Wiedza w festiwalowej oprawie Rozwija się festiwalowa forma

Wiedza w festiwalowej oprawie
Rozwija się festiwalowa forma upowszechniania wiedzy. Jeszcze nie tak dawno monopol na
organizację tych imprez miały uczelnie wyższe. Dziś przy naukowym wsparciu uczelni, festiwale nauki
organizują szkoły podstawowe, gimnazja i szkoły ponadgimnazjalne. Jest to powód do zadowolenia.
Instytut Biologii na Wydziale Przyrodniczym UPH w Siedlcach był w ostatnim czasie naukowym
patronem VI Festiwalu Nauki i Sztuki w Coniewie, przygotowanego przez Zespół Szkolny w Coniewie,
XI Festiwalu Nauki i Sztuki w Cegłowie, którego organizatorem był Zespół Szkolny w Cegłowie oraz III
Festiwalu Nauki i Sztuki w Łukowie, który współorganizują I LO im. Tadeusza Kościuszki i Gimnazjum
nr 2 im. Ks. Stanisława Konarskiego w Łukowie.
Cieszymy się z tego, że organizatorzy tych imprez podkreślają w swych oficjalnych wypowiedziach
inspirujący wpływ naszego Uniwersytetu na ich popularyzatorskie inicjatywy. W ten sposób
materializuje się i rozwija idea uniwersytetu otwartego na współpracę, zapisana w misji naszej
Uczelni.
Festiwale nauki. Czy warto je organizować? Ja jestem przekonany, że tak, ale chciałbym na to pytanie
odpowiedzieć w sposób pośredni. Gdy jesteśmy głodni, możemy coś szybko zjeść zaspakajając w ten
sposób jedną z biologicznych potrzeb organizmu. Posiłek podany na ładnej zastawie stołowej,
zjedzony w miłym towarzystwie, bez pośpiechu, to jednak coś więcej niż tylko zapchanie pustego
żołądka. Choć strawa może być ta sama, lecz jednak smakuje inaczej. Kawałek zamalowanego płótna
zwykle nie zwraca niczyjej uwagi, ale gdy oprawimy je w ramy i wyeksponujemy w galerii, przyciąga
oczy wielu. Podobnie jest z kawałkiem błyszczącego kamyka, który dopiero po oszlifowaniu i
oprawieniu w szlachetny kruszec cieszy oczy, a nawet wzbudza pożądanie.
Tak też jest z wiedzą. Podawana w szkolnym pośpiechu, pod presją czasu wynikającą z konieczności
zrealizowania programu nauczania, może uczniów mało interesować, a nawet nudzić bądź
zniechęcać. Szkolny obowiązek, przymus i stres nie sprzyjają jej percepcji. Gdy jednak wiedzę
oprawimy w festiwalowe ramy, podamy słuchaczom w atmosferze psychicznego luzu i bez pośpiechu,
zaciekawia, zachęca do dyskusji i samodzielnego zgłębiania szczegółów.
Byłem na wszystkich wspomnianych festiwalach i widziałem błysk w oku niejednej uczennicy i
niejednego ucznia. To wystarczająca zapłata za trud i czas poświęcony na organizację festiwali.
Warto przypomnieć, że w Siedlcach Festiwal Nauki i Sztuki odbędzie się w tym roku dniach 15-18
października i będzie to siedemnasta edycja tej imprezy. Zapraszam do programowej i organizacyjnej
współpracy. Oprawmy naszą wiedzę w festiwalowe ramy, aby przyciągnęła wiele osób
zainteresowanych własnym intelektualnym rozwojem. Prowadzimy przecież tyle interesujących
badań, których wyniki opublikowane w naukowych periodykach są dostępne tylko dla specjalistów,
natomiast w popularnej wersji mogą zainteresować przeciętnego podatnika finansującego przecież
także naukę.
Organizatorom szkolnych festiwali składam serdeczne podziękowania za przygotowanie tegorocznych
edycji i zapewniam o gotowości dalszego naukowego wspierania i chęci dalszej współpracy.
Współpraca z Wami jest dla nas zaszczytem i przyjemnością.
Ryszard Kowalski, Instytut Biologii na Wydziale Przyrodniczym UPH