Okolice Baraniej Góry

Transkrypt

Okolice Baraniej Góry
Miejsce ...
Choć szerokie szutrówki nie należą do naszych ulubionych, to akurat ten wariant jest pozytywny. Pozwala
na jazdę w wysokich górach bez względu na pogodę i porę roku, a nawet stopień wytrenowania. Ale co
najważniejsze - może być łącznikiem dla wielu trudniejszych odcinków.
Okolice
Baraniej
Góry
Beskid Śląski i Żywiecki
to jedne z najtrudniejszych gór na rower
w Polsce. I z tą opinią nie będziemy polemizować. Jednak poza całą paletą tras trudniejszych, znajdziemy tu
i te, które zadowolą mniej wprawionych cyklistów - szerokie i wygodne szutrówki.
Gdańsk
Olsztyn
Szczecin
Białystok
Bydgoszcz
Toruń
Gorzów
Wielkopolski
Warszawa
Poznań
Zielona Góra
D
o dobrych, swobodnie przejezdnych i łatwo
dostępnych tras porównywalnych z typowymi
alpejskimi czy sudeckimi szlakami rowerowymi należy bez wątpienia ukończona niedawno
droga górska łącząca przełęcz Salmopol ze schroniskiem
Przysłop pod Baranią Górą. Droga powstała dla potrzeb
służby leśnej i fi rm pracujących przy usuwaniu szkód
powstałych w drzewostanie pasma Baraniej Góry. Dzięki
swemu położeniu trakt daje różnorodne możliwości do
planowania tras na bazie jej przebiegu w zależności od
własnych preferencji, od XC po DH włącznie. Droga liczy
19 km, a różnica wzniesień na trasie to 200 m. Wytyczona jest na średniej wysokości 950 m n.p.m. Podczas
jej pokonywania napotkamy na trzy większe podjazdy.
Największą zaletą drogi jest przepiękna panorama Beskidu Śląskiego, towarzysząca nam w zasadzie przez cały
czas. Za początek drogi przyjmijmy umownie przełęcz
Salmopol, łączącą Wisłę ze Szczyrkiem.
Na przełęcz możemy dostać się samochodem, liczyć się
jednak trzeba z tym, że powrót do własnych czterech kółek
okupimy sporym wysiłkiem wyjeżdżając z powrotem na
przełęcz z Wisły. Dobrym rozwiązaniem jest też zjazd na
przełęcz Salmopol ze Skrzycznego, na którego szczyt dostaniemy się ze Szczyrku wyciągiem, lub od wschodu, po południowej „ścianie” Skrzycznego, bardzo wygodną szutrówką
wiodącą praktycznie od leśniczówki Ostre. Mamy wówczas
możliwość przejechania szlaku Skrzyczne - Magórka Wiślańska, który wiedzie pieszym szlakiem niebieskim i zielonym ze
Skrzycznego do Malinowskiej Skały, a następnie czerwonym
na przełęcz - „Perć dla zuchwałych” jak przyjęto swego
czasu nazywać tę drogę pośród rowerzystów.
Z przełęczy Salmopol wjeżdżamy w szeroką szutrową drogę
leśną odchodzącą w lewo od asfaltowej drogi kierunku WisłaSzczyrk. Trudno na niej zabłądzić, bo spotkamy jedynie trzy
skrzyżowania z równorzędnymi drogami na ósmym kilometrze z pieszym szlakiem żółtym, czternastym km i szesnastym
km z drogą Wisła Czarne - Przysłop (szlak czerwony). Za
każdym razem kierując się na rozwidleniu w lewo oraz trzy-
Łódź
mając się dodatkowo konsekwentnie
wytyczonego trawersu bez większych
problemów dojedziemy do schroniska
pod Baranią Górą. Trawers stoku Baraniej Góry śmiało można zaliczyć do najładniejszych dróg panoramicznych Beskidów.
Podziwianie widoków nie sprawia większych
trudności nawet podczas jazdy. Droga w większości swego przebiegu posiada dobrą szutrową nawierzchnię, gdzieniegdzie tylko leśnicy wciąż pracują nad kształtem drogi.
Bez wątpienia drogę Salmopol - Przysłop można polecić tym, którzy dopiero
co zafundowali całej rodzinie rowery MTB i chcieliby w rodzinnym gronie
popróbować jazdy w górskim terenie. Piękne widoki, spora jak na Beskid wysokość średnia i niezbyt męczące podjazdy na drodze sprawią, że rozpoczęcie
przygody z MTB w górach będzie należeć do przyjemnych wrażeń. Droga
jest również dobrą podstawą do planowania trasy w tej okolicy dla bardziej
zaawansowanych bikerów.
Planując przejazd trawersem stoków Baraniej Góry można wziąć pod uwagę
powrót drogą w miejsce startu lub wybrać jeden z kilku wariantów zjazdu do
Wisły. Poza nieoznaczonymi drogami leśnymi schodzącymi do Wisły, których
kilka napotkamy na drodze, dojedziemy do bardzo ciekawie przebiegającego
pieszego szlaku żółtego Gawlas - Wisła Nowa Osada. Szlak wręcz wymarzony
dla sympatyków zjazdu, liczący niecałe 8 km, który w 90% biegnie w dół ku
Wiśle. Technicznie nieco wymagający, zawiera cały przekrój nawierzchni od
typowego singieltracku przez korzenno-kamienny zjazd po leśny dukt.
Drugą możliwością odbicia ze szlaku jest skorzystanie z biegnącego od szczytu
Baraniej Góry szlaku niebieskiego, który doprowadzi nas do Wisły Czarne.
Ostatnią z oznakowanych dróg jest biegnąca od schroniska Przysłop do Wisły
Czarne droga leśna oznakowana pieszym szlakiem czerwonym i czarnym. Ta
ostania możliwość jest też dobrym rozwiązaniem na rozpoczęcie przejazdu trawersem Baraniej Góry w przeciwnym kierunku. Start z Wisły z zatoczeniem pętli
lub zjazdem do Szczyrku jest już jednak propozycją dla wprawnych rowerzystów
ze względu na wymogi kondycyjne podjazdu Wisła Czarne - Przysłop.
Beskidy Żywiecki czy Śląski mogą się więc okazać świetnym połączeniem
wysokich partii gór i niebiańskich wręcz krajobrazów z niewielkim wysiłkiem
fizycznym, co skusi niejednego do tej pory niezdecydowanego bikera. A zatem
do dzieła!
Tekst na podstawie listu do redakcji Grzegorza Ossolińskiego opracowała Dominika Skonieczna, zdjęcia: arch. autora
Lublin
Wrocław
Kielce
Opole
Katowice
Kraków
Rzeszów
bi ke Boa r d # 4 kwi ec i eń 2 010
35