DOLINA KRZEMOWA I INNE REGIONY ROZWIJAJĄCE
Transkrypt
DOLINA KRZEMOWA I INNE REGIONY ROZWIJAJĄCE
Kozminski University From the SelectedWorks of Dominika Latusek 2013 DOLINA KRZEMOWA I INNE REGIONY ROZWIJAJĄCE PRZEMYSŁY WYSOKICH TECHNOLOGII Dominika Latusek, Kozminski University Available at: http://works.bepress.com/dominika_latusek/5/ Prof. dr hab. Dominika Latusek-Jurczak Katedra Zarządzania Akademia Leona Koźmińskiego DOLINA KRZEMOWA I INNE REGIONY ROZWIJAJĄCE PRZEMYSŁY WYSOKICH TECHNOLOGII Streszczenie Artykuł omawia charakterystyki regionalnych klastrów wysokich technologii na świecie, na przykładzie Doliny Krzemowej w Stanach Zjednoczonych. Na podstawie przeglądu istniejących badań można wskazać cechy, które łączą takie regiony w różnych częściach świata. Jednocześnie jednak badania wskazują, że niemożliwe jest kreowanie nowych klastrów poprzez imitowanie istniejących rozwiązań, a każdy region wyróżnia się od innych własną specyfiką. 1. Wprowadzenie Dolina Krzemowa w USA urosła do rangi symbolu dla badań i publikacji nad regionami przemysłowymi. Jest ona ośrodkiem przyciągającym zarówno badaczy, jak i praktyków - przede wszystkim polityków zainteresowanych wspieraniem rozwoju gospodarczego - z całego świata, próbujących zrozumieć i naśladować jej osiągnięcia. Na jej wyjątkowość składają się: długotrwała przewaga konkurencyjna – od lat 70. Dolina Krzemowa jest miejscem tworzenia innowacji oraz skala innowacyjności – tworzone tam produkty i usługi szybko rozprzestrzeniają się na niemal cały świat, a tworzone tam firmy dominują światowe rynki w swoich branżach. Również polscy decydenci wydają się wierzyć w szczególną rolę Doliny Krzemowej i jej potencjał dla polskich przedsiębiorców jako miejsca zdobywania wiedzy i doświadczeń unikalnych w skali światowej. Z inspiracji Doliną Krzemową powstały np. program 500 Innovators umożliwiający polskim przedsiębiorcom odbycie stażu w Dolinie, liczne parki innowacji i wraz z nimi próby inicjowania rozwoju lokalnych klastrów przemysłowych. Choć wspieranie takich inicjatyw wydaje się łatwe poprzez imitowanie instytucji i organizacji Doliny, faktyczny układ czynników sukcesu składających się na unikalność tego regionu jest trudny do naśladowania. Jak wskazuje literatura, za dzisiejszym sukcesem Doliny Krzemowej kryje się przede wszystkim (a) szczególna mentalność, w której za cenne i ważne uważa się nie tylko sukces, ale i porażkę – 1 jako wyjątkową okazję do uczenia się; (b) wyjątkowe i konsekwentne wsparcie rządowe (w początkowym okresie szczególnie wojska) dla działalności badawczo-rozwojowej; (c) wyjątkowy ekosystem instytucji finansujących takich jak kapitał podwyższonego ryzyka i aniołowie biznesu. Rozkwit regionu Doliny Krzemowej rozpoczął się od lat 70. XX wieku wraz z wynalezieniem obwodów scalonych i rozpoczęciem masowej produkcji czipów, a następnie rozpowszechnieniem się komputerów osobistych (PC). To właśnie tym wynalazkom Dolina zawdzięcza swoją – funkcjonującą do dziś – nazwę. Historia powstania i rozwoju tego regionu fascynuje funkcjonuje badaczy i praktyków biznesu. Książka A. L. Saxenian1 poświęcona analizie porównawczej dwóch regionów USA aspirujących o miana najbardziej innowacyjnych klastrów wysokich technologii na świecie – Route 128 na Wschodnim Wybrzeżu w USA i Doliny Krzemowej – jest obecnie klasycznym źródłem dla osób zajmujących się badaniem tematyki klastrów regionalnych. Do fascynacji Doliną Krzemową przyczynia się fakt, że jest to region, który mimo kolejnych perturbacji w gospodarce światowej, przetaczających się kryzysów i zmian obejmujących całe sektory gospodarki, stanowi niekwestionowany ośrodek-lidera innowacyjności i awangardę styku technologii i biznesu/w technologii i biznesie. Wielu miało ambicje naśladowania Doliny Krzemowej aby tworzyć podobne klastry regionalne wysokich technologii, zdolne do seryjnych innowacji w długim okresie. Badanie przyczyn sukcesu Doliny, i próba jej odtworzenia (zwykle dość bezrefleksyjna) w innym miejsach świata zwykle jednak kończy się porażką. Próby opisów, próby takie doprowadziły nawet do stworzenia karykaturalnej koncepcji „przepisu na sukces” (tzw. „secret sauce” Doliny Krzemowej): „Weź spore ilości następujących składników: technologia, przedsiębiorcy, kapitał, słoneczna pogoda. Dodaj jeden Uniwersytet. Zamieszaj energicznie”2. Wielu próbowało odkryć sukces Doliny, ponieważ istnienie takich klastrów potrafi być napędzające dla rozwoju gospodarczego całego kraju, do tego Dolina Krzemowa jako klaster regionalny ma cechę pożądaną przez wszystkich zajmujących się długoterminowym rozwojem: funkcjonuje dobrze, efektywnie i sam odradza się przez lata. 1 A. L. Saxenian, Regional Advantage: Culture and Competition in Silicon Valley and Route 128, Harvard University Press, Harvard, MA 1994. 2 G. Moore i K. Davis, Learning the Silicon Valley Way. /W:/ Building high-tech clusters, red. naukowa: T. Bresnahan i A. Gambardella, Cambridge University Press, Cambridge 2004, s. 9. 2 Jak pisze Gary Hamel3 „Dolina nie jest zwykłym zlepkiem uniwersytetów, przedsiębiorców, i funduszy inwestycyjnych ulokowanych w wyjątkowo przyjaznym klimatycznie otoczeniu. Jej szczególne właściwości sprzyjające tworzeniu bogactwa tworzą się poprzez spotkanie trzech elementów: nieograniczonej wyobraźni, gotówki szukającej możliwości pomnożenia oraz pełni energii odważnie myślący ludzie”. Zrozumienie sukcesu Doliny Krzemowej wymaga wyszczególnienia czynników, jakie składają się na proces jej tworzenia, jak również sieci połączeń między nimi. W tym tekście, na przykładzie Doliny Krzemowej i poprzez przegląd badań na temat regionalnych klastrów wysokich technologii zastanawiam się jakie elementy składają się na trwałą przewagę konkurencyjną regionów specjalizujących się w rozwoju wysokich technologii. 2. Elementy konieczne dla wykształcenia się efektywnego klastra Klastry rozwijające wysokie technologie o ugruntowanej pozycji, tak jak Dolina Krzemowa, mają przewagę nad innymi regionami – potencjalnymi lokalizacjami dla firm wynikającą z mechanizmu sprzężeń zwrotnych. Sprawia on, że klaster regionalny taki jak Dolina Krzemowa jest miejscem przyciągającym zarówno przedsiębiorców jak i inwestorów. Z punktu widzenia przedsiębiorcy istotna jest szeroka dostępność źródeł finansowania – nie chodzi o łatwość pozyskania inwestycji, lecz o wiele podmiotów, którym można jednocześnie przedstawiać swoje projekty. Inwestorzy z kolei mają w Dolinie większe szanse na znalezienie obiecujących możliwości lokowania kapitału. Trzeci element ekosystemu – uczelnie wyższe (z najważniejszym – Uniwersytetem Stanforda) - współpracują z biznesem dostarczając na rynek pracy dobrze wykwalifikowanych i przygotowanych do pracy w praktyce absolwentów, pomagając rozwijać nowe firmy swoim pracownikom, studentom i absolwentom, poza tym dzielą się z firmami infrastrukturą na potrzeby prac badawczorozwojowych. Czerpiąc inspirację z historii Doliny Krzemowej, zespół pod kierownictwem T. Bresnahana i A. Gambardella4 przeprowadził analizę porównawczą siedmiu klastrów regionalnych wyspecjalizowanych w rozwoju wysokich technologii z różnych części świata. Regiony objęte badaniem to: Dolina Krzemowa w USA, Silicon Wadi w Izraelu, kilka ośrodków w Indiach i Irlandii, region Cambridge w Wielkiej Brytanii, regiony wokół Szkokholmu w Szwecji i wokół Oulu w Wielkiej Brytanii oraz tajwański Hischu region. Na 3 G. Hamel, Bringing Silicon Valley Inside, “Harvard Business Review”, nr 5, 1999, s. 75. 4 Building high-tech clusters. Red. naukowa: T. Bresnahan i A. Gambardella, Cambridge University Press, Cambridge 2004 3 podstawie tej analizy okazało się, że klastry te charakteryzują wspólne cechy, które omawiam poniżej. Nie można zatem mówić o tym, że istnieje „sekretna receptura” pozwalająca na utworzenie w dowolnym miejscu na świecie klastra wysokich technologii na wzór Doliny Krzemowej poprzez powielenie jej składowych, lecz między najlepiej funkcjonujących klastrami high-tech można znaleźć regularności, które sa punktami wspólnymi (wspólnymi cechami charakterystycznymi) wszystkich klastrów5. 2a. Wysoko kwalifikowana siła robocza Warunkiem wstępnym dla powstanie klastrów przedsiębiorczości w obszarze wysokich technologii jest obecność wielu wysokiej klasy specjalistów high-tech. Dlatego tak istotne są silne techniczne ośrodki uniwersyteckie, które zwykle można znaleźć jako składową klastra. Z jednej strony „dostarczają” one na rynek pracy dobrze przygotowanych do podjęcia zatrudnienia absolwentów, z drugiej strony to podczas uniwersyteckich zajęć i prac laboratoryjnych wykluwają się przełomowe pomysły na start-upy. We współpracy uczelnia-biznes udało się tam przełamać częstą mentalnościową barierę, w której uczelnie to dla firm przede wszystkim miejsca do rekrutacji pracowników, a dla uczelni przedsiębiorstwa to głównie sponsorzy różnego typu akademickich wydarzeń. W klastrach poddanych badaniu – najbardziej wybijającym się przykładem jest tutaj Dolina Krzemowa – kontakty te mają bogatszy charakter – zarówno pod względem ilościowym jak i jakościowym. Profesorowie uniwersyteccy są aktywnie zaangażowani w funkcjonowanie przedsiębiorstw, nie tylko poprzez rady nadzorcze. Pełnią oni także funkcje menedżerskie korzystając z czasowych urlopów naukowych, które są udzielane chętnie i wręcz bardzo mile widziane, jako element zwiększający walory dydaktyczne i badawcze oferty danego pracownika. Praktycy biznesu chętnie uczestniczą w życiu uczelni jako wykładowcy (regularni i gościnni) – studenci to dal niech nie tylko przyszli potencjalni pracownicy, ale przede wszystkim możliwi partnerzy w interesach. Rozwinięty jest również sponsoring studencki – firmy partycypują w kosztach edukacji konkretnych studentów, którzy następnie odpracowują tę inwestycję bądź ją spłacają, znalazłszy lepszą ofertę. Należy jednak mieć na uwadze, że krytycznym czynnikiem jest dostępność specjalistów, a nie obecność uniwersytetu – można wyobrazić sobie i znaleźć przykłady na inne sposoby uzyskania dostępu do wykwalifikowanych pracowników. W tym sensie ważniejszy jest dostęp do zasobu (siła robocza), niż konkretny sposób jego uzyskania (uniwersytet). Na 5 T. Bresnahan i A. Gambardella Op. Cit., s. 342-350. 4 podstawie analizy klastrów objętych badaniem można wskazać następujące alternatywne bądź uzupełniające w stosunku do uczelni wyższej sposoby. Są to na przykład: imigranci, wojsko, firmy prężnie rozwijające działalność badawczo-rozwojową. 2b. Dostępność fachowej kadry zarządzającej Przedsięwzięcia w obszarze wysokich technologii stanowią wyzwanie menedżerskie, które wymaga od kadry zarządzającej specyficznych zdolności zarządzania specjalistamiinżynierami6. Wyzwaniem w obszarze komercjalizacji produktów i usług high-tech są także działania marketingowe7. Nie istnieje jednak wspólny dla wszystkich klastrów wysokich technologii sposób na „zapewnienie dostępu” do menedżerów, którzy byliby w stanie zarządzać przedsięwzięciami high-tech. W tym kontekście pouczająca jest historia tzw. „Ósemki Zdrajców” („Traitorous Eight”) – jedna z legendarnych już opowieści składająca się na mit założycielski Doliny Krzemowej, którą opisują Moore i Davis8. „Ósemka Zdrajców” to zespół najbliższych współpracowników Williama Shockleya, laureata nagrody Nobla w dziedzinie fizyki, rozwijających wspólnie z nim Shockley Semiconductor Laboratory, gdzie pracowano nad komercjalizacją wynalazków związanych z odkryciami Shockleya (przede wszystkim półprzewodniki). Genialny wynalazca okazał się fatalnym menedżerem, który poprzez swoje decyzje uniemożliwiał rozwój firmy. Shockley nie potrafił priorytetyzować projektów, często zmieniał zdanie, cechował się nieufnością i podejrzliwością wobec pracowników. Najbliżsi współpracownicy Shockleya podjęli próbę odsunięcia go na bok, ale gry to nie przyniosło rezultatu, zdecydowali się na opuszczenie firmy i stworzenie własnego przedsiębiorstwa, które z biegiem czasu miało stać się jednym z legendarnych symboli Doliny Krzemowej. „Ósemka zdrajców wyciągnęła wnioski z niepomyślnych doświadczeń z wcześniejszego miejsca pracy. Jak piszą Moore i Davis9 “Z Shockley wynieśliśmy ważne doświadczenie: że do sukcesu potrzeba czegoś więcej niż technologicznej wiedzy. Żaden z nas nie wiedział jak prowadzić firmę, zatem pierwsze co musieliśmy zrobić to znaleźć kogoś, kto będzie prowadził naszą firmę. Musieliśmy zatrudnić sobie szefa”. Autorzy publikacji piszą dalej o tym jak istotną rolę w rozwoju Fairchild Semiconductors odegrał zatrudniony 6 D. Latusek, i D. Jemielniak, (Dis)trust in Software Projects: A Thrice Told Tale. On Dynamic Relationships between Software Engineers, IT Project Managers, and Customers, “The International Journal of Technology, Knowledge and Society”, nr 10, 2007. 7 G. Mazurek, Znaczenie wirtualizacji marketing w sieciowym kreowaniu wartości. Poltext, Warszawa 2012. 8 G. Moore i K. Davis, op. cit. 9 G. Moore i K. Davis, op. cit., s. 11. 5 wówczas Ed Baldwin: “Bez Eda ugrzęźlibyśmy. Do Fairchild Semiconductors przyniósł on wiedzę na temat rzeczy, które dla każdego absolwenta studiów MBA są banałem, ale on zaadaptował się do technologicznego kontekstu. Na przykład, nie mieliśmy pojęcia, że organizacja powinna mieć strukturę i jak ją zaprojektować. (…) Nauczył nas, że różne części organizacji powinny różnić się od siebie odpowiedzialnością. Na przykład, że produkcja musi być oddzielna wobec laboratorium badawczo-rozwojowego, że należy opracować i opisac procesy produkcyjne, co zasadniczo różni się od prototypowania w laboratorium; że specyfikacje produkcyjne musze być udokumentowane tak, aby upewnić się, że produkty zachowują odpowiednią jakość w procesie produkcji. Dzięki Edowi zatrudniliśmy nawet menedżera ds. marketingu. Te rzeczy wydają się oczywiste, ale my o nich nie wiedzieliśmy, a zajęłoby nam trochę czasu żeby je rozszyfrować. Dzięki Edowi wszystko działało świetnie”. Nieznajomość wiedzy menedżerskiej, i w ogóle niechęć do menedżerów jest jedną z cech grupy zawodowej informatyków10. Powoduje to, że inżynierom – jak ilustruje przedstawiona powyżej historia „Ósemki Zdrajców” - trudno jest im prowadzić firmy. Z drugiej strony koncentracja na technologii utrudnia współpracę z menedżerami, których można ewentualnie znaleźć na zewnątrz. Do rozwoju firm wysokich technologii skutecznie komercjalizujących innowacje potrzebny jest zatem zasób osób, które mogą pełnić funkcje zarządcze rozumiejąc jednocześnie specyfikę pracy inżynierskiej. Początkowy model Doliny Krzemowej, funkcjonujący w okresie gdy powstawał Fairchild Semiconductors z opisanej powyżej historii „Ósemki Zdrajców”, zakładał wykształcanie menedżerskich umiejętności przez inżynierów i naukowców bezpośrednio w działaniu. Podczas prac nad technicznymi projektami liderzy wyłaniali się w sposób „naturalny” i poprzez pracę okazywali się bardziej lub mniej skutecznymi menedżerami. Z czasem wyłoniły się tam jednak także inne modele kreowania kadry kierowniczej o podwójnych kompetencjach: zarówno zarządczych, jak i inżynierskich. Podobne mechanizmy działały w innych badanych klastrach. Należą do nich: mentoring, programy treningów menedżerskich dla inżynierów, imigracja/import menedżerów z innych regionów. Szczególnie ten ostatni mechanizm zasługuje na uwagę, ponieważ dowodzi on istnienia interesujących zarówno z badawczego jak i praktycznego punktu widzenia powiązań między rozsianymi na cały świecie klastrami specjalizującymi się w wysokich technologiach. Na przykład menedżerowie z Azji, po zdobyciu doświadczenia w firmach Doliny Krzemowej, często wracają do swojego kraju podejmując zatrudnienie w rodzimych przedsiębiorstwach bądź w inny sposób utrzymują 10 D. Jemielniak, Menedżerowie w oczach informatyków, „Prakseologia”, nr 147, 2007. 6 kontakt z krajem. Może przybierać to formę kreowania różnorakich form kooperacyjnych, na przykład poprzez offshoring, sieć poddostawców, agencje rekrutacyjne pracowników, etc.11. Migracje kadry menedżerskiej wydają się być często niedocenianą szansą na rozwój klastrów regionalnych. Emigrację specjalistów zwykle traktuje się jako stratę w obszarze kapitału ludzkiego, tymczasem często jest to krok konieczny (przed powrotem do ojczyzny) do wykształcenia umiejętności niezbędnych do budowania przedsiębiorstw zdolnych do konkurowania na globalnych rynkach high-tech. 2c. Tworzenie nowych firm i rozwijanie firm Każdy z badanych klastrów wyróżnia się zdolnością do inkubowania nowych firm (start-upów) oraz szczególnie sprzyjającymi warunkami do rozwoju dla firm już utworzonych. Warto jednak zauważyć, że są to dwa różne procesy i ich wspieranie wymaga innego rodzaju działań. Jednocześnie, oba są niezbędne dla tworzenia trwałej przewagi konkurencyjnej klastra. Start-upy, które wcielają w życie innowacyjne rozwiązanie atrakcyjne dla odbiorców, dzięki technologii są w stanie szybko rosnąć i „skalować”12 swoją działalność – w wykładniczym tempie zdobywać rynki światowe. Firmy tego typu są czasem nazywane firmami hiper-wzrostu13 i są one charakterystycznym wyróżnikiem klastrów wysokich technologii, a w szczególności Doliny Krzemowej. Bardzo szybki wzrost firm technologicznych generuje specyficzne potrzeby w zakresie wszystkich fukcji przedsiębiorstwa. Choć należy także pamiętać, jak piszą Bresnahan i Gambardella14, że „wzrost istniejących firm, a nie tylko wzrost liczby nowych firm, jest informacją o sukcesie klastra”. Firmy, które rozwijają się i trwają przez lata w klastrach budują jego długotrwałą przewagę konkurencyjną. Rozwijają one stabilne sieci powiązań z kooperantami wspomagając rozwój innych podmiotów w klastrze. Są one źródłem dla powstawania nowych przedsiębiorstw typu spin-off (polegające na usamodzielnieniu się pracowników firmy i tworzeniu jednostek niezależnych od organizacji macierzystej) i spin-out (polegające na 11 A. L. Saxenian, Motoyama Y. , Quan, X. Local and global networks of immigrant professionals in Silicon Valley. Public Policy Institute of California, San Francisco, CA 2002. 12 P. Graham, www.paulgraham.com, 2013. M. Henrekson, D. Johansson, Gazelles as job creators: a survey and interpretation of the evidence, “Small Business Economics”, nr 2, 2010; C. L. Nicholls-Nixon, Rapid growth and high performance: the entrepreneur’s ‘impossible dream?, “Academy of Management Executive”, 2005, nr 1; A. Schimke, K. Mitusch, Final horizontal report: High-growth companies - gazelles. Innova Sectoral Innovation Watch, 2011. 13 14 T. Bresnahan i A. Gambardella, Old Economy, New Economy. /W:/ Building high-tech clusters, Red. naukowa: T. Bresnahan i A. Gambardella, Cambridge University Press, Cambridge 2004, s. 347. 7 usamodzielnieniu się pracowników firmy i tworzeniu jednostek powiązanych organizacyjnie lub kapitałowo z organizacją macierzystą). Są zasobem przygotowanej kadry menedżerskiej i inżynierskiej dla innych przedsiębiorstw w klastrze. Takie firmy, o ustalonej pozycji na rynku i rozwijające się w wolniejszym tempie (na przykład takie, które wyszły już z fazy hiperwzrostu, aktualnym przykładem może być np. Google15) pozyskują innego rodzaju zasoby i kompetencje. Oba rodzaje przedsiębiorstw są dla ekosystemu klastra niezbędne, ponieważ także między sobą są one powiązane w wieloraki sposób: np. poprzez wymianę pracowników, wiedzy, czasem więzi inwestycyjne czy kooperacyjne. Interesującą ścieżką rozwoju, którą wydają się podążać niektóre klastry jest tworzenie nowych, wysoce innowacyjnych przedsiębiorstw z zamiarem sprzedaży ich i komercjalizacji rozwijanych (często także patentowanych) przez nie wynalazków przez większe firmy z poza regionu. Ścieżkę te nazywa się czasem specjalizacją poprzez koncentrację na pierwszym etapie cyklu innowacyjnego16. 2d. Powiązania z rynkami Badania nad klastrami budującymi trwałą przewagę konkurencyjną sugerują, że jeśli chodzi o powiązania z istniejącymi rynkami, które tworzą popyt na produkty/usługi firm w klastrze, możliwe są dwa sposoby rozwoju. Pierwszy z nich to pozycjonowanie się jako źródło usług/produktów komplementarnych wobec jednego dominującego rynku. W ten sposób rozwinęły się klastry technologiczne w drugiej połowie lat dziewięćdziesiątych np. w Indiach czy Tajwanie korzystające z powiązań kooperacyjnych ze Stanami Zjednoczonymi. Drugi model obejmuje skupienie się na wyspecjalizowanych produktach/usługach, którymi nie zajmują się gracze na głównych rynkach. Tę drogę rozwoju obrały np. Skandynawia, Irlandia i Izrael. Na formowanie się powiązań z rynkami ma wpływ wiele czynników zewnętrznych. Na przykład w przypadku skandynawskich klastrów technologicznych rozwój firm zajmujących się technologiami w obszarze telefonii mobilnej znacznie ułatwiło ustalenie standardu GSM dla mobilnej komunikacji na kontynencie europejskim. Dzięki temu firmy w klastrach, specjalizujące się w produktach i usługach wykorzystujących tę technologię, miały zapewniony stabilny popyt na szerokim rynku. 3. Zakończenie 15 K. Auletta, Googled: the end of the world as we know it. Penguin Press, New York 2009. 16 T. Bresnahan i A. Gambardella, op. Cit., s. 348. 8 Innowacyjne regiony rozwijające przemysły wysokich technologii mogą być motorem rozwoju współczesnych gospodarek. Po pierwsze, stanowią one źródła innowacji zarówno produktowych, jak i procesowych17. Po drugie są zwykle ośrodkami tworzącymi stabilne miejsca pracy. Po trzecie, stanowią one inkubatory nowych pomysłów biznesowych i nowych firm, w tym szczególnie istotnych dla gospodarki firm szybkiego wzrostu18. Po czwarte, większa niż gdzie indziej jest w nich zwykle intensywność wydatków na prace badawczorozwojowe oraz skoncentrowana jest tam często sama działalność R&D. Ponadto, w regionach takich często lokują się przedsiębiorstwa kooperujące i można w nich obserwować szczególnie duże zagęszczenie form organizacyjnych opartych na współpracy, np. typu outsourcing czy spin-off, stanowią one zwykle także sprzyjające środowisko dla rozwoju ośrodków naukowo-badawczych. Analiza sukcesu Doliny Krzemowej oraz innych klastrów wysokich technologii może być cennym źródłem informacji dla działań promujących formowanie się innowacyjnych regionów w innych krajach. Nasuwającym się pytaniem jest naturalnie, na ile powstawanie klastrów można inspirować, a na ile powinny się one wykształcać samoczynnie. Hisotira Doliny Krzemowej wskazuje, że oba te mechanizmy musza się spotkać, jeśli klaster ma odnieść sukces o charakterze długotrwałym i zbudować przewagę konkurencyjną, która będzie mieć stabilny charakter. Jednocześnie warto pamiętać, że z przedstawionej analizy klastrów wynika, iż prosta imitacja rozwiązań z Doliny jest receptą na porażkę, a nie sukces. O ile w badanych klastrach można znaleźć wspólne elementy, które zostały omówione w tym tekście, o tyle należy również wskazać, że każdy z nich ma swoją specyfikę, ostatecznie decydującą o jego światowej pozycji. Konkretny układ instytucjonalny działających klastrów jest w tym sensie nie do odtworzenia w innych miejscach. Warto także zwrócić uwagę na fakt, że siły, które stanowią podwaliny dla rozwoju klastrów to inne siły niż te, które pozwalają na ich rozwój i odradzanie się w czasach kryzysów. Inne rodzaje działań powinny być zatem projektowane w celu wpierania klastrów istniejących, a inne w celu promowania inicjatyw mających na celu formowanie nowych klastrów. Literatura 17 E. Bojar, Z. Olesiński, The emergence and development of clusters in Poland. Difin, Warszawa 2007. 18 D. L. Birch, Job creation in America: How the smallest companies put the most People to work. Free Press, New York, NY 1987. 9 1. Auletta, K., Googled: the end of the world as we know it. Penguin Press, New York 2009. 2. Birch, D.L., Job creation in America: How the smallest companies put the most People to work. Free Press, New York, NY 1987. 3. Bojar E., Olesiński Z., The emergence and development of clusters in Poland. Difin, Warszawa 2007. 4. Building high-tech clusters. Red. naukowa: T. Bresnahan i A. Gambardella, Cambridge University Press, Cambridge 2004. 5. Bresnahan T. i Gambardella A. , Old Economy, New Economy. /W:/ Building hightech clusters, Red. naukowa: T. Bresnahan i A. Gambardella, Cambridge University Press, Cambridge 2004. 6. Graham, P., www.paulgraham.com, 2013. 7. Hamel, G., Bringing Silicon Valley Inside, “Harvard Business Review”, nr 5, 1999. 8. Henrekson, M., Johansson, D., Gazelles as job creators: a survey and interpretation of the evidence, “Small Business Economics”, nr 2, 2010. 9. Jemielniak, D. Menedżerowie w oczach informatyków, „Prakseologia”, nr 147, 2007. 10. Latusek, D., Jemielniak, D., (Dis)trust in Software Projects: A Thrice Told Tale. On Dynamic Relationships between Software Engineers, IT Project Managers, and Customers, “The International Journal of Technology, Knowledge and Society”, nr 10, 2007. 11. Mazurek, G., Znaczenie wirtualizacji marketing w sieciowym kreowaniu wartości. Poltext, Warszawa 2012. 12. Moore, G., Davis, K., Learning the Silicon Valley Way. /W:/ Building high-tech clusters, red. naukowa: T. Bresnahan i A. Gambardella, Cambridge University Press, Cambridge 2004. 13. Nicholls-Nixon, C.L., Rapid growth and high performance: the entrepreneur’s ‘impossible dream?, “Academy of Management Executive”, 2005, nr 1. 14. Schimke, A. and Mitusch, K., Final horizontal report: High-growth companies gazelles. Innova Sectoral Innovation Watch, 2011. 15. Saxenian, A.L., Y. Motoyama, X. Quan, Local and global networks of immigrant professionals in Silicon Valley. Public Policy Institute of California, San Francisco, CA 2002. 16. Saxenian, A.L., Regional Advantage: Culture and Competition in Silicon Valley and Route 128, Harvard University Press, Harvard, MA 1994. 10 TITLE IN ENGLISH Summary This text discusses characteristics of regional clusters specializing in high-tech industries in the world, using the example of Silicon Valley in the United States. Basing on existing research we can indicate features that such regions have in common. At the same time, however, existing research indicates that new successful clusters cannot be created through imitation of functioning clusters and each region should find its own way of development. 11