William R. Proffit w Polsce William r. proffit in poland
Transkrypt
William R. Proffit w Polsce William r. proffit in poland
Z życia środowiska Tom 7, nr 2, 2011 Community news Volume 7, no 2, 2011 William R. Proffit w Polsce William R. Proffit in Poland W dniach 1 i 2 kwietnia 2011 odbyło się długo oczekiwane powtórne spotkanie polskich ortodontów z Williamem R. Proffitem, jednym z najbardziej znanych i cenionych autorytetów ortodontycznych na świecie. W. R. Proffit przyjechał do Polski dzięki czteroletnim staraniom firmy Orto Fan. W szkoleniu wzięło udział ponad 300 lekarzy dentystów i studentów stomatologii, nie tylko polskich. W. R. Proffit jest autorem znanego podręcznika Contemporary Orthodontics (Ortodoncja Współczesna), którego dwie ostatnie edycje zostały przetłumaczone na język polski. Redaktorem polskiego ostatniego wydania tej książki jest prof. Anna Komorowska, która jako kierownik naukowy szkolenia uroczyście powitała profesora Proffita w Polsce. Przedstawiając sylwetkę wykładowcy trzeba wspomnieć, że pochodzi on z Północnej Karoliny, gdzie ukończył też studia dentystyczne. Specjalizację z zakresu ortodoncji uzyskał na Uniwersytecie w Waszyngtonie. Był pracownikiem National Institute of Dental Research oraz wykładowcą Uniwersytetów stanu Kentucky i stanu Floryda. Od 1975 roku pracował na Uniwersytecie stanu Północna Karolina, gdzie do 2001 zajmował stanowisko dziekana. Ryc. 1. Profesor William R. Proffit w trakcie wykładu. W swojej karierze zawodowej otrzymał bardzo liczne nagrody za działalność badawczą, za doskonałość w badaniach naukowych oraz za wybitnie osiągnięcia dydaktyczne. Szkolenie poświęcone było nowym aspektom w leczeniu ortodontycznym oraz krytycznej, aczkolwiek konstruktywnej ocenie metod diagnostycznych i leczniczych powszechnie znanych od lat. Jak podkreślił wykładowca, większość aparatów ortodontycznych wykazuje się skutecznym działaniem – czyli po prostu działa. Ale zaraz potem trzeba postawić pytanie dotyczące opłacalności tego działania. W medycynie nie ma metod stuprocentowych i podejmując się leczenia należy zawsze oceniać stosunek kosztów do zysków, nie tylko z ekonomicznego punktu widzenia i nie tylko z pozycji pacjenta. I z tych właśnie powodów niezmiernie istotne jest stosowanie takich metod leczenia, których wyniki potwierdzone zostały dowodami naukowymi, a nie tylko były oparte na opiniach płynących z osobistych doświadczeń ekspertów. Wykładowca omówił znaczenie badań retrospektywnych i prospektywnych w ortodoncji w osiąganiu adekwatnych odpowiedzi na zadawane przez badających pytania. Lekarze często myślą zbyt optymistycznie. Optymizm to z pewnością dobra cecha leczącego ale może stanowić też realne zagrożenie w podejmowaniu niektórych decyzji diagnostyczno-leczniczych. Kolejny wykład poświęcony był wadom klasy II i głównemu zagadnieniu dotyczącemu tej grupy wad, czyli – w jakim wieku leczyć wady klasy II? ,,Złotym standardem'' w leczeniu tych wad jest leczenie w okresie skoku wzrostowego, to jest w okresie późnego uzębienia mieszanego lub wczesnego uzębienia stałego. Do oceny dynamiki wzrostu i planowania modyfikacji wzrostu lepiej wykorzystywać kostne a nie zębowe wskaźniki oceny wzrostu. Profesor potwierdził, że nie ma sensu rozpoczynać leczenia wad klasy II wcześniej niż przed skokiem wzrostowym z wyjątkiem pacjentów ze szczególnymi wskazaniami, takimi jak psychospołeczne. Natomiast u dzieci z prawidłowymi rysami twarzy nie ma wskazań do wczesnego leczenia ortodontycznego. Inna sytuacja jest u pacjentów z zespołem krótkiej twarzy i towarzyszącą klasą II, którzy korzystniej reagują na wczesne leczenie. Według Proffita takich pacjentów warto leczyć wcześniej, chociaż nie ma na to jeszcze dowodów naukowych. Z kolei pacjenci z długą twarzą i wadami klasy II nie są dobrymi kandydatami do wczesnego leczenia ortodontycznego. W leczeniu wady klasy III wciąż bez odpowiedzi pozostają liczne pytania. Czy zahamowanie wzrostu we wczesnym okresie jest skuteczne? Czy wczesne zahamowanie wzrostu nie spowoduje większej ekspresji wzrostu w późniejszym wieku pacjenta? Najnowsze dane pokazują, że leczenie wczesne wad klasy III nie jest aż tak skuteczne jak ForumOrthodontic Ortodontyczneforum 111 Z życia środowiska Tom 6 nr 3-4 2010 Community news Volume 6 no 3-4 2010 Ryc. 2. Profesor William R. Proffit w trakcie wykładu. Ryc. 3. Uczestnicy kursu Williama R. Proffita. sądzono. Inne zacytowane wyniki badań pokazują, że nie jest konieczne szybkie rozszerzanie szczęki, po to aby wysunąć ją potem do przodu w leczeniu wad klasy III z niedorozwojem szczęki. Nadzieją w leczeniu tych wad są już obecnie stosowane w niektórych ośrodkach zmodyfikowane minipłytki umieszczane w oddaleniu od łuku zębowego. Stanowią one wytrzymałe zakotwiczenie dla trakcji międzyszczękowej. Pierwszego dnia kursu sporo czasu poświęcono jeszcze na diagnostykę i leczenie wad asymetrycznych, będących następstwem zarówno jednostronnych przerostów, jak i niedorozwojów kości szczęk, również pourazowych. Wiele czasu wykładowca poświęcił na omówienie nowoczesnych technik obrazowania takich jak, tomografia wolumetryczna, rezonans magnetyczny, trójwymiarowa fotografia, techniki mapowania trójwymiarowego zmian w strukturach twarzy po leczeniu. Wyraźnie podkreślił, że klasyczna cefalometria oparta na serii pomiarów powoli zastępowana jest przez techniki przestrzennego obrazowania, w których ocena opiera się nie na pomiarach ale na ocenie niemal intuicyjnej. Co dość ciekawie koliduje z wcześniejszymi wykładami podkreślającymi konieczność naukowego i ilościowego weryfikowania wyników i przebiegu leczenia. Inne istotne zagadnienia poruszone podczas szkolenia to znaczenie genetyki w diagnozowaniu wad zgryzu oraz farmakologiczne wspomaganie ruchu zębów, absolutna przyszłość ortodoncji. Drugi dzień kursu niemal w całości poświęcony był krytycznej ocenie zmian zachodzących w świecie aparatów ortodontycznych. Wykładowca omówił szczegółowo czynniki hamujące ruch zębów podczas stosowania aparatów stałych, podkreślając, że nie jest to jedynie tarcie, ale przede wszystkim stopień ugięcia drutu w kontakcie z brzegami kanału zamka. Przedstawił szereg wyników badań porównujących skuteczność działania zamków standardowych i samoligaturujących, podkreślając jednak, że zbyt mało jest wciąż badań wykonanych w warunkach in vivo. Rozwój aparatów stałych napędzany jest pragnieniem omijania wad poprzednich systemów oraz wymaganiami coraz mniej cierpliwych pacjentów. Z tego powodu coraz bardziej skupia się na tworzeniu indywidualnych aparatów stałych. Specyfika takiego leczenia zmierza w kierunku opracowywania indywidualnych zamków lub stosowania typowych zamków z indywidualnie projektowanymi i doginanymi drutami. Przyszłość ortodoncji to również techniki aparatów językowych, z których według wykładowcy, najbardziej precyzyjna i obiecująca jest technika Incognito. Na koniec dwudniowego szkolenia profesor Proffit wspomniał również o znaczeniu etyki lekarskiej oraz współczesnym marketingu medycznym. Podkreślił wyraźnie, że istnieje w USA i pewnie w innych krajach również, konieczność opracowania konkretnych uregulowań prawnych, które wpłynęłyby na poprawę relacji lekarzy z innymi lekarzami, oraz pacjentami i całym rynkiem materiałów ortodontycznych. W czasie wykładów profesor Proffit niejednokrotnie wspominał o ,,złotych standardach" w ortodoncji, ale zapytany na koniec spotkania o znaczenie i dostępność powszechnie znanych standardów leczenia poszczególnych wad zgryzu powiedział, że najważniejszy jest zdrowy rozsądek lekarza. Trudno się z tym nie zgodzić, ponieważ żadne odgórnie narzucone reguły leczenia nie zastąpią wiedzy, doświadczenia oraz pokory zawodowej lekarza. Trzeba przyznać, że prowadzący nie udzielił gotowych odpowiedzi na wiele pytań nurtujących współczesną ortodoncję, ponieważ tych odpowiedzi wciąż nie ma. Z pewnością William Proffit nadal wykonuje ogromną pracę w kierunku poszukiwania prawdziwych odpowiedzi na te pytania. Tak więc z niecierpliwością czekamy na kolejne z nim spotkania i odpowiedzi na te z pozoru łatwe i te trudne pytania, które codziennie zadajemy sobie wykonując zawód lekarza ortodonty. dr n. med. Beata Walawska ForumOrthodontic Ortodontyczneforum 112