D - Portal Orzeczeń Sądu Okręgowego Warszawa

Transkrypt

D - Portal Orzeczeń Sądu Okręgowego Warszawa
Sygn. akt VII U 222/15
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 29 kwietnia 2016r.
Sąd Okręgowy Warszawa - Praga w Warszawie VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
w składzie:
Przewodniczący: SSO Agnieszka Stachurska
Protokolant: Urszula Kalinowska
po rozpoznaniu w dniu 20 kwietnia 2016r. w Warszawie
sprawy M. D. (1)
przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w W.
o podleganie ubezpieczeniom społecznym
z G. G.
od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w W.
z dnia 16 grudnia 2014r., nr (...)
zmienia zaskarżoną decyzję w ten sposób, że przyjmuje, że M. D. (1) jako pracownik u płatnika składek G. G. podlega
obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu od dnia 1 lipca 2014r.
UZASADNIENIE
M. D. (1) w dniu 19 stycznia 2015 roku złożyła do Sądu Okręgowego Warszawa-Praga w Warszawie, za pośrednictwem
Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w W., odwołanie od decyzji z dnia 16 grudnia 2014 roku, nr
(...), stwierdzającej, że jako pracownik u płatnika składek (...) G. G. nie podlega obowiązkowo ubezpieczeniom:
emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu od dnia 1 lipca 2014 roku i wniosła o zmianę zaskarżonej
decyzji.
W uzasadnieniu odwołania ubezpieczona podniosła, że od dnia 1 lipca 2014 roku była zatrudniona przez płatnika
składek G. G. na stanowisku pracownika administracyjnego i faktycznie świadczyła pracę. Organ rentowy wydając
zaskarżoną decyzję uwzględnił jedynie okoliczności dla siebie korzystne, nie uwzględnił natomiast przedstawionej
dokumentacji oraz oświadczeń pracodawcy i innych współuczestników. Dla poparcia swego stanowiska ubezpieczona
powołała szereg orzeczeń Sądu Najwyższego i sądów apelacyjnych i podkreśliła, że okoliczności sprawy przemawiają
za uznaniem, że od dnia 1 lipca 2014 roku faktycznie realizowała umowę o pracę, a wobec powyższego powinna
podlegać ubezpieczeniu. Nie zgodziła się przy tym ze stwierdzeniem, że lista płac, którą podpisywała, nie stanowi
dowodu, że pobierała wynagrodzenie. Ponadto, to nie Zakład Ubezpieczeń Społecznych decyduje, czy dany pracownik
jest potrzebny w firmie, czy też nie. To pracodawca zatrudniając pracownika, realizuje swoje potrzeby w zakresie
zatrudnienia konkretnej osoby.
Mając na względzie powołaną argumentację ubezpieczona wskazała, że spełniła wszelkie przesłanki do stwierdzenia,
że w okresie od 1 lipca 2014 roku podlegała zatrudnieniu oraz, co się z tym wiąże, obowiązkowi ubezpieczenia
(odwołanie z dnia 15 stycznia 2015r., k. 2-3 a.s.).
Zakład Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w W. wniósł o oddalenie odwołania na podstawie art. 477 14
§ 1 k.p.c.
W uzasadnieniu odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wskazał, że po przeprowadzeniu postępowania
wyjaśniającego ustalono, że M. D. (1) w dniu 5 lipca 2014 roku została zgłoszona do ubezpieczeń społecznych
od dnia 1 lipca 2014 roku jako osoba zatrudniona na podstawie umowy o pracę w wymiarze pełnego etatu, z
wynagrodzeniem w kwocie 2.000 zł brutto, na stanowisku pracownika administracyjnego. Miała świadczyć pracę w
miejscu zamieszkania pracodawcy, którego działalność obejmuje swym przedmiotem sprzedaż hurtową odpadów i
złomu. Ubezpieczona miała zajmować się prowadzeniem dokumentacji księgowo – administracyjnej firmy, w tym
książki przychodów i rozchodów, ewidencji nabycia towarów i usług, ewidencji sprzedaży, rozliczeń podatkowych oraz
wysyłaniem raportów do ZUS, kontaktami z kontrahentami i wysyłaniem korespondencji. Stanowisko zajmowane
przez ubezpieczoną nie istniało wcześniej u pracodawcy, nadto na miejsce ubezpieczonej nikt nie został zatrudniony,
co stanowi dowód tego, że uprzednio nie zachodziła potrzeba zatrudnienia osoby na takim stanowisku. Ponadto,
Zakład podkreślił, że ubezpieczona przed zatrudnieniem u płatnika składek nie miała doświadczenia w pracy w biurze
oraz odpowiednich kwalifikacji i doświadczenia zawodowego w tym kierunku.
Wobec powyższego organ rentowy uznał, że stanowisko ubezpieczonej zostało utworzone specjalnie dla niej, a
wysokość wynagrodzenia została ustalona wyłącznie w celu uzyskania tytułu do ubezpieczeń społecznych oraz
umożliwienia uzyskania prawa do świadczeń z ubezpieczeń społecznych z tytułu choroby i macierzyństwa (odpowiedź
na odwołanie z dnia 9 lutego 2015r., k. 5-6 a.s).
Sąd Okręgowy ustalił w sprawie następujący stan faktyczny:
M. D. (1) (poprzednio nosząca nazwisko M.) ukończyła Liceum Ogólnokształcące. W dniu 15 września 2008 roku
zawarła z (...) Sp. z o.o. z siedzibą w W. umowę o pracę na czas określony do dnia 14 października 2008 roku,
na stanowisku montera, w pełnym wymiarze czasu pracy, z wynagrodzeniem miesięcznym w wysokości 2.300,00 zł
(umowa o pracę z dnia 15 września 2008r., k. 33 - 34 a.s.). Następnie w dniu 15 października 2008 roku zawarła z
tą samą spółką kolejną umowę o pracę na czas określony do dnia 14 października 2013 roku. Warunki pracy i płacy
pozostały niezmienione (umowa o pracę z dnia 15 października 2008r., k. 35-36 a.s.).
W dniu 2 grudnia 2009 roku ubezpieczona zawarła umowę zlecenia z (...) S.A., której przedmiotem było świadczenie
pomocy w kancelarii i przy obsłudze korespondencji (umowa zlecenia z dnia 2 grudnia 2009 roku, k. 31-32
a.s.). Następnie w dniu 16 czerwca 2010 roku nastąpiło podpisanie przez ubezpieczoną umowy zlecenia nr (...)r.
z Ośrodkiem Pomocy (...) w R.. Na jej podstawie ubezpieczona zobowiązała się wykonać usługę polegającą na
doręczaniu korespondencji OPS na terenie miasta i gminy R., w okresie od 16 czerwca 2010 roku do 30 czerwca 2010
roku (umowa zlecenia nr (...)r., k. 30 a.s.).
Kolejne umowy zlecenia z Ośrodkiem Pomocy Społecznej w R. ubezpieczona zawarła:
- w dniu 13 października 2010r. na okres od 14 października 2010r. do 29 października 2010r. i zobowiązała się do
wykonywania zadań w dziale świadczeń rodzinnych - rejestrowania wniosków w programie świadczenia rodzinne, za
wynagrodzeniem miesięcznym w wysokości 1.400,00 zł brutto (umowa zlecenia nr (...) z dnia 13 października 2010r.,
k. 28-29 a.s.);
- w dniu 2 listopada 2010 roku na okres od 2 listopada 2010 roku do 30 listopada 2010 roku i zobowiązała się do
wykonywania zadań w dziale świadczeń rodzinnych - rejestrowania wniosków w programie świadczenia rodzinne, za
wynagrodzeniem miesięcznym w wysokości 1.800,00 zł brutto (umowa zlecenia nr (...) z dnia 2 listopada 2010r., k.
26-27 a.s.).
- w dniu 1 grudnia 2010 roku na okres od 1 grudnia 2010 roku do 31 grudnia 2010 roku i zobowiązała się do
wykonywania zadań w dziale świadczeń rodzinnych - rejestrowania wniosków w programie świadczenia rodzinne, za
wynagrodzeniem miesięcznym w wysokości 1.800,00 zł brutto (umowa zlecenia nr (...) z dnia 1 grudnia 2010r., k.
24-25 a.s.).
W okresie od marca 2011r. do września 2011r. M. D. (1) prowadziła działalność gospodarczą pod nazwą Galeria
(...) (sklep odzieżowy), a w okresie od października 2011r. do września 2012r. działalność gospodarczą pod nazwą
(...) (wyrób ręcznej biżuterii), przy czym od dnia 1 grudnia 2011r. korzystała z zasiłku macierzyńskiego i działalność
gospodarczą zawiesiła. Ostatecznie z dniem 1 sierpnia 2014r. nastąpiło jej zakończenie (curriculum vitae, k. 22 a.r.,
dane o zgłoszeniach ubezpieczonego, k. 94 a.r., zeznania M. D. (1), nagranie rozprawy z dnia 1 lipca 2015r. – płyta
CD, k. 116 a.s.).
W dniu 7 lipca 2012 roku ubezpieczona uzyskała tytuł zawodowy licencjata w zakresie Bezpieczeństwa Narodowego
na kierunku Zarządzenia Kryzysowego w Administracji (...) w Akademii (...) w P. (dyplom ukończenia studiów z dnia
10 lipca 2012 roku, k. 24 a.s., k. 24 a.r.).
G. G. od 31 grudnia 2000r. prowadzi pozarolniczą działalność gospodarczą pod nazwą G. G. (...), która swym zakresem
obejmuje: sprzedaż hurtową odpadów i złomu, odzysk surowców z materiałów segregowanych, transport drogowy
towarów, obróbkę mechaniczną elementów metalowych, ruchome placówki gastronomiczne, przygotowywanie i
dostarczanie żywności dla odbiorców zewnętrznych oraz sprzedaż detaliczną artykułów używanych prowadzoną w
wyspecjalizowanych sklepach. Głównym miejscem prowadzenia działalności jest O.-W. O. 118, w powiecie (...), a
dodatkowo Z. S.. W związku z prowadzoną działalnością G. G. w latach 2005 – 2015 posiadał zezwolenie na zbieranie
odpadów, na lata 2007 – 2017 udzielono mu zezwolenia na prowadzenie odzysku opadów, zaś na lata 2013 – 2023
udzielono mu licencji na wykonywanie krajowego transportu drogowego rzeczy (wpis do Centralnej Ewidencji i
Informacji o Działalności Gospodarczej, 16 a.r., zaświadczenie o wpisie do ewidencji działalności gospodarczej, k. 88
a.r.). W roku 2013 przychód G. G. wyniósł 1.758.535,37 zł, koszty uzyskania przychodu – 1.598.126,53 zł, a dochód 160.408,84 zł (PIT 36 za 2013 rok, k. 54 – 63 a.r., PIT/B za 2013 rok, k. 64 a.r.). W roku 2015 przychody G. G. były
wyższe i wyniosły około 2.500.000 zł. W lipcu 2014r. płatnik składek zgłosił do opodatkowania podatkiem VAT kwotę
155.408 zł, w sierpniu 2014r. – 196.128 zł i za wrzesień 2014r. – 220.754 zł (deklaracje dla podatku od towarów i
usług za lipiec, sierpień, wrzesień 2014r., k. 48 – 53 a.r., zeznania G. G., nagranie rozprawy z dnia 1 lipca 2015r. –
płyta CD, k. 116 a.s.).
G. G. zatrudnia kilku pracowników. Od czasu założenia działalności sam wykonywał prace administracyjno – biurowe
oraz zajmował się księgowością (nie współpracował z biurem rachunkowym), co było czasochłonne. W 2014 roku, z
uwagi na obłożenie pracą, brak urlopu od kilku lat oraz problemy zdrowotne (cukrzyca) postanowił zatrudnić osobę,
która przejmie wykonywanie prac administracyjno – biurowych. Poszukiwania prowadził za pośrednictwem swoich
pracowników bądź znajomych, ponieważ w firmie stosował zasadę zatrudniania osób z polecenia (zeznania G. G.,
nagranie rozprawy z dnia 1 lipca 2015r. – płyta CD, k. 116 a.s., zeznania świadków J. P. (1) i T. P., nagranie rozprawy
z dnia 1 lipca 2015r. – płyta CD, k. 116 a.s.).
T. P., który znał M. D. (1) od ok. 10 lat, poinformował jej męża M. D. (2), że jego pracodawca G. G. poszukuje
pracownika. W związku z tym M. D. (1) skontaktowała się z G. G., przeprowadziła z nim rozmowę i w dniu 30
czerwca 2014 roku skierowała do G. G. podanie o pracę. W treści podania podkreśliła, że jest zainteresowana pracą.
Podała, że posiada bardzo dobrą znajomość obsługi komputera i sprzętów biurowych. Wskazała nadto, że jest osobą
komunikatywną, sumienną, szybko się uczy i przyswaja nowe obowiązki, a dodatkowo posiada prawo jazdy, które
umożliwi wykonywanie prac w terenie (podanie o pracę z dnia 30 czerwca 2015 rok9u, k. 7 a.s., zeznania świadka T.
P., nagranie rozprawy z dnia 1 lipca 2015r. – płyta CD, k. 116 a.s., zeznania M. D. (1), nagranie rozprawy z dnia 1 lipca
2015r. – płyta CD, k. 116 a.s.).
Podczas rozmowy strony ustaliły warunki zatrudnienia. M. D. (1) już wówczas była w ciąży, ale o swoim stanie nie
informowała pracodawcy. Ciąża była wówczas jeszcze mało widoczna i płatnik składek nie zorientował się, w jakim
stanie znajduje się ubezpieczona (zeznania G. G., nagranie rozprawy z dnia 1 lipca 2015r. – płyta CD, k. 116 a.s.,
zeznania M. D. (1), nagranie rozprawy z dnia 1 lipca 2015r. – płyta CD, k. 116 a.s., dokumentacja z przebiegu ciąży,
k. 38 – 56 a.s., k. 97 a.s.).
Ciąża ubezpieczonej przebiegała prawidłowo. Lekarz medycyny pracy w dniu 1 lipca 2014r. wydał zaświadczenie,
w którym potwierdził, że M. D. (1) jest zdolna do pracy na stanowisku pracownika administracyjno – biurowego
(zaświadczenie lekarskie z dnia 1 lipca 2014r., k. 28 a.r., zeznania M. D. (1), nagranie rozprawy z dnia 1 lipca 2015r.
– płyta CD, k. 116 a.s., dokumentacja z przebiegu ciąży, k. 38 – 56 a.s., k. 97 a.s., opinia biegłej sądowej z zakresu
ginekologii, k. 151 a.s.).
W dniu 1 lipca 2014 roku ubezpieczona podpisała umowę o pracę oraz zakres obowiązków. Na podstawie
umowy o pracę zawartej na czas nieokreślony G. G. powierzył jej wykonywanie pracy na stanowisku pracownika
administracyjnego, w pełnym wymiarze czasu pracy, za wynagrodzeniem w wysokości 2.000 zł. Strony umowy
określiły,
że miejscem wykonywania pracy przez M. D. (1) będzie siedziba firmy (umowa o pracę z dnia 1 lipca 2014r., k. 26 a.r.,
kwestionariusz osobowy, k. 18 a.r.)
Do zakresu obowiązków M. D. (1) na powierzonym jej stanowisku należało:
1) prowadzenie dokumentacji księgowo-administracyjnej firmy, w tym:
- książek przychodów i rozchodów,
- ewidencji nabycia towarów i usług,
- ewidencji sprzedaży,
- rozliczeń podatkowych i ZUS,
2) terminowe składanie dokumentacji podatkowych oraz obsługa programu Płatnik i terminowe wysyłanie raportów
do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych,
3) kontaktowanie się z kontrahentami spółki oraz monitorowanie rozliczeń za usługi wykonywane przez firmę,
4) wykonywanie innych prac zleconych przez pracodawcę.
W zakresie obowiązków zostało również wskazane, że pracodawca dopuszcza wykonywanie niektórych prac biurowoksięgowych poza siedzibą firmy, z obowiązkiem natychmiastowego złożenia wyniku pracy w biurze firmy po jej
wykonaniu (zakres obowiązków, k. 30 a.r).
G. G. zgłosił M. D. (1) do ubezpieczeń społecznych w dniu 5 lipca 2014 roku, począwszy od dnia 1 lipca 2014 roku
(zgłoszenie ZUS ZUA, k. 92 - 93 a.r.).
M. D. (1) od daty zawarcia umowy o pracę podpisywała listy obecności (listy obecności, k. 32 – 38 a.r.). Miejsce jej
pracy znajdowało się w siedzibie firmy, na posesji, na której znajduje się dom G. G.. W domu G. G. miał wydzielone
pomieszczenie biurowe i tam M. D. (1) realizowała powierzone jej obowiązki. W tym celu została wyposażona przez
pracodawcę w narzędzia pracy takie jak komputer, drukarka itp. Do pracy dojeżdżała samochodem z miejsca swego
zamieszkania, które od siedziby firmy (...) oddalone jest około 11 kilometrów (zeznania G. G., nagranie rozprawy z
dnia 1 lipca 2015r. – płyta CD, k. 116 a.s., zeznania M. D. (1), nagranie rozprawy z dnia 1 lipca 2015r. – płyta CD, k.
116 a.s., zeznania świadka T. P., nagranie rozprawy z dnia 1 lipca 2015r. – płyta CD, k. 116 a.s.).
Ubezpieczona w godzinach pracy nie miała możliwości i potrzeby spotykania się z innymi pracownikami G. G.. Część
z nich wykonuje pracę na głównym placu firmy w W., a część pracuje w S. koło P. oraz w J. koło O.. G. G. w czasie
pracy bywa w każdym z w/w miejsc, ale także pojawia się w biurze.
M. D. (1) spotykała się z pracodawcą, kiedy przybywał do biura. Wówczas pracodawca pokazywał jej jak ma realizować
obowiązki oraz wskazywał, czym w danym dniu powinna się zająć (zeznania G. G., nagranie rozprawy z dnia 1 lipca
2015r. – płyta CD, k. 116 a.s., zeznania M. D. (1), nagranie rozprawy z dnia 1 lipca 2015r. – płyta CD, k. 116 a.s.).
Na placu firmy w W. M. D. (1) była jeden raz podczas rozmowy kwalifikacyjnej z pracodawcą, kiedy poznała J. P.
(2), który podszedł do pracodawcy. Ubezpieczona została wówczas przedstawiona w/w pracownikowi jako nowa
pracownica. Kolejny raz ubezpieczona pojawiła się na placu firmy pod koniec lipca, kiedy dostarczała pracodawcy
dokumenty do rozliczenia. Wówczas poznała pracownika
o nazwisku S. (zeznania G. G., nagranie rozprawy z dnia 1 lipca 2015r. – płyta CD, k. 116 a.s., zeznania M. D. (1),
nagranie rozprawy z dnia 1 lipca 2015r. – płyta CD, k. 116 a.s., zeznania świadka J. P. (1), nagranie rozprawy z dnia
1 lipca 2015r. – płyta CD, k. 116 a.s.).
Ubezpieczona wykonywała dla G. G. m.in. prace księgowe i administracyjne, wysyłała korespondencję,
przygotowywała zestawienia, wypełniała książkę przychodów i rozchodów, ewidencję nabycia towarów i usług, oraz
dokumenty do ZUS. Ponadto, miała kontakt telefoniczny z kontrahentami, ponieważ weryfikowała, czy zostały
uregulowane płatności przez kontrahentów bądź umawiała spotkania. Ubezpieczona podpisywała swoim imieniem
i nazwiskiem przygotowywane zestawienia składek ZUS. Na innych dokumentach jej podpis nie był wymagany
(zeznania G. G., nagranie rozprawy z dnia 1 lipca 2015r. – płyta CD, k. 116 a.s., zeznania M. D. (1), nagranie rozprawy
z dnia 1 lipca 2015r. – płyta CD, k. 116 a.s., ewidencja nabycia towarów i usług, k. 86 – 98 a.r., podatkowa księga
przychodów i rozchodów, k. 66 – 85 a.r., zestawienia składek ZUS, k. 82 – 86 a.r.). W przyszłości G. G. planował
dodatkowo wdrożyć ubezpieczoną do pracy z programem (...). Nauka obsługi tego programu wymagała jednak
dodatkowego czasu i zaznajomienia ubezpieczonej z pracą firmy. Z tego względu pracodawca chciał, by ubezpieczona
najpierw uporządkowała kontakty i zajęła się sprawami księgowymi, a potem zajęłaby się również programem (...)
(zeznania G. G., nagranie rozprawy z dnia 1 lipca 2015r. – płyta CD, k. 116 a.s., zeznania M. D. (1), nagranie rozprawy
z dnia 1 lipca 2015r. – płyta CD, k. 116 a.s.).
Godziny pracy ubezpieczonej wyznaczał pracodawca. Przeważnie ubezpieczona rozpoczynała pracę o godzinie 9.00,
a sporadycznie – za zgodą pracodawcy – później. Pracowała osiem godzin z tym, że zdarzało się, że wtedy, gdy
pracodawca wyraził zgodę, zabierała dokumenty do domu i porządkowała faktury, wpisywała dane do książki
przychodów i rozchodów, tworzyła listę kontrahentów. Wtedy jej czas pracy w biurze był krótszy. Zdarzało się to także
wówczas, gdy część obowiązków ubezpieczona realizowała poza biurem. Bywało tak, kiedy wysyłała listy na poczcie w
R. bądź załatwiała sprawy w urzędach (zeznania G. G., nagranie rozprawy z dnia 1 lipca 2015r. – płyta CD, k. 116 a.s.,
zeznania M. D. (1), nagranie rozprawy z dnia 1 lipca 2015r. – płyta CD, k. 116 a.s.).
G. G. wypłacał wynagrodzenie M. D. (1) w formie gotówkowej. W przypadku pozostałych pracowników jest stosowana
ta sama forma płatności (listy płac, k. 40 – 47 a.r.).
M. D. (1) z uwagi na problemy zdrowotne w ciąży, od dnia 21 września 2014r. stała się niezdolna do pracy. Pracodawca
wypłacił jej wynagrodzenie za okres od 21 września 2014r. do 23 października 2014r., a następnie skierował do
Zakładu Ubezpieczeń Społecznych zaświadczenie płatnika składek celem realizacji przez Zakład zasiłku chorobowego
na rzecz ubezpieczonej (zaświadczenie płatnika składek, k. 4 – 6 a.r.). Z uwagi na krótki czas pomiędzy datą zawarcia
umowy o pracę i datą niezdolności M. D. (1) do pracy, organ rentowy wszczął z urzędu postępowanie wyjaśniające
w celu ustalenia prawidłowości przebiegu ubezpieczenia społecznego M. D. (1). O wszczęciu postępowania została
zawiadomiona ubezpieczona oraz płatnik składek (zawiadomienia o wszczęciu postępowania wyjaśniającego, k. 8 a.r.,
k. 10 a.r.).
Ubezpieczona urodziła dziecko w dniu 5 listopada 2014 roku i do chwili obecnej się nim opiekuje z uwagi na
małowodzie, jakie u niego stwierdzono. G. G. na miejsce ubezpieczonej początkowo nikogo nie zatrudnił. Sam – tak
jak przed zatrudnieniem ubezpieczonej – wykonywał prace administracyjno – biurowe, ale w styczniu 2015r. nawiązał
współpracę z Z. K. na podstawie umowy zlecenia i powierzył sporządzanie przelewów i przekazywanie składek do
ZUS, rozliczenie podatku VAT, zamknięcie ksiąg, ewidencji sprzedaży oraz nabycia towarów i usług. W/w umowa
była cyklicznie przedłużana, a wynagrodzenie wypłacane Z. K. wynosiło 2.000 zł brutto miesięcznie. Pracodawca
liczy jednak na powrót M. D. (1) do pracy po zakończeniu okresu urlopu macierzyńskiego (zeznania G. G., nagranie
rozprawy z dnia 1 lipca 2015r. – płyta CD, k. 116 a.s., zeznania M. D. (1), nagranie rozprawy z dnia 1 lipca 2015r. –
płyta CD, k. 116 a.s., umowy zlecenia z Z. K., k. 97 a.s.).
W oparciu o zebraną dokumentację Zakład Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w W. wydał w dniu 16 grudnia
2014 roku decyzję nr (...), w której stwierdził, że M. D. (1) jako pracownik u płatnika składek G. G. prowadzącego
działalność gospodarczą pod nazwą (...) G. G., nie podlega obowiązkowo ubezpieczeniom: emerytalnemu, rentowym,
chorobowemu i wypadkowemu od dnia 1 lipca 2014 roku (decyzja ZUS z dnia 16 grudnia 2014 roku, k. 100-107 a.r.)
Odwołanie od wskazanej decyzji złożyła M. D. (1) (odwołanie z dnia 15 stycznia 2015r., k. 2 - 4 a.s).
Wskazany stan faktyczny Sąd Okręgowy ustalił na podstawie powołanych dowodów
z dokumentów oraz w oparciu o zeznania złożone przez ubezpieczoną M. D. (1), zainteresowanego G. G. oraz świadków
J. P. (1) oraz T. P.. Dowody z dokumentów zostały ocenione jako wiarygodne, gdyż korespondowały ze sobą oraz z
osobowymi źródłami dowodowymi i tworzyły spójny stan faktyczny.
Co istotne, strony, w tym organ rentowy, nie kwestionowały ich autentyczności i zgodności z rzeczywistym stanem
rzeczy, a zatem okoliczności wynikające z tych dokumentów, należało uznać za mające walor dowodowy i ustalić na
ich podstawie stan faktyczny. Jednocześnie Sąd Okręgowy dał wiarę zeznaniom stron i świadków. Były one logiczne,
spójne i wzajemnie się uzupełniały. J. P. (1) oraz T. P. potwierdzili obecność ubezpieczonej w firmie i sporadycznie
na placu w W. oraz realną potrzebę zatrudnienia pracownika biurowego. Drugi z wymienionych świadków wskazywał
dodatkowo na okoliczności poprzedzające zatrudnienie ubezpieczonej. Z kolei strony stosunku pracy potwierdziły to,
co wynika z zeznań świadków i dokumentów, a nadto spójnie i zgodnie opisały współpracę i zadania, jakie realizowała
M. D. (1). Z tego względu ich zeznania także zostały ocenione jako wiarygodne.
Sąd ocenił, że podstawą ustaleń w sprawie może być również opinia biegłej sądowej E. P., która została sporządzona w
sposób jasny, rzetelny i odnoszący się szczegółowo do tezy dowodowej ujętej w postanowieniu o dopuszczeniu dowodu.
Dodatkowo strony procesu opinii biegłej nie kwestionowały, zatem tym bardziej zachodziły podstawy, by przyjąć ją
jako dowód, na podstawie którego można było ustalić okoliczność istotną w sprawie, a dotyczącą zdolności M. D. (1)
do wykonywania pracy na stanowisku pracownika administracyjnego od dnia 1 lipca 2014 roku.
Sąd Okręgowy zważył, co następuje:
Odwołanie M. D. (1) od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w W. z dnia 16 grudnia 2014 roku.,
nr (...), jako zasadne
zasługiwało na uwzględnienie.
Kwestią sporną w niniejszym postępowaniu było to, czy M. D. (1) od dnia 1 lipca 2014 roku podlegała obowiązkowemu
ubezpieczeniu społecznemu z tytułu zatrudnienia na podstawie umowy o pracę u płatnika składek G. G.. Aby tę kwestię
rozstrzygnąć należy dokonać szczegółowej wykładni przepisów ustawy z dnia 13 października 1998 roku o systemie
ubezpieczeń społecznych (tekst jednolity: Dz. U. z 2013r. poz. 1442 ze zm.), zwanej dalej ustawą systemową. Art. 6 ust.
1 pkt 1 tejże ustawy stanowi, że obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym podlegają, z zastrzeżeniem
art. 8 i 9, osoby fizyczne, które na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej są pracownikami, z wyłączeniem prokuratorów.
W myśl art. 13 pkt 1 ustawy następuje to od dnia nawiązania stosunku pracy do dnia jego ustania. O tym jednak, czy
dany stosunek prawny łączący dwa podmioty może być uznany za stosunek pracy, rozstrzygają przepisy prawa pracy.
Stosownie do treści definicji zawartej w art. 2 k.p. pracownikiem jest osoba zatrudniona między innymi na podstawie
umowy o pracę. Użyty w powyższym przepisie zwrot „zatrudniona” oznacza istnienie między pracownikiem a
pracodawcą szczególnej więzi prawnej o charakterze zobowiązaniowym, tj. stosunku pracy. Istotą tegoż stosunku
jest – w świetle art. 22 § 1 k.p. – uzewnętrznienie woli umawiających się stron, z których jedna deklaruje chęć
wykonywania pracy określonego rodzaju w warunkach podporządkowania pracodawcy, natomiast druga – stworzenia
stanowiska pracy i zapewnienia świadczenia pracy za wynagrodzeniem. Celem i zamiarem stron umowy o pracę
winna być każdorazowo faktyczna realizacja treści stosunku pracy, przy czym oba te elementy wyznaczają: ze strony
pracodawcy – realna potrzeba ekonomiczna i umiejętności pracownika, zaś ze strony pracownika – ekwiwalentność
wynagrodzenia uzyskanego za pracę.
Dla stwierdzenia, czy zaistniały podstawy do objęcia wnioskodawcy ubezpieczeniem społecznym, w świetle
powołanych przepisów, wymagane jest ustalenie, czy zatrudnienie miało charakter rzeczywisty i polegało na
wykonywaniu pracy określonego rodzaju, na rzecz pracodawcy i pod jego kierownictwem, czyli w warunkach
określonych w art. 22 § 1 k.p.
W rozpoznawanej sprawie organ rentowy wskazywał, że brak jest dowodów potwierdzających faktyczne świadczenie
pracy przez M. D. (1), a w konsekwencji, że umowa o pracę jest nieważna, gdyż została zawarta dla pozoru zgodnie z
art. 83 § 1 k.c. Wskazany przepis przewiduje, że nieważne jest oświadczenie woli złożone drugiej stronie za jej zgodą
dla pozoru. Pozorność umowy wyraża się w braku zamiaru wywołania skutków prawnych przy jednoczesnym zamiarze
stworzenia okoliczności mających na celu zmylenie osób trzecich. Należy odróżnić przy tym nieważność spowodowaną
pozornością czynności prawnej od nieważności czynności prawnej mającej na celu obejście ustawy (art. 58 § 1 k.c.).
Czynność prawna mająca na celu obejście ustawy polega na takim ukształtowaniu jej treści, które z formalnego punktu
widzenia nie sprzeciwia się ustawie, ale w rzeczywistości zmierza do zrealizowania celu, którego osiągnięcie jest
przez ustawę zakazane. Pojęcie obejścia prawa i pozorności są sobie znaczeniowo bliskie i niejednokrotnie pokrywają
się. Ustalenie, czy umowa zmierza do obejścia prawa, czy jest pozorna wymaga poczynienia konkretnych ustaleń
faktycznych dotyczących okoliczności jej zawarcia, celu jaki strony zamierzały osiągnąć, charakteru wykonywanej
pracy i zachowania koniecznego elementu stosunku pracy, jakim jest wykonywanie pracy podporządkowanej (uchwała
Sądu Najwyższego z dnia 8 marca 1995r., I PZP 7/95, OSNAPiUS 18/95, poz. 227, wyrok Sądu Najwyższego z
dnia 23 września 1997r., I PKN 276/97, OSNAPiUS13/98, poz. 397). Czynność prawna może być również sprzeczna
z zasadami współżycia społecznego, przez które rozumie się na ogół obowiązujące w stosunkach między ludźmi
reguły postępowania, które za podstawę mają uzasadnienie ocenne, a nie prawne. Odwołują się one do powszechnie
uznawanych w całym społeczeństwie lub w danej grupie społecznej wartości i ocen właściwego, przyzwoitego,
rzetelnego, lojalnego czy uczciwego zachowania. Zasady te obejmują nie tylko reguły moralne, lecz także obyczajowe
(por. np. Z. Radwański (w:) System prawa prywatnego, t. 2, 2002, s. 240 i n.; M. Safjan (w:) K. Pietrzykowski,
Komentarz, t. I, 2008, s. 327).
W rozpoznawanej sprawie wystąpiły wszystkie elementy konieczne dla zaistnienia pomiędzy stronami stosunku pracy.
Wbrew stanowisku organu rentowego, zarówno postępowanie wyjaśniające prowadzone przez organ rentowy, jak i
postępowanie dowodowe przeprowadzone przez Sąd, potwierdziły fakt wykonywania pracy przez M. D. (1). Dowodem
tego są zeznania stron oraz świadków – pracowników firmy, którzy potwierdzili, że widzieli ubezpieczoną w firmie.
J. P. (1) ubezpieczona została przedstawiona przez pracodawcę jako pracownica, zaś T. P. był osobą, która wiedziała,
że pracodawca poszukuje kogoś do prac biurowych i przekazała tego rodzaju informację mężowi ubezpieczonej.
Dodatkowo T. P. było wiadome, że M. D. (1) wykonywała prace dla G. G. z tym, że nie znał ich dokładnego zakresu. Ta
okoliczność nie podważa jednak wiarygodności zeznań tego świadka, jak również J. P. (1), biorąc pod uwagę, że miejsce
pracy M. D. (1) i pozostałych pracowników znajdowało się pod innymi adresami, a nawet w innych miejscowościach.
W związku z tym – wbrew tezie organu rentowego, że zastanawiające jest, że nikt z pracowników nie może potwierdzić
pracy ubezpieczonej - możliwe jest, że osoby pracujące w różnych miejscach mogły się ze sobą nie kontaktować, a
nawet się nie znać. W rozważanym przypadku nie stanowi to okoliczności nadzwyczajnej także i dlatego, że pracownicy
zatrudnieni przez płatnika składek (poza ubezpieczoną) wykonywali prace fizyczne na placu firmy. M. D. (1) z kolei
zajmowała się sprawami administracyjnymi, biurowymi i to takimi, przy których stykała się raczej z kotrahentami czy
pracownikami urzędów bądź poczty aniżeli z innymi zatrudnionymi przez G. G.. Kontrahenci czy pracownicy urzędów
nie muszą jednak znać i pamiętać ubezpieczonej, podobnie jak ubezpieczona tych osób. W związku z tym nie dziwi
brak innych świadków, poza przesłuchanymi, którzy mogliby opisać pracę realizowaną przez ubezpieczoną. Z tego
tytułu nie można czynić stronom zarzutu i wywodzić negatywnych skutków procesowych.
Dodatkowym dowodem pracy wykonywanej przez ubezpieczoną są sporządzone i opracowane przez nią projekty
zestawień, a także wpisy w książce przychodów i rozchodów. Zdaniem Sądu, organ rentowy bezzasadnie pominął
fakt istnienia takich dokumentów, a jednocześnie nie zakwestionował, że faktycznie zostały one sporządzone przez
ubezpieczoną podczas, gdy stanowią one dowód tego, że ubezpieczona faktycznie świadczyła pracę.
W związku z powyższym, Sąd Okręgowy ocenił, że nie może być mowy o zawarciu przez strony pozornej umowy o
pracę. O pozorności danej umowy decydują okoliczności wskazane w art. 83 § 1 k.c., które występować muszą w czasie
składania przez strony oświadczeń woli. W judykaturze przyjmuje się, iż wady oświadczenia woli dotykające umowy
o pracę, nawet powodujące nieważność, nie skutkują w sferze prawa do świadczeń z ubezpieczenia społecznego. W
tych stosunkach prawną doniosłość ma jedynie zamiar obejścia prawa przez fikcyjne (pozorne) zawarcie umowy, czyli
takie, które nie wiąże
się ze świadczeniem pracy, a dokonanie zgłoszenia do ubezpieczenia następuje pod pozorem zatrudnienia. Jeżeli
zatem po zawarciu umowy o pracę pracownik podjął pracę i ją wykonywał, a pracodawca świadczenie to przyjmował,
to nie można mówić o pozorności złożonych oświadczeń woli przy zawarciu umowy o pracę (tak m.in. Sąd Najwyższy
w wyroku z dnia 5 października 2005r., I UK 32/05, OSNP 2006/15-16/249). Wskazana sytuacja miała miejsce w
rozważanym przypadku, gdzie M. D. (1) faktycznie wykonywała pracę na rzecz G. G. i z tego względu zarzut pozorności
zawartej umowy o pracę jest bezpodstawny.
Sąd Okręgowy zważył również, że ubezpieczona posiada wykształcenie w branży administracyjno-biurowej. Ukończyła
studia wyższe w (...) Akademii (...), posiada znajomość programów i urządzeń komputerowych. Dodatkowo nabyła
doświadczenie w pracy biurowej w czasie zatrudnienia w (...) S.A., a potem w Ośrodku Pomocy Społecznej w R.
, gdzie wykonywania zadania w dziale świadczeń rodzinnych polegające na rejestrowaniu wniosków w programie
świadczenia rodzinne, a wcześniej pracowała w kancelarii. Być może nie realizowała tam zadań dokładnie takich jak w
czasie zatrudnienia u G. G., ale niewątpliwie realizowała pracę o charakterze biurowym. Wobec powyższego, zdaniem
Sądu, posiadała niezbędne przygotowanie, kwalifikacje i doświadczenie do wykonywania prac powierzonych jej przez
płatnika składek.
Dodatkowo podkreślić, należy, że zakres obowiązków ubezpieczonej w początkowym okresie zatrudnienia nie wiązał
się ze znajomością programów specjalistycznych. Odwołująca w pierwszych miesiącach stosunku pracy realizowała
powierzone jej zadania, takie jak ręczne wpisywanie danych do księgi przychodów i rozchodów, dostarczała
korespondencję na pocztę w R., przygotowywała zapytania dla klientów itp., a dopiero w dalszym okresie zatrudnienia
pracodawca planował powierzyć jej kolejne zadania, takie jak obsługa programu (...).
W ocenie Sądu Okręgowego, została wykazana również racjonalność i ekonomiczna potrzeba zatrudnienia M. D. (1)
przez G. G. na stanowisku wskazanym w umowie o pracę. Wynikała ona z tego, że płatnik składek chciał przekazać
część obowiązków nowemu pracownikowi ze względu na przeciążenie pracą oraz z uwagi na pogorszenie stanu
zdrowia. Wprawdzie w przeszłości takie stanowisko nigdy w jego firmie nie istniało, ale pracodawca ma prawo je
utworzyć szczególnie, gdy zachodzą okoliczności uzasadniające taką decyzję. W przedmiotowej sprawie o takich
okolicznościach zeznawał płatnik składek, a Sąd jego zeznaniom w tej części dał wiarę biorąc pod uwagę, że od daty
założenia działalności gospodarczej prace o charakterze administracyjnym i biurowym G. G. wykonywał sam. Nie
współpracował nawet z biurem rachunkowym, a zatem po kilku latach samodzielnego wykonywania prac, miał prawo
rozpocząć poszukiwania pracownika. Było to tym bardziej uzasadnione, że na zatrudnienie takiej osoby posiadał
środki finansowe, gdyż działalność dobrze się rozwijała. W roku 2013 przychody przekroczyły 1.500.000 zł, zaś w
roku kolejnym były jeszcze wyższe. W konsekwencji nie może dziwić powzięty zamiar przyjęcia do pracy osoby, która
przejmie przynajmniej część pracy biurowej.
O tym, że osoba do wykonywania prac biurowych była płatnikowi składek faktycznie potrzebna świadczy również
nawiązanie umowy zlecenia z Z. K.. Wprawdzie nie nastąpiło to bezpośrednio, kiedy ubezpieczona stała się niezdolna
do pracy, ale do zawarcia umowy doszło. Zakres tej umowy w porównaniu z umową o pracę – choć rodzaj umowy jest
inny – pokrywa się. Nie można więc czynić zarzutu pracodawcy i wywodzić wbrew logice i brzmieniu przepisów, że
zatrudnienie M. D. (1) było fikcyjne.
Okolicznością, którą akcentował organ rentowy jest to, że ubezpieczona nie została przeszkolona w zakresie bhp.
Zdaniem Sądu, brak takiego przeszkolenia jest uchybieniem pracodawcy o charakterze formalnym, ale nie skutkuje
nieważnością umowy o pracę, ponieważ takie przeszkolenie nie jest elementem czynności prawnej (oświadczenia woli)
zawarcia umowy o pracę, a więc nie może powodować jej nieważności z powodu celu skierowanego na obejście prawa
(art. 58 § 1 k.c. w związku z art. 300 k.p. oraz art. 211 pkt 5 i art. 229 k.p.). Brak takiego przeszkolenia stanowi oczywiste
naruszenie wzajemnych obowiązków wynikających ze stosunku pracy, lecz pozostaje bez wpływu zarówno na ważność
umowy o pracę, jak i tytuł ubezpieczenia. Najistotniejsze jest bowiem to, że strony przystąpiły do realizacji umowy
o pracę, a więc brak szkolenia, na co powołuje się Zakład, nie miał znaczenia decydującego. W stosunkach pracy
może być on oceniane w aspekcie przestrzegania przez pracodawcę (a także pracownika) licznych przepisów służących
ochronie zdrowia i życia zatrudnionych (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 23 września 1999r., II UKN 119/99), ale
jeśli umowa o pracę faktycznie była realizowana, nie skutkują one uznaniem, iż doszło do jej nieważności. Sam fakt
świadczenia pracy przez pracownika,
w przypadku którego nie dopełniono opisywanych formalności, nie może prowadzić do tak daleko idącego skutku,
chyba że umowa nie byłaby realizowana. Tylko wówczas takie okoliczności, jakie zaistniały w przedmiotowej sprawie,
mogłyby potwierdzać pozorność umowy, a tym samym jej nieważność.
Dodatkowo należy podkreślić, że nawet gdyby ubezpieczona celowo zawarła umowę, aby uzyskać świadczenia w
związku z chorobą i macierzyństwem, to ta okoliczność również nie czyni umowy o pracę pozorną. Najistotniejsze jest,
czy umowa była realizowana, bo jak wynika z poglądu wyrażonego przez SN w wyroku z dnia 13 czerwca 2006r. (II UK
202/05), nie jest istotne, czy strony zawierające umowę o pracę miały realny zamiar wzajemnego zobowiązania się
przez pracownika do świadczenia pracy, a przez pracodawcę do zapewnienia pracy i wynagrodzenia za nią – lecz to,
czy taki zamiar stron został w rzeczywistości zrealizowany. Co prawda po niedługim czasie od podjęcia zatrudnienia
M. D. (1) stała się niezdolna do pracy, ale i ta okoliczność nie świadczy o nieważności umowy o pracę, gdyż kobieta
w ciąży – tak jak i ta, która w takim stanie nie pozostaje – ma prawo podjąć zatrudnienie i to nawet, jeśli wie o
ciąży. Ciąża może być też zaawansowana i nie stoi na przeszkodzie nawiązaniu stosunku pracy, jeśli faktycznie jest
on realizowany. W przypadku ubezpieczonej, która od początku zatrudnienia czuła się bardzo dobrze, co potwierdza
dokumentacja i opinia biegłej ginekolog, fakt ciąży nie przekreślał jej aktywności zawodowej. Ubezpieczona więc przez
ten czas, kiedy mogła, realizowała obowiązki zawodowe, a zwolnienie lekarskie otrzymała dopiero wówczas, kiedy jej
ciąża była zaawansowana (8 miesiąc). W takiej sytuacji nie ma podstaw, by z uwagi na stan, w jakim się znajdowała,
czynić zarzuty nawiązania nieważnego, bo pozornego stosunku pracy.
Kolejną okolicznością, na którą należy zwrócić uwagę jest to, że o pracowniczym charakterze zatrudnienia nie decyduje
sam rodzaj pracy czy umowy, ale wykonywanie jej
w warunkach podporządkowania poleceniom pracodawcy, konkretyzującego czynności, które w ramach umówionego
rodzaju pracy ma wykonywać pracownik, a także sposób oraz czas i miejsce wykonywania czynności. Jak wskazał Sąd
Apelacyjny w Poznaniu w wyroku
z dnia 12 lutego 2013r. „podporządkowanie organizacyjne pracownika pracodawcy stanowi konstytutywną cechę
stosunku pracy, a contrario brak tej cechy decyduje w niniejszej sprawie o ustaleniu stosunku cywilnoprawnego z
umowy o dzieło jako obowiązującego pomiędzy stronami niniejszego procesu. Dodatkowymi cechami stosunku pracy
jest dobrowolność podjęcia pracy przez pracownika i odpłatność świadczonej przez niego pracy. Ponadto istotnym w ramach umowy o pracę - jest konieczność kumulatywnego wystąpienia powyższych przesłanek, charakteryzujących
umowę o pracę. Zasadnym jest więc stwierdzenie, że brak choćby jednej z powyższych przesłanek decyduje o odmowie
uznania łączącego strony stosunku prawnego jako umowy o pracę.” (III AUa 1068/12, Lex
nr 1321996).
W rozważanym przypadku nie ulega wątpliwości, że M. D. (1) była podporządkowana pracodawcy, wykonywała
pracę w miejscu przez niego wskazanym oraz za zgodą pracodawcy we własnym miejscu zamieszkania. Jednocześnie
otrzymywała wynagrodzenie za świadczoną pracę, podpisywała listy obecności, a godziny pracy miała ustalone przez
pracodawcę. Zainteresowany G. G. kontrolował pracę ubezpieczonej i wyznaczał przy tym terminy do jej wykonania.
Powyższe dowodzi więc podporządkowania w zakresie wykonywania pracy i jednoznacznie potwierdza charakter więzi
prawnej, jaka łączy strony.
Podsumowując, Sąd nie stwierdził w rozpatrywanej sprawie nieważności umowy o pracę nie tylko wynikającej z
pozorności czynności prawnej, ale i takiej, która miałaby wynikać z obejścia ustawy. Takim obejściem ustawy nie było
z całą pewnością zawarcie umowy o pracę w sytuacji kiedy ubezpieczona znajdowała się w ciąży. Ciąża,
a nawet towarzyszące jej często dążenie do uzyskania ochrony ubezpieczeniowej, nie są bowiem elementami
wskazującymi na cel, który sprzeciwiałby się ustawie. Zdaniem Sądu, nie może być również mowy o naruszeniu zasad
współżycia społecznego, bo tego organ rentowy nie wykazał, a nawet na takie okoliczności się nie powoływał.
Mając na względzie poczynione ustalenia faktyczne i zaprezentowaną argumentację, Sąd Okręgowy, na podstawie art.
47714 § 2 k.p.c., zmienił zaskarżoną decyzję w ten sposób, że przyjął, że M. D. (1) jako pracownik u płatnika składek G.
G. podlega obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu od dnia 1 lipca
2014r.
ZARZĄDZENIE
(...)

Podobne dokumenty