16 xi 2015 spotkanie z majorem kazimierzem bernatem

Spotkanie z majorem
Kazimierzem Bernatem
16 listopada 2015r. w Publicznej Szkole Podstawowej im. Marszałka J. Piłsudskiego
w Chorzelach gościł Kazimierz Bernat - major wojska polskiego w stanie spoczynku. Gość
zawitał w progi naszej szkoły z racji tego, że uczęszczają tu jego wnuki: Zosia, Karol
i Marysia Hagenowie.
Ciepło i serdecznie gościa powitała dyrektor szkoły Weronika Zofia Wilkosz. Krótko
przybliżyła też sylwetkę pana majora. Studiował on w Wyższej Szkole Oficerskiej Wojsk
Zmechanizowanych we Wrocławiu, którą ukończył w 1979 roku, a stopień majora uzyskał w
V. Kołobrzeskim Pułku Zmechanizowanym. Pełnił służbę w 12. Dywizji Zmechanizowanej w
Szczecinie. Pan Kazimierz Bernat w wojsku służył 28 lat. Obecnie zajmuje się kultywowaniem
tradycji 3.Pułku Strzelców Podhalańskich.
Major Bernat jest pasjonatem i kolekcjonerem pamiątek militarnych. Na spotkanie
przywiózł najcenniejsze okazy ze swojej kolekcji. Wśród nich uczniowie mogli zobaczyć
Order Virtuti Militari – najwyższe polskie odznaczenie wojskowe, nadawane za wybitne
zasługi bojowe. Jest najstarszym orderem wojskowym na świecie, spośród nadawanych do
chwili obecnej.
Cenną pamiątką był też Krzyż Walecznych – odznaczenie ustanowione przez Józefa
Piłsudskiego, które początkowo miało być nadawane za czyny bojowe dokonane po
wskrzeszeniu niepodległego państwa, tj. po 11 listopada 1918 roku, lecz później nagradzano
nim także za czyny wcześniejsze.
Uwagę uczniów skupił również Krzyż Niepodległości ustanowiony w celu
odznaczenia osób, które zasłużyły się czynnie dla niepodległości Polski w okresie przed
I wojną światową lub podczas jej trwania oraz w okresie walk orężnych polskich w latach
1918-1921.
W trakcie spotkania pan major przybliżył uczniom krótki rys historyczny
podhalańczyków. Nawiązał też do stworzenia Legionów przez patrona szkoły Józefa
Piłsudskiego. Uczniowie mieli możliwość dokładnego zapoznania się ze strojem
podhalańczyków. Uwagę wszystkich przyciągnęła długa peleryna i kłobuk. Tych elementów
stroju żołnierskiego nie posiada żadna armia na świecie. Noszą je tylko nasi Strzelcy
Podhalańscy. Okazuje się, że to pułkownik Andrzej Galica – twórca formacji podhalańskiej
przekonał Józefa Piłsudskiego, aby wyraził zgodę na to, by żołnierze nosili coś, co
przypominałoby o folklorze górskim. Źródła wskazują na to, że taki strój podhalańczycy
zawdzięczają naszemu patronowi szkoły Marszałkowi Józefowi Piłsudskiemu.
Spotkanie z panem majorem było żywą lekcją historii, która na pewno na długo
pozostanie w pamięci uczniów. Rozbudziło też wśród słuchaczy zainteresowanie wojskiem
polskim i służbą w armii. Jesteśmy wdzięczni panu majorowi K. Bernatowi za poświęcony
czas i wspaniałą prelekcję. Serdecznie dziękujemy!
Opracowała: Agata Ewa Gadomska