CELTIC GROMI, A HOOPER PUSZCZA OKO DO WYSŁANNIKÓW Z
Transkrypt
CELTIC GROMI, A HOOPER PUSZCZA OKO DO WYSŁANNIKÓW Z
CELTIC GROMI, A HOOPER PUSZCZA OKO DO WYSŁANNIKÓW Z ANGLII CelticPoland.com - Polskojęzyczny serwis o Celticu FC Gdy w dwóch kolejnych meczach drużyna strzela aż cztery gole, trudno mówić o przypadku. Celtic potwierdził, że znajduje się w wysokiej formie, a dzięki rozbiciu Dundee United umocnił się na pozycji lidera Scottish Premier League. Dwukrotnie na listę strzelców wpisał się obserwowany przez wysłanników z Anglii Gary Hooper. Jeżeli menedżer Tottenhamu, Andre Villas-Boas wahał się, czy wyłożyć 8 milionów funtów za króla strzelców SPL, to wtorkowe spotkanie rozwiało jego wszelkie wątpliwości. Hooper potwierdził bowiem, że posiada to, czego wysłannicy z Londynu szukają - instynkt lisa pola karnego. By pozostać sprawiedliwym, trzeba jednak zaznaczyć, że oba gole Anglika były przede wszystkim zasługą podających. 24-latek wykończył najpierw znakomitą kontrę Lassada, który po przebiegnięciu kilkudziesięciu metrów podał na skrzydło do Samarasa. Grek dograł do wybiegającego na czystą pozycję Hoopera, a ten z bliska pokonał bramkarza, kierując piłkę do siatki. Popularny Sammy asystował też przy golu w 80. minucie, a Anglik z najbliższej odległości podwyższył wówczas wynik na 3:0. Wcześniej jednak na listę strzelców wpisał się inny obserwowany przez Anglików zawodnik - Victor Wanyama. Kenijczyk zaskoczył polskiego bramkarza - Radosława Cieżniaka, oddając precyzyjny strzał głową po dośrodkowaniu Mikaela Lustiga. Wynik spotkania ustalił natomiast w 84. minucie Scott Brown, popisując się pięknym strzałem ze środka pola karnego. W końcowych fragmentach spotkania, gdy wygrana była przesądzona, kibice doczekali się powrotu Anthony'ego Stokesa. Irlandczyk, który pauzował przez blisko pół roku z powodu kontuzji, zastąpił aktywnego tego wieczora Lassada. Patrząc na postawę zespołu w meczach przeciwko Hearts oraz United, można by stwierdzić, że Celtic jest gotowy na dwumecz w Lidze Mistrzów. Jedynym mankamentem wydaje się być obsada bramki. Łukasz Załuska, który zastępuje kontuzjowanego Frasera Forstera, popełnił fatalny błąd, mogący zakończyć się utratą gola. Wybijający piłkę Polak trafił wprost w plecy nadbiegającego Jona Daly'ego, a goście byli o krok od wyjścia na prowadzenie. Poza sytuacją z piątej minuty, Mandarynki sporadycznie zagrażały bramce Celticu, a wynik ani przez moment nie wydawał się zagrożony. CELTIC - DUNDEE UNITED 4:0 Hooper 19, 80, Wanyama 33, Brown 84 CELTIC: Załuska; Lustig (Matthews 73), Rogne, Mulgrew, Izaguirre; Kayal (Brown 61), Wanyama, Ledley, Samaras; Lassad (Stokes 82), Hooper Mick WACHOWSKI 1/2 CELTIC GROMI, A HOOPER PUSZCZA OKO DO WYSŁANNIKÓW Z ANGLII CelticPoland.com - Polskojęzyczny serwis o Celticu FC Autor: Mick Wachowski 2/2 Powered by TCPDF (www.tcpdf.org)