. Opowieści, które mogli przekazać odchodzą niestety wraz z nimi. Postarajmy się jednak, by ich historię udało się ocalić od zapomnienia. Wspominamy dziś osobę zmarłego 22 marca w Otwocku majora Tomasza Cybulskiego – weterana II wojny światowej, pilota RAFu i Polskich Sił Powietrznych w Wielkiej Brytanii. Tomasz Bogdan Cybulski urodził się 16 maja 1917 r. w Kijowie. Po zdaniu matury w 1935 roku wstąpił do szkoły podchorążych piechoty w Różanie. W styczniu 1936 roku został przeniesiony do szkoły Tomasz Cybulski podchorążych lotnictwa w Dęblinie. W listopadzie w mundurze Royal Air Force 1937 roku przeszedł do rezerwy. Po wybuchu wojny, do 5 września 1939 roku pracował w Instytucie Technicznym Lotnictwa. Później znalazł się w 7 pułku lotniczym, w bazie lotniczej Małaszewicze. 17 września na samolocie szkoleniowym RWD, wraz z trzema kolegami, przekroczył granicę rumuńską w Horodence (dzisiejsza Ukraina) . Stąd przez Jugosławię, Grecję i Francję w marcu 1940 roku dotarł do Anglii. Po przeszkoleniach został instruktorem nawigacji w Blackpool. Od 1 kwietnia 1941 do 26 lutego 1942 przeszedł przeszkolenie pilotażu w 15 EFS (Elemantary Flying School – podstawowej szkole pilotażu) w Carlisle, a następnie w 8 AFS (Advanced Flying School – zaawansowanej szkole lotniczej) w Montrose. Tutaj miał wypadek lotniczy na samolocie Hawker Hurricane. 27 lutego 1942 roku przydzielono go jako pilota do angielskiej jednostki 8 AFS Cardiff. Od 1 lipca 1942 do 20 marca 1943 latał w barwach 309 Dywizjonu Myśliwskiego „Ziemi Czerwińskiej” a 21 marca 1943 został przeniesiony do nowo formowanego 318 Dywizjonu Myśliwsko-Rozpoznawczego „Gdańskiego”, z którym trafił na Bliski Wschód. Tu poznał swoją żonę Alinę – żołnierza Armii Polskiej pod dowództwem generała Andersa. Po powrocie do Anglii odesłano go na kursy instruktorskie pilotażu i nawigacji do Newton. Po ich zakończeniu został instruktorem w 25 EFS w Hucknall, gdzie służył do końca wojny, szkoląc kolejnych polskich pilotów. Z RAFu odszedł 7 kwietnia 1949 roku w stopniu kapitana pilota. Po zwolnieniu ze służby pracował w fabryce samolotów w Nottingham. W 1954 roku wyjechał wraz z rodziną do Stanów Zjednoczonych. Znalazł tam pracę w fabryce samolotów Grumman Aircraft Engineering Corporation, w której pracował do przejścia na emeryturę w 1987 roku. Był członkiem polskiego Związku Kombatantów i Osób Represjonowanych, oraz członkiem organizacji weteranów wojennych w USA i Wielkiej Brytanii. Do Polski przyjeżdżał często by brać udział w zjazdach lotników i uroczystościach związanych m.in. z 80-leciem Dęblińskiej Szkoły Lotniczej. W 2008 roku postanowił na stałe wrócić do kraju, by tu, jak mawiał „złożyć swoje kości w ojczystej ziemi”. Zmarł 22 marca 2010 w Otwocku. Jego ciało spoczęło, zgodnie z ostatnim życzeniem, na otwockim cmentarzu komunalnym. W ostatniej drodze majorowi Cybulskiemu towarzyszyła rodzina, przyjaciele mg oraz kompania reprezentacyjna Sił Powietrznych RP. Irena Fijałkowska K WIECIEŃ 2010 29 GO 04 2010 kopia:GO 2010-04-09 08:35 Strona 30 SAGI RODÓW „Z Otwockiem jestem związana bardzo emocjonalnie, chociaż mieszkam w Warszawie…” napisała 17 lat temu pani Izabela Szatkowska-Majczyno, wnuczka Stanisława Kuczyńskiego, znanego na początku XX wieku w Otwocku – sekretarza Sądu Pokoju. „…korzystając z gościnnych łamów gazety samorządowej Otwock – 93, którą uważam za swoją gazetę, pragnę przedstawić swoją rodzinę – Rodzinę Kuczyńskich z Otwocka…” Dziś mam przyjemność wysłuchać ponownie dziejów tej interesującej otwockiej rodziny, bo rozmawiam z tą samą osobą panią Izą Szatkowską-Majczyno. Protoplastą rodu był dziadek pani Izy Stanisław Kuczyński. Urodził się w Myszyńcu na Kurpiach. Był synem powstańca z 1863 r. Pracę podjął w podotwockiej Gliniance, w sądzie. Tam poznał i pokochał swoją przyszłą żonę, a babcię pani Izy – Pryksedę, Annę Jędrzejewską, Warszawiankę, która przyjechała do Glinianki na wakacje, zaproszona przez swego rodzonego brata, który był organistą. Pobrali się w 1902 r. w Warszawskiej Parafii Wszystkich Świętych. Zamieszkali w Warszawie na ulicy Mariańskiej. W 1905 r. przenieśli się do Otwocka. Zamieszkali najpierw na ulicy Reymonta. Dziadek pani Izy, który rozpoczął z sędzią Szczepanem Żarynem współpracę w sądzie w Gliniance, kontynuował ją konsekwentnie przez wiele lat, także w późniejszym Sądzie Pokoju w Otwocku. Sędzia Szczepan Żaryn, był właścicielem dużego majątku ziemskiego Prakseda i Stanisław Kuczyńscy z synem Franciszkiem 1904 r. 30 Kuczyńscy Rodzina Kuczyńskich w Otwocku, przy ul. Lelewela. W środku, dziadkowie pani Izy 1924 r. z okazałym dworem. Dobra tego majątku obejmowały nie tylko ziemię otwocką, ale dzisiejsze ziemie Jabłonny i Świerku. To był „Natalin”. Po latach pani Iza napisała piękną, w pełni historycznie udokumentowaną pracę na konkurs wiedzy o Otwocku, za którą otrzymała zasłużoną nagrodę. W pracy tej opisała historię rodziny sędziego Szczepana Żaryna i jej związku z Otwockiem. Tak Natalin został utrwalony w dziejach miasta piórem jego pasjonatki. Napisała w niej między innymi „… myślę, że za sprawą sędziego Szczepana Żaryna – dziadkowie zamieszkali w Willach Otwockich, bowiem w 1912 r. Szczepan Żaryn postanowił sprzedać część otwockiego folwarku – Natalin. Dziadkowie pani Izy kupili wówczas z tzw. „pierwszej ręki” – dwa hektary ziemi, parcelę w granicach dzisiejszej ulicy Samorządowej Lelewela i Konarskiego. W hipotece, ta nowa własność otrzymała nazwę „Kolonia Gadzinek”. Na tej parceli pobudowali dom, w połowie przeznaczony na otwocki sąd. Doczekali się sześciorga dzieci, z czego czworo urodziło się już w Otwocku. Dom państwa Kuczyńskich miał ponad 120 metrów w nim była 72-metrowa sala sądowa, a nawet 8 metrowy „kojec” dla aresztantów. I właśnie, w taki oto sposób, w domu moich dziadków powstał i zaczął funkcjonować otwocki Sąd Pokoju. Działał praktycznie, mówi p. Iza, do połowy lat dwudziestych ub. wieku, gdy nowo przystosowany budynek, stojący do dziś przy ulicy Czaplickiego – przejął funkcję sądu. Nie mniej, całymi latami Sąd Pokoju, w domu rodziny Kuczyńskich był znanym miejscem miasta. Nikt nie musiał adresować przesyłek dokładnie na ulicę Teklińską. Wystarczyło napisać Sąd Pokoju w Otwocku. Sędzią nadal był Szczepan Żaryn, a sekretarzem sądu Stanisław Kuczyński. Dziadkowie, wspomina p. Iza – mieli piękną bibliotekę, składającą się z wielu zbiorów. Oboje byli rozmiłowani nie tylko w literaturze, ale i szaradziarstwie, o czym napiszę za miesiąc. W latach dwudziestych ub. wieku moi dziadkowie, mówi p. Iza pokazując szczegółowy architektoniczny plan całości sprzedali połowę swojej otwockiej posiadłości. Dom został na zachowanym nadal jednohektarowym kawałku ziemi. Ten dom, prawdziwie rodzinny, pełnił rolę bezpiecznej przystani dla wszystkich, którzy szukali dachu nad głową w czasie okupacji niemieckiej i tuż po wojnie. WWW. GAZETAOT WOCKA . PL GO 04 2010 kopia:GO 2010-04-09 08:35 Strona 31 SAGI RODÓW Gimnazjum w Otwocku, w środku prof. Leon Błażejewicz, we wzorzystej bluzce Krystyna Kuczyńska Jedną z sześciorga dzieci państwa Kuczyńskich była matka p. Izy – Krystyna ur. w 1908 r. Wcześnie owdowiała, gdyż wywieziony do obozu pracy w Ardenach, jej mąż tam umarł i tam jest pochowany. Napiszę o tym obszerniej za miesiąc. Pani Iza pokazuje zdjęcia z niedawnej wizyty w miejscu gdzie leżą prochy jej ojca. Miejsce to odwiedziła razem z bratem Sylweriuszem. Oboje z bratem odnaleźli żyjącą jeszcze Niemkę, która była świadkiem tamtych zdarzeń. Pozostałe rodzeństwo pani Krystyny to urodzony w 1903 r. brat Franciszek, który był długoletnim pracownikiem Otwockiego Magistratu, a potem kierownikiem otwockiego urzędu stanu cywilnego. Został ojcem trojga dzieci. Nie żyje od 1962 r. Ciotka Filaria, wspomina p. Iza, urodziła się w 1905 r. Pracowała wiele lat w otwockich aptekach, między innymi w aptece Podolskich. Wyszła za mąż za Leopolda Piechowskiego, który prowadził w Otwocku filię Braci Pakulskich. (słynna sieć przedwojennych sklepów). Krystyna i Józef Szatkowscy 1935 r. Kolejna córka dziadków, wyjaśnia p. Iza – Celestyna, urodziła się w 1906 r. Nie założyła rodziny. Nie żyje od 1983 r. Jak napisałam wcześniej matka p. Izy – Krystyna, po wczesnej śmierci męża Józefa Szatkowskiego – sama wychowała p. Izę i jej młodszego brata Sylweriusza. Nie żyje od 1988 r. Kolejne dziecko dziadków, wyjaśnia p. Iza – Tadeusz urodził się w 1911 r. i zmarł wcześnie, w dzieciństwie, w wieku 6 lat. Najmłodszy syn Marian, urodził się w 1913 r. Mieszkał wiele lat w Otwocku. Nie żyje od 1988 r. Moi dziadkowie, napisała p. Iza byli zakochani w Otwocku. Szczęśliwi w swoim pobudowanym domu, tworzyli prawdziwą rodzinną przystań dla całej licznej rodziny. Ilustrują tą atmosferę zdjęcia z rodzinnego albumu, pieczołowicie przechowywane przez p. Izę – też zakochaną w Otwocku. Jej pasję podziela także mąż. Dlatego tak chętnie odwiedzają Otwock przy każdej okazji i bez okazji. Oboje są aktywnymi członkami Towarzystwa Przyjaciół Otwocka. Dalszy ciąg losów tej rodziny w majowym wydaniu. Barbara Dudkiewicz Stanisław i Prakseda Kuczyńscy z dziećmi i wnukami, Wielkanoc 1943 r. K WIECIEŃ 2010 Na podstawie wywiadu z p. Izą Szatkowską-Majczyno Zdjęcia z rodzinnego albumu. 31 GO 04 2010 kopia:GO 2010-04-09 08:35 Strona 32 130 LAT OTWOCKIEJ ARCHITEKTURY Otwockie i norweskie podobieństwa statnio na rynku księgarskim ukazało się kilka albumów o zabytkach drewnianych i murowanych. Są to m.in. „Architektura drewniana w Polsce” i „Leksykon zabytków architektury Mazowsza i Podlasia”. Niestety w tych i innych publikacjach na temat Otwockiej architektury nie ma właściwie śladu, a czasem tylko krótkie, marginalne wzmianki. Natomiast książka „Norwegia – wyprawy marzeń” E. Dzikowskiej może być dla nas wzorcem i przykładem jako również piękno rodzinnej drewnianej zabudowy (linii otwockiej) powinno stać się inspiracją dla budowniczych i przełożyć na konkretne korzyści dla mieszkańców. Można tylko podziwiać, lub też zazdrościć Norwegom dbałości i kultywowania swego narodowego dziedzictwa. Te urokliwe kapliczki i domy drewniane, to oprócz przyrody są jak magnes dla turystów. I chociaż nasza Mazowiecka równina nie ma fiordów Norwegii, to też jest oryginalna na zasadzie przeciwieństwa. Ten północny kraj od wieków O Kościół w Nałęczowie 32 Otwock, ul. Mickiewicza żyje w symbiozie z naturą i ekologią. Wszędzie dominują zadbane drewniane domy mieszkalne muzea, kościoły, kapliczki i drobne detale małej architektury. W budowie domów zastosowano umiejętne połączenie kamienia, betonu, cegły i drewna co daje efekt nie tylko trwałości, ale i piękna. Dodatek małej architektury uzupełnia ten styl, a są to liczne zdobienia werand, ławeczki, parkany drewniane, figury ludowe, rzeźby plenerowe i wiele innych drobiazgów, które harmonizują z przyrodą i tworzą obraz tego kraju. U nas te sprawy są niestety niedoceniane, a powszechny wandalizm zniechęca wielu obywateli do tego rodzaju upiększeń skwerów i posesji. Nasz „powiatowy” świat nie jest wcale gorszy od innych zagranicznych lokalnych „cudów”, ale wciąż zaniedbany i w ogóle nie reklamowany. Jesteśmy wciąż pełni kompleksów, a przy tym lekceważymy swój polski, oryginalny styl, na pewno ciekawy dla mieszkańców z innej części świata. Czy w okolicach Warszawy jest jeszcze coś godnego obejrzenia, czy brak nam zabytkowych pałaców, dworków, kościołów i dziewiczych chronionych terenów przyrody? Jeszcze tak, mamy ich wiele. Ale na jak długo? Dolny Śląsk, Kraków, Małopolska to tereny bogate w zabytki. Mazowsze i Podlasie ma ich znacznie mniej i właśnie dlatego trzeba je nie tylko chronić, ale dbać o nie i reklamować. Są to obiekty zarówno drewniane jak i murowane. Czy w którymś z krajów nadbałtyckich możliwe byłoby zobaczyć takie barbarzyńskie niszczenie oryginalnego domu drewnianego jak często zdarza się niestety w Otwocku. Dziesiątki lat po II wojnie skutkuje do dziś niską świadomością społeczną, bo wszystko Otwock, ul. Świderska WWW. GAZETAOT WOCKA . PL GO 04 2010 kopia:GO 2010-04-09 08:35 Strona 33 130 LAT OTWOCKIEJ ARCHITEKTURY było niczyje, państwowe i wspólne. Do tego doszła bieda i brak rozwiniętej estetyki własnego otoczenia. W samym Otwocku (mimo częstego wandalizmu) mamy wiele perełek architektury murowanej i drewnianej. Zachętą do ratowania naszego drewnianego dziedzictwa może być ten oryginalny „świdermajer” przy ul. Mickiewicza. Przy doprowadzeniu obiektu do stanu pierwotnego, dom mógłby być ozdobą miasta i pocztówek, które przyczyniłyby się do zainteresowania otwocką architekturą. A takich budynków mamy jeszcze dużo i czasem tylko niewielka kosmetyka domu przyniosłaby wspaniałe rezultaty. Dla porównania efekt uratowanej werandy w innym domu i piękne ażurowe ozdoby drewniane. Nawet stary, zniszczony drewniak może wyglądać pięknie, kiedy wokół jest zadbany ogródek, pełen kwiatów i drzew. Większość takich drewniaków okładana jest sidingiem. Domy przypominające początek Otwocka i XX wieku są coraz rzadsze, a szkoda, bo to wdzięczny temat dla malarzy. Najbardziej jednak urokliwe są małe kapliczki drewniane, a jedną z najstarszych w Polsce jest świątynia Wang w Karpaczu. Obiekt został przeniesiony z Norwegii w 1844 r. i do dziś stanowi dużą atrakcję turystyczną. Kościół zbudowano z sosnowych bali i pochodzi z XIII wieku. W Otwocku mieliśmy kapliczkę przy ul. Piłsudskiego na terenie dawnego sanatorium, ale nie ma już po niej śladu. Ul. Piłsudskiego K WIECIEŃ 2010 Przykład zadbanego domu z ozdobnymi werandami W najbliższych nam okolicach w Nałęczowie stoi ciekawy niewielki kościół drewniany, a jego twórcą był znany architekt Jan Koszczyc-Witkiewicz. Zbudowano go w 1917 r. Tutaj właśnie w czasie swego pobytu odprawiał kilkakrotnie msze święte Karol Wojtyła – późniejszy papież Jan Paweł II. Natomiast w powiecie otwockim mamy kościół drewniany w Gliniance, a jego powstanie datuje się na XVIII wiek. Drewniane budowle sakralne najbardziej opierają się upływowi czasu i na pewno przetrwają jeszcze dziesiątki lat. Otwockie dawne pensjonaty i sanatoria w większości nie należą do miasta, lecz do skarbu państwa i tu leży przyczyna, że nie są należycie chronione. Skromny budżet Otwocka nie jest w stanie ponosić tak olbrzymich kosztów utrzymania w dobrym stanie tych obiektów, a fundusze z Unii Europejskiej nie jest tak łatwo otrzymać. Część mieszkańców potrafi tylko narzekać na złe drogi, kałuże, oświetlenie ulic i małe nakłady na remonty domów, ale nie robi też wiele, aby wspomóc swoje miasto. Jeśli czujemy się współodpowiedzialni i kochamy nasze miejsce zamieszkania, to dbajmy o otoczenie, o czystość lasów, a przede wszystkim płaćmy podatki które powiększą budżet Otwocka. Miasto ma dochody tylko od podatku, a większą część budżetu pochłania oświata i ochrona zdrowia. A przecież nam wszystkim zależy, aby nasze miasto, w którym spędzamy większą część życia było coraz piękniejsze i przyjazne na co dzień. Tekst i zdjęcia: Barbara Matysiak 33 GO 04 2010 kopia:GO 2010-04-09 08:35 Strona 34 SPORT Ostatnie sparingi rzed rozpoczęciem wiosennych rozgrywek wszystkie drużyny piłkarskie OKS-u, w tym oczywiście oba zespoły seniorskie, rozgrywały spotkania kontrolne. Część z nich omówiliśmy w poprzednim numerze Gazety. Obecnie przedstawiamy wyniki uzyskane w końcowej fazie przygotowań. P Wynik tego spotkania z I-ligowym przeciwnikiem, na tle innych niezbyt udanych meczy, należy ocenić bardzo pozytywnie. Drużyna zagrała w zasadzie w najsilniejszym składzie, z wyjątkiem kilku kontuzjowanych zawodników. Po strzale G. Szymanka. Tuż przed przerwą w 42 min. wyrównał Ch. Agu. Po dobrej grze w drugiej połowie meczu W. Wocial w 64 min. zdobył zwycięską bramkę dla OKS-u. OKS – Orlęta Radzyń Podl. 0:0 W tym spotkaniu ze słabszym przeciwnikiem trener wypróbował głównie dublerów i młodszych zawodników, których wsparli w pierwszej połowie R. Szwed, a po przerwie P. Stańczuk. fot. Rafał Prokop Górnik Łęczna – OKS 1: 2 (1:1) Górny rząd od lewej: Jerzy Olszewski – trener, Bartłomiej Mucha, Maciej Włastowski, Patryk Cacko, Piotr Zych, Grzegorz Olszewski, Damian Młynarski, Dominiki Przybylski, Jakub Piekut, Igor Leleń, Rafał Przybysz. Rząd dolny: Maciej Bakuła, Patryk Kisiel, Antoni Szczyrek, Mateusz Tomaszewski, Rafał Domaszczyński, Konrad Grzędzielski, Aleksander Nowak, Wojciech Paduch, Grzegorz Olszewski i Marcin Konarzewski. nie on zdobył w tym meczu dwie bramki, a pozostałe dwie strzelił J. Endzelm. ler, a ponadto powracający do gry R. Skonieczny. OKS II – Czarni Węgrów 2:4 (0:1, 1:1, 1:2) OKS (jr) – Sokół Celestynów 5:2 (4:1) Widzew Łódź – OKS 4:0 (1:0 ) Łódzki Widzew jest zdecydowanym liderem I ligi i niemal pewnym kandydatem do awansu do ekstraklasy. Porażka była niewątpliwie bardzo dotkliwa i wysoka klasa przeciwnika nie w pełni ją usprawiedliwia. Warto jednak nadmienić, że dla naszego zespołu był to pierwszy mecz w tym roku rozegrany na naturalnej nawierzchni. Nie bez znaczenia jest również fakt osłabienia zespołu z powodu kontuzji. Ponadto można również zauważyć, że przez blisko godzinę utrzymywała się tylko jednobramkowa przewaga gospodarzy. Dopiero samobójczy strzał R. Szweda i dwie bramki w końcówce spotkania przesądziły o wysokiej porażce. Bramki dla rezerw OKS-u zdobyli G. Pawłowski i M. Seler z rzutu karnego. Mecz grano w tercjach jak w hokeju. OKS II – Sokół Celestynów 7:1 (0:1) Do przerwy gra była wyrównana. Po przerwie górę wzięła większa dojrzałość piłkarska otwocczan, którzy zdobyli aż siedem bramek: P. Bąk 3, P. Twardziak i M. Skrzyński po 2. OKS II – Adwit Wiązowna 3:2 W tym meczu, podobnie jak z Węgrowem, bramki zdobyli G. Pawłowski i M. Se- Bramki zdobyli: K. Pałka 2 oraz K. Maliszewski, B. Kałowski i T. Kociszewski. OKS (jr) – OKS (tramp. st. ) 5:4 (4:0) Bramki dla juniorów: Sz. Maliszewski, H. Bobrowski, K. Pałka, D. Dąbrowski i B. Kałowski. Bramki dla trampkarzy: R. Długosz, D. Cuber, B. Masny i I. Retmaniak. OKS (żaki ’98) – Mazur Karczew (młodziki ‘97) 2:1 (0:0) Bramki: P. Umiastowski i P. Marciszem. Fr. Stokowski OKS – Drukarz Warszawa 4:3 (4:3) Była to ostatnia próba przed ligowym startem, która – pomimo zwycięstwa – nie wypadła najlepiej. Otwocczanie zdobyli aż cztery bramki, co od bardzo dawna im się nie zdarzyło ale… stracili ich aż trzy, z dużo niżej notowanym przeciwnikiem (liga okręgowa). Wobec deficytu napastników jako ofensywnego pomocnika wypróbował trener A. Warszawskiego, który jesienią strzelił najwięcej bramek pomimo, że grał w defensywie. Właś- 34 21 marca Andrzej Litwinienko biorący udział w Mistrzostwach Stanowych zdobył brązowy medal. To bardzo dobry wynik dla naszego Otwockiego rowerzysty. Gratulujemy! WWW. GAZETAOT WOCKA . PL GO 04 2010 kopia:GO 2010-04-09 08:35 Strona 35 SPORT Otwock szachami stoi. To między innymi zasługa coraz liczniejszego Uczniowskiego Klubu Sportowego, działającego od dwóch lat przy Młodzieżowym Domu Kultury. Zawodnicy UKS MDK już zdążyli nas przyzwyczaić, że co miesiąc słyszymy o ich nowych sukcesach. UKS ma się dobrze zachy niewątpliwie nie należą do widowiskowych dyscyplin sportu. Mimo to nie ma roku, który nie przyniósłby kolejnego medalu na mistrzostwach Europy i świata. Dzieje się tak za sprawą juniorów, którzy coraz chętniej garną się do tej dyscypliny. Od kilku lat „gra królów” przebojem wdziera się także na sportowe salony Otwocka, zyskując coraz większą popularność zwłaszcza wśród najmłodszych. Spora w tym zasługa działającego „pełną parą” od dwóch lat Uczniowskiego Klubu Sportowego, który już teraz doczekał się kilku talentów. Coraz liczniejsze sukcesy zawodników UKS to przede wszystkim efekt pracy instruktorów i trenerów szkolących młodych adeptów szachów. Jednym z nich jest mogący się pochwalić tytułem mistrza międzynarodowego, dwukrotny mistrz Polski w szachach błyskawicznych Jan Adamski. Pod jego skrzydeł wyrosła m.in. para arcymistrzów: Agnieszka Brustman i Mirosław Grabarczyk. Oprócz pana Jana szkoleniem szachowego narybku UKSu zajmują się także sekretarz Klubu Andrzej Dobrowolski, jego syn Marcin oraz Paweł Rymarowicz. „Szkolenie daje efekty – podniósł się nasz poziom” – podkreśla Andrzej Dobrowolski – „W tej chwili UKS to poważny klub, który systematycznie startuje w wielu imprezach.” W lutym czołowy zawodnik Klubu Aleksander Choroszej, zdobył pierwszą normę kandydacką. Wychowanek trenera Dobrowolskiego zaczynał rywalizacje 3 lata temu od trzeciej grupy. Obecnie gra z najlepszymi szachistami Warszawy w grupie pierwszej i po ośmiu rundach zajmuje drugą lokatę. Cztery wygrane i cztery zremisowane partie dały mu 2207 punktów rankingowych, potrzebnych do uzyskania pierwszej normy. To nie jedyny szkoleniowy sukces kadry UKSu. Świeżo zdobytymi drugimi kategoriami pochwalić się mogą January Jedynak i Michał Jarzyna. „Kiedy January przeszedł do nas w zeszłym K WIECIEŃ 2010 fot. M. Gągała S roku z MOKu Józefów, nie miałem żadnego problemu, żeby z nim wygrać. Teraz to on jest górą” – twierdzi trener Dobrowolski . Taki efekt dało m.in. uczestnictwo w wakacyjnym obozie szachowym, w czasie którego January trafił do grupy Jana Adamskiego. „W tej chwili na 64 trenujących w klubie zawodników 48 posiada kategorie szachowe. Kiedy zaczynaliśmy, było ich zaledwie trzech lub czterech” – komentuje wysiłki szkoleniowców Dobrowolski – „Wielu właśnie u nas przeszło drogę od szczebla amatorskiego, zdobywając wyższe kategorie. A bez kategorii trudno jest rywalizować z szachistami z innych klubów.” Zawodnicy UKS szlifują formę przede wszystkim na turniejach o zasięgu lokalnym. Praktycznie nie ma tygodnia, żeby któryś z reprezentantów otwockiego Klubu nie stanął na podium w zawodach rozgrywanych w podwarszawskich miejscowościach. Oczywiście udział w nich wiąże się z kosztami, których Klub nie jest w stanie sam pokryć. „Wyjazdów jest dużo. Część z nich, przede wszystkim te do sąsiednich miejscowości finansują rodzice” – tłumaczy Dobrowolski. W pozostałych przypadkach, kiedy zawody odbywają się dalej lub trwają kilka dni z pomocą przychodzi dofinansowanie m.in. z Urzędu Miasta. W przypadku takich imprez koszt wyjazdu jednego zawodnika wynosi nawet kilkaset złotych. Do tego doliczyć trzeba także zapewnienie obecności trenera i opiekunów, niezbędnych przy małoletnich graczach. Z tych powodów w zeszłym roku władze UKS zrezygnowały z udziału w kwalifikacjach do mistrzostw Polski, mimo, że kilku zawodników Klubu miało poważne szanse na awans. „W tym roku zaplanowaliśmy taki wydatek. Mamy pewną pule pieniędzy z miasta i w tym roku nasi zawodnicy wystartują w kwalifikacjach do mistrzostw Polski” – deklaruje Dobrowolski. Kibicom pozostaje trzymać kciuki, tym bardziej, że trener zapowiada wystawienie kilku zawodników w różnych kategoriach wiekowych, bo w zawodach tej rangi startują dzieci i młodzież od 10 do 18 roku życia. Oprócz tego reprezentant UKS MDK, Tomek Nehring, weźmie udział w rozgrywanym pod koniec maja w Międzyzdrojach Pucharze Polski. W tym momencie Tomek jest szesnastym zawodnikiem w Polsce w kategorii dzieci do lat 7. W opinii swojego trenera ma szanse zakwalifikować się przynajmniej do pierwszej dwudziestki Pucharu. Maciej Gągała Ostatnie osiągnięcia zawodników UKS MDK to: wygrana na wyjeździe z Lotosem Jabłonna (3:1) w ósmej rundzie pucharowej Mazowieckiej Ligii Seniorów (28.02) – zwycięstwo to dało drużynie UKSu awans do finałowej czwórki i szanse na pozycje medalowe; trzecie miejsce w klasyfikacji ogólnej i pierwsze miejsce w kategorii uczniów klas IV-VI wywalczone przez Wacława Janowicza podczas III otwartych mistrzostw SP 2 w Mińsku Mazowieckim (6.03.); zwycięstwo Kamila Plichty w III Grand Prix o Puchar Prezydenta Siedlec – inna reprezentantka UKS, Ernesta Miłkowska, zajęła w tych zawodach 11-te miejsce w klasyfikacji generalnej i pierwsze w kategorii kobiet; oraz dobry występ reprezentantów Otwocka na Turnieju w SP 173 w Wesołej (13.03) – tym razem w zawodach dla szachistów do szesnastego roku życia najlepiej sklasyfikowanym zawodnikiem UKS okazał się Michał Jarzyna, który zajął 12 miejsce. 35 GO 04 2010 kopia:GO 2010-04-09 08:35 Strona 36 8. RAJD MAZOWIECKI Maliński pierwszy w Mazowieckim Załoga Rafał Maliński – wygrała pierwszą rundę Rajdowego Pucharu Polski – 8 Rajd Mazowiecki. Wśród gości rajdu bezkonkurencyjnym był Maciej Oleksowicz. Na czwartej pozycji uplasował się z kolei Piotr Maciejewski, który na trasach mazowieckiego udanie zaprezentował się w nowym aucie. radycyjnie już na zawodników i kibiców czekały szybkie trasy wiodące malowniczymi zakątkami powiatu otwockiego. W tym roku dodatkową atrakcją był… topniejący śnieg. Dopisała również słoneczna pogoda, a dodatkowych emocji dostarczył podczas superooesu w Otwocku padający wieczorem deszcz. T prawdę poważnym sprzętem, więc ten wynik jest abstrakcją – komentował kierowca Renault Clio Williams. Ubiegłoroczny zwycięzca otwockiego rajdu Mateusz Tutaj (Honda Civic Type-R) tym razem uplasował się tuż za podium. Z kolei na piątej pozycji rajd zakończył Tomasz Sawicki (Peugeot 206 RC), który był najszybszy na ostatniej próbie w Otwocku. Bezkonkurencyjny Oleksowicz Dla załóg startujących w klasie Gość start w Rajdzie Mazowieckim tradycyjnie już okazał się doskonałą okazją do treningu przed rozpoczynającym się sezonem 2010. Pierwszy na metę w tej klasie dojechał Maciej Oleksowicz (Subaru Impreza N12b). Należy jednak wspomnieć, że jego pierwsze odcinki nie zapowiadały sukcesu. Najszybszy na początkowych odcinakach był Filip Nivette (Mitsubishi Lancer). Cztery z nich padły jego łupem jednak awaria skrzyni biegów wykluczyły kierowcę temu Masterlease Nivette Rally Team z rajdowej rywalizacji. Drugie miejsce w klasie Gość wywalczył Ariel Piotrowski, który wyprze- 1 pucharowa runda dla Malińskiego W rozgrywanym po raz 8 w okolicach Otwocka Rajdzie Mazowieckim na starcie stanęło ponad 80 zawodników, z czego 60 rywalizowało o zwycięstwo w stawce Rajdowym Pucharze Polski. Z numerem jeden na trasę wyruszył wicemistrz Pucharu Polski z ubiegłego roku, Rafał Maliński. Na takim również miejscu zakończył on rywalizację w tegorocznym Rajdzie Mazowieckim. Od samego początku musiał on zaciekle rywalizować z Pawłem Hankiewiczem, który na kilku oesach wykręcał lepsze od Malińskiego czasy, który wygrał w sumie tylko trzy odcinki specjalne. Wygranej Malińskiego pomógł sam Hankiewicz, który po 9 osesie z powodu awarii auta musiał się wycofać z rajdu. Wygrana Malińskiego jest jego drugą zwycięską rundą RPP w jego rajdowej karierze. Na problemach Hankiewicza skorzystali także ostatecznie drugi na mecie w Otwocku Wojciech Chuchała (Honda Civic Type-R) i trzeci Daniel Kamieński (Renault Clio Williams). Obaj kierowcy nie ukrywali swojego zadowolenia ze startu. – Jest to bardzo dobry dla nas rajd. Przyjechaliśmy się tu uczyć nowego samochodu, a okazało się, że można uzyskać dobry czas. Jesteśmy bardzo szczęśliwi – mówił drugi na mecie Chuchała. – Mam wrażenie, że dokonaliśmy niemożliwego. Samochód jest już w bardzo poważnym wieku, a konkurencja dysponuje na- 36 Na trasach mazowieckiego w Fordzie Fiesta R2 zadebiutowała otwocka załoga Maciejewski – Kowalski Rajd Mazowiecki – wyniki końcowe 1. Rafał Maliński 2.Wojciech Chuchała 3.Daniel Kamieński Honda Civic Type-R Honda Civic Type-R Renault Clio Williams 39:13,7 +16,6 +45,6 Rajd Mazowiecki – wyniki końcowe – GOŚĆ 1. Maciej Oleksowicz 2.Ariel Piotrowski 3.Marcin Dobrowolski 4.Piotr Maciejewski Subaru Impreza N12b Citroen C2 R2 Citroen C2 R2 Ford Fiesta R2 37:19,7 +2:12,9 +2:14,1 +2:20,4 WWW. GAZETAOT WOCKA . PL GO 04 2010 kopia:GO 2010-04-09 08:35 Strona 37 8. RAJD MAZOWIECKI Otwocka, współorganizator Rajdu Mazowieckiego, przygotował dla kibiców z całej Polski oraz mieszkańców miasta wiele atrakcji. Imprezie towarzyszyła wystawa samochodów zabytkowych, które miłośnicy motoryzacji mogli nie tylko oglądać z bliska, ale również porozmawiać z ich właścicielami. Zwiedzający mogli również zapoznać się z motoryzacyjną ofertą sponsorów rajdu. Na skwerze ustawiono nowe samochody oferowane przez salony opla i audi. – Jak zawsze nie zawiedli kibice, zawodnicy oraz, co najważniejsze towarzysząca rajdowym zmaganiom słoneczna pogoda – zgodnie podsumowali organizatorzy tegorocznej edycji Rajdu Mazowieckiego. Tekst i zdjęcia: Artur Kubajek Wystawa zabytkowych samochodów dził na mecie załogę Dobrowolskich o nieco ponad sekundę. Udanie przed swoją publicznością zaprezentowała się w nowym aucie – Fordzie Fiesta R2 – otwocka załoga Piotr Maciejewski – Piotr Kowalski. Pomimo słabszego parametrami auta na kilku odcinkach specjalnych skutecznie nawiązywała ona walkę z najlepszymi. Mokre kryterium uliczne Jak co roku największa grupa kibiców dopingowała rajdowców na kryterium ulicznym w centrum Otwocka. Tym razem oes rozegrano nieco później. Pierwsza z załóg na jego trasę wyjechała już o zmroku. Kilkanaście minut przed startem odcinka zaczął padać deszcz. Mokra nawierzchnia jeszcze bardziej uatrakcyjniła przejazdy, które oglądała jak zawsze spora rzesza kibiców. Odcinek w pucharowej rundzie najszybciej przejechała załoga Strzelecki/Sznajder (Renault Clio), drugi był Sawicki a trzeci Piękoś z Dachowskim (Honda Civic Type-r). Na deser organizatorzy rajdu zafundowali kibicom przejazd najsilniejszych aut startujących w klasie „gość”. Na otwockim odcinku najlepszy czas uzyskał Koczeski (Subaru Legacy). Drugie miejsce wywalczył Maciej Oleksowicz. Trzeci na metę superoesu dojechał Dobrowolski – Dobrowolski (Citroen C2R2 Max). *** Tradycyjnie już rajdowi towarzyszyła również impreza plenerowa. Urząd Miasta K WIECIEŃ 2010 Rafał Maliński (Honda Civic Type-R) – zwycięzca Rajdu Mazowieckiego, I rundy RPP Idealne rozpoczęcie sezonu, nie spodziewałem się takiego wyniku. Myślałem, że będę drugi, miałem przygodę i skrzywiłem koło. Przyjechałem na metę przedostatniego odcinka oczywiście z trochę gorszym czasem, a Paweł Hankiewicz przyjechał dymiącym samochodem z 30 sekundową stratą do nas. Paweł ma kłową skrzynię biegów. Ja też taką mam, ale jej nie używam, odłożyłem na półkę, bo wiedziałem, że mogą się zdarzać takie sytuacje. Maciej Oleksowicz (Subaru Impreza N12b) – zwycięzca Rajdu Mazowieckiego w klasie Gość Rajd bardzo fajny, szkoda tylko, że Filipowi zepsuł się samochód, bo jechało się nam razem bardzo fajnie. Pewnie za rok będzie większa konkurencja, bo my na pewno też się tutaj zjawimy. Piotr Maciejewski (Ford Fiesta R2) – czwarty na mecie Rajdu Mazowieckiego w klasie Gość Jestem bardzo zadowolony z samochodu. Ściganie się tym autem to istna przyjemność. Żadnych kłopotów, auto nawet nie kaszlnęło. Jak zawsze chcieliśmy się pokazać przed otwocką publicznością. Wyprawialiśmy cuda w Otwocku, aż się sami z siebie śmialiśmy. To samochód z dużym potencjałem, jest przyszłościowy. Wierzę, że skutecznie powalczymy nim w tym roku na trasach kolejnych rund mistrzostw polski. Filip Nivette (Mitsubishi Lancer) – prowadzący po pięciu oesach w klasie Gość, nie dojechał do mety z powodu awarii skrzyni biegów Jechało nam się naprawdę świetnie. Tylko na pierwszym oesie opony nie dogrzały się dostatecznie i było kilka „momentów”, ale później jechaliśmy już dobrym tempem. Niestety nie udało się dotrzeć do mety, ale i tak dziękuję Maćkowi Oleksowiczowi za świetną walkę. 37 GO 04 2010 kopia:GO 2010-04-09 08:35 Strona 38 GO 04 2010 kopia:GO 2010-04-09 08:35 Strona 39 T R A Naszym wynagrodzeniem jest prowizja od ODZYSKANYCH kwot! Tel. 606 948 163 INKASSO WINDYKACJA NALEŻNOŚCI B REKLAMA Wynajmę halę 566 m2, ogrzewaną, z częścią socjalną i biurową w Janowie k/Karczewa tel. kontaktowy 601 355 385 Zatrudnimy osoby na stanowisku Animatora tańca mające bardzo dobry kontakt z dziećmi, świetne poczucie rytmu, komunikatywne, dyspozycyjne, pełne energii i odpowiedzialne. Mile widziane prawo jazdy. CV na adres: biurostolica@wasilewski–felska.pl Wydawca: Urząd Miasta Otwocka Redakcja: ul. Armii Krajowej 5, bud. C, I p., pok. 5 05-400 Otwock tel. 22 779 24 21, 779 20 01 do 06 wew. 155 fax 22 779 42 25 e-mail: [email protected] Druk i oprawa: Poligrafia GREG, Otwock-Świerk tel./fax 22 339 01 45 e-mail: [email protected] Redaktor naczelna: Olga Wileńska Zespół: Maciej Gągała, Anna Sędek Skład: Mariusz Florek Stała współpraca: Barbara Dudkiewicz, Irena Fijałkowska, Janusz Kacperek, Barbara Matysiak, Grzegorz Muczke, Franciszek Stokowski, Renata Trzpil Materiałów nie zamówionych redakcja nie zwraca, zastrzega sobie prawo do skrótów, adiustacji i zmiany tytułów. Redakcja nie odpowiada za treść materiałów literackich, listów i ogłoszeń. Listy czytelników drukowane są w wersji oryginalnej. Nie drukujemy listów anonimowych. Gazeta w internecie: www.otwock.pl K WIECIEŃ 2010 „GRANIS” UKŁADANIE KOSTKI BRUKOWEJ Samogoszcz k. Maciejowic 0-604-253-982 39 GO 04 2010 kopia:GO 2010-04-09 08:35 Strona 40