Dziecko i gry komputerowe (plik )

Transkrypt

Dziecko i gry komputerowe (plik )
Dziecko i gry komputerowe
Postanowiłam napisać kilka słów odnośnie tematu
dziecko i komputer. Sprawa ta o tyle mnie
interesowała, gdyż prowadziłam firmę komputerową i
jednocześnie byłam matką małych dzieci. Nawet
napisałam na ten temat artykuł do lokalnej gazety,
który zresztą przyniósł oczekiwany przeze mnie efekt.
Przedstawię kilka zagadnień z tym związanych.
Zapraszam.
Przychodzi 7-letnia dziewczynka do sklepu
komputerowego...
Dokładnie tak było. Przyszli do mnie do sklepu rodzice z
chyba 7-letnią dziewczynką. Podeszli do lady i zaczęli
oglądać programy. Ucieszyłam się, że mała jest
zainteresowana tym tematem. Zapytałam się dziecka
czego szuka, może pomogę wybrać jakiś kolorowy
program. Ojciec bez chwili wahania odpowiedział mi,
że oni nie szukają kolorowych bajek. Oni szukają gry
Tomb Rider III. Dla niewtajemniczonych to taka gra, w
której jesteśmy super dziewczyną, biegającą po dżungli
i zabijającą wszystko co się rusza. Zaskoczona taką
reakcją zapytałam czy wiedzą o czym to jest.
Oczywiście - odpowiedział dumny tatuś. Córeczka
przeszła już dwie pierwsze części i teraz szukamy III. I
w tym momencie zaczęłam się zastanawiać czy zacząć
mu gadać na temat tego jaki wpływ mają takie gry na
dzieci, czy może dać sobie spokój, bo jeszcze weźmie
mnie za mądralę i się obrazi. Przecież ona jest w tym
dobra... Tylko w czym??? Postanowiłam nie wtrącać się
w wychowanie dziecka i na zakończenie powiedziałam,
że takich gier nie sprzedaję (co było prawdą).
Ponieważ nie dawało mi to spokoju postanowiłam
napisać artykuł na ten temat. Oto streszczenie moich
przemyśleń:
Coraz więcej rodziców pozwala swoim dzieciom na
granie w gry przepełnione przemocą, krwią,
brutalnością i bezwzględnością. Zapewne nie
zastanawiają się w ogóle jakie "korzyści" przynosi
małemu dziecku taka zabawa. Co dokładnie maluch
wynosi z takiej zabawy? Z tego co wiem lub pamiętam
małe dziecko bawi się po to, aby rozwijać się w jakimś
kierunku. Malowanie rozwija wyobraźnię, poczucie
piękna i przygotowuje paluszki do pisania. Budowanie z
klocków pomaga rozwinąć wyobraźnię przestrzenną.
Uczy zasad konstruowania, geometrii i techniki. Jazda
na rowerze wyrabia zdolność utrzymania równowagi,
wzmacnia mięśnie, rozwija dziecko pod względem
fizycznym.Zabijanie na ekranie uczy.... nienawiści?
rozwiązywania konfliktu za pomocą broni? Czego
uczy? Niech mi ktoś powie co daje naszemu dziecku
siedzenie przed taką formą zabawy?
Może daje... ale rodzicom. Czas dla siebie i spokojne
sumienie, że dziecko robi to co lubi. Z drugiej strony,
dlaczego nasze dziecko to lubi? Czy nie zastanawialiście
się nad tym? Ja dawałam swojemu dziecku tylko
programy dla dzieci, bez przemocy i dodatkowo z
elementami edukacji. Ona nie ma w nocy koszmarów,
nie szuka takich gier. Nawet ją one nie interesują. Po
prostu wyszłam z takiego założenia jakie zakładają
dentyści. Jak nie dasz małemu dziecku cukierka to ono
nie będzie o nie prosić, bo nie będzie wiedziało, że jest
to coś słodkiego.
Po tym artykule zadzwoniło do mnie kilku rodziców
mówiąc, że w tym coś jest. Że ich dzieci kiedy grają do
późna w takie "złe" gry, w nocy budzą się czasem z
krzykiem, mają koszmary, trudno je zainteresować
fajnymi programami, które mogłyby pomóc im w
zaległościach szkolnych. Przy okazji sami tracimy z
dzieckiem kontakt, bo raczej wątpię aby po graniu
dziecko z rodzicem omawiało strategie przejścia
kolejnej planszy.
Wydaje mi się, że obecnie na rynku programów
edukacyjnych dla dzieci, jest taka duża
różnorodność produktów, że dzieci do 12 roku życia
nie powinny mieć problemu z wyborem czegoś
normalnego. Programy te są coraz tańsze, a to
powinno skłaniać rodziców do zainteresowania się
tym, co dziecku tak naprawdę jest potrzebne.
Oczywiście nie nawołuję aby dzieci tylko uczyły się i
uczyły, ale uważam, że lepiej jak taka 7-letnia
dziewczynka mieszkająca w mieście pozna np.
zwyczaje zwierząt razem z programem "Oskar odwiedza
gospodarstwo", zamiast zwiedzać dżunglę razem z Larą
Croft z gry "Tomb Rider" mordując przy okazji każdego
napotkanego człowieka.
Autorka portalu dla dzieci
www.dzieci.sos.pl