DREZDENECKA.pl | czerwiec - IMPRESJA Studio Reklamy
Transkrypt
DREZDENECKA.pl | czerwiec - IMPRESJA Studio Reklamy
2 DREZDENECKA.pl | czerwiec 2011 WIKTORIA STEBEL „Dzień Otwarty dla Rodziców" 16 czerwca 2011 roku odbył się w Szkole Podstawowej nr 1 w Drezdenku „Dzień Otwarty dla Rodziców” oraz dzieci sześcioletnich, w ramach programu społecznego,, Szkoła bez Przemocy”. Inicjatorkami i organizatorkami spotkania były nauczycielki ze szkoły: Wiktoria Stebel, Małgorzata Sadowska oraz Paulina Lenart. Zaproszeni goście mieli okazję oglądać występy przygotowane przez uczniów naszej szkoły. Po programie artystycznym nasi przyszli uczniowie zwiedzili szkołę, spotkali się z nauczycielami oraz poznali ofertę edukacyjną. Sądząc po bardzo dużym zainteresowaniu naszych małych gości, ten dzień możemy zaliczyć do bardzo udanych. MARIOLA RÓŻAŃSKA ŻEGNAJ PRZEDSZKOLE ! Z Publicznym Przedszkolem w Drezdenku 17.06.2011 r. pożegnało się 76 dzieci 6–letnich i czworo 5–letnich, które od września rozpoczną naukę w klasie pierwszej. Uroczystość zakończenia roku szkolnego odbyła się w obecności pracowników przedszkola, wicedyrektor Szkoły Podstawowej nr 1 Marioli Kozubaj oraz licznie przybyłych rodziców. Dzieci zatańczyły poloneza i zaprezentowały część artystyczną, w której podziękowały paniom za opiekę, miłość i serce. Dyrektor Przedszkola Danuta Kaczmarek wszystkim absolwentom i ich rodzicom składała gratulacje, życząc dalszych sukcesów i powodzenia w szkole. Każde dziecko otrzymało z rąk dyrektora pamiątkowy dyplom i upominki książkowe oraz podziękowania dla rodziców, angażujących się w działalność grupy i przedszkola. W imieniu rodziców podziękowanie złożyła Daria Mucha, przewodnicząca Rady Rodziców. Z organizacją nauki w klasie pierwszej zapoznała rodziców dyr. szkoły M. Kozubaj. Były kwiaty dla pań, łzy wzruszenia i słodki poczęstunek dla dzieci. MICHAŁ GŁĘBOCKI „Pif-Paf! Jesteś trup!” ki jest kilkunastoletni Josh – sprawca śmierci siedmiu osób. Utwór stopniowo pokazuje, jak ten cyniczny i świetnie bawiący się młody człowiek powoli zaczyna rozumieć, że czyn, którego się dopuścił, stał się dla niego początkiem końca. „Dlaczego, Josh, dlaczego?” –to pytanie, obok którego nie można przejść obojętnie. Niezwykle trudną rolę głównego bohatera zagrał Hubert Radziwon, uczeń klasy trzeciej. Na pytanie: czy jej podołał w stopniu wystarczającym? – każdy z widzów musi odpowiedzieć sobie sam. Sala widowiskowa wypełniona była w głównej mierze przez młodzież, do której sztuka jest adresowana. Spektakl zmusza widza do refleksji, czy poradzimy sobie z problemem przemocy i agresji u młodych ludzi za pomocą sztuki. Pod takim enigmatycznym hasłem, które jest jednocześnie tytułem jednoaktówki napisanej przez Williama Mastrosimone, odbyło się wsali widowiskowej Centrum Promocji Kultury przedstawienie, zorganizowane przez grupę teatralną „Anima”, kierowaną przez Dorotę Jessę. W przedstawieniu wzięło udział 12-tu miłośników sztuki teatralnej, którzy uczą się w Gimnazjum nr 1 w Drezdenku. Przed wejściem, a także po zakończeniu przedstawienia, grupa wolontariuszy zbierała datki na leczenie i rehabilitację Kacperka Bogdana, który także, przywieziony przez rodziców, był na widowni. Słowa uznania należą się uczniom, którzy zbierali pieniądze. A byli to: Aleksandra Pieróg, Michalina Sobota, Marta Zbrzyzna i Dawid Iwańczuk. Akcja sztuki Mastrosimone oparta jest na wydarzeniach autentycznych, które miały miejsce wszkole wStanach Zjednoczonych. Bohaterem sztu- DREZDENECKA.pl | czerwiec 2011 3 SEBASTIAN DUKACZEWSKI VIII sesja RM w Drezdenku 24 maja 2011 roku o godz. 15-tej, w sali sesyjnej UM, przewodniczący drezdeneckiej RM p. Adam Kołwzan dokonał otwarcia obrad VIII sesji bieżącej kadencji. Porządek obrad zawierał dwa projekty uchwał, ściśle ze sobą powiązane, dotyczące zmiany uchwały budżetowej iWieloletniej Prognozy Finansowej. Oba projekty zaopiniowane zostały przez radnych pozytywnie ijednogłośnie. Najistotniejsze, moim zdaniem, zmiany wiążą się z: • budową boiska przy SP 3 w Drezdenku (podpisano już umowę z Ministrem Sportu i Turystyki o dofinansowanie ze środków Funduszu Rozwoju Kultury Fizycznej), • utworzeniem szkolnych placów zabaw przy SP 3 w Drezdenku i SP w Goszczanowie (podpisano umowę o dotację z kuratorem Oświaty w Gorzowie Wlkp.), • remontami bieżącymi dróg (kwota 200.000,00 zł). Jak już kiedyś pisałem, budżet nie jest rozciągliwy i aby uzyskać środki na nowe zadania, trzeba dokonać stosownych przesunięć. W związku z powyższymi inwestycjami, między innymi, odjęto z kwoty 380.000,00 zł, przeznaczonej na przebudowę nawierzchni ulicy Podgórnej wraz z budową oświetlenia Osiedla Leśnego, kwotę 247.085,00 zł. To pierwsza sesja, która odbyła się we wtorek (poprzednie były w czwartki). Dzień zmieniono ze względu na to, że w czwartki odbywały się sesje Rady Powiatu i na sesję RM w Drezdenku bardzo nielicznie przybywali zapraszani radni powiatowi, starosta i wicestarosta. Niestety ta zmiananie nawiele się zdała. Nasali byli obecni tylko radny Edward Tyranowicz iradny Tadeusz Mąka. Słabiutkie zainteresowanie powiatu sprawami Drezdenka. Wydaje mi się, że ta tendencja utrzyma się do następnych wyborów. W części poświęconej na wnioski i interpelacje jako pierwszy głos zabrał E. Tyranowicz. Zapytał Burmistrza omonitoring miasta (jak wygląda sprawa tej inwestycji), a także wyraził swoje zaniepokojenie sytuacją hydrantów wnaszej gminie. Okazuje się, że strażacy wchwili, kiedy potrzebna jest im woda, zastają hydranty, z których nie płynie woda lub takie, do których nie mogą się dostać ze względu na fakt, że potrzebne są trzy rodzaje kluczy, a strażacy dysponują tylko jednym znich. Hydranty nadzoruje PGKiM wDrezdenku. Burmistrz wyjaśnił, że sprawa monitoringu nabierze tempa wmomencie zakończenia realizacji inwestycji darmowego internetu, ponieważ monitoring będzie oparty na kamerach przesyłających sygnał przez internet, w sprawie hydrantów zajmie się tym problemem i odpowie pisemnie. Radny M. Czekajło zgłosił wniosek ozajęcie się poprawą stanu muru Cmentarza Komunalnego, od ulicy Mickiewicza, który obecnie stwarza niebezpieczeństwo zawalenia (ruchome cegły w murze). UM wystąpi z wnioskiem do PGKiM. Radna W. Ziętek poruszyła temat drogi w kierunku Zagórza (konieczność wprowadzenia ograniczeń prędkości ze względu na zwiększony ruch pieszy w okresie letnim), a także ewentualnego transportu w okresie letnim do Zagórza. Radny W. Sapór wyraził swoje zaniepokojenie stanem budynku na stadionie miejskim (były hotel), a konkretnie możliwością jego zawalenia się ze względu na bardzo zły stan dachu. Dołączył się do wniosku o uruchomienie transportu letniego do Zagórza, Lubiewa i Gościmia, w formie zgłoszenia takiej propozycji do przewoźnika PKS. W odpowiedzi Burmistrz poinformował, że odpowiednie pismo wystosuje doprzewoźnika, aco doograniczenia prędkości, to sporządzi pismo doZarządu Dróg Wojewódzkich. W sprawie budynku na stadionie odpowiedział, że nie ma pieniędzy w budżecie na taki remont, temat jest trudny, aczkolwiek wymagający podjęcia działań. Radny A. Kołwzan zapytał o ścieżkę rowerową w kierunku Niegosławia (inwestycja Zarządu Dróg Wojewódzkich) oraz o nową formę dotacji klubów sportowych i stowarzyszeń. Z ust Burmistrza usłyszeliśmy, że mamy zabezpieczone środki na dokumentację techniczną, ale nie ma inicjatywy ze strony ZDW. Co do dotacji nachwilę obecną, jako że jest alternatywa, to UM zostaje przystarej formie przetargowej. Radny. H. Majzlik zwrócił się z zapytaniem do radnych powiatowych, czy posiadają informację w temacie likwidacji w ramach oszczędności przy ZSP Drezdenko stanowiska specjalisty do spraw praktyk zawodowych. W odpowiedzi radny E. Tyranowicz wyjaśnił, że trudno mu odpowiedzieć nato pytanie. Starostwo zatwierdzi arkusz organizacyjny, otrzyma go dyrektor ZSP iwtedy się okaże, czy jest to prawda, czy plotka. Radny p. R. Świekatowski w swoim komentarzu dodał, że zagrożenie redukcji etatów w jego placówce jest dość duże. Radny W. Sapór zapytał E. Tyranowicza, czy prawdą jest to, że był inicjatorem likwidacji Filii Wydziału Komunikacji i Transportu w Drezdenku, zapisując to w budżecie starostwa na 2011, ponieważ z taką opinią spotkał się w artykule W. Pietruszaka. W odpowiedzi E. Tyranowicza usłyszeliśmy, że jest to kłamstwo iwbudżecie starostwa na 2011 rok nie ma takiego zapisu. Jest natomiast Wieloletni Plan Finansowy, wktórym widnieje zapis, że jeśli nie będzie oddłużenia szpitala, apowiat przejmie całość długu, to wroku2014 powiat nie będzie w stanie uchwalić budżetu zgodnie z przepisami ustawowymi (luka między przychodami a wydatkami). W takiej sytuacji należy podjąć drastyczne kroki (między innymi likwidacja Filii Wydziału Komunikacji). Szczegółowo temat zostanie wyjaśniony na łamach: drezdenecka. pl. W zakończeniu chciałbym wrócić do tematu, który poruszałem wswoich sprawozdaniach zIiIIsesji RM wDrezdenku. Jest to sprawa nagrań wideo z sesji. Otóż kiedy pomyślałem o relacji z sesji w formie wideo za pośrednictwem internetu, dokładnie sprawdziłem, jakie mam możliwości prawne. Sprawę tę jasno określa Konstytucja RP w artykule 61. Obywatel ma prawo do uzyskiwania informacji o działalności organów władzy publicznej (czyli np. RM). Prawo douzyskiwania informacji obejmuje dostęp dodokumentów oraz wstęp na posiedzenia kolegialnych organów władzy publicznej, pochodzących z powszechnych wyborów, z możliwością rejestracji dźwięku lub obrazu. Niestety nakłady (kamera, serwer internetowy, czas na obróbkę materiału) nie pozwoliły mi na realizację pomysłu. W związku z tym wystąpiłem do RM z zapytaniem o możliwość zmiany zapisu w Statucie Gminy Drezdenko (pismo wpłynęło dopunktu obsługi interesanta25 stycznia2011 roku). Zmianapolegałaby nanowym zapisie §48 ust.2, który otrzymałby brzmienie: „Przebieg sesji nagrywa się na nośniku elektronicznym w formie zapisu audio oraz audio-wideo, który przechowuje się bezterminowo iudostępnia się nastronach internetowych UM”. Takie rozwiązanie obligowałoby biuro RM do realizacji nagrań w formacie audio (tak, jak dotychczas) oraz audio-wideo, a uzyskany materiał byłby dostępny dla wszystkich zainteresowanych na stronie internetowej. Niestety w głosowaniu nad tym wnioskiem tylko przewodniczący A. Kołwzan i radny W. Sapór byli za takim rozwiązaniem. Reszta radnych głosowała „przeciw” (nie głosował radny J. Skrzypczyński, nie był obecny na sesji). Szkoda tylko, że argumentami były zdania: „to nie cyrk”, czy też „jak ktoś chce popatrzeć, to może przyjść nasesję, jest sporo wolnych miejsc”. Mam jednak nadzieję, że kiedyś relacja wideo zobrad sesji RM będzie czymś tak normalnym, jak obecnie nagrania audio. R A D A M I E J S K A 4 DREZDENECKA.pl | czerwiec 2011 SEBASTIAN DUKACZEWSKI IX sesja RM w Drezdenku R A D A M I E J S K A W gorące popołudnie, 16 czerwca, w klimatyzowanej sali sesyjnej, o godzinie 15-tej rozpoczęła się IX sesja RM. To ostatnia sesja przed przerwą wakacyjną, w czasie której sesje będą się odbywały tylko w trybie nadzwyczajnym. Według mnie najważniejszą pozycją w porządku obrad był wniosek o udzielenie absolutorium Burmistrzowi. Radni po zapoznaniu się z opinią Komisji Rewizyjnej oraz z opinią RIO o sprawozdaniu z wykonania budżetu za rok 2010, udzielili Burmistrzowi Drezdenka absolutorium, głosując jednogłośnie nad projektem stosownej uchwały. Co do dalszych uchwał, to do szczegółowego zapoznania się z projektami, zapraszam na http://bip.drezdenko.pl/ Chciałbym zaznaczyć, że w projektach uchwał dotyczących ustalenia opłat za wpis do rejestru żłobków i klubów dziecięcych radni, po dyskusjach na komisjach, postanowili zmniejszyć proponowane kwoty do poziomu 15 % (z 45%) za wpis żłobka i 10 % (z 40%) za wpis klubu dziecięcego (kwotę nalicza się od minimalnego wynagrodzenia za pracę obowiązującego w dniu wpisu, jest to opłata jednorazowa). Powołano stosowną uchwałą zespół do wyboru ławników na kadencję 2012-2015, który ma za zadanie ocenę zgłoszonych kandydatur na ławników i przedstawienie jej na sesji. Skład zespołu jest następujący: Krzysztof Jaśków (przewodniczący), Katarzyna Czerwińska, Eugeniusz Nawrot, Michał Czekajło, Henryk Majzlik. Wczasie wolnych wniosków radny J. Skrzypczyński wystąpił zprośbą o zorganizowanie pomocy finansowej wśród radnych (dobrowolna składka ) dla, jak do tej pory jedynego Honorowego Obywatela Drezdenka, księdza Feliksa Popielewicza, wieloletniego proboszcza Drezdenka. Obecnie zamieszkuje on na Białorusi, a sytuacja jest tam dramatyczna. Brak żywności i podstawowych środków do życia. Taka pomoc od radnych była już realizowana w poprzednich latach. W odpowiedziach Burmistrza na interpelacje radnych miejskich, radnych powiatowych i sołtysów mogliśmy się dowidzieć, że plaża w Zagórzu (plaża miejska) jest przygotowana do sezonu. Na- prawiono pomost. Ustawiono śmietniki. Dowieziono piasek. Gotowe są dwa parkingi (aby zminimalizować zjazd samochodów w pobliże jeziora). W sprawie ewentualnych inwestycji na rzece Noteć Burmistrz poinformował, że wbudżecie narok2011 nie ma zabezpieczonych środków i miasto nie ma w planie budowy przystani wtym roku. Miasto jest członkiem Stowarzyszenia Gmin Nadnoteckich i z czasem zapewne pojawią się konkretne decyzje wzorem Czarnkowa i Wielenia. M. Pietruszak poinformował radnych, że w związku z ich interpelacjami, które wymagają formy pisemnej celem zwrócenia się do odpowiednich instytucji, także składający interpelację radny, otrzyma pismo do wiadomości. Działanie takie ma zapewnić radnego, że problem przez niego zgłaszany, jest rozwiązywany. Kontynuowane są remonty bieżące dróg polegające na łataniu dziur. Radni wystosowali, na wniosek Komisji Oświaty, apel do NFZ dotyczący zwiększenia kontraktu zpielęgniarkami szkolnymi. Wskrócie sprawa dotyczy takich środków, które pozwolą na to, aby pielęgniarki wszkole dyżurowały we wszystkie dni nauki, anie tylko w wybrane, jak to ma miejsce obecnie. Burmistrz zwrócił się do radnych o opinię w sprawie wniosku Powiatu orozłożenie naraty zadłużenia wobec naszej Gminy wkwocie ponad milion złotych, na okres bieżącego oraz następnego roku. Radni po dyskusji wyrazili zgodę na spłatę w ratach (kapitał plus odsetki) do końca listopada 2011 roku (dłużej nie można, ponieważ dług jest objęty po stronie przychodów w budżecie Gminy narok2011). To, moim zdaniem, pokazuje Zarządowi Powiatu, że Gmina Drezdenko jest gotowa do współpracy. Niestety, obserwując sytuację pomiędzy powiatem a gminą, odnoszę wrażenie, że powiat wiele od nas oczekuje, ale my z kolei nie bardzo możemy liczyć na cokolwiek z ich strony. Przed nami przerwa wakacyjna. Mam nadzieję, że okres letniego wypoczynku bardzo pozytywnie wpłynie na naszych radnych i w czasie jesiennym pojawią się kolejne projekty uchwał z ich inicjatywy. WIESŁAW PIETRUSZAK W powiecie bez zmian? W powiecie od początku czwartej kadencji ma miejsce dość specyficzna atmosfera. Koalicja, którą tworzy Forum Samorządowe, w skład którego wchodzi 5 radnych i Platforma Obywatelska, mająca łącznie 6 radnych, stanowi w tej 17-osobowej radzie większość, stąd nie dziwi nikogo, że starostą został pan Andrzej Bajko, a jego zastępcą pan Andrzej Libera. Przewodniczącym Rady został pan Wiesław Rosiński. Koalicja ponoć (!!!) wypracowała program oszczędnościowy, mający na celu doprowadzenie do uspokojenia sytuacji budżetowej powiatu po przejęciu długu szpitala i obciążeniu samorządu błędnymi decyzjami ustawowymi związanymi z pobieraniem opłat za pojazdy. Swoją drogą to ciekawe, że za błędy ustawodawcy (czytaj państwa) płacą najsłabsi (czytaj samorządy). Wrócę jednak do programu oszczędnościowego. Kto stworzył ów program? Nie wiadomo! Na bazie jakich przesłanek powstał program? Również nie wiadomo. Już w poprzednim artykule wykazałem, że likwidacja Filii Wydziału Komunikacji w Drezdenku nie ma merytorycznego uzasadnienia, gdyż niemal 40% spraw załatwia się właśnie tutaj. Natomiast po deklaracji władz miasta o partycypacji w 75% w kosztach tej instytucji, każda odmowa władz powiatu kompletnie nie miała uzasadnienia. Z odmową spotkał się wniosek radnych gminnych z Drezdenka dotyczący zakupu budynku, w którym funkcjonuje spółka „Medyk”. Oferta na kwotę około 240.000 zł. była dla powiatu wyjątkowo korzystna zwłaszcza, że pomieszczenia po byłym liceum przy Milickiej sprzedano za … 500.000,- zł. Tymczasem podjęto decyzję odmowną. W czasie marcowej i kwietniowej sesji przewodniczący Rady Powiatu w sposób wyjątkowo obcesowy obszedł się z przedstawicielami władz Drezdenka wzbudzając niesmak nie tylko wśród gości, lecz także radnych koalicji. W efekcie w maju zawiązał się w powiecie nowy klub radnych skupiający 9 osób. Radni ci zadeklarowali wsparcie dla obu starostów i poszanowanie dla innych samorządów. W skład nowego klubu weszli radni o różnych poglądach. W nowym klubie znalazły się dwie osoby z Drezdenka: Zbigniew Kubasik i niżej podpisany. Prywatnie dodam, że radny ma obowiązek reprezentować najpierw swoich wyborców i swoje miasto. DREZDENECKA.pl | czerwiec 2011 5 ZDZISŁAW SZPROCH Spotkanie burmistrza, Macieja Pietruszaka, z sołtysami Tradycyjnie już przed każdą sesją burmistrz, na ogół w towarzystwie kier. Referatu Realizacji Inwestycji i Zamówień Publicznych Romualda Frosta, spotyka się z sołtysami gminy Drezdenko. 16 –tego czerwca, w godz. 14.00-15.00 odbyło się kolejne spotkanie, na które przybyło 23 sołtysów. Tematem dominującym była kwestia dróg, poboczy, chodników, dojazdu do ośrodków wczasowych, a także poruszono wiele kwestii szczegółowych, trudnych do precyzyjnego omówienia bez konsultacji z odpowiednimi osobami z Urzędu, odpowiedzialnymi za poszczególne resorty, których owe kwestie dotyczyły. Sołtys wsi Marzenin, Eugeniusz Nawrot, wręczył wszystkim osobom harmonogram najbliższych gminnych dożynek, które odbędą się w Marzeninie, 21 sierpnia br. Stroną organizacyjną dożynek zajmie się Rada Sołecka, przy wydatnej pomocy Urzędu Miejskiego. Program gminnych dożynek w Marzeninie-21 sierpnia br. 14.00 – Msza święta 14.50- Składanie wieńców 15.00- Oficjalne otwarcie 15.10 –Blok artystyczny dla dzieci INSPEKTOR DS. GOSPODARKI GMINNEJ JADWIGA BARAN 17.10- Pierwsza konkurencja i „Spotkanie sołeckie na miedzy” 17.30- Koncert zespołu „Adonis” 18.10.- Druga konkurencja i „Spotkanie sołeckie na miedzy” 18.30- Koncert zespołu „Adonis”-biesiada 18.50- Trzecia konkurencja i „Spotkanie sołeckie na miedzy” 19.10- Koncert zespołu „Adonis” –biesiada 19.30- Czwarta konkurencja z serii zabawowo-sportowych 19.50- Rozlosowanie loterii fantowej 20.00- Koncert gwiazdy wieczoru Karpowicz Family, ze Świętochłowic 22.00- 3.00-Zabawa taneczna Catering zapewnia firma z Wronek. W razie deszczu impreza odbędzie się w specjalnym namiocie. Sołtys, który w maju otrzymał od prezydenta Brązowy Krzyż Zasługi za rozwój rzemiosła, zadbał także o specjalny plac dla samochodów. Wśród zaproszonych gości jest także Wojewoda Lubuski Helena Hatka. Rada Sołecka i sołtys zapraszają wszystkich chętnych na dożynki do Marzenina. Od 1 lipca 2011r wchodzą w życie nowe przepisy dotyczące zakładania działalności gospodarczej. Konieczna aktualizacja danych przedsiębiorcy Od1 lipca bieżącego roku osoby fizyczne prowadzące działalność gospodarczą będą rejestrowane w Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej (zwanej dalej CEIDG). Zamiast ewidencji w gminach CEIDG będzie prowadzona przez Ministra Gospodarki w systemie teleinformatycznym. Wsystemie tym będą się rejestrować wyłącznie osoby fizyczne. Rejestracja CEIDG będzie się odbywać on-line i będzie mogła być dokonana z dowolnego miejsca w Polsce lub poza granicami Polski. CEIDG zastąpi więc dotychczasową ewidencję działalności gospodarczej prowadzoną w gminach. Do rejestracji osób fizycznych drogą elektroniczną wykorzystany będzie zintegrowany wniosek zamieszczony nastronie CEIDG zawierający dane także dla urzędów skarbowych, GUS, ZUS lub KRUS. Wniosek elektroniczny i papierowy Wniosek elektroniczny musi być opatrzony bezpiecznym podpisem elektronicznym. System CEIDG prześle przedsiębiorcy potwierdzenie złożenia wniosku. Zaświadczenie o wpisie danej osoby fizycznej w zakresie jawnych danych będzie miało postać elektroniczną lub będzie wydrukiem ze strony internetowej CEIDG. Wpisem do CEIDG będzie: rejestracja osoby fizycznej, zmiana wpisu, zawieszenie i wznowienie działalności, wykreślenie (likwidacja działalności). Wpis będzie uważany za dokonany z chwilą zamieszczenia danych w CEIDG, nie później niż następnego dnia roboczego po dniu wpływu wniosku. Wniosek można złożyć w formie papierowej (osobiście lub pocztą) w dowolnie wybranej gminie. Wniosek złożony wurzędzie będzie musiał być podpisany osobiście przez wnioskodawcę, awysłany listem poleconym –znotarialnie potwierdzonym podpisem wnioskodawcy. Po 1 lipca br. organy ewidencyjne w gminach będą musiały przenieść do CEIDG dane przedsiębiorców, którzy nie wykreślą działalności do 1 lipca br. Konieczna aktualizacja danych Przeniesienie danych musi nastąpić do 31 grudnia 2011r. W ewidencji działalności gospodarczej prowadzonej przez Burmistrza Drezdenka widnieją wpisy, gdzie przedsiębiorcy nie zgłosili zmian swoich danych w istniejących zaświadczeniach. Wtej sytuacji koniecznajest aktualizacja danych przedsiębiorców, którzy m.in. nie posiadają w zaświadczeniu o wpisie do ewidencji NIP, PESEL, czy podmiotu działalności sklasyfikowanej zgodnie zPKD2007 oraz tych, którzy posiadają więcej niż jeden wpis w ewidencji. SYLWIA M. TERESIAK DOTKNĄĆ HISTORII Na tą wy ciecz kę wy bie ra li śmy się już od dłu ższe go cza su, nie ste ty do stęp do Nie to per ka w Mię dzy rzec kim Re jo nie Umoc nio nym w okre sie zi mo wym jest znacz nie utrud nio ny. Na dwo rze zro bi ło się cie plej, więc i my wresz cie wy je cha li śmy. Do dat ko wą in spi ra cją dla nas był fakt, iż od było się w Drez den ku se mi na rium do ty czą ce Wa łu Po mor skie go. Kla sy czwar te wraz z wy cho waw ca mi oraz in ni ucznio wie na sze go Ze spo łu Szkół w pią tek trzy na ste go z sa me go ra na po je cha ły spod szko ły do Nie to per ka. Wszy scy peł ni cie ka wo ści i chę ci do świad cze nia cze goś no we go do słow nie wy sy pa li się z au to bu su. Na miej scu cze kał na nas pan To masz Błasz czyk, któ ry był na szym prze wod ni kiem. Ze wzglę du na nie do stęp ność śred niej tra sy – wy bra li śmy się na krót ką wy ciecz kę, któ ra jed na kże do star czy ła nam nie - za po mnia nych emo cji. Prze wod nik tak cie ka wie opo wia dał, za trzy my wał się w wa żnych miej scach, że na wet ucznio wie, któ rzy na co dzień nie gar ną się do na uki, ze sku pie niem słu cha li. Do wie dzie li śmy się o tym po tę żnym sys te mie for ty fi ka cyj nym, po wsta łym w la tach 30-tych XX wie ku wię cej niż z nie jed nej teo re tycz nej lek cji hi sto rii. I prze ży wa jąc to – wię cej za pa mię ta my. Scho dzi li śmy 30 me trów w dół, do naj wa żniej sze go ele men tu for ty fi ka cji, czy li sys te mu pod ziem nych tu ne li, któ re roz cią ga ją się na dłu go ści prze kra cza ją cej 30 ki lo me trów. Pod zie mia te sta no wią ele ment Mu zeum For ty fi ka cji i Nie to pe rzy w Pnie wie. Da ne nam by ło zo ba czyć ogrom tych za bu do wań, a ta kże prze je chać się dre zy ną w jed nym z pod ziem nych tu ne li. W jed nym miej scu szli śmy na wet prak tycz nie 6 DREZDENECKA.pl | czerwiec 2011 po ciem ku, co ta kże zro bi ło nie sa mo wi te wra że nie. Nie chęt nie wy cho dzi li śmy na po wierzch nię, tak by ło cie ka wie. Jed na z uczen nic po li czy ła, iż do gó ry prze szli śmy pra wie 170 scho dów. My ślę, że naj lep szym pod su mo wa niem bę dą zdję cia i ucznio wie, któ rzy ca łą dro gę po wrot ną pro wa dzi li oży wio ne dys ku sje na te mat wy ciecz ki. Wie lu z nich twier dzi - ło, iż tę wy ciecz kę za pa mię ta ją na praw dę na dłu go. Ja ze swo jej stro ny – wszyst kich, któ rzy nie mie li jesz cze przy jem no ści zwie dza nia Mię dzy rzec kie go Re jo nu Umoc nio ne go za pra szam na stro nę: www.bun kry.pl. Mo żna tam nie tyl ko po czy tać o hi sto rii, ale ta kże od być wir tu al ny spa cer. WIESŁAW PIETRUSZAK - HARCMISTRZ Spotkanie harcerzy „niepokornych” u prezydenta 15 maja 2011 odbyło się spotkanie byłych działaczy niezależnego harcerstwa z prezydentem RP Bronisławem Komorowskim. Niezależne harcerstwo powstało na fali protestu, jaki przeszedł przez Polskę w 1980 roku, choć kontakty znamionujące ten ruch miały miejsce już wcześniej, bo od połowy lat 70-tych. Szczep im. Zawiszy Czarnego działający w Drezdenku dołączył do ruchu niezależnego w 1980 r. Kręgi Instruktorów Harcerskich im. A. Małkowskiego po raz pierwszy zrealizowały marzenia największych legend harcerstwa wprowadzając zasady oparte na tradycyjnych wartościach. Ośrodki niezależnego harcerstwa powstawały głównie w dużych miastach: Warszawa, Kraków, Wrocław, Gdańsk, Poznań, Łódź, Lublin. Tu na Ziemi Lubuskiej najsilniejsze były dwa ośrodki: Gorzów Wlkp. i Drezdenko. Wszystkich tych ludzi zaprosił prezydent RP Bronisław Komorowski do siebie. Miałem zaszczyt być ostatnim komendantem KIHAM – u w ówczesnej chorągwi gorzowskiej, stąd także uczestniczyłem w tym spotkaniu. Nie wszyscy wówczas się znaliśmy, stąd przy okazji dowiedziałem się, komu ja przekazywałem papier i kto mi dostarczał nielegalne wówczas teksty. Śpiewaliśmy przy kominku stare harcerskie melodie i opowiadaliśmy o naszych działaniach po raz pierwszy odkodowanym tekstem. Aż dziw, że w wolnej Polsce spotkaliśmy się dopiero po 20 latach. Dziś w Polsce funkcjonuje kilka organizacji harcerskich, a największe są dwie: ZHP i ZHR. Obie formacje odwołują się do najpiękniejszych tradycji polskiego harcerstwa. Spotkanie u prezydenta miało na celu zwrócenie uwagi na problemy, z ja- kimi borykają się aktualnie organizacje młodzieżowe. Przed wojną harcerze byli oczkiem w głowie władz, gdyż organizacja zapewniała kadry w pełni traktujące swoją pracę w kategoriach służby dla Ojczyzny, jakkolwiek byśmy to dziś rozumieli. Właśnie z tego ruchu wywodzili się ludzie oddani społeczeństwu, oddani swojej pracy. Dziś odnosi się wrażenie, że nawet na szczytach władzy nie określono modelu przyszłego obywatela, przyszłego Polaka, a organizacje harcerskie bez otoczenia ich opieką przez wójtów, burmistrzów, prezydentów miast i władze oświatowe, nie będą w stanie spełniać swojej misji. Stąd mój apel: Pochylmy się nad harcerzami, pomóżmy instruktorom, którzy także tu, w Drezdenku, ciągle pełnią swoją służbę … społecznie. ZDZISŁAW SZPROCH Wystawa fotograficzna Sebastiana Okołotowicza w Drezdenku 9 czerwca, o godz. 18.00 dyrektor Muzeum im. Franciszka Grasia, Ewa Kułakowska, otworzyła wystawę fotograficzną SebastianaOkołotowicza pn. „Portrety zwierząt”. Autor wystawy, mieszkaniec Strzelec Kraj., ma dopiero 23 lata, ale już zgromadził bardzo pokaźny zbiór fotografii przyrodniczych. Sceny z życia zwierząt, ptaków, świat flory, to widoki, którym poświęca dużo czasu. Przyroda, najogólniej rzecz ujmując, to niewyczerpane źródło motywów fotograficznych ikalejdoskop niesamowitych wra- żeń. S. Okołotowicz współpracuje zdwoma miesięcznikami „Łowiec Polski” i „Brać Łowiecka”, do których wysyła selektywnie dobrane zdjęcia. Utrzymuje także żywe kontakty z Oficyną Wydawniczą Forest. Jego publikacje znalazły się również w „Komputer Świat Ekspert”-Poradniku Fotograficznym. Kiedy go zapytałem o trudności związane z fotografowaniem zwierząt, odpowiedział: Jest ich wiele. Poszukiwanie zwierząt to długie godziny spędzone w czatowni, często mokre buty, przemarznięte dłonie, długie wędrówki po zaroślach, niekiedy moczarach i wreszcie radość spotkania ze zwierzyną. Młodość spędziłem w pobliżu dużych kompleksów leśnych i nasłuchałem się przeróżnych historii oniebezpieczeństwach wynikających ze spotkania z dzikami. I dlatego zapytałem S. Okołotowicza jeszcze o portret dzika, gdyż ten ze świecami (oczami) przerażonymi ijednocześnie wrogimi wydawał się bardzo groźny. Kiedy wyszedł na polanę – mówił autor wystawy – i dojrzał mnie, przybrał niezwykle groźną minę i wydawało się, że może mnie zaatakować, ale szybko uciekł w krzaki i po chwili zniknął mi z oczu. Zdążyłem jednak zrobić mu zdjęcie, które wydaje się być bardzo interesujące. Wystawa Okołotowicza, druga postrzeleckiej, będzie czynnawMuzeum Puszczy Drawskiej i Noteckiej do końca września 2011r. Galeria zdjęć mieści się na stronie internetowej: www.okolotowicz.art.pl DREZDENECKA.pl | czerwiec 2011 7 PAULINA PIELUSZCZAK Happening uliczny W dniu 31 maja 2011r. odbył się happening uliczny z okazji Obchodów Światowego Dnia bez Tytoniu. Organizatorem happeningu była Powiatowa Stacja Sanitarno – Epidemiologiczna przy współpracy z Urzędem Miejskim w Drezdenku. W happeningu udział wzięło ok. 200 osób (dzieci, młodzież oraz dorośli) z następujących placówek: •Publiczne Przedszkole w Drezdenku •Przedszkole im. bł. Edmunda Bojanowskiego w Drezdenku •Szkoła Podstawowa nr 1 w Drezdenku •Zespół Szkół im. H. Sienkiewicza Gimnazjum nr 2 w Drezdenku •Gimnazjum nr 1 im. J. Nojiego w Drezdenku •Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych w Drezdenku •Środowiskowy Dom Samopomocy w Drezdenku •społeczność lokalna W programie było: •przemarsz ulicami miasta z transparentami, balonami, plakatami, hasłami, okrzykami poszczególnych grup na deptaku przy pawilonie spożywczym „Piotr i Paweł” w Drezdenku, •odezwa do społeczeństwa „31 maja Światowy Dzień bez Tytoniu”, •zaprezentowanie się poszczególnych grup (banery, transparenty, hasła, plakaty, inscenizacje, piosenki, itp.), •zgaduj – zgadula, w której udział wzięło 14 chętnych osób. Wszyscy uczestnicy otrzymali nagrody rzeczowe ufundowane przez Urząd Miejski w Drezdenku, •punkt informacyjno – edukacyjny „Jak rzucić palenie”, •punkt z pomiarem ciśnienia tętniczego obsługiwany przez pielęgniarki szkolne z Gimnazjum nr1 oraz z Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych, •kolportaż ulotek przez uczniów, podopiecznych Środowiskowego Domu Samopomocy oraz pracownice PSSE, •wywiad z przechodniami dotyczący ich postawy wobec pale- nia tytoniu, •wystawa plakatów oraz tematycznych gazetek w miejscu, w którym odbywała się impreza. W godzinach popołudniowych odbył się przejazd samochodem strażackim z nagłośnieniem ulicami miasta, podczas którego została wygłoszona odezwa do mieszkańców Drezdenka. Powiatowa Stacja Sanitarno – Epidemiologiczna Stanowisko Pracy ds. Promocji Zdrowia i Oświaty Zdrowotnej składa serdeczne podziękowanie dla wszystkich uczestników, którzy aktywnie włączyli się w organizację i przeprowadzenie happeningu. Szczególne podziękowania kierujemy również do Urzędu Miejskiego w Drezdenku za nagrody rzeczowe dla uczestników zgaduj – zgaduli, nagłośnienie placu oraz do kierownictwa pawilonu spożywczego „Piotr i Paweł” za udostępnienie miejsca na ekspozycję plakatów, prądu, stołów i krzeseł. ALICJA GRAŚ Gimnazjaliści w akcji – kolejne zadanie projektowe za nimi Uczniowie zGimnazjum nr2 wDrezdenku, podopieką p. Alicji Graś –animatorki ip. Aliny Michalak –nauczycielki SP nr3, wielkiej miłośniczki przyrody i mieszkanki Gościmia, 11 czerwca br., odbyli wycieczkę nad gościmskie jeziora: Lubiatówko i Solecko. Dzięki anonimowemu sponsorowi, który pod wpływem wstawiennictwa intendentki z Zespołu Szkół im. H. Sienkiewicza w Drezdenku – p. Aldony Kołwzan, młodzież miała zapewniony posiłek w postaci pieczonej nad ogniskiem kiełbaski i bułki, poczęstowana została sokiem. Był to już drugi spacer przyrodniczy w te rejony, poprzedni miał miejsce zimową porą. Tym razem tematem przewodnim były kormorany, które zamieszkują dwie spośród pięciu wysp leżących na jeziorze Lubiatówko w Rezerwacie Przyrody Łabędziniec. W drodze uczniowie mogli zaobserwować ślady żywotności bobrów – ociosane przez nie drzewa. Towarzysząca im pracownica Nadleśnictwa Karwin – p. Joanna Rutkowska, opowiadała o kormoranach, ich trybie życia, gniazdowaniu, chowie młodych, o grożących im niebezpieczeństwach oraz wpływie tych ptaków naotoczenie, wktórym przebywają. Uczniowie z zaciekawieniem słuchali tych informacji, dopytywali się o interesujące ich kwestie. Za pomocą przyniesionych ze sobą lornetek mogli przyjrzeć się bliżej wyspom i ich mieszkańcom, wsłuchać się w odgłosy z nich dochodzące. Na własne oczy zobaczyli, jak wygląda środowisko życia kormoranów, w jaki sposób zmieniły one roślinność, tj. drzewa, na których gniazdują – poprzez wyjątkowo żrące ptasie odchody, obumarły one i bielą się teraz w oddali. Wycieczkowicze uwiecznili te obrazy na zdjęciach. Po spacerze grupa zameldowała się w gościnnych progach ORW w Gościmiu, gdzie, dzięki uprzejmości kierownika tej placówki, p. Antoniego Nowakowskiego, mogła upiec kiełbaski przy ognisku oraz ochłodzić stopy w wodach jeziora. Wycieczka ta była kolejnym zadaniem związanym z udziałem uczniów Gimnazjum nr 2 w Drezdenku w ogólnopolskim projekcie OTOP–u „Bliżej natury – identyfikacja i merytoryczne przygotowanie lokalnych animatorów przyrodniczych”. Prócz wolontariuszy bezpośrednio z nim związanych, uczestniczyli wniej inni uczniowie zZespołu Szkół im. H. Sienkiewicza wDrezdenku oraz przejezdni wczasowicze. Spacer ten był zpewnością dla wszystkich miłym akcentem wprowadzającym w wakacyjny klimat. 8 DREZDENECKA.pl | czerwiec 2011 DREZDENECKA.pl | czerwiec 2011 9 10 DREZDENECKA.pl | czerwiec 2011 ZDZISŁAW SZPROCH Społeczna Straż Rybacka. Grupa terenowa Drezdenko Społeczna Straż Rybacka działa na podstawie art. 24 Ustawy z 18 kwietnia 1985r. oraz przepisów wydanych na jej podstawie i uściślających regulaminów wewnętrznych. Grupa terenowa Drezdenko została powołana do życia, na wniosek PZW Okręg Gorzów Wlkp., przez starostę powiatu strzelecko-drezdeneckiego w 2001r. Na starcie otrzymała 2 tys. zł, z przeznaczeniem na podstawowe wyposażenie. Komendantem, którego powołał Zarząd Okręgu PZW, jest Lucjan Depo, a strażnikami są: Zbigniew Jakubiec, Ireneusz Deluga, Paweł Przewoźny i Mirosław Piechota. Ten ostatni występuje w podwójnej roli, jako policjant i jednocześnie strażnik. Grupa współpracuje ze strażnikami z Gościmia, którymi są: Mazij Marian –komendant, Bartkowiak Adam –strażnik iBartkowiak Krzysztof także strażnik. Grupie z Gościmia patronuje i materialnie ją wspiera Zdzisław Wiśniewski, właściciel ośrodka wczasowego „Za Lasem” i jednocześnie dzierżawca jezior: Solecko, Podgórne, Źródlane, Błotne i Solczyk. On to daje często łódź do patrolowania i finansuje koszty paliwa. Grupy terenowe Drezdenko iGościm chronią wody opow.605ha, zczego jeziora stanowią 485 ha, a rzeki 120 ha. Jeśli idzie ojeziora to Drezdenko patroluje: Lubiewo, Morawy (Lubiatowskie), Irenę, Perskie i Spalone. Gościm zaś strzeże jezior dzierżawionych przez Zdzisława Wiśniewskiego. Grupy terenowe Drezdenko i Gościm stanowią statystyczną całość i rozliczają się wspólnie jako SSR Drezdenko. SSR ma trzy podstawowe cele: 1. Troska o czystość wód. 2. Kontrola przestrzegania ustawy o rybactwie śródlądowym oraz przepisów wydanych na jej podstawie. 3. Walka zkłusownictwem. Realizacja tego ostatniego zadania jest szczególnie kłopotliwa i nastręcza wiele różnorodnych trudności. Z zestawienia za 2010r. wynika, że grupa SSR Drezdenko przeprowadziła wsumie130 kontroli, zczego zudziałem policji67, wtym nocą69. Skontrolowano w sumie 476 wędkarzy, udzielono 67 upomnień, zabrano 70 wontonów, jedną przestawę węgorzową i jeden żak. Sprzęt zabrany kłusownikom, za pokwitowaniem, jest odstawiany do Zarządu Okręgu. Pod względem ilości zebranych wontonów Drezdenko plasuje się na I miejscu, a tuż za nim jest Choszczno, 64 zebrane sieci. Każdorazowo napatrol wyjeżdża co najmniej czterech strażników. Dwóch pilnuje samochodu, apozostali kontrolują jezioro lub rzekę. Wyjazd napatrol zgłaszany jest zawsze policji. Z kontroli sporządza się tzw. „Raport dzienny”, wktórym opisuje się przebieg służby ipodaje m. in.: liczbę skontrolowanych, ilość przypadków kłusownictwa oraz ilość naruszeń regu- laminu PZW. Ryby żywe zabrane kłusownikom, za pokwitowaniem, wpuszcza się ponownie do wody, a śnięte zabiera do utylizacji. Komendant, Lucjan Depo, miesięczne sprawozdania zkontroli przekazuje doZarządu Okręgu. W latach 2001-2009 koło nie otrzymało żadnej dotacji, ale w tym roku, w oparciu o fundusze z Unii, ma otrzymać pieniądze na łódź motorową i noktowizory. Gwoli ścisłości jednak należy dodać, że cała grupa otrzymuje z Zarządu Okręgu PZW miesięcznie 200 zł, z przeznaczeniem na paliwo. Nie ulega najmniejszej wątpliwości, że patrole SSR zmniejszają rozmiary kłusownictwa. Powoli, zmienia się także stosunek społeczeństwa dowykroczeń przeciwko ustawie orybactwie śródlądowym, przeciwko prawu wodnemu i przeciw przyrodzie. W wyniku starań przewodniczących kół wędkarskich z naszego terenu Urząd przyznał, a Rada jednomyślnie zatwierdziła, dotację w wysokości 7 tys. zł z przeznaczeniem na zarybienie jezior: Zagórze, Lubiewo i Morawy (Lubiatowskie). Jeziora te w wyniku nadmiernej eksploatacji (przełowienia) zostały znacznie przetrzebione i dlatego musi nastąpić proces zarybienia. Zarybienie ma się odbyć pod nadzorem ichtiologa z Gorzowa Wlkp., który pokieruje wszystkimi czynnościami z tym związanymi. Wędkarze, a jest ich na naszym terenie ponad 300-tu, serdecznie dziękują burmistrzowi, Maciejowi Pietruszakowi ijego zastępcy, Andrzejowi Kozubajowi oraz Radzie Miejskiej za działania mające na celu przywrócenie właściwego stanu jezior: Zagórza, Lubiewa i Moraw (Lubiatowskiego). SYLWIA M. TERESIAK OTOP na Jarmarku Kasztelańskim W sobotę (czwartego czerwca) dzięki uprzejmości Burmistrza Drezdenka oraz Dyrektora Centrum Promocji Kultury w Drezdenku mogliśmy z wolontariuszami z Gimnazjum nr 2 zająć stoisko informacyjno – edukacyjne na Jarmarku Kasztelańskim. Promując obszary Natura 2000 i ochronę ptaków w Polsce, zachęcaliśmy do czytania folderów i ulotek, a także do przyglądania się ptakom w naszej okolicy. Na stoisku można było uzyskać informacje na temat działań Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków, porozmawiać o okazach chronionych i tych, o które warto by było zadbać. Dorośli przeglądali foldery i prowadzili ożywione dyskusje, a dla dzieci dostępne były kolorowanki, oczywiście z ptakami. Zainteresowanie stoiskiem było ogromne, więc wszystkie materiały rozdaliśmy dość szybko, a listę obecności podpisał nam także sam Burmistrz Maciej Pietruszak. DREZDENECKA.pl | czerwiec 2011 11 AGNIESZKA KAZIMIERCZUK „Dobre serca mamy i zwierzętom pomagamy!” 2 czerwca 2011 r. uczniowie klas 4-6 Szkoły Podstawowej w Trzebiczu wraz z nauczycielami odwiedzili gorzowskie schronisko dla bezdomnych zwierząt „Azorki” ofiarując suchą karmę, ryż i makaron dla psów. Pokarm zakupiono za pieniądze uzyskane ze zbiórki zorganizowanej przez nauczycielkę przyrody – panią Annę Owczarzak oraz klasę V. Pieniądze zbierano od Dnia Dobrych Uczynków, który w naszej szkole przebiegł pod hasłem: „Dobre serca mamy i zwierzętom pomagamy!”, przez cały maj. W nagrodę dzieci pojechały do schroniska, by samodzielnie przekazać pokarm dla psów, zostały oprowadzone po placówce, mogły przyjrzeć się pracy opiekunów i wolontariuszy oraz… poznać bliżej kilku podopiecznych! Ileż było radości! Uczniowie obiecali, że nie jest to ich ostatnia wizyta w schronisku i już planują od września zbierać koce, pościel i wykładziny na legowiska dla psów na zimę. Z REDAKCYJNEJ POCZTY „Psie kochanie” Szanowna Redakcjo! Pragnę zwrócić uwagę na ciągle aktualny problem opieki nad zwierzętami domowymi. Wiele napisano na ten temat książek i artykułów, i nie tylko w języku polskim. Ale sprawy nadal budzą poważne zastrzeżenia i wymagają częstego przypominania i uwrażliwiania na los, zwłaszcza naszych czworonogów. Pieski domowe bierzemy często z miłości do własnych dzieci. Chcemy im w ten sposób sprawić radość i dać możliwość beztroskiej zabawy. Na początku wszystko idzie zgodnie z planem: piesek rośnie, dziecko czy dzieci się bawią, dorośli chętnie wyprowadzają go na spacer. Z czasem miłość do zwierzęcia słabnie, dzieci dorastają i zajmują się komputerem, nauką, a piesek staje się zbędny. Wtedy rodzi się pytanie: co z psem? Niektórzy, na szczęście jest ich niewielu, wyrzucają psa z samochodu, np. w drodze nad mo- rze czy w góry, inni wywożą do lasu, jeszcze inni podrzucają rodzinie czy znajomym ze wsi. Nie lepszy jest także los psów podwórkowych, które wiernie służąc swoim właścicielom, nie zawsze otrzymują należną im zapłatę: w postaci porządnej budy, właściwej karmy, opieki weterynaryjnej i stosownego miejsca na wybieg. Wiele jest też tzw. psów bezpańskich, które biegają po ulicach i chodnikach naszego miasta, wywołując niepokój i zamieszanie. Problemem niezwykłej wagi jest sprzątanie po pieskach. Nie trzeba być zbyt uważnym obserwatorem, aby i w Drezdenku dostrzec miejsca, które domagają się gruntownego sprzątania po spacerach z pieskiem. „Gazeta Drezdenecka”, piórem Danuty Białas, wielokrotnie poruszała ten temat. Apele o higienę środowiska, w którym przyszło nam żyć, przynoszą niewielką poprawę. Ale i tą niewielką poprawą należy się cieszyć Alfred Siatecki, dziennikarz i publicysta „Gazety Lubuskiej”, literat, autor kilku książek, wydał także „Psie kochanie”, publikację, która dość dokładnie poucza, jak postępować z zwierzętami i co czynić, by one czuły się dobrze i były zdrowe. Jedna z tez zawartych w książce brzmi: „Kto kocha zwierzęta, ten kocha ludzi”. Dbajmy więc o nasze pieski domowe i psy podwórkowe, zwracając baczną uwagę m. in. na to, aby należycie posprzątać nieczystości zostawione na spacerach. Wygląd bowiem ulic i całego miasta świadczy dobitnie o kulturze jej mieszkańców. C.K. DANUTA ZYCH Jego Wysokość, Mak Mickiewiczowski Tadeusz z poematu będącego epopeją narodową – zakochany w ojczystej przyrodzie- mówi: „U nas dość głowę podnieść, ileż to widoków!”. A kiedy opuści się wzrok, napotkać można widoki, które równie jak chmury biegnące po niebie, wywierają na obserwatorze niezapomniane wrażenia. Maki! Pospolite. Łacińska nazwa Papaver somniferum, ileż w nich urody i dostojeństwa. Nawet gdy chylą swe czerwone małe główki do ziemi, by jej złożyć należny pokłon. Tytuły szlacheckie przyznawano z bardziej błahego powodu – za rozsławianie imienia ojczyzny, za czyny bohaterskie, za wkład… Makom należy się taki tytuł za urodę i wdzięk, za to, że zatrzymują kawalkady jadących szosą żelaznych rumaków, wydostają z ich wnętrza umęczonych upałem i czczą gadani- ną ludzi, zmuszają ich do przejścia się wzdłuż drogi z podziwem w oczach dla przyrody, która tworzy takie cuda, że człowiek skłania przed nią głowę i mówi:- Wybacz, mały jestem. Potem, co prawda, wraca do swoich wysokich płotów wokół postawionego wśród betonu innych domów i znów z uporem maniaka zastanawia się, co tu by jeszcze zalać, jak zastąpić kawałek trawnika czymś plastikowym bądź asfaltową ścieżką, a może sztuczną murawą- nie trzeba będzie pielęgnować, a są już takie, że na pierwszy rzut oka niczym się nie różnią od naturalnych, tylko tym, że są znacznie przyjaźniejsze mężczyźnie – nie wymagają kontaktu z kosiarką. Mimo wszystko, coś się jednak zmienia – pozostają zdjęcia, które zatrzymują na zawsze piękno, ulotne piękno małego czerwonego kwiatka o niezwykłej mocy. 12 DREZDENECKA.pl | Strony Powiatowe REDAKCJA NIE PONOSI ODPOWIEDZIALNOŚCI ZA TREŚĆ PONIŻSZYCH MATERIAŁÓW ANNA OŹMINKOWSKA Nowy oddział zachwycił naszych gości P O W I A T Otwarcie Oddziału Anestezjologii i Intensywnej Terapii w Szpitalu Powiatowym wDrezdenku zgromadziło wielu gości. Poraz pierwszy od momentu modernizacji placówki zwiedził ją dyrektor Lubuskiego Oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia dr Stanisław Łobacz. Ponadto w otwarciu udział wzięła posłanka PO Bożenna Bukiewicz, która pomogła władzom samorządowym w procesie przekształcenia szpitala współkę prawa handlowego wramach rządowego planu B „Ratujmy polskie szpitale”. Wśród gości byli również Przewodniczący Sejmiku Lubuskiego Tomasz Możejko, władze powiatu ze Starostą Andrzejem Bajko, Wicestarostą Andrzejem Liberą. Radnych powiatu reprezentował Przewodniczący Wiesław Rosiński. Nie zabrakło również Burmistrza Drezdenka Macieja Pietruszaka. Goście mieli możliwość zaobserwowania zmian, jakie zaszły w szpitalu od momentu jego przekształcenia. Szczególnie mile zaskoczony zmianami był dyrektor NFZ Stanisław Łobacz, który wielokrotnie podkreślał, iż szpital w Drezdenku jest jedną z najnowocześniejszych placówek w regionie. Z uwagi na swoją wcześniejszą pracę zawodową Dyrektor NFZ był w wielu szpitalach europejskich i nowy oddział OIOM w Szpitalu w Drezdenku wcale nie odbiega od wysokich standardów europejskich – szczególnie w zakresie wyposażenia w wysokospecjalistyczny sprzęt oraz wpompy infuzyjne, których wdrezdeneckim oddziale jest kilka na jedno stanowisko opieki nad pacjentem. Dyrekcja szpitala w osobach: prezesa Ryszarda Hatały i dr Piotra Dębickiego podziękowała za zaangażowanie i pomoc naszemu szpitalowi, władzom samorządowym oraz podkreśliła, iż bez kadry szpitalnej, bez wysokich kwalifikacji personelu lekarskiego i pielęgniarskiego, nie udałoby się osiągnąć stanu obecnego. Szpital jest na dobrej drodze do osiągania kolejnych ważnych kroków w jego działalności leczniczej. Oddział Anestezjologii i Intensywnej Terapii oprócz nowej lokalizacji dostosowanej dostandardów iwymogów unijnych został doposażony w wysokiej klasy sprzęt medyczny m.in. w respiratory, łóżka dointensywnej terapii zmateracami przeciwodleżynowymi, aparat do hemofiltracji, centralę monitorującą, pozwalającą na bezpośredni nadzór nad pacjentem. Dzięki centrali monitorującej odczyty ze wszystkich monitorów są podłączone dosieci, pozwala to personelowi pielęgniarskiemu obserwować parametry pacjentów na jednym, zbiorczym ekranie. Ponadto wszystkie pomieszczenia są przeszklone, dzięki czemu personel przez cały czas ma możliwość bezpośredniego monitorowania stanu pacjentów. Ma to szczególne znacznie, bowiem naOddział ten trafiają pacjenci w najcięższych stanach po reanimacji, z niewydolnością oddechową lub wielonarządową czy wstrząsem. Kolejnym udogodnieniem w zmodernizowanym oddziale są śluzy przed salami oraz izolatka, wszystko to pozwala na zachowanie najwyższych standardów epidemiologicznych. Oficjalne otwarcie Oddziału Anestezjolgii i Intensywnej Terapii w Szpitalu Powiatowym w Drezdenku ANNA OŹMINKOWSKA Spotkanie w Strausbergu W dniu 8 czerwca 2011 roku w Strausbergu na zaproszenie kadry zarządzającej tamtejszym szpitalem, gościli Starosta Strzelecko – Drezdenecki Andrzej Bajko, Prezes NZOZ Szpital Powiatowy w Drezdenku Ryszard Hatała oraz zastępca dyrektora ds. medycznych Piotr Dębicki. Stronę niemiecką reprezentowały pani Angela Krug Prezes Szpitala oraz pani Anna Kaprykowska Asystent. Spotkanie poświęcone było wymianie wspólnych doświadczeń w zakresie funkcjonowania szpitali po obu stronach granicy, wszczególności wzakresie działalności leczniczej, zarządzania oraz aspektów organizacyjnych. Oba szpitale wyraziły chęć nawiązania szerszej współpracy, której już pierwszym efektem było przekazanie przez Szpital w Strausbergu darowizny dla Szpitala Powiatowego wDrezdenku, m.in. łóżek szpitalnych, zestawu do reanimacji noworodków oraz pomp infuzyjnych. W dalszej perspektywie planowane jest nawiązanie współpracy w zakresie wymiany kadry medycznej, organizacji wspólnych konferencji oraz wymiany doświadczeń w zakresie zarządzania, dzięki wspólnej inicjatywie opracowania projektów w ramach Europejskiej Współpracy Terytorialnej. Od lewej: Ryszard Hatała Prezes Szpitala Powiatowego w Drezdenku, Anna Kaprykowska Asystent Prezesa Szpitala w Strausbergu, Andrzej Bajko Starosta Strzelecko - Drezdenecki, Angela Krug Prezes Szpitala w Strausbergu, Piotr Dębicki Zastępca dyrektora ds. medycznych ANNA OŹMINKOWSKA Konkurs „Do zdrowia dobrego trzeba przedszkolaka mądrego” zakończony! „Do zdrowiadobregotrzebaprzedszkolakamądrego” to hasło konkursu powiatowego, który został skierowany do przedszkolaków zterenu Powiatu Strzelecko –Drezdeneckiego. Inicjatorem organizacji konkursu była Anna Oźminkowska Radna Powiatu Strzelecko – Drezdeneckiego, koordynatorem Pani Katarzyna Jenek. Organizatorami konkursu byli: NZOZ Szpital Powiatowy wDrezdenku, który reprezentował Prezes Ryszard Hatałaoraz Publiczne Przedszkole w Drezdenku, które reprezentowała Dyrektor Danuta Kaczmarek. Honorowy patronat nad konkursem objęli: Wojewoda Lubuski REDAKCJA NIE PONOSI ODPOWIEDZIALNOŚCI ZA TREŚĆ PONIŻSZYCH MATERIAŁÓW Helena Hatka, Starosta Powiatu Strzelecko – Drezdeneckiego Andrzej Bajko oraz Burmistrz Drezdenka Maciej Pietruszak. Uroczyste wręczenie nagród odbyło się w dniu 15 czerwca 2011 roku wCentrum Promocji Kultury wDrezdenku zgromadzając wielu gości, przedstawicieli władz samorządowych laureatów konkursu, przedszkolaków, opiekunów plastycznych oraz przedstawicieli szkół. Zaproszeni goście zgodnie podkreślali, iż wszyscy mali autorzy ry- Moment wręczania dyplomu uczestnikowi konkursu plastycznego sunków, którzy nadesłali swoje prace są zwycięzcami – każdy, bowiem z nich wniósł w swoją pracę własną koncepcję pojmowania zdrowia, swoje własne przemyślenia i odczucia. Wszystkie prace wniosły coś szczególnego, każda znich była indywidualnaiodzwierciedlała pojmowanie zdrowia woczach najmłodszych, wspólnabyła troska o zdrowie i dobre samopoczucie, oddając to, co w życiu najważniejsze i najcenniejsze. Po wręczeniu nagród przepiękny spektakl o tematyce zdrowotnej przygotowały przedszkolaki z Przedszkola Publicznego w Drezdenku pod kierunkiem pani Marioli Różańskiej. Najlepszą zabawę dla przedszkolaków stworzyli artyści z teatru gorzowskiego „Perłowscy”, którzy w swoim spektaklu zastosowali terapię śmiechem rozbawiając dzieci do łez. Konkurs cieszył się ogromnym zainteresowaniem. Ogółem wpłynęło 99 prac z następujących placówek: Szkoła Podstawowa w Trzebiczu, Szkoła Podstawowa w Drawinach, Szkoła Podstawowa w Goszczanowie, Szkoła Podstawowa w Niegosławiu oraz Publiczne Przedszkole w Drezdenku. W kategorii 5 – latki na konkurs wpłynęło 19 prac, w kategorii 6 –latki nakonkurs wpłynęło71 prac. Jury wskładzie przewodnicząca Katarzyna Jenek (plastyk), członkowie jury: Danuta Kaczmarek (dyrektor przedszkola), lekarz Alicja Klatt (pediatra), Renata Kozielec (nauczyciel przedszkolny) – miała nie lada orzech do zgryzienia. Poziom prac był tak wysoki, iż zdecydowano o dodatkowych wyróżnieniach w każdej kategorii wiekowej oraz o nagrodzie specjalnej, którą otrzymała Szkoła Podstawowa w Drawinach za pracę DREZDENECKA.pl | Strony Powiatowe wykonaną zbiorowo. Atrakcyjne nagrody wtym m.in. rowerki, aparaty fotograficzne, gry multimedialne, książki, gry planszowe ufundowali: NZOZ Szpital Powiatowy wDrezdenku, Wojewoda Lubuski, Starosta Powiatu Strzelecko – Drezdeneckiego, Burmistrz Drezdenka, Dyrektor PGKiM w Drezdenku. Wystawę prac przedszkolaków można zobaczyć w Szpitalu Powiatowym w Drezdenku. Laureaci konkursu „Do zdrowia dobrego trzeba przedszkolaka mądrego”: Kategoria 5-latki: Imiejsce Martynka Tymek zPublicznego Przedszkola wDrezdenku opiekun pani Bożena Woronin; II miejsce Julia Frątczak ze Szkoły Podstawowej w Goszczanowie opiekun pani Ewa Maciejewska; III miejsce Anitka Moczyńska z Publicznego Przedszkola w Drezdenku opiekun pani Bożena Woronin. Wyróżnienia: Marcin Górny zPublicznego Przedszkola wDrezdenku opiekun pani Bożena Woronin; Roksana Szramska ze Szkoły Podstawowej w Goszczanowie opiekun pani Ewa Maciejewska; Amelia Łukomska zPublicznego Przedszkola wDrezdenku opiekun pani Magda Galant. Kategoria 6-latki: I miejsce Wiktoria Staryszak ze Szkoły Podstawowej w Goszczanowie opiekun pani Ewa Maciejewska; II miejsce Zuzanna Karmazyn z Publicznego Przedszkola w Drezdenku opiekun pani Mariola Różańska; III miejsce Kajetan Sokołowski z Publicznego Przedszkola z Drezdenka opiekun pani Katarzyna Stachowiak. Wyróżnienia: Moment wręczania nagrody Marta Piwowarska ze Szkoły Podstawowej wNiegosławiu opiekun pani Dorota Gapska; Joanna Fuczyło ze Szkoły Publicznej w Trzebiczu opiekun pani Małgorzata Wierciak; RoksanaAugustyniak zPublicznego Przedszkola wDrezdenku opiekun pani Iwona Wilk. Nagrodę specjalną za pracę zbiorową dla Renaty Balcerek oraz Piotra Tkaczewskiego zdobyła Szkoła Podstawowa w Drawinach pod kierownictwem Elżbiety Bronisz. 13 P O W I A T 14 K A L E J D O S K O P S P O R T O W Y DREZDENECKA.pl | czerwiec 2011 PODSUMOWANIE ROKU W SPORCIE SZKOLNYM Lubuska Olimpiada Młodzieży: Igrzyska Młodzieży Szkolnej (szkoły podstawowe) • Indywidualne Mistrzostwa Województwa Lubuskiego wbiegach przełajowych Maciej Sanocki – brązowy medal (opiekun R. Mikłasewicz) •Finał Mistrzostw Województwa Lubuskiego w mini piłce siatkowej Trójki siatkarskie SP nr 1 – Weronika Galant, Natalia Rybarczyk, Emilia Terlińska, Aleksandra Boch, Wiktoria Piątek, Gabriela Paszkiewicz, Natalia Graś, Dominika Krawczak, Dominika Żukowska – brązowy medal (opiekun W. Sapór) Gimnazjada •Finał Mistrzostw Województwa Lubuskiego w piłce siatkowej dziewcząt Gimnazjum nr 1 im. J. Nojiego – Maria Sapór, Agata Traczyk, Aleksandra Pieróg, Iga Wysocka, Marta Zbrzyzna, Marta Drzymała, Ada Roszak, Paulina Pawlak, Anna Mamot – brązowy medal (opiekun W. Sapór) •Finał Mistrzostw Województwa Lubuskiego w Lekkoatletyce Bieg na dyst. 1500 m – Roksana Pupel – złoty medal Licealiada Finał Mistrzostw Województwa Lubuskiego w piłce siatkowej dziewcząt Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych – Agnieszka Jachimowicz, Katarzyna Nowak, Nikoletta Pastwa, Agnieszka Kosmala, Natalia Stando, Natalia Sowała, Katarzyna Szczerbo, Dorota Fijak, Aleksandra Lewicka – brązowy medal (opiekun Renata Jodko) KINDER SPORT – eliminacje mistrzostw Polski w mini piłce siatkowej Dwójki siatkarskie SP1 – Maciej Sanocki, Norbert Wyszyński, Paweł Gulajew Brązowy medal – awans do baraży MP (opiekun R. Miklasewicz) Trójki siatkarskie SP1 – Emilia Terlinska, Weronika Galant, Wiktoria Piątek, Natalia Rybarczyk Srebrny medal – awans do baraży MP (opiekun W. Sapór) Naszczególną uwagę zasługuje fakt zdobycia4 miejsca wrozgryw- kach dwójek siatkarskich drużyny z Trzebicza. Zespół Anny Blatkiewicz uplasował się tuż za podium pozostawiając w pokonanym polu 22 zespoły z całego województwa. SP Trzebicz – Kamil Kruk, Jakub Wargin, Mikołaj Tondel, Karol Pieluszczak i Szymon Kiełpiński Bez medalu z Sulechowa przyjechały dziewczęta czwórek siatkarskich z SP1. Nie zapomnieliśmy jednak ich sukcesów z lat ubiegłych, kiedy to: ZuzannaKlatt, Klaudia Makiełła, Dagmara Gaudyn, Agata Wyszyńska reprezentowały nasze województwo namistrzostwach Polski w Zabrzu (opiekun – Joanna Odwrot). Uczniowski Klub Sportowy „Sokół” Lubuska Liga Kadetek w piłce siatkowej – Aleksandra Pieróg, Maria Sapór, Marta Zbrzyzna, Marta Drzymała, KatarzynaNowak, Agnieszka Jachimowicz, Adrianna Roszak, Agata Traczyk, Iga Wysocka, Paulina Pawlak, Anna Mamot Drużyna rozegrała w sezonie 27 meczów. Srebrny medal – awans do 1/8 finału MP (opiekun W. Sapór) Boks – Emil Lubiak – awans do mistrzostw Polski w Lublinie Rozgrywki rozpoczęły też nasze siatkarki plażowe, które bronią tytułu mistrza woj. lubuskiego i 12 miejsca w Polsce. ZDZISŁAW SZPROCH Czy „Lubuszanin” powróci do III ligi? Z Jerzym Skrzeczkowskim tylko o piłce. Jerzy Skrzeczkowski mieszka w Drezdenku od 1964r. W „Lubuszaninie” grał, napozycji środkowego pomocnika, zniewielkimi przerwami, w latach 1967-1979. Był zawodnikiem bramkostrzelnym i powszechnie lubianym. Od 1970r. prowadzi zakład szklarski, najpierw naul. Poniatowskiego, apóźniej, aż dochwili obecnej, naul. Kościuszki. Zdzisław Szproch: Jak zrodził się pseudonim „Pele”? Jerzy Skrzeczkowski: Gdy miałem 12 lat, w Piszu został ogłoszony konkurs piłkarski pn. „Szukamy piskiego Pelego”. W programie: ilość odbić lewą i prawą nogą, główkowanie, strzały do tarczy z obydwu nóg. Konkurs udało mi się wygrać i od tego czasu nazwano mnie piskim „Pele”, agdy osiedliłem się wDrezdenku, pseudonim przywędrował wraz ze mną. Z. S.: Kto pierwszy poznał się na twoim talencie piłkarskim? J. S.: Zenon Modzelewski – piłkarz i jednocześnie trener „Mazura” Pisz. Z. S.: Pierwszy klub, w którym grałeś? J. S..: Był to właśnie „Mazur” Pisz, gdzie grałem z powodzeniem w juniorach, strzelając wiele bramek. Z. S.: Szybko opuściłeś rodzinne miasto. Czy zapisałeś się w pamięci jego mieszkańców?. J. S.: Pamiętają mnie ito dość dobrze, szczególnie starsi kibice. Wielokrotnie zDrezdenka jeździłem namecze „Mazura”, aby wesprzeć drużynę, zwłaszcza wtedy, gdy zagrożona była spadkiem z ligi wojewódzkiej. Dwukrotnie pomogłem moim kolegom obronić się przed spadkiem. Warto wspomnieć, iż od 20-tu lat oldboye naszego „Lubuszanina” grają mecze na przemian z oldboyami „Mazura”, raz u nich a raz u nas. W tym roku to my wyjeżdżamy do Pisza. Z. S.: W 1959r., na boisku szkolnym w Gościmiu, graliśmy w jednej drużynie. Czy pamiętasz tamte czasy? J. S.: Pamiętam. Byłem dumny, ze gram z nauczycielem w jednej drużynie. Chodziłem wtedy, czasowo, do Szkoły Podstawowej w Gościmiu, a przeżyć z tego okresu się nie zapomina. Z. S.: Sprowadziłeś wielu piłkarzy do „Lubuszanina”. Czy wszystkie transfery były udane? J. S.: Sprowadziłem w sumie około 30-tu piłkarzy: z „Lecha” Poznań, z „Olimpii” Poznań, „Stilonu” Gorzów, „Celulozy” Kostrzyn, „Dozametu” Nowa Sól, „Chemika” Police i „Mazura” Pisz. Ale najlepszym transferem było sprowadzenie do Drezdenka trenera Pawła Pfala. On to podniósł z kolan piłkę nożną w Drezdenku, przy wydatnej i znaczącej pomocy ówczesnego prezesa Krystiana Gonery. Z. S.: Sukcesy „Lubuszanina” w latach 70-tych XX w to zasługa zawodników miejscowych? J. S.: Siła naszej drużyny opierała się głównie nazawodnikach miej- DREZDENECKA.pl | czerwiec 2011 scowych. Byli to: Janusz Borenstein, Jan Jenek, Medard Gapski, Zdzisław Spychalski, Marek Łasasowski, Paweł Rogielski, Mirosław Doroszczonek, Franciszek Mądrawski, Roman Gapski, Henryk Danielik, Stanisław Danielik, Henryk Stube, Bogdan Dobrowolski, Leon Maćkowiak, Stanisław Michałowski, Zygmunt Włudarz. Z. S.: Ile razy spotkałeś Kazimierza Górskiego? J. S.: Siedmiokrotnie. Pierwszy raz na ogólnopolskim turnieju kibica w Śremie Wręczyłem mu wtedy, z okazji 650-lecia praw miejskich Drezdenka, pamiątkowy talerz, wazon oraz proporczyk klubu. Z. S.: Najbardziej kuriozalna bramka? J. S.: Było to w meczu ze „Stilonem” Gorzów. Mecz się rozpoczynał, a ich bramkarz chodził swobodnie po polu brakowym. Ja byłem na środku boiska. Szepnąłem do Zygmunta Włudarza, aby lekko zagrał doprzodu. Podbiegłem iuderzyłem mocno wkierunku bramki „Stilonu”. Piłka, ku zaskoczeniu wszystkich, wpadła do siatki. Pierwsze moje kopnięcie i od razu bramka. Z. S.: Czy spotkałeś się zwyjątkowo stronniczym sędziowaniem? J. S.: W całej karierze piłkarskiej, a trwało to około 20 lat, wliczając pracę w zarządzie klubu, spotkałem się także ze stronniczym czy też wyraźnie stronniczym sędziowaniem. Ale na szczęście było to około pięć razy. Z. S.: Sędzia, który ze względu na obiektywizm, zapisał ci się w pamięci? J. S.: W finale wojewódzkim pucharu Polski „Mazur” Pisz grał ze „Stomilem” Olsztyn, a sędziował Alojzy Jarguz, arbiter międzynarodowy; to on, ze względu na obiektywizm, wywarł na mnie największe wrażenie. Z. S.: Czy byłeś poważnie kontuzjowany? J. S.: Skręciłem prawy staw kolanowy na zapasowym boisku „Lubuszanina,” w meczu z rezerwami tego klubu. Graliśmy wtedy na oblodzonym boisku i o kontuzję było łatwo. Z. S.: Ile otrzymałeś czerwonych kartek? J. S.: Czerwonej nigdy nie otrzymałem, ale żółtych było sporo. Z. S.: Najbardziej kulturalni kibice? J. S.: Do kulturalnych kibiców należeli i w dalszym ciągu należą, co potwierdził niedawny program telewizyjny, miłośnicy isympatycy „Mazura” Pisz. Z. S.: Czy grałeś w jednej drużynie z zawodnikami dawnej I ligi (dziś ekstra klasa)? J. S.: W różnym czasie i w różnych spotkaniach grałem z Markiem Szczechem z„Pogoni” Szczecin, Jerzym Kasalikiem z„Hutnika” Kra- ków, Józefem Szewczykiem z „Lecha” Poznań i Zbyszkiem Płaszewskim z „Wisły” Kraków. Z. S.: 30 kwietnia 2005r. w Piszu grałeś przeciwko Orłom Kazimierza Górskiego. Od lewej: Danuta - córka K. Górskiego, Jerzy Skrzeczkowski, Andrzej Nowicki - starosta piski i Kazimierz Górski, podpisujący książkę „Piłka jest okrągła" (Pisz 2005) J. S.: Była to wyjątkowa uroczystość – wmurowanie odlewu dłoni Kazimierza Górskiego nastadionie miejskim wPiszu. WOrłach grali m. in.: Jan Domarski, Lesław Ćmikiewicz, Marek Kusto i Mirosław Okoński. Ja wystąpiłem w reprezentacji samorządu. Przegraliśmy 0: 3, ale był to wyjątkowy mecz. W tym dniu poznałem także premiera Jana Krzysztofa Bieleckiego i córkę K. Górskiego – Urszulę, która jest trenerem łyżwiarstwa figurowego i mieszka w Grecji. Pan Kazimierz wręczył mi egzemplarz swojej książki pn. „Piłka jest okrągła” i pochwalił za grę w meczu. W tym też dniu miałem zaszczyt rozmawiać z Jerzym Kulejem, miłośnikiem Mazur, a Pisza w szczególności. Z. S.: Szczególne przeżycie z okresu gry w piłkę? J. S.: Zgon utalentowanego piłkarza Franciszka Halla. Zasłabł wdrodze na mecz z „Czarnymi” Witnica, a po tygodniu zmarł. Śmierć i pogrzeb kolegi przeżyliśmy głęboko. Z. S.: Więcej bramek strzeliłeś nogą czy głową? J. S.: Najwięcej bramek zdobyłem prawą nogą, głową udawało mi się trafiać do siatki przeciwnika sporadycznie. Z. S.: Wykonując rzut karny celowałeś w zaplanowane z góry miejsce czy obserwowałeś reakcje bramkarza? J. S.: Celowałem wzaplanowane miejsce;40cm nadziemią i40cm odsłupka, polewej stronie bramkarza. Uderzałem, przytym, szybko i mocno. Z. S.: Czy „Lubuszanin” powróci do III ligi? J. S.: Na pewno tak, ale kiedy, tego nikt nie wie. Póki co, w najbliższych latach na to się nie zanosi. Z. S.: Czy piłka nożna, bo o niej tu mówimy, wpłynęła w jakiejś mierze na twoją osobowość i poglądy na życie? J. S.: Utrwaliła we mnie przekonanie, iż bez ciężkiej pracy nie ma sukcesów w sporcie i w życiu, a do tego upór i konsekwencja w działaniu gwarantują powodzenie. Dziękuję za rozmowę. 15 W Ł O D Z I M I E R Z A S A P Ó R A OD 1996 Wydawca: Urząd Miejski w Drezdenku Zespół redakcyjny: Sylwia Czyczyro (redaktor naczelny), Zdzisław Szproch (sekretarz redakcji), Sebastian Dukaczewski, Włodzimierz Sapór, Danuta Zych, Paulina Zych, Ewa Kułakowska, Henryk Kubisztal, Radosław Zemsta, Agnieszka Kazimierczuk Zdjęcia: OKŁADKA PRZÓD: Krzysztof Sroczyński OKŁADKA TYŁ: Michał Głębocki ZDJĘCIA W NUMERZE: Michał Głębocki, Justyna Nawojska, Krzysztof Sroczyński Projekt okładki: Michał Głębocki Druk: Studio Reklamy Impresja, Rąpin 61, 66-530 Drezdenko, www.impresja-studio.pl, tel. 95 762 57 14 Nakład: 800 egz. Strona internetowa: www.drezdenecka.pl Redakcja zastrzega sobie prawo do adiustacji i skrótów materiałów. Redakcja zastrzega sobie prawo do publikowania w swojej witrynie internetowej niektórych materiałów drukowanych w „Gazecie Drezdeneckiej. pl”
Podobne dokumenty
Dziecię dobrze czasem pomyśleć że ta gwiazda co mruga w tę noc
b. mieszkańcy będą dokonywać opłat z tytułu czynszu, eksploatacji lokali i usług pogrzebowych w siedzibie Banku PEKAO SA (po „Kasztelance”) za symboliczną prowizję w wysokości 50 gr, bez względu na...
Bardziej szczegółowoix jarmark kasztelański - IMPRESJA Studio Reklamy, Drezdenko
na ulicy Długiej, zgłosił uszkodzenia nawierzchni chodnika przy ulicy Niepodległości, na odcinku od kościoła do przejazdu kolejowego. Zapytał, kiedy rozpoczną się prace na ulicy Podgórnej. Stwierdz...
Bardziej szczegółowo