EREM KAMEDUŁÓW NA KAHLENBERGU POD
Transkrypt
EREM KAMEDUŁÓW NA KAHLENBERGU POD
EREM KAMEDUŁÓW NA KAHLENBERGU POD WIEDNIEM W 325. rocznicę zwycięstwa Jana III Sobieskiego nad Turkami okamedulski kościół św. Józefa na Kahlenbergu w Wiedniu do Polski trwała kilka tygodni. Kameduli na tej trasie nie posiadali odwiedza rocznie około półtora miliona pielgrzymów i turys- żadnych eremów, w których mogliby się zatrzymać na nocleg czy tów z Polski, Europy i całego świata. Szczególnym sentymen- odpoczynek, a na korzystanie z przydrożnych zajazdów reguła tem miejsce to darzą Polacy, dla których zakonna nie zezwalała. Okoliczność ta barodprawiana jest msza święta w języku dzo niepokoiła Mikołaja Wolskiego, który polskim. Przybywając tu, wracają myślami obawiał się, by z powodu tych trudności do wydarzeń sprzed 325 lat – do odsieczy władze zakonne nie zrezygnowały z rozwoju wiedeńskiej. Srebrnej Góry, a nawet nie doprowadziły do Latem 1683 roku, za czasów cesarza likwidacji klasztoru. Nakłonił zatem cesarza Leopolda I, 200-tysięczna armia sułtana Austrii Ferdynanda II, aby ufundował erem Mahometa IV pod wodzą wezyra Kary kamedulski w okolicach Wiednia, w połowie Mustafy otaczała Wiedeń. Oblężenie miasta drogi między Polską a Włochami. Zadanie trwało już trzy miesiące, gdy na początku to, jak się później okazało, nie było zbyt września przybył z odsieczą król Polski trudne, gdyż cesarz znany był ze swej religijJan III Sobieski. Wyruszając na tę wyprawę, ności, a Wolski, z racji wychowania i poglą15 sierpnia w kamedulskim Eremie Srebrdów politycznych, posiadał liczne kontakty nej Góry na Bielanach w Krakowie uczestna dworze austriackim – jako dziewięcioniczył w uroczystościach Wniebowzięcia letni chłopiec został oddany przez ojca na Najświętszej Marii Panny, odbyło się także dwór Maksymiliana, najstarszego syna cenabożeństwo w intencji zwycięstwa nad sarza Ferdynanda I i tam odebrał stosowne wychowanie. W towarzystwie arcyksiążąt Turkami. Wiele lat później, 27 października austriackich pojechał w podróż do Brukseli, 1698 roku, nocowała tu, wyjeżdżając na a kilka lat później zwiedził Niemcy, Belgię, zawsze z Polski, Maria Kazimiera, wdowa po Janie III Sobieskim. Na mocy bowiem Francję, Anglię i Włochy. Podczas elekcji przywileju do pustelni mogły wchodzić tylpopierał wybór Maksymiliana II i znajdoko kobiety z najbliższej rodziny fundatora wał się w poselstwie wręczającym dyplom Tablica upamiętniająca 300. rocznicę lub rządzącego krajem. elekcyjny cesarzowi. Następnie piastował odsieczy wiedeńskiej 11 września 1683 roku Jan III Sobieski na dworze cesarza Rudolfa II urząd podczaprzybył pod Wiedeń, a wojsko rycerskie zapełniło samotny, szego nadwornego, aż do śmierci Stefana Batorego. Zostawszy opuszczony przez zakonników kamedulski erem na Kahlenbergu. marszałkiem koronnym, posłował kilkakrotnie od Zygmunta III Rankiem 12 września, a była to niedziela, polski król wysłuchał do dworu rakuskiego. Starowolski w jego mowie pogrzebowej mszy świętej, którą odprawił dla niego kapucyn, ojciec Marek powiedział, że Wolski aż do ostatka życia najgorętszym był domu Aviano, wspierający duchowo wojsko decyzją papieża Innocen- rakuskiego zwolennikiem. tego XI. Sam król z najprzykładniejszą pobożnością i pełnym Nie bez znaczenia pozostawał też fakt, że zainteresowania duchem pokory usługiwał mu do Mszy świętej i podczas niej Mikołaja Wolskiego były bardzo rozległe: znał dokładnie historię, wraz z synem Jakóbem i innymi przytomnymi wodzami przyjął geografię, matematykę, nauki przyrodnicze, był biegłym prawKomuniją świętą – pisał Ludwik Zarewicz, jeden z pierwszych nikiem, pisał i mówił po włosku, francusku i niemiecku, poznał historyków klasztorów kamedulskich. – Nagrodził też Bóg tę starożytne języki i literaturę. W czasie podróży, oprócz polityki pokorę i dał mu zwycięstwo. Niektórzy utrzymują, że kapłan na i spraw towarzyskich, zajmował się także zbieraniem wzorów końcu mszy, zamiast Ite missa est w duchu proroczym wyrzec miał i rysunków architektury, parków, ogrodów, kupował szczepy i nasłowa: Vinces, Joanne (zwyciężysz, Janie). [...] Tak tedy z eremem siona niespotykanych roślin i drzew. W swoim zamku w Krzepikamedulskim na Kahlenbergu wiąże się jedno z najświetniejszych cach założył zwierzyniec i wspaniałe ogrody, którymi zachwycał wspomnień dziejowych Polski – komentował Ludwik Zarewicz. się Zygmunt III z żoną Konstancją, kiedy gościli u marszałka we Ale związki Polski z Kahlenbergiem są jeszcze dawniejsze. wrześniu 1616 roku. Interesował się także różnymi gałęziami Otóż ściśle kontemplacyjny zakon kamedułów założył w XI przemysłu i gospodarskimi nowościami, a chcąc je wprowadzić wieku we Włoszech św. Romuald z Rawenny. Do Polski pustelni- u siebie, zapraszał specjalistów obcokrajowców do Polski. Otaczał ków sprowadził w 1604 roku marszałek wielki koronny Mikołaj się ludźmi nauki i artystami, miał swoją kapelę, którą kierowali Wolski i oddał im pod założenie eremu Srebrną Górę na Biela- wybierani przez niego muzycy, zbierał księgi i dzieła sztuki. nach pod Krakowem. Początkowo mnisi rekrutowali się przede W zamku w Krzepicach znajdowały się sprzęty artystyczne wszystkim z Włoch i utrzymywali związki ze swym głównym przywiezione z zagranicy, dzieła włoskich artystów, doskonaklasztorem Monte Corona w Perugii, skąd regularnie wyruszały le wyposażona biblioteka, galeria obrazów. Szczególnym zaś wizytacje do innych pustelni. W tamtym czasie podróż z Włoch umiłowaniem darzył Wolski kamedułów – nie tylko sprowadził A. Florkowska P ALMA MATER 37 A. Florkowska A. Florkowska ich do Polski, fundując dla nich pierwszy erem na krakowskich funkcję rządcy, następnie mistrza nowicjatu, a od 1625 roku Bielanach, ale był również obecny przy położeniu kamienia wę- superiora eremu. Czuwał również nad budową eremu kamedulgielnego eremu w Rytwianach w ziemi sandomierskiej i wygłosił skiego w Rytwianach. znakomitą mowę na chwałę fundatora i zakonu kamedulskiego. W dzień św. Wawrzyńca – 10 sierpnia 1629 roku – nastąpiło Przyczynił się także do budowy eremu we Frascati koło Rzymu, na Kahlenbergu poświęcenie kamienia węgielnego pod budowę obecnie głównej siedziby władz zakokościoła pod wezwaniem św. Józefa. nu, własnym kosztem wybrukował półAktu tego dokonał nuncjusz papieski milową drogę prowadzącą do eremu w Wiedniu Palotta w obecności cesarza, Monte Corona w Perugii we Włoszech, jego małżonki, arcyksiążąt i całego był wreszcie jednym z inicjatorów dworu cesarskiego. Cesarz przeznazałożenia klasztoru na Kahlenbergu czył na wyposażenie klasztoru kwotę pod Wiedniem. Właśnie pod wpływem 36 tysięcy florenów, cesarzowa EleonoMikołaja Wolskiego Ferdynand II ra oświadczyła, że własnym kosztem wystosował odpowiednie pismo do wystawi zakonnikom infirmerię, arcyprzełożonych Kongregacji Eremitów książę – refektarz z innymi budynkami Kamedułów z Monte Corona, zachępotrzebnymi klasztorowi, a obecni cając ich do założenia pustelni w jego magnaci zadeklarowali wybudowanie państwie. Wiosną 1627 roku dwóch 12 domków pustelniczych. Ojciec kamedułów, jadących z wizytacją Sylwan Boselli, chcąc podziękować do Polski, zatrzymało się w Wiedniu cesarzowi za taką życzliwość wobec zakonu, ofiarował mu obraz ubiczowai, zgodnie z zaleceniem kapituły zanego przy słupie Chrystusa pędzla ojca konu, imieniem swych przełożonych Wenantego z Subiaco. Dar ten sprawił złożyli Cesarzowi serdeczną podziękę ogromną radość cesarzowi – kazał go za jego łaskawe ku zakonowi względy, powiesić w kaplicy, w której zwykle ułożyli się o warunki przyszłej fundacyi przyjmował Komunię świętą. i stosowne na jej założenie miejsce wyNiestety, nie znamy imienia i nabrali – jak pisał Zarewicz. 2 kwietnia zwiska świeckiego twórcy obrazu, ojca 1628 roku kameduli objęli w posiaFasada kościoła św. Józefa na Kahlenbergu danie, znajdujące się opodal Wiednia, Wenantego. Wiadomo, że urodził się – widok współczesny wzgórze Kahlenbergu, dotychczas w miasteczku Subiaco, niedaleko Rzynależące do kanoników lateraneńskich, ale na życzenie cesarza, mu, w roku 1579. W młodości poświęcał się sztuce malarskiej, za odpowiednią rekompensatą, odstąpione pustelnikom. Niektóre a następnie, w roku 1617, licząc lat 38, wstąpił do kamedułów zakony przywiązują bowiem wielką wagę do miejsca budowy w eremie Monte Corona i tam dwa lata później złożył profesję zaklasztoru, zgodnie z powiedzeniem: Bernard lubi doliny, Benedykt konną. Często wysyłano go do różnych eremów, by przyozdabiał łyse góry, miasteczka Franciszek, a duże miasta Ignacy. Kameduli je swoimi pracami. Na zaproszenie marszałka Wolskiego przybył zaś budują eremy na szczytach gór, wśród lasów, w miejscach także na Bielany, gdzie przebywał od czerwca 1624 do 1626 roku. samotnych. Tak zatem na W tym czasie, według doszczycie Kahlenbergu erekumentów klasztornych, mici wystawili duży drewwydano na jego farby, niany krzyż na znak, że tu płótna i inne przybory ma stanąć kościół i klasztor. malarskie 126 złotych W tym samym roku za sumę polskich 25 groszy. Ojciec 800 florenów kupili stojący Wenanty wykorzystał je u stóp góry dom i przemiędzy innymi podczas znaczyli na pomieszczenia pracy nad obrazem Wniedla zakonników na czas bowzięcia Najświętszej budowy klasztoru. Mikołaj Marii Panny do wielkieWolski kazał wykarczogo ołtarza i Koronacji wać szczyt góry, połączył Najświętszej Marii Panją gościńcem z miastem, ny do chóru zakonnego. sprowadził ogrodników, Niestety, obydwa obrazy pozakładał winnice, zbuspłonęły w trakcie pożaru dował domki i dopiero tak klasztoru 14 stycznia 1814 zagospodarowane pustkoroku. W latach 1627 i 1628 wie oddał zakonnikom. Do ojciec Wenanty pracował kierowania pracami został przy wystroju eremu na Kościół św. Józefa na Kahlenbergu – widok współczesny skierowany, urodzony 13 luKahlenbergu, a od 1629 tego 1593 roku w weneckiej rodzinie arystokratycznej, ojciec roku został przełożonym pustelni w Rytwianach, gdzie przyozdoSylwan Boselli z Bergamo, który wcześniej w Polsce pełnił bił niemal całą świątynię. Malował tam po obu stronach nawy 38 ALMA MATER A. Florkowska A. Florkowska głównej cały żywot Najświętszej Marii Panny – od Jej Narodzenia o tematyce ascetycznej, z których osiem przechowywano na do Wniebowzięcia, a w wolnych miejscach wizerunki świętych Kahlenbergu. pustelników i pustelnic. Do wielkiego ołtarza przygotował obraz W swojej historii klasztor kamedulski na Kahlenbergu był Zwiastowania. Po zakończeniu tej pracy wrócił do Włoch, został kilkakrotnie okradany. W roku 1642, podczas wojny trzydziesprzeorem Sacro Eremo Tuscolano we Frascati koło Rzymu i tam toletniej, zakonnicy co prawda uciekli do Wiednia, ale Szwedzi do ołtarza głównego wymawypróżnili stodoły ze zbożem, lował obraz Sen św. Romualzabili tysiąc owiec i 60 krów, da, a do kaplicy św. Michała zabrali drób i wino o wartości przygotował olejne wizerunki czterech tysięcy florenów. męczenników i wyznawców W 1683 roku, tuż przed zakonu kamedułów. Umarł odsieczą Wiednia, zakonnicy w roku 1659 w wieku 80 lat, po ukryli księgi, relikwie i doku42 latach spędzonych w zakomenty w dwóch dobrze zamunie. Tak więc obraz ofiarowany rowanych celach, a następnie cesarzowi był nie tylko pędzla opuścili klasztor, zabierając ze jednego z najwybitniejszych sobą skarbiec kościelny, księgę kamedułów, ale również był fundacyjną wraz z przywilejami ściśle związany z dziejami cesarskimi, i udali się do Lineremów polskich. zu. Jeden tylko brat Renat nie Wracając na Kahlenberg, chciał brać udziału w tej ucieczto niestety ani Mikołaj Wolski ce. Pomimo nakazów ojca prze(zm. 1630), ani Ferdynand II ora ów dziewięćdziesięcioletni Wnętrze kościoła św. Józefa (zm. 1637) nie doczekali końmnich poszedł do świątyni, by ca budowy pustelni, czyli roku 1639. Wkrótce erem został tam na modlitwie przed wielkim ołtarzem oczekiwać pewnej podniesiony do roli przeoratu, otwarto także w nim nowicjat śmierci z rąk wroga. Rzeczywiście, żołnierze, wdarłszy się do dla prowincji niemieckiej. Trzykrotnie przeorem tej pustelni był kościoła, chcieli go zamęczyć. Ale gdy się zbliżyli, dotknęli ojciec Sylwan Boselli z Bergamo, w późniejszym okresie, po- zimnego już ciała starca. Podczas modlitwy, lekko i bez bólu cząwszy od 1654 roku, najwyższy przełożony w zgromadzeniu, pustelnik zakończył ziemską pielgrzymkę. W niedługim czas później budynki eremu zostały czyli major, a także podpalone przez wałęsających wikariusz generalny się Tatarów. dla Polski. On również Po wiktorii wiedeńskiej, rozpoczął u kasztelana 6 listopada 1683 roku, do eremu inowłodzkiego Alberpowrócili zakonnicy, z ojcem ta Kadzidłowskiego, dziedzica Kazimierza przeorem Cerboniusem na czeBiskupiego w Polsce, le, i ku swojej radości znaleźli starania o założenie nietknięte, ukryte wcześniej Eremu Pięciu Braci w dwóch celach, cenne przedMęczenników w Biemioty. Dzięki datkom cesarza niszewie. Latem 1663 Leopolda, szlachty i innych roku król Jan Kazidobrodziejów wkrótce uporządmierz prosił go o obejkowali i odbudowali erem. rzenie Wyspy WigierNiestety, cesarz Józef II zniósł wszystkie zakony konskiej, gdzie zamierzał templacyjne i żebrzące, „powłasnym kosztem funnieważ ich istnienie dla piedować erem. W 1664 czy dusz nie było potrzebne”. roku, na zaproszenie Krzysztofa Zygmun- Tablica ufundowana przez magistrat w 200. rocznicę zwycięstwa pod Wiedniem 24 listopada 1782 roku zjawiła się na Kahlenbergu c.k. ta Paca, pojechał do Pożajścia koło Kowna, gdzie właśnie fundowany był kolejny komisja, zawiadamiając ówczesnego przeora ojca Alojzego erem kamedulski. Na krótko wrócił na Kahlenberg, by w dzień Triendla o likwidacji klasztoru i konieczności opuszczenia go Bożego Ciała 1667 roku, wobec całego dworu cesarskiego, przez zakonników w ciągu pięciu miesięcy. Jedynie dwóch braci, odnowić śluby zakonne. Roczniki kamedulskie wspominały bardzo już schorowanych, zostało przeniesionych do zakładu także o kilku jego misjach dyplomatycznych – ponoć wywarł dobroczynności. Kościół św. Józefa został zamknięty, a własniemały wpływ na skojarzenie małżeństwa arcyksiężniczki Ele- ność ruchoma klasztoru została zabrana na fundusz religijny, onory, siostry cesarza Leopolda I, z królem polskim Michałem który następnie rząd razem ze zniesionym klasztorem sprzedał Korybutem Wiśniowieckim. Zmarł w klasztorze na Kahlenbergu w drodze licytacji. 12 kwietnia 1679 roku w wieku 86 lat, po 68 latach spędzonych Od tego momentu dawny erem przechodził bardzo różne w zakonie. Zostawił po sobie 25 pism i rozpraw, w większości koleje losu. Na początku XIX wieku właścicielem terenu został ALMA MATER 39 A. Florkowska 40 ALMA MATER berskiemu kościołowi kopię obrazu Imienia Maryi z rzymskiego kościoła pod tym wezwaniem, nawiązując w ten sposób do zwycięstwa z 1683 roku – właśnie w święto Imienia Maryi. Obraz ten umieszczono w ołtarzu głównym. W 1908 roku, dla podkreślenia znaczenia świątyni kahlenberskiej w historii Wiednia i Austrii, papież przydzielił kościołowi dziewięć Kaplica z obrazem Matki Boskiej Częstochowskiej w kościele odpustów zupełnych. św. Józefa na Kahlenbergu W 1912 roku na Kahlenbergu odbywała się uroczystość zakończenia XXIII Międzynarodowego Kongresu Eucharystycznego, a w 1933 roku świętowano 250. rocznicę odsieczy wiedeńskiej. Pięćdziesiąt lat później, 13 września 1983 roku, z okazji 300. rocznicy zwycięstwa, Ojciec Święty Jan Paweł II przybył na Kahlenberg. Papież nawiedził kościół, muzeum, poświęcił także kaplicę Matki Bożej Jasnogórskiej. Do dziś wzgórze Kahlenbergu (po polsku: Łysa Góra) pozostaje miejscem nie tylko pielgrzymek, ale i jednym z najpopularniejszych miejsc jednodniowych wycieczek poza Wiedeń. Z jego szczytu (484 m n.p.m.) roztacza się przepiękna panorama miasta i widok na pokryte winnicami wzgórza. Marzena i Marek Florkowscy LITERATURA M.M. Florkowscy, Kameduli, Wydawnictwo M, Kraków 2005. ks. J. Smoliński, Kahlenberg, Kościół św. Józefa, Wiedeń 2002. L. Zarewicz, Klasztor kamedułów na Kahlenbergu pod Wiedniem. Przyczynek do sobiescianów, kalendarz katolicki na rok 1884. A. Florkowska feldmarszałek książę de Ligne, który urządził tam letnią rezydencję z teatrem i pięknym ogrodem. Wszystko to jednak zostało zniszczone przez Francuzów latem 1809 roku. Około połowy XIX wieku właścicielem został mieszczanin wiedeński, który przebywał tam latem z rodziną. Jego staraniem i kosztem odnowiono podupadły kościół św. Józefa, starając się także, by przynajmniej od czasu do czasu odprawiane tam było jakieś nabożeństwo. W tamtym czasie nie było łatwym zadaniem znalezienie kapłana, który udałby Tablica upamiętniająca wizytę papieża się na tak odległą górę. Jana Pawła II na Kahlenbergu Kardynał Viale Prela, nuncjusz apostolski w Wiedniu w latach 1845–1855, ofiarował i poświęcił do tej świątyni kielich ze stosownym napisem, przypominającym zasługi króla polskiego Jana III Sobieskiego. Czasami obchodzono rocznicę wiktorii wiedeńskiej, ale raczej w sposób cichy i skromny, z udziałem głównie znajdujących się w Wiedniu Polaków, natomiast 12 września 1883 roku, w dwusetną rocznicę oswobodzenia stolicy, magistrat Wiednia ufundował tablicę pamiątkową wmurowaną w zewnętrzną ścianę kościoła. W 1906 roku pokamedulski kościół św. Józefa został przekazany polskiemu zgromadzeniu zmartwychwstańców, założonemu w Paryżu w 1836 roku przez emigrantów z Polaski, uczestników powstania listopadowego. Także w 1906 roku generał zakonu paulinów, ojciec Euzebiusz Rejman, przekazał piękną kopię obrazu jasnogórskiego, otaczanego tu od tego momentu szczególnym kultem. W następnym, 1907 roku, papież Pius X przekazał kahlen-