Opel Meriva: Historia drzwi - FlexDoors

AutoRok.PL / DesignForum.PL
Opel Meriva: Historia drzwi - FlexDoors
Autor: AgaeM
Zmieniony 14.02.2010.
W czasach, gdy osobisty środek transportu zarezerwowany był dla niewielu uprzywilejowanych ludzi,
wsiadanie i wysiadanie z gracją i w sposób nakazany przez normy towarzyskie było koniecznością,
dlatego też szeroko otwierane drzwi stanowiły naturalne rozwiązanie w powozach konnych i karocach.
(powiększ zdjęcie)
To wygodne dla pasażerów rozwiązanie przejęły też samochody. Damy w powłóczystych sukniach mogły
wsiąść i wysiąść bez obawy o ich pobrudzenie o karoserię. Z kolei szofer był w stanie szybko wysiąść,
otworzyć tylne drzwi i pomóc wysiąść. Układ ruchów był elegancki i ergonomicznie uzasadniony. Wysokie
nadwozie ze stopniami pozwalało postawić nogę, wsiąść i wysiąść bez skręcania i wyginania ciała. Na
przełomie wieków produkcję aut z drzwiami otwieranymi do tyłu rozpoczął Opel i kontynuował ją aż do
1953 roku kiedy to z taśmy zjechał ostatni Opel Admiral.
Później moda wyeliminowała drzwi otwierane „pod wiatr”, ale jak się okazuje nie na
zawsze. Już od dłuższego czasu zaczęły się one pojawiać w pojazdach prototypowych eliminując
środkowe słupki, oraz w autach seryjnych o asymetrycznym układzie drzwi. Narzuca on jednak kolejność
otwierania drzwi - najpierw przednie, później tylne. Tę wadę wyeliminowali konstruktorzy Opla Merivy, a
jednocześnie - pozostawiając środkowe słupki na sowim miejscu, zapewnili ogromną sztywność nadwoziu
- co jak wiadomo ma istotne znaczenie w razie kolizji. Jednym słowem, ponownie odkryli utracone
korzyści płynące z takiego sposobu otwierania drzwi. Szkoda tylko, że w naszym języku brakuje dla niego
trafnej, jednoznacznej nazwy.
http://mas.auto.pl
Kreator PDF
Utworzono 4 March, 2017, 06:00