Quo Vadis - Adrianna Tomkowiak

Transkrypt

Quo Vadis - Adrianna Tomkowiak
STRONA 20
GAZETA 57
14 - 16 maja 2010
www.gazetagazeta.com
MŁODE POKOLENIE
Adrianna Tomkowiak
Building Bridges, Building Leaders,
Jeśli ktoś uważa, że polityka
to "inny świat", a liderem może
być tylko "wybraniec" jest w błędzie. Udowodnili to uczestnicy
międzynarodowej konferencji
Quo Vadis II w Windsor w Kanadzie.
Sympozjum miało miejsce na
Uniwersytecie Windsorskim w
dniach 7 - 9 maja. Uczestnikami
byli studenci, absolwenci uczelni
wyższych, harcerze, a także ważne osobistości ze świata polityki,
biznesu, szkolnictwa wyższego
oraz przeróżnych organizacji
polonijnych z Ameryki Północnej oraz Europy. Z całej Kanady
było 130 uczestników, ze Stanów
Zjednoczonych 20, z Polski 3, z
Austrii, Anglii oraz Chorwacji po
jednym delegacie. Dlatego już
dziś możemy powiedzieć, że była
to konferencja o charakterze międzynarodowym. Dodatkowo
rangę spotkania podniosły bardzo ważne osobistości ze świata
polityki, zarówno kanadyjskiej
jak i polskiej. Do Windsor przyjechali m.in.:
1. Marszałek Senatu RP Bogdan
Borusewicz
2. Minister obywatelstwa, imigracji oraz wielokulturowości Kanady Jason Kenney
3. Ambasador RP w Kanadzie
Zenon Kosiniak-Kamysz
4.Poseł na Sejm VI kadencji w
Polsce Marek Borowski
5.P.o. prezesa Kongresu Polonii
Kanadyjskiej Jerzy Barycki.
Uczestnikami byli: Atlas Stage Productions Canada, Cosmopolitan Review, Everest Management Network Inc, Investors Group, PAC Federal Credit Union,
PISK (Polska Inicjatywa Studentów w Kanadzie), PitR (Poland in
the Rockies), Polish-Canadian
Women’s Federation, Polish Credit Union, Polish Initiative of
Chicago, Punkt.ca, SAMI SWOI
(portal Polaków w Kanadzie),
Service Canada, Szkoła Liderów
Polonijnych, Konsulat Generalny RP w Toronto, YPCPA (Young
Polish Canadian Association),
ZHP, ZHR w Kanadzie.
"Cudownych rodziców mam..."
Ojcem konferencji Quo Vadis
jest niewątpliwie Kamil Mróz,
student z Ottawy. Wszystko zaczęło się w 2008 roku, na konferencji Polskiej Inicjatywy Studentów w Kanadzie (PISK), która
miała miejsce w Toronto. Kamil
wysunął wówczas propozycję
konferencji polonijnej pod nazwą
Quo Vadis. "Chodząc na spotkania Stowarzyszenia Polskich
Kombatantów (SPK) zauważyłem, że pomiędzy generacjami nie
ma ciągłości – mówi Kamil. – Organizacja taka jak SPK jest bardzo ważna dla Polonii, ponieważ
jednoczy Polaków na obczyźnie,
natomiast nie ma czegoś takiego
dla młodzieży" – tłumaczy Kamil.
Przechodząc od słów do czynów,
stanął na wysokości zadania i
wspólnie ze studentami Uniwersytetu w Ottawie zorganizowali
pierwszą konferencję polonijną
w Ottawie "Quo Vadis, PolishCanadian Leadership Challenge" w 2009 roku. Dlaczego nazwali ją akurat Quo Vadis? Ponieważ to pytanie, według Ani
Baryckiej, współorganizatorki
konferencji numer dwa, pada
najczęściej wśród młodych ludzi:
"No właśnie: Quo Vadis, Polonio?
Zastanawiamy się często co dalej? Jakie mamy cele oraz jak je
osiągać? Myślę, że konferencja
Quo Vadis II to kolejna odpowiedź na te pytania. Chciałabym
także, abyśmy byli bardziej aktywni społecznie. Aktywni, ale
razem. Mam nadzieję, że takie
konferencje dużo nas nauczą".
Building Bridges,
Building Leaders
Konferencja w Windsor przebiegała pod hasłem Building Bridges, Building Leaders (budowa
mostów, budowa przywództwa).
Celem Quo Vadis jest więc społeczny "most", który powstanie
pomiędzy młodszym a starszym
pokoleniem Polonii. Czym zatem
będzie przywództwo? Obecność
polityków wysokiej rangi świadczy o tym, że tzw. liderstwo jest
czymś naturalnym i w zasięgu
ręki. Przywódcy to ludzie, którzy
poprzez działanie społeczne stali
się przewodnikami danej grupy i
tej grupie są bardzo potrzebni.
Marszałek Senatu Bogdan Borusewicz w taki sposób tłumaczy
hasło konferencji Quo Vadis II:
"Współczesny świat podlega nieustannym, dynamicznym przemianom we wszystkich dziedzinach, w ślad za postępem i rozwojem pojawiają się także zagrożenia, odczuwane przez ludzkość jako wspólnota losów wobec procesu globalizacji. Świadomość tych zjawisk skutkuje
oczekiwaniem nowoczesnego,
ale także roztropnego i odpowiedzialnego przywództwa. (...) Liderzy to ludzie, którzy są w stanie
zmobilizować grupę, nadać kierunek jej działaniu, przysporzyć
mu dynamizmu i energii. Liderzy
to także ludzie ukształtowani
światopoglądowo, zachowujący
silny indywidualizm i jednocześnie potrafiący realizować cele
wspólne dla dobra swojej spo-
Panel dyskusyjny prowadzony przez Andrzeja Antoszkiewicza
łeczności. Przywództwo to przede
wszystkim ogromna odpowiedzialność za siebie, ale także za
tych, którzy obdarzyli nas zaufaniem i powierzyli nam swoje nadzieje na lepsze jutro".
Plan zajęć, dzień pierwszy
Konferencja QV 2010 trwała
trzy dni i dwie noce, bo tak naprawdę nie tylko w ciągu dnia
uczestnicy mieli okazję poznać
się, wymienić poglądami, wizytówkami i zwyczajnie porozmawiać.
W piątek odbyło się oficjalne
otwarcie, gdzie krótko i zwięźle
przemówił Marszałek Senatu RP
Bogdan Borusewicz. Następnie
kilku ważnych polityków z parlamentu kanadyjskiego: Jason Kenney (Minister obywatelstwa, imi-
Rodzice konferencji Ania Barycka oraz Kamil Mróz
Aby zadać pytanie uczestnicy konferencji ustawiali się w kolejce
Uczestnicy QV
gracji oraz wielokulturowości
Kanady), Brian Masse (Windsor
West Industry and Auto Sector
Canada-U.S. Border) oraz Joe
Comartin (Windsor-Tecumseh
Deputy House Leader). Plan dnia
wielu ważnych polityków był bardzo napięty, w związku z tym,
zaraz po otwarciu wielu z nich
opuszczało uniwersyteckie budynki. Na zewnątrz czekały na
nich samochody, ale i... spragnieni rozmowy uczestnicy. Zaczęły
się zdjęcia, dyskusje i nawet mały
przełom. Marszałek Sejmu Marek Borowski, który na co dzień
wydaje się być zimnym i bardzo
poważnym politykiem, tak bardzo zaangażował się w rozmowę
z uczestnikami, że postanowił
zostać nieco dłużej i odpowiedzieć na wszystkie pytania oraz
udzielić paru wywiadów.
Następnie przewidziane były
wykłady aż do wieczora. Panel
pod tytułem "Quo Vadis Global
Networking Session" poprowadził Jerzy Barycki. Następnie odbyła się dyskusja bardzo luźno
poprowadzona przez Andrzeja
Antoszkiewicza, na temat budowy mostów w Polonii. Andrzej
zadał parę pytań przedstawicielom różnych organizacji polonijnych. Kiedy nadszedł czas na
pytania z publiczności, przed
mikrofonem bardzo szybko ustawiła się kolejka chętnych, aby
pytać.
Na film pt. "Noc w Polsce",
który trwał niestety tylko parę
minut, przeniósł uczestników
Wojtek Dzięgiel, wicekonsul ds.
Polonii i promocji w Toronto.