TC Electronic NDR-1 Nova Drive

Transkrypt

TC Electronic NDR-1 Nova Drive
Test
EFEKT PODŁOGOWY TC Electronic NDR-1 Nova Drive Ścieżka na CD
TC Electronic
NDR-1
Nova Drive
EFEKT PODŁOGOWY
problemem staje się jego ulokowanie
– zdecydowanie za blisko nożnego
przełącznika. Urządzenie wyposażono
w wyświetlacz diodowy, który pokazuje
numer programu lub banku. Pomimo
całej tej elektroniki NDR-1 jest w pełni
analogowym efektem. Cyfrowe jest
jedynie sterowanie, które tym samym
nie ma wpływu na tor sygnałowy.
Obsługa
Rodzina podłogowych efektów z serii Nova
poszerzyła się o nowy programowalny
przester NDR-1 Nova Drive
Krzysztof Błaś
W
efekcie podłogowym
NDR-1 Nova Drive znalazło
się miejsce na analogowy
obwód odpowiedzialny za kreowanie
brzmienia oraz układ cyfrowy
sterujący obsługą urządzenia.
Budowa
Urządzenie posiada bardzo solidną
obudowę, która stała się już właściwie
znakiem rozpoznawczym całej serii
88
Gitarzysta
efektów podłogowych Nova. Dość
spory ciężar nie tylko zapobiega
przesuwaniu się urządzenia na scenie,
ale także już podczas pierwszego
kontaktu wzbudza zaufanie. Przyłącza
zostały umiejscowione na tylnej
ściance, a są to: INPUT, OUTPUT, EXT.
SW, MIDI oraz gniazdo zasilacza.
Wszystkie gniazda zostały przykręcone
do obudowy śrubami, co zapewnia
długą, stabilną pracę. Wyjątkiem
jest tylko gniazdo zasilania w całości
wykonane z plastiku, które posiada
tendencję do chwiania się podczas
manipulacji wtykiem. Do kontroli
urządzenia przewidziano szereg
pokręteł umieszczonych na górnym
Październik 2009
panelu, a także dwa przełączniki
nożne. Te ostatnie, pomimo metalowej
konstrukcji, pracują bardzo płynnie
bez słyszalnego trzasku. Osiem
potencjometrów służących do
sterowania parametrami NDR-1 zostało
przykręconych do obudowy i posiada
gumowane nasadki. Szkoda tylko, że
same trzpienie potencjometrów są
plastikowe – lepiej więc nie zahaczać
o nie podczas używania przełączników
nożnych. Najmniej przemyślanym
elementem wydaje się jednak skokowy
potencjometr służący do wywoływania
ustawień, a po naciśnięciu – do ich
zapisu. Do samej pracy oczywiście
nie można mieć zastrzeżeń, ale
NDR-1 składa się właściwie z dwóch
efektów – overdrive i distortion.
W testowanym urządzeniu
już po korekcji barwy można
zauważyć, że zastosowanie
dwóch różnych przesterowań
miało na celu zaoferowanie
zupełnie odmiennych brzmień.
Sekcja regulacji efektu overdrive
składa się z potencjometrów:
OVERDRIVE, LEVEL, TONE i MIX. Za
pomocą ostatniego regulatora możemy
balansować między brzmieniem
czystym a przesterowanym. Sekcja
efektu distortion wyposażona
jest w gałki: DISTORTION, LEVEL,
BASS i TREBLE. Wszelkie ustawienia
dokonane za pomocą analogowych
pokręteł możemy zapisać w jednym
z 18 programów, których numer
pojawia się na wbudowanym
wyświetlaczu. Patrząc na dwa
przełączniki nożne, automatycznie
nasuwa się myśl, że będą one
służyć do przełączania w górę i w
dół kolejnych programów – otóż
nie... Programy można przełączać
albo za pomocą skokowego
potencjometru (tego umieszczonego
niefortunnie w sąsiedztwie jednego
z footswitchy), albo stosując
dodatkowy zestaw przełączników.
Szczerze mówiąc, rozwiązanie takie
wydaje się bardzo nieporęczne i jest
to zdecydowanie najsłabsza strona
prezentowanego urządzenia.
Skupmy się teraz chwilę nad
sposobem zapamiętywania ustawień
poszczególnych regulatorów.
Wbudowany wyświetlacz nie pokazuje
aktualnie ustawianych wartości,
www.magazyngitarzysta.pl
Ścieżka na CD TC Electronic NDR-1 Nova Drive EFEKT PODŁOGOWY
pozostaje więc działanie „na czuja”
– szkoda, ponieważ uniemożliwia to
np. zapisanie dokładnych ustawień
na kartce. Z drugiej strony rzucono
pewne koło ratunkowe pozwalające
przynajmniej na orientację w samym
urządzeniu – dwie podświetlane
strzałki. Jeśli świeci się strzałka
z lewej strony, to chcąc osiągnąć
zapamiętane ustawienie, należy
kręcić gałką w prawo. Jeśli świeci się
strzałka z prawej strony, to sytuacja
jest odwrotna – kręcimy w lewo.
Natomiast jeśli świecą się obydwie, to
jesteśmy dokładnie w punkcie, który
ustawiliśmy i zapisaliśmy w danym
programie. Im wolniej mrugają strzałki,
tym dalej jesteśmy od poprawnego
ustawienia. Taki patent spełnia
doskonale swoją rolę informacyjną
i wydaje się wystarczający.
Ponieważ urządzenie kryje
w sobie aż dwa niezależne efekty,
pomyślano o swobodnym wyborze
ich łączenia. Możemy więc użyć
obydwu w układzie równoległym lub
szeregowym. Oczywiście kolejność
efektów pracujących w układzie
szeregowym też jest programowalna
(dla każdego programu osobno),
a aktualny stan przedstawiają
trzy małe diody. To daje naprawdę
ogromne możliwości brzmieniowe.
Z pewnością wszyscy posiadacze
zestawów efektów komunikujących się
za pomocą standardu MIDI docenią to,
iż NDR-1 został wyposażony w złącze
tego typu. Stosując zewnętrzny
sterownik MIDI, możemy znacznie
rozszerzyć możliwości sterowania
Nova Drive, albowiem oprócz
przełączania programów możliwe
jest płynne zmienianie podczas
gry wszystkich parametrów efektu
overdrive i distortion. Czego brakuje
w NDR-1? Przydałby się symulator
Niezależnie od tego, czy korzystamy
z lekkich przesterowań, czy bardzo
mocnych, Nova Drive brzmi dość
ciepło bez względu na użyty efekt
kolumny głośnikowej umożliwiający
bezpośrednią rejestrację liniową...
Brzmienie
Nova Drive pracuje krystalicznie
czysto zarówno w trybie Hard Bypass,
jak i Buffered Bypass, nie dodając
szumów do pasma akustycznego i nie
zawężając go. Zmiana efektów jest
zupełnie beztrzaskowa, podobnie
jak uruchomienie bypassu. Zgodnie
z przewidywaniami overdrive dostarcza
ciepłej barwy, idealnej dla blues-rockowych riffów. W początkowym
zakresie potencjometrów OVERDRIVE
i MIX uzyskamy prawie czyste, lecz
ocieplone brzmienie nadające się do
dopalania wzmacniaczy lampowych.
Pod koniec zakresu mamy już jednak
do czynienia z masywnym, rockowym
przesterem, ale w dalszym ciągu
tłustym i ciepłym. Ten efekt jest
także doskonały do barw funkowych
i bluesowych z zastosowaniem
przetworników single-coil – wystarczy
mocniej odkręcić potencjometr
TONE, żeby wzmocnić „singlową”
artykulację. Generalnie efekt overdrive
to taki Tube Screamer na sterydach.
Zupełnie inaczej odzywa się
distortion. Dźwięk jest bardziej zwarty
i dynamiczny. To właśnie ten kanał
pozwala osiągnąć mocne, nowoczesne
przesterowania. Odpowiednia
regulacja potencjometrów BASS oraz
TREBLE, i już mamy ścianę dźwięku
z rzeczywiście długim sustainem.
Oczywiście zmniejszając poziom
przesterowania, możemy uzyskać
Wszystkie barwy są bardzo rasowe
i plastyczne – po prostu słychać
analogowy tor sygnałowy
Na panelu tylnym znalazły się gniazda przyłączeniowe INPUT, OUTPUT oraz
MIDI, a także złącze zewnętrznego kontrolera nożnego i zasilacza DC 12V.
www.magazyngitarzysta.pl
Test
zawodowy crunch, który jednak
nie jest już tak ciepły jak w efekcie
overdrive – tutaj słychać już niezły
pazur. Tę uniwersalność ogranicza
jedynie wspomniany już wcześniej brak
potencjometru regulującego średnie
częstotliwości. Jeśli więc chcemy
ustawić barwy charakterystyczne dla
death metalu, to tutaj może pojawić
się problem. Niezależnie od tego, czy
korzystamy z lekkich przesterowań,
czy bardzo mocnych, Nova Drive brzmi
dość ciepło bez względu na użyty
efekt. Wszystkie barwy są bardzo
rasowe i plastyczne – po prostu
słychać analogowy tor sygnałowy.
Doskonała dynamika i reakcja na
artykulację. Kiedy zaczynamy łączyć
efekty, otwiera się świat nowych
barw. Bardzo szerokie możliwości
pozwalają kreować ciekawie brzmiące
lekkie przesterowania oraz bardzo
mocne z ogromną kompresją.
Jednak w żadnym przypadku
nie mamy kontroli nad środkiem
pasma, więc należy wziąć to pod
uwagę przy szukaniu urządzenia
do naprawdę poważnej „rzezi”.
NDR-1 zdecydowanie brzmi bardzo
profesjonalnie – nie usłyszymy tu
cyfrowego nalotu czy „plastiku”, po
prostu zawodowe, grywalne barwy.
TC Electronic
NDR-1
Nova Drive
DANE
TECHNICZNE
efekty:
2 (overdrive i distortion)
programy:
18 w 5 bankach
pasmo
przenoszenia:
20Hz-20kHz
zasilanie:
12V DC (zasilacz w komplecie)
przyłącza:
INPUT, OUTPUT, EXT.SW, MIDI
Podsumowanie
wymiary:
NDR-1 Nova Drive to bardzo
uniwersalny kombajn do kreowania
brzmień przesterowanych, łączący
w sobie zalety analogowego toru
sygnałowego z cyfrowym sterowaniem
i programowaniem. Co ważne,
połączenie to pozostało obojętne na
brzmienie, wiernie oddając charakter
podpiętego instrumentu. Ten idealny
obraz zaburza jedynie w niewielkim
stopniu sterowanie urządzeniem
(mowa o konieczności stosowania
zewnętrznych przełączników nożnych
służących do do zmiany programów
i banków). Szkoda, bo w warunkach
scenicznych obsługa bez użycia rąk
to dość istotna cecha stosowanych
urządzeń. Jeżeli jednak zastosujemy
NDR-1 tylko jako typowy stompbox lub
połączymy go w zestawie, korzystając
z MIDI, to stanie się on zawodowo
brzmiącym i w pełni funkcjonalnym
urządzeniem, które może dostarczyć
takiego brzmienia przesterowanego,
jakie sobie tylko wymyślimy.
127,5×131×41,4mm (S×W×G)
waga: 800g
OCENY
FUNKCJONALNOŚĆ
BRZMIENIE
WYKONANIE
JAKOŚĆ/CENA




zawodowo brzmiący
kombajn do realizacji
brzmień przesterowanych
DOSTARCZYŁ
Audiostacja
Warszawa
tel. 022-616-13-86
www.audiostacja.pl
CENA
1 150 zł
Październik 2009
Gitarzysta
89

Podobne dokumenty