Szerszenie atakują

Ochotnicza Straż Pożarna Trzcińsko-Zdrój
Szerszenie atakują
W ostatnich dniach nasz jednostka OSP czterokrotnie wyjeżdżała likwidować gniazda szerszeni.
Zaniepokojeni mieszkańcy Trzcińska, Piaseczna, Rosnówka i Chełmu Dolnego którzy sami nie mogli sobie
poradzić w likwidacji gniazda, wzywali na pomoc strażaków. Likwidacji siedziska szerszeni polega na
bezpiecznym odcięciu ich gniazda do specjalnego worka i przeniesieniu ich w bezpieczne miejsce lub
środków użyciu chemicznych.
Szerszeń europejski (Vespa orientalis), bo z takim spotkamy się na naszym kontynencie, zaliczany jest
do rodzaju os, rzędu błonkówek, osiąga wymiary od 2 do 3 cm, królowe matki są jeszcze większe (do 3,5
cm). Ubarwienie mają żółto - brązowe (brunatne) z rudawym rysunkiem w przedniej części odwłoka.
Chitynowy pancerz szerszenia nie może być przebity przez żądło pszczoły, dlatego też są one bezradne w
pojedynku z szerszeniem. Szerszenie żywią się sokiem drzew i owoców. Wytwarzają silny jad,
niebezpieczny dla człowieka. Gorzej, jeżeli jesteśmy uczuleni na jad owadów, wtedy nie skończy się na
czerwonym śladzie na skórze i swędzącym bąblu, spotkają nas duszności, kłopoty z oddychaniem,
zawroty głowy, nawet w skrajnych przypadkach utrata przytomności i zatrzymanie pracy serca!
Potrzebna będzie szybka interwencja lekarza.
Na wiosnę królowa matka zakłada gniazdo i składa jaja, larwy karmi owadami. Gniazdo macierzyste
wciąż rozbudowuje, tym razem już przy pomocy młodych szerszeni, sama dalej składa jaja. Stopniowo
wokół plastra, gdzie przebywa królowa, powstaje wielowarstwowe gniazdo, podobne do bani, ulepione
jest z przeżutych drobin drewna zmieszanych ze śliną szerszeni. To prawdziwy majstersztyk.
Jak będziemy mieć okazję zapoznać się z taką budowlą, zróbmy to. Nie próbujmy sami usuwać gniazda
szerszeni, bo skończy się to dla nas źle, niech zrobią to specjalizujące się w tym jednostki straży pożarnej
lub zakłady zajmujące się dezynsekcją. Takie gniazda ważą nawet kilka kilogramów i przebywa w każdym
po kilka tysięcy owadów. Wyobraźmy sobie atak takich rozjuszonych szerszeni, walczących o swoje
gniazdo! Strażacy w strojach niszcząc je starając się najpierw zamrozić owady z całych gniazdem za
pomocą piany z gaśnicy, później zakopują całość w ziemi. Gdy przez okno wleci szerszeń, radzę
profilaktycznie posiadać w domu jakiś środek owadobójczy, nie róbmy gwałtownych ruchów; po łące nie
chodźmy boso, w lecie nie perfumujmy ciała i nie używajmy lakierów do włosów, nie miejmy przy sobie
otwartych pojemników z żywnością.
Zdjęcia z usuwania gniazda szerszeni autorstwa Grzegorza
Zwolińskiego można zobaczyć w galerii lub klikając TUTAJ
http://www.osptrzcinsko.com
Kreator PDF
Utworzono 4 March, 2017, 03:27