Czesław Kryszkiewicz - Wybitny Agroprzedsiębiorca RP 2010
Transkrypt
Czesław Kryszkiewicz - Wybitny Agroprzedsiębiorca RP 2010
Czesław Kryszkiewicz - Wybitny Agroprzedsiębiorca RP 2010 Czesław Kryszkiewicz, prezes zarządu Hodowli Zwierząt Zarodowych Osowa Sień Sp. z o.o. w Przyczynie Górnej. Z wykształcenia – inż. rolnik (AR Wrocław) i mgr inż. o specjalności hodowla mlecznego (AR Poznań); dodatkowo ukończone studia podyplomowe na AR Kraków z zakresu nowoczesnej technologii produkcji mleka. Z branżą hodowlaną zwierząt zarodowych związany od 1972 r. Staż zawodowy odbył w Instytucie Zootechniki w Pawłowicach, następnie przez 25 lat pracował w Stadninie Koni Żołędnica, pełniąc tu różne funkcje, włącznie z kierownikiem gospodarstwa. W 1998 r. został powołany na stanowisko prezesa HZZ Osowa Sień. Miał decydujący wpływ na opracowanie i realizację planu restrukturyzacji oraz programu inwestycyjnego, które pozwoliły HZZ Osowa Sień skoncentrować się z jednej strony na rozwoju hodowli bydła mlecznego na wysokim poziomie genetycznym (wysoka wydajność mleczna krów, produkcja mleka wyłącznie w klasie extra, produkcja buhajków i jałówek hodowlanych wysokiej jakości), z drugiej zaś - podjęcie wysoko towarowej produkcji roślinnej. Obecnie HZZ Osowa Sień gospodaruje na 3638 ha i zatrudnia 110 pracowników. Hodowane tu bydło mleczne regularnie zdobywa najwyższe laury (m.in. dziesiątki tytułów superchampiona i championa) na najważniejszych w kraju wystawach zwierząt hodowlanych. HZZ Osowa Sień, działająca od 1995 r. jako spółka prawa handlowego ze 100 % udziałem skarbu państwa, jest także laureatem wielu nagród i wyróżnień, m.in. w konkursach „Przedsiębiorstwo Fair Play”, „Hit” i „Bezpieczne Gospodarstwo Rolne”. Zaś jej prezes legitymuje się posiadaniem zaszczytnego tytułu Farmera 2004 Roku. REKOMENDOWAŁ Waldemar Broś Prezes Krajowego Związku Spółdzielni Mleczarskich ZR Promotor Agrobiznesu RP 2009: - Prezes Czesław Kryszkiewicz z talentem i powodzeniem kieruje najbardziej znanym i cenionym w Polsce, i nie tylko, ośrodkiem hodowli zarodowej bydła mlecznego. Zwierzęta z Osowej Sieni co roku na krajowych i regionalnych wystawach uzyskują najwyższe notowania. Jako przedstawiciel spółdzielczej branży mleczarskiej z szacunkiem odnotuję też to, że w HZZ Osowa Sień uzyskuje się znakomite wyniki w produkcji mleka wysokiej jakości, którego odbiorcą jest zakład przetwórczy Lacpolu w Wolsztynie. Równamy do najlepszych Każdy ambitny człowiek stawia sobie w życiu różne wyzwania i stara się potem je realizować. W moim przypadku takim życiowym wyzwaniem stało się objęcie w 1998 r. „steru rządów” w Osowej Sieni – swoistej Mekce polskiej hodowli, którą założył i kierował przez 45 lat legendarny Edmund Apolinarski. Za czasów dyrektora Edmunda Apolinarskiego POHZ Osowa Sień stał się niezwykle prężnym ośrodkiem w hodowli bydła, trzody chlewnej i owiec, i to nie tylko na skalę krajową, ale i europejską czy nawet światową. To w Osowej Sieni w l. 19551964 były cyklicznie organizowane pierwsze w Polsce wystawy zwierząt zarodowych. To tutaj powstała pionierska w skali kraju stacja unasienniania zwierząt i wyhodowano owce rasy merynos typ Jędrzychowski. Do Osowej Sieni udało się też sprowadzić - najpierw w 1974 r. z USA i w 1978 r. z Kanady – pokaźną grupę jałowic cielnych 100% HF, które zrewolucjonizowały polską hodowlę. Wreszcie – w 1992 r. postawiono tu pomnik buhaja Ilona, protoplasty bydła rasy holsztyńsko-fryzyjskiej, która przyniosła hodowcom z Osowej Sieni wiele sukcesów hodowlanych i splendoru na arenie krajowej. Godzi się też podkreślić, że w l. 1990-1998 - w ciężkim okresie przemian ustrojowo-gospodarczych - HZZ Osowa Sień z powodzeniem kierował inż. Tadeusz Ludwiczak. Jakie były moje początki prezesowania w tak renomowanym ośrodku hodowli zarodowej? Po latach nazwałbym je jako wyjątkowo trudne, pracowite i „głębokorestrukturyzacyjne” dla właściwego funkcjonowania HZZ Osowa Sień w charakterze agrofirmy strategicznej dla woj. lubuskiego. Trzeba było wyjść naprzeciw wyzwaniom, jaka niosła ówczesna rzeczywistość ekonomiczna, no i dokonać zasadniczych zmian organizacyjnych, a także podjąć się na szeroką skalę prac inwestycyjnomodernizacyjnych. Przede wszystkim zadecydowaliśmy postawić wyłącznie na rozwój hodowli bydła mlecznego, rezygnując równocześnie z hodowli trzody i owiec. To, jak pokazała przyszłość, było słusznym posunięciem i umożliwiło nam wyprowadzenie hodowli bydła na jeszcze wyższy poziom, dzięki m.in. wybudowaniu dwóch nowoczesnych ferm bydła mlecznego, które radykalnie zmieniły technologię utrzymywania krów oraz uzysku i przechowywania mleka. Zastosowanie nowych technologii pozwoliło tez na zmniejszenie nakładów i kosztów pracy, a także wydatnie poprawiło dobrostan zwierząt, jakość produkcji i skład mleka. Obecnie poziom genetyczny naszego stada bydła jest wysoki. Został on osiągnięty poprzez stosowanie od ponad 30 lat nasienia buhajów rasy HF pochodzących z najlepszych hodowli na świecie poprzez tzw. wypierające inseminowanie krów i jałówek nasieniem 100% hf. Średnia wydajność mleczna krowy (mamy ich na stanie ok. 1600 szt.) w 2009 r. wyniosła 8590 kg. Godzi się też podkreślić, że nasze mleko, którego roczna sprzedaż sięga 13,5 mln l, pochodzi z obór wolnych od białaczki i posiada atesty weterynaryjne zgodne z wymogami UE. W naszej hodowli wprowadziliśmy indywidualne kojarzenia dla całego stada podstawowego i jałówek, co pozwala jeszcze na szybszy postęp genetyczny i produkcyjny oraz poprawę cech funkcjonalnych zwierząt. Ma to, rzecz jasna, na celu również przełożenie ekonomiczne. Aby dotrzymać kroku najlepszym hodowlom światowym, zamierzamy w dalszym ciągu stosować nasienie buhajów z czołowych list rankingowych, jak też prowadzić transplantacje zarodków i używać nasienie seksowane. Te, i wiele innych działań w zakresie hodowli zarodowej bydła mlecznego, wzmacniają nasze wiodące miejsce nie tylko na mapie hodowlanej kraju, ale także każą liczyć się z nami osiągnięciami największym i najlepszym hodowlom świata - amerykańskiej, francuskiej, holenderskiej i kanadyjskiej.