Lasy Państwowe zyskają na handlu prawami do

Transkrypt

Lasy Państwowe zyskają na handlu prawami do
Ekoportal.eu - ochrona środowiska ekologia ochrona przyrody recykling biopaliwa GMO odpady
Lasy Państwowe zyskają na handlu prawami do emisji gazów
Lasy Państwowe będą otrzymywać co roku niemal 100 mln złotych. Wszystko dzięki Ministerstwu Środowiska, które
przygotowało ustawę dotyczącą wykorzystania praw do emisji gazów. Resort środowiska skierował właśnie do
konsultacji projekt ustawy o wykorzystaniu jednostek emisji gazów cieplarnianych i innych substancji. Zakłada on, że
właściciele lasów będą zarabiać na handlu prawami do emisji dwutlenku węgla.
Najwięcej zyskają na tym Lasy Państwowe, w których gestii jest ok. 80 proc. terenów leśnych w Polsce.Od 2008 r.
sygnatariusze tzw. protokołu z Kioto będą rozliczani ze zmniejszenia emisji gazów cieplarnianych. Wiele państw ma z
tym problemy. Polska jest w komfortowej sytuacji, bo spełniamy zobowiązania i mamy ogromną nadwyżkę, którą z
chęcią odkupią od nas inne państwa. Dane z 2004 r. pokazują, że nasza emisja dwutlenku węgla jest o 25 proc.
mniejsza, niż wynoszą zobowiązania z Kioto. Ministerstwo Środowiska proponuje, aby ze sprzedaży części tej
nadwyżki skorzystali właściciele lasów. W międzynarodowym systemie handlu emisjami uczestniczą rządy krajów. W
jaki sposób polskie władze zamierzają przekazać te uprawnienia właścicielom lasów - ustawa nie precyzuje. Pomysł
budzi wiele kontrowersji wśród ekspertów. - Do 2008 r. powinien powstać program zagospodarowania naszej
nadwyżki emisji, potrzebne są szerokie konsultacje i badania. Zalesianie jest kierunkiem bardzo dyskusyjnym, nie
można stawiać tylko na to rozwiązanie - mówi Andrzej Kassenberg, dyrektor Instytutu na rzecz Ekorozwoju. - Jeżeli
wiązanie dwutlenku węgla przez lasy będzie należycie scertyfikowane i znajdzie się na nie nabywca, to potencjalnie
takie prawo będzie można sprzedać. Problem polega na tym, że ten handel opiera się w dużej mierze na zaufaniu
publicznym. Trudno sobie wyobrazić, by prywatny właściciel lasów sprzedawał te uprawnienia bez gwarancji rządu, że
zostaną one odpisane z rządowej puli - mówi Wojciech Galiński, odpowiedzialny m.in. za projekty zalesień w Biurze
Ramowej Konwencji Narodów Zjednoczonych ds. Klimatu. Dodaje, że jest to kosztowne rozwiązanie. Bank Światowy
proponował Polsce w ubiegłym roku wykonanie studium dotyczącego zagospodarowania nadwyżki praw do emisji
gazów cieplarnianych. Ministerstwo Środowiska odmówiło, decydując, że odpowiedni program przygotuje samo. Tylko nasz kraj przedstawił taki pomysł, bo tylko my posiadamy państwowe gospodarstwo leśne,które jest w stanie
zrealizować politykę rządu - przekonuje Adam Skowronek, ekspert Lasów Państwowych. - Projekt ustawy jest ponad
wszelką wątpliwość zgodny z protokołem z Kioto - zapewnia minister Jan Szyszko. Dodaje, że LP mają "bardzo
sprawną strukturę organizacyjną, przygotowaną do inwentaryzacji pochłaniania dwutlenku węgla". Jan Szyszko od
początku kierowania Ministerstwem Środowiska promuje lasy. Wielokrotnie podkreślał, że należy zwiększyć zalesianie
i zapewnić LP fundusze na ten cel. Gdy w ubiegłym roku został ministrem, na szefa swojego gabinetu wybrał Konrada
Tomaszewskiego, byłego dyrektora LP. Zwolnił go, gdy prasa doniosła, że Tomaszewski jest oskarżony przez
prokuraturę o fałszowanie dokumentów w przedsiębiorstwie. Sam minister Szyszko w nadleśnictwie Tuczno posiada
170 ha gruntów częściowo zalesionych. Rocznie właściciele lasów będą mogli sprzedać w sumie prawa do emisji 3 mln
ton dwutlenku węgla. W obrocie międzynarodowym jedna tona kosztuje ok. 10 euro. Do Lasów Państwowych rocznie
trafi więc prawie 100 mln zł. - Projekt zakłada, że uzyskane pieniądze zostaną przeznaczone na rozwój miejsc pracy na
terenach słabo rozwiniętych. LP dzięki temu, iż posiadają ogólnopolską strukturę, dobrze się do tego nadają - twierdzi
minister Szyszko. Państwo kupujące prawa do emisji może wskazać, jaką działalność chce wspierać. Nasze
Ministerstwo Środowiska planuje ograniczyć ten wybór. Pieniądze mają wpływać do tzw. funduszu leśnego i zostaną
przeznaczone wyłącznie na inwestycje w leśnictwo, rolnictwo oraz odnawialne źródła energii. Do tego funduszu będą
trafiały też pieniądze z aukcji praw do emisji gazów, którymi dysponują w europejskim systemie handlu
przedsiębiorstwa. Ma ją przeprowadzać dyrektor Lasów Państwowych. Będzie to ok. 2,5 mln ton dwutlenku węgla
rocznie. Pieniądze ze sprzedaży rezerwy zasilą fundusz leśny, ale korzystać z nich będą nie tylko właściciele lasów.
Aukcje mają zacząć funkcjonować już od przyszłego roku.
Każdy, kto ma ponad 300 ha lasu, może się ubiegać, według propozycji Ministerstwa Środowiska, o przyznanie
odpowiednich uprawnień za pochłanianie gazów cieplarnianych. Kto ma mniej, może połączyć się z innymi w grupę
gospodarstw leśnych. Uprawnienia do handlu będą przyznawane za las, który powstał po 1990 roku. Jeśli jest starszy,
trzeba udowodnić, że na jego terenie przeprowadzano działania, które miały służyć zwiększeniu pochłaniania
dwutlenku węgla.
Protokół z Kioto przyjęty w 1997 r. przez 126 państw obliguje najbogatsze kraje świata, by w latach 2008 2012
ograniczyły emisję gazów cieplarnianych wpływających na zmiany klimatu o 5 proc. w stosunku do stanu z 1990 r.
Przez wiele lat protokół był martwy, bo przyłączenia się do niego odmawiały takie potęgi jak USA, Chiny i Indie. W
ubiegłym roku podpisała się pod nim Rosja, co przesądziło o wejściu porozumienia w życie.
strona 1 / 2
Ekoportal.eu - ochrona środowiska ekologia ochrona przyrody recykling biopaliwa GMO odpady
Lasy Państwowe zyskają na handlu prawami do emisji gazów
Magdalena Kozmana, Rzeczpospolita, 19.10.06 Nr 245
Źródło: Rzeczpospolita Online
strona 2 / 2