Budowa zestawu uruchomieniowego
Transkrypt
Budowa zestawu uruchomieniowego
Warsztaty AVR Budowa zestawu uruchomieniowego Opracowanie: Damian Łukawski Wstęp Opracowanie jest gratisowym dodatkiem do warsztatów prowadzonych przez studenckie koło automatyków SKALP działające na Politechnice Gdańskiej. Treść zawiera czynności, w których wymagana jest obsługa niebezpiecznych narzędzi (lutownica, obcęgi, nóż itp.), które w przypadku niepoprawnego użytkowania mogą spowodować uszkodzenia ciała, uszkodzenie elementów elektronicznych lub samych narzędzi. Autor nie bierze odpowiedzialności za poniesione straty wynikające z korzystania z tego opracowania. Zaleca się zachowanie szczególnej ostrożności, trzeźwości oraz jasności umysłu. Miłej lektury! Przygotowanie Aby rozpocząć prace związane z budowaniem oraz używaniem zestawu potrzebne będą nam: Dodatkowo przyda się lutownica, cyna, pasta do lutowania / kalafonia oraz kilka ostrych narzędzi (nóż, ewentualnie obcęgi czy kombinerki). Układ prototypowy Zanim zaczniemy budowę układu warto jest wspomnieć co nieco na temat połączeń w naszej płytce stykowej. W omawianym elemencie zostały zaznaczone liniami ciągłymi pady, które są ze sobą połączone. Grup zaznaczonych na czerwono użyjemy do podłączenia zasilania (+, Vcc), a zaznaczone na niebiesko złączymy z masą (-, GND). Oznaczone kolorem zielonym będą podłączone do różnych nóg układu oraz peryferiów. Aby przejść dalej musimy rozplanować położenie elementów oraz ich połączenie na podstawie schematu, który prezentuje się następująco: Przedstawiony układ jest bardzo prosty i składa się zaledwie z 3 elementów, także bez przeciągania przejdziemy od razu do jego realizacji. Pierwszym krokiem będzie umieszczenie atmegi8 w płytce stykowej. Proponuję to zrobić z brzegu płytki gdzie mamy początek numeracji padów (1), gdyż w późniejszych etapach ułatwi nam to pracę. Układ ma nieco odchylone nogi od pionu, które należy przygiąć tak aby mogł wejść bez oporów w pady. Należy pamiętać, że góra naszego mikrokontrolera jest zaznaczona wcięciem (2) – podobnie jak na schemacie połączeń pokazanym nieco wyżej. Tuż za układem wtykamy kondensatory filtrujące (3) – aby nie było daleko. Kondensator ceramiczny może być włożony dowolną stroną. Kondensator elektrolityczny musimy włożyć zgodnie z oznaczeniami (4), ponieważ jest elementem biegunowym. Odwrotne podłączenie może doprowadzić do jego bardzo szybkiego ogrzania i uszkodzenia lub nawet eksplozji! Jak można zauważyć nogi wkładanych elementów są niekomfortowo długie – oczywiście je skracamy, a powstałe druciki (5) zachowujemy na później do połączenia sąsiednich grup padów. Przyszedł czas na zrealizowanie połączeń. Z resztek – drucików, które można uzyskać z nadmiarowych długości nóg kondensatorów elektrolitycznych wykonujemy zworki, którymi łączymy kondensatory filtrujące z zasilaniem powstającego układu. W kolejnym kroku przejdziemy do wykonywania łączeniówek. Przyda się nóż oraz … fragment skrętki – którego ku naszemu zaskoczeniu nie ma w zestawach. Jednak można go dostać za grosze w wielu sklepach. Jeżeli jednak chcemy wykonać ładniejszy przewód połączeniowy i to opierając się tylko i wyłącznie na elementach zestawu – sposób znajdziemy trochę dalej. Aby wykonać prostą łączeniówkę musimy najpierw zdjąć izolację z skrętki (1). Następnie należy rozpleść pary przewodów o odpowiadających nam kolorach. Uzyskane przewody możemy pociąć na fragmenty o docelowej długości (2 i 3). Należy jeszcze zdjąć do ok maks. 5mm izolacji z obu stron każdej potencjalnej łączeniówki (2) – co będzie miejscem wejścia w pad płytki stykowej. Po wykonaniu łączeniówek, należy nimi podłączyć zasilanie do atmegi8 (zgodnie z wcześniej prezentowanym schematem) (3). Trzeba pamiętać o wykonaniu połączenia poprawnie, gdyż ryzykujemy układem. W celu ograniczenia użycia przewodów połączeniowych możemy użyć zwory do doprowadzenia zasilania przy AREF i AVCC (4). Układ prototypowy został zmontowany! Należy zapewnić połączenie z programatorem i będziemy mieli pełne pole do działania.