Pokaż treść! - Miejska i Powiatowa Biblioteka Publiczna w

Transkrypt

Pokaż treść! - Miejska i Powiatowa Biblioteka Publiczna w
  q  q  q  q   q  q 

  
  
  
maj 2004
Dni Kolbuszowej
w obiektywie
Nr 5 (101)

Fot. Krzysztof Wilk
WYDARZENIA...
Od 30 kwietnia do 5 maja goúci≥a w irlandzkim mieúcie Cobh delegacja UrzÍdu
Miejskiego w Kolbuszowej. Tak wiÍc w czasie, gdy Irlandia by≥a miejscem g≥Ûwnych
uroczystoúci zwiπzanych z przyjÍciem nowych paÒstw do Unii Europejskiej, nasz region
reprezentowali tam: burmistrz Zbigniew Chmielowiec z ma≥øonkπ, przewodniczπcy Rady
Miejskiej Jan Wiπcek oraz jego zastÍpca ñ JÛzef Fryc, przewodniczπca Komisji Oúwiaty
ñ Ewa WÛjcicka, przewodniczπca Komisji WspÛ≥pracy z Zagranicπ ñ Joanna Zio≥o i radny
powiatu kolbuszowskiego Jacek Dziewic.
Delegacja zapozna≥a siÍ z pracπ Rady Miasta Cobh, ze strukturπ
oúwiaty w Irlandii, nawiπza≥a kontakt
z Klubem Biznesu miasta Cobh. Naszych samorzπdowcÛw przyjπ≥ takøe
minister Irlandii ds. WspÛ≥pracy MiÍdzynarodowej, ktÛry zadeklarowa≥
pomoc w szerszym nawiπzaniu kontaktÛw. Przeprowadzone rozmowy
dajπ realnπ szansÍ na zatrudnienie
m≥odych ludzi, znajπcych dobrze
jÍzyk angielski, w Cobh i najbliøszej okolicy.
Jeszcze w tym roku planowany
jest przyjazd do Kolbuszowej m≥odzieøy z Cobh, zaú rewizyta na MiÍdzynarodowy Festiwal M≥odzieøy
organizowany w tym mieúcie odbÍdzie siÍ w przysz≥ym roku.
(-)
Michael McCormack ñ prezydent Klubu Biznesu Cobh, Zbigniew Chmielowiec, Terry Andersen ñ burmistrz Cobh i biskup John McGee ñ wieloletni sekretarz Jana Paw≥a II.
Wydawca: Regionalne Towarzystwo Kultury
im. Juliana Macieja Goslara w Kolbuszowej.
Redakcja: Jacek Bardan - redaktor naczelny,
INDEKS: 32616X
ISSN 1232-051X.
Agnieszka Chodorowska, Anna Ragan, Micha≥ Franczyk, Andrzej JagodziÒski, JÛzef Sudo≥, Barbara Szafraniec - sekretarz redakcji, wspÛ≥praca - Magdalena DudziÒska.
Adres redakcji: ul. Jana Paw≥a II 8, 36-100 Kolbuszowa, tel. 017/22 75 199,
fax 017/ 22 70 258, e-mail: [email protected]
Sk≥ad, ≥amanie i druk: "ABAKUS" s.c., Kolbuszowa ul. Wiktora 21, tel. 017/22 70 230.
Materia≥Ûw nie zamÛwionych redakcja nie zwraca. Redakcja zastrzega sobie prawo do
zmiany tytu≥Ûw, skracania tekstÛw i poprawek stylistycznych. Przedruk dozwolony tylko
za zgodπ autorÛw lub redakcji. Za treúÊ og≥oszeÒ i reklam redakcja nie odpowiada.
Jesteúmy w internecie: http://www.kolbuszowa.biz.pl/prasa/ziemia/
1 Maja, jak pamiÍtajπ co dojrzalsi Czytelnicy
ÑZiemi Kolbuszowskiejî, by≥ ongiú waønπ datπ
w roku obrzÍdowym tzw. Polski Ludowej. Nazywany by≥ ten dzieÒ åwiÍtem Pracy i, zgodnie
z logikπ tamtych czasÛw, by≥ dniem wolnym od
pracy, w ktÛrym jednak trzeba by≥o pÛjúÊ na rytualny pierwszomajowy pochÛd. ZbiÛrkÍ wyznaczano w zak≥adach pracy i szko≥ach; tam rozdawano
szturmÛwki, transparenty ze stosownymi napisami
w rodzaju ñ ÑAby Polska ros≥a w si≥Í a ludzie øyli
dostatniejî, wydawano instrukcje: gdzie, kiedy
i jakie okrzyki naleøy spontanicznie wznosiÊ.
W Kolbuszowej uczestnicy manifestacji gromadzili siÍ na stadionie. Tam wys≥uchiwano transmisji
z przemÛwienia aktualnego pierwszego sekretarza
o wzroúcie wydobycia wÍgla i przezwyciÍøaniu
oczywiúcie przejúciowych trudnoúci, o wieczystej
przyjaüni ze Zwiπzkiem Radzieckim, o zdecydowanym odporze dawanym zachodnim imperialistom,
o nieskoÒczonej wyøszoúci planowej gospodarki
socjalistycznej nad trawionym kryzysami kapitalizmem. Na koniec nastÍpowa≥o zapewnienie, øe
partia przewodnia nigdy swego ludu pracujπcego
miast i wsi nie opuúci i przed nieszczÍúciem, ktÛre
spotka≥o narody na zachÛd od £aby, choÊby nie wiem
co, obroni. Pokrzepieni tπ deklaracjπ manifestanci
ruszali ustalonym porzπdkiem ulicπ, a jakøe, 1
Maja ku rynkowi, nazywanemu - nie wiedzieÊ
czemu - Placem Wolnoúci. Pod koniec tej trasy, ko≥o
Biblioteki, sta≥a sobie trybuna dla wybraÒcÛw ludu,
ku ktÛrej (ku ktÛrym) to maszerujπcy mieli kierowaÊ uúmiechniÍte twarze, wznosiÊ entuzjastyczne
okrzyki i wymachiwaÊ radoúnie, ale z szacunkiem
i oddaniem. Spiker zaú czyta≥ o szczegÛlnych osiπgniÍciach defilujπcych za≥Ûg w realizacji wytycznych, w przekraczaniach planu, w szerzeniu na
niwie, w kierowaniu siÍ po linii itp. itd. Zwiπzek
tych enuncjacji z rzeczywistoúciπ nikogo rzecz jasna
nie obchodzi≥, bo teø nie o prawdÍ w tym wszystkim
sz≥o, ale o ogÛlnie dobre samopoczucie. Atmosfera zaú
wúrÛd úwiÍtujπcych by≥a radosna na ogÛ≥, bo w przeddzieÒ rzucono do sklepÛw jakiú deficytowy towar,
pogoda zwykle dopisywa≥a, a wieczorem czeka≥ jeszcze
festyn z piwem, kie≥basπ zwyczajnπ i muzykπ.
Ostatnie takie úwiÍtowanie 1 Maja w Kolbuszowej odby≥o siÍ w 1989 roku i zapewne nikt z jego
uczestnikÛw nie podejrzewa≥, øe kiedyú w≥aúnie
w ten dzieÒ, wyznaczony urzÍdowo, jako obowiπzkowa afirmacja drogi do komunizmu, znajdziemy
siÍ w klubie najwyøej gospodarczo rozwiniÍtych
paÒstw kapitalistycznych. MinÍ≥o piÍtnaúcie lat, co
z perspektywy jednego pokolenia jest jednak duøym
dystansem. Czy musieliúmy czekaÊ tak d≥ugo? Nie
wiem. Ale trudno teø sobie wyobraziÊ, aby w to
pogodne przedpo≥udnie schy≥kowego PRL-u, ca≥y
pierwszomajowy pochÛd, miast przedefilowaÊ przed
honorowπ trybunπ, skrÍci≥ nagle w prawo w ulicÍ
Targowπ i wszed≥ do Unii Europejskiej.
J. B.
Nr
Nr 55 (101)
101)
Z Irlandiπ
pierwszy krok
Pierwszomajowy
pochód do Unii
maj 2004
 

WYDARZENIA...
maj 2004
Øeby by≥o bezpieczniej
Nr 5 (101)
15 kwietnia br. odby≥y siÍ powiatowe eliminacje do OgÛlnopolskiego Turnieju BezpieczeÒstwa w Ruchu Drogowym
i OgÛlnopolskiego M≥odzieøowego Turnieju Motoryzacyjnego.
Tradycyjnie konkursy objÍli patronatem: dyrektor WojewÛdzkiego
Oúrodka Ruchu Drogowego w Rzeszowie, Starosta Kolbuszowski,
Komendant Powiatowy Policji w Kolbuszowej, Komendant
Powiatowy PaÒstwowej Straøy Poøarnej w Kolbuszowej i prezes
Klubu Ratownictwa Drogowego ÑNILî w Kolbuszowej.
Do wspÛ≥zawodnictwa przystπpili zwyciÍzcy
eliminacji gminnych - 12 zespo≥Ûw reprezentujπcych
szko≥y podstawowe, úrednie i gimnazja. Uczniowie
musieli wykazaÊ siÍ znajomoúciπ przepisÛw ruchu
drogowego, zasad udzielania pierwszej pomocy
oraz umiejÍtnoúciπ precyzyjnego i bezpiecznego
prowadzenia pojazdÛw (rower, motocykl, samochÛd ñ stosownie do kategorii wiekowej). W M≥odzieøowym Turnieju Motoryzacyjnym na 2004 r.
powiat kolbuszowski bÍdzie reprezentowa≥a druøyna Zespo≥u SzkÛ≥ Agrotechniczno ñ Ekonomicznych
w Weryni, natomiast w Turnieju BezpieczeÒstwa
w Ruchu Drogowym na 2004 r. druøyny: Gimnazjum Publicznego w Woli Raniøowskiej i Szko≥y
Podstawowej w Woli Rusinowskiej.
ZwyciÍzcy otrzymali wiele cennych nagrÛd ñ aparaty fotograficzne, kaski rowerowe,
plecaki, art. piúmienne, zegary, kalkulatory, albumy oraz policyjne maskotki ÑPopoî
ñ ufundowane przez sponsorÛw ñ WojewÛdzki Oúrodek Ruchu Drogowego w Rzeszowie,
FirmÍ FIN S.A. w Kolbuszowej, Starostwo Powiatowe i KPP w Kolbuszowej.
ÑNastÍpcy Janka Muzykantaî
Pisaliúmy juø dwukrotnie na naszych ≥amach o zorganizowanym dziÍki wsparciu Akademii
Rozwoju Filantropii konkursie piosenki dla dzieci i m≥odzieøy ÑNastÍpcy Janka Muzykantaî
w Kolbuszowej.
Dz i Í k i d u ø e m u z a a n g a ø o w a n i u
grupy entuzjastÛw i przyjaciÛ≥

PoczÍstunek dla uczestnikÛw, jak
co roku, przygotowali Hurtownia ÑAgaî
i ZUiPM ÑRadikalî w Kolbuszowej. Organizatorzy serdecznie dziÍkujπ sponsorom
i dyrekcji Zespo≥u SzkÛ≥ Agrotechniczno
m ≥ o d z i e ø y u d a ≥ o s i Í z o rg a n i z o w a Ê
imprezÍ muzycznπ o duøym zasiÍgu,
ñ Ekonomicznych w Weryni za udostÍpnienie obiektu na przeprowadzenie konkursu.
EWA S CZKOWSKA, CZES£AW MATU£A
choÊ w myúl regulaminu festiwalu, w
pierwszej edycji wziÍ≥y udzia≥ dzieci
i m≥odzieø ze szkÛ≥ podstawowych i
gimnazjÛw Gminy Kolbuszowa. Koncert
fina≥owy, ktÛry odby≥ siÍ 18 kwietnia w
Miejskim Domu Kultury w Kolbuszowej,
zgromadzi≥ sporπ widowniÍ.
NagrodÍ g≥Ûwnπ festiwalu zdo by≥a Katarzyna Mazan z Gimnazjum
w Kupnie. W kategorii szkÛ≥ podstawowych miejsca zdobyli: I Beata Paúko SP Kolbuszowa
Dolna, II - Karolina Mazan
SP PrzedbÛrz, III - Karolina
Guzior SP DomatkÛw. W kategorii gimnazjÛw: I - Natalia
Rzπsa Gimnazjum Nr 2 Kolbuszowa, II - Dagmara Persa
Gimnazjum Kupno, III - Angelika Dziubek Gimnazjum
Wide≥ka.
Przyznano takøe dwa
wyrÛønienia: dla Karoliny
Futymy ze Szko≥y Podstawowej Nr 1 w Kolbuszowej oraz
Barbary Starzec z Gimnazjum
Nr 2 w Kolbuszowej. KoÒcowym akordem festiwalu
by≥ wystÍp laureatÛw przed
mieszkaÒcami miasta podczas obchodÛw Dni Kolbuszowej 3 maja.
AN
maj 2004

  

Nr
Nr 55 (101)
101)
3 maja na uroczystej sesji Rady Miasta i Powiatu
Kolbuszowskiego odby≥o siÍ uroczyste wrÍczenie nagrÛd
laureatom XIV Turnieju Wiedzy Historycznej o Regionie.
Tegoroczna edycja pod nazwπ ÑØycie w Ma≥ej Ojczyünie
ñ moøe byÊ pasjonujπce!î odby≥a siÍ w ramach projektu
jÍzykowego programu Socrates Comenius.
Komisja konkursowa przyzna≥a trzy
rÛwnorzÍdne pierwsze miejsca, ktÛre zdoby≥y Anna Cudecka, Agnieszka S≥oma i Angelika Konefa≥ oraz cztery wyrÛønienia dla
Mariusza Sasieli, Lucyny Chrzπstek, Waldemara Gπski oraz Sylwii Halat. Nagrody
i wyrÛønienia wrÍczyli starosta Bogdan
Romaniuk oraz zastÍpca burmistrza Kolbuszowej Jan Zuba.
(-)
Palestra w Kurii
Na poczπtku kaødego roku ks. biskup Kazimierz GÛrny spotyka siÍ w siedzibie Kurii
Biskupiej z adwokatami, cz≥onkami OkrÍgowej Rady Adwokackiej w Rzeszowie, wúrÛd
ktÛrych sπ takøe cz≥onkowie Zespo≥u Adwokackiego w Kolbuszowej.
Prawnicy informujπ ks. biskupa o najwaøniejszych sprawach nurtujπcych ich úrodowisko, przyjmujπc øyczenia owocnej pracy i b≥ogos≥awieÒstwo.
JAN MALEC
   
     
Po raz X Zarzπdy Osiedli nr l, 2, 3
w Kolbuszowej og≥aszajπ konkurs ÑPiÍknie
u Ciebie piÍknie moøe byÊ i u mnieî na
≥adny balkon, taras, ogrÛdek.
Kryteria oceny:
1. Balkony - kompozycja, ukwiecenie, wraøenie estetyczne.
2. Tarasy i ogrÛdki - wkomponowanie
ogrÛdka w otoczenie; budowle ogrodo-
we: altanki, domki, pergole, oczka wodne, skalniaki; wykorzystanie materia≥Ûw
naturalnych /kamieÒ, drewno itp./
3. OgrÛdki tradycjonalne - widok estetyczny.
Podsumowanie konkursu nastπpi we
wrzeúniu.
ZENONA CHODOROWSKA
KO£O GOSPODY—
WIEJSKICH
W P£AZ”WCE
Z inicjatywy przewodniczπcy Rady
Gminy a takøe prezesa ZG PSL w Dzikowcu ñ Franciszka Ozgi oraz so≥tysa
P≥azÛwki ñ Joanny Podsiad≥yñDziuba,
22 lutego tego roku w Domu Straøaka
w P≥azÛwce, odby≥o siÍ spotkanie za≥oøycielskie Ko≥a GospodyÒ Wiejskich.
Panie zrzeszone w kole, ktÛre obecnie liczy 18 cz≥onkiÒ przyjÍ≥y program
dzia≥ania na bieøπcy rok, w tym: zorganizowanie kursu pieczenia, gotowania
oraz zdrowego øywienia rodziny, kursu
komputerowego, wspÛlnych wyjazdÛw
do teatru czy kina. Przewodniczπcπ Ko≥a
wybrano JoannÍ Podsiad≥yñDziuba.
Na zebranie inaugurujπce powstanie
pierwszego na terenie gminy Dzikowiec
ko≥a gospodyÒ wiejskich, przyjÍ≥o zaproszenie liczne grono goúci z Balbinπ
Borowskπ ñ opiekunem KGW Powiatu
Kolbuszowskiego. Patronackπ opiekÍ
nad KGW w P≥azÛwce zadeklarowa≥
JÛzef BieleÒ, jako prezes ZG KÛ≥ek i Organizacji Rolniczych. ChÍÊ pomocy ze
strony samorzπdu gminnego zg≥osili
rÛwnieø Franciszek Ozga oraz Krzysztof Klecha. Jan Zuba, jako komendant
OSP w P≥azÛwce, zaproponowa≥ wspÛlne uøytkowanie pomieszczeÒ Domu
Straøaka. Natomiast Franciszek Durak,
w imieniu GS w Dzikowcu, przekaza≥ na
rzecz KGW naczynia sto≥owe na kwotÍ
300 z≥.
AGNIESZKA KUNA

maj 2004
   
Gmina Kolbuszowa podzielona jest na siedem rejonÛw s≥uøbowych (dzielnic), a do kaødego z nich przydzielony jest policjant
dzielnicowy. W≥aúnie do nich powinni zg≥aszaÊ siÍ mieszkaÒcy w sprawach podlegajπcych kompetencji policji. Dzielnicowy nie
tylko przyjmie zawiadomienie o przestÍpstwie czy wykroczeniu, lecz rÛwnieø udzieli wskazÛwek i porad jak naleøy siÍ zachowaÊ
i gdzie siÍ udaÊ po pomoc w bardziej z≥oøonych sytuacjach.
Nr 5 (101)
REJON NR 1
obejmuje zachodniπ czÍúÊ miasta do ulic Grunwaldzkiej i Piaskowej. W jego sk≥ad wchodzπ rÛwnieø
takie ulice jak: Akacjowa, gen. Bora-Komorowskiego, Broniewskiego, 22-go
Lipca, Gancarza, Gwardii Ludowej,
JagielloÒska, Jesionowa, Kasztanowa,
Kazimierza Wielkiego, Kossaka, Konopnickiej, Krasickiego, Krakowska
(na zachÛd od Grunwaldzkiej), PartyzantÛw (na zachÛd od Øeromskiego),
PiÍkna, Po≥udniowa, Przerwy-Tetmajera, Pszenna, Reymonta, Rzemieúlnicza,
M. Siedmiograj, Siewna, S≥owackiego,
SkowroÒskiego, Topolowa, Warzywna,
Zawadzkiego, Zboøowa i Øytkowskiego.
m≥. asp. Jakub Augustyn
policjant dzielnicowy rejonu numer 1
tel. s≥uøbowy 227-53-45
REJON NR 2
obejmuje centrum miasta Kolbuszowa z ulicami: Jana Paw≥a II, Piekarskπ, Plac Wolnoúci, Prusa, Pi≥sudskiego,
Reja, RÛøanπ, Rzπdzkiego, Sienkiewicza, S≥onecznπ, Szopena, Sportowπ,
Targowπ, 3-go Maja, Wiúniowπ, Witosa,
Wojska Polskiego, Zielonπ.
sierø. szt. Miros≥aw Brudz
policjant dzielnicowy rejonu
numer 2
tel. s≥uøbowy 227-53-45
REJON NR 3
obejmuje wschodniπ czÍúÊ miasta
Kolbuszowa z ulicami: Batorego, Chrobrego, Fabrycznπ, Handlowπ, 11-go Listopada, Kolejowπ, Koúciuszki, Leúnπ,
Rolnika, Rzeszowskπ, ks. Ruczki, Soko≥owskπ, Towarowπ, TyszkiewiczÛw,
Wiktora, Øytniπ, Jaúminowπ, Klonowπ
i Wrzosowπ.
st. sierø. Janusz Bπk
policjant dzielnicowy rejonu numer 3
tel. s≥uøbowy 227-53-46
REJON NR 4
obejmuje miejscowoúci: Kolbuszowa Dolna, ZarÍbki, åwierczÛw, Werynia.
asp. Stanis≥aw Zygmunt
policjant dzielnicowy rejonu
numer 4
tel. s≥uøbowy 227-53-46

REJON NR 5
obejmuje miejscowoúci: Kupno,
PorÍby KupieÒskie, Kolbuszowa GÛrna.
st. post. Piotr Frysztak
policjant dzielnicowy rejonu numer 5
tel. s≥uøbowy 227-53-81
REJON NR 6
obejmuje miejscowoúci: Bukowiec,
DomatkÛw, PrzedbÛrz, Huta Przedborska, Nowa Wieú.
st. sierø. Stanis≥aw Darasz
policjant dzielnicowy rejonu numer 3
tel. s≥uøbowy 227-53-45
REJON NR 7
obejmuje miejscowoúci: Wide≥ka, K≥apÛwka.
Rejon obs≥ugiwany jest przez policjanta dzielnicowego sierø.
szt. Bogdana Palucha, ktÛrego obowiπzki Komendant Powiatowy Policji w Kolbuszowej powierzy≥ czasowo st. post. Piotrowi
Frysztakowi.
st. post. Piotr Frysztak
policjant dzielnicowy rejonu numer 5
tel. s≥uøbowy 227-53-81
Jeøeli wystπpi naglπca potrzeba
lub dzielnicowy jest nieobecny moøna siÍ zwrÛciÊ siÍ do asp. Mariusza
Øelazo nadzorujπcego pracÍ Zespo≥u
Dzielnicowych lub teø innego dzielnicowego.
asp. Mariusz Øelazo
tel. s≥uøbowy 227-53-42
Pomoc rÛwnieø moøna uzyskaÊ
u dyøurnego Komendy Powiatowej
Policji w Kolbuszowej dzwoniπc pod
numer 997 lub 22-75-310.
SAMORZ¥D ...
ABSOLUTORIUM
DLA BURMISTRZA
Skarbnik Stanis≥aw Zuber poinformowa≥ o pozytywnej opinii Regionalnej Izby
Obrachunkowej w Rzeszowie w sprawie
sprawozdania z wykonania budøetu MiG
z≥oøonego przez Burmistrza Kolbuszowej.
Sprawozdanie pozytywnie zaopiniowa≥y
rÛwnieø Komisja FinansÛw i Gospodarki
Komunalnej oraz Komisja Rewizyjna Rady
Miejskiej. Rada Miejska jednog≥oúnie podjÍ≥a
uchwa≥y w sprawie przyjÍcia sprawozdania Burmistrza z wykonania budøetu Miasta i Gminy Kolbuszowa za 2003 rok oraz
udzieli≥a Burmistrzowi Kolbuszowej z tego
tytu≥u absolutorium. Zbigniew Chmielowiec podziÍkowa≥ radnym za wspÛ≥pracÍ
przy realizacji budøetu oraz za udzielone
absolutorium.
POMOC DLA ROLNIK”W
InformacjÍ na temat przygotowania
rolnictwa do wejúcia do UE przedstawili JÛzef Jakubczyk Przewodniczπcy Komisji Rolnictwa i Inwentaryzacji Mienia Rady Miejskiej oraz Boles≥aw PiÛrek ñ kierownik Biura
Agencji Rozwoju i Modernizacji Rolnictwa
w Kolbuszowej ñ w zakresie postÍpu sk≥adania przez rolnikÛw wnioskÛw o dop≥aty
ze úrodkÛw UE oraz o warunkach, jakie
muszπ spe≥niaÊ rolnicy starajπcy siÍ o renty strukturalne. Burmistrz Chmielowiec
poinformowa≥, øe w UrzÍdzie Miejskim
w Kolbuszowej zatrudniono osobÍ, ktÛra
pomoøe rolnikom przy wype≥nianiu wnioskÛw o dop≥aty. Dyøury w poszczegÛlnych
wsiach zostanπ uzgodnione z so≥tysami.
Pomocy w tym zakresie udziela rolnikom
rÛwnieø ODR Kolbuszowa.
Nr
Nr 55 (101)
101)
Porzπdek obrad XX sesji Rady
Miejskiej, odbytej 20 kwietnia dotyczy≥
miÍdzy innymi przyjÍcia sprawozdania
Burmistrza Kolbuszowej z dzia≥alnoúci
finansowej za 2003 rok oraz udzielenie
Burmistrzowi absolutorium, informacjÍ
o przejÍciu przez gminÍ zadaÒ wynikajπcych z ustawy o úwiadczeniach
rodzinnych, przygotowania naszego
rolnictwa do wymogÛw Unii Europejskiej, podzia≥u Gminy na obwody
g≥osowania w wyborach do Parlamentu
Europejskiego, ustalenia sieci publicznych przedszkoli i oddzia≥Ûw przedszkolnych w szko≥ach podstawowych
oraz informacji o przygotowaniach do
obchodÛw 500 lecia Weryni.
maj 2004
Z obrad Rady Miejskiej
B. BOCHNIARZ
    
Uk≥ad staromiejski Kolbuszowej pochodzi z 1700 roku, kiedy to wytyczony zosta≥,
kwadratowy rynek o wymiarach 122 m x 122
m. Uk≥ad miejski rozplanowano po lewej
stronie rzeki Nil, natomiast po prawej stronie
zlokalizowane zosta≥o okaza≥e barokowe
za≥oøenie pa≥acowe.
Plac rynkowy pozostawa≥ do czasu II wojny úwiatowej miejscem
targowym. Na zdjÍciach
z okresu miÍdzywojennego plac jest pustπ przestrzeniπ, brak jest bruku,
ú c i e ø e k i c h o d n i k Û w.
W centralnym miejscu
znajdowa≥a siÍ studnia,
wokÛ≥ ktÛrej pojawi≥y
siÍ pierwsze nasadzenia
drzew. Obecny uk≥ad rynek kolbuszowski zyska≥
w latach 40-tych, kiedy to
niemieckie w≥adze okupacyjne zagospodarowywa≥y rynki w wiÍkszoúci
miasteczek galicyjskich.
W centralnej czÍúci wokÛ≥ studni wyznaczono
kolisty plac, od ktÛrego
rozchodzπ siÍ alejki. Plac
dooko≥a obsadzono drzewami, a studniÍ zadaszone niewielkim budynkiem
otwartym arkadowo, krytym dachem czterospadowym. W latach
powojennych systematycznie uzupe≥niano
nasadzenia drzew, wybudowany zosta≥ rÛwnieø pomnik wdziÍcznoúci øo≥nierzom Armii
Czerwonej. Na poczπtku lat 90-tych pomnik
zosta≥ zburzony i pozosta≥ po nim cokÛ≥
wykorzystany obecnie do u≥oøenia pod≥ogi
i organizowania imprez publicznych. Zosta-
≥a przeprowadzona wycinka krzewÛw, czÍúci
drzew i zasiane trawniki. Urzπdzone zosta≥y
miejsca parkingowe na samochody osobowe a w≥aúciciele kamieniczek w wiÍkszoúci
wyremontowali kamieniczki wokÛ≥ rynku
i przy ulicach do niego przyleg≥ych.
Urzπdzenie i wyglπd rynku nie jest jed-
nak zadowalajπcy, w zwiπzku z czym Urzπd
Miejski podjπ≥ dzia ≥ania zmierzajπce do
poprawy jego wyglπdu. Z koÒcem 2003 roku
utraci≥y moc obowiπzujπcπ miejscowe plany
zagospodarowania przestrzennego, dlatego
teø Rada Miejska w Kolbuszowej podjÍ≥a
uchwa≥Í: o przystπpieniu do opracowania
planu przestrzennego rynku i terenu przyle-
g≥ego. Plan przestrzenny jest w trakcie opracowania, a jednym z elementÛw jego opracowania jest analiza historyczno-urbanistyczna
i wytyczne konserwatorskie do projektu planu.
Plan przestrzenny jest opracowaniem niezbÍdnym, gdyø jego brak uniemoøliwia wydawanie
jakichkolwiek decyzji o pozwoleniu na budowÍ
na tym obszarze. Niezaleønie
od opracowania planu - kaøda dzia≥alnoúÊ inwestycyjna
musi byÊ uzgadniana z WojewÛdzkim Konserwatorem
ZabytkÛw.
W tradycjÍ miasta wpisa≥o siÍ juø uroczyste obchodzenie Dni Kolbuszowej
i czÍúÊ imprez artystycznych
odbywa siÍ na rynku. Brak
zadaszenia nad u≥oøonπ
z desek pod≥ogπ powoduje,
øe czÍsto zespo≥y artystyczne rezygnujπ z wystÍpÛw /
deszcz niszczy sprzÍt muzyczny i nag≥aúniajπcy/.
Biorπc to pod uwagÍ planujemy wykonanie zadaszenia/sta≥ego lub rozbieralnego/, ≥πcznie z urzπdzeniem
terenu wokÛ≥ tego miejsca.
Planujemy rÛwnieø czÍúciowe
wybrukowanie kostkπ terenu rynku, urzπdzenie ciπgu
pieszego do rynku zielonego,
oraz wybrukowanie i urzπdzenie terenu wokÛ≥ zabytkowej synagogi.
Po uchwaleniu miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego rynku - Urzπd
Miejski zamierza zleciÊ opracowanie dokumentacji technicznej, w ktÛrej zawarty zostanie ca≥y
program odnowy i urzπdzenia rynku.
B. B.

-maj 2004
INFORMACJA
Burmistrza Kolbuszowej
z d n ia 5 maja 2004 r .
Na pvdi.1.t""K" IU1. "4 ~•. I uru.1,•y ~ dnia 21 i.tycm1.a 200-lf. Ord)'ń:„.')a \\')ł>of"a do p:irł1trtic:11tu curopc:JJ:Kb'<> •
Nr 25. pot. 2 19/ pocbj~ do \\i:1domoki publicvic; inromucn o uc,,..'Or-IAn)-Ch ot>u·ocbch do J;.10$0\\~nia.. Kh nunrr.ich,
granicllch oraz i;icdziOOch 00'''000\\)'Ch komisji \\')łK!m:ydl dltl prz(1ltowad1.cnia v.')'boró""' do Parl~mcn1u E"ropcjsti<'go
7.al'"~~h na dl.i~"fl 13 c1.c"'c:a 2004 roku
/1)1~U .
Nr 5 (101)
NrC~ .
K- " jl
C.n•itt ..,„„,1.
„
„' IM>t~•rvo
Si01llilo• Qtw„ .......
~j
K11mh ji \\·, 1io1f't'1~J
\\\'boKt f<I
M._K........,.,..-.
~ Mldl('ł>ll:Z4 lkiic'_
. t:.„„ Chn.ibr\-ci;o, fabr)-c-...,.. ll.t~11. J - \\'iUtu.
5)1.&t. l\Jdv~„;><w:i 1\.1 1 „
, ..._,,.._ K~ ~"l. K<i(..W t.9J..,.,b Kit.."'łld. l.rin.ł. 11 ~ l'IK \\'~
.t~"W I ((I 2.211
R(llnil;a, Ił.~'"- ~s , $k(;l\a 8:.INqp:i, ,....._,,;, K~ T(l'"~'
11l1CC:
I
K(ll~~
li"°
(ołlt>Ód6 11l:pc~ll)'Ctll
f)vł.~X.... \\',._,..11, 1yinia..
Soi.ecno'6 Kol~ D11'1111.t db:t' li°"""U:ł.
ł•'vl-1~
M-Koeu-ll
llllN' /\Jch)nlh "~· Atmd Kl:ljooo-tJ, 1~~ l'tusa, ~·~ H11~ ł\dl:llJa, luu
'
!ki•... ~(o ~>(""'' J<i«fa 11..t~lf",
~„""*"- IJP"'"1'. \~ lt.a1'*,j1, J "°lł,11, t-l1kobp RC)il. M«ab. NMo:l. ~... r.11-.
IV!~ Jl'Ckl!i11~ LC'\c:„'(ł,, J~r.
Uibl~
rub11U1111 1ohMQ lt'.lm1ny
~111il l'ol~71d ~17 1
IJ'>
()p.~11, '""1~~ l'itłt•>b, l•l(tna,. ltobłllo>oo'O, ROJ.No,~ $f)MO••<ł,, T~'(l'oł..11,
\\1n-l>l"':OI \\'i1C>M, \\~(nitno.'- \li'ol..ta., 7.id°""
~f~ł:.olbu~-a
uli«. ~ ~- ~;o..·„ Ak~ACh
u.•"*'°""'<ł~
'
......
„l).dn)M
<~.
"'...i-
~„ z..,...,qi...
Socelt;r.l(',;a, J.,c!kiitk11. h~
Kv.imi....-111 l'lłb>k~ lilrh Klbi~ >nl_,..'a. J11h- ~ Julius,...
~.
ll(llt)ł.S
Ka..,_._,
,..,.._,..,..~,
„..........."""
S~
MW1>1»~11
„.,.„~ ~
'
•
•
"
"
""
li
bl<ll.6w. M-. ,,.„rCll0.1Q
t.,lł.,,..">i:IC'JO.
..........
R~ln•CI~, $!ca,.., Siei_. Sbl"t)Hicp. Si~f- 1m:n<locp. ~wo(!~ n111t.a A!llm.t.,
f('POlo• 'a. ""~"',.., \\1.cl). . .11 lklmi...,.)kq,,,. \\'lłdy..ł.JIO'a lt'l')-.....1... \\'ład}~
SiloNo:;....• \ \ 'b"t«i.. .:-u. ""'"lłh l'ol.j.:...... Z...-1..,t. ~li
Mi-~;11
'
•
~t.llrjł.i.,
\fitj•\i Duoi1 Kul!uiy ... ~~......oet
111 (~ 1~61'! Id :!J71 $6J.
rrmYo)"f-jm, .:..-..,;,
Kuoinotr•Jo
\\"ocłlOI'.~ Kt$111. ll I.opel, ,\la'-::ii, ~W.. Mu.i "-'rnltllrj, Mini S..-.ln!inplf.
M~a. ~kot-1twicrr.&.. N3dlici
K,1o,;niK'(ia
11hc...: ~ Mo;11.
'
td'"•..bi
r-1a •lc)ni "-""lq.>,. CiNnWDldll..t. c1...·.ru11
·-
(,O:ohn..to N.o-itr;,,
"'~
~I.N• J . Nr". Nr ~.Nr 5b.l'o\> !<
Solt\"'IM'O Kolbu-11 ~
Pn• li,
J""'"
fl)'IOUl>O,
f'11"Yr11MIM
.
,,..,
11li«: LdN. ~"'- t-hdtdL N-10•,...4. Sad ~11tnl. PlxlrMl'l'lllh s.r.y. T~
,\llc)>ll l>l>n• K11łl111)
111 ~
.„.... "'"'°'~"
661cł
i11 1$6.),
~ S.d.UI l'.111"~).-h
• K11lbu.KP•cł
..tJ.ta n,,..„i lcl. l2716Jl
Pod-.„0"'„ ' " t:•~ Dolr>CJ
~
..:l.?:!il
~I
\\',...'1,,.
$...1..-iv.v z,.,~,
$tM.t. l'l:lch'„.,._..~ „ .bo~ 1.tl. 1~1 I 6?7
lob~„-
'ioln-1•U l('--'-b
'iolm„-o Kol..........,_ Giim.1
'ioln-1•U \\'tdcfb
""''
„ W""""' t.'.I 1111 660
"•Loll l"oxl"'-'"~ •.:u~ wl 111~ l,llO
S1ł.olł !\)(I.i,„_,.
'ioln1'""0 \\'-n111
u1~11· , _ "~--
'iolm„v "'"'""
........„ „ „ „
sa..a.~.-.„i:.i
. kl l-211 IC
„,1.oQ l"oxl"'-'"~
'" "-•.kb Id 221'>011
S1l:GU l'l'ld.i,„_,. • ,:„,,,<! td 1.U6 lb2
'iolm„u Oo"°"'-......:
.......„OSI>... „ ~ · __._ Jt id ~~'"""
„tl<lb P1>ch11..._11 '"' łllli<00t>l'<ł Id !2111111
IS
'iolrn•u lbNdbw
c;:,1.;nt.o P'ucl"'""'< fn „ ·n-..•ic lei 1211 t>S:ł
"
'ioln1'°" l h11a l~a
~wooosP„ łł..:~,...,....,,.. ' wł
'iolrn•u l'tlNb(.-r
"~
'iolm„o !I.""'~ \\'iri
R<m1r.10Sl'w Nooon \\\•kl
'ioltc1•'0 .c;„~""·
"~ P'ucl"'"""'""' „.~...lf!T-•t: Id 221? Jl.41
ti..ol)ftl S'J"talJ wt:•..,.,...~J ul C]....,„'!lldlla
""'- ll71 222
"
""
"
'iolMwo I~ l<:·-ra-Joc
5.'f'UI S.-.~!n:IP(I l~mqp"I 1.slblki()plc\• Zcll.,..u1oqw Kę~j
"9Sol!WJ
l"ocl.i,..·; rn „ .h-~1 l .U/1-S.c<I
ll1ł
JH
Bumlis1rz Kolbuszowej

Zbii..'llicw Chmiclowit."C
øe na tablicy og≥oszeÒ UrzÍdu Miejskiego w Kolbuszowej, ul.
ObroÒcÛw Pokoju 21 wywieszony zosta≥, zgodnie z art. 35 ustawy
z dnia 21.08.1997 r. o gospodarce nieruchomoúciami / jedn. tekst Dz.
U. Nr 46 poz. 543 z pÛün. zm./,
r wykaz nieruchomoúci gruntowych niezabudowanych po≥oøonych w Weryni, przeznaczonych do sprzedaøy w trybie przetargowym,
r wykaz nieruchomoúci gruntowych zabudowanych budynkiem starej szko≥y przeznaczonym do rozbiÛrki, po≥oøonych w Przedborzu,
przeznaczonych do sprzedaøy w trybie przetargowym.
r wykaz nieruchomoúci gruntowych niezabudowanych, po≥oøonych w Kol-
ÑCertyfikat Jakoúciî dla PGKiM
PrzedsiÍbiorstwo Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej
w Kolbuszowej otrzyma≥o z Centrum Promocji Polski ñ Polskiej
Akademii Jakoúci, Zintegrowany Certyfikat Jakoúci Zarzπdzania oraz
StatuetkÍ Mister Poland©Quality Europartner, a dyrektor Zbigniew
Pietras otrzyma≥ osobisty Tytu≥ WyrÛøniajπcy Mister Poland©Quality
Euromanager. Gratulujemy.
OG£OSZENIE
Burmistrz Kolbuszowej przypomina wszystkim
przedsiÍbiorcom:
q posiadajπcym zezwolenia na handel napojami alkoholowymi, ≥πcznie z piwem o obowiπzku dokonania
wp≥aty II raty op≥aty alkoholowej za 2004 r w nieprzekraczalnym terminie do dnia 31 maja 2004 r.,
q dzia≥ajπcym na podstawie wpisu do ewidencji dzia≥alnoúci gospodarczej prowadzonej przez Burmistrza
Kolbuszowej do dokonania aktualizacji wpisu zgodnie
z Polskπ Klasyfikacjπ Gospodarki w nieprzekraczalnym
terminie do dnia 31 grudnia 2004 r.
Cz≥onkowie Gminnej Komisji Rozwiπzywania
ProblemÛw Alkoholowych w Kolbuszowej w kaødy
wtorek w godz.9.00 - 11.00 w pok. nr 1 UrzÍdu Miejskiego w Kolbuszowej przyjmujπ potrzebujπcych. Prosimy
o korzystanie z porad w razie potrzeby.
Muzeum Kultury Ludowej w Kolbuszowej
ul. Koúciuszki 2 , 36- 100 Kolbuszowa, tel 2271-296
OG£ASZA PRZETARG PISEMNY NIEOGRANICZONY
Na sprzedaø kioskÛw ( 2 kioski 3-stanowiskowe,
1 kiosk jednostanowiskowy)
Kioski moøna obejrzeÊ w Parku Etnograficznym w Kolbuszowej , ul. Wolska.
Pisemne oferty naleøy sk≥adaÊ w zapieczÍtowanych kopertach z napisem ÑPrzetarg ñ nie otwieraÊî.
Otwarcie ofert nastπpi 01.06. 2004 r. o godz. 1000
w siedzibie sprzedajπcego
Sprzedam
Fiat Seicento 900, wrzesieÒ 1999r., 37000 km, czerwony,
immobiliser, alarm, centralny zamek na pilota, komplet kÛ≥
zimowych, pierwszy w≥aúciciel, cena 13.500 z≥,
WiadomoúÊ: tel. 0 603 117 609.
31 marca na XIX sesji Rady Powiatu radni powo≥ali Powiatowego Rzecznika
KonsumentÛw, ktÛrym zosta≥ Jan Wlaz≥o.
Do jego obowiπzkÛw bÍdzie naleøa≥o wykonywanie zadaÒ
powiatu w zakresie ochrony praw konsumentÛw. W tym w szczegÛlnoúci:
r zapewnienie bezp≥atnego poradnictwa konsumenckiego i informacji prawnej w zakresie ochrony interesÛw konsumentÛw,
r sk≥adanie wnioskÛw w sprawie stanowienia i zmiany przepisÛw
prawa miejscowego w zakresie ochrony interesÛw konsumentÛw,
r wystÍpowanie do przedsiÍbiorcÛw w sprawach ochrony praw
i interesÛw konsumenckich,
r wytaczanie powÛdztwa na rzecz konsumentÛw oraz wstÍpowanie, za ich zgodπ, do toczπcego siÍ postÍpowania w sprawach
o ochronÍ interesÛw konsumentÛw,
r prowadzenie edukacji konsumenckiej, poprzez prelekcje i spotkania z m≥odzieøπ szkolnπ, cz≥onkami stowarzyszeÒ, kontakt
z mieszkaÒcami powiatu kolbuszowskiego, organizowanie szkoleÒ, itp.
maj 2004
BURMISTRZ KOLBUSZOWEJ INFORMUJE
Konsumenci majπ
rzecznika
Nr
Nr 55 (101)
101)
Sprzedaø nieruchomoúci
Pamiętajmy, konsumentem jest każdy z nas!
Zgodnie z aktualnie obowiπzujπcymi przepisami konsumentem jest osoba, ktÛra zawiera umowÍ z przedsiÍbiorcπ w celu niezwiπzanym bezpoúrednio z dzia≥alnoúciπ gospodarczπ (tj. kupuje
na w≥asne potrzeby towary (np.: meble, odzieø, obuwie, sprzÍt rtv,
agd, art. spoøywcze) lub us≥ugi.
Rejestracja podatnikÛw podatku
od towarÛw i us≥ug dla potrzeb handlu wewnπtrzwspÛlnotowego
Naczelnik UrzÍdu Skarbowego w Kolbuszowej informuje, øe
zgodnie z przepisami nowej ustawy z dnia 11 marca 2004 r. o
podatku od towarÛw i us≥ug, opublikowanej w Dz. U. Nr 54 pod
pozycjπ 535 podatnicy dokonujπcy lub zamierzajπcy dokonywaÊ
transakcji z podmiotami z paÒstw bÍdπcych cz≥onkami Unii
Europejskiej (rÛwnieø tymi, ktÛre przystπpi≥y do UE z dniem 1
maja 2004 r.), sπ obowiπzani do zarejestrowania siÍ dla potrzeb
handlu wewnπtrzwspÛlnotowego.
Rejestracji tej podatnicy dokonujπ poprzez zaznaczenie odpowiednich kwadratÛw w za≥πczniku do zg≥oszenia rejestracyjnego
VAT-R oznaczonego symbolem VAT-R/UE, w ktÛrym zg≥oszπ, øe:
1) bÍdπ dokonywaÊ wewnπtrzwspÛlnotowej dostawy towarÛw lub
2) bÍdπ dokonywaÊ wewnπtrzwspÛlnotowego nabycia towarÛw
lub
3) bÍdπ nabywaÊ od podatnikÛw z innych paÒstw cz≥onkowskich
UE wewnπtrzwspÛlnotowe us≥ugi transportu towarÛw lub us≥ugi
zwiπzane z tego rodzaju us≥ugami albo niektÛre us≥ugi poúrednictwa (jeøeli us≥ugi te stanowi≥by u nich import us≥ug).
Zgodnie z przepisami w/w ustawy dotyczπcymi rejestracji,
podatnicy zarejestrowani jako podatnicy VAT, ktÛrzy wykonujπ
czynnoúci opodatkowane podatkiem od towarÛw i us≥ug oraz ktÛrzy w zg≥oszeniach VAT-R i VAT-R/UE (zgodnie z nowym wzorem)
zg≥oszπ, øe bÍdπ dokonywaÊ transakcji wewnπtrzwspÛlnotowych,
zostanπ zarejestrowani jako podatnicy VAT-UE.
Czynnoúci zwiπzane z rejestracjπ sπ realizowane przez tut.
Organ podatkowy juø od dnia 13 kwietnia br.
Podatnicy, ktÛrzy otrzymajπ potwierdzenia o zarejestrowaniu
ich jako podatnikÛw VAT-UE (potwierdzenie ñ druk VAT-5UE), sπ
obowiπzani po 1 maja 2004 r. w transakcjach wewnπtrzwspÛlnotowych pos≥ugiwaÊ siÍ numerem identyfikacji podatkowej (NIP),
nadanym zgodnie z ustawπ z dnia 13 paüdziernika 1995r. o zasadach
ewidencji i identyfikacji podatnikÛw i p≥atnikÛw (Dz. U. Nr 142, poz.
702 z pÛün. zm.), poprzedzonym kodem ÑPLî.

EDUKACJA...
maj 2004
Nr 5 (101)

Z SOKRATESEM W POLSCE
W poprzednim numerze ÑZiemi Kolbuszowskiejî opisaliúmy program pobytu 30-to osobowej
grupy m≥odzieøy z Zespo≥u SzkÛ≥ Technicznych
w Kolbuszowej w Bretanii, ktÛrzy - wraz z opiekunami - realizowali, w ramach programu ÑSokrates-Comeniusî, projekt jÍzykowy zatytu≥owany ÑØy-
byli zauroczeni wspania≥ymi sekreterami, komodami, szafami. Po powrocie do Kolbuszowej
zwiedziliúmy takøe wystawÍ w Muzeum: ÑDawna
Kolbuszowa i jej mieszkaÒcyî, gdzie mogliúmy
obejrzeÊ kilka egzemplarzy mebli zrobionych przez
miejscowych stolarzy, jak rÛwnieø dokumentacjÍ
cie w Ma≥ej Ojczyünie ñ moøe byÊ pasjonujπceî.
Od 28 marca do 6 kwietnia 2004 roku kontynuowaliúmy naszπ przygodÍ z Sokratesem - tym
razem juø w Polsce. Wtedy w≥aúnie przebywa≥a w Kolbuszowej 28 osobowa grupa uczniÛw
francuskich z opiekunami, ktÛrych powitaliúmy
w naszej szkole w niedzielÍ wieczorem.
Program by≥ zorganizowany w taki sposÛb,
aby uczniowie pracujπcy nad projektem mogli
spotykaÊ siÍ z wybitnymi postaciami naszego
regionu i byÊ w miejscach, w ktÛrych øyli, dzia≥ali
i pracowali. OprÛcz tego, popo≥udniami, przygotowywaliúmy koÒcowπ prezentacjÍ projektu jak
rÛwnieø redagowaliúmy gazetkÍ dwujÍzycznπ.
W pierwszy dzieÒ pobytu pokazaliúmy naszym francuskim przyjacio≥om szko≥Í i nasze
miasto. Po po≥udniu zapoznaliúmy siÍ z postaciπ
Marii Kosiorowskiej - kobiety, ktÛra pomaga≥a Øydom podczas II wojny úwiatowej. Odwiedziliúmy
Jej dom rodzinny w PorÍbach Dymarskich a przy
okazji zabytkowy, drewniany koúciÛ≥ z XVII wieku.
Po po≥udniu odby≥o siÍ spotkanie z Mieczys≥awem
Godlewskim - øo≥nierzem Armii Krajowej, wiÍüniem ≥agrÛw sowieckich, ktÛry podczas swojego
wystπpienia opisa≥ pobyt w ≥agrach Borowicze na
pÛ≥nocy Rosji. By≥o to bardzo g≥Íbokie przeøycie
nie tylko dla m≥odego pokolenia FrancuzÛw, ale
i dla nas - PolakÛw.
Drugi dzieÒ - to kolejny temat: meble kolbuszowskie. Poranna wycieczka do zamku w £aÒcucie pozwoli≥a na zapoznanie siÍ z wyrobami
kolbuszowskich stolarzy z XVIII wieku. Wszyscy
tyczπcπ sposobu ich wykonywania. Dope≥nieniem
tego tematu by≥a wizyta w Centrum Kszta≥cenia
Praktycznego, gdzie obecnie trwa rekonstrukcja komody kolbuszowskiej wykonywana przez
uczniÛw naszej szko≥y.
A w úrodÍ udaliúmy siÍ do Przemyúla, gdzie
zostaliúmy przyjÍci w PaÒstwowej Wyøszej Szkole
Zawodowej, ktÛrej rektorem jest, pochodzπcy
z Kolbuszowej, prof. Jan Draus ñ historyk, publicysta, by≥y senator, wyk≥adowca uniwersytecki.
Niestety, Profesor by≥ nieobecny, ale dziÍki uprzejmoúci kanclerza szko≥y Jana Musia≥a mogliúmy siÍ
zapoznaÊ z jej dzia≥alnoúciπ. Zwiedziliúmy rÛwnieø
Przemyúl, a po po≥udniu zamek w Krasiczynie.
W naszym projekcie nie zabrak≥o miejsca dla
osÛb ze úwiata sztuki. Ca≥e czwartkowe przedpo≥udnie spÍdziliúmy na skansenie i pracowaliúmy pod
czujnym okiem artysty-malarza Maksymiliana
Starca, malujπc ÑmiÍdzynarodowyî obraz. Bawiliúmy siÍ takøe przy muzyce W≥adys≥awa Pogody,
poznajπc rÛwnoczeúnie jego øycie i twÛrczoúÊ.
Popo≥udnie by≥o rÛwnie intensywne jak
ca≥y poranek. Najpierw zapoznaliúmy siÍ z postaciπ Mariana Krzaklewskiego ñ dzia≥acza ÑSolidarnoúciî, polityka i naukowca. Niestety, pan
Krzaklewski nie mÛg≥ przyjechaÊ na czwartkowe
spotkanie, ale obieca≥ spotkaÊ siÍ z nami w sobotÍ
na finalnej prezentacji. NastÍpnie grupa polskich
uczennic dokona≥a prezentacji Stanis≥awa Droødøa
- pochodzπcego z Kupna profesora fizyki jπdrowej,
wyk≥adowcy na wielu uniwersytetach. M≥odsi koledzy przygotowali znakomity program ÑMiÍdzy
naukπ a zabawπî oparty na ciekawych doúwiadczeniach fizycznych, ktÛre wciπgnÍ≥y wszystkich
do wspÛlnej zabawy.
W piπtek pojechaliúmy do Krakowa, gdzie
po zwiedzeniu miasta z≥oøyliúmy wizytÍ w galerii
Andrzeja Mleczki ñ znanego rysownika i karykaturzysty. Przyjπ≥ nas bardzo mi≥o, ofiarowujπc
francuskim goúciom ksiπøkÍ o najnowszej historii
Polski, w ktÛrej znalaz≥y siÍ teø Jego rysunki. Przed
odjazdem by≥ jeszcze czas na spacer po starym
Krakowie.
A w sobotÍ nadesz≥a najwaøniejsza dla nas
chwila ñ finalna prezentacja projektu. WúrÛd zaproszonych goúci byli: Mieczys≥aw Godlewski,
W≥adys≥aw Pogoda, Marian Krzaklewski, Maksymilian Starzec i Ewa Draus ñ reprezentujπca
swojego brata Jana Drausa. Nie zabrak≥o rÛwnieø
przedstawicieli w≥adz powiatu i gminy Kolbuszowa, Podkarpackiego Kuratorium Oúwiaty,
instytucji kolbuszowskich, nauczycieli, rodzicÛw
uczniÛw przyjmujπcych FrancuzÛw, wszystkich
osÛb zwiπzanych z realizacjπ tego przedsiÍwziÍcia.
Po oficjalnym wystπpieniu dyrektora Zespo≥u
SzkÛ≥ Technicznych Edwarda Mazura przysz≥a
kolej na zaprezentowanie postaci ñ zrobili to
uczniowie, ktÛrzy pracowali nad kaødπ z nich.
Na zakoÒczenie g≥os zabrali zaproszeni goúcie,
a potem wszyscy spotkali siÍ na wspÛlnej zabawie przy muzyce Kapeli W≥adys≥awa Pogody.
PrzyjÍcie goúci francuskich by≥o moøliwe dziÍki
wsparciu finansowemu Starostwa Powiatowego,
za co serdecznie dziÍkujemy.
W naszym projekcie znalaz≥o siÍ rÛwnieø
miejsce dla nieøyjπcej juø literatki i za≥oøycielki
teatru ÑKacperekî ñ Marii Siedmiograj. Przedstawienie Jej postaci odby≥o siÍ w przedostatni dzieÒ
pobytu naszych goúci. Wtedy takøe zwiedziliúmy
najwiÍkszπ atrakcjÍ turystycznπ Kolbuszowej Park Etnograficzny. A øe pogoda by≥a ≥adna, wiÍc
humory dopisywa≥y i wszyscy byli bardzo zadowoleni z wycieczki po skansenie.
Deszcz poøegna≥ naszych przyjaciÛ≥ we wtorkowy ranek.
UCZNIOWIE ZESPO£U SZK”£
TECHNICZNYCH W RAZ Z OPIEKUNAM
Wszystkim, ktÛrzy z akceptacjπ
odnieúli siÍ do naszej akcji ñ serdecznie dziÍkujemy, zapewniajπc rÛwnoczeúnie, øe øaden grosz nie zostanie
zmarnowany. SzczegÛlnie gorπco dziÍkujemy wszystkim w≥aúcicielom i pracownikom sklepÛw, ktÛrzy umoøliwili
sprzedaø wielkanocnych chlebkÛw.
Wyrazy wdziÍcznoúci sk≥adamy: firmie
ÑAgaî p. DziÛbka, firmie ÑOrzechî,
firmie ÑU Gajdyî; sklepom: ÑMaxî,
ÑDanielî, ÑNa zielonejî; Dyrekcji LO,
p. Glinianemu, p. WiÍsyk, p. RÛg; dyrekcji i pracownikom ZOZ.
M£ODZIEØ I OPIEKUNOWIE
S Z K O L N E G O K O £ A Ñ C A R I TA S î
DZIA£AJ•CEGO PRZY GIMNAZJUM
N R 2 I M . J A N A PAW £ A I I W
KOLBUSZOWEJ
CZAR PAR
W KOLBUSZOWEJ G”RNEJ
17 kwietnia w Szkole Podstawowej w Kolbuszowej GÛrnej odby≥ siÍ I Gminny
Konkurs ÑMatematyczny Czar Parî klas III ñ IV. Celem konkursu by≥o rozwijanie
zainteresowaÒ i uzdolnieÒ matematycznych dzieci oraz wy≥onienie najzdolniejszych
matematycznie uczniÛw.
W piÍciu konkurencjach (zegar i kalendarz, uk≥adanka geometryczna, krzyøÛwka liczbowa, palcem po mapie, zadania tekstowe) wspÛ≥zawodniczy≥y 24 pary
z oúmiu szkÛ≥.
Wy≥oniono zwyciÍskie pary: 1. Marta
Dryja i S≥awomir Sudak - SP PrzedbÛrz, 2.
Wojciech Nowak i Wilk Andrzej - SP Werynia, 3. Micha≥ Matwijec i £ukasz Kulig - SP
Kupno, 4. Aleksandra Wiatr i Aleksandra
Pos≥uszny - SP nr 1 Kolbuszowa, 5. Maciej
K≥osowski i Emilia Stobierska - SP nr
2 Kolbuszowa.
WyrÛønieni uczniowie wezmπ
udzia≥ w Konkursie Powiatowym, ktÛry odbÍdzie siÍ 15 maja w Cmolasie.
Ponadto laureaci otrzymali pamiπtkowe dyplomy i nagrody ksiπøkowe,
a pozostali uczestnicy dyplomy za
udzia≥ i drobne nagrody rzeczowe.
ZOFIA GIL
KRYSTYNA CZOCHARA
dekalogu (II)
Drugie przykazanie Dekalogu brzmi nastÍpujπco: ÑNie bÍdziesz bra≥ imienia Jahwe, twego Boga do
czegoú niegodnegoî (Wj 20,7). Podkreúlona jest teø
prawda, øe Jahwe ÑbÍdzie pamiÍta≥ i nie uniewinniî
tego, kto wzywa Jego imienia do czegoú niegodnego.
ImiÍ w Biblii nie jest jakimú okreúleniem umownym czy przypadkowym, lecz oznacza ono ISTOT i PRZYMIOTY tego, kto je nosi. OznaczaÊ teø moøe rolÍ,
jakπ ma spe≥niÊ ten, kto dane imiÍ nosi. ZniewaøaÊ
czyjeú imiÍ to tyle, co zniewaøyÊ osobÍ je noszπcπ,
poznaÊ czyjeú imiÍ jest rÛwnoznaczne z poznaniem
danej osoby, zaú dzia≥aÊ w czyimú imieniu ñ to tyle,
co dzia≥aÊ zamiast niego.
Z tego wynika jasno, øe bezczeúciÊ imiÍ Boga ñ to
tyle samo, co zniewaøaÊ samego Boga. I przeciwnie
ñ mi≥owaÊ imiÍ Boga ñ to tyle samo, co mi≥owaÊ i wys≥awiaÊ Boga. Dlatego zakaz wzywania imienia Boga
jest zakazem instrumentalnego, niegodnego, czczego
pos≥ugiwania siÍ Bogiem.
Kiedy zatem wymawianie imienia Boga staje siÍ
naduøyciem ñ grzechem?
Dzieje siÍ tak przede wszystkim wtedy, gdy imiÍ
Boøe i w ogÛle úwiÍtoúÊ jest odnoszona i wykorzystywana w praktykach magicznych, zaklÍciach, wrÛøbach
tak bardzo powszechnych nie tylko w staroøytnoúci.
Istnieje teø moøliwoúÊ naduøywania imienia
Boga podczas sk≥adania k≥amliwej przysiÍgi. Powo≥anie
siÍ na Boga podczas sk≥adanej przysiÍgi, obietnicy czy
úlubu ma byÊ gwarantem prawdomÛwnoúci i wiernoúci
cz≥owieka. KrzywoprzysiÍstwo ma miejsce wtedy,
gdy intencjπ sk≥adajπcego przysiÍgÍ jest powo≥anie siÍ
na Boga jako úwiadka k≥amstwa. Jest to wiÍc grzech
skierowany przeciw Prawdzie, jakπ jest BÛg, ktÛry sam
siÍ nie myli, ani innych w b≥πd wprowadzaÊ nie moøe.
Spotykane nieraz wyraøenie typu: ÑJak Boga kochamî,
wypowiadane przy rzeczach b≥ahych, stanowi løejszπ
odmianÍ tego typu wykroczenia. Jeøeli Ñniepotrzebneî
wymienianie imienia Boøego sprzeciwia siÍ wspania≥oúci, úwiÍtoúci i mi≥oúci Boøej, to tym bardziej lekkomyúlne i bez szacunku wymawianie imienia Boøego
niewiele ma wspÛlnego ze úwiadectwem wiary i z
poboønoúciπ. CiÍøkim grzechem moøe byÊ úwiadome
wymawianie imion úwiÍtych w tym celu, by wzbudziÊ
bunt, wielkie wzburzenie czy przekleÒstwo.
Obowiπzkiem mi≥oúci chrzeúcijaÒskiej jest øyczenie innym ludziom potrzebnego dobra. PrzekleÒstwo
zaú jest s≥ownym wyraøeniem øyczenia, by kogoú
w przysz≥oúci spotka≥o coú z≥ego. Przeklinanie ludzi,
úwiata, rzeczy stworzonych przez wezwanie imienia
Boøego lub Jego nieprzyjaciela, szatana, jest ciÍøkim
grzechem przeciw czci Boøej i mi≥oúci bliüniego. Intensywniejszπ formπ przekleÒstwa jest z≥orzeczenie, czyli
úwiadome øyczenie komuú nieszczÍúcia osobistego,
powodowanego niechÍciπ czy pragnieniem zemsty.
Podsumowujπc podkreúliÊ naleøy, øe drugie
przykazanie, podobnie jak pierwsze, stoi na straøy
wartoúci zwiπzanych bezpoúrednio z ludzkπ relacjπ do
Boga jako StwÛrcy i Zbawcy. Innymi s≥owy, obejmujπ
swojπ normatywnoúciπ etyczny wymiar poboønoúci
i úwiadectwa chrzeúcijaÒskiego, a takøe warunkujπ
moøliwoúÊ osiπgniÍcia przez kaødego chrzeúcijanina
tej úwiÍtoúci, do jakiej zosta≥ powo≥any.
S. HALINA CHOJNACKA
maj 2004
W Wielkim Tygodniu, przed åwiÍtami Wielkanocnymi, w ca≥ej Polsce odby≥a
siÍ akcja ÑCaritasî ñ ÑBπdø dobry jak
chlebî. Polega≥a ona na sprzedawaniu
specjalnie na tÍ okazjÍ przygotowanych
chlebÛw, z czego dochÛd zosta≥ przeznaczony na doøywianie biednych dzieci.
Do tej akcji aktywnie w≥πczy≥a siÍ
m≥odzieø ze Szkolnego Ko≥a ÑCaritasî
dzia≥ajπcego przy Gimnazjum nr 2 im. Jana
Paw≥a II. Przez dwa dni (6 i 7 kwietnia),
od 6:30 rano, gimnazjaliúci ze swymi opiekunami przygotowywali chlebki, ktÛre
nastÍpnie sprzedawano obok sklepÛw
spoøywczych. Wiele osÛb entuzjastycznie
w≥πczy≥o siÍ do akcji. Pojawiali siÍ ludzie,
ktÛrzy za chleb p≥acili duøo wiÍcej niø naleøa≥o, ale byli teø i tacy, ktÛrzy dawali pieniπdze, a nie brali chleba. Szkolne Ko≥o
ÑCaritasî zarobi≥o ok. 1600 z≥.
Porozmawiajmy o...
Nr
Nr 55 (101)
101)
     
   

Osobistoúci naszej Ma≥ej Ojczyzny
maj 2004
- Marian Krzaklewski
Nr 5 (101)
Pan Marian Krzaklewski znany nam jest przede wszystkim jako przewodniczπcy Niezaleønego
Samorzπdnego Zwiπzku Zawodowego ÑSolidarnoúÊî ñ zwiπzku, ktÛry powsta≥ w 1980 roku na skutek
niezadowolenia spo≥ecznego i przyczyni≥ siÍ do obalenia komunizmu w Europie. Ale pan Krzaklewski
to takøe inøynier, doktor nauk technicznych pracujπcy naukowo w Polskiej Akademii Nauk, a takøe na
Politechnice ålπskiej w Gliwicach.

By≥ autorem zjednoczenia prawicy i powstania Akcji Wyborczej SolidarnoúÊ przed
wyborami parlamentarnymi w 1997. Pe≥ni≥
funkcjÍ pos≥a w Sejmie Rzeczypospolitej
Polskiej w latach 1997-2001. Od 2003 roku
jest cz≥onkiem Komitetu Wykonawczego
EUROCADRES, czyli Europejskiego Ruchu
Zwiπzkowego PracownikÛw z Wyøszym
Wykszta≥ceniem i Kadr Kierowniczych. Od
niedawna jest cz≥onkiem Komitetu Monitorujπcego Zintegrowany Program Operacyjny
Rozwoju Regionalnego, zaú od 1 maja 2004
roku zasiada w Komitecie Ekonomiczno-Spo≥ecznym Unii Europejskiej w Brukseli.
Zastanawialiúmy siÍ, w jaki sposÛb pan
Krzaklewski - pochodzπcy z ma≥ego miasteczka jakim jest Kolbuszowa - sta≥ siÍ tym,
kim jest? Co kszta≥towa≥o jego osobowoúÊ,
jacy ludzie wywarli na niego najwiÍkszy
wp≥yw? DziÍki wywiadom, a takøe materia≥om, ktÛre zgromadziliúmy uúwiadomiliúmy
sobie, øe Ma≥a Ojczyzna w znacznym stopniu
wp≥ynÍ≥a na kszta≥towanie siÍ osobowoúci
naszego bohatera. Pan Marian Krzaklewski
zawdziÍcza wiele swoim rodzicom, gdyø
to oni przekazali dzieciom ñ jak powiedzia≥
- Ñbezcenny dar w postaci osobistego przyk≥adu,
wzajemnej mi≥oúci i szacunku, sposobu odnoszenia siÍ do siebie i oraz do innych, nastawienia do
ludzi ñ pe≥nego oddania i chÍci niesienia bezinte-
resownej pomocy. To rodzice wpoili mi rÛwnieø
szacunek do polskiej tradycji i do podstawowych
wartoúci, ktÛrymi kierujÍ siÍ w øyciuî. Jego
osobowoúÊ kszta≥towa≥o takøe rodzeÒstwo:
dwie siostry, ktÛre studiowa≥y w Krakowie
i w Warszawie. Odwiedziny u nich stawa≥y
siÍ okazjπ do poznania tych miast z lat 60-tych. Bracia mieli wp≥yw g≥Ûwnie na zainteresowania sportowe. Z innych ludzi - to
nieocenieni nauczyciele, jak m.in. profesor
Liceum OgÛlnokszta≥cπcego W≥adys≥aw
Burkiewicz ñ nauczyciel jÍzyka polskiego
i ≥aciny, inspirujπcy twÛrcze podejúcie do
wypracowaÒ szkolnych, ktÛre - jak wspomina pan Krzaklewski - Ñmia≥y byÊ czymú wiÍcej
niø zwyk≥ym odrabianiem lekcjiî. Profesor by≥
takøe organizatorem teatru i chÛru szkolnego
oraz konkursÛw o Kolbuszowej, w ktÛrych
Pan Przewodniczπcy bra≥ udzia≥. Drugim,
czÍsto wspominanym nauczycielem jest pani
Halina DudziÒska - prezentujπca m≥odemu
pokoleniu prawdziwπ historiÍ.
SylwetkÍ m≥odego polityka kszta≥towa≥a takøe literatura, a wúrÛd niej Ñzakazaneî w tamtych czasach tytu≥y jak ÑHistoria
Polskiî Cata-Mackiewicza, ÑPamiÍtnikiî
genera≥a Hallera czy ÑDoktor Øiwagoî Leona
Pasternaka. Duøy wp≥yw na zainteresowania
polityczne mia≥a historia wspÛ≥czesna, a takøe historia przodkÛw - przekazana przez
rodzicÛw i spisana przez stryja ÑSaga Rodu
Krzaklewskichî oraz pamiÍtnik ÑØycie mojeî
prapradziadka Tomasza Toczyskiego, uczestnika powstania listopadowego.
Pan Krzaklewski wspomina, Ñøe spoza
grona rodzinnego i nauczycielskiego znaczπcy
wp≥yw na niego mieli ci ludzie, ktÛrzy swoimi
osiπgniÍciami jak i sposobem bycia ukazali, na jakiej wysokoúci zawieszona jest poprzeczka w tych
øyciowych zawodach, ktÛre potocznie nazywamy
karierπî. Do nich zaliczajπ siÍ przyjaciele
domu: Maria Siedmiograj ñ pisarka, dyrektor
rzeszowskiego Teatru Lalki i Aktora ÑKacperekî; Stanis≥aw Nahlik ñ przedwojenny
dyplomata, prawnik, profesor Uniwersytetu
JagielloÒskiego oraz Stefan WÍgrzyn (kuzyn
matki) ñ jeden z ojcÛw polskiej szko≥y informatyki stosowanej.
W øyciu kaødego cz≥owieka waøne
sπ miejsca, z ktÛrymi siÍ zetknπ≥, do ktÛrych chÍtnie wraca siÍ myúlami. Ma je i pan
Krzaklewski ñ to przede wszystkim dom
rodzinny w Kolbuszowej przy ulicy Lipowej ñ ÑGdybym mÛg≥ powrÛciÊ, to tylko do tego
domu z lat 60-tych i 70-tych oraz otaczajπcego
go ogrodu, ukszta≥towanego przez naszπ MamÍ
jej pracπ i fantazjπ oraz szczegÛlnym umi≥owaniem kwiatÛwî. Inne miejsca to dziki odcinek
Nilu od koÒca ulicy Zielonej aø do starej
tamy. Mia≥ on swoje kaskady, kamienny prÛg
ko≥o tartaku, za ktÛrym - jak wspomina Pan
Krzaklewski Ñby≥o jedno z najlepszych miejsc
wÍdkarskich. Na tym odcinku rzeki trafia≥y siÍ
szczupaki, a rakÛw by≥o co niemiaraî.
Marian Krzaklewski nie zapomina
o swojej Ma≥ej Ojczyünie. Wspiera≥ m.in.
utworzenie powiatu kolbuszowskiego, PaÒstwowej Szko≥y Muzycznej, budowÍ ronda,
starostwa, koúcio≥a pod wezwaniem úw.
Brata Alberta oraz udziela≥ pomocy przy
zakupie gimbusa i samochodu dla osÛb niepe≥nosprawnych.
Podczas prezentacji finalnej naszego
projektu ÑØycie w Ma≥ej Ojczyünie ñ moøe
byÊ pasjonujπceî - mieliúmy zaszczyt spotkaÊ
siÍ z panem Marianem Krzaklewskim. Nasz
goúÊ sprawi≥ mi≥π niespodziankÍ Francuzom
wyg≥aszajπc przemÛwienie w ich ojczystym
jÍzyku.
WALDEMAR G•SKA, SEBASTIAN LUBERA,
DARIUSZ SERAFIN
ÑNiniejszy projekt zosta≥ zrealizowany przy
wsparciu finansowym WspÛlnoty Europejskiej
w ramach programu Sokrates-Comenius. Treúci
samego projektu lub materia≥Ûw nie odzwierciedlajπ stanowiska Komisji Europejskiej czy Agencji
Narodowej w danej sprawie, a w zwiπzku z tym
ani Komisja Europejska, ani Agencja Narodowa
nie ponosi za nie odpowiedzialnoúci.î
Cynar z LO i III miejsce Krzysztof Skowron
a wyrÛønienie Grzegorz Kubiú i Mariusz
WroÒski z ZST-E w Weryni.
ZwyciÍska dziesiπtka otrzyma≥a dyplomy i nagrody ksiπøkowe ufundowane
przez Konsulat Generalny RFN w Krakowie,
ksiÍgarniÍ jÍzykowπ LAMAR w Rzeszowie,
a takøe przez Powiatowe Centrum Kultury
w Kolbuszowej.
W przerwie miÍdzy czÍúciπ pisanπ i ustnπ wystπpi≥ kabaret SZPILA z Publicznego Gimnazjum w Cmolasie z programem
ÑMi≥oúÊ w krzywym zwierciadleî. WystÍp
rozluüni≥ uczestnikÛw konkursu, wniÛs≥ nastrÛj wiosennej beztroski i nagrodzony zosta≥
hucznymi brawami i proúbami o bis.
JOANNA STANISZEWSKA
Samorzπd Uczniowski Szko≥y Podstawowej Nr 1 im. H. Sienkiewicza
w Kolbuszowej zg≥osi≥ szko≥Í do konkursu
ÑSuper Szko≥a 2003î.
Oceniano osiπgniÍcia dydaktyczne i wychowawcze szko≥y, osiπgniÍcia
w konkursach przedmiotowych, zajÍciach pozalekcyjnych, ko≥ach zainteresowaÒ, w przeglπdach recytatorskich, plastycznych, organizowanie czasu wolnego uczniom, sukcesy
sportowe, inicjatywy w≥asne szko≥y w zakresie promocji zdrowia, uroczystoúci i imprezy
bÍdπce tradycjπ szko≥y, realizacjÍ programu
profilaktycznego, dzia≥alnoúÊ Klubu Integracji Europejskiej ÑEurokidsî, itp.
SpoúrÛd 3 tysiÍcy szkÛ≥ biorπcych udzia≥
w konkursie Ñjedynkaî znalaz≥a siÍ w finale
wúrÛd 18 szkÛ≥ publicznych, ktÛre zosta≥y
najwyøej ocenione. Przed uczniami ostatni
etap rywalizacji juø 18 maja w Warszawie.
UczniÛw i nauczycieli czeka duøo pracy.
Zgodnie z regulaminem konkursu szko≥a
przygotowuje 30-minutowπ prezentacjÍ osiπgniÍÊ.
maj 2004
21 kwietnia w Zespole SzkÛ≥ Agrotechniczno- Ekonomicznych w Weryni odby≥ siÍ
ÑI Powiatowy Konkurs Wiedzy o PaÒstwach
NiemieckojÍzycznychî, w ktÛrym rywalizowa≥o ze sobπ 24 uczestnikÛw z trzech szkÛ≥:
Liceum OgÛlnokszta≥cπce w Kolbuszowej,
Gimnazjum w Majdanie KrÛlewskim, Zespo≥u SzkÛ≥ AgrotechnicznoñEkonomicznych
w Weryni.
W grupie zaawansowanej przyznano
I miejsce Rafa≥owi Augustynowi z LO, II Maciejowi Olucha z Gimnazjum w Majdanie
KrÛlewskim, III - Wioletcie Orzech z LO, zaú
wyrÛønienia otrzymali Barbara Micha≥ek
i Joanna Pytlak z LO. W grupie poczπtkujπcej
I miejsce otrzyma≥a Paulina Jarosz z Gimnazjum w Majdanie KrÛlewskim, II - Paulina
 
 
Nr
Nr 55 (101)
101)
POWIATOWY KONKURS WIEDZY
O PAŃSTWACH NIEMIECKOJĘZYCZNYCH
JÍzyki obce
úpiewajπco
   
Druga edycja ÑDnia FrankofoÒskiegoî zorganizowana w Liceum OgÛlnokszta≥cπcym w Kolbuszowej,
spotka≥a siÍ ze sporym zainteresowanie zarÛwno licealistÛw jak i gimnazjalistÛw. Na spotkanie z kulturπ
franofoÒskπ stawili siÍ nauczyciele i uczniowie LO, a takøe goúcie: uczniowie z gimnazjum w Dzikowcu
i gimnazjum nr 1 w Kolbuszowej wraz z opiekunami.
W sobotÍ 27 marca w Liceum OgÛlnokszta≥cπcym w G≥ogowie odby≥ siÍ II Festiwal Piosenki ObcojÍzycznej. WúrÛd wielu
uczestnikÛw nie zabrak≥o grupy licealistÛw
z Kolbuszowej, z ktÛrych nikt nie wyjecha≥
bez nagrody.
Ewelina Babiarz, uczennica klasy I f
wyúpiewa≥a pierwsze miejsce i nagrodÍ ñ 20
godzinny kurs wybranego jÍzyka obcego na
wybranym poziomie w ÑPromarzeî.
Agata Mokrzycka z kl. II g wystπpi≥a
z zespo≥em muzycznym zajmujπc II miejsce.
Anna Kopera z kl. II d otrzyma≥a wyrÛønienie.
Wszystkie te uczennice startowa≥y w kategorii jÍzyka angielskiego. By≥ teø i debiut
piosenkarski ñ Zenon Ozga z kl. II f, ktÛry
po prezentacji piosenki w jÍzyku francuskim
zajπ≥ II miejsce.
MARTA POPIELARZ
Wspania≥e stroje, dobra gra aktorska
gimnazjalistÛw z Dzikowca dowcipne skecze i wszystko to w jÍzyku francuskim bardzo podoba≥y siÍ publicznoúci. RÛwnie imponujπco zaprezentowa≥y siÍ gimnazjalistki
z Kolbuszowej. Na zakoÒczenie grupa licealistÛw wystawi≥a Ñåpiπcπ krÛlewnÍî. By≥
teø czas na prezentacjÍ licealnych talentÛw
muzycznych. Ewelina Tylutka zaúpiewa≥a
piosenkÍ francuskπ ÑC`est serait bienî przy
akompaniamencie gitarowym Krzysztofa
Dryji. Zenon Ozga wystπpi≥ z balladπ ÑLes
chansons ne servent · rienî.
W ÑDniu FrankofoÒskim" nie mog≥o
zabraknπÊ kuchni francuskiej. Pleúniowe
sery, sa≥atki i ciasteczka stanowi≥y menu
tegorocznego spotkania.
MARTA POPIELARZ

STYPENDIA DLA STUDENT”W
maj 2004
Nr 5 (101)

paÒstwowych i niepaÒstwowych szkÛ≥ wyøszych prowadzonych w systemie dziennym, wieczorowym, zaocznym
i eksternistycznym (stale zamieszka≥ych na terenie Powiatu
Kolbuszowskiego)
Powiat Kolbuszowski jako projektodawca przystÍpuje do
opracowywania wniosku do UrzÍdu Marsza≥kowskiego WojewÛdztwa Podkarpackiego dla Dzia≥ania 2.2 WyrÛwnywanie
szans edukacyjnych poprzez programy stypendialne Zintegrowanego
Programu Operacyjnego Rozwoju Regionalnego (ZPORR).
Prawid≥owe zrealizowanie programu niesienia pomocy
w zdobywaniu wiedzy dzieciom i m≥odzieøy z obszarÛw
i rodzin najuboøszych w naszym Powiecie zaleøeÊ bÍdzie
od wspÛ≥pracy pomiÍdzy: Samorzπdami terytorialnymi,
jednostkami oúwiatowymi i Ostatecznymi Beneficjentami
(uczniami, studentami bezpoúrednio korzystajπcymi z pomocy
stypendialnej).
I. Projekt wspieranie rozwoju edukacyjnego dotyczy studentÛw:
1/ mieszkajπcych na obszarach zmarginalizowanych
(sπ to obszary wiejskie, miasta do 20 tys. mieszkaÒcÛw), posiadajπcy sta≥e zameldowanie na terenie Powiatu kolbuszowskiego,
2/ znajdujπcy siÍ w trudnej sytuacji materialnej,
pochodzπcy z rodzin o dochodzie rodziny w przeliczeniu
na osobÍ lub dochodzie osoby uczπcej siÍ nie wyøszym niø
kwota uprawniajπca do uzyskania úwiadczeÒ rodzinnych
zapisana w Ustawie z dnia 28 listopada 2003r. o úwiadczeniach rodzinnych (Dz.U. Nr 228,poz.2255), 504 z≥ netto
/osobÍ.
II. Program stypendialny obejmowaÊ bÍdzie nastÍpujπce
úwiadczenia:
- ca≥kowite lub czÍúciowe pokrycie kosztÛw zakwaterowania
w bursie, internacie akademiku lub na stancji,
- ca≥kowite lub czÍúciowe pokrycie kosztÛw posi≥kÛw w sto≥Ûwce szko≥y, internatu lub prowadzonej przez inny podmiot,
- ca≥kowite lub czÍúciowe pokrycie kosztÛw zakupu podrÍcznikÛw do nauki w szkole wyøszej,
- refundacja kosztÛw dojazdÛw poniesionych wczeúniej przez
studenta zwiπzanych z pobieraniem nauki (koszty zwiπzane
z transportem do i ze szko≥y úrodkami komunikacji zbiorowej),
- odp≥atnoúÊ za studia w szkole wyøszej prowadzonej w systemie dziennym, wieczorowym, zaocznym i eksternistycznym.
Maksymalna kwota stypendium dla studentÛw szkÛ≥
wyøszych wynosiÊ bÍdzie 350, 00 z≥ w skali miesiπca.
Stypendium zostanie przyznane na czas trwania nauki
w danym roku akademickim, nie d≥uøej niø 10 miesiÍcy.
Czas trwania dzia≥ania: 2004 ñ 2006
Wniosek Powiatu Kolbuszowskiego musi wskazywaÊ
úciúle okreúlonπ grupÍ odbiorcÛw (beneficjentÛw ostatecznych).
Zarzπd Powiatu zwraca siÍ do zainteresowanej m≥odzieøy
studiujπcej o sk≥adanie wstÍpnych wnioskÛw do Sekretariatu
Starostwa Powiatowego ul. 11-go Listopada 10, 36- 100 Kolbuszowa pok. 217 w terminie do dnia 31 maja 2004r.
W wniosku naleøy okreúliÊ przewidywane do refundacji
poniesione koszty przez studenta (opisane wyøej w pkt. II).
SzczegÛ≥owych informacji moøna uzyskaÊ u P. Bogus≥awy
Bryk Kierownik Biura Obs≥ugi Jednostek Powiatowych
tel. 2275 - 867
Kryteria przyjÍÊ do Liceum
OgÛlnokszta≥cπcego
im. Janka Bytnara w Kolbuszowej
na rok szkolny 2004/2005
• PrÛg punktowy - 130 punktÛw
• Przedmioty premiowane:
 jÍzyk polski
 jÍzyk obcy
 matematyka do wszystkich klas
oraz czwarty przedmiot ze wzglÍdu na klasÍ, ktÛrπ uczeÒ
wybiera:
odpowiednio, klasa z przedmiotami wiodπcymi:
1. matematyka, informatyka
fizyka
2. biologia, chemia, fizyka
biologia
3. jÍzyk polski, historia, elementy wiedzy
o prawie
historia
4. geografia, historia, elementy psychologii - geografia
5. jÍzyk polski, jÍzyk angielski
historia
• Zasady przeliczania ocen ze úwiadectwa na punkty zgodne
z wytycznymi Podkarpackiego Kuratora Oúwiaty
• Premiowanie innych osiπgniÍÊ uczniÛw zgodne z wytycznymi Podkarpackiego Kuratora Oúwiaty i dodatkowo:
 laureaci konkursu na szczeblu powiatowym Wiedzy o Wielkiej
Brytanii oraz Podkarpackiego Konkursu Matematycznego organizowanych w LO w Kolbuszowej otrzymujπ - 5 punktÛw
• Kandydaci przyjÍci do naszej szko≥y wybierajπ dwa jÍzyki
obce:
- jÍzyk angielski, jÍzyk niemiecki, jÍzyk francuski, jÍzyk rosyjski
Wybrany jÍzyk obcy wiodπcy (3 godziny w tygodniu)
powinien byÊ kontynuacjπ jÍzyka nauczanego w gimnazjum.
ZajÍcia w grupach jÍzykowych odbywaÊ siÍ bÍdπ w grupach miÍdzyklasowych.
Osoby przyjÍte odbÍdπ sprawdzian z wybranego jÍzyka
obcego w celu zakwalifikowania do odpowiedniej grupy:
podstawowej lub zaawansowanej.
Test jÍzykowy nie ma wp≥ywu na przyjÍcie kandydata
do naszej szko≥y.
„NOE” Spółka z o.o.
ul. Rapackiego 14 a
72-300 Gryfice
poszukuje lokalu handlowego:
r
r
r
r
powierzchnia 80-200 m²
na parterze
ścisłe centrum miasta
kontakt tel. 091/ 384-70-28,
0 604 117 000
W tej uroczystoúci wziÍ≥a udzia≥ ca≥a spo≥ecznoúÊ uczniowska, grono nauczycielskie i zaproszeni goúcie, a wúrÛd nich
Marian PiÛrek ñ wiceprezes Regionalnego Towarzystwa Kultury
im. J. M. Goslara z Kolbuszowej, by≥y nauczyciel tej szko≥y
i miejscowy so≥tys JÛzef Gancarz. Goúcie zapoznali uczniÛw
z przesz≥oúciπ historycznπ tutejszej okolicy oraz aktualnymi
problemami wsi. Duøe zainteresowanie wúrÛd uczestnikÛw
wzbudzi≥a problematyka pochodzenia nazwisk ludzi i nazw
miejscowoúci.
Dyrektor Szko≥y Boles≥aw Kosiorowski w swoim wystπpieniu
omÛwi≥ rolÍ i udzia≥ szko≥y w przemianach tutejszego úrodowiska. Podsumowano takøe uczniowski konkurs na najlepsze
opracowanie historyczne o swojej miejscowoúci.
maj 2004
Pod takim w≥aúnie has≥em uczniowie Szko≥y Podstawowej
w Mechowcu powitali pierwszy dzieÒ wiosny i po≥πczyli go z
tradycyjnym obrzÍdem topienia Marzanny. Sta≥o siÍ to w dniu
22 marca br.
Nr
Nr 55 (101)
101)
DzieÒ Regionalisty
ñ powitanie wiosny!
(MP)
ortografii
Welcome in Europe... Mistrzowie
19 marca w kolbuszowskim LO odby≥ siÍ fina≥ IV Powiatowego
2 marca odby≥ siÍ w Liceum OgÛlnokszta≥cπcym w Kolbuszowej
Konkurs Recytatorski Poezji i Prozy AnglojÍzycznej oraz I Powiatowy
Konkurs Wiedzy o Krajach AnglojÍzycznych ñ Wielka Brytania.
Konkursu Ortograficznego. WúrÛd uczniÛw szkÛ≥ podstawowych
I miejsce zdoby≥a Joanna Panek, II miejsce - Gabriela Bajor, a III
miejsce - Natalia Rusin. WyrÛønienia przyznano Agnieszce Buczek
i Dorocie Wawrzonek.
Nagrody zdobyte w konkursie anglojÍzycznym wrÍcza≥ burmistrz Zbigniew
Chmielowiec.
Konkurs recytatorski zosta≥ przeprowadzony tylko w kategorii
ñ gimnazja i szko≥y úrednie. WziÍ≥o w nim udzia≥ 5 gimnazjalistÛw
z Dzikowca, Niwisk i Majdanu KrÛlewskiego oraz 4 uczniÛw szkÛ≥
úrednich z Zespo≥u SzkÛ≥ Agrotechniczno-Ekonomicznych w Weryni
i LO w Kolbuszowej. Kaødy uczestnik zaprezentowa≥ fragment poezji
i prozy w jÍzyku angielskim.
Konkurs Wiedzy o Wielkiej Brytanii odby≥ siÍ w dwÛch kategoriach: gimnazja i szko≥y úrednie. Uczestnikami byli uczniowie
z Gimnazjum nr 1 i nr2 w Kolbuszowej, Dzikowca, Wide≥ki, Cmolasu
oraz Zespo≥u SzkÛ≥ Technicznych i LO w Kolbuszowej.
W konkursie recytatorskim II miejsce zajÍ≥y - Olga Filipenko
z Zespo≥u SzkÛ≥ w Dzikowcu i Katarzyna P≥aza z LO w Kolbuszowej, a III miejsce ñ Ewelina Pyrc z Gimnazjum w Niwiskach i Ewa
Starzec z Zespo≥u SzkÛ≥ Agrotechniczno-Ekonomicznych. I miejsca
jury nie przyzna≥o.
NagrodÍ g≥Ûwnπ w konkursie wiedzy o Wielkiej Brytanii i I
miejsce w kategorii szkÛ≥ úrednich zajÍ≥a Agnieszka Zuba, II miejsce
Karol Wilk i Agata Stπpor z LO w Kolbuszowej.
I miejsce w kategorii gimnazjÛw zdoby≥a Olga Filipenko z ZS
w Dzikowcu, II miejsce ñ Patrycja Gniewek z Gimnazjum w Wide≥ce
a III miejsce ñ Joanna StÛj z ZS w Dzikowcu i Anna RÛøaÒska z Gimnazjum w Wide≥ce.
ANNA SERAFIN, JADWIGA £AKOMEK
W kategorii szkÛ≥ gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych najlepsza by≥a Maria £agowska, II miejsce zajÍ≥a Anna Biziorek a III
miejsce - Paulina Magda. Jury wyrÛøni≥o teø NataliÍ Kosiorowskπ
i BarbarÍ Golis.
AZS
   
W sobotÍ 24 kwietnia uczniowie kl. VI ze Szko≥y Podstawowej w Cmolasie kolejny
raz wyruszyli na ÑZielonπ Szko≥Íî. Tym razem zwiedzili zespÛ≥ drewnianych tÍøni w Ciechocinku, zamek w Malborku, gdaÒskπ StarÛwkÍ, katedrÍ w Oliwie, OgrÛd Zoologiczny
i Oceanarium w Gdyni, Westerplatte, Muzeum Stefana Øeromskiego i Muzeum Boles≥awa
Prusa w Na≥Íczowie.
Wszyscy uczestnicy zgodnie stwierdzili, øe ÑZielona Szko≥aî nad morzem to atrakcyjna forma poznawania úwiata, czas
zespo≥owej pracy, wypoczynku i zabawy oraz wspomnienia,
ktÛre na d≥ugo zostanπ w pamiÍci.
HALINA MAGDA

maj 2004
           
        
            
           
          
     
Nr 5 (101)
LICEUM W G£OGOWIE
OTWIERA SWE PODWOJE...
Nied³ugo up³ynie dwa lata, odk¹d we
wrzeœniu pierwszy rocznik przekroczy³ progi
liceum, które miejmy nadziejê ju¿ na sta³e wpisa³o siê w krajobraz G³ogowa. Szczególnie
cieszy fakt, i¿ wœród uczniów du¿y procent
stanowi¹ absolwenci gimnazjów z s¹siednich miejscowoœci, tj. Kolbuszowa, Wola
Rani¿owska, Rani¿ów, Zaczernie, Wide³ka.
Systematycznie remontowana i doposa¿ona
we wspó³pracy z rodzicami placówka ma
szansê staæ siê centrum oœwiatowym miasta,
a mo¿e i regionu.
Burmistrz Miasta i Gminy G³ogów
M³p., który stanowi organ prowadz¹cy szko³y, dba o zapewnienie uczniom jak najlepszych
warunków kszta³cenia. M³odzie¿ uczy siê
w jasnych, 24-osobowych klasach, kompletnie wyposa¿onych w pomoce naukowe,
zakupione z funduszy ministerialnych. Pracownia komputerowa umo¿liwia wirtualny kontakt
ze œwiatem. Uczniowie maj¹ równie¿ do
dyspozycji nowoczesn¹ pracowniê jêzykow¹,
która zapewnia komfortowe warunki nauczania
jêzyków obcych. W ramach zajêæ szko³a
gwarantuje naukê p³ywania i jazdy konnej.
Ka¿dy uczeñ ma mo¿liwoœæ nieodp³atnego
poszerzania swojej wiedzy podczas zajêæ
pozalekcyjnych. Dodatkowym atutem naszej
placówki jest zapewnienie specjalistycznej
opieki pedagoga, który s³u¿y rad¹ i pomoc¹
nie tylko uczniom, ale i ich rodzicom. Tak doskona³ych warunków pracy i równie bogatej oferty
nie ma ¿adna szko³a w województwie.
Aby zmobilizowaæ m³odzie¿ do wytrwa³ej pracy, ufundowane zosta³o stypendium
naukowe dla uczniów uzyskuj¹cych najlepsze
wyniki w nauce. Uczniowie z rodzin bêd¹cych
w trudnej sytuacji materialnej zostali wyposa¿eni
w podrêczniki. W budynku LO dzia³a tak¿e filia
szko³y jêzyków obcych PROMAR.
Liceum Ogólnokszta³c¹ce w G³ogowie ju¿
od dwóch lat jest organizatorem Konkursu Piosenki Obcojêzycznej. Ze swoj¹ ofert¹ wychodzi zarówno do gimnazjalistów, jak i uczniów
szkó³ œrednich z regionu. W tegorocznej edycji
konkursu, który zgromadzi³ rekordow¹ liczbê
m³odych artystów, szczególnie mocno swoj¹ obecnoœæ zaznaczyli wychowankowie LO
im. Janka Bytnara w Kolbuszowej. Ewelina
Babiarz i Agata Mokrzycka to zdobywczynie
pierwszego i drugiego miejsca w kategorii szkó³
œrednich. Uczennice przygotowane przez panie:
A. Serafin i A. Mazurkiewicz zaprezentowa³y
wysokie umiejêtnoœci jêzykowe i wokalne, czym
wywo³a³y nie tylko zachwyt zgromadzonej publicznoœci, ale i zyska³y przychylnoœæ jurorów.
Kameralna atmosfera SLO w G³ogowie sprawia, ¿e uczniowie nie s¹ tutaj anonimowi. Najwa¿niejsze, ¿e ka¿dy z nich mo¿e
mieæ swój wk³ad w kreowanie wizerunku szko³y.
Sposobów na to jest wiele, pocz¹wszy od
zadbania o przyjaznoœæ i przytulnoœæ wnêtrza,
skoñczywszy zaœ na godnym reprezentowaniu
szko³y na zewn¹trz. Kwiaty, samodzielnie
wykonane gazetki, prace szkolnych artystów,
zdobi¹ce korytarze – to wszystko nadaje
naszej placówce indywidualny rys, wzbudza
w uczniach poczucie odpowiedzialnoœci,
przywi¹zanie do instytucji, w której przysz³o
im spêdziæ znaczn¹ czêœæ ¿ycia.
W bie¿¹cym roku szkolnym w Samorz¹dowym Liceum Ogólnokszta³c¹cym planuje siê
utworzenie trzech oddzia³ów:
r matematyczno-informatycznego – z rozszerzonym programem matematyki, fizyki i informatyki,
r humanistycznego – z rozszerzonym programem nauczania jêzyka polskiego
i jêzyka angielskiego lub jêzyka polskiego i jêzyka niemieckiego,
r biologiczno-chemicznego
– z rozszerzonym programem nauczania biologii i chemii.
Kandydaci sk³adaj¹ podanie o przyjêcie
do szko³y wraz ze œwiadectwem ukoñczenia
gimnazjum.
Kryterium przyjêcia stanowi liczba punktów
za wyniki uzyskane w gimnazjum – minimum 85.
Zachêt¹ dla wszystkich, którzy zamierzaj¹
wst¹piæ w progi naszego Liceum, niechaj bêd¹
s³owa dyrektora Jerzego Komanieckiego: Staramy
siê wykszta³ciæ ucznia otwartego na zmieniaj¹c¹
siê rzeczywistoœæ, przedsiêbiorczego, potrafi¹cego radziæ sobie w doros³ym ¿yciu, biegle
w³adaj¹cego obcymi jêzykami, œwiadomego
zagro¿eñ wspó³czesnego œwiata i umiej¹cego
wybraæ miêdzy dobrem a z³em. Pozostaje nam
mieæ nadziejê, ¿e wszyscy nasi wychowankowie,
obecni i przyszli, w pe³ni wykorzystaj¹ szansê,
któr¹ sami sobie dali, wybieraj¹c szko³ê w G³ogowie M³p.
ANNA WILK

T e k s t
r e k l a m o w y
KULTURA...
maj 2004
ÑMÛj podpis
pamiπtkπ Ci bÍdzieî
Nr
Nr 55 (101)
101)
W dniach od 31 marca do 29 kwietnia w Miejskiej i Powiatowej
Bibliotece Publicznej w Kolbuszowej prezentowana by≥a wystawa
przygotowana przez Muzeum Narodowe Ziemi Przemyskiej zatytu≥owana ÑMÛj podpis pamiπtkπ Ci bÍdzieî.
Muzeum Kultury Ludowej w Kolbuszowej oraz Miejska i Powiatowa Biblioteka Publiczna zadba≥y o to, aby czÍúÊ eksponatÛw
z kolekcji Tadeusza i Wojciecha Sosnowskich przybliøyÊ mieszkaÒcom naszego miasta. Na wystawie moøna by≥o obejrzeÊ podpisy
g≥Ûw koronowanych, prezydentÛw, premierÛw, znanych politykÛw,
sportowcÛw, pisarzy, ludzi ze úwiata kultury. NajwiÍkszym rarytasem
wystawy by≥ w≥asnorÍczny podpis Jana Paw≥a II.
Wystawa by≥a licznie odwiedzana przez m≥odzieø szkolnπ, jak
rÛwnieø starszych mieszkaÒcÛw Kolbuszowej.
LK
   
Z krajobrazem naszego regionu zwiπzane sπ wysokie drewniane krzyøe oraz znacznie
niøsze metalowe lub øeliwne na kamiennych coko≥ach. Innym charakterystycznym elementem
sπ ma≥e kapliczki szafkowe zawieszane na drzewach, a takøe duøe, drewniane lub murowane
wolnostojπce budowle, w ktÛrych umieszczano wizerunki úwiÍtych. SpotkaÊ je moøna niemal
wszÍdzie: przy drogach g≥Ûwnych, a takøe przy polnych i piaszczystych, w cieniu roz≥oøystego
drzewa i w ogrÛdku przed domem, w g≥Íbi lasu i w szczerym polu.
Kapliczki i krzyøe by≥y i sπ wyrazem
wiary i religijnoúci miejscowej ludnoúci.
Wznoszono je jako votum za ocalenie. Innym powodem by≥y proúby o opiekÍ nad
ro d z i n π i d o b y t k i e m ,
o dobre urodzaje, ochronÍ
od wszelkiego z≥a. Zatroskani, utrudzeni czÍsto
przechodzimy obok, nie
dostrzegajπc ich piÍkna.
Dlatego w Zespole
SzkÛ≥ im. Jana Paw≥a II
w Wilczej Woli pod honorowym patronatem Starosty Kolbuszowskiego zorganizowano Powiatowy
Konkurs Plastyczny - ÑKapliczki i krzyøe przydroøneî. W konkursie wziÍ≥y
udzia≥ dzieci z oddzia≥Ûw
przedszkolnych, uczniowie szkÛ≥ podstawowych
i gimnazjum. Nades≥ano
304 prace z 17 placÛwek
oúwiatowych.
Jury w sk≥adzie: Piotr
RÍdziniak (Biuro Wystaw
Artystycznych) - przewodniczπcy, Barbara
Stopyra (WojewÛdzki Urzπd Ochrony ZabytkÛw), Wojciech Dragan (Muzeum Kultury
Ludowej w Kolbuszowej), Katarzyna Cesarz
(Powiatowe Centrum Kultury) oraz Alina
Trzeúniowska (plastyk) wybra≥o 24 najlepsze
prace. Przyznano 15 nagrÛd i 9 wyrÛønieÒ.
W kategorii oddzia≥y przedszkolne
i nauczanie zintegrowane jury przyzna≥o
nagrody nastÍpujπcym uczniom: 1 - Izabela
MajdaÒska i Rafa≥ Dziewic, 2 - Paulina Su-
rowiec i Grzegorz RÍbisz, 3 - Lidia Sudo≥,
Paulina Jakubowska i Daniel Kasica (wszyscy
uczniowie z Wilczej Woli);
w kategorii klas IV-VI: 1 - Natalia Kosiorowska (SP nr 1 Kolbuszowa), 2 - Mateusz Pas (SP
nr 2 Kolbuszowa) i Tomasz Miko≥ajewicz (SP nr
1 Kolbuszowa), 3 - Dawid
SiÍbor (SP Werynia);
w kategorii szkÛ≥
gimnazjalnych: 1 - Barbara SzczÍch (ZS Wilcza
Wola), 2 - Ewelina Kiwak
(ZS Dzikowiec), Monika
Wo≥osz (ZS Wilcza Wola),
3 - Kamil Sidor (ZS Wilcza
Wola).
Podsumowanie
konkursu nastπpi≥o 20
kwietnia 2004 r. w Zespole SzkÛ≥ w Wilczej Woli
w galerii ÑNa strychuî.
Zwiedzajπcy pokonkursowπ wystawÍ goúcie
Krzysztof Klecha wÛjt
gminy Dzikowiec, Jacek
Bardan dyrektor Muzeum Kultury Ludowej
w Kolbuszowej, Wojciech Dragan przedstawiciel jury oraz nauczyciele i uczniowie ze
szkÛ≥ biorπcych udzia≥ w konkursie mogli
podziwiaÊ wysoki poziom prac plastycznych.
Ponadto z zaciekawieniem obejrzeli wystawÍ
czarno-bia≥ych fotografii przedstawiajπcych
krzyøe i kapliczki z Wilczej Woli i okolic.
Autorami zdjÍÊ sπ cz≥onkowie ko≥a fotograficznego, ktÛre od roku dzia≥a w gimnazjum
w Wilczej Woli.
Najwaøniejszym i najbardziej oczekiwanym elementem uroczystoúci by≥o nagrodzenie laureatÛw konkursu. Bogaty zestaw
nagrÛd, a takøe zorganizowanie obu wystaw
moøliwe by≥o dziÍki pomocy Starostwa Powiatowego w Kolbuszowej, Powiatowego
Centrum Kultury, Dyrekcji Zespo≥u SzkÛ≥
w Wilczej Woli oraz licznym sponsorom. Pomoc materialnπ zaoferowa≥y nastÍpujπce osoby prywatne oraz instytucje: Andrzej Ømuda
- Wydawnictwo AD OCULOS, Eløbieta i Roman Wilk Firma ÑLupusî w Kolbuszowej,
Jacek Dziewic, Biuro Wystaw Artystycznych
w Rzeszowie, WojewÛdzki Urzπd Ochrony
ZabytkÛw delegatura w Rzeszowie, WojewÛdzki Dom Kultury w Rzeszowie, Muzeum
Kultury Ludowej w Kolbuszowej, Rada RodzicÛw Zespo≥u SzkÛ≥ w Wilczej Woli.
GRAØYNA W”JTOWICZ,
GRAØYNA TOKARZ
Kazimierz Trela ,
nasz sta≥y wspÛ≥pracownik, jest autorem
tekstu do piosenki Micha≥a Bajora pt. ÑBallada o niekochanych mÍøczyznachî, ktÛra
znalaz≥a siÍ
na najnowszej
p≥ycie piosenkarza ÑZa Kulisamiî obok
takich autorÛw
jak: M≥ynarski,
Przybora, CzapiÒska.
Nie jest
to jedyny sukces Kazimierza
Treli. PiosenkÍ
do jego tekstu ÑKrakÛw p≥aczeî, poúwiÍconego pamiÍci cygaÒskiego skrzypka Stefana
Dymitera, ma w swoim repertuarze znakomita polska piosenkarka Edyta Geppert.

maj 2004
VIII PREZENTACJE
TWÓRCZOŚCI LUDOWEJ
– SKANSEN
Serdecznie zapraszamy
na obchody Jubileuszu
500-lecia Wsi Werynia
6 czerwca 2004
Nr 5 (101)
które bêdziemy œwiêtowaæ
w dniu 20 czerwca 2004 r (niedziela)
Dyrekcja oraz pracownicy Muzeum Kultury Ludowej
serdecznie zapraszajπ
wszystkich chÍtnych do
spÍdzenia niedzieli w Parku
Etnograficznym na spotkaniu
z folklorem.
Program uroczystoœci:
godz. 930 Uroczysta Msza œw. w koœciele pw. Œw. Maksymiliana Marii Kolbego w Weryni z udzia³em Ordynariusza Diecezji Rzeszowskiej ks. biskupa Kazimierza Górnego, ods³oniêcie
i poœwiêcenie pomnika Chrystusa Mi³osiernego przed koœcio³em
parafialnym.
Od godzin wczesnopopo≥udniowych aø do wieczora
na scenie bÍdπ wystÍpowaÊ
liczne kapele i zespo≥y obrzÍdowe, a na terenie zagrÛd
skansenowskich twÛrcy i rzemieúlnicy ludowi zaprezentujπ swoje wyroby.
Wszyscy zwiedzajπcy
bÍdπ mieli moøliwoúÊ sprÛbowania bπdü zakupienia tradycyjnych potraw regionalnych przygotowanych przez gospodynie
wiejskie. Dla nikogo nie powinno zabraknπÊ kromki wiejskiego chleba
z mas≥em lub smalcem.
godz. 1100 Ods³oniêcie i poœwiêcenie Tablicy upamiêtniaj¹cej
Jubileusz 500-lecia Weryni na budynku Wiejskiego Domu Kultury.
godz. 12 00 Nadanie imienia patrona Szko³y Podstawowej
w Weryni kpt. Józefa Batorego (ods³oniêcie i poœwiêcenie Tablicy
Pami¹tkowej).
godz. 1500 Zawody dru¿yn stra¿ackich z terenu gminy Kolbuszowa, na stadionie Sportowym w Weryni.
godz. 1900 Festyn Ludowy.
(-)
CENTRUM HANDLOWE
ul. 11 listopada 3, 36-100 Kolbuszowa
Do Pañstwa dyspozycji:
r DOLNA KONDYGNACJA: q AGD q RTV q Art. Elektryczne q 1001 Drobiazgów (serwisy obiadowe,
sztuæce, plastiki itp.) q Kwiaciarnia q Pasmanteria q Biuro Okrêgowe AVON.
PARTER: q Art. Spo¿ywcze q Chemia gospodarcza q Us³ugi Foto q Kantor Wymiany Walut q Bankomat,
q NOWO OTWARTE STOISKO MONOPOLOWE (DUZY WYBÓR NISKIE CENY)
I PIÊTRO: q Odzie¿ damska i mêska q Obuwie damskie i mêskie q Zabawki, kosmetyki q Pami¹tki okolicznoœciowe
q Rozlewnia Perfum q Art.szkolne i papiernicze q Œwiat dziecka q Sklep muzyczny q Bi¿uteria q Ekopralnia
II PIÊTRO: q Specjalistyczne gabinety lekarskie q Badania USG q EKG q Gabinet Ginekologiczny q Gabinet
Rehabilitacyjny (Fizykoterapii) q Gabinet Pielêgniarski q Analityka

ZAPRASZAMY NA UDANE ZAKUPY!!!
maj 2004
Nr
Nr 55 (101)
101)
Ochrona elektroniczna
z wykorzystaniem grup
patrolowo interwencyjnych
Wychodzπc naprzeciw zapotrzebowaniu na bezpieczeÒstwo; przeciw
dzia≥aniu kradzieøom, w≥amaniom; niszczeniu mienia i innym sytuacjom
awaryjnym (poøar, awaria sieci wod-kan, sieci elektrycznej) proponujemy
elektroniczny system ochrony mienia w skrÛcie ESOM.
PowszechnoúÊ systemÛw alarmowych powoduje, øe ulice naszych miast
rozbrzmiewajπ kaskadπ syren alarmowych.
Spowszednia≥y one tak dalece, øe otoczenie przesta≥o na nie reagowaÊ,
zw≥aszcza, øe 90 % to alarmy fa≥szywe (spowodowane wadliwπ obs≥ugπ,
z≥ym stanem technicznym bπdü gryzoniami, ma≥ymi ptakami).
Dotychczas z≥odzieje majπc do wyboru obiekt
z alarmem i bez wybierali ten drugi.
Obecnie, gdy systemy alarmowe sπ w prawie kaødym obiekcie wybierajπ
miejsca, w ktÛrych wiedzπ, øe otoczenie nie reaguje na düwiÍki syren
alarmowych z powodu niechÍci lub z przyzwyczajenia
(bo alarm "wyje" codziennie).
Co robiÊ gdy fala atakÛw przemocy, wandalizmu i kradzieøy nasila siÍ z
dnia na dzieÒ, gdy niepokoimy siÍ o ciÍøko wypracowane mienie a nie
staÊ nas na ochronÍ fizycznπ.
Dyøurny Systemu prowadzi 12 godzinny nas≥uch informacji
nap≥ywajπcych z indywidualnych systemÛw alarmowych. Informacje z
systemu alarmowego w ciπgu kilku sekund wysy≥ane sπ automatycznie
do Dyøurnego Systemu. Dyøurny reaguje natychmiast na sygna≥y
alarmowe i zgodnie z umowπ z abonentem wysy≥a na miejsce alarmu
grupÍ interwencyjnπ, ktÛra przystÍpuje do czynnej ochrony mienia.
Po sprawdzeniu pod kπtem powstania sygna≥u podejmowane sπ
czynnoúci w celu zabezpieczenia mienia powiadamiane sπ odpowiednie
s≥uøby i wykonywane sπ inne czynnoúci zgodnie
z umowπ z abonentem.
Proponujemy
ELEKTRONICZNY SYSTEM
OCHRONY MIENIA
najbardziej rozpowszechnionπ formÍ ochrony na úwiecie.
System pracuje w godzinach uzgodnionych z abonentem.
Proponujemy przyjÍcie pracy systemu
CA£ODOBOWO
Czas przyjazdu grupy interwencyjnej do obiektÛw w granicach
administracyjnych miasta Kolbuszowa nie przekracza 5-10 minut.
Czas przyjazdu do innych obiektÛw ustalany jest indywidualnie.
Koszt za w/w us≥ugÍ p≥atny jest w formie miesiÍcznego abonamentu
uzaleønionego od liczby obiektÛw.
SkutecznoúÊ ochrony mienia w tym systemie porÛwnywalna
jest z ochronπ fizycznπ przy 70% niøszych nak≥adach
finansowych na ochronÍ.
Zak≥ady ubezpieczeniowe za posiadanie systemu stosujπ
wysokie zniøki w ubezpieczeniach (do 60%).
SzczegÛ≥owe informacjÍ udzielamy po wczeúniejszym
uzgodnieniu terminu spotkania.
Zapraszamy do wspÛ≥pracy
AGENCJA OCHRONY s.c.
zenit
Koncesja MSWiA L-0410/00
36-100 Kolbuszowa, ul. J. Bytnara 1
tel./fax 017/ 227 47 33, 228 05 65, 0 601 50 80 78
e-mail: [email protected]
NIP 814-12-58-880
REGON 690386031
q konwoje i inkaso q ochrona obiektÛw i imprez
q monitoring obiektÛw z grupπ interwencyjnπ
q montaø i konserwacja instalacji alarmowych

S£OWA I S£ÓWKA...
maj 2004
KOLOROWY TYDZIE—
Opowiadanka
Sylwester Trzepizur
Nr 5 (101)
Gdy Chronos podstarza≥y dni rozrÛøniaÊ nie mÛg≥
W obawie, øe Tygodnia ≥ad w proch siÍ rozleci,
Dni poznaczy≥ barwami ñ i nie wiedzieÊ czemu
Barwy te postrzegajπ jedynie Poeci...
To Oni PONIEDZIA£K”W podziwiajπ czernie:
Tπ barwπ je poplami≥ Chronos dla porzπdku,
I czarnπ niciπ czasu przetka≥ je misternie.
Brzmi zatem czarny akord w Tygodnia poczπtku.
WTORKI spowite w bia≥y woal tajemniczy,
Jakby w krπg nich pe≥za≥y bia≥ej mg≥y tumany.
Misterium bia≥ej magii i dym bia≥ych zniczy,
Bo drugi dzieÒ Tygodnia ñ bielπ pomazany.
Wszystkie åRODY lúniπ øÛ≥tej barwy odcieniami
I blaskiem zniewalajπ ñ jak w≥adcÛw korony:
Barwπ cytryn, plaø piaskiem, kanarkÛw piÛrami.
Ten dzieÒ kolorem z≥ota zosta≥ oznaczony.
A CZWARTKI nasiπkniÍte zieleniπ soczyúcie:
Chronos nadziei kolor da≥ im w swej szczodroúci,
Barwπ z ktÛrej tak dumne sπ trawy i liúcie,
Dni czwarte wype≥nione w ca≥ej rozciπg≥oúci,
  
PracÍ zaczÍ≥am w 1962 roku. ”wczesny dyrektor mia≥ na biurku
Kapita≥, a w szufladzie bibliÍ. Na úcianach wisia≥y portrety. Sami ≥ysi.
W 68. wyjecha≥ do Tel-Awiwu. NastÍpny by≥ krÛtko, oko≥o roku. Wylali go za coú na Ñreî. Rewanøyzm? Rewizjonizm? Niestety, nie mam
do tego g≥owy. W 1970 przyszed≥ taki jeden obciÍty na jeøa. Portrety
schowa≥am do szafy. Na biurku mia≥ kryszta≥y i Kraj Rad, a w szufladzie øubrÛwkÍ. W 1980 wywieüli go za bramÍ. Zaraz potem wyjecha≥
do StanÛw, ponoÊ do rodziny. Na jego miejsce przys≥ali majora. Ten
by≥ najprzystojniejszy. Przypomina≥ ordynata Michorowskiego. Na
úcianie kaza≥ powiesiÊ reprodukcje: Koúciuszko pod Rac≥awicami,
SowiÒski w okopach Woli, Koniew pod Krakowem. Niewiele siÍ zna≥,
ale umia≥ opowiadaÊ kawa≥y. Czasami za≥atwi≥ pasztetowπ lub ÑKluboweî. W 1984 przyszed≥ taki jeden bezpartyjny. Wszyscy mÛwili:
spec, menedøer, tÍga g≥owa. W 86. za≥atwi≥ na zachodzie kredyty,
a w 87. prysnπ≥ na Hawaje. Jak siÍ zmieni≥ ustrÛj przys≥ali pewnego
ma≥olata. MÛwili, øe siedzia≥ przy okrπg≥ym stole. Wczeúniej ponoÊ
teø siedzia≥. Na biurku mia≥ Tygodnik Powszechny, a w szufladzie
Playboya. Lubi≥ szybkie samochody. Rozbi≥ chyba ze trzy. S≥uøbowe.
Po nim, przez 3 miesiπce, by≥ taki z wπsem, podobny do Witosa. Rzadko siÍ pojawia≥, bo g≥owÍ mia≥ zaprzπtniÍtπ wykupywaniem PGR-Ûw
i IgloopolÛw. Nawet nie zauwaøy≥am, kiedy go odwo≥ali. Teraz jest
úwiatowiec. Zna jÍzyki, dobrze siÍ ubiera, jest g≥adki i elokwentny.
Na úcianie kaza≥ powiesiÊ mapÍ Europy. Ciπgle dzwoni przez komÛrkÍ
i pisze coú w notbuku. Na biurku ma Rzeczpospolitπ i Wyborczπ, a w
szufladzie Nie. Albo odwrotnie, zaleøy kto przyjdzie. MyúlÍ, øe d≥ugo
tu nie posiedzi, bo ci Francuzi, ktÛrzy ponoÊ majπ wykupiÊ naszπ
firmÍ, krzywo na niego patrzπ.
A dni kolejne ñ PI•TKI ñ tworzπ we fiolecie.
Tona w alpejskich fio≥kach, w pianie leúnych wrzosÛw.
KtÛø fiolet ten postrzega? Jedynie Poeci!
Bo Oni na Chronosa odnaleüli sposÛb!
SOBOTY zbrπzowia≥y ñ brπzowe ich god≥a,
Jak wiewiÛrek futerka, kasztanÛw owoce.
Kolorem czekolady szÛsty dzieÒ Tygodnia
Urzeka i poblaskiem bursztynu migoce.
W dyscyplinie zmieniajπ siÍ dni kolorowe,
W karnoúci i porzπdku kaødy TydzieÒ leci.
Chronos kolorÛw kolej wziπ≥ na swojπ g≥owÍ...
A barwy dni wciπø widzπ jedynie Poeci...

KAZIMIERZ TRELA
S. Trzepizur, "W okowach czasu".
Co NIEDZIELE wyrÛønia? CzerwieÒ oczywiúcie!
(Kropla krwi, p≥atek rÛøy, koral jarzÍbiny...)
DzieÒ siÛdmy koÒczy TydzieÒ. KoÒczy uroczyúcie.
W bukietach polnych makÛw i blasku rubinÛw.
W XVIII i w XIX wieku øyli w mieúcie
Kolbuszowa mieszczanie, rzemieúlnicy ñ stolarze. Ich meble rozs≥awi≥y nazwÍ Kolbuszowej na ziemiach polskich i obcych, wesz≥y
z czasem, na karty encyklopedii jako Ñrobota
kolbuszowskaî. WúrÛd ostatnich, ktÛrzy jπ
znali i stosowali, byli Aleksander i Wiktor
Mazurkiewiczowie, ojciec i syn.
Ostatnim Mohikaninem kolbuszowskiego meblarstwa nazwa≥ Wiktora Mazurkiewicza Adam Ch owaÒski w artykule pt.
ÑW drodze u ürÛde≥ Niluî w jednym z BiuletynÛw Towarzystwa Opieki nad Zabytkami im. Juliana Goslara, dzia≥ajπcym dzisiaj pod nazwπ Towarzystwa Kultury tego
samego imienia. Wiktora Mazurkiewicza
przypomnia≥ ostatnio Maciej SkowroÒski,
w artykule ÑWiktorowi Mazurkiewiczowi
ñ ostatniemu Mohikaninowi kolbuszowskiego meblarstwa ñ w ho≥dzieî. Øaden z tych
autorÛw nie przedstawi≥ dok≥adniejszego
øyciorysu tego ÑMohikaninaî, ja zaú chcia≥abym to uczyniÊ. Z≥oøy≥o siÍ bowiem tak,
øe urodzi≥am siÍ i ros≥am w pobliøu domu
MazurkiewiczÛw i czÍsto tam bywa≥am.
Wiktor Mazurkiewicz urodzi≥ siÍ
w Kolbuszowej w roku 1888, jako drugie
czy trzecie dziecko Aleksandra, mistrza stolarskiego i Karoliny z MaderÛw. Drugim jego
imieniem by≥o Wojciech. Aleksander mia≥
rodzeÒstwo, ale ta sprawa nie jest dobrze
znana. Mia≥ brata W≥adys≥awa, teø dobrego
stolarza, u ktÛrego potem uczy≥ siÍ stolarstwa Aleksander Winiarski (1879 ñ 1965)
z Nowego Miasta.
Wiktor Mazurkiewicz mia≥ starszπ siostrÍ WandÍ, ktÛra wysz≥a za mπø za Micha≥a DudziÒskiego, szewca. Zdaje siÍ, øe
mia≥ starszego brata, ktÛry pojecha≥ do USA
i m≥odszego brata W≥adys≥awa, ktÛry zosta≥
nauczycielem, potem zaú by≥ d≥ugoletnim
kierownikiem szko≥y w Kolbuszowej GÛrnej. Wiktor jako ch≥opiec biega≥ po zakamarkach K≥odniczÛwki, pasjonujπc siÍ, jak
i jego koledzy, stacjonujπcymi tam huzarami
i ich koÒmi. Chodzi≥ do szko≥y pod koúciÛ≥,
uwaøanej za szko≥Í mÍskπ, chociaø wtedy
uczy≥y siÍ w niej i dziewczÍta. Wyrasta≥
na m≥odego cz≥owieka, bÍdπcego wiÍcej
niø úredniego wzrostu, szatyna, ≥agodnego, spokojnego charakteru, majπcego duøo
cierpliwoúci oraz øyczliwoúci dla bliünich.
Od pierwszych lat øycia interesowa≥a go
praca ojca w warsztacie stolarskim TyszkiewiczÛw. Dla folwarkÛw hrabiowskich,
ktÛrych by≥o co najmniej dziesiÍÊ we wsiach
dooko≥a Kolbuszowej wciπø by≥y potrzebne
jakieú roboty stolarskie. A na poczπtku XX
wieku hr. Janusz Tyszkiewicz podjπ≥ budo-
wÍ nowego murowanego pa≥acu w Weryni.
Zatrudni≥ wtedy kilku stolarzy. Aleksandra
Mazurkiewicza rÛwnieø.
Warsztat stolarski na K≥odniczÛwce
zajmowa≥ ca≥y drewniany, d≥ugi dom, ktÛry
sta≥ z prawej strony drogi do zabudowaÒ
folwarcznych, obecnej ulicy KiliÒskiego, do
poczπtku lat trzydziestych XX wieku i wtedy,
jako stary zosta≥ zburzony. Dzisiaj miejsce po
nim jest puste. Ma≥y Wiktor zosta≥ uczniem
swego ojca. Ten robi≥ w razie potrzeby stolarkÍ budowlanπ i innπ, ale i konserwowa≥
meble bÍdπce w weryÒskim dworze i wyrabia≥, na zamÛwienie mieszczan, komody
zrobione intarsjowanym szlakiem, kasetki,
szachownice. Wiktor poznawa≥ ÑrobotÍ kolbuszowskπî i uczy≥ siÍ jej.
M≥odo, bo majπc dwadzieúcia trzy lata
ñ oøeni≥ siÍ Wiktor Mazurkiewicz z pannπ
Leontynπ Chodorowskπ majπcπ w posagu
wπski, ale d≥ugi pas ziemi przy ulicy SÍdziszowskiej, leøπcy bliøej rynku. W 1912
r. urodzi≥o siÍ im pierwsze dziecko, cÛrka
Maria, w nastÍpnym roku syn JÛzef. Nie
dosta≥ imienia dziadka, jak naleøa≥o, ale
imiÍ úwiÍtego patrona stolarzy. Wnet po
tym, bo w sierpniu 1914 r., wybuch≥a wojna.
WrÛciwszy z wojny Wiktor Mazurkiewicz
nadal pracowa≥ w warsztacie TyszkiewiczÛw
na K≥odniczÛwce. Dosta≥ ordynariÍ - tonÍ
ziemniakÛw na rok, po dwanaúcie metrÛw
pszenicy i øyta, po dwa litry mleka dziennie,
tak øe nie musia≥ chowaÊ w domu krowy,
i oko≥o dwadzieúcia z≥otych miesiÍcznie.
W czasie wojny i stary dwÛr i nowy pa≥ac zosta≥y bardzo zniszczone w czasie inwazji rosyjskiej, ktÛra tu mia≥a miejsce w jesieni 1914
i trwa≥a do maja 1915 r. Rosjanie wszystko
rabowali i niszczyli, rπbali meble i palili nimi
w piecach. Zrozpaczony Klemens Drewnicki
zarzπdca ñ pope≥ni≥ samobÛjstwo. Wiktor
Mazurkiewicz mia≥ opiekÍ nad ocala≥ymi
meblami. Hr. Jerzy bardzo je szanowa≥, ale
wiÍkszoúÊ tych mebli rozsypywa≥a siÍ juø,
jak mÛwi≥ p. Wiktor w proch i nie moøna ich
by≥o uratowaÊ.
cdn.
Nr
Nr 55 (101)
101)
Wspomnienie o Wiktorze Mazurkiewiczu, artyúcie
stolarzu, jego rodzinie i innych sprawach (I)
maj 2004
HISTORIA ...
HALINA DUDZI—SKA

W czasie pobytu w Grodücu k. Z≥otoryi (reportaø w poprzednim numerze ÑZiemi Kolbuszowskiejî) dowiedzia≥em siÍ, øe mieszka tutaj rodzina o
nazwisku PiÛrek. PrzyjÍ≥a mnie Stanis≥awa PiÛrek z domu Bajor, pochodzπca z BrzezÛwki, ktÛra opowiedzia≥a mi niezwyk≥e losy swojego zmar≥ego
niedawno mÍøa, znanego mi zresztπ wczeúniej i z licznych opowiadaÒ i relacji ludzi pamiÍtajπcych czasy wojenne.
Stanis≥aw PiÛrek urodzi≥ siÍ 11 wrzeúnia
1901 r. w Nowej Wsi w rodzinie wielodzietnej.
By≥ synem Jana i Katarzyny z domu Kiwak.
UkoÒczy≥ szko≥Í ludowπ 3ñklasowπ. W czasie
pierwszej wojny úwiatowej jako ochotnik walczy≥ w legionach, gdzie otrzyma≥ stopieÒ kaprala. W okresie miÍdzywojennym, po przyuczeniu siÍ, pracowa≥ w zawodzie stolarza. W czasie
drugiej wojny úwiatowej w dniu 10 maja 1941
r. wstπpi≥ w szeregi Zwiπzku Walki Zbrojnej
(ZWZ), a od 1942 r. by≥ øo≥nierzem Armii Krajowej; przybra≥ pseudonim ÑKusownikî. Od
poczπtku dzia≥a≥ w grupie dywersyjnej, a nastÍpnie w grupie wydzielonej do specjalnych
zadaÒ por. ÑSawyî. WspÛ≥pracowa≥ z takimi
ludümi konspiracji, jak: z dowÛdcπ Obwodu
ÑKefirî Kolbuszowa ñ Franciszkiem Rzπdzkim
ps. Borynaî, ÑKordyszewskiî, Kazimierzem
WeryÒskim z Kolbuszowej, Franciszkiem Bajorem z BrzezÛwki, W≥adys≥awem Wilkiem
z Trzeúnia, JÛzefem Czapkπ z Nowej Wsi i innymi. Bra≥ udzia≥ w karnych akcjach przeciwko
kolaborantom wspÛ≥pracujπcych z okupantem
niemieckim, m. in. w wykonywaniu wyroku na wÛjcie Dulu w Raniøowie, w PorÍbach
Dymarskim na dostarczycielu bimbru Niemcom, w Nowej Wsi (RÍkas i Starka), w Widelce
(Kaniasty i Mielcuszny) oraz w zamachu na
øycie W≥odzimierza Halickiego w Kolbuszowej
w kwietniu 1944 r. w tzw. ÑAkcji Zeroî (by≥ tutaj
≥πcznikiem). By≥ ranny w g≥owÍ w czasie
akcji ÑBurzaî w PorÍbach KÍpieÒskich
w dniu 16 lipca 1944 r.
Ostatnia jego funkcja
w konspiracji to komendant gajÛwki.
Po wojnie ukrywa≥ siÍ w okolicy Kolbuszowej. W 1948 wyjecha≥ wraz z pierwszπ øonπ
Anielπ do Grodüca, gdzie zamieszka≥ i podjπ≥
najpierw pracÍ jako straønik leúny, a po trzech latach aø do przejúcia na emeryturÍ by≥ drÛønikiem
w gminie Zagrodno. Tam teø zmar≥ w roku 1995
i zosta≥ pochowany na parafialnym cmentarzu.
MARIAN PI”REK

Piotr Miodunka
maj 2004
KOLBUSZOWA CZY WERYNIA WIELKA?
ñ POCZ•TKI OSADY W åWIETLE NOWEJ INTERPRETACJI èR”DE£
Nr 5 (101)
Regionalna historiografia wciπø podejmuje prÛby wyjaúnienia okolicznoúci za≥oøenia puszczaÒskich wsi Kolbuszowa i Werynia w kluczu
rzochowsko-rzemieÒskim Tarnowskich, a przede wszystkim ustalenia kiedy
ten fakt mia≥ miejsce? Znane ürÛd≥a opublikowane ukazujπ je obie w poczπtkach XVI wieku bez charakterystycznych dopiskÛw: Ñnowo za≥oøoneî
czy Ñna surowym korzeniuî. Czy zatem powsta≥y duøo wczeúniej czy jednak
bliøej tego okresu?
DOTYCHCZASOWE POGL•DY NA
POCZ•TKI KOLBUSZOWEJ
Starsza literatura regionalna, mimo braku pewnych dowodÛw, przesuwa≥a poczπtki
osadnictwa w okolicach Kolbuszowej do II
po≥owy XIV wieku ñ myúl ta b≥πka siÍ jeszcze
byÊ moøe w niektÛrych opracowaniach. Jako
punkt wyjúcia s≥uøy≥ dokument rozgraniczenia z r. 1459, w ktÛrym pojawiajπ siÍ m.in. nazwy: PorÍby Mniejsze oraz Werynia. Stπd by≥
juø tylko ma≥y krok do stwierdzenia, iø PorÍba Ma≥a to pierwotna nazwa Weryni, i jest
toøsama z wsiπ o takiej nazwie kupionπ przez
Tarnowskich w koÒcu XIV wieku. Brakowa≥o
jednak Kolbuszowej, siostry Weryni, ale i na
to znalaz≥ siÍ sposÛb. Pos≥uøono siÍ dawnπ
nazwπ tutejszej rzeki - TrzeúÒ, co po≥πczono
z faktem, iø wieú o takiej nazwie Tarnowscy
kupili (razem z Rzochowem) w r. 1379. Wsie
zaú czÍsto bra≥y nazwÍ od rzeki nad, ktÛrπ
by≥y po≥oøone. ZmianÍ nazwy wyt≥umaczyÊ
jest ≥atwo ñ zwiπzana by≥a z przeniesieniem
na prawo niemieckie i pojawieniem siÍ so≥tysa. Ca≥ej tej konstrukcji nie przeszkadza≥o, øe
dobrze udokumentowana jest przynaleønoúÊ
do Tarnowskich wsi TrzeúÒ pod samym Sandomierzem.
Bardziej racjonalna wersja zak≥ada, øe
procesy osadnicze rozpoczÍ≥y siÍ dopiero
oko≥o 1459 roku i starsza by≥a wieú Werynia,
Kolbuszowa istnia≥a natomiast przez d≥ugi
czas jedynie jako so≥ectwo. W tym przypadku
zak≥ada siÍ jednak naruszenie úredniowiecznego zwyczaju kszta≥towania przestrzeni
wiejskiej. So≥ectwa zak≥adano bowiem nie
na osobnoúci, ale jako integralnπ czÍúÊ osady,
w strukturze siedlisk i pÛl innych rolnikÛw.
Jako wstÍp do dalszych szczegÛ≥owych
rozwaøaÒ trzeba stanowczo stwierdziÊ, øe do
r. 1459 nic nie wiadomo o øadnych osadach,
czy ich zaczπtkach w okolicach Kolbuszowej.
Przesπdzajπcy jest tutaj dokument dzia≥u Tarnowskich z r. 1448, ktÛry wymieniajπc wsie
klucza rzochowskiego nie pozwala øadnej
z nich identyfikowaÊ ani z Weryniπ, ani z Kolbuszowπ. Oczywiúcie teoretycznie proces zasiedlania puszczy mÛg≥ byÊ skomplikowany
i przechodziÊ wiele niepowodzeÒ, o ktÛrych
nic nie wiemy. Twierdzenie, øe w I po≥owie
XV wieku w dobrach Tarnowskich nie podejmowano zabiegÛw lokacyjnych, wzmacnia
czÍsto cytowany dokument z roku 1549.

DOKUMENT Z R. 1459
Dotyczy on ustalenia granicy miÍdzy
dobrami Jana Mieleckiego i Jana Feliksa
Tarnowskiego na odcinku biegnπcym przez
PuszczÍ Sandomierskπ. Pierwszπ, niezwykle
istotnπ informacjπ, jakπ on przekazuje jest
wyliczenie osad, ktÛre sπ rozgraniczane. O ile
po stronie majπtku Mieleckiego wymieniony
jest niedawno za≥oøony Cmolas, to majπtek
Tarnowskiego obejmuje jedynie wsie po≥oøone nad Wis≥okπ. Nie by≥o zatem jeszcze
øadnej osady w puszczy, ktÛra mog≥a by byÊ
przeciwwagπ dla Cmolasu. Gdyby by≥a, niewπtpliwie by jπ wpisano, poniewaø to dawa≥o
lepsze moøliwoúci kontroli granicy. Nikt nie
zna≥ jej bowiem lepiej niø miejscowi ch≥opi.
Akt wytyczenia i ustalenia granicy wydrukowany zosta≥ w zbiorze zwanym Archiwum SanguszkÛw na podstawie kopii z XVIII
wieku. Tym tekstem pos≥ugiwali siÍ dotπd
wszyscy zajmujπcy siÍ poczπtkami Kolbuszowej i Weryni. Sam opis granicy jest dosyÊ
suchy (wystarczy go porÛwnaÊ z podobnym
aktem z r. 1510), a w czÍúci najbardziej interesujπcej bardzo niejasny. Na ca≥e szczÍúcie
do dziú, w zbiorach Ossolineum zachowany
jest oryginalny dokument. Korzysta≥em z jego
odpisu, ktÛry po skonfrontowaniu z wersjπ
drukowanπ, bezlitoúnie obnaøa jej b≥Ídy.
Kluczowy fragment brzmi nastÍpujπco:
Ñ...a Biala Olschina usque ad Porambi
Minori, et a Porambi iste potok, qui affluit
Vyrinya, et ab isto potok usque ad Rimczowo
yezoro...î
Naleøy przez to rozumieÊ, øe od Bia≥ej Olszyny, ktÛra prawdopodobnie leøa≥a
w pobliøu ujúcia Sanny (przep≥ywajπcej przez
WeryniÍ) do Trzeúni (Przyrwy) granica bieg≥a
do Mniejszej PorÍby, a stamtπd potokiem
(albo do potoku), ktÛry wpada≥ do Weryni.
Zatem nie dochodzono do rzeki Weryni, co
wydaje siÍ zrozumia≥e, skoro przep≥ywa≥a
ona przez centrum pÛüniejszej krÛlewskiej
wsi Dzikowiec, ale tylko do jakiegoú bezimiennego potoku. Mowa jest o miejscu zwanym PorÍby Mniejsze, co nasuwa wniosek,
øe by≥y takøe PorÍby WiÍksze (ale nigdzie
nie ma mowy o PorÍbie GÛrnej!). Ze úladÛw
bytnoúci ludzkiej dokument wymienia jedynie dwie barcie po≥oøone w gÛrnym biegu
wspomnianego potoku, w jego rozwidleniu. Nieodparcie nasuwa siÍ skojarzenie, øe
owe PorÍby Mniejsze po≥oøone sπ w pobliøu
dzisiejszej wsi Werynia. Mowa jest jednak
tylko o wykarczowanej polanie ñ nie musia≥o
to mieÊ bezpoúredniego zwiπzku z lokacjπ.
Drzewa mog≥y zostaÊ wyciÍte jako budulec,
szczegÛlnie, øe mog≥y to byÊ dÍby czy buki
rosnπce na lepszych glebach zajÍtych pÛüniej
przez rolnictwo.
Z analizowanego dokumentu wynika
wiÍc jedynie to pewne, øe osadnictwo oparte
na prawie niemieckim jeszcze nie dotar≥o
w ten zakπtek Puszczy. Sπ tam jedynie úlady
eksploatacji gospodarczej ñ karczunki, barcie.
Moøna natomiast przypuszczaÊ, øe rozgraniczenie majÍtnoúci pobudzi≥o Tarnowskich do
lepszego zabezpieczenia swoich interesÛw
w puszczy, w czym niezmiernie mog≥o im
pomÛc sta≥e osadnictwo.
PIERWSZE WZMIANKI O KOLBUSZOWEJ I WERYNI...
Obie puszczaÒskie osady Tarnowskich,
czyli Kolbuszowa i Werynia, pojawiajπ siÍ
w ürÛd≥ach nagle i w stosunkowo licznej
liczbie wzmianek. 1 maja roku 1500 przed
sπdem ziemskim pilzneÒskim stanÍ≥a Anna,
øona szlachetnego Miko≥aja z Kolbuszowej
(de Colbusszowa), a 28 kwietnia 1503 roku,
przed tymøe sπdem szlachetny Miko≥aj zwany Kolbusz z Weryni (de Vyrynya). W roku
1508, w dwÛch rÛønych ürÛd≥ach (rejestrze
poborowym i dziale spadku), poúrÛd dÛbr
Stanis≥awa Tarnowskiego z Rzemienia wymieniono wsie Kolbuszowa i Werynia. Rejestr
poborowy z roku 1510 wylicza obok innych
wsi tegoø Tarnowskiego takøe WeryniÍ WiÍkszπ i WeryniÍ Mniejszπ po≥oøone w parafii
Werynia (ale dokument graniczny z tego roku
wymienia tylko Kolbuszowπ). PÛüniejsze rejestry (z lat 1525 i 1530) zawierajπ informacjÍ
o obu (dwÛch - uterque) Weryniach. W roku
1513 Stanis≥aw Tarnowski wykupi≥ od Miko≥aja Kolbusza (Kolbuskiego) jego dziedziczne
so≥ectwa w Kolbuszowej i Weryni. Wreszcie
z roku 1516 pochodzi wzmianka o parafii
w Kolbuszowej. Rejestr taksacyjny powiatu
pilzneÒskiego z lat 1527-1530 okreúla Kolbuszowπ i WeryniÍ jako wsie bliskie (czy teø
sπsiednie, przyleg≥e) oraz opodatkowuje je
razem, bez wyszczegÛlniania przynaleønoúci
kaødej z nich z osobna.
... I CO Z NICH WYNIKA
Powyøsze informacje dajπ siÍ zinterpretowaÊ i uporzπdkowaÊ w pewnπ logicznπ ca≥oúÊ. Z pewnoúciπ wynika z nich,
iø miÍdzy rokiem 1459 a 1500 Tarnowscy
lokowali w centrum puszczy dwie nowe
osady. W ürÛd≥ach o charakterze fiskalnym nazywane sπ one Weryniπ WiÍkszπ
i Weryniπ Mniejszπ. W pozosta≥ych mowa
o Kolbuszowej i Weryni. Sπ to oczywiúcie
te same miejscowoúci, co potwierdza ich
konsekwentne, przez ca≥y wiek XVI wspÛlne opodatkowanie, zapoczπtkowane przez
Ñobie Werynieî. Jeøeli w r. 1510 odnotowano parafiÍ Werynia, a od r. 1516 wiemy o parafii w Kolbuszowej, to chodzi o tπ samπ
CO WIEMY
Dla Tarnowskich za≥oøenie na kraÒcach swojego majπtku, w g≥Íbi puszczy,
dwÛch nowych wsi by≥o inwestycjπ ryzykownπ (trzeba by≥o zapewniÊ im samodzielnπ egzystencjÍ), ale perspektywicznπ.
ByÊ moøe wydanie przysz≥emu so≥tysowi
przywileju osadniczego nastπpi≥o szybko po
rozgraniczeniu z r. 1459 i wynika≥o z chÍci
ochrony, za pomocπ poddanych, dopiero co
ustalonej granicy. Powsta≥e wsie miejscowi
nazywali Weryniami, dla rozrÛønienia dodawali, øe jedna by≥a WiÍksza (Kolbuszowa), a druga Mniejsza. Czy obie za≥oøono
jednoczeúnie - tego nie da siÍ jednoznacznie
przesπdziÊ. Charakterystyczne jest jednak,
iø jedna z nich otrzyma≥a (prawdopodobnie
juø w dokumencie lokacyjnym) oficjalnπ
nazwÍ Kolbuszowa urobionπ od nazwiska zasadücy Kolbusza. Moøna przyjπÊ za
prawdopodobne, øe pÛüniejszπ inicjatywπ
kolbuskiego so≥tysa by≥o osadzenie w pobliøu drugiej wsi ñ dzisiejszej Weryni. Wydaje
siÍ, øe niewielkie moøliwoúci da dalsze poszukiwanie pierwszych pisanych informacji
o obu osadach. Wzmianki: o Kolbuszowej
z 1500 roku, a o Weryni z 1503 roku, pozostanπ chyba najstarszymi nam znanymi.
maj 2004
Zachowane do dzisiaj dokumenty nie
przekaza≥y takøe daty powstania parafii
w Kolbuszowej. Pierwsze wiadomoúci o jej
istnieniu pochodzπ z roku 1510 i 1516. Moøna natomiast przyjπÊ niemal jako pewnik,
øe fundacja parafii, czyli wyznaczenie jej
podstaw materialnych przez w≥aúciciela
majπtku, nastπpi≥a wkrÛtce po sprowadzeniu pierwszych osadnikÛw. Trudno sobie
wyobraziÊ, by mia≥o to miejsce pÛüniej
niø ok. 10 lat po lokacji wsi ñ zatem by≥o
to jeszcze w XV wieku. Skπd pewnoúÊ?
W koÒcu XV wieku ludnoúÊ wiejska przyswoi≥a juø sobie potrzebÍ
regularnego wype≥niania
podstawowych obowiπzkÛw chrzeúcijanina takich
jak niedzielna i úwiπteczne
msza, coroczna spowiedü
i przyjmowanie sakramentÛw. Z powodu odleg≥oúci
i drogi przez las mieszkaÒcy Kolbuszowej i Weryni
nie mogli byÊ przy≥πczeni do najbliøszej parafii
w dobrach rzemieÒskich,
czyli do Rzochowa. Z drugiej strony patroni parafii
ñ Tarnowscy, nie byli w stanie tolerowaÊ wype≥niania
praktyk religijnych kolbuszowian i werynian w pobliskim Cmolasie naleøπcym
do Mieleckich. Powstanie
parafii w miejscu mog≥o
byÊ nawet jednym z postanowieÒ aktu lokacyjnego,
a z ca≥π pewnoúciπ by≥o perspektywπ nieodleg≥π.
Ciekawy jest fakt, øe nastÍpcπ pierwszego znanego plebana kolbuszowskiego Marcina
by≥ w r. 1516 Feliks z Kolbuszowej. Dowodzi
to pewnego okrzepniÍcia parafii i d≥uøszego
czasu jej funkcjonowania, co pozwoli≥o na
wydanie kap≥ana rodaka, ktÛry przypuszczalnie jako ch≥opiec pobra≥ w miejscowej szkÛ≥ce
minimum wiedzy pozwalajπcej kszta≥ciÊ siÍ
w wiÍkszym oúrodku.
Nr
Nr 55 (101)
101)
parafiÍ w tej samej wsi (jeszcze w r. 1581
O SO£TYSIE MI KO£AJU
rejestr poborowy mÛwi o parafii Werynia,
KOLBUSZU
podczas wizytacji w r. 1595 wÛjt rzochowski
Najprawdopodobniej zasadücπ obu wsi,
mÛwi o plebanie Ñw Weryni czyli w Kolbu- a pÛüniej ich so≥tysem by≥ Miko≥aj Kolbusz
szowejî). Miejscowy so≥tys identyfikowany lub jego przodek. èrÛd≥a przydajπ mu okrejest raz przez Kolbuszowπ, raz przez Wery- úlenie nobilis ñ szlachetny. Czy by≥ jednak
niÍ, ale posiada w obu so≥ectwa i chyba raz pochodzenia rycerskiego nie jest do koÒca
nazwany jest so≥tysem w Weryniach (in Vy- pewne. Na pewno mia≥, jak chyba wszyscy
ryny ñ nie Vyrynya). Nazwa Kolbuszowa jest so≥tysi, takie aspiracje i stπd teø oboczna
typowa dla pochodzπcej od nazwiska za- postaÊ nazwiska - Kolbuski. Szlachciansadücy i pierwszego so≥tysa. Bezpoúrednim kπ by≥a natomiast niewπtpliwie jego øona
dowodem takiego sposobu nazywania jest Anna, cÛrka Jana Rokosza z Koszyc Wielnp. dokument z 1422 r., w ktÛrym wieú Sza- kich. Znamy takøe inne osoby z krÍgu jego
dowa (w okolicach DÍbicy,
nie istnieje albo zmieni≥a
nazwÍ) mia≥ za≥oøyÊ so≥tys
Jan Szady. Takøe w okolicach Mielca w ten sposÛb
odbija≥ siÍ w nazewnictwie
proces przenoszenia na
prawo niemieckie. W XVI
wieku wystÍpujπ tu wsie
Cyranowa Wola (Cyranka)
i Markowa Wola (na terenie Z≥otnik). Niekiedy taka
nazwa Ñso≥tysiaî, zawsze
wystÍpujπca w oficjalnych
dokumentach (nadaniach
dzia≥ach spadku), konkurowa≥a z innπ uøywanπ przez
miejscowπ ludnoúÊ. I tak
wspomniana Markowa
Wola by≥a nazywana takøe
Pogwizdowem. Te oboczne
(czÍsto starsze) nazwy znane sπ nam tylko dziÍki rejestrom poborowym, podatki
bowiem p≥aci≥a gromada
Kolbuszowa i Werynia na mapie Miega z l. 80. XVIII w.
i stπd wciπgano do rejestru
nazwy jakimi miejscowi sami siÍ pos≥ugi- najbliøszej rodziny - siostra Katarzyna by≥a
wali. Nie ulega zatem wπtpliwoúci, øe po øonπ mieszczanina ropczyckiego Stanis≥awa
sπsiedzku lokowano dwie wsie Werynie, Cioska, mia≥ takøe brata stryjecznego Jakuba
ale rozrÛøniane jako WiÍksza i Mniejsza. Kolbuskiego. Wykupienie z jego rπk so≥ectw
Jedna z nich od nazwiska zasadücy i pierw- w Kolbuszowej i Weryni przez w≥aúciciela
szego so≥tysa zosta≥a oficjalnie nazwana majπtku rzemieÒskiego jest potwierdzeniem
Kolbuszowπ, i to okreúlenie dosyÊ rych≥o obserwowanego w ca≥ej Polsce wypierania
i skutecznie wypar≥o poprzednie. Pozo- so≥tysÛw i przejmowania ich zamoønych
staje tylko wyjaúniÊ, ktÛra z WeryÒ zosta≥a gospodarstw. åwiadczy to takøe o tym, øe
ostatecznie Kolbuszowπ, a ktÛra Weryniπ wsie te by≥y juø dobrze rozwiniÍte, a proces
bezprzymiotnikowπ. Z porÛwnania obsza- ich lokacji uwieÒczony sukcesem ñ so≥tys
rÛw dawnej wsi Kolbuszowa (dzisiejsze nie mia≥ wiÍc juø duøo do roboty, a mÛg≥
miasto Kolbuszowa oraz wsie Kolbuszowa jedynie konsumowaÊ owoce swojej pracy.
GÛrna i Dolna) z Weryniπ wynika jedno- Miko≥aj Kolbusz vel Kolbuski zmar≥ miÍdzy
znacznie, øe Weryniπ WiÍkszπ by≥a w≥aúnie rokiem 1513 a 1519, pozostawiajπc liczne
Kolbuszowa, Werynia Mniejsza zosta≥a po potomstwo, synÛw: Marcina, Jana, Piotra
prostu Weryniπ.
oraz cÛrki: AnnÍ, ZofiÍ i KatarzynÍ. Wdowa
Trudno jednoznacznie stwierdziÊ dla- po nim Anna øy≥a jeszcze w roku 1526. By≥a
czego to Werynia WiÍksza nazwana zosta≥a osobπ niezwykle obrotnπ dzierøawi≥a rÛøne
Kolbuszowπ. ByÊ moøe by≥a nieco starsza, wsie od Stanis≥awa Tarnowskiego (zresztπ
a moøe dlatego, bo miejscowe so≥ectwo by≥o opiekuna jej dzieci) i udziela≥a okolicznej
wiÍksze, bogatsze i tu rezydowa≥ so≥tys szlachcie gotÛwkowych poøyczek.
Kolbusz. Tutaj teø Tarnowscy ufundowali
ByÊ moøe sπ jeszcze ürÛd≥a, ktÛre
przed rokiem 1510 parafiÍ (w r. 1516 zwanπ przybliøπ nam postaÊ KolbuszÛw, weryÒjuø parafiπ w Kolbuszowej). Pojawienie siÍ skich so≥tysÛw, a tym samym rzucπ jeszobu WeryÒ w rejestrach poborowych jest cze nieco úwiat≥a na poczπtki samych osad.
o tyle istotne, bo pozwala bliøej oznaczyÊ Mnie osobiúcie prawdopodobne wydaje siÍ
koÒcowπ datÍ moøliwego okresu lokacji. mieszczaÒskie ich pochodzenie ñ konkretTrzeba wprawdzie jeszcze bliøej przeglπd- nie z Ropczyc. OtÛø w roku 1440 przyjÍty
nπÊ najstarsze rejestry (z lat 1504 i 1506), zosta≥ do prawa miejskiego w Krakowie
ale z ca≥π pewnoúciπ wymienione sπ one barchannik z Ropczyc Marcin Kaulbosse.
w r. 1510, co przy za≥oøeniu, øe jako wsie Przypuszczam, øe jacyú jego krewni pona terenie wykarczowanym potrzebowa≥y zostali jednak w rodzinnym mieúcie, a ich
przynajmniej 20 lat wolnizny (zwolnienia nazwisko uleg≥o spolszczeniu. Zresztπ, jak
od podatkÛw), pozwala datowaÊ ich lokacjÍ wyøej wspomniano, siostra Miko≥aja Kolbuna okres przed rokiem 1490. Moøliwym ter- sza w≥aúnie mieszka≥a w Ropczycach. Wielce
minem poczπtkowym (a quo) jest oczywiúcie frapujπcy jest zresztπ fakt wystÍpowania po
rok 1459.
dziú dzieÒ w okolicach tego miasta nazwiska
Kolbusz.

maj 2004

Nr 5 (101)
Codziennie s≥yszymy, a czÍsto dotyczπ nas bezpoúrednio
niedogodnoúci w funkcjonowaniu s≥uøby zdrowia. WúrÛd wielu
przyczyn, ktÛre siÍ na to sk≥adajπ jest brak nowoczesnego sprzÍtu
w Oúrodkach Zdrowie, Poradniach Specjalistycznych, a przede
wszystkim w szpitalach. SprzÍt specjalistyczny jest drogi, a jego
eksploatacja i amortyzacja sπ kosztowne.
Pomimo duøych trudnoúci finansowych, z duøπ przyjemnoúciπ moøemy poinformowaÊ, øe dziÍki pomocy firm i osÛb prywatnych, oraz firm farmaceutycznych, przy poparciu Dyrekcji
SP ZOZ Kolbuszowa w ostatnich miesiπcach Szpital Powiatowy
w Kolbuszowej wzbogaci≥ siÍ w nowy aparat usg, ktÛry bÍdzie
s≥uøy≥ pacjentom Oddzia≥u Chirurgii OgÛlnej i Urologii, oraz
gastroskop z torem wizyjnym gdzie obraz w czasie badania
jest odczytywany na ekranie telewizyjnym i moøe byÊ interpretowany przez kilku lekarzy. Gastroskop ten s≥uøy wszystkim
Oddzia≥om i Poradniom.
Chcia≥bym podkreúliÊ, øe dziÍki podobnej pomocy dwa
lata temu zakupiliúmy laparoskop do ma≥oinwazyjnych operacji
w jamie brzusznej. Po tego typu operacjach /przede wszystkim
wyciÍcie pÍcherzyka øÛ≥ciowego z powodu kamicy pÍcherzyka
øÛ≥ciowego/ pacjenci znacznie szybciej wracajπ do zdrowia.
Dlatego pozwolÍ sobie gorπco podziÍkowaÊ za okazanπ
pomoc finansowπ i organizacyjnπ wszystkim osobom i firmom,
ktÛre poprzez swojπ hojnoúÊ wzbogaci≥y moøliwoúÊ diagnostyki
i leczenia pacjentÛw w Szpitalu Powiatowym w Kolbuszowej.
W imieniu pacjentÛw i personelu Szpitala Powiatowego
w Kolbuszowej
DR N. MED. JAROS£AW RAGAN
Pani
Jolancie Garus
wyrazy g≥Íbokiego wspÛ≥czucia
z powodu úmierci
M ØA
sk≥adajπ:
dyrekcja i pracownicy Miejskiej i Powiatowej
Biblioteki Publicznej w Kolbuszowej
Koleøance
Jolancie Garus
wyrazy wspÛ≥czucia
z powodu úmierci
mÍøa Bronis≥awa
sk≥adajπ
Burmistrz Kolbuszowej
i pracownicy UrzÍdu Miejskiego
w Kolbuszowej
POØEGNANIE
W dniu 21 kwietnia 2004 na cmentarzu komunalnym w Tarnobrzegu poøegnaliúmy
naszπ wychowawczyniÍ:
magister polonistyki
HALIN SZKWAR Odesz≥a w 60 roku øycia, po cierpieniu, w ktÛrym
okaza≥a si≥Í swojego charakteru.
By≥a naszπ wychowawczyniπ w latach 1974 ñ1978,
uczπc nas radoúci øycia, uczciwoúci, optymizmu i wiary
przed czekajπcπ nas niewiadomπ przysz≥oúciπ. Przy kaødej okazji podkreúla≥a rolÍ sprawiedliwoúci i tolerancji
wobec drugiego cz≥owieka. Zawsze potrafi≥a pocieszyÊ
i pokazaÊ dobrπ stronÍ niepowodzenia. To w≥aúnie ONA
uczy≥a nas, øe to, kim bÍdziemy w øyciu, przede wszystkim zaleøy od nas.
W 1979 roku przenios≥a siÍ do pracy w Liceum OgÛlnokszta≥cπcym im. Tadeusza Koúciuszki w Tarnobrzegu,
gdzie pracowa≥a do momentu przejúcia na emeryturÍ.
Wykszta≥ci≥a i wychowa≥a kilka pokoleÒ m≥odzieøy, ktÛrej dawa≥a z siebie to, w co wierzy≥a i co by≥o treúciπ jej
øycia ñ wiarÍ w lepszπ przysz≥oúÊ, wiarÍ w cz≥owieka.
Po przejúciu na emeryturÍ by≥a pe≥na wigoru i planÛw rzeczy, ktÛre chcia≥a zrealizowaÊ. Niestety nieub≥agana choroba przerwa≥a niÊ JEJ øycia.

WYCHOWANKOWIE LICEUM OG”LNOKSZTA£C•CEGO
IM. JANKA BYTNARA W KOLBUSZOWEJ.
Pani
Jolancie Garus
wyrazy wspÛ≥czucia
z powodu úmierci
MÍøa
sk≥adajπ
Przewodniczπcy
oraz Radni
Rady Miejskiej w Kolbuszowej
NOCNE DYØURY APTEK
W KOLBUSZOWEJ
10 ñ 16 maja
Plac Wolnoúci 37
17 ñ 23 maja
ul. Pi≥sudskiego 8
24 ñ 30 maja
ul. 11 Listopada 6
31 maja ñ 06 czerwca
ul. ObroÒcÛw Pokoju 17
7 ñ 13 czerwca
Plac Wolnoúci 37
14 ñ 20 czerwca
ul. Pi≥sudskiego 8
W dniu 20 kwietnia na parkiecie hali Liceum OgÛlnokszta≥cπcego w Kolbuszowej odby≥
siÍ Fina≥ WojewÛdzki Licealiady w koszykÛwce dziewczπt. Aby trafiÊ do grona najlepszych
naleøa≥o przejúÊ trudnπ drogÍ m.in. zawody powiatowe, rejonowe, pÛ≥fina≥ i ostatecznie
rozgrywki baraøowe zadecydowa≥y o losach kolbuszowskich licealistek otwierajπc im drogÍ
do fina≥u.
Po zaciÍtych meczach najlepiej przygotowanπ okaza≥a siÍ druøyna rzeszowianek,
ktÛre zdoby≥y pierwsze miejsce w Finale Licealiady w wojewÛdztwie podkarpackim.
Na drugim miejscu znalaz≥y siÍ zawodniczki
ze Stalowej Woli, trzecia lokata przypad≥a
koszykarkom z Sanoka. DziewczÍta z Liceum
OgÛlnokszta≥cπcego w Kolbuszowej zajÍ≥y
czwartπ lokatÍ.
WúrÛd zawodniczek naszego LO pierw-
szoplanowπ postaciπ we wszystkich meczach
by≥a Magdalena Cudo zdobywajπc 26 punktÛw.
Sk≥ad druøyny LO Kolbuszowa: Magdalena Cudo, Ma≥gorzata Fila, Agata Kardyú,
Edyta Kardyú, Katarzyna Nagaú, Karolina
Popielarz, Gabriela Romaniuk, Agata Skowron, Ewa Szymko, Katarzyna Burek oraz
Anna Barnaú.
Uczniowski Klub
Sportowy ÑPiastî
Bukowiec
Pomys≥, aby utworzyÊ Uczniowski Klub
Sportowy zrzeszajπcy uczniÛw, starszπ m≥odzieø i rodzicÛw zrodzi≥ siÍ podczas Pikniku
Rodzinnego w maju 2003 roku. G≥Ûwnym
inicjatorem pomys≥u by≥a dyrektor Szko≥y Podstawowej w Bukowcu Maria Antos
oraz Bogdan Blat- nauczyciel wychowania
fizycznego. Prezesem UKS ÑPiastî zosta≥
JÛzef Olszowy.
ZespÛ≥ reprezentuje wieú, szko≥Í oraz
firmÍ Krzysztofa Kluzy, ktÛry od samego
poczπtku wspomaga Klub finansowo (m.in.
ufundowa≥ kompletne stroje sportowe). Druøyna trenuje raz w tygodniu w sali gimnastycznej Gimnazjum w Kupnie w ramach
akcji Ñsala dla wsiî. Poczπwszy od grudnia
ubieg≥ego roku aø szeúÊ razy reprezentowa≥a
Bukowiec w zawodach sportowych.
NajwiÍkszym sukcesem druøyny w sk≥adzie: JÛzef Olszowy - trener, Rafa≥ Popielarz,
Tomasz èdzieb≥o, Rafa≥ Perlicki, £ukasz Szafran, Rafa≥ Mazan, £ukasz Wojda, Piotr Wilk,
£ukasz Draus, Grzegorz Olszowy i Tomasz
Ko≥acz by≥o zdobycie I miejsca w Ostatkowym Turnieju Pi≥ki Siatkowej w Budach
G≥ogowskich. ZespÛ≥ z Bukowca wygra≥ tam
wszystkie mecze z druøynami reprezentujπcymi Gimnazja: nr 7 w Rzeszowie, w Kupnie, w Przewrotnym i Budach G≥ogowskich.
Drugie miejsce w tych zawodach wywalczy≥o
Gimnazjum nr 7 z Rzeszowa, a trzecie ñ Gimnazjum w Kupnie.
Nr
Nr 55 (101)
101)
IV miejsce
w województwie podkarpackim
maj 2004
REKREACJA I SPORT...
A.WILK
J”ZEF OLSZOWY
   
W sobotni poranek 17 kwietnia
w hali sportowej Liceum OgÛlnokszta≥cπcego w Kolbuszowej rozpoczπ≥ siÍ II turniej pi≥ki siatkowej
o Puchar Przewodniczπcego Zarzπdu
Oddzia≥u Stowarzyszenia InøynierÛw
i TechnikÛw Leúnictwa i Drzewnictwa w Kroúnie.
Do zaciÍtej rywalizacji przystπpi≥o, aø 14 druøyn reprezentujπcych nastÍpujπce Nadleúnictwa:
Oleszyce, Narol, Lutowiska, KomaÒcze, Lesko, G≥ogÛw, TuszymÍ,
DynÛw, BirczÍ, SieniawÍ, Radymno, LubaczÛw, StrzyøÛw i KolbuszowÍ. Po zaciÍtych, stojπcych na
bardzo wysokim poziomie meczach
zawody wygra≥a druøyna gospodarzy. Ich droga do zwyciÍstwa by≥a
niezwykle trudna. Na drodze do
pucharu sta≥y druøyny z G≥ogowa,
Lutowisk, Oleszyc i Narola.
Bardzo dobrze bawili siÍ zarÛwno uczestnicy jak i licznie zgromadzeni kibice. SzczegÛlnie dobrze do kibicowania przygotowa≥a
siÍ grupa ze Strzyøowa przywoøπc
transparenty i trπbki. Najm≥odszym
zawodnikiem turnieju by≥ 13 letni
Marcin Maksymowicz (syn leúnika), a najlepszym seniorem zosta≥
nadleúniczy Adam Pilch z Dynowa.
ZakoÒczenie imprezy odby≥o siÍ
w szkÛ≥ce leúnej w åwierczowie,
gdzie dla zawodnikÛw i kibicÛw zosta≥ przygotowany pieczony dzik.
BART£OMIEJ PERET

ŒRODOWISKO...
maj 2004
Nadleúnictwo Kolbuszowa zaprasza na úcieøki przyrodnicze
ÑBIA£K”WKAî W NOWEJ WSI
Nr 5 (101)
DotrzeÊ na niπ moøna jadπc z Kolbuszowej oko≥o 5 kilometrÛw
w kierunku Niwisk. Tuø przy drodze w lesie znajduje siÍ tablica
kierujπca na parking i poczπtek úcieøki. Bezpoúrednio do parkingu
przylega Ñzielona klasaî. Znajdujπ siÍ w niej sto≥y, ≥awki, miejsce na
ognisko oraz szereg tablic przyrodniczych. Ustawiono rÛwnieø duøπ
tablicÍ informujπcπ o przebiegu tras przejúcia. D≥uøszπ pÍtlÍ liczπcπ
oko≥o 4 kilometrÛw moøna pokonaÊ w ciπgu dwÛch godzin. KrÛtszπ
pÍtlÍ, bo liczπcπ oko≥o 1.5 kilometra - w ciπgu pÛ≥ godziny.
Na trasie umieszczono ≥πcznie 11 miejsc przystankowych, na
ktÛrych ustawiono barwne tablice zawierajπce wyjaúnienia rÛønych
tematÛw zwiπzanych z lasem oraz krÛtkie opisy spotykanych przy
trasie roúlin takich jak: bluszcz pospolity, konwaliÍ majowπ, ≥uiskiewnika rÛøowego, øywca gruczo≥owatego i kruszynÍ pospolitπ.
Spacerujπc w ciszy i spokoju moøna spotkaÊ wpatrujπce siÍ w nas
jelenie, pasπce siÍ sarny i uciekajπcego dzika. Pieszπ wÍdrÛwkÍ umili
nam úpiew wielu gatunkÛw ptakÛw. Po przejúciu ca≥ej úcieøki wracamy na miejsce, na ktÛrym moøna przygotowaÊ ognisko i rodzinny
piknik. ÑBia≥kÛwkÍî polecam ze wzglÍdu na ciekawe i urozmaicone
fragmenty malowniczego lasu. åcieøkÍ moøna pokonaÊ pieszo, na
rowerze lub konno.
ÑMAZIARNIAî W WILCZEJ WOLI
DojechaÊ do niej moøna: z Rzeszowa przez RaniøÛw i WolÍ Raniøowskπ, z Kolbuszowej przez Dzikowiec i LipnicÍ, z Tarnobrzegu
przez Majdan KrÛlewski i Kopcie, ze Stalowej Woli przez BojanÛw
i Spie.
åcieøka ma charakter rekreacyjny. W miejscu biwakowym sπ trzy
paleniska z rusztami, dwa zadaszenia oraz sporo ≥awek i sto≥Ûw. Do
dyspozycji turystÛw sπ stale uzupe≥niane zapasy drewna na ognisko.
AtrakcyjnoúÊ tego miejsca stanowi nie tylko bliskoúÊ zbiornika wodnego, ale rÛwnieø wybudowane boisko do plaøowej pi≥ki siatkowej.
åcieøka przebiega w bezpoúrednim sπsiedztwie zalewu przez
piaszczyste wydmy. Podczas spaceru moøna zapoznaÊ siÍ z treúciπ
tablic edukacyjnych umieszczonych na miejscach przystankowych
i opisami spotykanych przy trasie roúlin. Kaødy z dziewiÍciu przystankÛw zosta≥ wyposaøony w dÍbowe sto≥y i ≥awy. Na szczycie jednego z piaszczystych wzgÛrz wybudowano taras widokowy, z ktÛrego
rozciπga siÍ zapierajπca dech w piersiach panorama na czÍúÊ zalewu,
otaczajπce go lasy i sπsiedniπ wieú WolÍ Raniøowskπ. Ca≥a trasa liczy
oko≥o 3.5 kilometra i moøna jπ pokonaÊ w ciπgu 1,5 godziny. Fragment
úcieøki to tzw. Ñtrakt krÛlewskiî, z ktÛrego korzystano juø w XIV
wieku. Las znajdujπcy siÍ w bezpoúrednim sπsiedztwie úcieøki bogaty
jest w jagody oraz grzyby.

ÑDYMARKAî W POR BACH DYMARSKICH.
NazwÍ zawdziÍcza ustawionym tu niegdyú dymarkom, czyli
piecom, w ktÛrych wytapiano rudy øelaza. Sk≥ada siÍ ona z trzech
pÍtli majπcych ≥πcznπ d≥ugoúÊ oko≥o 25 kilometrÛw. DojechaÊ do
poczπtku trasy moøna w rÛøny sposÛb. Z Kolbuszowej i Cmolasu
jedziemy przez Mechowiec Po przybyciu do wsi P≥azÛwka za remizπ
OSP skrÍcamy w lewo i po pokonaniu 200 metrÛw drogi øwirowej
dojeødøamy na poczπtek trasy, przy ktÛrej znajdujÍ siÍ duøy parking.
Z okolic Raniøowa jedziemy przez LipnicÍ i Kopcie, a natomiast
z Majdanu KrÛlewskiego prze WolÍ Rusinowskπ i Kopcie.
Na poczπtku trasy wybudowano Ñzielonπ klasÍî z ≥awami,
sto≥ami oraz palenisko z rusztem. Do niej przylega ma≥a pÍtla (oko≥o
0.5 km). Poprowadzono jπ miÍdzy piÍtnastoma olbrzymimi dÍbami,
ktÛre uznano za pomniki przyrody. Znajdujπ siÍ na niej dwa drewniane mostki, ktÛre majπ charakter tarasÛw na jednym z úrÛdleúnych
oczek wodnych. Spacerujπc niπ moøna podziwiaÊ malowniczπ dolinÍ
rzeki Przyrwa. Moøemy takøe przejúÊ pÍtlÍ nazwanπ ÑP≥azÛwkaî (1.5
km) lub nieco d≥uøszπ (ok. 8 km) zwanπ ÑKrÛlewskie GÛryî. Przejazd
rowerem ca≥ej úcieøki zajmuje ok. 4 godzin.
Na trasie wyznaczono 11 miejsc przystankowych, ustawiono
barwne tablice, na ktÛrych przedstawiono wiele ciekawych tematÛw
zwiπzanych z lasem i otaczajπcym terenem. Przy úcieøce znajduje siÍ
rÛwnieø zabytkowy koúciÛ≥ w PorÍbach Dymarskich.
BART£OMIEJ PERET
   
  
      
      
r        
Nr
Nr 55 (101)
101)
   
  
   
  
maj 2004
 
        
 
r        
      
      
       
      
       
   
r        
   
r        
r   
r     
Kolbuszowa GÛrna 275
tel./fax 017/ 22 73 466, 0 601 59 68 47
Czynne: poniedz. pi¹tek - 800 - 1800,
sobota 800 - 1400
Badania techniczne przeglπdy rejestracyjne
r samochody osobowe - dostawcze do 3,5 t r ciπgniki rolnicze
r samochody z instalacjπ gazowπ r motocykle
OFERUJEMY:
czÍúci zamienne do samochodÛw krajowych i zagranicznych
klocki hamulcowe
szczÍki
elementy zawieszenia i uk≥adÛw kierowniczych
t≥umiki
amortyzatory - Wymiana Gratis
oleje: SHELL WYMIANA GRATIS!!! BP
WYMIANA GRATIS!!!
r filtry oleju i powietrza
r kompleksowπ diagnostykÍ pojazdÛw
r naprawy, regulacje - na miejscu.
r
r
r
r
r
r
r
SUPER OFERTA
r regulacja geometrii zawieszenia na najnowszym urzπdzeniu komputerowym
firmy BEISSBARTH
BEZP£ATNIE:
r sprawdzimy pe≥nπ geometrie zawieszenia pojazdu przy zakupie 4 szt. opon dotyczy rÛwnieø naszego centrum serwisowego ogumienia
- (Plac GS Kolbuszowa), tel. 22 74 359 r zatankowanie 5 l gazu lub umycie swojego
samochodu w myjni samochodowej - po wykonaniu okresowego
badania technicznego.

filLl I0
1
maj 2004
Za
I
55 zł
8?, 1 0 J::I z VA..,
Nr 5 (101)
co
dostajesz
Aucoryzowany
przed•tawiGiel
I
miesiąc
160minut
640 sM&ów!
lub
przez cały czas,
kiedy jesteś z nami!

CANAL+

Podobne dokumenty