Ratujmy - CZUWAJ - miesięcznik instruktorów ZHP
Transkrypt
Ratujmy - CZUWAJ - miesięcznik instruktorów ZHP
TEMAT Z OK£ADKI Pisanie o systemie zastêpowym przypomina trochê pracê Syzyfa. Aby zebraæ materia³y do tego artyku³u, przejrzeliœmy m.in. stare w¹tki na internetowym forum ZHP. W roku 2004 dyskutanci alarmowali: system zastêpowy nie dzia³a g³ównie z tego powodu, i¿ instruktorzy (dru¿ynowi albo ich zwierzchnicy) uwa¿aj¹, ¿e „przepisy na to nie pozwalaj¹”. Minê³y 4 lata… i znów mo¿na spotkaæ na internetowych forach identyczne skargi. G³osy o przywrócenie mo¿liwoœci dzia³ania systemowi zastêpowemu s¹ jakby wo³aniem na puszczy… Ratujmy zastêpy! Zacznijmy od piêknego obrazka: Dru¿yna liczy 25–30 osób i dzieli siê na 3-4 zastêpy po 6-8 harcerzy. Zastêpy sk³adaj¹ siê z rówieœników-przyjació³. Zastêpy maj¹ swoje nazwy (tradycyjnie odzwierzêce – Wilki, Rysie, Or³y itd.), proporce i inne elementy obrzêdowoœci. Odbywaj¹ siê zbiórki raz w tygodniu prowadzone przez zastêpowego, który jest przygotowany na kursie zastêpowych i pracuje na podstawie przygotowanego przez siebie planu pracy. Ponadto regularnie (np. raz w miesi¹cu) odbywaj¹ siê zbiórki ca³ej dru¿yny, rady dru¿yny i zastêpu zastêpowych. W zastêpie dzia³aj¹ funkcyjni: podzastêpowy, proporcowy, kronikarz itd. Zastêp jest podstawow¹ „jednostk¹ operacyjn¹” dru¿yny. Je¿eli dru¿ynowy otrzymuje proœbê, by na przyk³ad jego dru¿yna posprz¹ta³a magazyn szczepu – to wysy³a jeden z zastêpów. Na obozie zastêp mieszka w jednym namiocie, samodzielnie obstawia ca³¹ 24-godzinn¹ zmianê warty oraz s³u¿by. Harcersk¹ przygodê prze¿ywa siê w pierwszym rzêdzie w zastêpie. Tak wygl¹da klasyczny system pracy zastêpów opisany w niezliczonej liczbie poradników i opowiadañ – u Szczyg³a, u Szmaglewskiej, u Kudasiewicza itd. Odzwierciedla siê w klasycznych wymaganiach na stopnie i sprawnoœci, w piosenkach. Ale rzadko funkcjonuje dziœ naprawdê w ZHP. Dziœ jest raczej tak: 2 CZUWAJ 1/2009 TEMAT Z OK£ADKI Dru¿yna liczy 12–16 osób, a czasem jeszcze mniej. Albo wcale nie ma struktury wewnêtrznej, albo jest ona s³abo zarysowana – np. zastêpy funkcjonuj¹ tylko jako jednostki organizacyjne na zbiórkach ca³ej dru¿yny. Jeœli jest to dru¿yna koedukacyjna, to czêsto dzieli siê tylko na dwa zastêpy: mêski i ¿eñski. Zastêpy nie posiadaj¹ obrzêdowoœci albo jest ona œladowa. Zbiórki odbywaj¹ siê wy³¹cznie ca³¹ dru¿yn¹. A nawet jeœli s¹ samodzielne zbiórki zastêpów, to nieregularne, bez planu i na niskim poziomie, np. zastêpy licz¹ 3–4 osoby, a nieobecnoœæ jednej osoby rozk³ada zbiórkê. Na wyjazdy oraz do ró¿nych zadañ nie deleguje siê zastêpów, tylko tworzy siê doraŸn¹ ekipê – najczêœciej jest to „esencja” dru¿yny, tych kilku harcerzy, którzy s¹ najbardziej prê¿ni i zaanga¿owani. Bo na zastêpach nie mo¿na polegaæ. Na obozie tworzy siê „zastêpy obozowe”, które s¹ przypadkowym zlepkiem, reprezentacj¹ ca³ej dru¿yny, albo wrêcz zlepkiem harcerzy z kilku dru¿yn. ZASTÊPY – CO I DLACZEGO Praca dru¿yny harcerzy i harcerzy starszych systemem zastêpowym powinna byæ oczywistoœci¹: jest to jedyny w³aœciwy sposób organizacji pracy dru¿yny. Opis metodyki ustanowiony przez Radê Naczeln¹ ZHP w 2006 r. mówi o tym jednoznacznie: W dru¿ynie [harcerskiej] system ma³ych grup jest realizowany przez pracê w zastêpach. Dziewczêta i ch³opcy s¹ zorganizowani w odrêbnych zastêpach. Zastêpowy ma zdolnoœci przywódcze i wiêksze doœwiadczenie harcerskie od pozosta³ych cz³onków zastêpu, on planuje i inicjuje pracê zastêpu. Zastêpowego wybiera dru¿ynowy w porozumieniu z rad¹ dru¿yny. Stopniowo zwiêksza siê stopieñ zaanga¿owania cz³onków zastêpu w podejmowanie odpowiedzialnoœci za realizowane zadania. Zbiórki zastêpu odbywaj¹ siê regularnie, np. w tygodniowym rytmie1. Skrypt autorstwa Anny Józefczyk (Hufiec Wejherowo), upowszechniany przez Chor¹giew Gdañsk¹, wymienia bezdyskusyjne zalety systemu zastêpowego i argumenty œwiadcz¹ce o tym, ¿e tylko ten system jest naturalny (a zatem zgodny z metod¹ skautow¹ i harcersk¹): System ma³ych grup jest formalizacj¹ naturalnej sk³onnoœci ludzi do ³¹czenia siê w ma³e grupy. Naj³atwiej jest zauwa¿yæ to, gdy dzieci wybiegaj¹ z klasy na przerwê. Nie staj¹ w dwudziestoosobowym krêgu, lecz dziel¹ siê na kilkuosobowe grupki przyjació³. Takimi grupkami s¹ miêdzy innymi zastêpy. Zastêpy zaspokajaj¹ potrzeby harcerzy: przynale¿noœci, poczucia bezpieczeñstwa, akceptacji, sukcesu, rozwoju, bycia potrzebnym, poczucia odrêbnoœci, tworzenia przyjaŸni2. DLACZEGO SYSTEM ZASTÊPOWY DZIŒ NIE DZIA£A? ZAGUBIENIE METODY I BRAK ŒWIADOMOŒCI Po pierwsze, nie dzia³a dlatego, ¿e w niektórych œrodowiskach nigdy nie dzia³a³ (bo by³y to ongiœ klasodru¿yny!), albo przesta³ dzia³aæ tak dawno, ¿e ju¿ zd¹¿ono o nim zapomnieæ. Na fali kolejnych spadków liczebnoœci ZHP hufce zmniejsza³y siê do rozmiarów szczepów, szczepy do rozmiarów dru¿yn, a dru¿yny do rozmiaru zastêpów lub „zastêpodru¿yn” i wygl¹daj¹ tak, jak wy¿ej opisano (obrazek nr 2), a jakoœ „zapomniano” je przemianowaæ – z dru¿yn na zastêpy, ze szczepów na dru¿yny3. To jednak nie jest w gruncie rzeczy najwa¿niejsza przyczyna. PARALI¯UJ¥CA MAGIA „PRZEPISÓW”: CZY ZASTÊP MO¯E MIEÆ SAMODZIELNIE ZBIÓRKI? System zastêpowy nie dzia³a przede wszystkim dlatego, ¿e panuje powszechny lêk przed odpowiedzialnoœci¹ za samodzielne zbiórki zastêpów. Idea zak³ada samodzielne zbiórki pod komend¹ zastêpowego. Wy¿ej przytoczony opis metodyki mówi o tym czarno na bia³ym. I trudno realistycznie oczekiwaæ, ¿eby dru¿ynowy przychodzi³ do harcówki 3 albo 4 razy w tygodniu, aby nadzorowaæ zbiórkê. Niestety, tego chyba oczekuj¹ w³adze ZHP... Oto bowiem czytamy w oficjalnym wydawnictwie Zwi¹zku: Bez wzglêdu, jak samodzielne bêd¹ twoje zastêpy, musisz pamiêtaæ, ¿e ca³y czas odpowiadasz za ich bezpieczeñstwo. Musisz zawsze wiedzieæ, gdzie i kiedy odbywaj¹ siê zbiórki oraz kto pe³noletni im towarzyszy [podkr. GS]4. I to zdanie ci¹¿y nad ca³ym funkcjonowaniem systemu zastêpowego. Oto fragmenty, rozpaczliwej w istocie, debaty na internetowym forum ZHP: Qrak: Temat, który poruszy³eœ, jest tylko wierzcho³kiem góry lodowej. W œwietle prawa w trakcie wszelkiego typu organizowanych zajêæ dzieci powinny pozostawaæ pod opiek¹ osoby pe³noletniej. Biegi stanowi¹ pewien problem, ale przy odrobinie dobrej woli nie tak znowu wielki. Zde- CZUWAJ 1/2009 3 TEMAT Z OK£ADKI cydowanie bardziej k³opotliwe jest obowi¹zywanie wspomnianego powy¿ej prawa dla systemu zastêpowego. Tym bardziej, ¿e wiêkszoœæ œrodowisk ma harcówki w szko³ach, a niewielu jest dyrektorów, którzy zezwalaj¹ na odbywanie zbiórek bez obecnoœci pe³noletniego opiekuna. Jeœli wiec mamy np. dru¿ynê sk³adaj¹c¹ siê z 3-4 zastêpów, zaœ dru¿ynowy jest jedyn¹ pe³noletni¹ osoba w dru¿ynie... hm... Nawet gdyby czas i chêci pozwoli³yby mu braæ udzia³ we wszystkich tych zbiórkach, to jak przy jego ci¹g³ej obecnoœci zachowaæ samodzielnoœæ zastêpowych5. Oskar: By³em w ubieg³ym roku na EuroJam zorganizowanym przez FSE SHK „Zawisza”. Niesamowita impreza, niesamowity nastrój, niesamowite wra¿enia. Tam mo¿na! Tam mo¿na zostawiæ zastêpy, które same sobie gotuj¹ obiady. Tam mo¿e 16-letni ch³opak zrobiæ wyprawê swojego zastêpu…6. Pojawiaj¹ siê pomys³y, jak rozwi¹zaæ ten problem: Rafa³: Moim zdaniem trzeba zrobiæ na pocz¹tku roku spotkanie z rodzicami, wyjaœniæ, na czym polegaj¹ biegi patrolowe i ¿e dziêki takim zajêciom dzieciaki ucz¹ siê samodzielnoœci. Nastêpnie poprosiæ, by rodzice napisali oœwiadczenie, ¿e wiedz¹ o tym, ¿e w trakcie zajêæ organizowanych przez tê dru¿ynê ich dziecko nie bêdzie pod sta³¹ opiek¹ osoby pe³noletniej, wyra¿aj¹ na to zgodê i bêd¹ ponosiæ wszelkie konsekwencje na wypadek jakichkolwiek zdarzeñ w trakcie zajêæ w ZHP. Oœwiadczenia wpi¹æ do segregatora i iœæ na podchody7. To rok 2004. W miêdzyczasie (2006) Rada Naczelna wydaje cytowany wy¿ej opis metodyki, który jednoznacznie mówi o samodzielnych zbiórkach zastêpów, choæ pomija milczeniem kwestiê, czy musi byæ na nich pe³noletnia osoba, czy nie. Sprawa samodzielnych zbiórek zastêpów (a tak¿e samodzielnego poruszania siê zastêpów na grach, biegach, wêdrówkach itd.) powraca przy okazji wyroku s¹dowego w pamiêtnej „sprawie dolnoœl¹skiej”. Przy tej okazji niektórzy wyra¿aj¹ pogl¹d, ¿e jedynym kompleksowym rozwi¹zaniem jest ustawa o harcerstwie. Inni twierdz¹, ¿e niekoniecznie, ale tak czy owak w³adze naczelne ZHP powinny coœ zrobiæ: 4 CZUWAJ 1/2009 Marcin: Problem wzi¹³ siê z tego, ¿e nasze w³adze potrafi¹ napisaæ bardzo szczegó³owe instrukcje dotycz¹ce spraw biurowo-ksiêgowych, a nie potrafi¹ wydaæ dokumentu okreœlaj¹ce zakres odpowiedzialnoœci ZHP za bezpieczeñstwo uczestników. Dlatego S¹d Najwy¿szy uzna³, ¿e konieczne jest powo³anie bieg³ego pedagoga, który ma to okreœliæ. Oczekiwa³bym wiêc, aby zespó³ dzia³aj¹cy na pograniczu prawa i wychowania: 1. Ustali³, przy jakich rodzajach zajêæ konieczna jest opieka osoby pe³noletniej, przy jakich potrzebny jest opiekun z uprawnieniami specjalistycznymi oraz jakie mog¹ siê odbywaæ bez takiej opieki, za zgod¹ rodziców harcerzy, i na tej podstawie opracowa³ deklaracjê podpisywan¹ przez rodziców przy przyjmowaniu nowej osoby do dru¿yny. 2. Ustali³ zasady bezpieczeñstwa podczas biwaków i wycieczek zastêpów, tak by mog³y siê one odbywaæ w sposób bezpieczny bez opieki osób pe³noletnich, oczywiœcie wraz ze stosownym dokumentem dla rodziców. 3. Analogiczne dokumenty dotycz¹ce uczestników biwaków i obozów, tzn. okreœlaj¹ce, jakie zajêcia w czasie obozów i biwaków wymagaj¹ opieki pe³noletnich instruktorów lub specjalistów z uprawnieniami, a jakie mog¹ siê obyæ bez takiej opieki i jak je zorganizowaæ, by by³y bezpieczne + deklaracja dla rodziców. 4. I dopiero jeœli taki system oka¿e siê nieskuteczny, to trzeba bêdzie walczyæ o zmianê prawa, a¿ do uchwalenie incydentalnej ustawy dotycz¹cej harcerstwa8. Niestety, od tego czasu sprawa pozostaje w ja³owym punkcie. A na forach internetowych mno¿¹ siê g³osy takie, jak ten: S³onek: w moim œrodowisku wczoraj rozpêta³a siê burza, gdy zaproponowa³em, ¿eby zastêpy, które przyjd¹ na nasz¹ imprezê, sz³y samodzielnie podczas gry terenowej. Dru¿ynowy dru¿yny harcerskiej z pionu harcerskiego nie móg³ sobie wyobraziæ: jak mo¿na dzieci z podstawówki, harcerzy, puœciæ bez opiekuna… Chyba ¿e punkty bêd¹ tak rozstawione, ¿e osoby na punktach bêd¹ siê widzieæ, a tym samym bêd¹ widzieæ przechodz¹ce patrole9. CZY ZBIÓRKA TO LEKCJA, A DRU¯YNOWY TO NAUCZYCIEL? Konkluduj¹c: w ZHP panuje powszechne przekonanie, ¿e zastêpowi harcerskiemu (czy szerzej – ka¿dej grupie harcerzy podczas zajêæ) musi zawsze towarzyszyæ pe³noletni opiekun. Przekonanie to na ogó³ uzasadniane jest doœæ enigmatycznymi „przepisami pañstwowymi”, przy czym wszyscy unikaj¹ okreœlenia, o jakie to przepisy chodzi. Najprawdopodobniej podstaw¹ tego przekonania jest swoista interpretacja rozporz¹dzenia Ministra Edukacji Narodowej i Sportu z dnia 31 grudnia 2002 r. w sprawie bezpieczeñstwa i higieny w publicznych i niepublicznych szko³ach i placówkach (Dz. U. z dnia 22 stycznia 2003 r.), w którym rzeczywiœcie mo¿na siê dopatrzyæ nakazu, by podczas lekcji, innych zajêæ oraz przerw uczniowie pozostawali pod nadzorem nauczycieli lub „upowa¿nionych osób”. Pomiñmy tu na razie kwestiê, ¿e i nauczycieli boli nadinterpretacja tego rozporz¹dzenia. W tej chwili w naszym kraju panuje powszechny przymus asekuranctwa. Nauczyciele te¿ s¹ straszeni, ¿e nie mog¹ ucznia samego wys³aæ do woŸnej po kredê albo do pielêgniarki szkol- TEMAT Z OK£ADKI nej itd. Tylko dlaczego w ogóle ZHP godzi siê na rozci¹ganie na nas przepisów o szko³ach i placówkach oœwiaty? Przecie¿ zbiórki zastêpu jako ¿ywo nie przypominaj¹ lekcji. Ani dru¿ynowy, ani zastêpowy nie powinni przypominaæ nauczyciela. Nie wiadomo w³aœciwie, dlaczego na harcerstwo rozci¹ga siê przepisy o szko³ach. Byæ mo¿e na podstawie ustawy o systemie oœwiaty, która mówi ¿e „system oœwiaty wspieraj¹ organizacje pozarz¹dowe, w tym organizacje harcerskie” – jednak ustawa ta nie wymienia organizacji pozarz¹dowych jako czêœci systemu oœwiaty ani nie wymienia jednostek harcerskich jako „placówek oœwiaty” (te s¹ jasno zdefiniowane). Istotnie, czêœæ zbiórek harcerskich, mo¿e nawet wiêksza czêœæ, odbywa siê w pomieszczeniach szkolnych. W tych wypadkach mo¿na siê dopatrzyæ niestety uzasadnienia – choæ i ono jest w¹tpliwe (du¿o zale¿y od dobrej woli dyrektora i… woŸnego). Dlaczego jednak tak samo parali¿uje siê samodzielnoœæ zastêpów na rajdach, grach terenowych, wreszcie w harcówkach pozaszkolnych?! POTRZEBA USTAWY… I POZYTYWNEGO MYŒLENIA Ca³y ten problem jest najdobitniejszym chyba przyk³adem tego, jak bardzo potrzebna jest ustawa o harcerstwie, która uregulowa³aby stosowanie harcerskiej metody wychowawczej przez organizacje harcerskie. Niestety, dot¹d postawê w³adz ZHP ró¿nych kadencji mo¿na okreœliæ jako schizofreniczn¹ – z jednej strony promuje siê system zastêpowy, z drugiej godzi siê na faktyczny zakaz jego stosowania. Zg³aszane problemy s¹ ignorowane. W ró¿nych debatach zaœ zwolennicy ustawy s¹ przez pewne krêgi, aktywne ostatnio w ZHP, nazywani „oszo³omami, populistami i internetowymi trollami”, albo – w najlepszym razie – „zwolennikami przywilejów”. Zbiórka zastêpu, w czasie której gdzieœ w k¹cie siedzi ów „pe³noletni opiekun” – dru¿ynowy, przyboczny, ciotka, dziadek albo woŸna szkolna, nigdy nie bêdzie zbiórk¹ zastêpu, lecz tylko jak¹œ jej parodi¹. Harcerze na takiej zbiórce nigdy nie bêd¹ sob¹ i nie naucz¹ siê samodzielnoœci. Tymczasem harcerstwo istnieje od 100 lat i zd¹¿y³o wypracowaæ zdrowe mechanizmy pogodzenia uczenia samodzielnoœci z zapewnieniem bezpieczeñstwa. Zasada jest prosta: trzeba „do³o¿yæ nale¿ytej starannoœci”, wykazaæ siê wiedz¹ i umiejêtnoœciami w sposób nale¿yty, czyli przekonuj¹co zapewniaj¹cy bezpieczeñstwo! Jak za Baden-Powella i dziœ w³aœnie metoda skautowa pozwala unikn¹æ niebezpieczeñstwa, bo uczy ka¿dego przezornoœci i unikania wypadków oraz umiejêtnoœci ochrony wychowanków i… otoczenia! Od zapewnienia bezpieczeñstwa s¹ w harcówkach dy¿ury, harmonogramy i... plany zbiórek – od tego jest hierarchicznoœæ harcerstwa. Po to mamy zasady gier i æwiczeñ, czyli harców. Po to sprawdzamy trasy wycieczek, robimy punkty kontrolne, wyznaczamy komendy z³azów i sztaby harców, metody podwójnego czy potrójnego „œledzenia siê” przez zastêpy czy te¿ starszych harcerzy zdobywaj¹cych ró¿norodne sprawnoœci, wyznaczamy tereny gier i uczymy poruszania siê w terenie. Po to szkolimy zastêpowych na kursach i wyrabiamy ich poczucie odpowiedzialnoœci przez stopnie harcerskie. Ustalamy bezpieczne ramy, w których dzieciaki i m³odzie¿ poruszaj¹ siê bezpiecznie – bo nasz¹ rol¹ i umiejêtnoœci¹ jest przewidywaæ i mieæ oczy naoko³o g³owy. Ale w tym wszystkim nasi wychowankowie powinni siê poru- szaæ samodzielnie! To jest elementarz pracy dru¿ynowego – kto tego nie widzi, nie rozumie, nie przek³ada na praktykê swej pracy wychowawczej, ten musi po prostu ponownie iœæ na kurs dru¿ynowych. Ca³y dyskurs o rzekomym niebezpieczeñstwie samodzielnych zbiórek ignoruje jeszcze jedn¹ kwestiê: otó¿ na samodzielnych zbiórkach zastêpu dzieci i m³odzie¿ s¹ znacznie bezpieczniejsi ni¿ poza nimi. Ni¿ szwendaj¹c siê po galeriach handlowych lub podwórkach albo graj¹c w domowym zaciszu w demoralizuj¹ce i odmó¿d¿aj¹ce gry komputerowe. Niestety, zrozumienie, ¿e „dzieci”, które nie nale¿¹ do harcerstwa, same na okr¹g³o organizuj¹ zbiórki w piaskownicy, pod murkiem czy skacz¹c z dachu wie¿owca na dach podczas zabawy w Yakamasi, przekracza mo¿liwoœci wielu instruktorów i urzêdników, z najwy¿szych krêgów tak¿e… Na tym w³aœciwie mo¿na by zakoñczyæ, bo pozosta³e przyczyny s³aboœci systemu zastêpowego s¹ drugorzêdne i ³atwe do rozwi¹zania, je¿eli tylko zapanuje œwiadomoœæ i warunki, by system zastêpowy stosowaæ bez kombinowania i szarej strefy. PRZECZYTAJ! PUBLIKACJE KSI¥¯KOWE · Marek Kudasiewicz, Vademecum zastêpowego Chytrego Kota, Kraków 2007, wydanie V · Roland E. Philips, System zastêpowy, Warszawa 2000 · Rafa³ Przybylski, Skrypt kursu zastêpowych, bmw. bdw. ARTYKU£Y W „CZUWAJ” · Marcin Bednarski, Metoda harcerska? To naprawdê dzia³a! „Czuwaj” nr 8/2008 · Aleksander Senk, O metodzie harcerskiej, „Czuwaj” nr 7-8/2001 · Grzegorz Skrukwa, Zastêp na obozie, „Czuwaj” nr 6-7/2008 W INTERNECIE: · Marek Gajdziñski, Moda na zz-ty, „Pobudka” nr 18, 2008, www.pobudka.org.pl · Marek Gajdziñski, Rada Dru¿yny, „Pobudka” nr 19 · Anna Józefczyk, Jak wprowadziæ system zastêpowy w dru¿ynie harcerskiej, www.gdanskaksztalcenie.zhp.pl/bank/uploads/system.zastepowy.pdf · Ma³gorzata Ruprecht, Skrypt kursu zastêpowych www.harcerki.zhr.pl/doc/skrypt_kursu.doc · S³awomir Sprawski, O trzech paradoksach harcerskiej metodyki i o tym, co z nich wynika dla pracy z instruktorami, „Harcerz Rzeczypospolitej” http://www.hr.bci.pl/articles.php?article_id=24 CZUWAJ 1/2009 5 TEMAT Z OK£ADKI SYSTEM ZASTÊPOWY – NIEKTÓRE PYTANIA I ODPOWIEDZI Czy istniej¹ materia³y, skrypty, poradniki, na podstawie których mo¿na przeprowadziæ kurs zastêpowych, wyszkoliæ zastêpowych, sterowaæ prac¹ zastêpów, samemu zrozumieæ i przekonaæ siê do systemu zastêpowego? Oczywiœcie. Spis wybranych, nowych, dostêpnych publikacji w ramce. Czy mo¿na wprowadziæ system zastêpowy w dru¿ynie, w której go wczeœniej nie by³o? Oczywiœcie, ¿e tak. Jest na to wiele przyk³adów. Z naszego osobistego instruktorskiego doœwiadczenia tak¿e. Skrypt z Chor¹gwi Gdañskiej dok³adnie opisuje, jak to zrobiæ. Jak¹ rolê w budowaniu systemu zastêpowego mo¿e odegraæ obóz letni? Ogromn¹ i podstawow¹. Kilkanaœcie wskazówek, jak wykorzystaæ obóz do wzmocnienia zastêpów, mo¿na znaleŸæ w „Czuwaj” z lata 200810. Kto powinien byæ zastêpowym – rówieœnik czy starszy? Mo¿na spotkaæ siê z ró¿nymi pogl¹dami na ten temat, oba maj¹ swoje zalety i wady, choæ generalnie bardziej sprawdza siê model z zastêpowym starszym. Zastêpowy powinien byæ „starszym bratem”, wyró¿niaæ siê œwiadomoœci¹, doœwiadczeniem, odpowiedzialnoœci¹. Je¿eli rówieœnik spe³nia te kryteria, jest naturalnym przywódc¹ grupy i mo¿na na nim polegaæ – to OK. Dawniej w KIHAM-owskim systemie stopni zak³adano, ¿e dopiero stopieñ wywiadowcy-tropicielki uprawnia do bycia zastêpowym. Niektórzy uwa¿aj¹, ¿e istnieje próg wieku – zastêpowym mo¿na byæ dopiero od 15 lat. Jaka mo¿e byæ rozpiêtoœæ wiekowa w zastêpie? Najlepiej, jeœli zastêp sk³ada siê z jednego rocznika (wyj¹wszy zastêpowego). W wieku szkolnym przyjaŸnie i bli¿sze znajomoœci nawi¹zuje siê w przedziale maksymalnie do 2 lat „w dó³” i w „górê”. Z tego wynika, ¿e je¿eli rozpiêtoœæ wiekowa miêdzy najm³odszym a najstarszym cz³onkiem za- 6 CZUWAJ 1/2009 stêpu (nie licz¹c „wodza”) przekracza 3 lata, zastêp nie bêdzie grup¹ przyjació³, nie powstanie w nim prawdziwa wiêŸ i wspólnota. Czy dru¿yna prowadzona systemem zastêpowym bêdzie zawsze lepsza od tej bez systemu zastêpowego? To zale¿y, jakimi kategoriami myœlimy. Je¿eli program dru¿yny sprowadza siê do „przerabiania technik harcerskich”, a g³ównym kryterium oceny jakoœci dru¿yny jest miejsce zajête w hufcowej „habecie”, to du¿o ³atwiej jest wyszkoliæ sobie do takich zawodów dru¿ynê bez systemu zastêpowego. Dru¿ynowy-instruktor lepiej wyszkoli harcerzy w rolowaniu koca na czas, pokazowej musztrze, machaniu chor¹giewkami oraz symbolice krzy¿a i lilijki, ni¿ zrobi to zastêpowy. Analogicznie „dream-team”, reprezentacja czy „patrol” z³o¿ony z najsprawniejszych, najstarszych, wybranych harcerzy pod komend¹ dru¿ynowego zapewne zajmie lepsze miejsce na rajdzie lub biegu, ni¿ regularny zastêp – przynajmniej do czasu. Bo po kilku latach dobrej pracy dobry zastêp bêdzie bi³ na g³owê wszelkie zlepki i dream-teamy. Praca systemem zastêpowym nie daje ³atwych efektów od razu. Ale je¿eli chcemy naprawdê wychowywaæ, stwarzaæ warunki do rozwoju, przyjaŸni, samodzielnoœci, uczenia siê odpowiedzialnoœci – to musimy to robiæ systemem zastêpowym. Sami dru¿ynowi jednak nie odbuduj¹ systemu zastêpowego, je¿eli nie dostan¹ wsparcia ze strony struktury ZHP, przede wszystkim wsparcia w postaci uregulowañ jednoznacznie umo¿liwiaj¹cych samodzielne zbiórki zastêpów. Bez tego mówienie o systemie zastêpowym pozostanie czcz¹ gadanin¹. Bowiem – jak napisa³ Robert Baden-Powell – „Otrzymacie pierwszorzêdne wyniki tego systemu, jeœli na³o¿ycie na przywódców ch³opców prawdziw¹, ca³kowit¹ odpowiedzialnoœæ. Jeœli obci¹¿ycie ich odpowiedzialnoœci¹ tylko czêœciow¹, wyniki te¿ bêd¹ tylko czêœciowe”. PRZYPISY 1) Uchwa³a nr 19/XXXIII Rady Naczelnej ZHP z dnia 18 czerwca 2006 r. w sprawie systemu metodycznego ZHP. Zbli¿one sformu³owania dotycz¹ w tym dokumencie harcerzy starszych i wêdrowników. 2) A. Józefczyk, Jak wprowadziæ system zastêpowy w dru¿ynie harcerskiej, http:/ /www.gdanskaksztalcenie.zhp.pl/bank/uploads/ system.zastepowy.pdf 3) Szerzej zob.: S. Sprawski, O trzech paradoksach harcerskiej metodyki i o tym, co z nich wynika dla pracy z instruktorami, „Harcerz Rzeczypospolitej” http:// www.hr.bci.pl/articles.php?article_id=24 4) E. G¹siorowska, A. G³owacka, A. Karnia, A. Poraj, E. Prêdka, A. ReguckaKwaœnik, Harcerki i harcerze starsi, Warszawa 2003, Wydzia³ Harcerski GK ZHP 5) Forum ZHP http://www.forum.zhp.pl/viewtopic.php?id=1614, post z 15 V 2004 6) Tam¿e, post z 3 VI 2004 7) Tam¿e, post z 28 XI 2006 8) Forum ZHP http://forum.zhp.pl/viewtopic.php?id=4442, post z 7 XI 2007 9) Forum P³askiego Wêz³a http:// www.kragplaskiegowezla.harc.pl/index.php?option= com_punbo&Itemid=92&task=viewtopic&id=82 post z 27 IX 2007 10) G. Skrukwa, Zastêp na obozie, „Czuwaj” 6/7 2008 ·· NIWIÑSKI PWD. JANUSZ SIKORSKI PHM. GRZEGORZ SKRUKWA HM. PIOTR RPM KR¥G P£ASKIEGO WÊZ£A