Konkurs literacki „PRZYSZŁOŚĆ SŁOWEM MALOWANA” Edyta

Konkurs literacki
„PRZYSZŁOŚĆ SŁOWEM MALOWANA”
Edyta Giziewicz i Sylwia Kielak
JUŻ MI NIOSĄ SUKNIĘ Z WELONEM
Na co dzień jesteśmy przyjaciółkami, chodzimy do jednej klasy, razem siedzimy w ławce,
razem spędzamy każdą przerwę, mamy wspólne tajemnice.
Za 10 lat chciałybyśmy być siostrami. Mamy nowe imiona – Ewa i Ola Wiśniewskie.
Mieszkamy w Krakowie w Pałacu. Każda z nas ma oddzielny pokój. Ola ma różowy a Ewa
czarny. Mamy kierowcę, który nas wszędzie wozi czarną limuzyną. Szofer jest z Wyszkowa
i ma na imię Andrzej.
Mamy dwie garderoby z butami, torebkami. Toaletkę z łańcuszkami, kolczykami
i bransoletkami. Najbardziej lubimy chodzić na imprezy. Mamy jacht, na którym można się
opalać. Jeździmy konno, biegamy i pływamy.
Ewa jest właścicielką salonu kosmetycznego, do którego zagląda od czasu do czasu i robi
klientkom makijaż. Narzeczony Ewy ma na imię Artur i pracuje na budowie. Jest wysoki, ma
czarne włosy i niebieskie oczy. Ubiera się sportowo - koszulka na krótki rękaw,
spodenki, buty. Ewa poznała go w Wyszkowie na rynku, gdzie czytała książkę. Podszedł do
niej i powiedział: „kocham cię - podniosła oczy a ja odpadłem”.
Najbardziej lubią chodzić nad wodę i na zakupy. Wtedy za wszystko płaci Artur. Robi jej
prezenty, dostała złoty łańcuszek, pierścionek, bransoletkę w różowe serduszka, buty na
obcasach i krótką sukienkę w kwiaty. Z podarunków najbardziej ucieszył ją terenowy nissan.
Lubi kiedy Artur mówi do niej: „kotku!”
A Ola w swoim salonie maluje paznokcie. Ewa czasami do niej wpada pomalować paznokcie
na żółto i nakleić serduszka. Chłopak Oli ma na imię Adam, pracuje w Warszawie
i „w rowerach coś robi”. Poznali się w parku, gdzie spacerowała z psem Łylmą. Najbardziej
lubią spacerować po mieście. Na weekendy wyjeżdżają do Pragi. Lubi kiedy Artur mówi do
niej: „miśku!” Często odwiedzają rodziców Oli w Wyszkowie. Ola zawsze ma dla nich jakiś
podarunek. W zeszłą sobotę przywiozła mamie sukienkę i lakier do paznokci a tacie garnitur.
Kupiła im nowe meble do kuchni, ekspres do kawy i kuchenkę elektryczną. Rodzice
dziewczyn są zadowoleni z takich chłopaków.
Ola na terenie swojej posesji ma małą stadninę koni i swojego ulubionego konia. W części
parkowej jest staw a w nim złote rybki.
W niedzielę dziewczyny wybrały się ze swoimi chłopakami na koncert zespołu WEEKEND.
Stały w pierwszym rzędzie a potem wokalista zaprosił ich na prywatną imprezę. Podczas
przyjęcia ich chłopacy się oświadczyli.
Dziewczęta zaczęły przygotowania do ślubu. Ustaliły, że ślub będą brały razem w kościele na
Rybienku. Kościół będzie udekorowany setkami białych róż.
Przyjęcie zorganizują w ogrodzie. Będzie fontanna z czekolady, pokaz sztucznych ogni, a dla
chętnych gości lot balonem. Samochód udekorują balonami. Świadkami Oli będzie Martyna
z Patrykiem z „Rancza”. Świadkami Ewy będzie koleżanka z klasy Paulina z Norbertem
z gimnazjum. Podadzą szampana z wisienką a wszyscy będą im życzyli szczęścia, dzieci
i marzeń.