704 św. BERNARD
Transkrypt
704 św. BERNARD
INFORMACJE 30 18.05 5 Niedziela Wielkanocna – Nabożeństwo Majowe o godz. 17 I Komunia Święta o godz. 11-tej Nabożeństwo Majowe w dni powszednie po Mszy św. o godz. 1830 20.05 Msza św. z Sakramentem Bierzmowania o godz. 17-tej 25.05 6 Niedziela Wielkanocna – Nabożeństwo Majowe o godz. 1730 Rocznica I Komunii św. o godz. 1115 Intencje mszalne: 19.05 poniedz. 730 – przez wstawiennictwo 1800 – za śp. Jana św. Faustyny o zdrowie dla Alicji - za śp. Mateusza, Helenę, Leona, Krystynę, Tadeusza, Tomasza 20.05 wtorek.: 700 – za śp. Jana 1700 – BIERZMOWANIE 21.05 środa: 700 – za śp. Jana 1800 – za śp. Mariana i Stanisławę - przez wstawiennictwo św. Faustyny o zdrowie dla Alicji 22.05 czwartek: 700 - o Boże błogosł dla 1800 – za śp. Jana Wiesławy i Rodziny 23.05 piątek: 700 - za śp. Jana 1800 – przez wstawiennictwo św. Faustyny o zdrowie dla Alicji 24.05 sobota: 700 - za śp. Jana 1800 – za śp. Jerzego - o łaskę intronizacji NSPJ w sercu 25.05 niedz.: 730 – za śp. Rodziców, An900 – za śp. Danutę drzeja, Janinę 1115 – Rocznica I Komunii Świętej 00 10 – za śp. Jana 1800 – o Boże błogosławieństwo dla Anity i 30 12 – za śp. Anastazję Michała w 1 roczn. ślubu 30 00 oo 15 30 00 LITURGIA: Msze św. w niedzielę: 7 , 9 , 10 , 11 (dla dzieci), 12 , 18 w dni powszednie: 700, 1800 Nabożeństwo do Miłosierdzia Bożego: wtorek 1830 Nowenna do MB Nieustającej Pomocy: środa 1830 Grupa modlitewna: czwartek 2000 Wspólnota Intronizacyjna Najśw. Serca Pana Jezusa: piątek 1830 (po Mszy św.) BIURO PARAFIALNE: poniedz. i wtorek godz. 16-17; sobota godz. 9 – 10 WIDEOTEKA: niedziela od godz. 10 – 11, BIBLIOTEKA: niedziela godz. 10 - 12 czwartek od godz. 1830 do 1900. poniedziałek i środa godz. 1730 – do 18-tej Kawiarenka: czynna w godz. 9-13-tej Zmarli: Wieczny odpoczynek racz im jej Panie Adres internetowy Parafii: www.bernard.sopot.pl Konto Parafii: PKO S.A. 54 1240 1242 1111 0000 1587 2885 Na furtce wywieszono napis: "Uwaga, zły pies!" W nocy ktoś dopisał: "Ale bez zębów". Rano pojawił się nowy: "Ale zamemła na śmierć". 704 św. BERNARD 18. maja 2014 Biuletyn parafii św. Bernarda w Sopocie, ul. Abrahama 41 Tel. 551-41-32 5 Niedziela Wielkanocna – Dz 6,1-7; 1 P 2,4-9; J 14,1-12 Psalm responsoryjny (Ps 33,1-2.4-5.18-19) REFREN: Mamy nadzieję w miłosierdziu Pana Sprawiedliwi, radośnie wołajcie na cześć Pana, prawym przystoi pieśń chwały Sławcie Pana na cytrze, grajcie Mu na harfie o dziesięciu strunach. Bo słowo Pana jest prawe, a każde Jego dzieło godne zaufania. On miłuje prawo i sprawiedliwość, ziemia jest pełna Jego łaski. Oczy Pana zwrócone na bogobojnych, na tych, którzy czekają na Jego łaskę, aby ocalił ich życie od śmierci i żywił ich w czasie głodu. Ja jestem Drogą, Prawdą i Życiem Prawda … niesamowicie niebezpieczne słowo. Bał się jej już Piłat, kiedy stanął przed nim Chrystus. Bali się jej arcykapłan Annasz, i Kajfasz, i faryzeusze … i ci dla których Chrystus był niewygodny. Bali się jej wszyscy totalitarni przywódcy i pewni siebie autokraci. Bali się prawdy i boją nadal wszyscy politykierzy i magicy „zaokrąglonego słowa”, ale także mali codzienni kłamcy. Prawda nie przestaje straszyć wszystkich, którzy się z nią rozmijają. Ona jest czymś, co na pewno wyzwala, ale i czymś za co można łatwo i szybko pójść do więzienia i być znienawidzonym przez innych. Nie bał się jej Chrystus, Który sam o sobie mówi, że jest Prawdą, Który przed Piłatem stwierdza wyraźnie: „Ja się na to narodziłem i na to przyszedłem na świat, aby dać świadectwo prawdzie. Każdy, kto jest z prawdy, słucha mojego głosu.” (J 18:37) Boję się jej – Prawdy, … a może szczególnie tej małej prawdy o mnie samym – także i ja … Nie chcę jej przyjąć, bo ona demaskuje moją małostkowość, bo zdziera moje maski i makijaże. Nie chcę jej uznać, bo musiałbym radykalnie zmienić swoje życie. 704 - 1 Jedni próbują ją zagłuszyć, inni zabić, lub nałożyć kaganiec. Jeszcze inni udają, że jej nie ma. Niektórzy próbują ją dyplomatycznie ominąć, zbyć uśmieszkiem politowania lub brutalnie zamknąć jej usta, albo zakrzyczeć, zagłuszyć sloganami, muzyką czy nawet sprytnie manipulowanymi cytatami z Pisma św. Są i tacy, którzy nie chcąc o niej słyszeć ironizują, kpią, szydzą, wyśmiewają, udowadniają, że ona nie istnieje …, że jest względna, że zależy od układów, od sytuacji, od kultury, od mojego stanu zdrowia i wielu innych „obiektywnych czynników”. Nie ma chyba -poza miłością- rzeczywistości tak sponiewieranej i tak lekceważonej jak prawda. A Chrystus trwa, jako Prawda, jak drogowskaz na drodze, jako Droga i jako Życie. Chrystus jest Prawdą, która prowadzi do Życia. On jest Prawdziwą Drogą Życia. On sam jest Drogą w Prawdzie do Życia Wiecznego. I powtarza nieustannie: „Jeżeli będziesz trwać w nauce mojej, będziecie prawdziwie moimi uczniami i poznacie prawdę, a Prawda was wyzwoli.”(J 8:32) I być może dlatego nie jesteśmy wolni, że nie chcemy poznać Prawdy? Być może dlatego nie ma w nas życia, że od prawdy uciekamy? Być może dlatego całe nasze życie to droga donikąd, bo Prawdy się boimy, bo ją zagłuszamy? A jaki jest mój stosunek do Prawdy? A ty co? Czy wiesz, jaką drogą idziesz w swoim życiu? Czy wiesz, że ostateczną prawdą jest Jezus Chrystus? Czy Jesus jest tą Prawdą i Drogą która wiedzie cię do życia wiecznego? http://kazania.wordpress.com Myśl na każdy dzień DATA Patron dnia 19.05 pn Jeśli Mnie kto miłuje, będzie zachowywał moją naukę. J 14,23 20.05 wt św. Bernardyna ze Sieny, kapłana Pokój zostawiam wam, pokój mój daję wam. J 14,27 21.05 śr św. męczenników Krzysztofa Magallenesa i Towarzyszy Ja jestem krzewem winnym, wy - latoroślami. Kto trwa we Mnie, a Ja w nim, ten przynosi owoc obfity. J 15,5 22.05 cz św. Rity z Cascia, zakonnicy Jak Mnie umiłował Ojciec, tak i Ja was umiłowałem. Wytrwajcie w miłości mojej! J 15,9 23.05 pt To jest moje przykazanie, abyście się wzajemnie miłowali, tak jak Ja was umiłowałem. J 15,12 24.05 so NMP Wspomożycielki Wiernych ponieważ nie jesteście ze świata, bo Ja was wybrałem sobie ze świata, dlatego was świat nienawidzi. J 15,19 Matka Boża Piękna z Gdańska Przedmiotem kultu jest figurka Matki Bożej Pięknej. Jest to rzeźba w stylu wczesnego gotyku z XV w. Data jej powstania jest nieznana. Nie wiadomo też kto jest autorem Prawdopodobnie był to artysta gdański lub toruński. Wykonana jest z miękkiego piaskowca. Przedstawia smukłą postać o wyjątkowo urodziwych rysach twarzy, niebieskich oczach i złotych lokach. Maryja, w lekkim uśmiechu, podaje Swemu Dziecku jabłko, a mały Jezusek wyciąga w jego stronę rączkę. Odziana jest w czerwoną suknię ze złotymi ornamentami, na to niebieski, drapowany płaszcz. Na głowie ma białą chustę i złotą koronę. Tło posągu stanowią złote promienie oraz wieńce róż z medalami, przedstawiającymi mękę Chrystusa. Powstaniu figury towarzyszy legenda. W pewnym zakładzie garncarskim, po śmierci mistrza, na włościach została młoda wdowa. W warsztacie uczyli się również dwaj czeladnicy, którzy równocześnie starali się o rękę kobiety. Jeden z nich był bardzo pracowity, drugi natomiast miał dużo przywar. Gdy ten pierwszy zginął w niewyjaśnionych okolicznościach, drugi uczeń, który odnalazł zwłoki, został oskarżony o zbrodnię. Wtrącono go do katowni, gdzie miał czekać na wyrok śmierci. Niesprawiedliwie oskarżony więzień zaczął modlić się do Bogarodzicy, aż ta wreszcie stanęła przed nim wraz ze Swym Dziecięciem Wyglądała bardzo młodo i pięknie. Czeladnik, jako ostatnią prośbę, zażyczył sobie materiały i narzędzia do rzeźby i odtworzył postać w drewnie. Rada Mniejsza stwierdziła, że ktoś kto tak pięknie tworzy nie może być winny zbrodni i wypuszczono go na wolność, po czym wdowa po garncarzu pojęła go za męża. Na pamiątkę legendy o uratowanym czeladniku okrzyknięto tutejszą Madonnę patronką uczących się. Dlatego w kaplicy często można spotkać modlących się studentów czy maturzystów. Wokół figurki, oprócz wielu innych wotów, widnieją także szkolne tarcze. 704 - 2 List papieża Franciszka do rodzin Drogie Rodziny, Staję na progu waszego domu, by powiedzieć Wam o wydarzeniu, które – jak wiadomo – będzie miało miejsce w październiku w Watykanie. Chodzi o Nadzwyczajne Zgromadzenie Ogólne Synodu Biskupów, zwołane, by dyskutować na temat: „Wyzwania duszpasterskie związane z rodziną w kontekście ewangelizacji”. Kościół bowiem jest dziś powołany do głoszenia Ewangelii, także stawiając czoło nowym pilnym wyzwaniom duszpasterskim dotyczącym rodziny. To ważne spotkanie angażuje cały Lud Boży, biskupów, kapłanów, osoby konsekrowane i wiernych świeckich Kościołów partykularnych całego świata, którzy aktywnie uczestniczą w jego przygotowaniu poprzez konkretne propozycje i niezbędny wkład modlitwy. Wsparcie modlitewne jest niezwykle potrzebne i znaczące, zwłaszcza z Waszej strony, drogie rodziny. To zgromadzenie synodalne jest bowiem poświęcone szczególnie Wam, Waszemu powołaniu i misji w Kościele i w społeczeństwie, problemom małżeństwa, życia rodzinnego, wychowaniu dzieci oraz roli rodziny w misji Kościoła. Dlatego proszę Was o intensywną modlitwę do Ducha Świętego, aby oświecił ojców synodalnych i prowadził ich w tym niełatwym zadaniu. Jak wiecie, rok po tym nadzwyczajnym zgromadzeniu synodalnym zbierze się zgromadzenie zwyczajne, które podejmie tę samą kwestię rodziny. Także w tym kontekście, we wrześniu 2015 roku odbędzie się Światowe Spotkanie Rodzin w Filadelfii. Módlmy się więc wszyscy razem, żeby przez te trzy wydarzenia Kościół podjął prawdziwą drogę rozeznania i odpowiednie środki duszpasterskie, aby pomóc rodzinom w stawieniu czoła aktualnym wyzwaniom ze światłem i mocą, które pochodzą z Ewangelii. (…) Drogie rodziny, Wasza modlitwa w intencji Synodu Biskupów będzie cennym skarbem, który ubogaci Kościół. Dziękuję Wam i proszę Was o modlitwę również za mnie, abym mógł służyć Ludowi Bożemu w prawdzie i miłości. Niech Wam wszystkim towarzyszy opieka Najświętszej Maryi Panny i świętego Józefa, i niech Wam pomaga podążać razem w miłości i wzajemnej służbie. Z całego serca przyzywam Bożego błogosławieństwa dla każdej rodziny. Watykan, 2 lutego 2014 roku 22 maja: św. Rity z Casii Urodziła się około 1380 roku w rodzinie ubogich górali w Rocca Po rena, niedaleko Cascii (Umbria) jako jedyne dziecko. Na życzenie rodziców wyszła za mąż. Związek był nieudany. Porywczy brutalny mąż był powodem jej dramatów. Zginął zabity w porachunkach wendety. Rita była matką dwóch synów, z którymi miała kłopoty wychowawcze. Bojąc się, by nie kontynuowali wendety prosiła Boga, aby raczej zabrał ich ze świata, niż mieliby stać się zabójcami. Zmarli podczas epidemii. Rita jako trzydziestokilkuletnia wdowa wstąpiła do zakonu augustianek. Odznaczała się posłuszeństwem, duchem modlitwy i cierpliwości. Będąc prostą i niewykształconą osobą, osiągnęła szczyty kontemplacji. Pewnego dnia podczas modlitwy przed Ukrzyżowanym, którego postać była na fresku, cierń oderwał się z korony Jezusa i wbił się w jej czoło. Ta bolesna rana szczególny stygmat była powodem jej niesłychanych cierpień przez 15 lat. Zmarła na gruźlicę 22 maja 1457 roku w Cascii. Beatyfikowana w 1627 roku, kanonizowana w 1900. Św. Ryta jest patronką w sprawach trudnych i beznadziejnych. Jest opiekunką wielu dzieł charytatywnych i bractw. Modlitwa. Święta Rito, posłuszna córo swoim rodzicom, kochająca małżonko gwałtownego męża, cierpliwa matko dwojga trudnych dzieci, dobrotliwie wyrozumiała współsiostro w klasztornej wspólnocie, cudowna współtowarzyszko cierpień ukochanego Pana. Ty znasz ludzi, oraz ich nędzę. Ty wiesz także o palących troskach mego serca. Bezgraniczna ufność w moc Twego orędownictwa prowadzi mnie do ciebie. Pomogłaś niezliczonym ludziom w rozpaczliwych i prawie beznadziejnych wypadkach, byłaś ostatnią ucieczką dla proszących cię z wiarą. Nie opuszczaj mnie także w mojej wielkiej potrzebie ... Ty doświadczyłaś wielu cierpień i stałaś sie godną nosić na swym czole ranę cierniowej korony. Dopomóż mi także iść moją drogą i nieść mój krzyż razem z Chrystusem, aby zaprowadził mnie do nieba. Amen. Koronka do św. Rity. O święta Rito, wzorowa siostro augustianko, czcimy cię za twoje przywiązanie do Męki Pańskiej. Choć twoje życie było na początku pełne rozczarowań, rozgoryczenia i nieustannych nieszczęść, ty nigdy nie straciłaś wiary i ufności w Bogu. Dlatego jesteś patronką od spraw niemożliwych oraz nasza inspiracja i orędowniczką w rozpaczliwych trudnościach. 3 Ojcze nasz, 3 Zdrowaś Mario i 3 Chwała Ojcu. 704 - 3