the MAX - polish version
Transkrypt
the MAX - polish version
www.faymonville.com N E W S Nr 21 – WRZESIEŃ 2013 B Y F A Y M O N V I L L E r ie ss a & ast 0 Do ric E o 1 Af dle 7 d id od M ny o str Jakość światowej klasy! 05 PRODUCT TO THE MAX Twin Axle przynosi korzyści w zakresie wysokości załadunkowej 13 EVENT TO THE MAX Pierwsze „Demo Days” przyciągają gości z całego świata 16 NEWS TO THE MAX Rozwiązanie na potrzeby transportu podczas budowy metra w Singapurze TRZECIA GENERACJA MODUŁÓW NACZEP APMC PO Artykuł wetępny Numer jeden pod wzgl Nr 21 – WRZESIEŃ 2013 Internacjonalizacja postępuje szybko naprzód Spis treści TRZECIA GENERACJA MODUŁÓW APMC – O PIĘĆDZIESIĄT PROCENT WIĘKSZA SIŁA UCIĄGU NACZEPY TELEMAX W BRAZYLII PRZYSTOSOWANE DO TRANSPORTU DWÓCH ŁOPAT WIRNIKA 02 04 11 UMOCNIENIE POZYCJI GLOBALNEGO GRACZA PODCZAS TARGÓW „BAUMA” 12 PIERWSZY KROK NA KANADYJSKIM RYNKU Z LINIAMI OSIOWYMI MODUŁU G 14 UMOCNIENIE DŁUGOLETNIEJ WSPÓŁPRACY Z FIRMĄ RANTALA Z FINLANDII 14 „SKROJONE NA MIARĘ” ROZWIĄZANIE DLA FIRMY UDDEVALLA ZE SZWECJI 02 Demo Days w Büllingen. Nic dziwnego! Niezwykła delikatność, z jaką Alfons Rupp prowadził pojazd z naczepą Powermax G-SL-6 APMC 12x6, niewątpliwie WERSJA LIGHT NACZEPY FLOATMAX OZNACZA ZWIĘKSZENIE POJEMNOŚCI ZAŁADUNKOWEJ 06 NOWE MODELE NACZEP MAX W ODPOWIEDZI NA ŻYCZENIA KLIENTÓW Niewątpliwie to właśnie ta naczepa najbardziej przyciągała wzrok podczas 15 Za nami bardzo obiecujące miesiące, które wyznaczyły drogę ku przyszłości pełnej wyzwań i inwestycji. Koncentrujemy się przy tym zwłaszcza na możliwej do przewidzenia dalszej konsolidacji rynku europejskiego, który nadal stanowi ważny filar naszej działalności. Spoglądając wstecz na targi „Bauma” możemy stwierdzić, że rozbudowa sieci sprzedaży na całym świecie, która przez lata była naszym celem, przynosi obecnie całkiem konkretne rezultaty. Internacjonalizacja postępuje w każdym razie szybko naprzód – obecnie czterdzieści procent naszego eksportu trafia do krajów spoza Europy. Opinia ta wyraźnie potwierdziła się w trakcie odbywających się równolegle Demo Days. W ramach obchodów jubileuszu siedziby naszej firmy w Büllingen miała miejsce premiera, która dla wielu klientów z krajów zamorskich była doskonałą okazją, aby na własne oczy przekonać się o naszych możliwościach z zakresu rozwiązań i produkcji. Wszyscy byli zaskoczeni wiedzą technologiczną i nakierowaną na procesy wydajnością naszej firmy. Wydajnością, którą obecnie bardziej niż kiedykolwiek może się też pochwalić nasza siedziba w Goleniowie. Firma Faymonville nie tylko rozpoczęła w Polsce użytkowanie nowej hali do montażu naczep MAX, lecz przystąpiła także do rozbudowy istniejącego obiektu. Również w Luksemburgu nieprzerwanie postępuje budowa kolejnego zakładu. Plany rozbudowy obejmują centrum dostaw, linię montażu końcowego, dział tworzenia prototypów oraz dział budowy narzędzi. Słowem: w Faymonville nie ma miejsca na nudę! Alain Faymonville zrobiła wrażenie na klientach z branży. Zwrócili uwagę nie tylko na moc tego pojazdu trzeciej generacji, lecz przede wszystkim na jego kompatybilność z modułami G-SL. Pierwsze opinie płynące od klientów na temat modułu APMC 3 są bardzo pozytywne. Docierają one m.in. z Turcji, gdzie firma Caba zajmująca się transportem ciężkim dostrzega w tym pojeździe dalsze, jeszcze lepsze perspektywy dla swojej działalności. N OWNIE PRZEŚCIGA KONKURENCJĘ O PIĘĆDZIESIĄT PROCENT ę dem siły uciągu Kilka podstawowych informacji: „3” oznacza nie tylko trzecią generację, ale i również trzy napędzane osie, co stanowi kolejny krok w rozwoju modułów naczep APMC. „Powodem podjęcia tego kroku było zapotrzebowanie rynku na większą siłę uciągu, niż w przypadku modelu dwuosiowego” - wyjaśnia Rainer Noe. Siła uciągu pojazdu wynosi więc 22,5 tony. „Dzięki temu jesteśmy nie tylko liderem w naszej klasie, ale i przewyższamy dostępne produkty innych dostawców o dwadzieścia procent” - mówi kierownik ds. produktu z dziedziny pojazdów modułowych. Nowy komponent może być zresztą stosowany nie tylko z modułem G, lecz również z modułem S. „Zwiększona siła uciągu to niewątpliwie wartość dodana dla użytkowników obu linii naczep.” Wyraźna oszczędność kosztów Moduł APMC 3 umożliwia swoim nabywcom pokonanie wszelkich wyzwań. To wprost idealne rozwiązanie dla firm zajmujących się transportem ciężkim, przewożących duże ilości ładunków na długich i wymagających pod względem topograficznym trasach. Moduł APMC może być bowiem podczepiany tylko w razie potrzeby - w przeciwieństwie do ciągnika, który musi pokonywać całą trasę. Dzięki dwóm napędzanym osiom użytkownik „zaoszczędzi” siłę uciągu równą jednemu ciągnikowi a w przypadku trzech takich osi oszczędność ta mogłaby stanowić moc jednego i pół ciągnika. „Zalety są oczywiste: większa siła i elastyczność przy niższych kosztach obsługi (maszyn, personelu, zużycia) i zmniejszonej masie całkowitej” - wylicza Rainer Noe. Słowem: jest to rozwiązanie bardziej kompaktowe, ekonomiczne i korzystne finansowo! Ponadto dzięki rozwojowi tej technologii Faymonville wychodzi naprzeciw klientom zainteresowanym modułem APMC PRODUCT TO THE MAX kompatybilnym z modułem G-SL , o czym przekonuje odpowiedzialny za nowy pojazd Gilbert Brüls. Z kolei Arnold Luxen, dyrektor ds. sprzedaży, dodaje: „Kolejną zaletą jest fakt, że w ramach modułów G oferujemy dwa kolejne modele, a mianowicie: MT (lżejszy) oraz UT (lżejszy i niższy). Dzięki temu uzyskujemy większy wybór w zakresie wagi produktów.” Natomiast w serii S dostępna jest jak dotąd tylko jedna linia. Gwarancja kompatybilności Pierwsze opinie płynące od klientów utwierdzają firmę Faymonville w przyjętej przez nią strategii. Przekazały je na przykład firmy Caba z Turcji oraz Beluga z Rosji. „Z pewnością pojazd ten oferuje dodatkowy wariant dla części naszych dotychczasowych klientów, a konkretnie użytkowników modułów G” - przekonuje Arnold Luxen. Jednak zalety te najmocniej odczują niebawem nowi klienci „z różnych rynków docelowych, na przykład z tak zwanych krajów szybko rozwijających się, gdzie nastąpi rozwój transportu ciężkiego, co wreszcie pociągnie za sobą prawdziwy wzrost popytu.” W każdym razie reakcje rynku na pojazd Powermax G-SL-6 APMC 12x6 są nadzwyczaj pozytywne. Potwierdziły to także jednomyślne pochwały, jakie padały w trakcie tzw. „lekcji poglądowej” podczas Demo Days. Jak podkreśla Gilbert Brüls, kompatybilności modułu można było dosłownie dotknąć ręką. „Klienci mogli się przekonać na własne oczy, że wszystko tutaj idealnie ze sobą współgra.” Nawet jeśli karty informacyjne i broszury robią wrażenie, to i tak najlepiej jest osobiście przekonać się o zaletach produktu. „Klienci muszą poczuć kompatybilność, aby w nią uwierzyć” - Rainer Noe doświadczył tego w trakcie spotkań z odwiedzającymi. „Początkowy, zrozumiały zresztą sceptycyzm szybko zniknął.” Człowiek kieruje się jednak emocjami. 03 NACZEPA TELEMAX BŁYSKAWICZNIE PRZYSTOSOWANA DO TRANSPORTU DWÓCH ŁOPAT WIRNIKA PRODUCT TO THE MAX Znaleziono podwójny punkt podparcia Renomowana duńska firma działająca na dużą skalę w Brazylii zdecydowanie stawia na sprawdzone doświadczenie Faymonville w zakresie transportu łopat wirników i elementów masztów. Jako że planuje ona montaż nawet 500 wirników wiatraków w północnej Brazylii, ze względu terminy realizacji potrzebuje natychmiastowego zwiększenia możliwości transportowej z Fortaleza. Dlatego też firma Vestas opracowała projekt zakładający przewiezienie na jednej naczepie Telemax dwóch łopat wirnika, a nie jednej jak dotychczas. Jest to spore wyzwanie pod względem technologicznym, w przypadku którego największym problemem nie jest przewidywalna waga łopat wirników (ok. 9 ton jedna), ale dokładne wyważenie podwójnej ilości ładunku - mówi Paul Hönen. Punkty podparcia obu łopat wykonanych z wyjątkowo delikatnego materiału muszą zostać wyważone w taki sposób, aby wytrzymały transport przez ponad 500 km po drogach lokalnych. Problem: łopaty mogą zostać podparte tylko do określonego punktu - „A punkt ten normalnie znajduje się dokładnie na rozsuwanym elemencie naczepy, na który jednak nie może oddziaływać stałe obciążenie” - opisuje to techniczne wyzwanie dyrektor ds. sprzedaży w państwach zamorskich firmy Faymonville. Element zawieszany jako rozwiązanie Problem ten rozwiązano, stosując element zawieszany jako podporę dla nasady łopaty, co zapewniło optymalną równowagę ładunku. W ten sposób ciężar nie naciska na elementy rozsuwane, a naczepa jest stabilna i sterowna. Wskazania teoretyczne na potrzeby tego rozwiązania opracował Bruno Schür z Faymonville, ściśle współpracując z inżynierami z firmy Vestas. Po wprowadzeniu pewnych ulepszeń (m.in. użyciu 04 odpowiedniej jakości stali do wsporników), możliwe było rozpoczęcie przeróbek. Odpowiedzialna za ich wykonanie była firma transportowo-dźwigowa Saraiva Equipamentos z siedzibą w Recife. Firma ta zamówiła wiosną w Faymonville dziesięć naczep Telemax specjalnie na potrzeby kontraktu z firmą Vestas, realizowanego w pobliżu miasta Natal, w stanie Rio Grande do Norte. Wskutek problemów administracyjnych rozpoczęcie budowy wielkopowierzchniowej farmy wiatrowej opóźniło się, i dlatego firmy Vestas i Saraiva musiały zdecydować się na transport wyłącznie podwójnych ładunków. Powstał problem logistyczny, który jednak udało się rozwiązać ku zadowoleniu wszystkich stron. Mógł on także stanowić przykład typowej sytuacji w Brazylii, o czym przekonał się już Paul Hönen na podstawie różnych doświadczeń w tym kraju. Tego rodzaju rozwiązanie mogłoby zostać z powodzeniem stosowane również na innych rynkach. Wraz ze swoim partnerem w Brazylii, firmą Saraiva oraz z duńskim dostawcą, firmą Vestas, Faymonville w krótkim czasie stworzyło odpowiednie rozwiązanie na potrzeby transportu, jaki musiał zostać zrealizowany. PO INTENSYWNYCH JAZDACH TESTOWYCH CZAS NA PIERWSZE OPINIE KLIENTÓW PRODUCT TO THE MAX Więcej przestrzeni dzięki Twin Axle Już wcześniej opinie płynące od klientów były nadzwyczaj pozytywne. Jednak po zakończeniu jazd testowych dokonano jeszcze precyzyjnego dostrojenia procesu tworzenia Twin Axle. Przejechano ponad 50 000 kilometrów, które dostarczyły kilku nowych, drobnych, lecz istotnych informacji. „Od początku zainwestowaliśmy ogromną ilość fachowej wiedzy w pracę nad detalami”, dyrektor Alain Faymonville z zadowoleniem spogląda wstecz. Zaprezentowana przed rokiem podczas targów IAA w Hanowerze koncepcja zawieszenia niezależnego została bardzo dobrze przyjęta przez rynek. „Jazdy testowe, wykonywane przez około godzinę z pełnym załadunkiem w trudnych warunkach topograficznych i technicznych, pociągnęły za sobą konieczność wprowadzenia tylko jednej zmiany w łożyskowaniu”, opowiada Gilbert Brüls kierujący procesem tworzenia Twin Axle. Rynek docenił w każdym razie zalety techniczne, szczególnie zaś większą piastę i większy kąt skrętu, niż w przypadku zwrotnicowego układu kierowniczego (Ackermana). „Rezygnacja z przechodzącego korpusu osi stwarza dodatkowo wystarczającą przestrzeń do zamontowania lżejszej, a przy tym solidniejszej czy też sztywniejszej środkowej belki nośnej”, Gilbert Brüls opisuje całkiem konkretną zaletę. Korzyści z zastosowania Twin Axle Alain Faymonville dostrzega w odniesieniu do naczepy Multimax, w przypadku której wysokość montażu na nadwoziu ma większe znaczenie niż w innych modelach. „Dzięki wykorzystaniu tej techniki w pojeździe wielokrotnie rozsuwanym możemy zastosować taką samą wysokość montażu.” Wszystkie rodzaje systemów osiowych Zasadnicze znaczenie ma jednak fakt, że firma Faymonville, jako producent, „nie skupia się wyłącznie na tym jednym typie osi”. I tak system Twin Axle stanowi kolejny ważny element w całym szerokim Długie jazdy testowe z wykorzystaniem systemu Twin Axle, podobnie jak pierwsze opinie płynące od klientów, przyniosły zadowalające rezultaty. asortymencie produktów. „Od osi sztywnych i osi wleczonych, przez hydrauliczne osie skrętne i Twin Axle, aż po lżejsze czy też cięższe osie łamane: jesteśmy dostawcą oferującym wszelkie dostępne rozwiązania i możemy zaoferować każdy rodzaj osi, jakiego wymaga rynek.” Dzięki tej filozofii „każdy klient znajdzie odpowiadający mu rodzaj systemu osiowego”. Słuszność tej strategii potwierdza zainteresowanie rynku, gdyż już pojawiły się pierwsze konkretne zapytania. Kto zmuszony jest zwracać uwagę na wysokość wbudowania i załadunku wielokrotnie rozsuwanej naczepy Multimax, ten przekona się do przydatności tego systemu, zwłaszcza w przypadku wszechstronnych naczep niskopodwoziowych, posiadających opcjonalnie do czterech lub pięciu osi. „Twin Axle z pewnością otwiera tutaj interesujące perspektywy”, podkreśla Arnold Luxen. „Gdy pojemność załadunkowa znacznie wzrośnie, atrakcyjne również finansowo rozwiązanie wymusi zmniejszenie wysokości załadunkowej”, przekonuje dyrektor ds. sprzedaży. Ponadto pod względem dopuszczalności technicznej Twin Axle otwiera na niemieckim rynku nowe możliwości w zakresie większego obciążenia osi. „Obciążenie może teraz wzrosnąć o dwie tony dla każdej linii osi”, wyjaśnia Gilbert Brüls. Z pewnością będzie to oznaczało odejście od osi łamanych, „które jednak z drugiej strony nie mają możliwości tak głębokiego skrętu”. I wreszcie dzięki Twin Axle firma Faymonville zyskuje 15 centymetrów - przy wysokości załadunkowej na poziomie 78 cm. 05 FLOATMAX NAJNOWSZEJ GENERACJI PRODUCT TO THE MAX Wersja Light rozszerza dotychczasowe możliwości Firma Schade Polska (Międzynarodowy Transport i Spedycja), od dziesięcioleci zajmująca się głównie Paleta produktów Faymonville – specjalista w dziedzinie naczep o obciążeniu użytkowym od 20 do ponad 10 000 ton. MULTIMAX EUROMAX transportem szkła, należy do kręgu stałych klientów Faymonville. Na potrzeby swojej działalności przedsiębiorstwo z Będzina (na Śląsku) złożyło w ostatnim czasie zamówienie na dostawę sześćdziesięciu MEGAMAX naczep Floatmax Light. Zamówienie to jest realizowane etapowo od września ubiegłego roku. Firma Schade Polska (posiadająca swój oddział również w Niemczech) działa nie tylko na terenie Polski, ale także i w krajach ościennych. Właśnie ze względu na wzmożone zapotrzebowanie na usługi transportowe na rynku niemieckim wybór Schade Polska padł na wersję Light naczepy typu „inloader” do przewozu szkła. Faymonville oferuje tego rodzaju pojazdy od dwóch lat i coraz więcej klientów uznaje je za atrakcyjną alternatywę dla klasycznej naczepy Floatmax. Pierwsze opinie płynące od klientów firmy są jak najbardziej pozytywne. Coraz większe grono przewoźników Firma Schade Polska zamawiając sześćdziesiąt nowych naczep Floatmax Light w pełni świadomie wybiera niższy ciężar własny, a równocześnie zwiększa pojemność załadunkową na potrzeby rynku niemieckiego. uważa, że Floatmax Light może być rozsądnym i korzystnym dodatkiem do parku posiadanych naczep, ze względu na jej niewielki ciężar własny. W najbliższych miesiącach firma Schade Polska stopniowo wymieni całą flotę i zwiększy swoją pojemność załadunkową na potrzeby rynku niemieckiego. Transport z użyciem naczepy Floatmax Light oznacza niemal o tonę mniejsze obciążenie dróg. GIGAMAX VARIOMAX MODULMAX SELF-PROPELLED MODULES TELEMAX CARGOMAX PREFAMAX FLOATMAX TIMBERMAX FLEXMAX 06 DOSSIER TO THE PODSTAWĄ INTERESÓW SĄ KONTAKTY OSOBISTE MAX Ogromny potencjał rozwojowy Bliskiego Wschodu Przez długi czas obszar Bliskiego Wschodu był dla Faymonville Group białą plamą na mapie, co spowodowane było przede wszystkim intensywnym rozwojem sieci dystrybucji w Europie Wschodniej, na Dalekim Wschodzie czy też w Ameryce Południowej. Jednak już od ponad dwóch lat firmie udaje się pomyślnie nawiązywać pierwsze ważne kontakty również w wielu państwach Bliskiego Wschodu. Od połowy roku 2011 proces ekspansji w tym regionie dość nieoczekiwanie nabiera tempa dzięki dokładnemu rozeznaniu rynku, do którego impuls dał Julian Thelen. Od tego czasu belgijski lider branży naczep odnotowuje pierwsze znaczące wyniki sprzedaży w wielu krajach i emiratach, jak w przypadku linii produktów modułowych w Jordanii (24) i Abu Dhabi (20). Ponadto od niedawna pojazdy Faymonville jeżdżą też po drogach Kataru, Bahrajnu, Jordanii i Omanu. „Początkowy etap ekspansji był nad wyraz wydajny i obiecujący. W wielu miejscach w regionie finalizowane są obecnie kolejne konkretne projekty”, mówi kierownik sprzedaży odpowiedzialny za kraje Bliskiego Wschodu. Popyt na ciężki sprzęt Istotne znaczenie ma i będzie miała częsta obecność w regionie. „Musimy dbać o to, aby regularnie nas tam zauważano. Osoby odpowiedzialne za relacje biznesowe w tej części świata przywiązują ogromną wagę do kontaktów osobistych, które powodują stopniowy wzrost zaufania, co jest ostatecznie warunkiem zawarcia umowy.” Ważne kontakty są tam ponadto nawiązywane podczas coraz częściej organizowanych targów, odbywających się zarówno na Bliskim Wschodzie (jak choćby ostatnio w Katarze, we współpracy z firmą Awex, czy w styczniu podczas Intermat Middle East w Abu Dhabi), jak i na poziomie międzynarodowym (np. na ostatnich targach Bauma w Monachium). Na Bliskim Wschodzie występuje przede wszystkim zapotrzebowanie na ciężki sprzęt, czyli głównie na produkty modułowe i ciężkie naczepy Multimax, ale również na pojazdy rozsuwane. Perspektywy stwarzają jednak przede wszystkim kolejne regulacje dotyczące ograniczeń masy pojazdów, wprowadzane również w tym regionie. Klienci Faymonville z Emiratów i krajów sąsiednich działają głównie w branży transportowej. Złożonym rynkiem jest i pozostanie Arabia Saudyjska, gdzie w przypadku wielu partnerów, dla których ważne są stosunki wzajemne, nieustanne dbanie o klienta stanowi podstawę relacji biznesowych. „Dlatego też niekiedy trzeba nawiązać kontakt z trzema-czterema osobami, zanim zasiądzie się do stołu z osobą decyzyjną” opowiada o swoich doświadczeniach Julian Thelen. Oprócz tego, w największym państwie regionu ważnym tematem stała się również energia wiatrowa, choć branża ta nie jest tam jeszcze zbytnio rozwinięta. Atmosfera przełomu w Katarze W Katarze wyraźnie rysują się perspektywy długoterminowe, co ma związek przede Na Bliskim Wschodzie długoterminowe rozpoznanie rynku przyniosło już pierwsze konkretne rezultaty, jak np. w przypadku firmy Orient Heavy Haulage w Jordanii, w której użytkowanych jest 24 linii osiowych typu G-ST. wszystkim z Mistrzostwami Świata w Piłce Nożnej w 2022 roku. „Wyraźnie odczuwalna jest tam atmosfera przełomu.” Obecnie główna uwaga skierowana jest na rozwój infrastruktury komunikacyjnej (np. budowa planowanego metra w Dosze), jak również na tworzenie kolejnych obiektów komercyjnych i biznesowych. Jednak budowa stadionu wejdzie w konkretną fazę dopiero w roku 2015. Wnioski: Zasadniczo zapotrzebowanie transportowe w przemyśle naftowym utrzymuje się na wysokim poziomie, niezależnie od tego, czy dotyczy ono maszyn i elementów budowlanych, rurociągów czy transformatorów. Powoduje to popyt na starannie dobrane naczepy specjalne do najróżniejszych zastosowań - tak brzmią wnioski blisko dwuletnich badań tego rynku. Poza tym stale rosnąca liczba firm bez zastrzeżeń przyjmuje produkty Faymonville, co ułatwia podpisywanie różnych kontraktów na dostawę mniejszych ilości pojazdów (zwłaszcza w przypadku transportu elementów ciężkich i prefabrykowanych). Transport na długich trasach stanowi raczej rzadkość na Bliskim Wschodzie. Mimo że istnieje tam handel międzynarodowy, większa część działalności skupia się na terytorium własnego kraju, przede wszystkim ze względu na duże powierzchnie i odległości. Poza tym transportem na dużych dystansach zajmują się często firmy tureckie, które realizują swoje usługi poprzez porty na południu Turcji. 07 NIE TYLKO CTS ZADOWOLONE Z USŁUG „SKROJONYCH NA MIARĘ” Brama do Afryki Południowej Afryka... To ogromny i bardzo różnorodny kontynent. Dlatego też w przypadku tego rynku niezbędne jest strategiczne określenie najważniejszych kwestii i kierunków działania. Dla Faymonville związane są one obecnie głównie z RPA - państwem będącym „nie tylko centrum geopolitycznym, lecz także przede wszystkim bramą do całej południowej części kontynentu” - ocenia Arnold Luxen, dyrektor ds. sprzedaży. Większość materiałów ciężkich wykorzystywanych w leżących w północnej części kraju kopalniach diamentów, złota, miedzi i węgla przechodzi głównie przez ważne porty morskie RPA: Kapsztad, Port Elizabeth i Durban. Kto zatem chciałby przekroczyć tę bramę, musi obowiązkowo zaznaczyć swoją obecność w RPA. „Sporo dzieje się tam pod względem gospodarczym” - Julian Thelen podczas licznych wizyt dostrzegł w tym kraju „rynek o znacznym potencjale”. Ważnym partnerem Faymonville jest lokalna firma CTS z siedzibą w Johannesburgu, która w ciągu ostatnich siedmiu lat stała się jednym z większych klientów firmy. Obecnie CTS odgrywa w branży rolę cennego partnera demonstrującego możliwości produktów Faymonville. Przedsiębiorstwo to, posiadające już ponad dziesięć pojazdów do różnych zastosowań, prowadzi ponadto niezwykle zróżnicowaną działalność. Dyrektor firmy, Trevor Rawlings, który dotychczas korzystał z produktów z serii Multimax, Megamax i Telemax, zamówił ostatnio w Büllingen pierwszy pojazd modułowy. Usługi „skrojone na miarę” Podczas swojej kolejnej wizyty we wschodniej Belgii dyrektor Trevor Rawlings (na zdjęciu z żoną oraz Alainem Faymonville z lewej i Arnoldem Luxenem z prawej strony) zamówił kolejny pojazd modułowy typu G-MT. 08 Zakup pojazdu z linii modułowej uzasadniono m.in. zaostrzeniem regulacji nakładających na firmy nowe, ściślejsze obowiązki i surowsze kontrole w zakresie masy dopuszczalnej pojazdów. „Dlatego wykorzystanie optymalnych pod względem masy modułów jest dla nas rozsądnym rozwiązaniem” - przekonuje DOSSIER TO THE Klient Castle Crane Hire z Port Elizabeth używa pojazdów Faymonville do realizacji projektów specjalistycznych, na przykład do transportu maszyn, lecz także w sektorze energii wiatrowej. Arnold Luxen. CTS jest jedną z wiodących i najpopularniejszych firm zajmujących się transportem maszyn w kraju. Jednocześnie jest też liczącym się opiniodawcą, działającym w RPA i otrzymującym również coraz więcej zleceń z innych krajów. Z tego powodu Trevor Rawlings wyraził „ogromne zadowolenie ze skrojonych na miarę usług, które Faymonville oferuje nam już od 2006 roku”. CTS jest jednym z głównych partnerów wielu kopalni. Ta tradycyjnie silnie zakorzeniona w regionie branża jest zależna od transportu ciężkiego sprzętu, także na trudno dostępnych obszarach. Ponadto Trevor Rawlings stawia na ekspansję energii wiatrowej, „która to branża w najbliższych latach będzie się silnie rozwijać w naszym regionie”. Rozwój tej technologii będzie ograniczał się jednak głównie do RPA. MAX W firmie CTS z siedzibą w Johannesburgu obecnie użytkowanych jest około dziesięciu pojazdów Faymonville. Cenione są przede wszystkim innowacyjne procesy, umożliwiające CTS osiągnięcie pozycji lidera w branży transportu materiałów ciężkich. Rozwój energii wiatrowej Oprócz tego Faymonville zaspokaja w RPA potrzeby transportowe specyficzne dla tego regionu. Ostatnio realizowano na przykład zlecenie dla firmy zajmującej się głównie transportem jachtów i łodzi. Poza tym w południowej części kontynentu zainteresowaniem cieszą się przede wszystkim naczepy Multimax, często o możliwości rozsunięcia do 45 metrów. Jest również popyt na serie Megamax, Telemax, a w ostatnim czasie również linie modułowe. Szlak na tym rozwojowym rynku przetarł dla Faymonville dyrektor ds. sprzedaży Arnold Luxen, który przed siedmioma laty nawiązał tam pierwsze kontakty. Dokonał skutecznego rozeznania rynku, na którym od dwóch lat rozwija działalność Julian Thelen. Innymi słowy: Po Mistrzostwach Świata w Piłce Nożnej w 2010 roku RPA nadal pozostaje krajem o znacznym potencjale. Dotyczy on z jednej strony samego RPA, z drugiej zaś strony państwo to pełni funkcję „punktu przeładunkowego” dla wszelkiego rodzaju zapotrzebowań z innych krajów na północ od RPA (Tanzania, Mozambik, Zimbabwe, Botswana, Namibia, Zambia, Angola, a nawet południowe Kongo). Jak dotąd firma Faymonville nie stworzyła sieci dystrybucji w regionie, gdyż wielu tamtejszych klientów ceni sobie bezpośredni kontakt z producentem. Interesują się oni ponadto rozwojem technologii, jaki ma miejsce w placówkach w Belgii i Luksemburgu. „Klienci coraz częściej odbywają podróże służbowe, aby zapoznać się z asortymentem bądź też znaleźć odpowiedni pojazd i omówić na miejscu konkretne opcje dodatkowe.” Cechą charakterystyczną dla RPA jest oparcie relacji biznesowych przede wszystkim na kontaktach osobistych. Kto więc chciałby w niedalekiej przyszłości sprzedać tam swoje produkty, musi mieć bezpośredni i bliski kontakt ze swoimi klientami. Ta zasada przyświeca także Bauma Afrika imprezie wzorowanej na targach branżowych w Monachium (podobne odbyły się już w Szanghaju i New Delhi), która będzie miała premierę w Johannesburgu, w dniach od 18 do 21 września. 09 ZAINTERESOWANIE ROŚNIE ZWŁASZCZA W EGIPCIE DOSSIER TO THE MAX Drzwi do Afryki Północnej stoją otworem Jak ocenia dyrektor ds. sprzedaży Arnold Luxen, odnosząc się do niestabilnej od dłuższego czasu sytuacji politycznej w regionie, w Północnej Afryce rozwija się ostatnio rynek, na którym - od zachodu po wschód „występują całkowicie różne potrzeby”. W Maroku i Algierii Faymonville od dłuższego czasu ma swoich przedstawicieli handlowych, którzy mogą pochwalić się zawarciem kilku atrakcyjnych kontraktów. Algieria to rynek o znacznym potencjale „zwłaszcza dzięki rozwojowi infrastruktury w przemyśle naftowym” - taką opinię wyraził Julian Thelen, który ostatnio często odwiedzał ten kraj. W kraju tym pracuje już kilka pojazdów Multimax. Realizowane są też zamówienia na kolejne produkty z tej serii oraz na produkty modułowe. W Algierii Faymonville nadal czerpie korzyści z dużego zlecenia, jakie uzyskało w nieodległej przeszłości. Belgijski producent wyposażył także firmę Cevital/MFG Mediterranean Float Gass we flotę złożoną z 250 pojazdów Floatmax. Jednakże w przypadku Algierii można obecnie formułować wyłącznie ostrożne prognozy, gdyż kraj ten musi najpierw pod względem strukturalnym i gospodarczym złapać oddech po „Arabskiej Wiośnie”. To samo dotyczy Libii, w której przy utrzymującej się stabilnej sytuacji politycznej pierwsze firmy zgłaszają chęć powrotu z inwestycjami. Natomiast w Egipcie, niezależnie od wszelkich przewrotów o podłożu geopolitycznym i religijnym, od zawsze obowiązuje zasada: „interesy robimy jak dotychczas”. W każdym razie wszelkie zawirowania i rewolty nie miały jak dotąd szczególnego wpływu na sytuację gospodarczą w tym kraju. Podwójna struktura sprzedaży Ostatnio jedno z największych egipskich przedsiębiorstw transportowych, Egyptian Transportation & Logistics (ETAL), zainwestowało w pierwsze pojazdy Faymonville typu Telemax. Te naczepy z możliwością trzykrotnego rozsuwania zostały zamówione przede wszystkim na potrzeby transportu łopat wirników do farm wiatrowych. Tak więc od razu nasuwa się teza, że Egipt, obok tradycyjnej branży Firma Arbaoui Ets. z Algieru znalazła w ofercie Faymonville produkty dokładnie odpowiadające jej potrzebom, m.in. naczepę Multimax 8. 10 naftowej i gazowej, otwiera nowy rozdział w dziedzinie polityki energetycznej. Julian Thelen wysoko ceni „tę bardzo serdeczną i przyjazną mentalność północnoafrykańską, którą - podobnie, jak na Bliskim Wschodzie - ukształtowała kultura arabska”. Ponadto tradycja prowadzenia przedsiębiorstw rodzinnych gwarantuje tu solidne i długotrwałe stosunki biznesowe. Warunkiem do stworzenia lokalnej sieci dystrybucji są zawsze wiarygodni i dynamiczni dostawcy regionalni. „Jeżeli te wymogi są spełniane, wiele argumentów przemawia za tego rodzaju partnerstwem” - mówi Arnold Luxen. Równocześnie podkreśla on jednak, że „Julian Thelen jako osoba odpowiedzialna za relacje z tymi krajami posiada ogromne doświadczenie i w krótkim czasie umożliwia nam nawiązywanie coraz większej liczby owocnych kontaktów”. Zasadniczo jednak cele wyznaczane w Afryce Północnej kształtują się dwutorowo, jak przekonuje dyrektor ds. sprzedaży. „Z jednej strony chcemy i musimy pracować nad tym rynkiem z Belgii, aby móc skutecznie rozpoznawać istniejące potrzeby i szybko na nie reagować. Z drugiej zaś pracujemy jednocześnie nad stworzeniem sprawnej i trwałej sieci sprzedaży. Firma Egyptian Transportation & Logistics (ETAL) z siedzibą w Aleksandrii od początku roku korzysta z pierwszych pojazdów Telemax firmy Faymonville, które służą jej do transportu łopat wirników. KOLEJNE WERSJE NACZEPY MAX TRAILER - OD TERAZ W CAŁOŚCI PRODUKOWANE W POLSCE EVENT TO THE MAX Szybka odpowiedź na potrzeby rynku Naczepa MAX Trailer weszła pomyślnie na coraz trudniejszy rynek zaledwie rok temu, a już stawia kolejny krok w kierunku pozycjonowania marki. Rozszerzenie oferty naczep MAX Trailer było planowane od początku, jednak popyt na rynku przyspieszył ten proces. Natychmiast po swojej premierze podczas targów IAA we wrześniu 2012 roku w charakterze samodzielnej marki w wersji MAX 100 (naczepa niskopodwoziowa) produkt ten zyskał szerokie uznanie. Do końca tego roku w asortymencie pojawią się więc kolejne modele. Po przeniesieniu montażu naczep do rozbudowanej filii Faymonville w Goleniowie (do końca ubiegłego roku były one produkowane w Lentzweiler w Luksemburgu), na rynek wprowadzono również modele MAX 200 (z nadwoziem platformowym) oraz MAX 300 (z osią centralną). Kolejnym etapem w rozwoju tej linii będzie wersja „Z” z osią skrętną. Jest to rozwiązanie stosowane wyłącznie w modelach MAX 100 i MAX 200. Dzięki standaryzacji produktów możliwe jest szybkie dopasowywanie i poszerzanie oferty o kolejne modele. Impuls do stworzenia tych wersji przyszedł z rynku, „na którym występuje zapotrzebowanie nie tylko na pojazdy o sztywnych, wleczonych osiach, lecz także na modele z osią skrętną”, kierownik ds. produktu, Mario Faymonville zwraca uwagę na konkretne doświadczenia sprzedawców, „którzy chcieliby, aby wersja ta wkrótce trafiła na rynek”. Wypełnienie luki na rynku Istnieje niezaprzeczalny dowód na to, że na rynku występuje zapotrzebowanie na naczepy MAX Trailer. „Dzięki wprowadzeniu drugiej marki wyraźnie wypełniliśmy lukę na rynku”, dowodzi dyrektor Alain Faymonville komentując znaczny wzrost liczby nowych klientów. Udało się to również dzięki strukturze cenowej ściśle dopasowanej do możliwości klientów. Do końca roku fabrykę w Polsce opuści około 350 naczep MAX Trailer. Aby zagwarantować najwyższą jakość, w pierwszych Nieustannie rozszerzając ofertę modeli (tym razem o model naczepy MAX Trailer 110 Z) firma Faymonville szybko reaguje na wyraźne życzenia rosnącej sieci sprzedaży. miesiącach funkcjonowania nowego oddziału szczególną uwagę zwracano na dokładne zgranie poszczególnych procesów produkcyjnych. Wraz z nieustannym rozszerzaniem asortymentu wzrosła również znacznie zdolność produkcyjna i ilość wytwarzanych produktów. Równolegle rozwija się także sieć dystrybucji, przede wszystkim dlatego, że zainteresowani produktami Faymonville sprzedawcy sami zgłaszają się do firmy. „To z pewnością również dowód na to, że produkt jest i będzie bardzo dobrze przyjmowany”, cieszy się Mario Faymonville. I jako konkretny przykład podaje sprzedawcę ze Szwajcarii, który dotychczas sprzedawał maszyny małym i średnim przedsiębiorstwom z branży budowlanej. Zainteresowanie jego stałych klientów naczepami MAX Trailer jako funkcjonalnym i korzystnym cenowo rozwiązaniem transportowym spowodowało także wzrost zainteresowania pozostałymi maszynami. Od niedawna naczepy MAX Trailer produkowane są w pełni przez polskich pracowników w fabryce w Goleniowie, gdzie przed kilkoma miesiącami oficjalnie uruchomiono nową linię montażową. 11 OWACJE PODCZAS TARGÓW BAUMA ZA NAJNOWSZE UDOSKONALENIA EVENT TO THE MAX Małe zmiany, duży efekt Firma Faymonville już od lat uczestniczy we wszystkich znaczących krajowych targach dla branży transportu i budownictwa, jakie odbywają się w Europie. „Również podczas targów Bauma cieszyliśmy się z każdego kontaktu z klientami z Europy”, mówi dyrektor Alain Faymonville wspominając kwietniową imprezę. „Podczas każdej kolejnej edycji targów w Monachium, odbywających się co trzy lata, skupiamy się przede wszystkim na nawiązywaniu kontaktów z partnerami z całego świata.” Obecność na targach Bauma w Monachium firma Faymonville wykorzystała przede wszystkim do nawiązywania kontaktów z partnerami z całego świata od Indonezji po RPA i od Dubaju po Meksyk. Alain Faymonville wyraża przy tym swoje „ogromne zadowolenie z licznych spotkań z klientami z zagranicy, a także z nieoczekiwanie dużej liczby podpisanych umów”. Słowem: targi Bauma były dla Faymonville „czymś znacznie więcej, niż tylko wymianą uścisków dłoni i uśmiechów”. Obecność na tej imprezie okazała się tak wielkim sukcesem, gdyż „dobrze wykorzystaliśmy ostatnie trzy lata i nawiązaliśmy na szeroką skalę kontakty na całym świecie oraz sprzedawaliśmy produkty modelowe”. Strategia ta przyniosła wymierne korzyści. „W międzyczasie staliśmy się wydajnym, zaawansowanym technologicznie i atrakcyjnym cenowo graczem o stale rosnącej pozycji w branży transportu ciężkiego”. Jednak nie tylko to jest dla firmy satysfakcjonujące. Dyrektor firmy zauważył, jak dobrze przyjmowany jest fakt, że kolejny ważny gracz globalny w tej branży działa na tak wielką skalę. „Klienci z dużą otwartością reagują na zróżnicowanie rynku.” Nowość w sektorze naczep niskopodwoziowych Ważna pozostaje nadal „sprawdzona oferta produktów stosowanych w codziennej działalności”. Dotyczy to zwłaszcza „hydraulicznie poszerzanej naczepy niskopodwoziowej, czyli jedynej nowości w dziedzinie standardowych naczep niskopodwoziowych.” Dodatkowo w przypadku tego pojazdu wykorzystano dotąd zupełnie nieznaną w Niemczech technologię. To pokazuje, że „względnie nieduże, lecz wyszukane i dopasowane do potrzeb klientów produkty niszowe pozwalają na osiągnięcie zamierzonych celów i zysków”. Zamówienia na naczepy tego typu pojawiły się natychmiast, „jak gdyby branża tylko na nie czekała”. To pokazało, że nie można „prezentować jedynie niektórych, wyszukanych produktów, które są stosowane w Europie na szeroką skalę”. Krótko mówiąc: „nasi klienci z branży budowlanej to nadal przede wszystkim firmy, które 12 Nawet niewielkie nowości czy kolejne modyfikacje zwracały uwagę wielu gości - jak np. nowy element służący do obsługi pojazdu samojezdnego. muszą przewieźć swoją maszynę z punktu A do punktu B”. Arnold Luxen podkreśla natomiast, że „podczas dalszego rozwoju naszych produktów wykonaliśmy naprawdę szeroko zakrojone prace, dzięki czemu możemy zaoferować dodatkowe warianty naszych pojazdów”. Zaś dyrektor ds. sprzedaży określa moduł SPMC jako nową jakość w dziedzinie komfortu obsługi. „Ten wydawałoby się drobny szczegół wzbudził ciekawość jako nowinka techniczna.” Użytkownicy od razu przekonali się o jego zaletach, jakimi są większa łatwość użytkowania, wygoda i bezpieczeństwo, i docenili je. „Nawet ze strony konkurencji otrzymaliśmy kilka komplementów za tę nowość w dziedzinie pojazdów samojezdnych” - również dlatego, że elementy służące do obsługi „stanowią wartość dodaną nie tylko dla zakupującej pojazd firmy, lecz również dla jego kierowcy”. PREMIEROWA IMPREZA W BÜLLINGEN WYMAGA KOLEJNEJ EDYCJI EVENT TO THE MAX Demo Days poszerza horyzonty Dzięki imprezie demonstracyjnej Demo Days Faymonville wkracza na nową drogę. „Pierwsze doświadczenia pokazują, że było warto”, mówi Rainer Noe wyrażając w ten sposób opinię wielu osób. W rzeczywistości inicjatywa ta była „jednorazową okazją, zwłaszcza dla klientów z krajów zamorskich, do wyrobienia sobie samodzielnego i przekonującego zdania na temat naszych możliwości produkcyjnych”, dodaje Paul Hönen, kierownik ds. sprzedaży na kraje zamorskie. Zainteresowanie technologią było w każdym razie ogromne u gości m.in. z Singapuru, RPA, Indonezji, Peru, Meksyku czy Brazylii, którzy goszcząc na targach Bauma w Monachium zdecydowali się na krótki wypad do Belgii i Luksemburga. Docenili oni przede wszystkim fakt, że producent poświęcił im swój czas i umożliwił zwiedzanie zakładu w sposób bardzo indywidualny, w małych grupach. Jak zauważa dyrektor ds. sprzedaży Arnold Luxen, gościom udzielano odpowiedzi „z pierwszej ręki” na wszystkie pytania, jakie padły. „Jedną z naszych zalet jest z pewnością to, że od zawsze działamy będąc bardzo blisko klientów”, wyjaśnia ten istotny fakt Rainer Noe, kierownik ds. produktu dla pojazdów modułowych. „Nasi klienci doceniają to, że zajmuje się nimi zawsze ta sama osoba do kontaktu.” Czy to w Australii czy też w Katarze - potencjalny nabywca wie, że trafił w dobre ręce w związku ze swoimi pytaniami i problemami, „gdyż znajduje się tam ktoś, kto zna klienta i jego produkt”, mówi Paul Hönen. Tego rodzaju „serwis posprzedażowy” został jeszcze bardziej rozbudowany podczas Demo Days. „Ważna była możliwość nawiązania kontaktów osobistych”, dyrektor firmy, Alain Faymonville, stawia na jakość a nie ilość. „Wszyscy klienci odczuli, że nie zostali tylko oprowadzeni po firmie, ale że poświęcono im przede wszystkim indywidualną uwagę”, Paul Hönen przypomina Podczas Demo Days duże wrażenie na gościach zrobiły przede wszystkim zaawansowane technologicznie „materiały poglądowe” (jak chociażby moduł APMC 3). ten istotny atut. Zaś wielu odwiedzających było „bardzo zaskoczonych zarządzaniem procesem, jakiego w takiej formie do tej pory nie znali”. Zaskoczenie procesami produkcji „Za wyjątkiem jednego, czy dwóch klientów, wszystkie pozostałe osoby znały naszą firmę dotychczas wyłącznie z Internetu czy też poprzez naszych sprzedawców.” Wizyta w Büllingen przyniosła znaczącą zmianę w tym zakresie. Odwiedzający na własne oczy przekonali się, że rzeczywistość potwierdza to, co obiecują karty informacyjne produktów - zwłaszcza pod względem kompatybilności modułu APMC 3 z modułami G. Tego rodzaju „materiały poglądowe” stanowią optymalną formę komunikacji i marketingu. „Niewiele osób oczekiwało natomiast jakości wykonania na tak wysokim poziomie”, podkreśla Arnold Luxen. W każdym razie „goście po zapoznaniu się z procesami na własne oczy przekonali się, że negatywna reklama, jaką naszym produktom robi konkurencja, całkowicie odbiega od prawdy”. Dlatego też „ta premierowa impreza wymaga z pewnością kolejnej edycji”, Arnold Luxen dostrzega kolejną zaletę w tej formie kontaktu. „Dzięki intensywnym rozmowom prowadzonym na miejscu będziemy mogli w przyszłości jeszcze dokładniej dopasowywać się do oczekiwań i wymagań naszych klientów, a równocześnie w konkretny sposób wychwytywać także ich sugestie.” Druga edycja Demo Days odbędzie się w kwietniu przyszłego roku, podczas targów Intermat w Paryżu. 13 NEWS WHO’S WHO Pierwsze modułowe linie osiowe dla firmy Lenron Inc. Kanadyjczycy zawitali w Büllingen Sprzedaż pierwszych pojazdów firmie Lenron Inc. to dla Faymonville także duży krok na rynku kanadyjskim. Pierwszy kontakt z przedsiębiorstwem transportu ciężkiego z siedzibą w Saint John w Nowym Brunszwiku miał miejsce już w roku 2010, kiedy to właściciel firmy osobiście pojawił się w siedzibie Faymonville we wschodniej Belgii. Do niedawna kanadyjska firma Lenron Inc. („specjaliści od ładunków ponadwymiarowych”) korzystała wyłącznie z pojazdów kanadyjskich i amerykańskich (łącznie ponad 50 jednostek transportowych), które jednak znacznie różnią się od sprzętu stosowanego w Europie do przewozu ładunków ciężkich. „Ich życzeniem było przejście do wyższej kategorii i zakup pojazdu z linii modułowej” - mówi Rainer Noe, osoba do kontaktu z firmy Faymonville. On sam w międzyczasie kilkakrotnie odwiedzał klienta w Kanadzie, aby wybrać dla niego najlepszą opcję. Firma Lenron Inc. działa przede wszystkim w branży energii wiatrowej i maszyn budowlanych. Jednak w związku z powstawaniem ważnych rafinerii w regionie przewoźnik ten stanie niebawem przed wyzwaniem, jakim będzie transport dużych elementów budowlanych na dużych odległościach. Kanadyjska firma zamówiła dotychczas 32 standardowe linie osiowe modułu G oraz dwa moduły 12x6 APMC. Pojazdy te stanowią dla Lenron Inc. podstawowy sprzęt, który jednak po dokładnym zbadaniu charakteru zamówień na coraz bardziej zróżnicowanym rynku, powinien być w przyszłości nieustannie i specjalistycznie poszerzany oraz ulepszany (na przykład przy pomocy mostów przeładunkowych, czy poprzez zastosowanie długich elementów). Co ciekawe, kontakt z firmą ze wschodniej Belgii, a dokładnie z Alainem Faymonville, został nawiązany dzięki wspólnemu znajomemu w Kanadzie - był nim Albert Bergeron, właściciel firmy Témisko Trailer Inc. z siedzibą w Notre-Dame-du-Nord (Quebec). Przedsiębiorstwo to nie zajmuje się budową pojazdów modułowych, ale chciało pomóc firmie Lenron w znalezieniu najlepszego dostawcy. W ostatnich tygodniach 32 linie osiowe modułu G wyruszyły w podróż do Kanady, gdzie firma Lenron Inc. ich będzie używać do transportu elementów budowlanych. 14 Ścisła współpraca firm Rantala i Car Office Sprawdzone adresy w Finlandii Firma Rantala z Tampere, na południowym zachodzie Finlandii, należy od wielu lat do stałych klientów Faymonville w Skandynawii. Rantala specjalizuje się głównie w transporcie maszyn dla sektora budowlanego i branży gospodarki leśnej. Ze względu na zróżnicowany charakter zamówień firma nie skupia się na jednym modelu, lecz posiada sporą flotę naczep specjalnych, takich jak Multimax, Telemax i Megamax. Sprzedaż realizowana jest za pośrednictwem firmy Car Office Roponen, która od ponad piętnastu lat jest sprawdzonym partnerem Faymonville w Finlandii. Współpraca ta „gwarantuje szybki serwis i możliwość szybkiego dostępu do warsztatów i personelu na potrzeby prac konserwacyjnych i napraw” – podkreśla właściciel firmy Pekka Roponen. Siedziba Car Office, rodzinnej firmy prowadzącej działalność handlową w branży naczep i samochodów ciężarowych, znajduje się w Kuopio, na pojezierzu w środkowej części kraju. Faymonville dostarcza także Car Office części zamienne na zamówienie. Firma Rantala z Tampere oferująca szeroki wachlarz usług już od wielu lat należy do skandynawskiego kręgu klientów Faymonville. Szwedzka firma działa w całej Europie Idealne rozwiązanie dla farm wiatrowych NEWS Firma Uddevalla Special Transporter AB z siedzibą w szwedzkim mieście portowym o tej samej nazwie jest nie tylko największym, ale i jednym z najstarszych klientów Faymonville z tego kraju. Przedsiębiorstwo to jest ponadto jednym z pionierów na rynku skandynawskim. Specjalizująca się w transporcie specjalnym różnego rodzaju ładunków firma Uddevalla nabyła ostatnio pojazd Variomax na potrzeby transportu komponentów farm wiatrowych, tj. generatorów, a przede wszystkim elementów masztów. Podpisała też w swoim kraju lukratywny kontrakt w branży energii wiatrowej, co gwarantuje zwiększenie liczby przewozów w najbliższych latach. Zakupiony pojazd będzie używany głównie do transportu elementów masztów (o długości do 27 metrów), ale może też pełnić wiele innych funkcji. Platformy nośne można wykorzystywać nie tylko jako naczepy niskopodłogowe, lecz także po nieskomplikowanej przebudowie części środkowej również jako platformy do transportu koparek. Oprócz tego firma Uddevalla Special Transporte nabyła platformę specjalną do przewozu transformatorów. Firma Uddevalla Special Transporter AB stopniowo dostosowuje swoją działalność do oferty Faymonville; od niedawna także w zakresie transportu dla branży energii wiatrowej. Elementy masztów dla farm wiatrowych Przedsiębiorstwo rodzinne z siedzibą w Uddevalla na północ od Göteborga może też pochwalić się aktywną działalnością w całej Europie. W skład jego parku maszynowego wchodzą różnego rodzaju naczepy specjalne Faymonville (w sumie około 20 pojazdów do różnych zastosowań). Dzięki wyłącznie pozytywnym doświadczeniom z sześcioosiową naczepą Multimax zamówiony został kolejny tego typu pojazd. Jednocześnie Uddevalla Special Transporter AB dostosowuje swoją działalność punkt po punkcie do oferty strukturalno-technicznej Faymonville. „Gdy trafia do nas określone zlecenie wiem, że w Faymonville znajdę odpowiednie rozwiązanie do transportu” - mówi dyrektor produkcji Stefan Svanberg. Już ponad rok temu firma Faymonville, zgodnie z wytycznymi przetargu dotyczącego powyższej farmy wiatrowej, zmodyfikowała odpowiednio wersje potrzebnych pojazdów, zapewniając w ten sposób klientowi najlepszy stosunek ceny do oferowanej usługi. 15 NEWS WHO’S WHO Działająca na rynku międzynarodowym firma Bok Seng Group z Singapuru trafiła do Faymonville, poszukując wszechstronnych technicznie rozwiązań do transportu wagonów (o wadze do 50 ton). Ta rodzinna firma o bogatych tradycjach znalazła w podwójnie rozsuwanych naczepach Multimax belgijskiego lidera rynku rozwiązanie dla wyzwania, jakim jest możliwie bezproblemowe przetransportowanie elementów pociągów dla singapurskiego metra (o nazwie MRT - Mass Rapid Transit). W przypadku transportu tego ładunku wysokość załadunkowa musiała znajdować się na poziomie poniżej 80 cm, co udało się osiągnąć w naczepach Multimax dzięki zastosowaniu łukowatych osi i wbudowanych szyn. W ten sposób uzyskano także optymalną stabilność ładunku. Firma Faymonville zapewnia w tym przypadku możliwość różnorodnego dopasowywania szerokości torów, dzięki czemu jej pojazdy można również wykorzystać do transportu innych rodzajów pociągów. Przedsiębiorstwo Bok Seng Group, jako firma transportowo-dźwigowa, rozszerzyło w ten sposób swój obszar działania na całym rynku w południowo-wschodniej Azji. W związku z charakterem działalności klienta firma Faymonville zapewniła dwie opcje załadunku towarów - z jednej strony za pomocą dźwigu, z drugiej zaś poprzez wciąganie ich po rozkładanym pomoście z szynami w formie rampy. Dzięki swojej wszechstronności naczepy Multimax mogą być również bez problemu wykorzystywane do innych celów transportowych. regularnie źródło problemów ze względu na brak wymaganej głębokości oraz trudności w manewrowaniu.” Kierownictwo i pracownicy firmy Bok Seng Group skorzystali z zaproszenia na Demo Days w Büllingen, aby na miejscu uzyskać obszerny obraz możliwości technologicznych i produkcyjnych Faymonville. Przedsiębiorstwo to ma także sprecyzowany cel, jakim jest powiększenie własnego parku maszynowego o produkty Faymonville po zrealizowaniu dostaw pierwszych naczep Multimax i Telemax. Nie wypaść z torów Realizując to zlecenie firma Faymonville podkreśla jeszcze mocniej swoje uznane kompetencje najważniejszego europejskiego dostawcy sprzętu do transportu pojazdów szynowych. „Osoby odpowiedzialne z Bok Seng Group były zachwycone naszymi możliwościami technicznymi”, mówi Paul Hönen, osoba do kontaktu ze strony Faymonville, „gdyż system ten zapewnia duże możliwości skrętne, niezbędne na krętych ulicach Singapuru. Standardowe moduły czy też tradycyjne naczepy stanowiły tutaj AGENDA FAYMONVILLE 16 MATEXPO BE-KORTRIJK 04.-08.09.2013 COMTRANS RU-MOSCOW 10.-14.09.2013 BAUMA AFRICA ZA-JOHANNESBURG 18.-21.09.2013 JOURNÉES DU LEVAGE FR-BEAUNE 26.-27.09.2013 WORLD CRANE AND TRANSPORT SUMMIT NL-AMSTERDAM 29.-30.10.2013 POWERLOGISTICS ASIA SI-SINGAPUR 30.-31.10.2013 PROJECT IRAQ IQ-ELBIL 28.-31.10.2013 TRANSPORT CH CH-BERN 07.-10.11.2013 SOLUTRANS FR-LYON 19.-23.11.2013 ICCX RU-ST.PETERSBURG 03.-04.12.2013 Firma Bok Seng Group (na zdjęciu dwóch pracowników firmy w towarzystwie Paula Hönena) znalazła w Faymonville optymalne rozwiązanie na potrzeby transportu wagonów metra przez wąskie i kręte ulice Singapuru. CONTACT Faymonville Distribution AG Duarrefstrooss 19 L-9990 WEISWAMPACH T: 352-269004155 - [email protected] www.faymonville.com 24H/24H Service 32-80-640188 Editor : Alain Faymonville Schwarzenbach 12 - B-4760 BÜLLINGEN ◆ MMM Bussines Media 0032 (0) 4 387 87 87 - e-mail : [email protected] Firma Bok Seng Group znalazła odpowiednie rozwiązanie w Belgii Wagony metra zostały zapakowane w Singapur
Podobne dokumenty
the max - polish
prawna (choć zezwolenia na przewozy specjalne są nadal wymagane). Ta deklaracja jest wymagana w każdym kraju Unii Europejskiej. Jest też często akceptowana także przez oficjalne instancje nawet w R...
Bardziej szczegółowothe max - polish
produktów klasy „Economy” firma Faymonville chce obsługiwać przede wszystkim rynki o gorszej infrastrukturze drogowej. Najlepiej nadaje się tutaj solidny i odporny pojazd, bez subtelnych dodatków, ...
Bardziej szczegółowo