//-L( p-,1.- /2fć4",/.. u/-*

szanowny pan
Zbigniew cwiąkalski
Minister sprawiedlitłości,
Prokurator G€ n eraIny
List otwartv w sDrawieJaroslawaZietarv
l wześnia2008 roku minęło1ó lat odkąd w &odz€ z domu do redakcjizaginął
JarosławZiętara' dzięn karz ,,Gazety Poznańskięj''. Był młodym (miał zaledwie 24 lata)'
odwdżnym,zAwszedqżącymdo prawdyczłowiekiem'
Śledztwo w sprawie uprowadzenia r. Zlęary wszczęto dopięro po rcku od jego
2riknięcia' Umarzanoja kilkakrotnie, po raz ostatni w 1999 roku _ rrzrrając'żę dzięffikarua
zamordowano na zlecenie, ale ni€ można odnaleźćjęgo zwłok' Poza ostatnim krótkim
ępizodemśledztwa'
dzialania organów ściganiabyły przez |ata zorientowaneglówde
na podważ:snieokolicznościzwiązanych z zaginięciem redaktora p.zedstawianych
w m€ d iach' a nie na faktyczneustalaniesprawców i zleceniodarvcówz{bójstwa.
Z ostatnich publikacji dziennikarzy zajmującychsię losem Jarosła\łaziętary wynika"
żęprokuraturaod dawnadysponujęinformacjamio duzej wiarygodności(zezania świadków
incognito) na temat osoby, która jest odpowiedzia|naza zamordowaniedziennikarza.Mimo
tego, od 9 lat nię frobiono w tej sprawie nic' okazało się także,że niel1órę wątki dotyczące
zaginięcia dziennikarza wskazują na zy'liązękze sprawą funkcjonariuszy policji i Urzędu
ochlony Panstwą w tym takfę osób pełniącychznaczące funkcje w chwili uprowadzenia
Ziętary' które mają do dzisiaj bliskie kontaĘ w |okalnychorganachścigania'Wątków tych
nigdy nie wyjaśniano.Niewyk|uczone' że \ł?ływna porażkępostępowaniawyjaśniającego
mogłymieć personalnepowiązania-Dlatęgo uwazamy, że ty|ko przekazatrie śledztwado
prokuratury spoza wie|kopolski i oddalie }v ręce osób zl doświadczenien
w sprawach
już
(być
dotycfącychzabójstw byloby szansą
może
ostrtnią)na ustaleniei pociągnięcie
do odpowiedzialności
dotądbezkarnychsprawcówzabójstwadzienlikutz^.
J. zięta.a był pierwszym dfięnnikarzem w demokatycznęj Polsce' który sbacił życie
w związku z wykonywanym zawodem. l jedynym, L1óręgolosów nie wyjŃniono. Rodficę
JarosławaZi$ary znarli nie doczekawszysię odpowiedzi na zadręczająceich latami p}tanie'
co sta,łosię a ich synem'Takżew ich imieniu prosimy Pana o pilne zajęcie 3ię sprawą
zqmordowanesodziennikarza.
w imięniupomańskiegośrodowiska
dziennikarskiego:
]<t+1ł"1ły
(ł,,'L.--łt* , /-;o.; k^ , ?,ut1n . $u,.i 4teuofot.tLt.ź
4 4o.^ Q.,4"r',"L "L^.,""d^1 ?oL["... ół's tJrc{lłp"roL'
,L,le/
bał|"-
bktf,,f'lsdi
?t. łe!.,w,kn7 p.r6tł.
!fus
u/-*-,, ,i1,f*,?t.'
/2fć4",/..
//-L( p-,1.-
Ąn,,
"/ott^eł
Kd,uaaclLŁ,€tl, N+łąńa"
D,l y'*. &ąxLd,"/.,,.
kcn,tu"\ Iacła6 łosd)le.!!o
[o,.łłdh
wA.
z- cc.p1|s/ą,,
naallnep,, ?olśka
J)or&a4, 7,4L7 Cf,,,v z,laay'QĄ
{"l,4
u7,!oxz,,--,/e&/e6L s ć/,t/bv.til
(,f,t,, 7Ły^
\h
w,'tu,dlnn[1-.
ofano
lupnu
w,,łł il^ {* ! ;uu r,
tł--
,%-r,^N!,r
w,,!t
#!&r
q@k't';ffiffiWi;ffi:*
(,'-,'t,u./"^=,?-ł ^
T.,,r.H,*' , ,l"">,^k,,"
{"lu1" :rl,t
ć1,;",,l,[
V,i;; {;;?,a;"*d,o,
o),o)^J.,u-.
':
l"'f
i"t,-/,
'
.
tr..ł''t'.e) F*J
o,u,*,h-|^.
,ft,Ja*a*u &.Lł
*'ył"Iry*{'Łn'J*"
ry
P1#Lk
i Ę, u,
&"","-A:;nA,,"Y,,,,ę(,G'!.ĄLo
P-,
.I \o1.,rov'
^ł.o"2"l1e
, Ą,ę1J*,,TYpń
\-eJ"..\4.
t''.u"1ło--l
!]
.le\ą]-ę
tu'rl"le1/
WY,wWy
-,''-w,
a.b,+,ilr4r,- TY(?o,^^^,,,
* n,.,ł*
y*a *!fu"1 <r:"I
u!"1?,rĄ"7"
t-A,f;i;ffi,65'