Wytrwaj w świętowaniu Niedzieli
Transkrypt
Wytrwaj w świętowaniu Niedzieli
„Wytrwajcie we Mnie!” (J 15, 4) - wytrwajcie w świętowaniu niedzieli! Powyższe słowa nawiązują do motta pierwszej części trzyletniego, programu duszpasterskiego, koncentrującej się wokół hasła „W komunii z Bogiem”. Motto to -„Wytrwajcie we Mnie, a Ja [będę trwał] w was” - w sposób szczególny należy odnieść do troski o prawdziwe oblicze Dnia Pańskiego niedzieli. Z tego względu diecezja legnicka kwestię świętowania niedzieli w najbliższym roku duszpasterskim uczyni jedną z ważniejszych. Realizacja tego duszpastersko-apostolskiego zadania powinna objąć trzy podstawowe przestrzenie życia religijno-moralnego, a mianowicie rodzinę i środowisko pracy zawodowej, parafię i grupy życia sąsiedzkiego oraz diecezję z jej odniesieniem do całego państwa polskiego. Pomocne w jego urzeczywistnianiu mogą być następujące trzy zagadnienia. Po pierwsze, nie sposób nie wniknąć w apostolski list Jana Pawła II poświęcony świętowaniu niedzieli. Po drugie, należy uświadomić sobie, że współczesna kultura świętowania, odpoczynku i przeżywania tzw. „wolnego czasu” podlega dynamicznym zmianom mentalnościowym. Po trzecie, uprawiana - zwłaszcza przez media - polityka informacyjna i edukacyjna, która promuje zindywidualizowany i zeświecczony styl życia w społeczności pluralistycznej, domaga się działań zespołowych, stąd inicjatywa zawiązania Społecznego Ruchu Świętowania Niedzieli. 1. List apostolski Jana Pawła II Dies Domini o świętowaniu niedzieli List apostolski Dies Domini o świętowaniu niedzieli został opublikowany 31 maja 1998 roku w uroczystość Zesłania Ducha Świętego. Jan Paweł II chciał, aby ten list wpisał się w aktualizowane przygotowanie całego Kościoła do Wielkiego Jubileuszu Roku 2000. Tak też się stało. List ten - napisał Papież - jest „kontynuacją żywego dialogu, jaki chętnie nawiązuję z wiernymi, aby rozważyć (...) sens niedzieli i zwrócić uwagę na motywy, dla których warto ją przeżywać jako prawdziwy «dzień Pański» także w nowych okolicznościach naszych czasów” (3). Ogłoszony List obok wprowadzenia i zakończenia składa się z pięciu rozdziałów. Pierwszy rozdział nosi tytuł Dies Domini. Świętowanie dzieła Stwórcy. Tutaj m.in. autor zwraca uwagę na Boży zamysł obejmujący cały wszechświat, w tym każdego człowieka i całą ludzkość. Ten zamysł Boży widać w Dekalogu w tzw. „dziesięciu słowach”, które stanowią „filary życia moralnego, zaszczepionego w sercu każdego człowieka” (13). Drugi rozdział dokumentu nosi tytuł Dies Christi. Dzień zmartwychwstania Pana i daru Ducha Świętego. Ukazuje on niedzielę jako dzień nowego stworzenia. Według przekazu biblijnego w pierwszym dniu, a więc w niedzielę, Bóg oddzielił światło od ciemności. Owa światłość zapoczątkowała stworzenie, a zmartwychwstanie dokonane również tego samego dnia dało początek stworzeniu już odnowionemu, wyzwolonemu od grzechowego zła ciemności. Czyż Chrystus nie jest światłością świata? Gdy Symeon wziął w ramiona Boże Dziecię powiedział do Józefa i Maryi: „moje oczy ujrzały Twoje zbawienie, któreś przygotował wobec wszystkich narodów: światło na oświecenie pogan” (Łk 2, 30-32). Rozdział trzeci papieskiego Listu nosi tytuł Dies Ecclesiae. Zgromadzenie eucharystyczne sercem niedzieli. Niedziela jako dzień Pański „jawi się także jako dies Ecclesiae. Jest zatem zrozumiałe, dlaczego na płaszczyźnie duszpasterskiej należy szczególnie podkreślać wspólnotowy wymiar Liturgii niedzielnej. (...) pośród różnych form działalności parafii «żadna nie ma tak żywotnego znaczenia i tak silnego wpływu formacyjnego na wspólnotę, jak niedzielna celebracja Dnia Pańskiego połączona z Eucharystią»” (35). Niedzielna Msza św. jednoczy rodziny chrześcijańskie, sprawia, że pogłębia się ich wspólnotowa tożsamość, przez rodziny co bardziej stają się „domowymi kościołami”, tak ważnymi dla duchowomoralnej odnowy całych społeczeństw. Czwarty rozdział Listu apostolskiego nosi tytuł Dies hominis. Niedziela dniem radości, odpoczynku i solidarności. Historycznie patrząc, zanim w kalendarzu cywilnym niedziela stała jeszcze się rzeczywiście dniem wolnym, przez chrześcijan była już przeżywana jako dzień radości - radości, która wypływała ze Zmartwychwstałego Pana. W Nim bowiem każdy wierzący widzi swoją przyszłość, swoją wieczną szczęśliwość. Ta radość z obiecanej wieczności przenika ludzką pracę, ale i odpoczynek, który dzięki Bożej radości staje się również rzeczą świętą, gdyż wszystko jest dziełem Bożym. Niedziela będąc dniem radości i odpoczynku, jest również dniem solidarności. Dlaczego? Ponieważ „nie ma radości bez miłości!” (68). Jak się jednakże radować, jeżeli obok nas jest człowiek potrzebujący? Jak się radować i zanosić modlitwy do Boga, jeśli On sam - Jezus - jest nagi, głodny, spragniony, chory czy w więzieniu? Jak się radować i odpoczywać, jeśli inni muszą niewolniczo pracować, nawet w niedzielę, albo też jako bezrobotni doświadczają smutku dnia codziennego, nie mogąc zaspokoić podstawowych potrzeb egzystencjalnych, dotykających ich samych oraz ich dzieci? Ostatni, piąty rozdział swojego Listu Jan Paweł II zatytułował Dies dierum. Niedziela jako święto nadrzędne, objawiające sens czasu. Dlaczego niedziela objawia sens czasu? Papież wyjaśnia: „Skoro niedziela jest Paschą tygodnia, która przypomina i uobecnia dzień zmartwychwstania Chrystusa, to jest także dniem, który objawia sens czasu. Nie ma żadnego związku z cyklami kosmicznymi, do których odwołuje się często religia naturalna i ludzka kultura, aby mierzyć upływ czasu, nawiązując także do mitu wiecznego powrotu. Chrześcijańska niedziela to coś innego! Bierze początek ze zmartwychwstania i narzuca własny rytm ludzkim miarom czasu - miesiącom, latom i wiekom; jest jakby wektorem, który je przenika i sprawia, że prowadzą ku drugiemu przyjściu Chrystusa. Niedziela jest prefiguracją dnia ostatniego, dnia Paruzji, którego zapowiedzią była już w jakiejś mierze chwała Chrystusa objawiona w chwili zmartwychwstania” (75). Powyższe rozdziały, lekko streszczone, podpowiadają jedną zasadniczą rzecz, a mianowicie to, że niedziela jest ważna nie tylko dla chrześcijan, ale również dla każdego człowieka, gdyż każdy jest dzieckiem Bożym, które tęskni w swym sercu za domem miłosiernego Ojca. Stąd niedziela staje się prawdziwą szkołą, „w której realizowany jest nieustannie program kościelnej pedagogii. Pedagogii nieodzownej, zwłaszcza w dzisiejszym społeczeństwie, coraz silniej odczuwającej skutki kulturowego rozdrobnienia i pluralizmu, które nieustannie wystawiają na próbę wierność poszczególnych chrześcijan wobec określonych wymogów wiary” (83). 2. Zmiana kulturowego kodu przeżywania dnia Pańskiego - niedzieli Współczesne społeczeństwo pluralistyczne, znacząco przesiąknięte ideą wolności, jak również tendencją do wyrównywania jakichkolwiek nierówności społecznych czy osobowościowych, doświadcza gwałtownych zmian, które przede wszystkim znajdują odzwierciedlenie w kulturowych stylach życia. Jeśli kiedyś społeczeństwo ludzkie kierowało się tzw. „losem”, to obecnie mówi się, że styl życia człowieka uzależniony jest od jego własnych „wyborów”. Czy jest prawdą, że nastąpiło przejście od „społeczeństwa losu” „społeczeństwa zamkniętego” do „społeczeństwa wyboru” - „społeczeństwa otwartego”? Współczesne nauki społeczno-kulturowe tę zmianę zauważają. Również nauki teologiczne, zwłaszcza pastoralne, przyglądają się tej kwestii, poszerzając jej rozumienie o kontekst postępującej dechrystianizacji. Jest sens mówić o zmianie kulturowego kodu przeżywania niedzieli jako dnia Pańskiego, ponieważ epokę przedindustrialną charakteryzowała polaryzacja dwóch społecznych postaw wzajemnie się uzupełniających: pracy i świętowania. Można powiedzieć, że świat ludzkiej pracy szukał w niedzieli świątecznie przeżywanego odpoczynku, który jednocześnie cementował życie rodzinnosąsiedzkie oraz środowiskowe. Potem epoka industrialna sprawiła, że wyczerpująca i narzucona praca przemysłowa nade wszystko wołała głosem pracowniczych postulatów o skrócenie dnia pracy i należny niedzielny odpoczynek, który nie zawsze był już wiązany ze świętowaniem. Rzeczywistość PRL-u z kolei, z racji wnikających do Polski powoli, ale skutecznie kulturowych haseł wolnościowych w obszarze pozostającym poza pracą przemysłową czy rolniczą, budowała wizję niedzieli jako tzw. „czasu wolnego od pracy”. Czas ten jednakże często był łączony przez wierzących ze świętowaniem kościelnym, a przez niewierzących albo „przymuszanych” ze społecznym czynem czy sportowo-turystyczną aktywnością. Czasy obecne natomiast nie wznoszą już konstrukcji kultury życia indywidualno-społecznego na podejmowanej pracy i jej przeciwieństwie przeżywanym odpoczynku czy niedzielnym świętowaniu. Pojawiły się inne filary komponujące styl życia, a mianowicie: z jednej strony czas zajęty, a z drugiej czas całkowicie wolny. Inaczej mówiąc: czas obowiązków i czas całkowitego „luzu”. Trend ten w epoce liberalizmu stale się pogłębia, co powoduje, że niedziela traktowana jest przez zeświecczonych chrześcijan jako „smutny obowiązek bycia na Mszy św.”, a przez niewierzących jako „entuzjastyczna ucieczka od przymusu zarabiania pieniędzy”. Nadto trzeba zauważyć, że czas odpoczynku nie jest już kojarzony przede wszystkim z niedzielą, ale z weekendem, który „szczęśliwie” rozpoczyna się w piątek po pracy. To sprawia, że tzw. „kwestia niedzieli” staje się po prostu „kwestią weekendu”, co wywołuje nowe pytania, na które Kościół musi odpowiedzieć. 3. Społeczny Ruch Świętowania Niedzieli Życie we współczesnym społeczeństwie nacechowane jest „drapieżną” indywidualnością, której nie można inaczej ujmować jak tylko w kategoriach osobowościowego czy grupowego egoizmu, bez względu na to, czy mamy do czynienia z roszczeniami politycznymi, gospodarczymi czy światopoglądowomoralnymi. Plasowanie egoizmu na szczytach rozwoju osobowościowego i społecznego sprawia, że promocja chrześcijaństwa, zwłaszcza w dziedzinie obrony świętości niedzieli, jak i troski o odnowę chrześcijańskiego stylu jej przeżywania przez osoby, małżeństwa i rodziny domaga się nowych ewangelizacyjnych rozwiązań. Niezmiennie ważne znaczenie posiadają nadal indywidualnie reprezentowane postawy apostolskie chrześcijan. Ich przykład jest niezastąpiony w różnych środowiskach życia, zwłaszcza w zawodzie i w czasie wyjazdowego odpoczynku. Indywidualne czy rodzinne apostolstwo świeckich w społeczeństwie jest przez Kościół nie tylko honorowane, lecz przede wszystkim stale - z ciągle odnawianym impetem - inicjowane, podtrzymywane i rozwijane. Istnieje wszelako w społeczeństwie spluralizowanym, podsycanym i bombardowanym ideologią wolnościową, głęboko niezależną również od praw samego Boga, konieczność ewangelizacyjnych działań zespołowych. Konkretną inicjatywą rodzącą się w diecezji legnickiej jest Społeczny Ruch Świętowania Niedzieli. Odbyło się już kilka spotkań gromadzących przedstawicieli różnych środowisk, którzy żywotnie zainteresowani są wprowadzeniem w życie społeczno-kulturowe przesłania Jana Pawła II zawartego w Liście Dies Domini. Inicjatorami przedsięwzięcia są solidarnościowe zrzeszenia pracownicze, diecezjalne stowarzyszenia katolickie oraz duszpasterstwa, instytucje społecznomedialne, osoby indywidualne, duchowni i katolicy świeccy. Rolę koordynującą i prowadzącą do utworzenia szerokiego ruchu społecznego pełni Wydział Duszpasterski Legnickiej Kurii Biskupiej. Społeczny Ruch Świętowania Niedzieli kształtując opinię publiczną, preferując przy tym konkretne zachowania światopoglądowo-symboliczne, winien w ideowym zamyśle zasięgiem ogarnąć nie tylko parafie diecezji legnickiej, oraz działające już w diecezji zrzeszenia katolickie, lecz bezwzględnie i te kręgi instytucjonalne oraz społeczno-kulturowe, w których obecność chrześcijan jest już mniej lub bardziej podmiotowo uwydatniania poprzez społecznie wyrażany osobisty akt wiary chrześcijańskiej. Ks. dr hab. Bogusław Drożdż