Uniwersytet Mikołaja Kopernika – Centrum Sztuki

Transkrypt

Uniwersytet Mikołaja Kopernika – Centrum Sztuki
Uniwersytet Mikołaja Kopernika – Centrum Sztuki Współczesnej „Znaki Czasu”
TORUŃ
Seminarium naukowe: „Kolekcjonerstwo polskie XX i XXI wieku”
W listopadzie 2012 roku w Poznańskim Towarzystwie Przyjaciół Nauk odbyła się
zorganizowana pod auspicjami Instytutu Historii Sztuki Uniwersytetu Adama Mickiewicza
konferencja naukowa, poświęcona wybranym aspektom kolekcjonerstwa na ziemiach
polskich w XIX wieku. Efekty tego niezwykle interesującego spotkania wiosną ukażą się
drukiem – jak zapewniają organizatorzy. Okazało się, że kolekcjonowanie dzieł sztuki,
rozumiane jako fakt kulturowy, cieszy się w Polsce, tak jak i na świecie, stale rosnącym
zainteresowaniem badaczy, kuratorów wystaw, muzealników i konserwatorów. Muzea, w
ramach wystaw czasowych, prezentują prywatne zbiory i ich twórców, powstają regionalne
kolekcje sztuki współczesnej, trwają badania, których rezultatem są coraz liczniejsze
publikacje poświęcone tej problematyce. Postanowiliśmy więc, kontynuując pomysł
poznański, zorganizować w Toruniu seminarium, które byłoby próbą spojrzenia na historię
polskiego kolekcjonerstwa w czasach nam najbliższych.
Wiek XX był dla Polski jako kraju europejskiego i dla Polaków jako narodu, więc
także i dla polskiej kultury, nie tylko burzliwy, ale i pełen skrajności, rozpięty między
wolnością i niewolą, otwarciem i ksenofobią, estetyką i polityką. Kolekcjonerstwo polskie,
które po pierwszej wojnie światowej odnalazło się w nowych warunkach niepodległego
państwa, rozwijało się zgodnie z linią ewolucji cywilizacji europejskiej, niosącej z sobą
zmiany przesłania i konotacji kolekcji oraz jej społecznego zasięgu. Podobnie jak europejska,
typowa kolekcja polska była więc dziełem przedstawiciela burżuazji lub klasy średniej, nie
tylko finansisty, fabrykanta czy przesiębiorcy, ale też inżyniera, prawnika, profesora
uniwersytetu, pisarza albo dziennikarza. Funkcjonowała w ramach swoistego „świata sztuki”,
z jego instytucjami, rytuałami, hierarchiami, rynkiem, a przede wszystkim rodzącą się
awangardą artystyczną – choć dynamikę ruchu kolekcjonerskiego w Krakowie, Lwowie,
Poznaniu czy Warszawie lat 20. i 30. trudno jednak porównać z najważniejszymi ośrodkami
w Europie: Moskwą pierwszych dekad wieku, Berlinem, Londynem czy Paryżem. Polską
specyfiką, swego rodzaju kolekcjonerskim „dziedzictwem” okresu zaborów wzmocnionym
bieżącymi zagrożeniami geopolitycznymi, była natomiast skłonność do postrzegania zjawisk
kultury z narodowego punktu widzenia, co nierzadko przekładało się na konserwatyzm i/albo
upolitycznienie wyborów artystycznych – zarówno prywatnych jak i publicznych – i związane
z tym trudności w akceptacji sztuki nowoczesnej. Pojawiające się stopniowo możliwości
rozwoju nie ograniczanego już czynnikami pozaartystycznymi przerwała gwałtownie
katastrofa drugiej wojny światowej.
Wojna bezwzględnie wytyczyła chronologiczny podział wieku, stanowiąc szczególnie
w Europie Środkowo-Wschodniej zasadniczą cezurę. Jednym z jej skutków było całkowite
zniszczenie kolekcjonerstwa w Polsce. Do dziś nie jesteśmy w stanie w pełni ocenić strat
jakie wywołało starcie z powierzchni ziemi stolicy państwa, wraz ze skoncentrowanymi tu
licznymi zbiorami prywatnymi, opisać tragicznych losów kolekcji żydowskich – jak pokazują
ostatnie odkrycia w Monachium, jest to poważny problem także w Europie i Stanach
Zjednoczonych. Dogłębnych badań wymaga kwestia katastrofalnego wpływu nowej ideologii
i działalność komunistycznej władzy, która w imię sprawiedliwości dziejowej dokończyła
dzieła zniszczenia rozpoczętego przez wojnę. Potrzeba kolekcjonowania okazała się jednak
zbyt mocna, by stłumić ją mogły totalitarny ustrój prawny i doraźne dekrety. W epoce PRL-u
ruch kolekcjonerski rozwijał się więc na granicy ówczesnego prawa, nierzadko na wpół
konspiracyjnie lub „kryjąc się” za fasadą instytucji państwowych (zbiory sztuki nowoczesnej
Muzeum Narodowego we Wrocławiu, Muzeów Okręgowych w Chełmie Lubelskim i
Bydgoszczy), niejako równolegle do specyficznego socjalistyczno-państwowego rynku
antykwarycznego, zdominowanego przez przesiębiorstwo DESA. Zasadniczą zmianę
przyniósł dopiero rok 1989, kiedy polski świat sztuki mógł odrodzić się z całą swoją
strukturą, kolekcjami i galeriami. Odrodzenie to przebiegało jednak w atmosferze zamętu,
pod znakiem eksperymentów, bezrefleksyjnego naśladowania zachodnich wzorców,
dziwacznych instytucji i podejrzanych przedsięwzięć kolekcjonerskich, z „aferą Art-B” na
czele. Nowy wiek przyniósł oczekiwaną stabilizację. Od jego początku dzieli nas jednak
zaledwie jedno dziesięciolecie, okres zbyt krótki na formułowanie syntetycznych ocen, choć
wystarczający by spojrzeć z pewnym dystansem na najnowszą historię kolekcjonerstwa
polskiego, zdefiniować jego problemy i nakreślić perspektywy rozwoju.
Mimo rozwijających się badań się kolekcjonerstwo polskie XX i XXI wieku pozostaje
nadal stosunkowo słabo rozpoznane. Ze strony osób zainteresowanych udziałem w naszym
seminarium spodziewamy się więc nie tyle kategorycznych ocen, które zbyt łatwo
przekształcają się w trudne do sprostowania mity, ile raczej próby nakreślenia problematyki,
wskazania najważniejszych faktów, sformułowania podstawowego kwestionariusza
badawczego. Jako przedmiot refleksji proponujemy następujące kwestie:
- jak można scharakteryzować to z czego składa się dwudziestowieczna polska kolekcja, jaką
rolę odgrywała w niej sztuka nowoczesna (problematyka recepcji awangardy artystycznej, a z
drugiej strony odziedziczonego po rozbiorach przeciwstawienia: sztuka polska/ sztuka
„obca”), co z problematyką sztuki współczesnej (kwestią ścierania się pozostałości
tradycyjnego nastawienia modernistycznego z postawami postmodernistycznymi,
kolekcjonerstwem „nie-artystycznym”, nowymi postaciami kolekcji)?
- śmierć i odrodzenie polskiego kolekcjonerstwa (zniszczenia wojenne i polityka władz
komunistycznych, losy kolekcje żydowskich w czasie II wojny światowej, kolekcje prywatne
w Polsce lat 90.)
- kolekcjonerstwo prywatne w epoce PRL na ziemiach polskich i na emigracji (w tym także
silnie indywidualne zbiory krajowych instytucji publicznych, jak np. Galeria 72’ w Chełmie
Lubelskim stworzona przez Bożenę Kowalską)
- problematyka rynku artystycznego (jego rozwój i próby dorównania Europie Zachodniej w
latach międzywojennych, likwidacja handlu antykwarycznego po wojnie i rynek Pe-eReLowski, okres po 1989 r.)
- sylwetka kolekcjonera polskiego (jej przemiany społeczne i kulturalne w ciągu XX i XXI
stulecia, obraz w literaturze, filmie, kulturze masowej)
Seminarium odbędzie się 20-22 listopada 2014 r. w budynku Centrum Sztuki
Współczesnej „Znaki Czasu” przy ul. Wały gen. Sikorskiego 13 w Toruniu
(organizatorzy zastrzegają sobie możliwość nieznacznego przesunięcia tego terminu). Aby w
pełni wykorzystać doświadczenia wspomnianej na wstępie konferencji poznańskiej z 2012 r.,
postanowiliśmy przyjąć podobną zasadę ogranizacji obrad, przeznaczając 45 minut na każde
wystąpienie, z czego 25 minut poświęcone będzie na referat, a 20 minut – na pytania i
komentarze. Takie rozwiązanie, choć połączone z koniecznością ograniczenia liczby
wystąpień (a więc i trudnym procesem ich selekcji), zapewni, mamy nadzieję, odpowiednią
ilość czasu na wymianę poglądów i dyskusję na poziomie odpowiednim dla tej formy
naukowego spotkania. Zainteresowanych udziałem w obradach prosimy o nadesłanie do 15
czerwca 2014 roku propozycji wraz z abstraktem (ok. 3000 znaków) i krótkim CV
pocztą elektroniczną na adres: [email protected]
Tomasz F. de ROSSET * Agnieszka KLUCZEWSKA-WÓJCIK * Aldona TOŁYSZ