Bolesław Prus (wł. Aleksander Głowacki)
Transkrypt
Bolesław Prus (wł. Aleksander Głowacki)
Bolesław Prus (wł. Aleksander Głowacki) pisarz, publicysta. Urodzony w 1847 (?) w Hrubieszowie, zmarł w 1912 w Warszawie. Istnieją rozbieżne opinie dotyczące daty urodzenia Prusa. "Literatura polska. Przewodnik encyklopedyczny" podaje datę 20 sierpnia 1847. Wcześniej Piotr Chmielowski informował, że Prus urodził się w 1846, a Zygmunt Szweykowski - że w 1845. Chmielowski był wprawdzie współczesnym pisarza i znał go osobiście, ale w dwudziestoleciu międzywojennym przyjęto datę 1847. Ojcem przyszłego pisarza był Antoni Głowacki herbu Prus, matką Apolonia z Trembińskich. Oboje rodzice wywodzili się ze szlachty, ale podupadłej i pozbawionej majątków. Ojciec Aleksandra posiadał kawałek ziemi w Maszowie na Wołyniu, ale nie gospodarzył tam, wynajmując się jako ekonom w majątkach w pobliżu Hrubieszowa. Rodzice wcześnie umarli, a chłopcem zajmowała się rada familijna. Szczególną opiekę sprawowała nad nim ciotka, Domicella z Trembińskich Olszewska, do której był szczerze przywiązany. O jego dzieciństwie niewiele wiadomo, choć opisy życia w wiejskich majątkach i postacie dzieci oficjalistów i ekonomów, występujące w nowelach i powieściach, można z dużym prawdopodobieństwem uznać za elementy autobiograficzne. Uczęszczał do szkoły realnej w Lublinie, kontynuował naukę w Siedlcach i Kielcach. Jako kilkunastolatek wziął udział w powstaniu styczniowym (1863), w którym doznał ciężkiej kontuzji głowy i nigdy już nie odzyskał w pełni zdrowia. Kontuzja była zapewne przyczyną nękającego go przez resztę życia lęku przestrzeni. Po upadku powstania odbył karę więzienia w Lublinie. Po wyjściu ukończył liceum w Lublinie i rozpoczął studia w Szkole Głównej na wydziale matematyczno-fizycznym. W 1869 szkoła została zamknięta, a Głowacki nauki nie kontynuował. Być może dlatego, że Uniwersytet Warszawski z rosyjskim językiem wykładowym nie cieszył się szacunkiem wśród polskiej inteligencji, a może także - co można wyczytać z jego opisów studenckiego bytowania - z powodu braku pieniędzy. Szacunek dla wiedzy i zainteresowanie naukami ścisłymi wyniesione ze szkoły pozostały mu do końca życia, podobnie jak potrzeba samokształcenia. Zarabiał na życie jako guwerner w majątkach ziemskich, przez pewien czas pracował jako robotnik w fabryce Lilpopa w Warszawie. W1864 rozpoczął pracę publicystyczną, potem pisarską. Do końca życia mieszkał w Warszawie, gdzie w 1875 ożenił się z daleką krewną Oktawią Trembińską. Warszawę opuszczał rzadko: czasem wyjeżdżał na kurację do Nałęczowa, kilka razy do Krakowa i w Tatry. Mimo nękających go dolegliwości zmusił się do odbycia jednej podróży zagranicznej: odwiedził Niemcy, Francję i Szwajcarię, gdzie był gościem Stefana Żeromskiego. Bardzo intensywnej pracy dziennikarskiej i pisarskiej towarzyszyła działalność społeczna. Do dziś zdolne dzieci wiejskie otrzymują stypendia, które ufundował w testamencie. Inicjował i uczestniczył w wielu akcjach społecznych, m.in. w pracy Komitetu Obywatelskiego zdobywającego fundusze dla robotników pozbawionych pracy po strajkach 1905 lub Towarzystwa Higieny Praktycznej wykupującego tanie miejsca kąpielowe dla ubogiej młodzieży w Nałęczowie. Zmarł w Warszawie 19 maja 1912 w pełni sił twórczych. Grobowiec z pomnikiem dłuta Stanisława Jackowskiego i napisem "Serce serc" znajduje się na Powązkach, jest starannie konserwowany i licznie odwiedzany przez wielbicieli jego twórczości. W Nałęczowie znajduje się muzeum biograficzne i pomnik Prusa, również w Warszawie wzniesiono w 1977 pomnik autorstwa Anny Kamieńskiej-Łapińskiej oraz Zygmunta Jasionowskiego. Prus był uczestnikiem i współtwórcą formacji pozytywistycznej, która kształtowała się (głównie w Warszawie) na początku lat 70-tych. Kiedy się skończyła - trudno powiedzieć. Jej twórcy żyli jeszcze i byli aktywni w XX wieku, od końca lat 80-tych współistnieli z kontestującą ich Młodą Polską. Ich poglądy ewoluowały, ale nie zmieniały się w zasadniczych punktach. Aleksander Głowacki przeistoczył się w Bolesława Prusa na początku pracy dziennikarskiej. Takim pseudonimem podpisywał większość tekstów. Jego stosunek do dziennikarstwa był niejednoznaczny. Z jednej strony uważał, że jego nowoczesna postać powinna pełnić ważną rolę informacyjno-edukacyjną w życiu społecznym, z drugiej traktował je jako "parobczą pracę" o wiele niższą niż badania naukowe, o jakich marzył. Zamierzał napisać podręcznik matematyki stosowanej i logiki - także logiki dla dzieci, opublikował rozprawę o elektryczności, tłumaczył "Logikę" Milla. Przez wiele lat prowadził "Notatki o kompozycji", w których zapisywał uwagi filozoficzne, socjologiczne i teoretyczno- literackie. Jednak na życie zarabiał publicystyką, która zyskała wielką popularność i zainicjowała ważkie dyskusje społeczne, m.in. o wpływie oświaty na moralność, o wartości socjologii Spencera, o zasadności wznoszenia pomnika Mickiewicza. (Twierdził, ku oburzeniu części społeczeństwa, że lepiej uczciłoby się pamięć poety przeznaczając pieniądze na oświatę powszechną.) Swoje poglądy wypowiadał w licznych artykułach, z których najbardziej syntetyczny charakter miały "Szkic programu w warunkach obecnego rozwoju społeczeństwa" ("Nowiny" 1883) i "Najogólniejsze ideały życiowe" ("Kurier Codzienny" 1897). Pisywał felietony, korespondencje, recenzje, humoreski. Debiutował w 1864 w "Kurierze Codziennym". współpracował m.in. z "Opiekunem Domowym", "Muchą", "Kolcami", "Kurierem Warszawskim", "Ateneum", "Echem Muzycznym i Teatralnym", "Krajem" (petersburskim). Ważnym dla niego wydarzeniem było poznanie Stanisława Witkiewicza i związanie się z grupą skupioną wokół "Wędrowca". W 1882 został redaktorem naczelnym "Nowin", w których zamierzał stworzyć nowoczesne dziennikarstwo naukowe dostarczające opartej na faktach wiedzy o społeczeństwie. Niestety rok później "Nowiny" upadły. Szczytem popularności cieszyły się kroniki, publikowane w różnych pismach, najliczniej w "Kurierze Warszawskim" w 1875-87. Podnosił w nich wszystkie istotne tematy życia publicznego, reagował na aktualne wydarzenia, informował, pouczał i wyszydzał. Operował ogromną skalą środków wyrazu (felietony, obrazki obyczajowe, dialogi, humoreski, wierszyki). Nie unikał tematów drażliwych, nie ukrywał własnych emocji. "Kroniki" są nieocenionym dokumentem epoki, zapisem jej poglądów, aspiracji i życia codziennego. Od 1879 intensywnie rozwija się Prus - literat. (Debiutował wówczas Przygodą Stasia). We wszystkich pismach, z którymi współpracował, zaczęły się ukazywać jego nowele i szkice powieściowe. Zawarł w nich ogromny wachlarz obserwacji społecznej ze wsi pouwłaszczeniowych, dworów szlacheckich, Warszawy, czyli obszarów, które znał z własnego doświadczenia. Posługiwał się różnorodnymi formami: dialogiem (Przed Kopernikiem), obrazkiem rodzajowym (Ogród saski), humoreską graniczącą z groteską (Kłopoty babuni). Pozostając pod wpływem Dickensa kilkakrotnie wykorzystał pomysł przeniesienia bohaterów w rzeczywistość alternatywną (sen, wizja), pozwalającą na ocenę poczynań w życiu realnym (Sen, Wigilia, Nawrócony). Zmieniał styl i sposób narracji. Wykazał się słuchem absolutnym budując wizerunek psychologiczny postaci. Jego bohaterami są zazwyczaj ludzie ubodzy, wręcz zepchnięci na margines społeczny, często dzieci. Umiejętność konstruowania ich przeżyć i sposobu odbierania świata ilustrują choćby Przygody Stasia (poznawanie otoczenia przez kilkulatka), Katarynka (rozwój wrażliwości zmysłowej ociemniałej dziewczynki) czy Sieroca dola (wieczny lęk Jasia w domu pseudoopiekunów). Odpowiedni do statusu społecznego bohaterów jest ich język, często stylizowany na wiejską lub miejską gwarę. Wymieńmy najważniejsze spośród utworów zebranych w trzech tomach przez Marię Dąbrowską. Katarynka. Michałko. Powracająca fala. Antek. Obecne w nowelach wątki wiejskie wykorzystane zostały także w dwu większych utworach: Anielce i Placówce do przedstawienia ekonomicznego i społecznego obrazu wsi. W 1887 r. Prus rozpoczął w "Kurierze Codziennym" publikację swojego najwybitniejszego dzieła -Lalki. Powieść, pisaną odcinkami, czasem z wielomiesięcznymi przerwami, ukończył w 1889 r. Rok później wyszło wydanie książkowe z wyraźnymi śladami ingerencji cenzora dotyczącej politycznej przeszłości bohaterów. Powieść początkowo została przyjęta bez entuzjazmu. Krytyków zaskoczyła wielość epizodów, chaotyczna kompozycja, podwójna narracja, mieszanie konwencji realistycznej i satyrycznej, pesymizm, a także - ich zdaniem - nieprawdopodobieństwo psychologiczne głównego bohatera. Dopiero po pewnym czasie Lalka uzyskała należną jej opinię najwybitniejszej polskiej powieści realistycznej na poziomie europejskim. Również w odcinkach w "Kurierze Codziennym" w 1890 drukował Prus Emancypantki, które uważał za swoją najlepszą powieść. Jako całość w 4 tomach została wydana w 1894. W kolejnej powieści rozważania dotyczące funkcjonowania organizmu państwowego i jego ewolucji ubrane zostały w kostium historyczny. W "Tygodniku Ilustrowanym" 1895-96 publikował Prus Faraona (wyd. książkowe 1897). Akcja została osadzona w Egipcie w XI w. pne. Z dużym pietyzmem odtworzył Prus koloryt historyczny: obyczajowość, obrzędy (z imponującym pogrzebem faraona na czele), topografię i opisy architektury. Po napisaniu trzech największych powieści Prus na jakiś czas się zatrzymał: pisywał rzeczy niewielkie i błahe. Jako publicystę i pisarza ożywiły go wypadki 1905 roku. W 1909 opublikował Dzieci. Prus do końca był pisarzem zaangażowanym w życie publiczne, wrażliwym na losy biednych i pokrzywdzonych, do dziś aktualnym wzorem społecznika. Jego twórczość stała się wzorem i inspiracją dla wielkiej powieści realistycznej. Podziwiał go Stefan Żeromski, wiele mu zawdzięczali m. in. Władysław Reymont, Zofia Nałkowska i Maria Dąbrowska. Ale nikt nie napisał niczego, co mogłoby zagrozić czołowej pozycji Lalki.