. - Pierwsza
Transkrypt
. - Pierwsza
Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego Wydział Matematyczno – Przyrodniczy Szkoła Nauk Ścisłych Dydaktyka Matematyki Warszawa 2001r.(uzupełniono 2004r.) Motto: Nauczyciele muszą robić to, co ma sens! James Dudley Herron Zanim zabierzesz się do jakiejkolwiek pracy teoretycznej związanej z procesem dydaktycznym spróbuj zrobić sobie przegląd swoich dotychczasowych uczniów, a zwłaszcza różnych sytuacji związanych z nauczaniem, sytuacji nietypowych, sukcesów i porażek, tego, co Cię zaskoczyło. Na jakie niespodziewane trudności napotkałeś, kiedy sytuacja okazywała się nadspodziewanie prosta pomimo przewidywanych problemów. Osoby, które jeszcze nie pracowały jako nauczyciele, też mogą przywołać wspomnienia związane ze szkołą, przede wszystkim z czasów, gdy same występowały w roli uczniów. Pamiętanie o tych różnorodnych sytuacjach ułatwi nam rozważania bardziej teoretyczne, jako, że wszelkie sytuacje dydaktyczne powinno się odnosić do konkretnych warunków, w jakich dana sytuacja wystąpiła. Jakie są najważniejsze cele nauczania? · przekazać wiedzę; · spowodować, aby uczeń zrozumiał; · zainteresować – pokazać (gdy tylko to możliwe) praktyczne zastosowanie przekazywanej wiedzy; uczniowie czują się o wiele lepiej, jeżeli są w stanie zobaczyć, do czego praktycznie uzyskana wiedza może im się przydać; · spowodować, aby uczeń opanował materiał – tu pojawia się problem ćwiczeń; należy zwłaszcza podkreślić rolę ćwiczeń w nauczaniu matematyki. Nawet przy całkowitym zrozumieniu materiału bez samodzielnego rozwiązania pewnej ilości zadań, przykładów właściwie żaden uczeń nie nabędzie odpowiedniej sprawności. A teraz trochę teorii dydaktyki, która też może być przydatna. Rodzaje wiedzy Uczeni zajmujący się działaniem ludzkiego rozumu i teorią poznania (między innymi Piaget), dzielą wiedzę na trzy główne kategorie: wiedzę deklaratywną (zwaną czasem symboliczną), operacyjną oraz proceduralną. Wiedza deklaratywna (lub symboliczna) – jest to wiedza, którą możemy podać w trybie oznajmującym, np. dwa plus dwa równa się cztery; jest to na ogół informacja o faktach; 1 Wiedza operacyjna – wymaga wiedzy deklaratywnej, ale także zdolności do myślenia w kategoriach abstrakcyjnych, polega na „operowaniu” innymi rodzajami wiedzy i przekształcaniu ich; rozumowanie stanowi istotę tak zwanych uogólnionych umiejętności intelektualnych; np. wiedząc, że 2+2=4 znajdź wynik 4 – 2 =?; Wiedza proceduralna – są to umiejętności intelektualne, które w oparciu o wiedzę deklaratywną i operacyjną pozwalają na przeprowadzenie pewnych procedur myślowych lub doświadczalnych umożliwiających rozwiązanie postawionych problemów np. 5x – 4 = 11. Znajdź x. Cykl uczenia się Zastanawiając się nad przebiegiem procesu uczenia się możemy w całym cyklu wyróżnić pewne etapy. Proces ten opiera się na zastosowaniu do nauczania idei Piageta, którego prace stanowią podstawową encyklopedię rozwoju dziecka od etapu wczesnego dzieciństwa do osiągnięcia dorosłości. Poszukiwanie – uczniowie zapoznają się ze zjawiskami i faktami stanowiącymi podstawę zagadnienia, którego mają się nauczyć; jest to etap poznawania sytuacji, których jeszcze nie można wyjaśnić, a nawet zrozumieć. Odkrywanie (inaczej wprowadzanie pojęć lub terminów) zwane też fazą wyjaśniającą – dane pojęcie zostaje opisane i znajdowane są jego istotne cechy. Jest to faza bardzo istotna dla tzw. uczenia się twórczego. Ale uwaga: nie należy przesadzić z tym odkrywaniem – nauczyciel musi wprowadzić terminy, teorie i przyjęte wyjaśnienia zjawisk naturalnych. Zastosowanie – poznane pojęcia są pogłębiane i rozwijane dzięki badaniu ich zastosowań. Przed rozpoczęciem cyklu kształcenia bardzo przydatne jest poznanie wiedzy i umiejętności uczniów oraz posiadanych przez nich informacji (pojęć) wstępnych dotyczących danego tematu. W cyklu nauczania muszą wystąpić warunki umożliwiające uczącym się uporządkowanie i szczegółowe poznanie omawianych pojęć, a także należy zapewnić uczniom wystarczającą ilość ćwiczeń umożliwiającą ugruntowanie wiedzy i umiejętności. Dla osiągnięcia celów kształcenia nauczyciele powinni dokonywać oceny wszystkich zmiennych wpływających na proces kształcenia. 2 Zmienne wpływające na proces uczenia się i ich wzajemne powiązania można przedstawić na następującym schemacie, zwanym wizualnym modelem klasy (J. Dudley Herron): cechy ucznia natura procesu uczenia się kryteria oceny nauczyciel przyswajania wiedzy cechy wykładanego materiału Brak koordynacji w czasie nauczania pomiędzy czterema zmiennymi zmniejsza skuteczność zajęć, podczas gdy odpowiednia koordynacja poprawia ją. Dla poszczególnych punktów na schemacie możemy wyróżnić następujące elementy wpływające na proces uczenia i uczenia się: cechy ucznia: · dojrzałość społeczna · zdolności intelektualne · dotychczasowa wiedza · sposoby uczenia się ale także stan chwilowy, to znaczy takie czynniki jak zmęczenie, miłość czy zafascynowanie, obawa przed następną lekcją, głód itp. ; cechy wykładanego materiału: · jakość podręcznika · poziom abstrakcji · ilość nowych pojęć · jakość ich podania (tu wpływ nauczyciela); natura procesu uczenia się 3 · sposób uczenia się (np. indywidualnie czy zbiorowo) · sposób przedstawienia wiedzy - wykład - doświadczenie - samodzielne rozwiązywanie zadań - samodzielne zapoznawanie się z materiałem z podręcznika; kryteria oceny przyswajania wiedzy · sposób, w jaki sposób uczniowie prezentują zrozumienie przyswojonego materiału – tu najważniejsze są cele, jakie sobie postawiliśmy, czego chcieliśmy nauczyć i jakimi metodami sprawdzamy realizację celów; Zwróćmy uwagę, że nauczyciel znajduje się w środku – co podkreśla jego główną rolę jako odpowiedzialnego za kierowanie procesem uczenia. Systemy dydaktyczne Współczesne systemy dydaktyczne dzielimy na: Autorytarny - zasadą tego systemu jest forma przymusu, cele są formułowane odgórnie, uczniowie muszą się bezwzględnie podporządkować, nauczyciel niejako reprezentuje władzę. Treść nauczania jest ujednolicona i pamięciowa. System taki jest charakterystyczny dla wszelkich szkół wymagających nadmiernej dyscypliny, ogranicza on swobodę uczniów i niszczy ich samodzielność. Humanistyczny - w centrum uwagi tego systemu znajduje się uczeń ze swymi potrzebami i zainteresowaniami. Zadaniem nauczyciela jest rozpoznanie tych zainteresowań i uzdolnień uczniów. Nacisk kładzie się na swobodny i spontaniczny rozwój uczniów, mamy tu do czynienia z dość luźnym doborem treści nauczania, środki dydaktyczne mają za cel pobudzanie twórczości uczniów. Technologiczny - ten system nastawiony jest na skuteczność opanowania wybranych treści kształcenia. Zadaniem nauczyciela jest dobór odpowiednich treści nauczania, ich zakresu i poziomu opanowania. Bardzo ważną rolę w tym systemie pełnią środki dydaktyczne, organizacja nauczania jest silnie planowana. Istotne znaczenia ma sprawdzanie osiągnięć, czyli tzw. pomiar dydaktyczny. System ten wydaje się być bardzo faworyzowany w dzisiejszych czasach. 4 Po rozpatrzeniu cech charakterystycznych dla tych trzech podstawowych systemów nauczania łatwo możemy zauważyć, że każdy z nich ma zarówno pewne cechy dobre jak i sporo negatywnych. Ścisłe opieranie się na jednym z nich prowadzi do bardzo dużego zawężenia metod pracy jak i zmniejsza możliwość osiągnięcia różnorodnych rezultatów. I tu przechodzimy do tak zwanego nauczycielskiego systemu kształcenia. Jest to system tworzony i stosowany przez nauczyciela do pracy z określoną grupą szkolną. System ten cechuje oryginalność – jest tworzony w konkretnej sytuacji przez konkretnego człowieka i najczęściej charakteryzuje się wielostronnością oddziaływania na ucznia. Jest on mieszaniną trzech poprzednio omówionych systemów, próbuje przezwyciężać występujące w nich sprzeczności. Musimy zdawać sobie sprawę, że osobowość człowieka nie może być formowana ani przez oddziaływania wyłącznie zewnętrzne ani przez niczym nieskrępowane wzrastanie. Nauczycielski system kształcenia łączy trzy rodzaje aktywności uczniowskiej: · aktywność intelektualną – uczenie się przez przyswajanie gotowej wiedzy i odkrywanie nowej; · aktywność emocjonalną – uczenie się przez przeżywanie; · aktywność praktyczną – uczenie się przez działanie. Każde z tych działań prowadzi do osiągania różnych rezultatów - pierwsza do wiedzy, druga – do kształtowania wartości moralnych i trzecia – do podnoszenia sprawności działań ucznia. Łatwo można zauważyć, że każda z tych aktywności jest charakterystyczna dla omówionych poprzednio systemów dydaktycznych – odpowiednio autorytatywnego, humanistycznego i technologicznego. Tworząc system nauczycielski mamy możliwość połączenia tych trzech systemów unikając szkodliwych skrajności. Aby osiągnąć zamierzony cel musimy jednak pamiętać, że uczeń jest skomplikowanym układem cech wewnętrznych i zależności środowiskowych. System kształcenia nie powstaje w próżni – było „przedtem” uczniów i będzie „potem” uczniów, a w trakcie procesu dydaktycznego występuje szeroki kontekst oddziaływujący zarówno na uczniów jaki na nauczycieli. Można przedstawić to na schemacie (Niemierko, Pomiar ... 5 ): KONTEKST DZIAŁANIE WEJŚCIA · WYJŚCIA Wejścia systemu – są to uzdolnienia, zainteresowania, aspiracje, wiadomości i umiejętności uczniów, a także nauczycieli. Na wejścia składają się także cechy wcześniejszych systemów dydaktycznych, wg których uczniowie byli uczeni. · Działania – są to te czynności uczniów i nauczycieli, ale także i np. administracji, które zmierzają do osiągnięcia celów kształcenia. · Wyjścia – wiadomości, umiejętności, wartości i cechy osobowe ucznia osiągnięte w wyniku stosowanych działań. Zaliczamy tu również osiągnięcia metodyczno organizacyjne szkół i nauczycieli. · Kontekst – czyli czynniki zewnętrzne, w jakich pracujemy. Są to zarówno czynniki materialne – wyposażenie szkoły, pracowni, podręczniki, jak i takie jak pozycja społeczna, przekonania rodziców, ich stosunek do kształcenia. Główne punkty procedury tworzenia nauczycielskiego systemu kształcenia 1. Sformułowanie celów kształcenia – muszą być one tak podane, aby łatwo można było sprawdzić, czy zostały one osiągnięte. Próbując sformułować cele, jakie chcemy osiągnąć w procesie kształcenia, zastanówmy się najpierw, jakimi metodami będziemy wiedzę, umiejętności czy osiągnięcia uczniów sprawdzać. Pozwoli to nam uzmysłowić sobie, co naprawdę chcemy osiągnąć w cyklu kształcenia. Zwróćmy uwagę, że planując cele kształcenia powinniśmy uwzględniać zarówno treści programowe jak i tzw. umiejętności (kompetencje) kluczowe. 2. Rozpoznanie stanu wejściowego – trzeba uświadomić sobie, co uczniowie osiągnęli dotychczas i w jakim systemie. System ten może bardzo silnie rzutować na 6 początkowy etap pracy. Niestety, nie zawsze jesteśmy w stanie rozpoznać ten stan przed tworzeniem systemu kształcenia i dlatego ten punkt może często powodować konieczność wprowadzania pewnych modyfikacji już w trakcie procesu kształcenia. 3. Wyodrębnienie czynników sprzyjających i czynników zakłócających przeniesionych ze stanu wyjściowego. I w tym punkcie nasuwają się oczywiście takie same uwagi, jak poprzednio, zwłaszcza, gdy rozpoczynamy pracę z nieznanym nam zespołem uczniów. Nie znamy ich poziomu wiedzy, motywacji (lub jej braku), nie wiemy, w jakim systemie pracowali dotychczas. 4. Wyodrębnienie czynników sprzyjających i czynników zakłócających kontekstu. Musimy rozważyć, jaka jest dostępność środków pomocniczych, czy oddziaływania zewnętrzne wspierają edukację, czy też raczej będziemy się spotykać z czynnikami zakłócającymi, takimi jak braki materialne, sprzeczne oczekiwania rodziców i władz, sztywne przepisy etc. I znów musimy być przygotowani na to, że pewne sprawy ujawnią się dopiero w trakcie pracy. 5. Wybór metody kształcenia tzn. działania systemowego. Tutaj musimy się zastanowić zarówno nad ogólną strategią kształcenia jak i nad szczegółową organizacją pracy uczniów prowadzącą do osiągnięcia założonych celów. Pamiętajmy, że do celu nie doprowadzi nas jedna metoda pracy. W zależności od postawionych celów, grupy, z którą pracujemy metody będą się zmieniać. Nie bójmy się wprowadzać nowych strategii, ale też nie odrzucajmy metod sprawdzonych, które dobrze zdawały egzamin w przeszłości. Oczywiście cenne jest urozmaicanie metod pracy, ale nie możemy robić nic „na siłę”. Nie w każdej sytuacji każda metoda zda egzamin, nie powinniśmy też wprowadzać metod, których my „nie czujemy” – a w każdym razie powinniśmy je wypróbowywać powoli, w takich zespołach, z którymi dobrze się nam pracuje. Z drugiej strony musimy zdawać sobie sprawę, że urozmaicanie metod pracy pozytywnie wpływa na wzrost zainteresowania uczniów przedmiotem. 6. Zaplanowanie kontroli procesu kształcenia – w trakcie procesu i na wyjściu. Kontrola w czasie procesu kształcenia jest bardzo istotna, ponieważ umożliwia korektę procesu kształcenia w czasie jego realizacji. Kontrola na wyjściu zamyka pewien cykl kształcenia. Może należy jeszcze raz podkreślić (patrz pkt. 1), że przynajmniej ogólne założenia metod kontroli powinny być sformułowane równolegle z celami kształcenia – znając metody kontroli możemy lepiej sobie uzmysłowić sobie, jakie rzeczywiste cele stawiamy uczniom i sobie w procesie kształcenia. 7 Należy pamiętać, że stworzony przez nas system kształcenia ulega zmianom w trakcie jego realizacji zarówno pod wpływem ewaluacji (kontroli) jak i innych czynników, takich jak tzw. zdarzenia krytyczne, zmiany w otoczeniu, zalecenia zwierzchników, ale także nasze własne lektury merytoryczne i metodyczne czy pewne przemyślenia. Jeszcze o ewaluacji czyli kontroli wyników... Do wyrażenia opinii o naszym systemie edukacyjnym konieczne jest przeprowadzenie ewaluacji naszych działań i osiągniętych rezultatów. Mówiąc o ewaluacji wyróżniamy kilka jej rodzajów. Przede wszystkim rozróżniamy ewaluację zewnętrzną przeprowadzaną przez ekspertów zewnętrznych posiadających odpowiednie kompetencje merytoryczne i formalne oraz ewaluację wewnętrzną przeprowadzaną przede wszystkim przez samych nauczycieli, a także niekiedy przez uczniów. Przykładem ewaluacji zewnętrznej jest nowa matura. Najważniejszą metodą ewaluacji jest tzw. pomiar dydaktyczny (czyli mówiąc po prostu – stawianie stopni!), ponieważ pozwala on na bezpośrednie poznawanie osiągnięć uczniów jako wyników kształcenia. Inne sposoby ewaluacji oceniają przede wszystkim kontekst osiągnięć uczniów. Z innego punktu widzenia możemy ewaluację podzielić na kształtującą i sumującą. Ewaluacja kształtująca zapewnia kontrolę w trakcie tworzenia i przeprowadzania systemu dydaktycznego i pozwala na zmiany w programie, systemie, działaniu przeprowadzane na bieżąco. Dzięki temu jest to ewaluacja bardzo wartościowa, pozwala na uniknięcie pewnych błędów i na natychmiastową korektę tych już popełnionych. Może się ona odbywać bardzo różnymi metodami – poprzez ankiety uczniowskie, narady z uczniami, kontrolę zeszytów, obserwację pracy ucznia w czasie lekcji czy w trakcie wykonywania ćwiczeń, ale także poprzez kartkówki i testy o bardzo wąskim zakresie. Cenne by było, gdyby przynajmniej część tej ewaluacji była przeprowadzana przy zachowaniu anonimowości uczniów lub przynajmniej bez przykrych konsekwencji dla nich – to znaczy ocena stanowiłaby tylko informację zwrotną dla nauczyciela, a nie byłaby składnikiem oceny osiągnięć czy umiejętności ucznia. Oczywiście zdajemy sobie sprawę, że w realnej sytuacji szkolnej często nie jest to możliwe. Należy jednak zawsze zastanowić się przy negatywnym wyniku przeprowadzonej ewaluacji, po czyjej stronie leży wina. Przecież negatywny wynik sprawdzianu może być nie tylko rezultatem nieuctwa uczniów – może nasza metody kształcenia były nienajlepsze, a może metody ewaluacji były niewłaściwe... 8 Ewaluacja sumująca jest przeprowadzana po zakończeniu dużego modułu lub dłuższego okresu pracy. Stanowią ją wszelkie egzaminy wstępne czy egzaminy końcowe. Oczywiście, może ona także (a nawet powinna) mieć wpływ na nasze działania edukacyjne – ale dopiero w następnym okresie pracy, np. w następnym roku szkolnym. Przede wszystkim jednak ewaluacja sumująca dostarcza informacji uczniowi i czynnikom zewnętrznym. Planowanie pracy – rozkład materiału Zabierając się do przygotowania rozkładu materiału, a więc naszego planu pracy na (najczęściej) najbliższy rok, musimy pamiętać o różnych czynnikach pomagających nam w tym działaniu, ale także o tych, które wprowadzają pewne – czasem całkiem duże – ograniczenia. 1. Rozpoczynając pracę dostajemy pewne informacje wstępne, takie jak podstawy programowe, syllabusy określające zakres wymagań, dotyczące zarówno wiedzy jak i umiejętności, które nasi uczniowie powinni sobie przyswoić w trakcie danego cyklu nauki; 2. Następnie musimy ustalić cele uwzględniając różne kategorie celów nauczania – a więc, co chcemy, aby uczniowie wiedzieli, zrozumieli, potrafili; wśród kategorii celów nauczania wyróżniamy cztery: · zapamiętanie wiadomości – uczeń potrafi przypomnieć sobie pewne terminy, fakty, definicje praw i teorii naukowych. Wiąże się to z elementarnym poziomem rozumienia tych wiadomości; · zrozumienie wiadomości – uczeń potrafi przedstawić je własnymi słowami w innej formie niż je zapamiętał, potrafi je uporządkować i streścić, uczynić podstawą prostego rozumowania; · stosowanie wiadomości w sytuacjach typowych – uczeń opanował umiejętność praktycznego posługiwania się wiadomościami według podanych mu uprzednio wzorów (algorytmów); · stosowanie wiadomości w sytuacjach problemowych – uczeń opanował umiejętność formułowania problemów, uzasadniania, dokonywania analizy i syntezy nowych zjawisk, formułowania planu działania, przewidywania, tworzenia oryginalnych przedmiotów czy eksperymentów, wartościowania przedmiotów według określonych kryteriów; 9 3. Dalej powinniśmy ustalić metodykę nauczania – dopasowujemy ją do stawianych sobie celów, do konkretnych partii materiału, możliwości szkoły (wyposażenia), naszych umiejętności (te oczywiście powinniśmy rozwijać, aby nie stanowiły czynnika ograniczającego), a także do możliwości grupy uczniowskiej. Oczywiście, o czym już było wspomniane wcześniej, ten element jest najtrudniejszy, ponieważ · często zaczynamy pracę z grupą, której nie znamy; · grupy bywają silnie zróżnicowane – i tu przede wszystkim nie możemy zapominać nie tylko o uczniach najsłabszych, ale i także o najzdolniejszych. Planując metodykę nauczania powinniśmy się także zastanowić nad realizacją celów kluczowych – a więc umiejętności nie związanych na ogół bezpośrednio z treściami nauczania, tym niemniej bardzo istotnych w procesie kształcenia. Jeśli uczeń kończąc szkołę opanuje umiejętności kluczowe będzie potrafił wykorzystać we właściwy sposób posiadaną wiedzę. Lista umiejętności kluczowych jest bardzo długa – obecnie dochodzi do trzydziestu. Dziewięć najważniejszych z nich to: 1. umiejętność pracy w zespole; 2. umiejętność posługiwania się technologią informacyjną; 3. umiejętność komunikowania się; 4. umiejętność rozwiązywania problemów; 5. umiejętność wysłuchiwania innych i brania pod uwagę ich punktów widzenia; 6. umiejętność korzystania z odmiennych źródeł informacji; 7. porozumiewanie się w kilku językach; 8. łączenie i porządkowanie rozmaitych porcji wiedzy; 9. umiejętność organizowania i oceniania własnej pracy; Tworząc pierwszy rozkład materiału możemy zawsze wesprzeć się istniejącymi już rozkładami, napisanymi przez bardziej doświadczonych nauczycieli. Nie należy raczej przepisywać dosłownie cudzych rozkładów, chyba, że po ich analizie jesteśmy rzeczywiście przekonani, że ten rozkład zgadza się z naszymi poglądami na metody i cele nauczania. Ale i wtedy pamiętajmy, że w trakcie pracy zawsze możemy – a nawet musimy! – wprowadzać pewne zmiany. 10 Metodyka nauczania Metody nauczania możemy sklasyfikować według różnych kryteriów. I tak możemy stosować kryterium podziału ze względu na źródła wiedzy albo ze względu na aktywność uczniów w procesie zdobywania wiedzy. Źródła wiedzy dzielimy na trzy grupy: · metody słowne – uczniowie zdobywają wiedzę za pośrednictwem słowa mówionego lub pisanego; · metody obserwacyjne – źródłem wiedzy jest otaczająca rzeczywistość lub zastępujące ją środki dydaktyczne; · metody praktyczne - wiedza jest zdobyta dzięki własnej działalności praktycznej powiązanej z czynnościami umysłowymi; Wśród metod nauczania klasyfikowanych ze względu na aktywność uczniów wyróżniamy: · metody podające – gdy uczeń dostaje gotowe wiadomości, które musi zrozumieć i zapamiętać; · metody poszukujące – gdy nauczyciel stawia przed uczniami zadania problemowe, w czasie rozwiązywania których uczniowie samodzielnie zdobywają pewien zasób wiedzy. Najważniejsze problemy dotyczące ogólnej metodyki nauczania matematyki można zebrać w następujące grupy: · Jakie metody? · Stosowanie różnorodnych środków i pomocy dydaktycznych; · Praca indywidualna czy grupowa; · Sposoby aktywizacji uczniów: 1. Dialog nauczyciela z klasą; 2. Zajęcia w grupach (grupa uczestników równorzędnych, grupa „z przywódcą”); 3. Gry edukacyjne; 4. Projekty uczniowskie; 5. A może jeszcze inne? · Wprowadzanie metod matematycznych do obszarów życia bliskich uczniowi (z uwzględnieniem grupy wiekowej i zainteresowań uczniów) oraz przykładów „z życia wziętych” do zadań matematycznych; 11 · Zastosowanie komputera jako 1. środka ułatwiającego obliczenia (w wyższych klasach - rola programisty, ew. układanie algorytmów); 2. metody wizualizacji – szybkie wykresy, geometria na płaszczyźnie i w przestrzeni etc.; 3. źródła informacji ; 4. do samodzielnych ćwiczeń; 5. ew. do przeprowadzenia testów; Jeśli zastanawiamy się nad metodami nauczania matematyki musimy uświadomić sobie kilka podstawowych faktów – zresztą tak naprawdę dobrze nam znanych. W klasach starszych zaczynając pracę możemy od razu spotkać się z negatywnym nastawieniem części uczniów do przedmiotu. Jest to najczęściej wynik błędów popełnionych przez naszych poprzedników, a jednocześnie wynik poddania się uczniów opinii, że „matematyka jest trudna”. Ta opinia ciążąca na matematyce niestety czasami od samych początków odbija się na nauczaniu. Jeżeli nauczyciel nauczania początkowego sam ma wątpliwości co do własnych talentów matematycznych, chętniej będzie zajmował się innymi działami, a więc i mniej czasu poświęci na matematykę. Tymczasem dzieci w przeważającej większości wypadków świetnie rozumieją różnorodne zagadnienia matematyczne, doskonale rozumują i wyciągają właściwe wnioski. Musimy im tylko dać szansę. Następnym problemem, na który należy zwrócić uwagę jest mylenie pojęcia „niezrozumienie” z brakiem podstawowych wiadomości. Pewne fakty czy pewna wiedza deklaratywna jest niezbędna, aby móc przejść do działań operacyjnych czy proceduralnych. Musimy bardzo wyraźnie uświadomić naszym uczniom, że bez pamięciowego opanowania (zapamiętania) podstawowych wiadomości niemożliwe jest przejście do następnego etapu kształcenia. Na tym etapie, jak zresztą na każdym, bardzo pomocne jest utrwalanie wiedzy przez ćwiczenie. Powinniśmy też wypracować pewne szybkie metody sprawdzenia, czy uczeń tę wiedzę posiadł. W następnym etapie powinniśmy sprawdzać, czy uczeń rozumie te wiadomości, które mu przekazywaliśmy, i które w sposób pamięciowy opanował. Tutaj już bardzo ważną rolę zaczyna odgrywać sposób podejścia – jeżeli jesteśmy pewni, że uczeń posiada wiedzę deklaratywną, ale twierdzi, że nie rozumie – dajmy mu do rozwiązania łatwy problem wymagający wykorzystania tej wiedzy. I wtedy bardzo często okazuje się, że i ze zrozumieniem nie jest źle. Można wtedy przejść do problemów trudniejszych. 12 Przygotowując zadania czy przykłady do rozwiązywania dla uczniów starajmy się dbać o to, aby jak najwięcej problemów związanych było z sytuacjami znanymi uczniom z życia codziennego. Realne przykłady powodują, że lekcja staje się bardziej interesująca dla uczniów, ale również dostarczają odpowiedzi na tak często słyszane pytanie „Po co mam się tego uczyć?”. Na szczęście coraz więcej podręczników, zwłaszcza dla młodszych uczniów, pisana uwzględnia ten postulat. Warto może tu przytoczyć dwa przykłady scenariuszy lekcji przygotowanych właśnie w ten sposób. Jeden związany jest z rachunkiem prawdopodobieństwa i został opisany w pracy magisterskiej wykonanej na Wydziale Matematyki UKSW. Analizę zjawisk przypadkowych autorka oparła na analizie zgodności z sytuacją rzeczywistą przysłowia dotyczącego pogody w dzień św. Barbary i w Boże Narodzenie. Wydaje się, że takie podejście pozwoliło zarówno wprowadzić uczniów (wtedy jeszcze istniejącej) ósmej klasy szkoły podstawowej w tajniki rachunku prawdopodobieństwa jak i zrealizować pewne cele kluczowe. W czasie tej lekcji, poza działaniami czysto merytorycznymi, też zresztą obejmującymi szeroki wachlarz celów, nauczycielka zapoznała uczniów z korzystaniem z danych zawartych w Roczniku Statystycznym, skłoniła ich do pracy w grupie, przedyskutowała problem zaufania do przysłów ludowych. Drugi scenariusz, który chciałabym tu przytoczyć dotyczył objętości i rozmiarów siatek brył, a także związków pomiędzy tymi wielkościami. W czasie lekcji klasa zamieniła się w pracownię projektową oraz produkcyjną kartonów – pojemników do napojów. Uczniowie pracowali w zespołach, wszystkim zostały przydzielone różne role. I znów w czasie tej lekcji zostało zrealizowanych wiele różnych celów, zarówno merytorycznych jak i kluczowych. Lekcja ta została opisana w „Matematyce” nr 5/1999. Zastanawiając się nad metodami pracy na lekcji zwróćmy uwagę, że zawsze konieczne jest aktywizowanie uczniów. Praktycznie nie daje się pracować w taki sposób, że nauczyciel stoi przy tablicy i rozwiązuje zadanie, a uczniowie mają śledzić jego działania. Nawet, kiedy nauczyciel jest główną osobą prowadzącą tok rozumowania, musi on włączać uczniów w swoje działania. Właściwie każda wypowiedź nauczyciela musi odbywać się w formie dialogu z klasą – i to nie z wybranymi, a z szeroką reprezentacją uczniów. W bardzo wielu sytuacjach, zwłaszcza wtedy, gdy lekcja poświęcona jest utrwalaniu materiału lub jest to lekcja powtórzeniowa, bardzo dobre wyniki daje praca w grupach. Oczywiście taka lekcja wymaga starannego przygotowania, przemyślenia sposobu podziału klasy, przygotowania materiałów do pracy dla każdej grupy. Organizując pracę w grupach umożliwiamy aktywne działanie w czasie lekcji wszystkim uczniom (oczywiście pod warunkiem, że właściwie zorganizujemy pracę i będziemy ją kontrolować). Również ciekawe 13 wyniki może dać praca w grupie nad nowym materiałem. Przykładem takiej lekcji może być wyprowadzenie wzoru na pole trapezu czy równoległoboku, gdy uczniowie znają już wzór na pole trójkąta. Lekcja tego typu została przedstawiona w materiałach KREATOR-a. Jako zadanie przed uczniami został postawiony problem obliczenia ilości farby potrzebnej do pomalowania pól figur. Do rozwiązania tego problemu dobrze nadaje się system pracy w grupie z „przywódcą” – można go nazwać np. sekretarzem. Ponieważ uczniowie mają wyprowadzić pewien wzór – a więc uzgodnić wynik swoich działań – potrzebna jest jedna osoba, która działania grupy podsumuje i przedstawi pozostałym uczniom. Planując lekcje grupowe musimy bardzo przestrzegać reżymów czasowych, aby nie zabrakło nam czasu na podsumowanie działań poszczególnych grup i ich porównanie. Bardzo ciekawe lekcje możemy przeprowadzić wprowadzając gry edukacyjne. Przykłady takich lekcji , w różnej zresztą formie, można znaleźć m.in. w „Matematyce”, także już w niektórych podręcznikach do matematyki, zwłaszcza do szkoły podstawowej. Popularne są zwłaszcza krzyżówki, do których hasłami są czy to rozwiązania zadań rachunkowych czy też terminy matematyczne. Wydaje mi się, że bardzo ciekawą lekcją związaną z utrwaleniem umiejętności wykonywania działań na wyrażeniach algebraicznych przedstawiona w „Matematyce”, nr 3/2000. Lekcja ta zawiera w sobie zarówno elementy pracy w grupie jak i gry dydaktycznej. Działania do wykonania znajdują się na kostkach domina. Po ich rozwiązaniu należy ułożyć kostki jak w zwykłej grze w domino. Oczywiście dochodzi też element rywalizacji – wygrywa ta grupa, która pierwsza ułoży wszystkie kostki. Korzystanie z komputera na lekcji matematyki często może być i atrakcyjne i pożyteczne. Ale musimy pamiętać, że taka lekcja wymaga specjalnych warunków i bardzo precyzyjnego przygotowania. Przede wszystkim, jeśli dysponujemy tylko jednym monitorem i chcemy wykorzystać komputer jako metodę wizualizacji pewnych obrazów, procesów, do analizy funkcji – potrzebny nam jest rzutnik umożliwiający swobodny dostęp uczniów do prezentowanych obrazów. W innym wypadku musimy tak zaplanować lekcję, aby wszyscy uczniowie mieli szansę dokładnego obejrzenia materiału. Przy wykorzystywaniu komputera do ćwiczeń indywidualnych musimy mieć dostęp do pracowni komputerowej. Bardzo ciekawą metodą pracy są projekty uczniowskie. Jest to metoda ostatnio coraz bardziej popularna nie tylko w kształceniu zawodowym. Projekt możemy zdefiniować jako większą niż normalne zadania domowe pracę uczniowską, wykonywaną przez grupę uczniów lub pojedynczego ucznia poza lekcjami, pod pewnym nadzorem nauczyciela. Oczywiście forma projektu, czas jego przygotowywania czy sposób przedstawienia wyniku końcowego zależy przede wszystkim od wieku uczniów, z którymi pracujemy, od ilości czasu, który 14 możemy i chcemy poświęcić rej metodzie pracy, ale także i od zainteresowań uczniów. Chciałabym jednak podkreślić, że jest to metoda, która pozwala realizować nie tylko cele merytoryczne, ale bardzo wiele celów kluczowych, a także – co jest bardzo istotne – przy odpowiednim pokierowaniu pozwala wykazać się uczniom słabym, którzy często na lekcjach czują się gorsi od innych kolegów. Pracowałam tą metoda już wielokrotnie i w opinii nie tylko mojej, ale także uczniów jest to wyśmienity sposób zdobywania wiedzy i umiejętności. Pamiętajmy, że różnorodne pomoce dydaktyczne nie ograniczają się do komputera. Nie zapominajmy, że dobrze przygotowane foliogramy też często ułatwiają zobaczenie pewnych rzeczy czy przyspieszają tok lekcji. Ale elementy rysunku czy etapy rozumowania muszą pojawiać się stopniowo, nie można np. prezentować na foliogramie gotowego rysunku bryły z naniesionymi jeszcze dodatkowymi elementami. Uczniowie lepiej „widzą”, jeśli rysunek powstaje na ich oczach. Jeśli już mówimy o bryłach pamiętajmy o wykorzystywaniu wszelkiego rodzaju modeli – niech uczniowie, którzy mają problemy z wyobrażeniem sobie pewnych rzeczy, mają szanse obejrzeć je. Uwaga: jeśli nie dysponujemy odpowiednimi pomocami, możemy zawsze wykorzystać pracę z uczniami np. metodą projektu do stworzenia zupełnie przyzwoitego, a na pewno zgodnego z naszymi potrzebami zestawu modeli, wykresów czy tablic. Konspekty lekcji (a może scenariusze) Konspekt lekcji jest planem działania na jedną czy ewentualnie, jeśli mamy lekcje zblokowane, dwie godziny lekcyjne. Pisząc pełne konspekty uwzględniamy w nich właściwie zawsze jednakowe elementy stałe, takie jak sprawdzenie listy, sprawdzenie pracy domowej, przypomnienie tego, co działo się na ostatniej lekcji lub krótkie przypomnienie tego materiału, który będzie nam niezbędny w trakcie najbliższej nauki. Na zakończenie zawsze powinniśmy znaleźć czas na krótkie podsumowanie naszych działań w czasie lekcji, ewentualne pytania dodatkowe ze strony uczniów oraz zadanie pracy domowej – tu jeszcze raz trzeba podkreślić, że w uczeniu matematyki praca domowa jest niezbędnym elementem uzupełniającym lekcję. Nie musi być ona bardzo obszerna, ale jest niewątpliwie najlepszą drogą do utrwalenia materiału, z którym uczniowie zapoznali się w trakcie lekcji. W pisaniu konspektów można zauważyć dwie metody. Pracując według jednej z nich, przeważającej do niedawna, nauczyciel opisuje działania ze swojego punktu widzenia, to znaczy opisuje to, co ma zamiar zrobić w czasie lekcji – jaką wiedzę przekazać, jakie 15 ćwiczenia wykonać itp. W drugiej z nich kładziemy nacisk na ucznia – zastanawiamy się, co po lekcji uczeń powinien wiedzieć, zrozumieć, potrafić i odpowiednio do tak sformułowanych celów planujemy działania nauczycielskie. Oczywiście w tej drugiej metodzie musimy sobie od razu uświadamiać, jak będziemy sprawdzać, czy założone cele zostały osiągnięte. I znów w tym momencie widać, jak kluczową rolę we współczesnej dydaktyce odgrywa ewaluacja. Ten drugi sposób pisania „planu lekcji” nosi często nazwę nie konspektu lekcji, a określa się go mianem scenariusza lekcji. Wydaje się, że ta ostatnia nazwa lepiej opisuje jego właściwą rolę. Schemat konspektu (scenariusza) lekcji 1. Hasło programowe 2. Temat lekcji; 3. Ścieżka międzyprzedmiotowa, ewentualnie ścieżka edukacyjna; 4. Co uczeń powinien już (przed lekcją) wiedzieć, umieć, potrafić; 5. Cele lekcji – czyli co uczeń po lekcji wie, umie, potrafi etc.; 6. Metody pracy (nauczania) wykorzystywane w czasie lekcji; 7. Formy organizacyjne – ten punkt oczywiście można włączyć do punktu poprzedniego np. praca w grupach, indywidualna; 8. Środki dydaktyczne; 9. Plan lekcji – plan przebiegu lekcji: · część organizacyjna (sprawdzenie listy, ewentualne podzielenie na grupy etc.); · sformułowanie tematu lekcji; · przypomnienie materiału potrzebnego do przeprowadzenia lekcji (patrz p. 2); · wprowadzenie do tematu; · lekcja właściwa – pisząc konkretny konspekt tę część rozbudowujemy w zależności od potrzeb, to znaczy w zależności od planowanego sposobu przeprowadzenia lekcji; · podsumowanie – czyli skrótowe przypomnienie najważniejszych elementów lekcji, a także ewentualne dodatkowe pytania uczniów; · zadanie i wytłumaczenie pracy domowej; 16 · zakończenie lekcji. Jeśli uczniowie w trakcie lekcji korzystali z pomocy dydaktycznych, modeli, komputerów – dopilnujmy, aby zaplanować czas na doprowadzenie wszystkiego do porządku. Pisząc konspekt (scenariusz) planujemy zarówno własne czynności, jak i spodziewane rezultaty lekcji. Merytoryczne cele lekcji możemy podzielić na cztery grupy, odpowiadające na pytania: 1. Co uczeń powinien wiedzieć ? 2. Co uczeń powinien rozumieć? 3. Czy uczeń potrafi stosować wiadomości? 4. Czy uczeń potrafi rozwiązywać problemy? Formułując te cele możemy używać następujących określeń: · ad 1: nazwać, zdefiniować, wymienić, zidentyfikować, rozpoznać, wyliczyć, sformułować; · ad 2: streścić, wyjaśnić, zilustrować, rozróżnić, zinterpretować, opisać, określić; · ad 3: rozwiązać, obliczyć, skonstruować, zastosować, porównać, sklasyfikować, scharakteryzować, zmierzyć, wyjaśnić, dobrać, ustalić sposób, zbudować, wyznaczyć; · ad 4: dowieść, przewidzieć, zanalizować, wykryć, ocenić, uzasadnić, zaproponować, zaplanować. W konspektach lekcji prezentowanych przez uczestników programu KREATOR zwracana jest przed wszystkim uwaga na nabywanie przez uczniów tzw. umiejętności (kompetencji) kluczowych, a więc takich jak · umiejętność planowania, organizowania i oceniania własnego uczenia się; · umiejętność skutecznego komunikowania się; · umiejętność współpracy w grupie; · umiejętność twórczego rozwiązywania problemów; · umiejętność sprawnego posługiwania się technologią informacyjną. Pamiętajmy jednak o tym, że musimy tak zaplanować przebieg lekcji, aby łączyć realizowanie celów merytorycznych z nabywaniem kompetencji kluczowych. 17 Ścieżki – słów kilka Mamy obecnie do czynienia z dwoma rodzajami ścieżek – ścieżkami międzyprzedmiotowymi i ścieżkami edukacyjnymi. Wprowadzenie tych pierwszych miało na celu zwrócenie uwagi na to, że wiedza nie dzieli się według schematów wyznaczonych przez przedmioty szkolne, a wiele tematów pojawia się w czasie różnych lekcji i stanowi integralną część dwu czy więcej przedmiotów. Co więcej, dopiero opisywanie jakiegoś zjawiska wieloma metodami czy z uwzględnieniem różnych dziedzin wiedzy pozwala na pełne jego zrozumienie i wyjaśnienie. Na lekcjach matematyki ścieżki międzyprzedmiotowe ułatwiają pokazanie uczniom, do czego rzeczywiście przydaje się matematyka i walkę ze wspomnianym wyżej problemem „po co ja się tego uczę”. Trudniejsza sprawa jest ze ścieżkami edukacyjnymi. Sądząc z literatury na ten temat ich wprowadzenie miało podobny cel, jak w przypadku ścieżek międzyprzedmiotowych, tylko jeszcze w szerszym zakresie. Ścieżki te zostały precyzyjnie nazwane, są przypisane poszczególnym etapom kształcenia, jak również zostały określone sposoby ich realizacji. Można je uwzględniać na lekcjach jednego, konkretnego przedmiotu albo też zaplanować ich wspólną realizację na różnych lekcjach. Ten drugi sposób może się okazać trudniejszy ze względu na konieczność znalezienia grupy nauczycieli, która zdecydowałaby się na współpracę i koordynacji działań. Ale również można w ten sposób osiągnąć bardzo ciekawe wyniki. Jako prosty przykład takiego wspólnego działania można podać zorganizowanie wycieczki szkolnej – czy to zagranicznej (ścieżka europejska) czy w najbliższej okolicy (ścieżka lokalna). Przy planowaniu i przeprowadzeniu takich zajęć łatwo sobie wyobrazić współpracę nauczycieli wielu przedmiotów – geografii, historii, języka ojczystego czy obcych. Ale oczywiście dla nas najważniejsze jest znalezienia pola do działania „matematycznego”. Matematykę możemy wykorzystać przy planowaniu kosztów wycieczki, trasy przejazdu, opracowywaniu pewnych danych statystycznych związanych z miejscami (krajami), które planujemy odwiedzić, zapoznaniem się z systemem monetarnym, czy – zwłaszcza w przypadku młodszych dzieci - organizując gry w terenie, takie jak np.: „znajdź budynki posiadające elementy trójkątne”. A może są gdzieś w okolicy, którą zwiedzamy, miejsca związane ze słynnymi matematykami... Wszystko zależy od inwencji naszej czy naszych uczniów. A uczniowie mają często świetne pomysły, trzeba im tylko dać szansę i posłuchać tego, co mają do powiedzenia... Częściej spotykamy się z próbą indywidualnego realizowania ścieżek – tzn. każdy nauczyciel próbuje „wpasować” treści ścieżek w tok nauczania własnego przedmiotu. Jeśli 18 Państwo się zastanowicie, to tak naprawdę w tej czy innej formie na lekcjach matematyki te ścieżki się pojawiały, nawet, jeśli wcale nad tym się nie zastanawialiśmy (to trochę tak jak z tym mówieniem prozą...). Przecież za każdym razem, gdy odwołujemy się do osiągnięć wielkich matematyków i choć minimalnie przybliżamy uczniom ich sylwetkę, pojawia się ścieżka filozoficzna czy może europejska. Dobierając odpowiednio treści zadań możemy wpleść treści i ekologiczne i zdrowotne i europejskie... Trudno sobie dzisiaj wyobrazić nauczanie jakiegokolwiek przedmiotu bez tego, co nosi szumną nazwę „ścieżki multimedialnej i czytelniczej”. Tak więc wydaje się, że największym problemem jest odpowiednie „ubranie” w słowa programu realizacji ścieżek oraz pamiętanie o odpowiednim odnotowywaniu przeprowadzonych zajęć w dzienniku lekcyjnym. Obecnie niektóre obudowy podręczników podpowiadają nauczycielom, jak pracować zgodnie z założeniami dotyczącymi ścieżek, chociaż dla nauczycieli matematyki jest jeszcze niewiele takich pozycji. W roku ak. 2003/2004 na Wydziale Matematyczno-Przyrodniczym Szkoła Nauk Ścisłych UKSW została obroniona praca magisterska, w której autorka przedstawia propozycję wprowadzenia ścieżek edukacyjnych na lekcjach matematyki w gimnazjum. I okazuje się, że rzeczywiście poprzez właściwy dobór zadań można wykorzystać wszystkie ścieżki przewidziane programem. Wybór podręczników Obecnie istnieje bardzo duży wybór podręczników na wszystkich poziomach nauczania, wydawanych przez różne wydawnictwa, zatwierdzonych do użytku szkolnego przez MEN. Czym wobec tego ma kierować się nauczyciel przy wyborze podręczników? Oczywiście, z punktu widzenia nauczyciela najlepszy jest ten podręcznik, z którym nauczyciel dobrze „się czuje”. Ale czy naprawdę tak jest? Nasze dobre samopoczucie często może wypływać z faktu, że w podręczniku nie ma nic nowego, że metody są takie, do jakich przyzwyczailiśmy się. Ale czy są to metody równie dobre dla uczniów? Czy uczniowie są w stanie sami z podręcznika skorzystać? Czy rozumieją polecenia i zadania sformułowane w podręczniku? Czy rozumieją przykłady – czy są one związane z faktami, problemami znanymi uczniowi z życia codziennego? Ten ostatni element wydaje się być niesłychanie ważny. Sami chyba pamiętamy z naszych czasów szkolnych przewijające się pytanie „Po co tego się uczymy, czy ta wiedza kiedykolwiek będzie mi przydatna?” Zwróćmy też uwagę, że coraz częściej pojawiają się w tej chwili podręczniki obudowane metodycznie. Poza samym podręcznikiem w komplecie znajdują się zeszyty ćwiczeń, dodatkowe zbiory zadań, płyty CD, foliogramy oraz wskazówki metodyczne dla nauczycieli. 19 Często przygotowywane są także testy sprawdzające wiedzę i umiejętności. Taka obudowa jest bardzo przydatna dla nauczyciela, zwłaszcza początkującego, ale nie tylko. Również nauczyciel doświadczony może często znaleźć cenne dla siebie wskazówki i materiały uzupełniające. Chciałabym zwrócić jednak uwagę na pewne niebezpieczeństwo korzystania zwłaszcza z zeszytów ćwiczeń. Są one przygotowane z pewnością dla tzw. średniego ucznia. Musimy zdawać sobie sprawę, że dla uczniów słabszych lub tych, którzy dany temat gorzej zrozumieli, ilość ćwiczeń może być zbyt mała. Również dla uczniów zdolniejszych zeszyty ćwiczeń mogą nie być wystarczające – im potrzebne są zadania na wyższym poziomie. Jeśli wykorzystujemy gotowe testy, zastanówmy się, czy są one spójne z przyjętymi przez nas celami nauczania, czy sprawdzają te elementy wiedzy i umiejętności, które uznaliśmy za najważniejsze i za najbardziej istotne w pracy z daną grupą uczniów. Wybierając podręcznik często dajemy się uwieść stronie graficznej książki. Rzeczywiście, obecnie wydawane podręczniki są kolorowe, bogato ilustrowane. Ale pamiętajmy, że sposób tłumaczenia, dobór zadań, dostępność dla ucznia są ważniejsze. Uczniowie klas starszych często uważają nadmiar obrazków i kolorów za czynnik rozpraszający. Zresztą ilustracje, kolorowe wykresy, tabelki na każdym poziomie muszą mieć uzasadnienie, a nie być tylko ozdobnikami. I tu znów widać, że najwięcej zależy od nauczyciela. W nr 3/1999 czasopisma dla nauczycieli „Matematyka” Monika Bolanowska opisuje, w jaki sposób ocenia dostępne podręczniki i świadomie wybiera ten, który wydaje jej się najlepszy. Niżej przedstawione są kryteria, którymi kieruje się autorka: · Ułożenie bloków pojęciowych · Język przekazu · Tok rozumowania · Szata graficzna · Układ ćwiczeń · Stymulacja twórczego rozwoju ucznia · Budzenie emocji 20 Do każdego z tych kryteriów autorka sformułowała pytania o cechy podręcznika, które uważa za pozytywne i za negatywne. I tak na przykład zajmując się ostatnim punktem p. Bolanowska sformułowała następujące pytania: o Czy uczeń nie wykazujący specjalnych uzdolnień ani zainteresowań matematyką często odczuwa satysfakcję z pracy z podręcznikiem? + o Czy zachowane jest stopniowanie trudności w układzie zadań? + o Czy dużo jest zadań dostępnych dla uczniów bez specjalnych zainteresowań matematycznych? + o Czy układ zadań jest chaotyczny pod względem stopnia trudności? _ o Czy dominują zadania trudne (nietypowe, wymagające pomysłu)? _ o Czy podręcznik daje uczniom częste poczucie klęski? _ Sumując wszystkie plusy i minusy analizowanych podręczników autorka świadomie zdecydowała się na jeden z nich. Oczywiście wybór nigdy nie jest obiektywny, ważne jednak, że nauczyciel wybrał taki podręcznik, który uznał za najbardziej przydatny, najlepszy dla niego i który według jego opinii jest najlepszy dla uczniów. Oczywiście, ta opinia będzie zweryfikowana w trakcie pracy – dopiero wtedy okaże się, czy zarówno dobór kryteriów przez nas dokonany jak i ich ocena były właściwe. Bardzo istotnym czynnikiem jest oczywiście zespół uczniowski, z którym pracujemy. Również należy pamiętać, że nauczycielowi dopiero rozpoczynającemu pracę niełatwo jest przeprowadzić wnikliwą analizę podręcznika. Można tutaj oczywiście zasięgnąć porady bardziej doświadczonych kolegów, ale pamiętajmy że to my i nasi uczniowie mamy pracować z tym podręcznikiem, który wybierzemy. Pamiętajmy także o tym, że zawsze musimy dysponować dodatkowymi zbiorami przykładów czy zadań, które są niezbędne, aby uczniowie zarówno dobrze opanowali treści nauczania jak i posiedli wymagane kompetencje. Wydaje się, że autorzy podręcznika obudowanego we wspomniane wyżej dodatki ćwiczeniowe i metodyczne bardziej przemyśleli jego zawartość i sposób jej przedstawienia ... 21 Praktyczne uwagi końcowe 1. Przypomnijmy najważniejsze cele nauczania · przekazać wiedzę; · spowodować, aby uczeń zrozumiał; · zainteresować – pokazać (gdy tylko to możliwe) praktyczne zastosowanie przekazywanej wiedzy; · spowodować, aby uczeń opanował materiał – rola ćwiczeń; 2. Pamiętajmy o tym, że nauczyciel pracuje z „materią ożywioną” – i to czasem bardzo! Nie można sztywno trzymać się przyjętych uprzednio założeń czy planów pracy. Rozkład materiału czy konspekt lekcji mają nam pomagać, a nie ograniczać nasze działania. 3. Jeżeli uczniowie na lekcjach nie słuchają, nudzą się, zajmują się wszystkim, tylko nie tym, na czym nam zależy – zastanówmy się, czy przyczyna nie leży w nas – czyli w naszym sposobie uczenia. Pamiętajmy, że metody pracy i cele szczegółowe musimy dobrać do konkretnej grupy, z którą pracujemy. 4. Pracując w szkole nie tylko uczymy czyli przekazujemy wiedzę, ale także uczymy życia społecznego – musimy to uwzględniać przy przygotowywaniu planów pracy, zarówno tych długoterminowych jak i scenariuszy lekcji. 5. Pamiętajmy o tym, że każdy lubi być chwalony. Postarajmy się, aby nawet u najsłabszego ucznia znaleźć takie osiągnięcia, za które można go nagrodzić. Zareagujmy pozytywnie też wtedy, gdy uczeń, który nie miał do tej pory osiągnięć, zacznie wykazywać choćby niewielkie postępy w nauce. 6. Korzystajmy z dostępnych pomocy takich jak czasopisma dla nauczycieli, przede wszystkim „Matematyka” czy „Matematyka w Szkole”, obudowy podręczników, a także coraz liczniejszych informacji, które można znaleźć w Internecie. I coś na zakończenie... Właśnie wpadła mi w ręce powieść Denisa Guedja „Twierdzenie papugi”, wspaniale napisana powieść, o lekkim zabarwieniu sensacyjnym. Oczywiście polecam ją Państwu nie tylko z tego powodu. Fabuła powieści służy popularyzacji matematyki i jej historii. Czytając ją mamy możliwość poznać dzieje życia wielkich matematyków od czasów starożytnej 22 Grecji, poprzez Indie, kraje arabskie do czasów współczesnych, poznać ich dzieła i prześledzić rozwój myśli matematycznej. A wszystko w formie lekkiej, łatwej i przyjemnej.. Czytając tę książkę zyskujemy wspaniały materiał dla uzupełnienia i uatrakcyjnienia lekcji, do przeprowadzenia zajęć dodatkowych czy znajdujemy pomysły na projekty uczniowskie. I uwaga: autor jest z wykształcenia matematykiem... Polecam! Literatura 1. Aronson E., Wieczorkowska G , Zasady działania naszego umysłu, materiały Centrum Otwartej i Multimedialnej Edukacji (COME), U.W. 2000 2. Edyta Brudnik E., Ja i mój uczeń pracujemy aktywnie; przewodnik po metodach aktywizujacych, Oficyna Wydawnicza Nauczycieli 3. Matematyka, czasopismo dla nauczycieli, wyd. WSiP 4. Dresler Cz., (opr.) Efektywne podejście do procesu nauczania – uczenia się. Poradnik dla nauczyciela, Wojewódzki Ośrodek Doskonalenia Nauczycieli w Łodzi, Łódź 1966 5. Etmańska S. M., Realizacja ścieżek edukacyjnych na lekcjach matematyki w gimnazjum (praca magisterska), Wydział Matematyczno-Przyrodniczy Szkoła Nauk Ścisłych UKSW, Warszawa, 2004 6. Guedj D., Twierdzenie papugi, Wyd. Albatros, Warszawa 2003 7. Herron J. D., Lekcja chemii. O skutecznym sposobie uczenia, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 2000 8. Janaszek I, Opracowanie modułu dydaktycznego – testowanie przysłów o pogodzie (praca magisterska), Wydział Matematyki UKSW, Warszawa, 2001 9. Jolanta Kuydynowicz J., ( z zespołem) Matematyka w szkole średniej profilu ogólnego, Firma „Tomczak”, Łódź, 1999 10. Materiały edukacyjne programu KREATOR, Wydawnictwa CODN, Warszawa 1999r 11. Mikołajczyk M. (red) Udane projekty dla gimnazjum, Wydawnictwo Szkolne PWN 2003 12. Niemierko B., Pomiar wyników kształcenia, WSiP, Warszawa 1999 13. Niemierko B. Między oceną szkolną a dydaktyką. Bliżej dydaktyki, WSiP, Warszawa 2001 14. Taraszkiewicz M., Jak uczyć lepiej? Czyli refleksyjny praktyk w działaniu, Wydawnictwa CODN, Warszawa 2000 15. Strony WWW: · www.men.waw.pl, Strony Ministerstwa Edukacji (i linki) · www.eklasa.pl, Wirtualna szkoła – nauczanie przez internet 23 · www.wiw.pl, Encyklopedia wirtualna wydawnictwa Prószyński · www.impan.gov.pl/PTM, strona Polskiego Towarzystwa Matematycznego · www.wsp.Krakow.pl/mat/dydaktyka/dm.htm, czasopismo Dydaktyka 24