medytacja_rozeslanie_rwz - Wspólnota Życia Chrześcijańskiego
Transkrypt
medytacja_rozeslanie_rwz - Wspólnota Życia Chrześcijańskiego
Rekolekcje w Życiu - Wielki Post 2012 – Kraków Medytacja na rozesłanie J 21,15-17 A gdy spożyli śniadanie, rzekł Jezus do Szymona Piotra: Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie więcej aniżeli ci? Odpowiedział Mu: Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham. Rzekł do niego: Paś baranki moje. I znowu, po raz drugi, powiedział do niego: Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie? Odparł Mu: Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham. Rzekł do niego: Paś owce moje. Powiedział mu po raz trzeci: Szymonie, synu Jana, czy kochasz Mnie? Zasmucił się Piotr, że mu po raz trzeci powiedział: Czy kochasz Mnie? I rzekł do Niego: Panie, Ty wszystko wiesz, Ty wiesz, że Cię kocham. Rzekł do niego Jezus: Paś owce moje. Modlitwa przygotowawcza zwyczajna (ĆD 46): „Prosić Boga, Pana naszego, aby wszystkie moje zamiary, decyzje i czyny były skierowane wyłącznie ku służbie i chwale Jego Boskiego Majestatu” Obraz do modlitwy: Postaram się zobaczyć Jezusa i Piotra siedzących przy ognisku i siebie wśród nich. Postaram się odczuć obecność Jezusa, posłuchać tego, co mówi. Prośba o owoc medytacji: Poproszę o łaskę większego zaufania Bogu i poznania, co czynić, aby hojniej odpowiadać na Jego miłość w swoim życiu i w swojej codzienności. 1. Całą rozmowę Jezusa z Piotrem należy umieścić w kontekście Jego męki, podczas której Piotr zaparł się swojego Mistrza. Przed męką, kiedy Jezus zapowiadał, że wszyscy Go opuszczą, Piotr zapewnił: Choćby wszyscy zwątpili w Ciebie, ja nigdy nie zwątpię. Piotr odwołał się do swoich odczuć i do swojej wiedzy o sobie. I choć Jezus zapowiedział mu: Jeszcze tej nocy, zanim kogut zapieje, trzy razy się Mnie wyprzesz, nie zachwiało to jego pewnością siebie. Dopiero własne doświadczenie słabości, lęku przed cierpieniem, otworzyło mu oczy na prawdę o sobie. Jak ja, z perspektywy rekolekcji, widzę siebie, jaką prawdę o sobie odkryłem? 2. Po grzechu zaparcia się Piotr wyznaje miłość inaczej: Panie, Ty wszystko wiesz, Ty wiesz, że Cię kocham. Grzech Piotra, jego trzykrotne zaparcie się Pana stało się szczęśliwą winą, która zbliżyła go do Jezusa. Piotr nie odwołuje się już do swojej wiedzy o sobie, lecz do wiedzy Jezusa. W rozmowie ze Zmartwychwstałym Piotr jest już innym człowiekiem. Aby lepiej zrozumieć ten dialog, trzeba zwrócić uwagę na znaczenie słów w tekstach oryginalnych. W języku greckim, z którego tłumaczony był ten fragment, są co najmniej cztery słowa, które w języku polskim określamy jednym słowem „kochać”. W cytowanym fragmencie pojawiają dwa z nich: agapao i fileo. Przy czym agapao to najpiękniejszy rodzaj miłości, ten, który znamy z Hymnu o miłości św. Pawła, zaś fileo to miłość między przyjaciółmi, przyjaźń. W dwóch pierwszych pytaniach Jezus pyta Piotra o to, czy Go miłuje, czy kocha Go wielką prawdziwą miłością agape, zaś Piotr odpowiada, że Go kocha, ale kocha Go jak przyjaciela, zwyczajnie, kocha Go tylko miłością filia. Za trzecim razem, Jezus nie pyta już, czy mnie miłujesz, lecz czy mnie kochasz, nie pyta już o wielką miłość agape, lecz o zwykłą miłość filia. W ten sposób to Jezus schodzi do poziomu Piotra, daje mu odczuć, że akceptuje jego miłość taką, jaka ona jest, i właśnie w tej sytuacji ponownie powierza mu opiekę nad Kościołem. Miłość Piotra, choć niedoskonała, została oczyszczona. Miejsce złudzeń zajęła w niej prawda i zaufanie do Jezusa. To one stały się fundamentem powołania Piotra. Jaka jest moja miłość do Jezusa? Co mówią o niej moje uczucia, a co moje rzeczywiste czyny? 3. Koniec rekolekcji to moment powtórnego wejścia w swoje życie. Ponownego podjęcia za nie odpowiedzialności, jednak z nowym, mocniejszym ukierunkowaniem na Jezusa i Jego miłość. Jest to też czas, kiedy lepiej widzimy swoje błędy, zranienia, ograniczenia i grzechy, to, że wciąż potykamy się o nasze słabości. W takich momentach często doznajemy pokusy, by uznać, iż jesteśmy niezdolni i niegodni kochać Jezusa. Jesteśmy kuszeni, by sądzić, iż Jezus gardzi naszą ubogą miłością z powodu naszych grzechów, to jest naszego zapierania się Go. Tymczasem Jezus przyjmuje i akceptuje naszą niedoskonałą miłość taką, jaka ona jest. Uczy nas coraz większego zaufania do siebie. Uczy nas miłości. Bo tylko na niej Mu tak naprawdę zależy. Dlatego tak bardzo szanuje naszą wolność, nie chce innej ofiary niż ta, która wypływa z głębi naszego serca. Jeśli oczekuje od nas poświęcenia, to tylko takiego, które wypływa z naszych pragnień, byśmy umieli rezygnować z siebie dla innych tylko dla Niego i Jego miłości. Paś baranki moje - tym poleceniem Jezus odrywa nasze myśli od nas samych i kieruje je w stronę tych, którym przyszło nam służyć, w stronę tych, których pragniemy kochać w Jezusie, tych, których On stawia na drodze naszego życia. Do kogo posyła mnie Jezus w moim życiu? W jakiej mierze i dlaczego pragnę przyjąć tę misję? Co stoi na mojej drodze większego zaufania Jezusowi? Rozmowa końcowa: W rozmowie końcowej powierzmy nasze życie Maryi, opowiedzmy jej o naszych trudnościach, módlmy się aby wyprosiła u swego Syna potrzebne nam łaski. Odmówmy Zdrowaś Maryjo Następnie o to samo poprośmy Jezusa, aby wyjednał nam to u Ojca. Odmówmy Duszo Chrystusowa Na koniec o to samo poprośmy Ojca, aby nam tego udzielił. Odmówmy Ojcze Nasz Duszo Chrystusowa, uświęć mnie.Ciało Chrystusowe, zbaw mnie, Krwi Chrystusowa, napój mnie.Wodo z boku Chrystusowego, obmyj mnie. Męko Chrystusowa, pokrzep mnie.O dobry Jezu, wysłuchaj mnie. W ranach swoich ukryj mnie.Nie dopuść mi oddalić się od Ciebie. Od złego ducha broń mnie.W godzinę śmierci wezwij mnie. I każ mi przyjść do siebie,abym z świętymi Twymi chwalił Cię, Na wieki wieków. Amen. Odpowiedzialni za rekolekcje: Wspólnota Życia Chrześcijańskiego w Krakowie oraz o.Robert Grzywacz SJ kontakt: [email protected], www.wzch.krakow.pl