GO 04 2010 kopia:GO 2010-04-09 08:35 Strona 1 j Gągała t. Macie fo

Transkrypt

GO 04 2010 kopia:GO 2010-04-09 08:35 Strona 1 j Gągała t. Macie fo
fot. Maciej Gągała
GO 04 2010 kopia:GO
2010-04-09
08:35
Strona 1
GO 04 2010 kopia:GO
2010-04-09
08:35
Strona 2
AKTUALNOŚCI
Wyjątkowy pomysł na wakacje
– Rajd Grunwaldzki 2010
ajd Grunwaldzki to jedna z najważniejszych ogólnopolskich imprez z okazji
600. rocznicy bitwy pod Grunwaldem.
W tym roku organizowana jest już druga edycja tego nowatorskiego przedsięwzięcia turystyczno-edukacyjnego. Turyści, miłośnicy
historii i łowcy przygód przez 5 letnich dni
(od 8 do 12 lipca br.) będą podążać sześcioma równoległymi trasami z północnego Mazowsza na pole bitwy grunwaldzkiej, wędrując
śladami wojsk polsko-litewskich z lipca 1410 r.
Co nas czeka na tym historycznym szlaku?
R
Przygoda
Rajd to przygoda, dostępna dla wszystkich
– nie tylko dla harcerzy, którzy są głównymi organizatorami imprezy. Mogą w nim wziąć
udział również klasy szkolne, kluby turystyczne, rodziny, grupy znajomych i uczestnicy
indywidualni. Wędrując ciekawymi szlakami,
wśród niezwykle malowniczych krajobrazów
– między innymi w dolinie Skrwy, w leśnych
ostępach Górznieńsko-Lidzbarskiego Parku
Krajobrazowego czy wśród pięknych jezior
południowych Mazur – uczestnicy będą wykorzystywać niemal wszystkie dostępne środki lokomocji. Oprócz niezastąpionej pieszej
włóczęgi będą podróżować pociągiem, samochodami wojskowymi, rowerami i bryczkami. Do ich dyspozycji będą również żaglówki i kajaki, a nawet balony. Rajd nie będzie
jednak polegał na samym pokonywaniu odległości pomiędzy miejscami kolejnych noclegów (noclegi w warunkach turystycznych w
szkołach, udostępnionych przez gościnne lokalne samorządy). Oprócz dobrych butów,
śpiwora i zmysłu orientacji uczestnikom przyda
się też spryt, spostrzegawczość i zdolność
kojarzenia faktów, po drodze czeka ich bowiem rozwiązywanie historycznych zagadek,
poszukiwanie zaginionych przedmiotów i tropienie tajemniczych osób, a ponadto przeprawy, desanty, biegi na orientację.
Średniowieczny klimat
W czasie Rajdu Grunwaldzkiego będzie
można się przekonać, że historia to nie tylko
2
senne wykłady ze szkolnych
lekcji, ale również wciągające
łamigłówki i zapierające dech
przeżycia. Uczestnicy będą mieli
okazję docenić, jak interesującym czasem było polskie
średniowiecze, a zwłaszcza
okres poprzedzający bitwę grunwaldzką, kiedy
zwaśnieni sąsiedzi przygotowywali się do wojny,
pograniczne tereny były
penetrowane przez szpiegów obu
stron, a w kraju roiło się od niespokojnych
duchów. Przybywając na start Rajdu Grunwaldzkiego, wędrowcy znajdą się w tym barwnym świecie. Od ich przebiegłości i wytrwałości będzie zależało, jak potoczą się losy
wojny.
Obecność
Rajd Grunwaldzki nie jest wycieczką
z przewodnikiem, w czasie której uczestnicy
oglądają mijane obszary jakby „przez szybę”.
Na rajdzie każdy patrol porusza się sam,
mając do dyspozycji mapę i wskazówki organizatorów, zaś odwiedzane obszary stają się nie tylko krajobrazem do podziwiania,
ale także terenem do działania. Jednym z najważniejszych celów imprezy jest podejmowanie przedsięwzięć pożytecznych dla lokalnych środowisk. W tym roku będzie to między
innymi służba na rzecz dzieci w odwiedzanych miejscowościach. Młodzi mieszkańcy
tych terenów, którzy w czasie wakacji nie zawsze mają zorganizowany wolny czas, zostaną zaproszeni do udziału w rajdowych
ogniskach, śpiewankach, festynach, turniejach i zabawach. Nie zapomnimy też o miejscach, o których inni już zapomnieli: będziemy
odnawiać opuszczone cmentarze i zabezpieczać niszczejące zabytki. To ważny element
misji rajdu, którą jest odświeżenie dawnych
lokalnych tradycji i mitów. Promując okolicznościowe filmy i inne materiały, będziemy
przypominać mieszkańcom o tym, co wydobyliśmy z historycznych opracowań oraz
z miejscowych podań
i przekazów – gdzie stoi
kamień, na którym rycerstwo mazowieckie podobno ostrzyło miecze latem 1410 r., pod którym
dębem miał odpoczywać król Jagiełło,
w których wsiach
nocował, na czyjej łące wręczał
wojsku chorągwie.
Pokażemy, że historia naszych
małych ojczyzn sięga dawnych
wieków i mamy powody, żeby być
z niej dumnymi.
Ciekawy pomysł
na aktywny urlop
Harcerze uczestniczący w rajdzie będą
mogli po jego zakończeniu pozostać na Polu
Bitwy, by wziąć udział w rozpoczynającym się
następnego dnia Ogólnopolskim Zlocie Grunwaldzkim. Zapewni im to 11 dni niepowtarzalnej harcerskiej zabawy. Również pozostali
będą mogli odpocząć przez 2 dni w gospodarstwach agroturystycznych wokół Grunwaldu, by w dniach 15 i 17 lipca wziąć udział
w międzynarodowych obchodach, oglądając
słynną rekonstrukcję bitwy, zwiedzając obóz
bractw rycerskich, oglądając rycerskie turnieje, konkursy i festiwale czy przypatrując się
pracy osób kultywujących dawne rzemiosło.
To znakomity pomysł na wartościowe spędzenie tych lipcowych dni.
Rajd Grunwaldzki, współorganizowany
przez Samorząd Województwa Mazowieckiego, ZHP i Fundację im. Hugona Kołłątaja,
to nie tylko wyjątkowa wakacyjna impreza turystyczna. To również nowatorskie przedsięwzięcie edukacyjne i gwarancja niezapomnianych przygód. Termin zgłoszeń upływa
31 maja, ale liczba miejsc jest ograniczona.
Bliższe informacje w Internecie pod adresem
www.rajdgrunwaldzki.zhp.pl.
phm. Paweł Chmielewski
komendant Rajdu Grunwaldzkiego 2010
WWW. GAZETAOT WOCKA . PL
GO 04 2010 kopia:GO
2010-04-09
08:35
Strona 3
SPIS TREŚCI
W numerze:
4
Znowu zmiana w uchwale stypendialnej – R. Trzpil
6
Aktualności
9
200 lat!
10
Co z tym azbestem? – mg
11
S17 – klamka zapadła – mg
12
Nauka dla dorosłych – mg
13
To i owo o kulturze
14
Patrzeć, gdzie wzrok nie sięga – mg
16
Kolejny Klub HDK PCK – R. Kabala
17
Akt Patronacki nad Pomnikiem – as
18
„Profilaktyka a Teatr” – as
19
Klucz dla Sprawiedliwej – M. Gągała
20
My się zimy nie boimy – as
22
„Teatr jest tak nieodzowny jak szkoła…” – R. Trzpil
23
Aktywny Senior
24
Raz na ludowo – M. Gągała
26
Świąteczne wspomnienia – as
27
Dbajmy o nasze środowisko – I. Fijałkowska
28
Sagi rodów. Kuczyńscy – B. Dudkiewicz
30
Otwockie i norweskie podobieństwa – B. Matysiak
32
Sport – F. Stokowski
34
UKS ma się dobrze – M. Gągała
35
Maliński pierwszy w Mazowieckim – A. Kubajek
36
Reklamy
38
Galeria Otwocka. Zbigniew Jędrzejczyk – G. Muczke
40
K WIECIEŃ 2010
fot. z 2 kwietnia 2008 r.
Informacja prasowa JRP
5. rocznica śmierci
Jana Pawła II
SANTO SUBITO
Już pięć lat przemierzamy drogą tęsknoty
Wspomnienie czułego spojrzenia i miłości
Słów pełnych ciepła, prawdy i prostoty
Jakże smutno jest dzisiaj bez Twojej radości.
Odznaczyła Cię Maryja orderem cierpienia
Za grzechy ludzkości, wojny, za brak wiary
Ty jesteś wybrańcem bożego odkupienia
Za krzywdy maluczkich, za Jezusa Rany.
Potega zła, bólu i rozpaczy ogarnęła świat
Trzęsie się ziemia, oceany zalewają ludzkość
Niewinne dziatki – w oczkach łzy i strach.
Ginie życie, przyroda – zradza sie pustość.
Ojcze Święty, Wszechczasów Pielgrzymie,
Szlachetności, Dobra i Miłosierdzia orbito
Rozgrzej w przebaczeniu serce Maryjne
Ogłaszamy dziś światu – Santo Subito!
Elżbieta Palmer
3
GO 04 2010 kopia:GO
2010-04-09
08:35
Strona 4
AKTUALNOŚCI
Informacja prasowa
06.04.2010 r.
,,SYSTEM WODNO-KANALIZACYJNY W OTWOCKU”
Projekt ten jest współfinansowany przez Unię Europejską
i przyczynia się do zmniejszania różnic społecznych i gospodarczych
pomiędzy obywatelami Unii Europejskiej
Przyłączają mieszkańców
Inwestycja wodno-kanalizacyjna w Otwocku dobiega końca.
W marcu zaawansowanie prac przekroczyło 91%.
Jednocześnie zaangażowanie środków finansowych
osiągnęło blisko 90% budżetu przeznaczonego
na realizację inwestycji.
akończone i rozliczone zostały już
roboty budowlane sieci wodociągowej i kanalizacyjnej na zaprojektowanych do tej pory odcinkach.
Obecnie podpisywane są kolejne umowy
z mieszkańcami na dostawę wody i odbiór
ścieków.
Łącznie, do 15 marca, wybudowano ponad 102 km sieci wodociągowej wraz z 2191
odejściami do granic posesji. Obecnie prace
związane z budową sieci wodociągowej prowadzone są w odejściach między ulicami
Żeromskiego i Grunwaldzką, w ulicach:
Górna, oraz na osiedlu Ługi. Trwa także budowa drugiego etapu przyłączy w ulicach:
Narutowicza, Zamkowej, Soplicy, Łowieckiej,
Tadeusza, Sułkowskiego, Zosi, Poniatowskiego, Wojskiego, Skrzyneckiego, Bez Nazwy od Skrzyneckiego, Fredry, Syrokomli,
Mochnackiego, Ujejskiego, Norwida, Rejtana, Lubeckiego, Biruty, Orzeszkowej, Willowej, Inwalidów Wojennych, Leśnej, I Pułku
Praskiego, Kopernika, Geislera, Składowej,
Przeskok, Widok, Warszawskiej, Al. Róż,
Szwoleżerów, Literackiej, Cieszyńskiej, Jana
Pawła II, Sowińskiego, Pogodna, Wiązowskiej, Kukułczej, Poetyckiej, Bagatela.
Jak na razie wykonawca uzyskał pozwolenia na budowę dla około 121 km sieci
wodociągowej. Dla pozostałego zakresu
firma SKANSKA przygotowuje dokumentację do złożenia wniosku o pozwolenie
na budowę w Starostwie Powiatowym
w Otwocku.
W ramach kontraktu budowane i rozbudowywane są także Stacje Uzdatniania Wody
4
fot. M. Gągała
Z
Grunwaldzka i Karczewska. Na nowobudowanej stacji SUW Grunwaldzka trwają obecnie prace przygotowawcze do pompowania
próbnego. Natomiast na rozbudowywanym
SUW Karczewska trwają prace nad wypracowywaniem złóż.
Prace związane z budową sieci kanalizacyjnej zostały zakończone już 15 grudnia
ubiegłego roku. Obecnie trwa weryfikacja dokumentacji powykonawczych oraz sukcesywne sprawdzanie przekazanych odcinków
sieci. Po uzyskaniu pozwolenia na użytkowanie, do mieszkańców wysyłana jest informacja, o możliwości podłączenia ich posesji.
Taka możliwość została stworzona dla mieszkańców osiedla Ługi oraz ulic: Sputników,
Wrocławskiej (od Łukasińskiego do Wiejskiej),
Gdyńskiej, Kartuzkiej, Poznańskiej (od Łukasińskiego do Wiejskiej), Prostej, Księżycowej, Piwnej, Majowej (od Piwnej do Wołodyjowskiego), Tysiąclecia, Grunwaldzkiej
(od przejazdu kolejowego do os. Stockiego),
Lelewela, Zacisznej, Rakietowej, Komunardów, Sobieskiego, Poselskiej, Paderewskiego, Świderskiej (od Zacisznej do Zielnej),
Wyzwolenia, Kraszewskiego, Słonecznej,
Wczasowej, Marusarzówny, Marszałkowskiej, Suchej, Zamenhofa, Mochnackiego,
Ujejskiego, Al. Róż, Szwoleżerów, Kubusia
Puchatka (od Al. Róż do Górnośląskiej),
Lachowicza, Przewoskiej, Kołłątaja (od Różanej do Rzemieślniczej), Różanej, Górnej,
Świerczewskiego, Małej, Pisakowej, Widok,
Geislera, Kopernika, Składowej, Przeskok,
Kolońskiego (od Żeromskiego do Jagiellońskiej), Reymonta (od Majowej do Japońskiej
oraz od Samorządowej do Żeromskiego),
Żeromskiego (od Reymonta do Klonowej),
Świerkowej, Glinieckiej, Szpitalnej, Ceglanej,
Portowej, Ptasiej, Kukułczej, Czarnieckiego,
Baśniowej, Tolińskiej, Zielonej, Wołodyjowskiego, Westerplatte, Kasztanowej, Lisiej,
Zajęczej, Pustej, Zakopiańskiej, Słowackiego
WWW. GAZETAOT WOCKA . PL
GO 04 2010 kopia:GO
2010-04-09
08:35
Strona 5
AKTUALNOŚCI
(od Majowej do wysokości posesji Słowackiego 30), Poetyckiej, Sowińskiego, Bagatela, Wiązowskiej, Tuwima, Otwockiej, Słowiczej, Okrzei (od Marusarzówny do Rycerskiej), Wiślanej, Topolowej, Chełmskiej,
Rysiej, Kąpielowej, Brackiej, Jodłowej,
Chrobrego, Czecha, Wczasowej, Łokietka,
Podleśnej. W obrębie tych ulic już istnieje
możliwość przyłączenia się do wybudowanej
infrastruktury. Wyjątkiem są tzw. przyłącza
problematyczne, czyli takie, które wymagają
dodatkowych uzgodnień. Są to jednak pojedyncze przypadki.
Przy sprzyjających warunkach atmosferycznych wykonawca na bieżąco usuwa
usterki, które możliwe są do określenia po
wykonaniu inspekcji telewizyjnej. W przypadku odtworzenia nawierzchni wykonawca
będzie przywracał odcinki, bezpośrednio po
przeprowadzonych pracach, do stanu pierwotnego. Ze względu na zwiększony zakres
Kontraktu w stosunku do założeń zawartych
w SIWZ oraz konieczność uporządkowania
terenu po prowadzonych pracach w sposób
K WIECIEŃ 2010
nie budzący zastrzeżeń podpisany został
aneks przedłużający czas na ukończenie robót do 28.02.2010 r.
13 marca br. podpisano protokół odbioru hermetyzacji urządzeń oczyszczalni
ścieków. Od września 2008 roku do marca 2009 wykonano łącznie 1665 m2 powierzchni przykryć obiektów oczyszczalni
ścieków.
W ramach Kontraktu K2 ,,Projektowanie
i wykonawstwo: sieć wodociągowa wraz
z przyłączami oraz stacje uzdatniania wody”
delegowanego do OPWiK Sp. z o.o. w dniu
08.03.2010 r. wykonawca tj. firma SKANSKA S.A. zafakturowała roboty budowlane
na łączną kwotę 1 012 089,07 PLN netto
z terminem płatności przypadającym na kwiecień 2010 r.
Pozostała do zapłaty w ramach kontraktu K3 „Projektowanie i wykonawstwo: sieć
kanalizacyjna wraz z przyłączami” kwota
1 502 039,22 PLN + 22% podatek VAT
zostanie wypłacona wykonawcy tj. PRI
„Pol-Aqua” S.A. w kwietniu 2010 r.
W dniu 03.03.2010 r. pozytywnie zweryfikowane przez NFOŚiGW i zatwierdzone
jako wydatek kwalifikowany zostały faktury
za roboty budowlane wykonane przez firmę
SKANSKA S.A. w kwocie 1 571 605,75
EURO.
Ogółem do dnia 23.03.2010 r. Gmina
Otwock zakwalifikowała wydatki na łączną
wartość: 30 380 132,92 EURO tj. 93,85%
maksymalnej kwoty wydatków kwalifikowanych, określonych w Decyzji Komisji Europejskiej.
opr. mg/JRP
Dodatkowych informacji
o realizacji Projektu można
uzyskać od Pani Drzazgi
lub Fijołek pod numerem tel.:
22 788 21 17
wew. 24 lub 25
5
GO 04 2010 kopia:GO
2010-04-09
08:35
Strona 6
AKTUALNOŚCI
sesję Rady Miasta rozpoczęto od podjęcia
jednogłośnie uchwały
w sprawie udzielenia dotacji dla Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej przy ul. Batorego 44. Dofinansowanie
w wysokości 70 000 tysięcy złotych ma być
przeznaczone na wsparcie remontu oddziału
noworodkowego i części oddziału położniczego. Przewodniczący Dariusz Kołodziejczyk zaznaczył, że po zakończeniu remontu
na oddziale, ma się znaleźć informacja
o współfinansowaniu go ze środków Miasta
Otwocka.
Kolejnym punktem obrad było wprowadzenie zmian w uchwale budżetowej
na 2010 rok. Dotyczyły one m. in. zwiększenia dochodów o kwotę 215 228 zł w związku
z przyznaną dotacją docelową z Mazowieckiej Jednostki Wdrażania Programów Unijnych (w wysokości 170 228 zł), na realizację
Projektu „Uwierz w siebie – Ty też potrafisz”
realizowanego przez Ośrodek Pomocy
Społecznej. Pozostałe 45 000 zł, to środki
niewygasające z 2009 roku zaplanowane
na Studium Komunikacyjne Miasta Otwocka,
przeznaczone w tym roku na wydatki związane z planami zagospodarowania przestrzennego. Ponadto zwiększono o kwotę
8 515 625 zł dochody budżetu miasta
w związku z otrzymaniem transzy z Funduszu
Spójności oraz zwiększono o 134 007 zł
wydatki zaplanowane na realizację zadań
z zakresu przeciwdziałania alkoholizmowi
(środki niewykorzystane w 2009 r.) z przeznaczeniem na remont Ośrodka Psychoprofilaktyki Rodzinnej przy ul. Czaplickiego
w Otwocku. Uchwała została przyjęta jednogłośnie.
Z prośbą do władz miasta o wsparcie wystąpił ks. Paweł Dobrzyński – Prezes Fundacji „Anielska Przystań” i jednocześnie dyrektor działającego jako wyodrębniona
jednostka w formie NZOZ-u Domowego Hospicjum Dziecięcego „Promyczek” w Otwocku
przy ul. Zamenhofa 22. Radni wysłuchali wyjaśnień ks. Pawła, dotyczących jego walki
z NFZ o możliwość podpisania kontraktu.
Mazowiecki Odział NFZ sukcesywnie odmawia podpisania umowy na świadczenia medyczne w zakresie opieki paliatywnej i hospicjum domowego dla dzieci, pomimo poparcia
m.in. Centrum Zdrowia Dziecka, Instytutu
Matki i Dziecka w Warszawie, Kancelarii Pre-
XLVI
6
Znowu zmiana w uch
miera RP. Z pismem popierającym Fundację
„Promyczek” wypowiedziała się również Krajowy Konsultant w dziedzinie medycyny paliatywnej Dr n. med. Aleksandra Ciałkowska-Rysz. Jednoznacznie stwierdziła, że ilość
placówek opieki paliatywnej na Mazowszu
jest niewystarczająca i NFZ powinien podpisać kontrakt z otwockim ośrodkiem.
Ks. Paweł Dobrzyński zapewnił zebranych, że pomimo wszystko hospicjum będzie działało i zrobi wszystko co w jego mocy,
żeby nieuleczalnie chore dzieci z naszego
miasta i najbliższych okolic oraz ich rodzice
miały miejsce, gdzie mogą szukać pomocy
i wsparcia.
Radni jednogłośnie przyjęli uchwałę
w sprawie wystąpienia z wnioskiem do Dyrektora Mazowieckiego Oddziału Wojewódzkiego Narodowego Funduszu Zdrowia o zawarcie z NZOZ Domowe Hospicjum Dziecięce „Promyczek” kontraktu na realizację
opieki hospicyjno-paliatywnej.
Podczas sesji radni zmienili uchwałę
z maja 2008 r. w sprawie udzielenia upoważnienia Prezydentowi Miasta Otwocka
do poręczenia pożyczki dla Otwockiego
Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji
udzielonej przez Narodowy Fundusz Ochrony
Środowiska i Gospodarki Wodnej w kwocie
88 969 000,00 w związku z realizacją przedsięwzięcia pn. „System Wodno-Kanalizacyjny w Otwocku”. Zmiana uchwały wynika
ze zmiany terminów spłaty pożyczki z roku
2010 na rok 2011, kwota poręczenia
nie ulega zmianie, a jedynie zmienia się harmonogram poręczenia.
Kolejnym punktem obrad było wprowadzenie zmian w regulaminie wynagradzania
nauczycieli przedszkoli, szkół podstawowych
i gimnazjalnych, określającym szczegółowe
warunki przyznawania i wypłacania dodatków
do wynagrodzenia zasadniczego, wysokości
nagród, szczegółowych warunków obliczania i wypłacania wynagrodzenia za godziny
nadliczbowe. Zmieniona została wysokość
stawek dodatków za wychowawstwo oddziału
przedszkolnego z 45 zł na 90 zł oraz za wychowawstwo klasy z 100 zł na 150 zł.
Następnie radni zajęli się proponowanymi
zmianami w uchwale o stypendiach sporto-
wych. Według propozycji kilku radnych nowe
brzmienie otrzymywał paragraf uchwały pozwalający na otrzymywanie stypendium sportowcom zamieszkałym na terenie Gminy
Otwock, zrzeszonym i niezrzeszonym w klubach sportowych na terenie naszej gminy,
o ile uczestnictwo w sporcie kwalifikowanym wiązałoby się z promowaniem Miasta
Otwocka. Druga proponowana zmiana dotyczyła komisji stypendialnej, w której nie mogłyby zasiadać osoby, które są członkami,
pracownikami, współpracownikami, wolontariuszami klubu sportowego, w którym jest
zrzeszony zawodnik wnioskujący o stypendium oraz jego małżonek, krewny, powinowaty. Przewodniczący Dariusz Kołodziejczyk
zaproponował przy tym, aby w treści tego
punktu wykreślić słowo powinowaty i zamienić je na stosunek pokrewieństwa w linii
bocznej do II stopnia (czyli np. ojciec-syn,
brat-siostra itd.)
Na temat wnioskowanych zmian rozpoczęła się gorąca dyskusja między radnymi.
Głos w tej sprawie zabrał Prezydent Zbigniew Szczepaniak, opowiadając się zdecydowanie przeciwko tym propozycjom – „chodzi o to, aby wspierać kluby na terenie naszej
gminy (…), poprzednia uchwała jest taka
jak trzeba, a coraz większe uszczegółowianie
nie wiem czy idzie w dobrym kierunku”.
Swój wniosek złożył radny Leszek Bylinka,
w którym postulował o zdjęcie z uchwały punktu, pozwalającego na otrzymywanie stypendiów przez sportowców trenujących w sekcjach nie będących na terenie Gminy Otwock.
WWW. GAZETAOT WOCKA . PL
GO 04 2010 kopia:GO
2010-04-09
08:35
Strona 7
AKTUALNOŚCI
fot. R. Trzpil
chwale stypendialnej
Radni przegłosowali tą propozycję przy
12 „za”, 4 „przeciw” i 3 „wstrzymujących”.
Wiceprezydent Edward Zdzieborski złożył
kolejny wniosek o utworzenie nowego paragrafu do uchwały stypendialnej mówiącego
o tym, że Przewodniczący komisji stypendialnej może na posiedzenie zaprosić osoby
wspierające prace komisji bez prawa głosowania. Wszyscy radni opowiedzieli się „za”.
Ostatecznie uchwała została przyjęta
z przegłosowanymi ww. zmianami, przy
9 głosach „za”, 2 „przeciw” i 8 „wstrzymujących”.
W kolejnym punkcie obrad zajęto się
projektem uchwały w sprawie ustanowienia
znaku graficznego Miasta Otwocka oraz
zasad jego użytkowania i wykorzystywania.
Logo Miasta Otwocka zostało wyłonione
w drodze konkursu w październiku ubiegłego
roku.
W trakcie omawiania projektu tej uchwały
Przewodniczący Rady Miasta złożył wniosek
o odrzucenie jej w całości, ponowne przeanalizowanie jej w komisji i ponowne rozpatrzenie. Dwóch radnych wyraziło swoje niezadowolenie z powodu wizerunku logo,
stwierdzając, że im się po prostu nie podoba.
Na wniosek Przewodniczącego Rady Miasta
przy 12 głosach „za”, 1 „przeciw” i 3 „wstrzymujących” uchwała została odrzucona.
Radni jednogłośnie opowiedzieli się
„za” przy kolejnym głosowaniu uchwały
w sprawie kontynuacji przez Miasto Otwock
w 2010 roku realizacji projektu systemowego
w ramach Programu Operacyjnego Kapitał
K WIECIEŃ 2010
Ludzki pt. „Uwierz w siebie – Ty też potrafisz”.
Ogólnym celem projektu jest zwiększenie aktywności zawodowej osób długotrwale bezrobotnych lub nieaktywnych zawodowo
z uwagi na opiekę nad osobami zależnymi,
będącymi jednocześnie podopiecznymi pomocy społecznej.
W kolejnym punkcie porządku obrad jednogłośnie przyjęto uchwałę w sprawie udzielenia pomocy finansowej Powiatowi Otwockiemu. Miasto Otwock udziela w niej dofinansowania w wysokości 7 000 zł do 7-dniowego wyjazdu do Fatimy podopiecznych
Ośrodka Szkolno-Wychowawczego nr 1
przy ul. Majowej w Otwocku, w ramach Integracyjnych Warsztatów Terapeutycznych.
Radni pozytywnie odnieśli się do sprawy
wyrażenia zgody na zawarcie umowy
dzierżawy gruntu stanowiącego własność
Gminy Otwock na okres 3 lat przy ul. Wyspiańskiego z przeznaczeniem pod tymczasowe obiekty budowlane – garaże.
Najemca lokalu użytkowego znajdującego się budynku przy ul. Świderskiej 6
w Otwocku zwrócił się z prośbą o możliwość
przedłużenia umowy najmu lokalu użytkowego znajdującego się pod tym adresem.
Radni podjęli uchwałę w tej sprawie przy
1 głosie wstrzymującym.
Radni Miasta Otwocka wyrazili zgodę
na wydzierżawienie gruntu, przeznaczonego
do komunalizacji na rzecz Gminy Otwock
o powierzchni 851 m2 położonego przy
ul. Narutowicza, z przeznaczeniem pod ogródek przydomowy na okres kolejnych 3 lat.
Przy 2 głosach wstrzymujących wyrażono
zgodę na zawarcie umów dzierżawy gruntu
stanowiącego własność Gminy Otwock
na okres kolejnych 3 lat przy ul. Sportowej
z przeznaczeniem pod tymczasowe obiekty
budowlane – pawilony.
Pozytywnie odniesiono się także
do wniosku dzierżawcy gruntu o powierzchni
16,50 m2 położonego przy ul. Mickiewicza
o przedłużenie na kolejne 3 lata okresu
umowy na dzierżawę.
Jednogłośnie została przyjęta uchwała
w sprawie przekazania sieci cieplnej do eksploatacji Komunalnemu Przedsiębiorstwu
Energetyki Cieplnej Sp. z o.o.
Przedmiotowy odcinek sieci włączony
jest do sieci cieplnej obsługiwanej przez
KPEC Sp. z o.o. w Karczewie. Prezes spółki
wystąpił do Prezydenta Miasta Otwocka
o przekazanie sieci, co pozwoli na prawidłową dostawę ciepła m.in. dla Wspólnoty
Mieszkaniowej „Karczewska 46” oraz jej
bieżącą konserwację.
Kolejne podjęte jednogłośnie uchwały dotyczyły przekazania środków trwałych powiększających wartość niżej wymienionych
budynków w wyniku wykonanych termomodernizacji: Przedszkola Nr 15, 16, 20, 18,
Szkoły Podstawowe Nr 8, 6, 12 oraz budynki
Gimnazjum Nr 2, 3 i 4.
Bez zastrzeżeń przyjęto kolejne 2 uchwały
w sprawie zmian w Statucie Miejskiej Biblioteki Publicznej w Otwocku. Nowe brzmienie
otrzymał paragraf mówiący o braku konieczności zgłaszania zmian w Statucie w przypadku zmiany lokalizacji filii bibliotecznych.
Druga z uchwał dotyczyła błędnego numeru
uchwały.
Jednogłośnie została przyjęta uchwała
w sprawie przyjęcia do realizacji programów
zdrowotnych na rok 2010.
1. „Młodzi ratownicy. Pierwsza pomoc przed
medyczna w teorii i praktyce” – program
przeznaczony jest dla uczniów szkół podstawowych.
2. „Choroby przenoszone drogą płciową. Higieniczny tryb życia dziewcząt i chłopców”
– program przeznaczony jest dla uczniów
gimnazjów.
3. „Program szczepień profilaktycznych dzieci
w wieku 3 lat przeciwko Pneumokokom.”
Realizacja ww. projektów ma nastąpić
w 2 terminach: kwiecień-czerwiec oraz wrzesień-grudzień 2010 roku. Środki na te programy w wysokości 200 000 zł zostały zabezpieczone w budżecie Miasta.
W kolejnym punkcie porządku obrad przyjęto informację Prezydenta dotyczącą Projektu realizowanego w ramach Funduszu
Spójności pn. „System Wodno-Kanalizacyjny w Otwocku”. Zaawansowanie rzeczowe
na dzień 23.03.2010 r. wynosi 91,50 %,
a finansowe 89,55 %.
Następnym punktem było sprawozdanie
z prac Prezydenta Miasta Otwocka w okresie
od 16.02.2010 r. do 22.03.2010 r.
Swoje sprawozdania przedstawili również
przewodniczący poszczególnych komisji
Rady Miasta.
Renata Trzpil
7
GO 04 2010 kopia:GO
2010-04-09
08:35
Strona 8
AKTUALNOŚCI
Nie tam czysto, gdzie sprzątają
UWAGA!
ŚWIĘTO SOSNY 2010
lecz tam gdzie nie brudzą
Wraz z wiosną i roztopami, jak co roku powrócił temat
utrzymania czystości w mieście.
To co jeszcze niedawno przykrywała biała warstwa śniegu
obecnie szpeci otoczenie.
o od nas mieszkańców zależy jak będzie wyglądać nasze miasto: czy będzie czyste i zielone czy brudne i szare.
Obrzeża lasu, brzeg rzeki czy centrum
miasta wszędzie widzimy śmieci. Są tam ponieważ ktoś je tam wyrzucił. Niektórym łatwiej
wyrzucić niedopałek, papierek czy puszkę
na chodnik bądź trawnik niż przejść kilka
metrów i skorzystać z kosza.
Na terenie Miasta widać liczne kosze
uliczne oraz kolorowe pojemniki „dzwony”
na segregowane śmieci, które mają zachęcić
do segregacji odpadów. Na każdym osiedlu
znajdują się śmietniki, a właściciele posesji
mają podpisane umowy o odbiór śmieci.
Niestety mimo to część mieszkańców odpady po remoncie, śmieci domowe, stare
meble, czy inne przedmioty porzuca w dogodnym dla siebie miejscu nie zważając
na to jak niszczą środowisko.
Dopóki tacy ludzie nie zrozumieją
swojego błędu i nie zaczną postępować
należycie, utrzymanie czystości będzie
niemożliwe.
Do takiego wyglądu Miasta przyczyniają się również właściciele czworonogów.
Przejście chodnikiem to często tor z przeszkodami. Wielu właścicieli ze swymi ulu-
fot. A. Sędek
T
fot. A. Sędek
W związku z nadchodzącymi obchodami
Święta Sosny 2010 w Otwocku
informujemy, że istnieje możliwość
zgłaszania się chętnych do posadzenia
młodych sadzonek sosny pospolitej
na terenie swoich ogrodów i osiedli.
Chętnych prosimy o kontakt na adres
e-mail [email protected] lub numer
tel. 22 779 20 01 w. 171 (Wydział
Ochrony Środowiska Urzędu Miasta
Otwocka) i podanie danych do kontaktu
oraz liczby sadzonek sosny,
które zainteresowani są w stanie
posadzić na swojej nieruchomości.
Sadzonki sosny będą rocznymi
drzewkami z uprawy prowadzonej
przez Lasy Państwowe. Prosimy
o zgłoszenia do dnia 16 kwietnia b.r.
bieńcami widać na naszych ulicach czy
w parku, jednak właścicieli sprzątających
po swoich ulubieńcach, ze świecą możnaby szukać.
Reasumując – Gmina sprząta tyle ile może, choć potrzeby są większe niż możliwości,
wszyscy przyczyniamy się do ilości śmieci
i dopóki nie zmieni się mentalność osób,
które nie rozumieją ile zła wyrządzają swoim postępowaniem, to niestety czystości
nie da się utrzymać. Nie pomogą jednorazowe zrywy czy cykliczne akcje oczyszczania
świata. Lekarstwo na ten stan jest bardzo
proste. Nie śmiećmy, będzie czysto.
Tomasz Getter-Bąk
70. rocznica zbrodni katyńskiej
apraszamy na uroczyste obchody 70. rocznicy zbrodni katyńskiej 18 kwietnia (niedziela)
godz. 12.30 kościół pw. Zesłania Ducha Świętego ul. Żeromskiego. W programie:
Msza Święta, odsłonięcie „Panoramy Katyńskiej”, umieszczenie poświęconej ziemi
z Golgoty Wschodu w kurhanie pomnika, posadzenie „Dębu Pamięci”, ceremoniał przekazania
patronatu nad pomnikiem „Katyń 1940” Zespołowi Szkół Ekonomiczno-Gastronomicznych
im. St. Staszica i złożenie kwiatów.
Ponadto w ramach obchodów 18.04 odbędzie się koncert patriotyczno-religijny chóru
„Nowogródzkie Orły” o godz. 18.40 w kościele u Pallotynów.
W piątek 23 kwietnia o godz. 18.00 w Powiatowym Młodzieżowym Domu Kultury przy
ul. Poniatowskiego będzie można obejrzeć film pt. „Pień katyński” w reżyserii Andrzeja
Wyrozębskiego i Marii Wiśnickiej.
8
fot. A. Sędek
Z
WWW. GAZETAOT WOCKA . PL
GO 04 2010 kopia:GO
2010-04-09
08:35
Strona 9
AKTUALNOŚCI
fot. A. Sędek
Szkolenie dla przedsiębiorców
marca w Urzędzie Miasta
Otwocka odbyło się spotkanie
informacyjne dla otwockich
przedsiębiorców w zakresie pozyskiwania
funduszy unijnych. Szkolenie prowadził Jerzy
Zawodnik – główny specjalista ds. aplikowania o środki finansowe na terenie województwa mazowieckiego z Mazowieckiej Jednostki Wdrażania Programów Unijnych.
Podczas spotkania poruszane były kwestie dotyczące możliwości dofinansowania
działalności już istniejącej, jak również możliwości uzyskania środków unijnych na rozwój
nowopowstałych firm. Specjalista od wdrażania projektów zwracał uwagę na programy
regionalne, indywidualne dla każdego województwa oraz wskazywał adresy stron,
18
na których można uzyskać pomoc specjalisty w opracowaniu programów.
Zaznaczył również, że z Funduszy Powiatowego Urzędu Pracy na rozpoczęcie
działalności można uzyskać maksymalnie
19.000 zł, a ze środków unijnych 40.000.
Wiele jednak zależy od prawidłowego skonstruowania wniosku i przedstawienia biznes
planu.
Duża frekwencja podczas spotkania w magistracie wskazuje, że tego typu szkolenia
otwockim przedsiębiorcom są potrzebne.
Osoby zainteresowane udziałami w szkoleniach proszone są o kontakt z biurem
pełnomocnika ds. funduszy unijnych w Urzędzie Miasta Otwocka tel. 22 788 04 02
lub [email protected].
as
Od 22 marca w każdy poniedziałek w budynku „A” Urzędu Miasta Otwocka w pok. nr 2
będą mieli możliwość spotkania przedstawiciele Związku Żołnierzy Armii Krajowej
Warszawa-Powiat Koło nr 4 „Fromczyn”. Osoby zainteresowane spotkaniem z zarządem
Koła w Otwocku zapraszamy w poniedziałki w godz. 13.00-15.00.
K WIECIEŃ 2010
9
GO 04 2010 kopia:GO
2010-04-09
08:35
Strona 10
AKTUALNOŚCI
200 lat!
rzeżył dwie Wojny Światowe, widział wiele krzywd i zła, jednak
do dzisiaj zachował pogodę ducha i zasłużył sobie na szacunek
oraz uznanie wielu osób.
Z okazji 105. rocznicy urodzin w imieniu Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Dostojnemu Jubilatowi Panu Mieczysławowi Szeremecie – mieszkańcowi Otwocka, serdeczne gratulacje i gorące życzenia zdrowia, szczęścia, pomyślności, miłości, szacunku rodziny
i przyjaciół złożył prezydent miasta Otwocka Zbigniew Szczepaniak.
Jubilat urodził się w Ostrówcu potem mieszkał w Otwocku Wielkim.
Od 1944 r. do chwili obecnej jest mieszkańcem otwockich Kresów. Pan
Mieczysław miał dwoje dzieci Zbigniewa i Krystynę, po śmierci żony
ożenił się po raz drugi z p. Kazimierą, z którą miał kolejne dzieci: Hannę
i Andrzeja. Doczekał się czworga wnuków: Kariny, Piotra, Marka i Krzysztofa i 11 prawnuków. Panem Mieczysławem opiekuje się syn z żoną. Nasz
Jubilat kilkadziesiąt lat temu ukończył szkołę o profilu tkactwo artystyczne
w Warszawie, uzyskując dyplom instruktora tkackiego. Przed wojną,
po ukończeniu szkoły, jeździł po gminach i uczył kobiety tkactwa. Po wojnie z grupą pięciu rzemieślników założyli w Otwocku spółdzielnię „Cepelia”,
w której był kierownikiem technicznym. W kolejnych latach do emerytury
pracował w karczewskim oddziale Spółdzielni. Pan Mieczysław do dzisiaj
twierdzi, że najlepszą receptą na długowieczność jest święty spokój.
Do wszystkich życzeń dołącza się redakcja.
as
fot. A. Sędek
P
Zdrowa
piosenka
kwietnia br. w Młodzieżowym
Domu Kultury w Otwocku,
w godz. 10.00-14.00 odbędzie się etap powiatowy V Ogólnopolskiego Festiwalu Piosenki o Zdrowiu.
Organizatorem Festiwalu jest Państwowy
Powiatowy Inspektor Sanitarny w Otwocku.
Główną ideą Festiwalu jest promocja zdrowia, ochrony środowiska i ekologii oraz aktywnego stylu życia wśród dzieci i młodzieży.
W tym roku do konkursu zgłosiło się
12 placówek z terenu Otwocka, Józefowa,
Celestynowa, Starej Wsi, Karczewa i Osiecka. Szkoły, które zwyciężą w etapie powiatowym Festiwalu otrzymają cenne nagrody
i będą miały możliwość zaprezentowania się
w konkursie na poziomie ogólnopolskim oraz
w mediach. Tematyka piosenek dotyczy sze-
29
10
roko rozumianego zdrowia, a w szczególności: zdrowego stylu życia, zdrowego odżywiania, profilaktyki chorób, profilaktyki nałogów, higieny
osobistej, bezpieczeństwa wypoczynku, bezpieczeństwa na drodze, tematyki aktualnego
„Hasła Roku” i ochrony środowiska i ekologii. Treści zawarte w piosenkach powinny
mieć pozytywne przesłanie i uświadamiać
o możliwości uniknięcia zagrożeń poprzez
świadomy wybór korzystnych zachowań
sprzyjających zdrowiu.
Zgodnie z regulaminem konkursu przedszkola kończą rywalizację na etapie powiatowym.
Nagrody oraz poczęstunek dla dzieci i młodzieży występujących w Festiwalu ufundują
urzędy miast i gmin oraz sponsorzy.
UR
Ćwierćwiecze
podstawówki
Być może trudno w to uwierzyć,
ale najmłodsza otwocka „podstawówka”
kończy właśnie 25 lat. Z tej okazji
dyrekcja, pracownicy, rodzice i uczniowie
Szkoły Podstawowej nr 12 im. Kornela
Makuszyńskiego zapraszają absolwentów
placówki na dzień otwarty. Uroczystość
jubileuszowa odbędzie się 24 kwietnia
w godzinach 14.00-16.00 w siedzibie
szkoły przy ul. Andriollego 76.
WWW. GAZETAOT WOCKA . PL
GO 04 2010 kopia:GO
2010-04-09
08:35
Strona 11
AKTUALNOŚCI
d 8 grudnia 2009 r. Straż Miejska w Otwocku posiada dwa
nowe auta marki Renault Kangoo. Zakup ten był pokierowany
ujednoliceniem marki samochodów, gdyż od trzech lat Straż
posiada już jedno takie auto. Jak mówi komendant Dariusz Sokół
„to był bardzo dobry wybór, gdyż samochód jest pakowny, duży i ekonomiczny”. 10 kwietnia oznakowano pierwszy z nowych pojazdów
Straży przez firmę F.H.U. Sakowska działającą w konsorcjum z Instytutem Transportu Samochodowego w Warszawie. Auta zostały
zakupione za kwotę 60.000 zł z budżetu miasta. W swoim wyposażeniu mają radiostację, deskę sygnalizacyjną, co przyznaje im status pojazdu uprzywilejowanego. Wyróżniające je oznakowania wykonano z folii pryzmatyczno-odblaskowej z 7-letnią gwarancją.
as
fot. M. Gągała
Oznakowani
O
Prezydent Miasta Otwocka Zbigniew Szczepaniak (z lewej) oraz
strażnik miejski st. insp. Krzysztof Jastrzębski
Co z tym azbestem?
raz z likwidacją gminnych funduszy
ochrony środowiska pojawił się
problem z dofinansowywaniem
zadań, które wcześniej były realizowane
dzięki subwencjom pochodzącym z MFOŚ.
Pod wielkim znakiem zapytania stanęła między innymi kwestia dopłat przyznawanych na
usuwanie azbestu.
Przez lata azbest stosowany był jako praktyczny materiał budowlany. Teraz, przymocowany do ścian budynków i położony
na dachach domów, stanowi potencjalne zagrożenie. Istniejące do końca ubiegłego roku
Miejskie Fundusze Ochrony Środowiska
dawały możliwość uzyskania dofinansowania do usunięcia tego niebezpiecznego odpadu znajdującego się nie tylko na budynkach należących do gminy. Na podstawie
przyjętego pod koniec 2008 roku „Programu
usuwania wyrobów azbestowych z terenu
Otwocka”, Urząd Miasta udzielał subwencji
także osobom fizycznym, które zdecydowały
się na zdjęcie eternitu ze swoich zabudowań. Według przeprowadzonej przez urzędników magistratu inwentaryzacji, na terenie
miasta problem ten dotyczy ok. 900 otwockich posesji. Do tej pory zainteresowani mogli
uzyskać na ten cel dotacje pochodzące
z MFOŚ, sięgające nawet 2500 zł. Jednak
z początkiem nowego roku sytuacja uległa
zmianie. Nowelizacja ustawy Prawo Ochrony
Środowiska, która weszła w życie 1 stycznia,
zlikwidowała gminne i powiatowe fundusze
K WIECIEŃ 2010
fot. A. Sędek
W
ochrony środowiska, zamykając drogę
do uzyskania dopłat podmiotom innym niż
gminne. Środki gromadzone dotychczas
przez MFOŚ przekazywane są teraz bezpośrednio do budżetów samorządów, z których
mogą być pobierane jedynie na realizację
tzw. zadań własnych gmin. „ Jakiekolwiek zadania realizowane przez właścicieli nieruchomości, a w myśl zapisów Programu usuwanie odpadów niebezpiecznych, w tym
azbestu z budynków prywatnych jest obowiązkiem właściciela, nie jest zadaniem własnym gminy. W związku z tym finansowanie
takiego działania z budżetu miasta nie jest
możliwe, bo wykracza to poza zadania gminy”
– przytacza opinię wydaną przez Regionalną
Izbę Obrachunkową 12 marca bieżącego
roku Marta Szymańska z Wydziału Ochrony
Środowiska UM. Jak zatem poradzić sobie
z zaistniałą sytuacją? W obliczu likwidacji funduszy niektóre gminy zdecydowały się częściowo obejść problem. W drodze przetargu
wyłaniają firmy, które na zlecenie usuwają już
zdjęty eternit. W tym wypadku azbest traktowany jest jak odpad, który nie jest przypisany do konkretnego właściciela. Jednak
może rodzić to groźną patologię, w której
mieszkańcy na własną rękę demontować
będą niebezpieczne elementy. „Niewłaściwie przeprowadzony demontaż to duże zagrożenie, które może spowodować zanieczyszczenie środowiska pyłem azbestowym”
– podkreśla Marta Szymańska – „Dlatego
już w 2006 roku zdecydowaliśmy się na dofinansowanie usuwania eternitu, by zachęcić ludzi do korzystania z usług firm posiadających odpowiednie uprawnienia.” Na razie brak jednak nowego wariantu finansowania. Likwidując gminne fundusze ochrony
środowiska, ustawodawca nie wskazał alternatywnych źródeł subsydiowania działań
osób fizycznych. Przez to w zawieszeniu znalazła się nie tylko kwestia usuwania niebezpiecznych odpadów, ale także dopłat do
wykonywania przyłączy kanalizacyjnych. Jednak, jak się dowiedzieliśmy, trwają przymiarki
do naprawienia legislacyjnego błędu. Szum,
który podniósł się wokół sprawy spowodował, że ustawodawca podjął przymiarki
do przywrócenia funduszy celowych. Jednocześnie urzędnicy Ministerstwa Finansów zastanawiają się nad stworzeniem furtki w finansach publicznych, która umożliwiałaby
przyznawanie dotacji osobom fizycznym.
Przypomnijmy, że dyrektywa zawarta w Krajowym Programie Usuwania Azbestu nakłada obowiązek likwidacji pokryć z eternitu
do 2032 roku.
mg
11
GO 04 2010 kopia:GO
2010-04-09
08:35
Strona 12
AKTUALNOŚCI
S17 – klamka zapadła
Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska przystąpił
do procedury wydania uzgodnień środowiskowych,
dotyczących proponowanego przez projektantów
Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad przebiegu
przebudowywanej drogi krajowej S17. Teraz wszyscy
zainteresowani czekają na wydanie przez warszawski
RDOŚ decyzji środowiskowej, w której określone zostaną
warunki, jakie musi spełnić planowana inwestycja.
ednym z kryteriów wydania przez
RDOŚ decyzji są otwarte rozprawy
administracyjne, podczas których
wszyscy zainteresowani – inwestorzy,
wykonawcy i lokalna społeczność mają
prawo wyrazić swoją opinię na temat planowanej inwestycji. Z procedury tej skorzystano także w przypadku przebudowy trasy
S17. 17 marca w otwockim Zespole Szkół
Ekonomiczno-Gastronomicznych odbyła się
publiczna debata, w której, obok Regionalnej
Dyrektor Ochrony Środowiska Aleksandry
Atłowskiej, wydającego decyzję w sprawie
„siedemnastki” wojewody mazowieckiego
Jacka Kozłowskiego, przedstawicieli GDDKiA
i wykonawcy projektu przebudowy biura
„Eurostrada” udział wzięli mieszkańcy miejscowości powiatu otwockiego, przez które
przechodzi modernizowana trasa. „Dzisiejsza debata związana jest z opinią środowiskową, w której RDOŚ określił jakie warunki
musi spełnić inwestor, by najlepiej ochronić
zdrowie i życie ludzi oraz walory środowiska
przyrodniczego” – podkreślał wojewoda Kozłowski – „Nie ma możliwości podjęcia decyzji idealnej, z której wszyscy byliby zadowoleni, ale staraliśmy się podjąć najlepszą
z możliwych.” Wojewoda nie ukrywał, że spośród opcji proponowanych przez GDDKiA
skłania się ku wariantowi 1b. Przypomnijmy:
wariant ten powstał na bazie wcześniejszego 1a. Jego głównym założeniem jest poprowadzenie trasy ekspresowej S17 w rejonie istniejącej drogi krajowej. Oś trasy została
nieznacznie „pokrzywiona” w celu zminimalizowania ilości wyburzeń istniejącej zabudowy, przede wszystkim w rejonie ul. Żeromskiego. Na granicy Otwocka z Wiązowną
projektowana „siedemnastka” skręca w pra-
12
fot. M. Gągała
J
wo, dwoma nowymi jezdniami i mostami
przebiega obok starego mostu i istniejącego
odcinka drogi. Dalej prawa jezdnia przechodzi w istniejącą drogę, natomiast nowa, lewa
jezdnia przechodzi po lewej stronie istniejącego śladu. W tym rozwiązaniu zaprojektowane zostało bezkolizyjne połączenie
obu części Wólki Mlądzkiej. Nowa jezdnia
będzie przeprowadzona na estakadach przechodzących nad istniejącą trasą. Poza
dwiema istniejącymi stacjami paliw planowany jest węzeł „Wólka Mlądzka”, który zapewni połączenie Otwocka z projektowaną
drogą ekspresową. W wariancie tym do wykupu przewidziane są: budynek OSP, dwa
budynki przed i dwa za skrzyżowaniem
z ul. Żeromskiego. Rozważane jest także wy-
burzenie sklepu, stacji paliw znajdującej się
na lewej stronie szosy, oraz budynku stojącego po prawej stronie przed skrzyżowaniem.
Plany te spotkały się z niezadowoleniem
części mieszkańców Wólki Mlądzkiej. Według nich lepszym rozwiązaniem niż trasa
szybkiego ruchu przebiegająca przez środek
osady, byłaby budowa obwodnicy miejscowości. Jednak o tym, czy ich opinia zostanie
uwzględniona zadecyduje rachunek ekonomiczny i opinia środowiskowa wydana przez
RDOŚ. „Nie ma rozwiązania, które będzie
zadowalające dla wszystkich. Każde będzie
naruszało czyjś interes. Apeluję, aby ci, którzy będą przeciwnikami wybranego wariantu,
uznali jednak, że trzeba się z nim pogodzić.
Najlepszym rozwiązaniem dla wszystkich jest,
żeby ta droga powstała jak najszybciej, bo teraz jest ona niebezpieczna i dochodzi tu
do wielu wypadków i ogromnych korków.
Będę dążył do tego, aby ci niezadowoleni
dostali za swoje działki właściwą rekompensatę, a ci, co mieszkają w sąsiedztwie, byli
właściwie zabezpieczeni” – deklarował wojewoda Kozłowski – „Wierzę, że dzięki temu
unikniemy protestów i drogę uda się zbudować szybciej niż jest to planowane, czyli
w 2015 roku”.
Choć spotkanie w „ekonomiku” nie przyniosło żadnych ostatecznych decyzji, to klamka w sprawie krajowej „siedemnastki” już
zapadła. Po wydaniu przez Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska decyzji środowiskowej i otrzymaniu wniosku od inwestora, czyli Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych
i Autostrad wojewoda wyda pozwolenie
na realizację inwestycji. Wcześniej jednak
RDOŚ i GDDKiA czeka kolejna rozprawa, dotycząca tym razem odcinka biegnącego
w granicach powiatu garwolińskiego, która
odbędzie się 30 marca w Garwolińskim
Ośrodku Kultury. Jednocześnie wszyscy zainteresowani do 1 kwietnia mają możliwość
zapoznania się dokumentacją sprawy oraz
składania uwag i wniosków w siedzibie Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska
w Warszawie. Wszystkie złożone opinie zostaną rozpatrzone przez RDOŚ przed wydaniem decyzji o uwarunkowaniach środowiskowych.
mg
WWW. GAZETAOT WOCKA . PL
GO 04 2010 kopia:GO
2010-04-09
08:35
Strona 13
AKTUALNOŚCI
Nauka dla dorosłych
18 marca w sali widowiskowej Powiatowego
Młodzieżowego Domu Kultury odbyły się obrady
Środowiskowego Sejmiku Dziecięco-Młodzieżowego.
Młodzi parlamentarzyści, zebrani pod opieką otwockiego
oddziału Towarzystwa Przyjaciół Dzieci, obradowali
jak powstrzymać przemoc i czego potrzebują dzieci.
ychowankowie TPD przygotowywali się do tego posiedzenia na specjalnie zorganizowanych zajęciach, na których poznawali historię parlamentaryzmu,
uczyli się formy prowadzenia obrad i opracowywali scenariusze własnej pracy. Inicjatywa realizowana w ramach ogólnopolskiego projektu „Z podwórka do Parlamentu”, w której wzięło udział 18 młodych
deputowanych z powiatowych ognisk
TPD, jest szansą zdobycia nowych doświadczeń i nauki nowych umiejętności społecznych. „Udział w projekcie pomaga dzieciom zrozumieć takie pojęcia
jak: wolność, tolerancja, godność, a także
uświadamia czym jest przemoc i jakie są jej
skutki” – podkreśla prezes otwockiego TPD
fot. M. Gągała
W
Czesław Ziemiński – „Nadrzędnym celem
projektu jest wzbudzenie obywatelskiej
postawy nie tylko dzieci, ale i dorosłego
społeczeństwa, sprzeciw wobec przemocy
oraz przekazanie poprzez Sejmik wiedzy
i umiejętności na temat zapobiegania tym
złym zjawiskom, a także udzielania pomocy
pokrzywdzonym.” Podczas posiedzenia
Sejmiku, niezwykle zdyscyplinowani parlamentarzyści radzili nad powstrzymaniem fali
przemocy w polskich szkołach. W swoich
wystąpieniach nieletni deputowani apelowali do swoich rówieśników o wspólne poszanowanie swoich praw a sumień dorosłych o należną dzieciom uwagę, opiekę
i poświęcenie.
Posiedzeniu dziecięcej rady przysłuchali się m.in. dorośli samorządowcy, do któ-
Mali deputowani jednogłośnie przyjęli treść rezolucji dziecięcego Sejmiku
Dziecięcy świat bez przemocy
K WIECIEŃ 2010
rych wkrótce trafi przyjęta przez Sejmik rezolucja potępiająca stanowiące smutną codziennością polskich szkół i ulic zjawisko
przemocy. „Chcemy wskazać dorosłym,
czego najbardziej nam brakuje. Pragniemy
zwiększenia liczby obiektów sportowych,
miejsc do gier i zabaw, w których moglibyśmy
bezpiecznie spędzać czas wolny. Chcemy
wychowywać się w rodzinach, w których
panuje atmosfera spokoju i bezpieczeństwa.
Chcemy przyjaznych szkół, zapewniających
równe szanse; szacunku i przestrzegania
praw dzieci; pracy dla wszystkich; bezpieczeństwa w szkołach i miejscach publicznych; a przede wszystkim więcej codziennego uśmiechu na twarzach wszystkich ludzi.
Chcemy zaangażować się w poprawę świata.
Jako dzieci możemy pomóc w następujący
sposób – poprawić na lepsze swoje zachowanie, okazując szacunek, cierpliwość,
uczciwość, przyjaźń i pomoc; zaskakiwać
pozytywnie rodziców, uzyskując dobre
oceny; pomagać im w domowych obowiązkach; dzielić się swoimi problemami;
dbać o nasze bezpieczeństwo rozmawiając
z dyrektorami szkół, pedagogami i nauczycielami; mówić szczerze o przejawach przemocy na terenach szkół. Chcemy mieć
wpływ na przyszłość, w której będziemy żyć”
– czytamy w przyjętym przez młodych deputowanych dokumencie, który trafi do władz
samorządowych, posłów, senatorów, rzeczników praw obywatelskich i praw dziecka
oraz ministrów właściwych resortów.
„Ten Sejmik to nauka podstawowych zasad parlamentaryzmu, a jednocześnie
próba nauczenia dzieci wypowiadania się
we własnej sprawie. Cieszę się jako samorządowiec, że w ten sposób tworzone jest
przyszłe zaplecze samorządu” – podsumował obrady patronujący Sejmikowi Powiatowemu przewodniczący Rady Powiatu
Otwockiego Krzysztof Szczegielniak. Projekt, który potrwa do 30 lipca tego roku,
realizowany jest przy wsparciu finansowym
Islandii, Lichtensteinu i Norwegii ze środków Mechanizmu Finansowego Europejskiego Obszaru Gospodarczego oraz
budżetu państwa w ramach Funduszu dla
Organizacji Pozarządowych.
mg
13
GO 04 2010 kopia:GO
2010-04-09
08:35
Strona 14
TO I OWO O KULTURZE
Powrót na szlak
i otwarcie wystawy pokonkursowej odbędzie się 18 kwietnia w siedzibie Muzeum.
Po zimowej przerwie „Etnopodróże” wracają na szlak. W pierwszym w tym roku muzealnym spotkaniu swoją „mniej znaną Ukrainę”
opisze otwocki globtroter Jacek Kałuszko.
Znany ze swoich afrykańskich fascynacji podróżnik opowie tym razem o kraju „za miedzą”.
Rozśpiewane
„Ognisko”
Wernisaż wystawy pokonkursowej
„Świdermajer: domy – perły”
i „Świdermajer na cztery pory roku”,
Muzeum Ziemi Otwockiej,
18 kwietnia, godz. 14.00
„Etnopodróże”
– „Mniej znana Ukraina”,
Muzeum Ziemi Otwockiej,
15 kwietnia, godz. 18.00
wstęp wolny
Groniec raz jeszcze
fot. A. Sędek
Papierowe
świdermajery
„Są to cacka, jakich Warszawa jeszcze nie
widziała (…)każdy z nich bawi się piękną
formą, sztukaterią, rzeźbieniem, tapicerskimi
ozdobami albo żywą barwą” – pisał o otwockich willach w swoich „Kronikach tygodniowych” drukowanych na łamach „Kuriera Warszawskiego” Bolesław Prus. Pamięć o czasach świetności „andriollówek”, gdy budynki
w stylu nadświdrzańskim wzbudzały powszechny zachwyt, przypomnieć chcą organizatorzy dwóch konkursów plastycznych: zajmujący się propagowaniem zabytków drewnianej architektury linii otwockiej serwis internetowy swidermajer.info oraz Muzeum Ziemi Otwockiej. „Świdermajer: domy – perły”
i „Świdermajer na cztery pory roku” skierowane były do gimnazjalistów. Do konkursu
zgłoszono blisko 150 prac, spośród których
jury złożone z grafika Leszka Korczaka, Agnieszki Jung z józefowskiego MOKu i fotografa Tomasza Brzostka wybrało finalistów.
Ogłoszenie wyników, wręczenie nagród
14
22 kwietnia o godzinie 19.00 w Klubie
„Smok” wystąpi ponownie Katarzyna Groniec. Po ponad dwuletniej przerwie artystka
powraca do nas z koncertem promującym
jej najnowszą płytę „Listy Julii”, na której
wykonuje własne aranżacje piosenek
brytyjskiego muzyka rockowego, piosenkarza i kompozytora Elvisa Costello z albumu
„The Juliet Letters”. Akompaniować jej będą
pianista Łukasz Damrych i basista Robert
Szydło. Bilety w cenie 50 zł (w dniu koncertu 60 zł) do nabycia w siedzibie Klubu
przy ul. Warszawskiej 11/13 – od poniedziałku do piątku w godzinach 8.00-20.00.
Katarzyna Groniec „Listy Julii”,
Klub „Smok”,
22 kwietnia godz. 19.00
Także 22 kwietnia, o godzinie 15.00
wystartuje już dwudziesta trzecia edycja
młodzieżowego Festiwalu Muzycznego „Piosenka w Świdrze”. Od lat niezmiennym znakiem rozpoznawczym imprezy organizowanej w Ognisku Wychowawczym „Świder”
im. Kazimierza Lisieckiego „Dziadka” jest,
oprócz doskonałej zabawy, również udział
osobistości ze świata show biznesu, które oceniają występy młodych piosenkarzy. W tym roku swój udział w festiwalowym jury zapowiedziały Anja Orthodox,
wokalistka gotyckiej kapeli Closterkeller
i debiutantka ubiegłorocznego Festiwalu
w Opolu Candy Girl.
XXIII Festiwal Muzyczny
„Piosenka w Świdrze”,
Ognisko Wychowawcze „Świder”
ul. Mickiewicza 47,
22 kwietnia, godz. 15.00
Majówka
pod K.A.S.Ą
Tradycyjny majowy „długi weekend”, który
w tym roku do rekordowych, niestety, nie będzie należał urozmaici, jak co roku Otwocka Majówka. Imprezę zwyczajowo otwie-
WWW. GAZETAOT WOCKA . PL
GO 04 2010 kopia:GO
2010-04-09
08:35
Strona 15
TO I OWO O KULTURZE
rającą otwocki sezon imprez plenerowych
nakręci K.A.S.A. Nie chodzi tu o sponsora
strategicznego, tylko o Krzysztofa K.A.S.Ę.
Kasowskiego, muzyka łączącego w swojej
twórczości klimaty latynoskie, muzykę ragga
oraz muzykę ludową. Zapowiada się więc
zabawa w rytmie jego hitów „Reklama”,
„Maczo” czy „Piękniejsza”.
Niczego nie narzucamy uczestnikom” – podkreśla kierownik Klubu, Jacek Grymuza.
Chętni do wzięcia udziału proszeni są o kontakt z organizatorami: Klub „Smok” ul. Warszawska 11/13, tel. 22 779 26 61. Regulamin wystawy przewiduje nadesłanie maksymalnie 3 zdjęć w formatach 20/30 cm
do 40/50 cm. Wszystkie nadesłane prace
będą zwracane autorom. Fotografie przyjmowane będą do 12 maja. „Już teraz zapraszamy na wernisaż, który odbędzie się
15 maja” – dodaje Grymuza. Impreza rozpocznie się nietypowo, bo o godzinie 23.00
w ramach Nocy Muzeów. Jeśli robisz zdjęcia
i chcesz się nimi pochwalić, pamiętaj – organizatorzy „Fotootwock 2010” czekają także
na Twoje prace!
graficznego im. Michała Elwiro Andriollego.
Maksymalnie pięć fotografii wydrukowanych
w formacie 21X29 cm i w wersji cyfrowej
nadsyłać można do 10 sierpnia na adres
PTTK O/Otwock, ul. Warszawska 39,
05-400 Otwock; z dopiskiem na kopercie:
konkurs fotograficzny „Na szlaku – II edycja
– Jam dwór polski”.
Rozbawią
w szczytnym celu
www.wkipedia.pl/skrzypecki
„Fotootwock 2010”,
Klub „Smok”,
15 maja, godz. 23.00
O stróżach
polskości
Otwocka Majówka,
Park Miejski,
2 maja, godz. 14.00
fot. A. Sędek
Otwock
w obiektywie
Kolejna propozycja skierowana jest
przede wszystkim do lokalnych „fotopstrków”
i amatorów fotografii. Już po raz ósmy
kierownictwo Klubu „Smok” organizuje
wystawę otwockich fotografów. Niezmienne
pozostają zasady, na których przyjmowane
będą prace biorące udział w ekspozycji.
„Tematyka nadsyłanych prac jest dowolna.
K WIECIEŃ 2010
„Jam dwór polski co walczy mężnie
i strzeże wiernie” – wypisano na ścianie
dworu w Pęcicach. Od XVI wieku dwory były
wiejskimi siedzibami szlachty. W nich koncentrowało się życie społeczne i gospodarcze wsi. Kojarzono je z władzą, pełniły
funkcje obronne, a w czasach zaborów stały się symbolem patriotyzmu. Z biegiem
czasu stały się miejscami, w których pielęgnowano polskie tradycje i obrzędy, przechowywano narodowe pamiątki i wychowywano kolejne pokolenia w duchu miłości
do Ojczyzny. Pamięć o dziś już często podupadłych świadkach narodowej historii stara
się przypomnieć Zarząd otwockiego oddziału PTTK, czyniąc z dworków szlacheckich główny temat II edycji konkursu foto-
Już 19 maja legenda polskiej sceny kabaretowej „Kabaret Moralnego Niepokoju”
wesprze swoim udziałem akcje zbiórki funduszy na działalność hospicjów: domowego
„Empatia” i stacjonarnego im. Św. Patryka.
Początek koncertu „KMN”, zorganizowanego przez Otwockie Towarzystwo Opieki
Paliatywnej, o godzinie 18.00. Patronat
nad imprezą objął prezydent Otwocka Zbigniew Szczepaniak oraz redakcja „Gazety
Otwockiej”.
Koncert
„Kabaretu Moralnego Niepokoju”,
Powiatowy Młodzieżowy Dom
Kultury,
19 maja, godz. 18.00, wstęp wolny
mg
15
GO 04 2010 kopia:GO
2010-04-09
08:35
Strona 16
AKTUALNOŚCI
Patrzeć, gdzie wzrok nie sięga
woju Kreatywności Teresa Kosiarek. Jak co
roku planowany był także udział drużyn z zagranicy. Niestety zaproszeni na tegoroczny
ogólnopolski finał goście z Anglii tym razem
zawiedli. „Zawsze staramy się zaprosić kogoś
innego. Gościli już u nas Chińczycy i drużyna
z bliźniaczego Lennestadt. W tym roku miała
do nas przyjechać drużyna z Anglii. Wszystko
było już właściwie pewne, ale okazało się,
że musimy przełożyć nasz finał o tydzień.
Niestety nowy termin kolidował z ich turniejem” – tłumaczy przedstawicielka organizatora imprezy.
Niezmiennie organizatorzy przygotowali
wiele wyzwań. W tym roku uczestnicy olimpiady wykazywali się kreatywnością podczas
„łamania gazety” – czyli budowy struktury
z gazet i kleju, która musiała wytrzymać
obciążenie ciężarkami sportowymi (najtrwal-
fot. M. Gągała
27-28 marca, po raz piąty w murach „Gałczyna”, wystartowała „Olimpiada Kreatywności”. W ogólnopolskim finale międzynarodowego turnieju „Destination – ImagiNation”
wzięły udział 42 drużyny z całego kraju ….
Nie dopisali tylko Anglicy.
Już od pięciu lat Otwock na jeden weekend w roku staje się polską stolicą kreatywnego myślenia. W tegorocznym finale programu „Destination – ImagiNation. OczyMa
Wyobraźni…a” udział wzięły 42 kilkuosobowe drużyny z całej Polski. „Przyjechały
do nas grupy z Wrocławia, Poznania,
Giżycka, Krakowa i z jego okolic, z Kluczy,
z Woźnik koło Wadowic, Warszawy, Góry
Kalwarii, Karczewa, Wiązowny i oczywiście
Otwocka” – jednym tchem wymienia dyrektor
turnieju ogólnopolskiego i prezes organizującej olimpiadę Fundacji Wspierania i Roz-
Etiuda grupy z I Społecznej Szkoły Podstawowej w Gliwicach
sza konstrukcja utrzymała 160kg); czy technicznych zadaniach polegających na stworzeniu pojazdu, który będzie potrafił samodzielnie omijać przeszkody oraz budowie
„DIbota” – umiejącej się poruszać i wykonywać proste czynności maszyny. Tradycyjnie
największym zainteresowaniem cieszyło się
wyzwanie „C”, które wymaga od drużyn „DI”
wykazania się zdolnościami aktorskimi i plastycznymi. W tym roku ośmiominutowe etiudy,
tworzone pod wspólnym hasłem „Zwrot akcji”,
musiały zawierać dodatkowy element – wykonaną własnoręcznie przez członków grup
kukiełkę, która miała wziąć udział w przedstawieniu. Wszystkie zadania, stawiane przed
uczestnikami finałów regionalnych opracowywane są przez amerykańskich twórców
programu „DI”. Przez dwa lata testowane są
w wybranych szkołach w USA, poczym,
po spełnieniu tzw. warunku rozbieżności, czyli
sprawdzeniu, czy można rozwiązać je na wiele
sposobów, stają się zadaniami dla wszystkich
drużyn na całym świecie.
Zwycięzcą tej edycji turnieju w I kategorii
wiekowej za wyzwanie „DIbot” okazała się, podobnie jak przed rokiem, grupa z otwockiej
Szkoły Podstawowej nr 12. Nagrody za zajęcie I miejsca oraz nagrody specjale uprawniają drużyny do wzięcia udziału i reprezentowania Polski w Światowych Finałach Destionation ImagiNation. Światowe Finały DI odbędą się w dniach 26-29 maja 2010 r. na Uniwersytecie Tennessee w Knoxville w USA. mg
30 marca br. diamentowe gody
obchodzili Anna i Jan Wiśniewscy.
Z tej okazji prezydent Zbigniew Szczepaniak
i Małgorzata Żebrowska z Urzędu Stanu
Cywilnego na ręce Jubilatów
złożyli serdeczne życzenia, wręczyli
list gratulacyjny od prezydenta RP
i kosz pięknych czerwonych róż.
Do okolicznościowych życzeń
dołącza się redakcja.
16
fot. A. Sędek
60 lat razem
List gratulacyjny Jubilatom wręcza prezydent Zbigniew Szczepaniak
WWW. GAZETAOT WOCKA . PL
GO 04 2010 kopia:GO
2010-04-09
08:35
Strona 17
AKTUALNOŚCI
Kolejny Klub HDK PCK
d 25 marca Zarząd Rejonowy PCK
w Otwocku powiększył się o kolejną
jednostkę podstawową: Klub Honorowych Dawców Krwi PCK przy Urzędzie
Gminy w Celestynowie. Na terenie Gminy
Celestynów mieszka wielu Honorowych Dawców Krwi, którzy od wielu już lat są zaangażowani w krwiodawczą pomoc potrzebującym. Rozpoczynający działalność Klub
HDK PCK będzie mógł wspierać swoich
członków, pomagać im, a także wnioskować
dla nich o odznaki i odznaczenia.
Obecny na zebraniu założycielskim
Klubu członek Zarządu Rejonowego PCK
O
w Otwocku Krzysztof Kasprzak pogratulował
zebranym oraz zarządowi Klubu, a także zachęcił do aktywnego działania. Po wyborach
władz ukonstytuował się Zarząd Klubu
HDK PCK przy Urzędzie Gminy w Celestynowie w składzie: Bogdan Bogucki – prezes;
Krystyna Szostak – wiceprezes; Edward Pokrywka – sekretarz; Stefan Traczyk – skarbnik; Robert Keler – członek zarządu.
Wszystkim członkom zarządu oraz Klubu
HDK PCK życzymy powodzenia, pomysłów
do działania oraz wielu ciekawych i udanych
inicjatyw!
Renata Kabala
Ogólnopolska Olimpiada Promocji
Zdrowego Stylu Życia PCK
marca odbył się Etap Okręgowy
XIII edycji Ogólnopolskiej Olimpiady Promocji Zdrowego Stylu
Życia PCK. Celem Olimpiady jest wykształcenie wśród młodzieży szkolnej potrzeby dbania o własne zdrowie oraz kształtowanie umiejętności niezbędnych do ochrony
i doskonalenia zdrowia poprzez: rozbudzanie
zainteresowania własnym zdrowiem i problematyką prozdrowotną, prowadzenie edukacji
dot. czynników zagrażających zdrowiu oraz
sposobów ochrony zdrowia, inspirowanie
młodzieży do podejmowania na terenie szkoły
lub poza nią różnych działań promujących
zdrowy styl życia.
Ogólnopolska Olimpiada Promocji Zdrowego Stylu Życia PCK jest przedsięwzięciem
wieloetapowym i obejmuje następujące
26
K WIECIEŃ 2010
szczeble: szkolny, czyli podstawowy, rejonowy, okręgowy i krajowy, czyli centralny.
Podczas etapu okręgowego, uczestnik musi
przedstawić prezentację multimedialną nt. promocji zdrowia, a następnie wypełnić test.
Przedstawicielką rejonu otwockiego
na szczeblu okręgowym była uczennica III klasy Gimnazjum nr 2 Izabela Michalczyk.
Do Olimpiady przygotowywała ją pani Janina
Bednarz – wieloletni i zasłużony opiekun
Szkolnego Koła PCK w Gimnazjum nr 2.
Uczestnictwo w tym etapie to szczególne wyróżnienie i udaje się to niewielu osobom.
W związku z tym bardzo serdecznie gratulujemy Izabeli uczestnictwa w Olimpiadzie i dziękujemy opiekunowi SK PCK pani Janinie Bednarz za zaangażowanie i aktywną działalność.
związku z tragicznymi wydarzeniami, jakie miały miejsce 12 stycznia na Haiti, Polski Czerwony Krzyż
zorganizował zbiórkę funduszy mających pomóc poszkodowanym w wyniku trzęsienia
ziemi.
Do puszki kwestorskiej Polskiego Czerwonego Krzyża w Urzędzie Miasta Otwocka
trafiło 320,54 zł. Mamy nadzieję, że ofiarność pracowników UM w pewnym stopniu
pomoże ludziom, którzy znaleźli się w tragicznej sytuacji.
W
fot. A. Sędek
fot. arch. klubu
Pomagamy
Haiti
Puszkę z funduszami zebranymi w Urzędzie
Miasta prezes PCK Renacie Kabali przekazał prezydent Zbigniew Szczepaniak
RUBINOWE GODY
Marianny i Ryszarda Kałowskich
„40 lat spędzonych razem jest dla nas
dzieci pięknym obrazem, jak przez problemy,
trud codzienności
pozostać nadal wiernym miłości”.
Z tej okazji życzymy Wam wszelkiej
pomyślności, pociechy z dzieci i wnuków,
oraz doczekania w dostatku i zdrowiu
Złotych Godów
Dzieci i wnuczęta
Renata Kabala
17
GO 04 2010 kopia:GO
2010-04-09
08:35
Strona 18
AKTUALNOŚCI
Akt Patronacki nad Pomnikiem
fot. A. Sędek
25 marca w Zespole
Szkół Ekonomiczno-Gastronomicznych
został uroczyście podpisany
akt objęcia patronatu
przez Szkoły z Powiatu
Otwockiego nad Pomnikiem
”Katyń – 1940“.
Pomnik znajduje się
na terenie parafii pod
wezwaniem Ducha Świętego
przy ul. Żeromskiego.
Zaangażowani w podpisanie aktu
a uroczystość przybyły rodziny
katyńskie, przedstawiciele władz
miasta i powiatu, dyrektorzy szkół,
przedstawiciele stowarzyszeń i komitetów
zaangażowanych w inicjatywę budowy
pomnika oraz reprezentanci społeczności
uczniowskiej.
Pamiętając o tragedii Katyńskiej i zbliżającej się 70. rocznicy tego wydarzenia
uczniowie w części artystycznej oddali hołd
ofiarom zbrodni Katyńskiej. Zaprezentowali
wiersze: Stanisława Balińskiego, Ireny Sarneckiej-Derkacz, Jana Balińskiego i Jana
Krzyżanowskiego.
Po wysłuchaniu programu artystycznego
akt został podpisany przez: Aurelię Trzaskowską – wicedyrektora SP Nr 12; Hannę
Majewską-Smółkę – dyrektora Oświaty Powiatowej; Ewę Chłopecką – przedstawicielkę
Oświaty Miejskiej; Grzegorza Michalczyka
– członka Zarządu Powiatu; Zbigniewa Szczepaniaka – prezydenta Miasta Otwocka; Grzegorza Hofmana – przewodniczącego Stowa-
fot. A. Sędek
N
Rodziny Katyńskie
rzyszenia Warszawska Rodzina Katyńska;
Jana Krzyżanowskiego – przewodniczącego
Stowarzyszenia Klub Twórczego Myślenia;
Zygmunta Wolskiego–Rzewuskiego – przewodniczącego Komitetu Europa 2000;
ks. Bogusława Kowalskiego – dziekana i pro-
Do zadań wynikających z przyjęcia patronatu
nad pomnikiem „Katyń – 1940” należą:
fot. A. Sędek
Podpisanie Aktu patronatu honorowego
przez władze miasta i powiatu
18
boszcza parafii św. Wincentego à Paulo;
ks. Wiesława Chudzika – proboszcza parafii
pod wezwaniem Ducha Świętego.
Na zakończenie uroczystości podpisane
akty patronackie zostały wręczone zebranym
przedstawicielom.
as
• szkoła obejmująca patronat organizuje rocznicowe uroczystości związane z Sowiecką
agresją na Polskę w dniu 17 września 1939 r. oraz uroczystości w dniu 13 kwietnia
związane z ujawnieniem prawdy o zbrodni Katyńskiej;
• przyjęcie patronatu zobowiązuje do utrzymaniu porządku i pielęgnacji otoczenia Pomnika;
• przyjęcie patronatu zapisane zostanie w planie pracy dydaktyczno-wychowawczej szkoły,
która objęła swym patronatem Pomnik Katyński;
• każda szkoła według własnego pomysłu może określać inne formy eksponujące
swój udział w upamiętnianiu historycznych i współczesnych wydarzeń związanych
z tematem „Golgoty Wschodu” w ramach przyjętego patronatu.
WWW. GAZETAOT WOCKA . PL
GO 04 2010 kopia:GO
2010-04-09
08:35
Strona 19
RELACJE
„Profilaktyka a Teatr”
rogram obejmuje cztery obszary:
działanie, informację, edukację oraz
akcję o nazwie „Przystanek pat”. Wartością tej inicjatywy jest humanitarne działanie
człowieka dla drugiego człowieka.
23 marca w Powiatowym Młodzieżowym
Domu Kultury miało miejsce spotkanie
uczniów otwockich gimnazjów z przedstawicielami władz samorządowych, dyrektorami
szkół i kierownictwa Komendy Powiatowej
Policji z autorem programu „PaT” inspektorem Grzegorzem Jachem. Celem programu
jest oddziaływanie na zmniejszenie zjawiska
narkomanii wśród uczniów, pogłębianie wiedzy z zakresu profilaktyki narkotykowej oraz
fot. A. Sędek
P
fot. A. Sędek
Grupa teatralna
Grzegorz Jach, pomysłodawca PaT
komunikowanie przez Policję o działaniach
przeciwko zjawiskom patologii społecznej.
Przygotowany w ramach programu „Pat”
spektakl edukacyjno-prolifaktyczny autorstwa
Grażyny Małkowskiej „Blackout” jest tylko
jednym z elementów odbywających się spotkań. Podczas jednego z trzech spotkań,
Grzegorz Jach swoją pozytywną energią
i pasją przekonywał gimnazjalistów jak dużymi
konsekwencjami grozi nie tylko zażywanie
narkotyków, ale również ich sprzedaż i przechowywanie.
Osoby chcące wziąć udział w tegorocznych warsztatach „Przystanek Pat” organizatorzy zapraszają do Warszawy w dniach
21-25 lipca. Można tam poznać wspaniałą
młodzież, która potrafi się bawić bez alkoholu, bez narkotyków i bez przemocy. as
XXXIII konkurs recytatorski
ury w składzie: Maria Wiśnicka – reżyser – przewodnicząca Jury;
Jadwiga Gołaszewska – polonistka; Elżbieta Stelmach – bibliotekarz w Miejskiej Bibliotece Publicznej; Edward Garwoliński
– aktor, reżyser przesłuchało w dniu 27.03.2010 r. 24 recytatorów
z Otwocka, Józefowa, Karczewa, Celestynowa, Kołbieli, Osiecka,
Sobień-Jezior, Wiązowny i postanowiło przyznać:
J
w kat. I – kl. 0-III
I m-ce: Marcelina Majchrzak, Szk. Podst. Nr 2 w Karczewie
II m-ce: Aleksandra Zagórska, Szk. Podst. w Człekówce
III m-ce: Jakub Narowski, Szk. Podst. w Starej Wsi
Wyróżnienie: Eryk Kąkol, Gminne Przedszkole w Zakręcie
w kategorii II – kl. IV-VI
I m-ce: Szymon Mańkowicz, Szk. Podst. Nr 1 w Józefowie
II m-ce: Karolina Stańczyk, Szk. Podst. w Człekówce
III m-ce: Julia Głaszczka, Szk. Podst. Nr 6 w Otwocku
Wyróżnienie: Szymon Kondej, Szk. Podst. Nr 2 w Karczewie
w kategorii III – gimnazjum
I m-ce: Bartosz Dębecki, Gimnazjum Nr 1 w Józefowie
K WIECIEŃ 2010
fot. Maria Wiśnicka
”Warszawska Syrenka”
Laureaci
II m-ce: Mateusz Smoliński, Gimnazjum w Gliniance
III m-ce: Dariusz Kloch, Publiczne Gimnazjum w Kołbieli
Wyróżnienie: Katarzyna Sotyn, Gimnazjum im. por. J.Czumy w Celestynowie.
Jury zakwalifikowało do eliminacji stołecznych następujących
recytatorów: Marcelinę Majchrzak, Szymona Mańkowicza i Bartosza
Dębeckiego
Nagrody i dyplomy ufundowało Starostwo Powiatowe i Powiatowy
MDK.
19
GO 04 2010 kopia:GO
2010-04-09
08:35
Strona 20
RELACJA
Klucz dla Sprawiedliwej
Podczas uroczystej, nadzwyczajnej sesji Rady Miasta
oficjalnie wykonano uchwałę przyjętą przez radnych
we wrześniu 2008 roku. 15 marca w czasie uroczystości,
która odbyła się w Powiatowym Młodzieżowym Domu
Kultury przyznano tytuł Honorowego Obywatela Miasta
Irenie Sendlerowej. W imieniu zmarłej w maju 2008 roku
”Matki dzieci Holokaustu“ tytuł ten wraz z symbolicznym
kluczem do bram Otwocka odebrała jej córka
Janina Zgrzembska.
odczas okupacji hitlerowskiej Irena
Sendlerowa była pracownikiem
opieki społecznej. W przebraniu pielęgniarki nosiła do warszawskiego
getta jedzenie, leki i pieniądze. Po decyzji
Niemców o likwidacji getta Sendlerowa rozpoczęła wraz z współpracownikami akcję ewakuacji dzieci i umieszczania ich w polskich
rodzinach, sierocińcach i klasztorach. Zaszyfrowane informacje o ich prawdziwej tożsamości ukrywane były w słoikach. W ten sposób
uratowanych zostało 2500 dzieci. Od jesieni 1943 Sendlerowa kierowała Referatem
Dziecięcym Rady Pomocy Żydom „Żegota".
20 października 1943 r. została aresztowana
fot. M. Gągała
P
przez Gestapo i poddana torturom na Pawiaku. Uniknęła rozstrzelania dzięki łapówce
wpłaconej przez „Żegotę". Po roku 1945 pracowała w wydziale opieki miasta stołecznego
Warszawy. Współtworzyła domy dziecka
i domy starców oraz dzienne pogotowia
dla dzieci. Swoją wrażliwość na ludzkie cierpienie odziedziczyła po ojcu, otwockim lekarzu, Stanisławie Krzyżanowskim, który nigdy
nie odmawiał pomocy potrzebującym. W czasie I wojny jako jedyny lekarz w okolicy jeździł
do chorych na tyfus. Zaraził się tą chorobą od
swoich pacjentów. Zmarł 10 lutego 1917 roku.
To od niego nauczyła się, że tonącemu należy
podać rękę.
W uroczystej sesji, oprócz władz miasta
reprezentowanych przez Radę, prezydentów Otwocka – Zbigniewa Szczepaniaka
i Edwarda Zdzieborskiego i powiatu udział
wzięli członkowie rodziny i przyjaciele Ireny
Sendlerowej oraz mieszkańcy Otwocka,
na wniosek których podjęta została uchwała
o przyznaniu honorowego obywatelstwa.
„Ten tytuł to wyraz wdzięczności i hołd
złożony dla bohaterskiej postawy Pani Ireny
Sendlerowej” – podkreślił prowadzący
uroczystość przewodniczący Rady Miasta
Dariusz Kołodziejczyk – „Jest to uznanie
dla jej odwagi i uczciwości, z jakimi niosła
ratunek osobom skazanym na zagładę.”
Irena Sendlerowa jest jedną z grona prawie 23 tysięcy osób, uhonorowanych
za swoją działalność tytułem Sprawiedliwego Wśród Narodów Świata. Co czwarty
Sprawiedliwy jest obywatelem Polski.
Na listach odznaczonych przez izraelski
Instytut Yad Vashem znajduje się 6135
nazwisk Polaków, którzy z narażeniem
życia własnego i swoich bliskich nieśli
w czasie Zagłady bezinteresowną pomoc
swoim żydowskim sąsiadom. W okupowanej przez hitlerowskie Niemcy Europie je-
Przekazanie symbolicznego klucza do miasta córce Ireny Sendler Janinie Zgrzembskej
20
WWW. GAZETAOT WOCKA . PL
GO 04 2010 kopia:GO
2010-04-09
08:35
Strona 21
RELACJA
Zbigniew Szczepaniak,
prezydent Otwocka:
fot. M. Gągała
– Irena
Sendlerowa
przywracała
w tych
tragicznych
dniach wiarę
w człowieka
i w siłę dobra.
Jestem dumny z tego, że Pani Irena
mieszkała w Otwocku.
Janina Zgrzembska z kluczem do bram Otwocka przy portrecie Matki
przewodniczący
Społecznego Komitetu
Pamięci Żydów Otwockich
i Karczewskich:
– Ważne jest,
że wreszcie
miasto
jej dzieciństwa
uhonorowało ją
obywatelstwem.
Bohaterowie
są nie tylko po to,
żeby ich znać, czcić i o nich pamiętać.
Myślę, że bohaterowie są po to,
byśmy starali się ich naśladować.
Mam nadzieję, Pani Ireno, że my
otwocczanie będziemy nie tylko
Panią wspominać, ale i naśladować.
przyjęli uchwałę o nadaniu jej imienia Gimnazjum nr 2.
Uroczysta, czterdziesta piąta sesja Rady
Miasta zainaugurowała otwocki Rok Ireny
Sendlerowej. Na ten rok planowane są także
inne uroczystości i wydarzenia kulturalne
związane z postacią pani Ireny. Wśród nich
znajdą się: odsłonięcie pamiątkowej tablicy
na domu przy ul. Kościuszki 21, w którym
mieszkała w latach 1914-20; konferencja popularno – naukowa poświęcona działaczce Referatu Dziecięcego Podziemnej Rady
Pomocy Żydom „Żegota”; przedstawienie
teatralne „Życie w słoiku” zrealizowane
na podstawie szkolnego przedstawienia
„Life in Jar”, które przybliżyło postać Sprawiedliwej amerykańskiej młodzieży; koncerty
i pokazy filmów.
Maciej Gągała
Dariusz Kołodziejczyk,
przewodniczący rady
miasta:
fot. M. Gągała
dynie w Polsce za pomoc Żydom groziła
kara śmierci. Aż 40 spośród wyróżnionych
przez Yad Vashem miało związki z Otwockiem. Tak było również w przypadku Ireny
Sendlerowej, o czym przypomniała Jolanta
Barańska, która w znacznym stopniu przyczyniła się do przyjęcia uchwały o nadaniu
honorowego obywatelstwa Sprawiedliwej
– „Kiedy w 1912 roku mała Irenka zachorowała na koklusz jedynym ratunkiem okazała
się zmiana klimatu i przeprowadzka do
Otwocka.” „To co z dzieciństwa się wyniosło,
rzutuje potem na całe życie” – powiedziała
odbierając tytuł w imieniu matki Janina
Zgrzembska – „Jeżeli moja mama była taka,
jaka była to dzięki miastu Otwock.”
Podczas uroczystości poświęconej
Irenie Sendlerowej radni jednogłośnie
Zbigniew Nosowski,
– Mam nadzieję,
że jej odwaga,
uczciwość
i wrażliwość
na cierpienie
bliźniego będzie
dla nas wzorem
i inspiracją
i będzie inspiracją dla wielu kolejnych
pokoleń młodych otwocczan.
Radni jednogłośnie przyjęli uchwałę o nadaniu Gimnazjum nr 2 imienia Ireny Sendlerowej
K WIECIEŃ 2010
21
GO 04 2010 kopia:GO
2010-04-09
08:35
Strona 22
RELACJE
My się zimy nie boimy
Laureaci Międzyszkolnego
Konkursu Plastycznego
„Zimowe Zabawy”
apraszamy dzieci do kolorowej przygody z plastyką i wyobraźnią – pod takim hasłem
odbył się Międzyszkolny Konkurs Plastyczny „Zimowe zabawy” zorganizowany przez
świetlicę działającą przy Szkole Podstawowej Nr 1 im. Władysława Reymonta
w Otwocku. W konkursie mogły wziąć udział dzieci z klas 0-III ze wszystkich otwockich
szkół podstawowych.
Uroczyste podsumowanie konkursu przypadło na ostatni kalendarzowy dzień zimy
– 19 marca. Rozpoczęło się występem dzieci ze świetlicowego koła muzycznego ze Szkoły
Podstawowej Nr 1, następnie występem koła teatralnego z krótką inscenizacją oraz wręczeniem dyplomów i nagród dla wyróżnionych uczniów. Nagrodzone prace można podziwiać
na korytarzu „Jedynki”.
Wszystkim zwycięzcom gratulujemy.
as
Z
Klasy 0-1
I m-ce: Dorota Kudlicka SP 1
II m-ce: Julia Żurawska SP 5
i Alicja Kozłowska SP 1
III m-ce: Zuzanna Wojtyńska SP 1
Gabriela Ładno SP 1
Wyróżnienia: Katarzyna Bąk SP 1;
Anna Muszyńska SP 12; Tomasz
Białobrzeski SP 1; Julia Pacek SP 1;
Katarzyna Domańska SP 1;
Julia Majchrzyk SP 9.
Klasy II
I m-ce: Urszula Mucha SP 8
II m-ce: Sandra Staluszka SP 1
i Weronika Tobiasz SP 1
III m-ce: Marcelina Bogucka SP 5
i Dominika Osińska SP 1
Wyróżnienia: Weronika Krawczyńska SP 1;
Sandra Celińska SP 1; Julia Mądra SP 1;
Hanna Melibruda SP 1.
fot. A. Sędek
Klasy III
I m-ce: Zuzanna Wagner i Magdalena
Kowalska SP 12
II m-ce: Patrycja Jobda SP 1
i Aleksandra Wasiak SP 12
III m-ce: Weronika Dousa SP 1
i Agata Lachowiecka SP 5
Wyróżnienia: Piotr Przeździecki SP 12;
Katarzyna Turowiecka SP 5; Weronika
Pucek SP 1; Weronika Fijka SP 6;
Jakub Grzeszczak SP 12.
Uczniowie biorący udział w konkursie
Kubusiowe plastykowanie
uż od 6 lat grono pedagogiczne przedszkola im. Kubusia Puchatka organizuje
dla swoich podopiecznych konkursy
plastyczne. „Przy tej okazji staramy się zaangażować również rodziców, żeby pracowali
wspólnie z dziećmi” – mówi Agnieszka Biernacka nauczycielka z placówki przy ul. Komunardów. Przez sześć kolejnych edycji konkursu przedszkolaki z „osiemnastki” wyrażały się plastycznie na różne tematy. W tym
J
22
roku zadaniem dzieci (i ich rodziców) było
barwne opisanie swojego miasta. „Pomyślałam, że w ten sposób wypromujemy Otwock
wśród najmłodszych. Chcemy, żeby dzieci
doceniły, że tu mieszkają” – dodaje przedszkolanka. W tegorocznej edycji konkursu
udział wzięło 14 wychowanków przedszkola.
„Próbowaliśmy go rozszerzyć na inne placówki, ale niestety, jak na razie nam się to
nie udało” – twierdzi Biernacka. Prace oce-
niane były pod względem doboru techniki,
różnorodności barw, staranności wykonania
i ogólnego wrażenia estetycznego. Jak zapowiada organizatorka konkursu, wszyscy mali
artyści zostaną nagrodzeni podczas najbliższej przedszkolnej uroczystości, obchodów „Dnia Mamy”, na której ogłoszone zostaną oficjalne wyniki. „Biorące udział w konkursie dzieci dostaną pamiątkowe dyplomy.
Chciałabym również wręczyć im nagrody rzeczowe, ale jak na razie staram się w tym celu
znaleźć sponsora wśród rodziców i otwockich firm” – podkreśla nauczycielka.
mg
WWW. GAZETAOT WOCKA . PL
GO 04 2010 kopia:GO
2010-04-09
08:35
Strona 23
TEATR
marca obchodzony jest jako
Międzynarodowy Dzień Teatru.
Został ustanowiony w czerwcu
1961 roku podczas 9 Światowego Kongresu
Międzynarodowego (International Theatre
Institute – ITI) w Helsinkach. Ustanowienie
Dnia Teatru zaproponował Arvi Kivimaa, prezydent fińskiego ITI. Obchodzony jest cyklicznie co roku przez ponad 100 ośrodków
ITI na całym świecie. Tego dnia odbywają się
specjalne spotkania, przedstawienia poświęcone znaczeniu i problemom teatru.
We współczesnym świecie internetu, telewizji jest coraz mniej miejsca na szacunek
i docenienie wartości sztuki teatralnej. Teatr
jest wyjątkową okazją spotkania aktora i widza na żywo. Jest jedyną dziedziną sztuki,
która nie jest powielana, tak jak np. taśma filmowa. Za każdym razem widz ma niepowtarzalny występ, aktorzy grają na 100% i nie ma
możliwości powtórzenia sceny. Teatr to
miejsce, gdzie odkrywamy świat naszą wyobraźnią i wyobraźnią aktorów. „Teatr jest tak
nieodzowny jak szkoła..” – powiedział Stefan
Jaracz. Jego słowa są aktualne do dnia dzisiejszego.
Z okazji Międzynarodowego Dnia Teatru
Otwockie Centrum Kultury przygotowało
w PMDK-u przedpremierowy pokaz sztuki
„To nic nie boli” w reżyserii Krzysztofa Czekajewskiego z udziałem otwockich aktorów:
Dominiki Kuśmirek, Galiny Barysevich, Moniki Aniszewskiej, Sylwii Kamińskiej, Adriana
Wojciechowskiego, Łukasza Błaszczaka,
Jacka Tybuszewskiego, Pawła Tomaszewskiego i Przemka Skoczka.
Przed rozpoczęciem spektaklu Dyrektor OCK Jacek Czarnowski podziękował
za pracę przy powstawaniu wielu sztuk teatralnych reżyserom: Edwardowi Garwolińskiemu i Krzysztofowi Czekajewskiemu.
Spektakl „To nic nie boli” powstał na podstawie sztuki Marka Modzelewskiego „Zabij
mnie”. Podjęty w niej temat eutanazji, z humorem i cynizmem uświadomił widzom,
że nie jest on ani prosty, ani zrozumiały.
Każdy powinien postawić sobie pytanie:
co nam oferuje współczesny świat, czy są to
tylko pozory nowoczesności, gotowe rozwiązania i ułatwienia codziennego życia.
Sztuka nie jest głosem w dyskusji, jest
raczej próbą uzmysłowienia odbiorcy,
że „życie jest nieprzewidywalne i cuda się
zdarzają…”
27
K WIECIEŃ 2010
„Teatr jest tak
nieodzowny
jak szkoła…”
Dyrektor OCK Jacek Czarnowski i reżyserzy – Krzysztof Czekajewski i Edward Garwoliński
Oklaskiwani aktorzy
Rzecz rozgrywa się w luksusowym ośrodku, gdzie za odpowiednią opłatą wykonuje się
na życzenie pacjentów, uznanych za nieuleczalnie chorych zabieg eutanazji. Trzech głównych bohaterów to trzy różne historie. Zna-
leźli się w nim z własnego wyboru, wydarzenia
w trakcie opowiadanej historii, targające nimi
uczucia, emocje i niepewność krzyżowały im
plany do ostatnich chwil pobytu w ośrodku.
Tekst i zdjęcia: Renata Trzpil
23
GO 04 2010 kopia:GO
2010-04-09
08:35
Strona 24
AKTYWNY SENIOR
Oddali hołd
fot. arch. Klubu
fot. arch. Klubu
fot. arch. Klubu
Na kolejnym spotkaniu seniorów 24 marca
Artystyczna Grupa Seniorów przygotowała
i przedstawiła uroczy, refleksyjny, pełen smaku
i zadumy program artystyczny poświęcony
Papieżowi w piątą rocznicę Jego śmierci.
Całość opracowała i wyreżyserowała
seniorka Halina Cygan.
Alicja Azulewicz-Rek
Kobieta zmienną jest?
24
fot. arch. Klubu
Alicja Azulewicz-Rek,
kierownik klubu „Perła”
fot. arch. Klubu
fot. arch. Klubu
C
nanych. Wielki ukłon i brawa dla panów,
za ich odwagę i talenty aktorskie. „Trzy grosze” do tego programu wtrąciła Halina Cygan,
inspirując i przygotowując całość.
fot. arch. Klubu
zy jest tak jak w tytule imprezy? – odpowiedź dali panowie z „Artystycznej
Grupy Seniorów”, którzy przygotowali
dla klubowych „Perełek” program artystyczny
złożony z wierszy o kobietach oraz z piosenek niezwykle brawurowo przez nich wyko-
WWW. GAZETAOT WOCKA . PL
GO 04 2010 kopia:GO
2010-04-09
08:35
Strona 25
AKTYWNY SENIOR
lutego 2010 r. seniorzy z klubu „Perła" gościli Zespół Artystyczny „Gama" z Domu Pomocy Społecznej z Jedlanki k. Radomia. Artyści przyjechali na zaproszenie klubowej seniorki p. Stanisławy Kołnierzak i brawurowo wykonali pełen humoru i dowcipu
program muzyczny. Były bisy. W podziękowaniu za świetną „śmiechoterapię” otrzymali drobne upominki promujące miasto Otwock.
fot. arch. Klubu
fot. arch. Klubu
24
fot. arch. Klubu
Śmiechoterapia
do cery, jakie wybierać materiały, jak łączyć
i dopasowywać elegancko zestawy dla konkretnych przykładów Pań. Uczyła jak można
zatuszować niektóre ubytki bądź niedociągnięcia natury.
Oprócz całej gamy sukienek, płaszczy,
spódnic, bolerek, bluzek i żakietów pani
Teresa omawiała biżuterię i sposób jej
doboru.
as
fot. A. Sędek
fot. A. Sędek
rugiego marca w klubie „Smok”
Otwockiego Centrum Kultury odbył się niecodzienny pokaz mody.
Pani Teresa Supron reprezentująca jeden
z otwockich butików z damską odzieżą zaprezentowała paniom z Uniwersytetu Trzeciego Wieku garderobę na wiosnę. Podczas spotkania sugerowała zaciekawionym
Paniom jak dobierać kolory garderoby
fot. A. Sędek
Wiosenna rewia
D
K WIECIEŃ 2010
25
GO 04 2010 kopia:GO
2010-04-09
08:35
Strona 26
TRADYCJA
Pisanki, kraszanki, wielkanocne palmy i świąteczne obrzędy
– dawne tradycje związane ze świętami Wielkiej Nocy
przypomina, w cyklu warsztatów etnograficznych,
Muzeum Ziemi Otwockiej.
Raz na ludowo
O
26
kowania (nakładania warstw wosku i kąpieli
w barwniku, który barwi miejsca nie pokryte
woskiem). Proponujemy również naukę robienia charakterystycznych dla rejonu Łowicza wyklejanek.” Dzieci uczestniczące
w warsztatach poznają także tajniki przygotowywania wielkanocnych palm. „Tradycyjnie palmy wykonywane były ze wszystkiego, co można było znaleźć o tej porze roku. Wplatano w nie trzciny, trawy…” – opisuje etnolog
– „Obowiązkowo pojawiała się w nich borowina jako część zielona, bo ten kolor to symbol wiosny i budzącego się życia. Do palm dodawano także inne elementy – jeśli ktoś
zapobiegliwie nazbierał i ususzył kwiaty, mógł
je także w niej umieścić. ” Tak przygotowane
i poświęcone drzewka służyły do domowych
obrzędów. Żeby cieszyć się pomyślnością
i zdrowiem przez cały rok, każdy domownik
musiał być nimi uderzony przez gospodarza.
Towarzyszył temu specjalny wierszyk „Palma
bije, nie zabije, kości nie przetrąci, za sześć
dni i siedem nocy doczekamy Wielkanocy”.
Palmą uderzane były także bydło, by dawało
dużo mleka. Tak traktowano każdą krowę,
fot. M. Gągała
d początku marca w otwockim
Muzeum trwają warsztaty, podczas których najmłodsi poznają
dawne wielkanocne obyczaje.
Oferta, skierowana jest przede wszystkich
do uczniów szkół podstawowych, choć jak
zapewniają pracownicy placówki dzieci
w każdym wieku znajdą tu coś dla siebie.
„Warsztaty są skierowane przede wszystkim
do dzieci od „zerówki” do końca „podstawówki”. Najstarszymi dziećmi z jakimi mieliśmy do czynienia byli uczniowie 6 klasy”
– tłumaczy pomysłodawczyni akcji, etnolog
Katarzyna Kulik. Muzealne warsztaty to unikatowa propozycja edukacyjna. W okolicy
żadna z placówek kulturalno-oświatowych
nie ma w swojej ofercie takiej propozycji.
Najbliższą instytucją prowadzącą podobne
zajęcia jest warszawskie Muzeum Etnograficzne. „Większości szkół z tego terenu zdecydowanie wygodniej jest dojechać do nas
niż do placówek w Warszawie. Myślę, że między innymi dlatego nasza oferta cieszy się
dużym powodzeniem” – mówi pracownica
Muzeum. Do tej pory w warsztatach uczestniczyli m.in. uczniowie szkół z Zambrzykowa,
Kołbieli, Karczewa, Radości, Wawra. Niestety, jak dotąd oferta nie spotkała się z większym zainteresowaniem otwockich pedagogów. Jak wykonywać tradycyjne świąteczne
ozdoby nauczyli się uczniowie tylko jednej
otwockiej szkoły.
Każda z muzealnych lekcji rozpoczyna się
pogadanką, podczas której etnolog Katarzyna
Kulik opowiada o świątecznych, niekiedy już
dzisiaj zapomnianych, obyczajach panujących
na mazowieckiej wsi. Później dzieci już samodzielnie, pod okiem instruktorów i nauczycieli wykonują zgodnie z wielowiekową tradycją wielkanocne świecidełka. „Dzieci, w zależności od wieku, uczymy różnych technik
wykonywania pisanek” – wylicza Katarzyna
Kulik – „Dzieci młodsze uczą się wydrapywania wzorków, starsze poznają technikę bati-
która wyprowadzana była po raz pierwszy po
zimie na pastwisko. Nieodzowne w każdej
palmie bazie zjadano, żeby chroniły przed
chorobami gardła, a sam stroik przez cały
rok tkwił za ramą świętego obrazu, by zabezpieczyć obejście przed piorunami i pożarem.
Magiczną moc miały także skorupki poświęconych jajek, które zagrzebywano na polach,
chroniąc w ten sposób gospodarstwo przed
złem. „Po powrocie ze święconką gospodarze obchodzili stodołę trzy razy i obejście i podwórko, żeby żaden zły urok nie padł na ten
dom” – dodaje etnolog. Pisanki, jako symbol
odradzającego się życia, zostawiano także
na grobach najbliższych. Choć jest to zwyczaj
prawosławny, obserwowany był również
na Mazowszu. Warsztaty wielkanocne potrwają jeszcze do połowy kwietnia. Po ich zakończeniu, na początku maja ruszy kolejna
propozycja edukacyjna Muzeum – zajęcia
archeologiczne. „Pierwotnie na stronie internetowej Muzeum znajdowała się oferta
wszystkich warsztatów dostępnych o dowolnej porze. Jedynym warunkiem było zapowiedzenie się z dwutygodniowym wyprzedzeniem” – podkreśla pracownica placówki
–„Teraz warsztaty będą odbywać się blokowo.” W śród nich znajdą się m.in. zajęcia etnograficzne poświęcone obrzędowości pór
roku, wiejskiej kuchni, czy życiu codziennemu
dawnej wsi. „Swoją ofertę będziemy regularnie ogłaszać w lokalnej prasie i na stronach
internetowych muzeum, otwockiego centrum kultury oraz placówek towarzyszących”
– dodaje Katarzyna Kulik. Maciej Gągała
„Najtrudniej było drapać jajka” – mówi sześcioletni Maciek z „zerówki” szkoły w Wildze,
która wzięła udział w warsztatach – „Najpierw, kiedy rysowaliśmy ołówkami było łatwo,
ale potem, kiedy drapaliśmy było trudno. ”
WWW. GAZETAOT WOCKA . PL
GO 04 2010 kopia:GO
2010-04-09
08:35
Strona 27
TRADYCJA
Świąteczne wspomnienia
lik, który współpracuje z Przedszkolem
od 10 lat. Wychowawczynie odpowiedzialne
za dziecięce grupy: pani Danusia, Monika,
Ela, Marysia i Ania zadbały o materiały
niezbędne do pracy oraz o świąteczną
atmosferę.
fot. A. Sędek
W
Rajewska i Janina Mirosz z folklorystycznego
zespołu „Mlądz”. Panie traktowane przez pracownice jako przedszkolne babcie pokazywały jak dobierać i jak wiązać gałązki,
z których wykonane były palmy. Specjalistą od wyrobów z wikliny był Tadeusz Soko-
fot. A. Sędek
tygodniu przed Niedzielą Palmową
w Przedszkolu Nr 20 w Mlądzu odbyły się warsztaty twórcze, w trakcie których dzieci robiły palmy i koszyczki.
Sztuką robienia palm z przedszkolakami
podzieliły się panie: Julia Dyzio, Czesława
K WIECIEŃ 2010
fot. arch. przedszkola
fot. arch. przedszkola
fot. arch. przedszkola
fot. arch. przedszkola
26 marca w piątek przed Niedzielą Palmową we wszystkich grupach Przedszkola Nr 17
robiono Palmy Wielkanocne. Bazie, bukszpan, kolorowe trawy, kwiaty suszone i z krepiny
zamieniały się w malutkie, śliczne Wielkanocne Palemki.
27
GO 04 2010 kopia:GO
2010-04-09
08:35
Strona 28
FELIETON
Dbajmy o nasze
środowisko
Jak to się dzieje..., że ludzie, którzy ukończyli nie tylko
podstawową szkołę, ale średnią i mają jakieś dodatkowe
wykształcenie wyższe, ograniczają swoją wiedzę ogólną
do minimum. Jakby BALASTEM były wiadomości chwilowo
nieużyteczne! A to błąd. Każda wiedza przyswojona
rozszerza horyzonty, ułatwia zapamiętanie nowych
informacji, daje poczucie swobody myślenia...
ano 11 marca słuchałam polskiego
radia, którego wiele programów,
zwłaszcza oświatowych, oceniam
bardzo wysoko. Pytanie redaktora
dotyczyło wartości drzew przydrożnych. Przykro zaskoczyły mnie odpowiedzi kilkunastu
osób, w tym wielu kierowców, zawierające
negatywną ocenę tych drzew tylko jako
OZDOBĘ – PRZESZKADZAJĄCĄ W BEZPIECZNYM POKONYWANIU DRÓG!! Jedynie
kilka osób wystąpiło w obronie alei przydrożnych, często stanowiących już pomniki
przyrody. Nie podkreślono największej ich roli
W OCHRONIE POWIETRZA PRZED ZATRUCIEM SPALINAMI! To znaczy, że chronią
wszystkich ludzi, zwłaszcza kierowców, przed
skutkami oddychania spalinami! Ujawnił się
przerażający brak podstawowej wiedzy na temat „trucizn” jakie „wydychane” przez samochody muszą być zneutralizowane przez liście
roślin. A drzewa posadzone wzdłuż dróg,
rosną tworząc osłony oczyszczające powietrze – dzieje się tak od wieków i zajmują przy
tym mało miejsca! Konieczne jest zwiększanie zadrzewień. Jak to się dzieje, że wystąpienia wielu naukowców i praktyków przeciwko niszczeniu, wycinaniu drzew przydrożnych nie zwróciły uwagi społeczeństwa na ten
problem? Czy trafiają na ścianę obojętności?
Konferencje, wydawnictwa, informacje w różnych środkach przekazu, protesty mieszkańców nie uczuliły społeczeństwa, nie zachęciły
dorosłych i młodych duchem ludzi do uzupełnienia własnej wiedzy w tej przyszłościowej, poważnej sprawie? Od lat ciągną się dys-
28
fot. A. Sędek
R
kusje na ten temat – a WYCINANIE DRZEW
PRZYDROŻNYCH WCIĄŻ POSTĘPUJE...
Już w 2000 r. zaproszona przez Radę
Gminy Kołbiel brałam udział w komisji negatywnie oceniającej samowolne wycinanie
drzew. Drogowcy i Gmina „zakazały” takich
praktyk. Mijają lata i wciąż niszczy się drzewa
nawet przy drogach wiejskich. Bezmyślnie
marnuje się wartościowy dorobek. Potrzeba
będzie wielu, wielu lat na odtworzenie tych
żywych ścian ochronnych, których nie zastąpią żadne sztuczne osłony – kosztowne
i przeciwne przyrodzie.
Jak to możliwe, że z własnych umysłów ludzie wyrzucili podstawowe wiadomości o dobroczynnym działaniu drzew na organizmy
wyżej rozwinięte, w tym na człowieka. Bez
działania drzew i innych roślin zielonych, pro-
dukujących tlen nie byłoby nas i większości
zwierząt. Tlen (O) i woda ( H2O) to oddychanie – to życie. Wytwarzanie żywności od ziemniaka po śliwkę, od zboża po mięso zwierząt,
które przecież tlenem oddychają, jest podstawą istnienia i rozwoju. Mała była ilość
głosów obrońców drzew. Dobrze, że ci nieliczni zareagowali. Uratowali nasz honor jako
Homo Sapiens (człowieka myślącego).
Skąd bierze się ogólna niechęć do zrozumienia świata jaki nas otacza?
Żyjąc na tej ziemi trzeba znać i rozumieć
wszystkie powiązania między światem zwierząt
i roślin. W Polsce przez wiele lat prawidłowej
gospodarki rolnej produkowaliśmy zdrową
żywność. Praktyka rolników pod naukowym
kierunkiem instytutów i dzięki sieci szkół rolniczych rozwijała się znakomicie. Opierała się na
poszanowaniu praw natury i dobieraniu sposobów zwiększenia plonów bez uszkadzania gatunków. Masakra bydła spowodowana
„chorobą wściekłych krów” wydarzyła się,
gdy zapomniano o podstawowej wiedzy w żywieniu tych zwierząt i dla zarobku zaczęto je
karmić mielonymi odpadkami zwierzęcymi.
Chciwość i upadek wiedzy doprowadził
do śmierci tysięcy sztuk bydła i do zatrucia
ziemi w której zabite zakopano. Drzewa były
sadzone wzdłuż dróg dla dobra ludzi. Pisałam
o tym w felietonie „G.O.” w marcu br. Przeniesiono sadzenie nowych drzew poza rowy
przydrożne słusznie, ale nie zaniechano ich
sadzenia. Gdy zwiększa się ruch pojazdów
na danej trasie wystarczy poprowadzić nowe
pasmo drogi wzdłuż już istniejącej alei.
Człowiek, podobno istota rozumna, nie powinien swoich zaniedbań przerzucać na niewinne drzewa, a nauczyć się prowadzić pojazdy samochodowe bezpiecznie. Już obecnie kierowcom przeszkadzają ludzie na pasach dla pieszych, słupki przydrożne, zakręty.
Nie pomagają znaki ograniczenia prędkości
skrzyżowań itp. Niech wezmą się do nauki
przepisów i myślenia o drodze w czasie kierowania pojazdem. Większość Polaków wie,
co znaczy słowo las i o tym, że nie jest on terenem do wyrzucania odpadów. Tymczasem
w naszych mazowieckich lasach widać działalność istot, które uparły się ten teren odlesić
ŚMIECIAMI. Nie stać ich na recycling, na zapłacenie za wywóz odpadów na składowisko,
ale stać na niepotrzebne zakupy, ciągłą zmianę sprzętu bo stary można składować – w lesie. Znam też osoby, które w swoich ogród-
WWW. GAZETAOT WOCKA . PL
GO 04 2010 kopia:GO
2010-04-09
08:35
Strona 29
FELIETON / WSPOMNIENIE
kach nie prowadzą kompostu, chociaż może
on być elementem dekoracyjnym, dostarcza
ziemi do doniczek... A prowadzony prawidłowo wcale nie śmierdzi. Odwrotnie niż nasze
altany śmieciowe.
Rowy przydrożne nie mają być usłane
śmieciem wyrzucanymi z aut. Rozumny kierowca potrafi dowieść je do „altany” i donieść
do pojemnika. Niestety na placyku przy
ul. Skłodowskiej kierowcy nie mają siły?
Pomysłu? I pety leżą przy krawężniku w dużych ilościach!
Szkoda. Otwock to nasze miasto. Wolimy,
gdy jest czysty, zadbany, zielony i ukwiecony.
Kalkuluje się to najtaniej, jeśli sami chronimy
przestrzeń przed osobistym śmieceniem.
Gdy przestaniemy ozdabiać trawę i chodniki
bezmyślnie rzucanymi papierkami... puszkami... butelkami. Puste opakowania można
łatwo donieść do domu lub do pojemnika.
Nie tam czysto, gdzie wielu sprzątających,
ale tam gdzie mało śmiecących! Czy nauczenie się zachowań świadczących o wyższej kulturze też przekracza zdolności umysłowe
mieszkańców tego miasta? Wiemy, że paskudzą nieliczni, ale cień niedbalstwa pada
na całe miasto. Szkoda!
Trudno tu nie wspomnieć o pozostałościach na chodnikach i trawnikach po wyprowadzanych psach. Nie pomogą żadne smycze, jeśli nie nauczy się psa, a są one bardzo
pojętne, nie brudzić tuż pod cudzym oknem,
między kwiatami i na środku chodnika.
Ale jeśli pies zostawia „prezent”, można go
z honorem przenieść do śmietnika. Już
od lat w wielu krajach ten problem jest bezboleśnie rozwiązany. Nie od razu wystawiano
specjalne pojemniki. Najpierw po prostu
„prezent” ujmowano przez papier i wyrzucano
tam gdzie inne odpady – takie jak resztki jedzenia. One też nie pachną. Teraz nadmiar
małych torebek foliowych w domu można
praktycznie spożytkować. Każdy sposób jest
dobry: z uśmiechem, z grymasem, z dobrym
słowem do pieska!
Przy prawidłowym karmieniu nawet łopatka
jest zbędna. Znam to z praktyki.
Ach jak to byłoby przyjemnie iść bezpiecznie i wąchać tylko kwiatki! Jak to się dzieje,
że nawet tam, gdzie poprawa estetyki miasta
zależy od troskliwości Otwocczan, nie widać
zmiany na lepsze, a to przecież wcale nie wymaga szczególnych nakładów finansowych.
Wspomnienie o majorze pilocie Tomaszu Cybulskim
Żyją obok nas ludzie, których losy mogłyby posłużyć
za kanwę niejednej powieści i scenariusza filmowego.
Opowieści, które mogli przekazać odchodzą niestety
wraz z nimi. Postarajmy się jednak, by ich historię
udało się ocalić od zapomnienia.
Wspominamy dziś osobę zmarłego 22 marca
w Otwocku majora Tomasza Cybulskiego
– weterana II wojny światowej, pilota RAFu
i Polskich Sił Powietrznych w Wielkiej Brytanii.
Tomasz Bogdan Cybulski urodził się 16 maja 1917 r.
w Kijowie. Po zdaniu matury w 1935 roku wstąpił
do szkoły podchorążych piechoty w Różanie.
W styczniu 1936 roku został przeniesiony do szkoły
Tomasz Cybulski
podchorążych lotnictwa w Dęblinie. W listopadzie
w mundurze Royal Air Force
1937 roku przeszedł do rezerwy. Po wybuchu wojny,
do 5 września 1939 roku pracował w Instytucie Technicznym Lotnictwa.
Później znalazł się w 7 pułku lotniczym, w bazie lotniczej Małaszewicze. 17 września
na samolocie szkoleniowym RWD, wraz z trzema kolegami, przekroczył granicę rumuńską
w Horodence (dzisiejsza Ukraina) . Stąd przez Jugosławię, Grecję i Francję w marcu
1940 roku dotarł do Anglii. Po przeszkoleniach został instruktorem nawigacji
w Blackpool. Od 1 kwietnia 1941 do 26 lutego 1942 przeszedł przeszkolenie pilotażu
w 15 EFS (Elemantary Flying School – podstawowej szkole pilotażu) w Carlisle,
a następnie w 8 AFS (Advanced Flying School – zaawansowanej szkole lotniczej)
w Montrose. Tutaj miał wypadek lotniczy na samolocie Hawker Hurricane.
27 lutego 1942 roku przydzielono go jako pilota do angielskiej jednostki 8 AFS Cardiff.
Od 1 lipca 1942 do 20 marca 1943 latał w barwach 309 Dywizjonu Myśliwskiego
„Ziemi Czerwińskiej” a 21 marca 1943 został przeniesiony do nowo formowanego
318 Dywizjonu Myśliwsko-Rozpoznawczego „Gdańskiego”, z którym trafił na Bliski
Wschód. Tu poznał swoją żonę Alinę – żołnierza Armii Polskiej pod dowództwem
generała Andersa. Po powrocie do Anglii odesłano go na kursy instruktorskie pilotażu
i nawigacji do Newton. Po ich zakończeniu został instruktorem w 25 EFS w Hucknall,
gdzie służył do końca wojny, szkoląc kolejnych polskich pilotów. Z RAFu odszedł
7 kwietnia 1949 roku w stopniu kapitana pilota. Po zwolnieniu ze służby pracował
w fabryce samolotów w Nottingham. W 1954 roku wyjechał wraz z rodziną do Stanów
Zjednoczonych. Znalazł tam pracę w fabryce samolotów Grumman Aircraft Engineering
Corporation, w której pracował do przejścia na emeryturę w 1987 roku. Był członkiem
polskiego Związku Kombatantów i Osób Represjonowanych, oraz członkiem organizacji
weteranów wojennych w USA i Wielkiej Brytanii. Do Polski przyjeżdżał często by brać
udział w zjazdach lotników i uroczystościach związanych m.in. z 80-leciem Dęblińskiej
Szkoły Lotniczej. W 2008 roku postanowił na stałe wrócić do kraju, by tu, jak mawiał
„złożyć swoje kości w ojczystej ziemi”. Zmarł 22 marca 2010 w Otwocku. Jego ciało
spoczęło, zgodnie z ostatnim życzeniem, na otwockim cmentarzu komunalnym.
W ostatniej drodze majorowi Cybulskiemu towarzyszyła rodzina, przyjaciele
mg
oraz kompania reprezentacyjna Sił Powietrznych RP.
Irena Fijałkowska
K WIECIEŃ 2010
29
GO 04 2010 kopia:GO
2010-04-09
08:35
Strona 30
SAGI RODÓW
„Z Otwockiem jestem związana bardzo emocjonalnie, chociaż mieszkam w Warszawie…”
napisała 17 lat temu pani Izabela Szatkowska-Majczyno, wnuczka Stanisława Kuczyńskiego, znanego na początku XX wieku
w Otwocku – sekretarza Sądu Pokoju.
„…korzystając z gościnnych łamów gazety
samorządowej Otwock – 93, którą uważam
za swoją gazetę, pragnę przedstawić swoją rodzinę – Rodzinę Kuczyńskich z Otwocka…”
Dziś mam przyjemność wysłuchać ponownie
dziejów tej interesującej otwockiej rodziny,
bo rozmawiam z tą samą osobą panią Izą Szatkowską-Majczyno. Protoplastą rodu był dziadek pani Izy Stanisław Kuczyński. Urodził się
w Myszyńcu na Kurpiach. Był synem powstańca z 1863 r. Pracę podjął w podotwockiej Gliniance, w sądzie. Tam poznał i pokochał
swoją przyszłą żonę, a babcię pani Izy – Pryksedę, Annę Jędrzejewską, Warszawiankę,
która przyjechała do Glinianki na wakacje, zaproszona przez swego rodzonego brata, który
był organistą. Pobrali się w 1902 r. w Warszawskiej Parafii Wszystkich Świętych. Zamieszkali w Warszawie na ulicy Mariańskiej.
W 1905 r. przenieśli się do Otwocka.
Zamieszkali najpierw na ulicy Reymonta.
Dziadek pani Izy, który rozpoczął z sędzią
Szczepanem Żarynem współpracę w sądzie
w Gliniance, kontynuował ją konsekwentnie
przez wiele lat, także w późniejszym Sądzie
Pokoju w Otwocku. Sędzia Szczepan Żaryn,
był właścicielem dużego majątku ziemskiego
Prakseda i Stanisław Kuczyńscy z synem
Franciszkiem 1904 r.
30
Kuczyńscy
Rodzina Kuczyńskich w Otwocku, przy ul. Lelewela. W środku, dziadkowie pani Izy 1924 r.
z okazałym dworem. Dobra tego majątku
obejmowały nie tylko ziemię otwocką,
ale dzisiejsze ziemie Jabłonny i Świerku.
To był „Natalin”. Po latach pani Iza napisała
piękną, w pełni historycznie udokumentowaną pracę na konkurs wiedzy o Otwocku,
za którą otrzymała zasłużoną nagrodę.
W pracy tej opisała historię rodziny sędziego
Szczepana Żaryna i jej związku z Otwockiem.
Tak Natalin został utrwalony w dziejach
miasta piórem jego pasjonatki. Napisała
w niej między innymi „… myślę, że za sprawą
sędziego Szczepana Żaryna – dziadkowie
zamieszkali w Willach Otwockich, bowiem
w 1912 r. Szczepan Żaryn postanowił sprzedać część otwockiego folwarku – Natalin.
Dziadkowie pani Izy kupili wówczas z tzw.
„pierwszej ręki” – dwa hektary ziemi, parcelę w granicach dzisiejszej ulicy Samorządowej Lelewela i Konarskiego. W hipotece, ta nowa własność otrzymała nazwę
„Kolonia Gadzinek”. Na tej parceli pobudowali dom, w połowie przeznaczony na
otwocki sąd. Doczekali się sześciorga dzieci,
z czego czworo urodziło się już w Otwocku.
Dom państwa Kuczyńskich miał ponad
120 metrów w nim była 72-metrowa sala
sądowa, a nawet 8 metrowy „kojec” dla
aresztantów. I właśnie, w taki oto sposób,
w domu moich dziadków powstał i zaczął
funkcjonować otwocki Sąd Pokoju. Działał
praktycznie, mówi p. Iza, do połowy lat dwudziestych ub. wieku, gdy nowo przystosowany budynek, stojący do dziś przy
ulicy Czaplickiego – przejął funkcję sądu.
Nie mniej, całymi latami Sąd Pokoju, w domu
rodziny Kuczyńskich był znanym miejscem
miasta. Nikt nie musiał adresować przesyłek
dokładnie na ulicę Teklińską. Wystarczyło
napisać Sąd Pokoju w Otwocku. Sędzią
nadal był Szczepan Żaryn, a sekretarzem
sądu Stanisław Kuczyński.
Dziadkowie, wspomina p. Iza – mieli
piękną bibliotekę, składającą się z wielu zbiorów. Oboje byli rozmiłowani nie tylko w literaturze, ale i szaradziarstwie, o czym napiszę
za miesiąc. W latach dwudziestych ub. wieku
moi dziadkowie, mówi p. Iza pokazując
szczegółowy architektoniczny plan całości
sprzedali połowę swojej otwockiej posiadłości. Dom został na zachowanym nadal
jednohektarowym kawałku ziemi. Ten dom,
prawdziwie rodzinny, pełnił rolę bezpiecznej
przystani dla wszystkich, którzy szukali dachu
nad głową w czasie okupacji niemieckiej
i tuż po wojnie.
WWW. GAZETAOT WOCKA . PL
GO 04 2010 kopia:GO
2010-04-09
08:35
Strona 31
SAGI RODÓW
Gimnazjum w Otwocku, w środku prof. Leon Błażejewicz, we wzorzystej bluzce
Krystyna Kuczyńska
Jedną z sześciorga dzieci państwa
Kuczyńskich była matka p. Izy – Krystyna
ur. w 1908 r. Wcześnie owdowiała, gdyż wywieziony do obozu pracy w Ardenach, jej mąż
tam umarł i tam jest pochowany. Napiszę o tym
obszerniej za miesiąc. Pani Iza pokazuje zdjęcia z niedawnej wizyty w miejscu gdzie leżą
prochy jej ojca. Miejsce to odwiedziła razem
z bratem Sylweriuszem. Oboje z bratem odnaleźli żyjącą jeszcze Niemkę, która była świadkiem tamtych zdarzeń. Pozostałe rodzeństwo
pani Krystyny to urodzony w 1903 r. brat Franciszek, który był długoletnim pracownikiem
Otwockiego Magistratu, a potem kierownikiem
otwockiego urzędu stanu cywilnego. Został
ojcem trojga dzieci. Nie żyje od 1962 r. Ciotka
Filaria, wspomina p. Iza, urodziła się w 1905 r.
Pracowała wiele lat w otwockich aptekach,
między innymi w aptece Podolskich. Wyszła
za mąż za Leopolda Piechowskiego, który prowadził w Otwocku filię Braci Pakulskich.
(słynna sieć przedwojennych sklepów).
Krystyna i Józef Szatkowscy 1935 r.
Kolejna córka dziadków, wyjaśnia
p. Iza – Celestyna, urodziła się w 1906 r.
Nie założyła rodziny. Nie żyje od 1983 r.
Jak napisałam wcześniej matka p. Izy – Krystyna, po wczesnej śmierci męża Józefa Szatkowskiego – sama wychowała p. Izę i jej
młodszego brata Sylweriusza. Nie żyje od
1988 r. Kolejne dziecko dziadków, wyjaśnia
p. Iza – Tadeusz urodził się w 1911 r. i zmarł
wcześnie, w dzieciństwie, w wieku 6 lat.
Najmłodszy syn Marian, urodził się w 1913 r.
Mieszkał wiele lat w Otwocku. Nie żyje
od 1988 r.
Moi dziadkowie, napisała p. Iza byli zakochani w Otwocku. Szczęśliwi w swoim
pobudowanym domu, tworzyli prawdziwą
rodzinną przystań dla całej licznej rodziny.
Ilustrują tą atmosferę zdjęcia z rodzinnego
albumu, pieczołowicie przechowywane przez
p. Izę – też zakochaną w Otwocku. Jej pasję
podziela także mąż. Dlatego tak chętnie odwiedzają Otwock przy każdej okazji i bez
okazji. Oboje są aktywnymi członkami Towarzystwa Przyjaciół Otwocka.
Dalszy ciąg losów tej rodziny w majowym
wydaniu.
Barbara Dudkiewicz
Stanisław i Prakseda Kuczyńscy z dziećmi i wnukami, Wielkanoc 1943 r.
K WIECIEŃ 2010
Na podstawie wywiadu
z p. Izą Szatkowską-Majczyno
Zdjęcia z rodzinnego albumu.
31
GO 04 2010 kopia:GO
2010-04-09
08:35
Strona 32
130 LAT OTWOCKIEJ ARCHITEKTURY
Otwockie i norweskie podobieństwa
statnio na rynku księgarskim ukazało się kilka albumów o zabytkach drewnianych i murowanych.
Są to m.in. „Architektura drewniana w Polsce” i „Leksykon zabytków architektury Mazowsza i Podlasia”. Niestety w tych
i innych publikacjach na temat Otwockiej architektury nie ma właściwie śladu, a czasem
tylko krótkie, marginalne wzmianki. Natomiast książka „Norwegia – wyprawy marzeń”
E. Dzikowskiej może być dla nas wzorcem
i przykładem jako również piękno rodzinnej
drewnianej zabudowy (linii otwockiej) powinno stać się inspiracją dla budowniczych
i przełożyć na konkretne korzyści dla mieszkańców.
Można tylko podziwiać, lub też zazdrościć
Norwegom dbałości i kultywowania swego
narodowego dziedzictwa. Te urokliwe kapliczki i domy drewniane, to oprócz przyrody
są jak magnes dla turystów. I chociaż nasza
Mazowiecka równina nie ma fiordów Norwegii, to też jest oryginalna na zasadzie przeciwieństwa. Ten północny kraj od wieków
O
Kościół w Nałęczowie
32
Otwock, ul. Mickiewicza
żyje w symbiozie z naturą i ekologią. Wszędzie dominują zadbane drewniane domy mieszkalne muzea, kościoły, kapliczki
i drobne detale małej architektury. W budowie domów zastosowano umiejętne połączenie kamienia, betonu, cegły i drewna co daje
efekt nie tylko trwałości, ale i piękna. Dodatek małej architektury uzupełnia ten styl,
a są to liczne zdobienia werand, ławeczki,
parkany drewniane, figury ludowe, rzeźby
plenerowe i wiele innych drobiazgów, które
harmonizują z przyrodą i tworzą obraz tego
kraju. U nas te sprawy są niestety niedoceniane, a powszechny wandalizm zniechęca
wielu obywateli do tego rodzaju upiększeń
skwerów i posesji.
Nasz „powiatowy” świat nie jest wcale gorszy od innych zagranicznych lokalnych „cudów”, ale wciąż zaniedbany i w ogóle nie reklamowany. Jesteśmy wciąż pełni kompleksów, a przy tym lekceważymy swój polski,
oryginalny styl, na pewno ciekawy dla mieszkańców z innej części świata. Czy w okolicach Warszawy jest jeszcze coś godnego
obejrzenia, czy brak nam zabytkowych pałaców, dworków, kościołów i dziewiczych
chronionych terenów przyrody? Jeszcze tak,
mamy ich wiele. Ale na jak długo? Dolny
Śląsk, Kraków, Małopolska to tereny bogate
w zabytki. Mazowsze i Podlasie ma ich znacznie mniej i właśnie dlatego trzeba je nie tylko
chronić, ale dbać o nie i reklamować. Są to
obiekty zarówno drewniane jak i murowane.
Czy w którymś z krajów nadbałtyckich możliwe byłoby zobaczyć takie barbarzyńskie
niszczenie oryginalnego domu drewnianego
jak często zdarza się niestety w Otwocku.
Dziesiątki lat po II wojnie skutkuje do dziś
niską świadomością społeczną, bo wszystko
Otwock, ul. Świderska
WWW. GAZETAOT WOCKA . PL
GO 04 2010 kopia:GO
2010-04-09
08:35
Strona 33
130 LAT OTWOCKIEJ ARCHITEKTURY
było niczyje, państwowe i wspólne. Do tego
doszła bieda i brak rozwiniętej estetyki własnego otoczenia.
W samym Otwocku (mimo częstego wandalizmu) mamy wiele perełek architektury murowanej i drewnianej. Zachętą do ratowania
naszego drewnianego dziedzictwa może być
ten oryginalny „świdermajer” przy ul. Mickiewicza. Przy doprowadzeniu obiektu do stanu
pierwotnego, dom mógłby być ozdobą
miasta i pocztówek, które przyczyniłyby się
do zainteresowania otwocką architekturą.
A takich budynków mamy jeszcze dużo i czasem tylko niewielka kosmetyka domu przyniosłaby wspaniałe rezultaty. Dla porównania
efekt uratowanej werandy w innym domu
i piękne ażurowe ozdoby drewniane. Nawet
stary, zniszczony drewniak może wyglądać
pięknie, kiedy wokół jest zadbany ogródek,
pełen kwiatów i drzew. Większość takich
drewniaków okładana jest sidingiem.
Domy przypominające początek Otwocka
i XX wieku są coraz rzadsze, a szkoda, bo to
wdzięczny temat dla malarzy. Najbardziej jednak urokliwe są małe kapliczki drewniane,
a jedną z najstarszych w Polsce jest świątynia Wang w Karpaczu. Obiekt został przeniesiony z Norwegii w 1844 r. i do dziś stanowi dużą atrakcję turystyczną. Kościół
zbudowano z sosnowych bali i pochodzi
z XIII wieku. W Otwocku mieliśmy kapliczkę
przy ul. Piłsudskiego na terenie dawnego
sanatorium, ale nie ma już po niej śladu.
Ul. Piłsudskiego
K WIECIEŃ 2010
Przykład zadbanego domu z ozdobnymi werandami
W najbliższych nam okolicach w Nałęczowie
stoi ciekawy niewielki kościół drewniany,
a jego twórcą był znany architekt Jan Koszczyc-Witkiewicz. Zbudowano go w 1917 r.
Tutaj właśnie w czasie swego pobytu odprawiał kilkakrotnie msze święte Karol Wojtyła
– późniejszy papież Jan Paweł II. Natomiast
w powiecie otwockim mamy kościół drewniany w Gliniance, a jego powstanie datuje się
na XVIII wiek. Drewniane budowle sakralne najbardziej opierają się upływowi czasu
i na pewno przetrwają jeszcze dziesiątki lat.
Otwockie dawne pensjonaty i sanatoria
w większości nie należą do miasta, lecz do
skarbu państwa i tu leży przyczyna, że nie są
należycie chronione. Skromny budżet Otwocka nie jest w stanie ponosić tak olbrzymich
kosztów utrzymania w dobrym stanie tych
obiektów, a fundusze z Unii Europejskiej nie
jest tak łatwo otrzymać. Część mieszkańców
potrafi tylko narzekać na złe drogi, kałuże,
oświetlenie ulic i małe nakłady na remonty
domów, ale nie robi też wiele, aby wspomóc
swoje miasto. Jeśli czujemy się współodpowiedzialni i kochamy nasze miejsce zamieszkania, to dbajmy o otoczenie, o czystość lasów, a przede wszystkim płaćmy podatki które
powiększą budżet Otwocka.
Miasto ma dochody tylko od podatku,
a większą część budżetu pochłania oświata
i ochrona zdrowia. A przecież nam wszystkim
zależy, aby nasze miasto, w którym spędzamy
większą część życia było coraz piękniejsze
i przyjazne na co dzień.
Tekst i zdjęcia: Barbara Matysiak
33
GO 04 2010 kopia:GO
2010-04-09
08:35
Strona 34
SPORT
Ostatnie sparingi
rzed rozpoczęciem wiosennych rozgrywek wszystkie drużyny piłkarskie
OKS-u, w tym oczywiście oba zespoły
seniorskie, rozgrywały spotkania kontrolne.
Część z nich omówiliśmy w poprzednim numerze Gazety. Obecnie przedstawiamy wyniki
uzyskane w końcowej fazie przygotowań.
P
Wynik tego spotkania z I-ligowym przeciwnikiem, na tle innych niezbyt udanych meczy,
należy ocenić bardzo pozytywnie. Drużyna zagrała w zasadzie w najsilniejszym składzie,
z wyjątkiem kilku kontuzjowanych zawodników. Po strzale G. Szymanka. Tuż przed przerwą w 42 min. wyrównał Ch. Agu. Po dobrej
grze w drugiej połowie meczu W. Wocial
w 64 min. zdobył zwycięską bramkę dla OKS-u.
OKS – Orlęta Radzyń Podl. 0:0
W tym spotkaniu ze słabszym przeciwnikiem trener wypróbował głównie dublerów
i młodszych zawodników, których wsparli
w pierwszej połowie R. Szwed, a po przerwie
P. Stańczuk.
fot. Rafał Prokop
Górnik Łęczna – OKS 1: 2 (1:1)
Górny rząd od lewej: Jerzy Olszewski – trener, Bartłomiej Mucha, Maciej Włastowski,
Patryk Cacko, Piotr Zych, Grzegorz Olszewski, Damian Młynarski, Dominiki Przybylski,
Jakub Piekut, Igor Leleń, Rafał Przybysz.
Rząd dolny: Maciej Bakuła, Patryk Kisiel, Antoni Szczyrek, Mateusz Tomaszewski,
Rafał Domaszczyński, Konrad Grzędzielski, Aleksander Nowak, Wojciech Paduch,
Grzegorz Olszewski i Marcin Konarzewski.
nie on zdobył w tym meczu dwie bramki, a pozostałe dwie strzelił J. Endzelm.
ler, a ponadto powracający do gry R. Skonieczny.
OKS II – Czarni Węgrów 2:4
(0:1, 1:1, 1:2)
OKS (jr) – Sokół Celestynów 5:2 (4:1)
Widzew Łódź – OKS 4:0 (1:0 )
Łódzki Widzew jest zdecydowanym
liderem I ligi i niemal pewnym kandydatem
do awansu do ekstraklasy. Porażka była
niewątpliwie bardzo dotkliwa i wysoka klasa
przeciwnika nie w pełni ją usprawiedliwia.
Warto jednak nadmienić, że dla naszego zespołu był to pierwszy mecz w tym roku rozegrany na naturalnej nawierzchni. Nie bez znaczenia jest również fakt osłabienia zespołu
z powodu kontuzji. Ponadto można również
zauważyć, że przez blisko godzinę utrzymywała się tylko jednobramkowa przewaga
gospodarzy. Dopiero samobójczy strzał
R. Szweda i dwie bramki w końcówce spotkania przesądziły o wysokiej porażce.
Bramki dla rezerw OKS-u zdobyli G. Pawłowski i M. Seler z rzutu karnego. Mecz
grano w tercjach jak w hokeju.
OKS II – Sokół Celestynów 7:1 (0:1)
Do przerwy gra była wyrównana. Po przerwie górę wzięła większa dojrzałość piłkarska
otwocczan, którzy zdobyli aż siedem bramek:
P. Bąk 3, P. Twardziak i M. Skrzyński po 2.
OKS II – Adwit Wiązowna 3:2
W tym meczu, podobnie jak z Węgrowem, bramki zdobyli G. Pawłowski i M. Se-
Bramki zdobyli: K. Pałka 2 oraz K. Maliszewski, B. Kałowski i T. Kociszewski.
OKS (jr) – OKS (tramp. st. ) 5:4 (4:0)
Bramki dla juniorów: Sz. Maliszewski,
H. Bobrowski, K. Pałka, D. Dąbrowski
i B. Kałowski. Bramki dla trampkarzy:
R. Długosz, D. Cuber, B. Masny i I. Retmaniak.
OKS (żaki ’98) – Mazur Karczew
(młodziki ‘97) 2:1 (0:0)
Bramki: P. Umiastowski i P. Marciszem.
Fr. Stokowski
OKS – Drukarz Warszawa 4:3 (4:3)
Była to ostatnia próba przed ligowym startem, która – pomimo zwycięstwa – nie wypadła najlepiej. Otwocczanie zdobyli aż cztery
bramki, co od bardzo dawna im się nie zdarzyło ale… stracili ich aż trzy, z dużo niżej notowanym przeciwnikiem (liga okręgowa).
Wobec deficytu napastników jako ofensywnego pomocnika wypróbował trener A. Warszawskiego, który jesienią strzelił najwięcej
bramek pomimo, że grał w defensywie. Właś-
34
21 marca
Andrzej Litwinienko
biorący udział
w Mistrzostwach Stanowych
zdobył brązowy medal.
To bardzo dobry wynik
dla naszego
Otwockiego rowerzysty.
Gratulujemy!
WWW. GAZETAOT WOCKA . PL
GO 04 2010 kopia:GO
2010-04-09
08:35
Strona 35
SPORT
Otwock szachami stoi. To między innymi zasługa coraz
liczniejszego Uczniowskiego Klubu Sportowego,
działającego od dwóch lat przy Młodzieżowym Domu
Kultury. Zawodnicy UKS MDK już zdążyli nas przyzwyczaić,
że co miesiąc słyszymy o ich nowych sukcesach.
UKS ma się dobrze
zachy niewątpliwie nie należą do widowiskowych dyscyplin sportu.
Mimo to nie ma roku, który nie przyniósłby kolejnego medalu na mistrzostwach Europy i świata. Dzieje się tak
za sprawą juniorów, którzy coraz chętniej
garną się do tej dyscypliny. Od kilku lat „gra
królów” przebojem wdziera się także na sportowe salony Otwocka, zyskując coraz większą
popularność zwłaszcza wśród najmłodszych.
Spora w tym zasługa działającego „pełną
parą” od dwóch lat Uczniowskiego Klubu
Sportowego, który już teraz doczekał się kilku
talentów. Coraz liczniejsze sukcesy zawodników UKS to przede wszystkim efekt pracy instruktorów i trenerów szkolących młodych
adeptów szachów. Jednym z nich jest mogący się pochwalić tytułem mistrza międzynarodowego, dwukrotny mistrz Polski w szachach błyskawicznych Jan Adamski. Pod
jego skrzydeł wyrosła m.in. para arcymistrzów: Agnieszka Brustman i Mirosław Grabarczyk. Oprócz pana Jana szkoleniem szachowego narybku UKSu zajmują się także
sekretarz Klubu Andrzej Dobrowolski, jego
syn Marcin oraz Paweł Rymarowicz. „Szkolenie daje efekty – podniósł się nasz poziom”
– podkreśla Andrzej Dobrowolski – „W tej
chwili UKS to poważny klub, który systematycznie startuje w wielu imprezach.” W lutym
czołowy zawodnik Klubu Aleksander Choroszej, zdobył pierwszą normę kandydacką.
Wychowanek trenera Dobrowolskiego zaczynał rywalizacje 3 lata temu od trzeciej
grupy. Obecnie gra z najlepszymi szachistami Warszawy w grupie pierwszej i po ośmiu
rundach zajmuje drugą lokatę. Cztery wygrane i cztery zremisowane partie dały mu
2207 punktów rankingowych, potrzebnych
do uzyskania pierwszej normy. To nie jedyny
szkoleniowy sukces kadry UKSu. Świeżo zdobytymi drugimi kategoriami pochwalić się
mogą January Jedynak i Michał Jarzyna.
„Kiedy January przeszedł do nas w zeszłym
K WIECIEŃ 2010
fot. M. Gągała
S
roku z MOKu Józefów, nie miałem żadnego
problemu, żeby z nim wygrać. Teraz to on
jest górą” – twierdzi trener Dobrowolski . Taki
efekt dało m.in. uczestnictwo w wakacyjnym
obozie szachowym, w czasie którego January
trafił do grupy Jana Adamskiego. „W tej chwili
na 64 trenujących w klubie zawodników
48 posiada kategorie szachowe. Kiedy zaczynaliśmy, było ich zaledwie trzech lub czterech” – komentuje wysiłki szkoleniowców Dobrowolski – „Wielu właśnie u nas przeszło drogę od szczebla amatorskiego, zdobywając
wyższe kategorie. A bez kategorii trudno jest
rywalizować z szachistami z innych klubów.”
Zawodnicy UKS szlifują formę przede wszystkim na turniejach o zasięgu lokalnym. Praktycznie nie ma tygodnia, żeby któryś z reprezentantów otwockiego Klubu nie stanął na
podium w zawodach rozgrywanych w podwarszawskich miejscowościach. Oczywiście
udział w nich wiąże się z kosztami, których
Klub nie jest w stanie sam pokryć. „Wyjazdów
jest dużo. Część z nich, przede wszystkim
te do sąsiednich miejscowości finansują rodzice” – tłumaczy Dobrowolski. W pozostałych przypadkach, kiedy zawody odbywają
się dalej lub trwają kilka dni z pomocą przychodzi dofinansowanie m.in. z Urzędu Miasta.
W przypadku takich imprez koszt wyjazdu jednego zawodnika wynosi nawet kilkaset złotych. Do tego doliczyć trzeba także zapewnienie obecności trenera i opiekunów, niezbędnych przy małoletnich graczach. Z tych
powodów w zeszłym roku władze UKS zrezygnowały z udziału w kwalifikacjach do mistrzostw Polski, mimo, że kilku zawodników
Klubu miało poważne szanse na awans.
„W tym roku zaplanowaliśmy taki wydatek.
Mamy pewną pule pieniędzy z miasta i w tym
roku nasi zawodnicy wystartują w kwalifikacjach do mistrzostw Polski” – deklaruje Dobrowolski. Kibicom pozostaje trzymać kciuki,
tym bardziej, że trener zapowiada wystawienie
kilku zawodników w różnych kategoriach wiekowych, bo w zawodach tej rangi startują
dzieci i młodzież od 10 do 18 roku życia.
Oprócz tego reprezentant UKS MDK, Tomek
Nehring, weźmie udział w rozgrywanym pod
koniec maja w Międzyzdrojach Pucharze Polski. W tym momencie Tomek jest szesnastym
zawodnikiem w Polsce w kategorii dzieci
do lat 7. W opinii swojego trenera ma szanse
zakwalifikować się przynajmniej do pierwszej
dwudziestki Pucharu.
Maciej Gągała
Ostatnie osiągnięcia zawodników
UKS MDK to: wygrana na wyjeździe
z Lotosem Jabłonna (3:1) w ósmej
rundzie pucharowej Mazowieckiej Ligii
Seniorów (28.02) – zwycięstwo to dało
drużynie UKSu awans do finałowej
czwórki i szanse na pozycje medalowe;
trzecie miejsce w klasyfikacji ogólnej
i pierwsze miejsce w kategorii uczniów
klas IV-VI wywalczone przez Wacława
Janowicza podczas III otwartych
mistrzostw SP 2 w Mińsku
Mazowieckim (6.03.); zwycięstwo
Kamila Plichty w III Grand Prix o Puchar
Prezydenta Siedlec – inna reprezentantka
UKS, Ernesta Miłkowska, zajęła w tych
zawodach 11-te miejsce w klasyfikacji
generalnej i pierwsze w kategorii kobiet;
oraz dobry występ reprezentantów
Otwocka na Turnieju w SP 173
w Wesołej (13.03) – tym razem
w zawodach dla szachistów
do szesnastego roku życia najlepiej
sklasyfikowanym zawodnikiem UKS
okazał się Michał Jarzyna,
który zajął 12 miejsce.
35
GO 04 2010 kopia:GO
2010-04-09
08:35
Strona 36
8. RAJD MAZOWIECKI
Maliński pierwszy w Mazowieckim
Załoga Rafał Maliński – wygrała pierwszą rundę Rajdowego
Pucharu Polski – 8 Rajd Mazowiecki. Wśród gości rajdu
bezkonkurencyjnym był Maciej Oleksowicz. Na czwartej
pozycji uplasował się z kolei Piotr Maciejewski,
który na trasach mazowieckiego udanie zaprezentował się
w nowym aucie.
radycyjnie już na zawodników i kibiców czekały szybkie trasy wiodące
malowniczymi zakątkami powiatu
otwockiego. W tym roku dodatkową
atrakcją był… topniejący śnieg. Dopisała również słoneczna pogoda, a dodatkowych
emocji dostarczył podczas superooesu
w Otwocku padający wieczorem deszcz.
T
prawdę poważnym sprzętem, więc ten wynik
jest abstrakcją – komentował kierowca Renault Clio Williams. Ubiegłoroczny zwycięzca
otwockiego rajdu Mateusz Tutaj (Honda Civic
Type-R) tym razem uplasował się tuż za podium. Z kolei na piątej pozycji rajd zakończył
Tomasz Sawicki (Peugeot 206 RC), który był
najszybszy na ostatniej próbie w Otwocku.
Bezkonkurencyjny Oleksowicz
Dla załóg startujących w klasie Gość
start w Rajdzie Mazowieckim tradycyjnie
już okazał się doskonałą okazją do treningu
przed rozpoczynającym się sezonem 2010.
Pierwszy na metę w tej klasie dojechał Maciej Oleksowicz (Subaru Impreza N12b).
Należy jednak wspomnieć, że jego pierwsze odcinki nie zapowiadały sukcesu. Najszybszy na początkowych odcinakach
był Filip Nivette (Mitsubishi Lancer). Cztery
z nich padły jego łupem jednak awaria
skrzyni biegów wykluczyły kierowcę temu
Masterlease Nivette Rally Team z rajdowej
rywalizacji. Drugie miejsce w klasie Gość
wywalczył Ariel Piotrowski, który wyprze-
1 pucharowa runda
dla Malińskiego
W rozgrywanym po raz 8 w okolicach
Otwocka Rajdzie Mazowieckim na starcie stanęło ponad 80 zawodników, z czego 60 rywalizowało o zwycięstwo w stawce Rajdowym Pucharze Polski. Z numerem jeden
na trasę wyruszył wicemistrz Pucharu Polski
z ubiegłego roku, Rafał Maliński. Na takim
również miejscu zakończył on rywalizację
w tegorocznym Rajdzie Mazowieckim. Od samego początku musiał on zaciekle rywalizować z Pawłem Hankiewiczem, który na kilku
oesach wykręcał lepsze od Malińskiego
czasy, który wygrał w sumie tylko trzy odcinki
specjalne. Wygranej Malińskiego pomógł
sam Hankiewicz, który po 9 osesie z powodu
awarii auta musiał się wycofać z rajdu. Wygrana Malińskiego jest jego drugą zwycięską
rundą RPP w jego rajdowej karierze.
Na problemach Hankiewicza skorzystali
także ostatecznie drugi na mecie w Otwocku
Wojciech Chuchała (Honda Civic Type-R)
i trzeci Daniel Kamieński (Renault Clio Williams). Obaj kierowcy nie ukrywali swojego
zadowolenia ze startu. – Jest to bardzo dobry
dla nas rajd. Przyjechaliśmy się tu uczyć nowego samochodu, a okazało się, że można
uzyskać dobry czas. Jesteśmy bardzo
szczęśliwi – mówił drugi na mecie Chuchała.
– Mam wrażenie, że dokonaliśmy niemożliwego. Samochód jest już w bardzo poważnym wieku, a konkurencja dysponuje na-
36
Na trasach mazowieckiego w Fordzie Fiesta R2 zadebiutowała otwocka załoga
Maciejewski – Kowalski
Rajd Mazowiecki – wyniki końcowe
1. Rafał Maliński
2.Wojciech Chuchała
3.Daniel Kamieński
Honda Civic Type-R
Honda Civic Type-R
Renault Clio Williams
39:13,7
+16,6
+45,6
Rajd Mazowiecki – wyniki końcowe – GOŚĆ
1. Maciej Oleksowicz
2.Ariel Piotrowski
3.Marcin Dobrowolski
4.Piotr Maciejewski
Subaru Impreza N12b
Citroen C2 R2
Citroen C2 R2
Ford Fiesta R2
37:19,7
+2:12,9
+2:14,1
+2:20,4
WWW. GAZETAOT WOCKA . PL
GO 04 2010 kopia:GO
2010-04-09
08:35
Strona 37
8. RAJD MAZOWIECKI
Otwocka, współorganizator Rajdu Mazowieckiego, przygotował dla kibiców z całej
Polski oraz mieszkańców miasta wiele atrakcji. Imprezie towarzyszyła wystawa samochodów zabytkowych, które miłośnicy motoryzacji mogli nie tylko oglądać
z bliska, ale również porozmawiać z ich
właścicielami. Zwiedzający mogli również
zapoznać się z motoryzacyjną ofertą sponsorów rajdu. Na skwerze ustawiono nowe
samochody oferowane przez salony opla
i audi. – Jak zawsze nie zawiedli kibice, zawodnicy oraz, co najważniejsze towarzysząca rajdowym zmaganiom słoneczna
pogoda – zgodnie podsumowali organizatorzy tegorocznej edycji Rajdu Mazowieckiego.
Tekst i zdjęcia: Artur Kubajek
Wystawa zabytkowych samochodów
dził na mecie załogę Dobrowolskich
o nieco ponad sekundę. Udanie przed swoją publicznością zaprezentowała się w nowym aucie – Fordzie Fiesta R2 – otwocka
załoga Piotr Maciejewski – Piotr Kowalski.
Pomimo słabszego parametrami auta na
kilku odcinkach specjalnych skutecznie
nawiązywała ona walkę z najlepszymi.
Mokre kryterium uliczne
Jak co roku największa grupa kibiców
dopingowała rajdowców na kryterium ulicznym w centrum Otwocka. Tym razem oes
rozegrano nieco później. Pierwsza z załóg
na jego trasę wyjechała już o zmroku. Kilkanaście minut przed startem odcinka
zaczął padać deszcz. Mokra nawierzchnia
jeszcze bardziej uatrakcyjniła przejazdy,
które oglądała jak zawsze spora rzesza
kibiców. Odcinek w pucharowej rundzie
najszybciej przejechała załoga Strzelecki/Sznajder (Renault Clio), drugi był
Sawicki a trzeci Piękoś z Dachowskim
(Honda Civic Type-r). Na deser organizatorzy rajdu zafundowali kibicom przejazd
najsilniejszych aut startujących w klasie
„gość”. Na otwockim odcinku najlepszy
czas uzyskał Koczeski (Subaru Legacy).
Drugie miejsce wywalczył Maciej Oleksowicz. Trzeci na metę superoesu dojechał Dobrowolski – Dobrowolski (Citroen
C2R2 Max).
***
Tradycyjnie już rajdowi towarzyszyła również impreza plenerowa. Urząd Miasta
K WIECIEŃ 2010
Rafał Maliński (Honda Civic
Type-R) – zwycięzca Rajdu
Mazowieckiego, I rundy RPP
Idealne rozpoczęcie sezonu,
nie spodziewałem się takiego wyniku.
Myślałem, że będę drugi, miałem
przygodę i skrzywiłem koło.
Przyjechałem na metę przedostatniego
odcinka oczywiście z trochę
gorszym czasem, a Paweł Hankiewicz
przyjechał dymiącym samochodem
z 30 sekundową stratą do nas.
Paweł ma kłową skrzynię biegów.
Ja też taką mam, ale jej nie używam,
odłożyłem na półkę, bo wiedziałem,
że mogą się zdarzać takie sytuacje.
Maciej Oleksowicz
(Subaru Impreza N12b)
– zwycięzca Rajdu
Mazowieckiego
w klasie Gość
Rajd bardzo fajny,
szkoda tylko,
że Filipowi
zepsuł się
samochód,
bo jechało się nam
razem bardzo fajnie. Pewnie za rok
będzie większa konkurencja,
bo my na pewno też się tutaj
zjawimy.
Piotr Maciejewski
(Ford Fiesta R2)
– czwarty na mecie Rajdu
Mazowieckiego w klasie Gość
Jestem bardzo zadowolony
z samochodu. Ściganie się
tym autem to istna
przyjemność. Żadnych
kłopotów, auto nawet
nie kaszlnęło. Jak zawsze
chcieliśmy się pokazać przed otwocką
publicznością. Wyprawialiśmy cuda
w Otwocku, aż się sami z siebie śmialiśmy.
To samochód z dużym potencjałem,
jest przyszłościowy. Wierzę, że skutecznie
powalczymy nim w tym roku na trasach
kolejnych rund mistrzostw polski.
Filip Nivette (Mitsubishi Lancer)
– prowadzący po pięciu oesach
w klasie Gość, nie dojechał
do mety z powodu awarii
skrzyni biegów
Jechało nam się naprawdę
świetnie. Tylko na
pierwszym oesie opony
nie dogrzały się dostatecznie
i było kilka „momentów”,
ale później jechaliśmy już
dobrym tempem. Niestety nie udało się
dotrzeć do mety, ale i tak dziękuję
Maćkowi Oleksowiczowi za świetną walkę.
37
GO 04 2010 kopia:GO
2010-04-09
08:35
Strona 38
GO 04 2010 kopia:GO
2010-04-09
08:35
Strona 39
T
R
A
Naszym wynagrodzeniem
jest prowizja od
ODZYSKANYCH kwot!
Tel. 606 948 163
INKASSO
WINDYKACJA NALEŻNOŚCI
B
REKLAMA
Wynajmę halę
566 m2,
ogrzewaną,
z częścią socjalną
i biurową w Janowie
k/Karczewa
tel. kontaktowy
601 355 385
Zatrudnimy
osoby
na stanowisku
Animatora tańca
mające
bardzo dobry
kontakt
z dziećmi,
świetne
poczucie rytmu,
komunikatywne,
dyspozycyjne,
pełne energii
i odpowiedzialne.
Mile widziane
prawo jazdy.
CV na adres:
biurostolica@wasilewski–felska.pl
Wydawca: Urząd Miasta Otwocka
Redakcja: ul. Armii Krajowej 5,
bud. C, I p., pok. 5
05-400 Otwock
tel. 22 779 24 21, 779 20 01 do 06 wew. 155
fax 22 779 42 25
e-mail: [email protected]
Druk i oprawa:
Poligrafia GREG,
Otwock-Świerk
tel./fax 22 339 01 45
e-mail: [email protected]
Redaktor naczelna: Olga Wileńska
Zespół: Maciej Gągała, Anna Sędek
Skład: Mariusz Florek
Stała współpraca: Barbara Dudkiewicz, Irena
Fijałkowska, Janusz Kacperek, Barbara
Matysiak, Grzegorz Muczke, Franciszek
Stokowski, Renata Trzpil
Materiałów nie zamówionych redakcja nie zwraca,
zastrzega sobie prawo do skrótów, adiustacji
i zmiany tytułów. Redakcja nie odpowiada za treść
materiałów literackich, listów i ogłoszeń.
Listy czytelników drukowane są w wersji oryginalnej.
Nie drukujemy listów anonimowych.
Gazeta w internecie: www.otwock.pl
K WIECIEŃ 2010
„GRANIS”
UKŁADANIE
KOSTKI BRUKOWEJ
Samogoszcz k. Maciejowic
0-604-253-982
39
GO 04 2010 kopia:GO
2010-04-09
08:35
Strona 40

Podobne dokumenty