DOŻYNKI 2008
Transkrypt
DOŻYNKI 2008
DOBRCZ Nasza Gmina kwartalnik samorządowy nr 3/12 wrzesień 2008 rok IV ISSN 1734-4697 NOCNE CZYTANIE DOŻYNKI 2008 MIŁOŚNICY KONI ORKIESTRA DĘTA ŚWIĘTO ŚLIWKI SOŁTYSIADA Dożynki D ożynki Gminne w Dobrczu rozpoczęła uroczysta Mszą św. dziękczynna w kościele p.w. św. Wawrzyńca i Małgorzaty. Następie barwny orszak dożynkowy przemaszerował na boisko przy ul. Jarzębinowej. Tam starostowie uro- 2 czyście przekazali tradycyjny bochen chleba wypieczony z mąki z tegorocznych zbóż władzom gminy w obecności zaproszonych gości, rolników i mieszkańców. Starostom towarzyszyła mała krakowianka, Ala Krawczyk z Paulin. Ksiądz, który wybudował kościół Ks. Andrzej Poteracki (55 l.) pochodzi z Zalesia, powiat Sępólno. Święcenia kapłańskie przyjął 29 kwietnia 1979 r. z rąk biskupa Bernarda Czaplińskiego, ordynariusza Diecezji Chełmińskiej. Z awsze chciałem być księdzem wspomina ks. A. Poteracki. - Jako młody chłopak zostałem ministrantem. Jestem pierwszym księdzem w mojej rodzinnej wsi, a czwartym w mojej parafii - podkreśla z dumą. Ukończył Wyższe Seminarium Duchowne w Pelplinie. Po 6-letnich studiach jako wikariusz trafił do parafii Pogódki, powiat starogardzki. Pełnił też posługę duszpasterską w Gdyni. - Bardzo miło wspominam tamten czas ze względu na piękne położenie tego miasta nad morzem - opowiada. - Dla mnie Gdynia to okno na świat. Od 21 lat jest proboszczem w Kotomierzu. Od 6 lat pełni obowiązki kanonika kapituły kolegiaty koronowskiej. - Tytuł ten ma charakter honorowy - objaś- nia ksiądz. - Otrzymałem go w dowód uznania za trud wybudowania kościoła w Kotomierzu. Wcześniej miejscowi parafianie byli podzieleni i uczęszczali do kościołów w Dobrczu i Wudzynie. Każda kapituła spotyka się raz w roku z biskupem diecezji na wspólnej modlitwie i Eucharystii. Najbliższe takie posiedzenie odbędzie się w Kotomierzu 18 października pod przewodnictwem prepozyta ks. Henryka Pileckiego z parafii p.w. Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny w Koronowie i z udziałem ks. biskupa diecezji pelplińskiej Jana Bernarda Szlagi. teracki. - Zaproponowałem więc, że jej patronem będzie św. Albert ChmielowPewna kobieta odmówiła przekazania pieniędzy na budowę kościoła. Ks. Andrzej spojrzał na nią i powiedział: „Ma pani taką katolicką twarz i nie wierzę w to, że nie złoży pani ofiary”. Kobieta wyszła z pokoju, a po chwili wróciła z większą sumą pieniędzy, którą przekazała księdzu. - Początkowo ludzie trochę powątpiewali, że uda się zgromadzić pieniądze na budowę świątyni - wspomina ks. Po- ski, patron biednych. On pomoże nam w tym przedsięwzięciu. Chodziłem też od domu do domu, czasem nawet w sąsiednich parafiach i zbierałem datki na nowy kościół. Budowę udało się ukończyć w 1990 roku. Zdążyliśmy przed galopującą inflacją. Potem nie wiadomo jak by to było. lau, Urszula i Adam Wojtachy, Magdalena i Michał Kolano, Joanna i Lechosław Brzozowscy, w Wudzynie - Klara Nowakowska, Mariola Ossak, Robert Domański, Lidia Woźniak, w Trzeciewcu - Jolanta i Sławomir Bachurzyńscy, Małgorzata Horodecka, Anna Walter, Marek i Donata Pancek, Łucja i Franciszek Dzietwoj, w Suponinie - Czesława Kołdej, Kazimierz i Elżbieta Holtz, Grażyna i Henryk Jasińscy, w Gądeczu - Jerzy Bakalarz, Piotr Siudut, Józef Bakalarz, Andrzej Smorgol, w Magdalence - Anna i Janusz Kamińscy, Renata i Zbigniew Orzelscy, Renata i Piotr Pączek, Ewa i Sebastian Filipek-Każmierczak, w Wudzynku - Eugenia i Andrzej Noskoau, Urszula i Józef Gibas, Elżbieta i Tadeusz Dąbrowscy, Marzena i Janusz Szostak, w Siennie - Anna i Witold Styka, Sylwia i Ha Khuat Cao, Monika i Jarosław Urban, Małgorzata i Lech Różycki, w Strzelcach Dolnych - Anna Abramczyk, Beata i Grzegorz Pulkowscy, Stanisław Bogacz, Joan- na i Zygmunt Mordec, w Trzebieniu - Józef Siudut, Renata i Leszek Szmytkowscy, Mariola i Henryk Wieczorek, Urszula i Jan Seroka, w Kozielcu - Zyta Baran, Zinaida i Andrzej Ignaczak, Wiesława i Mieczysław Sobolewscy, Maria i Bolesław Goliszewscy, we Włókach - Monika Jakubek, Narcyz Siewert, Grzegorz Bielaszewski, Mirosława Tobolewska. - Podczas Dożynek członkinie KGW zaprezentowały przepiękne wieńce, a poszczególne sołectwa ławy biesiadne, zachwycające pomysłowością gospodyń - dodaje Barbara Hipnarowicz z GOK-u. - Były też stoiska z rzeźbą, rękodziełem i wikliną. Dzieci miały frajdę z karuzeli, trampoliny, kładów i przejażdżek konnych. Dla wszystkich była loteria fantowa i grochówka ugotowana w kuchni polowej przez strażaków z OSP w Dobrczu. Uczestników bawił kabaret „Pod Łosiem”, Trio Studio - laureaci „Szansy na Sukces” i zespół „MARRAKESH”. Dokończenie ze str. 2 Najlepsi rolnicy otrzymali odznaczenia: powiatowe - Marek Rachfalski z Dobrcza Małgorzata Wesołowska z Wudzynka, Elżbieta Noskoau z Trzebienia, gminne - Stanisław Skarbek z Gądecza, Leszek Zwara z Włók, Bogusław Jakubek z Trzęsacza, Henryk Wieczorek z Trzebienia, Jan Dzięgiel z Sienna, Tadeusz Dąbrowski z Wudzynka, Grzegorz Ściesiński z Linówca, Andrzej Zmudziński z Suponina i Włodzimierz Cichański z Sienna. Za zasługi dla powiatu odznaczona została Gminna Spółka Wodna w Dobrczu. Ogłoszono też wyniki konkursu „Piękna Wieś”. Najładniejsze posesje i gospodarstwa posiadają: w Augustowie - Ewa Kocoń, Jadwiga Osak, Robert Skrabuła, Krystyna Milchausen, w Zalesiu - Stefania i Jan Nowiccy, Krystyna Lewandowska, Waldemar Lewiński, Agnieszka i Tomasz Lewandowscy, w Stronnie - Tadeusz Bess, Andrzej Dziś, Piotr Gumiński, Marek Spionek, w Kusowie - Zofia i Paweł Scha- 3 Nocne czytanie 20 dzieci wzięło udział w II „Nocnym czytaniu” w bibliotece w Dobrczu S potkanie rozpoczęliśmy przygotowaniem miejsc do spania w bibliotece, a następnie wyruszyliśmy nad pobliskie jezioro, gdzie czekało już na nas ognisko - mówi dyrektor Gminnej Biblioteki Publicznej w Dobrczu Agniesz- PODZIĘKOWANIE W ójt Gminy Dobrcz wraz z Gminnym Ośrodkiem Kultury pragnie serdecznie podziękować wszystkim, którzy okazali swą pomoc przy organizacji Dożynek: księżom i ministrantom, Kołom Gospodyń Wiejskich, strażakom z OSP w Dobrczu, pocztom sztandarowym, Radom Sołeckim, policjantom, pracownikom ZUK, Gazecie Regionalnej Powiat (patronat medialny), Stajni Pyszczyn, BS w Kotomierzu, TOLWOD w Mogilnie, TRANSAND, PHU ROL-BUD w Dobrczu, GOSP-ROL w Kusowie, MOTO BUDREX w Bydgoszczy, Remondis w Bydgoszczy, OKNOVID w Bydgoszczy, GS w Pruszczu, Zakładom Mięsnym w Niewieścinie, Chacie Myśliwskiej w Osielsku, Piekarni Mizar w Dobrczu i Piekarni w Wudzynku. - Mamy nadzieję, że w tak miłym gronie spotkamy się w przyszłym roku przy organizacji kolejnego święta plonów - dodał wójt Krzysztof Szala. Piekły chleb W gospodarstwie agroturystycznym Grażyny i Mirosława Januszewskich „Olszynka” w Gądeczu odbyło się po raz VI Święto chleba. Panie wypiekały chleb w tradycyjny sposób, pod bacznym okiem Urszuli Łąckiej- Mele. - Prowadzę Chlebowe Gospodarstwo „Kromeczka”, którego specjalnością są pokazy wypieku chleba - mówi Urszula. - Jak co roku Święto chleba cieszyło się dużą popularnością, a uświetniły je występy zespołów muzycznych z naszej gminy i zespołu folklorystycznego „Mroczanki”. Żeby w Dobrczu było czysto P racownicy gospodarczy Zakładu Usług Komunalnych w Dobrczu dbają tutaj o porządek - koszą trawę, codziennie sprzątają chodniki. Na zdjęciu (od lewej): Joanna Tikwińska, Danuta Śnieg, Agnieszka Rybka i Anna Smolarek. 4 ka Lewandowska. - Tam dzieci piekły kiełbaski i bawiły się. Potem usiedliśmy wspólnie, by czytać książki na łonie natury. Po powrocie do biblioteki dzieci nie mogły się doczekać, kiedy będą mogły iść spać wśród tylu książek. Ale najpierw przed snem, w blasku świec, wspólnie czytaliśmy baśnie i legendy. Potem dzieci pięknie zasnęły. Rano po śniadanku na pożegnanie przeczytaliśmy ostatnią baśń. Dzieci były bardzo zadowolone, już pytają, kiedy kolejne nocne czytanie. Myślę, że to świetny sposób pokazania najmłodszym czytelnikom, że czytanie wcale nie musi być nudne i że można czytać wszędzie: nad rzeką, jeziorem, na biwaku. Czytanie powinno się dziecku kojarzyć z radością, nigdy z przymusem. „Nocne czytanie” odbyło się w ramach programu Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego pod nazwą Promocja czytelnictwa „Książka mój przyjaciel”. Konferencja i walne T owarzystwo Rozwoju Gminy Dobrcz zakończyło kolejny projekt. Tym razem brzmiał on „Aktywny obywatel - rozwój inicjatyw lokalnych” i był finansowany ze środków województwa Kujawsko-Pomorskiego. Na zakończenie projektu odbyła się w Urzędzie Miejskim w Koronowie konferencja podsumowująca, podczas której mówiono także o tym, w jaki sposób pozyskiwać środki finansowe na rozwój inicjatyw lokalnych. Po konferencji zwołano walne zebranie członków Stowarzyszenia Lokalna Grupa Działania „Trzy Doliny”. W BOGUSŁAWIE M łodzież z Zespołu Szkół w Kotomierzu wyjechała 16 września do Bogusława na Ukrainie. Wyjazd sfinansowany został przez Narodowe Centrum Kultury w ramach projektu „Tradycja naszą siłą”. W czasie pobytu młodzież wspólnie uczyła się i poznawała kulturę naszych krajów. Nasza Gmina Dobrcz Wydawca: Urząd Gminy Dobrcz ul. Długa 50, 86-022 Dobrcz Redaktor naczelny: Dorota Pronobis tel. 601099953, [email protected] Nakład: 2000 egz. Nowi dyrektorzy D yrektorem Szkoły Podstawowej w Kozielcu została Agnieszka Senska-Szala. Z wykształcenia jest pedagogiem i germanistką, absolwentką WSP w Bydgoszczy. Mieszka w Dobrczu wraz z mężem Grzegorzem, adiunktem na Wydziale Mechanicznym Uniwersytetu Technologiczno-Przyrodniczego. - W Dobrczu kupiliśmy działkę i pobudowaliśmy dom, bo tu w 2000 roku podjęłam pracę - mówi pani dyrektor. Syn państwa Szala jest biznesmenem w Poznaniu w branży transportowej. Ich domu pilnuje pies Labrador. Szkoły w Kozielcu, Wudzynie i Stronnie mają nowych dyrektorów. S zkołą Podstawową i Gimnazjum w Wudzynie kieruje Dariusz Derengowski. Wcześniej pracował w szkole w Bydgoszczy. Jest absolwentem wychowania technicznego Wyższej Szkoły Pedagogicznej i informatykiem. Przed ośmiu laty osiedlił się w Stronnie. Żona Barbara nie pracuje, a córka Magdalena studiuje medycynę. - Do Stronna przeprowadziliśmy się z Bydgoszczy, szukając spokojnej, położonej wśród lasów miejscowości, blisko Bydgoszczy, z dobrym połączeniem komunikacyjnym - dodaje nowy dyrektor. W Stronnie Szkołą Podstawową kieruje Wiesław Raczkowski. Z wykształcenia jest śpiewakiem operowym, tenorem, absolwentem wydziału wokalno-aktorskiego Akademii Muzycznej w Toruniu. Prowadzi też zajęcia w szkole muzycznej w Bydgoszczy i koncertuje. Żona Alicja jest germanistką w AM. Syn Bartosz rozpoczął studia lingwistyczne w Wyższej Szkole Gospodarki. - W 1996 roku kupiliśmy w Marcelewie starą „poniatówkę”. Dom wyremontowaliśmy i tu jesteśmy szczęśliwi - stwierdza dyrektor. Rok kształcenia przedszkolnego Z M I A N Y W tym roku rząd RP w dziedzinie edukacji postawił na kształcenie przedszkolne. Wydał w związku z tym specjalne rozporządzenie umożliwiające powstawanie mini przedszkoli. Urząd Gminy w Dobrczu skorzystał z tej okazji i uruchomił punkty przedszkolne przy szkołach w Dobrczu i Kotomierzu. Zajęcia w nich odbywają się po 3 godziny dziennie i w obu prowadzi je ta sama nauczycielka wychowania przedszkolnego Magdalena Perlik - w Kotomierzu przed południem, a w Dobrczu od 12.00 do 15.00. - Oferta rządu jest głównie skierowana do stowarzyszeń wiejskich, czy osiedlowych, chcących powołać u siebie punkty przedszkolne - mówi kierownik wydziału oświaty Krzysztof Lafert. - U nas prowadzi je Gmina, jako pierwsza w województwie i na razie bezpłatnie. Stowarzyszenie w Kozielcu ma zamiar również powołać tego typu mini przedszkole. - Do naszego punktu przedszkolnego uczęszcza ponad 20 dzieci w wieku od 3 do 5 lat – dodaje dyrektor szkoły w Dobrczu Zinaida Ignaczak. Widać duże zainteresowanie taką formą opieki nad dziećmi. J uż wkrótce Gminny Ośrodek Kultury w Dobrczu uzyska swoją osobowość prawną. - Jako samodzielna jednostka organizacyjna będziemy mogli łatwiej pozyskiwać fundusze i dotacje z zewnątrz - mówi kierownik GOK Barbara Hipnarowicz. Dbamy o ekologię U rząd Gminy planuje dofinansować usuwanie eternitu z dachów oraz montaż oczyszczalni przydomowych - mówi wójt gminy Dobrcz Krzysztof Szala. - Aby ograniczyć koszty, warto aby do jednej oczyszczalni podłączone zostały 2 lub 3 gospodarstwa. Już niedługo opracujemy zasady dofinansowania do tych inwestycji, które mają na celu ochronę środowiska. TEGOROCZNE ŻNIWA T Punkt przedszkolny w Kotomierzu. Tu uczęszcza 25 dzieci, które z chęcią bawiłyby się i uczyły dłużej niż tylko 3 godziny. en rok nie był najszczęśliwszy dla rolników z gminy Dobrcz. Wiosenna susza nie wróżyła dobrych plonów. Potem okazało się, że przyroda ma siłę i potrafi się sama odrodzić. Miejscami plony zbóż ozimych przewyższały nawet średnią. 5 Orkiestra dęta Od dwóch lat Dobrcz ma swoją orkiestrę dętą pod batutą kapelmistrza Adama Idzińskiego. N asz repertuar to marsze, walce, polki i fokstroty - mówi A. Idziński. - Koncertowaliśmy już w Niewieścinie, Wudzynie i Strzelcach Dolnych. Przygoto- waliśmy też oprawę muzyczną podczas tegorocznej dożynkowej Mszy św. w Dobrczu. Muzycy ćwiczą w Gminnym Ośrodku Kultury i grają na instrumentach zaku- Letni wypoczynek D pionych przez tę placówkę lub własnych. - Cały czas prowadzony jest nabór członków - mówi kierownik GOK Barbara Hipnarowicz. - Powinny to być osoby od 10 roku życia, zarówno dziewczęta jak i chłopcy. Miłe też będą widziane osoby dorosłe. Nauka gry na instrumencie odbywa się od podstaw, więc szansę mają również osoby, które chcą grać, a z instrumentem nie miały jeszcze do czynienia. Próby orkiestry odbywają się we wtorki i czwartki od 16.00 do 19.00 w GOK. zieci z naszej gminy spędziły atrakcyjnie wakacje na koloniach zorganizowanych we współpracy z Krajowym Stowarzyszeniem Pomocy Szkole, Związkiem Rolników „Solidarność”, Stowarzyszeniem „Bezpieczeństwo Dziecka”, Uczniowskim Klubem Sportowym i Związkiem Harcerstwa Polskiego. W sumie wyjechało 128 dzieci i młodzieży do Dźwirzyna, Jarosławca, Funki, Junoszyna, Murzasichla i Kielc. Biskup w Suponinie C hoć w Suponinie nie ma kościoła, gościł tam w miejscowej świetlicy ks. biskup Bernard Szlaga. - Odwiedził nas, bo wieś jest spokojna, zadbana - mówi sołtys Tadeusz Malon. - Spotkał się z matkami różańcowymi, którym przewodzi pani Gabriela Żmuda. Panie spotykają się co miesiąc w innym domu i odmawiają różaniec. W Kozielcu po angielsku Od września kozieleckie dzieci uczą się języka angielskiego. N auka jest możliwa dzięki uzyskanej dotacji przyznanej przez Polsko-Amerykańską Fundację Wolności w ramach konkursu grantowego English Teaching 6 Small Grants 2008 - mówi Teresa Szefler - Dotację uzyskało Stowarzyszenie na Rzecz Rozwoju Wsi Kozielec i Okolic. Pieniądze zostaną też przeznaczone na wyposażenie biblioteki, zakup sprzętu nagłaśniającego, programów multimedialnych do nauki języka angielskiego oraz na organizację imprezy, podczas której nasze maluchy będą mogły się pochwalić tym czego się nauczyły. Starostowie Małgorzata Wesołowska jest żoną rolnika Janusza Wesołowskiego. Ich gospodarstwo liczy 18 ha. Państwo Wesołowscy 3 lata temu wzięli kredyt i dokupili ziemię - 5,5 ha. - Mamy wszystkiego po trochu - mówi starościna tegorocznych dożynek. - Trzodę chlewną, maciory z prosiakami, krowy mleczne i zachorowały. Trzeba było je sprzedać do rzeźni za 400 zł i 200 zł. Przed Wesołowskimi stanął poważny problem do rozstrzygnięcia. Otóż spółdzielnia mleczarska Osowa chce, by w ich gospodarstwie zwiększona została produkcja mleka, bo w innym razie przestanie odbierać mleko. - Jesteśmy W tym roku obowiązki starostów gminnych dożynek pełnili Małgorzata Wesołowska z Wudzynka i Marek Rachfalski z Dobrcza. Marek Rachfalski gospodaruje na 16 ha swojej ziemi i 14 ha dzierżawionej. Specjalizuje się w tuczu trzody chlewnej w cyklu zamkniętym (15 macior). Od dwóch lat zwiększa też hodowlę bydła (obecnie ma 40 sztuk), bo jak twierdzi trzeba różnicować produkcję ze względu na zmieniającą się opłacalność produkcji w mi, od których transport jest najodleglejszy. - Co sądzę o zmianach w Dobrczu, który ze wsi rolniczej staje się osiedlem mieszkaniowym? - zastanawia się rolnik. - Dla tych, którzy likwidują gospodarstwa, bo na przykład przechodzą na emeryturę, a następcy nie kwapią się do pracy na roli, ta sytuacja Małgorzata Wesołowska z mężem Januszem i córką Ewą - uczennicą szkoły rolniczej w Karolewie. Marek Rachfalski gospodarstwo prowadzi razem z żoną Joanną. Pomagają też mama Teresa i siostra Barbara. opasy. Posiadamy też własny sprzęt, łącznie z kombajnem, więc jesteśmy samowystarczalni. Nie narzekamy, praca w gospodarstwie daje nam satysfakcję, choć nie zawsze wszystko idzie tak, jak byśmy chcieli. Ostatnio dokupiliśmy dwie jałówki po 2800 zł i obie rolnictwie. Rocznie sprzedaje około 15 sztuk opasów. - Produkcję roślinną przeznaczam na paszę dla zwierząt - mówi Marek. - Do niedawna uprawiałem też buraki cukrowe, ale cukrownia w Chełmży zmniejszyła produkcję i nie przedłużyła umów z rolnika- zaskoczeni, bo wcześniej nie było o tym mowy - mówi Małgorzata. - Mamy małą oborę, ale całkowicie przystosowaną do wymogów unijnych. Cena mleka ostatnio spadła, więc zastanawiamy się co zrobić, bo brakuje miejsca na większą ilość krów. jest bardzo korzystna. Mogą wówczas podzielić ziemię na działki i sprzedawać. A cena metra kwadratowego sięga już 100 zł. Natomiast gorzej rolnikom, którzy chcą dokupić grunty rolne. Brakuje ich w okolicy na sprzedaż, a cena wciąż wzrasta. W stylu country SOŁTYSIADA Kowbojskie tańce, przejażdżki konne, strzelanie z broni pneumatycznej i ognisko to atrakcje pikniku w gospodarstwie agroturystycznym Marioli Najdul w Dobrczu. W tegorocznej Sołtysiadzie, która odbyła się w Kusowie wzięło udział 14 drużyn. Sołectwa rywalizowały ze sobą m. in. w przeciąganiu liny, szukaniu skarbów, ujeżdżaniu byka, rzutach widłami do balonów i zbijaniu batem jajka. Oto klasyfikacja końcowa: I miejsce zajęło sołectwo Wudzynek, które otrzymało za zwycięstwo czek na 1000 zł, II - Kozielec, III - Strzelce Dolne i Dobrcz. 7 Ma 99 lat i lubi pracować w ogrodzie Franciszek Piotrowski z Zalesia urodził się 5 listopada 1909 r. we wsi Podborce, niedaleko Lwowa. Mimo swojego wieku czuje się dobrze i ma świetną pamięć. P rzed wybuchem II wojny światowej pracowałem na kolei - opowiada pan Franciszek. - Kiedy Niemcy wkroczyli na Ukrainę, zostałem skierowany na roboty do Świekatowa. Tam trafił do prowadzonego przez Niemca gospodarstwo. - Był to właściwie Polak, który przyjął grupę III eingedeutsche - dodaje 99latek, który wszystko dobrze pamięta. Pracował w Gminnej Spółdzielni w Kotomierzu w magazynie i przy rozładunku węgla, nawozów sztucznych i materiałów budowlanych z wago- nów towarowych. - Wszyscy się dziwą, że tak ciężko pracował, na dodatek miał kontakt ze środkami chemicznymi, i tak długo żyje - stwierdza opiekująca się nim Janina Radecka. - Ale pan Franciszek w ogóle nigdy nie chorował. Nie chodził też do lekarzy. Ostatniej zimy nieco osłabł, ale jak nadeszła wiosna, powrócił do formy. Nawet jeszcze do ogrodu pójdzie popracować i drewienka porąbie na opał. Spać kładzie się o 8.00 wieczorem, a wstaje o 6.00 rano. W ciągu dnia lubi się nawet kilka razy zdrzemnąć. PAMIĘTAMY 3 września w GOK-u w Dobrczu odbyły się obchody rocznicowe wybuchu II wojny światowej. W czasie spotkania prezes Zygmunt Lewandowski z Kujawsko Pomorskiego Stowarzyszenia Polaków Poszkodowanych przez III Rzeszę Niemiecką wręczył odznaczenia nadane przez Zarząd Główny w Warszawie. Otrzymali je: Henryk Jędraszak z Dobrcza, Marianna Szeliga z Pyszczyna, Maria Zwara z Włók, Weronika Ździebło z Nekli, Gabriela Wszołek z Kotomierza i Marian Szymczak z Kotomierza. Osoby te w dzieciństwie 8 zabrane zostały wraz z rodzinami do obozu w Potulicach i Działdowie, a dwie spośród nich urodziły się w obozie w Potulicach. Podczas uroczystości kombatanci z Dobrcza otrzymali też odznaki „Za Zasługi dla Związku Kombatantów Rzeczypospolitej Polskiej i Byłych Więźniów Politycznych”. Odebrali je: Konrad Mańka z Włók, Tadeusz Baumgart z Wudzynka, Leszek Zwara z Włók i Marceli Jaroszewski z Kozielca. Marian Szymczak otrzymał też złotą honorową odznakę Westerplatte 1939 od Krajowego Środowiska Obrońców Westerplatte. 681 tys. zł a taką kwotę w pierwszym półroczu 2008 roku Zakład Usług Komunalnych w Dobrczu wykonał prace związane z bieżącym utrzymaniem, naprawą i budową dróg, chodników, wodociągów, kanalizacji oraz remontami obiektów komunalnych. - Jeśli chodzi o drogownictwo to do naszych zadań należało odśnieżanie, utwardzanie, koszenie, zamiatanie i usuwanie skutków wichury na drogach, chodnikach i poboczach oraz zapewnienie dróg dojazdo- wych do nowych działek budowlanych - mówi kierownik ZUK Tomasz Kurzawski. - Naprawialiśmy tez wiaty przystankowe i znaki drogowe. Z większych inwestycji wodociągowych i kanalizacyjnych należy wymienić wykonanie przyłącza wodociągowego do świetlicy w Zalesiu, sieci wodociągowej w Dobrczu ul. Jesionowa, przyłącza kanalizacyjnego w szkole w Dobrczu i szamba przy świetlicy w Trzebieniu. Remonty obiektów komunalnych wykonywane były w zależności od potrzeb - od malowania ścian do naprawy dachów. Królował rabarbar Potrzebne boisko Z P omimo deszczowej pogody w Trzebieniu odbyło się po raz trzeci Święto rabarbaru. - Z rabarbaru przygotowaliśmy dla uczestników festynu do degustacji kompot, dżem i ciasto - mówi sołtys Elżbieta Noskoau.- W przyszłym roku postaramy się zaskoczyć wszystkich nowymi przepisami z użyciem rabarbaru. Myślimy o zrobieniu nalewki i ciastek, które będziemy chcieli wypromować, jako produkt regionalny, P rzy świetlicy w Wudzynku powstaje nowe boisko do gry w piłkę nożną. - Było bardzo potrzebne, żeby młodzież miała gdzie spędzać wolny czas - mówi sołtys Jerzy Gryta. - Działkę otrzymaliśmy w zeszłym roku i rozpoczęliśmy prace ziemne. Korzystaliśmy z pomocy Zakładu Usług Komunalnych. Obecnie posiana jest trawa, przygotowane są miejsca parkingowe i zrobione ogrodzenie. Powstanie też boisko do siatkówki plażowej. Miłośnicy koni U państwa Leszczyńskich w Pyszczynie 2-3 konie na gospodarstwie były zawsze. 15 lat temu postanowili założyć ich hodowlę. Prowadzą też pensjonat dla koni. M ają 20 ha własnej ziemi,10 ha dzierżawy i trochę trzody chlewnej, ale ich głównym zajęciem jest hodowla koni rasy wielkopolskiej. Źrebaki sprzedają. Konie przeznaczają pod rekreację. Chętnych do korzystania z uroków jazdy konnej w ich stadninie nie brakuje. - A na stulecie OSP w Dobrczu nasze konie ciągnęły zabytkową pompę strażacką - mówi z dumą Danuta Leszczyńska. Sama koni co prawda nie dosiada, ale bryczką jeździ chętnie. - Nasi jeźdźcy w odświętnych strojach uczestniczą też co roku w gminnych dożynkach. Leszczyńscy trzymają w stajni też obce konie, w tak zwanym pensjo- nacie. Obecnie jest ich 8. Właściciele koni mieszkają głównie w Bydgoszczy i Osielsku. - Prawie codziennie przyjeżdżają po pracy do swoich koni - mówi pan Jerzy. - Czyszczą je, lonżują lub wyjeżdżają w teren na kilka godzin. Krzysztof Leszczyński w 2000 i 2001 r. zdobył tytuł wicemistrza Polski amatorów w skokach przez przeszkody. Posiada licencję zawodnika i może uczestniczyć w konkursach skoków przez przeszkody. Od 3 lat państwo Leszczyńscy hodują też bażanty na sprzedaż i dla myśliwych. Obecnie mają ich aż 2 tys. A do tego jeszcze psy wilki i teriery oraz indyki, kury, kaczki i gołębie - Dla nas praca w gospodarstwie jest najważniejsza - wszyscy mówią zgodnie. - Z naszego życia jesteśmy zadowoleni, bo konie to nasza pasja. Stadninę koni w Pyszczynie prowadzą wspólnie Danuta i Jerzy Leszczyńscy wraz z synem Krzysztofem. Końmi zajmuje się też córka Ania z synem Kacprem. KONKURSOWE STOISKO Gmina Dobrcz przygotowała stoisko Powiatu Bydgoskiego na tegoroczne dożynki Województwa Kujawsko-Pomorskiego i Diecezji Pelplińskiej, które odbyły się w Tuszynach koło Koronowa. W pracach uczestniczyły Koła Gospodyń Wiejskich z Dobrcza, Kozielca, Kusowa i Gądecza. Wystąpił też zespół „Kwiaty Jesieni”. - Nasze stoisko zajęło II miejsce na 12 zgłoszonych do konkursu - mówi Barbara Hipnarowicz. - Prezentowaliśmy na nim zarówno wyroby rękodzielnicze, jak i kulinarne. Były domowe wypieki, nalewki, chleb ze smalcem, powidła i inne smakowitości. W pięk- nych strojach kujawskich prezentowały się panie: Lucyna Piątkowska, Mariola Najdul, Urszula Łącka-Mele, Maria Michalska, Teresa Spionkowska, Alicja Ożóg i Barbara Hipnarowicz. Odznaczenia „Za Zasługi dla Rolnictwa i Rozwoju Wsi” nadane przez ministra Marka Sawickiego otrzymały Lucyna Piątkowska z Dobrcza i Urszula Łącka-Mele z Gądecza. W przemarszu wzięły udział delegacje z wieńcami z KGW z Wudzyna i Nekli. 9 Spotkanie ze sportowcami Sportowcy i działacze, którzy wzięli udział w XIII Igrzyskach Olimpijskich Sportowców Wiejskich „Pekin 2008” zostali zaproszeni na spotkanie z władzami lokalnymi. Wszyscy uczestnicy otrzymali pamiątkowe dyplomy, płyty CD z relacją z Jabłonowa Pomorskiego oraz komplet dresów sportowych. W Igrzyskach startowało 70 gmin. Nasza reprezentacja liczyła 80 osób. W zaciętej rywalizacji sportowcy z gminy Dobrcz zdobyli 17 medali: 4 złote, 4 srebrne, 9 brązowych i uzyskali łącznie 750,5 pkt., co dało II miejsce w ogólnej klasyfikacji, ze stratą 60,5 pkt. do zwycięskiego Jeżewa. Działacze i trenerzy zaangażowani w XIII IOSW: Tadeusz Cygan, Roman Nalazek, Henryk Pater, Krzysztof Michałek , Maciej Polacki i Marek Ciesielski. - Cieszymy się z sukcesu naszej reprezentacji - powiedział wójt Krzysztof Szala. - Był on możliwy dzięki zaangażowaniu działaczy sportowych w przygotowanie Nasi medaliści: zawodników do tak ważnej imprezy i wspaniałej, walecznej postawie zawodników. Uważam, że kwota, jaką przeznaczyliśmy na ten cel, tj. 40.000 zł została dobrze spożytkowana. Szczególnie słowa podziękowania należą się biegaczowi na krótkich dystansach Maciejowi Strzelali w Trzęsaczu W Trzęsaczu obchodzono Dzień Wojska Polskiego. O bchody rozpoczęło uroczyste przekazanie obiektu Strzelnicy w Trzęsaczu Gminnemu Ludowemu Klubowi Sportowemu w Dobrczu. Symbolicznego przecięcia wstęgi dokonali przewodnicząca Rady Gminy Halina Pietrzak i wójt Krzysztof 10 Szala, w obecności przedstawicieli Ligi Obrony Kraju, Starostwa Powiatowego, zawodników, kibiców i sponsorów. - Duże zasługi za wzorowe przygotowanie obiektu i podziękowania za wyjątkowe zaangażowanie należą się panu Wiesławowi Lebiedewowi - do- złoci - Katarzyna Pacer, Wojciech Pater, Wojciech Enyama, Maciej Krukowski, Paweł Zastępowski, Kamil Zdziebło, Jakub Baumgart, srebrni - Katarzyna Pacer, Marta Szulc, Wojciech Pater, Michał Migocki, brązowi - Justyna Olech, Ewelina Grodzka, Klaudia Cyzio, Adrianna Grabowska, Mariusz Ziółkowski, Maciej Krukowski, Jakub Wojdon, Łukasz Bartczak, Kamil Warchoł, Maciej Krukowski i Paweł Zastępowski. Krukowskiemu, który uczestniczył po raz czwarty z rzędu w Igrzyskach zdobywając łącznie 9 medali. dał wójt Krzysztof Szala. Następnie odbyły się zawody powiatowe w strzelectwie z broni pneumatycznej i karabinka sportowego. Oto wyniki naszych zawodników. W konkurencji KBKS 5,6 II miejsce zajął Daniel Zawadzki, a VI - Krzysztof Kantorowski. W konkurencji pistoletu sportowego VI miejsce zajął Janusz Frykowski. Najmłodszym strzelcem był Lechosław Brzozowski z Kusowa. Święto Śliwki Tradycyjnie we wrześniu w Strzelcach Dolnych odbywał się festiwal śliwki. Piękna słoneczna pogoda sprzyjała smażeniu i degustacji śliwek z okolicznych sadów. W ybór miejsca święta śliwki nie jest przypadkowy. Strzelce Dolne szczycą się bowiem najlepiej zachowaną tradycją wyrobu powideł, w słynącej z lokalnych potraw Dolinie Dolnej Wisły. Tutaj powidła wykonuje się z zachowaniem tradycyjnej receptury, co nadaje im niepowtarzal- ny smak i aromat. Tradycja obchodów Święta Śliwki zrodziła się z inicjatywy Towarzystwa Przyjaciół Dolnej Wisły w 2000 roku. Podczas tego święta przybyli do Strzelec goście mogą zobaczyć jak smaży się powidła w tradycyjnych miedzianych kotłach, a także zakupić już gotowe przetwory. Wśród tegorocznych atrakcji festiwalu były również przejazdy bryczką, konkursy, występy zespołów młodzieżowych i dziecięcych, pokazy Rośnie w niemal każdym przydomowym ogródku, króluje w niejednym sadzie, jej smak znany jest w Polsce od wieków. O czym mowa? Oczywiście o śliwce, śliwie, śliweczce. starych ciągników i zabytkowych aut rodem z Ameryki oraz wiejskie jadło. Gwiazdą sobotniego wieczoru był zespół Żuki z repertuarem zespołu The Beatles, a niedzielnego Jurek Paterski Country Club. 11 Pielgrzymka do Lourdes Już tradycją jest, że podczas lata wyrusza z Dobrcza pielgrzymka. W tym roku trasa była daleka. W ciągu 10 dni mieliśmy do pokonania 5600 km - mówi Leszek Daroszewski. - Podczas tak dalekiej drogi autokarem nie było mowy o wypoczynku. Dla wielu z nas była to podróż życia. Najpierw zajechali do Kolonii. Tam zwiedzili katedrę, odbudowaną po II wojnie światowej z gruzów. Następny postój Bruksela i poznanie jej atrakcji: katedry św. Michała i św. Guduli, Grand Place z przepięknym ratuszem oraz budynków Komisji Europejskiej. W Paryżu zatrzymali się 2 dni. Uczestniczyli we Mszy św. w kaplicy Cudownego Medalika. Obowiązkowo zwiedzili Katedrę Notre Dame, grób Napoleona i Wieżę Eiffla. Odbyli też rejs po Sekwanie. - Tak zatłoczonego miasta to jeszcze nie widziałem - stwierdza L. Daroszewski. - Przejechanie kilku ulic zajmowało 2 godziny. Podziwiam paryżan za ich cierpliwość. Jak któryś kierowca trąbił, określano go mianem „niecierpliwy jak Włoch”. Popularne Koszt wyjazdu wyniósł 1700 zł + 50 euro na bilety wstępu. są tam skutery, którymi jeżdżą nawet biznesmeni w garniturach. Kiedy weszli do Luwru pielgrzymi z Dobrcza zachwycili się niezliczoną ilością dzieł sztuki. Przed obrazem Mony Lisy, wśród tłumu cudzoziemców z różnych kontynentów, poczuli się obywatelami świata. Prosto z Paryża po całonocnej jeździe autokarem zajechali do Lourdes. Trafili akurat na drogę krzyżową. Potem zwiedzanie miejsc objawień. Wieczo- rem przeszła procesja różańcowa z palącymi się lampionami, która odbywa się tam codziennie niezależnie od pory roku. Uczestniczy w niej około 25 tys. pielgrzymów. Modlitwa czytana jest w 6 językach. - W Grocie Objawień koncelebrowałem Mszę św. dla Polaków - opowiada ks. Jan Lewandowski, proboszcz parafii w Strzelcach Górnych. - Z Lourdes pojechaliśmy do La Salette, górskiej wioski we francuskich Alpach, w pobliżu Grenoble. Tam płacząca Matka Boska objawiła się małym dzieciom, które wypasały bydło. W drodze powrotnej przejeżdżaliśmy przez Bawarię. Byliśmy w Altötting „niemieckiej Częstochowie”, gdzie niedaleko urodził się papież Benedykt XVI. W przyszłym roku planujemy wyjazd do Medjugorje, a za dwa lata do Rzymu. Piłka plażowa w Kozielcu Z inicjatywy Stowarzyszenia na Rzecz Rozwoju Wsi Kozielec i Okolic powstało boisko piaszczyste do siatkówki plażowej. - Dzięki temu dzieci, młodzież i dorośli przez całe lato, jeśli tylko dopisała pogoda, mogli uprawiać tę dyscyplinę sportu - mówi Alfreda Adasiak, sołtys. - Cieszy też fakt, że mieszkańcy naszej wsi włączyli się w prace przy budowie boiska, za co serdecznie dziękuję. Uroczyste otwarcie boiska. 12 W Kozielcu odbył się już pierwszy turniej piłki plażowej.
Podobne dokumenty
dobrcz wrzesien
roku planuje się położenie asfaltu na trasie Pauliny - Linówiec (4 km) oraz Trzęsacz Kozielec (3 km). Teraz prowadzone są prace nad skompletowaniem dokumentacji i opracowaniem projektów świetlicy w...
Bardziej szczegółowoAsfaltem do Zalesia Unijne środki dla „Trzech Dolin” Ładna
Finc. Sztab akcji, wspierający strażaków, tworzyli: wójt gminy, Krzysztof Szala, sekretarz gminy, Leszek Daroszewski, kierownik Zakładu Usług Komunalnych Tomasz Kurzawski i prezes OSP Marek Kuligow...
Bardziej szczegółowo