tanc.witkac - Fundacja EDF Polska
Transkrypt
tanc.witkac - Fundacja EDF Polska
Organizator Fundacja Elektrowni Rybnik 44-207 Rybnik ul. Podmiejska tel/fax 739 11 74 e-mail: [email protected] www.fundacjarybnik.pl Redakcja Marian Bednarek DYREKTOR ARTYSTYCZNY FESTIWALU Marian Bednarek Jury festiwalu: Krzysztof Sielicki Marian Glinkowski Edward Wojtaszek - krytyk teatralny, dziennikarz radiowy z Warszawy reżyser, animator życia teatralnego w Łodzi, twórca teatralnego ruchu alternatywnego w Polsce reżyser, tłumacz, wykładowca Akademii Teatralnej, Akademii Sztuk Pięknych i Uniwersytetu Warszawskiego w Warszawie Konferansjer festiwalu Antoni Gryzik - aktor Teatru im. S. Wyspiańskiego w Katowicach Biuro Organizacyjne: Ewa Postawka, Aleksandra Morgała, Katarzyna Dera, Beata Olkowska-Kopiczko Opisy spektakli i teatrów zredagowano na podstawie tekstów nadesłanych przez teatry. ZŁOTY SPONSOR: ZORGANIZOWANO W RAMACH: Zrealizowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego PATRONAT MEDIALNY: O FESTIWALU: Po prostu teatr, eksperymentujący, poszukujący, buntowniczy, komediowy, re�leksyjny, �ilozofujący, słowem twórczy. Trudno to ogarnąć, wszystkie gatunki teatru. Ale jest to norma tego festiwalu. Poza tym formuła konkursowa narzuca swoje prawa, ponieważ trzeba wybierać z tego kto się zgłosił, a zatem co teatry zaproponowały (gatunek, poziom, temat etc.). Mam nadzieję że wybrałem najlepsze, zwłaszcza że niektóre z nich były już wielokrotnie nagradzane, także na innych festiwalach. Jeśli chodzi o spektakle pozakonkursowe, to nie ma wątpliwości, mamy w pełnym wydaniu re�leksję �ilozo�iczną (A3 Teatr z Policznej), głęboką re�leksję egzystencjalną (Teatr Claire Cunningham ze Szkocji), totalny bunt prospołeczny (Teatr Krzyk z Maszewa), re�leksja komediowo - satyryczną (Teatr Tańca Mufmi z Warszawy), o sobie nie będę pisał. Inną płaszczyzną festiwalu będą 3 dniowe warsztaty teatralne pod kierunkiem Melissy Baker z Irlandii, reżyserki i aktorki własnego teatru MoVe Trans-Theatre, lubującej się w eksperymentach. Być może zakończy to się jakąś etiudą , zobaczymy. Na pewno Klub Festiwalowy też będzie tętnił życiem za sprawą jurorów (Edward Wojtaszek, Krzysztof Sielicki i Marian Glinkowski), no i Ty, publiczności rybnicka, będziesz tętniła?, życiem? Wielkie dzięki sponsorom za pomoc �inansową. Zapraszam zatem na ciekawy festiwal teatralny, tętniący...... dobrą energią. Marian Bednarek ME (Mobile/Evolution) [Ruch/Ewolucja] Claire Cunningham z Glasgow (Szkocja) wraz z zespołem teatralnym Jess Curtis/Gravity [grawitacja] Produkcja: Richard Wakely Podwójny seans nagrodzonej tancerki/choreografki, Claire Cunnimgham ukazuje jej niezwykłą i nietypową technikę tańca i imponujące zdolności. ME (Mobile/Evolution) [Ruch/Ewolucja] to przedstawienie uplecione z humorystycznych opowieści; o doktorach i tańcu, rowerach i balecie; wszystkie powiązane ze sobą i wyważone, zawieszone, obracające i huśtające się na kulach. Jakakolwiek możliwa sentymentalność została podważona zdrową dawką Szkockiego sarkazmu. Widownia tej pełnej uznania inscenizacji, którą zobaczyli na Edinburgh Fringe Festival [Festiwal Awangardy w Edynburgu] w 2009 roku, była zachwycona, jak i została sprowokowana do zastanowienia się nad własnym poczuciem estetyki i tańca. ***** The Herald „Przebojowa, nowatorska, radykalna i dowcipna… to jest silnie wizjonerska sztuka… jest także ogromnie i niesamowicie rozrywkowa.” **** The Scotsman „Jej miłość do ruchu jest namacalna i bez ogródek wyrażona w stronę publiczności. Końcowa scena […] jest jedną z najbardziej radosnych i poruszających rzeczy jakie kiedykolwiek widziałam” THE GUARDIAN „Przed twoimi oczyma, Ruch przeobraża coś utylitarnego w rzecz piękną. Jest to robiąca duże wrażenie sztuka, która sprawia że patrzysz odmiennie na odmienność.” Tłum. Anna Pawlus gg 9031337 Projekt tanc.witkac KRÓTKA HISTORIA PEWNYCH MIŁOŚCI Marta Pietruszka Nina Pietruszka Paulina Wysocka z Krakowa fot. Zbigniew Łata reżyseria i choreografia: Paulina Wysocka występują: Marta Pietruszka jako Jadwiga W., Nina Pietruszka jako Jadzia J., Paulina Wysocka jako Czesia Muzyka: collage Ścieżka dźwiękowa: Wojtek Fularz Marta Pietruszka – jedna z prekursorek Tańca Współczesnego w Polsce. Tańczy od ponad 20 lat. Prowadzi regularne zajęcia z tańca współczesnego w Staromiejskim Centrum Kultury Młodzieży w Krakowie, poza tym warsztaty z techniki tańca współczesnego, improwizacji i tańców żydowskich na terenie całej Polski. Stypendystka MKiDN oraz NRW w Essen. Dyrektor artystyczny Teatru Gestu i Ruchu. Współpracuje z artystami z różnych dziedzin sztuki oraz przede wszystkim z teatrami dramatycznymi realizując choreografię do sztuk dramatycznych. Nina Pietruszka – tańczy od kiedy pamięta. Pierwsze kroki stawiała w zespole tańca współczesnego ,,Strecz” w Krośnie. Od 2008 roku uczęszcza na zajęcia do Krakowskiej Akademi Tańca oraz uczestniczy w spektaklach Teatru Ciągle w Ruchu prowadzonego przez Martę Pietruszkę. Paulina Wysocka – naukę tańca rozpoczęła w wieku 6 lat w zespole tańca współczesnego w Słupsku. Od 2003 do 2008 uczęszczała na zajęcia taneczne do Studia Tańca EST w SCKM w Krakowie. W Grupie Młodych Choreografów realizowała własne choreografie solowe. Ukończyła Choreografię Sceniczną i Instruktorski Kurs Kwalifikacyjny z dziedziny tańca współczesnego. Projekt powstał dzięki Stypendium Twórczemu Miasta Krakowa, które Paulina Wysocka otrzymała w 2009 roku na realizację spektaklu inspirowanego kobietami Witkacego. Jest to kontynuacja krótkiej solowej etiudy o tym samym tytule stworzonej w 2008 roku i w tymże roku nagrodzonej Grand Prix na Konkursie Interpretacji Dzieł S.I. Witkiewicza w Słupsku. ŻANETA-WERONIKA-MAGDALENA Teatr Narybek From Poland z Katowic występują: Dagmara Włoszek scenariusz i reżyseria: Jarosław Filipski wykorzystano niewielki fragment książki „Dziewczyna, która jedno ma w głowie” Abby Lee Nasza bohaterka ma wiele w głowie, przede wszystkim ideałów. Wierzy w nie, próbuje wcielać je w życie i – uwaga – nawet jej się to częściowo udaje! Jak to jest możliwe, że w zderzeniu z rzeczywistością nie wątpi, nie poddaje się, nie ulega jak większość w tym smutnym kraju, tylko hurra do przodu? Cóż, nasza bohaterka ma To Coś, co jej pozwala nie tracić animuszu. Nawet jeśli coś idzie nie tak, nawet gdy ideały cierpią, ona potrafi obrócić sytuację na swoją wygraną. Umie się znaleźć i przystosować do sytuacji. Mało konkretów? Spokojnie: jest w spektaklu konkretna sytuacja młodej kobiety wchodzącej w życie. Możemy bić brawo jak sobie radzi. Możemy bić brawo także patrząc jak gra młoda aktorka, jak wciela się w kolejne sytuacje życiowe i z uśmiechem na twarzy dąży do celu. A przy okazji: czy dbają Państwo o środowisko naturalne? I czy nie zużywają Państwo zbyt dużo papieru toaletowego, hę? Zastanówcie się nad tym, bo wasze sumienie podczas spektaklu może zostać zawstydzone. Teatr Narybek From Poland to zespół działający od kilku lat w Mysłowickim Ośrodku Kultury i Sztuki pod okiem szefa artystycznego Teatru From Poland Jarosława Filipskiego. Wcześniejsze spektakle Narybka to miedzy innymi „Istota Bycia Cool”, monodram „Dziewictwo” czy plenerowy „Z życia cukierków”. USŁUGI PŁATNE, CZYLI CAŁA POLSKA PLECIE DZIECIOM Teatr Tańca MUFMI z Warszawy premiera: 21 grudnia 2008 r. w Warszawie (Praska Metta Artystyczna) koncepcja, reżyseria i choreografia: Anna Piotrowska kreacja i wykonanie: Aleksandra Bożek-Muszyńska, Joanna Federowicz, Anna Kaźmierowska, Olga Szypulska, Anna Szawiel, Aleksandra Zdunek producenci: eferte_Fundacja Rozwoju Tańca, Stowarzyszenie Artystyczne Makata, Klub DGW przedstawienie sfinansowano ze środków Miasta Stołecznego Warszawa „Usługi płatne, czyli cała Polska plecie dzieciom…” to przedstawienie oparte nie na konkretach, lecz na absurdzie wynikającym z założeń dwóch haseł: pierwszego - dobrze znanego wszystkim cała Polska czyta dzieciom i drugiego - usługi płatne. Przedstawienie jest wynikiem gry skojarzeń, które powstały w wyniku zestawienia powyższych sentencji. Intuicyjnie bezinteresowność zderza się z interesownością, niewinność z pruderią, sen z rzeczywistością i jak w bajce dobro ze złem. W skojarzeniu czytania bajek dzieciom pojawiły się pytania, na ile w działaniu tym jest czysta intencja, a na ile przymus, na ile w końcu wszystko staje się usługą płatną i kiedy? Czy działamy wciąż bezinteresownie, czy wszystko da się przeliczyć? Czy każde pragnienie kosztuje? I czy wszystko można wycenić? Samotność w zbiorowości, konkurencja nie w konkurencji, wewnętrzna rywalizacja, komercjalizacja świata, w tym także świata bajki. Przedstawienie dla widzów dorosłych. Recenzja: "Usługi płatne, czyli cała Polska plecie dzieciom" Anny Piotrowskiej Sześć kobiet w kolorowych kaloszach, bokserkach i podkoszulkach czytających książki dla dzieci to widok niecodzienny. Tak właśnie rozpoczynają się "Usługi płatne, czyli cała Polska plecie dzieciom". Ze spektaklem dla dzieci nie mają one jednak nic wspólnego. Trzy aktorki i trzy tancerki - połączenie teatru z teatrem tańca. O co chodzi w tym przedstawieniu? O postawę, która buntuje się przeciw przymusowym akcjom, typu "Cała Polska czyta dzieciom", ale także o zachowania dorosłych, kiedy dzieci już zasną. Bo właśnie wtedy w dorosłych budzą się dzikie żądze. Szaleją na imprezach oraz w łóżku z partnerem. Choć nie jest wcale powiedziane, że musi to być właśnie łóżko. Całość przedstawienia jest lekka i zabawna. Widz jest zapraszany do wspólnej zabawy. Także muzyka ma humorystyczny charakter. Kiedy rozbrzmiewa kawałek disco polo, na widowni rozbrzmiewa śmiech. Scenografię tworzą tylko krzesła i książki, ale to w zupełności wystarcza, bo sam strój aktorek także na nią się składa. Kolorowe kalosze są symbolem dzieciństwa, bokserki związane są ze spaniem, a podkoszulki, pod którymi nie ma biustonosza są trochę perwersyjne. Światło cały czas przygaszone wskazuje na akcję toczącą się w nocy. Czas trwania spektaklu jest z jednej strony za krótki, bo widz chciałby się jeszcze trochę pośmiać i czuje niedosyt, ale z drugiej wystarczający, bo wszystko się już wydarzyło i tworzy to spójną całość. Michalina Wójciak, Teatralia Śląsk, 16 grudnia 2009 Melissa Baker z Irlandii Warsztaty XII FESTIWALU SZTUKI TEATRALNEJ Zajmowałam się teatrem profesjonalnym od 1985 roku. Otrzymałam licencjat ze sztuk pięknych na Uniwersytecie w Nowym Jorku, Tisch School of the Arts, i magistra sztuk pięknych na Uniwersytecie w Kalifornii, Davis. Obok doskonałego szkolenia z zakresu teatru klasycznego na Uniwersytecie w Nowym Jorku, najbardziej podobała mi się praktyka Experimental Theatre Wing [czteroletni profesjonalny program treningowy przygotowujący studentów do działań teatralnych ( przyp. Tłum).] w Paryżu w latach 90’. Współpracowałam z mistrzami, komikami w maskach z „Theatre du Soleil”, Ariane Mnouchkine. Wtedy bardzo zajmowałam się ruchowym/współczesnym tańcem (nie będąc tancerką) i byłam szczęśliwa mogąc pracować z kilkoma eksperymentatorami z najwyższej półki w tej kategorii (zajmującymi się mieszanką sztuki tańca z teatrem); jednym z nich był Wendall Beavers. Uwielbiam podróżować więc podjęłam pracę w kilku odległych miejscach, takich jak Nowa Kaledonia gdzie, przez okres 6 lat, prowadziłam towarzystwo teatralne. Kierowałam również teatrami w Kanadzie i Stanach Zjednoczonych. Kiedy powróciłam do Francji w 2003 roku, założyłam swój własny zespół teatralny the MoVe. Zajmowaliśmy się teatrem fizycznym razem z aktorami specjalizującymi się w różnych dyscyplinach, od sztuki cyrkowej do wolnego tańca, od sztuki kabaretowej do sztuk plastycznych, wszyscy występujący w tym samym spektaklu, czy to w przedstawieniu scenicznym czy instalacji teatralnej. Przez okres trzech lat pracowałam dla Cirque de Lomme , szkoląc tamtejszych aktorów w zakresie Perspektywy i Kompozycji, tworząc i ćwicząc nowe spektakle i współpracując na pokazach. Aktualnie, w Irlandii, tworzę nowy numer związany z tańcem w powietrzu. Spektakl ten zadebiutuje jeszcze w tym roku w Cork. Podróżuję także w furgonie/przyczepie kempingowej jako gawędziarka. Tworzę coraz więcej historii i słowa pisanego. Pracuje także nad nowym projektem teatru eksperymentalnego, który jest mieszanką mechaniki kwantowej i supersymetrii, z teatrem. Ten projekt jest związany programem partnerskim z University of Cork Drama Department [Wydział Teatralny na Uniwersytecie w Cork] i the Blackrock Castle Observatory [Obserwatorium astronomiczne w Blackrock], w Irlandii. NORD STREAM Teatr Krzyk z Maszewa - akcja plenerowa reżyseria: Marek Kościółek scenariusz: Zespół MUZYKA NA ŻYWO: Bartosz Bojdo, Łukasz Prunesti, Tomasz Litra, Adrian Malcherek światła: Hubert Biczkowski dźwięk: Gary vel Novik występują: Anna Giniewska, Małgorzata Dorenda, Diana Doszczeczko, Ewa Giniewska, Roksana Kupska, Marta Ciosek, Agnieszka Małyska, Marcin Pławski, Bartłomiej Ciosek, Mateusz Zadala, Michał Kropa, Hubert Biczkowski oraz Marek Kościółek. Gościnnie - Marta Bartoszewicz Rosja znowu dyktuje warunki, unicestwia idee solidarności europejskich, burzy ład i straszy, gnębi Ukrainę, bo nie chce się podporządkować, jak Białoruś, wysysa Gruzję z jej prawa do bycia w zjednoczonej Europie.Gaz jest dzisiaj bronią w ręku Putina i jego podstawionego prezydenta Dmitrij Anatoljewicza Miedwiediewa. NORD STREAM jest inspirowany książką Anny Politkovskiey "Rosja Putina", zamordowanej dziennikarki "NOWAJA GAZETA". - W niej metody KGB są wciąż widoczne i dzieje się to dzisiaj w XXI wieku na oczach zjednoczonej Europy. Dzieje się to przy pomocy Gerharda Schroedera, byłego kanclerza Niemiec, który stanął na czele rady nadzorczej spółki Nord Stream (rosyjsko-niemieckiej). Czy nie przypomina to znowu praktyki pomijania i lekceważenia mniejszych państw, takich jak Polska, Czechy, Słowacja, Litwa, Łotwa, Estonia, Finlandia, Szwecja, czy Dania? Czy jesteśmy świadkami marszu Rosji, marszu Putina do przejęcia wpływów w Europie i decydowaniu o jej obliczu w świetle przyszłości? Anna Politkowska opisując i pisząc prawdę o Rosji Putina zapłaciła najwyższą cenę, cenę życia. NIE dla NORD STREAM!!! NORD STREAM DOSTAŁ NAGRODĘ TRYTONA ZA NAJLEPSZĄ KREACJĘ ZBIOROWĄ PODCZAS FAMY 2009 W ŚWINOUJŚCIU. EXTRA VIRGIN Art. 51 ze Zgierza Premiera: 21 listopada 2008 r. - Miejski Ośrodek Kultury w Zgierzu reżyseria: zespół scenografia: zespół scenariusz: zespół (Agata Drewnicz-Kaczmarek, Anna Perek, Justyna Zielińska). W scenariuszu wykorzystano fragment poematu F. Schillera i powieści Amelie Nothomb „Biografia głodu” muzyka: Kelis, The Future Sound of London występują: Agata Drewnicz-Kaczmarek, Anka Perek, Justyna Zielińska O ZESPOLE: „Extra Virgin” to piąty „pełnometrażowy” spektakl zgierskiej grupy Art. 51. Wszystkie wcześniejsze przedstawienia: „Elektro Kardio Games”, „Kain”, „6:27” i „Lotos sintetic” były prezentowane na Łódzkich Spotkaniach Teatralnych. Agata Drewnicz, Anka Perek i Justyna Zielińska działają razem od 2003 roku. Oprócz wspólnie realizowanych spektakli, zaangażowane są w różnego typu działania kulturalne w Zgierzu. Od czterech lat organizują Ogólnopolski Przegląd Filmów Amatorskich Ogień w głowie. W 2008 roku zrealizowały inicjatywę „Miesiąc kobiet” – cykl warsztatów artystycznych i wykładów dla zgierskich kobiet. Angażują się także w akcje przeciw przemocy wobec kobiet. O SPEKTAKLU: „Extra Virgin” to nasz najnowszy spektakl. Tworząc scenariusz wyszłyśmy z założenia, że najbardziej okrutna dla kobiety jest druga kobieta. To kobiety (matki?) stoją na straży konserwatyzmu. Domowe wychowanie to od pokoleń przekazywany wzorzec, który powtarzamy – często wbrew własnym poglądom i niezgodom. To, co popularyzowane jako nowoczesne, wyizolowane z medialnego dyskursu, z trudem daje się przełożyć na codzienne życie, gdy do głosu dochodzi instynkt. Niezgoda nie jest wystarczającym impulsem do zmian. Więc co? Wciąż poszukujemy odpowiedzi, wyjścia. Spektakl otrzymał I nagrodę podczas festiwalu „Poszukiwanie alternatywy” – Skierniewice 2008. Jury w składzie: Marcin Kęszycki, Dariusz Skibiński, Leszek Karczewski nagrodziło spektakl „Extra Virgin” Teatru Art. 51 za oryginalną, prywatną, konsekwentną wypowiedź sceniczną. Podczas Łódzkich Spotkań Teatralnych 2008 w Łodzi Jury w składzie: Ewa Wójciak, Lech Śliwonik, Piotr Cieplak, Tadeusz Kornaś i Leszek Mądzik postanowiło przyznać spektaklowi „Extra Virgin” jedną z trzech równorzędnych pierwszych nagród. W STRONĘ SŁOŃCA Teatr Tańca VIVERO z Rybnika - debiut festiwalowy Premiera: 6 lutego 2010r. - RCK (Teatr Ziemi Rybnickiej) Scenariusz, reżyseria i choreografia: Izabela Barska-Kaczmarczyk reżyseria światła: Tomasz Paszenda kostiumy: Małgorzata Piaskowy występują: Agnieszka Dominik, Anna Gilner, Agata Gruszczyk, Daria Holesz, Paulina Jasińska, Anna Tomalla, Roksana Kołodziejczyk, Iga Litwińska, Ewa Marcisz, Patrycja Misiewicz, Agnieszka Piaskowy, Maria Piecha, Marta Porwoł, Krzysztof Porwoł, Martyna Szlosarek, Barbara Tomas, Alicja Woszkowska Nota prasowa: „Spektakl "W stronę słońca" to baśń opowiedziana tańcem. Baśń, ale nie bajka - historia o podziemnym świecie, którego mieszkańcy nie wiedzą nic o tym, co dzieje się na powierzchni. O ludziach, którzy znają tylko swoją jaskinię i nie wiedzą nic o słońcu... Poza tym jest historią o poszukiwaniu siebie, o tym, że najbardziej boimy się tego co nieznane i... o miłości, oczywiście. Mocną stroną spektaklu jest jego zróżnicowanie. Obok dynamicznych, efektownych choreografii zbiorowych, zapierających dech scenach walk znalazło się miejsce na refleksyjne, nastrojowe popisy solowe, czy romantyczne, wzruszające duety. Młodzi tancerze przelali w ten spektakl swoją młodzieńczą pasję, radość życia i wiele różnorodnych emocji, które - mamy nadzieję, staną się i państwa udziałem.” Spektakl został w całości zrealizowany w technice tańca jazzowego. Zespół tworzy 16 osób, w wieku od 16 do 20 lat. ZMYSŁY. WĘDROWNY KABARET LIRYCZNY A3 Teatr z Policznej Spektakl plenerowy. Premiera: Marzec 2009 koncepcja, scenariusz, reżyseria, ruch sceniczny: Dariusz Skibiński scenografia: Agnieszka Gierach muzyka: Jacek Hałas producent: Agata Rychcik-Skibiński obsada: A3 Teatr/ Justyna Jary, Kamila Puciłowska, Barbara Songin, Stanisław Dembski, Wiktor Malinowski, Łukasz Skibiński, Mirosław Szczypek „Zmysły” energią przedstawienia i absurdalności humorystycznych historyjek wtargną w anonimowe przestrzenie miejskie i ożywią je. Burza dźwięków, muzyka płynąca z głośnika i podgrywana na żywo wespół z postaciami spektaklu: Śpiewającymi Uszami, Stepującymi Gałkami Ocznymi, czy Nosem z Gilem i machiną Ust Korali, Dłońmi żonglującymi słoniem - będą barwną, absurdalną i żywą tkanką miejskich działań. Zadaniem aktorów w spektaklu jest wpisanie się w przestrzenie obiektu, nawiązanie kontaktu z widzem, zaintrygowanie przechodnia, wciągnięcie go w interakcje. Formą spektaklu będzie mobilność akcji, przemieszczanie się przy zachowaniu wewnętrznej struktury wystąpień kabaretowych, zapowiedzi i popisów solo, itd. „Zmysły” to surrealistyczny kabaret liryczny. Absurd sytuacji idzie pod rękę z Komizmem, a wszystko w barwnej formie wszystkich Zmysłów. "Jeżeli chcesz sprawdzić czy to co widzisz, w czym uczestniczysz ma sens, poddaj to pod osąd absurdu i pozwól aby absurd zweryfikował tą rzeczywistość" Edward Lear TAŃCZ A3 Teatr z Policznej koncept, scenariusz, reżyseria, ruch sceniczny: Darek Skibiński scenografia: Roman Woźniak muzyka: Jacek Hałas tango: Tangolada obsada: Katarzyna Borczon, Justyna Jary, Anna Jegerska-Michalska, Barbara Songin, Grażyna Tabor, Patrycja Trzoch, Adam Biedrzycki, Stanisław Dembski, Wiktor Malinowski, Tomasz Sikora. „TAŃCZ! Rytmy i pauzy. Taniec, ruch i uderzenia. Zatrzymania, załamania. Tango upadłych serc i ulotnych dusz. Zatrzymania w ruchu, pęknięcia w rytmach. Tango wykorzystane jako forma, nie maestria. Ukazane w minimum ruchu, bez emocjonalnych ozdobników. Jako treść relacji kobieta - mężczyzna i mężczyzna - mężczyzna, bez emocjonalnej nadwyżki. Aktorzy zawieszeni w przestrzeni i czasie, ograniczeni żelazną konstrukcją, zdeformowani odbiciami. Porzuceni w teraz-tu-nigdzie, istnieją wobec siebie. Drążą trwanie w czasie, samotności, upadku, śmieszności. Nie szukają efektowności gestu, ale jego symbolu, istoty. Spektakl powstał z inspiracji muzyką Chopina. Zbliżenie mało znanych nokturnów i preludiów Chopina do struktury rytmów tanga zbudowało spektakl na osi tango-spotkanie-taniec. Jednak muzycznie spektakl tworzą nie „standardowe” utwory Chopina, a aranżacje kompozycji chopinowskich przełożone na język współczesnej muzyki. Fragment recenzji „Impresja o namiętnościach” „Tańcz!” to opowieść o namiętności. Wyrasta ona z tanga, któremu bliżej do jakiejś ruchomej rzeźby uczuć, niż do tańca. Jednym z charakterystycznych cech historii jest to, że tworzy ją zespół. Są wprawdzie momenty, w których jeden, czy kilku aktorów przejmuje ciężar gry na siebie, ale nawet wtedy drugi i trzeci plan nie idą w zapomnienie. Scena nie jest pusta, możemy przerzucać wzrok z miejsca na miejsce bez obawy, że coś nam umknie. Właśnie temu spektakl zawdzięcza swoją plastyczność, która malowana jest na wielu płaszczyznach, a dopełnia ją grana „na żywo” muzyka. /…/ Marceli Sulecki http://kulturalnytorun.pl/wiadomosci/recenzja-klamra-dzien-3 A3 - teatr różności, teatralne panopticum. Wierny kantorowskiej metodzie minimal art gloryfikuje gest, ten najbardziej nieznaczny. Nie trzyma się linearnych historii, a aktorów wiąże siatką wzajemności; wodzi na pokuszenie humoru i zasępienia, przerysowania zwyczajności, groteski i absurdu. Codzienność przetwarza na precyzyjne środki wyrazu, tworząc z nich kod rytuałów, niezależnych aktów, które układają się na scenie w kalejdoskop obrazów. NAJBLIŻSZA PRZESTRZEŃ (etiuda) Teatr Sztuki Mariana Bednarka z Rybnika Premiera: 27 marca 2010 reżyseria, scenariusz i rekwizyt: Marian Bednarek obsada: Lech Cesarz i Dominik Kalamarz po prezentacji animacja filmowa „Tytnik” (autor : M. Bednarek, montaż i realizacja: Adam Postawka) fot. Marcin Giba na zdjęciu wersja plastyczna Etiuda „Najbliższa Przestrzeń” to praca warsztatowa stawiająca pytanie „co jest najbliższą przestrzenią dla człowieka?” Ciało, duch, psychika, drugi człowiek, czy przedmiot, najbliższe otoczenie? Temat ten poruszany był podczas 3 Prezentacji Poezji Wizualnej 26-27 marca 2010 przy Fundacji Elektrowni Rybnik. Zagadnienie to wydaje mi się dość uniwersalne. Dlatego, ponieważ mój najnowszy spektakl „Korespondenci” nie jest jeszcze gotowy, postanowiłem tę etiudę zaprezentować na naszym festiwalu a także jako jej dopełnienie, animację filmową „Tytnik”. Mam nadzieję, że ta „zastępcza” forma mojego udziału w festiwalu nie będzie mniej ciekawsza od dotychczasowych. Died memory [Wygasła pamięć] / Smetiar Teatr Tańca - Tomas Danielis z Gräz (Austria) Instalacja Performance. Sztuka zaczerpnęła inspiracji od mojego dramaturga, z naszych badań nad „Teatrem Postdramatycznym”, czytania książek H. Th. Lehmann’a i A. Andersona w poszukiwaniu nowych struktur dramatycznych. Sztuka jest oparta o studia nad opinią B. Brechta, o których następująco wypowiedział się H. Müller „teatr epiczny był niemożliwy; mógłby stać się możliwy jeśli ustanie wypaczenie zmiany luksusu na profesję – charakter teatru bez podziału i audytorium. Jeśli tylko to zostanie obalone, przynajmniej po części, stanie się możliwe tworzenie teatru z minimum dramaturgii, prawie bez dramaturgii. I oto właśnie chodzi teraz: żeby stworzyć teatr bez wysiłku. …” Innym polem badań dla tej instalacji performance była analiza frazesów i nadużywanych kompozycji. MÓJ DEKALOG – CZYLI DZIESIĘĆ WARIACJI NA TEMAT WARIACJI Teatr M.I.S.T. Stanisław Michno z Krakowa autor tekstu: Mirosław Konieczny autor opracowania: Wojciech Michno reżyseria: Wojciech Michno scenografia: Stanisław Jazgar muzyka: Archiwum teatru występuje: Wojciech Michno "Mój dekalog-czyli dziesięć wariacji na temat wariacji", to biograficzna historia autora opowiadania Mirosława Koniecznego. Znajdując się w skrajnym uzależnieniu od narkotyków, zostaje poddany przymusowemu leczeniu w szpitalu na oddziale dla psychicznie i nerwowo chorych. Zaistniałe sytuacje, zachowanie personelu, nakazy i zakazy panujące na oddziale, kontakt z pacjentami będącymi...Napoleonami, Hitlerami, przyjmowanie gigantycznych dawek leków, pozwalają spojrzeć na inny wymiar życia ludzkiego, a także dostrzec tragiczną inność, która staje się czymś w rodzaju bycia tak blisko normalnego świata, a zarazem tak daleko od niego. MARUCZELLA Teatr Nikoli Mikołaj Wiepriew z Krakowa reżyseria i scenografia: Mikołaj Wiepriew muzyka: collage aktorzy: Mikołaj Wiepriew, Dominika Jucha „Maruczella” łącząc w sobie humor, niezwykłą stylistykę Niemego Kina i filmów Federico Felliniego tworzy niezwykły spektakl, który od pierwszych chwil porywa publiczność. Momentami nostalgiczna, innym razem zabawna przykuwa uwagę widzów aż do ostatnich sekund przedstawienia. Tracąc poczucie czasu i teraźniejszości przenosimy się wraz z aktorami na stary Dworzec Kolejowy, gdzie dym dawno zapomnianych już Parowozów zaprasza nas w romantyczną podróż. Podróż, podczas której gra aktorów niczym delikatna, utkana koronka rysuje przed nami obrazy zalotów, flirtów i scen miłosnych. Perfekcyjnie łącząc pantomimę z taneczno – komicznymi scenkami „Maruczella” bawi, a jednocześnie wzbudza ciepłą nostalgię za niepowtarzalnym klimatem czasów, które już nie powrócą. Spektakl „Maruczella” zdobył I nagrodę publiczności i III nagrodę jury na Warszawskim Konkursie Teatrów Ogródkowych (2005). PORADY DOBREGO WOJAKA SZWEJKA Wojtek Kowalski z Teatru From Poland z Katowic STOWARZYSZENIE PROARTYSTYCZNE „INTEGRACJA” autor tekstu: Jarosław Hasek autor opracowania tekstu: Wojciech Kowalski reżyseria: Wojciech Kowalski scenografia: Ola &Halina Nykowskie muzyka: Marek Makles („HABBAKUK”) aktorzy: Wojciech Kowalski 20 grudnia 2009, znany nie tylko w Częstochowie aktor, performer, człowiek-orkiestra, a prywatnie bibliotekarz – Wojtek Kowalski – zmierzył się przed publicznością zgromadzoną w sali Galerii Teatru From Poland z postacią tytułowego bohatera monodramu „Porady dobrego wojaka Szwejka” na podstawie tekstu Jaroslava Haška. Kowalski mógł iść na łatwiznę – dzieło Haška jest tak nośne, że wystarczyło np. poprzestać na wygłoszeniu ze sceny kilku śmiesznych monologów czy opowieści Szwejka. Byłoby śmiesznie, wesoło i bez sensu. Na szczęście tak się nie stało. Z opasłej powieści Kowalski - scenarzysta zręcznie wykroił perełki haškowego humoru: fragmenty o szpitalu psychiatrycznym, o bywalcach knajp, o handlu psami, wojskowych symulantach, i przeplótł je utrzymanymi w mrocznej atmosferze tekstami z „Hamleta”: o życiu i sztuce, w szczególności aktorskiej. Miejscami świat wykreowany przez Haška został delikatnie dostosowany do realiów współczesnych i lokalnych (np. Szwejk opowiadający o zaginięciach psów czyta ogłoszenia z jednej z częstochowskich gazet). Ta zgrabna układanka byłaby jednak niczym, gdyby nie brawurowe wykonanie. Już sama fizys, temperament i osobowość wykonawcy idealnie wpasowują go w postać Szwejka. Aktor ponadto potrafi w tak zajmujący sposób bawić się słowami, odcieniami znaczeń, smakować tekst, że są one niczym smakowite kąski, a widz ma wrażenie, że bierze udział w teatralnej uczcie. Poza tym wraz z kolejnymi scenami, zmianami kostiumów i zabawami scenografią, Kowalski co kilka minut wywraca spektakl o 180 stopni tak, że widzowie niespodziewanie przechodzą z zamyślenia w gromki śmiech i odwrotnie. Scenografię stworzono zresztą z myślą o szybkich zmianach. Jest prosta i skromna (stelaż przykryty płótnem, stolik, krzesło, lampka), ale przemyślana i świetnie wykorzystana, także dzięki umiejętnej grze światłem wydobywającym konkretne, potrzebne w danej scenie rekwizyty. Wykonawca w jednym z wywiadów powiedział, że dobry monodram to spektakl, który trwa 50 minut; w czasie którego od pierwszej do ostatniej minuty widz się nie nudzi. „Porady...” spełniają te kryteria w 90 procentach. Lwia część spektaklu toczy się pomiędzy świetnymi scenami komiczno-obyczajowymi, a wspomnianymi, mrocznymi monologami z charakteryzacją à la Imperator z „Gwiezdnych Wojen” (biały makijaż w świetle lampy UV). Szwejk-Kowalski, który w pierwszej scenie pojawia się w kaftanie bezpieczeństwa, w kolejnych scenach zaczyna kompletować wojskowy mundur polowy, co pozwala spodziewać się akcentów wojennych. Przedostatnia scena monodramu, pochodząca z oryginalnego tekstu, to groteskowo pokazana śmierć na polu bitwy. „Porady dobrego wojaka Szwejka” są jedną z najlepszych realizacji Teatru From Poland od czasów kultowego już „Saksofonisty”, (również zbudowanego jako swoista układanka z wycinków życia – tym razem Jerzego Stuhra). Kowalski, umiejętnie bawiąc się słowem, konwencjami teatralnymi, kostiumem i scenografią stworzył spektakl ciekawy, pokazujący siłę teatru niezależnego, gdzie nieważny jest gmach, zainwestowane środki finansowe czy wygodne fotele. Ważny jest człowiek, stojący na scenie i to, co chce przekazać. Julia Liszewska, krytyk teatralny NA WYPASIE... Grupa Wahadło z Rybnika reżyseria: Aleksandra Holesz choreografia i wykonanie: Bernadeta Pander, Aleksandra Holesz muzyka: Otomo Yoshihide, Piero Piccioni, Christian Fennesz & Ryuihi Sakamoto DWENNIMMEN („rogi barana” według ludów Akan-harmonia siły i pokory) głęboki wdech wybiegasz na pastwisko wszystko już jakby twoje, po drodze kilka obrazów …stałeś się nimi Spektakl powstał z tęsknoty za siłą w pokorze i pokorą w sile. Grupa Wahadło działa w Fundacji Elektrowni Rybnik od 2007roku. Jako sposób wyrażania się na scenie wybrała taniec współczesny ale czerpie inspiracje również z innych stron sztuki. W swoim dorobku ma nagrodzone na festiwalach spektakle „Tajemnice krwi” i „Żywopłot” oraz trzy mniejsze realizacje :etiudę „Dziewuchy”, refleksję nad wycinką rybnickich drzew „-113” i prezentowany na molo Klubu Energetyka performance „ Ostatni cykl prania”. Grupa współpracowała również z działającym przy Fundacji Elektrowni Rybnik Teatrem Sztuki Mariana Bednarka (spektakle: ”Opowieść o kolorach cz. I i II” „Drżenie”, „Człowiek i papier”, „Skóra”) BAL W OPERZE Studencki Teatr Katowice z Katowic reżyseria: Iwona Woźniak muzyka: Iwo Czajkowski występują: Wanda Niemczewska, Zuzanna Gelner, Agata Zielosko, Karolina Trąbka, Natalia Ługiewicz, Klaudia Uchacz, Monika Mryka, Monika Relis, Michał Wiernek, Iwo Czajkowski Bal w operze stworzony przez Juliana Tuwima w dwudziestoleciu międzywojennym, zdawać się może, nie ma nic wspólnego z aktualnym światem. To stwierdzenie stara się zburzyć TST. Wraz z reżyserem Iwoną Woźniak, odkryłyśmy nowe znaczenie dramatu. 8 dziewcząt, 8 różnych sposobów postrzegania świata. Ta wybuchowa mieszanka pozwoliła nam na zupełną zmianę konwencji. Spektakl stał się dla nas możliwością opowiedzenia historii współczesnego, zagonionego, bombardowanego mnóstwem informacji świata, gdzie nie ma czasu na zatrzymanie się, gdzie liczy się „ja” i cała materialna otoczka. Tak naprawdę, śpiesząc się nie zauważyliśmy co jest ważne. Z zakamarków teatru Czyż to nie jest problem dla teatru albo i dla wszelkiej sztuki, że jedyną prawdą jest fizjologia ciała, a wszystko inne to zasłony estetyzmu? +++ Kim jestem wrzucają we mnie co się da jak do worka i zawiązują żeby się nie wysypało pamiętaj mówią nie pękaj bo w ryja w dziób w kalfas w rakietę w skrzynię w blachę w garnek w michę w tarczę w klawiaturę w ogródek w śmietnik w maskę w zakwaskę w rtęciówkę w mordę w mordeczkę w teczkę w chusteczkę w ręczną robótkę w lodówkę w pysk w pysk w pysk w….. mógłbym uciec do mamusi przed tymi typkami ale już nie żyje Czy pytanie „GDZIE JESTEM?” jest pytaniem filozoficznym? Bez żadnych uprzedzeń wziąć pióro i napisać „gdzie jestem?. Nikt tak naprawdę nie wie gdzie jest w tym szerszym tego słowa znaczeniu. Okoliczności to tylko iluzja, przykrywka dla tożsamości, która tylko chce dalej śnić swój sen o rzeczywistości składającej się z samych przyzwyczajeń? „Gdzie jestem?” oto jest pytanie godne XXI wieku, jego ambicji, możliwości i niestety, coraz większych zagrożeń. Czy jednym z nich jest globalizacja? Świat stary jak kuchnia, pokój i łazienka przyzwyczajeń wykoślawił w człowieku dziecko spontaniczności. A przecież nie wiemy co nas spotka. Zakładanie odwrotne mówi tylko, że spotykamy nasze wyobrażenia o czymś. I ot, ślepe koło egzystencji (samsary) się zamyka. A więc nie wiem gdzie jestem, wbrew dawnej i modnej maksymie Marksa, że świadomość określa byt. Nie wiem gdzie jestem, jeśli nic nie czuję. Na własnej kupie „filozoficznej?”. Marian Bednarek notatka do scenografii "Szara rzeczywistość na tronie" M.B. PROGRAM XII FESTIWAL SZTUKI TEATRALNEJ 14 - 16 MAJA RYBNIK 2010 Scenografia do spektaklu „Z tego obrazu już nigdy nie wyjdziesz” (na motywach twórczości Tadeusza Kantora i Czesława Miłosza) Teatr Bile Divadlo z Ostravy Fragment scenografii ze spektaklu „Ballada o kwadracie” Teatr Sztuki Mariana Bednarka z Rybnika. XII FESTIWAL SZTUKI TEATRALNEJ 14 - 16 MAJA RYBNIK 2010