Monitoring mediów
Transkrypt
Monitoring mediów
METRO ROZMOWA „METRA" Nie jesteśmy Polską B •MI Dwa duże miasta na wschodzie Polski domagają się od rządu szerokich dróg do sto licy i na Zachód, bo uważają, że to ułatwi im skok cywilizacyjny Lublin i Rzeszów nie chcą być gorsze od Wrocławia czy Poznania, któ rym rząd buduje trasy i nową kolej. Jednak - zdaniem socjologów - Polska wschodnia, czyli tzw. B, nie ma szans na szybki rozwój. Bo prawdziwym problemem jest brak prze mysłu, rąk do pracy oraz zbyt rozdrobnione rolnictwo. Ministerstwo Infrastruktury nie mówi jednak nie dla nowej drogi do Rzeszo wa. Daje nadzieję, ale najpierw musi zbadać natężenie ruchu oraz poczekać na decyzję Ko misji Europejskiej dotyczącą korytarzy tran sportowych w Europie. Mariusz Jałoszewski: Chcecie, by rząd wybudował drogę ekspresową S9 z Rze szowa przez Tarnobrzeg i Radom do War szawy. Co ona wam da? Dostaniecie prze cież autostradę do Krakowa oraz ekspresówkę do stolicy przez Lublin. Tadeusz Ferenc, prezydent Rzeszowa, związany z SLD: - Oczywiście, że S9 jest nam potrzebna. Nie wiadomo, kiedy trasa przez Lublin powstanie, a zapewne i tak szybko się zatka. A obecna droga nr 9 jest w fatalnym stanie. Ekspresówka w tym miejscu otworzy Rzeszów i Podkarpacie na Polskę centralną i północną. Da nam połączenie z Gdańskiem, a turystom dojazd w Bieszczady Poprawi się też komunikacja ze specjalną strefą ekono miczną w Mielcu oraz z Ukrainą aż do Oddessy Bo trzeba widzieć perspektywy na roz wój. Znany socjolog prof. Bohdan Jałowiecki uważa, że drogi to za mało, żeby się roz wijać. Twierdzi, że Polska B - na wschód od Wisły - nie ma szans nadrobić wielo wiekowego zapóźnienia. Wręcz skazani jesteście na życie w cieniu metropolii i świadczenie usług bogatym mieszczu chom ze stolicy, Gdańska czy Wrocławia. - Przestańcie w końcu gadać o Polsce B, bo mnie to obraża. Popatrzcie na warunki ży cia w Rzeszowie. Średnie zarobki są u nas na poziomie 3,1 tys. zl brutto, czyli wyższe niż w Bydgoszczy (2,8 tys.), Łodzi (2,9 tys.), Lub linie (2,8 tys.) i niewiele niższe niż w Pozna niu (3,6 tys.), Krakowie (3,3 tys.) albo we Wro cławiu (3,3 tys.). Rzeszów to duże miasto, bez pieczne i zadbane. Co świadczy o kulturze mieszkańców i o tym, że interesują się Rze szowem. Na spotkania ze mną w dzielnicach przychodzi po kilkaset osób, bo chcą mieć wpływ na to, co się dzieje. Mamy zakłady lotnicze w Mielcu, produku jemy drzwi do F-16, ciągle otwierają się u nas nowe firmy. Nasze miasto wydaje najwięcej 2010-02-04 środków z Unii Europejskiej, bo aż 5163 zl w przeliczeniu na mieszkańca. W tym wy przedzamy nawet Warszawę. I gdzie tu Pol ska B? Mamy prostą receptę na rozwój - cią gnąć do przodu za wszelką cenę. Tylko ta dro ga do stolicy.. Muszę się tłuc ponad cztery go dziny Rzeszów jest samotną wyspą na ścianie wschodniej i nie pociągnie za sobą resz ty. Zwłaszcza Białegostoku, który najwy raźniej przysnął tak jak Szczecin. - To nieprawda, że tu nie ma ludzi przed siębiorczych. Owszem wielu wyjeżdża za granicę. Ale robią to najbardziej operatyw ni, potem wracają z doświadczeniem i pie niędzmi. Inwestują, kupują mieszkania. U nas nowe osiedla sprzedają się błyska wicznie. Czy chwalony w Polsce Ferenc mógłby zo stać liderem wschodu i stworzyć lobby walczące o równy podział środków dla ca łej Polski? - Już występowaliśmy wspólnie z Białymstokiem i Lublinem w sprawie S19 z Litwy na południe Europy Ale ja jestem prezyden tem Rzeszowa i działam dla naszych miesz kańców. ••