Promują gminę

Transkrypt

Promują gminę
Nowa Formacja
6 (665) Czas Skoczowa
6 (146)
Promują gminę
ZABORZE | Tradycją jest, że
koła gospodyń wiejskich zebranie
sprawozdawcze łączą z obchodami Dnia Kobiet. Tak samo było
6 marca, gdy spotkały się członkinie KGW w Zaborzu. To prężne
koło, liczące 83 członkinie.
Sprawozdanie z działalności za
rok ubiegły przedstawiła przewodnicząca Maria Pytel. Nim to
jednak nastąpiło oddano zasłużoną cześć zmarłej w ubiegłym roku
członkini. Minutą ciszy uczczono
pamięć Anny Bronowskiej.
W minionym roku zaborskie koło
włączyło się w finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, panie
uczestniczyły w „Odlotowej kuchni
objazdowej” i biesiadzie śpiewanej,
zorganizowanej wspólnie z Gminnym Ośrodkiem Kultury. Od 25 do
28 czerwca zarząd zorganizował
wycieczkę do Kazimierza, Sando-
mierza, Nałęczowa. Przy tej okazji
panie zwiedziły wiele ciekawych
miejsc. We wrześniu wyjechały na
jednodniową wycieczkę do Krakowa, a w październiku do kina.
Nie mogło zabraknąć ich również podczas gminnych dożynek,
na które upiekły kołacze i zrobiły
wieniec dożynkowy. Delegacja koła
uczestniczyła także w zjeździe Rejonowego Związku Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych (RZRKiOR) w Bielsku-Białej. Delegatka
Maria Pytel została wybrana do
Rady Kobiet Kół Gospodyń Wiejskich w Bielsku-Białej.
W listopadzie panie wzięły też
udział w prelekcji na temat życia
kobiet na Sri Lance, a w grudniu
stanęły w szranki w konkursie,
„Beskidzkie Boże Narodzenie” organizowanym w Jasienicy, gdzie
na 12 uczestniczących kół zajęły
trzecie miejsce. Kolejny sukces odniosły w konkursie pt. „Kulinarny
atlas ryb”, który odbył się w Skoczowie. Przygotowano 33 potrawy,
ta z Zaborza zajęła III miejsce.
W grudniu członkinie koła
uczestniczyły w wigilijce „Odlotowej kuchni objazdowej”, na którą
przygotowały kapustę z grzybami,
barszcz z uszkami i pierogi.
Podsumowaniem spotkań jesienno-zimowych była wydana broszurka „Potrawy z lamusa i nie
tylko”, rozdane podczas ubiegłorocznego spotkania.
Jak co roku pań nie ominęły wiosenne porządku na terenie strażnicy OSP, doposażyły też wypożyczalnię naczyń za kwotę 1200 zł.
Zarząd nie zapomniał o dostoj-
PRZEGLĄD
w y d a r z e ń
nych jubilatkach, panie odwiedziły:
Marię Chrapek, Janinę Puchalik, Zofię Pytel, Danutę Markiton, Anielę Strządałę, Natalię
Matulę, Justynę Holisz, Annę
Francuz i Alojzję Kopeć.
M. Pytel dziękowała: Ryszardowi Niklowi, prezesowi OSP
Bogusławowi Heczce oraz członkiniom koła: Barbarze Lipce,
Tatianie Zaor, Marii Stokłosie,
Halinie Król, Halinie Puchalik, Justynie Holisz, Elżbiecie
Żydek, Grażynie Głupczyk,
Renacie Heczce, Róży Brudny,
Genowefie Szostok, Zofii Fanczalskiej i Elżbiecie Węglorz –
za zaangażowanie i pomoc w działalności. Złożono też życzenia urodzinowe jubilatce Annie Fabian.
Również na ten rok plany są bogate. Członkinie KGW w Zaborzu
w planie mają wycieczkę do Kotliny Kłodzkiej (4-6 sierpnia, koszt
320 zł) i dwudniową do Lichenia
(25-26 czerwca, cena 130 zł), wy-
Annie Fabian z okazji urodzin złożono życzenia i wręczono upominek.
5
jazd do kina lub teatru, dalszą
współpracę z gminnymi – i nie tylko – organizacjami, uzupełnianie
naczyń i udział w konkursach, wystawach, imprezach oraz w gminnych dożynkach. W planie mają
również zagospodarowanie salki
OSP na działalność KGW.
Wójt Chybia Elżbieta Dubiańska-Przemyk gratulowała paniom
i dziękowała za promowanie gminy – swą działalnością i poprzez
udział w konkursach.
Miłym akcentem marcowego spotkania było wręczenie listów pochwalnych Rejonowego Związku
Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych w Bielsku-Białej. Uhonorowano nimi: Bronisławę Gruszkę,
Zofię Kopiec, Helenę Świńczyk,
Marię Tolasz i Marię Wronę.
W części artystycznej grą na gitarze popisywali się uczniowie
miejscowej szkoły. Każda z pań
otrzymałą również upominek niespodziankę.
(bo)
Zdjęcia: BOŻENA KRZEMPEK
Niezapomniany podwieczorek
SKOCZÓW | Stowarzyszenie
Aktywnych Kobiet w Skoczowie
TRYUMF 7 marca zorganizowało
już po raz piąty podwieczorek „Kobiety-kobietom”.
Spotkanie w którym wzięło
udział ok. 250
pań obfitowało w wiele atrakcji. Tym razem
można było zapoznać się z nadchodzącymi trendami mody męskiej, przedstawiono m.in. nowe
technologie z zakresu medycyny
estetycznej, makijażowe nowości „wiosna-lato 2014”, zaproponowano zdrowy styl życia poprzez rozsądne odżywianie, a to
za sprawą diety na czas lub diety
wegetariańskiej. Zaprezentowano
również jak ćwiczyć, aby zachować smukłą sylwetkę i hart ducha. Wszystkie panie mogły spróbować swoich sił w zumbie, poczęstować się słodkościami oraz
podziwiać piękną biżuterię i świąteczne ozdoby wykonane przez
niepełnosprawne dzieci. Ponadto
każda z pań została obdarowana
prezentem przygotowanym przez
firmę MOKATE.
Spotkanie poprowadził prezenter
TVS Silesia Mirek Riedel, który
bawił i rozweselał przedstawicielki
płci pięknej. Odbył się również pokaz barmański, a na zakończenie
wystąpił Kabaret Masztalski 1/2.
– Fakt, że na spotkanie zorganizowane przez stowarzyszenie TRYUMF przybyło tak wiele pań, dowodzi, iż tego typu imprezy cieszą się
wielkim zainteresowaniem i motywują do ich organizacji – podkreśliła prezes stowarzyszenia Beata Macura, dodając, że imprezy
nie mogłyby się odbyć bez udziału
sponsorów, którzy ufundowali prezenty dla uczestniczek podwieczorku. – Dziękujemy im za to z całego
serca – podsumowuje B. Macura.
Być kobietą
KOWALE | Przez lata Dzień
Kobiet obchodzono z pompą.
Później na chwilę jakby przybladł, aby ponownie cieszyć się
coraz większą popularnością.
Mężczyźni czasem próbują wyłgać się z wręczenia kwiatka,
ale tylko niektórzy. 8 marca na
imprezie zorganizowanej przez
Koło Gospodyń Wiejskich w Kowalach stawili się bardzo chętnie. Przyszli zarówno sołtys Fryderyk Białoń, jak i reprezentacja druhów z miejscowej jednostki OSP. Panowie przynieśli
dla pań życzenia i piękne kwiaty.
W imieniu uczestniczek spotkania
odbierała je Krystyna Parchańska, przewodnicząca koła.
Świętowanie Dnia Kobiet to
w Kowalach wieloletnia tradycja.
Pań chętnych do udziału w tych
spotkaniach nigdy nie brakuje.
Tak też było tym razem, tylko grypa nieco uszczupliła grono bawiących się w kowalskiej remizie. Po
wygłoszonych mowach na stołach
pojawiło się dobre jedzenie, a potem można było kontynuować imprezę do późnych godzin. Panie
twierdziły, że Dzień Kobiet nie jest
wcale przeżytkiem. Nadal bardzo
chętnie obchodzą swoje święto i nic
nie szkodzi, że panom czasem trzeba o nim przypominać.
(sn)
Zdjęcia: JOANNA SOSNA