Czołowy dystrybutor chemiczno

Transkrypt

Czołowy dystrybutor chemiczno
Czołowy dystrybutor chemiczno-kosmetyczny idzie na giełdę
Wpisany przez
Z Dariuszem Kaweckim, prezesem spółki DELKO S.A. rozmawia Tomasz Gołąb.
Dlaczego spółka DELKO chce pozyskać kapitał z giełdy? Czy działalność w czasie
kryzysu może być zyskowna? Jakie są plany strategiczne spółki? Na te i inne ciekawe
pytania odpowiada Dariusz Kawecki, prezes spółki DELKO SA.
Tomasz Gołąb/IPO.pl: W jakiej branży działa spółka DELKO i jakie wyniosła z niej
doświadczenia?
Dariusz Kawecki: Grupa Kapitałowa DELKO jest ogólnopolskim dystrybutorem chemii
gospodarczej i kosmetyków. Spółka została założona w 1994 r. przez właścicieli kilkunastu
hurtowni chemiczno-kosmetycznych z całej Polski. Przez ten czas udało nam się zdobyć
wiodącą rolę w dystrybucji hurtowej produktów chemii gospodarczej, kosmetyków i artykułów
higieny osobistej w tradycyjnym handlu. Dziś jesteśmy jedynym operatorem sieciowym w swojej
branży, zapewniającym dostawcom dystrybucję produktów na terenie całego kraju. W ofercie
posiadamy także produkty sprzedawane pod własnymi markami. Od początku działalności
stawiamy przede wszystkim na jakość naszych usług i produktów, co pozwoliło nam uzyskać
status lidera na rynku, w którym działamy.
T.G.: W jakim stopniu segment, w którym działa DELKO jest perspektywiczny?
D.K.: Wartość polskiego rynku produktów drogeryjnych to 3,5 mld zł i cały czas rośnie. W latach
2004-2008 było to 6-8% w skali roku. Można spodziewać się, że trend ten zostanie utrzymany
ze względu na ciągle niski poziom wydatków Polaków na wyroby kosmetyczne, higieniczne i
chemii gospodarczej w porównaniu do poziomu w rozwiniętych krajach Europy Zachodniej.
1/4
Czołowy dystrybutor chemiczno-kosmetyczny idzie na giełdę
Wpisany przez
T.G.: Dlaczego spółka chce wejść na rynek główny oraz na co przeznaczy pozyskany
kapitał?
D.K.: Nasza decyzja o wejściu na giełdę jest związana przede wszystkim ze strategicznym
celem Grupy Delko, czyli umocnieniem pozycji lidera na rynku dystrybucji produktów
chemiczno-kosmetycznych. Cel ten chcemy zrealizować m.in. poprzez przejęcia i akwizycję
oraz rozwój organiczny, czyli zwiększenie sprzedaży produktów własnych marek oraz
rozbudowę sieci salonów „Blue Drogerie". Stąd konieczność zasilenia Spółki. Środki pozyskane
z emisji zamierzamy przeznaczyć także na zwiększenie kapitału obrotowego oraz zakup
nowoczesnego systemu informatycznego. Jego wdrożenie usprawni procesy biznesowe,
podniesie efektywność i obniży koszty.
T.G.: Jakie są atuty spółki DELKO wyróżniające ją na tle konkurencji?
D.K.: Delko S.A. jest największym ogólnopolskim hurtowym dystrybutorem produktów
drogeryjnych. Jako jedyny operator sieciowy w swojej branży, zapewniamy dostawcom
dystrybucję produktów na terenie całego kraju. Posiadamy największą sieć dystrybucyjną w
Polsce, na którą składa się m.in. 13 regionalnych dystrybutorów, 15 Blue Drogerii i 45
magazynów. Mamy doświadczenie i know-how. Współpracujemy z największymi producentami
kosmetyków i chemii gospodarczej, w tym m.in. z: SC Johnson, Henkel, Kimberly Clark,
L'Oreal, Procter & Gamble i inne. Jako jedyni pośród naszych konkurentów sprzedajemy
produkty pod własnymi markami.
T.G.: Dlaczego inwestorzy powinni kupić akcje spółki DELKO?
D.K.: Powodów, dla których warto zainwestować w naszą Spółkę jest oczywiście bardzo wiele,
niemniej jednak ja pozwolę sobie wskazać na kilka najistotniejszych z punktu widzenia
potencjalnych inwestorów. Przede wszystkim Grupa Kapitałowa DELKO to lider na rynku
dystrybucji produktów drogeryjnych, z 11% udziałem w rynku wartym ponad 3,5 mld zł.
Działamy w bardzo perspektywicznej branży, której wartość rośnie z roku na rok niezależnie od
koniunktury gospodarczej. Współpracujemy z tak renomowanymi partnerami handlowymi, jak
m.in. HENKEL, L'OREAL, NIVEA, S.C.JOHNSON, KIMBERLY CLARK, METSA TISSUE,
TZMO, GLOBAL czy INCO VERITAS. Stoi za nami wieloletni stabilny wzrost wyników
finansowych (roczna dynamika wzrostu przychodów w ostatnich 4 latach to ponad 27%, zysku
2/4
Czołowy dystrybutor chemiczno-kosmetyczny idzie na giełdę
Wpisany przez
netto ponad 43%), doświadczenie oraz know-how. Mamy efektywną i przejrzystą strategię
działania, a to pozwala mi twierdzić, że inwestycja w Delko S.A. będzie udana.
T.G.: Jakie są plany i założenia długoterminowej strategii spółki?
D.K.: Celem strategicznym Delko jest umacnianie pozycji lidera rynku produktów drogeryjnych
w Polsce. By to osiągnąć, chcemy konsolidować rynek, w którym działamy poprzez akwizycje i
przejęcia firm o podobnym profilu. Ale inwestujemy też w rozwój organiczny. Planujemy
zwiększyć sprzedaż produktów marek własnych. Obecnie jest ich dziewięć, ale naszą ofertę
chcemy systematycznie powiększać zarówno jeśli chodzi o asortyment istniejących już marek,
jak i tworzenie nowych. Planujemy też rozwijać sieć sprzedaży w segmencie detalicznym, m.in.
poprzez rozbudowę sieci salonów pod marką DELKO S.A. - „BLUE DROGERIE". Dziś działa 15
takich drogerii, docelowo ma ich być 70.
T.G.: Czy spółka planuje rozszerzenie działalności na inne segmenty rynku?
D.K.: W najbliższych latach chcemy się skupić na tych obszarach rynku, na których już
jesteśmy obecni. W miarę rozwoju firmy nie wykluczamy jednak rozszerzenia naszej
działalności na nowe segmenty.
T.G.: Czy kryzys finansowy odcisnął piętno na działalności spółki?
D.K.: Branża chemiczno-kosmetyczna w Polsce nie odczuła skutków obecnego kryzysu
finansowego. Jest to związane z dużym opóźnieniem Polaków w zakresie wydatków na wyroby
kosmetyczno-chemiczne w porównaniu do poziomu w rozwiniętych krajach Europy Zachodniej.
Zauważalny jest także tzw. efekt szminki. Polega on na tym, że w czasach kryzysu, kiedy
ograniczamy wydatki i np. wstrzymujemy się z zakupem nowego samochodu, rekompensujemy
sobie to kupując przedmioty o mniejszej wartości, np. kosmetyki. Jeśli chodzi o naszą Spółkę,
to rok 2008 był dla nas bardzo udany i po raz kolejny poprawiliśmy nasze wyniki finansowe w
stosunku do lat poprzednich. Przychody Spółki w 2008 r. wyniosły 405 mln zł, czyli były o 100
mln większe niż w 2007 r. W tym roku spodziewamy się jeszcze lepszych wyników i liczymy na
457 mln zł przychodów ze sprzedaży.
3/4
Czołowy dystrybutor chemiczno-kosmetyczny idzie na giełdę
Wpisany przez
T.G.: W jakim stopniu spowolnienie gospodarcze wpłynie na prognozy finansowe spółki?
D.K.: Prognoza na 2009 r., którą podtrzymuję, zakłada uzyskanie przychodu na poziomie 457
mln zł i zysku netto 7,8 mln zł. Ponieważ nasza branża nie odczuwa skutków kryzysu, nie
zmieniamy naszych prognoz i planów inwestycyjnych.
Rozmawiał: Tomasz Gołąb/IPO.pl
4/4

Podobne dokumenty