DOŻYNKI 2008

Transkrypt

DOŻYNKI 2008
DOBRCZ
Nasza Gmina
kwartalnik samorządowy
nr 3/12 wrzesień 2008 rok IV ISSN 1734-4697
NOCNE CZYTANIE
DOŻYNKI
2008
MIŁOŚNICY KONI
ORKIESTRA DĘTA
ŚWIĘTO ŚLIWKI
SOŁTYSIADA
Dożynki
D
ożynki Gminne w
Dobrczu rozpoczęła
uroczysta Mszą św.
dziękczynna w kościele p.w.
św. Wawrzyńca i Małgorzaty. Następie barwny orszak
dożynkowy przemaszerował
na boisko przy ul. Jarzębinowej. Tam starostowie uro-
2
czyście przekazali tradycyjny
bochen chleba wypieczony
z mąki z tegorocznych zbóż
władzom gminy w obecności zaproszonych gości, rolników i mieszkańców. Starostom towarzyszyła mała
krakowianka, Ala Krawczyk
z Paulin.
Ksiądz, który wybudował kościół
Ks. Andrzej Poteracki (55 l.) pochodzi
z Zalesia, powiat Sępólno. Święcenia
kapłańskie przyjął 29 kwietnia
1979 r. z rąk biskupa Bernarda
Czaplińskiego, ordynariusza Diecezji
Chełmińskiej.
Z
awsze chciałem być księdzem wspomina ks. A. Poteracki. - Jako
młody chłopak zostałem ministrantem. Jestem pierwszym księdzem
w mojej rodzinnej wsi, a czwartym w
mojej parafii - podkreśla z dumą. Ukończył Wyższe Seminarium Duchowne w
Pelplinie. Po 6-letnich studiach jako wikariusz trafił do parafii Pogódki, powiat
starogardzki. Pełnił też posługę duszpasterską w Gdyni. - Bardzo miło wspominam tamten czas ze względu na piękne
położenie tego miasta nad morzem
- opowiada. - Dla mnie Gdynia to okno
na świat.
Od 21 lat jest proboszczem w Kotomierzu. Od 6 lat pełni obowiązki kanonika
kapituły kolegiaty koronowskiej. - Tytuł
ten ma charakter honorowy - objaś-
nia ksiądz. - Otrzymałem go w dowód
uznania za trud wybudowania kościoła
w Kotomierzu. Wcześniej miejscowi parafianie byli podzieleni i uczęszczali do
kościołów w Dobrczu i Wudzynie.
Każda kapituła spotyka się raz w roku
z biskupem diecezji na wspólnej
modlitwie i Eucharystii. Najbliższe
takie posiedzenie odbędzie się w Kotomierzu 18 października pod przewodnictwem prepozyta ks. Henryka
Pileckiego z parafii p.w. Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny w Koronowie i z udziałem ks. biskupa diecezji pelplińskiej Jana Bernarda Szlagi.
teracki. - Zaproponowałem więc, że jej
patronem będzie św. Albert ChmielowPewna kobieta odmówiła przekazania pieniędzy na budowę kościoła. Ks.
Andrzej spojrzał na nią i powiedział:
„Ma pani taką katolicką twarz i nie
wierzę w to, że nie złoży pani ofiary”.
Kobieta wyszła z pokoju, a po chwili
wróciła z większą sumą pieniędzy,
którą przekazała księdzu.
- Początkowo ludzie trochę powątpiewali, że uda się zgromadzić pieniądze
na budowę świątyni - wspomina ks. Po-
ski, patron biednych. On pomoże nam w
tym przedsięwzięciu. Chodziłem też od
domu do domu, czasem nawet w sąsiednich parafiach i zbierałem datki na nowy
kościół. Budowę udało się ukończyć w
1990 roku. Zdążyliśmy przed galopującą
inflacją. Potem nie wiadomo jak by to
było.
lau, Urszula i Adam Wojtachy, Magdalena i Michał Kolano, Joanna i Lechosław
Brzozowscy, w Wudzynie - Klara Nowakowska, Mariola Ossak, Robert Domański, Lidia Woźniak, w Trzeciewcu - Jolanta i Sławomir Bachurzyńscy, Małgorzata
Horodecka, Anna Walter, Marek i Donata
Pancek, Łucja i Franciszek Dzietwoj, w
Suponinie - Czesława Kołdej, Kazimierz i
Elżbieta Holtz, Grażyna i Henryk Jasińscy,
w Gądeczu - Jerzy Bakalarz, Piotr Siudut,
Józef Bakalarz, Andrzej Smorgol, w Magdalence - Anna i Janusz Kamińscy, Renata
i Zbigniew Orzelscy, Renata i Piotr Pączek,
Ewa i Sebastian Filipek-Każmierczak, w
Wudzynku - Eugenia i Andrzej Noskoau,
Urszula i Józef Gibas, Elżbieta i Tadeusz
Dąbrowscy, Marzena i Janusz Szostak,
w Siennie - Anna i Witold Styka, Sylwia i
Ha Khuat Cao, Monika i Jarosław Urban,
Małgorzata i Lech Różycki, w Strzelcach
Dolnych - Anna Abramczyk, Beata i Grzegorz Pulkowscy, Stanisław Bogacz, Joan-
na i Zygmunt Mordec, w Trzebieniu - Józef Siudut, Renata i Leszek Szmytkowscy,
Mariola i Henryk Wieczorek, Urszula i Jan
Seroka, w Kozielcu - Zyta Baran, Zinaida
i Andrzej Ignaczak, Wiesława i Mieczysław Sobolewscy, Maria i Bolesław Goliszewscy, we Włókach - Monika Jakubek,
Narcyz Siewert, Grzegorz Bielaszewski,
Mirosława Tobolewska.
- Podczas Dożynek członkinie KGW zaprezentowały przepiękne wieńce, a poszczególne sołectwa ławy biesiadne, zachwycające pomysłowością gospodyń
- dodaje Barbara Hipnarowicz z GOK-u.
- Były też stoiska z rzeźbą, rękodziełem
i wikliną. Dzieci miały frajdę z karuzeli,
trampoliny, kładów i przejażdżek konnych. Dla wszystkich była loteria fantowa i grochówka ugotowana w kuchni
polowej przez strażaków z OSP w Dobrczu. Uczestników bawił kabaret „Pod
Łosiem”, Trio Studio - laureaci „Szansy na
Sukces” i zespół „MARRAKESH”.
Dokończenie ze str. 2
Najlepsi rolnicy otrzymali odznaczenia:
powiatowe - Marek Rachfalski z Dobrcza
Małgorzata Wesołowska z Wudzynka,
Elżbieta Noskoau z Trzebienia, gminne
- Stanisław Skarbek z Gądecza, Leszek
Zwara z Włók, Bogusław Jakubek z Trzęsacza, Henryk Wieczorek z Trzebienia,
Jan Dzięgiel z Sienna, Tadeusz Dąbrowski z Wudzynka, Grzegorz Ściesiński z
Linówca, Andrzej Zmudziński z Suponina i Włodzimierz Cichański z Sienna. Za
zasługi dla powiatu odznaczona została
Gminna Spółka Wodna w Dobrczu. Ogłoszono też wyniki konkursu „Piękna Wieś”.
Najładniejsze posesje i gospodarstwa
posiadają: w Augustowie - Ewa Kocoń,
Jadwiga Osak, Robert Skrabuła, Krystyna Milchausen, w Zalesiu - Stefania i Jan
Nowiccy, Krystyna Lewandowska, Waldemar Lewiński, Agnieszka i Tomasz Lewandowscy, w Stronnie - Tadeusz Bess,
Andrzej Dziś, Piotr Gumiński, Marek
Spionek, w Kusowie - Zofia i Paweł Scha-
3
Nocne czytanie
20 dzieci wzięło udział w II „Nocnym czytaniu” w
bibliotece w Dobrczu
S
potkanie rozpoczęliśmy przygotowaniem miejsc do spania w bibliotece, a następnie wyruszyliśmy
nad pobliskie jezioro, gdzie czekało już
na nas ognisko - mówi dyrektor Gminnej
Biblioteki Publicznej w Dobrczu Agniesz-
PODZIĘKOWANIE
W
ójt Gminy Dobrcz wraz z Gminnym Ośrodkiem Kultury pragnie
serdecznie podziękować wszystkim, którzy okazali swą pomoc przy
organizacji Dożynek: księżom i ministrantom, Kołom Gospodyń
Wiejskich, strażakom z OSP w Dobrczu, pocztom sztandarowym, Radom
Sołeckim, policjantom, pracownikom ZUK, Gazecie Regionalnej Powiat
(patronat medialny), Stajni Pyszczyn, BS w Kotomierzu, TOLWOD w Mogilnie,
TRANSAND, PHU ROL-BUD w Dobrczu, GOSP-ROL w Kusowie, MOTO BUDREX
w Bydgoszczy, Remondis w Bydgoszczy, OKNOVID w Bydgoszczy, GS w
Pruszczu, Zakładom Mięsnym w Niewieścinie, Chacie Myśliwskiej w Osielsku,
Piekarni Mizar w Dobrczu i Piekarni w Wudzynku. - Mamy nadzieję, że w tak
miłym gronie spotkamy się w przyszłym roku przy organizacji kolejnego
święta plonów - dodał wójt Krzysztof Szala.
Piekły chleb
W
gospodarstwie agroturystycznym Grażyny i Mirosława Januszewskich „Olszynka” w Gądeczu odbyło się po raz VI Święto chleba.
Panie wypiekały chleb w tradycyjny sposób, pod bacznym okiem Urszuli Łąckiej-
Mele. - Prowadzę Chlebowe Gospodarstwo „Kromeczka”, którego specjalnością
są pokazy wypieku chleba - mówi Urszula. - Jak co roku Święto chleba cieszyło
się dużą popularnością, a uświetniły je
występy zespołów muzycznych z naszej
gminy i zespołu folklorystycznego „Mroczanki”.
Żeby w Dobrczu było czysto
P
racownicy gospodarczy Zakładu Usług
Komunalnych w Dobrczu dbają tutaj o porządek - koszą trawę, codziennie sprzątają
chodniki. Na zdjęciu (od lewej): Joanna Tikwińska,
Danuta Śnieg, Agnieszka Rybka i Anna Smolarek.
4
ka Lewandowska. - Tam dzieci piekły
kiełbaski i bawiły się. Potem usiedliśmy
wspólnie, by czytać książki na łonie natury. Po powrocie do biblioteki dzieci nie
mogły się doczekać, kiedy będą mogły
iść spać wśród tylu książek. Ale najpierw
przed snem, w blasku świec, wspólnie
czytaliśmy baśnie i legendy. Potem dzieci pięknie zasnęły. Rano po śniadanku
na pożegnanie przeczytaliśmy ostatnią
baśń. Dzieci były bardzo zadowolone,
już pytają, kiedy kolejne nocne czytanie.
Myślę, że to świetny sposób pokazania
najmłodszym czytelnikom, że czytanie
wcale nie musi być nudne i że można
czytać wszędzie: nad rzeką, jeziorem, na
biwaku. Czytanie powinno się dziecku
kojarzyć z radością, nigdy z przymusem.
„Nocne czytanie” odbyło się w ramach
programu Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego pod nazwą Promocja
czytelnictwa „Książka mój przyjaciel”.
Konferencja
i walne
T
owarzystwo Rozwoju Gminy Dobrcz zakończyło kolejny projekt.
Tym razem brzmiał on „Aktywny
obywatel - rozwój inicjatyw lokalnych” i
był finansowany ze środków województwa Kujawsko-Pomorskiego. Na zakończenie projektu odbyła się w Urzędzie
Miejskim w Koronowie konferencja podsumowująca, podczas której mówiono
także o tym, w jaki sposób pozyskiwać
środki finansowe na rozwój inicjatyw lokalnych. Po konferencji zwołano walne
zebranie członków Stowarzyszenia Lokalna Grupa Działania „Trzy Doliny”.
W BOGUSŁAWIE
M
łodzież z Zespołu Szkół w Kotomierzu wyjechała 16 września
do Bogusława na Ukrainie. Wyjazd sfinansowany został przez Narodowe Centrum Kultury w ramach projektu
„Tradycja naszą siłą”. W czasie pobytu
młodzież wspólnie uczyła się i poznawała kulturę naszych krajów.
Nasza Gmina Dobrcz
Wydawca:
Urząd Gminy Dobrcz
ul. Długa 50, 86-022 Dobrcz
Redaktor naczelny:
Dorota Pronobis tel. 601099953,
[email protected]
Nakład: 2000 egz.
Nowi dyrektorzy
D
yrektorem Szkoły Podstawowej
w Kozielcu została Agnieszka
Senska-Szala. Z wykształcenia
jest pedagogiem i germanistką, absolwentką WSP w Bydgoszczy. Mieszka w
Dobrczu wraz z mężem Grzegorzem,
adiunktem na Wydziale Mechanicznym
Uniwersytetu Technologiczno-Przyrodniczego. - W Dobrczu kupiliśmy działkę i
pobudowaliśmy dom, bo tu w 2000 roku
podjęłam pracę - mówi pani dyrektor.
Syn państwa Szala jest biznesmenem w
Poznaniu w branży transportowej. Ich
domu pilnuje pies Labrador.
Szkoły w Kozielcu, Wudzynie i Stronnie
mają nowych dyrektorów.
S
zkołą Podstawową i Gimnazjum
w Wudzynie kieruje Dariusz Derengowski. Wcześniej pracował
w szkole w Bydgoszczy. Jest absolwentem wychowania technicznego Wyższej
Szkoły Pedagogicznej i informatykiem.
Przed ośmiu laty osiedlił się w Stronnie.
Żona Barbara nie pracuje, a córka Magdalena studiuje medycynę. - Do Stronna przeprowadziliśmy się z Bydgoszczy,
szukając spokojnej, położonej wśród lasów miejscowości, blisko Bydgoszczy, z
dobrym połączeniem komunikacyjnym
- dodaje nowy dyrektor.
W
Stronnie Szkołą Podstawową
kieruje Wiesław Raczkowski. Z
wykształcenia jest śpiewakiem
operowym, tenorem, absolwentem wydziału wokalno-aktorskiego Akademii
Muzycznej w Toruniu. Prowadzi też zajęcia w szkole muzycznej w Bydgoszczy i
koncertuje. Żona Alicja jest germanistką
w AM. Syn Bartosz rozpoczął studia lingwistyczne w Wyższej Szkole Gospodarki. - W 1996 roku kupiliśmy w Marcelewie
starą „poniatówkę”. Dom wyremontowaliśmy i tu jesteśmy szczęśliwi - stwierdza
dyrektor.
Rok kształcenia przedszkolnego Z M I A N Y
W
tym roku rząd RP w dziedzinie
edukacji postawił na kształcenie przedszkolne. Wydał w
związku z tym specjalne rozporządzenie umożliwiające powstawanie mini
przedszkoli. Urząd Gminy w Dobrczu
skorzystał z tej okazji i uruchomił punkty
przedszkolne przy szkołach w Dobrczu i
Kotomierzu. Zajęcia w nich odbywają się
po 3 godziny dziennie i w obu prowadzi
je ta sama nauczycielka wychowania
przedszkolnego Magdalena Perlik - w Kotomierzu przed południem, a w Dobrczu
od 12.00 do 15.00. - Oferta rządu jest
głównie skierowana do stowarzyszeń
wiejskich, czy osiedlowych, chcących
powołać u siebie punkty przedszkolne - mówi kierownik wydziału oświaty
Krzysztof Lafert. - U nas prowadzi je Gmina, jako pierwsza w województwie i na
razie bezpłatnie. Stowarzyszenie w Kozielcu ma zamiar również powołać tego
typu mini przedszkole. - Do naszego
punktu przedszkolnego uczęszcza ponad 20 dzieci w wieku od 3 do 5 lat – dodaje dyrektor szkoły w Dobrczu Zinaida
Ignaczak. Widać duże zainteresowanie
taką formą opieki nad dziećmi.
J
uż wkrótce Gminny Ośrodek Kultury
w Dobrczu uzyska swoją osobowość
prawną. - Jako samodzielna jednostka organizacyjna będziemy mogli
łatwiej pozyskiwać fundusze i dotacje z
zewnątrz - mówi kierownik GOK Barbara
Hipnarowicz.
Dbamy o ekologię
U
rząd Gminy planuje dofinansować usuwanie eternitu z dachów
oraz montaż oczyszczalni przydomowych - mówi wójt gminy Dobrcz
Krzysztof Szala. - Aby ograniczyć koszty,
warto aby do jednej oczyszczalni podłączone zostały 2 lub 3 gospodarstwa. Już
niedługo opracujemy zasady dofinansowania do tych inwestycji, które mają na
celu ochronę środowiska.
TEGOROCZNE ŻNIWA
T
Punkt przedszkolny w Kotomierzu. Tu uczęszcza 25 dzieci, które z chęcią bawiłyby
się i uczyły dłużej niż tylko 3 godziny.
en rok nie był najszczęśliwszy dla
rolników z gminy Dobrcz. Wiosenna susza nie wróżyła dobrych
plonów. Potem okazało się, że przyroda
ma siłę i potrafi się sama odrodzić. Miejscami plony zbóż ozimych przewyższały
nawet średnią.
5
Orkiestra dęta
Od dwóch lat Dobrcz ma swoją orkiestrę dętą
pod batutą kapelmistrza Adama Idzińskiego.
N
asz repertuar to marsze, walce, polki
i fokstroty - mówi A. Idziński. - Koncertowaliśmy już w Niewieścinie,
Wudzynie i Strzelcach Dolnych. Przygoto-
waliśmy też oprawę muzyczną podczas tegorocznej dożynkowej Mszy św. w Dobrczu.
Muzycy ćwiczą w Gminnym Ośrodku
Kultury i grają na instrumentach zaku-
Letni wypoczynek D
pionych przez tę placówkę lub własnych. - Cały czas prowadzony jest nabór
członków - mówi kierownik GOK Barbara
Hipnarowicz. - Powinny to być osoby od
10 roku życia, zarówno dziewczęta jak i
chłopcy. Miłe też będą widziane osoby
dorosłe. Nauka gry na instrumencie odbywa się od podstaw, więc szansę mają
również osoby, które chcą grać, a z instrumentem nie miały jeszcze do czynienia.
Próby orkiestry odbywają się we wtorki i
czwartki od 16.00 do 19.00 w GOK.
zieci z naszej gminy
spędziły atrakcyjnie
wakacje na koloniach
zorganizowanych we współpracy z Krajowym Stowarzyszeniem Pomocy Szkole,
Związkiem Rolników „Solidarność”, Stowarzyszeniem
„Bezpieczeństwo Dziecka”,
Uczniowskim Klubem Sportowym i Związkiem Harcerstwa
Polskiego. W sumie wyjechało 128 dzieci i młodzieży do
Dźwirzyna, Jarosławca, Funki, Junoszyna, Murzasichla i
Kielc.
Biskup w
Suponinie
C
hoć w Suponinie nie
ma kościoła, gościł tam
w miejscowej świetlicy ks. biskup Bernard Szlaga.
- Odwiedził nas, bo wieś jest
spokojna, zadbana - mówi
sołtys Tadeusz Malon. - Spotkał się z matkami różańcowymi, którym przewodzi pani
Gabriela Żmuda. Panie spotykają się co miesiąc w innym
domu i odmawiają różaniec.
W Kozielcu po angielsku
Od września kozieleckie dzieci uczą się języka angielskiego.
N
auka jest możliwa dzięki uzyskanej dotacji przyznanej
przez
Polsko-Amerykańską
Fundację Wolności w ramach konkursu grantowego English Teaching
6
Small Grants 2008 - mówi Teresa Szefler - Dotację uzyskało Stowarzyszenie
na Rzecz Rozwoju Wsi Kozielec i Okolic. Pieniądze zostaną też przeznaczone na wyposażenie biblioteki, zakup
sprzętu nagłaśniającego, programów
multimedialnych do nauki języka
angielskiego oraz na organizację imprezy, podczas której nasze maluchy
będą mogły się pochwalić tym czego
się nauczyły.
Starostowie
Małgorzata
Wesołowska
jest żoną rolnika Janusza
Wesołowskiego. Ich gospodarstwo liczy 18 ha. Państwo
Wesołowscy 3 lata temu
wzięli kredyt i dokupili ziemię
- 5,5 ha. - Mamy wszystkiego
po trochu - mówi starościna tegorocznych dożynek.
- Trzodę chlewną, maciory z
prosiakami, krowy mleczne i
zachorowały. Trzeba było je
sprzedać do rzeźni za 400 zł
i 200 zł.
Przed Wesołowskimi stanął
poważny problem do rozstrzygnięcia. Otóż spółdzielnia
mleczarska Osowa chce, by w
ich gospodarstwie zwiększona została produkcja mleka,
bo w innym razie przestanie
odbierać mleko. - Jesteśmy
W tym roku obowiązki starostów gminnych
dożynek pełnili Małgorzata Wesołowska z
Wudzynka i Marek Rachfalski z Dobrcza.
Marek Rachfalski gospodaruje na 16 ha swojej ziemi i 14
ha dzierżawionej. Specjalizuje się w tuczu trzody chlewnej
w cyklu zamkniętym (15 macior). Od dwóch lat zwiększa
też hodowlę bydła (obecnie
ma 40 sztuk), bo jak twierdzi
trzeba różnicować produkcję
ze względu na zmieniającą
się opłacalność produkcji w
mi, od których transport jest
najodleglejszy.
- Co sądzę o zmianach w Dobrczu, który ze wsi rolniczej
staje się osiedlem mieszkaniowym? - zastanawia się
rolnik. - Dla tych, którzy likwidują gospodarstwa, bo na
przykład przechodzą na emeryturę, a następcy nie kwapią
się do pracy na roli, ta sytuacja
Małgorzata Wesołowska z mężem Januszem i córką Ewą - uczennicą szkoły rolniczej w Karolewie.
Marek Rachfalski gospodarstwo prowadzi razem z żoną Joanną.
Pomagają też mama Teresa i siostra Barbara.
opasy. Posiadamy też własny
sprzęt, łącznie z kombajnem,
więc jesteśmy samowystarczalni. Nie narzekamy, praca
w gospodarstwie daje nam
satysfakcję, choć nie zawsze
wszystko idzie tak, jak byśmy
chcieli. Ostatnio dokupiliśmy
dwie jałówki po 2800 zł i obie
rolnictwie. Rocznie sprzedaje
około 15 sztuk opasów. - Produkcję roślinną przeznaczam
na paszę dla zwierząt - mówi
Marek. - Do niedawna uprawiałem też buraki cukrowe,
ale cukrownia w Chełmży
zmniejszyła produkcję i nie
przedłużyła umów z rolnika-
zaskoczeni, bo wcześniej nie
było o tym mowy - mówi Małgorzata. - Mamy małą oborę,
ale całkowicie przystosowaną
do wymogów unijnych. Cena
mleka ostatnio spadła, więc
zastanawiamy się co zrobić,
bo brakuje miejsca na większą ilość krów.
jest bardzo korzystna. Mogą
wówczas podzielić ziemię na
działki i sprzedawać. A cena
metra kwadratowego sięga
już 100 zł. Natomiast gorzej
rolnikom, którzy chcą dokupić grunty rolne. Brakuje ich
w okolicy na sprzedaż, a cena
wciąż wzrasta.
W stylu country SOŁTYSIADA
Kowbojskie tańce, przejażdżki konne, strzelanie z broni pneumatycznej i ognisko to atrakcje pikniku w gospodarstwie agroturystycznym Marioli Najdul w Dobrczu.
W
tegorocznej Sołtysiadzie, która odbyła
się w Kusowie wzięło udział 14 drużyn. Sołectwa
rywalizowały ze sobą m. in.
w przeciąganiu liny, szukaniu
skarbów, ujeżdżaniu byka,
rzutach widłami do balonów i
zbijaniu batem jajka. Oto klasyfikacja końcowa: I miejsce
zajęło sołectwo Wudzynek,
które otrzymało za zwycięstwo
czek na 1000 zł, II - Kozielec, III
- Strzelce Dolne i Dobrcz.
7
Ma 99 lat i lubi pracować w ogrodzie
Franciszek Piotrowski z Zalesia urodził się 5 listopada 1909 r. we wsi Podborce,
niedaleko Lwowa. Mimo swojego wieku czuje się dobrze i ma świetną pamięć.
P
rzed wybuchem II wojny światowej pracowałem na kolei - opowiada
pan Franciszek. - Kiedy Niemcy wkroczyli na Ukrainę, zostałem skierowany na roboty
do Świekatowa. Tam trafił do
prowadzonego przez Niemca
gospodarstwo. - Był to właściwie Polak, który przyjął grupę
III eingedeutsche - dodaje 99latek, który wszystko dobrze
pamięta.
Pracował w Gminnej Spółdzielni w Kotomierzu w magazynie i przy rozładunku węgla,
nawozów sztucznych i materiałów budowlanych z wago-
nów towarowych. - Wszyscy
się dziwą, że tak ciężko pracował, na dodatek miał kontakt
ze środkami chemicznymi,
i tak długo żyje - stwierdza
opiekująca się nim Janina Radecka. - Ale pan Franciszek w
ogóle nigdy nie chorował. Nie
chodził też do lekarzy. Ostatniej zimy nieco osłabł, ale jak
nadeszła wiosna, powrócił do
formy. Nawet jeszcze do ogrodu pójdzie popracować i drewienka porąbie na opał. Spać
kładzie się o 8.00 wieczorem,
a wstaje o 6.00 rano. W ciągu
dnia lubi się nawet kilka razy
zdrzemnąć.
PAMIĘTAMY
3
września w GOK-u w
Dobrczu odbyły się
obchody rocznicowe
wybuchu II wojny światowej. W czasie spotkania prezes Zygmunt Lewandowski
z Kujawsko Pomorskiego
Stowarzyszenia
Polaków
Poszkodowanych przez III
Rzeszę Niemiecką wręczył
odznaczenia nadane przez
Zarząd Główny w Warszawie. Otrzymali je: Henryk
Jędraszak z Dobrcza, Marianna Szeliga z Pyszczyna,
Maria Zwara z Włók, Weronika Ździebło z Nekli, Gabriela
Wszołek z Kotomierza i Marian Szymczak z Kotomierza. Osoby te w dzieciństwie
8
zabrane zostały wraz z rodzinami do obozu w Potulicach
i Działdowie, a dwie spośród
nich urodziły się w obozie w
Potulicach.
Podczas uroczystości kombatanci z Dobrcza otrzymali
też odznaki „Za Zasługi dla
Związku Kombatantów Rzeczypospolitej Polskiej i Byłych Więźniów Politycznych”.
Odebrali je: Konrad Mańka z
Włók, Tadeusz Baumgart z
Wudzynka, Leszek Zwara z
Włók i Marceli Jaroszewski
z Kozielca. Marian Szymczak
otrzymał też złotą honorową
odznakę Westerplatte 1939
od Krajowego Środowiska
Obrońców Westerplatte.
681 tys. zł
a taką kwotę w pierwszym półroczu 2008
roku Zakład Usług Komunalnych w Dobrczu wykonał prace związane z bieżącym utrzymaniem, naprawą
i budową dróg, chodników,
wodociągów, kanalizacji oraz
remontami obiektów komunalnych. - Jeśli chodzi o drogownictwo to do naszych
zadań należało odśnieżanie,
utwardzanie, koszenie, zamiatanie i usuwanie skutków wichury na drogach,
chodnikach i poboczach oraz
zapewnienie dróg dojazdo-
wych do nowych działek budowlanych - mówi kierownik
ZUK Tomasz Kurzawski. - Naprawialiśmy tez wiaty przystankowe i znaki drogowe.
Z większych inwestycji wodociągowych i kanalizacyjnych
należy wymienić wykonanie
przyłącza wodociągowego
do świetlicy w Zalesiu, sieci
wodociągowej w Dobrczu
ul. Jesionowa, przyłącza kanalizacyjnego w szkole w
Dobrczu i szamba przy świetlicy w Trzebieniu. Remonty
obiektów komunalnych wykonywane były w zależności
od potrzeb - od malowania
ścian do naprawy dachów.
Królował
rabarbar
Potrzebne
boisko
Z
P
omimo
deszczowej
pogody w Trzebieniu odbyło się po raz
trzeci Święto rabarbaru. - Z
rabarbaru przygotowaliśmy
dla uczestników festynu do
degustacji kompot, dżem i
ciasto - mówi sołtys Elżbieta
Noskoau.- W przyszłym roku
postaramy się zaskoczyć
wszystkich nowymi przepisami z użyciem rabarbaru.
Myślimy o zrobieniu nalewki i ciastek, które będziemy
chcieli wypromować, jako
produkt regionalny,
P
rzy świetlicy w Wudzynku powstaje nowe
boisko do gry w piłkę
nożną. - Było bardzo potrzebne, żeby młodzież miała gdzie
spędzać wolny czas - mówi
sołtys Jerzy Gryta. - Działkę
otrzymaliśmy w zeszłym roku
i rozpoczęliśmy prace ziemne. Korzystaliśmy z pomocy
Zakładu Usług Komunalnych.
Obecnie posiana jest trawa,
przygotowane są miejsca
parkingowe i zrobione ogrodzenie. Powstanie też boisko
do siatkówki plażowej.
Miłośnicy koni
U państwa Leszczyńskich w Pyszczynie 2-3 konie na gospodarstwie były zawsze. 15 lat temu
postanowili założyć ich hodowlę. Prowadzą też pensjonat dla koni.
M
ają 20 ha własnej ziemi,10
ha dzierżawy i trochę trzody
chlewnej, ale ich głównym
zajęciem jest hodowla koni rasy wielkopolskiej. Źrebaki sprzedają. Konie
przeznaczają pod rekreację. Chętnych
do korzystania z uroków jazdy konnej w
ich stadninie nie brakuje. - A na stulecie
OSP w Dobrczu nasze konie ciągnęły
zabytkową pompę strażacką - mówi z
dumą Danuta Leszczyńska. Sama koni
co prawda nie dosiada, ale bryczką jeździ chętnie. - Nasi jeźdźcy w odświętnych strojach uczestniczą też co roku w
gminnych dożynkach.
Leszczyńscy trzymają w stajni też
obce konie, w tak zwanym pensjo-
nacie. Obecnie jest ich 8. Właściciele
koni mieszkają głównie w Bydgoszczy
i Osielsku. - Prawie codziennie przyjeżdżają po pracy do swoich koni - mówi
pan Jerzy. - Czyszczą je, lonżują lub wyjeżdżają w teren na kilka godzin.
Krzysztof Leszczyński w 2000 i 2001 r.
zdobył tytuł wicemistrza Polski amatorów w skokach przez przeszkody.
Posiada licencję zawodnika i może
uczestniczyć w konkursach skoków
przez przeszkody.
Od 3 lat państwo Leszczyńscy hodują też bażanty na sprzedaż i dla myśliwych. Obecnie mają ich aż 2 tys. A do
tego jeszcze psy wilki i teriery oraz indyki, kury, kaczki i gołębie - Dla nas praca w gospodarstwie jest najważniejsza
- wszyscy mówią zgodnie. - Z naszego
życia jesteśmy zadowoleni, bo konie to
nasza pasja.
Stadninę koni w Pyszczynie prowadzą
wspólnie Danuta i Jerzy Leszczyńscy wraz
z synem Krzysztofem. Końmi zajmuje się
też córka Ania z synem Kacprem.
KONKURSOWE STOISKO
Gmina Dobrcz przygotowała stoisko Powiatu
Bydgoskiego na tegoroczne dożynki Województwa
Kujawsko-Pomorskiego i Diecezji Pelplińskiej,
które odbyły się w Tuszynach koło Koronowa.
W
pracach uczestniczyły Koła Gospodyń Wiejskich z
Dobrcza, Kozielca, Kusowa
i Gądecza. Wystąpił też zespół „Kwiaty Jesieni”. - Nasze
stoisko zajęło II miejsce na
12 zgłoszonych do konkursu
- mówi Barbara Hipnarowicz.
- Prezentowaliśmy na nim
zarówno wyroby rękodzielnicze, jak i kulinarne. Były
domowe wypieki, nalewki,
chleb ze smalcem, powidła i
inne smakowitości. W pięk-
nych strojach kujawskich prezentowały się panie: Lucyna
Piątkowska, Mariola Najdul,
Urszula Łącka-Mele, Maria Michalska, Teresa Spionkowska,
Alicja Ożóg i Barbara Hipnarowicz. Odznaczenia „Za Zasługi dla Rolnictwa i Rozwoju
Wsi” nadane przez ministra
Marka Sawickiego otrzymały
Lucyna Piątkowska z Dobrcza
i Urszula Łącka-Mele z Gądecza. W przemarszu wzięły
udział delegacje z wieńcami
z KGW z Wudzyna i Nekli.
9
Spotkanie ze sportowcami
Sportowcy i działacze, którzy wzięli udział w XIII Igrzyskach Olimpijskich Sportowców Wiejskich „Pekin
2008” zostali zaproszeni na spotkanie z władzami lokalnymi. Wszyscy uczestnicy otrzymali pamiątkowe
dyplomy, płyty CD z relacją z Jabłonowa Pomorskiego oraz komplet dresów sportowych.
W
Igrzyskach startowało 70 gmin.
Nasza reprezentacja liczyła 80
osób. W zaciętej rywalizacji
sportowcy z gminy Dobrcz zdobyli 17
medali: 4 złote, 4 srebrne, 9 brązowych
i uzyskali łącznie 750,5 pkt., co dało II
miejsce w ogólnej klasyfikacji, ze stratą
60,5 pkt. do zwycięskiego Jeżewa.
Działacze i trenerzy zaangażowani w
XIII IOSW: Tadeusz Cygan, Roman Nalazek, Henryk Pater, Krzysztof Michałek , Maciej Polacki i Marek Ciesielski.
- Cieszymy się z sukcesu naszej reprezentacji - powiedział wójt Krzysztof Szala.
- Był on możliwy dzięki zaangażowaniu
działaczy sportowych w przygotowanie
Nasi medaliści:
zawodników do tak ważnej imprezy i
wspaniałej, walecznej postawie zawodników. Uważam, że kwota, jaką przeznaczyliśmy na ten cel, tj. 40.000 zł została
dobrze spożytkowana. Szczególnie słowa podziękowania należą się biegaczowi na krótkich dystansach Maciejowi
Strzelali w Trzęsaczu
W Trzęsaczu obchodzono Dzień Wojska Polskiego.
O
bchody rozpoczęło uroczyste
przekazanie obiektu Strzelnicy w Trzęsaczu Gminnemu
Ludowemu Klubowi Sportowemu w
Dobrczu. Symbolicznego przecięcia
wstęgi dokonali przewodnicząca Rady
Gminy Halina Pietrzak i wójt Krzysztof
10
Szala, w obecności przedstawicieli Ligi
Obrony Kraju, Starostwa Powiatowego, zawodników, kibiców i sponsorów.
- Duże zasługi za wzorowe przygotowanie obiektu i podziękowania za
wyjątkowe zaangażowanie należą się
panu Wiesławowi Lebiedewowi - do-
złoci - Katarzyna Pacer, Wojciech Pater, Wojciech Enyama, Maciej Krukowski, Paweł Zastępowski, Kamil Zdziebło, Jakub Baumgart,
srebrni - Katarzyna Pacer, Marta Szulc,
Wojciech Pater, Michał Migocki,
brązowi - Justyna Olech, Ewelina
Grodzka, Klaudia Cyzio, Adrianna
Grabowska, Mariusz Ziółkowski, Maciej Krukowski, Jakub Wojdon, Łukasz
Bartczak, Kamil Warchoł, Maciej Krukowski i Paweł Zastępowski.
Krukowskiemu, który uczestniczył po raz
czwarty z rzędu w Igrzyskach zdobywając łącznie 9 medali.
dał wójt Krzysztof Szala.
Następnie odbyły się zawody powiatowe w strzelectwie z broni pneumatycznej i karabinka sportowego. Oto
wyniki naszych zawodników. W konkurencji KBKS 5,6 II miejsce zajął Daniel
Zawadzki, a VI - Krzysztof Kantorowski. W konkurencji pistoletu sportowego VI miejsce zajął Janusz Frykowski.
Najmłodszym strzelcem był Lechosław
Brzozowski z Kusowa.
Święto Śliwki
Tradycyjnie we wrześniu w Strzelcach Dolnych odbywał się
festiwal śliwki. Piękna słoneczna pogoda sprzyjała smażeniu i
degustacji śliwek z okolicznych sadów.
W
ybór miejsca święta śliwki
nie jest przypadkowy. Strzelce Dolne szczycą się bowiem
najlepiej zachowaną tradycją wyrobu
powideł, w słynącej z lokalnych potraw
Dolinie Dolnej Wisły. Tutaj powidła wykonuje się z zachowaniem tradycyjnej
receptury, co nadaje im niepowtarzal-
ny smak i aromat.
Tradycja obchodów Święta Śliwki zrodziła się z inicjatywy Towarzystwa
Przyjaciół Dolnej Wisły w 2000 roku.
Podczas tego święta przybyli do Strzelec goście mogą zobaczyć jak smaży się
powidła w tradycyjnych miedzianych
kotłach, a także zakupić już gotowe
przetwory. Wśród tegorocznych atrakcji festiwalu były również przejazdy
bryczką, konkursy, występy zespołów
młodzieżowych i dziecięcych, pokazy
Rośnie w niemal każdym przydomowym ogródku, króluje w niejednym
sadzie, jej smak znany jest w Polsce
od wieków. O czym mowa? Oczywiście o śliwce, śliwie, śliweczce.
starych ciągników i zabytkowych aut
rodem z Ameryki oraz wiejskie jadło.
Gwiazdą sobotniego wieczoru był zespół Żuki z repertuarem zespołu The
Beatles, a niedzielnego Jurek Paterski
Country Club.
11
Pielgrzymka do Lourdes
Już tradycją jest, że podczas lata wyrusza z Dobrcza
pielgrzymka. W tym roku trasa była daleka.
W
ciągu 10 dni mieliśmy do pokonania 5600 km - mówi Leszek
Daroszewski. - Podczas tak dalekiej drogi autokarem nie było mowy
o wypoczynku. Dla wielu z nas była to
podróż życia.
Najpierw zajechali do Kolonii. Tam zwiedzili katedrę, odbudowaną po II wojnie
światowej z gruzów. Następny postój Bruksela i poznanie jej atrakcji: katedry
św. Michała i św. Guduli, Grand Place z
przepięknym ratuszem oraz budynków
Komisji Europejskiej. W Paryżu zatrzymali się 2 dni. Uczestniczyli we Mszy
św. w kaplicy Cudownego Medalika.
Obowiązkowo zwiedzili Katedrę Notre
Dame, grób Napoleona i Wieżę Eiffla.
Odbyli też rejs po Sekwanie. - Tak zatłoczonego miasta to jeszcze nie widziałem
- stwierdza L. Daroszewski. - Przejechanie kilku ulic zajmowało 2 godziny. Podziwiam paryżan za ich cierpliwość. Jak
któryś kierowca trąbił, określano go mianem „niecierpliwy jak Włoch”. Popularne
Koszt wyjazdu wyniósł 1700 zł + 50
euro na bilety wstępu.
są tam skutery, którymi jeżdżą nawet
biznesmeni w garniturach. Kiedy weszli
do Luwru pielgrzymi z Dobrcza zachwycili się niezliczoną ilością dzieł sztuki.
Przed obrazem Mony Lisy, wśród tłumu
cudzoziemców z różnych kontynentów,
poczuli się obywatelami świata.
Prosto z Paryża po całonocnej jeździe
autokarem zajechali do Lourdes. Trafili akurat na drogę krzyżową. Potem
zwiedzanie miejsc objawień. Wieczo-
rem przeszła procesja różańcowa z palącymi się lampionami, która odbywa
się tam codziennie niezależnie od pory
roku. Uczestniczy w niej około 25 tys.
pielgrzymów. Modlitwa czytana jest w 6
językach. - W Grocie Objawień koncelebrowałem Mszę św. dla Polaków - opowiada ks. Jan Lewandowski, proboszcz
parafii w Strzelcach Górnych. - Z Lourdes pojechaliśmy do La Salette, górskiej
wioski we francuskich Alpach, w pobliżu Grenoble. Tam płacząca Matka Boska objawiła się małym dzieciom, które
wypasały bydło. W drodze powrotnej
przejeżdżaliśmy przez Bawarię. Byliśmy
w Altötting „niemieckiej Częstochowie”,
gdzie niedaleko urodził się papież Benedykt XVI. W przyszłym roku planujemy
wyjazd do Medjugorje, a za dwa lata do
Rzymu.
Piłka plażowa w Kozielcu
Z
inicjatywy Stowarzyszenia na
Rzecz Rozwoju Wsi Kozielec i Okolic powstało boisko piaszczyste do
siatkówki plażowej. - Dzięki temu dzieci,
młodzież i dorośli przez całe lato, jeśli
tylko dopisała pogoda, mogli uprawiać
tę dyscyplinę sportu - mówi Alfreda Adasiak, sołtys. - Cieszy też fakt, że mieszkańcy naszej wsi włączyli się w prace przy budowie boiska, za co serdecznie dziękuję.
Uroczyste otwarcie boiska.
12
W Kozielcu odbył się już pierwszy
turniej piłki plażowej.

Podobne dokumenty

dobrcz wrzesien

dobrcz wrzesien roku planuje się położenie asfaltu na trasie Pauliny - Linówiec (4 km) oraz Trzęsacz Kozielec (3 km). Teraz prowadzone są prace nad skompletowaniem dokumentacji i opracowaniem projektów świetlicy w...

Bardziej szczegółowo

Asfaltem do Zalesia Unijne środki dla „Trzech Dolin” Ładna

Asfaltem do Zalesia Unijne środki dla „Trzech Dolin” Ładna Finc. Sztab akcji, wspierający strażaków, tworzyli: wójt gminy, Krzysztof Szala, sekretarz gminy, Leszek Daroszewski, kierownik Zakładu Usług Komunalnych Tomasz Kurzawski i prezes OSP Marek Kuligow...

Bardziej szczegółowo