Trzeci raport kohezyjny Komisji Europejskiej

Transkrypt

Trzeci raport kohezyjny Komisji Europejskiej
Analyses & Opinions
Analizy i Opinie
Nr 23
INSTYTUT SPRAW PUBLICZNYCH
T H E I N S T I T U T E O F P U B L I C A F FA I R S
Trzeci raport kohezyjny
Komisji Europejskiej
- wnioski dla Polski
Tomasz Grzegorz Grosse,
Jan Olbrycht
2
Trzeci raport kohezyjny Komisji Europejskiej - wnioski dla Polski
Trzeci raport kohezyjny
Komisji Europejskiej wnioski dla Polski
Tomasz Grzegorz Grosse, Jan Olbrycht
•
Na podstawie ostatniego raportu Komisji Europejskiej o gospodarczej i społecznej spójności
UE spodziewać się można podziału polityki spójności UE (na lata 2007-2013) na dwa
podstawowe nurty. Pierwszy będzie skierowany przede wszystkim na pomoc dla regionów
najsłabiej rozwijających się gospodarczo w celu osiągnięcia większej spójności na obszarze
UE, skierowany w ogromnym stopniu na tradycyjne inwestycje publiczne i scentralizowany na
poziomie narodowym. Drugi nurt będzie natomiast w coraz większym stopniu nakierowany na
realizację celów strategii lizbońskiej, dużo bardziej uproszczony proceduralnie i zarządzany
regionalnie. Beneficjentami tej polityki będą regiony „starych” krajów członkowskich.
Zaproponowany podział polityk rozwojowych jest niekorzystny dla Polski i może doprowadzić
do utrwalenia zróżnicowań gospodarczych i strukturalnych między europejskim centrum a
peryferiami.
•
Polska dyplomacja powinna opowiedzieć się za utrzymaniem w jak największym stopniu
priorytetów lizbońskich w nowej polityce spójności UE. Rząd powinien też dążyć do
zmodyfikowania propozycji Komisji poprzez wprowadzenie możliwości korzystania przez
kraje naszego regionu z celu 2 polityki spójności, a więc finansowania rozwoju nowoczesnej
gospodarki. W swym stanowisku powinien także zaproponować uproszczenie oraz regionalizację
zarządzania pomocą strukturalną w ramach celu 1. Tak jak dotychczas należy sprzeciwiać się
postulatom renacjonalizacji europejskiej polityki spójności.
•
Rząd polski planując wykorzystanie środków UE w ramach Narodowego Planu Rozwoju 20072013 nie powinien koncentrować się wyłącznie na priorytetach związanych z rozwijaniem
infrastruktury podstawowej i przeciwdziałania bezrobociu. Równie konsekwentnie należy
budować zdolności absorpcyjne polskiej administracji związane z budowaniem gospodarki
opartej na wiedzy.
Pod koniec lutego Komisja Europejska
przedstawiła trzeci raport o gospodarczej i
społecznej spójności w Unii Europejskiej.
Dokument ten stanowi istotny etap w debacie na
temat przyszłości europejskiej polityki spójności
w latach 2007-2013. W raporcie analizowane są
Instytut Spraw Publicznych
dwa najważniejsze wyzwania jakie stają zdaniem
Komisji przed poszerzoną Unią Europejską:
wyrównywanie dysproporcji rozwojowych w
rozszerzonej Unii oraz wzmocnienie priorytetów
strategii lizbońskiej – wspieranie nowoczesnej i
konkurencyjnej gospodarki europejskiej.
Analizy i Opinie, 23
3
Trzeci raport kohezyjny Komisji Europejskiej - wnioski dla Polski
Więcej dla starych krajów członkowskich
S
kala
środków
przyznana
nowo
wstępującym do Unii krajom nasuwa
pewne wątpliwości. W początkowym
okresie proporcje pomocy finansowej dla „starych”
i „nowych” krajów członkowskich będą wynosiły
60% do 40%. Dopiero w roku 2011 proporcje
się wyrównają. Przewaga finansowania dla
dotychczasowych krajów członkowskich wynika
m.in. z uwzględnienia tzw. efektu statystycznego
związanego z poszerzeniem UE, czyli 12procentowego spadku średniej dochodu w UE.
Komisja zdecydowała się zachować pomoc dla 18
„starych” regionów, które w wyniku poszerzenia
przekroczą poziom 75% średniej PKB w UE,
a bez poszerzenia pozostawałyby poniżej tej
granicy. Pomocą finansową będą też objęte regiony
dotychczas korzystające z pomocy strukturalnej,
które jednak w wyniku rozwoju ekonomicznego
przestają kwalifikować się do takiej pomocy. W obu
przypadkach decydujące znaczenie dla przyznania
wsparcia finansowego miały względy polityczne,
chęć znalezienia sojuszników dla propozycji Komisji
wśród dotychczasowych krajów członkowskich.
Ustawiono górny pułap wsparcia UE w wysokości
4% PKB danego kraju. Można zastanawiać się nad
celowością tego ograniczenia. W przypadku Polski
odpowiednikiem 4% PKB w przyszłym okresie
budżetowym byłaby dotacja roczna z budżetu UE
w wysokości od 8 do 9 mld euro. Konieczność
współfinansowania projektów unijnych, a także
słabość administracji publicznej utrudniają
wykorzystanie tak dużych kwot wsparcia. Trudno
jest więc domagać się ich zwiększenia.
Konkurencyjna i innowacyjna gospodarka
– priorytet ze znakiem zapytania
I
nnym wyzwaniem przedstawionym przez
Komisję jest wzmocnienie priorytetów
strategii lizbońskiej nakierowanej na
budowanie nowoczesnej i konkurencyjnej gospodarki
w Europie. Wielokrotnie w raporcie powtarzane
są deklaracje o konieczności rozwijania przewag
konkurencyjnych i zdolności innowacyjnych w
gospodarkach regionalnych, zwłaszcza tych słabiej
rozwijających się. Bliższa analiza propozycji Komisji
nasuwa jednak wątpliwości co do rzeczywistych
Analizy i Opinie, 23
możliwości zwrotu nowej polityki spójności w
kierunku nowoczesnej gospodarki.
Na podstawie trzeciego raportu kohezyjnego
można sądzić, że priorytetowe znaczenie będzie
miała w dalszym ciągu pomoc dla regionów Celu
1, najsłabiej rozwijających się pod względem
gospodarczym i społecznym, których dochód
na jednego mieszkańca jest niższy aniżeli 75%
średniej unijnej. Blisko 80% środków przyznanych
na nową politykę spójności w latach 2007-2013
Instytut Spraw Publicznych
4
Trzeci raport kohezyjny Komisji Europejskiej - wnioski dla Polski
będzie skierowanych właśnie na realizację tego
celu. Dominujące znaczenie będą miały więc
rozwój infrastruktury transportowej, ochrona
środowiska, a także działania aktywujące rynek
pracy. Wprawdzie również w regionach celu 1
możliwe będzie prowadzenie działań rozwijających
konkurencyjność oraz innowacyjność gospodarki,
dotychczasowa praktyka wyraźnie jednak wskazuje
na marginalizowanie znaczenia finansowego
tych priorytetów. Zarówno środki publiczne na
współfinansowanie projektów, jak również struktury
administracyjne i umiejętności urzędników są przede
wszystkim kształtowane z uwagi na realizowanie
celów infrastrukturalnych.
Propozycje Komisji Europejskiej zapowiadają
również wprowadzenie nowego celu 2 polityki
spójności. W dużo większym stopniu będzie
on zorientowany na realizację celów strategii
lizbońskiej, w tym wspieranie konkurencyjności
gospodarczej
regionów.
Skuteczność
tego
instrumentu podważają jednak stosunkowo
niewielkie środki przyznane na jego realizację,
tj. około 18 proc. funduszy przeznaczonych na
całą politykę spójności. Dodatkowo działania celu
2 zostaną rozproszone także na inne priorytety.
Chodzi przede wszystkim o realizację zapisów
strategii goeteborskiej skierowanej na wspieranie
tzw. zrównoważonego rozwoju, a więc łączenie
rozwoju z ochroną przyrody i budową infrastruktury
ekologicznej. Ponadto, w ramach omawianego celu
będą realizowane zadania dotyczące Europejskiej
Strategii Zatrudnienia, w tym aktywizacji rynku
pracy, pomocy w znalezieniu pracy dla inwalidów,
mniejszości etnicznych i imigrantów, zapewnienie
równego statusu zatrudnienia kobiet itd. Około 10%
środków celu 2 (i nowego celu 1) będzie przeznaczone
na realizowanie działań dotychczasowej inicjatywy
wspólnotowej URBAN.
Dwa modele rozwoju – centrum i peryferie
W
prowadzenie zróżnicowania priorytetów między celem 1 i celem 2
odpowiada filozofii kolejnych eta-
efektem statystycznym. Natomiast wsparcie zorientowane na rozwijanie przedsiębiorczości i innowacji
technologicznych uzyskują regiony na wyższym po-
pów rozwojowych, która dla różnych etapów rozwoju wyodrębnia osobne instrumenty. W myśl tej koncepcji regiony i kraje o najsłabszym poziomie dochodu powinny przede wszystkim skupić się na rozbudowie infrastruktury podstawowej i działaniach aktywizujących rynek pracy. Takie jest ukierunkowanie celu 1, do którego zaliczają się zarówno wszystkie nowe kraje członkowskie, stare kraje kohezyjne
(m.in. Grecja i Portugalia), a także regiony objęte
ziomie rozwoju, korzystające z celu 2. Wśród nich,
poza nielicznymi wyjątkami (Praga i Bratysława),
nie ma obszarów z nowych krajów członkowskich.
Z instrumentu tego korzystają również regiony „wychodzące” z polityki spójności, a więc uzyskujące
poziom dochodu powyżej progu korzystania z pomocy strukturalnej (m.in. regiony irlandzkie).
Instytut Spraw Publicznych
Zaproponowany podział polityk rozwojowych
może doprowadzić do utrwalenia zróżnicowań
Analizy i Opinie, 23
5
Trzeci raport kohezyjny Komisji Europejskiej - wnioski dla Polski
gospodarczych
i
strukturalnych
między
europejskim centrum a peryferiami. Tradycyjne
instrumenty inwestycyjne przeznaczone dla
krajów kohezyjnych zwiększają poziom nasycenia
infrastrukturą transportową i ekologiczną, w
tym również pozwalają na szybsze dostosowanie
do unijnych przepisów ochrony środowiska.
Podnoszą również ogólny poziom cywilizacyjny
życia obywateli. Jest to istotne z punktu widzenia
politycznego, w tym dla poprawy wizerunku
Unii Europejskiej w oczach wyborców. Sprzyjają
procesowi konwergencji, a więc powolnemu
„doganianiu” czołówki europejskiej przez regiony
najuboższe. Jednocześnie kraje kohezyjne wyraźnie
zaniedbują rozwój nowoczesnej gospodarki, przez
co uzależniają się w coraz większym stopniu
od importu technologicznego i kapitałowego. W
dłuższej perspektywie czasu tworzy to system
gospodarki zależnej od europejskiego centrum. Tym
bardziej, że najbardziej konkurencyjna gospodarka
wykazuje naturalne tendencje do silnej koncentracji
przestrzennej nielicznych ośrodkach wzrostu.
Wydzielenie Funduszu Wzrostu poza politykę
spójności dodatkowo sprzyja pogłębieniu takich
procesów.
Decentralizacja tylko dla „starej” Unii
K
omisja
Europejska
deklarując
decentralizację polityki spójności ma na
myśli przekazanie części kompetencji z
poziomu unijnego na poziom krajowy. Wszelkie
decyzje dotyczące budowania partnerstwa z
władzami regionalnymi i lokalnymi pozostaną
w gestii rządów krajów członkowskich i to one
będą decydować o ich miejscu w programowaniu
i wdrażaniu funduszy strukturalnych. Służyć
przypadku celu 1 będziemy mieli do czynienia
z programowaniem dotyczącym regionów ale
realizowanym na szczeblach rządowych.
temu będą mogły zaproponowane w raporcie
tzw. porozumienia trójstronne zawierane przez
rządy centralne z partnerami samorządowymi
(regionalnymi i lokalnymi). Taki instrument w
oczywisty sposób wzmacnia pozycję rządów
centralnych w całym systemie organizacyjnym,
pozwalając „wygrywać” sprzeczności interesów
między poszczególnymi typami samorządów
terytorialnych. Można przewidywać, że w
wprowadza jednak proporcję podziału środków
finansowych na programy regionalne w stosunku
do sektorowych (narodowych) w stosunku 50%
- 50%. Komisja podkreśla także konieczność
opierania się przy przygotowywaniu wspomnianych
programów regionalnych na strategiach rozwoju
regionalnego, które powinny łączyć politykę
rozwoju zaproponowaną dla całego regionu z
działaniami finansowanymi z funduszy unijnych
Analizy i Opinie, 23
Również w przypadku celu 2 mówi się
wręcz o programowaniu przy użyciu programów
narodowych, bądź regionalnych, podczas gdy w
okresie budżetowym 2000-2006 programowanie
regionalne było preferowane przez Komisję.
Dla obszarów celu 2 Komisja Europejska
Instytut Spraw Publicznych
6
Trzeci raport kohezyjny Komisji Europejskiej - wnioski dla Polski
dla najsłabszych jego obszarów. Przygotowanie
programów regionalnych powinno odbywać się
w porozumieniu władz regionalnych i Komisji
Europejskiej. Zarządzanie i finansowanie tych
programów ma leżeć w kompetencjach władz
regionalnych. Uzasadnieniem dla opisywanej
regionalizacji zarządzania jest przekonanie
wyrażone w omawianym raporcie o efektywności
budowania
konkurencyjności
regionalnej
i
zwiększania zatrudnienia właśnie w oparciu o
zdecentralizowany sposób zarządzania.
W przeciwieństwie do tych propozycji polityka
spójności realizowana w naszej części Europy
będzie w dużo większym stopniu scentralizowana,
a także kontrolowana przez Komisję Europejską.
Jednym z przykładów tej zwiększonej kontroli
jest badanie (jedynie w ramach obszarów celu
1) przestrzegania zasady dodatkowości środków
unijnych, a więc tego, czy stanowią one jedynie
uzupełnienie a nie zastępują publicznych środków
krajowych. Faktycznie więc uproszczony i bardziej
elastyczny sposób zarządzania pomocą strukturalną
jest wprowadzany raczej dla obszarów objętych
celem 2 oraz celem 3, aniżeli w przypadku pomocy
skierowanej dla nowych krajów członkowskich.
Utrzymana zasada N+2
W
dalszym ciągu obowiązywać ma
zasada wydatkowania środków
unijnych N+2, oznaczająca, że środki
finansowe przeznaczone na dany rok muszą być
zrealizowane w ciągu kolejnych dwóch lat. Wywołuje
ona duże kontrowersje u beneficjentów pomocy
unijnej. Zdaniem Komisji sprzyja jednak dyscyplinie
budżetowej i sprawniejszemu wykorzystywaniu
pomocy. Jednocześnie raport wyraźnie wskazuje, iż
reguła N+2 wpływa na skupienie uwagi podmiotów
zaangażowanych w programach unijnych na
kwestiach finansowych i maksymalnie sprawnym
wydatkowaniu funduszy UE. Z tego względu
mniejszą wagę przywiązują one do zagadnień
strategicznych związanych z jakością i możliwie
najsensowniejszym uruchomieniem tych funduszy.
Ponadto, w przypadku mniej doświadczonych
administracji krajów przystępujących do Unii
Instytut Spraw Publicznych
prawdopodobne jest niewykorzystanie dużej części
przyznanych funduszy w wymaganym trzyletnim
okresie realizacyjnym. Być może właśnie dlatego
Komisja Europejska zasygnalizowała w raporcie
chęć przekazywania każdego roku na rzecz
Funduszu Wzrostu kwoty około 1 mld euro z puli
niewykorzystanych funduszy strukturalnych.
Analizy i Opinie, 23
7
Trzeci raport kohezyjny Komisji Europejskiej - wnioski dla Polski
Wyłączenie z polityki spójności funduszy na rozwój
obszarów wiejskich
N
iepokojąca jest propozycja wyłączenia
z
polityki
spójności
funduszy
przeznaczonych na rozwój obszarów
wiejskich
i
restrukturyzację
rybołówstwa.
Osłabia to polityczne znaczenie nowej polityki
spójności jednocześnie wzmacniając lobby
rolnicze w Unii Europejskiej. Propozycja ta
zmniejsza prawdopodobieństwo pro-rozwojowego
wykorzystania wspomnianych funduszy. Polityka
rozwoju obszarów wiejskich powinna być raczej
ściślej integrowana z polityką rozwoju regionalnego
w celu maksymalizowania efektów mnożnikowych
i skutecznego rozwoju tych obszarów. Jednym
z podstawowych problemów strukturalnych w
Polsce są właśnie trudności polskiej wsi i rolnictwa.
Wydzielenie funduszy przeznaczonych na rozwój
obszarów wiejskich poza politykę regionalną
(zamiast ich ściślejszego połączenia) nie przyspieszy
zmian strukturalnych w naszym kraju.
Wyzwania dla Polski
N
ależy spodziewać się, że większość
propozycji
Komisji
Europejskiej
wyrażonych w trzecim raporcie
kohezyjnym zostanie przyjęta przez kraje
członkowskie. Warto jednak, by rząd polski
zaprezentował własne stanowisko. Propozycje
Komisji powinny bowiem zostać zmodyfikowane
zwłaszcza w zakresie wprowadzenia możliwości
korzystania przez kraje naszego regionu z celu 2
polityki spójności. Należałoby też zaproponować
uproszczenie oraz regionalizację zarządzania
częścią pomocy strukturalnej w ramach celu 1.
rozwijaniem
infrastruktury
podstawowej
i
przeciwdziałaniem
bezrobociu.
Wprawdzie
ograniczone, ale istnieją przecież możliwości
wykorzystania
funduszy
strukturalnych
w
ramach celu 1 na wspieranie rozwoju nowoczesnej
gospodarki. Należałoby wykorzystać tę szansę
i już teraz budować odpowiednie struktury
administracyjne i kompetencje urzędnicze w tym
kierunku. Ważna będzie również reforma finansów
publicznych, m.in. poprzez wyodrębnienie w
budżecie państwa środków na współfinansowanie
projektów unijnych.
Istotne znaczenie będzie miało przyjęcie przez
polski rząd strategii wykorzystania środków
unijnych w ramach Narodowego Planu Rozwoju na
lata 2007-2013. Krótkowzroczne byłoby zamykanie
się wyłącznie na priorytetach związanych z
Biorąc pod uwagę tendencję do centralizowania
zarządzania w ramach celu 1 można spodziewać
się zwiększonych trudności przy próbie powołania
w Polsce szesnastu regionalnych programów
operacyjnych w kolejnym okresie budżetowym
Analizy i Opinie, 23
Instytut Spraw Publicznych
8
Trzeci raport kohezyjny Komisji Europejskiej - wnioski dla Polski
UE. Sama Komisja Europejska w omawianym
raporcie przyznaje jednak, że bardziej efektywnym
sposobem budowania konkurencyjności regionalnej
i zwiększania zatrudnienia jest regionalizacja
zarządzania. Wydaje się, że należałoby w związku
z tym podjąć próbę reorganizacji systemu
administracyjnego w kierunku wzmocnienia władz
regionalnych i wyposażenie ich w instrumenty
prawne, finansowe i organizacyjne.
Przed Polską ważne decyzje dotyczące klasyfikacji NUTS
W
okresie 2000-2006 podstawowym
poziomem
programowania
i
wdrażania funduszy strukturalnych
dla celu 1 są obszary definiowane w systemie
statystyki regionalnej jako jednostki NUTS 2.
Polska określiła jako jednostki tego typu szesnaście
województw, deklarując tym samym nie tylko
sposób zbierania i obliczania danych statystycznych,
ale również wskazując ten poziom jako właściwy
do planowania i wykorzystywania funduszy
strukturalnych.
Zmiana rozporządzenia Parlamentu Europejskiego
i Rady dokonana w 2003 wymaga od państw
członkowskich (w tym również Polski) dostosowania
jednostek terytorialnych dla celów statystycznych do
wymogów określonych w rozporządzeniu. Obniżenie
górnych pułapów klasyfikacji regionalnej powoduje,
że obszar całego kraju przestaje być jednostką typu
NUTS 1 i powstaje konieczność podziału Polski na
nowe, mniejsze jednostki tego typu. Już dziś mówi
się o propozycji 6 makroregionów statystycznych
typu NUTS 1. Ponieważ nomenklatura jednostek
statystycznych służy nie tylko celom statystycznym,
ale również procesowi planowania polityki spójności,
dlatego należy podchodzić do nowych propozycji
podziału ze szczególną uwagą. Mogłoby się bowiem
Instytut Spraw Publicznych
okazać, że proponowane makroregiony będą służyły
nie tylko celom statystycznym ale stanowić będą
podstawę do prowadzenia polityki regionalnej w
skali ponadwojewodzkiej. W rezultacie nie tylko nie
wzmocni to sprawności administracji samorządowej,
lecz będzie prowadziło do tworzenia nowej rządowej
administracji makroregionalnej.
Przedstawiony przez Komisje Europejską trzeci
raport kohezyjny nie pozostawia wątpliwości,
że w tej i jej podobnych sprawach całkowita
odpowiedzialność spada na polskie władze i
to one będą w pełni odpowiedzialne za takie
zaprojektowanie systemu programowania i
wdrażania, aby okazał się on skuteczny w realizacji
celów zarysowanych na lata 2007 -2013.
Analizy i Opinie, 23
DR TOMASZ G. GROSSE i DR
JAN OLBRYCHT są ekspertami
Instytutu
Spraw
Publicznych.
Zajmują się problematyką rozwoju
regionalnego w Polsce i w Unii
Europejskiej oraz absorpcją funduszy
UE w Polsce.
Analizy i Opinie
Nr 23, kwiecień 2004
Redaktor: Mateusz Fałkowski
Projekt graficzny: Andrzej Jasiocha
e-mail: [email protected]
Instytut Spraw Publicznych
Adres: ul.Szpitalna 5 lok. 22
00-031 Warszawa, Polska
e-mail: [email protected]
www.isp.org.pl

Podobne dokumenty