Pobierz
Transkrypt
Pobierz
Według Międzynarodowego Funduszu Walutowego gospodarka globalna dźwignie RPA Zastępca MFW szczerze o efektach „zachowań anykonkurencyjnych”. RPA musi uczynić swoim priorytetem tworzenie miejsc pracy i uporanie się z zachowaniami anykonkurencyjnymi za pomocą związków pracowniczych i biznesu. Zastępca MFW David Lipton w swoim przemówieniu dotyczącym reform wyraził się bardziej dosadnie niż w w wydanym przez MFW tydzień wcześniej raporcie. Przemawiając w Johannesburgu 19 lipca 2016r., Lipton powiedział, że gospodarka musi wchłonąć jedną trzecią siły roboczej, która została z gospodarki wykluczona. Według Liptona MFW obniżył prognozę wzrostu dla RPA o zaledwie 0,1% w 2016 roku, podnosząc jednocześnie o 1% w 2017 roku, co oznacza, że wzrost powróci do poziomu 2,5% w przeciągu zaledwie pięciu lat. Wskaźniki te są daleko w tyle za wskaźnikiem przyrostu ludności, który wynosi 1,7%, dlatego przewidywania MFW co do RPA są niepokojące: stopa bezrobocia będzie wzrastać, a konsekwencje odbiją się na perspektywach wzrostu. Przemówienie Liptona zbiegło się z opublikowaniem przez MFW najnowszego World Economic Outlook, w którym MFW obniżył prognozę globalnego wzrostu o 0,1 punktu procentowego, do 3,5% i stwierdził,że gdyby nie Brexit, to prognoza wzrostu byłaby lepsza. Lipton powiedział, że było wiele przypadków państw, gdzie wszystkie grupy interesu wspólnie uzgadniały programy, mające na celu przywrócenie wzrostu gospodarce krajowej, ale większość z tych krajów uczyniła to po upadku gospodarczym lub w czasie kryzysu. Lipton stwierdził, że „ogromna część siły roboczej jest pozostawiona sama sobie, bez wpływu na cokolwiek, bez wykształcenia, bez perspektyw na przyszłość. Gospodarka formalna ich nie wchłania, a oni sami nie są w stanie działać samodzielnie.” Lipton przypisał winę kluczowym problemom strukturalnym i głównym graczom zaawansowanej gospodarki dużym firmom, bankom i związkom zawodowym, podtrzymującym bariery dla swoich potencjalnych konkurentów, małych i średnich przedsiębiorstw, jak również bezrobotnych. Stwierdził również, że niektóre zasady i regulacje rządowe zwyczajnie przyczyniły się do wzrostu tych barier, także korupcja wzmocniła dynamikę wykluczenia, a obecne spowolnienie gospodarcze dodatkowo pogorszyło wspomiane kwestie. Lipton wspomniał stosowanie praktyk negocjacji płacowych z udziałem wielkiego biznesu i zwiazków pracowniczych, tłumiących konkurencję i niedopuszczających pracowników o niskich kwalifikacjach do pracy. Zaznaczył konieczność rozwiązania tego problemu. Zwrócił również uwagę na "uprzywilejowane" rynki w sektorze prywatnym, wspierane przez rozporządzenia rządowe, szkodzące konkurencyjności – przykładem cztery duże cztery banki działające w RPA. Lipton wezwał do zwiększenia równowagi pomiędzy nadzorem i innowacjami, co pozwoliłby nowym podmiotom zaistnieć w sektorze bankowym. Pod obstrzałem znalazły się także cła na import drobiu i ich skutki odczuwalne przez biedniejszą część społeczeństwa oraz południowoafrykański „kartel usług przewozowych”, który zablokował konkurencyjność na rynku transportowym. Antykonkurencyjne działania były powszechne także w innych sektorach przemysłu, często wspierane przez regulacje rządowe uwarunkowane grupą interesów. Lipton wskazał na rolę jaką odgrywają nieefektywne, źle zarządzane i słabo uregulowane przedsiębiorstwa państwowe, będące jednocześnie dużym obciążeniem kasy publicznej i pozbawiające prywatnych przedsiębiorców dostępu do głównych sektorów w kraju, tym samym „zaciskające pętlę na gardle” gospodarki kraju. Lipton podkreślił, że konieczne jest nowe podejście: „Jest to kwestia fundamentalnych reform transformacyjnych, które pomogą zwiększyć zatrudnienie – zwłaszcza wśród młodych ludzi – przyczynią się do zmniejszenia nierówności i promowania integracji gospodarczej ". Nowe podejście musi stworzyć równe szanse dla jednostek i firm, co będzie wiązać się z powstrzymaniem owych grup interesów. Władze RPA zrozumiały wyzwania i odnotowano postęp, ale pojawiły się również działania przynoszące efekt przeciwny do działań podejmowanych ze strony rządu, takie jak ograniczenia dotyczące zatrudnienia na czas określony i wiz tymczasowych. Krajowa płaca minimalna może również spowodować niezamierzone konsekwencje, dodał Lipton. „Pierwszym i najważniejszym priorytetem musi być tworzenie miejsc pracy ". Dialog pomiędzy biznesem, związkami pracowniczymi i rządem musi prowadzić do działania. Niezbędne jest szczególne podejście do polityki rządu, kontrakt który mógłby stworzyć miejsca pracy i zaangażowanie na rzecz podejścia "nie szkodzić". Lipton wezwał również do poprawy ładu państwowego i jego funkcjonowania, alokacji większych środków na rzecz organów ochrony konkurencji, a także podjęcia kroków w celu zmniejszenia przestępczości. Hilary Joffe, Business Day, 20.07.2016r. Tłum. Marlena Wysocka