pobierz plik

SPRAWOZDANIE ERASMUS+
UNIVERSITY OF LJUBLJANA, SŁOWENIA
FACULTY OF ELECTRICAL ENGINEERING
AGNIESZKA BARTCZAK
ROK 2014/2015
Słowenia jest małym państwem, lecz bardzo różnorodnym pod względem kulturowym oraz
przyrodniczym. Do wyjazdu do tego kraju zachęca na pewno dobre położenie. Słowenia sąsiaduje
z Włochami, Austrią, Węgrami oraz Chorwacją, gdzie można organizować nawet jednodniowe
wycieczki. W samej Słowenii bardzo fajne jest to, że w jednej chwili można wspinać się w Alpach,
a po dwugodzinnej podróży wylegiwać się nad morzem Adriatyckim. Na pewno trzeba zwiedzić Bled,
Bohinj, Triglavski Park Narodowy z najwyższym szczytem Słowenii Triglav (2 864 m n.p.m.), a nad
morzem Piran, Portoroz, Izola i Koper.
Przed wyjazdem
Należy wyrobić kartę EKUZ oraz zakupić ubezpieczenie, np. Euro 26. Powinno się zabrać ze
sobą parasol oraz kalosze, ponieważ w okresie zimowym dość często i silnie pada deszcz. Natomiast
w okresie letnim na pewno przydadzą się okulary przeciwsłoneczne i kapelusz, gdyż temperatury
mogą przekraczać 30°C. W pierwszym tygodniu po przyjeździe należy załatwić dużo papierkowych
spraw, dlatego aby sobie ułatwić ten proces, dobrze jest zabrać ze sobą kopie dokumentów (dowodu
i karty EKUZ) oraz kilka zdjęć.
Do Słowenii można dojechać na wiele sposobów. Ljubljana posiada lotnisko (Brnik), więc
najprostszym, a zarazem najdroższym sposobem jest lot. Niestety jak na razie tani przewoźnicy, jak
Wizzair i Ryanair nie udostępniają lotów bezpośrednio z Polski do Ljubljany. Tańszy jest bezpośredni
autokar z Białegostoku do Ljubljany (około 250-300 zł), lecz podróż trwa około 20 godzin. Można
także z Warszawy pojechać Polskim Busem do Wiednia, a z Wiednia znaleźć transport na blablacar.pl
albo na prevoz.org (słoweński blablacar). Ta opcja wydaje mi się najwygodniejsza i najtańsza.
Zakwaterowanie
Aby dostać akademik należy odpowiednio wcześnie wypełnić ankietę online. Koszt akademika
to około 100 euro miesięcznie plus depozyt 200 euro wpłacany na początku, przy rejestracji.
Akademiki są w różnych częściach Ljubljany, lecz najbardziej znane są na Roznej Dolinie (tam też
znajduje się główna siedziba, gdzie trzeba załatwiać wszystkie sprawy związane z akademikiem) oraz
na Bezigradzie. Mnie przydzielono na Bezigrad, pomimo, że wydział elektryczny znajduje się bardzo
blisko Roznej. Akademik nazywa się Dom D i jest on przydzielany głównie studentom zagranicznym.
Na warunki w akademiku nie można narzekać. Pokoje są dwuosobowe, dwa pokoje w segmencie oraz
wspólna kuchnia i łazienka na dwa pokoje. Pościel jest dawana przy wprowadzaniu się i można
wymieniać ją co dwa tygodnie we środy. Internet jest przewodowy, dlatego należy zabrać ze sobą
kabel sieciowy. Pralnia znajduje się w piwnicy akademika. Znajdują się tam 4 pralki i 4 suszarki. Nie
polecam korzystać z pralki nr 1 oraz suszarek. Najlepiej jest zawiesić sobie sznurek przez pokój i w ten
sposób suszyć ubrania. Gdy cokolwiek się zepsuje, np. żarówka się wypali albo zapcha się zlew, należy
wpisać się na listę umieszczoną przy dyżurce. W akademiku w ciągu dnia jest gospodarz domu i to on
zajmuje się naprawianiem takich spraw. Z kolei wieczorem pojawia się ochroniarz, który próbuje
uspokajać imprezujących studentów, ale nie należy się go bać. Rachunki należy płacić do 20 dnia
każdego miesiąca. Obok akademika jest wydział ekonomiczny i to głównie z tego wydziału znajdują
się studenci w Domu D. Wydział ten posiada restaurację Sumi, gdzie można zjeść dobry obiad za 2,90
euro ze studentskimi bonami. Niedaleko jest też Piramida za 2,77 euro oraz Tartuf, gdzie po 17.00
można zjeść za 1,50 euro. Sklepy w pobliżu to Mercator, Hofer i Spar, przy Dunajskiej Cesta jest
również Lidl.
Komunikacja miejska
Ljubljana jest niewielką stolicą, porównywalną do Białegostoku. Na ogół wszędzie można
dojść pieszo, lecz w dalszej perspektywie może być to uciążliwe. W semestrze zimowym najlepiej jest
mieć bilet miesięczny na autobusy, koszt to 20 euro. W semestrze letnim, kiedy pogoda się poprawia
warto jest zakupić roczny dostęp do rowerów miejskich za jedyne 3 euro (http://en.bicikelj.si/). Jest
to bardzo wygodna forma przemieszczania się. Jedynym minusem jest częsty brak rowerów na
stacjach o określonych porach dnia. Można oczywiście odkupić rower od innego studenta nawet za
20 euro. Jednorazowy bilet autobusowy kosztuje 1,20 euro i jest ważny przez 90 minut z możliwością
przesiadek. Do akademika (przystanek Mercator) można się dostać z centrum z przystanku Bavarski
Dvor autobusami 6, 8, 11. Jeśli chodzi o komunikację językową to wszędzie można porozumieć się
w języku angielskim.
Jedzenie
W Słowenii funkcjonują cudowne „studentski boni”. Dzięki nim można zjeść obiad nawet za
darmo. W Ljubljanie znajduje się około 150 restauracji, gdzie można zjeść dania z różnych zakątków
świata. Ceny oscylują w okolicach 3 euro, najdroższe obiady to koszt około 4,50 euro. Obiady składają
się z dania głównego, zupy, sałatki oraz owocu (kiedyś zamiast owocu był deser). Aby zarejestrować
się na bony trzeba posiadać kartę SIM (np. izi mobil), którą dostajemy za darmo, np. na Vojkova 63.
Z bonów można korzystać do godziny 20:00, obowiązują one na terenie całej Słowenii. Alkohol
w Słowenii można kupić do godziny 21:00. Picie alkoholu jest dozwolone wszędzie, studenci
najczęściej spotykają się na Kongresni Trg w centrum miasta.
Atrakcje w Ljubljanie
Najwięcej atrakcji znajduje się w centrum miasta. Najbardziej widoczny jest zamek, z którego
rozpościera się wspaniały widok na całe miasto. U jego podnóży płynie Lublanica, przy której znajduje
się mnóstwo barów i restauracji. Niedaleko centrum mamy park Tivoli. Jest on duży i korzysta z niego
bardzo dużo ludzi, np. biegając, ucząc się, czy opalając się. Polecam także Operę, gdzie już za 5 euro
(miejsca stojące) można zobaczyć wspaniały spektakl. Jeśli chodzi o kluby, to najbardziej popularne
jest Companeros, ze względu na czwartkowe imprezy dla Erasmusów. W piątek studenci najczęściej
wybierają się na Metelkovą (niezależne centrum kulturalne w Lublanie), gdzie znajdują się kluby
i bary. W soboty są to najczęściej Circus (5 euro) i TopSix (5 euro). W drodze powrotnej możemy zjeść
kebaba, popularnego burka, lub pizzę za 1,50 euro. Taksówka z Bavarskiego Dvoru do akademika to
koszt około 3 euro. Najtańsze są Laguna i Metro. Polecam także większość przedmiotów pozaliczać
(o ile jest taka możliwość) w marcu lub zostawić je na czerwiec, gdyż w maju organizowane są majske
igre. Przez cały miesiąc urządzane są koncerty, imprezy, różne zabawy i nie ma po prostu czasu na
naukę.
Wydział Elektryczny
Erasmus to nie tylko zabawa, dlatego trzeba wspomnieć kilka słów o uczelni. Wydział
elektryczny posiada listę przedmiotów, które są prowadzone w języku angielskim. Najczęściej są to
przedmioty, na które uczęszczają także studenci słoweńscy. Profesorowie są przyjaźni, co nie znaczy,
że na zajęcia można przychodzić nieprzygotowanym. Na laboratoria należy na bieżąco przynosić
sprawozdania, a na egzaminy trzeba się uczyć (tak, nawet na Erasmusie). Studenci zagraniczni są
traktowani tak samo jak słoweńscy. Aby zaliczyć przedmiot należy zaliczyć po kolei laboratorium,
egzamin pisemny, a na sam koniec egzamin ustny. Oceny są w skali od 1 do 10, gdzie zalicza się od 6.
Podsumowanie
Bardzo polecam wyjazd do Ljubljany. Pomimo, że jest to małe miasto, dużo się dzieje. Kto nie
chce się nudzić, nie będzie na pewno . Poznałam tu wiele niesamowitych ludzi i doświadczyłam
ciekawych przygód. Nie zastanawiaj się, tylko jedź do Ljubljany! 
Mieszkańcy Domu D 