Nieskoƒczona wartoŹē tej ofiary, ile nam daje szcz´Źcia
Transkrypt
Nieskoƒczona wartoŹē tej ofiary, ile nam daje szcz´Źcia
16-31 maja 2007 k2 5/23/07 12:20 PM Page 1 Fot. Krzysztof St´pkowski DW U T Y G O D N I K O R DY N A R I AT U P O LO W E G O W O J S K A P O L S K I E G O Rok XVI nr 10 (338) 16-31 maja 2007 r. Nieskoƒczona wartoÊç tej ofiary, ile nam daje szcz´Êcia B∏. ks. Stefan Wincenty Frelichowski 16-31 maja 2007 k2 5/23/07 12:20 PM Page 2 Eucharystia i misja Eucharystia i Êwiadectwo 85. Pierwszà i podstawowà misjà, jaka wynika ze Êwi´tych tajemnic, które celebrujemy, jest dawanie Êwiadectwa naszym ˝yciem. Zachwyt wobec daru Bo˝ego, danego nam w Chrystusie, wzbudza w naszej egzystencji nowà dynamik´, zobowiàzujàcà nas do bycia Êwiadkami Jego mi∏oÊci. Stajemy si´ Êwiadkami, gdy poprzez nasze czyny, s∏owa i sposób bycia ktoÊ Inny objawia si´ i udziela. Mo˝na powiedzieç, ˝e to Êwiadectwo jest Êrodkiem, przez który prawda o mi∏oÊci Bo˝ej dociera w historii do cz∏owieka, zapraszajàc go, by dobrowolnie przyjà∏ t´ radykalnà nowoÊç. W Êwiadectwie Bóg si´ wystawia, by tak rzec, na ryzyko wolnoÊci cz∏owieka. Jezus sam jest Êwiadkiem wiernym i prawdomównym (por. Ap 1, 5; 3, 14); przyszed∏, aby daç Êwiadectwo prawdzie (por. J 18, 37). Fragment Posynodalnej Adhortacji Apostolskiej Sacramentum Caritatis Ojca Âwi´tego Benedykta XVI Fot. kes 84. W homilii wyg∏oszonej podczas celebracji eucharystycznej, w której da∏em uroczysty poczàtek mej pos∏udze na Katedrze Piotrowej, powiedzia∏em: „Nie ma nic pi´kniejszego, ni˝ zostaç dosi´gni´tym, zaskoczonym przez Ewangeli´, przez Chrystusa. Nie ma nic pi´kniejszego, ni˝ poznaç Go i dzieliç si´ z innymi przyjaênià z Nim”233. To stwierdzenie zyskuje na intensywnoÊci, jeÊli pomyÊlimy o tajemnicy eucharystycznej. Nie mo˝emy bowiem zatrzymaç dla siebie mi∏oÊci, którà celebrujemy w tym sakramencie. Domaga si´ ona ze swej natury, by by∏a przekazana wszystkim. To, czego Êwiat potrzebuje, to mi∏oÊç Boga, spotkanie z Chrystusem i wiara w Niego. Dlatego Eucharystia nie tylko jest êród∏em i szczytem ˝ycia KoÊcio∏a, ale równie˝ jego misji: „KoÊció∏ autentycznie eucharystyczny jest KoÊcio∏em misyjnym”234. Równie˝ i my winniÊmy móc powiedzieç naszym braciom z przekonaniem: „To, co ujrzeliÊmy i us∏yszeliÊmy, to i wam oznajmiamy, abyÊcie i wy mieli wspó∏uczestnictwo z nami!” (por. 1 J 1, 1-3). Naprawd´ nie ma nic pi´kniejszego jak spotkanie i udzielanie Chrystusa wszystkim. Zresztà samo ustanowienie Eucharystii wyprzedza to, co stanowi serce misji Jezusa: On jest pos∏any przez Ojca dla odkupienia Êwiata (por. J 3, 16-17; Rz 8, 32). Podczas Ostatniej Wieczerzy Jezus powierza swoim uczniom sakrament, który aktualizuje ofiar´ z∏o˝onà przez Niego z samego siebie w pos∏uszeƒstwie Ojcu dla zbawienia nas wszystkich. Nie mo˝emy przyst´powaç do sto∏u eucharystycznego bez w∏àczenia si´ w dynamik´ misji, która bierze poczàtek w samym Sercu Boga i zmierza do tego, by objàç wszystkich ludzi. Dlatego cz´Êcià konstytutywnà eucharystycznej formy egzystencji chrzeÊcijaƒskiej jest duch misyjny. 16 maja – Âw. Andrzeja Boboli, Kap∏ana i M´czennika, Patrona Polski. Modlimy si´ dzisiaj przez wstawiennictwo Êwi´tego Andrzeja Boboli, jezuity, który zginà∏ m´czeƒskà Êmiercià w Janowie Poleskim (obecnie Bia∏oruÊ). Odznaczy∏ si´ umi∏owaniem Chrystusa i Jego Ewangelii. KoÊció∏ wcià˝ potrzebuje jednoÊci. Tak wiele ju˝ si´ z∏ego wydarzy∏o – by∏y podzia∏y, nienawiÊç i z∏oÊci. M´czeƒska krew jest zasiewem przebaczenia, mi∏oÊci i jednoÊci. 20 maja – VII Niedziela Wielkanocy – Wniebowstàpienie Paƒskie NaÊladujemy Aposto∏ów i wpatrujemy si´ dzisiaj w Niebo, gdzie przebywa Chrystus zasiadajàcy po prawicy Ojca. Umocnieni Duchem Pocieszycielem wierzymy, ˝e jesteÊmy umocnieni mocà z wysoka. Pan przyb´dzie do nas z Nieba tak samo, jak do niego wst´powa∏. Do czasu Jego powtórnego przyjÊcia trwajmy wspólnie na modlitwie. 24 maja – NajÊwi´tszej Maryi Panny, Wspomo˝ycielki Wiernych Oddajemy dzisiaj czeÊç NajÊwi´tszej Maryi Pannie, która jest naszà Wspomo˝ycielkà. W roku 1815 papie˝ Pius VII ustanowi∏ to Êwi´to jako podzi´kowanie za Jej opiek´ nad KoÊcio∏em. W modlitwie poleçmy si´ opiece Maryi. 26 maja – Âw. Filipa Nerusza Czcimy dzisiaj w KoÊciele Êwi´tego Filipa Nerusza. Ten uÊmiechni´ty Êwi´ty ˝y∏ w XVI wieku. PoÊwi´ci∏ si´ g∏oszeniu Ewangelii. Posiada∏ dar prostoty i humoru. Za∏o˝y∏ zgromadzenie ksi´˝y oratorianów, zwanych filipinami. Ufni we wstawiennictwo Êwi´tego Filipa, proÊmy Pana o odczytanie swego Charyzmatu. Dzisiaj jest tak˝e Dzieƒ Matki. Pami´tajmy w modlitwie o wszystkich matkach. 27 maja – Niedziela – Zes∏anie Ducha Âwi´tego Razem z Maryjà i Aposto∏ami jesteÊmy wdzi´czni Chrystusowi, ˝e nam zes∏a∏ Ducha Âwi´tego. Duch Âwi´ty kieruje ca∏ym KoÊcio∏em i umacnia nas a˝ do powtórnego przyjÊcia Chrystusa na ziemi´. 28 maja – NajÊwi´tszej Maryi Panny, Matki KoÊcio∏a Razem z Aposto∏ami Maryja by∏a u poczàtku narodzin KoÊcio∏a, kiedy Duch Âwi´ty nape∏ni∏ ich serca w Wieczerniku. Ona jest Bo˝à Rodzicielkà – tà, która jest wzorem KoÊcio∏a, gdy˝ zjednoczona z Chrystusem daje nam przyk∏ad prawdziwej wiary. 29 maja – Âw. Urszuli Ledóchowskiej, Dziewicy Ludziom brakuje nie tylko Boga, lecz dobrego s∏owa, ∏agodnoÊci, uÊmiechu. Âwi´ta Urszula Ledóchowska, którà dziÊ w liturgii Mszy Êw. wspominamy, nazywana jest cz´sto Aposto∏kà uÊmiechu. Przez jej wstawiennictwo proÊmy Boga o szczególnie potrzebne nam dary, aby KoÊció∏ rozwija∏ si´ dzi´ki naszej modlitwie i pracy. 31 maja – Nawiedzenie NajÊwi´tszej Maryi Panny Dzisiejsza liturgia s∏owa mówi nam o Maryi idàcej do swej krewnej, El˝biety, aby jej pomóc. El˝bieta by∏a brzemienna i oczekiwa∏a na narodziny dziecka. Maryja by∏a równie˝ w stanie b∏ogos∏awionym. Ta na pozór zwyczajna wizyta staje si´ êród∏em natchnienia dla nas, którzy, wspominajàc Nawiedzenie NajÊwi´tszej Maryi Panny, sami z poÊpiechem pochylamy si´ nad potrzebujàcymi. PAPIESKIE INTENCJE MISYJNE NA MAJ Aby na terenach misyjnych nie brakowa∏o dobrych i Êwiat∏ych formatorów w wy˝szych seminariach duchownych i w instytutach ˝ycia konsekrowanego. 2 Na ok∏adce: Pierwsza Komunia Âwi´ta w Katedrze Polowej, 13 maja 2007 r. – Matki Bo˝ej Fatimskiej. Rok XVI nr 10 (338) 16-31 maja 2007 k2 5/23/07 12:20 PM Page 3 ˚ywe tabernakulum Po raz pierwszy od czasów odtworzenia Ordynariatu Polowego WP w Katedrze Polowej WP odby∏a si´, 13 maja 2007 roku, uroczysta Eucharystia po∏àczona z udzieleniem Sakramentu Pierwszej Komunii Âwi´tej dzieciom z rodzin wojskowych. Mszy Êwi´tej przewodniczy∏ ks. kpt. Mateusz Hebda, kapelan Ordynariatu Polowego WP, który przez miniony rok czuwa∏ nad przygotowaniem dzieci do tego sakramentu. Zgodnie z ceremonia∏em wojskowym dzieci zosta∏y wprowadzone do Katedry Polowej przez ˝o∏nierzy Batalionu Reprezentacyjnego. Liturgi´ s∏owa przygotowa∏y dzieci i ich rodzice. W homilii ksiàdz kapelan przypomnia∏ dzieciom, ˝e od dziÊ sà ˝ywym tabernakulum, w którym b´dzie przebywa∏ Eucharystyczny Chrystus. Zwróci∏ uwag´ na szacunek, jakim powinny darzyç dar Komunii Êw. Prosi∏ te˝ rodziców o otoczenie opiekà ma∏ych czcicieli Chrystusa, w ich dalszym poznawaniu dobrodziejstw p∏ynàcych z przyj´cia Komunii Êw. Zwracajàc si´ do dzieci, przypomnia∏, ˝e zawsze mogà znaleêç ukojenie i rad´ w sakramencie pokuty i pojednania, w którym dzieƒ wczeÊniej po raz pierwszy uczestniczy∏y. Ks. Hebda nawiàza∏ równie˝ do dekoracji przygotowanej specjalnie na ten dzieƒ. W miejscu, gdzie zwykle znajduje si´ husarska zbroja, zosta∏ umieszczony symbol Eucharystii, z którego spuszczona zosta∏a rybacka sieç – symbolizujàca mi∏oÊç Jezusa, w którà wpi´to zdj´cia dzieci przyst´pujàcych do Pierwszej Komunii Âwi´tej. Udzielenie sakramentu poruszy∏o serce niejednej matki, na wielu twarzach w Katedrze pojawi∏a si´ ∏za. Dzieci odwa˝nie przekroczy∏y próg prowadzàcy je ku doros∏oÊci chrzeÊcijaƒskiej. Na zakoƒczenie uroczystej Eucharystii g∏os zabra∏ ks. p∏k pra∏at kan. Robert Mokrzycki, proboszcz Katedry Polowej WP. Podzi´kowa∏ rodzicom, ks. Mateuszowi i siostrom za przygotowanie tej uroczystoÊci. Przypomnia∏, ˝e chrzeÊcijanie ka˝de wielkie Êwi´to obchodzà przez osiem kolejnych dni i zach´ci∏ wszystkich do wzi´cia udzia∏u we Mszach Êwi´tych bia∏ego tygodnia oraz nabo˝eƒstwach majowych odprawianych w Êwiàtyni. Po Mszy Êwi´tej ch∏opcy i dziewcz´ta udali si´ wraz z ksi´dzem Hebdà pod pomnik Powstania Warszawskiego, gdzie z∏o˝yli bukieciki stokrotek. UroczystoÊç zakoƒczy∏a si´ wspólnà fotografià na schodach prezbiterium. Podczas Eucharystii opraw´ muzycznà zapewni∏ dzia∏ajàcy przy Katedrze Polowej Zespó∏ ALTERNO, pod dyrekcjà Anny Falkiewicz. Tekst i zdj´cia Krzysztof St´pkowski 16-31 maja 2007 3 16-31 maja 2007 k2 5/23/07 12:20 PM Page 4 Jubileusz 25-lecia Êwi´ceƒ Biskupa Polowego Tadeusza P∏oskiego W Konkatedrze pw. Âwi´tego Jakuba w Olsztynie, 25 lat temu, 6 czerwca 1982 r. Biskup Warmiƒski Jan Ob∏àk na∏o˝y∏ r´ce na g∏owy kolejnego rocznika diakonów, udzielajàc im Êwi´ceƒ kap∏aƒskich. WÊród nich by∏ ówczesny absolwent Wy˝szego Seminarium Duchownego „Hosianum” w Olsztynie diakon Tadeusz P∏oski, syn Kazimiery i Henryka. Dla ka˝dego Kap∏ana dzieƒ Êwi´ceƒ jest dniem wyjàtkowym, w którym sakramentalne „tak”, powiedziane Chrystusowi, rozpoczyna kap∏aƒskà drog´ Jego Êladami. Droga powo∏ania w kap∏aƒskiej biografii to doÊwiadczenie „daru i tajemnicy” – jak o swoim kap∏aƒstwie pisa∏ Ojciec Âwi´ty Jan Pawe∏ II. Obecny Biskup Polowy swojà Msz´ Êw. prymicyjnà odprawi∏ 13 czerwca 1982 roku tam, „gdzie wszystko si´ zacz´∏o; i ˝ycie si´ zacz´∏o, i kap∏aƒstwo si´ zacz´∏o” – w rodzinnym Lidzbarku Warmiƒskim w KoÊciele pw. Êw. Piotra i Paw∏a. W zwiàzku z Jubileuszem kap∏aƒskim ˝yczymy Pasterzowi Diecezji Polowej, by spotyka∏ si´ z wdzi´cznoÊcià tych, do których zosta∏ pos∏any, by ciàgle czu∏ si´ im potrzebny jako duchowy Ojciec. Podczas pielgrzymki do naszej Ojczyzny Piotra naszych czasów, Benedykta XVI, w Cz´stochowie us∏yszeliÊmy m.in. te s∏owa: „Âwiat i KoÊció∏ potrzebujà kap∏anów, Êwi´tych kap∏anów”. ˚yczymy Êwi´toÊci, Ksi´˝e Biskupie Tadeuszu. (e) *** Z okazji jubileuszu 25-lecia Êwi´ceƒ Biskupa Polowego gen. dyw. Tadeusza P∏oskiego, 30 maja 2007 r. o godz. 11, w Katedrze Polowej WP Abp Kazimierz Nycz, Metropolita Warszawski b´dzie przewodniczy∏ Mszy Êw. dzi´kczynnej za dar powo∏ania i kap∏aƒstwa Pasterza Diecezji Polowej. Homili´ wyg∏osi Abp Wojciech Ziemba, Metropolita Warmiƒski. Po raz pierwszy w Kaplicy Mi∏osierdzia Bo˝ego w Mons... Dzieci przyj´∏y Komuni´ Âwi´tà W dniu 6 maja w Parafii Wojskowej pw. Mi∏osierdzia Bo˝ego w Mons, w Belgii po raz pierwszy dzieci z rodzin wojskowych przyj´∏y I Komuni´ Âwi´tà. Katechezy dla dzieci by∏y prowadzone od paêdziernika 2006 roku. Siedmioro dzieci, wspólnie z rodzicami, uczestniczy∏o w ewangelizacji przygotowujàcej do przyj´cia Eucharystii, którà prowadzi∏ ksiàdz kapelan. Dzieci wraz z rodzicami po raz pierwszy przystàpi∏y do sakramentu pokuty i pojednania 5 maja br. Na poczàtku Mszy Êw., po uroczystym wprowadzeniu do koÊcio∏a i po uczynieniu znaku krzy˝a, dzieci poprosi∏y rodziców o b∏ogos∏awieƒstwo. Czytania liturgiczne odczytali rodzice, a po kazaniu ks. proboszcza dzieci 4 wyzna∏y wiar´ i z zapalonymi Êwiecami odnowi∏y przyrzeczenia Chrztu Âwi´tego. Modlitw´ wiernych przygotowa∏y dzieci wspólnie z rodzicami. Po przyj´ciu Komunii Âwi´tej dzieci wraz z rodzicami podzi´kowa∏y ksi´dzu kapelanowi za przygotowanie. We Mszy Êw. uczestniczy∏a ca∏a polska spo∏ecznoÊç wojskowa z dowódcà gen. bryg. Andrzejem Kaczyƒskim, gen. dyw. Andrzejem Krysiƒskim oraz zaproszonymi z Polski goÊçmi. Po Mszy Êw. ca∏a wspólnota zosta∏a zaproszona przez rodziców dzieci na wspólnà Agap´. Przez ca∏y miesiàc dzieci, co niedziel´, b´dà uczestniczy∏y w Mszach Êw. w albach. AR Rok XVI nr 10 (338) 16-31 maja 2007 k2 5/23/07 12:20 PM Page 5 W 63. ROCZNIC¢ NA MONTE CASSINO... Wierni ˝o∏nierze, najlepsi ambasadorowie polskoÊci – Nie zdradziliÊcie idea∏ów i rozkazów swego wodza, Genera∏a Andersa, który powiedzia∏ do Was: z wiarà w sprawiedliwoÊç OpatrznoÊci Bo˝ej idziemy naprzód ze Êwi´tym has∏em w sercach naszych: Bóg, Honor i Ojczyzna – powiedzia∏ 12 maja do ˝o∏nierzy II Korpusu na Monte Cassino ks. p∏k S∏awomir ˚arski. W dniach od 11 do 13 maja 2007 r., z okazji 63. rocznicy walk o wzgórze Monte Cassino, przebywa∏a we W∏oszech oficjalna delegacja wraz z weteranami bitwy, by oddaç ho∏d ˝o∏nierzom spoczywajàcym na tym cmentarzu. W sk∏adzie oficjalnej delegacji byli m.in.: Pan Prezydent Ryszard Kaczorowski, Janusz Krupski, wiceminister MON Jacek Kotas, gen. Kazimierz Gilarski. Reprezentujàcy Ordynariat Polowy ks. p∏k S∏awomir ˚arski odprawi∏ Msz´ Êw. w intencji Genera∏a Andersa i jego ˝o∏nierzy spoczywajàcych na cmentarzu. W homilii Wikariusz Generalny Biskupa Polowego mówi∏ o dramacie rozczarowaƒ ˝o∏- nierzy, których w Ja∏cie zdradzi∏ Êwiat. Mimo rozczarowania, mimo tu∏aczego losu emigrantów, to ˝o∏nierze byli wierni chrzeÊcijaƒskiej tradycji, i to oni okazali si´ po wojnie najlepszymi ambasadorami Polski, od której odci´ci byli ˝elaznà kurtynà. – Swoimi czynami potwierdziliÊcie – podkreÊli∏ ks. ˚arski, ˝e Europa nie mo˝e istnieç bez Polski i Polaków. – Patrzàc na wydarzenia 1944 roku oczyma uczniów Chrystusa – mówi∏ ks. ˚arski – dzisiaj lepiej rozumiemy sens Waszej ofiary dla Polski i Europy. Niedzielna Eucharystia w ogrodach ambasady polskiej w Rzymie W ROKU GENERA¸A ANDERSA... Heroizm wiernoÊci W UroczystoÊç Wniebowstàpienia Paƒskiego, 20 maja 2007 r., Biskup Polowy WP Tadeusz P∏oski przewodniczy∏ Mszy Êw. za dusz´ Ê.p. Genera∏a W∏adys∏awa Andersa i jego ˝o∏nierzy. – Przywracamy dziÊ szacunek przemilczanym bohaterom – powiedzia∏ m.in. Biskup Polowy – po wojnie bowiem w∏adze komunistyczne usi∏owa∏y wymazaç pami´ç o nich ze ÊwiadomoÊci narodu, pozbawi∏y obywatelstwa polskiego i skaza∏y na przymusowà emigracj´. We Mszy Êw. uczestniczy∏a Pani Irena Anders, wdowa po legendarnym generale, dowódcy 2. Korpusu ws∏awionego pod Monte Cassino. 16-31 maja 2007 Europa prze˝ywa dziÊ kryzys prawdy o sobie, o swojej duchowej to˝samoÊci – podkreÊli∏ dalej Biskupi Wikariusz. Nasz kontynent p∏ynie z pràdem cywilizacji skutku, u˝ycia, si∏y, cywilizacji rzeczy, a nie osób – ostrzega∏ Jan Pawe∏ – a my chrzeÊcijanie mamy obowiàzek z ca∏à mocà odrzucaç, duchowo nam obce, postawy utylitarne. ˚o∏nierze Andersa spe∏nili idea∏y ˝o∏nierza Chrystusowego, który krwi nie szcz´dzi∏, bo wiedzia∏, ˝e w ten sposób niesie wolnoÊç braciom. Ks. p∏k ˚arski wyrazi∏ podziw dla ˝o∏nierzy 2. Korpusu, ˝e nie zgasili ducha, mimo takich prób i upokorzeƒ, jakim zostali poddani. To pokolenie nie zapar∏o si´ dziedzictwa swoich wielkich rodaków; zna poezj´ Mickiewicza, S∏owackiego, Norwida, obcuje z muzykà Szopena, Moniuszki, z malarstwem Matejki, Grottgera. Ksiàdz pu∏kownik zaapelowa∏ te˝ na tym symbolicznym, Êwi´tym miejscu do zebranych z ró˝nych stron Europy i Êwiata, aby mówili wszystkim chrzeÊcijanom: „Nie bójcie si´ Boga i Jego Matki – Maryi. Nie obawiajcie si´ Maryi królujàcej w Fatimie, Lourdes i Cz´stochowie, nawet wówczas, gdy us∏yszycie od Niej polecenie, abyÊcie czynili wszystko, co Jezus Chrystus wam powie!”… Na cmentarzu na Monte Cassino spoczywa 1050 ˝o∏nierzy, którzy swój ˝o∏nierski szlak rozpocz´li na „nieludzkiej ziemi”, w Kazachstanie i Uzbekistanie, szli przez Bliski Wschód, Pó∏wysep Apeniƒski, by na wzgórzu poroÊni´tym czerwonymi makami „z∏o˝yç ˝ycie za przyjació∏ swoich”. El˝bieta Szmigielska-Jezierska Do Katedry Polowej na Msz´ Êw. w intencji Genera∏a Andersa i jego poleg∏ych ˝o∏nierzy przybyli m.in.: wiceminister Obrony Narodowej Jacek Kotas, szef Sztabu Generalnego gen. Franciszek Gàgor z ma∏˝onkà, dowódca Garnizonu Warszawa gen. bryg. Kazimierz Gilarski, wiceprezes IPN Maria Dmochowska, gen. Na∏´cz-Komornicki. Na Mszy Êw. i nabo˝eƒstwie majowym obecny by∏ równie˝ Biskup Polowy Ewangelickiego Duszpasterstwa Wojskowego gen. bryg. Ryszard Borski. Ciàg dalszy na str. 10 5 16-31 maja 2007 k2 5/23/07 12:20 PM Page 6 Bp P∏oski poÊwi´ci∏ sztandar NadwiÊlaƒskiego Oddzia∏u Stra˝y Granicznej Biskup Polowy WP gen. dyw. Tadeusz P∏oski poÊwi´ci∏ 16 maja, podczas Mszy Êw. sprawowanej w Katedrze Polowej w Warszawie, sztandar NadwiÊlaƒskiego Oddzia∏u Stra˝y Granicznej im. Powstania Warszawskiego. W homilii bp P∏oski powiedzia∏, ˝e Stra˝ Graniczna zapewnia bezpieczeƒstwo wewn´trzne mieszkaƒcom krajów, które jednoczà si´ wokó∏ niebieskiej flagi z dwunastoma gwiazdami. Na p∏acie sztandaru wyszyto s∏owa: „Bóg, Honor, Ojczyzna”. W tym dniu przypada Êwi´to Stra˝y Granicznej (SG). Przed rozpocz´ciem Liturgii odby∏ si´ koncert Orkiestry Reprezentacyjnej SG z Nowego Sàcza. Parti´ solowà w jednym z utworów wykona∏a funkcjonariuszka SG. Msz´ Êw. rozpoczà∏ hymn „Gaude Mater Polonia”. W kazaniu bp P∏oski podkreÊli∏, ˝e Europa potrzebuje polskiej Stra˝y Granicznej. Formacja ta ochrania wschodnie granice Wspólnoty Europejskiej – przypomnia∏. Biskup Polowy WP przytoczy∏ s∏owa Jana Paw∏a II skierowane do polskich pielgrzymów przyby∏ych do Rzymu na kanonizacj´ Rafa∏a Kalinowskiego (17 listopada 1991 r.): „Zbli˝a si´ ku swemu koƒcowi XX w. drugiego milenium po Chrystusie. W tym okresie KoÊció∏ stara si´ w sposób szczególny ods∏oniç chrzeÊcijaƒskie korzenie Europy. Âwi´ci Êwiadczà najpe∏niej o tych korzeniach. Oni tak˝e mówià i napominajà: nie pozwólcie si´ oderwaç od tych korzeni, jeÊli drzewo ma dalej rosnàç wedle miary odwiecznych przeznaczeƒ cz∏owieka, które sà w Bogu”. Przytoczy∏ tak˝e fragment wywiadu udzielonego przez Kardyna∏a Josepha Ratzingera Katolickiej Agencji Informacyjnej (lipiec 2004 r.). Kard. Ratzinger powie- 6 dzia∏: „Odnosz´ wra˝enie, ˝e religi´ chce si´ zamknàç raczej do sfery prywatnej i tak w∏aÊnie pojmowany jest absolutny plura- lizm. Ale przypomnijmy, ˝e tak szeroki pluralizm móg∏ wyrosnàç wy∏àcznie w obr´bie kultury o korzeniach chrzeÊcijaƒskich. Nieobecny jest on np. w wizji Êwiata opartej na Koranie. Dlatego tak wa˝ne by∏oby zapisanie w przysz∏ej konstytucji tego doÊwiadczenia i chrzeÊcijaƒskiej inspiracji, z której rozwin´∏a si´ przestrzeƒ wolnoÊci, której na imi´ Europa”. „Funkcjonariusz Stra˝y Granicznej, b´dàcy na s∏u˝bie Ojczyênie i Unii Europejskiej, powinien mieç ÊwiadomoÊç, jakiej Ojczyênie i jakiej Europie s∏u˝y” – powiedzia∏ kaznodzieja. PodkreÊli∏, ˝e Eucharystia jest najpot´˝niejszym Êrodkiem ratujàcym i wyzwalajàcym cz∏owieka. „Jest jednak jeden warunek – potrzebna jest wiara, aby w Hostii dostrzec Jezusa Chrystusa Zmartwychwsta∏ego. Je˝eli ktoÊ nie ma wiary – Chrystus nie b´dzie móg∏ w jego duszy nic uczyniç” – powiedzia∏. Zach´ci∏ funkcjonariuszki i funkcjonariuszy SG do cz´stego przyst´powania do Sto∏u Paƒskiego. „Eucharystia nie odciàgnie Was od spraw zawodowych, wr´cz przeciwnie, zach´ci Was do wi´kszej pilnoÊci i starannoÊci, do rzetelnej s∏u˝by drugiemu cz∏owiekoRok XVI nr 10 (338) 16-31 maja 2007 k2 5/23/07 12:20 PM Page 7 wi, do przestrzegania obowiàzujàcych Was przepisów i nakazanych czynnoÊci” – powiedzia∏. Bp P∏oski przypomnia∏ postaç Êw. Andrzeja Boboli, którego Êwi´to jest dziÊ obchodzone. PodkreÊli∏, ˝e sztandar b´dzie przypomina∏, ˝e sà takie wartoÊci, dla których warto ˝yç, a nawet umieraç. Do tych wartoÊci nale˝y Ojczyzna. Biskup Polowy WP podzi´kowa∏ wszystkim, którzy podj´li decyzj´, aby nadaç NadwiÊlaƒskiemu Oddzia∏owi imi´ „Powstania Warszawskiego”, które jeszcze mocniej wpisuje NadwiÊlaƒski Oddzia∏ w dzieje Warszawy i w jej teraêniejszoÊç. Msz´ Êw. koncelebrowali: ks. kmdr Leon Szot – Kanclerz Kurii Polowej WP, ks. inf. Józef Wójcik z Suchedniowa, ks. pp∏k Zbigniew K´pa – kapelan NadwiÊlaƒskiego Oddzia∏u Stra˝y Granicznej i ksi´˝a kapelani oddzia∏ów SG z ca∏ej Polski. We Mszy Êw. uczestniczyli m.in.: min. Marek Surmacz – wiceminister MSWiA, gen. bryg. SG Miros∏aw KuÊmierczak, Komendant G∏ówny SG, p∏k Andrzej Pawlikowski, szef BOR, kombatanci formacji granicznej, powstaƒcy warszawscy i funkcjonariusze s∏u˝b granicznych paƒstw europejskich. W Katedrze Polowej stan´∏o kilkanaÊcie pocztów sztandarowych oddzia∏ów i centrów szkolenia SG z ca∏ego kraju. Po Mszy Êw. bp P∏oski wraz z gen. bryg. KuÊmierczakiem z∏o˝yli wieniec pod Pomnikiem Bohaterów Powstania Warszawskiego na placu Krasiƒskich. Stra˝ Graniczna – nowa formacja do ochrony ojczystych granic – zosta∏a powo∏a- na do istnienia 16 maja 1991 roku. Dzieƒ ten zosta∏ wybrany na Êwi´to Stra˝y Granicznej. NadwiÊlaƒski Oddzia∏ Stra˝y Granicznej jest najm∏odszym oddzia∏em w tej formacji. Powsta∏ 15 wrzeÊnia 2004 roku. Wype∏nia ustawowe zadania w województwach wewn´trznych, analogicznie do oddzia∏ów dzia∏ajàcych na granicy paƒstwa. Oddzia∏ objà∏ zasi´giem dzia∏ania województwa: kujawsko-pomorskie, ∏ódzkie, Êwi´tokrzyskie, wielkopolskie i mazowieckie, w których ˝yje ponad 14 milionów osób. W jego strukturze organizacyjnej znajduje si´ m.in. lotnisko na Ok´ciu, które jest najwi´kszym przejÊciem granicznym w Polsce. Oddzia∏ ten otrzyma∏ imi´ „Powstania Warszawskiego”. Rafa∏ Chromiƒski Zdj´cia Krzysztof St´pkowski Uroczysta zmiana wart przy Grobie Nieznanego ˚o∏nierza rozpocz´∏a apel, podczas którego nastàpi∏o przekazanie sztandaru NadwiÊlaƒskiemu Oddzia∏owi Stra˝y Granicznej. Sztandar wr´czy∏a ma∏˝onka Prezydenta Kaczyƒskiego Maria, która przekaza∏a go Januszowi Kaczmarkowi – Ministrowi Spraw Wewn´trznych i Administracji, a ten funkcjonariuszom Stra˝y Granicznej. Wr´czenie poprzedzi∏a ceremonia symbolicznego wbicia gwoêdzi w drzewiec sztandaru przez Komitet Honorowy fundatorów. WÊród cz∏onków Komitetu znaleêli si´ m.in.: Maria Kaczyƒska, Bp Tadeusz P∏oski – Biskup Polowy WP i ks. pp∏k Zbigniew K´pa – kapelan NadwiÊlaƒskiego Oddzia∏u Stra˝y Granicznej. Pamiàtkowe tabliczki wbili tak˝e przedstawiciele parlamentu, s∏u˝b mundurowych, w∏adz samorzàdowych i organizacji kombatanckich, m.in. Zwiàzku Powstaƒców Warszawy i Âwiatowego Zwiàzku ˚o∏nierzy AK. Minister Janusz Kaczmarek przy okazji Êwi´ta przypomnia∏ o wyzwaniach czekajàcych nie tylko NadwiÊlaƒski Oddzia∏ SG, ale i ca∏à Stra˝ Granicznà. Nawiàza∏ do zadaƒ zwiàzanych z przygotowaniem Euro 2012 oraz wejÊcia do strefy Schengen. Przypomnia∏, ˝e Polska jest teraz wschodnià granicà Unii Europejskiej. Z okazji Êwi´ta SG ˝yczenia z∏o˝y∏ funkcjonariuszom równie˝ Komendant G∏ówny tej formacji gen. bryg. SG Miros∏aw KuÊmierczak. Czes∏aw Cywiƒski, prezes Âwiatowego Zwiàzku ˚o∏nierzy Armii Krajowej, powiedzia∏, ˝e dla ka˝dej jednostki sztandar jest Êwi´toÊcià. Pami´tajcie – powiedzia∏ – macie broniç jego czci i honoru. Przypomnia∏ te˝, ˝e Stra˝ Graniczna kontynuuje tradycje Korpusu Ochrony Pogranicza, który jako ostatni, pod Kockiem, 6 paêdziernika 1939 roku stoczy∏ bitw´ w wojnie obronnej Rzeczpospolitej. Delegacje z∏o˝y∏y kwiaty na p∏ycie Grobu Nieznanego ˚o∏nierza. UroczystoÊç zakoƒczy∏a defilada oddzia∏ów reprezentacyjnych Stra˝y Granicznej, Wojska Polskiego, ˚andarmerii, Policji i Stra˝y Po˝arnej oraz pokaz musztry paradnej Orkiestry Reprezentacyjnej SG, podczas którego wr´czono ministrowi Kaczmarkowi honorowà ciupag´ kapelmikes strza. 16-31 maja 2007 7 16-31 maja 2007 k2 5/23/07 12:20 PM Page 8 Garnizony wojskowe powierzajà si´ Mi∏osierdziu Bo˝emu... Parafia Wojskowa pw. Êw. Kazimierza Królewicza w Bia∏ej Podlaskiej (21–24 kwietnia 2007) W dniu 21 kwietnia 2007 roku w Parafii Garnizonowej pw. Êw. Kazimierza Królewicza rozpocz´∏y si´ Misje Âwi´te o Bo˝ym Mi∏osierdziu, które wczeÊniej, przez wiele tygodni, zosta∏y poprzedzone modlitwà ca∏ej wspólnoty parafialnej. Misje Âwi´te przeprowadzi∏ ks. kan. Jan Filipiuk – kapelan szpitala w Bia∏ej Podlaskiej. Program Misji zosta∏ dostosowany w ten sposób, aby mogli w nich wziàç udzia∏ wszyscy ci, którzy pe∏nià s∏u˝b´ w mundurze z regionu Bia∏ej Podlaskiej. Czterodniowe çwiczenia duchowe rozpocz´te zosta∏y uroczystà Mszà Êw., której przewodniczy∏ ks. kan. Jan Filipiuk, a udzia∏ w niej wzi´li, spoÊród duchowieƒstwa: ks. inf. Antoni Laszuk, ks. pra∏. Mieczys∏aw Skorodziuk, ksi´˝a dziekani: ks. kan. Ryszard Kardas, ks. kan. Marian Daniluk, z ksi´˝y proboszczów: ks. kan. Janusz Onufryjuk, ks. kan. Zbigniew Bieƒkowski, ks. Andrzej Witkowski, a tak˝e ojciec gwardian Dariusz Miastkowski, prze∏o˝ony klasztoru oo. Kapucynów w Bia∏ej Podlaskiej oraz ks. mjr Miros∏aw Kurjaniuk. W Eucharystii uczestniczyli przedstawiciele: Wojska Polskiego, Stra˝y Granicznej, Urz´du Celnego, Izby Celnej, Stra˝y Ochrony Kolei, Policji, Stra˝y Po˝arnej, kombatantów i emerytów ze s∏u˝b mundurowych oraz Stra˝ Miejska, mieszkaƒcy Bia∏ej Podlaskiej i sympatycy Parafii Garnizonowej. Na poczàtku Mszy Êw. obraz Jezusa Mi∏osiernego i relikwie Êw. siostry Faustyny powitali: ksiàdz proboszcz p∏k Kazimierz Tuszyƒski – w imieniu Parafii Garnizonowej pw. Êw. Kazimierza Królewicza wraz z komendantem WKU pp∏k Zbigniewem Bojko i dr Barbarà Kociubiƒskà – w imieniu Stra˝y Granicznej. Ks. kan. Jan Filipiuk – misjonarz – w kazaniu na rozpocz´cie Misji Âwi´tych mówi∏ o Mi∏osierdziu Bo˝ym u Trzech Osób Bo˝ych, a tak˝e nakreÊli∏ w krótkich s∏owach ˝yciorys i dzia∏alnoÊç Êw. siostry Faustyny. W niedziel´ kaznodzieja wyjaÊnia∏: – Czym jest Mi∏osierdzie Bo˝e? – Wo∏aniem Boga o pokut´, popraw´, o docenienie darów Bo˝ych. W tym dniu o godzinie 16.00 w Eucharystii uczestniczyli przedstawiciele s∏u˝b munduro- Parafia Wojskowa pw. NajÊwi´tszego Serca Pana Jezusa w Siedlcach (26–29 kwietnia 2007) Na zakoƒczenie Misji Âwi´tych o Bo˝ym Mi∏osierdziu w Parafii Wojskowej w Siedlcach, w dniu 29 kwietnia 2007 roku, przyby∏ Biskup Polowy Wojska Polskiego gen. dyw. Tadeusz P∏oski. Ordynariusz Wojskowy przewodniczy∏ koncelebrowanej Mszy Êw. Koncelebransami Eucharystii byli: ks. pra∏. p∏k w st. spocz. Stanis∏aw Obszyƒski oraz ks. kan. pp∏k Andrzej Dziwulski. Biskup P∏oski wyg∏osi∏ kazanie, w którym przybli˝y∏ wiernym histori´ i wymow´ teologicznà obrazu Jezusa Mi∏osiernego oraz zach´ci∏ do modlitw o powo∏ania kap∏aƒskie z racji obchodzonego Tygodnia Modlitw o Powo∏ania. Misje Âwi´te zakoƒczy∏y si´ zawierzeniem parafii wojskowej Bo˝emu Mi∏osierdziu. Misje Âwi´te rozpocz´∏y si´ w Parafii Wojskowej w Siedlcach 24 kwietnia br. wieczorem. Obraz Mi∏osierdzia Bo˝ego wraz z relikwiami Êwi´tej siostry Faustyny zosta∏ przywieziony do wojskowej Êwiàtyni z Bia∏ej Podlaskiej. Jezusa Mi∏osiernego w peregrynujàcym obrazie powita∏ s∏owami pieÊni: „Pójdê do Jezusa do niebios bram…” proboszcz parafii ks. pp∏k Andrzej Dziwulski. „Przemieƒ o Jezu Mi- 8 ∏osierny – modli∏ si´ proboszcz – przez poÊrednictwo Êw. s. Faustyny, nasze serca, nasze rodziny, Wojsko Polskie, ˝o∏nierzy naszego garnizonu, funkcjonariuszy S∏u˝by Ochrony Kolei, pracowników cywilnych, emerytów wojskowych i wszystkich modlàcych si´ w tej garnizonowej Êwiàtyni”. „Niech ten czas Misji Âwi´tych, dany nam przez KoÊció∏ Êwi´ty – zach´ca∏ wiernych – b´dzie czasem przemiany naszego ˝ycia”. „Jezu, uczyƒ z nami cud, abyÊmy stali si´ lepsi, aby wzmocni∏a si´ nasza wiara, nadzieja i mi∏oÊç do Boga i do drugiego cz∏owieka – prosi∏ duszpasterz. Misje prowadzi∏ ojciec rekolekcjonista – emerytowany kapelan, ks. pra∏. p∏k Stanis∏aw Obszyƒski. Na Mszach Êwi´tych i nabo˝eƒstwach gromadzili si´ ˝o∏nierze z 1. Siedleckiego Bata- wych wraz ze swoimi prze∏o˝onymi oraz pocztami sztandarowymi, a wi´c: Wojska Polskiego, Stra˝y Granicznej, Urz´du Celnego, Izby Celnej, Stra˝y Ochrony Kolei, Policji, Stra˝y Po˝arnej, kombatanci i emeryci ze s∏u˝b mundurowych oraz Stra˝ Miejska. W okolicznoÊciowym kazaniu misyjnym s∏uchacze otrzymali szczegó∏owe informacje o istocie Kultu do Mi∏osierdzia Bo˝ego w oparciu o „Dzienniczek” Êw. siostry Faustyny. We wtorek, 24 kwietnia kaznodzieja omówi∏ drugà cz´Êç Nabo˝eƒstwa do Mi∏osierdzia Bo˝ego – Mi∏osierdzie dla ludzi. We Mszy Êw., podczas której nastàpi∏o zakoƒczenie Misji Âwi´tych, wzi´li udzia∏ wszyscy ksi´˝a proboszczowie z Bia∏ej Podlaskiej, a tak˝e ojciec gwardian z klasztoru oo. Kapucynów oraz ks. kan. pp∏k Andrzej Dziwulski. Misjonarz w ostatnim kazaniu misyjnym zach´ca∏ wiernych do obfitego korzystania z Mi∏osierdzia Bo˝ego i do praktykowania Go w ˝yciu codziennym wobec bliênich, a w szczególny sposób wobec osób chorych, biednych i cierpiàcych. W dniu zakoƒczenia Misji Âwi´tych zosta∏ odczytany akt zawierzenia parafii Bo˝emu Mi∏osierdziu. Przez ca∏e Misje Âwi´te o godzinie 15.00 odprawiana by∏a Koronka do Mi∏osierdzia Bo˝ego z adoracjà osobistà, a nast´pnie rozwa˝ano Drog´ Krzy˝owà. lionu Rozpoznawczego ze swoim dowódcà pp∏k. Zdzis∏awem Zwierzem. Kombatanci i weterani oraz cz∏onkowie Rodziny Katyƒskiej modlili si´ na Mszy Êw. 29 kwietnia br. Misje Êw. zakoƒczy∏ Biskup Polowy gen. dyw. Tadeusz P∏oski. „Gromadzimy si´ wszyscy na spotkaniu z Jezusem Mi∏osiernym podczas Misji Âwi´tych – powiedzia∏ Biskup. – PoÊród nas przebywa obraz Mi∏osierdzia Bo˝ego. Jest to szczególna ikona Jezusa Mi∏osiernego. Ikona – naucza nas teologia wschodnia, to coÊ wi´cej ni˝ zwyk∏y obraz. To okno, poprzez które dane nam jest ujrzeç ràbek rzeczywistoÊci niebieskiej”. Delegacja parafii wr´czy∏a Ksi´dzu Biskupowi symboliczny dar – Êwiecznik. „Ksi´˝e Biskupie Generale! Wr´czamy ten symboliczny dar – Êwiecznik Menor´ – wraz z ˝yczeniami, byÊ by∏ dla nas takim Êwiat∏em, które stawia si´ na Êwieczniku; abyÊ by∏ jak Êwieca, która spalajàc si´, daje Êwiat∏o i ciep∏o”. Ks. pp∏k Zbigniew K´pa Rok XVI nr 10 (338) 16-31 maja 2007 k2 5/23/07 12:20 PM Page 9 PO RAZ PIERWSZY PO WOJNIE OBCHODZONO ÂWI¢TO ULICY D¸UGIEJ W podziemiach Katedry Polowej powstanie Muzeum Ordynariatu Polowego Przed Katedrà Polowà w Warszawie 20 maja zaprezentowano projekty Muzeum Ordynariatu Polowego WP, które ma powstaç w podziemiach Êwiàtyni. Prezentacj´ przygotowano z racji odbywajàcych si´ dziÊ, po raz pierwszy po wojnie, obchodów Êwi´ta ul. D∏ugiej. Biskup Polowy WP gen. dyw. Tadeusz P∏oski przewodniczy∏ w Katedrze Polowej Mszy Êw. w intencji mieszkaƒców tej jednej z najstarszych ulic stolicy. Przy ul. D∏ugiej mieÊci si´ rezydencja Biskupów Polowych. W kazaniu bp P∏oski, nawiàzujàc do dzisiejszej uroczystoÊci Wniebowstàpienia Paƒskiego, przypomnia∏, ˝e ka˝dy z nas winien byç wobec Êwiata Êwiadkiem ˝ycia, m´ki, Êmierci, zmartwychwstania i wniebowstàpienia Chrystusa. PodkreÊli∏, ˝e Êwiat wspó∏czesny czeka dzisiaj na Êwiadków, szanuje Êwiadków, s∏ucha Êwiadków. Kaznodzieja przypomnia∏, ˝e Êwiadek to ten, kto potwierdza, poÊwiadcza coÊ, ale tylko to, co widzia∏, s∏ysza∏ lub doÊwiadczy∏ czegoÊ osobiÊcie. „Âwiadek to ten, kto wyznaje wiar´. WyjaÊnia jà ˝yciem, przyk∏adem, s∏owem. W tym sensie wzorem wszelkiego Êwiadectwa jest sam Chrystus, który w pe∏ni ˝y∏ tym, czego naucza∏ i odda∏ ˝ycie, by daç Êwiadectwo prawdzie”. Bp P∏oski przypomnia∏, ˝e ul. D∏uga jest jednà z najstarszych warszawskich ulic. Jej poczàtki si´gajà Êredniowiecza. By∏ to trakt biegnàcy do Sochaczewa i ¸owicza. W latach okupacji ulica D∏uga by∏a miejscem kilku akcji zbrojnych przeciw hitlerowcom: znanej akcji harcerzy z „Szarych Szeregów” – „Arsena∏” – odbicie z samochodu-wi´êniarki Jana Bytnara – „Rudego” oraz 24 innych wi´êniów (26 III 1943 r.) oraz akcji (9 IV 1943 r.) w siedzibie Arbeitsamtu (pa∏ac Pod Czterema Wiatrami), w której wykonano wyrok na kierowniku Urz´du – Hoffmanie, odpowiedzialnym za wys∏anie Polaków do Rzeszy na roboty przymusowe – przypomnia∏ bp P∏oski. Wskaza∏ na tragiczne losy rannych w szpitalu polowym przy ul. D∏ugiej 7, gdzie oddzia∏y niemieckie wymordowa∏y co najmniej 400 rannych. ˚aden z powstaƒców, którzy znajdowali si´ na parterze oraz pierwszym i drugim pi´trze, nie ocala∏ z tej masakry. „Ponad 120 osób rannych zgin´∏o równie˝ podczas bombardowania w czasie Powstania w podziemiach naszej Katedry Polowej, która zosta∏a zamieniona na powstaƒczy szpital polowy” – powiedzia∏ Biskup Polowy WP. Msz´ Êw. koncelebrowali: ks. p∏k pra∏. Robert Mokrzycki, proboszcz Katedry Polowej, Wikariusz Biskupi do spraw koordynacji pomocy charytatywnej, dyrektor Caritas Ordynariatu Polowego WP i ks. p∏k Wies∏aw Bo˝ejewicz. Po Mszy Êw. na placu przed Katedrà Polowà odby∏ si´ pokaz musztry paradnej w wykonaniu Orkiestry Reprezentacyjnej Wojska Polskiego. Grupa historyczna w mundurach artylerii Królestwa Polskiego z okresu Powstania Listopadowego odda∏a salw´ z zabytkowej armaty. W Êwi´cie uczestniczy∏y tak˝e grupy historyczne w mundurach z Powstania Ko- Êciuszkowskiego i Powstania Warszawskiego. Warszawiacy mogli obejrzeç epizody walk, które na przestrzeni dziejów toczy∏y si´ na ul. D∏ugiej. Podczas Êwi´ta ulicy D∏ugiej mieszkaƒcy stolicy mogli odwiedziç wystawy na Barbakanie i uczestniczyç w sali kinowej Muzeum Historycznego m.st. Warszawy w spotkaniu pt. „Mury obronne starej Warszawy – architektura i dzieje”. W Muzeum Niepodleg∏oÊci warszawiacy mogli obejrzeç wystawy sta∏e i czasowe oraz wys∏uchaç prelekcji nt. historii Pa∏acu Radziwi∏∏ów. Swoje podwoje otwar∏o tak˝e Paƒstwowe Muzeum Archeologiczne. Przed Arsena∏em odby∏y si´ pokazy musztry i walk. W Archiwum G∏ównym Akt Dawnych zaprezentowano wystaw´ „Z dziejów ulicy D∏ugiej”, odby∏ si´ kiermasz ksià˝ek, albumów i katalogów. Ulica D∏uga w Warszawie, jako za∏o˝enie urbanistyczne, jest w ca∏oÊci wpisana do rejestru zabytków – nr rej. 63. Wi´kszoÊç budynków przy ulicy D∏ugiej posiada wartoÊç zabytkowà, cz´sto bardzo wysokà. W Polsce cztery miasta: Warszawa, Kalisz, Bydgoszcz i Zgierz majà Êwi´to ulicy D∏ugiej. W Kaliszu jest to impreza kulturalno-rekreacyjna odbywajàca si´ na placu targowym. W 2006 roku odby∏a si´ ona 7 maja. W Bydgoszczy ostatnie Êwi´to ulicy D∏ugiej odby∏o si´ 5 listopada 2006 roku. Atrakcjà by∏y specjalne promocje, stoiska na ulicy, ciasto, ˝urek i wyst´py mimów. W Zgierzu Êwi´to ulicy D∏ugiej jest jednà z dwu cyklicznych, publicznych imprez skupiajàcych wszystkie Êrodowiska kultury. Odbywa si´ w miesiàcu wrzeÊniu. Tekst i zdj´cie Rafa∏ Chromiƒski 16-31 maja 2007 k2 5/23/07 12:20 PM Page 10 Tolerancja czy agitacja Ciàg dalszy ze str. 5 W kazaniu Biskup Polowy mówi∏ o dojrzewaniu cz∏owieka do Nieba, czyli do prawdziwej wolnoÊci. Ewangeliczna scena wniebowstàpienia Pana Jezusa na oczach Aposto∏ów, do której nawiàzywa∏ Biskup w kazaniu, pokazuje chrzeÊcijanom realnoÊç nieba i kierunek wzrastania. Biskup rozwa˝a∏ ró˝ne koncepcje filozoficzne, które oferowa∏y wspó∏czesnemu cz∏owiekowi substytuty, namiastki „nieba”, na miar´ ludzkich wyobra˝eƒ. Ludzkie serce bowiem zawsze t´skni do doskona∏ej wolnoÊci, a tej nie zapewni ani dà˝enie do znaczenia, do osiàgni´cia sensu ˝ycia, do osiàgni´cia pozycji, dobrobytu itp. Ani Hegel, ani Wittgenstein, ani tym bardziej Marks ze swoim komunistycznym rajem na ziemi… nie uchylili cz∏owiekowi dost´pu do prawdziwego Nieba. – Tu, na ziemi – podkreÊli∏ Biskup – cz∏owiek podlega ograniczeniom: swoich si∏, talentów, pieni´dzy, uk∏adów politycznych, gospodarczych, spo∏ecznych. Ogranicza nas te˝ wiek, choroby itd. – Fakt wniebowstàpienia Pana niesie dla nas niezwykle wa˝ne, teologiczne przes∏anie – mówi∏ Ordynariusz Wojskowy. – Aposto∏owie otrzymujà od Chrystusa moc i mi- 10 Odnosz´ wra˝enie, ˝e celem wi´kszoÊci apeli, marszów równoÊci, nawet wystàpieƒ parlamentarnych w obronie tolerancji nie jest zjawisko dyskryminacji, ale zamiar wywo∏ania szumu medialnego, a przy okazji promowanie niektórych odmiennoÊci. Stwierdzenia, ˝e jesteÊmy spo∏eczeƒstwem nietolerancyjnym, cierpimy na ksenofobi´ i nacjonalizm, nie znajdujà uzasadnienia. Je˝eli jakiÊ wyrostek wypisze coÊ na murze, pseudokibic wykrzykuje na stadionie, to tylko zwyczajne chuligaƒstwo. Nie odzwierciedla to w ˝adnej mierze przekonaƒ spo∏eczeƒstwa. Zamieszkujàce w Polsce mniejszoÊci narodowe wydajà swoje czasopisma, majà swoje szko∏y, stowarzyszenia i ró˝ne zwiàzki. Korzystajà z pe∏ni praw, a nawet wsparcia finansowego, bardziej ani˝eli Polacy w kilku krajach. Kiedy mówimy, ˝e w przesz∏oÊci niektórzy zachowywali si´ wobec nas êle, dopuszczali si´ czynów haniebnych, nie jest to ani ksenofobia, ani brak tolerancji, a jedynie stwierdzenie udokumentowanej prawdy historycznej, na której im równie˝ powinno zale˝eç. Niestety, wielu nie chce si´ do niej przyznaç i tu le˝y sedno sprawy. O brak tolerancji, nawet dyskryminacj´, oskar˝ajà osoby o odmiennej orientacji seksualnej. Nie bardzo rozumiem, kto i gdzie ich przeÊladuje. Nikt ich przecie˝ o te sprawy nie nagabuje, pracujà w ró˝nych zawodach i na ró˝nych stanowiskach. Nie sà zaczepia- ni. Oni jednak czasami przekraczajà miar´ prywatnoÊci i zachowujà si´ prowokacyjnie w strojach i gestach, nawet agresywnie wobec innych. Taka w∏aÊnie postawa jest wyrazem braku tolerancji. KtoÊ wymagajàcy tolerancji, musi tak samo odnosiç si´ do swojego otoczenia i uszanowaç cudze przekonania, czyli nie mo˝e swoim zachowaniem narzucaç si´ i sprawiaç przykroÊci. A tak naprawd´, to wzorem normalnoÊci pozostaje przyroda, gdzie nie wyst´pujà tego rodzaju odmienne orientacje. Cz∏owiek, niestety, mo˝e zachowywaç si´ przewrotnie wobec natury i dlatego tylko on podlega ocenie moralnej. Mo˝na wi´c zrozumieç innoÊç zachowaƒ niektórych ludzi, mo˝na przez delikatnoÊç nie nazywaç zboczeniem czy dewiacjà, ale nie mo˝na przytakiwaç, ˝e jest to normalne. Normalnym pozostaje naturalny zwiàzek m´˝czyzny i kobiety, czyli rodzina spe∏niajàca swojà funkcj´ spo∏ecznà. Dziwi mnie, ˝e na ten temat nie wypowiadajà si´, równie g∏oÊno, znawcy takich dyscyplin naukowych, jak psychologia, pedagogika, socjologia, bo w∏aÊnie oni majà odmienne zdanie o rodzinie, wychowaniu, kierowaniu si´ okreÊlonymi zasadami moralnymi, ani˝eli uczestnicy ulicznych manifestacji. Wi´c, kto w tym przypadku ma racj´? sj´ przed∏u˝ania Jego obecnoÊci i dzia∏ania w Êwiecie. Dokonywaç si´ to b´dzie przez Êwiadectwo ich ˝ycia, nauczanie prawdy Ewangelii oraz przez pos∏ug´ jednania ludzi z Bogiem. Do dziÊ sà to najwa˝niejsze zadania KoÊcio∏a. Nasze ziemskie ograniczenia, nasze doczesne cele wi´zienne, podkreÊli∏ Biskup dalej, to nie tylko przyciasne formy, w które jesteÊmy wt∏oczeni i które nie pozwalajà nam zaznaç pe∏nej wolnoÊci. MàdroÊç Ewangelii to màdroÊç pozornego paradoksu – ograniczenie, upadek, u∏omnoÊç mo˝e si´ okazaç szansà na dojrzewanie do Nieba. Szansà na formowanie serca, które widzi niebo ju˝ tu, na ziemi, bo powoli wyzwala si´ z tej przyciasnej formy. – ChrzeÊcijaƒstwo – podkreÊli∏ Biskup P∏oski – to radoÊç nie tylko czekania na wolnoÊç, ale radoÊç twórczego prze˝ywania ka˝dego dnia. – Ka˝dego z nas – mówi∏ dalej Biskup – rzeêbià inne ograniczenia, kszta∏tuje si´ w nich indywidualnoÊç niepowtarzalna. Ka˝dy cz∏owiek to niepowtarzalne arcydzie∏o, które wielbiç b´dzie Boga w Êwiecie pe∏nej wolnoÊci, w niebie, przez wieki… W dalszej cz´Êci kazania Biskup P∏oski mówi∏ o Generale Andersie, który ma w naszej historii status postaci–symbolu. Dopiero suwerenna Rzeczypospolita – podkreÊli∏ Biskup – zapewni∏a mu nale˝ne miejsce w panteonie bohaterów narodowych. KomuniÊci represjonowali Andersowców. Samego Genera∏a, który na emigracji w Londynie „ojcowa∏” swoim ˝o∏nierzom, pozbawili obywatelstwa polskiego. Biskup zach´ci∏ wszystkich – którzy chcà poznaç najnowszà histori´ Polski niepodleg∏ej, do lektury jego wspomnieƒ „Bez ostatniego rozdzia∏u”. Biskup przypomnia∏, ˝e Senat Rzeczypospolitej Polskiej og∏osi∏ rok 2007 – Rokiem Genera∏a W∏adys∏awa Andersa. Senat Rzeczypospolitej Polskiej uczyni∏ to dla uczczenia pami´ci znamienitego Polaka, genera∏a, wybitnego dowódcy i polityka oraz dla uhonorowania pami´ci Jego ˚o∏nierzy, których wyprowadzi∏ z „imperium z∏a” i wiód∏ zwyci´skim szlakiem do Ojczyzny przez Monte Cassino i Boloni´. Po Mszy Êw. Biskup P∏oski poprowadzi∏ nabo˝eƒstwo majowe, po∏àczone z wystawieniem NajÊwi´tszego Sakramentu. Na zakoƒczenie obecni zaÊpiewali Apel Jasnogórski i Bo˝e coÊ Polsk´. Ks. kpt. Antoni Gorzandt El˝bieta Szmigielska-Jezierska Rok XVI nr 10 (338) 16-31 maja 2007 k2 5/23/07 12:20 PM Page 11 Niebanalne ˝yciorysy Âwi´ta Magdalena Zofia Barat Wspomnienie obchodzimy 25 maja Za∏o˝ycielka Zgromadzenia NajÊw. Serca Jezusa Âwi´ta Magdalena Zofia Barat urodzi∏a si´ 12 grudnia 1779 roku w Joigny we Francji. Jej ojciec by∏ bednarzem, a matka pracowa∏a w winnicy. Do jej duchowego rozwoju i wykszta∏cenia przyczyni∏ si´ jej brat Louis, który zosta∏ duchownym. Magdalena w wieku pi´tnastu lat odda∏a si´ studiom teologicznym. By∏ to jednak dla Francji ci´˝ki okres. ChrzeÊcijaƒskie szko∏y nie przetrwa∏y Rewolucji Francuskiej i w 1800 roku Magdalena rozpocz´∏a misj´, której poÊwi´ci∏a reszt´ ˝ycia. Poczàtkowo naucza∏a w szkole dla dziewczàt w Amiens, która wkrótce sta∏a si´ siedzibà pierwszego Zgromadzenia Sióstr NajÊwi´tszego Serca Jezusowego. Nast´pnie zosta∏a prze∏o˝onà kolejnej szko∏y i funkcj´ t´ pe∏ni∏a przez nast´pne 63 lata. Wkrótce w ca∏ej Francji zacz´∏y powstawaç Instytuty NajÊwi´tszego Serca (Sacré Coeur) i wizja Êwi´tej Magdaleny, i˝ kobiety powinny byç kszta∏cone, by móc wywieraç pozytywny wp∏yw na spo∏eczeƒstwo, sta∏a si´ rzeczywistoÊcià. W 1826 roku dzia∏alnoÊç Zgromadzenia zatwierdzi∏ papie˝. Tymczasem Magdalena organizowa∏a nowe instytuty i odwie- Imi´ to pochodzi od przydomka Marii z Magdali. Nazwa miejscowa Magdala jest pochodzenia aramejskiego i odpowiada hebrajskiej nazwie Migdal, czyli wie˝a ryb. dza∏a te, które ju˝ dzia∏a∏y, dzielàc si´ swà wizjà kszta∏cenia kobiet i edukowania ca∏ego spo∏eczeƒstwa. Tylko za jej ˝ycia 3 600 zakonnic w 86 zgromadzeniach w Europie i w Stanach Zjednoczonych podà˝y∏o w jej Êlady. Jak zwykle nie zabrak∏o tak˝e przeciwnoÊci, a na poczàtku lat czterdziestych XIX w. Zgromadzeniu zacz´∏y zagra˝aç adaptacje. Oko∏o 1844 roku odzyska∏o ono jednak swà równowag´ i nadal rozwija∏o si´ nie tylko na terenie Francji, ale tak˝e poza jej granicami (w Polsce istnia∏o od 1843 roku). Za∏o˝ycielka zmar∏a 25 maja 1865 roku. Beatyfikowa∏ jà w 1908 r. Pius X, a kanonizowa∏ w 1925 r. Pius XI. Bóg wie o wszystkim, czego nam potrzeba, ale chce, ˝ebyÊmy Mu to powiedzieli. ks. Jan Twardowski rzenie Matce Bo˝ej Fatimskiej”, jakiego dokona∏ Jan Pawe∏ II w Fatimie 13 maja 1991 r. Znaleêç te˝ mo˝na liturgi´ sakramentów Êwi´tych. Ka˝dy z nich poprzedzony jest fragmentem Katechizmu KoÊcio∏a Katolickiego, przybli˝ajàcego teologi´ poszczególnych sakramentów. Autorem rozwa˝aƒ nabo˝eƒstwa Drogi Krzy˝owej jest bp Jan Pietraszko. Modlitewnik zosta∏ wydany w kieszonkowym formacie, co sprawia, ˝e nie zajmuje wiele miejsca w torebce czy neseserze. Jest on cennà pomocà na drogach naszej modlitwy. Warto pami´taç o s∏owach umieszczonych we wst´pie do Modlitewnika: „Modlitwa powinna wiàzaç nas, dzieci Bo˝e, z Ojcem, który jest w niebie, i z naszym Bratem, Jezusem, w Duchu Âwi´tym. Modlitwa jest prawdziwie chrzeÊcijaƒska, o ile prowadzi nas do mi∏oÊci Boga i bliênich”. Pó∏ka z ksià˝kami Na wspólny ma∏˝eƒski szlak Sakrament ma∏˝eƒstwa, którego udzielajà sobie ma∏˝onkowie, sprawia, ˝e razem rozpoczynajà przygod´ wspólnego ˝ycia. Wa˝nà rzeczà jest, by wspólnot´ swojego ˝ycia prze˝ywali w jednoÊci z Chrystusem. Wspólna modlitwa przybli˝a ich do Jezusa, uczy ich czyniç z siebie dar dla wspó∏ma∏˝onka i przyjmowaç ten dar, którym jest nasza „druga po∏owa”. Niezwykle cennà pomocà na drogach ma∏˝eƒskiej modlitwy jest „Modlitewnik” wydany przez Wydawnictwo WAM. Rozpoczyna go „Hymn o mi∏oÊci” (1 Kor 13, 1-13). S∏owa te „sà pochodnià dla stóp” idàcych – czasami kr´tymi – drogami ma∏˝eƒstwa. Modlitewnik zawiera m.in. krótki Katechizm i Ksi´g´ Modlitw. WÊród modlitw umieszczono psalmy podzielone na Modlitwy poranne, 16-31 maja 2007 Rafa∏ Chromiƒski Modlitwy w ciàgu dnia i na zakoƒczenie dnia. W Modlitewniku umieszczono „Âluby Jasnogórskie Narodu Polskiego” i „Zawie- „Pamiàtka sakramentu ma∏˝eƒstwa. Modlitewnik”, opracowanie Jerzy Lech Kontkowski SJ, redakcja Jakub Ko∏acz SJ, Wydawnictwo WAM, Kraków 2007, ss. 432. 11 16-31 maja 2007 k2 5/23/07 12:21 PM Page 12 Jan Pawe∏ II w czerwcu 1999 roku w Polsce mówi∏: „Wiele na polskiej ziemi zmieni∏o si´ i zmienia. Mijajà stulecia, a Polska roÊnie wÊród kolei losów, jak ten wielki dziejowy dàb, ze swoich korzeni. To jest wielkie dziedzictwo, z którym idziemy w przysz∏oÊç... Pragn´ Was jeszcze zach´ciç, abyÊcie nadal strzegli swojej to˝samoÊci, piel´gnujàc wi´zi rodzinne, pog∏´biajàc znajomoÊç swojego j´zyka i starajàc si´ przekazywaç swà bogatà tradycj´ m∏odemu pokoleniu” (Jan Pawe∏ II, Sopot, 5 czerwca 1999). Zagro˝one dziedzictwo S∏owa te nale˝y rozumieç jako apel wielkiego Polaka o zachowanie i uszanowanie w ramach wspó∏czesnych procesów spo∏ecznych i kulturowych wartoÊci dziedzictwa w∏asnej ojczyzny oraz kszta∏towanie postaw patriotycznych. Analiza wspó∏czesnej polskiej rzeczywistoÊci wskazuje bowiem, ˝e w ramach dzisiejszych procesów transformacji dochodzi mi´dzy innymi do zagro˝enia, a nawet negacji patriotyzmu jako postawy wobec w∏asnej ojczyzny. Negacja ta ma podwójny wymiar. Z jednej strony jest to negacja samej postawy patriotyzmu i uznania jej za prze˝ytek, a nawet postaw´ szkodliwà we wspó∏czesnych procesach integracyjnych. W opinii niektórych Êrodowisk jest to postawa prowadzàca wprost do tworzenia etnicznych gett, separatyzmów, a nawet nacjonalizmów, a tym samym zagra˝ajàca procesom integracji i jednoczenia si´ spo∏eczeƒstw i narodów. Z drugiej strony jest to negacja nie tyle samej postawy, ile próba odejÊcia od poj´cia patriotyzmu jako rzekomo poj´cia „nieczytelnego”, niezrozumia∏ego i zdewaluowanego dla wspó∏czesnego cz∏owieka. W tym kontekÊcie patriotyzm staje si´ faktycznie wyzwaniem wspó∏czesnoÊci w polskiej rzeczywistoÊci, które podjàç muszà wielorakie instytucje. Wypowiedê niniejsza jest przyczynkiem do toczàcej si´ dziÊ w Polsce dyskusji na temat patriotyzmu jako jakoÊciowo wa˝nej postawy. JeÊli chce si´ w pe∏ni zasadnie ukazaç rzeczywistà wartoÊç patriotyzmu, jako wartoÊciowej postawy wspó∏czesnego cz∏owieka, i mówiç o koniecznoÊci edukacji patriotycznej, to trzeba pokazaç jego wspó∏czesnà przedmiotowà treÊç. W pe∏ni Êwiadomie u˝yte zosta∏o poj´cie „wspó∏czesnà treÊç”. Nie ulega bowiem wàtpliwoÊci, ˝e w definiowaniu wspó∏czesnego patriotyzmu nale˝y odejÊç od jego historycznego rozumienia i znaczenia (patriotyzm powstaƒczy, wyzwoleƒczy), a ukazaç jego dzisiejszà konotacj´, majàcà charakter dynamicznej obecnoÊci cz∏owieka w jego relacji do Êrodowiska, w którym cz∏owiek ˝yje i realizuje swoje cele. To zaÊ jest mo˝liwe na bazie zdefiniowania ojczyzny jako kategorii aksjolocznej. W konsekwencji wypowiedê niniejsza zawieraç b´dzie: prób´ opisu ojczyzny, wydobycie jej aksjologii, zdefiniowania wspó∏czesnego patriotyzmu. We wszystkich tych elementach patriotyzm jawiç si´ b´dzie jako wspó∏czesne wyzwanie, domagajàce si´ nowej edukacji. 1. Zagro˝enia dziedzictwa ojczyzny – wspó∏czesny kontekst negacji patriotyzmu Zasadne mówienie o negacji postawy patriotyzmu w polskiej rzeczywistoÊci wymaga zasygnalizowania pewnego kontekstu tego zjawi- ska. Jest nim bez wàtpienia zagro˝enie dziedzictwa kulturowego ojczyzny, poprzez êle poj´te procesy globalizacji i integracji. Obawy wynikajàce z tego zagro˝enia wyrazi∏ mi´dzy innymi w sposób dobitny bp. T. Pieronek, podsumowujàc stanowisko Episkopatu wobec zjednoczenia Europy: „KoÊció∏ popiera starania Polski o szybkà integracj´ z Europà, choç ma pewne obawy, aby w procesie tej integracji uszanowano to˝samoÊç Polski, zarówno jej suwerennoÊç, jak i specyfik´ kultury, w tym tak˝e religii. Chcemy si´ znaleêç w Europie, ale pami´tajàc, ˝e w dziedzictwie kultury europejskiej jest pewne specyfikum polskie, dotyczàce zw∏aszcza wiernoÊci chrzeÊcijaƒskim korzeniom kultury europejskiej. JesteÊmy za tym, aby w Europie mogli mieç swój dom wszyscy, tak˝e ci, którzy nie sà chrzeÊcijanami, ale chodzi nam o zachowanie tej wspólnej to˝samoÊci”1. Sama tendencja do globalizacji i integracji, rozumiana jako dà˝enie do jednoÊci, jest z samej swej istoty zjawiskiem pozytywnym. Nie przekreÊla to jednak faktu, ˝e tendencja ta niesie ze sobà niebezpieczeƒstwo i zagro˝enie dziedzictwa kulturowego ojczyzny. Mo˝e to mieç i faktycznie ma miejsce wtedy, gdy nast´puje tzw. absolutyzacja owego dà˝enia do integracji i jednoÊci. Absolutyzowanie niesie bowiem ze sobà niebezpieczeƒstwo uniformizmu. Poj´cie to oznacza w Êwiecie dzisiejszym ujednolicenie, ujednostajnienie, jednokszta∏tnoÊç. Jest to zatem tendencja oznaczajàca dà˝enie do jednoÊci, ale poprzez ujednolicenie i ujednostajnienie. Trzeba powiedzieç wi´cej, a mianowicie, ˝e dzisiejszy uniformizm oznacza po∏o˝enie akcentu nie tyle na jednoÊç, ale raczej na ujednolicenie, co konsekwentnie dalej niesie ze sobà niebezpieczeƒstwo zatracenia, a nawet totalnego zniszczenia wszelkiej ró˝norodnoÊci kulturowej, w tym tak˝e ro˝norodnoÊci kultur ojczyzn. W praktyce oznaczaç to mo˝e „wch∏anianie” poszczególnych wspólnot narodowych, a tym samym utrat´ ich podmiotowoÊci i to˝samoÊci kulturowej w ramach spo∏ecznoÊci europejskiej i Êwiatowej. To w∏aÊnie niebezpieczeƒstwo zniesienia bogactwa ró˝norodnoÊci kulturowej kryje w sobie uniformizm, jako wynik absolutyzowania globalizacji we wspó∏czesnej Europie. Nast´pstwa tego procesu sà wybitnie negatywne. W jego wyniku dochodzi bowiem do homogenizacji kultury. Jest to ostatecznie depersonalizacja i niszczenie bogactwa dziedzictwa kulturowego w bogactwie jego narodowych i ojczyênianych ro˝norodnoÊci. Rodziç si´ w ten sposób mo˝e cywilizacja tzw. „twardej techniki”, której jednà z podstawowych cech jest mi´dzy innymi nisz- czenie dziedzictwa kulturowego poszczególnych ojczyzn.2 Ostatecznie stwierdziç nale˝y, ˝e niebezpieczeƒstwo êle poj´tej globalizacji mo˝e byç zagro˝eniem ojczyênianego dziedzictwa kulturowego. Drugim istotnym zagro˝eniem dla wartoÊci kultury ojczyzny, dotyczàcym tak˝e polskiej rzeczywistoÊci, jest lansowana przez niektóre ugrupowania polityczne teza, i˝ trzymanie si´ narodowej i ojczyênianej tradycji, w dobie wspó∏czesnej, rodzi niebezpieczeƒstwo pojawiania si´ nacjonalizmów. Teza ta znalaz∏a podatny grunt w niektórych Êrodowiskach w Polsce. I chocia˝ w polskiej rzeczywistoÊci badania i obserwacje wskazujà jednoznacznie, i˝ dotychczas nacjonalizm nie zaistnia∏ w III Rzeczpospolitej jako powa˝ny problem, to jednak teza ta jest systematycznie podtrzymywana i ciàgle na nowo aktualizowana.3 Trudno bowiem postrzegaç spór o katedr´ w PrzemyÊlu, o obiekt klasztorny w SupraÊlu czy s∏owa dotyczàce narodu ˝ydowskiego, wypowiadane przez niektóre osoby, jako powa˝ny problem nacjonalistyczny. Wydaje si´, i˝ zasadnym jest twierdzenie, ˝e niebezpieczeƒstwo pojawienia si´ na wi´kszà skal´ nacjonalistycznych nastrojów jest w Polsce ma∏o prawdopodobne. Nie ma zatem podstaw do uznania lansowanej tezy nacjonalistycznej za zasadnà. Lansowanie jej jednak ma swoje odniesienie i relacj´ do wartoÊci narodowych i ojczyênianych, a mówiàc bardziej precyzyjnie, do ich kultywowania. JeÊli bowiem kultywowanie tych wartoÊci rodziç mo˝e tendencje nacjonalistyczne, to nale˝y tego rodzaju dzia∏ania uznaç za niebezpieczne. Tak˝e zatem ten trend nale˝y uznaç za istotne zagro˝enie wartoÊci w∏asnej ojczyzny. W kontekÊcie tych wspó∏czesnych zagro˝eƒ narodowych i ojczyênianych dziedzictw nale˝y dopiero widzieç rzeczywisty problem negacji patriotyzmu w formie negacji samej postawy lub negacji terminu i poj´cia. Naprawa tego stanu rzeczy wymaga z kolei jasnego zdefiniowania wspó∏czesnego patriotyzmu poprzez ukazanie przedmiotowej treÊci ojczyzny. Ks. prof. dr hab. Henryk Skorowski SDB, Prorektor UKSW 1 T. Pieronek, Decyzja polityczna przyspieszajàca ratyfikacj´ Konkordatu jest potrzebna i mo˝liwa, w: Biuletyn KAI, 30 VIII 1994. 2 Por. D. Tusk, Królestwo ludzi wolnych, Pomerania. Miesi´cznik spo∏eczno-kulturalny 5/1986, s. 2. 3 Por. P. Mazurkiewicz, H. Skorowski, KoÊció∏ wobec przemian w Polsce, w: WolnoÊç w prawdzie, pr. zb. pod red. S. Skobla, ¸ódê 1997, s. 62. 16-31 maja 2007 k2 5/23/07 12:21 PM Page 13 NA MIEJSCU POÂWI¢CONYM BOGU JU˚ W XII W. Zegrzyƒski koÊció∏ ∏àcznoÊciowców i informatyków KoÊció∏ garnizonowy w Zegrzu ma bogatà histori´. W obecnym miejscu, przy ulicy p∏k. prof. in˝. Kazimierza Drewnowskiego, sta∏o kolejno kilka Êwiàtyƒ. Jedne ulega∏y zniszczeniu z powodu staroÊci, inne ucierpia∏y na skutek dzia∏aƒ wojennych. Najpi´kniejsza Êwiàtynia garnizonowa II RP, uszkodzona w czasie II wojny i zdewastowana po wojnie, zosta∏a ostatecznie wysadzona w powietrze w 1987 r. Formalne utworzenie przez Biskupa Polowego WP mi´dzy innymi Parafii Wojskowej w Zegrzu, zosta∏o og∏oszone rozkazem Ministra Spraw Wojskowych Dz. Roz. 1928 nr 4, poz. 36. Parafia MB Cz´stochowskiej z siedzibà w Zegrzu obejmowa∏a powiaty: pu∏tuski, makowski, przasnyski, z powiatu radzymiƒskiego Beniaminów oraz cz´Êç powiatu warszawskiego (garnizon Jab∏onna). Podczas okupacji hitlerowskiej koÊció∏ nie by∏ czynny, chocia˝ nie zosta∏ w 1939 roku uszkodzony. We wrzeÊniu 1944 roku, w czasie walk nad Narwià, pociski artyleryjskie zniszczy∏y dach i wie˝´ budynku. Prawie nienaruszone wn´trza zdewastowali po zaj´ciu Zegrza ˝o∏nierze radzieccy. W okresie powojennym koÊció∏ wpisano do rejestru zabytków, jednak ówczesne w∏adze nie by∏y zainteresowane jego odbudowà. Poczàwszy od lat 60-tych by∏ dewastowany: wywo˝ono z niego ceg∏´, przechowywano w nim p∏ody rolne, a nawet hodowano pieczarki i go∏´bie. Pierwsze wzmianki na temat drewnianego koÊcio∏a pod wezwaniem Êw. Ma∏gorzaty w Zegrzu si´gajà XII wieku. W zapiskach z 1367 roku wymieniany jest Boles∏aw, pleban koÊcio∏a parafialnego w Zegrzu, który pobiera∏ dziesi´ciny z wsi Mokotów, M∏ociny, Wawrzyszew i Wola stanowiàcych dzisiaj dzielnice Warszawy. Dwa wieki póêniej, w roku 1580, dzi´ki staraniom proboszcza Zegrza Miko∏aja K´piƒskiego, zbudowano nowy, w po∏owie murowany, koÊció∏, który oko∏o roku 1756 zosta∏ cz´Êciowo rozebrany. Ca∏kowicie murowanà Êwiàtyni´ pw. Êw. Antoniego i Barbary konsekrowano w roku 1758. Fundatorem by∏ Antoni Krasiƒski – kasztelan zakroczymski. Od chwili powstania parafia Zegrze nale˝a∏a niezmiennie do diecezji p∏ockiej… W zwiàzku z prowadzonà przez w∏adze carskie budowà twierdzy w Zegrzu, Rosjanie odkupili w 1895 roku koÊció∏ katolicki i przebudowali go na cerkiew garnizonowà. Siedzib´ parafii Zegrze przeniesiono do Woli Kie∏piƒskiej, gdzie w nowo wybudowanym koÊciele umieszczono trumny z podziemi koÊcio∏a zegrzyƒskiego oraz wysadzeniu w powietrze w 1987 r. wi´kszoÊç wystroju wewn´trznego, Po – doprowadzonego do ruiny po wojnie – przedwojennego w tym epitafia… KoÊcio∏a Garnizowanego w Zegrzu pozosta∏a kolumna... W czasie dzia∏aƒ wojennych pierwszej W 1987 roku podj´to decyzj´ o rozebraniu wojny Êwiatowej cerkiew uleg∏a powa˝nym Êwiàtyni i jej mury wysadzono w powietrze. uszkodzeniom. Po odzyskaniu niepodleg∏oÊci Po jednej z najpi´kniejszych Êwiàtyƒ wojskozosta∏a przekazana Wojsku Polskiemu i odbuwych II Rzeczypospolitej Polskiej pozosta∏a jedowana jako koÊció∏ garnizonowy. Powsta∏a dynie jedna betonowa kolumna, z dwu ozdawówczas w Zegrzu parafia wojskowa podpobiajàcych wejÊcie do koÊcio∏a. Jeszcze przez rzàdkowana Ordynariatowi Polowemu WP. kilka lat, jak symbol, sta∏a na ruinach ÊwiàtySiedziba „cywilnej” parafii Zegrze diecezji ni, by znaleêç póêniej miejsce w nowo zbudop∏ockiej pozosta∏a w Woli Kie∏piƒskiej. KoÊció∏ wanym koÊciele. garnizonowy poÊwi´cono 21 stycznia 1919 Po zmianie ustrojowej w 1989 roku zaistnia∏a roku, a pierwszym proboszczem parafii wojkorzystniejsza sytuacja dla rozwoju ˝ycia duskowej zosta∏ ksiàdz Szymon ˚ó∏tkowski. chowego w Zegrzu, w tym dla odbudowy koW celu nadania Êwiàtyni katolickiego chaÊcio∏a. Ksiàdz Biskup Pomocniczy P∏ocki Rorakteru, przebudowano jà wg projektu man Marcinkowski dokona∏ 25 maja 1992 Edgara Norwerth’a (twórcy mi´dzy innymi roku poÊwi´cenia ˝elaznego krzy˝a na placu gmachów AWF i wie˝ koÊcio∏a Êw. Stanis∏aprzykoÊcielnym w intencji odbudowy Êwiàtyni. wa Kostki w Warszawie). Kopule nadano ∏aKilka miesi´cy póêniej, 21 stycznia 1993 roku, godniejsze, renesansowe kszta∏ty. Dobudomia∏o miejsce erygowanie parafii wojskowej wano przedsionek, dodajàc przed wejÊciem pw. Êw. Archanio∏a Gabriela w Zegrzu, a 25 do koÊcio∏a dwie kolumny (historia jednej marca ks. Biskup Polowy Wojska Polskiego z nich zas∏uguje na uwag´). Przemalowano gen. dyw. dr S∏awoj Leszek G∏ódê poÊwi´ci∏ wn´trze, zast´pujàc ornamentyk´ prawotymczasowà kaplic´ mieszczàcà si´ w budyns∏awnà symbolami katolickimi. KoÊció∏ ku Klubu Garnizonowego. W uroczystoÊci otrzyma∏ nowoczesny system ogrzewania; wzi´li udzia∏, miedzy innymi, szef Wojsk ¸àczw piwnicy znajdowa∏ si´ piec, skàd poprzez noÊci MON gen. bryg. Henryk Andracki i kokana∏y wentylacyjne ciep∏e powietrze by∏o mendant – rektor Wy˝szej Szko∏y Oficerskiej kierowane do wn´trza. Przebudow´ zakoƒWojsk ¸àcznoÊci gen. bryg. Witold CieÊlewski. czono w 1932 roku. 16-31 maja 2007 Pierwszym kapelanem w Zegrzu zosta∏ mianowany ks. kpt. Jan Maliszewski. Po czterech latach, w paêdzierniku 1996 roku, zastàpi∏ go ks. kpt. Krzysztof Majsterek, ale jeszcze wczeÊniej, podczas nawiedzenia figury Matki Boskiej Fatimskiej w Zegrzu w dniach 15–16 wrzeÊnia 1996 roku, ks. Biskup Polowy S∏awoj Leszek G∏ódê podkreÊli∏ koniecznoÊç odbudowy Êwiàtyni i wyrazi∏ pragnienie, aby na pamiàtk´ nawiedzenia Ordynariatu Polowego przez figur´ Matki Boskiej Fatimskiej, odbudowany koÊció∏ garnizonowy nosi∏ Jej wezwanie. 5 paêdziernika 1996 roku Ojciec Âwi´ty Jan Pawe∏ II poÊwi´ci∏ w Watykanie kamieƒ w´gielny pod budow´ zegrzyƒskiej Êwiàtyni. 15 czerwca 1997 roku proboszczem parafii wojskowej w Zegrzu i kapelanem Wy˝szej Szko∏y Oficerskiej Wojsk ¸àcznoÊci zosta∏ ksiàdz kpt. mgr Zenon Surma z zakonu Klaretynów. We wrzeÊniu 1998 roku podj´to decyzj´ o budowie na ruinach zburzonej Êwiàtyni w Zegrzu nowego koÊcio∏a garnizonowego pod wezwaniem Matki Boskiej Fatimskiej. Poczàtkowe plany odtworzenia Êwiàtyni w przedwojennym kszta∏cie zarzucono ze wzgl´du na z∏y stan fundamentów naruszonych wybuchami podczas burzenia koÊcio∏a oraz przewidywanymi kosztami odbudowy, które znacznie przewy˝szy∏yby nak∏ady na budow´ nowego koÊcio∏a. Ostatecznie powsta∏ nowoczesny, jasny i przestronny koÊció∏, mogàcy pomieÊciç 600 osób, w tym 300 miejsc siedzàcych. Jego usytuowanie jest odmienne w stosunku do przedwojennego, gdy˝ wejÊcie do Êwiàtyni znajduje si´ od strony zachodniej, a nie jak przed wojnà – od pó∏nocy. KoÊció∏ garnizonowy pw. Matki Boskiej Fatimskiej w Zegrzu jest obecnie Êwiàtynià wszystkich ˝o∏nierzy i pracowników Wojsk ¸àcznoÊci i Informatyki Wojska Polskiego wielu pokoleƒ. KoÊció∏ jest nadal wyposa˝any i upi´kszany. U∏o˝ono w nim posadzk´ i ustawiono cz´Êç ∏awek. 9 wrzeÊnia bie˝àcego roku odby∏o si´ poÊwi´cenie zainstalowanych dotychczas witra˝y przez ks. Biskupa Polowego WP gen. dyw. dr. Tadeusza P∏oskiego. Fundatorem jednego z witra˝y jest by∏y szef Zarzàdu ¸àcznoÊci i Informatyki Sztabu Generalnego WP gen. bryg. w st. spocz. dr in˝. Wojciech Wojciechowski, drugiego komendant Centrum Szkolenia ¸àcznoÊci i Informatyki p∏k dypl. Jerzy Stwora wspólnie z absolwentem Szko∏y Oficerskiej w Zegrzu p∏k. rez. Jerzym Glasgallem, nast´pnego solidarnie: Wojskowe Zak∏ady ¸àcznoÊci Nr 1 w Zegrzu, Wojskowy Instytut ¸àcznoÊci w Zegrzu i Wojskowe Zak∏ady ¸àcznoÊci Nr 2 w Czernicy, a jeszcze innego ksiàdz kapelan p∏k mgr Zenon Surma. Witra˝ przy wejÊciu g∏ównym do koÊcio∏a ufundowa∏ gen. bryg. Edmund Smakulski oraz gen. bryg. W∏odzimierz Nowak. 13 16-31 maja 2007 k2 5/23/07 12:21 PM Page 14 Gdy niemo˝liwe staje si´ faktem Wspólnota wojskowa w Zegrzu b´dzie prze˝ywaç 29 czerwca 2007 roku o godz. 18. uroczystoÊç konsekracji KoÊcio∏a Garnizonowego pw. Matki Bo˝ej Fatimskiej. Mszy Êw. b´dzie przewodniczy∏ i kazanie wyg∏osi Ordynariusz Warszawsko-Praski Abp S∏awoj Leszek G∏ódê, a konsekracji dokona Biskup Polowy WP Tadeusz P∏oski. Historia odbudowy tej Êwiàtyni jest Êwiadectwem, ˝e dla Boga nie ma nic niemo˝liwego. Wysadzona przez saperów w powietrze w 1987 r., wymodlona na pielgrzymkach, dziÊ Êwiadczy o wielkiej Bo˝ej obietnicy: „choçby i umar∏, ˝yç b´dzie”. Tak jak przywraca do ˝ycia obumar∏e ludzkie serca, tak Chrystus zwyci´˝a Êwiat, który niszczy koÊcio∏y. (e) Kiedy na poczàtku wrzeÊnia 1998 roku gen. Wojciech Wojciechowski poprosi∏ mnie na spotkanie do ówczesnego Biskupa Polowego S∏awoja Leszka G∏ódzia, a tam spotka∏em te˝ ks. Kapelana p∏k. Z. Surm´ – wiedzia∏em, ˝e Pan Bóg na drodze mego ˝ycia wyznacza mi nowy cel i zadanie. Mam pokierowaç budowà KoÊcio∏a Garnizonowego w Zegrzu. Nie zna∏em Zegrza, ani te˝ historii zburzonego KoÊcio∏a, ale jakaÊ intuicja zaszczepi∏a we mnie wiar´, ˝e to przedsi´wzi´cie jest mo˝liwe i realne. To nasze pierwsze spotkanie z ksi´dzem Arcybiskupem i ks. Kapelanem, i ta g∏´boka refleksja, wyp∏ywajàca z historii zegrzyƒskiego koÊcio∏a, si´gajàcej XII wieku, ale tak˝e ta zwiàzana z rokiem 1987, kiedy decyzjami ówczesnych w∏adz wojskowych wyburzono ruiny koÊcio∏a – by∏y wystarczajàcym motywem, aby podjàç si´ tego zadania. Potem ju˝ tylko by∏a ˝mudna praca koncepcyjna i projektowa. Na poczàtku trudne rozmowy z w∏adzami administracyjnymi o warunkach zabudowy, potem poszukiwanie sponsorów, wykonawców ró˝nych bran˝, no i budowa ze wszystkimi problemami, jakie normalnie towarzyszà ka˝dej realizacji inwestycji budowlanej. Ale by∏y te˝ chwile za∏amaƒ i g∏´bokiej refleksji, gdy nie zawsze starcza∏o Êrodków na zakup materia∏ów i op∏acenie wykonawców, a gdzieÊ tam rodzi∏o si´ pytanie, czy jest mo˝liwe, ˝e na jakimÊ etapie coÊ nam przeszkodzi w dokoƒczeniu tej budowy. Pami´ta∏em jednak wcià˝ s∏owa ks. Biskupa G∏ódzia, który mówi∏, ˝e „... nie wolno traciç nadziei, ˝e cuda dziejà si´ wtedy, gdy to co niemo˝liwe staje si´ faktem”. Wspominam te˝ postaw´ ksi´dza Kapelana Zenona Surmy, który z wielkà chrzeÊcijaƒskà pokorà, spokojem, ale w trudzie kilometrów pieszych pielgrzymek na Jasnà Górà, modli∏ si´ o cud powstania tej Êwiàtyni. Pami´tam równie˝ setki m∏odych ˝o∏nierzy modlàcych si´ o t´ Êwiàtyni´. To wszystko zaowocowa∏o tym, czego dziÊ jesteÊmy Êwiadkami. 14 Tak to si´ zacz´∏o Kiedy 3 czerwca 1999 roku podpisano akt erekcyjny i wmurowano kamieƒ w´gielny pod budow´, wiedzia∏em, ˝e oto spe∏niajà si´ prorocze s∏owa jednego z wy˝szych urz´dników administracji wojskowej, który podczas jednej z trudnych narad przy uzgodnieniach projektów powiedzia∏ mi wprost, ….˝e nie wie, jak i z czego ten koÊció∏ powstanie, ale wie, ˝e b´dzie on zbudowany, bo tego wielkiego ludzkiego zapa∏u nie da si´ zatrzymaç. Komitet budowy koÊcio∏a, któremu mia∏em zaszczyt przewodniczyç, a w którym wspó∏pracowa∏em z gen. Wojciechem Wojciechowskim i Panami: Jerzym Glassgalem, Andrzejem Po∏owniakiem, Witoldem Leszczyƒskim, Lechem Ró˝yckim i wieloma innymi – dzieƒ po dniu intensywnie pracowa∏, zjednujàc dla idei budowy Êwiàtyni wielu wspania∏ych ludzi, których wymieniç tu nie sposób. To w∏aÊnie dzi´ki nim, ich ofiarom, bezinteresownoÊci, ale i determinacji, odgruzowaliÊmy najpierw ruiny KoÊcio∏a, a potem wznosiliÊmy z mozo∏em mury tej Êwiàtyni. ByliÊmy i jesteÊmy z∏àczeni w wielkim dziele budowy, które pozostanie na wieki i Êwiadczyç b´dzie, ˝e mo˝na budowaç ponad podzia∏ami, je˝eli tylko uwierzymy, ˝e ∏àczy nas wspólnota celu, do którego wspólnie dà˝yliÊmy. MyÊl´, ˝e ka˝dy z nas indywidualnie, ale wszyscy razem, wraz z ksi´dzem Kapelanem Zenonem Surmà, stworzyliÊmy niepowtarzalny kràg ludzi, wi´cej – przyjació∏, którzy dla tego celu potrafili oddaç wszystko to, co mieli najlepszego: swe talenty, umiej´tnoÊci, czas, ale i wiar´. Bez wiary, bez modlitewnego wsparcia ksi´dza Arcybiskupa i ksi´dza Kapelana nie by∏oby tej Êwiàtyni. Kiedy przy wmurowaniu aktu erekcyjnego ksiàdz Biskup poÊwi´ci∏ te˝ dzwony dla naszej Êwiàtyni, których fundatorem by∏ mój przyjaciel Pan Kazimierz Krawczyk, to w g∏´bi marzy∏em o dniu, w którym – zawieszone wysoko – triumfalnie zabrzmià i nad zegrzyƒskim wzgórzem przypominaç b´dà chwa∏´ Bo˝à. Budowa koÊcio∏a to te˝ czas wielu zwàtpieƒ, niepewnoÊci, ludzkiej agresji, pomówieƒ, niegodziwoÊci i ob∏udy. Bogu dzi´kujemy, ˝e da∏ nam si∏´ wytrwaç i doprowadziç to dzie∏o do koƒca, wbrew przeciwnoÊciom. Wiedzia∏em, ˝e je˝eli pracuje si´ w gronie przyjació∏, to wszelkie zwàtpienia i pora˝ki ∏atwiej przejÊç. Dynamizmu i zaanga˝owania ks. Abp. S∏awoja Leszka G∏odzia w dà˝eniu do powstania Êwiàtyni, konsekwencji we wspieraniu tej budowy przez ksi´dza Biskupa Polowego WP gen. dyw. Tadeusza P∏oskiego, codziennej, ˝mudnej i pokornej pracy ks. Kapelana p∏k. Zenona Surmy, ale i ca∏ego Êrodowiska ˝o∏nierskiego z dowódcami Centrum ¸iI w Zegrzu na czele, a tak˝e ofiarnoÊci wielu nie wymienionych z nazwiska ludzi – nic nie jest w stanie zatrzymaç. Dzi´kuj´ Bogu, ˝e da∏ mi szans´ uczestniczenia w dziele budowy tej Êwiàtyni i ˝e tej szansy nie zmarnowa∏em. Niezale˝nie od osobistych intencji, jakie ka˝demu z nas, uczestniczàcych w tej inicjatywie indywidualnie przyÊwieca∏y, wiem, ˝e koÊció∏ s∏u˝yç b´dzie nam i naszym nast´pnym pokoleniom. DoÊwiadczyliÊmy ∏aski… Kamieƒ w´gielny poÊwi´ci∏ Jan Pawe∏ II w dniu 3 czerwca 1996 r. Po Êmierci Papie˝a ks. Zenon Surma pokaza∏ mi po raz pierwszy swoje zdj´cie z Ojcem Êw. Janem Paw∏em, zrobione we Wroc∏awiu, gdzie mówi∏ Papie˝owi o budowie naszej Êwiàtyni. Zrozumia∏em wówczas, ˝e nasza budowa to mo˝e te˝ cud ∏aski Ojca Âwi´tego, jakiej my – zwykli budowniczowie – doÊwiadczamy. Jak˝e zatem prorocze by∏y s∏owa ks. Abp. S∏awoja Leszka G∏ódzia, wypowiedziane podczas uroczystoÊci nawiedzenia Figury Matki Boskiej Fatimskiej w Zegrzu, w dniu 16 wrzeÊnia 1996 r., …ale je˝eli Bóg zapragnie Êwiàtyni, to ludzkie serca tak rozgrzeje i tak rozpali, ˝e nic ich nie powstrzyma od tego, aby Bogu i sobie wystawiç dom modlitwy, który b´dzie odbudowany pod wezwaniem Matki Boskiej Fatimskiej”. Chcia∏oby si´ powiedzieç: „Pan Bóg tak zapragnà∏ i da∏ nam si∏´! Nic nas nie powstrzyma∏o. ZnieÊliÊmy wszystkie przeciwnoÊci. I zbudowaliÊmy Êwiàtyni´!” Dzi´kuj´ projektantom – z Panià arch. Ma∏gorzatà Schmidt na czele i z konstruktorem Panem Bogdanem Nowakiem. Dzi´kuj´ wykonawcom i wielu podwykonawcom – z Panem Leszkiem Ró˝yckim na czele. Dzi´kuj´ wielu bezinteresownym ofiarodawcom i darczyƒcom. Dzi´kuj´ kierownictwu centrum. Dzi´kuj´ wielu Przyjacio∏om, którzy w dzie∏o tej budowy zechcieli si´ wpisaç. Dzi´kuj´ te˝ wszystkim niedowierzajàcym, wàtpiàcym i przeszkadzajàcym, którzy jedynie wzmocnili we mnie wiar´ w dzie∏o, które przysz∏o nam wznieÊç. Eugeniusz Gaca Rok XVI nr 10 (338) 16-31 maja 2007 k2 5/23/07 12:21 PM Page 15 Syria Warszawa Grupa 200 ˝o∏nierzy, funkcjonariuszy Stra˝y Granicznej, BOR i rodzin wojskowych wyruszy∏a 7 maja z pielgrzymkà autokarowà do Sanktuarium Maryjnego w Lourdes. ˚egnajàc pàtników w mundurach, Biskup Polowy WP gen. dyw. Tadeusz P∏oski prosi∏ ich o modlitw´ w intencji naszych ˝o∏nierzy pe∏niàcych s∏u˝b´ na misjach pokojowych. W dniach od 11 do 13 maja w Lourdes odby∏a si´ 49. Mi´dzynarodowa Pielgrzymka ˚o∏nierzy. ˚o∏nierzom towarzyszy∏o 5 kapelanów wojskowych, na czele z ks. mjr. Miros∏awem Kurjaniukiem. Bp P∏oski przypomnia∏, ˝e do Lourdes pielgrzymujà ˝o∏nierze z kilkudziesi´ciu armii z ca∏ego Êwiata. Zach´ci∏ do odmawiania modlitwy ró˝aƒcowej. Pomódlcie si´ prosz´ za naszych ˝o∏nierzy, pe∏niàcych misje pokojowe – prosi∏ Bp P∏oski. Doda∏, ˝e Polaków zagranicà okreÊla si´ mianem „dzieci Maryi”. – Bàdêcie z tego dumni – zach´ci∏. Bp P∏oski udzieli∏ ˝o∏nierzom-pielgrzymom pasterskiego b∏ogos∏awieƒstwa. rch Irak Kalisz W polskiej bazie wojskowej Echo w Diwaniji uroczyÊcie obchodzono Êwi´to Konstytucji 3 maja. Oficjalne uroczystoÊci zainaugurowano Mszà Êw. w intencji Polski, celebrowanà przez ks. pp∏k. W∏adys∏awa Jasic´, kapelana Wielonarodowej Dywizji Centrum-Po∏udnie. Do polskiej bazy Echo przybyli m.in.: Kalil Jalil Hamza, gubernator prowincji Kadisija, szejk Husajn Ali Shalan, przewodniczàcy rady szejków prowincji Kadisija, gen. dyw. Othman Ali Fahrhood, dowódca 8. Dywizji Armii Irackiej, gen. dyw. Sadik Jafir Ali, komendant policji. W trakcie uroczystoÊci gen. Lamla, dowódca Wielonarodowej Dywizji, nagrodzi∏ wyró˝niajàcych si´ ˝o∏nierzy. W bazie Echo rozegrano tak˝e mi´dzynarodowy turniej strzelecki i siatkarski o puchar Dowódcy Wielonarodowej Dywizji Centrum-Po∏udnie. mz Wizyta duszpasterska w Parafii Wojskowej, po∏àczona z celebrà Mszy Êw. i udzieleniem sakramentu chrztu, by∏y celem pobytu Biskupa Polowego Wojska Polskiego gen. dyw. Tadeusza P∏oskiego w Kaliszu w dniu 5 maja 2007 roku. Biskup P∏oski przewodniczy∏ koncelebrowanej Mszy Êw. w intencji Zofii Kacprzyk, dziecka, które dostàpi∏o ∏aski sakramentu chrztu Êwi´tego. Msz´ Êw. sprawowali tak˝e: o. Jerzy Kacprzyk SI, spe∏niajàcy pos∏ug´ w parafii oo. Jezuitów w Kaliszu, oraz ks. pp∏k Zbigniew K´pa. Czytanie podczas liturgii s∏owa odczyta∏a Sylwia Burek, studentka Wy˝szej Szko∏y Filozoficzno-Pedagogicznej „Ignatianum” w Krakowie. Po zakoƒczonej liturgii wykonano pamiàtkowà fotografi´ w prezbiterium Êwiàtyni. Ks. pp∏k Stanis∏aw Potapczuk spe∏nia pos∏ug´ proboszcza Parafii Wojskowej w Kaliszu od lutego 2004 roku. zjk Jasna Góra Biskup Polowy Wojska Polskiego poprowadzi∏ 3 maja Apel Jasnogórski w Kaplicy Cudownego Obrazu na Jasnej Górze. W tym roku, 2007, przed obrazem Matki Bo˝ej Cz´stochowskiej zameldowali si´ dowódcy ró˝nych rodzajów wojsk i formacji mundurowych: gen. Franciszek Gàgor, gen. dyw. pil. Andrzej B∏asik, adm. Stefan Tandecki, gen. bryg. Kazimierz Gilarski – dowódca Garnizonu Warszawa, a tak˝e przedstawiciele ˚andarmerii, SG, S∏u˝by Celnej oraz Stra˝y Ochrony Kolei. Przybyli tak˝e harcerze, przedstawiciele BOR i ˝o∏nierze miejscowego Garnizonu Cz´stochowa. Na Apelu by∏ obecny tak˝e Prymas Polski kard. Józef Glemp i Bp Marcjan Trofiniak z ¸ucka na Ukrainie. W wojskowym maryjnym apelu uczestniczy∏y te˝ w∏adze miejskie Cz´stochowy. Biskup Polowy poleci∏ Maryi sprawujàcych w∏adz´ w naszej Ojczyênie, ˝o∏nierzy misji pokojowych oraz zawierzy∏ Ordynariat Polowy Wojska Polskiego. Przed obrazem Matki Bo˝ej genera∏ zakonu oo. Paulinów, o. Izydor Matuszewski, wr´czy∏ dowódcom ryngraf Matki Bo˝ej. zjk W dniu Flagi Paƒstwowej, na uroczystej zbiórce pododdzia∏ów w Camp Ziouani, dokonano wciàgni´cia flagi na maszt, a zast´pca dowódcy PKW w Syrii, pp∏k Krzysztof Brodecki, w swoim przemówieniu przedstawi∏ rys historyczny polskich barw narodowych. Ksiàdz kapelan pp∏k Edwin Czach podkreÊli∏ znaczenie Or∏a Bia∏ego. Przy okazji Êwi´ta wyró˝niajàcym si´ ˝o∏nierzom wr´czono dyplomy uznania i pochwa∏y za wzorowà, ˝o∏nierskà postaw´ pod b∏´kitnà flagà Narodów Zjednoczonych. Na uroczystoÊci obchodów rocznicy Konstytucji 3 maja przedstawiciele PKW UNDOF zostali zaproszeni przez Ambasador RP w Tel Awiwie Agnieszk´ Magdziak-Miszewskà. W rocznic´ uchwalenia Konstytucji Msz´ przy Grobie Paƒskim sprawowali o. Jerzy Kraj OFM i ks. pp∏k Edwina Czacha. We wspólnej modlitwie za Ojczyzn´ uczestniczyli m.in.: Pani Ambasador z m´˝em, Bogus∏aw Winid, wiceminister ON, p∏k. Ireneusz Drà˝yk, Attache Obrony i jego zast´pca – mjr Micha∏ Pawlak wraz z rodzinami. Po Mszy wszyscy udali si´ na cmentarz katolicki na zboczu góry Syjon, gdzie pod obeliskiem poÊwi´conym Polakom spoczywajàcym na tym cmentarzu z∏o˝yli wieƒce. ac Go∏dap 15. Go∏dapski Pu∏k Przeciwlotniczy obchodzi∏, 7 maja 2007 roku, 63. rocznic´ swego istnienia. UroczystoÊci rocznicowe rozpoczà∏ koncert Centralnego Zespo∏u Artystycznego WP, który odby∏ si´ 26 kwietnia. G∏ówna cz´Êç obchodów mia∏a miejsce 4 maja. O godzinie 9 zainaugurowano obchody uroczystà Eucharystià w intencji Pu∏ku, po raz pierwszy sprawowanà na terenie koszar. Czynny udzia∏ w przygotowaniu Liturgii brali kadra, ˝o∏nierze zasadniczej s∏u˝by wojskowej, pracownicy wojska i przyjaciele jednostki. W po∏udnie odby∏ si´ uroczysty apel, uÊwietniony przez Orkiestr´ Wojskowà Garnizonu Gi˝ycko. Podczas apelu odczytano rozkaz dowódcy Pu∏ku p∏k. dypl. Jerzego Pa∏ubiaka – o wyró˝nieniach, nagrodach i pochwa∏ach; w zwiàzku ze Êwi´tem pu∏kowym. ˚yczenia jednostce sk∏adali przedstawiciele w∏adz samorzàdowych. ˚o∏nierze zaprezentowali si´ w musztrze paradnej i pokazach walki wr´cz. UroczystoÊci na pu∏kowym placu apelowym zakoƒczy∏a defilada pododdzia∏ów. red Wi´cej informacji na stronie internetowej: www.ordynariat.pl – pismo Ordynariatu Polowego Wojska Polskiego. Redaktor naczelny – p∏k dr Adam Mazur, sekretarz redakcji – Rafa∏ Chromiƒski, starszy redaktor – El˝bieta Szmigielska-Jezierska, redaktor-fotoreporter – Krzysztof St´pkowski, obs∏uga internetu – m∏. chor. sztab. Jaros∏aw Berkieta. Adres redakcji: 00-911 Warszawa 62, ul. Tokarzewskiego-Karaszewicza 4, tel./fax: 022 687-31-30, tel. 022 687-33-01, fax: 022 826-93-37, e-mail: [email protected], www.ns.ordynariat.pl; www.ordynariat.pl Redakcja nie zwraca tekstów niezamówionych oraz zastrzega sobie prawo do ich redagowania, skracania i zmiany tytu∏ów. Opracowanie graficzne, sk∏ad, ∏amanie, korekta i druk: Zak∏ady Graficzne TAURUS S.p. z o.o., 05-074 Halinów, Kazimierów, ul. Zastawie 12, tel./fax: 022 783 66 82, 022 783 60 00. ISSN 1231-6911 16-31 maja 2007 15 16-31 maja 2007 k2 5/23/07 12:21 PM Page 16 O Matko, Dziewico Niepokalana... Ty mnie uczysz, jak wÊród burz kochaç Pana. Âw. siostra Faustyna Fot. Jaros∏aw Jezierski (Dz. (Dz. 1232) 1232)