Likwidator copy
Transkrypt
Likwidator copy
Rafał Baran jako: Prezes wscieklizna : Rysiek Dąbrowski jako Artysta terrorysta Późnym wieczorem w jednej z warszawskich agencji reklamowych...… Nigdy nie lubiłem tego pomarańczowego prostokąta. A kiedy na mojej drodze taka ściana stoi murem, zaraz robię z tego muru mural. likwidator jako: mural Ręka, noga, but... Farba prędzej wyschnie niż źródło moich inspiracji! … ... i Nagle... Co to za koszmar??!! Kto tu pana wpuścił !? Proszę natychmiast przestać niszczyć mój pomarańczowy prostokąt! Likwidator gotowy! Uciekaj łobuzie, bo zaraz asystentka zatelefonuje na policję!!! Pani Madziu, pani przetrze tę ścianę! Bujaj się typie! Robię, co chcę i na jakiej ścianie chcę - nie przeszkadzać! Jak to nie przeszkadzać? Ja tu jestem w pracy, u siebie!!! Jeśli ten mural ma być kiedyś wiele warty, musimy zrobić z Ciebie gwiazdę już teraz. W końcu jesteśmy w tym specjalistami! Zasiądźmy by omówić warunki naszej współpracy! No to pracuj człowieku, kto ci broni? Ja tu tworzę dzieło sztuki. Za kilkanaście lat ta ściana będzie więcej warta niż ten budynek. Budynek wyburzą, a ściana będzie stać. A ty nie stój tak, tylko lepiej piwa przynieś. Ale co konkretnie wyraża ten fresk ? Co autor miał na myśli? Nic wielkiego - po prostu to, że czasem trzeba zdystansować się do nośników reklamowych… To gitara! Nawadniajmy źródła naszych inspiracji! the end