Z Carlem Anderso- nem, Najwyższym Rycerzem Zakonu Rycerzy
Transkrypt
Z Carlem Anderso- nem, Najwyższym Rycerzem Zakonu Rycerzy
Powyżej: C. Anderson z kard. Macharskim w Krakowie Łagiewnikach Po prawej: Carl Anderson. Fot. arch. CoFC Z Carlem Andersonem, Najwyższym Rycerzem Zakonu Rycerzy Kolumba rozmawia Agnieszka Bialik Rycerze Kolumba to organizacja powstała w USA, ale skupiająca wielu członków w innych krajach. Gdzie, poza USA, działają oni najprężniej i jak na tym tle wypada Polska? Rycerze Kolumba są katolicką, bratnią organizacją wzajemnej pomocy mężczyzn, która powstała w 1882 roku w New Haven w USA, aby udzielać pomocy finansowej członkom i ich rodzinom. Członkowie wraz z rodzinami pomagają sobie nawzajem w przypadku choroby, kalectwa, a także w każdej innej potrzebie. Między członkami wytwarza się więź intelektualna i towarzyska poprzez wspólne prace w dziedzinie charytatywnej, wychowawczej, religijnej, społecznej, pomocy bliźnim w okoliczności wojny czy katastrofy. 16 STR NR 1 Cywilizacja Historia Zakonu wskazuje na proroczą wizję księdza McGivneya, którego proces kanonizacyjny jest w trakcie przygotowywania przez Watykan. Wizja księdza McGivneya przyczyniła się do stworzenia organizacji wzajemnej pomocy na świecie. Zakon pomaga rodzinom osiągnąć zabezpieczenie finansowe poprzez ubezpieczenie na życie, renty dożywotnie i długoterminowe programy ubezpieczeniowe, a także wszędzie na świecie poświęca wiele czasu i energii służbie społeczeństwu. Rycerze Kolumba rozwinęli się od jednej rady, liczącej zaledwie kilku członków do ponad 12 000 rad i 1,7 miliona członków w USA, Kanadzie, Meksyku, Portoryko, Republice Dominikańskiej, Panamie, Gwatemali, na Filipinach, Bahamach, Wyspach Dziewiczych, Guam i Saipan, a od ponad dwóch lat także w Polsce. Polscy Rycerze skupieni są w 12 radach, które liczą łącznie prawie 700 członków. Staramy się, aby rozszerzyć naszą działalność na jak największą liczbę diecezji, zgodnie z przekonaniem ks. McGivneya, który marzył o obecności Rycerzy Kolumba w każdej parafii. Miłosierdzie, jedność, braterstwo, patriotyzm – w jaki sposób doktryny Rycerzy Kolumba są realizowane w życiu i codziennej działalności? Wierzę, że przynależność do Rycerzy Kolumba pozwala stawać się na co dzień coraz lepszym katolikiem. Naszą organizację cechuje wyjątkowe skoncentrowanie się na rodzinnym praktykowaniu miłosierdzia w najbliższym otoczeniu i pielęgnowaniu braterstwa w chrześcijańskim rozumieniu tego słowa. Święty Benedykt, patron Europy, napisał w swojej regule dla mnichów: „Niech ćwiczą się w braterskich uczynkach miłosierdzia z czystą miłością”. Myślę, że jako Rycerze musimy stosować tę naukę w naszych osobistych relacjach rodzinnych i szerzej – społecz- nych. To podstawowa droga budowania kultury życia i cywilizacji miłości, o której tak często wspominał Jan Paweł II. ropie wezwana do szczególnego świadectwa wiary. To niejako wielki testament duchowy Papieża Polaka. Polska jest pierwszym kraJak wspomina Pan postać jem w Europie, na który zo- Ojca Świętego Jana Pawła II? stała rozszerzona działalność Kim był dla Pana osobiście Rycerzy Kolumba. Co zadecy- Papież z Polski? dowało o wyborze Polski? Po raz pierwszy uczestniczyRycerze Kolumba zawsze by- łem we Mszy Świętej odprawiali blisko Stolicy Apostolskiej nej przez Jana Pawła II w Wai Papieża. W czasie swojego szyngtonie 7 października 1979 pontyfikatu Ojciec Święty Jan roku. Wciąż pamiętam zielone Paweł II wielokrotnie spotykał szaty Papieża targane wiatrem się z nimi i z serca popierał na tle błękitnego nieba. Jan naszą działalność. Pewnie dla- Paweł II odmienił wtedy moje tego Polska stała się pierwszym życie – chociaż nie wiedziałem krajem po tak wielu latach, jeszcze jak bardzo. Czułem jegdzie Zakon rozszerzył swoją dynie, że nic nie będzie już takie działalność. Na zaproszenie same. Kilka miesięcy później Konferencji Episkopatu Polski przyjechałem do Rzymu, aby przyjechałem do Warszawy wygłosić odczyt na międzynarow 2005 roku, aby przybliżyć dowej konferencji poświęconej księżom biskupom charakter rodzinie. Spotkałem wówczas naszej organizacji. Wierzę, że Ojca Świętego osobiście po podobnie, jak Irlandia w po- raz pierwszy. Podczas kolejnej czątkach średniowiecza czy Hi- wizyty zostałem zaproszony szpania u progu nowożytności, do prywatnej rezydencji papiePolska jest we współczesnej Eu- skiej, żeby przedstawić szcze- miłości gółowe omówienie problemów, o których mówiłem w czasie konferencji. Odtąd przez 25 lat miałem zaszczyt uczestniczyć w podobnych spotkaniach z Papieżem i rozmawiać na tematy, o których mówił On podczas tamtej pamiętnej Mszy Świętej w Waszyngtonie – natury małżeństwa, rodziny i wartości życia ludzkiego. Jak Carl Anderson, jako Amerykanin, postrzega laicyzację życia i antyklerykalizm w Europie? Kościół katolicki zawsze uważał rodzinę a nie jednostkę za podstawową komórkę społeczeństwa. W rzeczywistości, Kościół idzie nawet o krok dalej niż większość klasycznych filozofów i uważa, że rodzina oparta na chrześcijańskim małżeństwie stanowi „domowy Kościół”, którego niezbywalnym celem jest ewangelizacja i formowanie chrześcijańskiej osobowości. Rodzina powinna stać w centrum kultury życia, a los całej ludzkości jest głęboko związany z powodzeniem w jej budowaniu. Dlatego też dzisiaj być może o wiele bardziej niż dawniej istnieje potrzeba, aby katolicy dawali świadectwo piękna prawdziwej miłości. Wzrost obecności we współczesnej Europie takich zjawisk jak rozwody, wspólne zamieszkiwanie młodych przed ślubem, antykoncepcja czy seks pozamałżeński mogą być częściowo powiązane z błędnymi wyobrażeniami o naturze ludzkiej miłości i wolności, a nawet o Bogu. Najważniejsza tajemnica naszej wiary i życia chrześcijańskiego odnosi się do Trójcy Świętej, wskazując, że Bóg jest wieczną komunią Osób Boskich, komunią miłości. Jesteśmy stworzeni, jak mówi Księga Rodzaju, na obraz i podobieństwo Boże, więc nie możemy być wyizolowanymi jednostkami, ale pozostajemy w fundamentalnym powiązaniu z innymi. Co więcej, to kim jesteśmy jako mężczyźni i kobiety, ma swoje źródło w ta- Wybitny polski kompozytor Henryk Miko³aj Górecki przekazuje Rycerzom Kolumba partyturê dedykowanego im utworu „Na Anio³ Pañski bij¹ dzwony” jemnicy Trójcy Świętej, a każda osoba została stworzona jako powołana do miłości. Dzięki takiej perspektywie zarówno nasze najbardziej osobiste relacje z innymi, jak i całe życie społeczne zyskują całkiem nowe znaczenie, o którym zdajemy się dzisiaj coraz częściej zapominać. Wkrótce ukaże się po polsku Pana książka Cywilizacja miłości, czyli co każdy katolik może zrobić, aby zmienić świat. Właśnie, co zrobić, by w dzisiejszym świecie nie stracić ducha wiary w codziennym życiu? Nie ma żadnego powodu, dla którego katolicy nie mieliby budować życia społecznego na fundamencie innym niż „ewangelia pracy” ukazana przez Kościół w encyklikach takich jak Rerum novarum czy Laborem exercens. Te wielkie encykliki mówią nam w dobie globalizacji i światowego kryzysu, że kiedy dzia- łalność gospodarcza widziana jest wyłącznie przez pryzmat krótkoterminowych zysków, moralność i humanizm schodzą na plan dalszy. Papież Paweł VI podkreślał, że powinniśmy robić wszystko, aby zmienić warunki społeczne i ekonomiczne na bardziej ludzkie. Dlatego właśnie katolicy powinni wieść prym w pokazywaniu, jak bardzo fałszywy jest pomysł przeciwstawiania rozwoju materialnego i wartości moralnych. Oczywiście globalizacja będzie postępować dalej, a tylko od nas, katolików, szczególnie biznesmenów i rządzących, będzie zależeć, czy społeczeństwo wybierze zasady „służące ludzkiej osobie, stworzonej na obraz i podobieństwo Boże”. Osobista odpowiedź każdego z nas na to wyzwanie może właśnie zmienić świat. Rycerze Kolumba ze swoim programem ubezpieczeń, stosującym kryterium służby osobie ludzkiej zamiast zysku, bez względu na koszty stanowią tutaj dobry przykład. Jakie są plany Rycerzy Kolumba na najbliższe lata? Rycerze Kolumba istnieją od ponad 126 lat. Oczywiście, problemy się zmieniają, ale w ciągu tych lat przekonaliśmy się, że wizja ks. McGivneya pozostaje równie aktualna dzisiaj, co i sto lat temu, a konieczność osobistego zaangażowania w ich rozwiązywanie jeszcze bardziej paląca niż kiedykolwiek wcześniej. Ojciec Święty Benedykt XVI niedługo przed swoim wyborem na Stolicę Piotrową powiedział, że największą potrzebą Kościoła naszych czasów są ludzie, którzy uwiarygodnią Boga współczesnemu światu. Chciałbym, aby Rycerze Kolumba w Polsce, USA i na całym świecie starali się wypełniać tę misję. 17 STR NR 1