W Lubuskiem trzymamy formę! Uczymy się od

W Lubuskiem trzymamy formę! Uczymy się od najlepszych!
Autor: BPWiKS
Adres: http://www.wrotalubuskie.eu/PL/0/164/W_Lubuskiem_trzymamy_forme__Uczymy_sie_
od_najlepszych/k/
W Lubuskiem trzymamy formę! Uczymy się od najlepszych!
Marcin Sroka - koszykarz Stelmetu Zielona Góra, pływacki Mistrz Europy Radosław Kawęcki
oraz tenisowy mistrz z Londynu Marcin Skrzynecki – to sportowcy, którzy w poniedziałek, 12
listopada br. spotkali się z finalistami akcji „Trzymaj Formę”. Województwo lubuskie w
partnerstwie z Wojewódzką Stacją Sanitarno-Epidemiologiczną już po raz szósty podsumował
akcję profilaktyki otyłości wśród dzieci i młodzieży. Nagrody finalistom wręczyła marszałek
Elżbieta Polak.
Szlachetne zdrowie...
...nikt się nie dowie, jako smakujesz, aż się zepsujesz - pisał Jan Kochanowski. Podobnego zdania jest
marszałek Elżbieta Polak, która w Sali Kolumnowej urzędu marszałkowskiego przekonywała
zgromadzonych, że "zdrowie jest najważniejsze". - Niezwykle ważne jest to, abyśmy sami o nie dbali. Bo
aż w 50 procentach to od nas zależy nasze samopoczucie. W 20 procentach od środowiska, w kolejnych
20-tu od genów, a tylko 10 procent to opieka medyczna - mówiła marszałek. Elżbieta Polak zachęcała
dzieci to ruchu. - Nie można ciągle siedzieć przed komputerem i przy biurku. Ja też trzymam formę.
Zdrowo się odżywiam i nie mam nadwagi, wczoraj byłam na godzinnym spacerze w lesie, a dziś jadę do
Drzonkowa na basen - mówiła.
Myśliwy Sroka
Tradycją jest, że finał programu "Trzymaj formę" odbywa się z udziałem znanych, lubuskich
sportowców. Marcin Sroka - koszykarz Stelemtu Zielona Góra podkreślał, że w sporcie zawodowym
ważne jest dobre nawadnianie organizmu i odpowiednia dieta. Sam koszykówkę uprawia od 15 lat.
Interesowała go również piłka nożna, siatkówka i podnoszenie ciężarów. Ostatecznie padło na basket. Sport wymaga wielu wyrzeczeń i motywacji. To nie jest łatwy kawałek chleba. To ciężka praca,
odpowiednia dieta i otoczenie - mówił. Dzieci zgromadzone na sali pytały Marcina Srokę m.in. ile razy
trenuje w tygodniu, jak się czuje po wygranym meczu i jakie ma hobby. - Jestem myśliwym, więc dużo
czasu spędzam w lesie - powiedział.
Złoto bez barier
Marcin Skrzynecki ze Startu Zielona Góra, który wraz z Piotrem Grudniem zdobył w Londynie złoty
medal XIV Paraolimpiady w turnieju drużynowym w tenisie stołowym przyznał, że nie ma dla sportowca
piękniejszego uczucia niż złoty krążek na szyi i Mazurek Dąbrowskiego. - To była moja trzecia olimpiada
w życiu. Byłem na wielu zawodach, ale stres podczas igrzysk jest największy - przyznał. A jak na co
dzień trzyma formę? - Staram się dobrze odżywiać i uważać na to, co jem. Wszystko w umiarkowanych
ilościach. Potrzebne jest samozaparcie - powiedział Marcin Skrzynecki. - Sport daje lepsze
samopoczucie. Kto nie spróbuje, to się nie przekona - dodał. Dzieci pytały mistrza o to, ile razy dziennie
trenuje, czy kłóci się z kolegą z drużyny i czy ma jakiś wzór do naśladowania. Marcin Skrzynecki
przyniósł ze sobą złoty medal olimpijski, który wywołał wielkie zainteresowanie.
strona 1 / 2
W Lubuskiem trzymamy formę! Uczymy się od najlepszych!
Autor: BPWiKS
Adres: http://www.wrotalubuskie.eu/PL/0/164/W_Lubuskiem_trzymamy_forme__Uczymy_sie_
od_najlepszych/k/
Styl mistrza
Do uprawiania sportu i zdrowego stylu życia zachęcał najmłodszych Radosław Kawęcki - pływak
Kornera Zielona Góra. Nasz europejski mistrz w stylu grzbietowym przyznał, że w swoim życiu więcej
kilometrów przepłynął, niż przeszedł. Na jednym treningu jest to 7-9 km. W ciągu swojej 12-letniej
kariery (a ma dopiero 21 lat), przepłynął niemal ... 36 tys. km! - Pływanie jest ciężkim sportem, może
nawet najcięższym ze wszystkich. Musicie być wytrwali, jeśli chcecie go trenować i poświęcić całe swoje
życie - powiedział. - Często na treningach płakałem z bólu, ale jak już wejdziesz na podium, to jest to
niesamowite uczucie - dodał. Kawęcki przyznał, że w obecnych czasach trudno o motywację dla dzieci. Jest internet, playstation. To trochę wina rodziców. Dlatego apeluję do nich, aby podeszli do sportu
swoich dzieci jak najlepiej - powiedział Radosław Kawęcki. Marszałek E. Polak zapytała czy jego
dziewczyną jest syrenką? - To zwykła dziewczyna, która mnie rozumie, kiedy jestem zmęczony i nie
mogę się z nią spotkać - przyznał.
strona 2 / 2
Powered by TCPDF (www.tcpdf.org)