Odwiedzili nas w zapusty, żeby dostać kęsek tłusty
Transkrypt
Odwiedzili nas w zapusty, żeby dostać kęsek tłusty
Odwiedzili nas w zapusty, żeby dostać kęsek tłusty Tradycja kolędowania polega na tym, iż grupy przebranych za różne postaci osób odwiedzają w ostatkowy wtorek domostwa. Towarzyszą temu muzyka, śpiew czy krótkie wesołe przedstawienia. Obrzęd ten, znany przede wszystkim polskiej wsi, nie wszędzie przetrwał w pierwotnej postaci. Współcześnie "bawią się w przebierańców" przede wszystkim dzieci, które w ostatni dzień karnawału odwiedzają bliższych i dalszych sąsiadów oczekując w zamian słodyczy czy drobnych datków. Kolędnicy z bełchatowskiego muzeum sami częstowali cukierkami i pączkami przechodniów oraz napotkane osoby. Muzyka akordeonowa "na żywo" rozbrzmiała w urzędach gmin i miasta, starostwie, bibliotece, w straży miejskiej i muzeum Giganty Mocy. Kierowcy zatrzymywali się, by nie tylko ustąpić pierwszeńśtwa, ale także bliżej przypatrzeć się kolorowym i wesołym przebierańcom. Obrzęd kolędniczy był kiedyś wyczekiwanym wydarzeniem, a pominięcie domu uważane było za zły znak. Podobno wizyta kolędników przynosi domowi i jego mieszkańcom pomyślność w danym roku. Tym bardziej serdecznie dziękujemy za odwiedziny w imieniu pracowników starostwa powiatowego. Zespół ds. Promocji Starostwo Powiatowe w Bełchatowie Foto: Paweł Wasiak, Muzeum Regionalne w Belchatowie