Protest przeciwko nowelizacji Ustawy o wychowaniu w

Protest
przeciwko nowelizacji
Ustawy o wychowaniu w trzeźwości
i przeciwdziałaniu alkoholizmowi
Studenci i uczniowie polskich uczelni i szkół protestują przeciwko nowelizacji ustawy
o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi. Uchwalona przez Sejm
Rzeczypospolitej Polskiej w 2003 r. nowelizacja Ustawy liberalizuje możliwość reklamy alkoholu
w mediach elektronicznych oraz w innych formach (słupy ogłoszeniowe itp.).
Posłowie uznali, że jedyną szansą na rozwój polskiego sportu jest finansowanie
imprez sportowych przez koncerny piwowarskie. Państwo zrzeka się więc obowiązku
finansowania kultury fizycznej na rzecz prywatnych korporacji, których celem jest
zwiększenie liczby konsumentów alkoholu i zysków, a nie poprawa stanu ich zdrowia.
Autorzy nowelizacji - posłowie - stwierdzają, że dzięki reklamom alkoholu młodzież
ma zyskać nowe obiekty sportowe, a nasze miasta - dzięki reklamom piwa na wiatach
przystankowych - nowe szalety miejskie, nowoczesne kioski, systemy informacji miejskiej.
Posłowie martwią się dochodami browarów, mediów i agencji reklamowych, które na obecnym
zakazie reklamy piwa tracą miliony złotych. Parlamentarzyści troszczą się o los piwa i reklamy,
podczas gdy dzięki ich bierności upada polskie rolnictwo i przemysł. Nie martwi posłów
i senatorów dramatyczny stan polskiej edukacji, kultury, nauki i ochrony zdrowia. Nie martwi
ich, że ponad połowa młodego pokolenia jest bez pracy i bez jakichkolwiek szans na pracę.
Czy młodemu pokoleniu Polaków zamiast dobrej szkoły, wartościowej kultury,
powszechnie
dostępnego
amatorskiego
sportu,
dobrej
ochrony
zdrowia,
pracy
i mieszkania chcecie dać - PIWO?! Czy to jest Wasz - Szanowni Posłowie i Senatorowie
- jedyny pomysł na pomyślność młodego pokolenia?! Czy to Wasz program wyborczy!
Protestujemy przeciwko zmianom w Ustawie o wychowaniu w trzeźwości
i przeciwdziałaniu alkoholizmowi. Nie zgadzamy się na reklamę alkoholu po godzinie 20.00,
bo jej celem jest zwiększenie liczby konsumentów alkoholu.
Reklama ma trafić do ludzi młodych, bo oni są potencjalnymi konsumentami.
Obietnica przeznaczania części dochodów z reklamy piwa na zwalczanie alkoholizmu jest czystą
hipokryzją i cynizmem. Równie dobrze możecie zalegalizować i reklamować twarde narkotyki, a
część dochodów z ich sprzedaży przeznaczyć na walkę z narkomanią.
Nie zgadzamy się na uzależnienie rozwoju sportu młodzieży od pieniędzy z reklam piwa.
Reklama alkoholu nie służy rozwojowi kultury fizycznej i sportu amatorskiego. Wspiera natomiast
pijaństwo i sport zawodowy.
Nie zgadzamy się, by kosztem zdrowego rozwoju młodego pokolenia wspierać działalność
- dochodowych dla działaczy - klubów sportowych. Sponsorowanie imprez sportowych przez
browary nie przyczyni się do rozwoju sportu amatorskiego, nie polepszy jakości, nie zwiększy
dostępności obiektów sportowych. Wzrośnie za to spożywanie alkoholu na imprezach sportowych.
Beneficjantami nowelizacji będą: firmy reklamowe, media, kompanie piwowarskie, działacze
klubów sportowych. Ofiarami będą młodzi ludzie, którzy swoje życie utopią w alkoholu.
Protest ten jest naszą spontaniczną inicjatywą.