Korjanek

Transkrypt

Korjanek
Korjanek
Gazetka wydawana przez uczniów SP 16 w Rudzie Śląskiej.
Janusz Korczak – patron naszej szkoły.
Janusz Korczak urodził się 22 lipca 1878r. lub 1879r. w
Warszawie.
Zginął 5 lub 6 sierpnia 1942r. w Treblince.
Był nie tylko świetnym pisarzem, ale także :
1
- lekarzem,
- publicystą,
- działaczem społecznym,
- pedagogiem
Jako pisarz napisał bardzo dużo ciekawych książek. Najbardziej
znane są :
- ,,Król Maciuś Pierwszy’’,
- ,, Jak kochać dzieci’’,
- ,, Józki, Jaśki i Franki’’,
- ,, Dzieci ulicy’’.
Utwory literackie napisane przez J. Korczaka najczęściej
charakteryzuje autobiografizm.
Jego powieści wynikały z wyobraźni, obserwacji, doświadczeń.
Dlaczego Janusz Korczak został patronem dziecięcych
marzeń ?
Został nim, ponieważ przez całe życie zajmował się i opiekował
się nimi.
Janusz Korczak po zakończeniu medycyny na Uniwersytecie
Warszawskim rozpoczął pracę jako lekarz – pediatra w szpitalu
dziecięcym znajdującym się w Warszawie.
Wkrótce zyskał rozgłos jako lekarz darmowej klienteli. Swą
wiedzę pogłębiał w klinikach Berlina, Londynu i Paryża.
W 1905r. wyjechał na wojnę rosyjsko – japońską jako lekarz
wojskowy. Po wojnie wrócił do swojego szpitala.
Korczak włączył się do działalności Towarzystwa ,,Pomoc dla
Sierot’’.
Jego działalność polegała między innymi na :
- staraniach o budowę domu
-zbudowania budynku
Następnie został dyrektorem, a także mieszkańcem Domu
Sierot.
2
Po odzyskaniu niepodległości przez Polskę Janusz Korczak
wspólnie z Marią Falską zorganizował zakład opiekuńczy dla
dzieci i sierot z ubogich przedmieść Warszawy, dla dzieci
działaczy robotniczych aresztowanych, więzionych i
prześladowanych.
W lutym 1942r. Korczak podjął decyzję objęcia pracy
wychowawcy w domu podrzutków na ul. Dzielnej, bo chciał
ratować dzieci, krzywdzone tam przez personel getta.
Przyjaciele z "aryjskiej" strony wielokrotnie podejmowali próby
wyprowadzenia Korczaka z Getta, zapewniali bezpieczne
schronienie. Nie można było jednak ocalić setek dzieci, więc
Korczak heroicznie odmawiał skorzystania z szansy ucieczki, nie
zgadzał się na opuszczenie swych podopiecznych. Swój
wstrząsający Pamiętnik pisał nocami od maja do 4 sierpnia
1942r. Na dacie tej zapiski się urywają.
Wybuch wojny z hitlerowskimi Niemcami we wrześniu 1939r. dla
Korczaka znów oznaczał służbę sanitarną w wojsku. Nie został
zmobilizowany, bo miał wtedy już przeszło sześćdziesiąt lat. Z
dużą ofiarnością włączył się jednak do cywilnej obrony
Warszawy. Opatrywał rannych, przygarniał zagubione w czasie
działań wojennych dzieci, chronił Dom Sierot. Przemawiał do
dzieci przez radio, udzielając rad i wskazówek jak mają
zachować się w tych trudnych dniach.
/Magdalena Wieczorek/
3
Stefania Ney (Grodzieńska)
"O Januszu Korczaku"
Gdyby wziąć wszystkie uśmiechy dziecięce,
uśmiechy kwiatów i uśmiechy ptaków,
uśmiech poety i uśmiech lekarza –
powstałby wiersz o Januszu Korczaku.
Wiersz o człowieku, co w czasach ciemności,
na obłąkanym z nienawiści świecie,
miał jasne serce i miał jasne myśli,
wiersz o człowieku, co kochał dzieci.
Ukochał dzieci, które świat dorosłych
obdarzył chłodem, głodem i przekleństwem,
co ciężko przeszły swą króciutką drogę
od urodzenia do śmierci męczeńskiej.
(...)
Oddał im chleb swój i mądrość i serce,
żył z nimi w hańbie i w głodzie i w brudzie,
i zginął, kiedy mordowano dzieci,
co nie zdążyły być podłe jak ludzie.
4
Biblioteka poleca …
Z okazji obchodów dni Patrona prezentujemy jego utwory, które są
dostępne w naszej bibliotece .
„Kajtuś Czarodziej”. Antoś, nazywany Kajtusiem, to zwyczajny chłopiec.
Trochę psoci, trochę zmyśla i uwielbia słuchać historii
opowiadanych przez babcię. Jak każde dziecko, ma
bardzo bujną wyobraźnię. Pewnego dnia odkrywa, że
potrafi czarować. Początkowo bardzo go to bawi.
Postanawia wykorzystać swoją umiejętność do
szkolnych figli. Kleks w zeszycie staje się w oczach
pani pięknym wypracowaniem. Na rozkaz czarodzieja
na biurku ulubionej nauczycielki pojawia się róża.
Zamienia kanapkę klasowego łasucha w żabę. Broni się
przed odpowiedzią na lekcji, zsyłając na nauczyciela
stado much. Jednak z czasem sprawy się komplikują.
Czary zaczynają wymykać się spod kontroli, są niezbyt
przyjemne dla otoczenia. Niektóre nawet wywołują sporo zamieszania w
szkole i w mieście. Kajtuś postanawia uciec z domu. W trosce o spokój
rodziców wyczarowuje własnego sobowtóra. Na szczęście spotyka Zosię...
„Kajtuś Czarodziej” to książka dla wszystkich. Opowieść o świecie
dziecięcej wyobraźni i próbach ulepszania świata. O marzeniach oraz o
tym, co się dzieje, kiedy marzenia się spełniają. To także książka o
dorastaniu. Książka dla dzieci, które mają ochotę na odrobinę magii, i dla
dorosłych, którzy tęsknią za czasami, kiedy byli mali i potrafili czarować.
Książka ukazała się w 1934 roku. Realny świat bohatera różni się od
świata, w którym żyją współcześni czytelnicy. Jedno się jednak nie
zmieniło... Świat dziecięcych marzeń i fantazji jest ponadczasowy.
5
Stary król umiera. Mimo sprzeciwu
części doradców na tronie zasiada
jego mały synek. Malec nie potrafi
jeszcze nawet czytać, a cóż dopiero
mówić o sprawowaniu władzy
królewskiej. Skazany na gwałtowne
dojrzewanie, z żalem obserwuje inne
dzieci, bawiące się beztrosko w
mieście. Czasami incognito wyrusza z
pałacu, żeby zobaczyć, jak żyją
poddani. Za każdym razem
ministrowie zarządzają jednak
specjalnie przygotowania do
przejazdu monarchy, więc to, co
chłopiec widzi, jest nierzeczywistym
obrazem stolicy. To tylko jeden z
elementów polityki, wobec której mały król jest bezsilny. Dochodzą do
tego inne sprawy wewnętrzne: oszustwa urzędników, bieda państwa, a
wreszcie sprawy zagraniczne i wojna z władcami sąsiednich krain.
Kiedy byłem mały… życie było cudowne – mniej więcej tak kończy to
zdanie większość osób dorosłych. Większość,
ale nie Janusz Korczak i ludzie, którzy
przeczytali ten utwór i są, choć trochę,
obiektywni. Książka zaczyna się jak bajka,
przychodzi krasnoludek z latarką i na
życzenie cofa narratora do lat szkolnych.
Bohater znów wypełnia polecenia nauczycieli,
sprzecza się z kolegami, biega za
tramwajami, prowadzi bitwę na śnieżki,
realizuje polecenia rodziców, bawi się z
młodszą siostrą, po raz pierwszy zakochuje
się. Na nowo przeżywa radości i smutki
świata ludzi małych i dopiero teraz
przypomina sobie, że nie jest to świat
pozbawiony zmartwień i kłopotów, że dzieci również cierpią i to
6
najczęściej z winy dorosłych. Człowiekowi, bez względu na jego wiek,
wydaje się zawsze, że inni mają łatwiej. Niestety, życie, czy to osoby
dorosłej, czy dziecka, bajką nie jest, dlatego też autor najpierw pragnie
powrotu do dzieciństwa, a potem prosi krasnoludka, aby przeniósł go z
powrotem do świata dorosłych. Utwór ten uczy traktować każdego na
równi, doceniać to, co mamy i cieszyć się każdym małym prezentem,
uśmiechem, którym obdaruje nas los
Pamiętnik Korczaka nie jest lekturą intymną. Stary Doktor pisał go
wiedząc, że przeznaczony jest dla czytelnika,
który będzie próbował wyciągnąć z tekstu
wnioski i obraz słynnego pedagoga. Korczak nie
ułatwia jednak zadania. Jego myśli są
chaotyczne, niechronologiczne, pisane
charakterystycznym dla Korczaka stylem.
Całość przedstawia więc trochę wspomnień z
dzieciństwa, trochę z młodości i rozterki dnia
codziennego, który był prawdziwym
koszmarem. Pamiętnik powstawał przecież w
getcie, w którym trzeba było walczyć o życie i
przetrwanie.
7
Gazeta dla dzieci pisana przez dzieci Taka gazeta ukazywała się w Polsce
przez 13 lat w nakładzie sięgającym 50 tys. egzemplarzy
9 października 1926 roku ukazał się nowy, piątkowy dodatek do "Naszego
Przeglądu", największej w międzywojniu polskojęzycznej gazety
żydowskiej. Redaktor Janusz Korczak zapowiadał go tak: "Jest wiele ludzi
dorosłych, którzy piszą tylko dlatego, że się nie wstydzą; są dzieci, które
mają wiele ciekawych pomysłów, uwag i spostrzeżeń, a nie piszą, gdyż nie
mają odwagi albo im się nie chce. Dziennik nasz zachęci młodzież do
pisania. Zachęci i ośmieli." Tej idei "Mały Przegląd" pozostał wierny do
ostatniego numeru, ktory ukazał się 1 września 1939 roku.
Pomysł Korczaka polegał na tym, żeby pismo dla dzieci tworzyły same
dzieci. Namawiał je, by pisały do redakcji listy o swoich codziennych
zmartwieniach i radościach - żeby umiały je nazywać i nie wstydziły się
ich. "Czasem nie chce się wszystkiego osobom znajomym i bliskim mówić, a
pragnie się jednak komuś poskarżyć lub opowiedzieć o swoim życiu,
myślach, potrzebach". Chciał, żeby robiły to swoim językiem – nie
przejmowały się stylistyczną nieporadnością czy śmiesznością.
"Wiadomości można będzie podawać ustnie, telefonicznie, przesyłać
pocztą, dyktować lub pisać" - zapowiadał Korczak. Zebrany w ten sposób
materiał nabierał ostatecznego kształtu pod nożyczkami młodocianych
redaktorów pracujących w redakcji na ul. Nowolipki 7 pod opieką
Korczaka i jego zastępcy Jerachmiela Wajngartena. W gronie pierwszych
redaktorów byli Chaskiel Bajn (segregował listy), Madzia Markuze
(sekretarka), Edwin Markuze (reporter) i Emanuel Sztokman (sekretarz).
Z czasem redakcję przejął sekretarz Korczaka Jerzy Abramow
(późn. Igor Newerly).
8
Większość autorów i redaktorów "Małego Przeglądu" zginęła w Zagładzie.
Tak było ze znanymi reporterami, jak Harry Kaliszer, Kuba Hersztajn,
Lejzor z Gęsiej (Lejzor Czarnobroda), jak i z tysiącami korespondentów,
znanych nam tylko z gazetowych pseudonimów. Wśród tych, którzy
przeżyli Holokaust, był m.in. Józef Hen.
/źrdło http://culture.pl/pl/artykul/maly-przeglad-gazeta-inna-niz-wszystkie/
KRZYzoWKA
1.Przydomek Janusza Korczaka
2. Miasto w którym urodził się Janusz Korczak
3. Janusz Korczak był dyrektorem Domu ……
4. Obóz zagłady w którym zginął Janusz Korczak
5. Każde dziecko dla Janusza Korczaka było ………..
6. Właściwe imię Janusza Korczaka
7. Właściwe nazwisko Janusza Korczaka
9

Podobne dokumenty