Untitled
Transkrypt
Untitled
VIII OGÓLNOPOLSKI I POLONIJNY TURNIEJ POETYCKI o „SREBRNE PIÓRO” PREZYDENTA MIASTA MIELCA JANUSZA CHODOROWSKIEGO OPRACOWANIE, REDAKCJA i KOREKTA: Włodzimierz Gąsiewski, Józefa Krasoń, Gerta Matuszkiewicz, Edward Michocki, Elżbieta Minorczyk Projekt okładki i skład komputerowy: Włodzimierz Gąsiewski Zdjęcia: Damian Gąsiewski Zdjęcie na stronie tytułowej: uczestnicy, goście i organizatorzy finału 2011 Wydawca: Agencja Wydawnicza „Promocja” Mielec © Wszelkie prawa zastrzeżone ISBN 9788387549510 Wydano ze środków Gminy Miejskiej Mielec Druk: Zakład Poligraficzny Zbigniew Gajek Mielec VIII OGÓLNOPOLSKI I POLONIJNY TURNIEJ POETYCKI o „SREBRNE PIÓRO” PREZYDENTA MIASTA MIELCA JANUSZA CHODOROWSKIEGO oraz LAURY KWARTALNIKA „Nadwisłocze” i „POETYCKI EXLIBRIS” Pedagogicznej Biblioteki Wojewódzkiej w Rzeszowie - Filia w Mielcu Pod patronatem w kategorii POLONIA Senatora Rzeczypospolitej Polskiej Władysława Ortyla Mielec, 31 maja 2012 Szanowni Państwo! Praca pracy nierówna, a jednak każdy człowiek powinien robić coś potrzebnego, wszystko jedno, co – posadzić drzewo, zbudować dom, skręcić meble, powiesić obraz, zaprojektować rakietę kosmiczną czy umyć podłogi. Wytworem pracy twórczej Poety są wiersze; długie, krótkie, każdy inny – bywa, że jest refleksyjny, innym razem dynamiczny czy krotochwilnie wesoły i całkiem filozoficzny. W nich odzwierciedla się panorama wielkich zdarzeń bądź całkiem zwyczajne życie, jakie nas otacza. Państwa nadzwyczajne pośrednictwo sprawia, że głębia, której sami nie umiemy zobaczyć staje się już zauważalna, odczuwamy myśli, które nam samym nigdy nie przyszłyby do głowy. Po prostu – przez skumulowanie wrażliwości w dziele wierszowanym, z Czytelnikiem dzieje się coś tak niesamowitego, że po przeczytaniu utworu poetyckiego rozumiemy prozę bytu prawie tak, jak odczuwa ją autor, który jest mocniej niż inni uwrażliwiony na istotę rzeczy. Literatura, w tym poezja, służy grupom tworzącym i przydaje pożytku odbiorcom „rymów”, jak w swoim czasie nazywała swoje dzieła Muza Sarmacka, czyli Elżbieta Drużbacka z Rzemienia. I kiedyś, i teraz Poetom przecież o coś chodzi – na przykład o uporządkowanie stajni współczesnych Augiaszów, pobudzenie niewzruszonych sumień, dosięgnięcie wyżyn Olimpów, czy życzliwą pomoc Syzyfom, aby wreszcie zrealizowali upragnione cele ludzkości. Jesteśmy Państwu wdzięczni za wysmakowaną twórczość, która od ośmiu lat w formie mieleckiego turnieju poetyckiego pobudza emocje ludzi pióra, tudzież miłośników konkursów poezji. Ich organizatorom serdecznie dziękuję za pomysł i rozmaitość form promocji poezji. Laureatom „Srebrnego Pióra” i wszystkim autorom wierszy zamieszczonych w tegorocznej publikacji winszuję wspaniałych owoców twórczości, złotych wawrzynów i miłych spotkań autorskich. Życzę przy tym wszelkiej pomyślności osobistej, pełni sił i zdrowia, satysfakcji zawodowej oraz twórczych wizji i uniesień przez dalsze lata życia. Razem z weną twórczą niechaj będzie ono inspiracją dla nowych obserwacji literackich i niech przekłada się na owocną działalność kulturalną dla Mielca, Polski i Polonii. Janusz Chodorowski - prezydent Mielca Drodzy Sympatycy Poezji! Mijają kolejne lata poetyckich zmagań o „Srebrne Pióro” prezydenta miasta Mielca Janusza Chodorowskiego, o Laury kwartalnika „Nadwisłocze”, o „Poetycki Exlibris” Pedagogicznej Biblioteki Wojewódzkiej Filia w Mielcu i o Senackiego Orła RP fundowanego przez senatora Władysława Ortyla. Już po raz ósmy podsumowujemy Ogólnopolski i Polonijny Turniej Poetycki organizowany w Mielcu, grodzie nad Wisłoką, uchodzącą tuż do prastarej Wisły, która jak wstęga spina polską historię i kulturę, a jej nierozerwalną częścią jest poezja. Ziemia Mielecka ma także bogate tradycje i w tym zakresie, oparte chociażby o spuściznę sarmackiej poezji Elżbiety Drużbackiej rezydującej na dworach magnackich, w tym także w podmieleckim Rzemieniu w połowie XVIII w., czy też twórczość hrabianki Marii Reyówny żyjącej i tworzącej na przełomie XIX i XX w. na zamku w pobliskim Przecławiu. Także wywodzący się z Mielca ks. Mateusz Jeż był szanowanym twórcą poezji religijnej z początku XX w., a pochodzący z Zaborcza koło Mielca Stanisław Harla zasłynął w przed i powojennych latach XX w. jako uznany poeta ludowy. Można byłoby tu wspomnieć jeszcze Edwarda Daniela z podmieleckich Rzędzianowic - syna ziemi amerykańskiej i polskiej, którego poezja z okresu trudnych lat PRL-u, mogłaby dziś wpisywać się do kanonu poezji polonijnej. Warto więc dla takich tradycji kontynuować konkury poetyckie, w których nagrodą nie są materialne dobra, ale symboliczne pióra, laury i ekslibrisy oraz uczestnictwo w skromnej niniejszej publikacji. Warto także podziękować mecenasom tego przedsięwzięcia - prezydentowi miasta Mielca Januszowi Chodorowskiemu oraz senatorowi Rzeczypospolitej Polskiej Władysławowi Ortylowi, którzy autorytetem samorządu i parlamentu, podnoszą rangę nagród i wyróżnień, a materialnym wsparciem umożliwiają kontynuację turnieju. Organizatorzy: Józefa Krasoń – Pedagogiczna Biblioteka Wojewódzka w Rzeszowie, Włodzimierz Gąsiewski – kwartalnik „Nadwisłocze” Protokół z posiedzenia Jury VIII Ogólnopolskiego i Polonijnego Turnieju Poetyckiego o „Srebrne Pióro” Prezydenta Miasta Mielca Janusza Chodorowskiego oraz Laury Kwartalnika „Nadwisłocze” i „Poetycki Exlibris” Pedagogicznej Biblioteki Wojewódzkiej w Rzeszowie – Filia w Mielcu Pod patronatem w kategorii POLONIA Senatora Rzeczypospolitej Polskiej Władysława Ortyla Na Turniej Poetycki w terminie do 23 marca 2012 r. do Pedagogicznej Biblioteki Wojewódzkiej w Rzeszowie - Filia w Mielcu wpłynęło 110 wierszy w trzech kategoriach: • Młodzieżowej - 41 wierszy, • Dorosłych - 59 wierszy, • Polonii - 10 wierszy. W dniu 11.05.2012 r. Jury w składzie: 1. Ewa Aleksiej – przewodnicząca Stowarzyszenia Nauczycieli Polonistów O/Mielec; 2. Małgorzata Boraczyńska – wiceprzewodnicząca SNaP /O Mielec, nauczyciel polonista, doradca metodyczny języka polskiego; 3. Piotr Durak – prozaik, poeta, dziennikarz, nauczyciel polonista; 4. Jolanta Gałkowska – nauczyciel polonista; 5. Włodzimierz Gąsiewski – dr nauk humanistycznych w zakresie historii, nauczyciel, dziennikarz, literat; 6. Józefa Krasoń – kierownik PBW Filia w Mielcu; 7. Gerta Matuszkiewicz – nauczyciel bibliotekarz; 8. Elżbieta Minorczyk – nauczyciel bibliotekarz; 9. Kazimierz Trela – poeta; 10. Elżbieta Witek – nauczyciel polonista; 11. Jolanta Witek – dr nauk humanistycznych w zakresie literaturoznawstwa, nauczyciel; 12. Józef Witek – animator kultury, badacz kultury regionalnej, autor publikacji o Mielcu i regionie, dyrektor Biura Promocji Urzędu Miejskiego Mielca, przyznało następujące miejsca: w kategorii młodzieżowej: 1. Adrianna Kiełb, I LO w Rzeszowie – wiersz „*** Schowaj w kieszeń pomięte…”, godło „Greenfairytale” (28 punktów), 2. Iwona Sikora, Zespół Szkół Elektronicznych w Rzeszowie – wiersz „Szczęście”, godło „Sikorka” (23 punkty), 3. Mateusz Mędroń, Zespół Szkół w Lubaczowie – wiersz „Radość życia”, godło „Manieczko z kropeczką” (20 punktów), 4. Magdalena Kubicka, IX LO w Lublinie – wiersz „Taniec na tarnowskim rynku”, godło „Dalia” (19 punktów), 5. Anna Górecka, Gimnazjum nr 2 w Zespole Placówek Oświatowych w Kasince Małej - wiersz „Podziękowanie”, godło „Żabka” (16 punktów), 5. Monika Korzeń, LO w Jeżowem – wiersz „Dziewczyna”, godło „Marika” (16 punktów), 5. Szymon Florek, I LO w Chrzanowie – wiersz „Idealne życie”, godło „Tukan”, (16 punktów), 6. Aneta Sikora, Zespól Szkół Ekonomicznych w Rzeszowie – wiersz „Rozmowa”, godło „Lilia” (15 punktów), 6. Małgorzata Myrta, III LO w Będzinie – wiersz „Egoistyczna ballada”, godło „Nieregularna” (15 punktów), w kategorii dorosłych: 1. Anna Przeździecka, Jasienica Dolna, woj. opolskie – wiersz „Dama z obrazu”, godło „Dotyk”(28 punktów), 2. Czesława Mileszko, Ustrzyki Dolne – wiersz „kto się wróblem urodził”, godło „anastazja” (16 punktów), 3. Ryszard Mścisz, Jeżowe – wiersz „Witraże jej oczu”, godło „Agenor” (14 punktów), 4. Krzysztof Michalczak, Żnin – wiersz „W kolejce po autograf poety…”, godło „Faun podstarzały” (13 punktów), 4. Stanisława Bylica, Rzeszów – wiersz „Ojczyzna”, godło „Leag” (13 punktów), 5. Bożena Kaczorowska, Warszawa – wiersz „Ikarusy”, godło „Spękane orzechy włoskie” ( 11 punktów), 5. Mirosław Puszczykowski, Mogilno – wiersz „Usypię ziemi ojczystej”, godło „Chochlik” (11 punktów), 5. Piotr Zemanek, Bielsko-Biała – wiersz „Kamienica”, godło „Progres” (11 punktów), 6. Anna Dwornicka, Młynisko, woj. łódzkie – wiersz „Wypełniło się”, godło „Nadziejna” (10 punktów), 6. Mieczysław Działowski, Mielec – wiersz „Nieśmiertelna”, godło „Modrak” (10 punktów), w kategorii Polonia: 1. Weronika Sieprawska, Grecja – wiersz „*** tyle lat minęło…”, godło „Individualist” (53 punkty), 2. Marzanna Danek-Hnelozub, Austria – wiersz „*** tej zimy wiosna…”, godło „Arka” (39 punktów), 3. Barbara Balas, Niemcy – wiersz „Przemijanie”, godło „Brzoza” (32 punkty), 4. Jolanta Miklaszewska, Belgia – wiersz „Świat pierwszy”, godło „Biały żagiel” (31 punktów), 5. Halina Herbszt, Niemcy – wiersz „Rozmowa trwa”, godło „Ariadna” (26 punktów), 6. Oliwia Betcher, Wielka Brytania – wiersz „Lekcje”, godło „Stokrotka” (25 punktów). Jury uznało, że nagrody główne – „Srebrne Pióro” Prezydenta Miasta Mielca otrzymują: Adrianna Kiełb w kategorii młodzieżowej i Anna Przeździecka w kategorii dorosłych. Nagrodę „Senackiego Orła” w kategorii Polonia otrzymuje Weronika Sieprawska. Pozostałe osoby (miejsca 2 do 6) z każdej kategorii otrzymują wyróżnienia - pamiątkowe dyplomy i nagrody książkowe. Pozostałe nagrody otrzymują: • Laury Kwartalnika „Nadwisłocze” – Magdalena Kubicka, godło „Dalia” za wiersz „Taniec na tarnowskim rynku” w kategorii młodzieżowej, Anna Przeździecka, godło „Dotyk” za wiersz „Dama z obrazu” w kategorii dorosłych i Barbara Balas, godło „Brzoza” za wiersz „Przemijanie” w kategorii Polonia. • „Poetycki Exlibris” Pedagogicznej Biblioteki Wojewódzkiej w Rzeszowie – Filia w Mielcu – Iwona Sikora za wiersz „Szczęście” w kategorii młodzieżowej, Stanisława Bylica za wiersz „Ojczyzna” w kategorii dorosłych i Marzanna Danek-Hnelozub za wiersz „*** tej zimy wiosna” w kategorii Polonia. W trakcie finału w każdej kategorii przyznana zostanie Nagroda Publiczności. Nagrodzone Wiersze Kategoria „Dorośli” Anna Przeździecka, Jasienica Dolna, woj. opolskie, godło „Dotyk” – I miejsce – nagroda główna „Srebrne Pióro” Prezydenta Miasta Mielca oraz Laury Kwartalnika „Nadwisłocze” DAMA Z OBRAZU Rozkazuj subtelnie, powoli, niech od razu nie straszy, nie boli twojej woli poddaństwo. Niech się oswajam w dotyku skrzydeł motylich, w krzyku szeptanym, co uszy łaskocze jak poranny promień słońca. Niech do końca nie wiem, gdzie granica prośby i rozkazu. A stanowczość złagodzić można w ramionach z doznań jedynych. I oczy niech będą jak górskie jeziorka, gdzie widać głębiny bez fali kłamliwej, z iskrami prawdziwej miłości. I tylko tak rozkazać mi możesz. Tylko wtedy usłucham rozkazu, kiedy w twojego obrazu ramach zobaczę się sama. 10 Czesława Mileszko, Ustrzyki Dolne, godło „Anastazja” – II miejsce kto się wróblem urodził chałupa bez światła błoto i pegeerowski komunizm w takiej ciemności ślepnie nawet cisza o czwartej rano matka doiła krowę prosto do gęby syna tak smakował biedę wyjechał do kopalni lecz bliżej mu było do budki z piwem wrócił w Bieszczady i zaczął rzeźbić przecież coś trzeba jeść a gorzała nie płynie Sanem afrykańskie maski i łemki w papachach smarowane pastą Buwi udające heban rozchodziły się wśród turystów hojnie stawiał zakapiorom kiedy znikała zawartość portfela zadowalał się zdechłym bocianem rozerwało go życie jak koszulę amputowali mu nogi biedak nawet do nieba nie pójdzie w bieszczadzkie liście wgryza się przepaść czasu Ryszard Mścisz, Jeżowe, godło „Agenor” – III miejsce Witraże jej oczu przed Tobą klęka mroczny demon smutku dni kolorami malują witraże w oknach oczu w kącikach Twych ust dojrzewa zieleń lasu i wiatr przygody wiruje we włosach 11 ciepło Twych dłoni stworzyło dom o ścianach zapisanych żywą tkanką dni burza nieśmiało zerkała z czterech kątów czy ją wyzwoli lekki głosu dotyk rozpisała na bliskich twarzach uśmiech usunęła kurz smutnych historii otuliła parę zwykłych spraw co wcale nie tęskniły na pierwsze strony lecz unikały taniej i krwawej sławy bo przecież radość istnieje nad i poza wiedziała o wszystkim co prawdziwej wiedzy niepotrzebne życie dojrzewa w rytmie serca krzepkim uścisku dłoni ognikach radości których blask nie dla blasku to co wokół rozjaśnia dom krzepi świtem uspokaja nocą ocalała w pamięci każdy ważny szczegół którego czuły szept przemykał przez wieczność Krzysztof Michalczak, Żnin, godło, „Faun podstarzały” – IV miejsce W kolejce po autograf poety po udanym monodramie” W kolejce po autograf stoi nas kilkoro mała grupka osób utworzyła krótki ogonek ciągnący się od stolika poety do schodów prowadzących na scenę. Z boku, starszym musimy przypominać kolejki po wszystko w czasach PRL u 12 dla młodszych, wyznawców Internetu, jest to zjawisko niezrozumiałe. Posuwamy się gęsiego, powoli lecz sprawnie nie ma niepotrzebnych przestojów nikt nie zadaje pytań, zdawkowe uśmiechy, stoję na samym końcu ogonka. Mogę spojrzeć na scenkę z dystansem, spoglądam: podobizna pierwszego władcy polski ląduje na stoliku artysta starannie składa podpis na pierwszej stronie tomiku wstaje, następuje uścisk dłoni, uśmiech szczery choć trochę nieśmiały, im bliżej stoję tym wyraźniej czuję poety sceną zakłopotanie raz za razem, tomik za tomikiem, uśmiech za uśmiech, obmyślam pytania które zadam poecie myślę sobie przecież nie będę jak te niemowy, o ulubiony wiersz ze zbioru, o to jak pisze o inspiracje i że sztuka przypadła mi do gustu gdy docieram ostatni do portu stolika otwieram usta by się przywitać, zadać pytania, pochwalić, rzecz jasna i oczywista lecz tylko jak wszyscy ku mojej rozpaczy kładę dychę na stole, podpis uścisk dłoni, uśmiech za uśmiech, wymieniamy ukłony schodzę ze sceny, obracam się jeszcze na chwilę jego już niema, poezja to sztuka ulotna. Mocno trzymam tomik w dłoni, trzymając się tej kotwicy wracam do domu zdziwiony, widać poezja wymaga ciszy, spokoju i milczenia. 13 Stanisława Bylica, Rzeszów, godło „LEAG” – IV miejsce oraz „Poetycki Exlibris” Pedagogicznej Biblioteki Wojewódzkiej w Rzeszowie – Filia w Mielcu OJCZYZNA Kraju maków i malwy Z dziada pradziada wszechstronny Kraju Matki Polki Dźwigającej krzyże, Zatroskanej, zapracowanej, Rodzinie oddanej Kraju chaty i gościnności Chleb na twym stole Krzyżem znaczony I szczodrze krojony Kraju odmiennej ludzkości Wyprzedzającej czas Zatrzymanie wartości, Która gdzieś gna Bożena Kaczorowska, Warszawa, godło „Spękane orzechy włoskie” – V miejsce Ikarusy Ikar lubi Ikarusy. Gdy podjeżdżają na przystanek, rozpościerają swoje wielkie skrzydła. Zapraszają do środka. 14 Ale dokąd miałby jechać? Wszystko, czego potrzebuje, ma tu, na miejscu. Pod wiatą pełno niedopałków. Jeden mach chesterfielda pozwala oddać się dalekim podróżom. Może nacieszyć zmysły zapachem perfum na ustnikach. Wtedy Ikar odlatuje daleko. Na pytanie, gdzie był? Zawsze odpowiadał tak samo: Leciałem odrzutowcem, a niebo miało odcień burgundu. Na chmurach siedziały Lolitki. Uśmiechały się przyjaźnie. dawały co chciałem, ile chciałem, i darmo. Ikar zgubił swoje skrzydła dawno temu. Pamięta o tym jego córka. Codziennie przypina je do zdjęcia mężczyzny, szybującego na lotni. Kiedy była mała, zaginął w przestworzach. Skrzydła paliły się jemu do słońca - więc leciał i leciał! Bóg wie dokąd. Potem spadał bardzo długo. Może kiedyś wróci. Mirosław Puszczykowski, Mogilno, godło „Chochlik” – V miejsce Usypię ziemi ojczystej Nanoszę ziemi płodnej, czarnej i soczystej, na las przetrwania. Posadzę drzewa chlebowe dla głodujących, dla bezdomnych cedr libański, 15 by pobudować im mocne i wytrwałe domy. Będą tam rosły migdałowce, co zakwitają nadzieją, sekwoje, co przetrwają tysiące lat. Usypię ziemi ojczystej na las przetrwania, posadzę w nim drzewa oliwne dla pokoju, magnolię japońską dla pięknych i okazałych kwiatów, by umilały życie. Posadzę miłorząb odporny na pasożyty i mrozy, akację, z której zbudowano Arkę Przymierza, bez czarny, który chroni przed czarami; zerwanie jego kwiatów skłania do przeprosin. W lesie będzie rosła dobroczynna brzoza dla czerpania energii kosmicznej, choinka; symbol odradzającego się świata. Piotr Zemanek, Bielsko-Biała, godło „Progres” – V miejsce Kamienica Żyd który był właścicielem dwóch tkalni i fabryki maszyn rolniczych wybudował ją przy kolei na Franc Josef Strasse obok synagogi która nachylała się nad tunelem Cesarsko-Królewskiej Kolei Wiedeńskiej blisko szynku na Kaiser Ferdinand Bahnhof z pierwszorzędną siwuchą i pierwszorzędnymi damami do towarzystwa wpadającymi przejazdem kiedy długi poróżniły go z rabinem i alasz przestał smakować nie była mu już potrzebna – na wiosnę sprzedał ją Niemcowi z sąsiedztwa w rewanżu w czterdziestym pierwszym od razu poszedł do gazu zanim usłyszał głosy aniołów podobno zobaczył wieżę Babel 16 w moim mieszkaniu wisiały ikony przywiezione spod Lwowa za ścianą pieczono mace na szabas – lubiliśmy jej mdławy smak na strychu stara Greta która jak drzewo nie dała się przesadzić śpiewała nam Stile Nacht nad okrągłym opłatkiem stołu dlatego że była z kamienia – kamienica przetrwała cały wiek i chociaż Bóg próbował zrobić z niej wieżę Babel odkąd pamiętam wszyscy mówili tym samym – ludzkim językiem Anna Dwornicka, Młynisko, woj. łódzkie, godło „Nadziejna” – VI miejsce Wypełniło się Zakręciło mi się życie wokół Ciebie, wypełniło, wypęczniało Tobą całym ! Wyróżowiał mój krajobraz w siódme niebo, już nie dla mnie dywan życia wypłowiały. I urosło moje serce Tobą całym – przyśpieszyło swego biegu w namiętności , w półuśmiechu żyć mi przyszło wybujałym – w błogim stanie, za płotami świadomości. Zaplątały mi się sny też wokół Ciebie… platoniczne ale i te całkiem sprośne… zaistniało w mojej głowie bezkrólewie ale takie jest mi jakoś miłoznośne 17 Mieczysław Działowski, Mielec, godło „MODRAK” – VI miejsce Nieśmiertelna W duszy mej szukam wartości zanikającego czasu Od poczęcia zespolona z ciałem niezniszczalna Dusza stworzona z niczego jak twierdzą niedoścignieni w umysłach To ziemski wyróżnik nieporównywalny z innymi wartościami W wszechświecie ponad czasowa Siedziba ludzkich cnót decydująca o zachowaniu Dusza posiadająca największy sens swą niewyobrażalnością 18 Kategoria „Młodzież” Adrianna Kiełb, I LO w Rzeszowie, godło „Greenfairytale” – I miejsce – nagroda główna „Srebrne Pióro” Prezydenta Miasta Mielca *** Schowaj w kieszeń pomięte kartki -Dziś nie pisze wierszy już nikt Zawiń w nie te sentymentalne głupstwa I przestań być cieniem własnego imienia Zamknij tę staromodną książkę już późno Za późno na jakiekolwiek wersety i pieśni Trzeba myśleć, planować, zarabiać Zmieniać dłonie w kamienie i serce hartować na stal Przestań marzyć – za dużo lat już widziałeś Stań pewnie na ziemi, zawrzyj palce wplecione w darń -Dzisiaj już nikt nie wyżyje z poezji Zamknij ją w skrzyni i ofiaruj bałwanom starych bóstw Wyrzuć klucz Złam swoje skrzydła nim zechcesz się wzbijać -Do słońca i tak nie dolecisz - opadnie chmura granatowych piór Tuż nad falami upadek nie zaboli, prawie nic nie poczujesz -Cicho zamknie się morze Teraz śpij – sen jest twój na własność Tam bądź poetą - leć nad dachy, kominy i noc Masz tylko tę chwilę - już sięga po ciebie budząca dłoń Zamknij mocniej powieki – zaraz uderzy cię świt 19 Iwona Sikora, Zespół Szkół Elektronicznych w Rzeszowie, godło „Sikorka” – II miejsce oraz „Poetycki Exlibris” Pedagogicznej Biblioteki Wojewódzkiej w Rzeszowie – Filia w Mielcu Szczęście słyszysz strumień dźwięków perkusji idealny rytm drgania basu łagodzą werbel słyszysz płacz kosmosu zręczna gitara na samym czele łagodzi ból niepowodzenia słyszysz sekret ptaszka trel w wiolinie opowiada historię kołysze do snu byś mógł śnić o dalszym ciągu tej melodii słyszysz szczęście 20 Mateusz Mędroń, Zespół Szkół w Lubaczowie, godło „Manieczko z kropeczką” – III miejsce Radość życia Mam słownikową radość życia Mam przeogromną chęć do bycia Chcę nie chcieć nic, nie wiedzieć nic Zwyczajnie bardzo chce mi się żyć Chcę być na dole albo na górze Siedzieć na ławce albo na murze Chcę być premierem lub ministrem Z teką albo figowym listkiem Chcę wszystko mieć i nie mieć nic Po prostu chce mi się żyć Jestem kochany albo nie Jestem nieznany (czy to źle) Jestem- lub może już nie jestem Wyczuwam życie każdym gestem Chcę nie mieć nic, nie wiedzieć nic Po prostu chce mi się żyć. Magdalena Kubicka, IX LO w Lublinie, godło „Dalia” – IV miejsce oraz Laury Kwartalnika „Nadwisłocze” taniec na tarnowskim rynku zapach świeżego chleba gdzieś nad ich głowami ciche brzęczenie niesionych szklanic mija ich w pędzie 21 wiatr łaskocze ich ramiona lecz oni nie widzą nie słyszą nie czują trzymając się za dłonie mijają stłoczonych ludzi stare kamienice i kulawego kota on wysoki ona niska on brunet ona blondynka on i ona ona i on jedna dusza dwa ciała zapatrzeni w siebie on w rozwiane złote włosy ona w oczy jakby skradzione z morskiego dna w tańcu mknął przez miasto splecione dłonie gorące spojrzenia a za nimi jak woń silnych perfum unosi się ich miłość ludzie siedzą w kawiarniach w starym murze obronnym piją latte bez pianki 22 rozmawiają śmieją się a zakochani tuż obok tańczą w miłosnym uścisku niedostrzeżeni tak blisko a jakby ich nie było bo tańczą dla siebie tylko dla siebie on cień i ona cień dwa cienie na tarnowskim rynku Anna Górecka, Gimnazjum nr 2 w Zespole Placówek Oświatowych w Kasince Małej, godło „Żabka” – V miejsce Podziękowanie Za Twoją miłość chcę Ci dać Tę najjaśniejszą z wszystkich gwiazd. Chcę Cię obsypać brylantów rosą, Chcę, byś nie chodziła dłużej boso. Chcę ofiarować Tobie, Mamo, Szatę z konwalii białych utkaną. Pod nogi rzucę dywan tęczowy, Futrem okryję w dzionek zimowy. 23 Lecz to niewiele, Lecz to za mało. Tak wiele jeszcze Dać by się chciało. Na koniec serce me chcę Ci dać, Byś nie musiała się nigdy bać! Monika Korzeń, LO w Jeżowem, godło „Marika” – V miejsce Dziewczyna śmiech jak dzwoneczki w ciszy rozbrzmiewające trwające i niosące głos oczy roześmiane życia pełne nadziei niezłomna wiara w istnienie najważniejszego pośród życia smaków miłości oblicze jaśniejące blaskiem tak silnym jak lipcowe słońce co tuli ludzi wokół 24 Szymon Florek, I LO w Chrzanowie, godło „Tukan” – V miejsce Idealne życie Jakie to musi być cudowne uczucie, kiedy człowiek nie myśli w ogóle, tylko jest, uparcie tkwi w tym swoim człowieczeństwie bez wstydu i bez uwagi. Myśli są bowiem niesamowicie uparte i natarczywe, przychodzą i każą myśleć o przyszłości, której nie ma, której dzisiaj jeszcze nie ma. A wspomnienia? Każą być sentymentalnym, dręczą od rana do nocy wywołując żal i smutek, radość i zdziwienie. Chcą powrotu do przeszłości, której już nie ma i która już nigdy nie nastanie. Nigdy… 25 Aneta Sikora, Zespól Szkół Ekonomicznych w Rzeszowie, godło „Lilia” – VI miejsce Rozmowa spraw bym był lwem aby odważnie i godnie wyznawać moją wiarę spraw bym stał się psem chcę wiernie i uczciwie głosić twoje imię spraw bym bronił ciebie jak orzeł swe pisklęta spraw bym był wilkiem wytrwale dążył do ciebie chcę być słoniem by zapamiętać twoje słowo chcę być gwiazdą świecić ku twojej chwale chcę być ogniem pląsać i rozpalać innych moją wiarą Boże i cóż jeśli dam ci wszystko co pozostanie chcesz być wszystkim kto jak nie człowiek ma w sobie siłę do działania kto jak nie człowiek potrafi być wytrwały i wierny 26 kto jak nie człowiek jest zdolny do miłości świata chcesz być jak zwierzę pragnij być człowiekiem Małgorzata Myrta, III LO w Będzinie, godło „Nieregularna” – VI miejsce Egoistyczna ballada To tylko ja… Porcelanowa księżniczka o złudnych delikatnych oczach Zamknięta w słoiku własnych myśli To tylko ja… Malutka dziewczynka krocząca w czyiś przyciasnych bucikach Przez korowód fałszywych nadziei To tylko ja … Zabójca setek utopionych myśli Skazany na dożywocie za handel marzeniami To tylko ja… Tania pani do towarzystwa co noc pozbywająca się własnego ciała Nieczule czuła, nieprawdziwie prawdziwa To tylko ja… Analityk śledczy tłumaczący grę utajonych słów i jawnych działań Układankę bezradnie rozbitych obrazów 27 To tylko tęsknota… Ostatecznie ze wszystkiego zostaje właśnie ona Kategoria „Polonia” Weronika Sieprawska, Grecja, godło „Individualist.” – I miejsce, nagroda główna Senacki Orzeł Rzeczypospolitej Polskiej *** Tyle lat minęło a ty wciąż nie wiesz gdzie mieszkasz nagminnie zapominasz swojego adresu Tyle lat minęło a ty wciąż nie poznajesz swojego domu do którego powinieneś zaprosić kobietę na lampkę wina mieć dwójkę dzieci i wydać ostatnie tchnienie Tyle lat minęło a ty wciąż nie wiesz ile trzymasz zdjęcia w albumie i podpisujesz datami lecz już nie potrafisz liczyć Tyle lat minęło a ty wciąż nie znasz swojego imienia nosisz w kieszeni wizytówkę ze swoim nazwiskiem i wciąż nie wiesz kim jesteś 28 Marzanna Danek-Hnelozub, Austria, godło „Arka” – II miejsce oraz „Poetycki Exlibris” Pedagogicznej Biblioteki Wojewódzkiej w Rzeszowie – Filia w Mielcu *** tej zimy wiosna nie patrzyła nam w oczy stąpała zielenią, ale jakoś niepewnie obiecałem synkowi, że w tym roku już na pewno w wakacje zobaczy morze spełni się jego największe marzenie! chyba wypowiedziałem to życzenie w złą godzinę a synek musiał marzyć zbyt mocno …podobno w ciągu naszego życia wszystkie marzenia się spełniają, ale często tak karykaturalnie, że nie możemy ich rozpoznać syndrom Robinsona Cruzoe uwięzionego na bezludnej wyspie ulubionego bohatera z księgi potopu mojego dzieciństwa synek miał ją dostać wkrótce na imieniny obiecałem będę mu na dobranoc czytał faja morska przypłynęła do nas znad morza? …jak w dramacie antycznym wina sama przychodzi do bohatera synek z niedowierzaniem przecierał oczy nie wyrzuciła bursztynów na brzeg ni ozdobnych muszli zalała za to księżyc słońce i nasze skromne zbiory dom budowany w krwawym pocie przez całe życie 29 siedzieliśmy skuleni na dachu z gniazda rozdrażniony nieproszonym gościem zerkał na nas bocian noc była lodowato zimna nazwałem ja nocą zapomnianej modlitwy podobna krzykowi bardziej wołaliśmy w ciemność rozpaczliwie o pomoc synek usnął w końcu na szczęście! sny chyba miał niespokojne pytałem czarną przepaść nocy : czy znów zabrakło dla nas miejsca na ziemi wykluczeni? uwięzieni na wyspie bezludnej w sercu kontynentu sąsiad został chwilowo Bogiem mógł rozstrzygać o życiu i śmierci w łodzi było jedno miejsce, a on musiał wybierać między małą córeczką ciężarną żoną starym ojcem kogo wybrał poczytam potem w gazetach jak wyschną marzę, by nadszedł wkrótce dzień, gdy zawołam triumfalnie: widzę ląd Bogatynia 2010 30 Barbara Balas, Niemcy, godło „Brzoza” – III miejsce oraz Laury Kwartalnika „Nadwisłocze” Przemijanie Przemijam, zamieniając marzenia na tęsknoty, próbuję zwolnić wskazówki zegara, czuję, że zbliża się godzina... obojętności. Tak bardzo chcialam zachwycać się życiem, a teraz tylko... milczenie. Boję się spłoszyć motyle myśli. Jolanta Miklaszewska, Belgia, godło „Biały żagiel” – IV miejsce Świat pierwszy Mijają lata i nic się nie zmienia, szare godziny szarym zwyczajem szarego miasta liżą ulice. Mijają lata i nic się nie zmienia, z szarego tłumu szary przechodzień wchodzi jak co dnia do szarej bramy. Mijają lata i nic się nie zmienia, z szarego pyłu szary kurz osiada na szarych twarzach, 31 mój przyjacielu, skąd na twej głowie kapelusz zielony? Coś się zmieniło? Dla wielu? Halina Herbszt, Niemcy, godło „Ariadna” – V miejsce Rozmowa trwa Z tej radości życia skostniały jej ręce i pokryły bruzdami. Kolan nie można wyprostować od modlitwy. Za to serce jest proste i szczere jak litania. Rozmowa z Bogiem trwa już siedemdziesiąt lat. Po niej staje się wszystko jasne. Jest piekło i niebo. 32 Kręgi na wodzie, ślady na piasku i popiół. Oliwia Betcher, Wielka Brytania, godło „Stokrotka” – VI miejsce Lekcje I. dzieciństwo pachniało przedmiotami, które zawsze są chłodnym bezpieczeństwem. pragnienia same zamieniały się w rzeczy. naprawdę marzyłam tylko, by zostać dzieckiem historii, a nie wspomnień jak tata, którego właściwie nie pamiętam poza krótkimi przebłyskami: zabawa nową cyfrówką, sukienka w groszki na siódme urodziny (prasował całe popołudnie), mejle pisane z końca świata i wypad na pizzę. po powrocie nauczył mnie nosić słowa, których nie mam i jeszcze długo nie będę mieć prawa wypowiedzieć. II. szkole zostały lekcje o bzdurach typu hierarchia społeczna. najładniejsza dziewczynka w klasie 33 była jak granica państwa – nie należała do nikogo, ale wszyscy bronili jej i uważali za świętą. nie potrafiłam być święta. piersi urosły dopiero pod koniec liceum. koledzy brali mnie za przedłużenie krzesła, koleżanki myślały, że jestem tanią silą roboczą w fabryce wysokiej klasy wypracowań z angielskiego. III. świadectwo dojrzałości i cztery lata nad morzem północnym miały być lekarstwem na wszystko. w ranach została tylko sól. wiatr roztarł szansę powrotu, jak zaciera się ślady na piasku. nauczyłam się nie zostawiać wspomnień, udawać szczęście jak orgazm czy zadowolenie z wypłaty. czasem nadal przerażają mnie SMS-y od ojca: nie wiem, czy milczysz, czy po prostu umarłaś; i świadomość, że nic się nie zmieniło. wciąż wpadam na ludzi, chybione pomysły i pod koła samochodów jadących za wolno. w przypływie entuzjazmu miewam nadzieję, że to one wybrały złą stronę drogi. 34 35 SPIS TREŚCI: Słowo wstępne Prezydenta Miasta Mielca ............................................... 4 Słowo wstępne organizatorów Turnieju ....................................................... 5 Protokół Jury ................................... 6 Kategoria „Dorośli” Anna Przeździecka ............... 10 Czesława Mileszko ................. 11 Ryszard Mścisz ........................... 11 Krzysztof Michalczak .............. 12 Stanisława Bylica ....................... 14 Bożena Kaczorowska ............... 14 Mirosław Puszczykowski ...... 15 Piotr Zemanek ........................ 16 Anna Dwornicka ..................... 17 Mieczysław Działowski ........... 18 Mateusz Mędroń ..................... 21 Magdalena Kubicka ................ 21 Anna Górecka ....................... 23 Monika Korzeń ......................... 24 Szymon Florek ........................... 25 Aneta Sikora .............................. 26 Małgorzata Myrta ................ 27 Kategoria „Polonia” Weronika Sieprawska ............... 28 Marzanna Danek-Hnelozub ...29 Barbara Balas ..................... 31 Jolanta Miklaszewska .............. 31 Halina Herbszt ................... 32 Oliwia Betcher ................. 33 *** Kategoria „Młodzież” Podziękowania Władysława Ortyla Senatora Rzeczypospolitej Polskiej dla or- Adrianna Kiełb ..................... 19 Iwona Sikora ............................ 20 36 ganizatorów VIII Finału Ogólnopolskiego i Polonijnego Turnieju Poetyckiego .... 35 37 Finał Turnieju w czerwcu 2011 r. Nagrodzone wiersze recytuje Elżbieta Witek. W pierwszym rzędzie od prawej: Janusz Chodorowski, Władysław Ortyl i Jolanta Witek (fot. D. Gąsiewski) Występ Zespołu Muzyki Dawnej ,,Hortus Musicus’’ z Samorządowego Centrum Kultury w Mielcu pod kierownictwem Tomasza Nowakowskiego (fot. D. Gąsiewski) 38 ISBN 9788387549510