przywrócić NADZIEJĘ przywrócić NADZIEJĘ
Transkrypt
przywrócić NADZIEJĘ przywrócić NADZIEJĘ
DWUMIESIĘCZNIK DLA CHORYCH cena: PLN (w tym 5% VAT) 2(152)2014 kwiecień-maj 3,50 przywrócić NADZIEJĘ NADZIEJĘ na dobry początek temat z okładki 4 Między zemstą a przebaczeniem ks. Tomasz Pocałujko Franciszek 6 Zmartwychwstań, Nadziejo! żyć jak święci 8 Cicha droga do Boga ks. Adam Pastorczyk SCJ rozmowa „Wstań” 10 Glejak… i jest pięknie rozmowa z ks. Janem Kaczkowskim 13 Jesteś lekiem na całe zło rozmowa z mamą Danielka w zdrowym ciele… 16 Czy można uchronić się przed rakiem? lek. med. Katarzyna Dąbek 18 Dziecko w walce z rakiem lek. med. Monika Cieplińska-Gostek … zdrowy duch 20 Szklanka do połowy pełna Aneta Pisarczyk 22 Ojcze nasz, który się nie gniewasz… ks. Grzegorz Siedlarz SCJ Duchowy Patronat Misyjny 24 Mamy tu ubogi Kościół rozmowa z ks. Stanisławem Zawiłowiczem SCJ Prawie codziennie oglądam wieczorne serwisy informacyjne. Choć słowo „informacyjne” pasuje coraz bardziej jak pięść do nosa. Bo informacje zostają wypchnięte przez ściskające za i tak ściśnięte już serce historie pomyłek medyków, za które ktoś zapłacił życiem bądź w optymistycznej wersji – „jedynie” zdrowiem. Wieczorne „Fakty” czy „Wiadomości” nie są dziś „całą prawdą”, lecz dwudziestoparominutowym seansem wzbudzania przeróżnych emocji. Tak, całą dobę. I wcale nie chodzi o sąd, czy tak można, czy nie, lecz o zdanie sobie sprawy, z czym dzisiejszy sposób funkcjonowania serwisów informacyjnych zostawia człowieka. Czy pozwala mu na interpretację wydarzeń? Wątpię. Dziś po 20.00 każdego wieczoru czuję się okradziony z nadziei. Z nadziei na dobro, na lepsze, na zwyczajne-niezwyczajne ludzkie nawrócenie. Bo czy zemsta kiedykolwiek będzie w stanie zadośćuczynić sprawiedliwości? A lekarza, który źle odebrał poród, warto jeszcze szanować? A co ze sławnym mordercą, który po 25 latach wyszedł na wolność? Pewnie i Bóg już na niego patrzeć nie może, skoro i my okulary nienawiści dajemy sobie założyć. Czy zatem kochać na oślep? Ksiądz Jan Kaczkowski ma raka. Ludzie z Hospicjum dla Dzieci ALMA SPEI kilka razy w tygodniu jeżdżą do prawie sześcioletniego Danielka z uszkodzonym mózgiem, który nigdy nie będzie jak jego rodzeństwo. Co ich łączy? Zdolność spojrzenia prawdzie w oczy i jedno ważne pytanie. Zamiast słynnego „dlaczego?”, szukają odpowiedzi na „do czego?”. Czemu to wszystko służy? Jakie dobro z tego wyciągnąć? A co najlepsze: znaleźli odpowiedź! ks. Radosław Warenda SCJ z-ca redaktora naczelnego Wydawca: Wyższe Seminarium Misyjne Zgromadzenia Księży Najświętszego Serca Jezusowego (Księża Sercanie), 32-422 Stadniki 81, tel.: 12 271 15 24, fax: 12 271 15 45, e-mail: [email protected]. Rok XXVI. Redakcja: ks. Robert Ptak SCJ (red. nacz.), ks. Radosław Warenda SCJ (z-ca red. nacz.), ks. Bartłomiej Król SCJ, kl. Daniel Lalik SCJ, kl. Michał Tomaka SCJ. Współpracownicy: lek. med. Monika Cieplińska-Gostek, lek. med. Katarzyna Dąbek, Katarzyna Dominik, Agnieszka Jędrzejowska, ks. Adam Pastorczyk SCJ, Aneta Pisarczyk, ks. Andrzej Sudoł SCJ. Korekta: Joanna Matusiak. Fotografia na okładce: shutterstock.com. Skład i łamanie: Wydawnictwo Księży Sercanów DEHON, Beata Bąk. Druk: Drukarnia COLONEL S.A., Kraków. Nakład: 5200 egz. Redakcja zastrzega sobie prawo zmiany tytułów i skracania nadsyłanych materiałów. Fotografie bez podpisów są tylko przykładowymi ilustracjami i nie przedstawiają osób, o których mowa w artykule. Publikacja za zezwoleniem władzy kościelnej. Duchowy na dobry Patronat początek Misyjny ks. Piotr Chmielecki SCJ Lublin „Nie byłem pewien, gdzie to dokładnie jest, ale się zgodziłem, bo przecież to była propozycja od Jezusa” – decyzję o rozpoczęciu misyjnej przygody w Finlandii wspomina ks. Stanisław Zawiłowicz SCJ w rozmowie z Katarzyną Jasińską. 24 Skąd wziął się pomysł, żeby jechać na misje? Przecież nie każdy sercanin tak robi. W Krakowie-Płaszowie pracowałem przez dwa lata i to był piękny czas. Jako diakon poprosiłem księdza prowincjała o zgodę na wyjazd do pracy w Chorwacji, bo wiedziałem, że była taka potrzeba. Natomiast prowincjał zasugerował, żebym raczej zdeklarował, że chcę wyjechać gdziekolwiek. Oczywiście zgodziłem się, bo to było jeszcze bardziej ekscytujące. Czy decyzja o opuszczeniu kraju była prosta? Przecież miał Ksiądz zostawić tu wszystko, co do tej pory znał i kochał oraz co było znane… Poprosiłem Pana Jezusa, że jeśli mnie wyśle gdzieś daleko od bliskich i przyjaciół, to liczę na to, że On będzie bardziej obecny w moim życiu. Teraz wiem, że On jest zawsze tak samo blisko, a to jak wygląda nasza rela- Fot o og ogrrafifie: e All e: Al a Yous Youssiff Mamy tu ubogi Kościół cja, w znacznej mierze zależy ode mnie. Po roku w Krakowie ksiądz prowincjał zaproponował mi pracę w Finlandii. Nie byłem pewien, gdzie to dokładnie jest, ale się zgodziłem, bo przecież to była propozycja od Jezusa. Kolejny raz doświadczyłem tego, że Bóg najlepiej wie, gdzie nas umieścić, abyśmy byli szczęśliwi. Jak wygląda kwestia wiary w tym kraju? Czy Finów trzeba nawracać, skoro Europa od średniowiecza jest katolicka? Finlandia to typowo luterański kraj i mimo że wielu Finów jest niepraktykujących, to tradycje i kultura, a nawet język są mocno związane z ruchem reformacyjnym. Dla mnie, człowieka, który przez długie lata nie wiedział, że można nie być katolikiem, było to dziwne doświadczenie. Katolików w Finlandii jest około 13 000 (na pięć milionów mieszkańców), w tym prawie połowa to imigranci. kwiecień-maj Duchowy na dobry Patronat początek Misyjny Finlandia to bogaty kraj. Na co są potrzebne pieniądze dla tamtejszego Kościoła? Ludzie przecież nie umierają tam z głodu, tak jak jest np. w Afryce. Standard życia jest wysoki, ale Kościół katolicki jest tutaj jednym z uboższych w Europie, ponieważ to mała wspólnota. Kościół luterański i Kościół prawosławny są wspierane przez państwo, bo są w większości. My nie mamy zbyt wielu bardzo ubogich wiernych, ale jako wspólnota musimy być oszczędni i często prosić o pomoc. Wspierają nas niemieckie fundacje kościelne. W Finlandii posiadamy przywilej bycia ubogim Kościołem. Jacy są tam ludzie? Finowie są nieśmiali i niechętnie mówią o sobie, ale są za to bardzo życzliwi. Podobno Fin katolik jest bardziej otwarty i radosny. Zima jest tu długa i szara, ale nie to jest przyczyną zdarzających się tu często depresji, tylko brak życia religijnego u wielu osób. Za to lato jest tu piękne. Finlandia jest czysta i zielona. Czuję się tu jak w domu i za to dziękuję Panu. Jaka jest specyfika pracy w tym kraju? Rok spędziłem w parafii w Helsinkach, gdzie w ciągu miesiąca Msze św. były odprawiane w językach: fińskim, angielskim, polskim, szwedzkim, niemieckim, hiszpańskim i wietnamskim. Na szczęście mamy księży, którzy znają różne języki. Natomiast od września ubiegłego roku przebywam w parafii Tam- !! Patronat M y w pere, która jest wielkości województwa mazowieckiego. Pracujemy tam we dwóch, obaj jesteśmy z Polski. Do naszych wiernych musimy czasem jechać około 300 km. Nieraz Msze św. odprawiamy w prywatnych domach lub w salach parafialnych kościołów luterańskich i prawosławnych. Niesamowite, jak Bóg nas łączy w różnorodności. Nie wiem jednak, czym różni się ta praca od pracy w innych krajach, bo gdzie indziej jeszcze nie byłem. Czego najbardziej potrzebuje tamtejszy Kościół? Nasi wierni przede wszystkim potrzebują poczucia jedności i ciepła w Kościele, bo czasami są jedynymi katolikami w całej swojej rodzinie. Staramy się ich zachęcać do umacniania się poprzez sakramenty i wspólne rozmowy. Po każdej niedzielnej Mszy św. jest spotkanie w sali parafialnej z kawą i ciastkiem. A jak Finowie postrzegają Księdza? Dla Finów jestem pewną egzotyką. Gdy pojawiam się na ulicy w sutannie, czasami podchodzą i pytają, czy jestem katolickim księdzem. Raz jedna pani zapytała, czy to prawda, że nie mogę mieć żony. Kiedy potwierdziłem, podziękowała za odpowiedź i odeszła. Parafianie wyznaczają sobie tu dyżury i sami organizują spotkania. Finowie byli zaskoczeni, kiedy im powiedziałem, że w Polsce nie ma kawy po Mszy św. Nie mogą sobie wyobrazić, że ludzie tłumnie przychodzą do kościoła. Papieskie Intencje Misyjne na październik o Duch jny isy Aby obchody Światowego Dnia Misyjnego uświadomiły Papieskie Intencje Misyjne na kwiecień wszystkim chrześcijanom, że są nie tylko adresatami, ale i głosicielami Słowa Bożego. Aby zmartwychwstały Pan napełnił nadzieją serca ludzi Msza Święta w intencji członków Duchowego Patronatu Misyjnego zostanie odprawiona doświadczających bólu i choroby. 20 października oraz 17 listopada Nowi członkowie DPM-u: 2013 roku. JADWIGA SOBCZYK – Ostrowiec Świętokrzyski, ALICJA KUNAT – Ostrowiec Świętokrzyski, Zapraszamy do włączenia się w dzieło Duchowego PatronatuŚwiętokrzyski. Misyjnego! ANNA SKARBA – Ostrowiec Świętokrzyski, WIESŁAWA ŻUREK – Ostrowiec Msza Święta w intencji członków Duchowego Patronatu Misyjnego zostanie odprawiona 20 kwietnia oraz 18 maja 2014 roku. 2(152)2014 25