pismo - Krakowskie Pogotowie Ratunkowe

Transkrypt

pismo - Krakowskie Pogotowie Ratunkowe
Krakowskie Pogotowie Ratunkowe
rok założenia 1891
31-530 Kraków, ul. Łazarza 14, tel. 012/42-44-272, tel./fax 012/42-44-300
http://www.kpr.med.pl
e-mail: [email protected]
Kraków, dnia 28 maja 2010r.
Pan Tomasz Lachowicz
Redaktor Naczelny
Polska Gazeta Krakowska
Wnoszę w trybie art. 31 i dalsze Ustawy Prawo Prasowe o opublikowanie
następującego sprostowania:
Sprostowanie do artykułu „Ratunku! Karetki uwięzione w korku” autorstwa
Anny Górskiej („Polska Gazeta Krakowska”, 27.05.2010 str.1 i 4)
W artykule „Ratunku! Karetki uwięzione w korku” („Polska Gazeta Krakowska”,
27.05.2010 str.1 i 4) autorka Anna Górska omawiając problemy z przejazdem przez
Kraków przedstawiła sytuacje wyjątkowe, które zdarzają się w pracy pogotowia, w taki
sposób, jakby to było codzienną normą. W rozmowie z p. redaktor cytowany kierowca
podkreślał, że zawsze inni użytkownicy dróg ustępują miejsca karetkom jadącym na
sygnale, a jedynie tam, gdzie chodnik czy pobocze są zajęte, karetki mają utrudniony
przejazd.
Nieprawdą jest, że „ Ustawa o ratownictwie medycznym mówi, że dojazd do
pacjenta ze stacji nie powinien przekroczyć 8 minut.” Taki zapis nie istnieje w Ustawie o
Państwowym Ratownictwie Medycznym. Artykuł 24 w/w Ustawy mówi o sposobie
liczenia czasu dojazdu w skali miesiąca, a nie o każdym dotarciu do pacjenta jak sugeruje
autorka. Według Ustawy czas dotarcia w skali miesiąca wylicza się w oparciu o medianę i
trzeci kwartyl czasu dotarcia, a art. 24 pkt 1. 3) mówi: „maksymalny czas dotarcia nie
może być dłuższy niż 15 minut w mieście powyżej 10 tysięcy mieszkańców i 20 minut poza
miastem powyżej 10 tysięcy mieszkańców”. Podanie więc 8 minut jako maksymalnego
czasu dojazdu karetek jest wprowadzaniem czytelników w błąd, podobnie jak pisanie że
„To w Krakowie udaje się rzadko”, gdyż jak sama autorka pisze dalej „W kwietniu średni
( nie maksymalny) czas dojazdów wynosił: ze stacji Łazarza – 6,5 min., Rynku
Podgórskim - 9 min., Kościuszki - 9,5min., Wyki - 8 min.,” Jeśli więc rzadko udawałoby
się karetkom przejechać do pacjenta w 8 minut lub krócej - to skąd średnia mogłaby
wynosić 6,5 minuty? Rejestrowane w naszym pogotowiu czasy dojazdów najczęściej są
zbliżone do średnich lub niższe ok. 5 – 7 minut, a jedynie w sytuacjach wyjątkowych
wynoszą 12 – 15 minut. Stąd wynikają zacytowane średnie czasy. Pisanie więc, że w
Krakowie rzadko udaje się karetkom przejechać w czasie 8 minut jest ewidentnym
przekłamaniem.
Nieprawdziwe również jest zdanie stwierdzające, że kontrola eksploatacji
pojazdów i zużycia paliwa może powodować opóźnienia w dojazdach karetek do
pacjentów. Krakowskie Pogotowie Ratunkowe jak każde przedsiębiorstwo, czy instytucja
w trosce o efektywne wykorzystanie środków prowadzi monitoring zużycia paliwa.
Przyjęte normy są wyższe niż podawane przez producentów samochodów, jakimi
dysponuje KPR i uwzględniają wszystkie okoliczności w jakich funkcjonują karetki:
Krakowskie Pogotowie Ratunkowe
rok założenia 1891
31-530 Kraków, ul. Łazarza 14, tel. 012/42-44-272, tel./fax 012/42-44-300
http://www.kpr.med.pl
e-mail: [email protected]
nierównomierną jazdę w zatłoczonym mieście, warunki zimowe, ogrzewanie
i klimatyzację.
Nieprawdą jest, że kierowcy „nadwyżkę płacą z własnej kieszeni”, gdyż dotychczas żaden
kierowca nie zapłacił za paliwo.
Normy zostały opracowane w oparciu o analizy wieloletniej eksploatacji pojazdów
w pogotowiu i służyć mają nie ograniczaniu szybkiej jazdy, a jedynie mają zapobiegać
nadużyciom.
W instytucji finansowanej ze środków publicznych monitorowanie
eksploatacji pojazdów i paliwa jest oczywiste i nie powinno nikogo dziwić, ani tym
bardziej oburzać.
Domagam się więc sprostowania tych nieprawdziwych informacji w terminie
i formie przewidzianej w Ustawie Prawo Prasowe.
Barbara Grzybek-Korgól
rzecznik prasowy Krakowskiego Pogotowia Ratunkowego

Podobne dokumenty