Przypomnienie Mistrza
Transkrypt
Przypomnienie Mistrza
VIII Liceum Ogólnokształcące i 58 Gimnazjum im. Władysława IV w Warszawie - Start Przypomnienie Mistrza Na pytanie, czym trudnił się Leonardo da Vinci odpowiedzieć jest trudno. Interesowało go niemal wszystko. Zajmował się zarówno biologią jak i medycyną ( badał ludzki organizm i starał się zrozumieć zachodzące w nim procesy), ponadto malarstwem, rzeźbą, architekturą, astronomią, a także techniką konstruował przeróżne maszyny, które wykorzystując prawa fizyki miały ułatwić ludzką pracę. Wystawa w Pałacu Kultury i Nauki poświęcona była w głównej mierze technicznym "wynalazkom" Leonarda da Vinci. Choć widzieliśmy na niej także studium anatomiczne człowieka i rozmaite projekty bądź szkice pomysłów Mistrza, to najbardziej imponujące były makiety i modele zaprojektowanych przez niego maszyn i konstrukcji. Już przy wejściu wisiał model spadochronu, który wykonany z niezbyt lekkich materiałów, jakie były do dyspozycji w renesansie, umożliwiał jednak skok z wysokości około 20 metrów! Nie jest to być może dziś wynik imponujący, ale należy podkreślić, że wówczas nikt inny nie wyobrażał sobie czegoś takiego jak spadochron. Z kolei pod koniec wystawy mogliśmy obejrzeć rezultaty próby skonstruowania pierwszej maszyny latającej. Niestety da Vinciemu nie całkiem się to powiodło, ale to głównie z racji braku odpowiednich środków. Wiemy też, że wiele pomysłów po częściowej realizacji Leonardo zostawiał, by zająć się czymś następnym. Machiny wojenne i okręty jego autorstwa to już niesamowity popis pomysłowości. Oprócz katapult i armat ukazano na wystawie makiety trudnych do opisania urządzeń, które zaopatrzone w obracające się ostrza, ciągnięte przez konie, miały za zadanie "wykosić" nieprzyjacielską piechotę. Niestety nie dane nam było zobaczyć modelu czołgu, który wg projektu da Vinciego miał być napędzany siłą koni biegających w kółko w środku pojazdu. Niektóre wzorce da Vinci brał ze starożytności, jak np. statki z podwójnym dnem czy urządzeniem do zahaczania okrętów nieprzyjacielskich. Były one jednak niepraktyczne. Z kolei pomysł z działem obrotowym na łodzi nie mógł być zrealizowany, gdyż siła odrzutu po wystrzale niechybnie zatopiłaby niewielką łódź. Leonardo zaprojektował ponoć także prymitywną łódź podwodną, której jednak makiety nie zobaczyliśmy na wystawie. Nie brakowało na niej natomiast prostych urządzeń technicznych, które służyły do ułatwiania różnych prac. Były to, między innymi: urządzenie do przepompowywania wody do wyżej położonego zbiornika, mechanizm do podnoszenia ciężarów, wykorzystujący zębatki; czy rodzaj dużych obcęgów, które przy podnoszeniu (specjalnie zawieszone) same zaciskają się na dźwiganym ciężarze. Miały one być przydatne dla ówczesnych hut, gdzie podnoszono by w ten sposób rozżarzone żelazo. Duży plus prezentowanych modeli stanowiło to, że można je było wprawić w ruch i przekonać się, że naprawdę działają. Połączenie wielu takich mechanizmów uwidaczniał dźwig podobny do dzisiejszego żurawia portowego. Na wystawie znalazły się nie tylko maszyny służące do budowy, ale i same budowle. I tak jedną z ciekawszych makiet stanowiło "idealne miasto", w którym da Vinci postarał się rozwiązać wszystkie nękające wówczas ludność niedogodności. Nie sposób choćby wymienić wszystkich pomysłów renesansowego geniusza. Jednak na wystawie, mimo że znajdował się tam tylko wybór projektów, odniosłem wrażenie, że Leonardo do Vinci był człowiekiem o niewyczerpanej wyobraźni i kreatywności. Różnorodność jego pomysłów zaskakuje, jest nawet czasem wręcz nie do wiary. Z pewnością warto było odwiedzić tę upamiętniającą Mistrza wystawę, nawet jeśli nie interesujemy się fizyką i techniką. Ukazała ona bowiem, w bardzo ciekawy sposób, pierwsze projekty bardzo wielu urządzeń, z których dziś na co dzień korzystamy i na pewno nie zdajemy sobie sprawy z tego, jak wiele zawdzięczamy włoskiemu myślicielowi. przyg. Adam Strupczewski kl. II B (LO) http://wladyslaw.edu.pl Kreator PDF Utworzono 3 March, 2017, 23:43