Światosław Bełza - Stowarzyszenie Współpracy Polska Rosja
Transkrypt
Światosław Bełza - Stowarzyszenie Współpracy Polska Rosja
ŚWIATOSŁAW BEŁZA 3 czerwca tego roku odszedł Światosław Bełza - znany rosyjski filolog i muzykolog, dziennikarz i prezenter telewizyjny, przewodniczący Towarzystwa Współpracy Kulturalnej i Gospodarczej z Polską, wielce zasłużony popularyzator polskiej kultury w Rosji, oddany promotor naszej współpracy kulturalnej. Fascynację polską kulturą odziedziczył po ojcu – urodzonym w Kielcach i polskim legitymującym się pochodzeniem Igorze Bełzie (1904-1994), który, osiadłszy po I wojnie światowej na terytorium Związku Radzieckiego, wnet zdobył tam duże uznanie jako kompozytor, a potem jeszcze większe jako muzykolog i literaturoznawca, specjalizujący się zwłaszcza w sprawach polskich; spod jego pióra wyszły setki głębokich i błyskotliwych artykułów i dziesiątki książek, wśród których znalazły się dzieła tak fundamentalne, jak trzytomowa „Historia polskiej kultury muzycznej” czy monografia o Chopinie; wiele z tych prac przetłumaczono i wydano też w Polsce. Igora Bełzę liczyć trzeba do najwybitniejszych rosyjskich humanistów-polihistorów drugiej połowy XX wieku. Urodzony w 1942 roku Światosław z początku poświęcił się filologii – pierwszym jego artykułem była napisana w wieku osiemnastu lat praca o polskich związkach Piotra Wiaziemskiego. Pisał szkice i recenzje, z jego wstępami i posłowiami wychodziły rosyjskie wydania utworów Tetmajera, Brezy, Iwaszkiewicza (notabene bliskiego przyjaciela Igora Bełzy), Parandowskiego, Parnickiego, Lema, Krawczuka, Mrożka i całej plejady innych polskich autorów. Ale ogólnorosyjską, i to legendarną wręcz popularność, przyniosła Światosławowi Bełzie muzyka, czyniąc to przy pomocy potężnego medium telewizyjnego – przez kilka dziesięcioleci był najbardziej cenionym i najbardziej ulubionym rosyjskim telewizyjnym prezenterem i komentatorem muzycznym, autorem niezwykle interesujących programów i wywiadów, gospodarzem najważniejszych rosyjskich prezentacji kulturalnych na całym świecie; wykształcił tu własny, zarazem elegancki i pełen erudycji styl, za którego sprawą nazywano go nieraz „arystokratą telewizji”. I wciąż, zasiadając z racji autorytetu, którym się cieszył, w niezliczonych jury, radach programowych i komitetach honorowych, pamiętał o sprawach polskich: wielkie zasługi położył na przykład przy organizacji Chopinowskich w Moskwie. Międzynarodowych Młodzieżowych Konkursów Po raz ostatni odwiedził nas – i Polskę – w listopadzie ubiegłego roku, wykroiwszy kilka dni w swym jak zawsze obficie wypełnionym kalendarzu; wspólnie snuliśmy plany dalszych kontaktów i współpracy. Wkrótce jednak objawiła się groźna choroba, by po kilku miesiącach odebrać Mu życie w szpitalu w Monachium. Spoczął obok rodziców na cmentarzu Wagańkowskim w Moskwie, z wielkim żalem wspominany przez rzesze twórców i miłośników kultury w Rosji i przez licznych przyjaciół w Polsce. Grzegorz Wiśniewski